- grając pierwszy raz miałem wrażenie, że dialogów nawet jak na eRPeGie jest zdziebko za dużo, ale gdy już sie uporałem z większością gra nabrała słusznego tempaW takim razie zakładam, że nie grałeś w Tormenta ;)
To taka gra czy coś związane z ME2?
ostatni level bez zgonu na VH to masakra kompletna.I właśnie dobrze. Dzięki temu powróciło we mnie uczucie pikawy, którego już dawno w grach nie uświadczyłem. No i potem ta ogromna satysfakcja jak się uda ;]
- brak możliwości wychodzenia bramkarzem przy rzutach rożnychPrzy kazdym stalym fragmencie mozna go dowolnie ustawiac. Do tego kiedy pilka jest juz zagrana mozna mu kazac wyjsc po nia.
Dzięki za info, nie wiedziałem o tym.- brak możliwości wychodzenia bramkarzem przy rzutach rożnychPrzy kazdym stalym fragmencie mozna go dowolnie ustawiac. Do tego kiedy pilka jest juz zagrana mozna mu kazac wyjsc po nia.
Ja staram się swoje oceny i opinie (ale raczej nie w formie punktowej) o każdej grze którą kończę zostawić na forum, ale robię w temacie o konkretnej grze.Imo to jest lepsze niż właśnie punktowanie.
NBA 2K12Po dłuższym ograniu, trochę jednak rozczarowuje. Twarze są fatalne (jakim cudem to się stało - nie wiadomo), monsterdunki/windmille/postery zdarzają się zdecydowanie za często (przynajmniej raz w meczu udawało mi się Griffinem wsadzać w stylu 'na mozgova' ponad Gasolami tego świata), podania są strasznie randomowe i anemiczne, rotacje w kryciu są spierdolone (notoryczne pozostawianie wybitnych strzelców na czystych pozycjach do rzutu za 3). Jednak wciąż nie ma niczego lepszego więc gra się w to, co się ma :)
Grafika: 8+ (minimalnie lepsza niż rok temu, ale nie o tyle aby dać ocene wyższą)
Dźwięk: 9-
Grywalność: 9-
+ klimat kosza
+ greatest mode
Ogólnie: 9- (po raz drugi giera kopie, dla fanów kosza pozycja obowiązkowa)
NBA 2K12Po dłuższym ograniu, trochę jednak rozczarowuje. Twarze są fatalne (jakim cudem to się stało - nie wiadomo), monsterdunki/windmille/postery zdarzają się zdecydowanie za często (przynajmniej raz w meczu udawało mi się Griffinem wsadzać w stylu 'na mozgova' ponad Gasolami tego świata), podania są strasznie randomowe i anemiczne, rotacje w kryciu są spierdolone (notoryczne pozostawianie wybitnych strzelców na czystych pozycjach do rzutu za 3). Jednak wciąż nie ma niczego lepszego więc gra się w to, co się ma :)
Grafika: 8+ (minimalnie lepsza niż rok temu, ale nie o tyle aby dać ocene wyższą)
Dźwięk: 9-
Grywalność: 9-
+ klimat kosza
+ greatest mode
Ogólnie: 9- (po raz drugi giera kopie, dla fanów kosza pozycja obowiązkowa)
Ciężko Unli powiedzieć, trochę to co pisał blachor o góry jest prawdą. Giera wydaje się trudniejsza od edycji 2k11 drybling,podanie, cały system zresztą i to może odpychać, ale jak już się wszystko ogarnie to tytuł wsiąka na całego :). Zarówno poprzednia część jak i ta to najlepsze NBA od bodajże Dreamcastowego NBA2K. Powiem Ci tak mimo, że obie gry oceniam tak samo to jednak wybrałbym NBA2k11 (tańsza, łatwiejsza do opanowania dla osób, które nie miały styczności z tą serią).NBA 2K12Po dłuższym ograniu, trochę jednak rozczarowuje. Twarze są fatalne (jakim cudem to się stało - nie wiadomo), monsterdunki/windmille/postery zdarzają się zdecydowanie za często (przynajmniej raz w meczu udawało mi się Griffinem wsadzać w stylu 'na mozgova' ponad Gasolami tego świata), podania są strasznie randomowe i anemiczne, rotacje w kryciu są spierdolone (notoryczne pozostawianie wybitnych strzelców na czystych pozycjach do rzutu za 3). Jednak wciąż nie ma niczego lepszego więc gra się w to, co się ma :)
Grafika: 8+ (minimalnie lepsza niż rok temu, ale nie o tyle aby dać ocene wyższą)
Dźwięk: 9-
Grywalność: 9-
+ klimat kosza
+ greatest mode
Ogólnie: 9- (po raz drugi giera kopie, dla fanów kosza pozycja obowiązkowa)
Pytanko, lepiej NBA 2K11 czy NBA 2K12?
league of legendsJak prezentuje się tryb dla pojedynczego gracza?
Grafika: 9
Dźwięk: 10 (zimowa plansza rządzi)
Miód: 10
Ocena końcowa 9+
Dzięki za odpowiedź, mi się system rzutów pod prawą gałką podoba, można robić wiele fajnych rzeczy, jak się nie mylę, ma to też NBA 2K11. Rozumiem że wielkiej różnicy w animacji zawodników nie ma między tymi dwiema częściami?Tu akurat różnica jest największa, sekwencje animacji przy ruszaniu gałką na stopie pivotowej wyglądają jak prawdziwe.
league of legendsJak prezentuje się tryb dla pojedynczego gracza?
Grafika: 9
Dźwięk: 10 (zimowa plansza rządzi)
Miód: 10
Ocena końcowa 9+
Lubię sposób w jaki oceniasz, Kyo, kolego. Niezwykle przypomina mi mój własny (abstrahując plusy, za którymi notabene nie przepadam).Tak masz racje plusy są nie potrzebne, ale minusy już tak. Co do Raymana to jakby wyglądał jak Trine 2 do 9 bym dał, natomiast w tej postaci nie ma o tym mowy.
Podobnie sadzę, że w Dksd przekombinowano z zagadkami. Bardzo dobra walka, niezgorszy system, wyborna wręcz praca kamery, ciekawi przeciwnicy, a tu takie rozczarowanie. :mad:
Jednak mniej jak 9/10 za oprawę Rajmana bym nie dał.
Się wie. :-PLubię sposób w jaki oceniasz, Kyo, kolego. Niezwykle przypomina mi mój własny (abstrahując plusy, za którymi notabene nie przepadam).Tak masz racje plusy są nie potrzebne, ale minusy już tak. Co do Raymana to jakby wyglądał jak Trine 2 do 9 bym dał, natomiast w tej postaci nie ma o tym mowy.
Podobnie sadzę, że w Dksd przekombinowano z zagadkami. Bardzo dobra walka, niezgorszy system, wyborna wręcz praca kamery, ciekawi przeciwnicy, a tu takie rozczarowanie. :mad:
Jednak mniej jak 9/10 za oprawę Rajmana bym nie dał.
RAGE
Grafika: 9
Dźwięk: 8+
Grywalność: 8
Minusy:
- fabuła (praktycznie brak)
- bohater niemowa
- zakończenie (gra kończy się praktycznie po zwykłej misji)
- doczytywanie tekstur (po wrzuceniu na HDD wszystko jest już jednak do przełknięcia)
- brak wstawek real time z prawdziwego zdarzenia
Ogólnie: 8+ (bardzo dobra gra, polecam)
Battlefield 3 (ocena singla)
Grafika: 9- (gra wygląda bardzo dobrze zarówno tekstury jak i ilośc detali, nie sądziłem, że aż tak mało tylko ustępuje mocarnemu Pctowi, który poszczycić się może tylko względem Xboxa 360 lepszym oświetleniem i wyższa rozdziałką)
Battlefield 3 (ocena singla):o
Grafika: 9- (gra wygląda bardzo dobrze zarówno tekstury jak i ilośc detali, nie sądziłem, że aż tak mało tylko ustępuje mocarnemu Pctowi, który poszczycić się może tylko względem Xboxa 360 lepszym oświetleniem i wyższa rozdziałką)
Dźwięk: 8+
Grywalność: 7+
Minusy:
- za krótka
- sporadyczne spadki animacji
- animacja zgonów wyraźnie gorsza od MW3
- destrukcja otoczenia na niższym poziomie względem BC2
Ogólnie: 8=
Grafika: 9- (gra wygląda bardzo dobrze zarówno tekstury jak i ilośc detali, nie sądziłem, że aż tak mało tylko ustępuje mocarnemu Pctowi, który poszczycić się może tylko względem Xboxa 360 lepszym oświetleniem i wyższa rozdziałką)
- animacja zgonów wyraźnie gorsza od MW3LOOOOOOOOOL
- destrukcja otoczenia na niższym poziomie względem BC2
Multi fakt wygląda jak gówno na konsoli w porównaniu z Pctem ale ja pisze o singlu a tu mocarny Pc już takiej przewagi nie ma ;).Battlefield 3 (ocena singla)
Grafika: 9- (gra wygląda bardzo dobrze zarówno tekstury jak i ilośc detali, nie sądziłem, że aż tak mało tylko ustępuje mocarnemu Pctowi, który poszczycić się może tylko względem Xboxa 360 lepszym oświetleniem i wyższa rozdziałką)
Chyba Cię suty drą.
<Mindblowned><mindblown>
Ile % graczy kupiło tę grę do singla? 2-3?Ja. W sumie na początku miałem zamiar pograć w multi, ale nie jestem takim nerdem co musi drugi etat przy konsoli wbić, więc sobie darowałem.
RAGE
Grafika: 9
Battlefield 3 (ocena singla)
Grafika: 9-
Na ps3 może na tyle nie wygląda, ale na X360 po wrzuceniu tekstur na twardy już tak :troll:.RAGE
Grafika: 9Battlefield 3 (ocena singla)
Grafika: 9-
lol
Battlefield 3 (ocena singla):o
Grafika: 9- (gra wygląda bardzo dobrze zarówno tekstury jak i ilośc detali, nie sądziłem, że aż tak mało tylko ustępuje mocarnemu Pctowi, który poszczycić się może tylko względem Xboxa 360 lepszym oświetleniem i wyższa rozdziałką)
Dźwięk: 8+
Grywalność: 7+
Minusy:
- za krótka
- sporadyczne spadki animacji
- animacja zgonów wyraźnie gorsza od MW3
- destrukcja otoczenia na niższym poziomie względem BC2
Ogólnie: 8=
Chyba sobie jaja robisz? Przeciez singiel w BF3 to nie gra tylko średni film interaktywny. Przeciaz tam nic się nie robi tylko biega od punktu a do b, albo jedzie/ leci gdzieś i od czasu do czasu strzelamy ale do wyznaczonych nam celów. Nie można nawet odejść z lini, którą jak w railwayshooter-ach prowadzi nas gra, bo wyskakuje ostrzeżenie byśmy wrócili do strefy walki. Gra w ogóle nie ma AI, a ilość bugów jest przytłaczająca.
Dla mnie singiel to kupa jakich dawno nie widziałem.
Moja ocena to naciągane 3/10 i piszę to całkowicie na serio.
Killzone 2 mial swietna kampanie i swietne AI.Co kto lubi.
Killzone 2 mial swietna kampanie i swietne AI.
Halo: AnniversaryNie wiem co zmienili w remak-u ale jak ostatnio grałem na PC w halo to gra tak potwornie się zestarzała. Nuda, monotonia, słaby gameplay, nuda, nuda, słabiutkie projekty poziomów, monotonia i nuda.
Grafika: 8 (tak powinny wyglądać stare gry na tych konsolach, szósty chapter moc)
Dźwięk: 9
Grywalność: 8
Minusy:
- brak biegu
Ogólnie: 8 (Polecam przejść, nawet tym co zaliczyli starą wersję, naprawdę warto)
O nudzie i monotonii nie ma mowy, ta gra to jedna z najbardziej miodnych strzelanin w singlu a na dodatek teraz w super oprawie. Nie graj w Pctową wersje bo to była kupa a nie konwersja, z tego co pamiętam ;). Dla mnie jedynka jest grą lepszą niż Halo 3 i Reach razem wzięte.Halo: AnniversaryNie wiem co zmienili w remak-u ale jak ostatnio grałem na PC w halo to gra tak potwornie się zestarzała. Nuda, monotonia, słaby gameplay, nuda, nuda, słabiutkie projekty poziomów, monotonia i nuda.
Grafika: 8 (tak powinny wyglądać stare gry na tych konsolach, szósty chapter moc)
Dźwięk: 9
Grywalność: 8
Minusy:
- brak biegu
Ogólnie: 8 (Polecam przejść, nawet tym co zaliczyli starą wersję, naprawdę warto)
Nie graj w Pctową wersje bo to była kupa a nie konwersja, z tego co pamiętam ;)A czym sie niby rozni? PC'towa wersja to konsolowa zablokowana w 30 fps. Dla mnie to tez byla totalna nuda, tak samo jak i dwojka, godziny nawet nie wytrzymalem. Nie pasowal mi strasznie damage bronii w tej grze, jak rowniez hitboxy.
Czyli się nie zestarzała w ogóle :lol:Halo: AnniversaryNie wiem co zmienili w remak-u ale jak ostatnio grałem na PC w halo to gra tak potwornie się zestarzała. Nuda, monotonia, słaby gameplay, nuda, nuda, słabiutkie projekty poziomów, monotonia i nuda.
Grafika: 8 (tak powinny wyglądać stare gry na tych konsolach, szósty chapter moc)
Dźwięk: 9
Grywalność: 8
Minusy:
- brak biegu
Ogólnie: 8 (Polecam przejść, nawet tym co zaliczyli starą wersję, naprawdę warto)
Najlepszy shooter zeszłej generacji, a wy takie pierdoły opowiadacie. PCtowy port był skopany do strony technicznej i nie miał genialnego co-opa.
Na pewno sięgnę po Anniversary.
Kontynuacja doskonała.Tu bym się nie zgodził ;] Niby jest 'lepszy' bohater wyposażony w perka o nawie "mówienie" (i tak wolałem niemowę...), niby jest rozbudowany gameplay względem jedynki, niby są dodatkowe bronie oraz niby są nowe, ociekające świeżością lokacje. Mimo wszytko dla mnie coś tu nie gra, a już na pewno nie zakończenie. Ale ofkoz to Twoja ocena, którą jak najbardziej szanuję.
Najlepszy shooter zeszłej generacjiHehehe. Jedyny shooter w ktory grales? :P
Zapomniałem dodać konsolowy, bo na PCtach rządził HL2.Najlepszy shooter zeszłej generacjiHehehe. Jedyny shooter w ktory grales? :P
bo na PCtach rządził HL2.:lol:
:lol:bo na PCtach rządził HL2.:lol:
Nie bardzo ;p Poprzednia generacja miala wysyp swietnych shooterow.
Far Cry dla mnie zdecydowanie.
RaczejZapomniałeś o Duke Nukem 3D, Wolfenstein 3D, Blood, Deus Ex, HL i innych klasykach :lol: Ja napisałem o poprzedniej generacji i chodziło mi o konsole.
Medal of Honor: Allied Assault, Counter Strike Source, No One Lives Forever, Kingpin, Painkiller, SW: Battlefront, SW: Republic Commando, Unreal Tournament, Jedi Outcast, Star Trek: Elite Force II, Quake 3, Operation Flashpoint, Battlefield 2, Fear, Far Cry, Alien vs Predator i wiele innych, ktore byly lepsze zarowno od HL 2 jak rowniez Halo.
Ja napisałem o poprzedniej generacjiLoL, przeciez to sa gry z poprzedniej generacji, czyli wydane po 2000.
żaden z wymienionych nie jest lepszy od hl2.Fatalne AI, ktore strzelalo do Ciebie przez sciany, dwie ciekawe zagadki i nudne otwarte levele to raczej nie definicja super singleplayera. Mowie o podstawce, bo w epizody nie gralem.
To z Kingpinem i AvP się nie wstrzeliłeś oficerze Blaszkowiak "LoL".Ja napisałem o poprzedniej generacjiLoL, przeciez to sa gry z poprzedniej generacji, czyli wydane po 2000.żaden z wymienionych nie jest lepszy od hl2.Fatalne AI, ktore strzelalo do Ciebie przez sciany, dwie ciekawe zagadki i nudne otwarte levele to raczej nie definicja super singleplayera. Mowie o podstawce, bo w epizody nie gralem.
samochód po ręcznym czuć, że przyśpiesza a nie dostaje zamuleniaJa jak jadę samochodem i zaciągnę ręczny to auto nie przyspiesza, a właśnie dostaje zamulenia :roll:
To chyba jeździsz maluchem, bo mój po ręcznym przyśpiesza. W GT samochody praktycznie stoją w miejscu, natomiast w Forzie jest tak jak powinno być.samochód po ręcznym czuć, że przyśpiesza a nie dostaje zamuleniaJa jak jadę samochodem i zaciągnę ręczny to auto nie przyspiesza, a właśnie dostaje zamulenia :roll:
To chyba jeździsz maluchem, bo mój po ręcznym przyśpiesza.Z tego co wiem to hamulec służy do hamowania, a nie do przyspieszanie, no ale mogę się mylić, dawno zdawałem prawko.
Halo 3Zgadzam się z oceną singlowej kampanii, tylko trzeba dodać dwa oczka za tryb multiplayer, który jest najważniejszym elementem trzeciej części.
Grafika: 7
Dźwięk: 9- (w jedynce muzyka lepsza)
Grywalność: 7 (od połowy dopiero giera się rozkręca)
Minusy:
- postacie gorzej wykonane niż w Halo 2
- brak AA
- słabe zakończenie jak na trylogię
Ogólnie: 7+ (pierwsza część i druga jest lepsza od trójki, ale dla fanów ta gra to jednak obowiązek)
Nie prościej było użyć skali 1-3?Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Ocena 7Single player? Mówisz o tym słabym interaktywnym filmie? Tego tworu to przecież grą nie można nazwać. Więcej interakcji było już w grze "Plumbers don't weare ties" na 3DO.
Battlefield 3
- roster nie powala z powodu brak czołowych postaci z Tekkena Fenga, Eddego, Lee, Armor Kinga, Bruca no i ze Street Fightera brak Alexa, Hondy itd.
Może jeśli chodzi o Streeta to rzeczywiście przesadziłem, ale to nie zmienia faktu że strona Tekkena została potraktowana z buta, ba nawet przyszłe DLC tego nie zmieni. No chyba, że ktoś lubi grać Alicją, Kumą, Larsem, Jackiem X, Lili, Ling to rzeczywiście się może cieszyć ja jednak wolałbym aby na ich miejsce pojawiły się postacie które wyżej napisałem. Co do postaci to jeszcze aż takiego strasznego żalu nie mam, natomiast ilość aren to jest kpina na miarę MvsC 3.- roster nie powala z powodu brak czołowych postaci z Tekkena Fenga, Eddego, Lee, Armor Kinga, Bruca, Ganryu no i ze Street Fightera brak Alexa, Hondy itd.
W sumie racja, postaci pokroju Kena, Ryu, Guile'a, Kazuy'i, Lawa, Kinga itp do czołówki się nie zaliczają...
Deus Ex HRZamierzasz może sprzedać?
Grafika 8/10
Dzwiek: 10/10
Grywalnosc 10/10
Calosc 9/10
Swietna gra, niesamowity klimat, gdyby nie kilka bledow bylaby dycha.
BulletstormUstosunkuj się ;)
Grafika 7/10
Dzwiek: 9/10
Grywalnosc 7/10
Calosc 7/10
Krotko i na temat :
Demons Souls
Grafika 8/10
Dzwiek: 10/10
Grywalnosc 10/10
Calosc 10/10
Dla mnie najmocniejszy ex na PS3 i jedna z najlepszych o ile nie najlepsza gra tej generacji.
God of War 3
Grafika 10/10
Dzwiek: 10/10
Grywalnosc 8/10
Calosc 9/10
Swietna przygoda i bardzo fajnie spedzony czas napewno jeszcze wroce.
Kupilem za 50zl i fajnie sie grało ale szczerze wiecej bym nie zaplacil.
Heavy Rain
Grafika 9/10
Dzwiek: 10/10
Grywalnosc 8/10
Calosc 9/10
Przeszedlem w jedna noc z sercem w gardle cudowna historia dla tej gry kupilem PS3 i nie zaluje ani trochę.
Battlefield 3
Grafika 9/10
Dzwiek: 10/10
Grywalnosc 10/10
Calosc 9/10
Single player zasluguje na 5\10 ale multi wszystko ratuje nie mozna sie oderwac :)
Deus Ex HR
Grafika 8/10
Dzwiek: 10/10
Grywalnosc 10/10
Calosc 9/10
Swietna gra, niesamowity klimat, gdyby nie kilka bledow bylaby dycha.
To jak ktoś chce dać mocne 8/10 dla wersji na x0, to na porządnym PC skali zabraknie.http://minus.com/m4gh0e4tC#1 Serio?
Tutaj macie w jednym poście wszystkie oceny jakie wystawiłem grą tej generacji w jakie grałem i ukończyłem do tej pory.
Ocena 9
Uncharted 2, Gears of War 3, Metal Gear Solid 4, God of War 3
Ocena 9-
Castlevania: Lord of Shadow, Uncharted 3, Gears of War, Gears of War 2
Ocena 9=
Red Dead Redemption, Uncharted, Alan Wake, Virtua Fighter 5, NBA 2K11, NBA 2K12, Gran Turismo 5, Resident Evil 5, Bioshock
Ocena 8+
Mortal Kombat, Crysis 2, Killzone 2, Ninja Gaiden 2, Assassins Creed 2, Dead Space, Dead Space 2, Batman Arkham Asylum, Batman Arkham City, Heavy Rain, Heavenly Sword, Bayonetta, Bioshock 2, Super Street Fighter 4 AE
Ocena: 8
Pro Evolution Soccer 2012, Killzone 3, Rage, Assassins Creed Revelations, MotorStorm, Devil May Cry 4, Madern Warfare 2, CoD: Black Ops, Halo Anniversary, Splinter Cell Conviction, Project Gotham Racing 4, Street Fighter 4, Bulletstorm, Forza Motorsport 4, Need for Speed: Hot Pursuit
Ocena 8-
Sega Rally Revo, Virtua Tennis 4, Assassins Creed Brotherhood, Dead or Alive 4, CoD 4: Madern Warfare, Madern Warfare 3, Rayman Origins
Ocena 8=
Dante Inferno, Darksiders, CoD: World at War, Assassins Creed, Soul Calibur 4, Halo Reach, Virtua Tennis 3, Marvel vs Capcom 3
Ocena 7+
Halo 3, Soul Calibur 5, Tekken 6, Bad Company 2, Lost Planet
Ocena 7
Battlefield 3, Vanquish
Ocena 7-
Table Tennis, Splinter Cell Double Agent, NBA Jam
Niżej już nie staram się nie oceniać, no chyba, że natrafi mi się jakiś nieszczęśnik. Odnośnie strzelanin fpp to ocena adekwatna jest tylko do tego trybu bo w multi nie gram. Myślę, że wszystkie ocenione przeze mnie gry dostały takie noty na jakie w rzeczywistości zasługują. Jak się ktoś nie zgadza z oceną jakiegoś tytułu to pisać a ja wyjaśnię dlaczego dostał taką a nie inną notę.
Ps. Są DLC oferujące nowe misje fabularne, czy dodatkowych bohaterów można wykorzystać tylko w wyzwaniach?W "kampanii" pośmigać można tylko Catwoman i Batmanem, Nightwing i Robin to postacie do wykorzystania w wyzwaniach (w ich dlc są dodatkowe mapy). Misje fabularne rozszerzające singla to jak do tej pory tylko świeżutkie Harley Quinn's Revenge (osobistego komentarza dodam tyle, że sam nie wiem, czy je ściągnę, bo akurat ta postać z szerokiego ich wachlarza w dotychczasowych grach od Rocksteady strasznie mi działa na nerwy).
Tak na szybko, ile teraz kosztuje DLC z Catwoman?36 zł.
A warto tak w ogóle, czy to tylko zbieranie pytajników, inny sposób skakania i eksploracji po tym samym terenie?Tak na szybko, ile teraz kosztuje DLC z Catwoman?36 zł.
I jakieśtam 3 czy 4 krótkie i słabe misje.A warto tak w ogóle, czy to tylko zbieranie pytajników, inny sposób skakania i eksploracji po tym samym terenie?Tak na szybko, ile teraz kosztuje DLC z Catwoman?36 zł.
Nie tylko i nie warto.A warto tak w ogóle, czy to tylko zbieranie pytajników, inny sposób skakania i eksploracji po tym samym terenie?Tak na szybko, ile teraz kosztuje DLC z Catwoman?36 zł.
Ps. Są DLC oferujące nowe misje fabularne, czy dodatkowych bohaterów można wykorzystać tylko w wyzwaniach?W Harley Quinn's Revenge gra się jako Robin.
Wiedzmin 2
Grafika - 10- (PC)
Wyglada toto swietnie. Ostre tekstury, zywe kolory, swietne oswietlenie.
Jedyne do czego moge sie przyczepic to powtarzalnosc facjat NPC. Ale to w koncu RPG.
Dzwiek - 10-
Jedyna gra w ktorej podoba mi sie polski dubbing. Oczywiscie zdarzaja sie kiepskie glosy (glownie kobiece) z Saskia na czele, ale wiekszosc jest bardzo dobra.
Swietnie dobrane glosy Geralta, Zoltana, Roche'a czy Iorwetha. I przede wszystkim kwestie sa mowione naturalnie. Bez dziwnych pauz znanych z innych gier gdzie rozmowy brzmia niczym recytacja. Barwy rowniaz brzmia tak jak powinny, nie slychac tej sztucznosci/celowej zmiany barwy.
Muzyka to male mistrzostwo swiata.
Calosc - 10-
Ogromna niespodzianka dla mnie.
Nigdy nie bylem fanem PRG....zwlaszcza tych pecetowych. Na widok Gothica i jego klonow robilo mi sie niedobrze. Nigdy nie widzialem nic miodnego w "tabelkowaniu".
Zagralem od niechcenia i gra mnie wciagnela niesamowicie. Piekny swiat urzekajacy klimatem, masa rzeczy do zrobienia, swietni bohaterowie, rozbudowana fabula, dluga rozgrywka, OST, ktory sprawia cze jeszcze bardziej wsiakam w ten swiat - czego chciec wiecej? Jedna z bardzo niewielu gier, ktore moge postawic na rowni z moja ukachona seria Mass Effect.
Myślę, że kto już miał zagrać to zagrał.ME3 nie jest aż takim znowu starociem. Ja często przechodzę gry dopiero z rok, dwa po premierze i myślę, że wielu robi podobnie. Poza tym dużo osób mogło zniechęcić się demem - całkiem niesłusznie.
Myślę, że kto już miał zagrać to zagrał.Ja też nie. Czekam na wersję z wszystkimi DLC.
Myślę, że kto już miał zagrać to zagrał.Ja tak samo nie, czekam na edycję z pełnym zakończeniem i DLC.
niedocenionego NIERa.To jest kolejny zakup na mojej liście. Od zawsze mnie ten tytuł intrygował.
Najlepszy i tak jest Skryrim z czasem: 101:56:07 (a sporo osób oceniało tylko główny wątek, który jest względnie krótki)
Największą wadą produkcji Bethesdy jest brak ciekawych, żywych postaci. Wszyscy są nam zupełnie obojętni.
NierZaciekawiłeś mnie tą grą. Musze o niej pomysleć.
Zacznę od fabuły, która jest najmocnieszą stroną tej gry. Jest świetna, wciąga jak diabli, a do tego te mindfucki. Mniam. Fabularnie najlepszy jrpg na ps3 i jeden z najlepszych w ogóle. Nie będę pisał więcej, aby nie psuc komuś zabawy. Jednak aby poznać historię lepiej, trzeba (nie zdradzam nic z fabuły, ale na wszelki wypadek dam to w spoiler):
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Resident Evil 5 Gold Edition (PS3)Największą zaletą RE5 jest rewelacyjny coop, który mega podnosi grywalność. Sama gra jest natomiast gorsza niż czwórka.
+ pukawki
+ ten sam schemat co w Czwórce
+ rozgrywka jako Sheva
+ większość lokacji
- ten sam schemat co w Czwórce
- AI Shevy przy pierwszym podejściu
- konieczność grindingu
Ocena: 8+
Swego czasu grając na X360 szarpnąłem się na przejście professional'a tylko podstawowym pistoletem, ale tym razem interesuje mnie już tylko platyna. Powoli sobie dobiję do niej.
Zdecydowanie za wysokie. Ludzie się oburzają, że recenzenci przesadzają z ocenami a sami robią to samo. Dla mnie mało która gra zasługuje na więcej niż 6/10, u was to chyba najmniejsza możliwa nota :)
Ja tam przeważnie czytam fora i opinie zwykłych szarych userów. Czasami zdarzy się perełka, która mi super przypasuje, a oceny w necie ma w okolicach 5/10.
Już dawno przestałem zwracać uwagę na branżowe oceny przy zakupie jakiejś gry. Wystarczy mi trochę poczytać o developerze, jeden/dwa trailery i pre-order leci. Rzadko się przejechałem na takim czymś (wyjątkiem było Dragon Age 2, bo pierwsza część była bardzo dobra i dałem się nahajpować).
Tak niskie oceny gier mają jeden wielki plus. Gry tanieją w zastraszającym tempie, te VA kupiłem na steam chyba za 1,5 euro :lol:
Co do coopa to on zawsze podnosi grywalność tytułu o kilka oczek :)
Zdecydowanie za wysokie. Ludzie się oburzają, że recenzenci przesadzają z ocenami a sami robią to samo. Dla mnie mało która gra zasługuje na więcej niż 6/10, u was to chyba najmniejsza możliwa nota :)Może po prostu yap czerpie dużo większą radochę z grania od Ciebie? Jak ktoś jest z natury zgorzkniały i wybredny, to taki los :P
Wiesz ;) Ja na przykład gier, które zasługiwałyby na niższą notę niż 6/10 raczej unikam ;)Dokładnie. Myślę, że większość osób omija gry, które dostają 7/10 i mniej (niekiedy zdarzają się wyjątki). Przynajmniej ja tak właśnie robię. Za dużo jest dobrych gier, a za mało czasu.
Zdecydowanie za wysokie. Ludzie się oburzają, że recenzenci przesadzają z ocenami a sami robią to samo. Dla mnie mało która gra zasługuje na więcej niż 6/10, u was to chyba najmniejsza możliwa nota :)Nie mam pretensji do recenzentów bo nie biorę ich ocen do siebie. Gram w to co chcę i w 100 % przypadków przynajmniej przechodzę grę do końca. Ok, GTA stanowi tutaj wyjątek potwierdzający regułę, ale te klimaty zupełnie nie trafiają do mnie (a RDR już tak - paradoks?). Wszystkie gry, które oceniłem wywołały u mnie pozytywne emocje. Mają w sobie coś czym stały się dla mnie atrakcyjne po bliższym poznaniu, a ukończenie ich to czysta zabawa, nie mus. A to, że na rynku jest cała masa odtwórczych, nic nie wnoszących do rozwoju gier szpili to prawda. Ja się tym nie przejmuję i gram w nie bo mi nie przeszkadza, że po raz setny wykorzystany został jakiś schemat.
8- i wielkie rozczarowanie.Nie podoba się to spadówa. U mnie między szynami a minusem jest bardzo duża różnica. U niektórych z Was to byłaby różnica kilku stopni u mnie jest tak jak jest to jest mój system. Gram w gry od 7 do 10 koniec kropka.
Ok. :roll: Weź ty se jebnij system ocen 0 i 1.
0 - gry ze średnią na metacritic <85
1 - średniaki, wielkie rozczarowania, nie rozumiem fenomenu tej serii, dobre, bardzo dobre gry ze średnią na metacritic 85<
No to lecimy z kolejnym tytułem dzisiaj właśnie ukończyłem.
Hitman Absolution
Grafika: [[9--=]]
Dźwięk: [[9--==]]
Grywalność: [8++>>]
Ogólnie:[[9-=]]
Ten system wadliwy jest. Skoro są dwa minusy czyli szyna, dlaczego nie ma dwóch plusów??? Prze to dochodzi do nieporozumien i niepotrzebnych spięć.:lol:
Proponuję Kyokushinmanowi stosowanie przejrzystego systemu oceniania mojego autorstwa:
(skala 1 do 10 jednak nie zaleca się używać 6 i kategorycznie zabrania 1 do 5)
7--==~~ (najgorsza siódemka, jednak nie daj się zwieść, od 6++>>~~ dzieli ja przepaść)
7--==~ (najsłabsza siódemka, jednak znacząco lepsza od najgorszej siódemki)
7--== (słabsza siódemka)
7--= (słaba siódemka)
7-= (nie tak słaba siódemka)
7= (siódemka prawie w ogóle nie słaba)
7- (prawie siódemka)
7 (czysta siódemka)
7+ (lepiej niż siedem)
7> (jeszcze lepiej niż siedem)
7+> (to siedem się rozkręca)
7++> (siedem prawie rządzi)
7++>> (siedem rządzi)
7++>>~ (siódemkowa dyktatura)
7++>>~~ (siódemkowy kosmos)
Dodatkowo do każdej oceny należy stosować margines pewności wystawionej oceny:
..7.. (ocena wstępna która na pewno ulegnie zmianie)
.7. (nie tak wstępna ale ulegnie zmianie)
7 (może ulec zmianie)
[7] (może nie ulec zmianie)
[[7]] (najprawdopodobniej nie ulegnie zmianie)
{[[7]]} (żelbetonowa ocena która na pewno nie ulegnie zmianie)
Przykład prawidłowego ocenienia:No to lecimy z kolejnym tytułem dzisiaj właśnie ukończyłem.
Hitman Absolution
Grafika: [[9--=]]
Dźwięk: [[9--==]]
Grywalność: [8++>>]
Ogólnie:[[9-=]]
I wszystko jasne bez zbędnych opisów.
Mam straszny buldópy, jeśli chodzi o plusy, minusy, szyny i inne. Co za różnica czy 7+ czy 8=? :(A jaka jest różnica między oceną 7.5, a 7.7? Albo 75%, a 77%? Ciężko stwierdzić, ale wiadomo, że 77 to wynik wyższy od 75. Dla sugerującego się recenzją czytelnika rozbieżność pomiędzy 8- a 8= jest praktycznie bez znaczenia, gdyż on tylko ogólnie sugeruje się daną oceną i jego własna ocena najprawdopodobniej będzie się różnic dużo bardziej, gdy już przejdzie grę. Ale nie można mówić, że pomiędzy tymi ocenami nie ma żadnej różnicy (niektórzy tylko mogą jej nie dostrzegać). Recenzent ma własną, subiektywną skalę ocen i to zależy od niego, czy chce się dostosować i wejść w sztywne ramy ogólnie przyjętej formy ocen (np. 1-10 i tylko plusy), czy chce podejść do sprawy po swojemu.
Moim zdaniem system Kyokushinmana jest dość spoko.A nie widzisz, POK, że oceniając gry wyłącznie od 7= do 9+, ocenia się skalą od 1 do 12, gdzie 1 to 7=, a 10 to 9- itd.? Jaki sens zatem ma ta skala dziesięciostopniowa skoro wykorzystuje się wyłącznie 7 i powyżej? Żaden.
Ten system wadliwy jest. Skoro są dwa minusy czyli szyna, dlaczego nie ma dwóch plusów??? Prze to dochodzi do nieporozumien i niepotrzebnych spięć.
Proponuję Kyokushinmanowi stosowanie przejrzystego systemu oceniania mojego autorstwa:
(skala 1 do 10 jednak nie zaleca się używać 6 i kategorycznie zabrania 1 do 5)
7--==~~ (najgorsza siódemka, jednak nie daj się zwieść, od 6++>>~~ dzieli ja przepaść)
7--==~ (najsłabsza siódemka, jednak znacząco lepsza od najgorszej siódemki)
7--== (słabsza siódemka)
7--= (słaba siódemka)
7-= (nie tak słaba siódemka)
7= (siódemka prawie w ogóle nie słaba)
7- (prawie siódemka)
7 (czysta siódemka)
7+ (lepiej niż siedem)
7> (jeszcze lepiej niż siedem)
7+> (to siedem się rozkręca)
7++> (siedem prawie rządzi)
7++>> (siedem rządzi)
7++>>~ (siódemkowa dyktatura)
7++>>~~ (siódemkowy kosmos)
Dodatkowo do każdej oceny należy stosować margines pewności wystawionej oceny:
..7.. (ocena wstępna która na pewno ulegnie zmianie)
.7. (nie tak wstępna ale ulegnie zmianie)
7 (może ulec zmianie)
[7] (może nie ulec zmianie)
[[7]] (najprawdopodobniej nie ulegnie zmianie)
{[[7]]} (żelbetonowa ocena która na pewno nie ulegnie zmianie)
Przykład prawidłowego ocenienia:No to lecimy z kolejnym tytułem dzisiaj właśnie ukończyłem.
Hitman Absolution
Grafika: [[9--=]]
Dźwięk: [[9--==]]
Grywalność: [8++>>]
Ogólnie:[[9-=]]
I wszystko jasne bez zbędnych opisów.
A może kiedyś Kyokushinman trafi kiedyś na grę, którą oceni niżej niż na 7=? ;) (zresztą widzę nawet teraz, że Tekkena 6 ocenił na 6+ :))Plus za wytłumaczenie nieco tym mniej rozumnym ;). Powtórzę to ostatni raz, staram się grać w same hity dlatego ocen poniżej siedmiu tutaj raczej nie uświadczycie no chyba że zdarzy mi się i dorwać jakiś dobrze zapowiadającą się tytuł która nie spełni moich oczekiwań np. Tekken 6, Ninja Gaiden 3 czy nowy SSX. Dobrze POK powiedział inni oceniają gry w procentach a Wam przeszkadzają szyny :troll:. Lepiej wrzucajcie swoje oceny gier a nie marnujecie posty na głupie gadanie o moim systemie. Taki po prostu mam.
Pewnie, że mógłby oceniać gry w skali 1-12 gdzie 1 to by było 7=. Ale większość z nas jest przyzwyczajona do skali 10 stopniowej (choćby z nazwy) i takową się łatwiej posługiwać. Jeśli czuje, że dana gra zasługuje na te 7= to moim zdaniem nie ma sensu go na siłę przekonywać, żeby ocenił tą grę na 5 czy 6. Rozumiem natomiast zarzuty gdy oceni grę na 7 i napisze, że to gówno. Bo 7 to jednak z założenia dobra gra (ale nie wiem czy taka sytuacja się zdarzyła; no może z grafiką DOA5).
Ogólnie to nie lubię dopierdalania się dla samego dopierdalania (chyba, że chodzi o dopierdalanie pozytywne, dla zwały - ale to też czasem bywa męczące i nudne). Jeśli komuś nie pasuje to najlepiej jak sam zrobi to lepiej. Nie lubię krytyki, gdy chodzi tylko o krytykowanie. Niech sobie Kyokushinman ocenia gry, a jeśli komuś nie pasuje, to niech tego nie czyta, bo mogą być tacy, którzy mniej więcej się z nim zgadzają. Jak widzę na forum kolejne dyskusje na temat grafiki, to zazwyczaj mnie to śmieszy (czasem żenuje), ale w sumie mam to gdzieś. Jak ktoś lubi się podniecać screenami rozlazłych tekstur to jego sprawa (byle nie zaśmiecał zanadto tematu), znajdą się pewnie i tacy, których też to będzie podniecać. Ten temat służy do oceniania gier, a Kyokushinman przynajmniej od czasu do czasu rzuci oceną i opinią. Poza tym raczej nie gra w nisko oceniane gry (według metacritic).
Wartościowy opis i machnięcie małej recenzji jest w ch** lepsze od jakiejkolwiek oceny.
Gra jest nawet nudniejsza od pierwszej częsci.
Najlepiej oceniać gry system - podoba mi się - nie podoba mi się. Rozwlekanie się na osobne ocenianie każdego aspektu gry w skali od 1 do 10 może przyprawić o ból głowy. Kiedyś sam oceniałem gry w skali 1-10, a nawet 1-100 (ale w sumie to to samo) i w pewnym momencie stwierdziłem, że kilka tytułów miało podobne oceny, ale diametralnie różniły się moje odczucia ich względem.
Oczywiście do systemu, który podałem można dodać jeszcze wyśrodkowaną opinię, co w deseń - średnia - kiedy gra ma elementy, które się podobają i takie, które się nie podobają, ale żadna kategoria nie góruje wyraźnie nad drugą.
Moim zdaniem wrzucanie + i - czy szyn do ocen to jeszcze większe rozdrabnianie się, które może przyprawić innych o zawrót głowy, no ale każdy robi to co lubi i ocenia w sposób jaki mu pasuje.
Wartościowy opis i machnięcie małej recenzji jest w ch** lepsze od jakiejkolwiek oceny. Co mi powie, że użytkownik X dał jakiejś grze 9? Inny dał 7 i wszystko ch** strzela ;)Ocena z założenia jest tylko wartością poglądową, pomocniczą, niejakim podsumowaniem. Dlatego najważniejszy jest zawsze opis i tekst. Natomiast zestawienie wielu ocen (czy średnia ocen) mówi nam jak gra jest powszechnie postrzegana. Jeśli widzimy, że gra zbiera zajebiste noty, to bardzo możliwe, że i nam się spodoba (jest to proporcjonalnie bardziej prawdopodobne niż jak gra zbiera słabe noty). Wiadomo jednak, że końcowa ocena należy tylko do nas, gdy już zapoznamy się z produktem.
Wady:W zwartym szeregu szli?
- krótka kompania
1. Black Ops (zdecydowanie najlepsza i najciekawsza kompania) ocena: 8
2. Modern Warfare 2 ocena: 8
3. Modern Warfare (najbardziej klimatyczna ze wszystkich części) ocena: 8-
4. Modern Warfare 3 ocena: 8-
5. Black Ops 2 ocena: 8-
6. World at War ocena: 8=
7. Call of Duty 3 (najdłuższa, ale najnudniejsza i najgorsza zdecydowanie) ocena: 6
1. Black Ops (zdecydowanie najlepsza i najciekawsza kompania)W sensie główni bohaterowie?
:lol:1. Black Ops (zdecydowanie najlepsza i najciekawsza kompania) ocena: 8
2. Modern Warfare 2 ocena: 8
3. Modern Warfare (najbardziej klimatyczna ze wszystkich części) ocena: 8-
4. Modern Warfare 3 ocena: 8-
5. Black Ops 2 ocena: 8-
6. World at War ocena: 8=
7. Call of Duty 3 (najdłuższa, ale najnudniejsza i najgorsza zdecydowanie) ocena: 6
Pomimo tego systemu minusów i szyn jednak wychodzi że jedne 8- jest lepsze od drugiego 8-
Czyli jedyne plusy to animacja i pory roku.Nie nie tylko, do tego można dorzucić klimat i etapy końcowe Connora
Call of Duty Black Ops 2 (ocena singla w multi nie gram)W multi nie grasz bo młócisz na piratach i tyle w temacie :roll:. Zagrać w CODa i nawet nie liznąć multi to tak jakby iść na dziwki i skończyć na rozmowie.
Błąd. To tak, jak iść na dziwki i liczyć, że będziesz się z jedną dobrze bawił. Okazuje się jednak, że jest ch**owa, kończy szybciej od Ciebie i żeby to zrekompensować, musisz wziąć więcej dziewczynek na raz.
Czujesz, że wydałeś za dużo kasy na słabą dziwkę. CoD w pigułce.
Zresztą mnie otaczają czasami takie laski że jakbyś zobaczył jedną na żywo to bolec by ci stał przez miesiąc .
zachaczyć(http://media.heavy.com/media/2012/09/chuckpunch1.gif)
wim
krótkie kompanie(http://25.media.tumblr.com/tumblr_l9cl4yw9RL1qzn1iso1_r1_500.gif)
A jak kompania? 30 czy 60 żołdaków?Specjalnie dla Ciebie 90 żołdaków
Pamiętasz na ile oceniłeś The Run?Już dobrze nie pamiętam czy w ogóle oceniałem tutaj Runa, ale coś koło 6/10 bym dał.
Prawda. Ma być nawet jedna ocena na szynach (za styl walki) i najwyższa nota za charyzmę Dantego. Pewne info.
W Maxie chodzi o strzelanie, a to było było zrobione bardzo dobrze. Bez zbędnych udziwnień. Co do braku różnorodności miejscówek to się nie zgodzęWiem, ale mimo to nieco przesadzili. W poprzednich Maxach były np. koszmary senne. A Max 2 miał zajebistą, wciągającą fabułę.
W Maxie chodzi o strzelanie, a to było było zrobione bardzo dobrze. Bez zbędnych udziwnień. Co do braku różnorodności miejscówek to się nie zgodzę :wink:Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Grać w Maxa i narzekać, że tu się tylko strzela, chłopaki to tak jakbyście grali w My Horse and Me i narzekali, że sie tylko na koniu jezdzi.Nie narzekam na samo strzelanie bo jak wspomniałem dzięki niektórym miejscówkom fajnie waliło się heady z AK MP5, no i MP jest strzelanką, ale momenty kiedy Max wstaje mozolnie z ziemi kiedy 40tu kolesi do niego pruje (co zawsze kończy się zgonem) to porażka. Jest w tej grze rolowanie? Wydaje mi się, że taki element powinien być zaaplikowany wraz z bullet time'm. Sam BT sprawdza się marginalnie, a często gęsto lepiej go unikać i lekko wychylać się zza węgła zdejmując przeciwników sukcesywnie po jednym. Nie urzekł mnie gameplay. Jakoś taki mało plastyczny. Tego samego uświadczyłem w RDR, ale wspomniana gra była jedyną pozycją od Rock Star, który mnie nie drażnił. Stronię od ich gier.
No tak tylko że wychwalanego przez Ciebie w zeszłym roku SSXa oceniłem na 4/10, jak więc widać mój arsenał oceniania można już powiększyć od 4 do 10 hehe. A POK dal 7 na 10 a to też jest ocena od 7 do 10. Czaisz baze bo wydaje mi się że nadal nieNie chodzi mi o oceny, tylko o samą recenzję i jej wartość merytoryczną. Twoje 4, 7 czy 10 mi nic nie mówi, dopóki tego dobrze nie uzasadnisz. Fakt, że teraz wrzucasz jedno, dwa zdania, ale często nie mówią za dużo o grze. Tyle.
Jestem przyzwyczajony, że gry wrzucają mnie od razu na głęboką wodę gdzie natychmiastowo trzeba się ogarnąć i zacząć nawalać albo ginieszWymień kilka tytułów, bo na tej generacji to raczej wyjątek. Najpierw tutorial, podpowiedzi co i gdzie naciskać, niższy poziom trudności w prologu - tak teraz wygląda większość gier.
Na całe szczęście ja mam filmiki w jakości z PS3)Na xboxie?
To jest dział oceny gier a nie ich recenzje. Jeżeli chcecie recenzje to macie od tego stronę główną, inne portale czy prasę.Tylko sama ocena niewiele co komu mówi. Dlatego warto podać kilka podstawowych informacji i uzasadnić dlaczego właśnie taka ocena, a nie inna.
Odnotowałem jeden wielki minus gry (PS3), a są to zwiechy po 30ej godzinie grania. Freeze'y występowały u mnie głównie przy walce z zieloną zgnilizną, ale nie wyobrażam sobie przechodzenia 100 fal w Crucible i gra miałaby zdechnąć przy 90ej. Żadnego patcha, żadnego usprawnienia = soczyste faki.Masz wersję z PS Store? Z tego co pamiętam, na ps3 w przypadku pierwszej części pobranej w e-dystrybucji też zdarzały się chrupnięcia i zwiechy (szczególnie w otwartej, pustynnej lokacji), co w wersji pudełkowej ponoć nie miało miejsca.
Z tego co pamiętam, na ps3 w przypadku pierwszej części pobranej w e-dystrybucji też zdarzały się chrupnięcia i zwiechy (szczególnie w otwartej, pustynnej lokacji), co w wersji pudełkowej ponoć nie miało miejsca.U mnie w wersji z PSS było ok.
Uncharted 3Z tymi ocenami za grafe to masz niesamowitą rozbieżność U3 8+, H4 7+, Rayman 10 :o. Coś tu nie gra bo wychodzi na to że RO wygląda lepiej niż U3 :o.
Grafika: 8+
Zdecydowanie jedna z najładniejszych gier tej generacji. Znakomicie wykonane główne postacie, nad wyraz dobre tekstury (choć nie zawsze), a HDR i inne efekty sprawiają, że czasem idzie się zastanowić, jak ND udało się wyciągnąć tyle z tak leciwej konsoli. Na pochwałę zasługują również zróżnicowane miejscówki. Gra z każdą lokacją gna nas w zupełnie inne zakątki świata, co widać i czuć (szczególnie na chybotliwym pokładzie statku). Niestety oprawa ma też swoje ciemne strony i nieraz przyjdą nas straszyć liczne uproszczenia graficzne. Ogólnie jednak trzeba twórców pochwalić za masę włożonej pracy.
Dźwięk: 9
Odgłosy może nie wyróżniają się na tle innych produkcji AAA (może poza świetnie wykonanym jebnięciem granatu), ale muzyka już tak. Najlepszy jest oczywiście wejściowy kawałek z pierwszego Uncharted, który od razu mega pozytywnie nastraja do gry. Lecz pozostała część ścieżki dźwiękowej również jest wyjątkowo udana. Szczególnie do gustu przypadł mi kawałek z pobytu w Cartagenie.
Grywalność: 9
Stare dobre Uncharted. Czyli niemal idealny mix strzelaniny tpp i gry przygodowej. Niemal idealny, bo osobiście wolałbym większe nastawienie na elementy przygodowe i spokojną eksplorację, no ale na pewno nie można narzekać. Pod tymi względami i tak jest dużo lepiej niż w dwójce. Fabularnie zaś bardziej podobała mi się jedynka (lepszy klimacik imo), jednak i w trójce śledziłem losy bohaterów z zapałem i z trudem odrywałem się do innych zajęć. Cały czas coś się dzieje (czasem aż za dużo) i na nudę nie można narzekać ani przez sekundę.
Całość: 9-
Może z U3 nie będę wiązał tyle miłych wspomnieć, co z pierwszą częścią, lecz bez wątpienia trójeczka spodobała mi się dużo bardziej od dwójki (na której nieco się zawiodłem - była zbyt nastawiona na akcję). Całkiem liczne zagadki i spokojniejsze momenty nadają klimatu całej przygodzie, zaś walka jest dobra jak zawsze (broni jest sporo, a każda zachowuje się inaczej, także miejscówki są często otwarte i pozwalają na podejścia od różnych stron). Szkoda tylko, że końcowa 1/3 gry to głównie strzelanie.
In plus zaliczam również liczne checkpointy. Gra składa się z 22 rozdziałów, a jej przejście zajmuje gdzieś z połowę tej liczby w godzinach (więc jest nieźle).
Uncharted 3 to naprawdę świetna przygoda. Śliczna, miła dla ucha, i przede wszystkim bardzo grywalna. Jest to trzecia część z serii, więc ciężko oczekiwać rewolucji. Jednak jako godny kontynuator historii Nathana Drake'a sprawdza się rewelacyjnie. Stara się łączyć najlepsze cechy obydwu poprzednich części, wciąga i zaskakuje różnorodnością. Zdecydowanie polecam!
Ps. Nie grałem jeszcze ani w multi, ani w coopa, więc oceniam tylko kampanie dla jednego gracza. W multi raczej grać nie będę, ale coopa postaram się sprawdzić.
artyzm, designwchodzą w grę. Rayman, Journey wyglądają bajecznie, art style to zenit gamingu ;) i na mniej, niż solidna "9" oprawy tych gier na pewno bym nie ocenił.
Z tymi ocenami za grafę, to zawsze jest śliski grunt. Gdyby oceniać przez wgląd na technologię, włożony trud i skomplikowanie oprawy, to U3 wygrywa z Raymanem. Do tego jednak dochodzi ocena wizualnej strony gry, jako całości i jej subiektywny odbiór, a więc poniższe czynnikiJakby giera była full hd to fakt więcej niż osiem można dać, no ale 10 to zdecydowana przesada.artyzm, designwchodzą w grę. Rayman, Journey wyglądają bajecznie, art style to zenit gamingu ;) i na mniej, niż solidna "9" oprawy tych gier na pewno bym nie ocenił.
Zrozumiał, bo myśli logicznie.Bardziej niż ty to na pewno.
Zrozumiał, bo myśli logicznie.No tak. Systemem zero-jedynkowym Full HD daje od razu minimum 8 za grafikę. Stąd też skala ogólna 7-10.
Rayman ma 8 w chwili obecnej z full hd dałbym 8+. Popatrz na Trine 2 gra niszczy oprawą Raymana i co taki tytuł na ile zasługuje w skali POKa na chyba 12.Zrozumiał, bo myśli logicznie.No tak. Systemem zero-jedynkowym Full HD daje od razu minimum 8 za grafikę. Stąd też skala ogólna 7-10.
Nie mam problemu. Do tego system plusów i minusów jest zaskakująco czytelny, a instrukcja Jurasa to już w ogóle jak przewodnik dla głąbów.Rayman ma 8 w chwili obecnej z full hd dałbym 8+. Popatrz na Trine 2 gra niszczy oprawą Raymana i co taki tytuł na ile zasługuje w skali POKa na chyba 12.Zrozumiał, bo myśli logicznie.No tak. Systemem zero-jedynkowym Full HD daje od razu minimum 8 za grafikę. Stąd też skala ogólna 7-10.
Z tą skalą to ty Kert naprawdę masz problem. Ja już nie mam sił na tłumaczenie i tego nie będę robił bo to jest za łatwe.
Dalej nie rozumiesz :cry:Doskonale rozumie, ale tłumaczył już wam nie będe. Zresztą sami sobie na pytanie odpowiadacie art styl i design to nie wszystko i Rayman to ma na wysokim poziomie, ale na oprawe składają sie jeszcze inne czynniki.
Z tymi ocenami za grafe to masz niesamowitą rozbieżność U3 8+, H4 7+, Rayman 10 :o. Coś tu nie gra bo wychodzi na to że RO wygląda lepiej niż U3 :o.Dla mnie wygląda lepiej, choć ciężko porównywać te gry. RO ma grafikę 2D i jest to najładniejsza gra 2D w jaką grałem. Nie wiem, co jeszcze można by tu poprawić. Poza tym design strasznie mi się spodobał. Dlatego 10. I zdania nie zmienię. To, że technicznie RO nie robi takiego szału jak U3 nie ma tu żadnego znaczenia. Oceniam swoje odczucia wizualne, a te były na pewno dużo wyższe niż w przypadku H4 czy U3, które mają niezłą grafikę, ale też sporo niedoróbek. Natomiast RO, co każde odpalenie mnie zachwycał stylowym pięknem. Zresztą wystarczy przeczytać komentarz pod oceną, w którym uzasadniałem swoją decyzję.
Jakby giera była full hd to fakt więcej niż osiem można dać, no ale 10 to zdecydowana przesada.W RO grałem na PC w 1080p.
Rayman Origins (PC)
Na pewno nie jest to produkcja łatwa i trzeba czasem wylać wiele potu, nim w końcu uda nam się przejść dany fragment. Jednak biorąc pod uwagę fakt jak często ginąłem, to niemal się przy tym nie irytowałem (no, czasem się zdarzało). DKCR z Wii dużo mocniej zalazł mi za skórę (obydwie gry zresztą posiadają mnóstwo cech wspólnych). Myślę, że może to być zasługa w miarę częstych checkpointów, nieskończonej ilości żyć i błyskawicznych loadingów po śmierci.
Dzisiaj przeszedłem grę ze zdobytymi 174 elektrunami (takie różowe kuleczki) i 8 kryształowymi zębami ze skrzyń. Postaram się jeszcze trochę domasterować gierę i podwyższyć te wyniki do odpowiednio 200 i 10 (przy 200 odblokowuje się ostatnia skrzynia do złapania).
I jeszcze bardziej zauważam kuriozum RO. Gra wygląda na tytuł wybitnie dla dzieci/casuali, ale poziom trudności temu przeczy.Jest to bardzo często spotykana cecha u platformówek (co też mnie zastanawia). Ubi jednak poszło o tyle na kompromis, że dało nam nieskończoną liczbę żyć, a do najtrudniejszych należą etapy dodatkowe (czyli te ze skrzynią). Chociaż ostatnia seria poziomów też potrafi dać nieźle w kość.
I dużo daje niemal natychmiastowe ładowanie się danej sekcji po zgonie. Chyba by mnie szlag trafił, jakby trzeba było czekać po kilkanaście/kilkadziesiąt sekund na restart.I jeszcze bardziej zauważam kuriozum RO. Gra wygląda na tytuł wybitnie dla dzieci/casuali, ale poziom trudności temu przeczy.Jest to bardzo często spotykana cecha u platformówek (co też mnie zastanawia). Ubi jednak poszło o tyle na kompromis, że dało nam nieskończoną liczbę żyć, a do najtrudniejszych należą etapy dodatkowe (czyli te ze skrzynią). Chociaż ostatnia seria poziomów też potrafi dać nieźle w kość.
Na jakim PC grasz?Na takim co uruchamia ta gra w max detalach, ale to nie mój komp.
:lol:8)
Wersja youtube, hehe.Na jakim PC grasz?Na takim co uruchamia ta gra w max detalach, ale to nie mój komp.
Niektorzy mogą sobie na to pozwolić a nie podniecać się filmikami z You tube gdzie tam filmik puszczony w full hd jest gorszej jakości niż gra na TV CRT.Wersja youtube, hehe.Na jakim PC grasz?Na takim co uruchamia ta gra w max detalach, ale to nie mój komp.
Niektorzy mogą sobie na to pozwolićNa co pozwolić? Na grę na nieswoim kompie? Skoro gierka taka krótka, to pewnie w saloniku komputerowym przeszedłeś C3. ;)
Jako wielkiemu fanowi Twoich recek, marzy mi się, abyś wziął pod lupę Dragon's Dogmę, da radę?Bardzo chętnie Juras, ale to nie mój klimat. Może z czasem do takich gier się przekonam, ale jak na razie mówię nie.
A jak multi w Gearsach Kokoshinoncośtam?W multi w szutery nie gram bo to strata czasu, natomiast co innego w Pesa,Nba czy bijatyki :).
Z całym szacunkiem, seria GoW stoi multiplayerem, jeśli nie vs to co-op i w miejscu gdzie recenzuje się Judgement należałoby wspomnieć o (tudzież poświęcić temu połowę recki) jakże ważnym dla wielu trybie.Tu masz rację, ale jak już powiedziałem nie gram w multi bo mnie nie jara i o tym trybie nie wspomniałem, ocena jest tylko dla singla, natomiast co do copa jak dla mnie to we dwójkę jest łatwiej niż pojedynczo na takim np. najwyższym poziomie. Wolę grać sam bo to większe wyzwanie.
I znów, z całym szacunkiem, ale GoW to napier.dalanka, a nie strzelanka. Strzelaniny to Call of Duty, Black czy Battlefield.
Cała reszta Twojej opinii jak najbardziej mi pasuje bo jestem jednym z niewielu na tym forum, który czeka na GoW J z wypiekami.
Co racja to racja. Zabawnie sie czyta jak to Kyo nie lubi multi w grach :lol:
Co racja to racja. Zabawnie sie czyta jak to Kyo nie lubi multi w grach :lol:Są inne rzeczy w życiu niż granie godzinami w online :lol:. Ja na to czasu nie mam :P.
Ja też nie gram na multi, a gierek na konsole stacjonarne nigdy nie piraciłem (przenośne owszem), ale mam jaja, żeby się do tego przyznać i nie gadam na forumku, że jestem bogol i ludki muszą się domyślać, jaka jest prawda, bo sam jak widać się tego wstydzisz.Jaja może masz, ale wścibski jesteś jak ch**. Zresztą czy tak ciężko sie domyślić że xa mam przerobionego. Takimi rzeczami nie ma się co chwalić a tym bardziej nie publicznie. Rusz czasem głową chłopie a nie wałkuj ten temat przez chyba już 3 miechy.
Dokładnie. Chwalenie się, że się piraci jest nielogiczne dla przystojnych mężczyzn.Tu masz rację.
Ja np. nie piracę, a na multi nie gram. Jest to podyktowane brakiem czasu i chęci. No i brakiem golda. Jednak przyznaję, że coop w takich Gearsach to zajebista sprawa.Ale nie grasz też w tytuły zaraz po premierze czy nawet jeszcze przed nią i nie wystawiasz ocen.
Można ten czas spędzić grając godzinami offline przecież. :lol:Co racja to racja. Zabawnie sie czyta jak to Kyo nie lubi multi w grach :lol:Są inne rzeczy w życiu niż granie godzinami w online :lol:. Ja na to czasu nie mam :P.
Ale tu nie chodzi o samą kwestię, że piracisz. To chodzi o to, że unikasz otwartego oświadczenia tego na różne sposoby. Odpowiadasz wymijająco za wszelką cenę próbują uniknąć zdania "tak, piracę". Przecież wszyscy wiemy, że piracisz i jakoś nic sobie z tego nie robimy. Idą po prostu jaja, jak wszyscy czytamy kolejne twoje wymówki.Już oświadczyłem bo niektórych za bardzo dupa ściskała. A i nie mam urazy.
Kto nie piracił (piraci) nie pierwszy rzuci kamień? - można rzec. Ja sam kiedyś, kiedy grałem jeszcze na kompie i zwyczajnie nie było mnie stać na luksus kupowania oryginałów jechałem na piratach. Potem przestałem grać to i przestałem ściągać gry z neta, a jak w 2010 kupiłem konsolę to podjąłem decyzję, że będę jechał tylko na oryginałach. I tak są jeszcze rzeczy, które ściągam z neta jak komiksy, muzykę czy filmy i nie tłumaczą się dopiszę tylko, że najwięcej piracę komiksy, bo wygodniej jest ściągnąć, przeczytać w 10 minut i zapomnieć, niż czekać na przesyłkę z USA.Ja np. nie piracę, a na multi nie gram. Jest to podyktowane brakiem czasu i chęci. No i brakiem golda. Jednak przyznaję, że coop w takich Gearsach to zajebista sprawa.Ale nie grasz też w tytuły zaraz po premierze czy nawet jeszcze przed nią i nie wystawiasz ocen.Można ten czas spędzić grając godzinami offline przecież. :lol:Co racja to racja. Zabawnie sie czyta jak to Kyo nie lubi multi w grach :lol:Są inne rzeczy w życiu niż granie godzinami w online :lol:. Ja na to czasu nie mam :P.
P.S. Bez urazy, jaja sobie tylko robię.
A mnie się czepia. Przecież to niesprawiedliwe. :- (Ty najbardziej skakałeś :troll:.
Wady::lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
- ginące sejwy
Injustice Gods Among Usciekawy system oceniania, same wady a gra dostaje 7, WTF?!
Grafika: 7+ (Dobra, ale wyraźnie gorsza od MK. Postacie są tak małe, że wyglądają jak walczące mrówki na ekranie, a na dodatek składają się z małej liczby polygonów. Animacja ich jest jeszcze bardziej klockowata i toporna niż w MK, chyba w NR nie ma gości którzy mają pojecie o motion capture, mimo jednak to i tak sztywne ruchy nawet pasują super bohaterom. Same zaś areny, chociaż nie są wykonane źle to jednak nie mają startu do tych z najnowszej części smoczej serii, brak w nich mapowania,oświetlenie gorsze a na dodatek większość nie trzyma klimatu adekwatnego do bohatera, wyjątek to postacie z Batmana, chociaż i tak to nie jest to)
Dźwiek: 5+ (Ujdzie, ale co bardzo boli to słaba muzyka jak na taką grę, normalnie bez wyrazu coś sobie tam leci w tle)
Grywalność: 6+ (Typowy gameplay dla dzieci poniżej 15 roku życia lub na imprezę po paru drinkach. System walki chociaż bardzo podobny to do MK startu nie ma. Jedynie prawdziwi fani DC mogę się przy tym naprawdę dobrze bawić)
Wady:
- większość aren bez klimatu
- słaba muzyka
- ubogi system walki
- klockowata animacja postaci
Ogólnie: 7= (To ocena odpowiednia dla tej gry, jak widać może być. Oczywiście jeśli spełnia się warunki, które wypisałem przy grywalności tejże gry)
to prosciej byloby napisac 3/10, bo dla mnie gra na 7 to calkiem przyzwoita produkcja a nie crap ktorym nie warto sobie zawracac glowyNigdzie nie napisałem, ze gra jest crapem, bo tak nie uważam to zwykła średnia gra. A i plusów nigdy w ocenach nie wymieniam bo to nie ma sensu, ale specjalnie dla ciebie mogę powiedzieć ze tryb fabularny jest bardzo fajny i ciekawy, wiec jak chcesz to sobie plusa możesz takiego dać.
Ocena: 6MAMY PRZEŁOM ;)
Do czego nie można się przyczepić to to, że lista uwzględnia tylko najbardziej poprawne wersje czyli z NGB górującym nad wersją podstawową i Sigmą, dwójka na Xa jest lepsza niż Sigma 2, no i na końcu mamy jedyną poprawną edycję trójki.Wybacz, ale dychę dałem tylko jednej grze i jest nią najlepsza gra wszechczasów czyli MGS ukończony przez mnie około 60 razy. Jak dobrze zauważyłeś to do porównania użyłem najlepszych wersji danej gry bo inaczej nie miałoby to sensu. Co do Ninja Gaiden Black masz i tak racje bo 9+ to trochę za mało, ale czystej dych nie dam, więc po przeanalizowaniu daję 10=. Dlaczego nie dam 10 czy 10 -, bo gra ma małą wadę czyli backtraking szczególnie w tym małym miasteczku mnie to wkurzało.
Co do oceny Ninja Gaiden Black proszę Cię...dyszka albo w ogóle nie oceniajmy.
Dla mnie top ten tej generacji GOW3 przegrywa u mnie z Gabrielem.Kolejny gracz, który to potwierdza ;)
<pjona> ;)Dla mnie top ten tej generacji GOW3 przegrywa u mnie z Gabrielem.Kolejny gracz, który to potwierdza ;)
Ja im daje remis po 9-<pjona> ;)Dla mnie top ten tej generacji GOW3 przegrywa u mnie z Gabrielem.Kolejny gracz, który to potwierdza ;)
Byłoby ich więcej gdyby zagrali. Szkoda, że tak mało zwolenników znalazła.Dla mnie top ten tej generacji GOW3 przegrywa u mnie z Gabrielem.Kolejny gracz, który to potwierdza ;)
Afterfall: Insanity Postanowiłem poprzechodzić gierki, które kiedyś tam kupiłem na promocji i padło na tego crapika. Gra rażąco niedopracowana, gdzie niemal wszystko jest zrobione tak jak być nie powinno. Tragiczne AI, chaotyczne sterowanie (ze zwaloną walką na czele), brak jakiejkolwiek konsekwencji w sekwencjach QTE, które chyba się losowo zmieniają podczas przekręcania kilkunastu zaworów i innych badziewi w grze. Sztywne animacje podczas scenek jak i samej gry polane sosem z cienkiego jak sik węża dubbingu. Gra miała być horrorem, ale to chyba tylko w dokumentach koncepcyjnych u producenta. Jak tu się bać gdy leci na nas jakaś totalnie pokraczna i żałośnie zaprojektowana maszkara, standardowo z kijem w dupie, żeby się czasem animatorzy nie przepracowali. Gra często zmusza nas do pośpiechu z racji uciekającego czasu, ale nawet to musi być zjebane, bo jak tu biegnąć sprinetm, kiedy postać blokuje się co rusz na jakimś obiekcie i staje w miejscu jak kołek? Jedyne co mogę nawet pochwalić to przyjemna grafika i projekty lokacji, bo są zrobione całkiem przyzwoicie i czasami przystawałem na chwilę (pomimo szczerej ochoty skończenia tego gówna jak najszybciej), aby popatrzeć sobie na ten nasz polski schron. No i to jest kolejny plus, za akcję umiejscowienia gry, bo jakoś tak miło się robi mijając polskie sklepy czy arcydzieła naszej motoryzacji ;) Fabuła też jest niezgorsza z miejscem na całkiem fajny twist (choć ograny już) pod koniec rozgrywki. Gdyby nie gameplay ciosany siekierą to może i bym komuś polecił w ramach programu pomagam polskim twórcom i ściągam z torrenta, ale z powodzeniem można ominąć ten produkt, bez poczucia, że straciło się cokolwiek z tej generacji gier. 3/10 | (http://fc04.deviantart.net/fs71/f/2013/040/c/c/afterfall_insanity_by_kuhleeting123-d5ufcab.png) |
Metro 2033 Jakże miła odmiana po tym szajsowatym Afterfallu. Gra wybijająca się świetnym klimatem i przywiązaniem do najdrobniejszych detali. Każda broń jest świetne wykonana, a animacja przeładowania tych zrobionych ręcznie przez mieszkańców metra to uczta dla oczu. Przykładowo pneumatyczne giwery musimy „pompować” wajchą, żeby mocniej/dalej strzelały. Głupie wciskanie przycisków przez NPC wygląda tak jak powinno, czyli przełącznik się przełącza, a nie, że widzimy NPCa bezwładnie miziającego konsolę. Naprawdę przywiązanie do takich małych detali robi wrażenie. W niektórych miejscach nie obejdziemy się bez maski chemicznej, w której musimy wymieniać filtry i samą maskę przy jej uszkodzeniu. Całość doprawiona jest bardzo dobrą grafiką, która często „robi” i potęguje klimat wydzierający się z ekranu. Udźwiękowienie też jest wykonane poprawnie i nie ma się do czego przyczepić, a rosyjskie głosy dopełniają całości. Rozgrywka jest dość zróżnicowana, więc nie trzymamy palca na spuście przez 99% czasu. Możemy podsłuchiwać wrogich żołnierzy, przekradać się za ich plecami czy też po cichu eliminować, co jest premiowane stosownymi pucharkami. Jest też czas na handel, eksplorację neutralnych terenów czy przyglądanie się codziennym sprawom mieszkańców metra. Widać, że twórcy sporo nad tym siedzieli, bo świat sprawia wrażenie bardzo żywego i dość realnego. Fabularnie jest dość standardowo jak na taką tematykę, dodatkowo warto przed zagraniem przeczytać książkę, żeby zobaczyć „na żywo” to o czym czytaliśmy ;) W grze są dwa zakończenia, ale te drugie wymaga spełnienia absurdalnej ilości warunków podczas kampanii, więc obejrzałem tylko jedno, a drugie na YT. Z minusów na pierwszy ogień idzie na pewno ludzkie AI przeciwników, bo ci potrafią mieć kretyńskie zachowania typu chowanie się po złej stronie barykady wystawiając się nam pod lufę. Jeśli nie opanujemy skradania to też można się wkurzyć, bo najmniejszy błąd powoduje, że wszyscy w odległości kilku km wiedzą gdzie dokładnie jesteśmy. W zasadnie sukces w skradaniu jest uwarunkowany tym, że musimy gościa zabić niezauważeni, bo wystarczy, że przez ułamek sekundy będzie na nas patrzył to już możemy wczytać zapis. Zapisywanie rozgrywki to też łyżka dziegciu, bo checkpoint potrafi się zapisać (po przekroczeniu niewidzialnej linii) w momencie gdy do nas ktoś strzela lub wykrył przy skradaniu, więc czasami trzeba przechodzić cały poziom od nowa. Kolejny minus to straszna liniowość rozgrywki, co po podobnej klimatycznie serii S.T.A.L.K.E.R. pozostawia straszny niedosyt. Niby niektóre poziomy są pseudo otwarte, ale to nie to samo. Czas gry to standardowo 8-10 godzin w zależności czy bawimy się w rambo czy gramy po cichu, zaglądamy w każdy dostępny kąt czy biegniemy na pałę itd. Jeśli ktoś nie grał to polecam, bo gra ląduje co chwilę w przecenie i można ja wyrwać za jakieś nędzne grosze, a jakiś czas temu to można było darmowy kod na fejsie zgarnąć. Nie wiem jak wygląda port gry na Xboxa, więc nie biorę odpowiedzialności za ewentualne rozmazane tekstury czy 20 fpsów :troll: 8/10 | (http://fc03.deviantart.net/fs71/f/2013/027/e/0/metro_2033_icon_for_obly_tile_by_enigmaxg2-d5syo9z.png) |
Jak widać tytuł nie dla mnie.Ewidentnie.
Wipeout HDCo jak co ale 3 za dźwięk? Jak tam cały OST jest nagrany w 5.1 i napieprza aż miło.
Grafika: 8- (Troszkę oszukane full hd, no ale ogólnie oprawa daje rade jak na tytuł który ma już trochę czasu)
Dźwięk: 7
Grywalność: 6 (Walka z rywalami może być, ale etapy na czas to tragedia i zero radochy)
Wady:
-nudne wyścigi na czas
Ocena: 6 (Jak widać tytuł nie dla mnie. Grałem wcześnie w Wipeout 3 na psxa, ale też mi nie podszedł, tutaj tylko chciałem sprawdzić czy jest inaczej i niestety nie jest)
Zdania nie zmieniam, mnie nie rozwalił soundtrack.Wipeout HDCo jak co ale 3 za dźwięk? Jak tam cały OST jest nagrany w 5.1 i napieprza aż miło.
Grafika: 8- (Troszkę oszukane full hd, no ale ogólnie oprawa daje rade jak na tytuł który ma już trochę czasu)
Dźwięk: 7
Grywalność: 6 (Walka z rywalami może być, ale etapy na czas to tragedia i zero radochy)
Wady:
-nudne wyścigi na czas
Ocena: 6 (Jak widać tytuł nie dla mnie. Grałem wcześnie w Wipeout 3 na psxa, ale też mi nie podszedł, tutaj tylko chciałem sprawdzić czy jest inaczej i niestety nie jest)
Przyznam że mi też Wipeout HD specjalnie nie podchodził. Grało się bez skrzywienia, ale też bez szczególnej radochy. Chyba też bym dał gdzieś z 6/10.Jednak jak pokażą nowe F Zero na Wii U, to pewnie będziesz się grubo jarał :troll:
W żadne F-Zero nigdy nie grałem, więc jakoś nie mam sentymentu do serii ;)Extreme G na wypasie. Star Wars Racer to był chyba jedyny fajny futu-racer na blachę (pomijając port Wipeout 2097). Co do zapier**lania, to polecam w Wipeout HD klasę Phantom lub dotrwanie do przynajmniej 50 strefy w Zone ;)
Z wyścigów tego typu grałem jeszcze w Extreme G (ale to bardzo dawno temu i nie jakoś dużo; giera wszak była spoko) oraz w Star Wars Racer (którego miło wspominam; dało się odczuć, że naprawdę się zapier**la :) ).
Alan Wake Kolejna pozycja z kupki wstydu skończona. Początkowo gra daje nadzieje na fajnie spędzony czas przed ekranem. Jest świetne miasteczko na wzór Twin Peaks, całkiem ładne widoczki, ciekawe zawiązanie fabuły i przyjemna grafika. Czego chcieć więcej? Ano na przykład gameplayu, którym się nie będzie wymiotować po paru godzinach uciekania przez las z latarką w ręku. Motywów w stylu „Alan, przejście się zawaliło, musisz iść na około” jest tutaj na kopy, dzięki czemu kreatywni twórcy mogą nasyłać na nas te trzy rodzaje wrogów w nieskończoność. Walkę z florą i fauną zastąpiono wściekniętymi przedmiotami martwymi typu beczka, skrzynia, lodówka czy opona, jak to kuriozalnie wygląda nie trzeba chyba mówić. No i biegniemy tym biednym Alanem przez chyba cały stan i zużywamy zapas baterii z głównego magazynu Energizer (czasami jedziemy samochodem, który blokuje się na 1cm przeszkodach) przez 10-12 godzin. Pasjonujące? Nie szczególnie. Na baty zasługuje też koszmarna animacja twarzy, co czasem przy bardziej emocjonujących scenach, te wykrzywione mordy bohaterów wywołują salwy śmiechu i pukanie o północy przez sąsiada w podłogę szczotką. Fabuła jest całkiem fajna i byłby to materiał na dobry horrorek klasy B puszczany wieczorem na TV4, więc jest nieźle. Podoba mi się też serialowość gry i te wszystkie motywy „W poprzednim odcinku...” dają radę. Wspomniana na początku grafika też nie kuje w oczy, bo gra światła i cienia czy ostatnia sekwencja z tornadem wygląda świetnie, a optymalizacja na blachę jest wzorowa, bo gra trzyma stałe 60fps przez jakieś 99% czasu, więc tu brawa dla Remedy. Walka jest poprawna, a motyw z pozbyciem się za pomocą światła latarki „osłony” przeciwnika całkiem fajny, zaś samo strzelanie też nie wywołuje ściskania pada w nerwach. Używanie flar i pistoletu na race daje nam powera i przyjemnie się patrzy jak 5 wrogów pada od czerwonego błysku oświetlającego wszystko dookoła. Podsumowując, gra mogłaby być czymś znacznie więcej, a tak jest ciekawą klimatycznie i fabularnie produkcją z koszmarnie nudną rozgrywką, która powodowała, że pod koniec rzucałem tylko za siebie flary i tak od checkpointu do checkpointu. Są jeszcze dwa DLC, ale jak odpaliłem pierwsze i po 5 minutach musiałem znowu strzelać to wyłączyłem i podziękowałem Remedy. Nie będę pisał czy warto kupić bo i tak pewnie większość już zagrała, a jeśli nie to standardowo gra się wala gdzieś po sklepach za śmieszne pieniądze. 6/10 | (http://fc03.deviantart.net/fs70/f/2013/048/0/f/alan_wake_by_kuhleeting123-d5vcjb3.png) |
Metal Gear Solid: Peace WalkerOgólnie się zgadzam, ale do wad dorzuciłbym jeszcze nierówny poziom rozmów przez codec. Część ewidentnie nie trzyma Kojimowego poziomu i jest zwykłym bełkotem. Podobno za niektóre rozmowy odpowiada niejaki Etsu Tamari, który odpowiedzialny jest też za bardzo słaby, nie trzymający nawet poziomu gier Platinium Games, skrypt do Metal Gear Rising. Może to dlatego.
Grafika: 4 (Tutaj nie można dać więcej jak na grę na X360, wszystko ładnie zalane, podniesione do HD i to wszystko)
Dźwięk: 10- (Masakra to odpowiednie słowo, zastanwaiałem się nad czystą dychą, ale te japońskie śpiewy wydawane przez maszyny mnie trochę irytowały)
Grywalność: 8+ (Jak na grę z psp spoko, ale ograniczenia z tej konsoli miały bardzo duży wpływ na gameplay który jest ubogi w porównaniu z takim MGS4)
Wady:
- ograniczenia z psp
- niektóre misje poboczne
- ubogi gameplay
- walki z maszynami
- brak ludzkiego bossa
Ocena: 8= (Jak na grę na X360 ocena nie może być wyższa co nie zmienia fakty, że bawiłem się nieźle)
X-com: dobre, trudne, wymaga myślenia, zabugowane, katastrofalnie działa na ps3 - 6/10
Hitman Absolution: zabugowane, toporne, liniowe, chętnie bym poznał fabułe, ale nie przy tak katastrofalnym gameplayu - 4/10
sprawdza się tylko w animacjach i to nie często zresztą.Sporo żartów w animacjach jest pomyślanych o danym odbiorcy. Żart w amerykańskiej animacji jest zrozumiały dla Amerykanów. Imo prawie każda animacja opierająca się na tego typu dialogach, z polskim dubbingiem przemycającym niuanse zrozumiałe dla Polaka jest lepsza, niż wersja oryginalna (vide Shrek, Madagaskar, Epoka Lodowcowa, etc.), pomijając ewidentne katastrofy, jak "elo" Rybki z Ferajny. I tak najlepszy dubbing, to Asterixy przekładane w latach 80tych/90tych - późniejsze, które leciały w tv to kur** szrot w porównaniu do "Przygód Asterixa" - nigdzie nie mogę trafić na tamto tłumaczenie, które miałem na vhs :(
Jak przegina skoro pisze, że bug trzy razy uniemożliwił mu ukończenie poziomu - i to za każdym razem inny bug. Gdzie tu jest przegięcie?Ja jakoś przeszedłem całą grę bez problemu.
Tak czy inaczej ja tej gry i tak nie kupię bo ma dla mnie jedną ogromną wadę - wylewający się z ekranu amerykanizm.
A mimo bugów, skończył grę. Magia.Ogłaszam, wielkich bugów nie uswiadczylem a juz na pewno takich, które blokują poziom . Becet pewnie nie umie skończyć gry ponieważ, jest zbyt skomplikowana i wymaga naciskania wielu przycisków na niewygodnym padzie.
Akurat gram w Hitman Absolution wersja english/russian/polish/turkish i wiesz co? Utknąłem z gównem, które nie dostało patcha.
Dobrze chociaż że sam nie jestem.A jakie to bugi, jeśli można spytać? Save się krzaczy, scenka się nie uruchamia, postacie się blokują?Akurat gram w Hitman Absolution wersja english/russian/polish/turkish i wiesz co? Utknąłem z gównem, które nie dostało patcha.
Ale ok niech wam będzie, gra nie ma bugów, a patche do wersji angielskiej dla ściemy były.
Drzwi się nie otwierają, ikonka do signature killa się nie pojawia, główny cel siada w kucki i zasłania głowę i ch** się da z nim zrobić (a za zabicie game over) pozdrawiam. Misja Shaving Lenny.Może wersja z PS+ jest zjebana?
Może wersja z PS+ jest zjebana?Czyli innymi słowy wersja cyfrowa. :shifty:
bystrzak kolejny :PDrzwi się nie otwierają, ikonka do signature killa się nie pojawia, główny cel siada w kucki i zasłania głowę i ch** się da z nim zrobić (a za zabicie game over) pozdrawiam. Misja Shaving Lenny.Może wersja z PS+ jest zjebana?
Mafia 2ocena chyba zbyt wygórowana ale bugi to raczej nie wina ps3 tylko niedokończenia gry przez tych artystów co to robili. Ale żeby nie skończyć, bo sie zepsuło :lol: :lol: :lol:
Ocena wersji na PS3 to 1\10. Bugi na każdym kroku z czego jeden na tyle poważny, że uniemożliwił mi skończenie gry. Jak w ogóle można wydać tak niedojebanego szrota?
Kyo, dlaczego gra, która nie posiada ani jednej wady dostaje 9 z dwoma minusami?
Serio, ja grałem w to i zero problemów. Gra mnie na tyle wciągnęła, że przeszedłem ją na dwa posiedzenia, pierwsze trwało około 8 godzin. O_ ota mnie tez wessało jak ashlyn brook kutasa :wall_bash:
3 przejścia, platyna i zwiedzanie świata na PS3 = zero bugów u mnie.:lol: Genialna gra jak widac :lol:
Dziwię się, że ktoś to jeszcze czyta.A jednak się tu wpie**alasz :lol:.
Ok, nie rozumiem?
No a jak niby tego screena robiłem bez grania, co? I akurat plansze losowo wybrałem z tych co mi sie ładniejsze z poziomu menu wydawały, ale akurat na tą najsłabszą trafiłem, nie? ::Oceniam DOA5:U.Najpierw panie w to trzeba zagrać, akurat na tej planszy wygląda bardzo słabo, ale o tym mówiłem tekstury podłoża. Z plusem trochę przesadziłem bo później odpaliłem TTT2 i jednak do niego startu nie ma a on ma 9- czy do VF5:FS 8+. Tak więc pozostaje 8 za grafę.
Grafika 8+
(http://i.minus.com/iIOnHOXt1CVlN.png)
Grywalność: 8- (Gra się w to tak samo jak poprzednio)I jakie to ma odniesienie do grywalności? Skoro było zajebiście, to teraz nagle jest słabo? Grywalność w Raymanie jest jednym z najlepszych jego elementów. Nie mieszałbym tego ze znużeniem formułą, które może wystąpić po pewnym czasie.
- niepotrzebne zapychacze jak np. odbijanie piłką itp.Co oprócz odbijania piłeczki w co-opie jest w tej grze zapychaczem? Nie znajduję. Tym bardziej, że później ocena jest wyższa, bo mamy "przedłużenie gry". "Zapychacz" jej nie przedłuża?
Nie na pisałem że słabo. Tak samo czyli bardzo dobrze, zresztą widać po ocenie grywalności, że wysoka.Grywalność: 8- (Gra się w to tak samo jak poprzednio)I jakie to ma odniesienie do grywalności? Skoro było zajebiście, to teraz nagle jest słabo? Grywalność w Raymanie jest jednym z najlepszych jego elementów. Nie mieszałbym tego ze znużeniem formułą, które może wystąpić po pewnym czasie.
GTA 5
Grafika: 9- (Obraz ostry przesiąknięty kolorami, tekstury jak na GTA to aż za dobre zwłaszcza asfalt daje rade, animacja trzyma się najlepiej ze wszystkich GTA, postacie już nie przypominają zombiaków. Mamy grę w 720p z kapitalnym oświetlaniem i super wykonaną wodą, niebem, śniegiem, deszczem z błyskawicami itp. A co najlepsze obiekty w tej grze się sporadycznie tylko doczytują. Miałem dać 8+, ale że to otwarty świat to podwyższyłem. Co do słabszych momentów oprawy to na terenach pustynnych występują gorsze tekstury i przy większym zagęszczeniu pojazdów na drodze animacja zwalnia, ale i tak nie skacze. Tak czy owak Rockstar spisało się na medal)
Dźwięk: 8 (Po początkowym rozczarowaniu muzyką, postanowiłem przesłuchać więcej stacji i gra się wybroniła, jest może nie tak super jak w GTA3 ,VC czy SA, ale na bank lepiej niż w GTA 4. Co do gadek i głosów postaci to pierwsza klasa)
Grywalność: 9- (To i jakie akcje odchodzą podczas tej gry to wpisz wymaluj czołowe najlepsze momenty z najlepszych gier tej generacji, w niektórych momentach nawet lepiej zrealizowane. Świat w grze jest duży, co prawda nie tak ogromny jak zapowiadali no, ale spełnia doskonale swoje zadanie, robić możemy w nim praktycznie wszystko. Model jazdy jest arcadowy, ale jak dla mnie lepszy od pływającego z czwórki coś jak GTA3. System strzelania jest poprawiony i nie mulasty jak w czwórce sprawia naprawdę dużo frajdy zwłaszcza jak do akcji wkroczą 3 główne postacie, którymi możemy się przełączać. Misji głównych jak i pobocznych jest dużo, także o nudzie w tej grze na bank nie będzie mowy, a jak komuś się nie chce i wykonywać to może spędzać czas na popierdółkach lub na zwiedzaniu całej mapy)
Wady, ale to praktycznie takie na odpierdol, bo ciężko się do czegokolwie przyczepić:
- główny wątek mimo, że misji jest sporo to jednak jak na GTA chciałbym aby trwał jednak dłużej
- zwalona animacja podczas gry w tenisa, ile tam jest klatek 10-15?
- trochę jednak soundtrack
Ogólnie: 9- (Myślałem nad 9 i gra była bardzo blisko tego, no ale może jak wyjdzie DLC to się podwyższy. Tak czy owak to jedna z najlepszych gier tej generacji)
Podsumowanie ocen serii.
1. GTA: San Andreas 9
2. GTA 5 9-
3. GTA: Vice City 9=
4. GTA 3 8+
5. GTA 4 8-
Chciałbym polubic podsumowanie serii.
PES 2009 zdecydowanie nie zasługuje na "-" przy ocenie, a "8=" dla ISS PRO 98 to jawna kpina i żenada.Wal sobie. Ja grałem w Iss Pro 98 wersja USA, która się różni od europejskiej dużo tak wiec ocena jest odpowiednia :lol:. Tak czy owak specjalnie dla Ciebie zmieniłem trochę oceny, adekwatne do Iss Pro 98 europejskiego, w którego mniej grałem niż w wersje USA. Tym samym jeszcze surowiej oceniając serie.
Podsumowanie na żenującym poziomie, totalnie nieobiektywne i dobitnie pokazuje, że osoba oceniająca nie zna się na grach. Zgłaszam to do prokuratury.
:lol:
3. ISS PE 2 4
4. PES 6 3-
15. PES 2009 4
16. PES 2008 4-
Moje oceny są bardziej wiarygodne.
skąd bierzesz na te wszystkie gry PIENIĄDZE?Pewnie podobne źródło, jak filmów na laptopie, które oglądasz w robocie :troll:
wstawki wyraźnie lepiej wyglądają niż graTo jest wada?
skąd bierzesz na te wszystkie gry PIENIĄDZE?Pewnie podobne źródło, jak filmów na laptopie, które oglądasz w robocie :troll:
Raku, złotówka to nie tak dużo.SARKAZM :troll:
BOŻE skąd bierzesz na te wszystkie gry PIENIĄDZE? Toż to same PREMIERY ogrywane :oPracuje tam gdzie dobrze płacą.
Jeśli gra wyglądałaby na poziomie cgi z tv spot i wstawek, to:wstawki wyraźnie lepiej wyglądają niż graTo jest wada?
Stopuje nową generację
:troll:
Batman Arkham Origins
Grafika: 8 (Bardzo dobra, ale wydaje się odrobinę gorsza od poprzednich części zwłaszcza Arkham City)
Dźwięk: 8+
Grywalność: 8
Wady:
- drobne bugi
- dwóch zabójców można pominąć przechodząc tylko misje wątku głównego
- wstawki wyraźnie lepiej wyglądają niż gra
Ogólnie: 8 (Spoko giera trzyma poziom poprzednich części)
Podsumowanie ocen serii:
1. Batman Arkham City 8++
2. Batman Arkham Asylum 8+
3. Batman Arkham Origins 8
Podsumowanie ocen serii:Toż to nawet nielogiczne.
1. Batman Arkham City 8+
2. Batman Arkham Asylum 8+
3. Batman Arkham Origins 8+
Jest zmienione. Po dłuższym ograniu jednak gorsza od jedynki i dwójki.Podsumowanie ocen serii:Toż to nawet nielogiczne.
1. Batman Arkham City 8+
2. Batman Arkham Asylum 8+
3. Batman Arkham Origins 8+
Grafika: 7+
Dźwiek: 8
Grywalność: 7
Ogólnie: 6
Wut?
Mi tu Rajkoszem śmierdzi...No to jest druga prawdopodobna możliwość.
Raczej nie. :PMi tu Rajkoszem śmierdzi...No to jest druga prawdopodobna możliwość.
Tekst osobisty:
Piszę prawdę
Powiedz nam... o co chodzi... z... tymi wielo... kropkami.... ...... ..? ;)Sprytnie utkana zasłona przed dzisiejszym Dniem Sądu.
Powiedz nam... o co chodzi... z... tymi wielo... kropkami.... ...... ..? ;)
Powiedz nam... o co chodzi... z... tymi wielo... kropkami.... ...... ..? ;)Sprytnie utkana zasłona przed dzisiejszym Dniem Sądu.
Mateo i Ukanio mają towar od tego samego dilera, to pewne.
Już odpowiadam na Twoje pytanie..a mianowicie.
Po pierwsze. Nie stwierdziłem, że gra to "gówno" bo według mnie takie stwierdzenie odnosi się do "gry" poniżej wszelkich wytycznych. Zapewne chodzi Ci o grę DIRT3 . W tej grze nie ma prawidłowego zachowania się pojazdy co w w rajdówkach jest podstawą a tu nie ma po prostu, to jest sensem gry, reszta do drugi plan. W niej to zabrakło. Moja ocena Przykładowo 7/10 to gra dostateczna, która zachowuje pewne reguły i podstawy. Czyli taka ocena szkolna "trójka" 6/10 to mierna..5 - 4 to niedostateczna.. poniżej tej oceny, czyli 3, 2, 1... gra nie wnosi zupełnie nic w temat a nawet pogarsza jakiekolwiek oczekiwania gracza. Tak w skrócie mogłbym przedstawić ocenę. Każdy ma oczywiście swoją i ja to szanuję. Według mnie DIRT3 nie zasługuje na wyższa. W tej grze tylko grafika ładna..oczywiście można pojeździć sobie autkiem..ale żadnej w tym przyjemności, gdzie auto zachowuje się jak ono chce a nie jak gracz. Ci którzy graja w prawdziwe wyścigi i grali we wcześniejsze, znają temat to wiedzą o czym mówię. Bardzo brakuje teraz dobrych wyścigów wrc.
Dodając jeszcze "trzy słowa". Gdybym nazwał gre "gównem" a jak wiemy gówno w swojej istocie jest odrażające, śmierdzące itp. ciężko by było się tego złapać, a już nie mówiąc dotknąć czy spróbować... a ja DIRT3 grałem, powąchałem, może nie liznąłem ale nie odraziło mnie. Co najwyżej zniechęciło.
Moja ocena Przykładowo 7/10 to gra dostateczna, która zachowuje pewne reguły i podstawy. Czyli taka ocena szkolna "trójka" 6/10 to mierna..5 - 4 to niedostateczna.. poniżej tej oceny, czyli 3, 2, 1... gra nie wnosi zupełnie nic w temat a nawet pogarsza jakiekolwiek oczekiwania gracza. Tak w skrócie mogłbym przedstawić ocenę.System oceniania od 1-10 jest całkiem prosty i mniej więcej wygląda tak:
Mateo i Ukanio mają towar od tego samego dilera, to pewne.
Pamiętajmy, iż liczy się jakość towaru niż on sam.. przy okazji pozdrawiam Mateo :)
Żygłem tęczą. Za dużo wazeliny, za dużo Rajkosza.Mateo i Ukanio mają towar od tego samego dilera, to pewne.Pamiętajmy, iż liczy się jakość towaru niż on sam.. przy okazji pozdrawiam Mateo :)
Nie lepiej przyjąć szkolną ocene? 1-6 gdzie 1 do kupa a 6 ponad program? Te niskie oceny są jednak niskie i niepotrzebne. Po to mamy jedynki..prawda?Moja ocena Przykładowo 7/10 to gra dostateczna, która zachowuje pewne reguły i podstawy. Czyli taka ocena szkolna "trójka" 6/10 to mierna..5 - 4 to niedostateczna.. poniżej tej oceny, czyli 3, 2, 1... gra nie wnosi zupełnie nic w temat a nawet pogarsza jakiekolwiek oczekiwania gracza. Tak w skrócie mogłbym przedstawić ocenę.System oceniania od 1-10 jest całkiem prosty i mniej więcej wygląda tak:
1 - gorzej już być nie może
2 - tragicznie
3 - źle
4 - poniżej przeciętnej
5 - przeciętnie (odpowiednik szkolnej trójki)
6 - powyżej przeciętnej
7 - dobrze
8 - bardzo dobrze
9 - rewelacyjnie
10 - celująco, genialnie, cudownie, wspaniale (itd. - coś co wykracza poza przyjęte ramy, jest wyjątkowe i jedyne w swoim rodzaju)
Ale wiadomo, że każdy stawia oceny na swój własny sposób, nawet jeśli umieszcza je pewnej skali.
Lepiej idź szyć nowe ubranka do Assasyna bo w czwórce o ile pamiętam sporo ich było. Działalnośc detektywistyczna to zdecydowanie nie Twoja działka :lol:.Już odpowiadam na Twoje pytanie..a mianowicie.
Po pierwsze. Nie stwierdziłem, że gra to "gówno" bo według mnie takie stwierdzenie odnosi się do "gry" poniżej wszelkich wytycznych. Zapewne chodzi Ci o grę DIRT3 . W tej grze nie ma prawidłowego zachowania się pojazdy co w w rajdówkach jest podstawą a tu nie ma po prostu, to jest sensem gry, reszta do drugi plan. W niej to zabrakło. Moja ocena Przykładowo 7/10 to gra dostateczna, która zachowuje pewne reguły i podstawy. Czyli taka ocena szkolna "trójka" 6/10 to mierna..5 - 4 to niedostateczna.. poniżej tej oceny, czyli 3, 2, 1... gra nie wnosi zupełnie nic w temat a nawet pogarsza jakiekolwiek oczekiwania gracza. Tak w skrócie mogłbym przedstawić ocenę. Każdy ma oczywiście swoją i ja to szanuję. Według mnie DIRT3 nie zasługuje na wyższa. W tej grze tylko grafika ładna..oczywiście można pojeździć sobie autkiem..ale żadnej w tym przyjemności, gdzie auto zachowuje się jak ono chce a nie jak gracz. Ci którzy graja w prawdziwe wyścigi i grali we wcześniejsze, znają temat to wiedzą o czym mówię. Bardzo brakuje teraz dobrych wyścigów wrc.
Dodając jeszcze "trzy słowa". Gdybym nazwał gre "gównem" a jak wiemy gówno w swojej istocie jest odrażające, śmierdzące itp. ciężko by było się tego złapać, a już nie mówiąc dotknąć czy spróbować... a ja DIRT3 grałem, powąchałem, może nie liznąłem ale nie odraziło mnie. Co najwyżej zniechęciło.Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
System 1-6 jest dobry i konkretny. Ja akurat jestem bardziej przyzwyczajony do systemu 1-10 (razem z plusami i minusami w dodatku). Wolę też ten sposób oceniania, bo daje mi większe pole do manewru, a jednocześnie nie jest aż tak rozdrobniony, jak np. procenty. Ale co kto lubi.Ja osobiście uważam, że system od 1 do 6 jest zdecydowanie lepszy, ale podobnie ja Ty jestem już tak przyzwyczajony do 1-10, że ciężko jest go porzucić. Co do ocen na szynach to stawiam ja głównie dlatego, że ciężko mi jest dać jakiemuś tytułowi ocenę niższą a rozdrabniać się na procenty jak na innych serwisach nie mam zamiaru.
Jest czwartek, wczoraj miały być zdjęcia i miałeś stąd zniknąć. Czemu więc jeszcze piszesz?Lepiej idź szyć nowe ubranka do Assasyna bo w czwórce o ile pamiętam sporo ich było. Działalnośc detektywistyczna to zdecydowanie nie Twoja działka :lol:.Już odpowiadam na Twoje pytanie..a mianowicie.
Po pierwsze. Nie stwierdziłem, że gra to "gówno" bo według mnie takie stwierdzenie odnosi się do "gry" poniżej wszelkich wytycznych. Zapewne chodzi Ci o grę DIRT3 . W tej grze nie ma prawidłowego zachowania się pojazdy co w w rajdówkach jest podstawą a tu nie ma po prostu, to jest sensem gry, reszta do drugi plan. W niej to zabrakło. Moja ocena Przykładowo 7/10 to gra dostateczna, która zachowuje pewne reguły i podstawy. Czyli taka ocena szkolna "trójka" 6/10 to mierna..5 - 4 to niedostateczna.. poniżej tej oceny, czyli 3, 2, 1... gra nie wnosi zupełnie nic w temat a nawet pogarsza jakiekolwiek oczekiwania gracza. Tak w skrócie mogłbym przedstawić ocenę. Każdy ma oczywiście swoją i ja to szanuję. Według mnie DIRT3 nie zasługuje na wyższa. W tej grze tylko grafika ładna..oczywiście można pojeździć sobie autkiem..ale żadnej w tym przyjemności, gdzie auto zachowuje się jak ono chce a nie jak gracz. Ci którzy graja w prawdziwe wyścigi i grali we wcześniejsze, znają temat to wiedzą o czym mówię. Bardzo brakuje teraz dobrych wyścigów wrc.
Dodając jeszcze "trzy słowa". Gdybym nazwał gre "gównem" a jak wiemy gówno w swojej istocie jest odrażające, śmierdzące itp. ciężko by było się tego złapać, a już nie mówiąc dotknąć czy spróbować... a ja DIRT3 grałem, powąchałem, może nie liznąłem ale nie odraziło mnie. Co najwyżej zniechęciło.Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)System 1-6 jest dobry i konkretny. Ja akurat jestem bardziej przyzwyczajony do systemu 1-10 (razem z plusami i minusami w dodatku). Wolę też ten sposób oceniania, bo daje mi większe pole do manewru, a jednocześnie nie jest aż tak rozdrobniony, jak np. procenty. Ale co kto lubi.Ja osobiście uważam, że system od 1 do 6 jest zdecydowanie lepszy, ale podobnie ja Ty jestem już tak przyzwyczajony do 1-10, że ciężko jest go porzucić. Co do ocen na szynach to stawiam ja głównie dlatego, że ciężko mi jest dać jakiemuś tytułowi ocenę niższą a rozdrabniać się na procenty jak na innych serwisach nie mam zamiaru.
Nie "miał zniknąć", tylko dostać bana. Subtelna różnica.Czytaj ze zrozumieniem i zobacz pare postów dlaczego tu jeszcze jestem.
No to się nie doczekają.Nie "miał zniknąć", tylko dostać bana. Subtelna różnica.Czytaj ze zrozumieniem i zobacz pare postów dlaczego tu jeszcze jestem.
Szoty są w aparacie czekają na przerzucenie.
Ocena: Charlize Theron(http://www.dvdbeaver.com/film2/DVDReviews46/monster_theron_blu-ray/large/large_monster_blu-ray5x.jpg)
Dużo roi się od schematyczności w tej grze
Poruszanie się postaci a mianowicie bieganie tu i ówdzie to jak ze starej epoki (...) toporne i schematyczne.
w mairę ok
da się zagrać. Ale gdyby to była postać jakaś wymyślona skądś tam..to pewnie bym przerwał w połowie...
Ostateczna ocena to: 8-
Robic na siłe platyny w chujowych grach. Jakie tu musi być przykre. :cry:Na szczęście takie zajebistości jak Ni No Kuni swoim blaskiem niwelują takie wpadki. :angel: Swoja drogą polecam platynkę, łatwa i w Twoim stylu, czyli trzymanie R2. Tylko na Kaidana uważaj, bo niby się nie da, ale kto wie czy przy tych gliczach sie Twój komandor po złej stronie nie obudzi. :
Jak mówiłem nie gram w ch**owe gry.Robic na siłe platyny w chujowych grach. Jakie tu musi być przykre. :cry:Na szczęście takie zajebistości jak Ni No Kuni swoim blaskiem niwelują takie wpadki. :angel: Swoja drogą polecam platynkę, łatwa i w Twoim stylu, czyli trzymanie R2. Tylko na Kaidana uważaj, bo niby się nie da, ale kto wie czy przy tych gliczach sie Twój komandor po złej stronie nie obudzi. :
Jednak nie ma na świecie tyle oczoklapek, ani glist z kolorowymi motywami we wszechświecie, by były w stanie przysłonić minusy, czyli:
- kilkadzieścia zwisów, w tym trzykrotnie na ekranie wczytywania Normandii po starciu z szefem
- kiepski frimejt rzędu 15-20, przeskoki, przycięcia, co w grze z celownikiem ma duże znaczenie (np odpalenie rakiety przez drona na insane równało się zgonem inżyniera przy trafieniu, często odpaleniu rakiety towarzyszyło doczytywanie i przeskok animacji co skutkowało wiadomo czym)
- gameplay, wziąłem inżyniera z nastawieniem na używanie skilli, a sprowadziło się do trzymania R2 czyli nieustannego strzelania z pistolecika (im wyższy poziom trudności, tym dłużej, jedynym skillem którego w sumei używałem to ten który przyśpieszał strzelanie...) i proszenie Irka o modlitwy w intencji nie zwisania i nie gliczowania się
- glicze, dziesiątki gliczy, zanikanie dźwięku na cutscenach, odgrywanie dźwięku z poprzedniej sekwencji, braku dialogów, innym razem powtarzaniu tej samej kwestii nawet trzy razy, jakieś dziwne wstawki na urywek sekundy podczas cutscen, npc z drużyny "przyklejających" się do Sheparda, strzelających w ściany nawet bez przeciwników w lokacji, "zamrożenie" animacji npc (przesuwający sie klocek), łazik blokujący się na prostej drodze bez możliwości ruchu w jakąkolwiek stronę czy podskoczenia i teleportujący się po kilkunastu sekundach na odległość i w stronę odpowiadającemu wychyłowi gałki podczas zwisu albo przymusowy powrót na statek lub load, wrogowie których wybijało w powietrze i wpieprzało w miejsca które ja strzelić nie mogłem a oni napieprzali ile wlezie nieważne z jakiej odległości, nawet różowa
- głupie ai, które poza powyższymi notorycznie wciska npc z drużyny w twoje miejsce za murkiem, ograniczając przy tym widoczność, lub na linie strzału
- wieczne wczytywanie i wieczne zapisywanie (wersja z PSN oraz dysk 7200rmp)
- quote przy otwieraniu "skrzynek", do tego zbugowane=fail przy mrugnięciu okiem
- inwentory, zawalanie lootem, szczególnie upgradami
Silent Hill Downpour
Grafika: 7-
Dźwięk: 8
Grywalność: 7 (Dla fanów starych części pozycja godna uwagi ponieważ klimat został zachowany a także zagadki dają rade. Ich poziom zależny jest także od tego jaką ich trudność wybierzemy przed grą)
Wady:
- toporny system walki
- mała różnorodność przeciwników
- drobne przycinki
- za krótka
Ogólnie: 7
Co się stało? Czemu ludzie mówiący do swojego samochodu po imieniu, posądzają mnie o nienormalność? Dlaczego Cancer nie próbuje odzyskać pozycji lidera na trasie koncertowej Hanny tylko marnuje czas na forum?:lol: Dobre :lol: Serio. Masz hs? musimy kiedys pogadac.
A i calakują to xboty bo xboxy platynek nie pociągną. :(
Co się stało? Czemu ludzie mówiący do swojego samochodu po imieniu, posądzają mnie o nienormalność? Dlaczego Cancer nie próbuje odzyskać pozycji lidera na trasie koncertowej Hanny tylko marnuje czas na forum?Wszystko to o czym piszesz to prawda. Dlatego po splatynowaniu ME3 trylogię kupiłem już na X360. Framerate we wszystkich odsłonach na PS3 woła o pomstę do nieba.
A i calakują to xboty bo xboxy platynek nie pociągną. :(
W dwójce jest ok.Co się stało? Czemu ludzie mówiący do swojego samochodu po imieniu, posądzają mnie o nienormalność? Dlaczego Cancer nie próbuje odzyskać pozycji lidera na trasie koncertowej Hanny tylko marnuje czas na forum?Wszystko to o czym piszesz to prawda. Dlatego po splatynowaniu ME3 trylogię kupiłem już na X360. Framerate we wszystkich odsłonach na PS3 woła o pomstę do nieba.
A i calakują to xboty bo xboxy platynek nie pociągną. :(
http://digiex.net/guides-reviews/console-guides/xbox-360-guides/9239-take-screenshots-your-jtag-using-xbox-360-sdk-no-capture-card-required.html
Czekam.
http://digiex.net/guides-reviews/console-guides/xbox-360-guides/9239-take-screenshots-your-jtag-using-xbox-360-sdk-no-capture-card-required.html
Czekam.
Do dziś nie kumam kto mógł zginąć.Z tym był/jest fail, bo czasem zalicza psy do zgonów.
Cene podawałem wcześniej w innym dziale. Ja jako fan serii 100zł na bank bym dał nawet za tak mało co dostałem.>Jako fan serii dałbyś 100 zł
>Jako fan serii dałbyś 100 zł
>jesteś fanem serii
>spiraciłeś
Chcesz dołączyć do elitarnej grupy znawców, którzy zawsze mają rację i nigdy się nie mylą? Uderzaj do beceta.Fixed :troll:
Chcesz dołączyć do elitarnej grupy znawców, którzy zawsze mają rację i nigdy się nie mylą? Uderzaj do beceta.Fixed :troll:
A dlaczego to mam nie korzystać jak taką mam możliwość. Żałośni to Wy jesteście bo Wam dupe ściska :lol:.>Jako fan serii dałbyś 100 zł
>jesteś fanem serii
>spiraciłeś
Najlepsze, że ta gra tyle kosztuje (przynajmniej na X360) a ten i tak spiracił :lol: Żałosne.
A dlaczego to mam nie korzystać jak taką mam możliwość.Okazja czyni złodzieja. Jak pani ekspedientka w osiedlowym wychodzi na zaplecze to też zaqrwiasz paczkę chipsów i wychodzisz?
Żałośni to Wy jesteście bo Wam dupe ściskaBeka z pirata.
Bo jakby nie patrzeć orginał to też kopia .Ehhh....
Nie nie robią zdjęć pytają tylko dlaczego nie mam PS3 zmodyfikowanego bo oni by tak zrobili.Pozdro dla znajomych.
Nie jestem graczem jak Ryo, który poświęca sporo czasu dla funu w online, ani też Cancerem, który 100 godzin robi w jeden dzień aby zdobyć platynę.:lol: :lol: :lol:
Mam niby Battlefielda, ale częściej myślę odpalić Killzone, może brak lagów tutaj pomaga, bo w BF często mi się zdarzają.:lol: :lol: :lol:
CytujNie jestem graczem jak Ryo, który poświęca sporo czasu dla funu w online, ani też Cancerem, który 100 godzin robi w jeden dzień aby zdobyć platynę.:lol: :lol: :lol:CytujMam niby Battlefielda, ale częściej myślę odpalić Killzone, może brak lagów tutaj pomaga, bo w BF często mi się zdarzają.:lol: :lol: :lol:
W tych dwóch zdaniach pomyliłeś sie w ocenie co najmniej trzy razy :lol: :lol: :lol:
Sam system strzelania to jeden z najlepszych jaki do tej pory widziałem w grach fps inni powinni brać przykład:lol: :lol: :lol: i jeszcze wiecej :lol:.
Dźwięk: 7- (Ocena aż tak wysoka głównie przez ostatni utwór podczas napisów)Jeden z lepszych soundtracków w grach. Trzeba lubić ten typ muzy.
nerwicaNiczym koleś z Edge przy ocenie LoS 2 - nie umiem to głupia gra. W Mirror's Edge trzeba się nauczyć grać. Wtedy dopiero pokazuje, jakim jest genialnym tytułem.
niewidoczne ścieżki gdzie dalej biec, często można tak wpaść, że drogi powrotnej brak i wówczas musimy sami sobie pomóc ala kamikadzeNie spotkałem się z zablokowaniem ani razu. Co do ścieżki to jest runner vision i podświetla na czerwono drogę (chyba, że od razu grałeś na Hard). Enyłej raczej ciężko się zgubić w tej grze, bo lokacje są zgrabnie przemyślane.
za krótka, no ale w sumie to dla mnie plusNo to plus czy minus?
słaby system walki jak na taką greJak na taką grę to system walki jest w ogóle niepotrzebny. Wystarczą kontry.
Tytuł nie dla mnieEwidentnie.
Post Ryo za 3, 2, 1...
Jeden z lepszych soundtracków w grach. Trzeba lubić ten typ muzy.Jako, że jestem osobą która słucha praktycznie wszystkiego nic rewelacyjnego w niej nie ma.
Niczym koleś z Edge przy ocenie LoS 2 - nie umiem to głupia gra. W Mirror's Edge trzeba się nauczyć grać. Wtedy dopiero pokazuje, jakim jest genialnym tytułem.Całkiem w miarę mi szło, niektóre chaptery ukończone nawet w 10 minut.
Nie spotkałem się z zablokowaniem ani razu. Co do ścieżki to jest runner vision i podświetla na czerwono drogę (chyba, że od razu grałeś na Hard). Enyłej raczej ciężko się zgubić w tej grze, bo lokacje są zgrabnie przemyślane.Chodziło mi raczej o taką sytuacje jak upadek z pewnej wysokości równa się brak powrotu do miejsca przed upadkiem aby to zrobić to tak jak pisałem wcześniej kamikadze bo innego wyjścia nie ma. Co do oznaczenia jeszcze trasy, fakt występuje, ale nie zdaje to egzaminu w niektórych miejscach wewnątrz budynku a tym bardziej pod ostrzałem gdzie nie wiadomo gdzie biec, co oznacza kilkukrotne powtarzanie.
Jak na taką grę to system walki jest w ogóle niepotrzebny. Wystarczą kontry.Mimo wszystko to jednak zdało by się coś więcej przynajmniej gameplayowo byłoby o punkt do góry.
P.S Zebrałem 4 klejnoty do Challengy ale mam w menu nie aktywne to, jak się za to zabrać ?Musisz się udać do sklepu Chupacabry i podejść do lustra na lewo od lady.
Poza tym i tak koniecznie muszę ograć Left Behind
No i inaczej sprawa wygląda, gdy oglądamy film na 2-3 godzinny, a inaczej, jak towarzyszymy bohaterom przez godzin 20.Z czego przynajmniej połowę grzebiemy po szufladach i rzucamy cegłą :troll:
Poważnie, to mam jeden duży zarzut na klimacie, ale tego nie dało się chyba inaczej rozwiązać ze względu na mechanikę - postaci biegające między przeciwnikami. Ja się skradam, myślę nad każdym krokiem, a tu Ellie nagle: A WPADNĘ SE NA JANA I ZATAŃCZĘ WOKÓŁ KLIKACZA, CO BYŚ SIĘ OBSRAŁ. O, nie zauważył jej, lol.Mi to akurat zupełnie nie przeszkadzało.
Osobiście polecam film/książkę "Droga". Podobne klimaty, co TLoU i także świetna realizacja (choć TLoU stawiam jednak wyżej).
Poważnie, to mam jeden duży zarzut na klimacie, ale tego nie dało się chyba inaczej rozwiązać ze względu na mechanikę - postaci biegające między przeciwnikami. Ja się skradam, myślę nad każdym krokiem, a tu Ellie nagle: A WPADNĘ SE NA JANA I ZATAŃCZĘ WOKÓŁ KLIKACZA, CO BYŚ SIĘ OBSRAŁ. O, nie zauważył jej, lol.
GTAV to to nie jest.Racja, jest nawet lepsze od GTAV.
Lords of the Fallen Najkrócej można tę grę podsumować zdaniem "Polskie Dark Souls". Zapożyczeń tu jest mnóstwo i dotyczy niemal każdego aspektu gry, zaczynając od sterowania, konstrukcji świata, a na rodzajach bossów kończąc. Rozgrywka przebiega tak samo jak w Soulsach, czyli eksplorujemy teren eliminując przeciwników, szukamy kluczy otwierających ukryte pomieszczenia czy skróty i oczywiście pokonujemy kolejnych bossów. Gra bardziej dosadnie przedstawia fabułę i mamy kilka postaci, z którymi toczymy rozmowy, ale szczerze mówiąc to absolutnie żadna postać nie jest warta zapamiętania, ot popychają fabułę do przodu i wysyłają nas w kolejne miejsca. Pisząc o miejscach dochodzimy do smutnej części gry, a mianowicie tego, że w sumie to tu jest strasznie mało lokacji, z czego tylko pierwsza połowa sili się na labirynty i ukryte przejścia, a druga to, oprócz jednej sekcji, chodzenie po sznurku. Pod względem wyglądu terenu do zwiedzania to też nie jest wesoło, bo w sumie mamy trzy typy lokacji, zamek, lochy i fikuśna architektura Rohgarów. Na minus są też rodzaje przeciwników, których jest dość mało i są w większość zrobieni na jedno kopyto, a słowem kluczowym jest tu "rycerz w zbroi". Bossowie są już lepsi, ale to dalej nie ta klasa co chore pomysły Japończyków. Na szczęście to co najważniejsze w tej grze, czyli rozgrywka, nie zawodzi. Walczy się bardzo przyjemnie i jeśli ktoś ograł porządnie Soulsy to poczuje się jak w domu. Eksplorując teren, co rusz trafiamy na nowe rodzaje broni i pancerzy, które możemy ulepszać za pomocą run. Nie jest to co prawda tak rozbudowane jak w grze From Software, bo w sumie możemy w wyposażenie wsadzić maksymalnie trzy runy, które wpływają na jeden z kilku parametrów. Ale mimo wszystko fajnie urozmaica rozgrywkę i zachęca do eksperymentowania. Szkoda tylko że gra dość szybko robi się łatwa i przez to, że rodzajów wrogów jest mało, to stanowią oni małe wyzwanie dla naszej postaci, która staje się z godziny na godzinę coraz potężniejsza. Pod koniec gry to 95% wrogów ściągałem jednym zamachem miecza. Bossowie też nie stanowią jakiegoś większego wyzwania jeśli opanujemy ich zwyczaje i ataki. Jeśli chodzi o grafikę to jest przyjemna i potrafi cieszyć oko różnymi efektami czy grą światła i cienia. Niestety wersja na PS4 (i jeszcze bardziej na One) cierpi na notoryczne gubienie klatek i rwanie ekranu, co na początku potrafi mocno irytować. Wiadomo, że po czasie się człowiek przyzwyczai, ale niesmak pozostaje. Bugów miałem parę, bo kilka razy przestały mi się odtwarzać dźwięki w dialogach czy znalezionych notatkach, a jeden z bossów wyrzucił mnie... poza planszę. Daję jednak grze taryfę ulgową w tym temacie, bo wiadomo kto ją zrobił. Podsumowując to z pewnością najlepsza gra wydana pod marką City Interactive i osobiście mam nadzieję, że pozwoli im rozwinąć skrzydła przy kolejnych produkcjach. | (http://www.whathacks.com/wp-content/uploads/2014/10/70783082.jpg) |
Jak gra z 8/10 może być grą roku?
moje wymaganie względem dychy są masakryczne
Jak gra z 8/10 może być grą roku?Jeżeli reszta gier z tego roku to 7/10?
Jak gra z 8/10 może być grą roku?Słaby rok?
Jeżeli reszta gier z tego roku to 7/10?W tych granicach. Te co wyjdą mogą to jednak zmienić np. FC4.
Albo wy sobie jaja ze mnie robicie wszyscy, albo wam coś na rozumy padło. Przejrzyjcie sobie ostatnie 2 strony tego tematu. Ocenę poniżej 7 dostał tylko Mirrors Edge, a C:LoS2 z tego roku dostało od niego 9-.Z tego roku mam na myśli gry który wyszły w tym roku!
MGS 5 Ground Zeroes
Grafika: 9+
Dźwięk: 9+
Grywalność: 9+
Wady:
- zawartość
- żywotność
Ogólnie: 6+
Poważnie, to mam jeden duży zarzut na klimacie, ale tego nie dało się chyba inaczej rozwiązać ze względu na mechanikę - postaci biegające między przeciwnikami. Ja się skradam, myślę nad każdym krokiem, a tu Ellie nagle: A WPADNĘ SE NA JANA I ZATAŃCZĘ WOKÓŁ KLIKACZA, CO BYŚ SIĘ OBSRAŁ. O, nie zauważył jej, lol.
Tez niedawno mialem przyjemnosc ograc TLoU na pozyczonym sprzecie i to jest chyba jedyny zarzut jaki mam do tej gry bo naprawde czasem nasi kompani masakrycznie psuli klimat.
Jeśli chodzi o wady, to tak jak wspomnieliście powyżej - zabawnie wypada to, że wrogowie nie widzą naszych kompanów. Kiedyś czaiłem się na zbira, a tu nagle Ellie postanowiła przejść zza jego pleców i przed jego nosem wrócić do mnie. Już miałem go atakować, bo sądziłem, że ją zauważy, ale ona okazała się dla niego niewidzialna. Bzdura, ale warta odnotowania i poprawienia w przyszłych projektach.
U mnie prawie w każdej sekcji skradankowej plątali się obok przeciwników. Nie chcę widzieć jak to wyglądało na PS3 skoro zostało poprawione. Przeciwnicy brali Ellie na barana?Nie, ale np. w pierwszej dużej sekcji
Natomiast co do zakończenia to wreszcie ktoś prawdę napisał bo bliżej mu do beznadziejności niż do kunsztu, któremu większość uległa.Proszę o konkretne argumenty. W punktach, bo gdy Ryo Ci wypunktował, czego nie zrozumiałeś, to przyznałeś mu rację stwierdzając, że parafrazując "może rzeczywiście nie wszystko ogarnąłeś".
Ryo wcześniej dużo na ten temat napisał także zrozumiałem zakończenie. Zresztą po skończeniu pierwszy raz już wiedziałem o co biegało poniekąd. W większą analizę jednak nie zamierzałem się wgłębiać. Zakończenie jest skomplikowane, zagmatwane i zmusza do refleksji, przemyśleń, ale też bez większych westchnień. Przynajmniej dla mnie lepsza jest prosta dobra końcówka niż, takie coś w stylu ostatniego Bioshocka.Natomiast co do zakończenia to wreszcie ktoś prawdę napisał bo bliżej mu do beznadziejności niż do kunsztu, któremu większość uległa.Proszę o konkretne argumenty. W punktach, bo gdy Ryo Ci wypunktował, czego nie zrozumiałeś, to przyznałeś mu rację stwierdzając, że parafrazując "może rzeczywiście nie wszystko ogarnąłeś".
Dobrze zrozumiałem? Jak nie ma pierdolnięcia, prostolinijnego zakończenia po ukatrupionym bossieRyo wcześniej dużo na ten temat napisał także zrozumiałem zakończenie. Zresztą po skończeniu pierwszy raz już wiedziałem o co biegało poniekąd. W większą analizę jednak nie zamierzałem się wgłębiać. Zakończenie jest skomplikowane, zagmatwane i zmusza do refleksji, przemyśleń, ale też bez większych westchnień. Przynajmniej dla mnie lepsza jest prosta dobra końcówka niż, takie coś w stylu ostatniego Bioshocka.Natomiast co do zakończenia to wreszcie ktoś prawdę napisał bo bliżej mu do beznadziejności niż do kunsztu, któremu większość uległa.Proszę o konkretne argumenty. W punktach, bo gdy Ryo Ci wypunktował, czego nie zrozumiałeś, to przyznałeś mu rację stwierdzając, że parafrazując "może rzeczywiście nie wszystko ogarnąłeś".
Co do zakończenia BI:Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Wreszcie miałem czas na The Last Of Us i praktycznie za jednym posiedzeniem (no dobra, z przerwą na 6-godzinny sen). Niestety zawiodłem się biorąc pod uwagę opinię o tej grze. Żadne GOTG, tylko skórka do Uncharteda i kolejny pifpaf, do którego wracać nie będę. Wydaje mi się że w Naughty Dog pracują bogowie kodowania oraz niesamowici artyści, ale ich szefem jest gimbus z ADHD. Mamy świetnie wykreowany świat i dobry klimat filmu drogi - ale jakiś idiota wymyślił że co chwile wpadamy na mapkę żywcem z multiplayera i nagle mamy wybić 100 wrogów żeby odpalił się skrypt pozwalający iść dalej. Jak to się ma do realiów gry? Tak samo jak laluś Drake bez problemu wybija tysiace wrogów, tak tu dziadek z dziewczynką z palcem w dupie rozwalają armię przeciwników. Tak samo jak w Uncharted przebijamy się pół godziny przez ruiny rozwiązując antyczne zagadki żeby okazało się że jakimś cudem w nieotwieranym od stuleci grobowcu czeka oddział wrogów do wybicia, tak tu też trafiamy co chwile na teleportujace się znikąd pośród głuszy armie uzbrojonych przeciwników. Niszczy to dla mnie całkowicie klimat gry i scenariusz sprowadza do poziomu gimnazjalnego slashera pełnego dziur.(http://img1.wikia.nocookie.net/__cb20131206041414/freerealmswarriorcats/images/b/b7/3167760-jack_sparrow_wut_by_zackfair1219-d4117e5.jpg)
6/10.
Pierwszy sezon The Walking Dead ma bardzo podobny scenariusz i jest dużo lepszą grą - nie jest na siłę dostosowywana do przygłupich fanów CoDa i innych pifpafów.
na siłę dostosowywana do przygłupich fanów CoDa i innych pifpafów
Tego się po bececie nie spodziewałem. No cóż, nie każdy lubi dobre gry :troll:Otóż to.
To nie jest stealth tylko survival horrorDaj spokój panie... proszę uprzejmie mnie nie rozśmieszać.
Daj spokój panie... proszę uprzejmie mnie nie rozśmieszać.
8/10 jeszcze bym zrozumiał, ale 6/10 dla tak ciekawej i dobrze przemyślanej gry? o_O
Nie za wcześnie na ocenę Drivecluba? Dajcie tej grze się trochę załatać i dopakować min. zmienne warunki atmosferyczne, nowe trasy. W tej chwili to taki nie pełny tytuł. Myślę, że za rok wyjdzie kompletna wersje tego tytułu bo w tej chwili szkoda to nawet oceniać.Raczysz żartować. Zapłaciłem grubo ponad dwieście zł za grę i niby mam czekać, jak łaskawie twórcy się z nią uporają się z wydanym bublem za kilka miesięcy.... :)
Nie za wcześnie na ocenę Drivecluba? Dajcie tej grze się trochę załatać i dopakować min. zmienne warunki atmosferyczne, nowe trasy. W tej chwili to taki nie pełny tytuł. Myślę, że za rok wyjdzie kompletna wersje tego tytułu bo w tej chwili szkoda to nawet oceniać.Raczysz żartować. Zapłaciłem grubo ponad dwieście zł za grę i niby mam czekać, jak łaskawie twórcy się z nią uporają się z wydanym bublem za kilka miesięcy.... :)
Niedopracowane, niekompletne szorty pokroju DrajwKrapa tudzież Bugfielda 4 powinny być piętnowane nie tylko przez recenzentów (by ocena była odwzorowaniem zawartości), ale przede wszystkim przez graczy w myśl zasady - płacisz, to oczekujesz jakości.
Niedziałające multi?Nie za wcześnie na ocenę Drivecluba? Dajcie tej grze się trochę załatać i dopakować min. zmienne warunki atmosferyczne, nowe trasy. W tej chwili to taki nie pełny tytuł. Myślę, że za rok wyjdzie kompletna wersje tego tytułu bo w tej chwili szkoda to nawet oceniać.Raczysz żartować. Zapłaciłem grubo ponad dwieście zł za grę i niby mam czekać, jak łaskawie twórcy się z nią uporają się z wydanym bublem za kilka miesięcy.... :)
Niedopracowane, niekompletne szorty pokroju DrajwKrapa tudzież Bugfielda 4 powinny być piętnowane nie tylko przez recenzentów (by ocena była odwzorowaniem zawartości), ale przede wszystkim przez graczy w myśl zasady - płacisz, to oczekujesz jakości.
A co jest takiego niekompletnego?
Co nie zmienia faktu, że przez miesiąc (?) nie działało. Wypuszczono bubla i nie wypada kogokolwiek bronić.
Ale pomijając to, wersja retail to jest kompletna gra - może nie idealna, ale kompletna i dobra.
Wystarczy nazwać patcha "darmowym DLC" i nagle problem wypuszczania niedokończonych gier znika. Ja tam dobrze pamiętam reklamę warunków pogodowych na długo przed premierą.
So yes, Driveclub is a very pretty thing, and it certainly features some of the best-looking environments that I've ever seen in a racing game. But here's the thing. The weather effects are quite a recent innovation at Evolution Studios, which means they're not actually going to make it into the game's October 7 release date. Instead, they're going to be part of a downloadable patch that'll arrive "shortly after" its release. And I'd love to tell you how the cars handled, and how the weather affected them, but sadly this was very much a "look, don't touch" experience. Still, what a lovely thing to look at
Kurczę, rozumiem twoją frustrację bo gra miała być w plusie a nie jest.Ten temat już w ogóle pomijam i nie nazywaj tego frustracją. Miałem ochotę zagrać, ale nie tak, żeby się czuć sfrustrowany.
Przez dlugi czas byla to powazna wada dla znacznego grona osób- fakt. Ale powiem jak ja to widzę. Online nie gram bo nie mam az tyle czasu, za to w trybie single gra od samej premiery ponad miesiac temu działa ok. Dlatego tez uważam, ze hejt na ten porzadny badź co bądź tytul jest mocno przesadzony. A już jakieś re-review i obnizanie (i tak zbyt niskiej) oceny przez niektore serwisy jest zwyczajnie z dupy
A dla mnie jest i możemy zakończyć temat ;)Ok, tyle tylko, że ty w niego nie grałeś.
Nie potrzeba zagrać, żeby wiedzieć, że w grze nie działa multi, a tylko o tym się tutaj wypowiadam.A dla mnie jest i możemy zakończyć temat ;)Ok, tyle tylko, że ty w niego nie grałeś.
I tym optymistycznym akcentem temat można zakończyć. :P
Czy Ty sobie jaja robisz, czy dla Ciebie depth of fields (które jest zamierzonym efektem) to minus graficzny?To co było na początku w KZ:SF i pare wstawek w AC:U nic z depth of fields nie miało wspólnego wszystko było rozpaćkane. FC4 wyszedł z tego zwycięsko.
Nie chce mi sie wypocin Kyo czytać bo bardziej subiektywnych rzeczy to chyba na tym forumie nie ma. To są recenzje Kyo dla samego Kyo. Nikomu innemu się nie przydają.To śmiało atakuj Assassins Creed Rogue. Powodzenia życzę.
Wrzućcie w końcu te plusy za posty. Tylko bez ograniczeń. Niby 4 dziennie byłoby rozsądnym wyborem, ale ta strona niszczy system.no, dawałbym ci co post to jeden. Kolegów z pesa sie nie zapomina.
To śmiało atakuj Assassins Creed Rogue. Powodzenia życzę.
Przecież to oczywiste, że gameplay>grafa. Nawet ja tak twierdzę :troll:.To śmiało atakuj Assassins Creed Rogue. Powodzenia życzę.
A żebyś wiedział, że sobie zagram i a żebyś wiedział że będzie mi się podobać, bo nie grafa sie liczy a gejmplej!
Assassins Creed Unityfixed
Grafika: 7+
Dźwięk: 8-
Grywalność: 8-
Zalety:
- dużo skradania
- wyższy poziom trudności
Wady:
- bugi
- płynność animacji
Ogólnie: 8=
Oceny serii:
AC2: 8
AC4: 8-
ACU: 8=3{}
AC3: 8=3{}
ACR: 8=3{}
AC:B 8=3{}
AC:Rogue 6+
AC:LHD 5
Knorr.Assassins Creed Unityfixed
Grafika: 7+
Dźwięk: 8-
Grywalność: 8-
Zalety:
- dużo skradania
- wyższy poziom trudności
Wady:
- bugi
- płynność animacji
Ogólnie: 8=
Oceny serii:
AC2: 8
AC4: 8-
ACU: 8=====D~~~ (. )( .)
AC3: 8=====D~~~ (o )( o)
ACR: 8=====D~~~ :_:
AC:B 8=====D~~~ <3
AC:Rogue 6+
AC:LHD 5
A mi się podoba taka chłodna kalkulacja. Z ocen wynika, że nie warto grać w ogóle w tę serię.amen.
Miałeś w ogóle nie oceniać i rezenzować.Ankieta trwa, więc Kyo wykorzystuje ostatnie chwile :troll:
Miałem zmieniać skale ocen i system oceniania, ale tego jednak nie robię. Bo to jest mój oryginalny .Jaki Shinji Hashimoto :lol:
Dokładnie :troll:Miałeś w ogóle nie oceniać i rezenzować.Ankieta trwa, więc Kyo wykorzystuje ostatnie chwile :troll:
+ oświetlenie ale bez szału
- nawierzchnia od 5m w dal to rozmyta tekstura, zauważalne są poziome paski rozmywające a podczas jazdy ten negatywny efekt staje się jeszcze bardziej potęgujący
- jednostajne zamglenie powodujące całodobową mgłę na niebie, która nie może nigdy opaść
- braku wyrazistości i różnic kolorystycznych na niebie
- pomimo upływającego czasu doby promienie słoneczne nie zmieniają swojego koloru a jeśli tak to są to wizualnie kosmetycznie zmiany zazwyczaj z białego na żółty, brak jest szeroko-barwnej palety kolorów obecnych przy prawdziwych zachodach słońca jakie możemy podziwiać np. nad morzem lub w obojętnie jakim Motorstormie
- całość oprawy wizualnej jest stonowana mimo 1080p i nie pokazuje takiej ostrości obrazu jak np. seria Gran Turismo
- pobocza a zwłaszcza skały nie są wysokiej klasy wykonane
Pro Evolution Soccer 2015 w wersji na xboxa 360:puppy-eyes: Dwa pytania
Grafika: 8-
+ wykonanie twarzy postaci
+ animacja postaci i fizyka piłki
- pikselowata publika na zbliżeniach
- drobne dropy przy wstawkach
- wyblakła kolorystyka w porównaniu z PESem 2014
Dźwięk: 7+
+ muza w menu
- komentarz
Grywalność: 9
+ mistrzowska rozgrywka, tego nie da się opisać trzeba zagrać!
- zbyt mała regulacja prędkości tempa gry, ponieważ szybkość gry na strzałkach w górę jest niemal idealne natomiast już odrobinę jak są zawodnicy w gorszej formie wydaje mi się za wolne, ale i tak jest dużo szybciej niż w PES 2013 czy 2014 gdzie tam od razu dawałem o 1 szybciej
- brak zespołów klasycznych z prawdziwego zdarzenia
- licencje
- brak wyższego poziomu trudności niż super star
Ogólnie: 8+ (Kapitalna gra nic tylko grać, dla tej gry mam zamiar kupić jej wersje na PS4 i grać online by przy okazji także pokazać do czego zdolna jest osoba z 15 letnim stażem :naughty:)
Top 10 tej serii jak dla mnie wygląda tak:
1. ISS Pro Evo 1 9
2. PES 3 9
3. ISS Pro Evo 2 9-
4. PES 6 9=
5. PES 5 9=
6. PES 2015 8+
7. PES 2013 8+
8. PES 4 8
9. PES 2012 8
10. PES 2011 8-
U mnie działa. :roll:
http://gameonly.pl/forum/index.php?topic=13146.0
Miałeś nie oceniać.Przecież sam chciałeś żebym oceniał :naughty:.
Miałeś nie oceniać.
>zadaj pytanie, czy masz recenzować gierki
>tłum cię wygwizdał, pakuj manatki
>przy okazji ogólna refleksja ludzi jest taka, że lepsza jest skala 1-6 niż 1-10
>nie zmień nic w swoim postępowaniu
>bądź Kyo
>brak profitu
Ale demokracja...
Polecam aczkolwiek platyna trudna, jakieś dwie i pół h z poradnikiem, same złota.Plus dwa srebra.
Spróbować warto, zwłaszcza, że teraz za 50 zł kupisz.Za tą cene nigdzie nie kupisz ;)
Z ciekawości, za ile będziesz sprzedawał, Moldar?Kupiłem za 60, wiec za 50 mogę sprzedać
Oprawa 5/6
Oprawa 4/6
Różnica między 4 a 5 w skali 6 stopniowej jest spora, nie potrzebnie się czepiasz Iras.Stane po stronie irasa. Popatrz na obrazki, dla mnie to nie jest roznica jednej oceny.
I Mrocz ma rację, między 4 a 5 jest różnica.Oczywiscie, ze jest, ale moim zdaniem nie taka jak miedzy halo a orderem.
Zaznaczam, 4 dla 60 fps, gdyby nie to byłoby mniej.I Mrocz ma rację, między 4 a 5 jest różnica.Oczywiscie, ze jest, ale moim zdaniem nie taka jak miedzy halo a orderem.
The lowest recorded value we find is 1152x810 but we see arbitrary values such as 1168x810, 1440x840, 1344x972, and 1536x1080 as well. Halo 5 is able to make these adjustments on the fly while avoiding over budget frames throughout, ensuring silky-smooth performance.
I jak tu gadać z kyo o grafice jak gada, że Halo ma pełne 1080p?
Pewnie według niego Wiedzmin 3 też ma 1080p na Xboxie :lol:
I to ma być problem? lol
Jest jeszcze Lara, ale na bank wyżej niż 8+ nie dostanie.
Podobno mało strzelania (...) :(
I to ma być problem? lol
Porownywac The Order do Halo 5...ja pertole. W te druga troche wiecej sie gra, a nieco mniej oglada. Nie jest to gra wybitna, zaden system seller, kampania w kilku dosc kluczowych aspektach zostala pokpiona i KAZDY ZDROWY POSIADACZ XBOXA kur** WIE, ZE PS4 JEST MOCNIEJSZA KONSOLA, ale caly czas jest to gra lepsza od Zakonu Tysiac Cos Tam. I po raz kolejny - posilkowanje sie screenami mozna sobie wsadzic w buty. Wcale a wcale nie jest to miarodajne i mozna zapodac dowolny sort graficzny dla wizualizacji jakosci i detali oprawy, a caly czas jedynym i prawdziwie slusznym wyznacznikiem zdrowej opinii jest obcowanie z dana gra...a nie jakies obrazki kur** wlepiac i to jeszcze nie majac w zyciorysie przejscia gry.Przeciez to byla rozmowa tylko i wylacznie o grafice ziomek...
Dyskusja dawno zakończona, a ty się z bólem tyłka wbijasz i wydzierasz :lol:Tak miedzy Bogiem, a prawda to z bolem tylka wbil sie tu Iras obrazajac na lewo i prawo :roll:
Dyskusja dawno zakończona, a ty się z bólem tyłka wbijasz i wydzierasz :lol:Tak miedzy Bogiem, a prawda to z bolem tylka wbil sie tu Iras obrazajac na lewo i prawo :roll:
Toz glownie do tego pije piszac, ze trzeba miec gre przed oczami, zeby oceniac jej wyglad, a nie nic nie znaczace łobrazki.Porownywac The Order do Halo 5...ja pertole. W te druga troche wiecej sie gra, a nieco mniej oglada. Nie jest to gra wybitna, zaden system seller, kampania w kilku dosc kluczowych aspektach zostala pokpiona i KAZDY ZDROWY POSIADACZ XBOXA kur** WIE, ZE PS4 JEST MOCNIEJSZA KONSOLA, ale caly czas jest to gra lepsza od Zakonu Tysiac Cos Tam. I po raz kolejny - posilkowanje sie screenami mozna sobie wsadzic w buty. Wcale a wcale nie jest to miarodajne i mozna zapodac dowolny sort graficzny dla wizualizacji jakosci i detali oprawy, a caly czas jedynym i prawdziwie slusznym wyznacznikiem zdrowej opinii jest obcowanie z dana gra...a nie jakies obrazki kur** wlepiac i to jeszcze nie majac w zyciorysie przejscia gry.Przeciez to byla rozmowa tylko i wylacznie o grafice ziomek...
30fps w The Order 1886 to zachowanie ciaglosci z cutscenkami ktore to plynnie przechodza w gameplay, wiec gra jako calosc zachowuje filmowy klimat. Kto sie tego czepia ten na prawde nie rozumie pojecia "concept gry".
To moja zwykla ekspresja i nie widze zadnych wykrzyknikow. Daleko mi do halasu.
Porownywac The Order do Halo 5...ja pertole. W te druga troche wiecej sie gra, a nieco mniej oglada. Nie jest to gra wybitna, zaden system seller, kampania w kilku dosc kluczowych aspektach zostala pokpiona i KAZDY ZDROWY POSIADACZ XBOXA kur** WIE, ZE PS4 JEST MOCNIEJSZA KONSOLA, ale caly czas jest to gra lepsza od Zakonu Tysiac Cos Tam. I po raz kolejny - posilkowanje sie screenami mozna sobie wsadzic w buty. Wcale a wcale nie jest to miarodajne i mozna zapodac dowolny sort graficzny dla wizualizacji jakosci i detali oprawy, a caly czas jedynym i prawdziwie slusznym wyznacznikiem zdrowej opinii jest obcowanie z dana gra...a nie jakies obrazki kur** wlepiac i to jeszcze nie majac w zyciorysie przejscia gry.
30fps w The Order 1886 to zachowanie ciaglosci z cutscenkami ktore to plynnie przechodza w gameplay, wiec gra jako calosc zachowuje filmowy klimat. Kto sie tego czepia ten na prawde nie rozumie pojecia "concept gry".
Ale w filmach przecież standardem jest 24 fps.
Photo mode single Player vs najgorsze mapy w multi.
Gre sie ocenia jako calosc. Oprawa graficzna gry to takze animacja postaci, fizyka itd. Wiem, nie pojmujesz tego, dlatego "krytyku growy", zostan z swoja bravizja. :lol:
Oprawa 4/6 ( byłoby niżej, ale 60 fps daje radę )
Photo mode single Player vs najgorsze mapy w multi.To nie jest photo mode. Zresztą photomode niczego nie poprawia w orderze, możesz sobie grać normalnie z ustawieniami photomode(poza dofem).
Moldar gdzie Ci brakowalo w The Order 60fps, prosze o konkretne przyklady? Wkurza mnie juz ten chejt hejt chejtow na brak 60fps w grach, gdzie mamy stabilne 30fps i nie mowimy o grach sportowych/simach.Nie, nie brakuje mi 60 fps w The order. Chodzi tylko o to, że halo działa w 60 co dużo zmienia do dynamiki i fajności gry. Więc ogółem dałem 4, jakby nie było, dałbym mniej, to jest kurewsko proste by to zrozumieć ;)
Dalem losowe, mam Ci dac te ktore ja zrobilem, i pokazac ile detali jest na glupiej lampie ulicznej?
Na koniec zaznaczę jedną rzecz, ja w przeciwieństwie do 95% userów tutaj, grałem w obie gry.Fatality.
Na koniec zaznaczę jedną rzecz, ja w przeciwieństwie do 95% userów tutaj, grałem w obie gry.Fatality.
Bym sie porzygal chyba jakbym miał co roku grać w cod i ac jak tyle innych super Gierek wychodzi
subiektywna opinia.Każda recenzja jest subiektywną opinią.
Zablokuj telefon i uruchom Youtube. Na Androidzie przestanie dzialac, na BB10OS nie. :troll:
Zablokuj telefon i uruchom Youtube. Na Androidzie przestanie dzialac, na BB10OS nie. :troll:
I na BB10OS przeleci cały filmik na zablokowanym telefonie? Marnując niepotrzebnie baterię? Trochę to słabe :(
Nie, multitasking jak sama nazwa wskazuje to mozliwosc dzialania kilku taskow (tutaj apek) jednoczesnie.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wielozadaniowo%C5%9B%C4%87
Bravista - piękne określenie Jurku - kolejny raz udowadnia, że jego opinia o grach jest chu** warta. Zagadki w Tomb Raiderze urągają inteligencji graczy, natomiast te w Uncharted 3 jak na dzisiejsze standardy są nadzwyczaj solidne.Grałeś w Rise Iras? Wiadomo :lol:
yhm..kazda apk z androida po zamknieciu wraca tam gdzie ja zamknales. Jeszcze moze dziala aktywnie w tle. :lol:Ale to nie jest multitasking i zrozum to wreszcie.Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Jest, zobacz jak Android sie dlawi przy koncowce filmu, gdyz nie ma prawdziwego multitaskingu jak z pelnoprawnego OS np. na desktop, a taki ma BB10OS.yhm..kazda apk z androida po zamknieciu wraca tam gdzie ja zamknales. Jeszcze moze dziala aktywnie w tle. :lol:Ale to nie jest multitasking i zrozum to wreszcie.Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Jeszcze moze dziala aktywnie w tle.
Bravista - piękne określenie Jurku - kolejny raz udowadnia, że jego opinia o grach jest chu** warta. Zagadki w Tomb Raiderze urągają inteligencji graczy, natomiast te w Uncharted 3 jak na dzisiejsze standardy są nadzwyczaj solidne.
Nie dzialaja w tle...dasz filmiki, informacje o systemie i jeszcze malo..ehh. Koncze dyskusje na ten temat. ;) chillout.Przecież Ci dalem co to jest multitasking to zdajesz się nie rozumieć. Ale jak dalej nie kumasz to ok. Spróbuję po raz ostatni.
Android – system operacyjny z jądrem Linuxhttps://pl.wikipedia.org/wiki/Android_(system_operacyjny)
Jądro Linux jest w dużym stopniu zgodne ze standardami ANSI i POSIX, obsługuje wielozadaniowośćhttps://pl.wikipedia.org/wiki/Linux_(jądro)
ze na Andku czy iOS tez moga dzialac 2 otwarte rownolegle APK obok siebie, i to jestfajnemultitasking.
nie wiesz o czym piszesz
W przypadku jądra monolitycznego proces kompilowania i dodawania bardzo ważnych funkcji systemu jest bardzo pracochłonny i trudny. Dlatego multitasking w Andku jest jaki jest.
Ten obrazek pokazuje podstawy dzialania systemu, to na czym jest on oparty.On POKAZUJE PROCESY DZIALAJACE NA MOIM TABLECIE a nie zadne podstawy. Nie ma nic dalej. Jadro Linuxa obsluguje multitasking i nic nie trzeba dodawac.
Multitasking nie ma tam nic wspolnego z OS znanym z desktopow, za to w BB10OS, a i owszem.Przeciez wlasnie Ci pokazalem, ze tam multitasking dziala identycznie jak w innych OS. Taski dzialaja rownolegle z punktu widzenia OS. A ze tego nie widac z poziomu uzytkownika to juz inna historia. Ale dla Ciebie jedyna, bo po chu** sie przyznac, ze sie mylisz. Jak dorosniesz do tego, zeby sie przyznac do bledu, to zapraszam do tematu o smarkfonach.
Przypominam, ze the order to oprawa na 5/6.
Ja tylko przypominam.Przypominam, ze the order to oprawa na 5/6.
szybki ból dupy. Dla mnie Tearaway za oprawę to mocne 5+/6. Kumasz różnicę ? Order idzie w fotorealizm, Sunset czy Tearaway nie.
Przypominam, że zaczynanie recenzji od wojenki systemowej to nienajlepszy pomysł. Tyle tekstu, obrazki, a po pierwszym zdaniu odchodzi ochota na czytanie, jakkolwiek wartościowa ta recenzja by nie była.
A ja tylko przypominam, że nie rozumiesz.Rozumiem i nie wiem po czym wnosisz, ze jest inaczej.
Oj tam oj tam, wyzwiska od debili, lemingów, a słowo klap przeszkadza :pWiedziałem, że ten argument wypłynie więc tłumaczę, że wyzywanie wyzywaniem i tak też je należy traktować, ale skoro już wrzucasz reckę na którą jednak poświęciłeś trochę czasu chyba jednak liczysz, że taka treść będzie traktowana bardziej serio, reakcje bardziej rzeczowe i merytoryczne, tymczasem podsycasz na wstępie. To tak, jakbym zobaczył reckę na kilka tysięcy znaków, zaczynającą się od słów "Jebać Xboxa/PS4/PC", po prostu słabo, bo wysokie prawdopodobieństwo, że pojawią się odpowiedzi jedynie na tym skupione i w formie inwektyw.
Oj tam oj tam, wyzwiska od debili, lemingów, a słowo klap przeszkadza :pWiedziałem, że ten argument wypłynie więc tłumaczę, że wyzywanie wyzywaniem i tak też je należy traktować, ale skoro już wrzucasz reckę na którą jednak poświęciłeś trochę czasu chyba jednak liczysz, że taka treść będzie traktowana bardziej serio, reakcje bardziej rzeczowe i merytoryczne, tymczasem podsycasz na wstępie. To tak, jakbym zobaczył reckę na kilka tysięcy znaków, zaczynającą się od słów "Jebać Xboxa/PS4/PC", po prostu słabo, bo wysokie prawdopodobieństwo, że pojawią się odpowiedzi jedynie na tym skupione i w formie inwektyw.
Zapomniałem napisać o odrodzeniach gracza, rewelacja :lol:Yep, lubię takie smaczki :)
No to wypasik.Zapomniałem napisać o odrodzeniach gracza, rewelacja :lol:Yep, lubię takie smaczki :)
:lol: :lol: Twoje recenzje interesuje raptem 2 osoby, z czego jedna to ty sam :lol: :lol:zastanawiam sie nad drugą :roll:
Znalazłem, dawaj plusa :mad::lol: :lol: Twoje recenzje interesuje raptem 2 osoby, z czego jedna to ty sam :lol: :lol:zastanawiam sie nad drugą :roll:
No proszę :P 7, całkiem wysoko, jak na interaktywny film.
7- nie 7W sumie chyba sam w końcu spróbuję, ttg stoi w miejscu, a UD zapowiada się naprawdę dobrze.
To duża różnica.
Nie ukrywam też, że jestem fanem tego typu filmów. Także taka ocena a nie inna ;)
:lol: :lol: Twoje recenzje interesuje raptem 2 osoby, z czego jedna to ty sam :lol: :lol:zastanawiam sie nad drugą :roll:
Warto zagrać, fakt grywalnością nie powala, ale jest ciekawie. Jak jeszcze lubisz tego typu filmy to Ci się spodoba.7- nie 7W sumie chyba sam w końcu spróbuję, ttg stoi w miejscu, a UD zapowiada się naprawdę dobrze.
To duża różnica.
Nie ukrywam też, że jestem fanem tego typu filmów. Także taka ocena a nie inna ;)
:lol: :lol: Twoje recenzje interesuje raptem 2 osoby, z czego jedna to ty sam :lol: :lol:Raczej zdecydowanie więcej.
Raczej zdecydowanie więcej.Marzyciel :D
Niebawem będę robił podsumowanie past genów i wszystkich ocen.A ja zakladam, ze wiekszosc bedzie to miala w dupie.
Zapewniam będzie dużo kontrowersji i sporo bólu dupy, ale nie mojego
Co ma wejście do dyskusji, z tym ze jego recenzje są chu** warte i każdy tu prawie czytajac te wypociny ma polewkę
To, że jak ludzie zaczną go porządnie ignorować i piszę tu o wszystkich łącznie ze mną nawetNo Ty jesteś pierwszy, który odpowiada na jego trolling ;) Nie bez powodu pisał, że go śledzisz na forum :troll:
To, że jak ludzie zaczną go porządnie ignorować i piszę tu o wszystkich łącznie ze mną nawetNo Ty jesteś pierwszy, który odpowiada na jego trolling ;) Nie bez powodu pisał, że go śledzisz na forum :troll:
Na easy szybko poszło kazualu?:lol:
Raczej zdecydowanie więcej.Marzyciel :DNiebawem będę robił podsumowanie past genów i wszystkich ocen.A ja zakladam, ze wiekszosc bedzie to miala w dupie.
Zapewniam będzie dużo kontrowersji i sporo bólu dupy, ale nie mojego
Właśnie dzisiaj sobie sprawdzałem trofea i wybacz, ale Tobie bardziej do niego niż mnie.
GOW 3 = 91% ukończenia, blisko platyny no, ale poziom tytan za trudny
TLOU = najwyższy poziom to strefa marzeń
Unchaerted 2 = to samo
Uncharted 1= to samo
Uncharted 3= tylko normal
Zarówno TLOU jak i seria Uncharted to gry łatwe nawet na najwyższych
Specjalnie będę drugi raz kupował kolekcje Uncharted bo przynajmniej ten brutal to podobno wyzwanie.
Także jak piszesz coś do mnie o poziomie trudności to wpierw patrz na siebie.
Tyle ode mnie.
Winda przed chwilą pisałeś, że go zlewasz :evil:Musialem sprostowac, bo sie do mnie zjebal. Juz sie powstrzymuje :)
7- nie 7
To duża różnica.
Nie ukrywam też, że jestem fanem tego typu filmów. Także taka ocena a nie inna ;)
A jak się ma sprawa z narracją stojącą w opozycji do tego co się dzieje na ekranie? Lara dalej jest smutna, załzawiona i pełna rozterek emocjonalnych podczas wbijania czekanów w szyje, palenia żywcem i wypruwania flaków oponentom?A nie wiem bo głownie to xbox rozmawiał o tym jak mu ciepło.
Nie bo Order ma tyle :shifty:
Przecież ty baranie nie masz pojęcia, jak wygląda dobra tekstura :lol::hihi: :hihi:
Przepraszam wszystkie barany świata, które obraziłem nazywając cię ich imieniem :lol:Nie slyszales za dzeciaka takiego zdania jak np. Kto sie przezywa ten tak sam sie nazywa hehe. W twoim przypadku pasuje pomnozyc tych baranow ilu tam powyzywales gdzie rownaniem bedze Irasek.
Juz mokro?Przecież ty baranie nie masz pojęcia, jak wygląda dobra tekstura :lol::hihi: :hihi:
To se pomnóż te klapy teraz.Przepraszam wszystkie barany świata, które obraziłem nazywając cię ich imieniem :lol:Nie slyszales za dzeciaka takiego zdania jak np. Kto sie przezywa ten tak sam sie nazywa hehe. W twoim przypadku pasuje pomnozyc tych baranow ilu tam powyzywales gdzie rownaniem bedze Irasek.Juz mokro?Przecież ty baranie nie masz pojęcia, jak wygląda dobra tekstura :lol::hihi: :hihi:
P.S. Gra juz wyszla badz ma niedlugo wyjsc na PC, a za jakis czas rowniez bracia z obozu Sony beda mogli doswiadczyc funu plynacego z gry w nowego TRa i to mnie rowniez cieszy. Peace!
P.S. Gra juz wyszla badz ma niedlugo wyjsc na PC, a za jakis czas rowniez bracia z obozu Sony beda mogli doswiadczyc funu plynacego z gry w nowego TRaBardzo czekam.
Gra juz wyszla badz ma niedlugo wyjsc na PCKońcówka stycznia.
A grales w poprzedniczke?P.S. Gra juz wyszla badz ma niedlugo wyjsc na PC, a za jakis czas rowniez bracia z obozu Sony beda mogli doswiadczyc funu plynacego z gry w nowego TRa i to mnie rowniez cieszy. Peace!
Mnie recka Jurasa skutecznie odstraszyła od gry :?
A grales w poprzedniczke?
Nie rob tego sobie. Nie pozwol by cudze slowo definiowalo Twoje nastawienie do zakupu gry. Owszem, mozna zaczerpnac jezyka u innych, ale oni za Ciebie nie beda odczuwac emocji, nie wbija strzaly w glowe przeciwnika i nie spala zywcem niedzwiedzia. Poza tym...jedynym miarodajnym wyznacznikiem wydawania ocen jest doswiadczenie. W ostatecznym rozrachunku reszta nie ma zadnego znaczenia.P.S. Gra juz wyszla badz ma niedlugo wyjsc na PC, a za jakis czas rowniez bracia z obozu Sony beda mogli doswiadczyc funu plynacego z gry w nowego TRa i to mnie rowniez cieszy. Peace!
Mnie recka Jurasa skutecznie odstraszyła od gry :?
A grales w poprzedniczke?
Nie czuję parcia. Strasznie mi się klimat nie podobał. Może kiedyś zagram przy okazji :P Ale na razie mam problem zmusić się do Last Of Us ;)
Jak tylko zaczniesz, to po drugim epizodzie juz nie odpuscisz tej gry. :)
TLOU. 8)
Miales juz akcje z drugim "malym"? To nie jest jakas tam kolejna gra tylko zombie, zreszta dalej sam zobaczysz. ;)
Inaczej bym jej nie ukonczyc, gdzy nie lubie gier o zombie. :P
Ta gra ma wady?- nie jest specjalnie długa
Ciekawe.Ta gra ma wady?- filmiki wyglądają gorzej niż gra
Ocena singla
Star Wars Battlefront
Wady: Hmm?
- brak singla
Ogólnie: 3+
Ja dzisiaj również skończyłem grę o tron. I tam tez mogłeś dać dopisek, że fani serialu mogą dodać oczko/dwa.
Przeszedłem sobie pierwszy sezon GOTa, bo za darmo i akurat to ma z tych wszystkich co grałem (czyli dwa TWD i TWAU) najlepszą grafikę, bo tak troszkę stylizowane na obraz olejny.
Mega jest ten song. Na słuchawkach ładnie mnie kosił. Uwielbiam jeszcze delikatne chórki ze Snu Tropiciela jak się pokonaSpoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Dokladnie, ta melodyjka wymiata.Mega jest ten song. Na słuchawkach ładnie mnie kosił. Uwielbiam jeszcze delikatne chórki ze Snu Tropiciela jak się pokonaSpoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
https://www.youtube.com/watch?v=tf-sLzzPiAU
Dzięki. Skala 6-10 wynika z amerykańskiego systemu nauczania, gdzie 50% punktów to granica zdawalności. Nauczeni w ten sposób recenzenci zakładają że wszystko poniżej 5/10 to "fail", a ich sposób punktacji przejął cały świat. Jest to bez sensu w przypadku gier, gdyż 5/10 powinno oznaczać grę absolutnie średnią, czyli taką w którą można z całą odpowiedzialnością kupić i z przyjemnością pograć, a wszystkie elementy mogą być w niej poprawne, po prostu nic się nie wybija ponad przeciętność. Zresztą i u nas w szkołach z "miernym" można było przejść dalej, a "dostateczny" był celem wielu uczniów, więc nie wiem po co przyjmować amerykańskie standardy, kiedy mamy swoje. Średni to średni, a nie "nie tykać pod żadnym pozorem".
Kojarzę, kojarzę to też dobre jest.Mega jest ten song. Na słuchawkach ładnie mnie kosił. Uwielbiam jeszcze delikatne chórki ze Snu Tropiciela jak się pokonaSpoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
https://www.youtube.com/watch?v=tf-sLzzPiAU
-brak trybu fotoNie dla mnie.
-brak wyboru poziomu trudnościTo FS i poziom trudności regulujesz sobie sam odpowiednim levelem swojej postaci.
-trochę za długa przez co gameplay z czasem robi się monotonny i nudnyDobre i zajebiste gry niech trwają jak najdłużej i oferują jak najwięcej.
-szczątkowa fabułaSzczątkowo przekazana fabuła bym napisał. Bo fabuła jest, tylko trzeba sie do niej dokopać i rozkminić. Również lubię fabuły, który dają spore pole do interpretacji i tak jest w tym przypadku.
-zbyt ciemna, przydałoby się trochę więcej światła. Łażenie cały czas po ciemnościach z pochodnią nie rzucającą cieni jest trochę męczące.Taka gra/klimat/urok. No i fabularnie jest to wytłumaczone - nocne łowy.
-broń palna jest prawie nieprzydatnaJest skillowa, bo wymaga obadania ataków wroga by z powodzeniem i satysfakcją zakładać kontry. Obstawiam, że odpowiednio podpakowana też daje radę sama w sobie.
Zalety:Jeszcze bym muzykę dodał.
-klimat
-bossowie
-całkiem niezła walka
-animacje ubrań, włosów i innych elementów postaci
Bloodborne
ocena 8-/10
Zasadniczo Ryo pięknie całość wypunktował. Zgadzam się, ale przyznałbym Wulfeowi rację w sprawie wyboru poziomu trudności.Że co? Chyba jaja sobie robisz przecież wysoki poziom to esencja tej gry.
Broń palna jest zajebista. Pod koniec gry zacząłem jej używać znacznie częściej. Amygdalę ubiłem dosyć wcześnie dzięki niej. Kontry ze spluwy na normalnych przeciwnikach dają mega frajdę.Jakoś nie widzę gdzie amygdale by można kontrować :p
Broń palna jest zajebista. Pod koniec gry zacząłem jej używać znacznie częściej. Amygdalę ubiłem dosyć wcześnie dzięki niej. Kontry ze spluwy na normalnych przeciwnikach dają mega frajdę.Jakoś nie widzę gdzie amygdale by można kontrować :p
Bloodborne
ocena 8-/10
Mam takie pytanko.
Orderowi ile dałeś? :roll:
Dokładnie, Amygdali się nie kontruje, ją można zastrzelić :DBroń palna jest zajebista. Pod koniec gry zacząłem jej używać znacznie częściej. Amygdalę ubiłem dosyć wcześnie dzięki niej. Kontry ze spluwy na normalnych przeciwnikach dają mega frajdę.Jakoś nie widzę gdzie amygdale by można kontrować :p
Napisał o kontrowaniu zwykłych przeciwników, nie bossów. Also mając wysoki współczynnik zabarwienia krwi, przy pomocy Eweliny można zadać olbrzymie obrażenia Amygdali, większe niż jakąkolwiek inną bronią (nie licząc działa, ale tu wiadomo, ilość kul jest mocno ograniczona).
Bloodborne
ocena 8-/10
Mam takie pytanko.
Orderowi ile dałeś? :roll:
8+
gameplay z czasem robi się monotonny i nudny
Z 1886 się zgadzam.
Bloodborne
ocena 8-/10
Mam takie pytanko.
Orderowi ile dałeś? :roll:
8+
Acha ok bardziej filmowe gusta, tak jak większość na tym forum. Wystarczy zrobić filmowe popłuczyny na 5h i to wystarczy aby zdetronizować prawdziwe pojęcie giery jakim jest BB :(
gameplay z czasem robi się monotonny i nudny
Order pewnie nie?Nie, order nie jest zbyt długi, wiec nie ma uczucia nudy. Wręcz przeciwnie, miałem lekki niedosyt po przejściu(przydałyby się jeszcze z 2 dłuższe chaptery). Za to w bloodbornie później nie chciało mi się już grać. Gdyby jeszcze była tam jakaś wciągająca fabuła jak w wiedzminie, a tak to tylko taka siekanina. Poza tym ja nie jestem wielkim fanem rpgów i innych sztucznie wydłużonych gier. Takiego assasyna nie zdołałem przejść do konca.
Obiektywna długość gry bez wliczania powtarzania etapów wcale nie jest jakaś kosmicznie długa. Ryo pisał wcześniej, że chyba w 3.5h zrobił wszystko w NG+.Leciałem tylko do bossów i pchałem fabułę do przodu walcząc z pojedynczymi wrogami gdy musiałem; 3,5h i gra pękła, 160 lvl.
Jak 160lvl to i tak nieźle.Wszystko przez lochy i pakowanie na Amygdalę.
Ja juz tez prawie 160 a wszystko przel lochy i szykowanie na ta lewacka kurwe z sierpami.Jak 160lvl to i tak nieźle.Wszystko przez lochy i pakowanie na Amygdalę.
W Chorym Loran miałem miejsce, gdzie przy założonych trzech runach Księżyca w 4 minuty robiłem 150 tys. expa.Ja mailem tylko 2 runy i rowniez w jakies ~5min wpadalo chyba 100k. W lochahc exp leci na momencie. W ostatnim to juz w ogole.
BB to wizualne 10-
Przecież w lochach są słabi przeciwnicy.
Prawda, chociaz bardziej mnie wkur**a grubas z kula ktory sie turla.Przecież w lochach są słabi przeciwnicy.
(http://bloodborne.wiki.fextralife.com/file/view/labyrinth_madman.jpg/548633382/labyrinth_madman.jpg)
Ten przyjemniaczek jest jednym z najszybszych przeciwników w grze. Jedną akcją potrafi zatłuc postać na 114 poziomie.
Dark Souls Prepare to Die Edition
Grafika: 8- (Fajny bump mapping ala Uncharted 1, dobre oświetlenie szczególnie w Anor Londo, świetny design. Na minus wykonanie postaci norma w grach From Software oraz animacja spadająca do 5-10 klatek w Blighttown. Ogólnie jednak grafa daje radę)
Dźwięk: 8- (Nie ma wow jak w BB, ale jest bardzo dobrze)
Grywalność: 8+ (Giera jest trochę za wolna jak dla mnie zwłaszcza na początku jak się ma coś cięższego na sobie jednak im dalej i lepszy mamy rozwój postaci wszystko nabiera rumieńców. Klimat rozwala, bossowi dają radę i są bardziej wymagający do pokonania niż w BB.
Wady:
- backtracking
- brak teleportowanie pomiędzy ogniskami od samego początku gry, fakt jest, ale blisko końca :lol:
- grindowanie na dużo większą skale niż w BB
- spadki płynności chociaż nie częste to czasami jest chyba z 5-10 klatek
- sklep powinien być w jednym miejscu coś jak w BB a tutaj trzeba biegać bo w jednym nie ma tego a w drugim tamtego
- rozczarowuje trochę ostatni boss nawet wstawki odpowiedniej nie ma
- masa broni w ekwipunku gdzie podczas zmiany ciężko znaleźć swoja ulubioną dopiero po pewnym czasie można się większości pozbyć
Giera jest zarąbista, ma niesamowity klimat dark fantasy a walki z bossami zostaną mi dłużej w pamięci niż nawet te z Bloodborne. Bossowie tacy jak Ornstein i Smough, Knight Artorias czy Black Dragon Kalameet rozwalają zarówno wykonaniem jak i trudnością walki.
Ogólnie: 8+
Czy gra jest lepsza od BB? Na chwile obecną tak :)
Pomimo, że system walki bardziej przypadł mi do gustu z BB bo jest szybszy i giera też ma sporo wad to jednak DS jest grą dłuższą, bardziej wymagająca i nawet klimat jeszcze bardziej mi leży.
Wiem, że trochę nie fer bo ocena DS jest z dlc a BB nie, ale po ograniu dlc do BB ostateczna decyzja co lepsze zostanie podjęta :)
Obie giery dają jednak czadu konkretnie i oceny ogólne 8+ nie biorą się znikąd :D
Kto nie grał to polecam się spróbować jako gracz a nie kinoman :naughty:
Teraz kolejna giera do ogranie z serii to chyba Dark Souls 2, ale co do niego to mam wątpliwości i nie wiem czy nie brać wpierw jednak Demon's Souls?
Edit.BB to wizualne 10-
Tutaj masz coś koło tej noty ;)
https://www.youtube.com/watch?v=ivwgE_t8a5s
Bloodborne
Grafika: 8- (Bardzo ładna giera, która chodzi w miarę płynnie w 1080p i do tego ma pięknie wykreowany świat z bardzo dobrą geometrią. Niektóre lokacje powalają wykonaniem jest w nich masa detali i aż samoistnie chce się naciskać przycisk share. Teksturki są średnio, czasami dobre, ale trzymają w miarę ten poziom, chociaż zdarzają się też mega słabe, ale to rzadkość, głównie w jednej lokacji. Przyczepić się mogę do wykonania postaci, które są przeciętne, ale z drugiej strony ich design wręcz powala na łopatki. Inne wpadki to brak poruszania ustami napotkanych npc, wykonanie wody, praktycznie brak cieni, ogień przeciętny, śnieg na scence super a w grze praktycznie nie pada a podłoże to rozmyta z N64. Mimo jednak wszystko za kapitalny wykreowany Świat i mega różnorodne lokacje ocena taka się należy)
Dźwięk: 9- (Wręcz kapitalny, poczynając od mega muzy w jednej z lokacji, odgłosów, kroków, otoczenia, przeciwników, wszystko jest niemal idealne)
https://www.youtube.com/watch?v=NlQcKBUcgmA
https://www.youtube.com/watch?v=kA614N3IHD4
Słuchałem także tych kawałków z dlc i taka nota jest w pełni zasłużona.
Grywalność: 9- (Istny majstersztyk, wręcz rzadko w coś tak mega grywalnego przychodzi grać. Gdzie takiemu W3 do tego? :lol: To wręcz nokaut ze strony tej giery ;). Czekałem bardzo długo na coś takiego co zastąpi mi mega pamiętne chwile z Ninja Gaiden Black czyli giera będzie trudna, mega miodna i z mocarnym klimatem. Właśnie BB taki jest :D. Walki z bossami są kapitalne i niesamowicie klimatyczne. System walki co prawda to nie mega rozbudowany z NG bo wręcz mega prosty, ale mimo swej prostoty jest strasznie rajcowny i pasuje to tej gierki idealnie. Do tego wszystkiego walka jest szybka, widowiskowa. Od giery ciężko było mi się oderwać, grałem, grałem i nie mogłem przestać :lol: Teraz zabieram się za nową giere plus a zakup dlc to wręcz obowiązek :). Tytuł ukończyłem grając praktycznie tylko brzytwą tak wiec teraz pora na co innego)
Zalety:
- KLIMAT!!!!
- różnorodność przeciwników!
- walki z bossami!
- design świata i przeciwników
- kapitalne skróty
- rozbudowa statystyk postaci, broni itp.
- gameplay
- muza
itd.
Kur** wszystko! :D
Wady:
- brak
Ocena ogólna: 8+ (Było mega blisko 9-)
Jestem fanem tej giery i teraz zastanawiam się właśnie czy nie spróbować starszych gier FS.
Giere gorąco polecam, bo to najlepsze co wydarzyło się na tej generacji. Nie kupować jakiś pseudo gierek typu Orderów czy UD, no chyba, że tylko dla grafy :lol:
Brać to, czyli prawdziwe granie ;)
Tytuł wręcz zabija i to dosłownie :-D
Natomiast co do stylizacji to umożliwiło im to spore przycinanie w chu**, bo w niektórych scenach jak nie chciało im się robić pełnej panoramy z obiektów 3d, wklejali po prostu w tło płaski obraz panoramy wykonanej farbkami olejnymi, który pewnie ich zdaniem dzięki stylizacji miał pasować, ale jednak ewidentnie postacie na pierwszym planie od niego odstawały.
Trochę brzydszy Rayman z komórek 6/6 za grafikę :lol:A czemu nie? Wygląda pięknie, nie widzę minusów.
Grafika - 6/6
Przecież to jest zwykła platformówa 2d z masą rozbłysków i kolorów.
Zaawansowanych tekstur, mega ilości polygonów w gierach tego typu nie można zobaczyć z uwagi na typową kamerę.
Takowe gry jak dla mnie mogą dostać max 4/6 czy 8/10, ale ani grama więcej bo na to nigdy nie będą zasługiwać ;)
Jak ta ocena wygląda przy takim Orderze, który dostał u Ciebie chyba 5/6?
Co najmniej dziwnie i niesprawiedliwie :roll:
Zbanuje ktoś w końcu przygłupa za multikonto czy naprawdę wierzycie, że jeden kretyn rozmnożył się przez podział komórki i teraz jest ich dwóch? :lol:Nigdy multi konta chłopaku nie było a że dostałem bana niesłusznie w kwietniu to już inna para kaloszy ;)
Tak przy okazji wyślij mi zaproszenie na psn a pogadamy o ile się nie boisz? ;)Ja mogę. Kiedyś próbowałem to tylko słyszałem Twoje sapanie i dźwieki z TV.
ale to nie był zwykły dzwiek. To było robione specjalnie aby zrobic szum/szacunek lub coś takiego. Szkoda ze na strzała wtedy nie był....Tak przy okazji wyślij mi zaproszenie na psn a pogadamy o ile się nie boisz? ;)Ja mogę. Kiedyś próbowałem to tylko słyszałem Twoje sapanie i dźwieki z TV.
ślepiec
ale dla mnie obraz to priorytet
A co do jego jakości w u4 kilka osób nawet tutaj ma wątpliwości min. Lem, Juras.Dokładnie, stanowcze nie wazelinie. W GeoW4 jest jeszcze gorzej, max 5+ wg skali.
Oceny gier retro.
Far Cry
Grafika: 10-
Zdecydowane top tamtych czasów, nawet dzisiaj robi kapitalne wrażenie. Tekstury ostre, szczegółowe, bardzo dobre oświetlenie, super wymodelowane bronie, rozległy obszar, roślinność, woda, ba mało tego nawet na postaciach widać pot. Crytek to jednak profesjonaliści wizualni.
Dźwięk: 8-
Grywalność: 8
+ klimat
+ rozgrywka
+ fabuła, mimo, że prosta to jednak ciekawa
+ różnorodność misji
- postać trochę pływa przy strzelaniu
- jazda pojazdami
Ogólnie: 8+
Dla mnie to najlepszy Far Cry.
Ranking:
1. Far Cry 8+
2. Far Cry 4 8
3. Far Cry 3 8
4. Far Cry Primal 7
5. Far Cry 2 ?
W FC 2 trzy razy próbowałem, ale pograłem max 1,5 godziny i więcej nie dałem rady. Kumpel cały czas mi dupe tróje abym dał szanse bo klimat Afryki itd. No, ale jakoś nie mogę się przekonać.
Dooma 3 BFG + Resurrection of Evil
Grafika: 9+ (Jedna z najładniejszych gier tamtych czasów)
+oświetlenie
Dźwięk: 7
Grywalność: 7
+klimat
+szotgun
- kopiuj wklej lokacje aż do porzygu (ogrywając dodatek myślałem, że już nie dam rade od podobnych pomieszczeń)
- schematyczny gameplay do bólu
Ogólnie: 7+
Half Life 2 + dwa epizody
Grafika: 9+
+ kapitalna fizyka
+ wykonanie wody
+ tekstura skały w jaskini 2 epizod, jak na tamte czasy moc :o
Dźwięk: 8
Grywalność: 8+
+ postacie (Gordon, Alyx, G-Man)
+ klimat
+ FIZYKA + Gravity Gun
+ ciągłość akcji
+ cliffhanger
+ rozgrywka (widać jak na dłoni na kim większość lepszych gier się wzorowała np. Bioshock (grawitacja), TLOU (wycieczki krajoznawcze hehe)
- głupie npc blokujące drogę
- jazda samochodem
Ogólnie: 9-
Mega gra :)
Wraz z Bioshockiem 1 to najlepszy tytuł FPS jak dla mnie.
Szkoda, że trójka raczej nie wyjdzie :(
Oczywiście nowy Doom graficznie niszczy starego
Dlaczego ty Kyo nie dajesz zrzutów z Share tylko żenującej jakości zdjęcia?
Po pierwsze: jest napisane.
Po drugie: nie zmieniaj tematu.
Dlaczego ty Kyo nie dajesz zrzutów z Share tylko żenującej jakości zdjęcia?Dam dzisiaj te same, ale share raczej zamaskuje niedoskonałości.
No, ale co Windo mamy się chujowymi szotami obrzucać? Po co?Ale przecież Ty zacząłeś wrzucać ch**owe foty. Ja tylko pokazałem jaki to ten doom jest ladniejszy od uncharted na kilku szotach.
Windo ty jak masz tv ustawiony?
Windo ty jak masz tv ustawiony??
Windo ty jak masz tv ustawiony? Hmm :whistle:
(http://i63.tinypic.com/10qmjo3.jpg)
Pisze na prawo jakby ktoś nie zauważył.
Szczególnie polecam Kloszowi przeczytać ;)
Windo ty jak masz tv ustawiony
Doom, MGS5 u mnie powalają a u Ciebie nieJeszcze odnosnie tego, u mnie te gry wyglądają fajnie, zwłaszcza doom. Więc to raczej u Ciebie cos jest nie tak, bo jedne wygladaja u wszystkich fajnie a inne u mnie fajnie a u Ciebie tragicznie :)
dla mnieSam podświadomie przyznajesz, że problem tkwi w Tobie :D
Do you fucking understand?:troll:
KYO jaki smieszny.Tacy znawcy jak ty.
https://www.youtube.com/playlist?list=PLA0RxFMqmepPmF7nD_oiGY4g-b8bHXtMaCytujDo you fucking understand?:troll:
Kolejny fail, policzyles je juz? :lol:
- w grze można spotkać coś gorszego od ziarna, na początku gry w pomieszczeniu, Ukanio to nazwał rój hehe tzn. to coś ala ziarno jakby jakaś wataha much latała po ekranie w milionowych ilościach :lol:.
paćka - rozumie 900p, ale bez przesady, było na bank coś kombinowane z ostrością ala U4
No i niestety panowie to ja miałem racje bo nie dość, że ta wstawka jest iwygląda tak samo( edit. no nie jednak nie wygląda, dużo bluru i poleciały detale)
Jest w grze i ponoć nie wiele się różni od bullshota.
+ ostrość, czystość i płynność obrazu
Ranking sprawiedliwy, chociaż odrobinę inny niż mój.Dzięki, plusik leci.
Podchodzę do tej gry jak pies do jeża i za każdym razem brak mi motywacji do skończenia pierwszego epizodu.Warto, serio. Pierwszy epizod w ogóle nie zwiastuje tego co się dzieje dalej. W drugim są już przesłanki, ale prawdziwa jazda zaczyna się chyba od 3.
Grał ktoś na forum?Ja grałem. To tak jakby tego DMC robił zupełnie ktoś inny. Grawitacja z dupy, czołgi i helikoptery jako przeciwnicy, miejskie lokacje no i grafika. Dodano bieganie po ścianach oraz drugą postać. Ja bym na Twoim miejscu przeskoczył na trójkę, chociaż pomimo hejtu DMC2 miejscami na ten swój "klimacik". Ale nie umywa się do pozostałych części.
Ryo grałeś we wszystkie Devile?Grałem we wszystkie prócz DmC (aby demo). Tak w mojej opinii lecą części - DMC 1, 3, 4, 2.
@ RyoWidziałem u brata jak byłem, grał na PC. Może kiedyś spróbuję podejść do tematu.
Spróbuj pełnego DmC bo to dobry tytuł
Na PS4 też wyszło.
1080p60fps
Mass EffectCoś się tobie pomysły kończą na prowokacje. Musisz być zdesperowany.
Dźwięk: 6
- Head szot nie istnieje, trzeba ponad 5 razy w głowę normalną strzałą zwykłego przeciwnika trafić :lol:
Co ty pier**lisz? Przecież przeciwnicy padają od jednego strzała w głowę. Wiem bo sam tak gram. :/ używasz łuku wyborowego czy łuku myśliwskiego który jest tylko na bliskie dystanse?No na filmiku wyżej nie padają na one szot a gościu ma 16 level ;)
Pewnie masz słabego cela i stąd ta frustracja ;)
Znowu chmury. :lol:No jakby były zrobione kapitalnie to bym chwalił a nie pisał jako wady.
Widac wolumetrycznych nie lubi. :roll:
Co do easy mode z gwizdaniem to też gówno prawda. Widać że kyo z pierwszej lokacji nie wyszedł ;) odrobine więksi przeciwnicy już nie padają od cichego ataku ;) więc cała opinia kyo to pierdoły.Mam 11 level.
Trochę nie podobało mi się przesadzone "mleko"
The Last Guardian
grafika 7/10 - z drobnymi cięciami spokojnie mogłoby pójść na ps3. Trochę nie podobało mi się przesadzone "mleko". Ja rozumiem dać lekką mgiełkę gdzieniegdzie, ale tutaj to pojechali za ostro. Prawie wszędzie jest mgła i ograniczony zasięg widzenia. Poza wykonaniem trico nie ma się czym zachwycić, nie powalają ani tekstury, ilość obiektów czy oświetlenie, ani widoczki, bo wszystko jest we mgle.
dźwięk 7+?/10 - tutaj trudno mi ocenić ze względu hałas konsoli
Ocena 5/10
Taki tam średniak, ico mi się o wiele bardziej podobało. Kamera, animacja, a zwłaszcza zachowanie trico doprowadzało mnie do strasznej irytacji. Do tego monotonia, nuda, przeciętna grafika. W klimat jakoś nie mogłem się wczuć :( Nie dałem rady dokończyć gry. Zakończenie zobaczyłem na youtube :troll:
Gra na dobre kilkanaście godzin dostaje minus za długość xDTaa już kilkanaście :lol:
Ostatnio jesteś niezwykle srogi. Ja bym Raczetowi i Klankowi nie dał mniej niż mocne 9/10, a dałem pełnoprawne 10/10 ponieważ jak mało, która na to zasługuje. :yes_anim:Grałem w Super Mario 64 (9-/10) i do tego porównuje platformery także Raczet i tak dostał całkiem, całkiem.
- długość gry
Sama fabuła to coś koło 6-7h. Jakby nie grafa, share może i w 5h bym się wyrobił
No ja tam widzę 7h baa nawet 4h.- długość grySama fabuła to coś koło 6-7h. Jakby nie grafa, share może i w 5h bym się wyrobił
https://howlongtobeat.com/game.php?id=35859
Aha
To najkrótsze Call w jakie grałem.
Czas gry to coś koło 3h :lol:
https://www.youtube.com/watch?v=Eyod4OyGCzo
;)
Kończę temat bo to był wyraźny trolling i bait i znowu dałem się złapać ;)
Kończę temat bo to był wyraźny trolling i bait i znowu dałem się złapać ;)
Jesli to trolling i bait to rozumiem że moderator wystawi ostrzeżenie za nagminne łamanie regulaminu?
EDIT: A najszybszy czas to 5 godzin xD xD
Trzy, czy pięć godzin, różnicy nie robi, bo to i tak wiadomo, że to rakowy tasiemiec dla tych co bardziej lubują się w multi.Obecnie - oczywiście, ale ja na ten przykład codziki przechodziłem wyłącznie dla singla, traktując je jako interaktywny film akcji, gdzie nie tylko patrzę na wybuchy, ale biorę udział w wypakowanej skryptami rozpierdusze. Miły odstresowywacz, który kupujesz, przechodzisz i sprzedajesz z małą stratą.
Raczej kolejny bait, żeby było głośno ;)
Deus Ex Mankind Divided:lol:
Grafika: 9+
Gra na Pro wygląda lepiej niż Horizon :o
Nie sądziłem, że coś tak szybko przebije wizualnie grę od GG baa robi to gra która już pół roku temu wyszła.
Fantastyczne tekstury, kapitalne oświetlenie, postacie na wstawkach wyglądają mega.
Do tego obraz tak wyje**ny, że Tomb w opcji 4k wymięka a U4 i HZD zapada się pod ziemię ze wstydu.
Ta gra to istny render! :o
Nowy Deus i Horizon po 9+ a reszta tych ładniejszych z Metalam 5, Uncharted 4, Nioh czy KZ:SF to oceny wizualnie 9-
Te 2 tytuły zasługują na to bo różnica jest naprawę spora na ich korzyść.
Dźwięk: 8
+ głos Adama hehe
Grywalność: 8
+ fabuła
+ skradanie
+ narzędzia
- praktycznie brak walk z bossami
- poprzednik jednak był dłuższy
- zbyt mało animacji likwidacji wroga (często w trakcie gry się powtarzają, jeżeli oczywiście gra się skradankowo)
Ogólnie: 8
Bardzo fajna grywalna gra z mega grafą.
Polecam.
Trzeba sobie powiedzieć że stoi w poprzedniej generacji ;)Praktycznie każda gra stoi wizualnie w poprzedniej generacji. W zależności od tytułu jest to ukazane w mniejszym lub większym stopniu.
Nowy Deus to taka grafa 8 może 8+ ;)Ej, nie rozumiem :lol: Posty wyżej dajesz za grafę 9+ i oceniasz całą grę, a teraz nagle sterylna Praga i grafa 8+. WTF!? Ty to w ogóle przeszedłeś?
Ma momenty, zwłaszcza początek fajnie wizualnie sie zapowiadał.
Jednak w tej Pradze pojawiło się dużo kiepskich tekstur i sterylności.
Lokacja jakaś tak nie bardzo ciekawa.
Niestety w grze strasznie NA SIŁĘ dojebali mase DAMSKICH charakterów i wszystkie są PRZEZAJEBISTE. Po prostu WSZĘDZIE, w każdej misji pobocznej, w każdym quescie głównym jest wzmianka jak to siostra kogoś tam jest zajebista, a on słaby, jak to żona jest zajebista, a mąż to piz** co siedzi w domu i nie potrafi wyruszyć na wyprawę. Zrobili to tak nachalnie i nienaturalnie, ze człowiek się denerwował, kiedy kolejny raz jakaś super-duper postać misji to babka, co ratuje wszystko wkoło :lol: Ogólnie to w tej grze cały świat opiera się na tym, że mężczyźni to ci**, a babki mają jaja. Aż dziw, że królem słońca był facet, a nie babą :lol:A już myślałem, że to ze mną jest coś nie tak i tylko ja to widzę, ale jednak coś jest na rzeczy.
Jak to co niektórym tak mało do dychy potrzeba :lol:Wiesz, dla mnie np ni oh, którym się jarałeś jest grą najwyżej na 2/10 i mogę to samo powiedzieć o tobie.
A ty nawet w niego nie grałeś i już mu dajesz 2/10 :lol:a skąd sobie to ubzdurałeś że nie grałem? Na szczęście grałem i dzięki temu nie kupiłem.
Tak tylko, że ja mu nie wystawiam 10 czy 9. Tylko coś pomiędzy 8+ a 9-.W takim razie mogę powiedzieć: Jak to co niektórym tak mało do dziewiątki potrzeba :lol:
Musisz mieć strasznie ubogi wachlarz ukończonych gier w swoim dorobku skoro taki tytuł jest już pod 10 czy inny Order 9.Musisz mieć strasznie ubogi wachlarz ukończonych gier w swoim dorobku skoro taki ni oh jest już pod 9.
Nie sądzisz, że krzywdzisz w ten sposób W3 dając takiemu HZD czy Order podobne noty?Jako całokształt wiedźmin podobał mi się tylko minimalnie bardziej od horizon zero dawn, a pod niektórymi względami horizon jest lepszy(walka, grafika, stabilny fps, photomode).
Cytat: KyokurkuszinmenA ty nawet w niego nie grałeś i już mu dajesz 2/10 :lol:a skąd sobie to ubzdurałeś że nie grałem? Na szczęście grałem i dzięki temu nie kupiłem.
A nie wpadłeś na to geniuszu, że mogłem go włączyć na innym profilu albo zagrać w demo, które trofeów nie ma?
Taa aż tak w Nioh napierdzielałeś, że z tego wszystkiego zapomniałeś nawet go włączyć :lol:Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Mi nawet szkoda czasu na demo tej gry. Generalnie to gusta, gusciki.No właśnie, a kukuryku przywala się do mnie, że jakaś gra podoba mi się bardziej niż jemu :lol:
To akurat fakt, że dema wydają się często znacznie słabsze od pełnej gry.
Racja. MGS2 strasznie przekombinowali (te długaśne rozmowy przez codec...) i misja na tankowcu była zdecydowanie najlepsza. Mimo to dla mnie to i tak była gra gdzieś na 8+/10. Grafa zajebista, muzyka przekozacka, a klimacik, mimo udziwnień, znakomity.Gra była dobra, jednak rozczarowanie zabójcze. Pamiętam swego czasu jak dorwałem psx extrema z recenzją i po jej zobaczeniu zrobiłem sobie wagary 45min i na lekcje j. polski nie podszedłem a siedziałem załamany w szatni czytając jego wypociny :lol:
Dla mnie MGS2 to był strzał w pysk. Taki z nienacka. Ja chcę grać Snejkiem a nie tą panienką z problemami osobistymi. I jeszcze ci bossowie. Grubas na rolkach. Na serio? Nie nie nie tego było za wiele. A Rajdena naprawili dopiero w MGS4. Chociaż nadal nie trawię tych obcasów :) 7/10 moja ocena i to naciągana.Przecież każdy MGS jest pełen tego typu głupot :D
Cześć Tu Raiden obecnie nie mogę odebrać :)
(http://metalgearinformer.com/wp-content/uploads/2013/08/Naked-Raiden-Cartwheel-MGS2.jpg)
Trochę tak, ale jednak gdy trzeba było 20 min słuchać opieprzu Rose, że Jacek nie pamięta o rocznicy, to lekka przesada. Mówiąca ręka dopełniała czary goryczy. Choć tytuł był super miodny.Dla mnie MGS2 to był strzał w pysk. Taki z nienacka. Ja chcę grać Snejkiem a nie tą panienką z problemami osobistymi. I jeszcze ci bossowie. Grubas na rolkach. Na serio? Nie nie nie tego było za wiele. A Rajdena naprawili dopiero w MGS4. Chociaż nadal nie trawię tych obcasów :) 7/10 moja ocena i to naciągana.Przecież każdy MGS jest pełen tego typu głupot :D
Cześć Tu Raiden obecnie nie mogę odebrać :)
(http://metalgearinformer.com/wp-content/uploads/2013/08/Naked-Raiden-Cartwheel-MGS2.jpg)
I tak trzeba im poprzerabiać statystki bo Konami uznała, że większość z gwiazd to średni zawodnicyA tutaj to niby o kogo chodzi i jak to?
czym sie różni pes 2017 na prod od zwykłej ps4?CytujI tak trzeba im poprzerabiać statystki bo Konami uznała, że większość z gwiazd to średni zawodnicyA tutaj to niby o kogo chodzi i jak to?
Murdered: Soul Suspect (PC)Fajna opinia, gra w promocjach na ps4 bywała już za 20 zł, chyba się w końcu skuszę.
Wczoraj przeszedłem. W sumie dobra gra. Gameplay mógłby być zdecydowanie lepszy i bardziej zróżnicowany, bo sam pomysł bycia duchem-detektywem jest bardzo interesujący. Co prawda mamy pewne moce (np. czytanie w ludzkich myślach) i możemy przechodzić przez ściany (bynajmniej nie przez wszystkie), ale przydałyby się jakieś ciekawsze motywy. Naszym jedynym wrogiem są demony, które na szczęście spotykamy dość rzadko. Walka z nimi polega na tym, że musimy zakraść się do nich od tyłu i wdusić odpowiednią kombinację. Jeśli nam się to nie uda, to musimy zwiewać i ukrywać się w pobliskich duszach, aż demon straci zainteresowanie. Twórcy mogli w tym aspekcie bardziej się postarać.
Gra właściwie polega na drobiazgowym przeszukiwaniu pomieszczeń (szczególnie jeśli chcemy odkryć dodatkowe historie o duchach), zbieraniu informacji i używaniu odpowiednich wskazówek. Wysiłek gracza jest minimalny. Chodzi tylko o poznawanie fabuły (która jest nawet spoko; tajemnicza i mroczna - Grę zaczynamy jako detektyw, który ginie z ręki seryjnego mordercy i żeby uwolnić swoją duszę, musimy odkryć jego tożsamość).
Grafika to poziom starych Batmanów. Szału nie ma, ale nie można narzekać.
Jeśli ktoś ma ochotę na niezbyt zobowiązującą rozgrywkę z dobrą fabułą, warto Murdered: Soul Suspect sprawdzić i wyłapać w jakiejś promocji. Ja czas spędzony z grą uważam za udany.
7/10
3. Na forum, pod groźbą otrzymania ostrzeżenia lub zbanowania, zabronione jest:
3. rozpowszechnianie niepotwierdzonych wiadomości,
Podobna sytuacja jak ostatnio z nowy Deus Ex. Wydają kontynuacje na około 8h i domagają się nie wiadomo jakiej sprzedażyCzyli pewnie grałeś ze znacznikami, nie czytając notatek, nie sprawdzając wszystkich pomieszczeń, lecąc od celu do celu. Szkoda, bo traci się mnóstwo na takiej grze.
Zastanawiam się teraz czy nie spróbować jeszcze zaliczyć gry Emily ponieważ ciekawi mnie czy jest duża różnica fabularna.
Notatek praktycznie nie czytałem.Nie wiem jak w dwójce, ale w jedynce notatki nadawały grze głębi i pozwalały wczuć się w ten dziwny świat.
Dzięki za info i ostrzeżenie co do platyny bo wczoraj zastanawiałem się czy nie spróbować pobawić się w trofea na 100%.Zastanawiam się teraz czy nie spróbować jeszcze zaliczyć gry Emily ponieważ ciekawi mnie czy jest duża różnica fabularna.
Różnica fabularna jest znikoma. Natomiast Emily gra się inaczej bo ma zupełnie inne moce. Domino rulez ;)
Ja obecnie na raty przechodzę grę 3 raz i mam obawę że nie wbiję platyny bo trofeum z odsłuchaniem 3 duetów to jakiś random.
Jedynka była pierwszą grą z uniwersum i chciało się poznawać ten świat. Tutaj akurat jakoś nie miałem tej potrzeby aby czytać każdy papier, pomimo nawet tego, że gra w większości dzieje się w innym miejscu. Liznąłem tylko wzrokiem to co wydawało mi się ciekawsze.Notatek praktycznie nie czytałem.Nie wiem jak w dwójce, ale w jedynce notatki nadawały grze głębi i pozwalały wczuć się w ten dziwny świat.
Długość gry - około 12-15h
Za to ewidentne, któreś z kolei o długości gry, prowo banik na 2 dni się należy
(https://i.gyazo.com/40c0c0ac3a51f318e3e698047b91f838.png)
Zbanujcie trolla, tylko zamęt sieje wśród tych pięciu tabelek dziennie ze sprzedażą znicza.
+ Długość gry - około 12-15hNie no. To taki żarcik z twojej strony? Chyba że wszystkie filmiki wyłączyłeś.
To taki żarcik z twojej strony?
Ja szybko gram w gry.+ Długość gry - około 12-15hNie no. To taki żarcik z twojej strony? Chyba że wszystkie filmiki wyłączyłeś.
Ja grałem dokładnie 44:08 h i jak dobrze pamiętam, to 20% gry nawet nie zrobiłem.
Twój wynik to chyba jakiś huragan był.
To jest chory człowiek. Może mu się wydawać, że grał kilka mniej niż w rzeczywistości i być przekonanym że mówi prawdę.
No i nic dziwnego, że pojęcia o grach nie masz... Chociaż moim zdaniem i tak w większości przypadków kłamiesz 8)Co do gier nigdy tutaj nikogo nie okłamałem.
To jest chory człowiek. Może mu się wydawać, że grał kilka razy mniej niż w rzeczywistości i być przekonanym że mówi prawdę.No i po co tutaj przyłazisz mnie po raz kolejny obrażać.
Co do gier nigdy tutaj nikogo nie okłamałem.
A że ty sobie to wmawiasz i inni to już nie mój problem.
Masz profil, trofea możesz zobaczyć w jakie gry grałem i co zaliczyłem.
No i po co tutaj przyłazisz mnie po raz kolejny obrażać.
Zresztą ukończenie nie oznacza, że ukończyłeś je w opisywanym przez ciebie czasieZawsze można zobaczyć kiedy po raz pierwszy uruchomiłem grę.
Prowokacji w tym poscie jest kilka, glupot za to bez liku.
(http://i.imgur.com/MtkO42W.png)Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
(http://i.imgur.com/MtkO42W.png)Prowokacji w tym poscie jest kilka, glupot za to bez liku.
A moderacja śpiSpoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Prosiłem Cię, żebyś nie robił w tych recenzjach miliona spacji, akapitów, pogrubień, filmiki w spoiler etc.,I tak tutaj tylko ja piszę. Recenzja była min. dla ciebie.
Spusty jak nie wiem co, a ocena 8+W sumie to 8/10.
I to już kolejna taka opinia, trudna do przeczytania.To nie czytaj.
Do tego ten czas gry – troll nie troll, wiesz jak na to reagują, graj sobie jak chcesz, tylko pamiętaj, że wtedy „krytyk growy” i ocena gry po „4h” ruszowanego story nie jak ma się do rzetelnej opinii. 1 dzień.
Dobrze, że chociaż na 4 proponujesz a nie na zawsze. Uff.
Jak chcesz to mogę napisać tekst na twój temat tutaj to z pewnością dostanę dożywotni.
Dobrze, że chociaż na 4 proponujesz a nie na zawsze. Uff.Napisz jeszcze coś o mnie, tak jak w prywatnych wiadomościach albo na ppe mi pisałeś. Zrób to.
Jak chcesz to mogę napisać tekst na twój temat tutaj to z pewnością dostanę dożywotni.
To widze ze frustrat nie tylko mnie prywatnie na psn sciga :lol:Dobrze, że chociaż na 4 proponujesz a nie na zawsze. Uff.Napisz jeszcze coś o mnie, tak jak w prywatnych wiadomościach albo na ppe mi pisałeś. Zrób to.
Jak chcesz to mogę napisać tekst na twój temat tutaj to z pewnością dostanę dożywotni.
Z wami już skończyłem.To widze ze frustrat nie tylko mnie prywatnie na psn sciga :lol:Dobrze, że chociaż na 4 proponujesz a nie na zawsze. Uff.Napisz jeszcze coś o mnie, tak jak w prywatnych wiadomościach albo na ppe mi pisałeś. Zrób to.
Jak chcesz to mogę napisać tekst na twój temat tutaj to z pewnością dostanę dożywotni.
I tak tutaj tylko ja piszę.No nie tylko.
W sumie masz na końcu napisane dlaczego wyższej noty nie ma.Nie czytałem.
To nie czytaj.Jak wyżej.
Śmieszne to jest tym bardziej, że jakoś na milion screenów w jednym poście co niektórych wykazujesz zero reakcjiZgodzę się, ale pamiętaj, że nie siedzę na forum 24h. Wiem, że w SW latają albumy fotograficzne w jednym poście i tam też swego czasu była prośba i upominanie o dawanie w spoilery. Jak sytuacja będzie się powtarzała to będą wyciągnięte wnioski.
Jaka ocena po 4 godzinach gry?Po "4h", a to różnica.
obawiam się że cokolwiek byś tu nie napisał to i tak dostaniesz góra jeden dzień.Otóż nie.
https://www.youtube.com/watch?v=IZ_pBNp1knc:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:, właściwie, to żadna ilość loli nie jest wystarczająca na filmiki tych ciołków.
Siema.Zmodyfikowałem Twojego posta, bo już kiedyś pisałem, byś nie wrzucał tyle spacji, że post zajmuje 300 km.
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:, właściwie, to żadna ilość loli nie jest wystarczająca na filmiki tych ciołków.
A wystarczyło tak niewiele na tych filmikach, zamiast tych dwóch wstawić mnie i Ukanio.To zróbcie we dwóch swój kanał, głoście prawdę, bądźcie sławni i trzepcie hajs.
Do tego podobnie jak w Doomie kapitalna płynność w 60 klatkach z ostrym bez kompromisów obrazem60 klatek i tak można sobie ustawić w TV.
The Evil Within 2 (Pro)A jak z blurem? Jest tak potężny blur jak w poprzedniej części?
Grafika: 8-
Wykonanie jest na dobrym poziomie, do niczego zbytnio nie można się przyczepić, poza dużą ilością słabszych tekstur w bardziej otwartych lokacjach.
Jednak lepsze teksturowanie także jest obecne. Postać wykonana, że tak powiem na poziomie tj. standard tej generacji, oświetlenie daje radę, obraz jest czysty (ziarno można wyłączyć w opcjach) a same poziomy które chociaż powtarzalne sprawują dobre wrażenie
Kto czeka na to coś (na filmikach wygląda jak totalne badziewie)Jak wrzucasz filmik z czerwca 2017 to może tak wyglądać, bo to przecież jeszcze faza produkcji.
To bez żadnego zastanowienia powinien nabyć SaS bo z pewnością to co wyżej lepszą grą nie będzie.Jarasz się, że SaS to tak jak Castlevania 2D, ale jak Bloodstained robi Igarashi we własnej osobie, to już "ble" i zakładasz, że będzie kupa. Lulz.
Kiedyś zagram. Wydaje mi się, że gra mi się spodoba :)
Wie ktoś jak FFXV wypada w porównaniu do Xenoblade 2?
Oprawa jest jak każdy widzi, jest bardzo ładnie i klimatycznie, nie jest to żaden graficzny benchmark,Jednak w kilku miejscach (twarze, ich animacja, oczy plus performance capture) gra jest benchmarkiem moim zdaniem. Calosciowo, moze nie, ale kilka elementow przenosi na wyzszy level.
Imo lepsze od pierwszego Ori.Dla mnie również, a sam Hollow to najlepsza w moim rankingu Metroidvania 2D. Widać, że kolejna część Ori bardzo mocno czerpie z Hollowa i dobrze. Czekam na Silksonga nawet nie wiem czy bardziej, niż na remake FFVII. Oby na marcowym Nintendo Direct coś było w temacie premiery tytułu od Team Cherry.
W Hollow Knighta grałeś? Jeśli nie to koniecznie zagraj. Nie zawiedziesz się. Imo lepsze od pierwszego Ori.Skończę Oriego 2 i obczaje, tym bardziej, że co chwile mi to wyskakuje przed oczy w game passie.
Przejście zajęło mi 24hTo chyba szybki speedrun sobie zrobiłeś, albo nie robiłeś pobocznych, albo grałeś na easy/classic.
Ja ogrywałem z pół roku temu i też byłem zawiedziony.
Mam nadzieję, że zrobią kiedyś wysokiej klasy rimejk mojej ulubionej dwójki.Jak dla mnie najlepszy Killzone. Trójka już nie robiła takiego wrażenia. Przyznam się, że ogrywałem kilka misji z dwójki jakiś czas temu i nadal na mnie ta gra robi wrażenie.Jakim cudem się udało takie coś wycisnąć z PS3 to do dziś nie mam pojęcia. Do dziś pamiętam według mnie najlepsze zastosowanie sensorów ruchowych w DS3 podczas celowania snajpeką. Można było to łatwo obejść kładąc pada na kolanach ale feeling, że im mniej trzęsą Ci się dłonie tym jesteś celniejszy był niesamowity.
Z chęcią kiedyś sprawdzę tego Crasha, ale na pewno będę grał w trybie bez żyć.Ostatnie poziomy juz tez tak gralem ;)
Nier: Automata
Od razu powiem, że się zawiodłem, bo spodziewałem się jednej z lepszych gier generacji, a tymczasem jestem daleki od takiej oceny. Nie żeby gra była zła. Fabuła jest dosyć ciekawa, walkę zrobiono dobrze, jest też sporo zbieractwa i ulepszania wyposażenia. Największą zaletą w sumie był dla mnie pokręcony design i pewne pomysły fabularne (czasem całkiem zabawne). Za to sam główny wątek mnie jakoś nie porwał. Jak na mój gust gra jest zbyt przekombinowana. Zarówno jeśli chodzi o fabułę, jak i rozgrywkę (która niekiedy potrafi być mocno irytująca - i nie chodzi tu o poziom trudności, bo ten nie jest bardzo wysoki na normalu). Technicznie też nie jest kolorowo. Grafika przez większość czasu wygląda słabo, a i tak gra potrafi stracić płynność. Za to na uznanie zasługuje muzyka.
Ogólnie rzecz biorąc jest to ciekawa gra, która niestety cierpi na sporo bolączek. Końcówkę już szczerze mówiąc wymęczyłem (najlepiej wspominam drugie przejście).
7/10
Odświeżyłem 3 gry z Xboxa.Jeśli się nie mylę (wybaczcie, ale w tym roku przeszedłem 6 starszych odsłon SF i już mi się to zlewa) to rzeczywiście ta gra to mistrzostwo. Grałem w nią po raz pierwszy w życiu parę miesięcy temu, podobnie jak w 1, ale wyglądała pod każdym względem kapitalnie. Roster z du..., ale walka świetna. Wspaniale to się rusza na ekranie. Ma się wrażenie, że te ludki są prawdziwe i zaraz wyjdą z telewizora.
(...)
Street Fighter 3 Third Strike (8+/10)
Najgrywalniejsza bijatyka 2d ever, niestety szkoda tylko, że roster taki sobie.
Z tym stanem gry nie popisali się.W sensie chodzi Ci o zapis, tak?
Z tym stanem gry nie popisali się.W sensie chodzi Ci o zapis, tak?
HADESDo minusów dodałbym małą ilość światów i ich sekcji (chyba, że coś dochodzi po którymś z kolei przejściu gry). Przeszkadzało mi też ciągłe klepanie tych samych bossów, którym nieznacznie zmieniały się ataki.
NA PLUS:
- walka - bardzo przemyslany, dynamiczny i po prostu satysfakcjonujacy system walki
- fabuła - ciekawa, wciągająca i bardzo fajnie, że osadzona mocno w mechanice roguelite
- muzyka - jak te ciezkie rify pieknie wspolgraja z tym co sie dzieje na ekranie
- VA i udzwiekowienie - w tego typu grze ilosc linii dialogowych i to ze wszystkie są nagrane naprawdę robi wrażenie
NA MINUS:
- w sumie minusa mam jednego, ale za to bardzo dużego - straszna powtarzalnosc (wiem, taki gatunek ale mi to doskwierało) - generalnie udało mi się wyjść raz i jak dowiedziałem się, że żeby zobaczyć napisy końcowe muszę to zrobić jeszcze 9 razy, to totalnie mi się odechciało grać i tak się zakończyła moja przygoda z tą grą.
Miło spędzony czas, jednak niestety nie ujrzę napisów końcowych bo gra mnie po prostu wcześniej znudziła.
7/10
The Legend of Zelda: Twilight PrincessGrałeś na GCN/Wii/Wii u czy też może znicz ma jakąś wersję w swoim sklepie?
(...)
Bardzo fajna opinia Windo :) Ja bym z kolei z chęcią przywitał kiedyś remake Okaryny.A to tak, z największą przyjemnością :D
Wii U, nie ma na zniczu ani ww ani TP.The Legend of Zelda: Twilight PrincessGrałeś na GCN/Wii/Wii u czy też może znicz ma jakąś wersję w swoim sklepie?
(...)
DS znam dobrze tytuł z PS3.
- rozgrywka nastawiona głównie na zbieranieNie rozumiem o co chodzi w tym minusie.
zróżnicowane zdobywanie gwiazd, które wymaga myślenia oraz zręcznościJest kilka poj**anych i ciężko idzie się domyślić, gdzie mogą być.
Zdobyłem 100 gwiazd, zostało mi jeszcze 20, ale są to głównie za zebranie stu złotych monetZ monetami też jest kilka trudnych leveli, bo trzeba liczyć prawie co do ostatniego coinsa.
zróżnicowane zdobywanie gwiazd, które wymaga myślenia oraz zręcznościJest kilka poj**anych i ciężko idzie się domyślić, gdzie mogą być.Zdobyłem 100 gwiazd, zostało mi jeszcze 20, ale są to głównie za zebranie stu złotych monetZ monetami też jest kilka trudnych leveli, bo trzeba liczyć prawie co do ostatniego coinsa.
Ja odpuściłem te 8 czerwonych w etapie pustynnym.No na pustynnym trudne, coinsy też, bo zewnątrz i piramida. Co do latania to tam cannonsy chyba były do wybijania się. Ale ogólnie dużo cierpliwości do tego levelu.
Jakiś mi nie szło tam latanie a bez problemu zdobyłem je wszystkie w tym specjalnym latającym w zamku. Tutaj Mario jakoś nie chciał się wzbijać w góre.
Korci mnie teraz Banjo.Yep, też nigdy nie grałem. Trza będzie kiedyś nadrobić.
Nigdy nie przeszedłem a ponoć obie części to wizytówki starego Rare.
Trash. Absolute trash. Seriously disappointed on how bad it is. Long boring roads, generic sounding cars, annoying campaign races, and to top it all off, no canyons. Really? Hard to find a road that you can even consider a hard turn. What a pathetic failure. Don't waste your money on this garbage
0/10
Przecież ja nigdzie nie atakuję odmiennej opinii, co do Dirta. Zdziwiła mnie tylko tak wysoka nota, bo jak pisałem, to straszny średniak. Tak, do tego nudny.
Nie pisz tylko, że wszystkie twoje platyny wpadły w dobrych, bądź bardzo dobrych grach, bo i tak nie uwierzę. :lol:
Ale za przejechanie 1000 mil to należy się szacunek, bo po kampanii jest ok. 500.
Dla mnie Hollow zasługiwał spokojnie na 9+/10. Ori są świetne, ale Hollow jednak lepszy. Przede wszystkim klimat dużo gęstszy.^to. Plus Hollow jest dużo bogatszy w zawartość, co aż dziwi, bo to robota kilku osób. Zdecydowanie jeden z moich ulubionych indorów.
Dla mnie Hollow zasługiwał spokojnie na 9+/10. Ori są świetne, ale Hollow jednak lepszy. Przede wszystkim klimat dużo gęstszy.9+?
Z całej swojej historii growej, po korektach ocen, żadnej grze na chwile obecną czytego 10/10 bym nie dał.
Jednak też wiem jak powinnien wyglądać taki tytuł oraz też wiem co zabrakło najlepszym do takiej oceny.
Wystawienie 9/10 danej grze to dla mnie growo duże wydarzenie.
Tylko 3 tytuły past genów bez większego kręcenia nosem na nie zasługują.
Należy pamiętać, że wyżej jest jeszcze 9+, 10- oraz 10. Gdzie każdą z nich dzieli gruba granica.
A to gloryfikowanie 9/10, też według mnie jest przesadne.No wybacz, ale raczej nie jest. Przykładowe te 3 gry na 9.
O kolosalnej różnicy pomiędzy 10, - 10, +9, 0 nawet nie chce mi się rozpisywać.Takie coś siedzi w mojej głowie, w której jest to poukładane nie w twojej.
Ja pamiętam jak to było ponad dwadzieścia lat temu z kultowym niegdyś Weekly Famitsu. Dychy nie chcieli dać nikomu przez lata (tzn. u niech maksymalna nota to 4x 10, czyli 40/40).No i później rzucali na lewo i prawo takimi ocenami tracąc wiarygodność.
Każdy z wypiekami czekał kiedy WF wystawi te notę. Padło na Zeldę (Okarynę czasu), a później na Soul Calibur.
Lokalnie było podobnie. PSX Extreme też zarzekało się, że dycha to będzie wybitna gra bez wad, z oszałamiająca A/V, a następnie wystawiali GTA SA, czy Shadow of Mordor maksymalna notę, a Halo bodaj nie - bo co czytelnicy powiedzą.Tam to leciały same 9+ grą na 7-8 typu Heavenly Sword.
Przecież taki Tetris jest ponadczasowy. Gra, w którą grałem mając 4 lata, gra w którą z przyjemnością i dzisiaj gram. Uniwersalny tytuł.Taki swego czasu indyk.
Za łebka potrafiłem grać kilkanaście godzin z rzędu w Diabła Drugiego. Wybitny tytuł. Jasne, miał wady, ale były one mało znaczące w porównaniu do frajdy jaką dawał. Więc co -10, bo mała skrzynka, czy +9, albo za wysoko i "tylko" 9/10. No nie. 10/10 i tyle.
Gears of War, Bayonetta, Demon's Souls, Raczet i Klank 3, to wszytko, to pozycje, które włączałem raz jeszcze pomimo zaliczenia.No widzisz a ja MGS 1 przeszedłem pewnie blisko setki.
Rzecz jasne w każdej znalazłbym jakąś wadę, w genialnym Soul Blade na upartego tezTutaj nie trzeba szukać z miejsca są widoczne.
a nie szukać na siłę wad i odgórnie mówić: "a jak ja dam 10/10, to tylko raz w życiu".Czy ja ich szukam na siłę? Same się pojawiają.
CytujA to gloryfikowanie 9/10, też według mnie jest przesadne.No wybacz, ale raczej nie jest. Przykładowe te 3 gry na 9.
Wiesiek 3 Goty - za co niby ja tam mam dać więcej? 10/10 :lol:
System walki bida, nie czuć w ogóle mocy ciosów, typ porusza się jak kukła na tle otoczenia, płotka to jazda bobslejem.
RDR 2 - po prologu do połowy gry ziewałem z nudów.
Gra obudziła mnie od 3 chaptera. Tutaj sterowaniu w drugą stronę, postać to mucha w smole, celowanie i przyklejanie do osłon katorga.
Elden Ring - do bólu generyczne katakumby, jaskinie.
Byłeś w jednej to byłej we wszystkich. Dropy animacji, recykling przeciwników, bossów, open world sprawia wrażenie jak robiony z kartki papieru.
(....)
Może mam ci zrobić stosowną szybką notę dla twoich gier, skoro chciałeś konwersacji i sam nie potrafisz.
Proszę typowy przykład.
Dead Cell 10/10 chyba od ciebie.
Ocena Sylvana ala Kyo
Grafika: 4 (raczej więcej chyba nie dasz, dla mnie to 1)
Dźwięk: 7 (pewnie coś koło tego by było)
Grywalność: 10 (grasz miliony godzin z tego co piszesz a niech będzie max)
Ogólnie: 6+? No dobrze max 7 :lol:
:troll:
Idąc twym tokiem rozumowania można dać 7/10, bo brak było szybkiej podróży, nie strzelało się co 43 sekundy, a jakbyś pracował w Polygon to nawet 4/10 byś mógł dać, bo mało Afroamerykanów i bohatera nie można pokolorować.
Zdaje sobie sprawę, że Wiesław też miał swoje wady (system walki, chrupiąca animację na konsolach), jest to jednak cudowny tytuł i znowu Gra Roku 2015r. Tylko tobie coś tam wadzi. :-?Wadzi i przeszkadza bo jest to tragicznie zrobione.
Taki Bloodborne - wybitna gra, ale znowu - technicznie kulała, brak mapy, brak poziomu trudności, płatne multi, szczątkowa fabuła, nie ma mosiężnych tarcz (a w jego protoplaście Demon's Souls były, więc krok w tył). No 7/10 maks. :roll:O czym Ty teraz piszesz? Przecież BB to inny concept, ip, inna całkowicie gra od soulsów. Co ty porównujesz? Piernik do wiatraka?
już wspominałem, że lubię piksel art, a ten jest wysokiej próby i stylistyką tytuł zachwyca, a muzyka jest rewelacyjna. Zatem też 7/10 odpada. Za nisko.
(....)
O czym Ty teraz piszesz? Przecież BB to inny concept, ip, inna całkowicie gra od soulsów. Co ty porównujesz? Piernik do wiatraka?Cytujjuż wspominałem, że lubię piksel art, a ten jest wysokiej próby i stylistyką tytuł zachwyca, a muzyka jest rewelacyjna. Zatem też 7/10 odpada. Za nisko.
To ze sztuką akurat nie ma nic wspólnego.
Jest to karygodne zbezczeszczenie sprite 2d.
Teenage Mutant Ninja Turtles: Shredders Revenge (XSX)
Grafika: 1 bez filtra, 3 z filterm crt
(....)
- paskudna grafika
Castlevania Symphony of the Night (Duckstation w Xbox Series X)
Grafika: 7
(....)
Oczywiście, problem w tym, że na wysokich poziomach trudności to nie wiele daje. Maszyny mają w uj HP, dochodzi do momentu, gdzie słabych punktów już brakuje. W szczególności ta mechaniczna kobra mnie wkur... Walka staje się przeciągnięta, irytująca i nudna.No całkowicie się nie zgodzę z Tobą. Punktów nie brakuje, trzeba tylko odpowiednio z tego korzystać i można sobie naprawdę walkę ładnie ułóżyć. Mam nagrane dwie walki, Jedną z samym thunderjawem a drugą z Clawstridere, Thunderjawem i Tremortuskiem. Zobacz sobie, jak ładnie leci pasek zdrowia jak się odpowiednio rozbiera maszyny z pewnych elementów i działa na nie odpowiednimi efektami:
Odpowiedz jest bardzo prosta i jakże owocna.
Castlevania, jej grafika jak i poszczególne części składowe dostosowana jest do tamtej generacji tj. ery Psxa.
Poza tym na Duckstation w emu masz graficzne filtry które sprawiają, że owa Castlevania na tle żółwi i tak wygląda 2x lepiej.
W żółwiach tych filtrów oczywiście brak, jest tylko sama pikseloza, ewentualnie jakiś filtr crt który trochę ratuje bo w innym przypadku bym w to nie grał nawet minuty. Jak zrobić retro na dzisiejsze standardy to odpal sobie SOTR4 a wówczas będziesz wiedział, że jednak może być ładnie a nie obleśnie ;)
Horizon Forbidden West
Spróbowałem swoich sił na arenie, ażeby zdobyć trochę medali i kupić topowy ekwipunek mając nadzieję, że zdobycze rozwiążą mój problem z grą opisywany ostatnio w wątku "w co teraz gracie?" i w wątku samej gry. Wyzwania Areny przelały czarę goryczy i dobitnie pokazały, że walka w tej grze to albo przeciwnicy na dwa strzały, zero wyzwania i sielanka, albo kurewsko twarde bestie, dziewucha na strzała i mega irytacja. Nie wiem w jaki sposób oni obliczyli czasy potrzebne do przejscia tych wyzwań, ale z mojego doswiadczenia są często niwykonalne na poziomie wyższym niż normalny. Poziom Normalny to jak walka z przedszkolakami, przeszedłem tak z dwa wyzwania i dostałem wyrzutów sumienia :lol:
Jedynka nie była idealna, ale ją przeszedłem, mój największy zawód dotyczył poruszania kwestii światopoglądowych i poprawności politycznej. Pierdoły. Dwójka w tych aspektach już mnie nie razi zupełnie, podnosi poprzeczkę w kwestii wykonania, technicznie jest bajecznie, ale gameplay leży i kwiczy. Nie czuję progresu, moje walki na Arenie po kilkudziesięciu godzinach gry nie różnią się zbytnio od mojej pierwszej walki na początku gry, gdzie narzekałem na brak mocy w działaniach Ejloj. Tej części najprawdopodobniej nie przejdę, jeśli znajdzie się okazja, sprzedam lub wymienię to na coś innego.
Moja ocena - 6/10
Glownie dzięki kwestiom wizualnym, które osobno oceniam na 9/10, bo wygląda I rusza się to niemal idealnie, jeden punkcik w dół za to, że jednak odczuwalny jest efekt cross-gen.
Mi Spider 2 wszedł bez popity pod każdym względem. Kraven i Venom robią zdrowe zamieszanie, zadanie poboczne wreszcie mają sens, grafika zostawia obie poprzednie części daleko w tyle, udoskonalili praktycznie każdy aspekt rozgrywki. Mam ogólnie wrażenie, że wszyscy wymagają od czołówki developerow jakiś cudów na kiju. A jak dostajemy dopieszczony, profesjonalnie zrobiony pod każdym względem tytuł to wszystkim mało. Dla mnie to był jazda bez trzymanki i 9/10.Tu chyba bardziej chodzi już o zmęczenie materiałem.
nawet muza była powtarzająca się po rozdzialeNie zrozuiałeś tego, serio? xD
Nic tam nie było do rozkminy.Oczywiście, że było.
Nie wiem jak tam wy graliście.https://www.reddit.com/r/AlanWake/comments/17t8heq/alan_wake_2_chapter_songs_and_hints_towards_night/
Ja Alanem przelazłem tyle ile można było, później Saga.
Być może jakbym grał na przemian to inaczej ten utwór bym odebrał a tak road, road, road, forever, forever wryło mi się za bardzo. Nie jest to jakiś stosowny minus czy coś, tylko taka kropka, która podsumowuje chaptery Alana.
Miał swoje momenty, nie powiem typu np. musical, ale to zbyt mało jak dla mnie.
Saga>Alan zdecydowanie.
Po tej grze trochę nabrałem ochoty na Control, gdzie moja rozgrywka zatrzymała się gdzieś na początku.
Po kazdym skończonym akcie ten utwór się też "rozwija", jak dla mnie bardzo sprytne i w ogóle ta cała gra to mistrzostwo narracyjne. Byle plakat na ulicy ma coś do przekazania. Sam Lake bardzo sprawnie zaciera granice między kinem, muzyką i grą. Albo takie wstawki Live Action? Przecież to się nawet chce oglądać, gdzie w innych grach to jakiś totalny przypał.No i ten utwór rozwija się też z konkretnego powodu ;)
Po kazdym skończonym akcie ten utwór się też "rozwija", jak dla mnie bardzo sprytne i w ogóle ta cała gra to mistrzostwo narracyjne. Byle plakat na ulicy ma coś do przekazania. Sam Lake bardzo sprawnie zaciera granice między kinem, muzyką i grą. Albo takie wstawki Live Action? Przecież to się nawet chce oglądać, gdzie w innych grach to jakiś totalny przypał.
Yakuza Like a Dragon (XSX)Gdzie ty ten grind miałeś?
Grafika: 7
Dźwięk: 8+
Grywalność: 8
+ fabuła to top gier ever
+ kapitalna muza
+ postacie
+ klimat
+ końcówka
+ epickie momenty
+ voice acting
- ogromny grind
- dłużyzny plus przygłupy co kilka metrów na ulicy psujące tempo gry
Ogólnie: 8-
Jedna z najlepszych fabularnie gier.
Ten tytuł dla samej historii warto ukończyć.
Nie grałem w żadną część Yakuzy. Zachęcacie mnie mocno opiniami o serii. Co polecacie aby zacząć i spróbować?Zależy czy chcesz się pobawić w jRPG, czy w beat 'em up?
Bloodstained: Ritual of the Night
No ale pewnie nie ma szans na taką sprzedaż jak przy residentach.
Alan Wake 2: 6+/10
Plusy dodatnie
- GRAFIKA
- Klimat
- Muzyka
Plusy ujemne:
- gameplay
- scenariusz
- zakończenie
Ogólnie wymęczyłem się strasznie z tym tytułem, szczególnie levele w Darkplace dosyć mocno mnie irytowały. Gamplay w ogóle nie syci i jest raczej zamulający. Podobnie zabiegi fabularne nie do końca trafiały mi do przekonania. A już końcówka, gdzie zasadniczopoirytowała mnie mocno. Oczywiście klimat i grafika rekompensują nieco te niedostatki, jednak był tu potencjał na znacznie, znacznie więcej.Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
No ale pewnie nie ma szans na taką sprzedaż jak przy residentach.
Oj może jednak są. Wiadomo, IP nie jest tak mocne, ale... remake w jakości tej z RE2 (chodzi mi o podejście, wiadomo, że technicznie będzie lepiej, bo i później), śmiem twierdzić, iż fani serii o zombie mogą przerzucić się na dinozaury. Capcom wie, że jest rzesza ludzi, którzy czekają na ten tytuł, ostatnio w ankiecie znowu się pojawił. Myślę, że to jest raczej kwestia czasu - Capcom bardzo roztropnie zarządza zasobami, dlatego gry pokroju Devil May Cry 5 nie dostają od razu kontynuacji (choć gra się sprzedała nieźle). Obstawiam, że w najgorszym razie zaczną nad tym pracować jak już remake'i RE będą się wysycać (w teorii zostały im dwie dalsze gry, ewentualnie kolejny remake pierwszej części, a reszta to takie poboczne tytuły - wiem, herezja bo Code: Veronica ;) ). Poza tym Dino Crisis potrzebuje rozpracowania rozgrywki na nowo, bo dinozaury nie mogą zachowywać się tak jak w oryginale. To nie są postaci humanoidalne, animacje (o ile mają wyglądać dobrze) to będzie spore wyzwanie.
Swoją drogą mogliby zrobić remake Dino Crisis jeden i dwa, a później pójść w bok (w końcu są tam chyba jakieś podróże w czasie, czy teleporty) z czymś nowym.
Code Veronica to tak naprawdę 3 część serii.
Trójka to poboczne dzieło niestety z 3 w tytule, dlatego też CV jest najbardziej niedocenioną częścią serii.
Ona zasługuje tak naprawdę na remake i jedynka a później dino podobne stwory.
Jednak raczej na bank wyjdzie RE5.
Tam z wybijaniem murzynów w tych czasach, może być ciekawie.
Final Fantasy 7 Remake (PS5)Kilka lat temu, jak jeszcze czytałem gazetki o grach, to chyba koso pisał w swoim felietonie, że raz na rok ogrywa FF7.
Grafika: 8+ (wykonanie postaci nadal first class)
Dźwięk: 8+
Grywalność: 8
+ fabuła
+ epickość
+ postacie
+ klimat
+ voice acting
+ oprawa av
+ dobry system walki
+ rozbudowanie względem oryginału tej części gry
+ płynny tryb jakości
- zbyt dużo powtarzalnych lokacji fabularnych
- zadania poboczne
- sztuczne wydłużenie gry
- namierzanie, blok
- brak możliwości wyłączenia niektórych rzeczy na ekranie
Ogólnie: 8+
Topowy remake pierwszej części jednej z najlepszych gier wszech czasów.
Odświeżyć przed Rebrith wypada, baa nawet oryginał powinno się należycie zaliczyć. Wbrew wszystkiemu jest jeszcze bardziej klimatyczny.
- Level cap ustalony na 12 levelu - osiągnąłem max gdzieś w okolicach 2/3 gry i później nie chciało mi się za bardzo eksplorować, bo po co? Mogłem w zasadzie przeć na bossa końcowegoTo chyba nie jest problem samej gry a zasad D&D w tej wersji która jest w grze zaimplementowana. I zgadzam się, troche za szybko osiąga się maks, ale z drugiej strony na to patrząc zazwyczaj w gierkach jak wpada level, to wpada co chwilę, dostajesz jakieś 2% wiecej celności i żyćka i mało kiedy poczujesz, że coś się zmieniło. Tutaj natomiast każdy poziom to dość duża zmiana w tym jak można grać, a z kilkoma poziomami nawet zmiana diametralna i to imo na duży plus.
wszechobecna gejoza - postać ma możliwość wchodzenia w interakcje z bohaterami obu płci - od samego początku konsekwentnie wybierałem płeć piękną i tu trzeba było włożyć naprawdę sporo wysiłku by cokolwiek zdziałać. Z kolei wszystkie główne napotkane postacie męskie mimo wybierania ścieżek dialogowych sugerujących by odbili, od razu klękają do dzidy i uparcie kontynuują zaloty przez resztę gry, co u mnie szczerze wywoływało od pewnego momentu irytację. Problem może pojawiać się kiedy BG3 jest ogrywane przez młodzież w wieku 12 lat, podatną na różnego rodzaju wpływy, o nieukształtowanej do końca psychice i seksualności, której autorzy gry serwują takie mało wyrafinowane przekazy podprogowe, że bycie gejem to taka super norma społeczna. Jeżeli ktoś uważa, że Last of Us II przesadzało w tym względzie, do BG3 niech nawet nie podchodzi bo jest 5 razy gorzej
To chyba jednak nie dostatecznie dosadnie kazałeś wypier**lać, bo jak raz powiedziałęm Astarionowi, że no way to juz mi dał spokój do końca gry. Aby Halsin jakaś natarczywość wykazywał, ale to też raczej luźno.