Graficznie zapowiada się na razie mocno przeciętnie. Fajnie, że chcą zrobić mroczniejszy klimat, ale i tak mam złe przeczucia. Pozostaje czekać na gameplay.
Called “Twilight Version”, it appears to be an extension of the game’s first demo, “Beginning Hour”.
Gardzę tym plagiatem Capcom
Resident Evil VII and P.T. are both first-person exploratory horror games with an emphasis on atmosphere and jump scares. Even though the two experiences are similar, however, Kawata was also quick to point out that Resident Evil VII was in development before P.T. was announced, and that the team had already decided on a first-person viewpoint before ever seeing P.T. in action.
Później to już tylko Obcy Izolacja VR i Outlast witający wirtualną rzeczywistość.Właśnie takie produkcje jak RE7 namawiają mnie na zakup VRa, bo na chwilę obecną nie jestem jeszcze w 100% przekonany, a wydać ponad 2k za gadżet, który ma tylko leżeć, to trochę słabo... jestem trochę mniej ufny takim zabawkom, pamiętając jak skończyło move u mnie w domu.
Później to już tylko Obcy Izolacja VR i Outlast witający wirtualną rzeczywistość.Właśnie takie produkcje jak RE7 namawiają mnie na zakup VRa, bo na chwilę obecną nie jestem jeszcze w 100% przekonany, a wydać ponad 2k za gadżet, który ma tylko leżeć, to trochę słabo... jestem trochę mniej ufny takim zabawkom, pamiętając jak skończyło move u mnie w domu.
Obcy natomiast, to ideał, i marzenie pod VRa, chociaż nic mi nie wiadomo, o tym żeby mieli coś w tym kierunku robić...
Grą po demie się nie interesowałem ale powiedz Sylvanie (czy kto tam jeszcze gra) czy historia ma cokolwiek wspólnego z Resident Evil? Umbrella, virusy, zombie, lokacje, czuć że to ta sama gra czy tylko nawiązania bez wagi typu roślinki leczące?Poki co brak stars i umbrelli. Nawet nie zapowiada sie żeby był jakis wirus czy cos. Fabuła w strzępach z notatek na to nie wskazuje.
Zombie w tej części strzelają z bazooki lub rzucają dynamitem ??Jako takich nie ma zombie (póki co) tyko inny rodzaj przeciwników. Niektórych wrogów nie da się na dobre zabić tyko czasowo unieszkodliwić.
I skończyło by się na 1 części szkoda by było bo wole takie coś niż poprzednie części które wyłączyłem po max godzinie. Podoba mi się styl tego nowego residenta oby poszli taką ścieżką w kolejnych częściach ;)
I skończyło by się na 1 części szkoda by było bo wole takie coś niż poprzednie części które wyłączyłem po max godzinie. Podoba mi się styl tego nowego residenta oby poszli taką ścieżką w kolejnych częściach ;)
No ok, ale by mogli zacząć nową serię pod nową nazwą skoro to się wcale nie łączy z poprzednikami.
Rożnica w rozrywce jest kolosalna. Oczywiście na korzyść VR.W rozgrywce możliwe, jednak grafa na VR to musi być rozpikselowany koszmar ;)
Dla osób zainteresowanych trybem VR, wygląda on absolutnie koszmarnie. O ile jeszcze w budynku ta się strawić, tak np. w lesie po prostu można zwymiotować widząc tą koszmarnie rozpikselowaną roślinność. Naprawdę, imersja imiersją, ale to psuje cały efekt i kompletnie nie warto się męczyć. Według mnie dla masochistów, ja sobie darowałem i przechodzę w trym normalny.
Nie, nie grałem, ale już są płacze na forach, że owa gra jedzie masakrycznie pikselozą na VR.Na początku wrzucałeś dziwne randomy, teraz jest już lepiej. :)CytujDla osób zainteresowanych trybem VR, wygląda on absolutnie koszmarnie. O ile jeszcze w budynku ta się strawić, tak np. w lesie po prostu można zwymiotować widząc tą koszmarnie rozpikselowaną roślinność. Naprawdę, imersja imiersją, ale to psuje cały efekt i kompletnie nie warto się męczyć. Według mnie dla masochistów, ja sobie darowałem i przechodzę w trym normalny.Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Jednak Sylvan jakoś tego jakby unikał i RE 7 w VR tylko chwali.
Co do dziewczyny to nawet fajna, no ale ja mam ponoć zjebany gust.
No, ale niech tak już zostanie ;)
Screen w żadnym stopniu nie oddaje tego co widać w goglach.
Co prawda widziałem jak wygląda las w residencie i z pewnością jest gorzej, ale mając gogle, nie wyobrażam sobie grać inaczej.
Do tego sylvan wyraźnie napisał, że w lesie jest licho i, że grafika gorsza, ale woli grać z goglami, bo jest po prostu lepszy odbiór gry.
Grą po demie się nie interesowałem ale powiedz Sylvanie (czy kto tam jeszcze gra) czy historia ma cokolwiek wspólnego z Resident Evil? Umbrella, virusy, zombie, lokacje, czuć że to ta sama gra czy tylko nawiązania bez wagi typu roślinki leczące?
I skończyło by się na 1 części szkoda by było bo wole takie coś niż poprzednie części które wyłączyłem po max godzinie. Podoba mi się styl tego nowego residenta oby poszli taką ścieżką w kolejnych częściach ;)
No ok, ale by mogli zacząć nową serię pod nową nazwą skoro to się wcale nie łączy z poprzednikami.
Ponoć cisną remake RE2, więc trzeba się uzbroić w cierpliwość ;)
Nie planuję grać w siódemkę, a fabularnie śledzę serię to przeczytałem opis całej fabuły i żeby nie spoilerować to napiszę tylko że to fabularnie normalny Resident, a nie żaden spin-off.Bo RE interesuje Cię tylko ze względu na pasjonującą fabułę... Coś mi tu nie gra.
- BUUUU w stylu piesków wyskakujących z okien w RE1Może i tani chwyt ale w takich grach bardzo przydatne, bo potem człowiek cały czas na lekkiej spince że się może zdarzyć, a VR to zapewne mocno potęguje.
Screen w żadnym stopniu nie oddaje tego co widać w goglach.
Co prawda widziałem jak wygląda las w residencie i z pewnością jest gorzej, ale mając gogle, nie wyobrażam sobie grać inaczej.
Do tego sylvan wyraźnie napisał, że w lesie jest licho i, że grafika gorsza, ale woli grać z goglami, bo jest po prostu lepszy odbiór gry.
Jako, że raczej nie zagram w tego RE (może jak będzie za rok w promocji za kilka dolarów to spróbuje) zrobiłem coś czego nie lubię - obejrzałem (w sumie to bardziej słuchałem bo robiłem to w pracy) cały playthrough (gość w sumie przebiegł tę grę, ale to inna kwestia). Szczerze, kilka rzeczy jest całkiem fajnych, ale generalnie według mnie ten RE jest średni. Fabularnie, rozwikłanie całej tajemnicy jest tak bardzo słabe i odtwórcze (ale w taki nieresidentowy sposób ;) ). Wciąż uważam, że gra nie ma za wiele wspólnego z serią, a już na pewno nie z jej korzeniami. To co ją wiąże z poprzedniczkami jest jednocześnie jej słabszymi punktami (bezpieczne pokoje, AI przeciwników). Ciekawi mnie co zrobi dalej Capcom i czy następna część pójdzie dalej tą drogą. Mam nadzieję, że nie. Niech robią z tego spinoffy, poboczne serie, czy zupełnie nowe tytuły, ale nie łączą tego z trzonem serii. Mam nadzieję, że remake RE2 pchnie zespół na właściwą drogę.Ja myślę że jeżeli pójdą znowu drogą swoich residentów dostaniemy 8 podobną do 5 czy 6 czyt kupę bez klimatu. Tutaj przynajmniej jest on obecny. RE2 kupi pewnie garstka osób i w żaden sposób nie utoruje to drogi do podobnej konwencji w RE8. RE7 została dobrze przyjęta ciekaw jestem wyników sprzedaży bo od tego zależy jak będzie wyglądać RE8 i od tego jak im wyjdzie remake RE2 może się trafi coś takiego jak rachet, wtedy wszystko może się zdarzyć ;)
Ja myślę że jeżeli pójdą znowu drogą swoich residentów dostaniemy 8 podobną do 5 czy 6 czyt kupę bez klimatu.
RE2 kupi pewnie garstka osób i w żaden sposób nie utoruje to drogi do podobnej konwencji w RE8.
RE7 została dobrze przyjęta ciekaw jestem wyników sprzedaży bo od tego zależy jak będzie wyglądać RE8 i od tego jak im wyjdzie remake RE2 może się trafi coś takiego jak rachet, wtedy wszystko może się zdarzyć
Resident Evil 7 Cloud Version now has a listing on the Japanese eShop, and it’s confirmed that English will not be included. Only Japanese is supported. It’s unclear what that means for any possible release in other territories.https://nintendoeverything.com/resident-evil-7-cloud-version-announced-for-switch-launches-this-coming-week/
As the name implies, Resident Evil 7 will not be launching on Nintendo’s console in the traditional sense. Everything runs through the cloud (the “download” is just 45MB), so you won’t actually be purchasing the full game that can be played offline. You’ll need a stable internet connection while accessing the title.
Players will nonetheless be able to play Resident Evil 7 in its entirety on Switch. This includes the Banned Footage Volume 1 and 2, End of Zoe, and Not a Hero DLC.
Resident Evil 7 can be played for up to 15 minutes on Switch for free. After that, you’ll need to purchase a 2,000 yen ticket, which lasts 180 days.