Witajcie,
Dziś podejdziemy do sprawy nieco inaczej. Niektórzy z Was mogą nie wiedzieć kim właściwie jestem, dlatego też zacznę od powiedzenia o sobie kilku słów.
Swoją przygodę z BioWare rozpocząłem w maju 1997, w związku z czym w tym roku przypada moja 15 rocznica (ależ jestem stary…). Zajmowałem się programowaniem, implementowaniem sztucznej inteligencji, skryptowaniem oraz walką w pierwszym Baldur’s Gate. Niedługo potem przyjąłem na siebie obowiązki głównego programisty Tales of the Sword Coast oraz Baldur’s Gate 2. Nieco pobrudziłem sobie wówczas ręce – możecie mnie winić za dzikiego maga.
Kiedy Baldur’s Gate był już za nami, podjąłem pracę na stanowisku głównego programisty Jade Empire, aczkolwiek udzielałem się również przy implementacji pierwszej wersji klienta DM w Neverwinter Nights.
Następnie, wskutek różnych dziwnych zbiegów okoliczności, zająłem się tworzeniem przenośnego Sonic Chronicles: The Dark Brotherhood. Zaczynałem jako główny programista, skończyłem jako szef projektu. Jednocześnie napisałem język skryptowy, nieco GORSZY od tego z Baldur’s Gate oraz system statystyk, z którego jestem BARDZO dumny. Zasadniczo, moim najważniejszym osiągnięciem było sprawienie, byście nie mogli umrzeć po tym, gdy już raz to zrobiliście; to ciekawe, jak czasem ciężko jest to zrobić.
Ostatecznie dołączyłem do zespołu Dragon Age. Pracę na stanowisku producenta wykonawczego rozpocząłem niedługo przed premierą Dragon Age: Początek.
Jestem aktywnym członkiem społeczności D&D, wielkim entuzjastą papierowych RPG-ów oraz spacerów po plaży.
Nie, właściwie to jednak nie lubię spacerów po plaży.
No dobrze, dość o mnie. Dlaczego właściwie zdecydowałem się dziś do Was napisać?
Jest mi bardzo miło potwierdzić, że owszem, pracujemy nad nową grą z serii Dragon Age. Dla większości z Was nie jest to pewnie wielkie zaskoczenie. Gra powstaje już od niemal dwóch lat, przy czym w okres najbardziej intensywnych prac wkroczyliśmy 18 miesięcy temu.
Istotnym elementem procesu tworzenia naszej nowej produkcji jesteście Wy, nasi fani oraz Wasze opinie na temat Dragon Age: Początek, Dragon Age II oraz dedykowanych im DLC. Odwiedzaliśmy fora dyskusyjne, zapoznawaliśmy się z recenzjami i odwiedzaliśmy imprezy, w czasie których mieliśmy sposobność spotkania się z Wami twarzą w twarz i odbycia z Wami pasjonujących dyskusji. Słuchaliśmy, słuchamy i słuchać Was będziemy zawsze.
Jakiś czas temu powiedziałem, że nie zdradzę niczego na temat Dragon Age III do momentu, w którym nie będziemy mieć czegoś konkretnego do powiedzenia. Staram się zrealizować swój plan i nie ujawnić Wam dziś zbyt wiele. Niemniej jednak w sieci pojawiło się już sporo informacji oraz plotek, a my nie zamierzamy chować głowy w piasek. Jest całe MNÓSTWO rzeczy, którymi chciałbym się z Wami podzielić, ale chciałbym też zrobić to dobrze, a by tego dokonać, potrzeba troszkę czasu.
A oto, co mogę powiedzieć Wam już dziś:
Kolejna gra z serii nosić będzie nazwę Dragon Age III: Inquisition.
Nie powiem dziś niczego na temat fabuły. Zaryzykuję jednak stwierdzenie, że tytuł jest dość wymowny.
Gra tworzona jest przez zespół, który pracuje nad serią Dragon Age od czasu Początku. Stanowią go prawdziwi weterani BioWare oraz utalentowana, świeża krew.
Pracujemy nad nową technologią, dzięki której uda nam się zaprosić Was do znacznie większego świata, zaoferować piękniejszą oprawą wizualną, uczynić podejmowane przez Was decyzje bardziej istotnymi dla rozgrywki oraz pozwolić na jeszcze większą kustomizacją. W czasie PAX East mówiliśmy trochę o uzbrojeniu oraz towarzyszach… Tak, chodzi mi o TAKI rodzaj kustomizacji. Podstawą technologii jest silnik graficzny Frosbite 2 studia DICE.
Mamy oczywiście znacznie więcej do powiedzenia, niemniej musimy poczekać na właściwy moment.
Mamy zamiar być tak otwartymi, jak to tylko możliwe. Będziemy oczywiście kontynuować dialog i odpowiadać na te pytanie, na które będziemy mogli udzielać odpowiedzi. Nie przestawajcie dzielić się z nami swoimi opiniami. Bardzo podoba mi się to, nad czym pracujemy i mam nadzieję, że efekt przypadnie do gustu również Wam. Wierzcie mi, że powstrzymywanie się od przekazania Wam większej liczby informacji jest dla mnie równie trudne, co dla Was oczekiwanie na nie.
Z serdecznymi podziękowaniami za Wasz entuzjazm oraz cierpliwość,
Mark
Zapowiadasz grę cRPG i pierwsze co to chwalisz się nowym super zajebistym silnikiem graficznym? :roll:
Niech się EA oficjalnie przyzna, że ich CDP wyruchało bez mydła 8)
Ja się jaram. Gry nie kupię na 100%, ale zawsze lubiłem oglądać CGI robione na potrzeby serii. :)
W gry blizzarda da się grać. :)
Tao Gu to projektant z szanghajskiego oddziału Electronic Arts. Z jego profilu w serwisie LinkedIn wynika, że pomiędzy marcem a wrześniem tego roku pracował nad Dragon Age III: Inquisition – kolejną odsłoną sztandarowej serii RPG-ów od BioWare. W umieszczonym w jego wizytówce CV znalazła się bardzo ciekawa informacja.http://www.cdaction.pl/news-29932/dragon-age-iii-inquisition-tytulem-startowym-konsol-nowej-generacji.html
Według niej, skala projektu uległa zmianie, a Dragon Age III: Inquisition ma ukazać się na „platformach nowej generacji”. Prócz tego premiera gry została rzekomo opóźniona na 2014. Zapewne chodzi tu jednak o rok fiskalny, a więc okres pomiędzy kwietniem 2013, a marcem 2014 (przypomnijmy, że przybliżonym oficjalnym terminem debiutu jest przyszły rok).
Dopóki widzę, zachwalanie się samą grafiką czuje, że będzie kaszanka jak jedynka i dwójka -__-''Sam jesteś kaszana B-)
Mi obydwie części się bardzo podobały. Jedynka była bardziej staroszkona i przez to też toporna, ale dawała większe możliwości (kilka ras, ciekawsze wybory, przydzielanie ekwipunku reszcie drużyny itd.). W dwójce natomiast spodobało mi się prowadzenie fabuły. Wreszcie nie jesteśmy jakimś super wybrańcem, ale zwykłym najemnikiem, który na emigracji pragnie znaleźć miejsce dla siebie i rodziny, i dopiero później zostaje przypadkiem wplątany w szereg bardziej doniosłych zdarzeń. Cała reszta (od gameplay'a po rozwój postaci, zadania i dialogi) również była w porządku i nie schodziła poniżej pewnego poziomu.
Właściwie każda część oferowała inne doznania i kładła nacisk na inne elementy. Mi to pasowało, bo nie czułem, że znowu gram w to samo.
I dlatego DAIII to jedna z bardziej oczekiwanych przeze mnie gier. Myślę, że twórcy znowu dadzą radę i dostaniemy bardzo dobry produkt (choć stawiam, że Wiedźmin 3 jednak będzie lepszy).
Esencją gameplay'u jest nie tyle walka, co rozwój postaci i zdobywanie ekwipunku.
Fabuła w DA2 jest prowadzana całkiem nieźle, ale Wiedźmin 2 to to nie jest.
Tego problemu akurat w DA2 nie ma, bo bohater wypowiada sam wszystkie kwestie i ma własną osobowość. Jak pewnie zauważyłeś po demie, bliżej tu Mass Effect w tej kwestii niż pierwszej części DA.
No w Dragon Age 1 mnie trochę odpychała "sztuczność" tego świata. Niby typowe west Fantasy, które lubię... Ale czasem miałem wrażenie, że wszystko jest tam takie sztuczne, świat nie potrafił mnie do siebie przekonać... Ale to może być zasługa postaci gracza, która była doklejoną do świata kukiełką niemową bez charakteru... Nie cierpię czegoś takiego, dużo bardziej preferuje mniejsze możliwości stworzenia postaci, ale za to dostajemy kogoś z charakterem, głosem i czasem jakąś solidną historią (Mass Effect, Wiedźmin...).
Mike Laidlaw, dyrektor kreatywny serii Dragon Age ujawnił za pośrednictwem Twittera, że Dragon Age: Inquisition zmierza na PC oraz konsole obecnej, jak i przyszłej generacji, czyli Xbox One, Xbox 360, PlayStation 4 oraz PlayStation 3. Od wczoraj wiemy, że do debiutu produkcji dojdzie dopiero jesienią 2014 roku.http://www.gram.pl/news/2013/06/11/e3-2013-znamy-platformy-docelowe-dragon-age-inquisition.shtml
Electronic Arts ujawniło na swojej konferencji poprzedzającej targi E3 2013, że Dragon Age: Inquisition, jako gra next-genowy RPG, zaoferuje otwarty świat, a także rozbudowaną fabułę, zróżnicowane postacie, wymagające starcia z przeciwnikami i zmusi graczy do podejmowania trudnych decyzji.
Akcja Dragon Age: Inquisition będzie toczyć się w pogrążonym w chaosie Thedas. Ferelden będzie ciągle lizało rany po pladze, z którą musiało walczyć dekadę wcześniej a w Orlais będzie trwać wojna domowa. Zakon będzie walczył przeciwko magom, a Poszukiwacze Prawdy i Templariusze nie będą już jego częścią. Każda grupa posiadająca pewien autorytet i siłę będzie zajęta własnymi sprawami, kiedy nagle w niebiosach pojawi się szczelina prowadząca do Pustki i w świecie ludzi zaczną pojawiać się demony, które w normalnych warunkach musiałyby kogoś opętać, żeby przejść na drugą stronę.http://www.gram.pl/news/2013/08/07/dragon-age-inquisition-tematem-najnowszego-magazynu-game-informer.shtml
Za sytuację w Thedas, rozdarcie w niebie i chaos, jaki zapanował po wypuszczeniu demonów będzie odpowiadał jeden bohater, jednak tożsamość głównego antagonisty nie zostanie wyjawiona zbyt szybko.
Gracze wcielą się w przywódcę Inkwizycji. Będą mogli wybrać jego rasę (np. człowieka, elfa bądź krasnoluda), klasę (maga, wojownika bądź łotrzyka), płeć oraz imię. Początkowo rasa miała być narzucona, a gracze mieli jedynie wybrać przeszłość bohatera. Gdy okazało się, że Dragon Age: Inquisition ukaże się jesienią 2014 roku (a nie, jak początkowo planowano, już w roku 2013), BioWare zdecydowało, że jednak wybór rasy będzie możliwy. Wybór rasy będzie miał wpływ na zachowanie NPC-ów w niektórych miejscach, w niektórych lokacjach będą oni nastawieni wrogo. Bohater będzie w pełni dubbingowany.
Świat w grze nie będzie zupełnie otwarty, ale gracze będą mogli zwiedzać znacznie większe obszary w porównaniu z poprzednimi odsłonami Dragon Age. Będą one zróżnicowane – wśród nich znajdą się bagna, pustynie czy pasma górskie. BioWare nie zamierza jednak umieszczać w grze milionów mil kwadratowych do eksploracji.
Gracze będą mogli znajdywać w świecie gry rozmaite, ciekawe miejsca i rzeczy, jak na przykład stos ciał na szczycie wydmy albo urządzenie, które wskaże drogę do ukrytych, magicznych przedmiotów. System eksploracji w Inquisition będzie przypominał system zastosowany w serii Baldur’s Gate.
Kolekcjonowanie rozmaitych przedmiotów, wypełnianie zadań i pomaganie innym pozwoli Inkwizycji zdobywać reputację i siłę. W ten sposób cała organizacja będzie rozwijać się tak, jak gdyby był to bohater. Dostęp do niektórych obszarów i etapów w grze zostanie odblokowany dopiero po zdobyciu wystarczająco dużych wpływów, ale gracze nie będą zmuszani do robienia wszystkiego, co tylko możliwe, by móc przejść dalej.
Wierzchowce ułatwią graczom poruszanie się po świecie gry, ale będą pełnić także inne role.
Tylko niektóre elementy będą skalować się z poziomem gracza. Od czasu do czasu będą pojawiali się losowi przeciwnicy, w tym smoki, które będą stanowić prawdziwe wyzwanie.
W grze pojawi się cykl dnia i nocy – lokacje będą zmieniać się w zależności od pory doby. Również pogoda wpłynie na możliwości eksploracji – przykładowo, deszcz na mokradłach spowoduje, że staną się one jeszcze bardziej grząskie, co spowolni tempo podróży.
Gra ma działać na silniku Frostbite 3, który zastąpi wysłużony Eclipse. Choć Frostbite 3 został stworzony przez DICE przede wszystkim z myślą o pierwszoosobowych strzelankach, BioWare jest zadowolone z jego możliwości. To właśnie dzięki nowemu silnikowi będziemy mogli zwiedzać większe lokacje. Umożliwi on także – przykładowo – zniszczenie belki podtrzymującej platformę czy odnowienie zawalającego się mostu, dzięki czemu gracze zdobędą dostęp do nowych obszarów. Z kolei odnowienie ruin starej placówki pozwoli na zbudowanie twierdzy, z której Inkwizycja będzie mogła korzystać. Gra ukaże się na PC oraz konsolach obecnej i przyszłej generacji, ale różnice między tymi platformami mają w jak najmniejszym stopniu wpłynąć na rozgrywkę. Na konsolach nowej generacji możemy oczekiwać znacznie lepszej grafiki w porównaniu z PS3 i Xboksem 360. Na PC sterowanie zostanie specjalnie dostosowane pod klawiaturę i mysz.
Gracze będą mogli rozwiązywać problemy na różne sposoby, przy czym nie będzie to prosty wybór między dobrą metodą a metodą, którą wybrałby tylko socjopata. Ich decyzje będą niosły ze sobą rozmaite konsekwencje – niektóre etapy gry będą wyglądały zupełnie inaczej. Jak wyjaśnił Mike Laidlaw, dyrektor kreatywny: „zrobisz coś w grze w pewnym momencie, a potem to będzie wracało do ciebie i odbijało się czkawką”. Jeśli zaś chodzi o wybory podejmowane w poprzednich odsłonach serii, twórcy zapewniają, że fani nie muszą się martwić, iż ta kwestia zostanie pominięta. W jaki sposób ten problem zostanie rozwiązany, na razie jeszcze nie wiadomo.
Choć decyzje, jakie będą podejmowali gracze, będą mieć duże znaczenie, fabuła zostanie im podporządkowana tylko do pewnego stopnia, ponieważ scenarzyści z BioWare chcą opowiedzieć pewną historię.
Decyzje będziemy podejmować, wybierając odpowiednie opcje z koła dialogowego. Będzie ono ulepszone w porównaniu z poprzednimi odsłonami – twórcy stawiają na klarowność i nie chcą, by powtórzyła się sytuacja, w której gracze wybierali jedną z opcji, ale postać zachowała się inaczej, niż się spodziewali.
Walka będzie stanowić połączenie systemu z Dragon Age: Początek i Dragon Age II. Naturalnie, pojawi się system aktywnej pauzy, podczas której będzie można wybrać akcje, które powinni podejmować poszczególni członkowie drużyny. Jednocześnie w trakcie potyczki będzie można wydawać rozkazy, które będą natychmiast wykonywane i dowolnie przełączać się między postaciami. Podczas walki gracze będą musieli przemyśleć kolejne posunięcia. Przeciwnicy będą różnić się między sobą i będą działali w grupach – jedni będą próbować zakraść się niepostrzeżenie i dopiero wtedy atakować, inni – strzelać z łuku, kolejni – walczyć w zwarciu, nie zabraknie też magów trzymających się z tyłu, ale wzmacniających swych sojuszników. Co więcej, mają oni dostosowywać swoją taktykę w zależności od położenia gracza, czasu, który musi upłynąć, zanim będzie można użyć wybranej umiejętności czy własnego poziomu zdrowia.
Umiejętności różnych klas będą uzupełniały się wzajemnie, dlatego warto będzie mieć na polu bitwy przedstawicieli różnych profesji. Rola towarzyszy nie będzie ograniczona jedynie do pomocy w walce – z każdym z nich będzie można porozmawiać, każdy będzie miał swoją historię. Wśród towarzyszy znajdzie się Cassandra i Varric, natomiast Morrigan, choć pojawi się w grze, nie będzie mogła dołączyć do drużyny.
W grze będzie można dopasować wygląd zbroi do własnych upodobań. Dzięki systemowi rzemiosła będzie można tworzyć lub dostosowywać wyposażenie do własnych potrzeb, wykorzystując zebrane surowce. W ten sposób możliwe będzie stworzenie zbroi mającej najlepsze statystyki, ale wyglądającej jak z początkowego etapu gry. Na każdym z członków drużyny zbroja będzie wyglądać nieco inaczej.
Kolekcjonowanie rozmaitych przedmiotów, wypełnianie zadań i pomaganie innym pozwoli Inkwizycji zdobywać reputację i siłę.
Skoro jesteś w grze inkwizytorem w trakcie inkwizycji to ciężko tych słów nie używać.CytujKolekcjonowanie rozmaitych przedmiotów, wypełnianie zadań i pomaganie innym pozwoli Inkwizycji zdobywać reputację i siłę.
Jak denerwuje mnie użycie słowa "Inkwizytor" i "Inkwizycja" - co ma piernik do wiatraka. Bioware znowu złapało słówko-klucz i jadę. Kiedyś było to "visceral combat" teraz to.
Skoro jesteś w grze inkwizytorem w trakcie inkwizycji to ciężko tych słów nie używać.
BioWare ujawniło w ten weekend kilka zajmujących informacji na temat Dragon Age: Inquisition. Przede wszystkim potwierdzono, że czwartą grywalną rasą będzie Qunari. Dotąd wiedzieliśmy, że będziemy mogli wcielić się w człowieka, elfa lub krasnoluda. Czy lista ta jeszcze się wydłuży w przyszłości? – Zobaczymy – krótko komentuje Cameron Lee z zespołu deweloperskiego.http://www.gram.pl/news/2013/09/01/dragon-age-inquisition-pc-wiodaca-platforma-nowy-gameplay.shtml
– Jeśli chodzi o ludzi i przedstawicieli rasy Qunari, na pewno będą różnice w rozgrywce. (...) W zależności od tego, czy jesteś człowiekiem, elfem czy właśnie Quanri, w różnych lokacjach czekają na Ciebie różne doświadczenia. Szeroki wachlarz dostępnych ras otwiera duże możliwości przy przechodzeniu kampanii – dodał.
Deweloperzy potwierdzili również, że w „trójce” zagości znany z pierwszej części serii tryb taktyczny z opcją zatrzymywania upływu czasu. Zasięg widoku będzie na każdym sprzęcie taki sam, ale – jak zdradza Lee – to „pecety są wiodącą platformą, gdyż wszystko, co powstaje, powstaje właśnie na nich”.
– Mamy te oszałamiające, potężne komputery, które są po prostu niesamowite. W pierwszej kolejności wszystko przygotowujemy na nich, a potem staramy się przenieść to na pozostałe platformy, upewniając się, że nie zostaną one w tyle – dodał, zaznaczając, że w sferze samej rozgrywki nie powinny wystąpić różnice pomiędzy PlayStation 3 a Xboksem 360 oraz PlayStation 4 a Xboksem One.
– To największa gra, jaką kiedykolwiek zrobiliśmy – powiedział Mark Darrah, producent wykonawczy tytułu, podczas PAX Prime.
Mamy te oszałamiające, potężne komputery, które są po prostu niesamowite.Smok rozwalający kamienne bloki=25fps, plus to:
Wprowadzenie do systemu nastąpi w bliżej nieokreślonej części gry, w której gracze, razem z pomocą Varrica, Vivienne i Cassandry, będą mieli za zadanie przejąć jedną z twierdz wroga. Jeśli nasz atak zakończy się sukcesem, w okolicy zostaną odblokowane nowe zadania do wykonania.http://www.gram.pl/news/2014/01/03/system-zdobywania-i-rozwoju-twierdzy-w-dragon-age-inquisition.shtml
Kolejne twierdze będą działały podobnie, jak punkty obserwacyjne w grach spod znaku Assassin's Creed, gdzie zdobycie jednego z nich gwarantowało dostęp do kolejnych zadań pobocznych.
Jeśli będziemy chcieli, możliwe będzie także przydzielenie agentów Inkwizycji do danego zamku, gdzie będą oni wykonywali określone przez nas zadania. Za przykład podano tutaj odbudowę powalonego kolosa, na którą poświęcić będziemy musieli około pięćdziesięciu agentów - w nagrodę, odbudowany kolos wpłynie pozytywne na morale wojska broniącego twierdzy. Możliwe jest też np. wybudowanie kopalnii, zwiększając dochód danego zamku.
Zapraszam jeszcze karatekę, doktora i resztę ekspertów do wypowiedzenia się o grafice.To może powiesz ze jedynka była ładna i nie skopana technicznie?
To może powiesz ze jedynka była ładna i nie skopana technicznie?
Vivienne zapracowała sobie na miano Madame de Fer, „Żelaznej Damy” - pisze BioWare na swoim blogu. - Jest przywódczynią magów, oficjalnie służy jako zaklinaczka na cesarskim dworze i słynie jako budząca strach kobieta, która osiągnęła swoją pozycję dzięki przebiegłości i politycznym manipulacjom. Vivienne nie pozwala, by ktokolwiek stanął jej na drodze do czegoś, czego pragnie – ani ci, którzy utrzymują, że jest snobką, ani ci, którzy żądają nałożenia restrykcji na jej moce, ani nawet inni magowie chcący wciągnąć ją w rebelię, której nie popiera. Vivienne walczy o przywrócenie porządku w pogrążonym w szaleństwie świecie i nie spocznie, póki wystarczy jej sił.http://www.gram.pl/news/2014/03/25/dragon-age-inkwizycja-poznaj-zelazna-dame-vivienne.shtml
(http://img6.gram.pl/20140325123728.jpg)
Kurwa, jaki plastik :lol:
Usta wygladaja na naturalne :)(http://img6.gram.pl/20140325123728.jpg)Kurwa, jaki plastik :lol:
Na łamach najnowszego numeru Official Xbox Magazine pojawiła się zapowiedź Dragon Age: Inkwizycja. Jeden z fanów, Jaldaris93, postanowił wypisać z niego najciekawsze informacje - znajdziecie je poniżej:http://www.gram.pl/news/2014/03/27/dragon-age-inkwizycja-nowe-szczegoly.shtml
W Dragon Age: Inkwizycja zwiedzimy pięć regionów: Ferelden, Wolne Marchie, Orlais, Nevarrę i Dalię. Odwiedzimy m.in. takie miejsca, jak ogarnięte wojną obszary Orlais czy cmentarz elfów, znany jako Szmaragdowe Groby (Emerald Graves). Mark Darrah wyjaśnił, że Szmaragdowe Groby to miejsce, gdzie dalijskie elfy sadziły drzewo za każdego poległego żołnierza, który zginął podczas Świętych Marszów.
Wrogowie nie będą się skalować z poziomem postaci.
Gracze będą mieli wpływ na otoczenie (niewielkie osady, szlaki handlowe czy lokalny ekosystem), będą mogli też przejmować terytoria.
Dzikie rośliny i zwierzęta dostarczą surowców potrzebnych do wytwarzania przedmiotów, ale będzie można niemal doprowadzić do ich wyginięcia, przez co inne gatunki będą mieć lepsze warunki do życia.
Pokonanie inteligentnych przeciwników (np. smoków czy bandytów) w znaczący sposób wpłynie na dany region.
W DLC nie pojawią się nowi towarzysze, ponieważ są oni tak wpleceni w system, że nie da się ich dodawać „w locie”.
Solas to apostata i specjalista od Pustki.
Iron Bull (Żelazny Byk) będzie jednym z towarzyszy – będzie to jednooki najemnik, który porzucił religię Qun.
Sera będzie jedną z towarzyszek – będzie to elfia łuczniczka. Niewiele wiadomo o Serze i Żelaznym Byku. Serę ujawniono przypadkowo podczas prezentowania walki.
Będą trzy rodzaje kół dialogowych: jedno związane z tonem wypowiedzi, drugie związane z dokonywanymi wyborami oraz koło pozwalające na wyrażanie emocji.
Gracze będą mogli wybierać spośród czterech głosów dla Inkwizytora – będą dostępne dwa dla każdej płci, takie same dla wszystkich ras. Ograniczenie liczby dostępnych głosów związane jest z rozmiarem plików – twórcy nie chcą wydawać Inkwizycji na 14 płytach. BioWare rozważa, czy pozwolić na większe zróżnicowanie głosów przez zmianę ich tonacji.
Prolog w grze będzie taki sam dla wszystkich. Gracze będą mogli określić wygląd, wybrać klasę i wskazywać odpowiednie opcje dialogowe podczas prologu, by wypełnić go szczegółami, takimi jak przeszłość Inkwizytora czy jego relacje z innymi bohaterami.
Inkwizytor będzie jedynym ocalałym z wydarzenia, które wstrząsnęło światem i doprowadziło do powstania rozdarcia prowadzącego do Pustki. Prawdopodobnie dzięki temu będzie dysponował mocą zamykania szczelin, gdziekolwiek się pojawią.
W grze będzie możliwe dotarcie do 40 zakończeń, w oparciu o dokonane wybory i podejmowane akcje. Każde zakończenie ma różnić się od pozostałych w znaczącym stopniu, nie tylko szczegółami.
Zbroje nie będą przypisane do konkretnych klas – łotrzyk będzie mógł założyć odzienie maga, a mag – paradować w zbroi wojownika. Będzie to jednak prowadziło do szybszego męczenia się postaci – tak, jak w Dragon Age: Początek.
Ciekawostka: w grze będzie można mieć słój z pszczołami. Rozbicie go w czasie walki sprawi, że wściekłe owady zaczną żądlić przeciwników.
Usta wygladaja na naturalne :)(http://img6.gram.pl/20140325123728.jpg)Kurwa, jaki plastik :lol:
Ostatnio sypią tymi materiałami - to chyba przesuniecie premiery Wieśka tak na nich podziałało ;). Funny fact - po ogłoszeniu obsuwy W3, BioWare autentycznie świętowało :D.
(http://www.gram.pl/upl/galerie/5842/201405181029586.jpg)
Dla mnie design niemalze idealny:roll:
Nie jestem wstanie ich zdzierżyć,Mam podobnie.
Ja się zastanawiam, czy będzie dało radę w to grać bez znajomości poprzednich części. Nie jestem wstanie ich zdzierżyć, a trójka wygląda ciekawie...Na pewno będą nawiązania fabularne do poprzednich części, ale nie tak dalekie, żeby mieć problem w zorientowaniu się w historii. DA2 w końcu wyszło już dość dawno.
Stać cię na więcej, Lupi.Screeny z jeszcze wcześniejszej lokacji czekały tydzień w necie zanim POK jej dodał. Uznałem, że ten temat rządzi się wyjątkowymi prawami.
16 minut gejpljea:to było z pc czy xone?
http://www.dailymotion.com/video/x1zokjx_videogames
Nowy członek drużyny:Dobrze ,ze wczesniej anulowalem preorder teraz mi nikt nie powie ...homofob.Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
"homoseksualny mag imieniem Dorian" :lol:
"homoseksualny mag imieniem Dorian" :lol:Wiecie co jest najgorsze? Że to może być...fajna postać.
"homoseksualny mag imieniem Dorian" :lol:Wiecie co jest najgorsze? Że to może być...fajna postać.
Kto widział ostatni sezon "Gry o Tron" ten wie, że jednym z najciekawszych bohaterów był biseksualista Oberyn Martell. Bolało mnie, że zrobili z niego miłośnika kutasów (w książce mowy o tym nie było), ale i tak dało się go polubić.
Niestety kampania pro-homo trwa.
Dobra, ale idź grać w indyki. Sio!
Mag został uznany za wyrzutka przez swoją rodzinę za sprawą niechęci do stwarzania pozorów doskonałości w środowisku, z którego się wywodzi. Środowisku, gdzie nie ma miejsca na bunt czy wstyd. Jak twierdzi Gaider, preferencje Doriana dodają jego historii drugiego dnia.
- Mamy stronę, którą uruchomimy przed premierą DA: Inkwizycja, zwaną Dragon Age Keep - powiedział producent, Cameron Lee. - Gdy tam zajrzycie, będziecie mogli stworzyć bohaterów z poprzednich gier i określić, jakie decyzje podejmowali. Możecie dokonać setek wyborów, jeśli chcecie, albo skupić się tylko na najważniejszych. Później możecie wykorzystać to w Inkwizycji, gdzie świat zmieni się automatycznie, w zależności od waszych decyzji. Piękno tego rozwiązania polega na tym, że nawet jeśli utraciliście save, albo chcecie przenieść się z Xboksa 360 na PS4, możecie to zrobić. Gdybyśmy wymagali pliku z zapisanym stanem gry, nie byłoby to możliwe.http://www.gram.pl/news/2014/08/28/dragon-age-inkwizycja-jak-dziala-dragon-age-keep.shtml
Setki decyzji być może pozwolą idealnie odtworzyć stan z poprzednich gier, ale co zrobić, kiedy nie można sobie przypomnieć, co wybraliśmy w danym momencie? W odświeżeniu pamięci pomogą obrazki, opisy i fragmenty fabuły.
- Nie wątpię, że ludzie będą pamiętali najważniejsze decyzje, ale im więcej szczegółów, tym gorzej - podrkeślił Lee. - Stworzyliśmy zatem algorytm, który poprowadzi was przez setki wyborów i wykryje niezgodności, podpowie, że nie można było podjąć dwóch decyzji - trzeba będzie wybrać jedną. W ten sposób można sobie przypomnieć, jak wcześniej się zachowaliśmy.
- To bardzo skomplikowane - wyjaśnił Lee. - Jeśli nie grałeś w poprzednie odsłony, nie musisz korzystać z Keep. Możesz przyjąć, że świat gry jest taki, jaki jest. Albo możesz - nawet jako nowy gracz - zajrzeć na Keep i przekonać się, co ważnego wydarzyło się w świecie Dragon Age, potraktować to jako wstęp. Jest to dobre narzędzie zarówno dla nowych, jak i starych fanów.
- Będziemy wspierać multiplayer w Dragon Age: Inkwizycja dużo dłużej niż w przypadku Mass Effect 3 - powiedział przedstawiciel BioWare w rozmowie z serwisem Destructoid. - Mamy w planach ogrom nowej zawartości dla Dragon Age, która wystarczy na wiele miesięcy.http://www.gram.pl/news/2014/08/28/bioware-bedzie-wspierac-multiplayer-w-dragon-age-inkwizycja-przez-wiele-miesiecy.shtml
Tuż po premierze gry będziemy mieli dostęp do trzech lokacji - ruin elfów, orlezjańskiego pałacu i pewnej części Tevinter. Za każdym razem gra wygeneruje poziom, dobierając losowo pięć z dziesięciu obszarów. BioWare obiecuje, że z czasem udostępni nowe poziomy i bohaterów. W grze znajdą się zarówno wyzwania dla całej społeczności, jak i indywidualne zadania, za które będzie można otrzymać specjalne nagrody.
Dragon Age: Inkwizycja zadebiutuje 18 listopada 2014.
Kocham, KOCHAM jebitnie rozbudowane kreatory postaci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1To kupuj Destiny. Tam cała gra to właściwie kreator postaci :P
Player vs Game.
No dobra, dzięki za uświadomienie, ale czy ktoś mi odpowie czym jest Dragon Age?
Czyli nie mam co liczyć na eksplorowanie świata z ziomkami. Dzięki za info chłopaki.BoBaN - http://www.dragonage.com/#!/pl_PL/news/multiplayer-faq
Czyli nie mam co liczyć na eksplorowanie świata z ziomkami. Dzięki za info chłopaki.BoBaN - http://www.dragonage.com/#!/pl_PL/news/multiplayer-faq
Hmmm...ciekawe. Nie jest to faktycznie coś jak Destiny, ale jeśli będzie odpowiednio rozbudowane to może być fajnie. Thx Lupi za info.
Aż tak :wtf:Hmmm...ciekawe. Nie jest to faktycznie coś jak Destiny, ale jeśli będzie odpowiednio rozbudowane to może być fajnie. Thx Lupi za info.
Ja czekam na premierę i aż zagram u kogoś ;) I kupię kiedyś jak stanieje. Niestety Dragon Age już 2 razy mnie zawiódł i trzeci raz się nie nakręcam.
Szampan, dwie kolekcjonerki na PS4 i Tobie wersję PS3 na premierę. :angel:
Niesamowite wrażenie robi. Gdybym miał wydać pięć Kazimierzy na jedną grę w tym roku, byłby to nowy DA.
Na trailerze wygląda to wszystko świetnie. Niestety ostatnie gameplaye trochę odstają od pokazywanych wcześniej, ale jak na b-klasowy rpg BioWare i tak jest bardzo dobrze. Mam nadzieję, że przynajmniej 1/3 z tych 150 typów pancerza będzie tak zajebista, jak zbroja inkwizytora z początku trailera.
Natomiast jeżeli chodzi o design, to tylko seria Souls może się z nią równać (jeżeli mowa o ostatnich latach).(http://i.imgur.com/4LBVTmd.jpg)
Sylvan uwazaj do czego porownujesz Duszyczki bo Juras nawrzuca porownan i Iras nie zasnie :/Jurasowi mój płatnerz już 4 lata temu wykonał na moje polecenie Zbroję Estymy, a osobiście wręczyłem mu odznaczenie:
Ja bym lekko zmodyfikował to porównanie. Zamiast Power Rangers do Wiedźmina bardziej pasuje:
(http://i.gyazo.com/f12c627eee9ca6e80ef5867a41ea8819.png)
Dragon Age Keep (https://dragonagekeep.com/) już działa!
My specs:
Nvidia GTX 770 2GB
Intel i5-4670K (stock speed atm)
256GB SSD
8GB RAM 1333MHz
I'm playing on high settings, not everything on ultra.
Ja stawiam, że Wiedźmin będzie dużo lepszą grą, tyle tylko, że może mieć z początku w cholerę bugów i innych niedoróbek, które mocno wpłyną na końcowe noty.nie koniecznie mając na myśli Skyrima i jego oneny 9.5-10 i mase błędów jakoś na oceny to nie wpływało...świat gry zrobił swoje to samo może być z Wieśkiem.
Game InformerJa czytałem reckę Game Informera i gość pisał, że przeszedł grę w 70 godzin, ale i tak zostało mu jeszcze trochę rzeczy do roboty. Więc można założyć, że zrobienie wszystkich zadań to około 100 godzinek 8)
Game InformerJa czytałem reckę Game Informera i gość pisał, że przeszedł grę w 70 godzin, ale i tak zostało mu jeszcze trochę rzeczy do roboty. Więc można założyć, że zrobienie wszystkich zadań to około 100 godzinek 8)
System walki w Wiedźminie i radocha :lol: Co jak co, ale walka w Wiedźminie jest za karę.Grałeś padem, czy na klawiaturze? Kumpel ostatnio przeszedł dwa razy i najpierw grał na klawiaturze i też strasznie narzekał. Do drugiego podejścia zaś zakupił pada (taki sam jak od X360; też gram na takich) i twierdził, że jest o niebo lepiej. Ja grałem od początku na padzie i chwalę sobie system walki w Wiedźminie, podobnie jak Mrocz.
najlepsze RPG od czasu Skyrima
128:00:00
Tyle czasu potrzebowaliśmy na jednokrotne ukończenie gry.
Kurna, POK, a kogo właściwie obchodzi gram.pl?Strona dobra, jak każda inna, tym bardziej, że w PL. Ja tam ich czytam. Chociaż tym razem zgodzę się, że dziwnie zaniżyli ocenę, tym bardziej, że w recenzji wyrażają się prawie w samych pozytywach o nowym DA.
Czytaj dalej, np za recke blaszanego w prawie HD odpowiada ten:klasyk 8)
Czytaj dalej, np za recke blaszanego w prawie HD odpowiada ten:Ktoś musi recenzować gry na XB1 ;) Inna sprawa, że w porównaniu do większości serwisów gram.pl wystawiło surową ocenę kolekcji Halo (za problemy z netem). Za to np. Driveclub'a ocenili całkiem wysoko (na 7.8). O stronniczość na pewno bym ich nie posądzał. Zaś jakość recenzji zawsze zależy od recenzenta. Jedni są w tym fachu lepsi, inni gorsi i dotyczy to każdej strony/pisma z recenzjami.
Mam teraz dylemat bo z jednej strony kusi DA a z drugiej FC4 . Przyjemny dylemat.Polecam Far Cry 4, bo gra to miód płynący z ekranu.
Jak przystało na zielarza chodziłem dziś przez dwie godziny i zbierałem zioło. Uzależniłem się ;). Jak na razie Inkwizycja bardzo daje radę, a to dopiero sam początek gry.
A ja zamiast grać siedzę w Keep, czytam opisy zadań z poprzednich części i upewniam się co do słuszności każdej z podjętych decyzji. Później pewnie ze trzydzieści razy będę zaczynał grę, bo edytor jest niesamowicie rozbudowany, a kilka standardowe gęby raczej kiepskie. Za tydzień być może uda się rozpocząć Inkwizycję na dobre :lol:
Wybór męskich fryzur jest tragiczny. Chyba najbardziej akceptowalne to na Geralta i na Pagana :lol:
Co masz na myśli pisząc o dopasowaniu klasy do rasy?
Na jednym profilu, cwaniaku, bo liczysz, że ci laska trochę trofików wbije? 8)Nawet nie pomyślałem, że zawsze można drugie konto założyć, ale to dobra informacja, że nie trzeba. Bałem się, że najpierw obejrzę całą grę zanim sam zagram : oSpoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Z tego co przeczytałem to np. na warriora pasuje człowiek, krasnolud i Qunari, bo mają wtedy bonus w statystykach.
Zauważyłem, że na scenkach postacie lekko chrupią czasem i ich ruchy nie wydają się w pełni płynne. To tylko mój przypadek?
No ten z tatuażami to jest główny bohater, zbawca świata i Wielki Inkwizytor - a zrobili z niego biernego cwela, który opierdala gały kosmitom :lol:
Dragon Age: Inquisition performance analysis reveals that while PS4 has the image quality advantage, Xbox One runs more smoothly overall.
Po pięciu godzinach gry zamiast się rozjaśniać to wszystko staje się bardziej przytłaczające. Jeszcze rozumiem mnogość zadań, ale na motyw z naradą trafiłem przypadkiem i w ogóle nie zrozumiałem jaki to ma cel i znaczenie. Wybór między dwiema krainami, jakieś karty z nieprzedstawionymi postaciami, zadania, wtf? :D Do tej pory chodziłem sobie spokojnie po pierwszej krainie (miejscami całkiem trudno o dziwno na normalu), a teraz już nie wiem czy mam jeździć po świecie, czy maksować, czy może w ogóle co innego robić xdd
(....)Dlatego ja najpierw ogrywam FC4 na przemian z Unity (GTA V głównie poglądowo), by nie wessało mnie DA. :grin:
I jeszcze jeden minus - nie wiem kiedy wrócę do Far Cry 4 - za 100 godzin?
:lol:
(http://i.minus.com/its9cpRRtUFKX.gif)
A czego mogłem się spodziewać niż kolejnej dawki fanbojskiego usprawiedliwiania? :roll:
Sorry, Xbox One dostał lepszą wersję. 900p/30fps > 1080p/25fps.
Ej Krzysiu, a kim jest pan Artur Cnotalski, żeby akurat jego smutne pierdolenie w morzu zachwytów nad między innymi wielkością i rozbudowaniem Inkwizycji traktować poważnie? Przecież to coś spłodzone mniej więcej w połowie gry trudno nawet nazwać recenzją.
Z kolei w Dragon Age 2 biegaliśmy po Kirkwall, i znowu - dużo zadań, dużo osób, z którymi mogliśmy porozmawiać, żywo i przyjemnie.
Kirkwall-przyjemniekur** nadużycie.
faktycznie trąci to czasem MMOA zaczynałem rozważać zakup.
Kurna gadałem dzisiaj z Cullenem i w jednej z odpowiedzi kliknąłem opcje romansowa. Fak spodobało mu sie i sprzedaliśmy sobie po pedalskim uśmieszku:-). A jak potem próbowałem przyatakować do lasek to mnie zlały.Cullen chyba i tak jest hetero. Ja znowu cofam wyrażoną wcześniej sympatię do Vivienne. Zaimponowała mi na początku, ale teraz ciągle się nie zgadzamy i stawiam na Doriana. Mam nadzieję, że nic nie odjebie, jak to magowie mają w zwyczaju :angel:
I muszę przyznać że Liliana zmieniła sie na plus od DA Początek. Tam tylko irytowała.
Nie szkodzi zupełnie, że się dublujesz z jedną postacią przecież :P Ważne, żeby był mag, łotrzyk i z rozwagi wojownik, a czwarta osoba dowolnie. (....)Trochę jak w Dolinie Lodowego Wichru. Ja staram się ukończyć combo GTA V + FC4, Unity czeka na kolejne 40 GB paczy, i gdy tylko się z tym fantem uporam, wyruszam do Thedas. :grin:
Da się to przejść bez zabawy w wątki miłosne?Są one na zupełnym poboczu więc tak.
Warto zagrać bez znajomości poprzednich części?Dołączam do pytania.
Tak. Jestem właśnie po takim fabularnym je**nięciu, że powiem więcej - trzeba w Dragon Age zagrać :-)
Tak. Jestem właśnie po takim fabularnym je**nięciu, że powiem więcej - trzeba w Dragon Age zagrać :-)
Co Shepard w drużynie? ;P
Warto zagrać bez znajomości poprzednich części?Dołączam do pytania.
WTF? Ta gra jest dla gejów?Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Dokładnie. Nie wiem jakim cudem ale przez to, że raz kliknąłem opcję romansową z Cullenem to teraz pojawia się non stop ta opcja podczas gadek z nim/. A u lasek lipa. Skazany jestem na gejzerski związek jak chce trofika odblokować :DJedno kliknięcie nic nie zmienia i można ciągle romansować z kim się chce. W drużynie jest do wyboru jeden gej i jedna lesbijka. Dorian jest wręcz zrobiony stereotypowo i mnie osobiście bawi, jak zachwyca się sam sobą chociaż wszyscy zasadniczo mają go w poważaniu. A tej lesbijki nie lubię, jak dla mnie najgorsza postać (swoją drogą również stereotypowo - rozchwiana emocjonalnie, dziwnie ostrzyżona lesba). To, że część jest bi też może kogoś razić dzisiaj? Wystarczy nie wybierać tej opcji kiedy się z rzadka pojawia i po sprawie. A no i jedna poboczna postać jest trudna do płciowej identyfikacji i to jest w moim odczuciu jedyny element dodany na siłę. Na szczęście jest to mało znaczący bohater/bohaterka (nie wiem, bo nie chciało mi się zastanawiać jakiej płci jest).
Dokładnie. Nie wiem jakim cudem ale przez to, że raz kliknąłem opcję romansową z Cullenem to teraz pojawia się non stop ta opcja podczas gadek z nim/. A u lasek lipa. Skazany jestem na gejzerski związek jak chce trofika odblokować :D
Dokładnie. Nie wiem jakim cudem ale przez to, że raz kliknąłem opcję romansową z Cullenem to teraz pojawia się non stop ta opcja podczas gadek z nim/. A u lasek lipa. Skazany jestem na gejzerski związek jak chce trofika odblokować :D
WTF? Ta gra jest dla gejów?
Ja pier**lę, Castor jesteś gejem/transseksualistą/transwestytą/lesbijką/cisgender/cis-tran-gejem/feminopedałem?Jest na to inne słowo, ale ostatnio staram się być grzeczny na forumku ;)
Ja pier**lę, Castor jesteś gejem/transseksualistą/transwestytą/lesbijką/cisgender/cis-tran-gejem/feminopedałem?
Pytam się z ciekawości. Mając takie poglądy strzelam ze należysz do Tęczowej Armii
popieram homoseksualistów
"Pedał na prezydenta!"
:lol:
popieram homoseksualistów
co za różnica, jakiej prezydent byłby orientacji?
Powiedziałbym gej, albo osoba o orientacji homoseksualnej, ale każdy używa języka jak rodzice wychowali. Ale odnosząc się do faktu - a co za różnica, jakiej prezydent byłby orientacji? Ma to wpływ na jego prace? Po drugie - a czemu nie? Może Polska rydzykowa dostałaby masowego udaru i problem by się rozwiązał. :lol:
The latest update for Dragon Age: Inquisition is currently live, however it seems that it breaks the visuals on the game’s PC version. According to various reports, the hair of some characters have some silver artifacts, while their faces feel ‘weird.’ And after trying it ourselves, we can confirm the existence of those graphical bugs.
Za konia w tej grze ktos zdecydowanie powinien z roboty wyleciec. Lupi, grasz cos w multi?Zapomniałem że tam w ogóle jest multi, ale na razie i tak nie mam plusa.
Szkoda, że mechanika to typowe pecetowe zgliczowane klikadło, jak zwykle w dragon ejdżach i poniższe akcje są na porządku dziennym:
Smoki nawet na koszmarze padną szybko...Chyba smok Dorian i smok Byk.:
Ja swoją elfkę robiłem dwukrotnie, pierwszy model na edytorze odbiegał znacznie od tego w grze i po trzech godzinach stwierdziłem, że tym krzywym ryjem grał nie będę.
A ta druga wszędzie ładnie wyszła:Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Mam już 30 godzin nabite i dalej nie wiem czy ta gra mi się podoba czy nie. Fajne miejsca, które miło się zwiedza, za to wypełnione toną nudnych i nic nie znaczących questów, które robi się godzinami w nadziei na coś fajnego, co i tak następuje tylko w wątku głównym. Bohaterowie najgorsi w historii gier Bioware, biegam więc w ekipie samymi pedałami bo mają najlepsze teksty, żadnej fajnej postaci kobiecej - już wole temu rogatemu qunari pałę opierdolić niż odpalić scenę miłosną z tą obrzydliwą i wkurwiającą Serą. Najgorsze jednak że to robienie questów jest jednak wciągające, jak jedzenie czipsów jak spróbujesz jednego i nie możesz przestać, chociaż wiesz że to niszczy twoją duszę - więc pewnie ukończę. Tak więc uważam że gra jest słaba ale ciągle w nią gram zamiast włączyć coś innego, nie wiem czemu i nie umiem tego wytłumaczyć.
A i jeszcze dodam że ta gra ma najbardziej zjebany system zarządzania ekwipunkiem w historii RPG, nie mam pojęcia jak można było to tak spierdolić, ilość czasu potrzebna na ustawienie optymalnego uzbrojenia wszystkich postaci jest absurdalny - a jak już to zrobisz to i tak nie masz pewności czy wszystko zrobiłeś dobrze. Jeden jedyny RPG w historii w którym z chęcią bym przez to niedorobienie używał funkcji "ustaw ekwipunek automatycznie", a akurat w tej grze takiej opcji nie ma. I jeszcze te "kosztowności", które w każdym rpg są po prostu cennymi rzeczami do sprzedawania przy najbliższej okazji, tu też na wejściu są ci opisywane jako śmieci to sprzedawania, a nagle po iluś godzinach się okazuje że któryś z tych przedmiotów co tam wpada był potrzebny do questa. Oczywiście nie odkupisz, bo po sprzedaży w sklepie przedmioty znikają całkowicie, a nie pojawiają się wśród przedmiotów do kupienia od sprzedawcy któremu to właśnie opchnąłeś. Chyba jakiegoś studenta zatrudnili do robienia całego UI w tej grze. :evil:
A i jeszcze komentarz należy się zajebistemu rozwiązaniu jakim jest brak czarów leczących - jak czytałem o tym przed zakupem to pomyślałem że nawet ok, jakaś zmiana od tradycyjnego systemu, trzeba będzie polegać na potionach, ok. Ale kuuuurwa dopiero w praktyce i zobaczeniu jaka banda idiotów ci towarzyszy w podróży wychodzi że prowadzi to do najbardziej chamskiego backtrackingu w historii gier - co 2-3 potyczki twoja banda baranów dostaje po mordach i wypija zapas potionów po które musisz się cofać do obozu, przez co przechodzenie poziomów wygląda jak 3 kroki do przodu, dwa w tył. Już chyba lepiej im wyłączyć możliwość picia potionów, niech giną, lepiej radzić sobie samemu. Fajnie Bioware że mieliści pomysł na sztuczne wydłużenie rozgrywki w taki sposób, owacje.
Nienawidzę tej gry. A najgrosze że chcę pójść dalej i zobaczyć co dalej z fabułą, bo jest ciekawa, oraz zobaczyć kolejne miejscówki, bo tu też Bioware spisało się na medal. Ale ten cały system to absolutna porażka. Najbardziej podobna gra w jaką grałem to FF XII sprzed dwóch generacji, które w absolutnie każdym aspekcie zjadało DA:I na śniadania, a jak patrzę na MC to różnią je tylko 3 punkty procentowe w ocenach.
Tak się zastanawiam - czy ktoś w ogóle na forum skończył Dragon Age: Inkwizycja?Wątpię skoro nikt się nie pochwalił. Jednakowoz stawiam na el becetola/Jurasa w pierwszej kolejności. Platynę pierwszy z forum zaliczy zapewne ten drugi. Półmetek za nim, a to tak ładnie będzie mieć w całej trylogii błękitny dzban.
Tak się zastanawiam - czy ktoś w ogóle na forum skończył Dragon Age: Inkwizycja?
A i jeszcze komentarz należy się zajebistemu rozwiązaniu jakim jest brak czarów leczących
Mag o klasie Zaklinacza ma specjalny czar leczący jednak wymaga skupienia więc używa się go rzadko. Może też rozwinąć barierę tak, że po każdym ciosie się ona odnawia (daje to praktycznie God Mode). Każdy mag ma też ten czar ocucania zabitych członków drużyny. Po rozwinięciu tego czaru do drugiego poziomu poza ocuceniem odnawia nam też energię do końca.
So, I haven't heard much of anything about Healing magic. There IS a basic healing spell, I hope?Cytat: Mike Laidlaw @Mike_LaidlawNope. Guard and barrier. No healspam.
A lot of people are picturing trying to play DAO/2 with no heals. Of course that wouldn't work, those games weren't balanced for that. But how well were they balanced with heals, really? I'm not a numbers guy, but I like a good fight. And here's what made it make sense for me.
There's a very simple reason why this is a good decision, and it's also why the balance in DAO/2 was all over the map. It's in the question "How many health points does a player have?" Because we need to know this before we can design an encounter and know how balanced it is.
So, how many HP? Well, we'd hope it starts with "somewhere between the minimum for a mage and the max for a warrior, varied based on party makeup." Okay, good place to start. That's a real number. We can build encounters that do somewhere within that range of total damage + effects.
Now add in healing. How many HP does the player have? "Somewhere between the minimum for a mage and the max for a warrior, plus somewhere between the minimum and maximum number of healing spells/potions and between the min/max of their mana/potions."
Okay, how much HP is that exactly? Since potions restore mana, and potions also restored HP, the actual number of potential HP was somewhere between the minimum for a mage and the total amount of gold you had available to spend on potions. And the later in the game it was, the more the top reached astronomical numbers. And so the greatest power the player had in previous games was not any one of their abilities, it was the ability to make the number of HP impossible to estimate.
And to counter effectively infinite HP, "balance" meant we needed to hit the player with far more potential damage than their characters could withstand, and do it all but instantly. In effect, replacing HP damage (unknown limits) with death/resurrection (known limits). Or we had to stop them from chaining potions, meaning more enemies that put them to sleep or confused them, or otherwise made the player not able to take action. Alpha strikes and crowd control, neither of which were tactics that were fun to face again and again, because they "balanced" by removing actions, by removing control.
Now in Inquisition, by reducing healing, by actually defining HP to a range that can have real numbers in it, we can better balance encounters. And no, players can't rely on chaining potions. So what do they get instead?
Abilities/gear/choices that actually have an effect on the battle that is greater than infinite health on your belt. And because your greatest ability isn't chugging potions, we need less effects that shut you down. You spend more time in control of your characters making more varied decisions to have a greater effect on the flow of the battle. You have regen from spells and potions and gear. You have effects you can craft that grant health on enemy deaths. You have damage mitigation through abilities and buffs and crafting. Limiting health and balancing enemies accordingly makes more tactical choices viable while keeping the challenge.
Does this make it more difficult? On Nightmare, Well, you asked for a challenge, and you'll have one that you can overcome in many more viable ways than previously possible.
But what about Easy? Well, last weekend, on Easy/Casual, starting the game with a mage and me not saying a word, my seven year old played for two hours that included many battles, including rifts and beating the crap out of a low level Pride demon. No party wipes. I covered his ears once.
Poza tym na początku mnogość lokacji i swoboda nieco przytłacza bo nie wiem za co się zabrać.Poczekaj, poczekaj :lol:
(....)
Swoją drogą grę mam od premiery a jestem dopiero co po Azylu.(....)
Unfortunately we don’t have any information on this or other upcoming patches to our broader PC player community or other platforms at this time.
Za smoczyce mi wpadł przy ósmej, zresztą to łatwo "naprawić" bo wystarczy wczytać wcześniejszy save i ubić jeszcze raz. Się ciesz, że za jebanych agentów wpadło i nie musiałeś od nowa gry lecieć
Ubiłem 11 smoków zamiast 10 więc raczej przodownik pracy. :angel:Mistrz.
I raczej nie nazwałbym tego polecaniem, a uprzejma odpowiedzią.Miałem na myśli polecenie od polecać.
Tak w ogóle zastanawiam się ostatnio, dlaczego nie ogrywasz, Ryo, innych RPG, jak te Finałowe FantazjeOgrałem Ni no Kuni, Demon's Souls, mam Dark Souls, a tak to nie przepadam za Dragon Ejdżami itp. Bardziej jestem wierny jRPG, kiedyś to się grało w Chrono Cross, Shin Megami Tensei, Suikodeny, itd. No i z czasem jest ciężko, a jak wiadomo, RPG to nie gierka na 10h ;)
Chłopaki, gdzie dokładnie składuje się ekwipunek. Wiem, że ktoś w temacie wrzucał informację o takiej aktualizacji :roll:
Lol? Tyć ten pacz już ponoć wyszedł:Chłopaki, gdzie dokładnie składuje się ekwipunek. Wiem, że ktoś w temacie wrzucał informację o takiej aktualizacji :roll:
Nigdzie się nie składuje. Nie ma w Undercroft żadnej skrzyni, jest sklep, można tam coś sprzedać a potem odkupić, o ile nie zniknie (a zniknie). W Undercroft jest skrzynia na DLC z preorderów z ekwipunkiem, więc na standardowej edycji jej nie zobaczysz, ale tam też nic nie schowasz. Dopiero zapowiedzieli że w patchu dadzą skrzynie do chowania sprzętu.
Data: 03/03/2015http://www.eurogamer.pl/articles/2015-03-03-dragon-age-inkwizycja-nowa-aktualizacja-dodaje-przechowalnie-przedmiotow
BioWare opublikowało nową aktualizację gry Dragon Age: Inkwizycja. Obecnie patch udostępniono na PC oraz konsolach PlayStation 4 i Xbox One.
Najważniejszym dodatkiem wprowadzonym przez deweloperów jest przechowalnia przedmiotów, którą umieszczono w Kazamatach Podniebnej Twierdzy.
Dodano możliwość przechowywania przedmiotów w Kazamatach Podniebnej Twierdzy.http://blog.bioware.com/dragon-age-inquisition-patch-5-notes-polish/
Lol? Tyć ten pacz już ponoć wyszedł:Chłopaki, gdzie dokładnie składuje się ekwipunek. Wiem, że ktoś w temacie wrzucał informację o takiej aktualizacji :roll:
Nigdzie się nie składuje. Nie ma w Undercroft żadnej skrzyni, jest sklep, można tam coś sprzedać a potem odkupić, o ile nie zniknie (a zniknie). W Undercroft jest skrzynia na DLC z preorderów z ekwipunkiem, więc na standardowej edycji jej nie zobaczysz, ale tam też nic nie schowasz. Dopiero zapowiedzieli że w patchu dadzą skrzynie do chowania sprzętu.CytujData: 03/03/2015http://www.eurogamer.pl/articles/2015-03-03-dragon-age-inkwizycja-nowa-aktualizacja-dodaje-przechowalnie-przedmiotow
BioWare opublikowało nową aktualizację gry Dragon Age: Inkwizycja. Obecnie patch udostępniono na PC oraz konsolach PlayStation 4 i Xbox One.
Najważniejszym dodatkiem wprowadzonym przez deweloperów jest przechowalnia przedmiotów, którą umieszczono w Kazamatach Podniebnej Twierdzy.CytujDodano możliwość przechowywania przedmiotów w Kazamatach Podniebnej Twierdzy.http://blog.bioware.com/dragon-age-inquisition-patch-5-notes-polish/
Ja pier**le, taka skrzyneczka była w DLC do pierwszej części, ba nawet w Badur's Gate to funkcjonowało, a BioWare nie potrafi tego ogarnąć i dalej takie rzeczy dodaje w patchu po kilku generacjach sprzętu?
Takie rzeczy to powinny być w top10 listy do zrobienia przy tworzeniu RPG. Zaraz obok kreatora postaci i mapy dostępnej pod "Startem" czy też zadań pobocznych i fabuły.
Świetne.
...ale jak siedzę te kilkadziesiąt godzin więcej, aby ubić wszystkie bestie, to fajnie byłoby dostać jakąś nagrodę (bo loot za zabicie jest raczej średni).
(http://image.noelshack.com/fichiers/2015/13/1427134814-dragon-age-inquisition-jaws-of-hakkon.jpg)
Jutro oficjalny trailer. Masz napisane.Jutro premiera na Xboxa One i PC z tego co czytałem.
Co do zawartości to ja mam przeczucie co tam może być :troll:
Ja pier**le, taka skrzyneczka była w DLC do pierwszej części, ba nawet w Badur's Gate to funkcjonowało, a BioWare nie potrafi tego ogarnąć i dalej takie rzeczy dodaje w patchu po kilku generacjach sprzętu?
Takie rzeczy to powinny być w top10 listy do zrobienia przy tworzeniu RPG. Zaraz obok kreatora postaci i mapy dostępnej pod "Startem" czy też zadań pobocznych i fabuły.
Dziwnym nie jest, teraz po tym patchu pewnie lepiej bym grę ocenił - w końcu brak tej durnej skrzyni likwidował cały element kolekcjonerski w tej grze, co jest niezbędną częścią praktycznie każdego dobrego RPG.