Szokuje???

[Leszke]

Miałem coś pisac o rytmie czy szachach ale zobaczyłem sylwana i olałem. Teraz mi z tym źle..

[windomearl]

http://wiadomosci.radiozet.pl/Wiadomosci/Kraj/Gdansk-Trzy-tony-narkotyku-przejela-policja-00014876

[Leszke]

ZAlegalizować, a policja niech sie zajmie ważniejszymi rzeczami.

[Devilek]

Zalegalizować tak aby tylko państwo mogło sprzedawać, zrobić zapasy na lata i będą sobie łapań a później sprzedawać, jak pośrednik

[Leszke]

Jakie państwo? To państwo nawet spirytus sprowadza z zagranicy...

[Devilek]

Bo zapotrzebowanie duże

[Leszke]

nie, bo platforma tak opodatkowała, ze lepiej sprowadzic niż produkowac.

[Lem++]

O________________O

[szafa]

Jak on to zrobił?

[Leszke]

TVN ustaliła dlaczego Polacy nie mogą zarabiać tak jak na zachodzie. Po prostu wtedy by się zapili na śmierć.

Coś w tym jest.
 

[jay jay]

2015> telewizja

[Master_666]

TVN ustaliła dlaczego Polacy nie mogą zarabiać tak jak na zachodzie. Po prostu wtedy by się zapili na śmierć.

Coś w tym jest.
 

Ty akurat byś się w to wpisał.

[Leszke]

TVN ustaliła dlaczego Polacy nie mogą zarabiać tak jak na zachodzie. Po prostu wtedy by się zapili na śmierć.

Coś w tym jest.
 

Ty akurat byś się w to wpisał.

A Tobie trzeba by podnieść kieszonkowe..

[windomearl]

Straszyli ta policja nad ranem za PiSu i stalo sie...

Z samego ranca dzisiaj (5:30 jakos) obudzil mnie straszny halas. Myslalem, ze sie blok wali albo na budowie obok cos sie zjebalo ale za duzo razy bylo. Wystawiam leb za okno a tam psiarnia i antyterrorysci dookola calego bloku. Darcie papy "na ziemie" "widze go" "rece na glowe" poprzerywane kurwami. W koncu chyba tez bylo slychac jakies strzaly. Jedyne co sie dowiedzialem, to ze w klatce obok kolesiowy wyje**li drzwi z futryna. Gruba akcja, troche sie obsralem.

[Ryo]

Ciekawe czy do dobrego mieszkania się wje**li...

[Leszke]

Może złapali michała tuska?

[Master_666]

Z samego ranca dzisiaj (5:30 jakos) obudzil mnie straszny halas. Myslalem, ze sie blok wali albo na budowie obok cos sie zjebalo ale za duzo razy bylo. Wystawiam leb za okno a tam psiarnia i antyterrorysci dookola calego bloku. Darcie papy "na ziemie" "widze go" "rece na glowe" poprzerywane kurwami. W koncu chyba tez bylo slychac jakies strzaly. Jedyne co sie dowiedzialem, to ze w klatce obok kolesiowy wyje**li drzwi z futryna. Gruba akcja, troche sie obsralem.

Stonoga ew. Rutkowski łapali pedofila. Nic nadzwyczajnego.

[Leszke]

Kiedyś sprzedałem domek letniskowy babciuni takiemu typowi co wyglądał jak mafioz z magdalenki. Jak sie potem okazało cały pluton AT go z tego domku wyjmował a babki sąsiad pare godzin przeleżał w kajdankach bo ciekawy był co sie dzieje za płotem 

[Krzysiu]

U mnie na osiedlu gościowi też wyjebało drzwi z futryną. Ale od środka, bo mu aparatura do bimbru pierdolnęła

[el becetol]

Jak sie potem okazało cały pluton AT go z tego domku wyjmował

[Wooyek]

Jebaniutki.

[windomearl]

No brawo, wjezdzac na zamkniety przejazd.

[el becetol]

Szczerze mówiąc to niedaleko rodzinnego domu mam przejazd i w życiu nie widziałem żeby jakiś rowerzysta czekał na otwarcie szlabanu.

[Master_666]

Mógłby chociaż patrzeć. Ja też tak jadę ale zatrzymuje się wcześniej.

[Wooyek]

Też bym się wjebał, z buta jak przechodzę to też twardo, ale kur**, zerknę czy coś nie jedzie, a typ nawet głową nie ruszył.

[windomearl]

Wjechal na zamknietym = jego wina. Jestem bardzo ciety na rowerzystow, zwlaszcza tych co sie nie moga zdecydowac czy sa samochodem czy pieszym.

[Ryo]

"Niech ginie" za głupotę. Na szczęście mu się nic nie stało.

[Iras]

Wiele rzeczy mogę zrozumieć, ale typ po prostu miał oczy w dupie 

[Leszke]

Ale to nie pedolino wjechało w pedałowca tylko pedałowiec wjechał w pedolino. 

[Mrocz]

Wjechal na zamknietym = jego wina. Jestem bardzo ciety na rowerzystow, zwlaszcza tych co sie nie moga zdecydowac czy sa samochodem czy pieszym.

Wpis. Rowerzyści to zakała ruchu drogowego. Gdy mu pasuje jedzie sobie ulicą, gdy przestaje mu pasować ( ma czerwone ) to nagle przejeżdża na nim i jedzie sobie po chodniku. Dochodzi do sytuacji, że stwarza on zagrożenie i dla pieszych, i dla samochodów i też dla siebie.

PS. Ciekawostka. Jadąc na rowerze puśćcie samochód wyjeżdżający z uliczki. Gwarantuje, że jadący za wami rowerzysta oleje sprawę i wpakuje się pod ten samochód

[windomearl]

Panie, w Polsce to jeszcze nic. Jak teraz na urlopie w Mediolanie byłem to tam dopiero jeżdżą jak debile.

[Kert]

Mnie dość mocno uderza, jak wyje**ne mają południowcy na skuterach. Nie patrzą na nic, a już najmniej na innych uczestników ruchu, nagły skręt o 90 st., jazda pod prąd, wszędobylskie przeciskanie się, parkowanie niemalże na pasach dla pieszych to norma. Ale taki klimat, mają ogólnie wyje**ne, po dwóch wyjazdach wiedziałem, że trzeba po prostu na nich uważać i podchodzić na spokojnie.

[windomearl]

Tego nie zauwazylem, ale mediolan to tak srednio poludnie jeszcze.

[Ogur]

Ja zawsze jeżdżę zgodnie z przepisami drogowymi,

Jebaniutki.

Dobrze, że miał kask.

Sprawdziłem ten przejazd na stravie i nie ma żadnych segmentów, więc nie wiem po ch** on tak się wpierdolił.

Zdjęcie ofiary.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

[windomearl]

Ja zawsze jeżdżę zgodnie z przepisami drogowymi,

I chwała Ci za to. W takim wypadku ja nie ma nic przeciwko temu, ale jestes niestety w mniejszosci.

[Ogur]

Ja zawsze jeżdżę zgodnie z przepisami drogowymi,

I chwała Ci za to. W takim wypadku ja nie ma nic przeciwko temu, ale jestes niestety w mniejszosci.

Szczerze mówiąc, to w moich stronach większość rowerzystów jeździ przepisowo - albo nieprzepisowo, ale bezpiecznie - po chodniku. Głównie starsi ludzie, kobitki i dzieciaki. W dużym mieście nigdy nie jeździłem ani rowerem, ani samochodem, więc się nie wypowiadam.

[windomearl]

No to plaga miast niestety. Na wsiach najczesciej jak ktos jedzie niebezpiecznie, to naje**ny Zenek wraca spod sklepu do domu.

[Master_666]

Mam nadzieję, że rowerzysta zapłaci za naprawę pendolino.

[Leszke]

Mam nadzieję, że rowerzysta zapłaci za naprawę pendolino.

A ja mam nadziej ze ktoś zapłaci za zakup pedolino.

[svonston]

Przecież już zapłaciliśmy.