Szokuje???

[Mikes]

Zacznijmy od tego, że boga nie ma, więc całe to pieprzenie jest mało warte. Dziękuję za uwagę

Twoje dowody są tak samo silne jak ludzi którzy wieżą w istnienie boga. Dziękuję za uwagę

Statuą?

[monio4]

Lol. poprawiłem. 

[Miazga]

Zacznijmy od tego, że boga nie ma, więc całe to pieprzenie jest mało warte. Dziękuję za uwagę

Twoje dowody są tak samo silne jak ludzi którzy wierzą w istnienie boga. Dziękuję za uwagę

Rotfl, a to ja muszę coś udowadniać?
Jak ja sobie stworze jakiś hipotetyczny twór, który rzekomo ma sprawować nad nami pieczę, to wtedy będę czuł się w obowiązku, by jakoś uzasadnić jego istnienie.
Póki co czekam na SENSOWNE dowody na istnienie chrześcijańskiego (czy jakiegokolwiek innego) boga. Na chwile obecną takowych po prostu nie ma.

[Gerro31]

No i właśnie chyba tym różni się wiedza od wiary.

Kurwens, jakby mi któryś powiedział pół roku temu, że będę się z Tobą nie zgadzał, to bym go srogo wyśmiał. 

[monio4]

No i właśnie chyba tym różni się wiedza od wiary.

To raz.

A sensownym i jedynym dowodem jest istnienie (niezaprzeczalne na ten sposób) Boga w świadomości kliku miliardów ludzi.

[Gerro31]

No i właśnie chyba tym różni się wiedza od wiary.

To raz.

A sensownym i jedynym dowodem jest istnienie (niezaprzeczalne na ten sposób) Boga w świadomości kliku miliardów ludzi.

Sorry, Monio, mimo że jesteśmy, powiedzmy, po tej samej stronie barykady, to żaden dowód.

[juve26]

Bog jako rzecz fizyczna, a zbiorowe przywidzenie milairda ludzi, to zupelnie co innego.

[Miazga]

Chodzi o wiarę, tak? To ja sobie, hmm... wybiorę... eee... dajcie mi moment.


O, wiem! Niebieski Czajniczek Russella! Tak. W końcu w coś trzeba wierzyć, choćby było to głupie i w sumie niczym nie poparte.

Swoją drogą, istnieje na forum stary temat dot. religii. W razie czego proponuję tam kontynuować tę dyskusję. Ja w sumie chętnie.

Kurwens, jakby mi któryś powiedział pół roku temu, że będę się z Tobą nie zgadzał, to bym go srogo wyśmiał. Laughing

Sugerujesz, że ta miazga to już "nie to co kiedyś"?

[monio4]

No i właśnie chyba tym różni się wiedza od wiary.

To raz.
A sensownym i jedynym dowodem jest istnienie (niezaprzeczalne na ten sposób) Boga w świadomości kliku miliardów ludzi.

Sorry, Monio, mimo że jesteśmy, powiedzmy, po tej samej stronie barykady, to żaden dowód.

Sam napisałeś że chodzi o wiarę a nie wiedzę. Czyli dowód jak najbardziej sensowny. Ileś tam miliardów ludzi w niego wierzy czyli w kwestach wiary on istnieje na 100%. A wiara jaka by nie była i jakkolwiek by się nie przejawiała kształtuje świat.


W temacie:



Swoją drogą na podstawie tego dywagacje o istnieniu lub nie istnieniu boga nabierają innych kształtów.

Jeszcze bardziej w temacie, czysta fizyka.

[jozef]

Ktoś tu wymienił naziwsko Russella. Ponieważ właśnie temu panu i to w kontekście jego ateizmu właśnie poświęciłem prace DR zapraszam do pogawędki na GG  jakby co...

[Ciapkas]

Ej odnośnie wiary ja tez mogę tylko później...a teraz nich mi ktoś da gg do Northa!

[Player01]

Zacznijmy od tego, że boga nie ma, więc całe to pieprzenie jest mało warte. Dziękuję za uwagę

Twoje dowody są tak samo silne jak ludzi którzy wierzą w istnienie boga. Dziękuję za uwagę

Rotfl, a to ja muszę coś udowadniać?
Jak ja sobie stworze jakiś hipotetyczny twór, który rzekomo ma sprawować nad nami pieczę, to wtedy będę czuł się w obowiązku, by jakoś uzasadnić jego istnienie.
Póki co czekam na SENSOWNE dowody na istnienie chrześcijańskiego (czy jakiegokolwiek innego) boga. Na chwile obecną takowych po prostu nie ma.

Jestem zszokowany tym, że monio został modem.

Eniłej, hir dis ma men. Monio ma w tym temacie racje. Ja sam nie jestem specjalnie wierzący, ale tak samo jak nie mogę udowodnić istnienia Boga, tak samo nie mogę udowodnić że go nie ma. Ba, większość teorii dotyczących ekspansji wszechświata i ogólnie kosmosu brzmi mniej wiarygodnie niż opowieści z Biblii.

[monio4]

Wudi? Ty żyjesz? Szok tygodnia!

[hanza]

monio4 ty szmulu
drzazge w oku u innych widzisz a belki w soim nie

[dark\]

http://cybersport.pl/newsy/pelny/Moon_w_WeMadeFOX_z_OGROMNA_pensja/0/0/0/0

ech

[monio4]

monio4 ty szmulu
drzazge w oku u innych widzisz a belki w soim nie

Biedne dziecko dostało osta (a powinien być ban) i cały czas płacze. Weź idź pośmiać się z murzynów w piwnicy koleś i nie marnuj mi pakietów.

[hanza]

monio4 ty szmulu
drzazge w oku u innych widzisz a belki w soim nie

Biedne dziecko dostało osta (a powinien być ban) i cały czas płacze. Weź idź pośmiać się z murzynów w piwnicy koleś i nie marnuj mi pakietów.

Oj synku synku uwazaj z napinka przez neta
Za co chcesz mi dac bana, sam naginasz regulamin do swoich potrzeb

[Ibra]

Stul już pysk geju, bo w każdym temacie pier**lisz bez sensu.

[Patosław]

Ibra, przecież wiesz, że złość piękności szkodzi

[monio4]

http://gadzetomania.pl/2009/03/05/zakochany-robot-nie-chcial-wypuscic-kobiety-z-laboratorium/

Drodzy koledzy, drogie koleżanki... Jesteśmy w dupie.
: 06 Marzec 2009, 15:00:51Polecam zobaczyć sobie teraz animatrixy.

[Player01]

Ten, to ja lepiej przestanę bawić się pokrętłem w boomboxie  .

[jay jay]

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/10,88761,6346633,Cud_na_torach.html
facet otrzymał drugie życie 

[Solid Snake 1989]

Może po 13 letnim ojcu 13 letnia matka nie robi takiego wrażenia, ale kiedy na TVN 24 była rozmowa z lekarzem i obok mała tabelka: "najmłodsze matki świata" w której to wyczytałem że
5 letnia Lina Medina z Peru 1939 roku urodziła 2.7 kilogramowego syna.... to myślałem że pier*olnę!
 
a pozycja nr 2:  8 letnia dziewczynka z Huanuco, w Peru, urodziła 2 kilogramowe dziecko....
Co oni ku*wa tam w Peru robią z dziećmi?

[monio4]

Biorąc pod uwagę że przypadek zajścia w ciąże w wieku 5 lat to chyba jakaś szansa jedna na miliard to musieli robić dużo "prób i testów"...

[svonston]

Mogla byc to pomylka natury i jeden z dwoch plodow mogl sie rozwinac w ciele drugiego.
Ostatnio czytalem o takim przypadku.


Jezeli to wygladalo tak, jak napisalem, to wg mnie nic szokujacego. Widzialem i czytalem o duzo gorszych rzeczach - calkiem niewyksztalcone plody, ktore wygladaja jak ufo, roznorakie choroby wrodzone czy mutacje, gdzie dziecko ma nierozwiniety mozg i znieksztalcona czaske, uszy pod broda itd. Pomylki sie zdarzaja.

[windomearl]

Biorąc pod uwagę że przypadek zajścia w ciąże w wieku 5 lat to chyba jakaś szansa jedna na miliard to musieli robić dużo "prób i testów"...

Albo mieli zajebiste "szczęście". 

[monio4]

Mogla byc to pomylka natury i jeden z dwoch plodow mogl sie rozwinac w ciele drugiego.
Ostatnio czytalem o takim przypadku.

Żeby taki płód zagnieździł się w macicy bliźniaka która to (macica) niemalże nie istnieje w okresie prenatalnym, a już absolutnie nie zapewnia najmniejszych warunków rozwojowych dla płodu i potem urodziło się z tego zdrowe dziecko jest już chyba szansą jedną na je**ny Kwadrylion. Jest tylko kilka gatunków zwierząt na ziemi które już w okresie prenatalnym mają warunki do rozwoju potomstwa (i wyglądają tak).
Obstawiam ostre zaburzenia rozwojowe i hormonalne u tego dziecka + gwałt.


A to o czym mówisz to faktycznie sprawa bardzo ciekawa. Tacy ludzie którzy wchłonęli swoje rodzeństwo w okresie prenatalnym nazywają się Chimerami. Bardzo ciekawe przypadki są na prześwietleniach gdy takiemu pacjentowi zaczyna coś dolegać (bliźniak jest traktowany jako intruz w organizmie) i przy rentgenie klaty widać np że ktoś ma z bebechu bonusowy kawałek kręgosłupa i rękę. To są najbardziej hardcorowe przypadki akurat ale inne też są równie ciekawe. Jedna pani miała wszystkie tkanki swoje ale już krew z innym DNA miała od wchłoniętej siostrzyczki. Najzabawniejsze że z tego potrafią się rodzić prawie w pełni sprawni ludzie i możliwe że to jest jakaś spora część naszego gatunku, np 10% czy 30% Tylko zajebistym problemem jest odkryć takie rzeczy bo jak wykminić że coś wielkości główki od zapałki gdzieś w lewym pośladku ma trochę inny kod genetyczny.


: 11 Marzec 2009, 13:51:09http://pl.wikipedia.org/wiki/Chimera_(biologia)
Znalazłem przed chwilą żeby zobaczyć czy nie pierdolnąłem jakiejś głupoty. Do poczytania.

[svonston]

Okej, co by nie byc goloslownym:

Choć Saudyjka ma dopiero roczek, w jej brzuchu rozwija się płód. Do niecodziennej anomalii ciążowej doszło w wyniku złego rozwoju bliźniaczego płodu w łonie jej matki.
Lekarz, który zajmuje się tym przypadkiem, wyjaśnił powód ciąży:
?Kiedy matka dziecka była w ciąży, miała dwa płody w brzuchu. Z jakiejś przyczyny jeden rozwinął się w środku drugiego. Dlatego dziewczynka urodziła się z płodem w brzuchu?.
Nie wiadomo, co lekarze zrobią z płodem, tak aby dziewczynce nic się nie stało. Arabia Suadyjska ma wielu wybitnych specjalistów, którzy zajmują się nietypowymi przypadkami, także wśród dzieci. Odpowiadają między innymi za rozdzielenie polskich bliźniaczek syjamskich z Janikowa.

http://www.hcfor.pl/choroby-mutacje-genetyczne-anomalie/3147-roczna-dziewczynka-w-ci-y.html

[monio4]

Płodem w brzuchu czyli gdzieś w okolicach jamy brzusznej nie w macicy. Popatrz jak jest umieszczone na zdjęciach z tomografii. Rozpycha organy na boki czyli nie tak jak to przebiega w normalnej ciąży. To dziecko w dziecku nie ma szans na przeżycie i narodziny a możliwie że już jest w połowie martwe. http://pl.wikipedia.org/wiki/Fetus_in_fetu


W sumie jak na temat Szokuje to zajebiste posty. Co na to reszta? Smakuje obiadek? 

[Mikes]

Widziałem program o tym, jakiś siedmiolatek miał brzuch jak kobieta w ciązy, okazało się miał w sobie rozwinietego płoda, który zył ale był w ch** zmutowany, coś w rodzaju kuli, po prostu taki pasożyt. Wycięli mu to, potem to ogladali, taka jedna wielka kula, w niekórych miejscach owłosiona, tu moszna, tu rączka, tu kawałek ucha. Masakra.

[svonston]

Co do roznych mutacji:

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Wiecej tutaj.

[jozef]

Wprawdzie nic ludzkie nie jest nam obce, ale na miłość boską nie przesadzjacie z tymi zdjęciami zmutowanych stowrzeń...dzizus krajst

[Mikes]

<tnie pod avatara>

[Bobi]

Co do roznych mutacji:

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Wiecej tutaj.

Starałem się ale nie mogłem: czy na tym trzecim zdjęciu to coś ma prącie na czole? 
Już pokornieje... 

[windomearl]

Co do roznych mutacji:

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Wiecej tutaj.

Starałem się ale nie mogłem: czy na tym trzecim zdjęciu to coś ma prącie na czole? 

To mnie naprawde zszokowało. 

[monio4]

Widziałem program o tym, jakiś siedmiolatek miał brzuch jak kobieta w ciązy, okazało się miał w sobie rozwinietego płoda, który zył ale był w ch** zmutowany, coś w rodzaju kuli, po prostu taki pasożyt. Wycięli mu to, potem to ogladali, taka jedna wielka kula, w niekórych miejscach owłosiona, tu moszna, tu rączka, tu kawałek ucha. Masakra.

Fetus in fetu. Właśnie to o czym wspominałem stronę wcześniej. Strasznie przejebana sprawa.

[dark\]

Co do roznych mutacji:

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Wiecej tutaj.

Starałem się ale nie mogłem: czy na tym trzecim zdjęciu to coś ma prącie na czole? 

To mnie naprawde zszokowało. 

ja jadlem i nic 

[windomearl]

Co do roznych mutacji:

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Wiecej tutaj.

Starałem się ale nie mogłem: czy na tym trzecim zdjęciu to coś ma prącie na czole? 

To mnie naprawde zszokowało. 

ja jadlem i nic 

Mnie troche skręciło w żołądku. 

[ubol]

Mnie też wolałem to wyłączyć bo niedobrze mi się zrobiło

[jay jay]

a widzieliście dzieci , które rodzą się w Czarnobylu ? To dopiero masakra