Current Gen > PlayStation 4
Ghost of Tsushima
Kopersztyk:
Wczoraj mi wpadła platynka, dodatek jeszcze przede mną i multi do wypróbowania. Z podstawką zeszło mi ponad 100 godzin. Grałem sobie na spokojnie ciesząc się eksploracją i klimatem. Według mnie wszystko w tej grze jest dopracowane - grafika, warstwa audio, świetny system walki, fabuła, którą z początku lekko olewałem okazała się bardzo ciekawa. Jin Sakai jest świetnie napisaną postacią. Seria Infamous jakoś nie przypadła mi do gustu, w Sly Coopery nie było mi dane zagrać, ale w tym wypadku ciężko mi się było oderwać od tej gry. Chyba ani razu podczas eksploracji nie unikałem walki i stawałem do konfrontacji - cholernie przypadł mi do gustu system walki. Jak dla mnie perełka. Pluję sobie w brodę, że nie wziąłem na premierę.
Kyokushinman:
Ta gra jest aż tak dobra, że każde 10m na pieszo sprawia przyjemność nic nie robiąc. Zaskoczenie totalne od SP po dotychczasowych średniakach.
Dobrze, że wyszło coś takiego po rozczarowujących dla mnie U4 i TLOU2 gdzie miejscami ziewałem z nudów.
Graj na najwyższym poziomie w Ducha, wówczas jeszcze bardziej docenisz tytuł.
Kopersztyk:
Przechodziłem na trudnym. Od jakiegoś czasu bardzo mnie razi w grach hud, którego jest momentami, aż za dużo. Od RDR2 praktycznie wszystko wyłączam. Tutaj bardzo miłe zaskoczenie przy wskazywaniu drogi. Niby smaczek z tym wiatrem, lisami ale takie rozwiązania przyjmuję z otwartymi ramionami. Zrobiłem nawet test - czy trafię w punkt na drugim końcu mapy bez włączania tejże - dało się.
Sylvan Wielki:
W maju na PCMR. :>
Nawigacja
Idź do wersji pełnej