Star Ocean 4: The Last Hope 4K & Full HD Remaster

[Juras]

Square Enix has announced Star Ocean: The Last Hope 4K & Full HD Remaster for PlayStation 4 and PC. It will launch as a digital-only title for 2,800 yen on November 28 in Japan.
Read more at http://gematsu.com/2017/10/star-ocean-last-hope-4k-full-hd-remaster-announced-ps4-pc#BiyhQBY9CdDX7vUG.99

PlayStation 4 Version

Resolution: From 720p on PlayStation 3 and Xbox 360 –> PlayStation 4 Pro: Maximum 4K / PlayStation 4: Full HD
Functionality to change image settings (shadow and blur settings, etc.)
Trophy support
Share button support

PC Version
Functionality to change screen resolution
Functionality to change image settings (shadow and blur settings, etc.)
Steam Achievements support
Mouse, keyboard, and PC controller support
Functionality to take screenshots without the UI

>>>

Niby tylko w JP, ale bazuje na wersji International, która miała multi napisy i dwie ścieżki dubbingowe.


Swoją drogą beka z xonii póki co, bo to był czasowy ex na 360. xd

[Ryo]

Premiera 28 listopada.
http://www.allgamesdelta.net/2017/10/star-ocean-last-hope-4k-full-hd_18.html

Star Ocean: The Last Hope - 4K & Full HD Remaster this fall as the action-packed RPG gets a full HD remaster, to be released digitally on November 28, 2017 for the PlayStation 4 computer entertainment system and Steam.

The game will be released digitally from the PlayStation Store and Steam for $20.99

[Ryo]

[Sylvan Wielki]

Kolejny remaster.



4 de plajers.

[Juras]

Na X w 4k i w 60kl/s musi nieziemsko wyglądać. Atakujesz calaka?

[Sylvan Wielki]

(....) Atakujesz calaka?

O ile dobrze pamiętam, to Last Hope jest w tym segmencie niezwykle ułomny (podobnie jak Prince of Persia: Warrior Within) bowiem trzeba ją na każdym poziomie trudności przejść, plus niezwykle czasochłonne bonusy, co w ogólnym rozrachunku daje ponad 400 godzin "zabawy". Czyli podobna bzdura jak GT Piąte oraz MK. Tylko dla growych masochistów, którzy nie mają ciekawszych zajęć. Słowem - bezsens.

[Iras]

Jeśli chodzi o calakowanie gier, targetem Sylvana są raczej produkcje o majonezie

[Juras]

(....) Atakujesz calaka?

O ile dobrze pamiętam, to Last Hope jest w tym segmencie niezwykle ułomny (podobnie jak Prince of Persia: Warrior Within) bowiem trzeba ją na każdym poziomie trudności przejść, plus niezwykle czasochłonne bonusy, co w ogólnym rozrachunku daje ponad 400 godzin "zabawy". Czyli podobna bzdura jak GT Piąte oraz MK. Tylko dla growych masochistów, którzy nie mają ciekawszych zajęć. Słowem - bezsens.

Z cyklu "Ciekawsze zajęcia":





A o szóstej odsłonie F1 gier wyścigowych, gdzie do całości potrzeba raptem

6 complete Careers

słowem? Trzy przejścia gry fabularnej to bzdura, jakie zatem dobrać odpowiednie określenie do sześciokrotnego jeżdżenia wkoło betonu?