1
Różne / Odp: Zakupowe szaleństwo
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Mateo dnia Grudnia 05, 2025, 20:25:15 pm »

W każdej metroidvanii jest backtracking, aby odwiedzić miejsca wcześniej niedostępne, po uzyskaniu nowych zabawek czy umiejętności. Kwestia, jak jest on zrobiony.To znaczy w jakim sensie, ze aby się cofnąć do danego etapu, przechodziło się przez te same plansze ? Bo jak tak to chyba masz racje w sumie mi to jakoś nie przeszkadzało za bardzo, bo same etapy były dość ciekawe.
Też grałem i gra bardzo mi się podobała, w sumie nie grałem nigdy dlatego kupiłem i nie żałowałem, także zastanawiam się nad czwarta częścią która wychodzi w tym miesiącu, grafika i lokacje nawet ładne do tego była zajebista muzyka.W każdej metroidvanii jest backtracking, aby odwiedzić miejsca wcześniej niedostępne, po uzyskaniu nowych zabawek czy umiejętności. Kwestia, jak jest on zrobiony. Ten w Primie był tragiczny i nadal, po ponad dwóch latach, podtrzymuję swoją opinię.Przeszedłem po raz pierwszy z 2 m-ce temu i tak męczącego backtrackingu jak tutaj, to w innych grach ze świecą szukać.Niby tak ale jest to w jakiś sposób wytłumaczone zdobywaniem nowych umiejętności, i odwiedzaniem sekcji do których nie było dostępu wcześniej.
Przeszedłem po raz pierwszy z 2 m-ce temu i tak męczącego backtrackingu jak tutaj, to w innych grach ze świecą szukać.Niby tak ale jest to w jakiś sposób wytłumaczone zdobywaniem nowych umiejętności, i odwiedzaniem sekcji do których nie było dostępu wcześniej.
Technicznie gra leży i kwiczy. Zupełnie nie tego się spodziewałem. Gameplay to taki Infamous, całkiem przyjemnie jest, jedyne co mnie lekko odrzuca to system malowania paznokci... Można było wybrać trochę bardziej unisexowy sposób na modyfikacje statystyk postaci, a nie tak po babsku.Ja mam grę rozgrzebaną jestem gdzieś na początku i w sumie nawet nie najgorzej się w to gra, nawet bym powiedział ze gra reprezentuje lepszy poziom od ostatnio wydanej Valkyrie Elysium przez Square Enix, w sumie jak skończę gry w które gram to wypadałoby wrócić i skończyć, bo nawet gra mi się podobała, świat w grze po którym chodzimy nawet bardzo ładnie wygląda.
Otóż słońce jest częścią tekstury nieba. Mało tego, flara z tego słońca także jest wypalona, czyli nie rusza się razem z kamerą…Świeci nie najgorzej, akurat miałem taka sytuacje ze po wyjściu na zewnątrz na powierzchnie, to dosłownie mnie raziło po oczach z TV.