Bruce Willis zagraj jedną z dwóch głównych ról w filmie "Kane & Lynch" będącym adaptacją popularnej gry o tym samym tytule. Obraz dla Lionsgate wyreżyseruje Simon Crane, dla którego będzie to debiut w roli reżysera. Crane pracował jako drugi reżyser oraz koordynator kaskaderów przy takich filmach jak "John Hancock", "Troja" czy "X-Men: Ostatni bastion".http://www.filmweb.pl/Bruce+Willis+oficjalnie+gwiazd%C4%85+%22Kane+%26+Lynch%22,News,id=43586
Willis wcieli się w postać Adama "Kane'a" Marcusa, płatnego zabójcę, który w więzieniu zaprzyjaźnia się ze schizofrenicznym mordercą Jamesem Lynchem. Obaj panowie czekają na karę śmierci. Zamiast śmierci, czeka ich jednak misja odnalezienia skradzionego mikrochipu.
Aktualnie trwa poszukiwanie aktora do roli Lyncha. Kyle Ward jest autorem scenariusza. Producenci planują realizację filmu jeszcze w tym roku.
A Take Two press release now confirms the earlier Variety rumour that Gore Verbinski will direct the Bioshock movie.
“BioShock, a wholly owned and internally developed title for Xbox 360 and Games for Windows shipped over 2.2 million units since its debut in late August,” it reads. “2K Games will be bringing this popular title to the PlayStation 3 this fall, and Universal Pictures is developing a feature film based on BioShock to be directed by Gore Verbinski, director of the Pirates of the Caribbean trilogy.”
Drugi tytuł to nowe dzieło wielkiego skandalisty ówczesnej kinematografii Alejandro Jodorowsky , który wraca do gry po blisku 2 dekadach ciszy - King Shot . Producent - uwaga - David Lynch wraz z ze wsparciem takich tuzów jak Marylin Manson czy Nick Nolte . Jodorowsky od dłuższego miał przygotowany skrypt do King Shota ,a le niestety miał/ma problemy z finansami , jako ciekawostke podam ,że pytajac sie Noltego skad on wezme pieniadze dla niego za udział w tym filmie aktor odpowiedział bez wahania '' to nie ma większego znaczenia '' . Beauty :twisted: Imdb podaje luzna date 19 listopada 2009 . Oby ten projekt wreszcie doszedł do skutku , bo typa uwielbiam , szczególnie za Holy Mountain . Takiej schizy nigdzie indziej nie widzieliście 8)
Nie zabija się kury znoszącej złote jajka ;)To tak jak Piratów z Karaibów. 8-)
Ale Piraci dają radę! Jak coś jest dobre to może lecieć w nieskończoność ;)Nie zabija się kury znoszącej złote jajka ;)To tak jak Piratów z Karaibów. 8-)
Też powstaje 4 część.
Aronofsky robi Robocop'a :shock:Darren się zeszmacił jak Nolan . Ledwie rozpoczął a już się skończył .
http://www.filmweb.pl/f482808/RoboCop,2010
Aronofsky robi Robocop'a :shock:Darren się zeszmacił jak Nolan . Ledwie rozpoczął a już się skończył .
http://www.filmweb.pl/f482808/RoboCop,2010
Kiedy w kwietniu informowaliśmy, że Uwe Boll nie ma szans na reżyserię "World of Warcraft", wielu fanów liczyło na to, że oznacza to całkowite pogrzebanie projektu. Jednak Mike Morhaime, szef Blizzard, wydawca gry, rozwiewa te wątpliwości. Film powstanie i co więcej właśnie trwają prace nad scenariuszem. Niestety Morhaime nie chciał wyjawić nazwiska szczęśliwca, na którego posypią się gromy rozżalonych fanów.
O planach realizacji filmowej wersji popularnej gry mówi się od czasu pojawienia się pierwszego Warcrafta. Póki co jednak nic z tych planów nie wyszło.
„Cierpiałem przez cały seans, wy nie powinniście. (...) Nikt kto wyjdzie z kina po przygodzie z tym filmem nie będzie wyglądał dobrze”
„Max Payne jest tak niewyobrażalnie otępiający, że nie jestem już nawet w stanie znaleźć w sobie choćby odrobiny energii do napisania o nim czegoś bardziej konkretnego”.
„Wybór pomiędzy Maxem Paynem a filmami Bolla, to jak decydowanie czy chcesz mieć dżumę, czy gruźlicę. Po głębszym zastanowieniu się mogę powiedzieć tak dla dzieł Bolla”.
Universal Pictures zakupiło prawa do gry Electronic Arts "Army of Two". Studio chce ruszyć z produkcją jeszcze w przyszłym roku. Na stanowisko scenarzysty wyznaczono Scotta Z. Burnsa, współscenarzystę "Ultimatum Bourne'a".
Film będzie nie tyle adaptacją gry co raczej będzie się na niej inspirować. Burns chce uczynić z "Army of Two" thriller akcji opowiadający o mrocznej stronie współczesnych kompanii najemnych. Podobno reżyserią zainteresowany jest Peter Berg ("Królestwo").
Film będzie nie tyle adaptacją gry co raczej będzie się na niej inspirować.
Negocjacje pomiędzy Gildią Aktorów Amerykańskich (SAG) a związkiem zrzeszającym wszystkie większe wytwórnie Hollywood (AMPTP) zostały zerwane zaledwie po dwóch dniach. Tematem rozmów był nowy kontrakt zbiorowy pomiędzy aktorami a wytwórniami określający zasady zatrudniania i wynagradzania aktorów pracujących przy filmach kinowych i produkcjach telewizyjnych.
SAG twierdzi, że mimo daleko posuniętego kompromisu ze swej strony AMPTP twardo trzyma się warunków niemożliwych do akceptacji przez gildię. AMPTP przerzuca odpowiedzialność na związek zawodowy twierdząc, że jest to jedyna organizacja pracownicza, która nie podpisała nowego kontraktu w 2008 roku.
Ponieważ od lipca rozmowy nie posunęły się ani o krok, mimo federalnej mediacji, komitet negocjacyjny SAG ogłosił rozpoczęcie procedury autoryzacyjnej strajku. Do wszystkich członków Gildii zostanie rozesłane zapytanie czy są za rozpoczęciem strajku. Jeśli co najmniej 75% głosujących powie 'tak', wtedy rada naczelna SAG zostanie upoważniona do podjęcia ostatecznej decyzji o tym czy i kiedy ma rozpocząć się strajk.
Przypomnijmy, iż przed rokiem AMPTP nie chciała się zgodzić na nowe warunki kontraktu ze scenarzystami, co doprowadziło do trwającego 100 dni strajku. Rezultatem były nowe warunki kontraktu, które stały się podstawą wszystkich pozostałych kontraktów zbiorowych podpisywanych w 2008 roku. SAG uznaje jednak, iż zapisane warunki są krzywdzące dla aktorów-związkowców i nie chce się na nie zgodzić. Dotychczasowy kontrakt wygasł 30 czerwca, zaś od połowy lipca trwał całkowity impas.
Pikanterii całej sprawy dodaje fakt, że związek zawodowy scenarzystów (WGA) właśnie złożył skargę do sądu arbitrażowego na AMPTP twierdząc, że studia filmowe nie wywiązują się z warunków nowego kontraktu. AMPTP na te zarzuty nie chce odpowiadać, zaś aktorów oskarża o nieodpowiedzialność twierdząc, że strajk w czasie kryzysu ekonomicznego jest czystym szaleństwem.
Jeżeli do strajku dojdzie, wtedy stanie produkcja wszystkich wysokobudżetowych produkcji oraz znaczna część seriali telewizyjnych. Prace kontynuowane będą tylko na planie niezależnych produkcji, które uzyskały specjalne zezwolenie od SAG.
Podczas festiwalu filmowego w Dubaju McG oraz szefowie Halcyon Co. oficjalnie ogłosili, iż już pracują nad piątym filmem z serii "Terminator". Według wstępnych ocen, obraz będzie gotowy w 2011 roku.
Początkowo Halcyon Co. zamierzało poczekać z ogłoszeniem planów dotyczących piątego filmu aż do premiery "Terminatora Ocalenie". Ponieważ dotychczas pokazane materiały zostały bardzo dobrze przyjęte zarówno przez fanów jak i wytwórnie Sony i Warner, postanowiono nie czekać i już rozpocząć prace nad kontynuacją.
Przypomnijmy, iż według pierwotnych planów Halcyon Co. "Terminator Ocalenie" jest zaledwie początkiem nowej trylogii. Kontrakt na udział we wszystkich trzech filmach ma podpisany m.in. Christian Bale. "Terminator Ocalenie" trafi do kin w drugiej połowie maja, polska premiera zapowiadana jest na 5 czerwca.
W czerwcu ubiegłego roku okazało się, że twórca "Szklanej pułapki 4.0", Len Wiseman, zrealizuje ekranizację gry komputerowej "Gears of War". Ostatnio reżyser ujawnił, że chciałby stworzyć filmową trylogię, która rozmachem przypominałaby "Władcę Pierścieni".
Autorem scenariusza jest Chris Morgan ("Wanted - Ścigani", "Szybcy i wściekli: Tokio Drift").
W Hollywood panuje moda na filmy z czasów II Wojny Światowej. Panuje również moda na adaptacje gier wideo. Nie powinna zatem dziwić poniższa informacja: Activision Blizzard planuje realizację kinowej wersji popularnej serii gier "Call of Duty". Prace są na razie we wstępnej fazie planowania i firma nie chce oficjalnie wypowiadać się na temat szans powstania filmu.
http://www.filmweb.pl/Fragmenty+%22Prince+of+Persia%22+w+wideo+promocyjnym,News,id=51352
Kilka krótkich fragmentów z Prince of Persia Piaski Czasu :grin: W kilku miejscach widać, że Jake przywdział strój przywodzący na myśl ten, który Książę nosił w Warrior Within, taki smaczek na sam początek. Nie mogę się doczekać :D Po przyzwoitym Silent Hillu, ten film postawi wysoko poprzeczkę dla ekranizacji gier, mówię Wam. Reżyser bardzo dobry, producent od Piratów z Karaibów, aktor również świetny, wysoki budżet i chęć stworzenia całej trylogii na wzór opowieści o piratach, to wszystko napawa mnie niezdrowym optymizmem co do tego tworu. Szkoda tylko, że premiera z rok.
: Maj 11, 2009, 17:30:45 pm
http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wydarzenie.asp?wi=54779
Zwiastun nowego filmu "Gamer" z Gerardem Butlerem, ale to nie względu na niego wyczekuję tej pozycji, a z powodu drugoplanowej roli Michael'a C. Halla. Nie spodziewam się niczego specjalnego po tym filmie, ale ze względu na Dex'a będzie trzeba go zobaczyć :D
recka Antychrysta
http://wroblewski.blog.polityka.pl/
brzmi bardzo zachęcająco . Co prawda wiele już było wygwizdanych filmów , które oprócz emocjonalnego szokera nic oferują , ale Trier to światowa marka . On nie zrobił słabego filmu . I co lepsze w Polsce premiera filmu nastąpi ... 29 maja :-D :-D :-D . Ja tam już szykuje bilecik co by posprawdzać reakcje widzów ;]
Obsad do Tekkena:no z Eddym to trafili na maxa. W Tom Youm Goongu to ten typ już wyglądał jak Eddy.
http://www.filmweb.pl/f123698/Tekken,2009
Fajnie, że Jina ma grać Takeshi Kaneshiro.
Haneke zdobywa złotą palmę w Cannes
http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wydarzenie.asp?wi=55241
Życie reżysera wypasionych superprodukcji nie jest usłane różami. Przekonuje nas o tym przypadek Michaela Baya, który regularnie dostarcza widzom wybuchowej rozrywki w sosie komputerowych atrakcji wizualnych.
W wywiadzie dla "Los Angeles Times" reżyser przyznał, że ma teraz straszne problemy z drugą częścią "Transformers". Gdy spece z Industrial Light and Magic dokleili już wszystkie efekty specjalne, okazało się, że film 'waży' łącznie... 140 terabajtów. Dla porównania dodajmy, iż 'jedynka' zajmowała zaledwie 15 terabajtów. Na monstrualne rozmiary filmu wpłynęła również decyzja, by zrealizować go w rozdzielczości kin IMAX.
Wentworth Miller zagra w Bioshock?A może dubbing ?
http://www.filmweb.pl/%22Bioshock%22+powstanie+Gwiazda+%22Prison+Break%22+w+obsadzie,News,id=51829
Potwierdziły się nasze niedawne informacje. Piąty "Obcy" powstanie i będzie to rzeczywiście prequel pierwszej części. Oficjalnie na temat produkcji wypowiedział się Tony Scott, który wraz z bratem Ridleyem (autorem oryginału), będą producentami obrazu.
Tak. Carl Rinsch nakręci dla nas prequel "Obcego - 8. pasażera Nostromo" ? powiedział Tony Scott portalowi Collider przy okazji promocji swojego najnowszego filmu "Metro strachu". Zdjęcia do filmu mogą rozpocząć się jeszcze pod koniec tego roku, lecz Scott nie chciał podać, kiedy film miałby szansę trafić do kin.
Poza faktem, że nowy "Obcy" będzie prequelem, Tony Scott nie podzielił się żadnymi informacjami na temat projektu, stąd o fabule nic na razie nie wiadomo.
Allegedly, a leaked picture of the movie poster for the upcoming Metal Gear Solid movie has emerged. The photo is supposedly from the office of Sony Pictures in Culver City, CA. The picture, if it's legit, reveals the movie will star Christian Bale(The Dark Knight, Terminator Salvation) and Daniel Craig(Quantum of Solace), presumably as Solid and Liquid Snake respectively. It also indicates the movie will be due for the summer of 2011.
New information on the Metal Gear Solid movie has been very scarce to this point. However, it has been heavily rumored in the past that Christian Bale would be starring in the movie. Regardless, I wouldn't hold your breath on this one.
Miejmy nadzieje, że nie będzie takim gównianym filmem jak X-Men Origins
Nowa komedia Coenów
http://www.youtube.com/watch?v=7iggyFPls4w
zapowiada jęszcze większa jazda niż Burn After Reading , śmigam na to obowiązkowo do kina :mrgreen:
I na deser Jarmush już tej jesieni 8) http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wydarzenie.asp?wi=58315
Dzisiaj pojawił się pierwszy trailer Cameronowskiego Avatara - nieco baśniowy klimat, który jakoś szczególnie do mnie nie przemawia.
http://www.youtube.com/watch?v=fXF2nH4Z9sc (http://www.youtube.com/watch?v=fXF2nH4Z9sc)
Również dzisiaj premierę ma najnowszy film Tarantino Bękarty Wojny.
http://www.youtube.com/watch?v=YGhYbQsuG5k (http://www.youtube.com/watch?v=YGhYbQsuG5k)
Jak by ktoś miał okazje widzieć niech da znać jak wypadł, bo jestem bardzo ciekaw.
Osobiście napalam się na 2012, który zapowiada się moim zdaniem zajebiaszczo.
http://www.youtube.com/watch?v=Hz86TsGx3fc (http://www.youtube.com/watch?v=Hz86TsGx3fc)
W listopadzie premiera.
Od 16 października do 31 stycznia zapraszamy do udziału w wielkiej akcji Warner List!. W ofercie znajdzie się aż 75 tytułów, które będzie można nabyć w punktach sprzedaży po wyjątkowo atrakcyjnych cenach - już od 14.99 zł.!
Dziś wiemy już, że raczej nie ma szans by w Polsce obejrzeć, zapowiadane wcześniej..."Gdzie mieszkają dzikie stwory"http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wydarzenie.asp?wi=59332
Niestety na dzień dzisiejszy firma postanowiła nie wpuszczać filmu. Jeżeli coś się zmieni poinformujemy Pana o tym.
Producent filmowy Adrian Askarieh potwierdził, że jedną z głównych ról w ekranizacji gry Kane & Lynch: Dead Men zagra Bruce Willis. Podobno aktor jest zachwycony scenariuszem.
Według producenta filmu Kane & Lynch w rolę pierwszego z bohaterów wcieli się Bruce Willis. Informacje o udziale aktora w tym przedsięwzięciu krążyły już od zeszłego roku, ale teraz zostały oficjalnie potwierdzone. Adrian Askarieh, na którego koncie jest jak dotąd tylko ekranizacja przygód Hitmana, jest bardzo entuzjastycznie nastawiony do przeniesienia na srebrny ekran Kane & Lynch: Deadmen.
Scenariusz Kane & Lynch została świetnie przyjęty. Kiedy Bruce Willis go przeczytał powiedział, że jest to jeden z najlepszych scenariuszy filmu akcji, jaki kiedykolwiek czytał. A Bruce jest ekspertem, bo czytał praktycznie każdy taki scenariusz w ciągu ostatnich 20 lat. ? powiedział Askarieh w wywiadzie dla Game Daily.
Film będzie miał tę samą podstawę, co gra, ale oczywiście będzie się różnił szczegółami. W skrócie będzie to historia najemnika, który aby ratować swą córkę sprzymierza się ze schizofrenicznym psychopatą.
Zdjęcia do filmu rozpoczną się w marcu przyszłego roku. Nie wiadomo jeszcze, kto wcieli się w rolę Lyncha. Nie wiadomo też, gdzie będzie kręcony film. Producent rozważa Luizjanę, Amerykę Południową i Europę. Reżyserem filmu będzie Simon Crane. Czy jest czego oczekiwać po tej ekranizacji?
Może poczekajmy z ocenami do obejrzenia filmu ;).Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że nad Princem nie ciąży taki ciężar mitologiczny jak nad Silent Hill, którego ekranizację bardzo trudno było wykonać. Tutaj wystarczy kilka charakterystycznych motywów, ciekawa intryga i dobrze poprowadzona akcja, by wszystko było zadowalające. Śmiem twierdzić, że zadowalające będzie - wystarczy spojrzeć na nazwisko producenta, reżysera, scenarzysty i głównego aktora. Będzie bardzo dobrze, nie może być inaczej.
Silent Hill na trailerach również prezentował się bosko i klimatycznie, sam zaś film, chociaż zły nie był, miał całkowicie spartoloną fabułę oraz tempo (niepotrzebne sceny z Chrisem).
Trailer Inception po angielsku! Oglądać !! Nie mogę się doczekać :roll:Cholera !! Dzięki za link Wojteq. Również nie mogę się doczekać tego filmu. Niedawno także obejrzałem "Bezsenność" na spontanie na studiach. Potem się dowiedziałem że to 2 film Chrisa Nolana który go wyniósł a który był zajebisty. Uwielbiam takie klimaty. Incepcja będzie trudna i psychologiczna... i dobrze. To będzie mocarny film :)
http://www.youtube.com/watch?v=RSyQ3K0xnYg
Cholera !! Dzięki za link Wojteq. Również nie mogę się doczekać tego filmu. Niedawno także obejrzałem "Bezsenność" na spontanie na studiach. Potem się dowiedziałem że to 2 film Chrisa Nolana który go wyniósł a który był zajebisty. Uwielbiam takie klimaty. Incepcja będzie trudna i psychologiczna... i dobrze. To będzie mocarny film :)Jeśli tak bardzo pasuje Ci Nolan to obejrzyj jeszcze Memento, Following i Prestige, pozycje obowiązkowe. Uwielbiam gościa.
P.S. oby tylko szybko się potem wziął za trzeciego Gacka, żeby kto inny go nie zastąpił :mad:
Na Twojej liście brakuje jednej pozycji:
Release Date:
13 August 2010
STATHAM. STALLONE. LI. LUNDGREN. ROURKE. SCHWARZENEGER. WILLIS. TREJO.
Jezus maria to będzie film wszechczasów.
Latem oglądałem jakiś program o kaskaderach i było godzinę z planu filmowego Tekken. Ostatnia walka będzie z Yoshimitsu. :PAle dałeś spoiler, niech to BoBan.... :-x
Deptanie legendy :(CO TO KUR*A JEST?????????????????
Yeeaaahhh!!! :lol: :lol: :lol:
Wygląda na to, że producenci filmowej adaptacji gry Kane & Lynch nie zamierzają przejmować się takimi drobnostkami jak kolor skóry i w roli Jamesa Lyncha obsadzili Jamie Foxxa. Nie jest to może wybryk na miarę Jamesa Bonda granego przez Murzyna lub Azjatę, ale pewne fakty ciężko zignorować.
Zapewne producenci liczą, że głośne nazwiska przyciągną widzów do kin, tym bardziej, że blisko dwuletnia już plotka głosi, iż w rolę Kane'a wcielić ma się Bruce Willis. O tym, że Lyncha zagra Foxx poinformował na swoim Twitterze scenarzysta Kyle Ward, niestety wpis został już usunięty, co każe mi przypuszczać, że coś jest na rzeczy.
"Tron Legacy" TrailerDo tego za soundtrack zabiera się Daft Punk .
http://www.traileraddict.com/trailer/tr2n/trailer
Kolejna obowiązkowa pozycja na ten rok. Pierwsza część w dzisiejszych czasach jest już bardzo ciężko strawna, jednak dwójka ma szansę sprawić, by uniwersum to powróciło do łask. Sterylny, jednak efektowny design robi wrażenie. Zastrzeżenia mam jedynie do loga Disney - po "Alicji w Krainie Czarów" obawiam się, że dostaniemy zwykłą bajkę dla dzieciarni z kojącym serce zakończeniem, obym się mylił.
Kogo obstawiacie za głównego złego w SM 4.... Wielka szkoda, że Venom został tak po macoszemu potraktowany. I tak kiepsko wyglądał w poprzedniczce.
Marc WebbMoże nie będzie tak źle, w końcu nazwisko ma jakiś tam związek ze Spider-manem. Chociaż Howard Webb też ma takie, a wiadomo czym zasłynął.... Boję się tylko że zamiast poważnego podejścia wyjdzie bajka dla dzieci. Chciałbym aby pajączek stał się "dorosły" jak nowe Batmany.
Czyli znowu papka i zabawa z goblinem . Z drugiej strony restart Batmana wyszedł zadowalająco. Może i tu się uda. Oby.Kogo obstawiacie za głównego złego w SM 4.... Wielka szkoda, że Venom został tak po macoszemu potraktowany. I tak kiepsko wyglądał w poprzedniczce.
Spider-Man'a 4 nie będzie. Tzn. będzie kolejny film Spider-Man, ale seria ma zostać zreboot'owana, z zupełnie nowym reżyserem, nowymi aktorami, wszystko ma się zacząć od początku, Parker ma znowu trafić do liceum itp itd.
http://www.deadline.com/2010/01/urgent-spider-man-4-scrapped-as-is-raimi-and-cast-out-franchise-reboot-planned/
Ale restart Batmana był potrzebny bo wcześniejsze wersje nie były zbyt wybitne a seria szła w złym kierunku i minęło przynajmniej te 8 lat.
A przy Spider-manie nie kapuje decyzji :-? 3 świetna i koniec ? Szczerze wątpię by wymodzili coś lepszego niż obecną trylogię.
Wystarczyło, że Carl Erik Rinsch nakręcił trwający niecałe pięć minut film i od razu pozyskał zainteresowanie wielkich hollywoodzkich wytwórni. Teraz młody reżyser, którego wspiera sam Ridley Scott, szykuje pełnometrażową wersję swojego dzieła.
"Small" będzie kontynuacją historii pokazanej w krótkim filmie "The Gift". Opowiadał on historię robota, który musi uciekać przed rosyjską policją.
Tak. Dla mnie 3 jest najlepsza. Tak czy inaczej tragiczna czy słaba nie była.Ale restart Batmana był potrzebny bo wcześniejsze wersje nie były zbyt wybitne a seria szła w złym kierunku i minęło przynajmniej te 8 lat.
A przy Spider-manie nie kapuje decyzji :-? 3 świetna i koniec ? Szczerze wątpię by wymodzili coś lepszego niż obecną trylogię.
Chce sie tylko upewnić. Czy właśnie napisałeś że 3 część Spidermana była "świetna"?
Najlepsza była 2 część SM.Zgadzam się. Pierwsza cześć kompletnie mnie zawiodła - poza tym, nigdy za Zielonym Goblinem nie przepadałem. Kontynuacja , podobnie, jak w przypadku Blade, była kilka rzędów lepsza. No i kapitalna rola Alfreda Moliny. Klasa. Gdy dowiedziałem się, że w SM3 wystąpi Venom....Byłem niezwykle podekscytowany. Wyszło jak wyszło. Dokładnie jak w Blade.
Wszystko wskazuje na to, że w przypadku nowego "Spider-Mana" czekać nas będzie cyrk obsadowy podobny do tego, jaki przez ostatnie dwa miesiące rozgrywał się wokół "The First Avenger: Captain America". Kilka dni temu pisaliśmy, iż prawie pewnym kandydatem do roli jest Logan Lerman ("Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy: Złodziej Pioruna"). Sony jendak zaprzeczyło. I choć nie wszyscy wierzą wytwórni (w sprawie Spider-Mana Sony dość często mijało się z prawdą w swoich komunikatach), to jednak w sieci pojawiły się wieści o drugim kandydacie.
Jak donosi strona IESB, nastoletnim Spider-Manem ma szansę zostać Josh Hutcherson ("Most do Terabithii", "Podróż do wnętrza Ziemi 3D"). Młody aktor ponoć ostatnio ostro trenuje, by zaimponować tężyzną specjalistom od castingu.
Przypomnijmy, iż w szykowanym reboocie "Spider-Mana" główny bohater ma być młodym chłopakiem przeżywający problemy osobiste (śmierć członka rodziny) i sercowe (nieodwzajemniana miłość). Całość inspirowana ma być komiksem "Ultimate Spider-Man".
Zapraszam na najnowszy film Grupy Filmowej Powiązani "Głosy 2" (polecam oglądać w HD)Jak na kompletnie amatorskie podejście, to nawet niezła gra aktorska. Ja bym nie dał rady zachować powagi ;)
Dobra, tutaj czysty filmowy HC check it out: http://www.rottentomatoes.com/dor/objects/69666/human_centipede/videos/humancentipede_trailer_041510.html
David O. Russell ("Złoto pustyni", "Jak być sobą") jest głównym kandydatem na stanowisko reżysera ekranizacji gry wideo "Uncharted: Drake's Fortune". Film powstanie dla wytwórni Columbia.
Zwiastun "Machete"A na pewno wyjdzie jako pełnoprawny film?
http://www.filmweb.pl/WIDEO+Nowy+zwiastun+%22Machete%22+kontra+emigracyjne+prawo+Arizony,News,id=60318
Będzie trzeba iść do kina :D
Drażni w nim jedynie nazwisko Foxx'a,
Chyba kolor jego skóry ;[No niestety. Brak słów, by wyrazić jak bardzo jestem zdezorientowany decyzją o zaangażowaniu go do roli.
>same laski
>katany
>rozp**rdol
>mega efekty
Sucker Punch od Zacka Snydera! Wygląda na ostro pogrzany film, ale wierzę, że reżyser "Watchmen" po raz kolejny zachwyci.Gigantyczny samuraj z vulcanem.... Huh. Będzie na pewno niebanalnie i przy tym szalenie efektownie. Oby w trzy de. Tylko te kobiety mają coś mało wyrazisty design....
http://www.youtube.com/watch?v=6dzikBZTUy8
Wydany w 2006 roku film Silent Hill do dziś uważany jest za jedną z najlepszych adaptacji gier, jakie można było zobaczyć w kinach. Tytuł osiągnął też spory sukces finansowy, z czasem zapowiedziano więc kolejną część, której produkcja następnie została wstrzymana względu na problemy prawne scenarzysty. Od tamtej pory brakowało jakichkolwiek konkretów, jednak milczenie przerywa serwis Fangoria.
Na jego łamach pojawiła się wiadomość prosto z imprezy AFM (skrót od American Film Market), na której ujawniono, że prace nad obrazem znowu ruszyły oraz podano pierwsze szczegóły na jego temat. Tytuł kontynuacji pierwowzoru sprzed czterech lat ma brzmieć Silent Hill: Revelation i zgodnie z najnowszymi trendami, całość zostanie wyprodukowana w technologii 3D.
Obecnie trwa etap preprodukcji we współpracy firm Konami, Lionsgate oraz Davis Films. Głównymi producentami zostali Samuel Hadida oraz Don Carmody, a reżyserią i scenariuszem zajmie się Michael J. Bassett (odpowiedzialny między innymi za Deathwatch). Tym samym podziękowano za współpracę Christophe Gansowi i Rogerowi Avary’emu, którzy pracowali przy pierwowzorze i byli najbardziej oczywistymi kandydatami do produkcji nowej odsłony. Notabene ten drugi ostatnie miesiące spędził w więzieniu, co było wynikiem spowodowanego przez niego wypadku samochodowego na początku 2008 roku. Okazało się to jedną z przyczyn wstrzymania prac nad filmem. Jesteśmy zatem ciekawi, jak zmiany personalne wpłyną na jego końcowy kształt.
Przedstawiono również zarys fabularny nowego filmu wskazujący na to, że będzie bazował na wydanej w 2003 roku grze Silent Hill 3. Główną bohaterką zostanie bowiem znana z tej odsłony Heather Mason, która wciąż ucieka przed mrocznymi mocami miasteczka Silent Hill. W przeddzień swoich osiemnastych urodzin nękana koszmarami odkrywa, że jej ojciec nagle gdzieś zniknął, a ona sama nie jest już tą samą osobą. Niedługo znowu trafia do demonicznego świata, gdzie może zostać uwięziona w Silent Hill już na zawsze.
Jak on sam powiedział, że nie gra w gry to pewnie nawet nie wie jak Nathan się zachowuje itp.Bądźmy szczerzy, nie trzeba grać w gry by zrozumieć, jak Nathan się zachowuje; jakkolwiek fajną postacią Nathan by nie był, jest to stereotypowy łowca przygód, jakich pełno w filmach czy w książkach - tu trochę pozabija, tam puści jakiś luźny tekst i tyle. Nie jest to postać, którą trzeba "zrozumieć".
Naprawdę tego nie widzę. Nie spotkałem się jeszcze z filmem, w którym ten facet popisał się komediowym talentem, obligatoryjnym dla postaci Nathana!Będzie się musiał popisać. ;)
Swoją droga, o wiele ciekawszą informacją jest, że w filmie ma się pojawić ojciec Nathana (De Niro) oraz jego wujek (Joe Pesci) :lol:OMG, ja myślałem, że De Niro to będzie Sullivan. xD
tam puści jakiś luźny tekst i tyle.tylko potrzebna jest jeszcze charyzma...o nią może być najtrudniej
Ale mało kto wie o jednym z prawdopodobniejszych protoplastów Nathana Drake'a - Nathanie Fillionie:Grał w gotowych na wszystko :troll:
Czego dokładniejsze wyjaśnienie tutaj:
http://www.gametrailers.com/video/uncharted-2-hawp/59109
Ha. Co powiecie na tego gościa?
...widzę, że interesujesz się filmami, ale czemu tymi śmieciami nowymi?Nie wszystkie są śmieciami.:]
So much for the proposed Mortal Kombat remake that Warner Bros. Pictures had hoped to get off the ground. Still, fans of the bloody battle are in for a treat as Bloody Disgusting learned that director Kevin Tancharoen - who directed the awesome online short - will return behind the camera for a 10-episode web series dedicated to the popular video game. Penned by Tancharoen, Todd Helbing, and Aaron Helbing, star Michael Jai White leads the cast as "Major Jackson 'Jax' Briggs. Shooting will take place in Vancouver this coming February. Contested expected to be cast are: Shang Tsung, Liu Kang, Sub Zero, Durak, Kabal, Kitana/Mileena and of course Scorpion. No release date is planned, and there's no word on that R-rated remake. The only plot details we could conjure up is that a few Earthlings will fight to save the planet from Shao Kahn and Shang Tsung, two Gods ruling over parallel universes, or something to that effect.
Na planie serialu "Zagubieni" spędził prawie sześć lat. Zdjęcia powstawały na malowniczej wyspie Oahu na Hawajach. Aktor, aby nie rozstawać się ze swoją rodziną na długie tygodnie, sprowadził ją na wyspę.
Żona i dwójka dzieci - córka Kyle i syn Byron zamieszkali w wygodnej willi.
Po zakończeniu zdjęć do serialu cała czwórka wróciła do Los Angeles, gdzie Matthew szuka nowych ofert pracy. Na razie wiadomo, że w 2012 roku pojawi się w filmie "Mass Effect", gdzie zagra zawodowego żołnierza. A co dalej?
- Najważniejsza jest rodzina, a praca... Pożyjemy, zobaczymy - mówi.
Niby to Wachowscy, ale często sequele są zjebane...Tak jak wielu widzi 'Reloaded' i 'Revolutions'? Mimo wielkiej sympatii jaką darzę całą trylogię, muszę przyznać, że druga i trzecia część nie dorastają do pięt pierwszej. Ona stworzyła fascynujący świat, ustanowiła rządzące nim zasady i całą filozofię stojącą za wydarzeniami. Kolejne części jedynie bawią się w stworzonej przez pierwszą część piaskownicy, dodając niewiele od siebie. Gdyby historię poprowadzić nieco inaczej, druga część mogłaby być tak samo świeża jak 'jedynka'. Co mi się najbardziej nie podobało w kontynuacjach, to motyw agenta Smitha, który zawładnął wszystkimi ludźmi w Matrixie. Moim zdaniem Wachowscy zadziałali na zbyt dużą skalę. Pierwsza część działa się w kuluarach, poza wzrokiem ludzkości, i właśnie to było najbardziej pociągające, budowało klimat niepokoju, który nie mógł być zachowany przy tak wielkiej rozpierdusze. Dla mnie lepszy od kontynuacji jest AniMatrix, zgrabnie rozwijający uniwersum i pokazujący jak wiele świetnych historii można w nim zawrzeć.
Pomysł popieram, jeśli tylko rodzeństwo (to nie są już bracia) Wachowskich będzie mieć dobry pomysł.
Wiem że w Hollywood wiele jest możliwe
Gdy gracie, to chodzi tylko i wyłącznie o granie, a nie narrację poruszającą Was emocjonalnie.
Cieszę się niezmiernie. Boję się jedynie, że zakończenie może ulec zmianie, gdyż książkowe do zbyt epickich nie należy.W książce symulacje w które grał Ender miały grafikę raczej umowną. Jeśli po prostu zmienią ją na fotorealistyczną, to mogą zachować efekt. A epickości na pewno nie zabraknie. Mam tylko nadzieję, że uda im się utrzymać ciężką atmosferę życia i trud prób jakim był poddawany główny bohater (stale rosnące wymagania, brak snu itp.).
Efekty sa MEGA ch**owe!fixed
Hah brawo dla gościa :D To czego ja w tak olbrzymi stopniu patrzę na klimat i otoczkę fabularną gry ? Choć pewnie patrzył przez pryzmat amerykańskich małolatów. Sam nie wiem co koleś modzi ale dobrze to filmowi nie wróży. Jest jeszcze nadzieja w adaptacji Gearsów.CytujGdy gracie, to chodzi tylko i wyłącznie o granie, a nie narrację poruszającą Was emocjonalnie.
Wypowiedź reżysera odpowiedzialnego za film Uncharted. Szykuje się kolejna dobra gra na licencji :lol:
Oto Heather Mason z filmu "Silent Hill: Revelation"Po tym zdjęciu-klimat zero :|
(http://c181321.r21.cf0.rackcdn.com/PHtw2Ix1WU6IwC_1_m.jpg)
http://www.movieweb.com/news/silent-hill-revelation-3d-photo-featuring-adelaide-clemens-as-heather-mason
Zajebisty film
Django Unchained - tak oto nazywać się będzie nowy film Q. Tarantino, a będzie to western. Już zacieram ręce. :)Świetnie! Po ostatnim True Grit, który lekko mnie zawiódł i Rango, który oczekiwaniom sprostał, mam niesamowitą ochotę na nowy western, a western Tarantino to już w ogóle.
http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wydarzenie.asp?wi=76484
Fajnie to by było gdyby dojebał Nietoperzowatemu tak jak zrobił to w komiksie!Robili testy makijażu niedawno z Balem. Wyglądało masakrycznie, więc domyślam się, że to na walkę z Banem właśnie.
Tom Hardy jako Bane z "The Dark Knight Rises"
(http://img.stopklatka.pl/wydarzenia/77000/77100/77175-01.jpg)
To najbardziej oczekiwany przeze mnie film w tej chwili.
Szykuje się ostry wpie**ol od Bane'a.
Zwiastun "Amazing Spider-Man"Śmierdzi mi totalną kaszaną.
Moemnt kiedy biega po ścianach i skacze w FPP to jedno z bardziej ordynarnych CGI ostatnich lat.I chujowych.
...zarywa do rudej, ruda jara się spiderem...Teraz jest blond Gwen Stacy! Jak możesz być takim ignorantem...
Teraz jest blond Gwen Stacy! Jak możesz być takim ignorantem...
Ale gra ją ruda aktorka przefarbowana na blond. Ha.Nie liczy się.
Moemnt kiedy biega po ścianach i skacze w FPP to jedno z bardziej ordynarnych CGI ostatnich lat.
Łowca Androidów 2poj**ało.
http://www.filmweb.pl/news/Ridley+Scott+szykuje+%22%C5%81owc%C4%99+android%C3%B3w+2%22-76884
x2Łowca Androidów 2poj**ało.
http://www.filmweb.pl/news/Ridley+Scott+szykuje+%22%C5%81owc%C4%99+android%C3%B3w+2%22-76884
Pomimo drewnianej mimiki Cage'a nieźle wcielał się w role życiowo starganych facetów w "Ciemnej stronie miasta" i "Zostawić Las Vegas". Z jednej strony może i dobrze, bo ciągnąc tak dalej zryłby sobie psychę, a tak kosi kapustę przy małym (w sensie aktorskim) wysiłku. Z drugiej strony szufladkę ma już gotową. Przez to go nie trawię i zasadą niestety staje się omijanie filmów z jego udziałem, z góry spodziewając się słabizny.Nie wymieniłeś Wild at Heart. Minus.
Pomimo drewnianej mimiki Cage'a nieźle wcielał się w role życiowo starganych facetów w "Ciemnej stronie miasta" i "Zostawić Las Vegas". Z jednej strony może i dobrze, bo ciągnąc tak dalej zryłby sobie psychę, a tak kosi kapustę przy małym (w sensie aktorskim) wysiłku. Z drugiej strony szufladkę ma już gotową. Przez to go nie trawię i zasadą niestety staje się omijanie filmów z jego udziałem, z góry spodziewając się słabizny.8mm.
Trailer prequel'a The Thing:Matthijs van Heijningen Jr. - ch*j ci w oczodoły!
The thing about the first movie is that it kind of exploded all our careers. People forget, but this was a $28-million indie movie made in the UK. It grossed $100 million at theaters and made the same again and more on DVD and Blu-ray and got amazing reviews. So everybody involved suddenly got hired for a million different things, and re-forming the band again would be impossible. Hopefully, we can use the same actors if and when we do a sequel, but getting Matthew [Vaughn] to direct or Jane to write a movie at this budget would be very difficult because they’re superstars now and they have projects of their own. I’d imagine, if this happens any time soon, that Matthew will produce and possibly co-write, like George Lucas did with “The Empire Strikes Back,” and hire a new director. But there’s a window because the actors are all supposed to be in high school and if this came out after 2013, for example, that window would have closed. I obviously know more than I can say, but I think people will be pretty happy with the conversations we’ve been having.
Dlaczego jest taka tendencja w horrorach, ze w 90% głównymi bohaterami są kobiety?Pomimo drewnianej mimiki Cage'a nieźle wcielał się w role życiowo starganych facetów w "Ciemnej stronie miasta" i "Zostawić Las Vegas". Z jednej strony może i dobrze, bo ciągnąc tak dalej zryłby sobie psychę, a tak kosi kapustę przy małym (w sensie aktorskim) wysiłku. Z drugiej strony szufladkę ma już gotową. Przez to go nie trawię i zasadą niestety staje się omijanie filmów z jego udziałem, z góry spodziewając się słabizny.8mm.
Wiadomość scalona: [time]Sierpień 23, 2011, 20:38:16 pm[/time]Trailer prequel'a The Thing:Matthijs van Heijningen Jr. - ch*j ci w oczodoły!
O ile pamięć mnie nie myli, to w oryginale nie widziałem czarnego Norwega. Zresztą ten motyw z super lasencją już konkretnie mnie odrzucił.
Coś dla Ogura.
Lojalność Bonda w stosunku do M zostanie wystawiona na próbę, gdy szefową zacznie ścigać jej przeszłość. Kiedy MI6 zostanie zaatakowane, 007 będzie musiał wytropić i zniszczyć zagrożenie bez względu na koszty, jakie przyjdzie mu ponieść.
(http://www.mi6-hq.com/sections/bond23/images/logo1.jpg)Trzymam kciuki żeby w końcu wyje**li Craiga i wrócili do starej konwencji Bondów.
Tak oto nazywać się będzie nowy Bond, którego premiera zaplanowana jest na listopad 2012.
Zarys fabularny wygląda następująco:CytujLojalność Bonda w stosunku do M zostanie wystawiona na próbę, gdy szefową zacznie ścigać jej przeszłość. Kiedy MI6 zostanie zaatakowane, 007 będzie musiał wytropić i zniszczyć zagrożenie bez względu na koszty, jakie przyjdzie mu ponieść.
Reżyseruje Sam Mendes. Ma być mrocznej i poważniej. Trzymam kciuki, aby wyszedł film porównywalny raczej z Casino Royale, niż z nijakim Quantum of Solace.
CR było wykur**ste, a intro miało najlepsze ze wszystkich części.Words of wisdom.
Super ujęcia ma ten "Chronicle".No chyba żartujesz? Chcecie mi powiedzieć, że teraz ujęcia a`la amatorskim okiem są super w kinie (pomijając horrory)?
Jest i zwiastun. HD
(http://i43.tinypic.com/sljv61.jpg)Wygląda mi na główkę Space jockeya.Dobra wygląd to jak maska , hełm tego jegomościaChociaż nie , sam nie wiem :)
(http://i42.tinypic.com/35a3yme.jpg)
Jaram się :oops:
ta sama maszynka co w trailerze, czyżby nieoficjalny prequel. :grin:
Prezentujemy międzynarodowy zwiastun "The Raid", zapowiadanego jako największe odkrycie kina akcji ostatnich lat. Rzecz opowiada o drużynie komandosów, którzy zostają uwięzieni w 30-piętrowym budynku należącym do narkotykowego bossa i muszą walczyć o przetrwanie. Reżyseruje Gareth Evans, walijski reżyser mieszkający na stałe w Indonezji. Pierwsze recenzje są entuzjastyczne: to podobno najlepszy film akcji i sztuk walki dekady, prawdziwy hardkor z Indonezji. "The Raid" odniósł tak wielki sukces, że reżyser już zapowiada drugą i trzecią część, które mają tworzyć trylogię przemocy. Amerykanie kupili prawa do remake'u, chociaż premiera w USA odbędzie się dopiero w marcu. W Polsce film wejdzie do kin 4 maja 2012.
http://www.filmtok.pl/30-pieter-sieczki-w-najlepszym-filmie-akcji-roku-The-Raid-ZWIASTUN-2-v24714Mocne słowa. Po zwiastunie prezentuje się nieźle. Sam pomysł na akcję w wieżowcu wprowadza zajebisty klaustrofobiczny klimat (niezła odskocznia od Hollywoodzkich dużych, epickich przestrzeni).CytujPrezentujemy międzynarodowy zwiastun "The Raid", zapowiadanego jako największe odkrycie kina akcji ostatnich lat. Rzecz opowiada o drużynie komandosów, którzy zostają uwięzieni w 30-piętrowym budynku należącym do narkotykowego bossa i muszą walczyć o przetrwanie. Reżyseruje Gareth Evans, walijski reżyser mieszkający na stałe w Indonezji. Pierwsze recenzje są entuzjastyczne: to podobno najlepszy film akcji i sztuk walki dekady, prawdziwy hardkor z Indonezji. "The Raid" odniósł tak wielki sukces, że reżyser już zapowiada drugą i trzecią część, które mają tworzyć trylogię przemocy. Amerykanie kupili prawa do remake'u, chociaż premiera w USA odbędzie się dopiero w marcu. W Polsce film wejdzie do kin 4 maja 2012.
Zaszokowało mnie, że Mike Shinoda robi OSTa do filmuDlaczego? do Transformersów też robił razem ze Styles of Beyonde.
W sensie, że już oglądałeś film?chodziło mi o trailer :P ale już widzę że mi się spodoba :D
HYPE!
Za takie coś to powinni jajka obcinać.Ale że co? Remake nie tak znowu fajnego i komercyjnego filmu, mijającego się z książką o parę długości? Przecież tego nie da się zepsuć. Ostatnio oglądałem wersję z Arnim i stwierdzam, że sentyment do filmów na kasetach vhs rządził moją wcześniejszą, wysoką oceną.
Powiedzmy, że nie jestem wielkim fanem remake'ów w ogóle. Total Racall oglądałem dośc dawno i może tak jak Ty, jeśli obejrzałbym teraz to bym zmienił zdanie.Za takie coś to powinni jajka obcinać.Ale że co? Remake nie tak znowu fajnego i komercyjnego filmu, mijającego się z książką o parę długości? Przecież tego nie da się zepsuć. Ostatnio oglądałem wersję z Arnim i stwierdzam, że sentyment do filmów na kasetach vhs rządził moją wcześniejszą, wysoką oceną.
To macie oficjalny trzeci trailer:
Ostatnimi czasy pojawiły się wiadomości, wedle których Prometeusz pojawi się w kinach w wersji PG13. Czas trwania edycji kinowej to 1 godz. 59 minut, przy czym film na Blu-Ray będzie dłuższy o 17 minut (gdzie pewnie znajdą się te wszystkie brutalne sceny, które wycięto ze względu na rozszerzenie widowni). Słodko, nieprawdaż?Biorąc pod uwagę ilość wersji Blade Runnera, w ogóle mnie to nie dziwi :lol:
DESHI BASARA!
Warner Bro`s: `You don`t owe these fans anymore. You`ve given them everything.`
Christopher Nolan: Not everything. Not yet..."
Nie rozumiem podjarki Batmanem. Zwyczajny film.
Podpisuję się.Nie rozumiem podjarki Batmanem. Zwyczajny film.Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Mam nadzieję, że film będzie dało się obejrzeć bez nudy do końca w przeciwieństwie do gry.Na nudę nie będzie co narzekać, ja właśnie obawiałbym się za dużego natężenia akcji (w końcu Bioshock to gra z klimatem lekkiego zaszczucia). Formuła, która sprawdziła się w Piratach i Księciu Persji, tutaj nie będzie miała dobrego zastosowania.
Mam nadzieję, że film będzie dało się obejrzeć bez nudy do końca w przeciwieństwie do gry.1/10 za to, że zmusiłeś mnie do odpisania.
Zaklepuję, później zmienię.Sprawdzaj w grupie na fb czy się już nie ugadują :lol:Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Zaklepuję, później zmienię.REVENGE!!!!!Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Mam jeden, ale jak na 16latka to i tak sporo.Nie muszę mieć zdolności najlepszych detektywów na forum, żeby zobaczyć to turbo-kłamstwo.
I czemu ten przecinek między więcej niż jeden?:troll: Pocisk.
Haha, świetne.
Jedynka była odkrywcza? W którym miejscu?Dopiero po puszczeniu posta się kapnąłem, jakiego słowa użyłem i wiedziałem, że ktoś pociągnie ten wątek :lol:
prolog na wsi, podczas rozmowy Landy z Francuzem i o wiele późniejsza scena w barze - to się nazywa napięcie.Wpis. Mega sceny.
Krzychu Soszyński się jarał, że w tym filmie gra jakiś czas temuDobra skladnia.
Komedia z mma w tle?? :lol:
Fassbender jest świetnym aktorem, przeważnie uwielbiam oglądać go na ekranie, ale jako główny bohater Assassin's Creed średnio pasuje...A skąd wiesz kogo będzie grac, że piszesz, że nie pasuje???
Współscenarzysta "Piranha 3DD" będzie odpowiadał za scenariusz do ekranizacji "God of War". Szczerze?? To już się boję i pewnie wyjdzie z tego kupa i metr mułu.I dlatego cieszę się niezmiernie, że Ubisoft chce trzymać duża kontrolę nad swoimi filmami. Jak się okazuje już się to opłaciło bo Sony Pictures się ugięło i jednak sfinansują film. Pierwsza dobra ekranizacja growa? Oby.
Czytaj dokładniej ten temat, zanim coś takiego wystrzelisz.Fassbender jest świetnym aktorem, przeważnie uwielbiam oglądać go na ekranie, ale jako główny bohater Assassin's Creed średnio pasuje...A skąd wiesz kogo będzie grac, że piszesz, że nie pasuje???
http://www.filmweb.pl/news/Michael+Fassbender+gwiazd%C4%85+kinowego+%22Assassin%27s+Creed%22-86832
Ubisoft wybrało już gwiazdę "Assassin's Creed". Główną rolę w adaptacji popularnej gry pod tym samym tytułem zagra Michael Fassbender ("X-Men: Pierwsza klasa"), który będzie także jednym z producentów obrazu.:roll:
Bohaterem filmu jest Desmond Miles, który odkrywa, iż jego przodkowie byli wyspecjalizowanymi zabójcami. Porwany przez tajną organizację powiązaną z Zakonem Templariuszy, zostaje wysłany w przeszłość, by odzyskać bezcenny artefakt.
Ubisoft zamierza samodzielnie zrealizować filmy, by zachować pełną kontrolę nad ostatecznym produktem i dopiero gotowy film sprzeda wytwórni w Hollywood. Szef koncernu twierdzi, że od samego początku Fassbender był ich kandydatem numer jeden do zagrania głównej roli.
Pierwsza dobra ekranizacja growa? Oby.Wcześniej były już takie, m.in.: Silent Hill, Mortal Kombat (pierwszy film) i Prince of Persia (z kategorii "typowy blockbuster").
Pierwsza dobra ekranizacja growa? Oby.Wcześniej były już takie, m.in.: Silent Hill, Mortal Kombat (pierwszy film) i Prince of Persia (z kategorii "typowy blockbuster").
Jak się okazuje już się to opłaciło bo Sony Pictures się ugięło i jednak sfinansują film.Możesz rzucić linkiem? Ostatnio wyczytane przeze mnie informacje wskazywały na to, że Ubi po bezowocnych rozmowach z Sony zostało bez pomocy dużej wytwórni.
I think Robert has found his new favourite drug: Being Iron Man.:lol:
Ano przyznaję, jak ktoś jest fanem Supermana to pewnie ma motylki w brzuchu.
Przecudowny zwiastun, którego nie mogę przestać oglądać.
Kaszan w 3d.
Po średnim klipie nadszedł czas na zwiastun nowego Silent Hill i jest jakby lepiej. Ze świeczką szukać tutaj klimatu znanego z gier (zadyma na ulicach miasta?), ale i tak może wyjść przyzwoicie.
Wydaje mi się, że w pierwszej części efekt mgły był jakby lepszy. Tutaj wali w oczy swoim komputerowym pochodzeniem.
Silent Hill też było kaszanem? :(Poprawnym filmikiem bez szału.
http://www.aintitcool.com/node/57265Film 3D z dubstepem w zwiastunie i ubitym Hardy'm.
Ciekawe co z tego wyjdzie :P
Nieprwidłowy link youtube
Nieprwidłowy link youtube
Fajne ujęcie z przewracającym się stołem.
:lol:
Ciekawe jak bardzo rozdmuchają fabułę tej małej książeczki?? Ją cieszę się na samą myśl!!!
Robocop i długo, długo nic!Wszystko w porządku?
Wszystko w porządku?> Mateo
Też się zawiodłem, choć nie jest tak słaby, żeby po nim zbyt mocno jeździć.
Też się zawiodłem, choć nie jest tak słaby, żeby po nim zbyt mocno jeździć.
Niezła beczka z tego rogalika była :lol: Film po którego obejrzeniu człowiek ma poczucie bezpowrotnie straconego czasu..Też się zawiodłem, choć nie jest tak słaby, żeby po nim zbyt mocno jeździć.
wpisSpoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Ludzie chcieli nadejścia Mesjasza, a dostali dobre sci-fi. Sorry, ale człowiek jest tylko człowiekiem. Nie każdy rodzi się Jezusem.
Ludzie chcieli nadejścia Mesjasza, a dostali dobre sci-fi. Sorry, ale człowiek jest tylko człowiekiem. Nie każdy rodzi się Jezusem.
COKURWA? :D
(http://www.foxconnect.com/media/catalog/product/cache/1/image/600x/9df78eab33525d08d6e5fb8d27136e95/p/r/prometheus_3d_oring.jpg)Ja też, a co! :big-grin-sweat:
(http://www.foxconnect.com/media/catalog/product/cache/1/image/600x/9df78eab33525d08d6e5fb8d27136e95/2/2/2281407-43509-20120928.jpg)
KUPIĘ, A CO!
A po polsku?no bylo przecie 8) nie rozumiesz? to w skrócie film marny. Ogladając mialem jedna mysl, kiedy to sie skończy i dlaczego bedzie jeszcze ze 3 czesci..a moze i jakas ksiazka? DNO
Jeśli powiązanie ograniczyłoby się np. do loga Weyland Corp. na mijanym przez bohaterze banerze, to nie miałbym nic przeciwko.Zagranie baaardzo ryzykowne, bo skoro scenarzyści nieumiejętnie klecą fabułę Prometeusza, to połączenie kilku "światów" filmowych może się odbić wielką czkawką i przepaleniem zwojów mózgowych przy doszukiwaniu się analogii, chronologii wydarzeń, zazębień. To może być równie dobrze świetna zagrywka, albo druzgocąca klęska. O ile po w/w notatce z filmwebu o zainspirowaniu Weylanda dokonaniami Tyrella nie jestem na nie, wg mnie na tym Ridley powinien poprzestać.
Niepokojąco już widzę tę fabułę, gdzie Łowca Androidów w trakcie polowania na wymykający się z kontroli wytwór, tym razem Weyland Corp. (który zbudował swoją potęgę po przejęciu Tyrell Corp. i śmierci jego głównej postaci), odnajduje podczas śledztwa dane z jego notatek, dotyczące Inżynierów i Obcych, a do tego po L.A. zaczyna biegać Predator.
The Walt Disney CompanyPomarz sobie jeszcze, Wojtq :lol:
Fani gier "Silent Hill" będą się czuli tu jak u siebie w domu. Ci, którzy wcześniej naczytali się Clive'a Barkera i naoglądali jego filmów ("Hellraiser", "Nightbreed") też będą się nieźle bawić - w końcu cały ten "Silent Hill" wyrasta wprost z jego twórczości...Nie dziękuję
Powtórzę się: nie dziękuję. Zwłaszcza po tym, jak przeczytałem książkę, która jak na literaturkę mało ambitną była zajebiście napisana, a film nie ma z nią nic wspólnego.
Zombiaków nigdy za dużo.
Twist u Shyamalana zdradzony już w zwiastunie
...dadzą początek rasie ludzkiej.Ojciec z synem? Boże, to byłby film dekady.
Nepotyzm: The MovieZjawisko nierozerwalnie związane z kinem, nie tylko stricte rozrywkowym. Saga Sheenów, Baldwinów, Bridgesów, Douglasów, kilka pokoleń aktorskich rodzin. Nicolas Coppola aka Nicolas Cage, czyli bratanek uznanego reżysera. Nie czułem tego, że ktoś mu "ułatwił życie i załatwił robotę", gdy oglądałem Dzikość Serca, Ptaśka, Zostawić Las Vegas i "Ciemną Stronę Miasta". Można go wyśmiewać na internetach (w końcu sam skazał się na szmiry), ale za te kilka filmów ma u mnie spory plus. Przykłady pewnie można mnożyć. Ponadto biorąc pod uwagę, że Hollywood żydami stał i pewnie nadal stoi, nepotyzm jawi się niemal wyświechtanym frazesem.
Badajcie :angel:
Jak zawsze nienawidzilem Supremana to wyczuwam dobry film.
superman zawsze kojarzył mi się z największym kiczem wśród superbohaterów... A ten film wygląda bardzo dobrze...W czasach, gdy filmy o superbohaterach nie stanowiły nawet folkloru, Superman z Christopherem Reeve był perełką i przyczynił się w pewien sposób do tak dużej popularności kinowych adaptacji komiksów. Uważam jednak, że sama postać Supermana jest strasznie kiczowata i jedynie komiks "Doomsday" mocno zapadł mi w pamięci i przekonał do tej postaci. Żaden Lex Luthor. Tylko Doomsday siał rozp**rdol w świecie śmiesznie ubranego faceta z lokiem.
Tu inna sprawa, superman zawsze kojarzył mi się z największym kiczem wśród superbohaterów... A ten film wygląda bardzo dobrze...
dużo dobrego Sc-fi widzę się zapowiada :DSpoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
dużo dobrego Sc-fi widzę się zapowiada :DGdyby nie nazwisko Del Toro z miejsca zapomniałbym o tym filmie. Szykuje się kombinacja Godzilli i Transformers, a sama koncepcja fabuły pasowałaby do filmu klasy C.
dużo dobrego Sc-fi widzę się zapowiada :D
http://www.youtube.com/watch?v=G07pSbHLXgg może być dobry :)
Możecie się śmiać, ale dobrym sci-fi będzie nowa ekranizacja RoboCopa. :)
Szkoda, że tak długo jest mi dane na niego czekać.
Jeszcze do niedawna Abrams zarzekał się, że nie jest zainteresowany realizacją projektu, choć namawiała go do tego producentka Kathleen Kennedy. Argumentował, że woli pozostać wierny "Star Trekowi", a "Gwiezdne wojny" oglądać z perspektywy widza. Przedstawicielom studia Disneya najwyraźniej udało się jednak przekonać Abramsa, bo dziś wiemy już na pewno, że to właśnie on zajmie się reżyserią siódmego epizodu kultowej sagi. Tym samym filmowiec pokonał w rywalizacji Matthew Vaughna, Davida Fischera, Jona Favreau i Bena Afflecka.
World of Warcraft jednak powstanie. Duncan Jones reżyserem. Dla niezorientowanych dodam, że facet odpowiedzialny jest za dwa świetne filmy sci-fi - "Moon" i "Source Code".
http://www.movieweb.com/news/world-of-warcraft-live-action-movie-moves-forward-with-director-duncan-jones
a reżyser odpowiedzialny za dwa naprawdę świetne filmi Moon i Source Code raczej nie zrobi szmirowatego filmu. :)No nie wiem. Poprzednie dwa filmy są dość oszczędne w wyrazie i "kameralne", jak na warunki przed którym przyjdzie mu teraz stanąć (pompatyczne fantasy). Choć, mało znanemu wówczas Peterowi Jacksonowi się udało, to i Jones pewnie da radę.
Osobiście wolałbym dopakowaną, długometrażową animację CGI, coś na modłę Avatara, bo Blizzard jest w tym świetny.
Ja to bym wolał by Blizzard nawet porzucił tworzenie gier na rzeczy tworzenia pełnometrażowych filmów CGI...
Już kiedyś pisałem, że lepiej mi się ogląda ich intra i filmiki niż gra w ich gry :D
No kur** wpis! Blizzard Motion Pictures to by bylo cos!
J.J. Abrams zainteresowany jest ekranizacjami "Portal" i "Half Life". Newell przyklaskuje temu pomysłowi swoimi zwałami tłuszczu.http://www.movieweb.com/news/j-j-abrams-bad-robot-eyes-adaptations-of-portal-and-half-life-video-gamesJa też przyklaskuje.Panowie pewnie znają się nie od dzisiaj, bo w Portal 2 na pc była interaktywna reklama Super 8 - filmu, którego reżyserem, producentem i scenarzystą był właśnie J.J. Abrams.
Spoko, to że zaangażują Forda i wsadzą postać Hana Solo nie oznacza, że jeszcze tego nie spierdolą ;) Przynajmniej wiemy już, że nowe Gwiezdne Wojny zachowają chronologię czasową poprzedniczek.
Mam nadzieję, że zagrają oni tylko i wyłącznie epizodyczne role. Nie widzę nowej sagi zdominowanej przez staruszków, jakimi niewątpliwie są Ford i Hamill.Mam nadzieję, że Lucas w temacie "technik produkcji" nie będzie miał dużo do powiedzenia, bo jeszcze dostaniemy młodych, zrobionych w CGI bohaterów (coś na kształt młodego Bridgesa w Tron:Legacy - także od Disneya), a "stary" Han Solo i Skywalker pojawią się np. w kolejnych epizodach. Oby w przypadku "duchów" Jedi Anakina nie grał znowu Christensen, co jest prawdopodobne po cyrku, jaki zrobił Lucas z edycją BluRay :mad: Podsumowując, chciałbym, aby nowe SW nie były w całości festiwalem grafiki komputerowej, a niosły za sobą nieco lepszą fabułę, niż Ep. I-III.
Nie spodziewałbym się jednak przeróbek CGI starych aktorów. W Tronie jeszcze się to sprawdziło, bo film dział się w cyfrowej przestrzeni, ale tutaj raziłoby to po gałach.Nie sądzę. Wiadomo, że poziom techniki (a przede wszystkim animacja) jak na razie jest taki, że każdy widz pozna człowieka wygenerowanego komputerowo, ale Ep. I-III o mniejszym stopniu zaawansowania, niż obecnie (Ep. I) były napaćkane postaciami CGI, które współgrały mniej lub bardziej z żywymi aktorami. Wcale nie zdziwiłbym się, gdyby miały miejsce jakieś "retrospekcje" i zobaczylibyśmy w nich CGI Carrie Fisher, Hamilla, Forda, etc. Mo-cap całej postaci i twarz w CGI (jak w Tronie:Legacy właśnie).
A co? Alien 3 był równie ch**owy jak nowe SW? Nie-e.. Niech wymyślą coś nowego. Nie mam nic przeciwko. JJ dał radę ze ST, da i z SW!Nie chodziło mi o to, że był ch**owy (mnie osobiście się podobał, choć sam reżyser szczerze go nienawidzi :lol:), a fakt, że z całej otoczki, jaka się wytworzyła wokół zakończenia dwójki (opowieści, komiksy, artykuły), scenarzyści Alien 3 wydaje się całkowicie ją zignorowali i postanowili rozjebać ją o glebę już w prologu.
Jak kręcili 3 część Obcego, to też "książek wszelkiej maści i innych materiałów" było w pytkę. ;)
Ok, ale trzeci Alien mimo wszystko rozjebał "kanon" w drobny maczek.Jak kręcili 3 część Obcego, to też "książek wszelkiej maści i innych materiałów" było w pytkę. ;)
Z tego co wiem... To dopiero ch**owe AvP i AvP 2 oraz średni Prometeusz zrujnowały kanon, który stworzono w książkach itp ;)
Choć były komiksu o bohaterach, którzy zginęli w Aliens 3, ale po premierze filmu, wydali odświeżone wydania ze zmienionymi imionami :)
Chyba nie zrozumiałeś, jak Cameron podszedł do tematyki. Teksty i postaci Marines to oczywisty pastisz, a patrząc na to z drugiej strony, akcji już na księżycu, ładnie oddaje hołd tematyce Obcego. Końcówka z królową i Bishopem to klasa. Kadry z Newt w zalanym kanale i Obcym to klasa. Wprowadzenie wątków królowej, nosicieli, gniazda, ustroju społecznego na kształt pszczelego roju. Jeśli już Aliens wprowadziło pomysł filmu nakierowanego na akcję, to uznaję, że tylko Cameron posiadł umiejętność nie spierdolenia tego. Poza tym Aliens z całego uniwersum było najbardziej wpływowym tytułem i kopalnią pomysłów dla późniejszych gier. Cameron dał radę i stawianie Aliens na równi z czwórką jest w moim odczuciu nieporozumieniem.
Teksty i postaci Marines to oczywisty pastisz
Poza tym Aliens z całego uniwersum było najbardziej wpływowym tytułem i kopalnią pomysłów dla późniejszych gier.
W tym takich hitów jak Alien: Colonial Marine :troll:
A sorry, musiałem przegapić tego Predatora w Aliens.
Alien >= Aliens > Prometeusz >= Alien 3 > Alien 4
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Cameron drew inspiration for the Aliens story from the Vietnam War, a situation in which a technologically superior force was mired in a hostile foreign environment: "Their training and technology are inappropriate for the specifics, and that can be seen as analogous to the inability of superior American firepower to conquer the unseen enemy in Vietnam: a lot of firepower and very little wisdom, and it didn't work."[5][9] In the story of Aliens the Colonial Marines are hired to protect the business interests of the Weyland-Yutani Corporation, corresponding to the belief that corporate interests were the reason that American troops were sent to South Vietnam. The attitude of the space marines was influenced by the Vietnam War; they are portrayed as cocky and confident of their inevitable victory, but when they find themselves facing a less technologically advanced but more determined enemy, the outcome is not what they expect.
Alien >= Aliens > Prometeusz >= Alien 3 > Alien 4
A sorry, musiałem przegapić tego Predatora w Aliens.
Nie rozumiesz. Predator w Alien Vs Predator 1 i 2 został "dodany" cały setting Obcych, Marines jest bezpośrednio inspirowany filmem Aliens. Dosłownie wszystko, począwszy od broni, architektury miejscówek... Finał AvP2 nawet odbywa się na statku Inżynierów. Predator w obu tych grach jest więc tylko gościnnie...
Nic dziwnego że Aliens jest podstawą dla gier akcji, skoro sam jest filmem akcji
No ten oryginalny statek Inżynierów też w Aliens przegapiłem. Ale chyba widziałem go w pierwszej części.
Nic dziwnego że Aliens jest podstawą dla gier akcji, skoro sam jest filmem akcji
Gdyby Dead Space był od początku shooterem TPS w klimatach Sci-Fi a nie Horrorem, albo był czymś w rodzaju Halo to trailer byłby zajebisty, a tak to zamiast poczucia strachu i zaszczucia czuję się, jakby miał Issac miał być herosem na miarę Komandora Sheparda
No kurde Dead Space miał być horrorem od początku... Jak można było się nie spodziewać po trójce horroru? To trochę developer spieprzył sprawę, skoro gra z horroru zmienia się w strzelanke? :?
To ja po nowym Tekkenie/Soul Calibur równie dobrze mogę się spodziewać symulatora jazdy konnej :/
No ten oryginalny statek Inżynierów też w Aliens przegapiłem. Ale chyba widziałem go w pierwszej części.
Ty chyba ten film tylko na Polsacie do kolacji oglądałeś:
Cytat: Kert w Wczoraj o 23:01:18s00s już napisał i zacytował. Poza tym naukowcy to nie Marines, którzy zachowują się i mówią, jak Marines, oczywiście przerysowani. Może Cameron miał ich przedstawić na wzór powagi "Czasu Apokalipsy", czy "Cienkiej Czerwonej Linii", albo aktorskiego szlifu ukazującego żołnierską traumę "Łowcy Jeleni" lub "Plutonu", wtedy Becetol napisałby, że jest ok. Prometeuszowi - cesarzowi oddaję to, co cesarskie i nie szukam w nim wad na siłę. Scott zrobił film domyślnie w poważniejszym tonie, a nie ewidentnym pastiszu, jaki stał się udziałem Marines w Aliens, zresztą co za porównanie. Cameron tymi "głupkowatymi" postaciami ukazał ładnie pewne archetypy. Spójrz na Hudsona - typ ewidetnie irytujący, pewny swego cwaniak, który w obliczu realnego niebezpieczeństwa pierwszy trzęsie portkami i sieje panikę. Hicks to pozornie zimny typ, na początku zwykle w tle, rzuca jeden, dwa chłodne teksty, w końcu jego zrównoważenie procentuje i to na nim Ripley może najbardziej polegać.
Teksty i postaci Marines to oczywisty pastisz
Ciekawe czemu dopierdalałeś się do zachowania postaci z Prometeusza zamiast sobie wmówić "teksty i zachowanie naukowców to oczywisty pastisz". Nie wiedziałem że Aliens to miała być zabawna parodia Alien, ale skoro tak twierdzisz to musi być prawda.
Ciekawe swoją drogą jak je**na jest na tym forum nowa część Dead Space " bo jak można z horroru zrobić głupią strzelankę" "wszystko pod publikę" "EA to zło co niszczy legendę i nie rozumie tematu" ... a kiedy Cameron zrobił dokładnie to samo (zamiana horroru w strzelankę żeby dotrzeć do szerszego grona mniej wymagających odbiorców) to już się tego samego podejścia podejścia broni.A EA rozumie? Napisałeś, jak ignorant, skoro Aliens to dla Ciebie tylko zamiana horroru w "strzelankę". Dead Space 3 robi to w sposób wręcz bezczelny, w świetle wszystkich zmian, jakie zaszły (tzn. takich, o jakich mam świadomość, bo samego DS3 poza wersją demonstracyjną nie miałem okazji sprawdzić, a więc cały ten wątek uznaję za bardzo luźny komentarz).
Alien > Prometeusz:roll:
http://www.filmweb.pl/news/Christopher+Nolan+oficjalnie+wybierze+si%C4%99+w+podr%C3%B3%C5%BC+do+innego+wymiaru-93828
Jakby nie było to się jaram.
Z tym filmem wszechczasów to nieźle przesadziłeś.
Obejrzałem ten trailer, jak i pierwszego Kick Ass kiedyś i absolutnie nie rozumiem zachwytów, jakie da się zauważyć tu i ówdzie. Może mi ktoś napisać, co jest w tych filmach takiego szczególnego?
khe :o ja sie na to kiedys wybrałem. Za kare przez tydzień musialem potem spełniac zachcianki dziewczyny bo ona chciała iść na "Nazywam sie KHAN"(W ch** lepszy film). Takiego gówna to ja w kinie jeszcze nie oglądałem, A jaki wstyd przed znajomymi, bo ja wybrałem film a było nas z cztery pary. Miał być taki smieszny, zabawny, taki amerykański. kur** wojownicze żółwie ninja z 1989roku sa kur** smieszniejsze i bardziej tworcze :mad:Z tym filmem wszechczasów to nieźle przesadziłeś.
Nie, nie przesadziłem. Jedyny film który widziałem chyba z 15 razy i nadal mi się nie znudził.
Czy tak trudno zrozumieć, że każdy człowiek jest inny i podoba mu się coś innego? Poza tym ile przeczytałeś w swoim życiu komiksów superhero? No i Kick-Ass to film trochę w stylu Tarantino a wiem, że nie każdy trawi taką konwencję.Tarantino by takiego gówna nie zrobił, nie porównuj. Komiksów przeczytałem dokładnie dwa. Jeden to taki gruby z 300 stron głównie o kaczorze donaldzie a drugi to Łupaszka. Ogólnie ci wszyscy amerykańscy herosi to na pedałów mi wygladają, jedynie Batman jest normalny chociaż też ma problemy z głową.
Jeden to taki gruby z 300 stron głównie o kaczorze donaldzie(http://img535.imageshack.us/img535/7703/971c.jpg)
Czy tak trudno zrozumieć, że każdy człowiek jest inny i podoba mu się coś innego? Poza tym ile przeczytałeś w swoim życiu komiksów superhero? No i Kick-Ass to film trochę w stylu Tarantino a wiem, że nie każdy trawi taką konwencję.Tarantino by takiego gówna nie zrobił, nie porównuj. Komiksów przeczytałem dokładnie dwa. Jeden to taki gruby z 300 stron głównie o kaczorze donaldzie a drugi to Łupaszka. Ogólnie ci wszyscy amerykańscy herosi to na pedałów mi wygladają, jedynie Batman jest normalny chociaż też ma problemy z głową.
Kickass bardzo mi się podobał na 2 część czekam od dłuższego czasu. No i Chloe 8)Ta kur** wiem, bo to własnie GOT mi to polecił, ze takie dobre i smieszne :P
A no tak pamiętam 8)Kickass bardzo mi się podobał na 2 część czekam od dłuższego czasu. No i Chloe 8)Ta kur** wiem, bo to własnie GOT mi to polecił, ze takie dobre i smieszne :P
Two decades after choosing heroin over life, the stars behind seminal British film Trainspotting are set to return for a sequel, as the characters face a mid-life crisis.
Rumours of a sequel have circulated since Irvine Walsh, the writer of the original Trainspotting novel, wrote a follow up Porno in 2002.
After several false starts, director Danny Boyle said a script is in progress, and the plan is to release the film in 2016, on the 20 anniversary of the original.
“This has been a long time coming,” the Slumdog Millionaire director told Canadian film website The Playlist. “There’s always been this long term plan for Trainspotting 2.”
He believes that the entire cast could be re-assembled including the original’s star Ewan McGregor. “I don’t think there will be any barriers to Ewan or any of the cast coming back,” the director said.
He added: “The reason for doing it again is that people cherish the original, people remember it or have caught up with it if they never saw it because they were younger.”
Nie czaję, ziomeczki, skąd u Was ten hejt na "Porno". Welsh jest świetnym pisarzem, książka jest bardzo dobra, Boyle jest utalentowanym reżyserem i jeśli tylko zbierze do kupy tę samę ekipę co przy "Trainspotting" to będzie dobry film. Przy okazji, gdyby ktoś nie był w temacie: w zeszłym roku Welsh wypuścił prequel do "Trainspotting" ("Skagboys") i też jest ok, więc jeśli filmowe "Porno" zbierze dobre recenzje to pewnie i "Skagboys" doczeka się ekranizacji.W sumie popieram. Hejtu nie ma, jest pewien sentyment. Tamta historia wg mnie jest kompletna i nie wymagająca kontynuacji (dotyczy to także książki). Lubię filmowe zakończenie Trainspotting, dużo rzeczy jest niedopowiedzianych, nie wiemy czy Renton skończy w końcu w rynsztoku, czy wydostanie się z nałogu. Jeśli Boyle przetransportuje bez strat dialogi, kadry i montaż na miarę Trainspotting i pod warunkiem tej samej obsady aktorskiej (bez tego nie ma kompletnie sensu), to czekam z niecierpliwością.
https://www.youtube.com/watch?v=FAgirTtfobk&feature=youtube_gdata_playerDużo Goslinga wszędzie teraz, ale po tym zwiastunie jaram się. Nietuzinkowy klimat. Może na wyrost, ale przypomina mi trochę pokręcone Killer7.
W końcu, czekałem na trailer hoho. Dla mnie najbardziej wyczekiwany film roku.Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
PACZTA I JARAJTA SIE! Bedzie film wypas :D
nieuważnie śledzisz forumek, to nie wiesz.
Nom, znany dom mody zmieni w przyszłości branżę (pewnie ze względu na zamiłowanie szefowej do operacji):
(http://i.imgur.com/KolLJQB.png)
a poczciwy kałach nadal będzie w użyciu:
(http://i.imgur.com/Jd9toOc.png)
Also, główny bohater Disctrict 9 nieźle się wyrobił:
(http://i.imgur.com/fBEy8S7.jpg)
Zapomniałeś jeszcze o Bugatti w 1:48. :P
Kroi się dobry film.
ŁAŁ po zwiastunie Super-mana spodziewałem się raczej kupy (zwłaszcza po hmm.. niezbyt udanej pierwszej części), ale widzę, że wyciągnęli dużo wniosków po jedynce i widać w zwiastunie kilka niespodzianek
“The first game was more – I guess it was like Alien – but not quite. It was a little different than that.
“I maintain that Dead Space would just make a great movie because you have these people coming onto an abandoned, shut-down space ship and they have to start it up and something’s on board. It’s just great stuff.
“I would love to make Dead Space [into a film], I’ll tell you that right now. That one is ready-made.”
W końcu wyszedł zwiastun, dzięki Wojtq :D
Nowy film wyreżyserowany, napisany i zagrany przez Joseph'a Gordon Levitt. Zapowiada się zabawnie.
he started watching porn since batman has disappeared:lol:
Klasyczne polskie filmy pełnometrażowe dostępne na YouTubeŚwietny news. Jest sporo klasyków polskiej kinematografii, których nie widziałem i jak najbardziej popieram takie akcje. Polskie filmy, zaczynając od lat 90tych zeszłego wieku tylko pikowały w dół, nie licząc chlubnych wyjątków i nieco podreperowanej w ostatnich latach sytuacji.
http://googlepolska.blogspot.com/2013/06/klasyczne-polskie-filmy-penometrazowe.html
:)
Chyba powoli zaczynają ogarniać i wyciągać głowy z dupy.
http://film.onet.pl/wiadomosci/tylko-bog-wybacza-wygwizdany-w-cannes-gosling-nieo,1,5523595,wiadomosc.html :(
http://www.rottentomatoes.com/m/only_god_forgives_2013/ :( :( :(
Cały film w 3 minuty. :-?
W obsadzie filmu znaleźli się jedni z dwóch moich ulubionych aktorów - Fassbender i BardemCzyli to Twoi jedyni ulubieni aktorzy? :troll:
Haha, ależ błąd. Oczywiście, że nie. Miałem na myśli "jedni z moich ulubionych aktorów". :PW obsadzie filmu znaleźli się jedni z dwóch moich ulubionych aktorów - Fassbender i BardemCzyli to Twoi jedyni ulubieni aktorzy? :troll:
Teaser sequela jednej z ciekawszych animacji ostatnich lat.
Jaram się okrutnie. :)
(http://media.bestlittlesites.com/images/users/uploads/10300/2048294882794284.jpg)
Znowu? Wchodzimy w czasy kiedy robi się już rimejki rimejków. Słabo.Trochę dziwne stwierdzenie w stosunku do tasiemca, jakim jest cykl filmów o wielkim jaszczurze. Amerykanie robią swoją kolejną wersję i tyle.
fun fact: godzilla też jest kaiju ;)Racja. Chciałem tylko rozdzielić ze względu na filmy i stwory.
fun fact: godzilla też jest kaiju ;)
W sumie czemu jest taki gruby hejt na amerykańską wersję Godzilli? Oglądałem kiedyś niedaleko po premierze i całkiem przyjemnie oglądało się ten rozp**rdol.Dokładnie, za dzieciaka na c+ oglądałem ibyło fajnie.
W sumie czemu jest taki gruby hejt na amerykańską wersję Godzilli? Oglądałem kiedyś niedaleko po premierze i całkiem przyjemnie oglądało się ten rozp**rdol.Hejt jest bo nie szczelała promieniem z mordy!
Byle nie wyszła z tego Godzilla wersja USA:
(http://theworstmovie.files.wordpress.com/2012/06/godzilla-review-1998-2.jpg)
Pomijając fakt, że powoli już rzygam ekranizacjami superbohaterów (Marvel skutecznie szarpie tę strunę), ciekawe zdjęcie ze sporą grupą znanych ludzi grających w nowym X-men:Na jutubie jest panel dyskusyjny z Comic Conu.
Niezłe. kur**, musze sięzebrać w sobie i znowu zacząć do kina chodzić.
Ehh... znowu gadka o stereotypie, że do kina minimum we dwójkę.Niezłe. kur**, musze sięzebrać w sobie i znowu zacząć do kina chodzić.
Tez bym chcial ale niemam z kim :cry:
a ostatnio chociażby przegapiłem przez to Oblivion (chociaż już dzisiaj obadałem torrenty i widzę, że jak sięc hłopaki na bf nie stawią, to dzisiaj nadrabiam :D).
Lepiej obejrzeć klimatyczny "Europa Report" (fantastyczne sci-fi utrzymane w konwencji found footage).Trailer był obiecujący. Bardziej realistyczne podejście do tematu na styl Apollo 13, połączone z odkrywaniem księżyców innych planet w poszukiwaniu życia pozaziemskiego. Brzmi nieźle i ląduje na liście filmów do obejrzenia w niedługim czasie. :) Ma też ciekawą łatkę "indie sci-fi", czyli wszystko, co ma mniejszy budżet, niż hollywoodzkie blockbustery pewnie można tu podpiąć :lol:
John Williams to Continue 'Star Wars' Musical Legacy, Scoring 'Episode VII'
Dobre :lol: Motyw z konkursem piękności zerżnięty z "Little Miss Sunshine".Uśmiałem się, jak dziadek zaczął sypać kasą. :D Aż mama przybiegła, żeby spytać z czego leję.
Elysium na razie zbiera mieszane recki, a jego średnia na Rotten Tomatoes 67%Już ma 73%. Też obejrzę, bo czekam na to od pierwszych informacji.
Zaczynam się obawiać, ale i tak obejrzę.
Generalnie na cyferki i oceny mam wyje**ne, chyba, że na takim RT średnia byłaby adekwatna do nowych Smerfów - 12%, wtedy trzeba by było się poważnie zastanowić :lol: Wiadomo, zawsze to jakiś poziom odniesienia, czego można się spodziewać.Elysium na razie zbiera mieszane recki, a jego średnia na Rotten Tomatoes 67%Już ma 73%. Też obejrzę, bo czekam na to od pierwszych informacji.
Zaczynam się obawiać, ale i tak obejrzę.
Jeśli chodzi o RT - taki "Man of Steel" ma 56%, a Hobbit 65%, z czego obydwa filmy spełniły moje oczekiwania i dostarczyły masę frajdy, także ja nie obawiam się ocen w tych granicach.
Elysium bardzo chwali IGN - tutaj recka http://uk.ign.com/articles/2013/08/02/elysium-review .
Na planie aktorskiej wersji anime "Mobile Police Patlabor" dostrzeżono model olbrzymiego robota w pełnej skali, gdyż twórcy nie chcą opierać się w 100% na CGI.
OMG, muszę sprawdzić o co biega z filmem. :oCytujNa planie aktorskiej wersji anime "Mobile Police Patlabor" dostrzeżono model olbrzymiego robota w pełnej skali, gdyż twórcy nie chcą opierać się w 100% na CGI.:puppy-eyes:Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Brzydka sie zrobiła, 2/6 w realnym swiecie.
Brzydka sie zrobiła, 2/6 w realnym swiecie.
Chyba oślepłeś. Jak na swój wiek jest niesamowicie uroczaa za 2-3 lata to będzie z niej taka laska, że hej.
Też uważam, że Chloe jest ok.
Thor to mój ulubiony film z avengersowej gromady.
Pierwsze recenzje Elysium nie napawają optymizmem(5-6/10). Czyżby kolejny film sci-fi, na który miałem ogromny apetyt okazał się wakacyjnym średniakiem :-?:( Ja i tak przejdę się do kina, choćby właśnie ze względu na te mieszane recki.
Kazdy film na podstawie komiksu procz watchmenow jest ch**owy. Face it.Watchmen miażdży, w pełni się zgadzam. Aż sobie chyba zafunduję powtórny seans.
Przecież kino ma o wiele więcej do zaoferowania, niż popcornowe pożeranie gówna o typach w przyciasnych i elastycznych spodniach oraz nabijanie kiebzy obsadzie...Rok w rok pojawia się dużo wartościowych filmów, więc po co użalać się nad kilkoma komiksowymi filmami, które stanowią źdźbło na ogromnej łące kina? ;)
NATALKA <3 <3 <3Przecież ta żydówka jest paskudna.
Watchmen miażdży, w pełni się zgadzam. Aż sobie chyba zafunduję powtórny seans.Miażdżyć miażdży, ale nie tak jak pierwowzór.
FixedNATALKA <3 <3 <3Przecież ta żydówka jest paskudna.
Wara od Natalki! Cudna dziewuszka.Natalka zawsze fajna.
Film o specjalnej grupie powołanej w czasie II WŚ w celu ratowania dzieł sztuki uprowadzonych przez Germańców.
NATALKA <3 <3 <3Przecież ta żydówka jest paskudna.
A jeśli mówimy o nowościach...takie niespodzianki uwielbiam! Nie wiedziałem nic o tym, że takowy film powstaje, a tu trailer:
zapowiada się fajnie.
Hanza Zimmera(http://images4.wikia.nocookie.net/__cb20110701192360/en.futurama/images/d/da/Fry_Looking_Squint.jpg)
Tymczasem trzeba się chyba pogodzić, że Elysium to kupa. Average rating 6,5/10, audience 70% :(Film na ktory czekam od 2 lat... zycie jest okrutne :(
Czemu się oszukiwać, film z Damon'em nie mógłby być dobry :troll:Tymczasem trzeba się chyba pogodzić, że Elysium to kupa. Average rating 6,5/10, audience 70% :(Film na ktory czekam od 2 lat... zycie jest okrutne :(
zapomniałeś o Talented Mr. Ripley, Good Shepherd i Departed.I pewnie paru innych (m.in. Hazardzistów, gdzie partnerował Nortonowi), pisałem na szybko, co mi przyszło do głowy ;)
A computer hacker's goal to discover the reason for human existence continually finds his work interrupted thanks to the Management; this time, they send a teenager and lusty love interest to distract him.
Two intersecting love triangles. Obsession and betrayal set against the music scene in Austin, Texas.
Co do dużego natężenia "znanych nazwisk w jednym filmie razem", Malick robi jeszcze nie nazwaną produkcję (http://www.imdb.com/title/tt2062700/) o bardzo skrawkowym zarysie fabuły:CytujTwo intersecting love triangles. Obsession and betrayal set against the music scene in Austin, Texas.
W angażu:
Ryan Gosling
Christian Bale
Natalie Portman
Rooney Mara
Michael Fassbender
Cate Blanchett
Val Kilmer
Holly Hunter
Benicio Del Toro (plota)
i ciekawostka - wokalistka F&TM Florence Welch
:o
Ciekawe, czy wyjdzie z tego coś fajnego. Na razie 2 foty z produkcji:Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Ben Affleck Is the New BatmanWTF!!! Coś czuję, że to może być jeszcze większe nieporozumienie niż Val Kilmer czy George Clooney.
To dobrze winduś, tylko prosze cię z łaski swojej, nie idź na nowego Robocopa do kina, bo będę się czuł jakbyś mi opluł twarz
bo żem jest fan tego filmu
Wrzucam ten zwiastun i uciekam przed ekstazą Mateo:
Czuję okropną biedę. Kostium wygląda słabo, efekty też wydają mi się cienkię i mocno odpustowe. Do starego bez podbicia.
Czuję okropną biedę. Kostium wygląda słabo, efekty też wydają mi się cienkię i mocno odpustowe. Do starego bez podbicia.
Same here. Zero wspólnego klimatu ze starym RoboCop'em. Ten fruwa, skacze itp. W starym RC było czuć, że to ciężka maszyna, że nie może robić tego wszystkiego co człowiek, ale za to ma inne umiejętności. Tutaj mamy robocika, który napierdala jak Superman i ma wszystko w dupie. Marna kiszka się zapowiada.
Czuję okropną biedę. Kostium wygląda słabo, efekty też wydają mi się cienkię i mocno odpustowe. Do starego bez podbicia.
Same here. Zero wspólnego klimatu ze starym RoboCop'em. Ten fruwa, skacze itp. W starym RC było czuć, że to ciężka maszyna, że nie może robić tego wszystkiego co człowiek, ale za to ma inne umiejętności. Tutaj mamy robocika, który napierdala jak Superman i ma wszystko w dupie. Marna kiszka się zapowiada.
Pany, ewidentnie pora na emeryturę, siedzieć i gadać jak to kiedyś trawa była bardziej zielona, a kobity zawsze wydepilowane... To jest takie kur** typowo polskie na wszystko narzekać.
Film zapowiada się w porządku i chętnie obejrzę
To jest takie kur** typowo polskie na wszystko narzekać.to mnie wkur**a jak mało co. Cokolwiek złego = typowo Polskie. Tak wam się nie podoba? To wypierdalać do cudownej ameryki, czy innego pięknego kraju. wku**iłem się.
Powiedzcie czy teraz każdy film musi być napakowany efektami specjalnymi? Ja uważam, że właśnie im mniej efektów tworzonych komputerowo w filmach takich jak RoboCop, tym lepiej. Przez takie zagrania film staje się mniej realny. Wiadomo, że z realizmem i tak miał mało wspólnego, ale jak oglądało się starego RoboCopa to odnosiło się wrażenie, że takie coś być może kiedyś będzie miało miejsce. Mimo iż to co się działo było niemożliwe, to i tak widz czuł, że jest realne. Teraz przez te wszystkie efekty zatraca się ten feeling. Mam nadzieję, że rozumiecie o co mi chodzi.
Powiedzcie czy teraz każdy film musi być napakowany efektami specjalnymi? Ja uważam, że właśnie im mniej efektów tworzonych komputerowo w filmach takich jak RoboCop, tym lepiej. Przez takie zagrania film staje się mniej realny. Wiadomo, że z realizmem i tak miał mało wspólnego, ale jak oglądało się starego RoboCopa to odnosiło się wrażenie, że takie coś być może kiedyś będzie miało miejsce. Mimo iż to co się działo było niemożliwe, to i tak widz czuł, że jest realne. Teraz przez te wszystkie efekty zatraca się ten feeling. Mam nadzieję, że rozumiecie o co mi chodzi.
Jasne, że rozumiem. Patrz Incepcja i inne filmy Nolana. Można? Można. To nie jest pójście z duchem czasu tylko pójście na łatwiznę.
Daliby se siana. Ostatnio obejrzałem T2 i żaden z kolejnych filmów nie zbliżył się nawet do poziomu kolan pierwszych kilku minut drugiej części. Mogą z tymi gównami wypier**lać i pakować pieniądze w coś świeżego.Polać mu!
Hmm.. ma jedną zdrową dłoń może sobie zwalić konia a drugą mechaniczną może sobie zwalić drugi raz "na obcego". Wypas ten nowy robocom!:lol:
Daliby se siana. Ostatnio obejrzałem T2 i żaden z kolejnych filmów nie zbliżył się nawet do poziomu kolan pierwszych kilku minut drugiej części. Mogą z tymi gównami wypier**lać i pakować pieniądze w coś świeżego.Polać mu!
Druzyna A byla, teraz RoboCep - brakuje tylko Airwolfa, McGyvera i Knight Ridera do kolekcji...http://www.nbc.com/Knight_Rider/
ROBOCOP 2014 :grin:(http://ts2.mm.bing.net/th?id=H.4889391918614665&pid=15.1)
(https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn1/535872_526392824107980_1433685327_n.jpg)Gdzie Jackie Chan pytam?
Hell muthaphukkin yeah! :grin:
Czworo laureatów programu "Transformers 4 Chinese Actors Talent Search Reality Show" zostało wyłonionych spośród ponad 70 tysięcy uczestników. Zwycięzcami są: Byron Li, aktor i specjalista od sztuk walki, absolwent szkoły aktorskiej w Pekinie, który zagra wojownika kung-fu, oraz Candice Zhao, laureatka 35. wyborów Miss Bikini, która z kolei wcieli się w "boginię seksu".
W pozostałych dwóch rolach zobaczymy tajwańskiego aktora Austina Lina, znanego z rozmaitych programów telewizyjnych i filmów z Tajwanu, który zagra komputerowego maniaka, oraz Teresę Daley, również znaną z tajwańskiej telewizji. Ona z kolei wcieli się w postać o imieniu Loli.
Di Bonaventura potwierdził również, to, o czym mówiło się od jakiegoś czasu - w filmie pojawią się Dinoboty.
Nie mogę wdawać się w szczegóły, powiedział producent, ale zapewniam, że pojawienie się Dinobotów dostarczy widzom nowych emocji. Pokażemy też najbardziej ekscytujące samochody - także chińskie. Nieważne, czy jesteście entuzjastami motoryzacji, będziecie pod ich wielkim wrażeniem.
Też oglądałem i strasznie lubiłem. Ale się postarzało...
BTW - kiedys mi sie to podobalo :)
No, powstają takie filmy, bez żadnego umiaru i smaku. Byle tylko napieprzyć efektów i demonków, które kopiują wygląd dziesiątek innych potworków z pop-kultury. Do gówna to nie podobne i zostanie zapomniane w dniu premiery.
boszsz, ale kiła
No :D
Ale bieda :lol:
- Hello Mr Olmos. What do you think about a new Blade Runner Film?http://www.reddit.com/r/IAmA/comments/1q40fp/we_are_john_sayles_director_and_edward_james/cd8xm6o
Edward James Olmos:
- They are making it. And I am very grateful that they have decided to explore that world again. I have not been approached and I don't think I will be. I think the storyline will approach a different story in that world. I don't think it will have Deckard or Gaff in it.
Trailer The Raid 2: BerandalO Fuck :D Niezle sie zapowiada :) Jedynka byla spoko fchuj.
Pierwsza część to jeden z moich ulubionych filmów, a już na pewno jeden z najlepszych filmów o napier*alaniu jaki widziałem.
Od siebie polecam, tylko koniecznie z dobrym, głośnym dźwiękiem, bo muzyka potęguje klimat.
Ale jesteście nieczuli! Zamiast współczuć typkowi, to się naśmiewacie! Wstydźcie się!Ja akurat cały czas odnoszę się do ostatniej dyskusji z Twoim udziałem, więc dobrze, że potwierdziłeś.
Ja akurat cały czas odnoszę się do ostatniej dyskusji z Twoim udziałem, więc dobrze, że potwierdziłeś.
A co za różnica, jak cały czas mowa o tym samym...
Przecież ogarniasz forum i widziałeś mój wcześniejszy, uszczypliwy post w nekrologu.A co za różnica, jak cały czas mowa o tym samym...
Zrobiłeś sobie w tym temacie lekkie jaja ze śmierci pana Walkera i próbujesz teraz wmówić, że to była prowokacja, aby mnie wkręcić :lol:
Nie czytam tematów w "nekrolog" bo dla mnie w ogóle ten dział powinien nie istnieć na forum o grach.Idąc tym tropem trzeba by dział "Różne" wywalić.
Jedynka byla swietna - jak dla mnie w koncu dobry film o pajeczaku. Ale tak szczerze powiem, ze efetu WOW ten trailer nie zrobil. Nie zmienia to faktu, ze czekam i na pewno obadam.
Polecam Watchman.Jedynka byla swietna - jak dla mnie w koncu dobry film o pajeczaku. Ale tak szczerze powiem, ze efetu WOW ten trailer nie zrobil. Nie zmienia to faktu, ze czekam i na pewno obadam.
filmów o superbohaterach wymagam chociaż tego, bo fabuła zawsze jest denna.
Nie oglądałem i chętnie zobaczę. Tak czy siak, jak bardzo fabuła byłaby rozbudowana, zaskakująca i wciągająca to całokształt odbioru i tak będzie psuć bohater ubrany w sadomaso-trans-gejo-pedo-latex-obciskającyjajca-strój.Nie oglądaj Watchmenów, będziesz zniesmaczony. Jest sporo scen z pindolem, jako że jeden bohater prawie wcale się nie ubiera.
Wyżelowane włoski, porównanie do Edwarda ze Zmierzchu,(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/6/68/Andrew_Garfield_2011_CC2.jpg)
Główny bohater jest tak niecharyzmatyczny, tak odstający od komiksowego protoplasty, że mnie skręca na jego widok.
Komiksu nie czytałem
Nowy film Wachowskich. Nie wygląda na przesadnie oryginalny, ale filmy rodzeństwa zawsze warto sprawdzić, nawet jeśli nie dostarczą już nic tak oryginalnego jak Matrix. Boję się o obecność Chaninga Tatuma, którego dobrze się oglądało wyłącznie w "21 Jump Street".
Widziałeś go w "Panaceum"? Nie przeszkadzał mi w tym filmie i nawet mu wyszło.Nie widziałem. Bazuję głównie na "The Vow", gdzie był beznadziejny (jak cały film zresztą). Ale jak mówię - "21 Jump Street" jest zajebiste, więc nadal jest nadzieja.
oję się o obecność Chaninga Tatuma, którego dobrze się oglądało wyłącznie w "21 Jump Street".Ja się natomiast boję o obecność Kunis, z której tyle aktorki co z kanapki, którą właśnie wcinam :mad: No i Atlas Chmur był kiepski :(
Ja się natomiast boję o obecność Kunis, z której tyle aktorki co z kanapki, którą właśnie wcinam :mad: No i Atlas Chmur był kiepski :(Atlas był słaby, choć aspiracje miał ogromne. Kunis sprawdza się w komedyjkach i też nie jestem pewien, czy i tutaj da sobie radę. Pozostaje czekać na wynik końcowy.
Coś jak ogląać film, gdzie Rysiek z klanu jest snajperem zabójcą.
Master pił do Ekstradycji, gdzie Rysio faktycznie grał snajpera :PCoś jak ogląać film, gdzie Rysiek z klanu jest snajperem zabójcą.
Urzekł mnie klimat w scenie otwierającej zwiastun. Jednym ze scenarzystów jest Frank Darabont, co daje jakąś nadzieję na dobry film.
W sumie się jaram.
Wydaje mi się, że na tym trailerze jest 95% kluczowych scen i nie ma co marnować kasy na bilet do kina.
Przecież biega już w trailerze. No i można kręcić bekę, ale jakoś sobie nie przypominam, żeby jakiekolwiek filmy sci-fi z udziałem Cruise były specjalnie słabe (tak, Wojnę Światów uważam za niezły film ze swoim klimatem).Biegł, ale w zbroi. To się nie liczy!
(tak, Wojnę Światów uważam za niezły film ze swoim klimatem).Ja tak samo. Widziałem ją dawno temu, ale wiele scen do dziś mam w pamięci.
Nie widziałem tylko Obliviona. Warto??Warto. Trochę trąci schematami, jest przewidywalny i ma zjebaną końcówkę, ale dla samej strony wizualnej warto obejrzeć.
Raport MniejszościTo absolutny top, jeśli chodzi o produkcje sci-fi z jego udziałem. Jak dla mnie świetne kino.
28. lutego wchodzi ostatni z filmów z kategorii "zaległości" - Her ("Ona", po prostu) od Spike'a Jonze'a, którego stałem się wielkim fanem od momentu obejrzenia "Być jak John Malkovich". Przyznam, że zostałem kupiony w momencie, gdy dowiedziałem się, że faceta, który zakochuje się w programie komputerowym gra Joaquin Phoenix. 4chanowe grono filmowe z miejsca okrzyknęło film "FEELS: The movie". Oby tak właśnie było.Najbardziej wyczekiwany film przeze mnie. Okropnie sie wkurzylem gdy dowiedzialem sie ze premiera jest w lutym, a nie w pazdzierniku tego roku :mad:
Gears of war?
Już 3. stycznia wchodzi do kin Wolf of Wall Street - film będący kolejnym dzieckiem pary Scorsese i DiCaprio. Z ostatnich wieści wynika, że jest to najdłuższy film Martina, który cierpiał w montażowni zbijając swoje najnowsze dziecko do 2 godzin i 59 minut. Scenarzystami filmu są goście odpowiedzialni za pisanie takich seriali jak "Boardwalk Empire" i "Sopranos", więc liczę na 3 godziny mocnej i wciągającej historii.Scorsese ponoć już 2 razy ucinał ten film, głównie z brutalnych scen (co jest dość popularną praktyką, nie tylko u tego twórcy, że dokręca się bardzo mocne sceny w celu skupienia na nich uwagi cenzorów i oszczędzenia tym samym bardziej istotnych dla reżysera fragmentów końcowego montażu - co potrafi ich samych zaskoczyć, bo takim poświęceniem miała być pierwotnie pamiętna scena z "Casino", gdzie postać odgrywana przez Pesciego wsadza głowę typa w imadło, jak pamiętamy ostatecznie pozostawiona w filmie).
28. lutego wchodzi ostatni z filmów z kategorii "zaległości" - Her ("Ona", po prostu) od Spike'a Jonze'a, którego stałem się wielkim fanem od momentu obejrzenia "Być jak John Malkovich". Przyznam, że zostałem kupiony w momencie, gdy dowiedziałem się, że faceta, który zakochuje się w programie komputerowym gra Joaquin Phoenix. 4chanowe grono filmowe z miejsca okrzyknęło film "FEELS: The movie". Oby tak właśnie było.Kwestia luźnej dygresji, zawsze lekko drażnił mnie tembr głosu Johansson i ciekawe, jak będę odbierał jej rolę w pełni skupioną na voice actingu, hehe.
do kin wejdzie nowy film Wes'a Anderson'a - Grand Budapest Hotel.Plakat:
Jaki skład :o Zajebista stylizacja.Wes umie zatrzymywać u siebie aktorów.
RAID 2 pojawi się w amerykańskich kinach 28. marca 2014.Idę na premierę :D
To tylko moje przypuszczenia, ale sądzę, że na premierę sequela w naszych kinach nie będzie trzeba czekać tak długo, jak miało to miejsce w przypadku pierwszej części.
http://stopklatka.pl/-/83541513,znamy-date-premiery-sequela-filmu-raid-
Quentin Tarantino zakończył pisanie pierwszej wersji scenariusza swojego kolejnego filmu. Będzie to western, a jego roboczy tytuł brzmi "The Hateful Eight".
Teraz Tarantino pokazuje tekst aktorom, których chciałby zaangażować do projektu. Kiedy już obsadzi najważniejsze role i pozna ich zdanie, wróci do pisania scenariusza i naniesie na nie konieczne poprawki, by dopasować postaci do aktorów.
Kogo reżyser widzi w swoim westernie? Oczywiście Christopha Waltza, z którym pracował już dwukrotnie. Tarantino chciałby również, by w filmie pojawił się Bruce Dern ("Nebraska").
Niestety, na razie nie wiemy nic konkretnego na temat fabuły.
A BioShock film had been confirmed, and was originally planned to be released in 2011, coinciding with the release of a third BioShock game. The film was set to be directed by Gore Verbinski, director of the Pirates of the Caribbean series. However, it was announced on August 24, 2009 that because of budget issues, and the prospect of filming some footage overseas, Verbinski had dropped out as director. Verbinski remained as the film's producer, and is working with the new director, Juan Carlos Fresnadillo, who is best known for his horror sequel 28 Weeks Later, to manage the film's budget.
In early July of 2010 Verbinski announced that he was still active on the movie, and that he and Fresnadillo were working to reduce the budget and produce the film with an R-rating.
In February 2011 Verbinski confirmed that pre-production on the BioShock film has stopped because no studio was willing to invest in such an expensive project with a violent theme.
As of May 2012, Levine did mention that there is potential hope for the BioShock film to be made someday, even if an adaptation is not as necessary, especially compromising for a film version that both he and the studio will agree to make. In an interview, Levine didn't mention Fresnadillo, but he did nod to Verbinski's time working on the adaptation, as well as what it will take to get a BioShock movie made:
“The thing with Gore [Verbinski] didn't work out, but there's no such thing as 'it's finished' when it comes to making a movie out of something.
We don’t have any need to get a movie made. We’d like to have a movie made, but it would have to be the right one, and we’ve had the opportunity to get it made and unless all the right pieces are in place – it’s hard enough to get a movie made when all the right pieces are in place. If you don’t start with the right pieces, you don’t have a prayer.
We’ve had a lot of great talks with great people about it. We got close to great people, but you always have to have all of those pieces in place and that’s going to be very challenging. It’s a moving puzzle, but I’m going to be continually talking to people about it. It’s definitely something that’s still in the conversation.”
—Ken Levine
Aronofsky'ego
Del Toro.Ci dwaj mi najbardziej pasują.
BEST PICTURE
- American Hustle
- Captain Phillips
- Dallas Buyers Club
- Gravity
- Her
- Nebraska
- Philomena
- 12 Years a Slave
- The Wolf of Wall Street
BEST ACTOR
- Christian Bale in “American Hustle”
- Bruce Dern in “Nebraska”
- Leonardo DiCaprio in “The Wolf of Wall Street”
- Chiwetel Ejiofor in “12 Years a Slave”
- Matthew McConaughey in “Dallas Buyers Club”
BEST SUPPORTING ACTOR
- Barkhad Abdi in “Captain Phillips”
- Bradley Cooper in “American Hustle”
- Michael Fassbender in “12 Years a Slave”
- Jonah Hill in “The Wolf of Wall Street”
- Jared Leto in “Dallas Buyers Club”
BEST ACTRESS
- Amy Adams in “American Hustle”
- Cate Blanchett in “Blue Jasmine”
- Sandra Bullock in “Gravity”
- Judi Dench in “Philomena”
- Meryl Streep in “August: Osage County”
BEST SUPPORTING ACTRESS
- Sally Hawkins in “Blue Jasmine”
- Jennifer Lawrence in “American Hustle”
- Lupita Nyong’o in “12 Years a Slave”
- Julia Roberts in “August: Osage County”
- June Squibb in “Nebraska”
BEST DIRECTOR
- David O. Russell for “American Hustle”
- Alfonso Cuarón for “Gravity”
- Alexander Payne for “Nebraska”
- Steve McQueen for “12 Years a Slave”
- Martin Scorsese for “The Wolf of Wall Street”
BEST ADAPTED SCREENPLAY
- “Before Midnight” - Screenplay by Richard Linklater, Julie Delpy, Ethan Hawke
- “Captain Phillips” - Screenplay by Billy Ray
- “Philomena” - Screenplay by Steve Coogan and Jeff Pope
- “12 Years a Slave” - Screenplay by John Ridley
- “The Wolf of Wall Street” - Screenplay by Terence Winter
BEST ORIGINAL SCREENPLAY
- “American Hustle” - Screenplay by Eric Warren Singer and David O. Russell
- “Blue Jasmine” - Screenplay by Woody Allen
- “Dallas Buyers Club” - Screenplay by Craig Borten & Melisa Wallack
- “Her” - Screenplay by Spike Jonze
- “Nebraska” - Screenplay by Bob Nelson
BEST ANIMATED FEATURE
- The Croods
- Despicable Me 2
- Ernest & Celestine
- Frozen
- The Wind Rises
BEST DOCUMENTARY
- The Act of Killing
- Cutie and the Boxer
- Dirty Wars
- The Square
- 20 Feet from Stardom
BEST CINEMATOGRAPHY
- Philippe Le Sourd for “The Grandmaster”
- Emmanuel Lubezki for “Gravity”
- Bruno Delbonnel for “Inside Llewyn Davis”
- Phedon Papamichael for “Nebraska”
- Roger A. Deakins for “Prisoners”
BEST COSTUME DESIGN
- Michael Wilkinson for “American Hustle”
- William Chang Suk Ping for “The Grandmaster”
- Catherine Martin for “The Great Gatsby”
- Michael O’Connor for “The Invisible Woman”
- Patricia Norris for “12 Years a Slave”
BEST FILM EDITING
- Jay Cassidy, Crispin Struthers and Alan Baumgarten for “American Hustle”
- Christopher Rouse for “Captain Phillips”
- John Mac McMurphy and Martin Pensa for “Dallas Buyers Club”
- Alfonso Cuarón and Mark Sanger for “Gravity”
- Joe Walker for “12 Years a Slave”
BEST FOREIGN LANGUAGE FILM
- The Broken Circle Breakdown (Belgium)
- The Great Beauty (Italy)
- The Hunt (Denmark)
- The Missing Picture (Cambodia)
- Omar (Palestine)
BEST HAIR AND MAKEUP
- Adruitha Lee and Robin Mathews for “Dallas Buyers Club”
- Stephen Prouty for “Jackass Presents: Bad Grandpa”
- Joel Harlow and Gloria Pasqua-Casny for “The Lone Ranger”
BEST ORIGINAL SCORE
- John Williams for “The Book Thief”
- Steven Price for “Gravity”
- William Butler and Owen Pallett for “Her”
- Alexandre Desplat for “Philomena”
- Thomas Newman for “Saving Mr. Banks”
BEST ORIGINAL SONG
- 'Alone Yet Not Alone' from “Alone Yet Not Alone”
- 'Happy' from “Despicable Me 2”
- 'Let It Go' from “Frozen”
- 'The Moon Song' from “Her”
- 'Ordinary Love' from “Mandela: Long Walk to Freedom”
BEST PRODUCTION DESIGN
- Judy Becker and Heather Loeffler for “American Hustle”
- Andy Nicholson, Rosie Goodwin and Joanne Woollard for “Gravity”
- Catherine Martin and Beverley Dunn for “The Great Gatsby”
- K.K. Barrett and Gene Serdena for “Her”
- Adam Stockhausen and Alice Baker for “12 Years a Slave”
BEST SOUND EDITING
- Steve Boeddeker and Richard Hymns for “All Is Lost”
- Oliver Tarney for “Captain Phillips”
- Glenn Freemantle for “Gravity”
- Brent Burge for “The Hobbit: The Desolation of Smaug”
- Wylie Stateman for “Lone Survivor”
BEST SOUND MIXING
- Chris Burdon, Mark Taylor, Mike Prestwood Smith and Chris Munro for “Captain Phillips”
- Skip Lievsay, Niv Adiri, Christopher Benstead and Chris Munro for “Gravity”
- Christopher Boyes, Michael Hedges, Michael Semanick, Tony Johnson for “The Hobbit: The Desolation of Smaug”
- Skip Lievsay, Greg Orloff and Peter F. Kurland for “Inside Llewyn Davis”
- Andy Koyama, Beau Borders and David Brownlow for “Lone Survivor”
BEST VISUAL EFFECTS
- Gravity
- The Hobbit: The Desolation of Smaug
- Iron Man 3
- The Lone Ranger
- Star Trek Into Darkness
BEST DOCUMENTARY - SHORT SUBJECT
- CaveDigger
- Facing Fear
- Karama Has No Walls
- The Lady in Number 6: Music Saved My Life
- Prison Terminal: The Last Days of Private Jack Hall
BEST ANIMATED SHORT FILM
- Feral
- Get a Horse!
- Mr. Hublot
- Possessions
- Room on the Broom
BEST LIVE ACTION SHORT FILM
- Aquel No Era Yo (That Wasn’t Me)
- Avant Que De Tout Perdre (Just before Losing Everything)
- Helium
- Pitääkö Mun Kaikki Hoitaa? (Do I Have to Take Care of Everything?)
- The Voorman Problem
Jak kolejny raz DiCaprio nie dostanie, to zlewam te ich całe oscary.Leo ma bardzo silną konkurencję i może znowu obejść się smakiem. Na pewno nie jest faworytem, za takiego upatruje się odtwórcę głównej roli w 12 Years A Slave i Matta McConaughey.
The Last of Us: The Movie
Nowy film twórcy "Animal Kingdom"
Seth w filmach jakoś nie daje rady, kreskówkowy humor nie pasuje, a jako pełnometrażowy Family Guy pewnie by rządziło.Blazing Saddles też miało sporo nieprzystającego do realiów, absurdalnego i wyjętego z kontekstu humoru, a to rewelacyjna komedia. Bardziej w filmie Setha odrzuca mnie ta sztuczność w prawie każdym kadrze, jakby widać od razu, że scenografia i kostiumy są tylko dodatkiem i pretekstem do kolejnego żartu.
Widzę, że w końcu ciotowatego aktora się pozbyli, chociaż tyle.Zastępując go niewiele lepszym "mina srającego kota" Marky Markiem. No ale w takim blockbusterze zapewne się sprawdzi.
Optimus na mechanicznym smokuTO JEST GRIMLOCK! :mad: Tyranozaur, nie smok. GRIMLOCK BYĆ ZŁY :evil:
Optimus na mechanicznym smokuZabrakło wiedzy o uniwersum, ale spoko. :) I to nie smok, ale dinozaur, konkretnie tyranozaur. ;)
Dinoboty! Wizualny majstersztyk! I tyle...
Berlinale doczekało się swojego pierwszego skandalu. Aktor Shia LaBoeuf najpierw po 10 minutach wyszedł z konferencji prasowej, by pojawić się na czerwonym dywanie w papierowej torbie z napisem "Nie jestem już sławny" na głowie. Konferencję opuścił po tym, jak dziennikarze zapytali go, po raz kolejny zresztą, o sceny seksu w "Nimfomance".
Shia LaBeouf, który przyjechał, by promować film "Nimfomanka" Larsa von Triera, po 10 minutach wyszedł z konferencji prasowej. Stało się to po tym, jak dziennikarze zadali pytanie o sceny seksu w "Nimfomance".
- Gdy mewy podążają za kutrem rybackim, to dlatego, że sądzą, że do morza wrzucone zostaną sardynki - rzucił na odchodne i wyszedł.
Te słowa w 1995 roku wypowiedział piłkarz Manchesteru United Eric Cantona, pytany przez dziennikarzy o incydent, podczas którego kopnął agresywnego kibica piłkarskiego. Dziennikarze zachodzili wówczas w głowę, co Cantona miał na myśli. Tak czy inaczej, słowa były mało pochlebne dla dziennikarzy (mew), którzy rzucają się na każdą przynętę (sardynki).
Później przechadzał się po czerwonym dywanie - tym razem wprawdzie w garniturze, ale również w papierowej torbie na głowie z wyciętymi otworami na oczy oraz napisem "Nie jestem już sławny".
I can't talk about it, but I'll say just one thing: I got 'Ico' as soon as it came out, and I just loved that game so much. I knew immediately when I read that [Team Ico was] making a new one that I wanted to go out and get it as soon as it came out, too, and it just blew me the f**k away. A couple of years later, I remember seeing in Variety that it had been optioned. I must have been 22 or something, and I just knew, 'Oh my God, if somebody's doing that, I have to somehow get in there and make sure it's done the right way.' It was one of the first calls I made after Chronicle came out - when I realized I could make calls about things. I was like, 'Hey, what's going on with that?' We're working on it.
Jego "Kronika" była dobrym filmemRaczej mocno przeciętnym.
Nie słyszałem o tym filmie.
btw. według mnie, warto.
Poza tym, entuzjazm reżysera ukazywany w wywiadach w stosunku do medium, na kanwie którego powstaje film nie jest niczym nowym (...)Zgadzam się, jednak w jego słowach wyczuwam prawdziwy entuzjazm. Facet jest graczem i podkreśla to w kolejnej wypowiedzi (pod tym samym linkiem - http://www.movieweb.com/news/shadow-of-the-colossus-movie-director-josh-trank-talks-adaptation).
No i 2017? Kto wtedy będzie pamiętał o "niszowej" grze na starą generację sprzętu? Jak nie zrobi z tego widowiska na miarę bardziej wysublimowanego podejścia do Pacific Rim zmieszanego z lekkim klimatem fantasy, to już na wstępie będzie klapa, albo tak ograniczony budżet związany ze strachem wytwórni o wyniki, że efekty będą trąciły sporą sztucznością. Liczę na dobre kino z artystycznym podejściem, niesamowitą, pompatyczną i instrumentalną muzyką, ale nie nastawiałbym się hurra-optymistycznie.Myślę, że czas nie gra tutaj istotnej roli. Gra nigdy nie była wielkim wydarzeniem kulturowym i nie zyskała jakiejś ogromnej popularności, która poniosłaby tłumy do sklepów. Film, jeśli będzie dobry, obroni się sam.
Teraz obejrzałem i pewnie będzie to czego się bałem, więcej ludzi niż rozpierduchy i potwora :(
Jakby nie patrzeć jedynka po tylu latach też powoli trąci kinem klasy b...:roll:
http://natemat.pl/93665,wachowscy-pracuja-nad-nowym-matrixem-kolejne-trzy-filmy-maja-opowiadac-o-poprzedniku-neoJak nie zawrą historii, atmosfery i brutalności The Second Renaissance z Animatrixa to mogą szczerze wypier**lać.
hmmmmmmmmmmmmmmmm
Jakby nie patrzeć jedynka po tylu latach też powoli trąci kinem klasy b...:-? :-??
BEST PICTURE
- American Hustle
- Captain Phillips
- Dallas Buyers Club
- Gravity
- Her
- Nebraska
- Philomena
- 12 Years a Slave
- The Wolf of Wall Street
BEST ACTOR
- Christian Bale in “American Hustle”
- Bruce Dern in “Nebraska”
- Leonardo DiCaprio in “The Wolf of Wall Street”
- Chiwetel Ejiofor in “12 Years a Slave”
- Matthew McConaughey in “Dallas Buyers Club”
BEST SUPPORTING ACTOR
- Barkhad Abdi in “Captain Phillips”
- Bradley Cooper in “American Hustle”
- Michael Fassbender in “12 Years a Slave”
- Jonah Hill in “The Wolf of Wall Street”
- Jared Leto in “Dallas Buyers Club”
BEST ACTRESS
- Amy Adams in “American Hustle”
- Cate Blanchett in “Blue Jasmine”
- Sandra Bullock in “Gravity”
- Judi Dench in “Philomena”
- Meryl Streep in “August: Osage County”
BEST SUPPORTING ACTRESS
- Sally Hawkins in “Blue Jasmine”
- Jennifer Lawrence in “American Hustle”
- Lupita Nyong’o in “12 Years a Slave”
- Julia Roberts in “August: Osage County”
- June Squibb in “Nebraska”
BEST DIRECTOR
- David O. Russell for “American Hustle”
- Alfonso Cuarón for “Gravity”
- Alexander Payne for “Nebraska”
- Steve McQueen for “12 Years a Slave”
- Martin Scorsese for “The Wolf of Wall Street”
BEST ADAPTED SCREENPLAY
- “Before Midnight” - Screenplay by Richard Linklater, Julie Delpy, Ethan Hawke
- “Captain Phillips” - Screenplay by Billy Ray
- “Philomena” - Screenplay by Steve Coogan and Jeff Pope
- “12 Years a Slave” - Screenplay by John Ridley
- “The Wolf of Wall Street” - Screenplay by Terence Winter
BEST ORIGINAL SCREENPLAY
- “American Hustle” - Screenplay by Eric Warren Singer and David O. Russell
- “Blue Jasmine” - Screenplay by Woody Allen
- “Dallas Buyers Club” - Screenplay by Craig Borten & Melisa Wallack
- “Her” - Screenplay by Spike Jonze
- “Nebraska” - Screenplay by Bob Nelson
BEST ANIMATED FEATURE
- The Croods
- Despicable Me 2
- Ernest & Celestine
- Frozen
- The Wind Rises
BEST DOCUMENTARY
- The Act of Killing
- Cutie and the Boxer
- Dirty Wars
- The Square
- 20 Feet from Stardom
BEST CINEMATOGRAPHY
- Philippe Le Sourd for “The Grandmaster”
- Emmanuel Lubezki for “Gravity”
- Bruno Delbonnel for “Inside Llewyn Davis”
- Phedon Papamichael for “Nebraska”
- Roger A. Deakins for “Prisoners”
BEST COSTUME DESIGN
- Michael Wilkinson for “American Hustle”
- William Chang Suk Ping for “The Grandmaster”
- Catherine Martin for “The Great Gatsby”
- Michael O’Connor for “The Invisible Woman”
- Patricia Norris for “12 Years a Slave”
BEST FILM EDITING
- Jay Cassidy, Crispin Struthers and Alan Baumgarten for “American Hustle”
- Christopher Rouse for “Captain Phillips”
- John Mac McMurphy and Martin Pensa for “Dallas Buyers Club”
- Alfonso Cuarón and Mark Sanger for “Gravity”
- Joe Walker for “12 Years a Slave”
BEST FOREIGN LANGUAGE FILM
- The Broken Circle Breakdown (Belgium)
- The Great Beauty (Italy)
- The Hunt (Denmark)
- The Missing Picture (Cambodia)
- Omar (Palestine)
BEST HAIR AND MAKEUP
- Adruitha Lee and Robin Mathews for “Dallas Buyers Club”
- Stephen Prouty for “Jackass Presents: Bad Grandpa”
- Joel Harlow and Gloria Pasqua-Casny for “The Lone Ranger”
BEST ORIGINAL SCORE
- John Williams for “The Book Thief”
- Steven Price for “Gravity”
- William Butler and Owen Pallett for “Her”
- Alexandre Desplat for “Philomena”
- Thomas Newman for “Saving Mr. Banks”
BEST ORIGINAL SONG
- 'Alone Yet Not Alone' from “Alone Yet Not Alone”
- 'Happy' from “Despicable Me 2”
- 'Let It Go' from “Frozen”
- 'The Moon Song' from “Her”
- 'Ordinary Love' from “Mandela: Long Walk to Freedom”
BEST PRODUCTION DESIGN
- Judy Becker and Heather Loeffler for “American Hustle”
- Andy Nicholson, Rosie Goodwin and Joanne Woollard for “Gravity”
- Catherine Martin and Beverley Dunn for “The Great Gatsby”
- K.K. Barrett and Gene Serdena for “Her”
- Adam Stockhausen and Alice Baker for “12 Years a Slave”
BEST SOUND EDITING
- Steve Boeddeker and Richard Hymns for “All Is Lost”
- Oliver Tarney for “Captain Phillips”
- Glenn Freemantle for “Gravity”
- Brent Burge for “The Hobbit: The Desolation of Smaug”
- Wylie Stateman for “Lone Survivor”
BEST SOUND MIXING
- Chris Burdon, Mark Taylor, Mike Prestwood Smith and Chris Munro for “Captain Phillips”
- Skip Lievsay, Niv Adiri, Christopher Benstead and Chris Munro for “Gravity”
- Christopher Boyes, Michael Hedges, Michael Semanick, Tony Johnson for “The Hobbit: The Desolation of Smaug”
- Skip Lievsay, Greg Orloff and Peter F. Kurland for “Inside Llewyn Davis”
- Andy Koyama, Beau Borders and David Brownlow for “Lone Survivor”
BEST VISUAL EFFECTS
- Gravity
- The Hobbit: The Desolation of Smaug
- Iron Man 3
- The Lone Ranger
- Star Trek Into Darkness
BEST DOCUMENTARY - SHORT SUBJECT
- CaveDigger
- Facing Fear
- Karama Has No Walls
- The Lady in Number 6: Music Saved My Life
- Prison Terminal: The Last Days of Private Jack Hall
BEST ANIMATED SHORT FILM
- Feral
- Get a Horse!
- Mr. Hublot
- Possessions
- Room on the Broom
BEST LIVE ACTION SHORT FILM
- Aquel No Era Yo (That Wasn’t Me)
- Avant Que De Tout Perdre (Just before Losing Everything)
- Helium
- Pitääkö Mun Kaikki Hoitaa? (Do I Have to Take Care of Everything?)
- The Voorman Problem
Breaking news: DiCaprio gets involved in the Ukranian crisis
Co do samych nagród, to praktycznie żadnych większych zaskoczeń. Grawitacja zgarnia techniczne Oscary, statuetki aktorskie w odpowiednich rękach. I tak najwięcej co wyniosłem z tego festiwalu masturbacji, to konieczność obejrzenia włoskiego filmu La Grande Bellezza, bo uwielbiam atmosferę kina z Półwyspu Apenińskiego.Ja nie obejrzałem jeszcze 12 years a slave, więc nie wiem co o tym powiedzieć. Reszta ok, chociaż trochę szkoda Leo.
Za reżyserię ;)A faktycznie!
No i Grawitacja..toż to film idealny do piątkowego wieczoeu z TVNem, efekty owszem spoko, ale za co ten reżyser dostał nagrodę?!?Reżyser trzyma film za jaja i kieruje nim od początku, do końca. Ja nagrodę dla Cuarona traktuję bardziej, jako kategorię techniczną. Obejrzyj choćby jeden lepszy film Making Of z Grawitacji i zobaczysz, o co chodzi. Zresztą, Cuaron kwalifikował się do tej nagrody już przy okazji Children Of Men.
ZA CO 12 Years a Slave dostał nagrody?!?!?!Porażająca siła argumentów. Nie oglądaj Wstydu od McQueena, bo kur** uśniesz. Tam bohater nieprzerwanym kadrem przez 3 minuty filmu biegnie po ulicy, przez kolejne 5 minut słucha, jak siostra ckliwie śpiewa piosenkę i 2, jak wpatruje się w babę w metrze. No ale jest ruchańsko, to może dotrwasz. Tree Of Life w ogóle sobie podaruj, bo tam przez większość filmu jest gapienie się w niebo i narracja.
Film rozciągnięty na 2h a można było je upchnąć w 1,5... jak nie mniej nawet. Pełno scen które nic nie wnoszą (niebo przez jakieś 20 sekund, twarz głównego bohatera który robi grymasy).
Ja się pytam ZA CO?!
A no..przecież biją tam czarnych, a za to trzeba dawać Oscary.
Najbardziej mi szkoda American Hustle, znacznie lepszy film niż Zniewolony a nic nie zdobył. Ehhhh
Ja nie mówię że Zniewolony to zły film..ale na pewno gorszy niż konkurencja w kategorii "najlepszy film".No i Grawitacja..toż to film idealny do piątkowego wieczoeu z TVNem, efekty owszem spoko, ale za co ten reżyser dostał nagrodę?!?Reżyser trzyma film za jaja i kieruje nim od początku, do końca. Ja nagrodę dla Cuarona traktuję bardziej, jako kategorię techniczną. Obejrzyj choćby jeden lepszy film Making Of z Grawitacji i zobaczysz, o co chodzi. Zresztą, Cuaron kwalifikował się do tej nagrody już przy okazji Children Of Men.ZA CO 12 Years a Slave dostał nagrody?!?!?!Porażająca siła argumentów. Nie oglądaj Wstydu od McQueena, bo kur** uśniesz. Tam bohater nieprzerwanym kadrem przez 3 minuty filmu biegnie po ulicy, przez kolejne 5 minut słucha, jak siostra ckliwie śpiewa piosenkę i 2, jak wpatruje się w babę w metrze. No ale jest ruchańsko, to może dotrwasz. Tree Of Life w ogóle sobie podaruj, bo tam przez większość filmu jest gapienie się w niebo i narracja.
Film rozciągnięty na 2h a można było je upchnąć w 1,5... jak nie mniej nawet. Pełno scen które nic nie wnoszą (niebo przez jakieś 20 sekund, twarz głównego bohatera który robi grymasy).
Ja się pytam ZA CO?!
A no..przecież biją tam czarnych, a za to trzeba dawać Oscary.
Scenariusz nie jest może wybity, ale wciągający i ciągle człowiek się zastanawia jak to się wszystko skończy, kto kogo na końcu wyroluje i w jaki sposób.Najbardziej mi szkoda American Hustle, znacznie lepszy film niż Zniewolony a nic nie zdobył. Ehhhh
Jeszcze nie oglądałem, ale słyszałem, że poza aktorstwem to dość słabo. Już bardziej Wilka szkoda jeśli tak.
ZA CO 12 Years a Slave dostał nagrody?!?!?!Za to ze jest o biednych murzynach. Biały czlowiek musi ich teraz przepraszać na kolanach. Pewniak to był przecież. Oskarowa gala powinna być przeniesiona do rosji, tam nie było by takich farmazonów.
Scenariusz nie jest może wybity, ale wciągający i ciągle człowiek się zastanawia jak to się wszystko skończy, kto kogo na końcu wyroluje i w jaki sposób.W moim przypadku było zupełnie inaczej. American Hustle oglądałem w kinie i nie byłem w stanie wciągnąć się w wydarzenia przedstawione na ekranie. Wszystko było jakieś chaotyczne, mdłe, nieangażujące i nudne. Film jest pięknie wystylizowany, miewa niekonwencjonalne przebłyski w scenariuszu i jest dobrze zagrany, ale ogólnie cierpiałem podczas seansu i nie mogłem doczekać się końca (a uważam salę kinową za najlepsze miejsce do oglądania filmów). Dodatkowo żadna z postaci nie wywoływała jakiejkolwiek sympatii, więc nie siedziałem w napięciu oczekując rozwiązania sprawy i cała ta intryga latała mi koło d*py.
Film rozciągnięty na 2h a można było je upchnąć w 1,5... jak nie mniej nawet. Pełno scen które nic nie wnoszą (niebo przez jakieś 20 sekund, twarz głównego bohatera który robi grymasy).Jeśli nie wyciągnąłeś nic z tych scen, to znaczy, że ani trochę nie wczułeś się w sytuację bohatera. Te sceny miały swój jasny cel i do mnie dotarły. Pewnie masz na myśli scenę po tym, jak główny bohater
No i Grawitacja..toż to film idealny do piątkowego wieczoeu z TVNem, efekty owszem spoko, ale za co ten reżyser dostał nagrodę?!?Za reżyserię. Nagroda w pełni zasłużona. W głowie mi się nie mieści, jak Alfonso ogarniał te wszystkie skomplikowane sceny. Wszystko tam jest pięknie dograne.
Wreszcie jakiś głos rozsądku. Pokazują niebo w filmie = dłużyzna, po cholerę to, ale nad przekazem i nad bardzo prostą metaforą trudno się te 10s podczas oglądania nieba zastanowić.Nie no ja czaję że to ma być metafora wolności, a te pokazanie twarzy wyrażać emocje...
nie wyciągnąłeś nic z tych scen, to znaczy, że ani trochę nie wczułeś się w sytuację bohatera.ale wczułem się tak, że nie potrzebowałem dodatkowego pokazywania tego wszystkiego.
Za reżyserię. Nagroda w pełni zasłużona. W głowie mi się nie mieści, jak Alfonso ogarniał te wszystkie skomplikowane sceny. Wszystko tam jest pięknie dograne.No tu faktycznie się zagalopowałem, nie jestem reżyserem więc nie wiem ile on pracy w to włożył, ja widzę tylko końcowy efekt.
A dla ludzi którzy nie potrafią tego ogarnąć to przynajmniej jakiś dialog wewnętrzny bohatera powinni dodać.Kwestią dygresji. Czyli rozumiesz osoby, które lubiły narrację w Blade Runnerze? Tam właśnie w wersji kinowej zastosowano narrację głównego bohatera, tylko po to, żeby widzowie nie pogubili się w fabule i wprowadzanych scenach.
Nie mam nic przeciwko takim zabiegom. Jeśli dzięki temu więcej ludzi zrozumie film to spoko.A dla ludzi którzy nie potrafią tego ogarnąć to przynajmniej jakiś dialog wewnętrzny bohatera powinni dodać.Kwestią dygresji. Czyli rozumiesz osoby, które lubiły narrację w Blade Runnerze? Tam właśnie w wersji kinowej zastosowano narrację głównego bohatera, tylko po to, żeby widzowie nie pogubili się w fabule i wprowadzanych scenach.
ale wczułem się tak, że nie potrzebowałem dodatkowego pokazywania tego wszystkiego.Skoro sam nie potrzebowałeś tych scen przestoju, żeby zrozumieć myśli bohatera, to skąd pomysł, żeby używać narracji spoza kadru? CO?! Chyba już lepiej, jak film pokazuje coś bez słów, niż mówi Ci dokładnie o co chodzi za pomocą wypowiadanej kwestii IN YOU FACE.
(...)
A dla ludzi którzy nie potrafią tego ogarnąć to przynajmniej jakiś dialog wewnętrzny bohatera powinni dodać.
Wahlberg chwyci w przyszłym roku Malinę za tę rolę. To pewne.Nie wspominając o lasencji - jego filmowej córce, której krzyk nawet nie brzmi przekonująco.
Wahlberg chwyci w przyszłym roku Malinę za tę rolę. To pewne. I dlaczego film, który nazywa się Transformers jest o ludziach? DWIE GODZINY UNIWERSUM I WALK ROBOTÓW, a nie jakieś reperowanie złomu w szopie rozciągnięte pewnie na 30 minut filmu, ja pier**lę.Już dawno to mówiłem! Zrobić cały film na Cybertronie bez ludzi. ROBOTY ROBOTY I JESZCZE RAZ ROBOTY.
The Last of Us zmierza na duże ekrany
Spełniają się niewypowiedziane marzenia niejednego z graczy. The Last of Us™ (PS3), najbardziej odznaczona gra zeszłego roku pojawi się również na dużych ekranach. Jeśli nie mieliście okazji produkcji ograć to może przynajmniej zapoznacie się z jej historią w wersji filmowej?
To jednak dopiero początek rewelacji. Scenariuszem filmu zajmie się sam Neil Druckmann, Sam Raimi obejmie rolę reżysera, pomagać im będzie ekipa z Ghost House, a całość zostanie wydana przez Screen Gems.
Nasza współpraca z Samem Raimi, Ghost House Pictures i Screen Gems to idealnie dopasowane zespoły do tworzenia filmu opartego na "The Last of Us".
Tak o sprawie powiedział Evan Wells z Naughty Dog.
Od wypuszczenia naszej gry w czerwcu prowadziliśmy wiele rozmów dotyczących stworzenia filmu, nie moglismy jednak znaleźć lepszych partnerów, dzielących z nami tą samą kreatywną wizję i wysokiej jakości standardy. Z niecierpliwością wyczekujemy współpracy z Samem, jego zepsołem i Screen Gems, by stworzyć film, który zaszokuje nie tylko fanów gry, ale też całą widownię.
A ja wciąż czekam na jakikolwiek news na temat premiery The Raid 2 w Polsce :(Wepchną go pewnie dość niespodziewanie w jakiś wolny termin albo wcale nie pojawi się w naszych kinach. Według IMDB film ma bardzo rozstrzelone premiery na świecie. http://www.imdb.com/title/tt2265171/releaseinfo?ref_=tt_ov_inf
Przecież i tak to spierdolą.nigdy nie grałem w gre ale wpis jak chooj
Nie znam ani jednego filmu na podstawie gry, który "udźwignąłby grę" a i po prostu przyzwoitych obrazów jest jak na lekarstwo. Dzisiaj oglądałem Prince of Persia i dawno nie widziałem takiego szajsu.Mortal Kombat :naughty:.
Prince of Persia jest zajebiste. Płakałem, gdy zobaczyłem, że z jednej z moich ulubionych serii zrobili film z takim budżetem i rozmachem.IMO nie jest zajebiste. Oglądając go czułem, że w nim wszystko jest wymuszone: intryga, dramat, humor. Film wydmuszka, niczego się nie czuje. PoP może się pochwalić zajebistymi efektami (cofanie czasu) i dobrym wyborem głównej dwójki bohaterów. Gdyby jeszcze mieli więcej do pogrania to byłoby super.
PoP może się pochwalić zajebistymi efektami (cofanie czasu)
Najpierw się zastanów, jaką fabułę miał pierwszy mortal, a potem spróbuj ukręcić z tego coś lepszego, niż konwencję turnieju, czyli typowy pomysł na film wg Van Damme'a. Nota bene definicją szmiry jest Street Fighter, gdzie próbowali zrobić fabułę, dramatyczną należy dodać.
Nie znam ani jednego filmu na podstawie gry, który "udźwignąłby grę" a i po prostu przyzwoitych obrazów jest jak na lekarstwo. Dzisiaj oglądałem Prince of Persia i dawno nie widziałem takiego szajsu.
Jaram się. :)Yoda ;) Pasuje jak ulał.
Jest dwóch aktorów, których ostatnio widziałem w świetnym "Inside Llewyn Davis". Jestem ciekaw, czy Serkisowi przypadnie jakaś rola "motion capture", w której to technice stał się już specjalistą.
YodaNiech spoczywa w pokoju. :P
Jedne z najpiękniejszych zdań jakie usłyszałem tym trailerze: Let them fight...
WALKI POTWORÓW!!!!Jedna trzyminutowa walka na sam koniec :P
Optymista :PWALKI POTWORÓW!!!!trzyminutowa
Trzymam kciuki za film.
Obsada Star Warsów 7: http://www.filmweb.pl/news/Ju%C5%BC+jest!+Obsada+%22Star+Wars%3A+Episode+VII%22+ujawniona-104509(http://oyster.ignimgs.com/mediawiki/apis.ign.com/star-wars-episode-7/e/ea/Map.jpg)
nie rozumiem zarzutów w kierunku tego filmuNie będę drążył, bo się grubo rozpiszemy. Ogólnie napiszę, że dla mnie niespójny, nudny, rozlazły, z maksymalnie zjebanym zakończeniem, kiepskim epilogiem wątku Bane'a i Mirandy oraz gwałtem na charakterze postaci Catwoman. Poprzednikowi może skoczyć. Dobra rozrywka, ale powyższe wrażenia odniosłem, jak oglądnąłem drugi raz na chłodno, a nie na świeżo po kinowej projekcji.
No mi się również nie chce drążyć.nie rozumiem zarzutów w kierunku tego filmuNie będę drążył, bo się grubo rozpiszemy. Ogólnie napiszę, że dla mnie niespójny, nudny, rozlazły, z maksymalnie zjebanym zakończeniem, kiepskim epilogiem wątku Bane'a i Mirandy oraz gwałtem na charakterze postaci Catwoman. Poprzednikowi może skoczyć.
Memento (!!!), Incepcja, PrestigeIdealny przykład filmów, które trzeba obejrzeć 2 razy. Oglądnięcie "Prestiżu" po raz drugi daje widzowi w pysk i śmieje się z jego naiwności. MNÓSTWO subtelnych wskazówek dotyczących rozwiązania historii, która niestety nie ma już takiej siły.
Mógłbyś powiedzieć o jakich wskazówkach mówisz?Coś, co jest mniej lub bardziej oczywiste na pierwszy rzut oka, czy nie do złapania na pierwsze obejrzenie filmu:
Czy Incepcje trzeba obejrzeć dwa razy?Tak sądzę. Za pierwszym razem jaramy się obrazem i historią, za drugim szukamy smaczków.
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
I co ma podkreślone do rzeczy? Większość sam również wyłapałem ;)
Można oglądać, czy cały film w 2:55?Można bezpiecznie oglądać.
Czuję w kościach, że w filmie pojawią się Galvatron i Unicron.Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Pierwszy to Zero Theorem, a drugi Sin City 2.A ja z tego co pamiętam, to już nie raz mówiłem, że nie mam aż takiej mocy. Postaram się poszukać jeszcze raz dziś.
Dodałem dobrze, tylko trzeba wrzucić parametr wymiaru w znacznik, aby wyświetlało filmiki z yt w panoramie w przeglądarce. W wersji mobilnej (Tapatalk) wskakują same linki. Przy okazji możesz to ogarnąć, jako Admin, bo nie tylko ja prosiłem o domyślne wrzucanie filmików z yt w odpowiednich proporcjach. Wtedy nie powinno być takich cyrków ;)
Pierwszy to Zero Theorem, a drugi Sin City 2.Ok, poszukałem i widze, że dałoby rade coś takiego zrobić, ale nie mam dostępu do bebechów forum, a bez tego chyba anie rusz.
Dodałem dobrze, tylko trzeba wrzucić parametr wymiaru w znacznik, aby wyświetlało filmiki z yt w panoramie w przeglądarce. W wersji mobilnej (Tapatalk) wskakują same linki. Przy okazji możesz to ogarnąć, jako Admin, bo nie tylko ja prosiłem o domyślne wrzucanie filmików z yt w odpowiednich proporcjach. Wtedy nie powinno być takich cyrków ;)
I jak mocno ironicznie:
Nie wiedziałem nawet że taki film powstaje - szykuje się produkcja o superbohaterze z historią jak z "Wrestlera", ale z lekko komediowym zacięciem. Od reżysera Amorres Perros. Czekam.
Ridley po raz kolejny udowadnia, że tworzy piękne wizualnie filmy (galop, scena bitewna z rydwanami i błyskawicami w tle, rozstąpienie się Morza Czerwonego). Oby nie dał dupy w pozostałych aspektach, a producenci go nie ograniczali (wszyscy pamiętają, jak wersja reżyserska Królestwa Niebieskiego dłuższa o prawie godzinę przewyższa wersję, która trafiła do kin) i z dziką chęcią przejdę się do kina.http://www.filmweb.pl/person/Dariusz+Wolski-10707
Ogólnym wyglądem przypomina film HaloPrzypomina trochę Prometeusza - tonacja, lokacje. Luźne skojarzenie.
While Sam Raimi isn't sure what role Bruce Campbell may have, he's confident they'll find a place for the actor in The Last of Us.http://www.movieweb.com/news/comic-con-last-of-us-movie-eyes-bruce-campbell-and-maisie-williams
At their San Diego Comic-Con panel, Screen Gems revealed new details about the live-action film adaptation of The Last of Us, including that Neil Druckmann, the original game’s writer and co-director, will be writing the script.
Sam Raimi, director of the original Spider-Man trilogy and Evil Dead, will produce the movie and reassures fans that it will be faithful to the source material. “What’s unique is that Neil’s writing the script. I have a great deal of confidence we’re going to end up with a script that’s true to the strengths of the game.”
Surprisingly, for the movie, Druckmann originally wanted to make more changes from the game than Raimi. “We talked about a very different ending,” Druckmann explained. “[Raimi] convinced me to go back to the original experience. It doesn’t need to be different.”
Raimi jokingly replied, “I thought I was going to have to protect this movie from producers. It looks like I’m going to have to protect it from you.”
The film's director has not been decided on as of yet.
(...) Miller powiedział, że jego skrypt przypomina raczej długi komiks niż tradycyjny scenariusz. Istnieje 7,5 tysiąca storyboardów przy niedużej ilości dialogów. Historia jest opowiedziana głównie obrazami i tak to też wygląda w samym filmie.http://stopklatka.pl/wiadomosci/-/129761421,comic-con-2014-wszystko-o-mad-max-fury-road-
The footage is narrated by one of the unspecified human characters, who says, "I've spent more time protecting my king than my own son. Does that make me loyal or a fool?" We then see the Orcs for the first time, with one Orc revealing in a voiceover, "I've lead thousands of warriors into battle. Does that make me a leader or a coward?" Then the question, "Is war the only answer?" is shown before quick glimpses of the massive battle are shown.http://www.movieweb.com/news/comic-con-warcraft-trailer-description-and-animated-logo
Kolejne filmy o niczym, pełne wybuchów i animacji rodem gier.Morfiemu sie podobal :troll:
Wczoraj obejrzałem transformerów i jestem zażenowany jak bardzo można spierdolić film o robotach :cry:
ehh.. pomyśl co by było gdyby wczesniej nagrali te trzy hobbity a teraz zaczynali Władce Pierścionków :angel: A tak? Trylogia
Je**ć utyskiwanie na cgi, dla mnie to kolejne minimum 2 godziny w świecie Śródziemia, będzie oglądane :dance:
Jakby WB zakupiło prawa do Silmarilliona od negatywnie nastawionej rodziny Tolkiena i powstał cykl filmowy na kanwie pradawnych legend, a Jackson miał siłę i ochotę, obsrałbym się na miętowo.
Bez jaj, z pewnością nie będzie jak w książce.Etam bedzie identycznie 8)
A tak? Trylogia Aragorna Frodo potraktowana po łebkach.Myślę, że chronologia tworzenia filmów przez Jacksona wyszła LoTR na dobre. Trylogia o podróży niziołków do Mordoru prezentuje zdecydowanie wyższy poziom ogólny, niż (jak do tej pory) Hobbit.
Kolejne filmy o niczym, pełne wybuchów i animacji rodem gier.Morfiemu sie podobal :troll:
Wczoraj obejrzałem transformerów i jestem zażenowany jak bardzo można spierdolić film o robotach :cry:
Gdyby nie pieśń Bilbo/Pippina (uwaga: to ma znaczenie), straciłby większość uroku.Pieśń Pippina? Ciekawe.Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
?Gdyby nie pieśń Bilbo/Pippina (uwaga: to ma znaczenie), straciłby większość uroku.Pieśń Pippina? Ciekawe.
While the new Teenage Mutant Ninja Turtles movie will be out August 8 in North America, it won't be out until September 11 in Australia. Paramount Pictures' Australia branch showed off the movie's poster, which is truly unfortunate.
The image appeared on the official Twitter account of Paramount Pictures Australia. It has since been deleted.
W hobbicie zdecydowanie za dużo jest efektów. Wiadomo, we władcy tez było ich sporo, ale nie na każdym kroku. To co mnie najmocniej zabolało, to gobliny i sceny walk (brak krwi to totalna kpina, ale wszyscy wiemy dlaczego...) . Czuć CGI na każdym kroku, gdzie we władcy orkowie, to normalni ludzi w maskach, głównie kaskaderzy. Tutaj nawet azog jest cyfrową dziwką. No i wolałbym, aby hobbit był trochę poważniejszy. Po władcy pierścieni ciężko się przestawić, do tego nie potrzebne wątki, jak miłość krasnala i elfki, na ch** to, nie wiem, a i tak wiadomo jak to się skończy, no chyba, że Jackson zmieni i to.A tak? Trylogia Aragorna Frodo potraktowana po łebkach.Myślę, że chronologia tworzenia filmów przez Jacksona wyszła LoTR na dobre. Trylogia o podróży niziołków do Mordoru prezentuje zdecydowanie wyższy poziom ogólny, niż (jak do tej pory) Hobbit.
No i wolałbym, aby hobbit był trochę poważniejszy.I tak książkę pierwotnie przeznaczoną dla dzieciaków podciągnął do regularnego, w miarę dorosłego fantasy. Po prostu LoTR był przeznaczony pod bardziej dorosłego odbiorcę i stąd ten kontrast.
:o :o :o :lol: :lol: :lol: :angel:
Na stronie Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej znajduje się wniosek Tomasza Bagińskiego o nazwie „Wiedźmin”! To właśnie autor wyśmienitych zwiastunów do Wiedźmin 3: Dziki Gon oraz Wiedźmin 2: Zabójcy Królów chce się zająć nową twórczością w tym uniwersum.http://www.ppe.pl/news-30485-tomasz_baginski_zajmie_sie_ekranizacja_wiedzmina_.html
Aktualnie wytwórnia Platige Films czeka na dofinansowanie w ramach programów „Stypendium scenariuszowe” i „Rozwój projektu”.
News/plota
Firma Platige Films potwierdziła, że kinowy Wiedźmin znajduje się w produkcji. Wiemy również, że będzie to fabularny film z aktorami, a nie komputerowa animacja. Ekranizację prozy Andrzeja Sapkowskiego wyreżyseruje Tomasz Bagiński.
Potwierdzamy. Rozpoczęliśmy przygotowania do produkcji pełnometrażowego aktorskiego filmu fabularnego Wiedźmin, za który odpowiedzialny będzie Tomek Bagiński i ekipa Platige Films. Scenariusz powstanie w oparciu o prozę Andrzeja Sapkowskiego. Projekt jest obecnie w fazie developmentu.
A to nie ma być czasem CGI?Nie, gdzieś już było info, że film z aktorami.
Byłbym zawiedziony, bo bardzo nie lubie Mikkelsena.Masakra my Słowianie.Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
A czemuż to? To przecież świetny i charakterystyczny aktor.Przyznam, że widziałem z nim mało filmów, ale właśnie Lecter i maniera mówienia mnie mocno irytują. No i co tu dużo mówić, wkurwia mnie z ryja po prostu ;)
Edyta:
Kiedyś wspominałeś o jego pomyśle na postać Lectera, który Ci nie podszedł. Wg mnie jest rewelacyjny, nie naśladuje na siłę Hopkinsa, jest zimny, jest genialnie maniakalny i metodyczny. Trochę zaczerpnął z postaci odgrywanej w Casino Royale. Pisałeś też chyba o manierze mówienia. Wiesz, w ten sposób mógłbym skreślić np. McConaughey, bo jego wysoki ton, charakterystyczny akcent i "świszczenie" w głosie zaczyna mi momentami przeszkadzać.
Na tej przeróbce wyżej brałbym Mikkelsena w ciemno.Aparycją być może, ale musiałby wspiąć się na wyżyny i zerwać ze swoim "melancholijnym" charakterem. Jakkolwiek pasuje do typu chłodnego mordercy, tak jakoś nie widzę go rzucającego sprośne żarty i cięte riposty. Trzeba bardziej "swojskiego" polotu dla postaci Geralta.
No i co tu dużo mówić, wkur**a mnie z ryja po prostuCzyli gusta, ale z drugiej strony jak nie wielbić tego gościa:
No i co tu dużo mówić, wkur**a mnie z ryja po prostuCzyli gusta, ale z drugiej strony jak nie wielbić tego gościa:
(http://i.imgur.com/bttNBeu.jpg)
Idealnie wpasował się w odświeżone przygody 007, a w "Jagten" potwierdził dla mnie swój kunszt.
We knew we had our director once we heard Andy's take on the material - it was genius. The themes, characters and supernatural elements of the story have incredible international appeal with fans of the game in the millions.
(http://media.comicbook.com/uploads1/2014/09/interstellar-106864.jpg)
Jaram sie jak szalony.
Przecie se żartujemy ;)
Prawie w ogole nie jaram sie Interstellarem, wyglada to dla mnie jak hamburgerski crap, ktory bedzie sie staral w jakis tani sposob wycisnac pod koniec filmu lzy widza. Mam nadzieje, ze sie myle, ale stawiam 90% ze film poza widokami i rola McConaugheya bedzie do bolu przecietny :roll: W sumie przypomina mi to wszystko hype na Prometeusza, a jak sie to skonczylo wszyscy wiemy.Wszystkie filmy nolana trzymaja poziom, więc wyjdź.
Bardzo jaram sie za to Inherent Vice :grin: Film poki co laduje u mnie na pierwszym miejscu najbardziej oczekiwanych filmow. Nie pasuje mi tam Owen Wilson, ale moze to tylko wina trailera :)
W sumie przypomina mi to wszystko hype na Prometeusza, a jak sie to skonczylo wszyscy wiemy.No właśnie nie wszyscy, tylko Ci, którzy nie ogarnęli całości przekazu. Prometeusz nie jest wybitny, ale zdecydowanie nie zasługuje na tak popularną i płynąca z prądem falę hejtu sianą na internetach. W jednym się jednak zgodzę - do swojego trailera nie dorasta.
Jestem pewien, ze bedzie dobre.O ile powstrzyma się z patosem, którym jest przesiąknięte jego "Flags of Our Fathers"/"Sztandar chwały" z dwucyklu wojennego (wespół z "Listami z Iwo Jimy").
Nie widziałem tych, bo nie jestem fanem kina wojennego. Ale za Million Dollar Baby i przede wszystkim Gran Torino ma moją dozgonną miłość.Jestem pewien, ze bedzie dobre.O ile powstrzyma się z patosem, którym jest przesiąknięte jego "Flags of Our Fathers"/"Sztandar chwały" z dwucyklu wojennego (wespół z "Listami z Iwo Jimy").
Gambita z chęcią bym zobaczył.
Już po premierze i czytam, że wyszło świetne kino akcji w starym stylu. Bezceremonialny Keanu, wartko, szybko i pierwszy bohater, który spuściłby wpie**ol Neesonowi z Taken. Nie odmówię sobie tej przyjemności i na pewno obejrzę.
Lubię Reeves'a więc jestem ciekaw, co z tego wyjdzie.
W takich rolach sprawdza się idealnie, bo z całym szacunkiem, ale to aktor jednego grymasu.(http://mashable.com/wp-content/uploads/2013/07/Tom-Hanks-Googly-Eyes-GIF.gif)
Ex_machinaCzytałem na r/trailers o tym, że jest turbo spoiler, więc podarowałem sobie tę zajawkę, a jest jeszcze w wersji international - ponoć lepszy i mniej spoilerów:
Zwiastun:Die Antwoord + jakość Dystryktu super, ale Patela nie zdzierżę chyba :( Czemu? :(
http://insidemovies.ew.com/2014/11/04/chappie-exclusive-trailer-neill-blomkamp/
Star Wars Episode: VII finally has a subtitle: The Force Awakens.
Czemu te efekty wydają mi się gorsze niż w pierwszej części? :( je**e plastikiem.Otóż to.
Do strażników pasował idealnie.Nie zaczynajmy tej dyskusji :troll:
Trailer tak samo marny jak fejk.Chybaś gupi.
Skąd wiesz, że w walce nagle świetlny "jelec" się nie wydłuży, a Sith zrobi nim gruby kołowrotek, którym będzie machał, jak generał Grevious w 3 epizodzie.
Ten "świetlny" jelec to podobno zgodny z kanonem, Abrams tego nie wymyślił...
U mnie gęsia skórka na miejscu chociaż brakowało mi więcej klasycznej muzyki, jak na fake'u. No i jedynce co mi się nie widzi to ten szturmowiec-murzyn, bo nie chciałbym, żeby film w najmniejszym stopniu skupiał się na psychice i przeżyciach pojedynczego szturmowca...Skoro kanonem są tylko filmy, to na pewno nie jest szturmowiec
Plotki mówią, że będzie on do tego gejem, aby szerzyć tolerancję wśród nowych widzów.Uniwersum Star Wars to mnóstwo kosmicznych gatunków, więc bycie gejem nie powinno być w jakikolwiek sposób kontrowersyjne, skoro inne gatunki zapewne rozmnażają się i parzą w przeróżny sposób.
co do twarzy to chyba tylko bezpośrednio w okolicach Wojen Klonów się trzymali jednej twarzy Jango Fetta i to nie będzie nigdzie dalej obowiązywać jeśli zdecydują się pokazać twarz szturmowca.Możliwe, nie ogarniam tak dobrze uniwersum, zapamiętałem kanon przedstawiony przez filmy, a tam w przypadku klonów zawsze trzymali się twarzy Jango Fetta. Może w serialach animowanych z "pomostową" fabułą było inaczej.
Tak się jeszcze zastanawiam, bo przecież Kamino nie jest nieustającą fabryką szturmowców, to co jakby ktoś później chciał wstąpić do Imperium? Nie miał szans zostać szturmowcem? :P
Nie oglądałem tych animacji, tak się tylko zastanawiam.W sumie to masz rację. Wygląd klonów/szturmowców musiał się zmienić, skoro Boba Fett wyglądał, jak stereotypowy janusz za biurkiem:
Nie oglądałem tych animacji, tak się tylko zastanawiam.Update:
(http://i.gyazo.com/67d637fd3cd5dc5e632752db35e1ec64.png)
Dwie klasy lepiej.
Ludziom się nawet nie podoba "przewrócone" ujęcie przelotu Sokoła Millenium?
Nosz ku*wa, ręce opadają. Niektórzy chcieliby chyba dostać czwartą edycję specjalną starej trylogii.
Co jak co, ale obsada fajnie dobrana. Jedynie Will Smith dziwi jako Deadshot, bo z tego co wiem nigdy nie był czarny. Poza tym niezbyt mi pasuje do tej roli.
Ja tam się nie znam, ale czy Nick Fury był od zawsze siwiejącym białym gościem?Teraz po filmach Marvela na myśl o "Nicku Fury" nie przychodzi nikt inny, niż Samuel L. Jackson. To ponoć jedna z gorętszych dyskusji w uniwersum.Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
http://www.comingsoon.net/movies/news/388379-its-official-meet-the-cast-of-dc-comics-suicide-squadCara Delevingne strasznie mi działa na nerwy. I to tak bardzo, że szok. Jeśli komuś również to proszę o potwierdzenie, że z nią naprawdę coś jest nie tak. A Jared Leto fajowo, nie mogę się nawet doczekać tego jak go zrobią. :happy2:
Cara Delevingne strasznie mi działa na nerwy.Aż musiałem zobaczyć. Na dzień dobry pancz za brwi. Z filmów jej nie kojarzę.
Nieprwidłowy link youtube
Nie wierzę, fajny trailer terminatora!
Salvation też miało fajny trailer ;)To może inaczej - zmęczenie marką po Salvation i serialu jest tak duże, że nie spodziewałem się jakiejkolwiek podjarki. Powrót Arnolda w glorii i chwale, T1000, sam sentyment już ciągnie do kina 8)
This morning, Albert R. Broccoli’s EON Productions, Metro-Goldwyn-Mayer Studios and Sony Pictures Entertainment announced that the 24th James Bond film will be titled Spectre! Filming will start on Monday, December 8 for the November 6, 2015 release.
The cast (in the order they were announced) includes Rory Kinnear as Tanner, Ben Whishaw as Q, Naomie Harris as Moneypenny, Ralph Fiennes as M, Andrew Scott as Denbigh, David Bautista as Mr Hinx, Monica Bellucci as Lucia Sciarra, Léa Seydoux as Madeleine Swann, Christoph Waltz as Oberhauser and, of course, Daniel Craig as 007.
spectrelogoSpectre will be filming at Pinewood London, Mexico City, Rome, Tangier & Erfoud, Morocco, Sölden, Obertilliach and Lake Altausee and Austria. Also, James Bond’s new car in Spectre will be the Aston Martin DB10.
Casino Royale było najlepsze, a Skyfall najładniejsze. Scenografia i kadry w Skyfall były najwyższej próby.Obrazili się że ktoś ich parodiuje? Po tylu latach? Krańcowy kretynizm. Wybitnie nie rozumieją, na czym polega przywiązanie fanów.
Ciekawostka dla widzów, którzy zarzucają, że "mało Bonda w Bondzie". Ostatnio na "redycie" był link do wywiadu z Craigiem, który przyznał, że gwoździem do trumny starej formuły były filmy z Austinem Powersem. Widząc te niedorzeczności, którymi przecież i Bonda można określić twórcy zdecydowali końcowo o zmianie klimatu.
Walka policji ze zbirami w trójce batmana, normalnie wstyd ogladać takie coś.Oj wstyd, a szkoda :(
Ciekawostka dla widzów, którzy zarzucają, że "mało Bonda w Bondzie". Ostatnio na "redycie" był link do wywiadu z Craigiem, który przyznał, że gwoździem do trumny starej formuły były filmy z Austinem Powersem. Widząc te niedorzeczności, którymi przecież i Bonda można określić twórcy zdecydowali końcowo o zmianie klimatu.Skyfall moim zdaniem połączyło idealnie styl "austinpowers" z stylem nazwijmy to poważnym. Takiego Bonda chcę oglądać :)
Casino Royale było najlepsze
Myślę, że seria potrzebowała tak czy siak swoistego reboota, bo komedii, jaką serwowały ostatnie Bondy z Brosnanem ciężko nazwać czymkolwiek innym, niż kopalnią żenującej beki, ze szczytem w tym odcinku, gdzie goni go promień na lodowcu (to było chyba "Tomorrow never dies"). Goldeneye było świetne, ale po nim krzywa leciała ostro w dół.Casino Royale było najlepsze, a Skyfall najładniejsze. Scenografia i kadry w Skyfall były najwyższej próby.Obrazili się że ktoś ich parodiuje? Po tylu latach? Krańcowy kretynizm. Wybitnie nie rozumieją, na czym polega przywiązanie fanów.
Ciekawostka dla widzów, którzy zarzucają, że "mało Bonda w Bondzie". Ostatnio na "redycie" był link do wywiadu z Craigiem, który przyznał, że gwoździem do trumny starej formuły były filmy z Austinem Powersem. Widząc te niedorzeczności, którymi przecież i Bonda można określić twórcy zdecydowali końcowo o zmianie klimatu.
jak zawiążą to wszystko i wybrną z braku na pierwszy rzut oka związku fabularnego z pierwszą odsłoną Camerona.zabawa z czasem i takie rzeczy nie trudno załatwić, oczywiscie i tak to zjebia. Mam jednak wrazenie, ze czesci 1,2 beda tu niby pokazane. Tylko pytanie, to bedzie miało jakiekolwiek powiazanie fabularne z jakimis filmami? Mi to wyglada na odnowienie serii :-? Pewnie kolejne 7 czesci w drodze, co nie jest złe jak ktos rozsądnie fabułą pokieruje.
Re-watching Terminator 2: Judgment Day, it’s actually frustrating to see how carefully crafted the first half-hour is, how thoroughly it takes advantage of audience assumptions, all in order to floor them with the big reveal, when Patrick and Schwarzenegger’s Terminators face off over a terrified John Connor, and Schwarzenegger’s is the one who saves John’s life and hustles him to safety. Counting Cameron’s first run at these characters and this basic idea, it took around seven years to build up this fake-out—and just a couple minutes of trailer (and a tagline, “This time he’s back… for good!”) to blow it. It’s one of the dumbest marketing missteps of all time—at least in terms of audience experience.
Niby sara coś wie, ale chyba wczesniej arnolda spotkała jak w jedynce.W jedynce (o ile dobrze pamiętam) na początku była nieporadną, trochę gapiowatą i radosną/uśmiechniętą młodą kobietą. Nie ma możliwości, żeby miała taki charakter po tym, jaką ukazano ją młodą heroiną w tym trailerze. Może być jednak tak, jak napisałeś, czyli wracamy do początku i fabuła filmów Camerona po wydarzeniach w T:Genisys nie ma miejsca. Ogólnie jest mnóstwo nieścisłości w wydarzeniach na przestrzeni serii, bo dotyka się wątku podróży w czasie, a więc może nawet rzeczywistości/światów równoległych. Imo nie ma co zwracać na to tak wielkiej uwagi i przymknąć oko ;)
Znajomy mi kiedyś opowiadał, że oglądając wieki temu terminatora 2 w kinie po raz pierwszy miał z kumplami niezły strzał w ryj dowiadując się, że to Arnold okazał się być tym dobrym.Ja miałem w drugą stronę nieco. Jak miałem 8 lat to obejrzałem Terminatora 2, a dopiero potem po jakimś czasie jedynkę i tam miałem chwilowo zonka, co ten Arni wyprawia ;) Potem odpowiednio ułożyłem chronologicznie wydarzenia w głowie i "o kur**..." Zazdrościłem tym, którzy od początku mogli pójść drogą wyznaczoną przez Camerona i przyjąć w tym korytarzu na klatę twist niczym T-1000 kule shotguna.
Może być jednak tak, jak napisałeś, czyli wracamy do początku i fabuła filmów Camerona po wydarzeniach w T:Genisys nie ma miejsca. Ogólnie jest mnóstwo nieścisłości w wydarzeniach na przestrzeni serii, bo dotyka się wątku podróży w czasie, a więc może nawet rzeczywistości/światów równoległych. Imo nie ma co zwracać na to tak wielkiej uwagi i przymknąć oko ;)Bedzie dobrze coś czuje, miliony nawiazań do wcześniejszych filmów. Wszystko bedzie pieknie wyjasnione co, jak i dlaczego, jak w matrixie. Przykładowo nowy Kayle zachowuje sie identycznie jak stary w sklepie odzieżowym, wpada nowy terminator aby go zabić ale sara jest kumata i mu przeszkadza. :D Tak samo Arnold rozwala arnolda z pierwszego filmu zaraz po jego przybyciu :o "czekałem na ciebie" A potem też wygląda na starego w helce i nawiazanie do dwójki. Jaram sie, z 10 razy już ten trailer obejrzałem co raczej nigdy mi sie nie zdarzyło.
Świetne :lol:
? Bo to były jedyne plusy tego filmu? Chyba nie fabuła. Tak sobie do tego porównuje, bo był to przykład jak zepsuć film o milionowy budżecie I świetnymi efektami najchujowsza fabułą od lat.
(http://i.kinja-img.com/gawker-media/image/upload/s--ZQXy7Z83--/c_fit,fl_progressive,q_80,w_636/ye9x1dx5ylljhmeuolkr.jpg)
Klimaty więzienne od Angoli zawsze mile widziane.
James Bond w "Spectre", najnowszej części kultowej serii o agencie 007, będzie pił wódkę zbożową Belvedere. Produkowana tylko w Żyrardowie marka należy do koncernu Louis Vuitton Moet Hennessy.
Zdaniem szefa Belvedere Charlesa Gibbsa współpraca z producentami filmu jest największym dotychczas marketingowym ruchem marki. Szczegółów finansowych nie zdradza. Wiemy tylko, że specjalnie z tej okazji stworzono dwa rodzaje limitowanych butelek o pojemności 1,75 l.
marka należy do koncernu Louis Vuitton Moet Hennessy.TVN już nawet w tytułach kłamie!!!
Idris Elba nowym Bondem. Tak, murzyn.Bond nie istnieje dla mnie od czasów Daniela Craiga.
:wall_bash:
Idris Elba nowym Bondem. Tak, murzyn.Jest jakieś oficjalne potwierdzenie?
:wall_bash:
Idris Elba nowym Bondem. Tak, murzyn.To juz potwierdzone? Bo kilka dni temu czytalem jakies ploty.
:wall_bash:
Nic oficjalnego, wszystko z wykradzionych maili, ale podobno chcą go wysoko postawione osoby z Sony. Patrząc na trend wciskania czarnych wszędzie gdzie się tylko da...Licze na bojkot, ale terazniejszy lewacki swiat...
czytac analiz literackich ksiazek Flemminga o Bondzieczyli nie ksiąki tylko analizy ksiązek?
Ksiazki tez mozna, analizy wystarcza jak ktos nie chce przechodzic przez duzo tomisk.ale w takiej "analizie" autor typowy lewak mógł analizować po swojemu i inny analizator o pogladach bardziej naturalnych bedzie w swojej analizie skutecznie obalał analize wczesniejszego lewaka. także ten :roll:
...Giger miał ostro porobione pod kopułą:Jeśli dobrze kojarzę, to postać Xenomorpha pojawiała się w jego pracach jeszcze przed Obcym, tak? Nie wiem na 100% czy tak właśnie było, ale podoba mi się ta wizja.
pomysł może być tak samo zajebisty, jak tragicznie poprowadzony
Nie chce mi się tego jeszcze raz wałkować, ale zaręczam, że w Aliens znajdziesz nie mniej "głupotek", ale wiadomo, inne atuty robiły ten film.Nie twierdzę, że nie. Akurat pisząc do mnie nie trafiłeś na zagorzałego fana serii. ;)
15 nawet nie ma a Raku już naje**ny :angel:wytłumacz co masz na myśli?
syperhiroł
OWsome hooliłud
CO TEN LESZKE.
co ta nowy syperhiroł? :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Od 2017roku co miesiąc premiera filmu z hirołem lub z drużyną hirołów. OWsome hooliłud.
co ta nowy syperhiroł? :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Od 2017roku co miesiąc premiera filmu z hirołem lub z drużyną hirołów. OWsome hooliłud.
Ło Panie! A wiela serialów się naruchało, (a kolejne w drodze!)... Dla mnie gratka na sto fajerek!
A oglądałeś Bates Motel? Bo jak nie to nawet nawet.Nie oglądałem, ale przeczytałem troszkę i bez podjarki jakoś.
Pierwsze skojarzenie po obejrzeniu trailera:Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
American Sniper jeszcze nie widziałem, ale założyłem, że Clint = bardzo dobre kino. Widziałeś? Jakaś opinia?
co najwyżej dobrym American Sniper
American Sniper to dla mnie najgorszy film Eastwooda. Fakt, że Cooper wypadł ok, ale film w ogóle nie dotyka kwestii wpływu jak na psychikę może wywrzeć zabicie kilkuset osób, nie odnosi się do tła politycznego. Takie tam - źli mudżahedini-amerykański bohater-honor żołnierza - braterstwo krwi.czyli muslimy nie są bidulkami, których dranie napadli? I taki nie polityczny film moze dostać oskara? wow se obejrze jak tak.
Przecież w co drugim amerykańskim wojennym filmie traktującym o konflikcie na wschodzie wycinają muzułmanów nie przedstawianych, jako ofiary. Przykładowo Oscarami nie tak dawno został obsypany Hurt Locker i zobacz, jak tam nie patyczkowali się z przeciwnikiem, choć prawie zawsze w takich filmach, podobnie do American Sniper ukazuje się podział na złych terrorystów, żołnierzy z traumatycznymi przeżyciami i ciemiężoną lokalną ludność wkręconą w wojnę, co jest mimo wszystko bliższe realiom, niż myślenie w kategoriach białe/czarne, jak w kinie akcji klasy B.American Sniper to dla mnie najgorszy film Eastwooda. Fakt, że Cooper wypadł ok, ale film w ogóle nie dotyka kwestii wpływu jak na psychikę może wywrzeć zabicie kilkuset osób, nie odnosi się do tła politycznego. Takie tam - źli mudżahedini-amerykański bohater-honor żołnierza - braterstwo krwi.czyli muslimy nie są bidulkami, których dranie napadli? I taki nie polityczny film moze dostać oskara? wow se obejrze jak tak.
American Sniper to dla mnie najgorszy film Eastwooda.(http://i.imgur.com/vHaQcIb.jpg)
"(It's going) really well. Just finished a second draft, and we did a table read with a bunch of actors, and that's where we're at. It's pretty faithful to the game. There are some big changes, but the tone and what the story is trying to say, is pretty faithful to the game."
W tych minusach wyróżniłbym przede wszystkim:Co z nim jest nie tak ?
- Chris Pratt
W tych minusach wyróżniłbym przede wszystkim:Co z nim jest nie tak ?
- Chris Pratt
No właśnie. W Strażnikach Galaktyki świetnie wypadł.
Od rana czytam, że Sony w końcu dogadało się z Marvelem i Spider-Man pojawi się w MCU. Szkoda tylko, że pewnie wiąże się to z wywaleniem Garfielda, bo ten IMO spisał się świetnie w tej roli :(
Edyta:
O proszę: http://www.filmweb.pl/news/A+jednak%21+Spider-Man+w+uniwersum+Marvela-109696
zresztą nie jest powiedziane, że Garfield nie wystąpiNie wiem, na ile link jest pewny, ale:
The first two “Amazing Spider-Man” films were directed by Marc Webb and starred Andrew Garfield as the webslinger, but Garfield will not reprise the role.Szkoda.
http://io9.com/neill-blomkamps-secret-alien-movie-looks-so-good-were-f-1677082116/+tinaamini
eh :cry:
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
The untitled sci-fi project is separate from “Prometheus 2,” which Fox is still making with Ridley Scott.
It was supposed to star “Alien” veteran Sigourney Weaver. [...] It’s unclear whether Weaver is still attached to the movie.
According to insiders, the new “Alien” takes place years after the “Prometheus” sequel. Scott is producing both films through his production company Scott Free.
New ‘Alien’ Movie Confirmed with Director Neill BlomkampZAJEBIŚCIE :dance: :dance: :dance: :dance:
http://www.filmweb.pl/news/PLOTKA%3A+Na+95+nowy+Spider-Man+nie+b%C4%99dzie+bia%C5%82y-109943Dobry marketingowo, bo wszyscy będą o tym mówili.
Nie podoba mi się ten pomysł :/
To tak, poprawność polityczna w modzie. Ale mi się pająk zawsze kojarzył z licealistą Peterem Parkerem.
Kurna i ten argument. Że sony chce pobić inne studia w pokonywaniu barier rasowych. Nóż w kieszeni sie otwiera. Rozumiem, że trzeba białych dyskryminować. Zresztą najlepiej gloryfikować murzynów, bo w końcu własnej kultury nie mają i nie wytworzyli, to biali muszą im swoją zapożyczać.Przychodzi murzyn do Mastera.
Kurna i ten argument. Że sony chce pobić inne studia w pokonywaniu barier rasowych. Nóż w kieszeni sie otwiera. Rozumiem, że trzeba białych dyskryminować. Zresztą najlepiej gloryfikować murzynów, bo w końcu własnej kultury nie mają i nie wytworzyli, to biali muszą im swoją zapożyczać.Przychodzi murzyn do Mastera.Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
http://www.filmweb.pl/news/PLOTKA%3A+Na+95+nowy+Spider-Man+nie+b%C4%99dzie+bia%C5%82y-109943(http://i.imgur.com/VpFny.jpg)
Nie podoba mi się ten pomysł :/
Jak to powiedział jeden murzyn na rozdaniu oskarów a drugi mu przytakiwał(za muzyke chyba dostali) "Problem rasowy w usa ciągle istnieje, nie możemy o tym zapominać. Przykładowo dziś wiecej czarnych jest w wiezieniach niż 200lat temu było niewolników."Kurna i ten argument. Że sony chce pobić inne studia w pokonywaniu barier rasowych. Nóż w kieszeni sie otwiera. Rozumiem, że trzeba białych dyskryminować. Zresztą najlepiej gloryfikować murzynów, bo w końcu własnej kultury nie mają i nie wytworzyli, to biali muszą im swoją zapożyczać.Przychodzi murzyn do Mastera.
(http://i.imgur.com/ITAdRPJ.jpg)
http://www.filmweb.pl/news/PLOTKA%3A+Na+95+nowy+Spider-Man+nie+b%C4%99dzie+bia%C5%82y-109943
Nie podoba mi się ten pomysł :/
JA bardzo lubie 3 część obcego, ale również uważam, że to dobry ruch.Tak teraz myślę, że trójkę powinni zostawić w kanonie, bo w aspekcie budowania atmosfery bliźniaczej dla Alien jest zdecydowanie bardziej wierny, niż Aliens. Cameron wprowadził mnóstwo nowości w swojej odsłonie, więc zasadnym jest, że nikt nie będzie grzebał produkcyjnym chujem w herbacie i zerwie z tym kanonem.
No Prometeusz to moim zdaniem już jedynką zjebał całą serię. I osobiście wyrzucam ją sobie z kanonu :(Sorry Mrocz, ale słabo. Należę do obozu obrońców Prometeusza, bo mimo wielu nieścisłości i nielogicznych zdarzeń, w warstwie przekazu jest filmem znakomitym. To już jednak temat, który wałkowany był kilkukrotnie, więc nie chce mi się tego dalej ciągnąć. Poza tym stoi on bardziej "obok" kanonu.
Ale z tego co pamiętam, to zacząłeś należeć po rozkminach beceta, prawda?No Prometeusz to moim zdaniem już jedynką zjebał całą serię. I osobiście wyrzucam ją sobie z kanonu :(Sorry Mrocz, ale słabo. Należę do obozu obrońców Prometeusza, bo mimo wielu nieścisłości i nielogicznych zdarzeń, w warstwie przekazu jest filmem znakomitym.
No Prometeusz to moim zdaniem już jedynką zjebał całą serię. I osobiście wyrzucam ją sobie z kanonu :(Sorry Mrocz, ale słabo. Należę do obozu obrońców Prometeusza, bo mimo wielu nieścisłości i nielogicznych zdarzeń, w warstwie przekazu jest filmem znakomitym.
;) Właśnie, skupiłem się na nieścisłościach, nielogicznych zdarzeniach, które bardzo przysłoniły iAle z tego co pamiętam, to zacząłeś należeć po rozkminach beceta, prawda?No Prometeusz to moim zdaniem już jedynką zjebał całą serię. I osobiście wyrzucam ją sobie z kanonu :(Sorry Mrocz, ale słabo. Należę do obozu obrońców Prometeusza, bo mimo wielu nieścisłości i nielogicznych zdarzeń, w warstwie przekazu jest filmem znakomitym.
Wątek i "drugie dna" spoko, ale mimo wszystko szeroko pojęte głupoty kładą ten film dla mnie. I EOT bo jak mówisz, nie ma sensu wałkować.;) Właśnie, skupiłem się na nieścisłościach, nielogicznych zdarzeniach, które bardzo przysłoniły iAle z tego co pamiętam, to zacząłeś należeć po rozkminach beceta, prawda?No Prometeusz to moim zdaniem już jedynką zjebał całą serię. I osobiście wyrzucam ją sobie z kanonu :(Sorry Mrocz, ale słabo. Należę do obozu obrońców Prometeusza, bo mimo wielu nieścisłości i nielogicznych zdarzeń, w warstwie przekazu jest filmem znakomitym.rozumiem(a raczej przyjmuję do wiadomości), że komuś film zupełnie nie podchodzi. Przysiadłem, wyciągnąłem wnioski i spłodziłem przydługi post o chrystusowym wątku z własną rozkminą.
Nie podobają mi się takie wyrzucanki kanonowe. Nawet bardzo mi się nie podobają, ale jeśli dzięki temu Sigourney Weaver zagra główną rolę to klawo. Tylko że ona jest już stara i pewnie nie zagra.
Tylko że ona jest już stara i pewnie nie zagra.http://www.slashfilm.com/blomkamps-alien/
W dobie CGI, gdzie ukręca się młodego Jeffa Bridgesa to nie problemMoim zdaniem to był dramat i nie mogłem na to patrzeć.
(http://i.imgur.com/nVheC3K.jpg)+1.
+1(http://i.imgur.com/nVheC3K.jpg)+1.
BTW. Nowe House of Cards. :oops:
Nie wiem czy było już oficjalne potwierdzenie, więc:(http://i.imgur.com/eouOpgr.jpg)
http://www.filmweb.pl/news/Michael+Biehn+potwierdza+udzia%C5%82+w+%22Obcym+5%22-110068
/summon Kert.
Ja pójdę sobie na Chappie i zobaczę w jakiej formie Blomkamp jest obecnie. Wtedy albo zacznę się jarać, albo obawiać.
Ja bym bardziej zapytał o co chodzi z tym filmem? Ktoś ma zamiar to w ogóle oglądać?Film filmem, jest i przeminie, ale Sandler ciągle utrzymuje się na powierzchni mimo faktu, że jest absolutnie beznadziejny. Nie chce mi się sprawdzać, ale to niemożliwe, żeby bilans z boxofficeów filmów z jego udziałem był dodatni.
Nie chce mi się sprawdzać, ale to niemożliwe, żeby bilans z boxofficeów filmów z jego udziałem był dodatni.Nadal jest dodatni, ale ledwo ledwo:
Adam Sandler gwarantem ch**owości.
Sandlera ciężko zdzierżyć, ale udało mi się to w przypadku dwóch filmów: Punch-drunk love P.T. Andersona, gdzie, w co trudno uwierzyć nie odstawał za bardzo od Hoffmana i Reign Over Me, gdzie grał załamanego i zamkniętego w sobie mężczyznę po śmierci rodziny, która zginęła w ataku z 11 września. Można powiedzieć, że przy kojarzeniu go ze słabych jednowymiarowych komedii, przy których nie da się wysiedzieć 20 minut nawet mnie zaskoczył. Jeszcze jedno, dla widzów stanowi lekkie odprężenie z tytułu faktu, że całkowity przeciętniak bez specjalnej i charakterystycznej aparycji, wielkich umiejętności i z nadwagą może zrobić karierę. I tutaj upatrywałbym jedną z przyczyn jego popularności w USA, bo w przeważającej ilości swoich ról był typowym amerykańskim Jaśkiem, z którym widzowie odwiedzający kino, oglądający telewizję z Doritos i Mountain Dew w łapie mogą się identyfikować. A kto go lobbuje, że ma dodatni bilans? Cholera go wie, może wiedział jak ssać laski żydowskim producentom i wynikałoby z jego aparycji, że jest "swój".Ja bym bardziej zapytał o co chodzi z tym filmem? Ktoś ma zamiar to w ogóle oglądać?Film filmem, jest i przeminie, ale Sandler ciągle utrzymuje się na powierzchni mimo faktu, że jest absolutnie beznadziejny. Nie chce mi się sprawdzać, ale to niemożliwe, żeby bilans z boxofficeów filmów z jego udziałem był dodatni.
Tam gadanie - Zohan oskarowa rolaPoczątek to mistrzostwo, potem żenua. :P
Gyllenhaal uwielbiam tego aktora.
Film bedzie slaby, ale na 100% bedzie sie elegancko w kinie ogladac.Tak, bo oglądanie słabych filmów w kinie to sama przyjemność!
To może nie oglądaj. Widząc, jak Jake zawodowo ciągnie ślinę z Jokerem i daje mu się z namiętnością wyruchać w pupę podejrzewam, że już w żadnej roli Gyllenhaala nie zobaczysz i nie powiesz, że jest "miło". Przy okazji spalisz wszystkie komiksy i wyrzucisz płytkę z nolanowskim Batkiem, lol
Teaser nowego Bonda:
Tego typu efekciarskie filmy sie przyjemnie oglada w kinie ot co, typu Iron Many, Avengersi itp. Po trailerach stawiam nowego Maxa wlasnie na rowni z tego typu filmami. Przyjemny do obejrzenia w kinie bo jest duzy ekran, ale nic ambitnego co utkwi mi w pamieci.Film bedzie slaby, ale na 100% bedzie sie elegancko w kinie ogladac.Tak, bo oglądanie słabych filmów w kinie to sama przyjemność!
Co za durny komentarz.
Teaser nowego Bonda:Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
W trzeciej części nie ma LeBeoufa, jest Marky Mark, nowa lala i jej przydupas.No sorki, ale dla mnie autentycznie zabawny Tony Stark > pseudośmieszny LeBeouf. Powtórzę, tak to ten sam typ filmu polegający na rozpierdolu i cgi, jednak Avengers IMO robi to lepiej. Ale to również tylko moje zdanie, ja nigdy nie byłem fanem transformersów, a uniwersum Marvela lubiłem i to też ma na pewno duże znaczenie w kwestii który z tych filmów się lubi.
Hejt na LeBeouf od strony aktorskiej też jest wydumany.
Wiem, że nie spodziewano się niczego wielkiego od pierwszej zajawki, ale niestety wygląda na wielkie gówno i bardzo dalekie od T2.Kaszanka, obejrzeć dla efektów. Beka, że wykorzystuje te same sceny co w innych odsłonach serii (głównie T2). I rzeczywiście kolejny trailer opowiadający film w 2,5 minuty.
Fajny teaser, ale jaj nie urwał.Sorry ziom, ale już pierwszy kadr się z Tobą nie zgadza.
Sorry ziom, ale już pierwszy kadr się z Tobą nie zgadza.No właśnie pierwszy kadr robi najmocniej z całego trailera. Wiadomo, że na premiere zapierdalam jak poj**any ;)
Dobrze powiedziane.Fajny teaser, ale jaj nie urwał.Sorry ziom, ale już pierwszy kadr się z Tobą nie zgadza.
Nie podoba mi się wcale ten Murzyn.Ty mi wyjaśnij jakim kur** cudem jakis czarnuch jest szturmowcem czy tam jak to sie nazywa. Czy to jest możliwe logicznie mysląc?
Nie podoba mi się wcale ten Murzyn.Ty mi wyjaśnij jakim kur** cudem jakis czarnuch jest szturmowcem czy tam jak to sie nazywa. Czy to jest możliwe logicznie mysląc?
Ziomki,
jaką kolejność oglądania SW polecacie, tak jak lecą epizody czy może coś innego, według dat produkcji ? W sumie jeśli chodzi o filmy to całe widziałem jedynie 3 nowe części. Starych chyba nigdy całych nie widziałem, a jedynie urywki czy jakieś tam kultowe sceny.
komiksy i gry to ch**. Czyli tylko i wyłacznie porawnosc polityczna?Nie podoba mi się wcale ten Murzyn.Ty mi wyjaśnij jakim kur** cudem jakis czarnuch jest szturmowcem czy tam jak to sie nazywa. Czy to jest możliwe logicznie mysląc?
Kiedyś nie było, bo szturmowcy to były klony, ale w starej trylogii i pewnie po wojnie Imperium vs Rebelia. Część personelu była werbowana i szkolona. W wielu komiksach grach itp Spotykało się imperialnych pilotów, żołnierzy i dowódców, którzy nie byli klonami.
4 -> 5 -> 6 -> 1 -> 2-> 3.
Jedyna słuszna kolejność.
Ziomki,Według produkcji leć.
jaką kolejność oglądania SW polecacie, tak jak lecą epizody czy może coś innego, według dat produkcji ? W sumie jeśli chodzi o filmy to całe widziałem jedynie 3 nowe części. Starych chyba nigdy całych nie widziałem, a jedynie urywki czy jakieś tam kultowe sceny.
No i dziwne stwierdzenie o poprawności politycznej, skoro klony - Stormtrooperzy również mieli "egzotyczną" urodę.
Leszke chyba specjalnie zapomniał o Lando Carlisianie i Mace Windu. Dodatkowo, postać Samuel L. Jacksona na przestrzeni całej filmowej sagi obok Luke Skywalkera w VI Ep. jako jedyna miała wyróżniający się kolor miecza świetlnego.Czyli wszyscy byli czarni, tak?
No i dziwne stwierdzenie o poprawności politycznej, skoro klony - Stormtrooperzy również mieli "egzotyczną" urodę.
Póki się nie nauczą w kinach że jak każesz komuś siedzieć w ciemnych okularach, to obraz powinien być jaśniejszy, to tak.Tak BTW, jestem strasznie zawiedziony, że w trójmieście nie ma IMAXA.
Zaś wygląda jak transwestyta. Ale ok, nie jest to zbyt reprezentatywne zdjęcie.Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Nowy Joker w makijażu.
Ludziska mają ładnie porobione. Hype rośnie, bo Leto został złapany na pokazywaniu zdjęcia Jokera asystentce... na telefonie.Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
:lol:
As The Daily Dot writes, Boyega was at the Star Wars Celebration last weekend...as a Clone Trooper. Nobody noticed!
Man of Steel był potwornie słabyMan of Steel był dobrym filmem.
Man of Steel był potwornie słabyMan of Steel był dobrym filmem.
Co najwyżej średnim.Imho Superman jest najbardziej niewdzięcznym herosem do ekranizowania, film wyszedł spoko, nie wiem czego więcej mógłbym chcieć od tego bohatera.
Czego? Np. odstawienia tego co już było trzy razy, czyli dorastania, pierwszej pracy, Lois która nie potrafi go rozpoznać jak zdejmie okulary i ZODa.
Ja tam pamiętam z komiksów że Superman miał czasem dużo bardziej mroczne odcinki od Batmana, wystarczyło by przestać wałkować w kółko podstawę kanonu i sięgnąć po coś mnie ogranego niż Luthor i dzieci Kryptonu. Gdzie Metallo, Doomsday czy Bizarro? Brainiac czy Mxyzptlk mogliby psychotyczny klimat do filmu. Oczywiście ja bym tam najchętniej zobaczył Lobo, ale raczej na to nie liczę.
Czego? Np. odstawienia tego co już było trzy razy, czyli dorastania, pierwszej pracy, Lois która nie potrafi go rozpoznać jak zdejmie okulary i ZODa.Doomsday? Mówiący tylko "Hrrrr"? Niewiele lotniejszy Bizarro? Tylko Brainiac na dobrą sprawę mógłby zapewnić poważną, ciekawą fabułę. Nie pamiętam z komiksów polskich tych mrocznych Supermenów, przypomnij, bo większość czytałem ;)
Ja tam pamiętam z komiksów że Superman miał czasem dużo bardziej mroczne odcinki od Batmana, wystarczyło by przestać wałkować w kółko podstawę kanonu i sięgnąć po coś mnie ogranego niż Luthor i dzieci Kryptonu. Gdzie Metallo, Doomsday czy Bizarro? Brainiac czy Mxyzptlk mogliby psychotyczny klimat do filmu. Oczywiście ja bym tam najchętniej zobaczył Lobo, ale raczej na to nie liczę.
Czyżby pierwszy film z Johnnym od kilku lat, który naprawdę warto zobaczyć?
Dobrze to wygląda!
Doomsday? Mówiący tylko "Hrrrr"? Niewiele lotniejszy Bizarro? Tylko Brainiac na dobrą sprawę mógłby zapewnić poważną, ciekawą fabułę. Nie pamiętam z komiksów polskich tych mrocznych Supermenów, przypomnij, bo większość czytałem ;)
Transcendence na trailerach tez wygladalo spoko...Tak, nadal jednak "Trancendence" to materiał eksperymentalny, debiutującego w roli reżysera uznanego operatora filmowego. Nie, żeby to cokolwiek znaczyło, ale większy kredyt zaufania mam jednak dla twórcy udanego i ciężkiego klimatycznie "Out of the Furnace" i świetnego "Crazy Heart"; jak również samego Johnny'ego w kryminalnej roli, co potwierdzał świetnie się odnajdując w przywołanym wyżej "Donnie Brasco", "Blow", czy nawet "Public Enemies" (które to osobiście średnio mi podeszło). Dobry scenariusz, ciężki klimat, charyzmatyczny (anty)bohater i może wyjść z tego coś dobrego. Zobaczymy.
Prawda, ja też mam nadzieję, że wyjdzie ok.Transcendence na trailerach tez wygladalo spoko...Tak, nadal jednak "Trancendence" to materiał eksperymentalny, debiutującego w roli reżysera uznanego operatora filmowego. Nie, żeby to cokolwiek znaczyło, ale większy kredyt zaufania mam jednak dla twórcy udanego i ciężkiego klimatycznie "Out of the Furnace" i świetnego "Crazy Heart"; jak również samego Johnny'ego w kryminalnej roli, co potwierdzał świetnie się odnajdując w przywołanym wyżej "Donnie Brasco", "Blow", czy nawet "Public Enemies" (które to osobiście średnio mi podeszło). Dobry scenariusz, ciężki klimat, charyzmatyczny (anty)bohater i może wyjść z tego coś dobrego. Zobaczymy.
Ładny spoiler Lupi z Kylo Renem. Vanity Fair też ładnie popłynęło. Swoją drogą Sith nie przypomina wam trochę Lema? ;)Toć już była gruba rozkmina na ten temat.
Ładny spoiler Lupi z Kylo Renem. Vanity Fair też ładnie popłynęło. Swoją drogą Sith nie przypomina wam trochę Lema? ;)Jaki spoiler jak to wszędzie w necie lata i gazecie normalnie. Jeszcze niejedno jego foto będzie do premiery.
Ja twarz pod maską Kylo Rena widziałem dopiero dzisiaj przy okazji tego materiału z Vanity, a staram się być na bieżąco. Ale ok, nie będę się spierał, bo jeszcze wiele może się w tej materii okazać.Ładny spoiler Lupi z Kylo Renem. Vanity Fair też ładnie popłynęło. Swoją drogą Sith nie przypomina wam trochę Lema? ;)Jaki spoiler jak to wszędzie w necie lata i gazecie normalnie. Jeszcze niejedno jego foto będzie do premiery.
To ma być ten mroczny sith?!?! Przecież typ wygląda jak wychudzony transwestyta! :lol:
30 minut tylko?Czytałem, że za mało kasy zebrali na kickstarterze (ok. $650k) i przy takiej przedobrzonej stylistyce nie wystarczyło na dłuższy metraż. Swoją drogą dobrze się ogląda tę głupotę, nie wiem, gdzie przeleciało 30 minut, ale i tak wolałbym pograć trochę dłużej w Blood Dragon ;)
Obejrzałem ten trailer jeszcze zanim napisałeś posta i czuje że 95% filmu znam :neutral:Walcze ze soba, zeby nie kliknac...
Na minus, że pewien krzywy ryj mi się kojarzy z tymi amerykańskimi badziewiami.Chodzi Ci o Toma Hiddlestona?
boże jakie to smutne tak się starzec.
Dobry klimacik :)Nie znam nazwiska, googlować mi się nie chce, "Loki". Dla jasności, nie że ma "krzywy ryj" tylko że z Lokim mi się kojarzy.Na minus, że pewien krzywy ryj mi się kojarzy z tymi amerykańskimi badziewiami.Chodzi Ci o Toma Hiddlestona?
Czekam.NO CHYBA NIE
je**na patologia z tymi pedałami.
Wygląda na to, że Ben Affleck nie tylko wcielać się będzie w Batmana, ale zostanie również reżyserem filmu o przygodach Mrocznego Rycerza!
Filmy oglądam na monitorze, szkoda Bravii.lol
Nie lol tylko go przerosło podpięcie blachy do tv/odpalenie mkv na konsoli. Zdjęcia na rgh zrobić nie umiał, wystawić grafice 8,5-,8,75 też nie. Czekam aż zagra BB i da w wadach brak mapy, strzałki i poziomów trudności.Filmy oglądam na monitorze, szkoda Bravii.lol
Pogromcy Duchów 3 (2016)Jak uwielbiam Ghostbusters, tak czuję w kościach, że trójka strasznym gównem będzie. :(Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Laurence Fishborne jako Perry White, normalnie drugi Nick Fury. :lol:Jeszcze tyle czekania :(Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Pierwotnie (choć informacje nigdy oficjalnie nie zostały potwierdzone) "Rambo: Last Blood" miał rozgrywać się na pograniczu amerykańsko-meksykańskim. Wrogami bohatera stali się bowiem handlarze ludzkim towarem. Teraz jednak, w wywiadzie dla The Washington Times, Stallone ujawnił, że Rambo będzie walczył z Państwem Islamskim.
Co więcej, aktor-reżyser ogłosił, że jego ludzie są już w Iraku i Syrii, gdzie współpracują z osobami mającymi osobiste doświadczenia z okrucieństwami Państwa Islamskiego. Dzięki ich pomocy ma powstać najbardziej realistyczna część "Rambo" pokazująca brutalną prawdę o wojnie.
:dance:
Niepokoi mnie tylko napis pod koniec "series priemeire [...]". SERIAL?Tak, to bedzie serial.
Trailer SS zadziwiająco dobry i klimatyczny.Widac, ze DC chce pojsc w calkowicie inna strone niz Marvel.
ja jakiś rok temu sobie w ogóle trailery odpuściłem i jest większa przyjemność z oglądania filmów oraz co najmniej +1 do oceny.Gratuluję zaparcia, bo jak tu nie obejrzeć trailera Star Wars, Mad Maxa czy innych tuzów ;)
Bedzie dobry Bond.Ostatni tez miał być, a taka sraka wyszła, że piecze do dzisiaj.
Skyfall? Przeciez jest zajebisty.Bedzie dobry Bond.Ostatni tez miał być, a taka sraka wyszła, że piecze do dzisiaj.
tych po 2 minuty nie oglądam wcale.Same here.
Przez nią wzbraniam się jak mogę przed ponoć niezłym "Spy".
Plakat SW The Force Awakens.ch**owy, zwłaszcza ten murzyn.Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Jest czarnuch = jest chujnia
Before hardcore Creed gamers start scratching their heads (and filling up the comments) about how exactly Callum Lynch fits into the game world, we can tell you that Fassbender’s character was created specifically for the film version. (The movie isn’t retelling any of the existing Creed games, but rather introducing new characters into the same world.)
Lynch discovers he is a descendant of the secret Assassins society through unlocked genetic memories that allow him to relive the adventures of his ancestor, Aguilar, in 15th Century Spain. After gaining incredible knowledge and skills he’s poised to take on the oppressive Knights Templar in the present day.
Also starring Marion Cotillard (The Dark Knight Rises), Michael Kenneth Williams (12 Years a Slave), and Ariane Labed (Before Midnight), cameras start rolling for Creed on Monday. Filming is set to happen in Malta, London, and Spain.
Tak mi obrzydla ta seria, ze do filmu podchodze z duzym dystansem.
szukaniem znajdziek z punktu A do B.
Nie rozumiem argumentu, bo lecąc grubą kreską większość filmów awanturniczo-przygodowych można tak określić. Chodziło o to, że AC jako gra jest rozlazłe i po czasie powtarzalne, schematyczne, skondensowanie tego na film pełnometrażowy ma prawo się sprawdzić.szukaniem znajdziek z punktu A do B.
Gorzej jak film tak skończy :troll:
Tak, ale mi sam motyw i nazwa obrzydly przez rozlazle i powtarzalne gry.Nie rozumiem argumentu, bo lecąc grubą kreską większość filmów awanturniczo-przygodowych można tak określić. Chodziło o to, że AC jako gra jest rozlazłe i po czasie powtarzalne, schematyczne, skondensowanie tego na film pełnometrażowy ma prawo się sprawdzić.szukaniem znajdziek z punktu A do B.
Gorzej jak film tak skończy :troll:
Nie rozumiem argumentu, bo lecąc grubą kreską większość filmów awanturniczo-przygodowych można tak określić. Chodziło o to, że AC jako gra jest rozlazłe i po czasie powtarzalne, schematyczne, skondensowanie tego na film pełnometrażowy ma prawo się sprawdzić.
Niby tak, ale jednak max 2h dobrze poprowadzonego filmu, przy pięknej kinematografii (przypominam, że za warstwę techniczną odpowiada zespół od nowego, świetnie prezentującego się Makbeta, również z Fassbenderem, przy okazji chciałbym, żeby utrzymali podobny klimat przy okazji adaptacji AC) i ciekawym wątku spiskowym na przestrzeni dziejów daje nadzieję na zdecydowanie mniejsze znużenie tematem, niż kolejna, wielogodzinna gra z otwartym światem i szukaniem znajdziek z punktu A do B.Moim zdaniem dobra jedynka może pociągnąć kilka czasci jak i gra. Temat nie do wyczerpania, jak to zjebią to partacze niesamowici. Sam Fassbender dla mnie pokazuje, ze to raczej marne, proste filmidło nie bedzie. Marzy mi sie przynajmniej 5 czesci ;) Przy tych marwelach to bedzie oskarowe arcydzieło.
Trying not to overwhelm fans or newcomers w/ tons of references. The focus was on crafting an elegant story! -AymarWszystkie posty z Twittera tutaj:
Wiemy już z kim zmierzy się Matt Damon w czwartym "Bournie". W roli czarnego charakteru został obsadzony Vincent Cassel ("System. Child 44").
Szczegóły fabuły wciąż pozostają tajemnicą. Wiemy jednak, że Cassel będzie zabójcą wysłanym w ślad za Jasonem Bourne'em. Spróbuje dokonać tego, czemu nie sprostali Clive Owen, Karl Urban i Edgar Ramirez w poprzednich częściach.
W roli głównej wystąpi oczywiście Matt Damon. Całość wyreżyseruje Paul Greengrass. Ponownie zobaczymy też na ekranie Julię Stiles. Zaś nowymi nabytkami są Alicia Vikander i Tommy Lee Jones.
Zdjęcia do "Bourne'a 4" rozpoczną się już wkrótce. Premiera filmu zaplanowana została na koniec lipca przyszłego roku.
Byle nie wyszła taka kupa jak ostatnia część i będę zadowolony :angel:Ostatnia część (ta z Hawkeye) jak najbardziej trzymała poziom..
W życiu nie widziałem żadnego Bourna, warto?Mam to samo.
W życiu nie widziałem żadnego Bourna, warto?Koniecznie.
(http://1.bp.blogspot.com/-wp19_Cz3zvM/Vei4x9-ESzI/AAAAAAAAHxI/uT1eLW-m0TQ/s1600/Wallpaper_Star_Wars_El_Despertar_De_La_Fuerza_V7_1600x1200_JPosters.jpg)Powiedzcie że ten plakat to troll
We wtorek ruszyły zdjęcia do nowego Bourne'a. Pierwszy szot:Numer cztery sie wydarzył czy nie?
https://twitter.com/LeDoctor/status/641343442933563392/photo/1?ref_src=twsrc^tfw
(https://pbs.twimg.com/media/COaCdj0UkAIHsCt.jpg:large)
Jaram się fchui.
Ten plakat to troll.(http://1.bp.blogspot.com/-wp19_Cz3zvM/Vei4x9-ESzI/AAAAAAAAHxI/uT1eLW-m0TQ/s1600/Wallpaper_Star_Wars_El_Despertar_De_La_Fuerza_V7_1600x1200_JPosters.jpg)Powiedzcie że ten plakat to troll
Akurat Depp może jeszcze pokazać, w Black Mass ponoć dał radęAle sam film podobno slaby.
odświeżanie Ojca Chrzestnego byłoby najbardziej dobitną oznaką ostatecznego upodlenia i braku pomysłu w amerykańskiej branży filmowejJeszcze z Obywatela Kane'a można zrobić trylogię ;)
Czy tylko ja przegapiłem newsa o nowej trylogii Ojca Chrzestnego? Reżyseruje Coppola.Dobry trolling nie jest zły. Ja tam chętnie bym się wybrał na odświeżony wizerunek nowego ojca chrzestnego, bardziej współczesny poklepujacy swoich kompanów nieudaczników w bardziej przyjazny sposób :v
http://www.theportlygazelle.com/2015/09/10/the-godfather-remake-starring-johnny-depp-as-vito-corleone-confirmed-for-2016/
Pomijając pytanie na ch** w ogóle ruszać TAKIE filmy to za nic nie zrozumiem, jak mogli wybrać tego patałacha Deppa :( Przecież od dawna to jest spalony aktor.
Nowy tytuł to "Alien: Paradise Lost". Poniżej wywiad wideo, w którym Ridley Scott to potwierdza
Nie wiem nawet co powiedziećSpoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
20th Century Fox chce, aby szósta część "Szklanej pułapki" była zarówno sequelem jak i prequelem serii. Akcja filmu ma się rozgrywać w dużej mierze w 1979 roku i opowiadać o początkach kariery Johna McClane'a w szeregach nowojorskiej policji.
Możliwe, że twórcy zamierzają sięgnąć po wydawaną w latach 2009-2010 komiksową miniserię "Die Hard: Year One" autorstwa Howarda Chaykina. Opowiada ona o pierwszym starciu dzielnego policjanta z terrorystami w 1976 roku.
W nowym filmie z pewnością pojawi się Bruce Willis. Jak można się jednak domyślać, przypadnie mu raczej rola drugoplanowa. W młodego Johna McClane'a wcieli się inny aktor.
Chciałbym takiego Wiedzmina w CGIPrzypomniał mi się Beowulf. Zobaczymy, co i czy w ogóle Bagiński upichci z tą zapowiedzią nowego filmu fabularnego.
Szczerze mówiąc kompletnie tego nie czuję i wydaje mi się, że film dużego sukcesu nie odniesieMam podobne odczucia. Niby mokry sen fana R&C i na pewno obejrzę z obowiązku, ale czuję, że Qwark jako jedyny niesie humor w tym filmie (w grze, tj. początkowych częściach było podobnie), a tak poza oprawą to takie losowe kino dziecięce sterowane przez wydawców na 1 czerwca.
Też nie czuję tego Ratcheta i Clanka. Tak jak napisał Master - to będzie bardziej dla dzieci, niż dla dzieci i dorosłych (nie wspominając o dorosłych dzieciach, takich jak ja, hehe :D ). Szybka akcja, dużo szczelania i śmieszniutkich sytuacji. Jeśli chodzi o ogólne odczucia estetyczne, to też nie porywa, choć to już osobna kwestia (wszyscy zdążyliśmy się opatrzyć z tymi bohaterami i światem). Co by jednak nie było, spodziewam się, że dziennikarska rzesza i tak okrzyknie ten film najlepszą grową ekranizacją do tej pory.Spoko wpis. Czekam bardzo na iniemamocnych 2, choć pewnie zawiodą (swoją drogą polecam serial The Awesomes - iniemamocni bardziej dla dorosłych, kapitalna 1sza seria, 2ga słabsza, 3cia przede mną). Podobał się Wam frozen? Imho strasznie przereklamowany, wspomnianym Boxtrolls nie godzien butów czyścić.
Podsumowując film może być naprawdę fajny, ale jakoś nie czuję się częścią jego grupy docelowej.
Jak już jesteśmy przy animkach - oto harmonogram Pixara na najbliższe lata:Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Większość to kontynuacje, ale oryginalne marki też się trafią (a kto jeszcze nie oglądał tegorocznego "Inside Out", ten niech szybko nadrabia zaległości), z czego kolejna nowość jeszcze w tym roku.
Poza Pixarem sam Disney przygotowuje kilka nowości na najbliższe lata, takich jak:
- Zootopia - marzec 2016- Moana - listopad 2016Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)- Gigantic - 2018Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Po drodze jeszcze kontynuacje Frozen i Wreck-It Ralph (nie wspominając o How to Train Your Dragon 3 - 2018). Także dużo tego, a pewnie jeszcze wyskoczą jakieś miłe niespodzianki jak zeszłoroczne Boxtrolls.
Spoko wpis. Czekam bardzo na iniemamocnych 2, choć pewnie zawiodą (swoją drogą polecam serial The Awesomes - iniemamocni bardziej dla dorosłych, kapitalna 1sza seria, 2ga słabsza, 3cia przede mną). Podobał się Wam frozen? Imho strasznie przereklamowany, wspomnianym Boxtrolls nie godzien butów czyścić.Jeśli byłbym fanem Iniemamocnych (a szczególnie nie jestem, choć przydałoby się ich powtórzyć), to nastawiałbym się pozytywnie do kontynuacji. Do jej reżyserii wraca Brad Bird, który gdzieś tam wielokrotnie powtarzał, że musieliby mieć świetny pomysł na "dwójkę", jeśli chcieliby ją zrobić. Odległa data premiery też nastawia pozytywnie, bo oznacza to możliwość głębszego przemyślenia pomysłu na dalszy ciąg.
Spoko wpis. Czekam bardzo na iniemamocnych 2, choć pewnie zawiodą (swoją drogą polecam serial The Awesomes - iniemamocni bardziej dla dorosłych, kapitalna 1sza seria, 2ga słabsza, 3cia przede mną). Podobał się Wam frozen? Imho strasznie przereklamowany, wspomnianym Boxtrolls nie godzien butów czyścić.Jeśli byłbym fanem Iniemamocnych (a szczególnie nie jestem, choć przydałoby się ich powtórzyć), to nastawiałbym się pozytywnie do kontynuacji. Do jej reżyserii wraca Brad Bird, który gdzieś tam wielokrotnie powtarzał, że musieliby mieć świetny pomysł na "dwójkę", jeśli chcieliby ją zrobić. Odległa data premiery też nastawia pozytywnie, bo oznacza to możliwość głębszego przemyślenia pomysłu na dalszy ciąg.
Z pixarowych sequeli najbardziej czekam na Finding Dory, bo część o Nemo to prawdopodobnie mój ulubiony film studia, zaraz obok "W głowie się nie mieści".
Czy podobał mi się Frozen? Podobał. Technicznie świetny, piosenki potrafią wpaść w ucho, ma kilka mocnych momentów i znakomicie wyreżyserowanych scen (można rzygać "Let it go", ale cała ta sekwencja jest tak zgrabnie poprowadzona, że chylę czoła. Podobnie jak początek filmu i scena ze statkiem na morzu - dla małych dziewczynek musi to być mocny shit). Szkoda tylko, że pod koniec film jest strasznie rozjechany - jakby sklecony naprędce. Nastrojowo też bywa bardzo chwiejny, choć może takie wahania trafiają do grupy rozwydrzonych dzieciaków (szczególnie mam na myśli scenę, gdy dziewczyna właściwie umiera, a jakieś kamienne ludki urządzają sobie przy niej imprezę na całego, no zajebiście). Dobra animacja, ale mogłaby być lepsza - a to odkrycie! :D
Jak już jesteśmy przy księżniczkach, bardzo, ale to bardzo polecam anime od Studia Ghibli - Tale of the Princess Kaguya
Poniżej teaser, który nie mówi o filmie nic, ale ma moc większą niż niejeden wybuchowy trailer.Cały film jest wykonany w takim rysowanym, trochę bazgranym stylem i dobrze to działa, a sama historia jest prosta, wzruszająca i pełna magii. Nie wszystkie filmy Ghibli do mnie trafiają (ostatnio jeden wyłączyłem z nudów, a to się rzadko zdarza), ale ten trafił mocno.Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Liczę, że nie będzie dostępny tylko w wybranych kinach w Polsce. ;)Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
:yes_anim: :yes_anim: :yes_anim: :yes_anim: :yes_anim: :yes_anim: :yes_anim:
Ja i tak ściągnę sobie torrenta, bo od 13 lat znam tych bohaterów z oryginalnymi głosami, a nie Malajkatem i spółką.A ja i tak wybiorę się na seans bo:
U góry z lewej:pNieprawda, bo pod maską kryje się (i tu nie ma żadnej ściemy, więc ostrzegam, chociaż podaję tylko imię aktora):
Dałbym sobie rękę uciąć, że to post Kerta :PU góry z lewej:pNieprawda, bo pod maską kryje się (i tu nie ma żadnej ściemy, więc ostrzegam, chociaż podaję tylko imię aktora):Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Co Ty gadasz, tożsamość już dawno ustalona:O ja pierdziu, przez chwilę myślałem że to na poważnie :lol:
(http://media.fyre.co/sjYT0mmQSTORFqaxFGe1_CRn3bwdUwAA7rb3.jpg)
Chyba nie jestem w temacie. Wyjaśnisz?Pasuje mi bardzo do Kerta, że cytuje taki luźny post, jak ten szafy i naprostowuje jego treść chociaż szafa nie pisał na poważnie. Do tego wrzuca coś w nawias i jest w pełni ostrożny i poprawny ze spoilerami. ;)
Nie jaram się(chyba jako jedyny na tym forum :p ) Star Trekiem ale tę część z chęcią obejrzę.
Nie jaram się(chyba jako jedyny na tym forum :p ) Star Trekiem ale tę część z chęcią obejrzę.
(https://faithnotcopy.files.wordpress.com/2012/07/fry-not-sure-if.jpg)
No właśnie. Wiadomo kim jest ten murzyn? Jakis Bękart Lei albo Lukea?W losowych wątkach na reddicie jest tyle teorii o fabule i wszystkich postaciach, że aż łeb boli, choć nie ukrywam niektóre ciekawe
Przeczytałem ;) Plusik.Ja nie ogarnalem a biletow juz pewno nie ma.
Idę na nocną premierę na seans o 00.01 :angel:
Coś czuję, że..Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Ja tam raczej przeczekam ten pierwszy weekend, aż tłum przejdzie przez kina, a jak będzie mnie cisnęło, to wybiorę się najpierw do innego. Generalnie kolejny przykład na to, że Imax powinien dla widzów, którzy nie przepadają za 3d udostępnić wersję 2d na tym wielkim ekranie.Tak btw. to jest w ogole jakas granda, ze w trojmiescie nie ma IMAXA. Chlopaki z trojmiasta, o co to w ogole kurwamac chodzi?
Przy okazji nachodzi mnie refleksja, że chyba nie chciałbym w Stanach iść przynajmniej na pierwsze seanse(http://cdn.images.express.co.uk/img/dynamic/78/590x/batman-388180.jpg)
Osobiście po samych trailerach nie mogę przyzwyczaić się do zdziadziałego Hana Solo, oj, Harrison słabo się starzeje
Tak btw. to jest w ogole jakas granda, ze w trojmiescie nie ma IMAXA. Chlopaki z trojmiasta, o co to w ogole kurwamac chodzi?
To było wrażenie ogólne w stosunku do postaci, nie porównawcze ;)
Nie byłem w warszawskim na trzecim Matrixie, ale jakkolwiek samo 3d jest kwestią dyskusyjną, tak będąc niejednokrotnie w krakowskim imax obraz 2d zwykle żyleta - więcej uwag mam do sfery audio, bo jak na mój gust jednak za głośno.Tak btw. to jest w ogole jakas granda, ze w trojmiescie nie ma IMAXA. Chlopaki z trojmiasta, o co to w ogole kurwamac chodzi?
Nie wiem, ale byłem na 3 matrixie w imaxie w Warszawie to wrażenia były strasznie marne, obraz jakiś rozmazany jak 240p, kasy w ch** za to zapłacić trzeba było i od tego czasu w ogole mi nie brak imaxa.
moim zdaniem to bedą tekie transformersy, fajnie bedzie popatrzec na walki ale fabuła to kompletne dno.No właśnie. Wiadomo kim jest ten murzyn? Jakis Bękart Lei albo Lukea?W losowych wątkach na reddicie jest tyle teorii o fabule i wszystkich postaciach, że aż łeb boli, choć nie ukrywam niektóre ciekaweSpoiler: latają jak szalone (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Pasuje mi bardzo do Kerta, że cytuje taki luźny post, jak ten szafy i naprostowuje jego treść chociaż szafa nie pisał na poważnie. Do tego wrzuca coś w nawias i jest w pełni ostrożny i poprawny ze spoilerami. ;)Nic do Kerta nie mam, ale rozumiem, że dałem się złapać i wziąłem sprawę zbyt poważnie. Ale ktoś rzeczywiście mógłby pomyśleć, że pod maską będzie Luke. :P
Zdjęcia do filmu ruszają w tym tygodniu. W roli tytułowego legendarnego zabójcy na zlecenie powróci Keanu Reeves. Za kamerą stanie Chad Stahelski, jeden z reżyserów oryginału. Scenariusz napisał ponownie Derek Kolstad.
Nagrodzony w tym roku Oscarem za piosenkę do "Selmy" raper i aktor Common ("Nocny pościg") dołączył do obsady kontynuacji "Johna Wicka". Przypadła mu rola głównego złoczyńcy - szefa ochrony pracującego dla przywódczyni półświatka.
(http://i.imgur.com/ovd9ZwG.png)Zgadzam się, kiepsko, cholera.
Bardzo słabe info jak dla mnie. Chyba wolałbym Aliena od Blomkampa niż niewiadomoco od Scotta.
Serio ktoś z Was jeszcze wierzy, że z uniwersum Alienów wyjdzie jeszcze coś godnego uwagi? Ja po seansie prometeusza wymiękłem.Tak, wierzyłem bo Blomkamp mogl cos fajnego zrobić.
Ja straciłem wiarę w Blomkampa, pewnie jak zawsze u niego Obcy bo po Afryce pewnie biegał i opowiadał o biednym życiu mieszkańców slumsów.Też zastanawiałem się, co gorsze/lepsze. Obu reżyserów to obecnie hit'n'miss, pod względem wizualnym Scott i Blomkamp dają radę, Blomkamp to większa surowość i brutalność mająca szansę sprawdzić się przy okazji Obcego, pod względem przedstawienia scenariusza oboje równie sprawnie mogą to położyć. Scott miał ostatnio wzlot pod tytułem Marsjanina, Blomkamp niestety marketingowo i pod względem subiektywnych opinii oraz ocen koncertowo kładzie wszystkie swoje ostatnie filmy, powoli zaczyna się go określać autorem jednego hitu. Wątek marketingowy jest bardzo ważny, bo podejrzewam, że Ridley nadal ma lepszą markę składającą obietnicę większego zysku, więc jego pomysły mają większe przebicie i Neill musi spasować. Z tytułu nostalgii zdecydowanie bardziej chciałbym zobaczyć rozwinięcie historii Hicksa i Ripley, ale z drugiej może Blomkamp zrobi jakiś w końcu świeży projekt, a Scott, w końcu autor Aliena, pociągnie passę po Marsjaninie i ciekawiej zwiąże wątki łączące Prometeusza z Obcym.
Blomkamp niestety marketingowo i pod względem subiektywnych opinii oraz ocen koncertowo kładzie wszystkie swoje ostatnie filmy, powoli zaczyna się go określać autorem jednego hitu.Co? Czy on przypadkiem nie nakręcił w sumie 3 filmów, z których tylko jeden był słaby (Elizjum), ale i tak nie tragiczny?
Oczywiście wkradła się w te filmy pewna schematyczność, dlatego dobrze by Blomkampowi zrobiło nakręcenie filmu mocno osadzonego w charakterystycznym uniwersum - musiałby się dostosować. Obcy 5 jak znalazłElysium przykładowo mocno krzyczy: "nie daliście mi kur** zrobić ekranizacji Halo to macie" :troll:
Nawiasem mówiąc, Scott ma w swoim dorobku zdecydowanie więcej faili, a i sztampy też nie można mu często odmówić.I wszystko się zgadza, ale należy też wiedzieć, że Ridley nie zrobił tylko trzech filmów, w jego dorobku są grube tuzy kina popkultury i potrafił wydusić z nich o wiele więcej, niż wersja kinowa. Cholera wie, czy to ze względu na naciski producentów, tego, że miał wpływ na zmiany scenariusza. Wystarczy przypomnieć Blade Runnera, który w Director's Cut jest o wiele lepszy (znany z tego, że wersja kinowa została pierwotnie zmieniana pod naciskiem decydentów), tak samo Królestwo Niebieskie w wersji reżyserskiej jest o niebo lepszym filmem (popatrz na listę diametralnych zmian: http://www.imdb.com/title/tt0320661/alternateversions - to taki odpowiednik rakowych konsolowych praktyk naprawiania po premierze :troll:). Bardziej bym się obawiał, że Ridley niestety ma swoje lata, a nie prezentuje klasy Eastwooda, który w sędziwym wieku tworzy dobre kino. Blomkamp mógł być dobrym wyborem, mógł też koncertowo spierdolić temat.
Ale ma również kilka perełek o których Blomkamp może pomarzyć jak na razie.Tego mu nie odmawiam, szkoda tylko że większość ma 20-30 lat, a nowych perełek brak.
Wystarczy przypomnieć Blade Runnera, który w Director's Cut jest o wiele lepszyTo zdanie bywa prawdziwe tylko i wyłącznie, gdy się oglądało (najlepiej parę razy) kinowy oryginał. Każdy fan sam sobie w głowie dokłada przemyślenia bohatera, ale gdy puszcza się film komuś pierwszy raz, to wersja reżyserska zawodzi, a widz kończy z pytaniem - o co to halo? Mnie tam szlag trafia że nie można obecnie trafić na pierwszą wersję.
Tego mu nie odmawiam, szkoda tylko że większość ma 20-30 lat, a nowych perełek brak.A widziales juz marsjanina?
Nie. Fajnie że warto, może ruszę w końcu leniwe dupsko do kina.Tego mu nie odmawiam, szkoda tylko że większość ma 20-30 lat, a nowych perełek brak.A widziales juz marsjanina?
To zdanie bywa prawdziwe tylko i wyłącznie, gdy się oglądało (najlepiej parę razy) kinowy oryginał. Każdy fan sam sobie w głowie dokłada przemyślenia bohatera, ale gdy puszcza się film komuś pierwszy raz, to wersja reżyserska zawodzi, a widz kończy z pytaniem - o co to halo? Mnie tam szlag trafia że nie można obecnie trafić na pierwszą wersję.Nie chcę za specjalnie wchodzić tutaj w polemikę, ale chyba nie wiesz co właśnie napisałeś. Wersja kinowa wszystko wtłaczała do głowy widza, bo ktoś uznał, że więcej pytań niż odpowiedzi, brak dopowiedzeń i konieczność chociaż minimalnego ruszenia mózgownicą się nie sprzeda i należy potraktować osobę w kinie, jak debila, wliczając w to zbyt bogatą narrację (sam fakt jej występowania to już kwestia dyskusyjna, bo niektórym podchodzi, niektórym nie, a to jednak dość istotna składowa przybliżająca film do kina noir, ale czasami była wręcz pretensjonalna, poza tym naprędce dorobiona), różnice dialogowe, lekkie fabularne - ale dość istotny jest brak snu Deckarda, ograniczenie brutalnych scen - m.in. złagodzone spotkanie Roya z Tyrellem, framenty z Pris, wbijanie gwoździa i ten "wspaniały" happy-end całkowicie rozbijający klimat i tonację filmu z domniemanymi dogranymi fragmentami Lśnienia, dochodzą subtelne różnice, jak nagość i tonacja kolorów; w tym przypadku nie jest w sumie istotne, co widziałem, jako pierwsze. Jakieś tam pojęcie mam, bo pełne wydanie Final Cut dumnie spoczywa u mnie na półce, swego czasu (dość dawno) obejrzałem przynajmniej raz każdą z załączonych wersji filmu: Workprint, US Theatrical/Domestic Cut - wersja kinowa - do niej się odnoszę, International Cut/International Theatrical, Director's Cut i Final Cut.
A pierwszy w ogole ma wersję reżyserską?Nie.
Zdecydowanie ma znaczenie czy wcześniej widziałeś nie-reżyserską. Jedyna różnica którą pamiętam do rozkminy Deckarda, więc na tym się skupię - zwyczajnie wiesz przy projekcji co bohater myśli. Wiem, że przy projekcji wersji reżyserskiej łatwo sobie wmawiać, jak to się chłonie drugie dno i ile film jest głębszy, ale ta głębia została najpierw wtłoczona do głowy wersją zwykłą. Polecam puścić to jakby nie patrzeć wybitne kino sci fi w wersji reżyserskiej komuś, kto nie oglądał - nie będziesz się mógł powstrzymywać od tłumaczenia co bohater ma na myśli i czemu, pewnie niemalże cytując rozmyślania przy "zwłokach" Roya. Dwie takie sesje przeżyłem, słabo było. Powtarzając film samemu też wolę wersję reżyserską.Mógłbym się zgodzić, gdyby nie fakt, uwaga, najpierw oglądałem wersję bez narracji i happy-endu (swoją drogą ominąłeś ten wątek, a to bez pieszczenia najbardziej ch**owe zagranie w wersji kinowej i gwałt na klimacie), nie miałem wielkiego problem ze śledzeniem fabuły; i naprawdę nie chodzi o subtelności, wolę sam domniemywać, wtłaczanie nadmiernego opisu emocji bohatera to w tym przypadku nie był cymesik, co mnie chyba najbardziej rozdrażniło w scenach kryminalnych, m.in. w knajpie z wężem, czy spotkaniu z Rachel w mieszkaniu Deckarda.
No i kiepski to argument na obronę Scotta - od lat wypuszcza raczej chłam, ale czasem wersja reżyserska jest lepszaTo nie miał być wielki kontr-argument, a komentarz uzupełniający, bo przecież napisałem, że generalnie się zgadzam z Twoją opinią, ale statystyka też nie zawsze działa, obu reżyserów to obecnie "hit'n'miss" i ciężko obecnie wyrokować, który bardziej by podołał, patrząc jednak na klasę i ilość obrazów o tendencji zwyżkowej Scott ma przewagę. Zresztą spójrzmy na reżyserów dotychczasowych Obcych po filmach Ridleya i Camerona. Fincher, choć sam znienawidził prace przy filmie stworzył imo niezłą trójkę, oczywiście pomijając zgrzyt fanów o dobijające rozwiązanie fabularne w prologu i ogólny zarzut o ustawiczne uganianie się po korytarzach z demonicznym pieskiem, ale klimatycznie było bardzo dobrze i przybliżał nieco do jedynki - słowem obraz mocno kontrowersyjny, charakterystyczny styl Jeunet też przed Rezurekcją pozwalał się lekko jarać dorobkiem, Miasto zaginionych dzieci i Delicatessen obiecywały srogą atmosferę, a wyszło... średnio. Łatwo spaprać tę serię niezależnie od nazwiska twórcy.
Mógłbym się zgodzić, gdyby nie fakt, uwaga, najpierw oglądałem wersję bez narracji i happy-endu (swoją drogą ominąłeś ten wątek, a to bez pieszczenia najbardziej ch**owe zagranie w wersji kinowej i gwałt na klimacie), nie miałem wielkiego problem ze śledzeniem fabuły; i naprawdę nie chodzi o subtelności, wolę sam domniemywać, wtłaczanie nadmiernego opisu emocji bohatera to w tym przypadku nie był cymesik, co mnie chyba najbardziej rozdrażniło w scenach kryminalnych, m.in. w knajpie z wężem, czy spotkaniu z Rachel w mieszkaniu Deckarda.Nie chodzi przecież o problemy ze śledzeniem fabuły w wersji reżyserskiej, tylko dodawanie głębi obrazowi przez komentarze Deckarda. Monolog nad trupem Roya to mistrzostwo, na pewno zawsze go wspominasz, bez niego film nie byłby tak kultowy i pewnie nie doczekał się wersji reżyserskiej 20 lat później (faktycznie tyle minęło?).
Happy endu nie bardzo pamiętam mówiąc szczerze - scenografia z Lśnienia coś mi podpowiedziała, ale w obu wersjach kończy się chyba na tym, że Deckard zostaje z Rachel i nie wie, ile ona ma życia przed sobąW zakończeniu wersji kinowej mamy literalnie sztampowy odjazd w kierunku zachodzącego słońca. Cały film w deszczu, klimat nocy spowija otoczenie mrocznego Los Angeles, brud, tłum, mrużenie oczami i nagle krajobraz jak z Dźwięków Muzyki, las, oblane słońcem okolice, autostrada i najazdy kamery na wzgórza, jak w otwarciu Lśnienia. Przecież to wyglądało, jakby dokleili na siłę końcówkę i kawałek innego filmu. W wersji reżyserskiej/finalnej widzimy Deckarda i Rachel opuszczających mieszkanie, Deckard zauważa figurkę i padają w tle słowa Gaffa: "Too bad she won't live but then again who does", Ford kręci lekko głową, wsiada do windy, cięcie. Nie wiemy co dalej, jak to wpłynie na relacje bohaterów, dostajemy więcej możliwości domniemań, świat trzyma atmosferę, nie burzy obrazu. Zdecydowanie lepsze zakończenie, ogólnie byłem nawet zwolennikiem ucięcia filmu już po dialogu Gaffa na dachu, ale wątek Rachel byłby mocno niedomknięty.
Monolog nad trupem Roya to mistrzostwo, na pewno zawsze go wspominasz, bez niego film nie byłby tak kultowyMistrzostwem to jest monolog Roya chwile przed smiercia i to raczej ta scena jest ta kultowa.
Niby się zgadzam, tyle że nie trzyma się kupy z fabularnego punktu widzenia, opisy rzeczy które w nim Roy widział nie pasują do świata ani filmu, ani książki. Ale improwizacja Rutgera niesamowita, film wiele by stracił bez niej.Monolog nad trupem Roya to mistrzostwo, na pewno zawsze go wspominasz, bez niego film nie byłby tak kultowyMistrzostwem to jest monolog Roya chwile przed smiercia i to raczej ta scena jest ta kultowa.
Tak naprawde to film i ksiazka sa totalnie inne tak pod wzgledem fabuly jak i klimatu.Co dla wpasowania wspomnianego monologu Roya w uniwersum nie ma żadnego znaczenia. Choć mogłoby co nieco tłumaczyć, gdyby był z innego medium :angel:
Już na początku filmu mowa jest o pozaziemskich koloniach, podczas wizyty na komisariacie przełożony wykłada Deckardowi, że model Nexus 6 używany jest do ciężkich prac w różnych zakątkach kosmosu, mają zakaz przebywania na Ziemi, Tyrell też przebąkiwał o ich wykorzystywaniu, więc nie rozumiem, co jest nieprzystającego fabularnie w monologu Batty'ego.Niby się zgadzam, tyle że nie trzyma się kupy z fabularnego punktu widzenia, opisy rzeczy które w nim Roy widział nie pasują do świata ani filmu, ani książki. Ale improwizacja Rutgera niesamowita, film wiele by stracił bez niej.Monolog nad trupem Roya to mistrzostwo, na pewno zawsze go wspominasz, bez niego film nie byłby tak kultowyMistrzostwem to jest monolog Roya chwile przed smiercia i to raczej ta scena jest ta kultowa.
Co do braku spójności fabularnej to uważaj, bo Scott już się wyrażał, że Alien i Blade Runner to jedno uniwersum, o Predatorach przy okazji nie wspominając :lol:podaj linka bo mi się nie chce wierzyć.
Piszę teraz przez tapatalk i jestem trochę zajęty, więc ciężko z szukaniem, ale wrzucałem gdzieś, kiedyś w tym temacie cytat z wywiadu Scotta odnoszącego się dokładnie do tej kwestii, poza tym w dodatkach do edycji Blu-Ray Prometeusza jest log Waylanda (choć można to w sumie podpiąć pod easter egg), wypowiadajacego się o swoim mentorze mieszkającym w piramidzie na szczycie miasta aniołów "replikującym" ludzi, który zainspirował go do zabawy w Boga i tworzenia androidów, oczywiście mowa o Tyrellu.CytujCo do braku spójności fabularnej to uważaj, bo Scott już się wyrażał, że Alien i Blade Runner to jedno uniwersum, o Predatorach przy okazji nie wspominając :lol:podaj linka bo mi się nie chce wierzyć.
Ej, mam pytanie.Ja uwielbiam oglądać z pierwszego rzędu - lepsza immersja :lol: serio. Z rodziną jak idę to jest kompromis i siadamy w 5 rzędzie.
Wybieram się 4 listopada do Cinema City na maraton Bonda wraz z premierą Spectre. Znajomi zarezerwowali miejsce na dużej sali w 6 rzędzie na 15. I teraz pytanie - to nie za blisko? Pamiętam byliśmy kiedyś na Quantum of Solace też jakoś blisko, bo mieli ciśnienie, by iść i po seansie powiedziałem, że nigdy kur** więcej, bo nie dało się ogarnąć filmu i oczy wyjarało.
Doradźta.
Ej, mam pytanie.co tu doradzać jak już zamówione, a po drugie to zależy od sali. Osobiscie bym doradził jakieś inne rozwiązanie, przykładowo restałracja lub bar a potem dziwki.
Wybieram się 4 listopada do Cinema City na maraton Bonda wraz z premierą Spectre. Znajomi zarezerwowali miejsce na dużej sali w 6 rzędzie na 15. I teraz pytanie - to nie za blisko? Pamiętam byliśmy kiedyś na Quantum of Solace też jakoś blisko, bo mieli ciśnienie, by iść i po seansie powiedziałem, że nigdy kur** więcej, bo nie dało się ogarnąć filmu i oczy wyjarało.
Doradźta.
restałracja
Dzięki chłopaki. Wymiksowałem się i pójdę innego dnia na lepszą miejscówkę. A później do restałracji.a dziwki?
W piatek triailer:Parę screenów z filmu. ;)Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Zero podjarki.Ja nie mogę się doczekać:
No Starcraft by lepiej wypadł ;(Może wykalkulowali, że wpuszczanie do kin filmu, który musiałby konkurować o widzów ze Star Wars naraziłoby ich na straty?
Dla mnie wyglada na festiwal slabego CGINapisałbym, że przede wszystkim jest bardzo nierówno. Są shoty, na których wygląda słabo:
Trailer wygląda dobrze, ale wybrali i tak jedną z najgorszych gier do ekranizacji :( Czuję, że fabuła będzie mega denna :)Ich najbogatsze i najpopularniejsze uniwersum, wybór raczej nie dziwi. Ja się jaram mocno, ale jestem fanatykiem warcrafta i jego świata.
Kompletnie nie kupuję tego murzyna i starej Carrie Fisher :(+1
Kompletnie nie kupuję tego murzyna i starej Carrie Fisher :(Może murzyn zginie i lasia zostanie bohaterką? Byłoby jak w horrorach :D
Czarny jedi to jest słabe nawet jak się to wymawia.Co ty pierdolisz?
Gej nie jest już niezbędny
Jak to nie jest powiedziane, od dawna wiadomo.A to ciekawe, możesz rozwinąć, jakiś cytacik, gdzieś coś, tylko nie o tym, że trzyma miecz świetlny, bo to jeszcze nic nie oznacza.
Wam przeszkadza murzyn, a mi palec na spuście...
Wam przeszkadza murzyn, a mi palec na spuście...
Wam przeszkadza murzyn, a mi palec na spuście...
Lewacki murzyn gej z palcem na spuście byłby przejebany.
Teraz już nie wiem o jakim "spuście" mówicie.
Wam przeszkadza murzyn, a mi palec na spuście...palec na spuście w star warsach..serio?
Popieram, tym bardziej śmieszne, że uwidocznionymi na plakatach mieczami świetlnymi zdecydowanie łatwiej zrobić sobie kuku.Wam przeszkadza murzyn, a mi palec na spuście...palec na spuście w star warsach..serio?
Popieram, tym bardziej śmieszne, że uwidocznionymi na plakatach mieczami świetlnymi zdecydowanie łatwiej zrobić sobie kuku.Wam przeszkadza murzyn, a mi palec na spuście...palec na spuście w star warsach..serio?
Wam przeszkadza murzyn, a mi palec na spuście...
Ps. w tym trailerze najgorzej wyglądają sceny z ludźmi. Te zbroje wyglądają jak z plastiku!Mnie natomiast w tych scenach razi sztuczne otoczenie, które prawdopodobnie w całości zostało wygenerowane komputerowo. Ciężko mi to potwierdzić, bo scenki te są krótkie, a jakość na lapku nie za wysoka. Już chyba byłoby lepiej, gdyby film był w stu procentach animacją. Liczę jednak na fajny rozrywkę.
Ten film powiela grzech Lucasa z nowej trylogii SW. Według mnie byłby lepszy jeśli zrobiono by go w stu procentach CGI.Jak to, jak to? Przecież największą zaletą Star Warsów na tle innych fantastycznych filmów jest to, że od cholery rzeczy sami budują i nie nagrywają wszystkiego na zielonych planszach jak w gównianym hobbicie.
Ten film powiela grzech Lucasa z nowej trylogii SW. Według mnie byłby lepszy jeśli zrobiono by go w stu procentach CGI.Jak to, jak to? Przecież największą zaletą Star Warsów na tle innych fantastycznych filmów jest to, że od cholery rzeczy sami budują i nie nagrywają wszystkiego na zielonych planszach jak w gównianym hobbicie.
A dobra. Nie skumałem że chodzi o Mroczne Widmo i braci.Ten film powiela grzech Lucasa z nowej trylogii SW. Według mnie byłby lepszy jeśli zrobiono by go w stu procentach CGI.Jak to, jak to? Przecież największą zaletą Star Warsów na tle innych fantastycznych filmów jest to, że od cholery rzeczy sami budują i nie nagrywają wszystkiego na zielonych planszach jak w gównianym hobbicie.
Taką była stara trylogia, takim jest/będzie nowy epizod. Niestety nowa trylogia tworzona jeszcze pod komendą G. L. to festiwal CGI i aktorów grających do piłek na kijach na tle green screena. J. J. A. poszedł na szczęście po rozum do głowy i powrócił do praktycznych efektów specjalnych. Myślę, że odbije się to korzystniej nawet na grze aktorskiej, nie wspominając już o tym, że jego Star Warsy nie zestarzeją się tak szybko jak poprzednia trylogia.
Nie wiedziałem, że nowy Wiedźmin będzie po angielsku. Co za porażka... :(
Film raczej nie będzie pełne CGI, tylko coś jak Avatar, 300, więc nie dałoby rady podkładać fajnych polskich głosów, tylko trzeba by serialowych aktorów zatrudnić.
Gdybym zobaczył w roli Jaskra jakiegoś Marka Mostowiaka, czy innego dziada to bym wyłączył tv.
Film raczej nie będzie pełne CGIOd dawna wiadomo, ze to film aktorski.
http://www.eurogamer.pl/articles/2015-11-08-tomasz-baginski-budzet-filmu-o-wiedzminie-siegnie-20-30-mln-dolarowAle mniej niż Witcher 3...
To chyba więcej niż jakikolwiek inny Polski film.
“Ridley Scott returns to the universe he created in ‘Alien’ with ‘Alien: Covenant’, the second chapter in a prequel trilogy that began with ‘Prometheus’ — and connects directly to Scott’s 1979 seminal work of science fiction. Bound for a remote planet on the far side of the galaxy, the crew of the colony ship Covenant discovers what they think is an uncharted paradise, but is actually a dark, dangerous world — whose sole inhabitant is the “synthetic” David (Michael Fassbender), survivor of the doomed Prometheus expedition.”Ciekawe, ciekawe. Chociaż szkoda, bo trzon zapowiada się schematycznie, ale tak jak wcześniej napisano Ridley to hit'n'miss, z jednej strony może skończyć się kiłą na miarę After Earth (:troll:), albo zawierać nutę niepokoju, jak końcowe sceny Brando w Sercu Ciemności/Czasie Apokalipsy. I ten brak Shaw w podsumowaniu daje do myślenia.
"Let me tell you about my mother...":lol: :puppy-eyes:
gazes silently out a window for 5 minutes while neo-Vangelis plays in the background
If there's a movie that absolutely does not need a sequel, it's fucking Blade Runner.jak również z lekkim rozwianiem obaw wiedząc, że za sterami stoi Villeneuve, a kręci Deakins.
niby Tom Hardy ma zagrać Sama Fishera w ekranizacji Splinter Cell.To ten film w ogóle powstaje? Ostatni był jakiś króciutki teaser z błyskającym noktowizorem wydany po Chaos Theory i tyle o nim słyszałem, a było to dobrych kilka lat temu.
Kontynuacja Prometeusza po zmianie nazwy na Alien: Paradise Lost otrzymała końcową, oficjalną nazwę Alien: Covenant.O oba te filmy sie w równym stopniu obawiam jak i czuję podjarkę. Gosling umie, co pokazał w Drive.
(http://cdn.bloody-disgusting.com/wp-content/uploads/2015/11/aliencovenantlogobanner-620x400.jpg)
Co więcej, pojawiła się data premiery: 6 Października 2017 (Ridley coraz starszy, oby pociągnął w dobrej formie przez te dwa lata).
I tak największą bombą w zapowiedzi jest krótkie fabularne wprowadzenie do filmu, które pojawiło się przy okazji notki:Cytuj“Ridley Scott returns to the universe he created in ‘Alien’ with ‘Alien: Covenant’, the second chapter in a prequel trilogy that began with ‘Prometheus’ — and connects directly to Scott’s 1979 seminal work of science fiction. Bound for a remote planet on the far side of the galaxy, the crew of the colony ship Covenant discovers what they think is an uncharted paradise, but is actually a dark, dangerous world — whose sole inhabitant is the “synthetic” David (Michael Fassbender), survivor of the doomed Prometheus expedition.”Ciekawe, ciekawe. Chociaż szkoda, bo trzon zapowiada się schematycznie, ale tak jak wcześniej napisano Ridley to hit'n'miss, z jednej strony może skończyć się kiłą na miarę After Earth (:troll:), albo zawierać nutę niepokoju, jak końcowe sceny Brando w Sercu Ciemności/Czasie Apokalipsy. I ten brak Shaw w podsumowaniu daje do myślenia.
Z innych newsów popcornowych, Ryan Gosling w obsadzie Blade Runner 2.
http://collider.com/ryan-gosling-blade-runner-2-nice-guysCytuj"Let me tell you about my mother...":lol: :puppy-eyes:
gazes silently out a window for 5 minutes while neo-Vangelis plays in the background
Przy okazji zgadzam się z innym komentarzem:CytujIf there's a movie that absolutely does not need a sequel, it's fucking Blade Runner.jak również z lekkim rozwianiem obaw wiedząc, że za sterami stoi Villeneuve, a kręci Deakins.
Gosling. :roll:Kontynuacja Prometeusza po zmianie nazwy na Alien: Paradise Lost otrzymała końcową, oficjalną nazwę Alien: Covenant.O oba te filmy sie w równym stopniu obawiam jak i czuję podjarkę. Gosling umie, co pokazał w Drive.
(http://cdn.bloody-disgusting.com/wp-content/uploads/2015/11/aliencovenantlogobanner-620x400.jpg)
Co więcej, pojawiła się data premiery: 6 Października 2017 (Ridley coraz starszy, oby pociągnął w dobrej formie przez te dwa lata).
I tak największą bombą w zapowiedzi jest krótkie fabularne wprowadzenie do filmu, które pojawiło się przy okazji notki:Cytuj“Ridley Scott returns to the universe he created in ‘Alien’ with ‘Alien: Covenant’, the second chapter in a prequel trilogy that began with ‘Prometheus’ — and connects directly to Scott’s 1979 seminal work of science fiction. Bound for a remote planet on the far side of the galaxy, the crew of the colony ship Covenant discovers what they think is an uncharted paradise, but is actually a dark, dangerous world — whose sole inhabitant is the “synthetic” David (Michael Fassbender), survivor of the doomed Prometheus expedition.”Ciekawe, ciekawe. Chociaż szkoda, bo trzon zapowiada się schematycznie, ale tak jak wcześniej napisano Ridley to hit'n'miss, z jednej strony może skończyć się kiłą na miarę After Earth (:troll:), albo zawierać nutę niepokoju, jak końcowe sceny Brando w Sercu Ciemności/Czasie Apokalipsy. I ten brak Shaw w podsumowaniu daje do myślenia.
Z innych newsów popcornowych, Ryan Gosling w obsadzie Blade Runner 2.
http://collider.com/ryan-gosling-blade-runner-2-nice-guysCytuj"Let me tell you about my mother...":lol: :puppy-eyes:
gazes silently out a window for 5 minutes while neo-Vangelis plays in the background
Przy okazji zgadzam się z innym komentarzem:CytujIf there's a movie that absolutely does not need a sequel, it's fucking Blade Runner.jak również z lekkim rozwianiem obaw wiedząc, że za sterami stoi Villeneuve, a kręci Deakins.
Wczoraj znajomy mi pisał o remake oraz możliwym serialu memento to nie wiem czy to jakiś większych rozmiarów troll czy naprawdę polasza się na remake filmu sprzed 15 lat kur**, przecież to już nawet nie jest śmieszne.Niestety prawda: http://www.hollywoodreporter.com/heat-vision/christopher-nolans-memento-get-remake-840587
Jeszcze musze osobiście sprawdzić czy interstellar to współczesna odpowiedz na Odyseje Kubricka xD. Oh boże, ilekroć wejdę do tego topicu tym szybciej dostaje rzucawki.Wczoraj znajomy mi pisał o remake oraz możliwym serialu memento to nie wiem czy to jakiś większych rozmiarów troll czy naprawdę polasza się na remake filmu sprzed 15 lat kur**, przecież to już nawet nie jest śmieszne.Niestety prawda: http://www.hollywoodreporter.com/heat-vision/christopher-nolans-memento-get-remake-840587
Racja. Zrozumiałe, że rola w Drive z racji raczej oszczędnej ekspresji budzi najbliższe skojarzenia z replikantami i klimatem Blade Runnera. Gosling ogólnie w odniesieniu do kreowanych postaci to najbardziej "umiał" w Fanatyku i Blue Valentine.Rola w Place Beyond Pines też z tego co pamiętam dość "replikancka" byla a tez dal rade. Mysle, ze to dobry wybor.
Tylko z tego co czytałem, tego nie robi Nolan. Jakaś wytwórnia poczuła hajsik po prostu i spłodzi jakieś gówno.Wczoraj znajomy mi pisał o remake oraz możliwym serialu memento to nie wiem czy to jakiś większych rozmiarów troll czy naprawdę polasza się na remake filmu sprzed 15 lat kur**, przecież to już nawet nie jest śmieszne.Niestety prawda: http://www.hollywoodreporter.com/heat-vision/christopher-nolans-memento-get-remake-840587
Jeszcze musze osobiście sprawdzić czy interstellar to współczesna odpowiedz na Odyseje Kubricka xD. Oh boże, ilekroć wejdę do tego topicu tym szybciej dostaje rzucawki.Interstellar to taki odyseja wannabe. Nie wyszlo, zakopac, zaorac, nie wracac do tematu.
Lol ziomeczku co Ty mowisz? Interstellar to śwetny film. Po prostu ja bym go nie porównywał do odysei (ktora mnie osobiscie dosc mocno meczyla chwilami, ale klimacik pierwsza klasa) bo to calkiem inny film.Jeszcze musze osobiście sprawdzić czy interstellar to współczesna odpowiedz na Odyseje Kubricka xD. Oh boże, ilekroć wejdę do tego topicu tym szybciej dostaje rzucawki.Interstellar to taki odyseja wannabe. Nie wyszlo, zakopac, zaorac, nie wracac do tematu.
Jeszcze musze osobiście sprawdzić czy interstellar to współczesna odpowiedz na Odyseje Kubricka xD. Oh boże, ilekroć wejdę do tego topicu tym szybciej dostaje rzucawki.Interstellar to taki odyseja wannabe. Nie wyszlo, zakopac, zaorac, nie wracac do tematu.
Nie piszcie oSpoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
CytujIf there's a movie that absolutely does not need a sequel, it's fucking Blade Runner.jak również z lekkim rozwianiem obaw wiedząc, że za sterami stoi Villeneuve, a kręci Deakins.
Poczułem się zaintrygowany, nie ukrywam lekkie zaskoczenie i ciekawe, czy podobna do poprzedniczek, czy podeszli do tematu bardziej "przyziemnie".O jeden przecinek za dużo :troll:
Zacząłem też zdanie od "No". Jak żyć :(Poczułem się zaintrygowany, nie ukrywam lekkie zaskoczenie i ciekawe, czy podobna do poprzedniczek, czy podeszli do tematu bardziej "przyziemnie".O jeden przecinek za dużo :troll:
film w którym jest batman i supermen nie może być dobry, może być co najwyżej bardzo głupi.Ok, dobrze. Wiadomo juz jednak, ze czasem sie mylisz, wiec jestem spokojny :)
The Revenant podobno jest niezwykłym widowiskiem, a Leo mocnym kandydatem (haha tak, znowu) do Oskara. Nie mogę doczekać się seansu!
https://www.youtube.com/watch?v=p1C1TBJWGsIHype leci juz na pelnej kurwie :D
Bilet na czwartkowy seans mam już od dawna... Chyba jeszcze nigdy nie czekałem tak bardzo na film! :D
Kiedy się wybieracie??
A ja im bliżej premiery tym bardziej przeczuwam, że balonik hype'u jest mocno napompowany, po 18.12 szybko zejdzie powietrze i wyjdzie flak, a Abrams będzie ciśnięty przez rzesze widzów za wyblakłe i słabe kino. Oby nie.Imho w dużej mierze zadecyduje sposób wykorzystania starych aktorów. Sentyment jest silny w fanach SW ;)
A właśnie, kiedy schodzi i czy istnieje jaieś "embargo" na recki? Po premierze?Nie słyszałem o obostrzeniach, premiera światowa 14, recenzje powinny zacząć wypływać na dniach.
Ja w styczniu, nie chce mi się na pełne sale iśćMnie się spieszy, bo chcę za wszelką cenę uniknąć spoilerów, a im więcej osób zobaczy film, tym będzie to trudniejsze.
Ja w styczniu, nie chce mi się na pełne sale iśćJa tak samo chociaż to raczej na 100% wiąże się ze spoilerami. Może nie wytrzymam.
W tym przypadku spoilery zupełnie mi latają i powiewają. Spoilert alert - skończy się (mniejszym lub większym) cliffhangerem ;) Całość traktuję trochę jak fanfica, po "nowszej" trylogii wiadomo już, że Star Warsy są tylko jedne.Ja w styczniu, nie chce mi się na pełne sale iśćJa tak samo chociaż to raczej na 100% wiąże się ze spoilerami. Może nie wytrzymam.
To chyba najlepszy z tych głupich amerykańskich filmów o ratowaniu świata, biere na premiere.jest młoda blondynka zapewne czyjaś córka via transformers, nie chwaliłbym tego jeszcze.
A gdzie Will?Na oficjalnej stronie poświęconej filmowi wrzucono odpowiednią notkę.
O będzie dobre kino :DDobre to bardzo wątpliwa sprawa, ale na pewno będzie radocha z powodu głupiej widowiskowości, bo jak inaczej nazwać widok z księżyca "lądowania" na Ziemi uzbrojonego po zęby statku kosmicznego wielkości kontynentu :lol:
O będzie dobre kino :DDobre to bardzo wątpliwa sprawa, ale na pewno będzie radocha z powodu głupiej widowiskowości, bo jak inaczej nazwać widok z księżyca "lądowania" na Ziemi uzbrojonego po zęby statku kosmicznego wielkości kontynentu :lol:
Omg? Star Trek jezu co za gówno :lol: JJ Abrams za to odpowiada? :lol: Zmartwiłem się o gwiezdne wojny :lol:Tej czesci juz nie rezyseruje.
Gdy tylko dowiedziałem się o powstaniu film sięgnąłem po książkowy pierwowzór i wchłonąłem go prawie jednym tchem. Szczególnie ujął mnie w niej motyw psychozy, uzależnienia i degradacji, które mam nadzieję, że zostaną zgrabnie odzwierciedlone w filmie. Już nie mogę się doczekać.Książka Ballarda świetna. Zwiastun zachęcający.
No ja wlasnie nie przepadam za filmami wojennymi wiec jestem srednio zadowolony.Na mnie przeważnie odciskają jakieś mniejsze lub większe piętno. Dla mnie wojna to najbardziej ekstremalne warunki, w jakich może się znaleźć człowiek, więc zazwyczaj takie filmy mają coś ciekawego do pokazania o zachowaniu ludzi.
(http://naekranie.pl/wp-content/uploads/2015/12/Doktor-Strange-1.jpg)
Idealny!
Fajnie sie zapowiada.Oj tak. Doczekać się nie mogę.
H.H. Holmes admitted to killing 27 women in the time surrounding the 1893 World’s Fair in Chicago, but is widely believed to have dispatched closer to 200 victims. Holmes built himself the perfect murdering machine in the shape of a diabolical hotel since nicknamed the Murder Castle. (American Horror Story Season 5, anyone?) The structure had gas lines that fed into rooms, enormous furnaces, lime and acid pits, and large vaults where Holmes tortured, suffocated, and strangled his victims. All the while decked out in the natty attire of a well-to-do 19th-century gentleman.
Some were locked in soundproof bedrooms fitted with gas lines that let him asphyxiate them at any time. Holmes would also lock his victims in a room where the walls were covered with iron plates and had blowtorches installed to incinerate them. Some victims were taken to one of the rooms on the second floor, called the "secret hanging chamber", where Holmes hanged them. Other victims were locked in a huge soundproof bank vault near his office, where they were left to suffocate. There was also a secret room that was completely sealed by solid brick that could only be entered through a trapdoor in the ceiling; Holmes would lock his victims in this room for days to die of hunger and thirst.:o
Nie oglądałem, ale kilka osób nawet z foruma pisało ze smieszny film. Wiec?Więc od teraz każdy film, w którym ktoś rzuca od czasu do czasu dowcipem nazwiemy komedią. Nikt, kto oglądał film Scotta nie objąłby Marsjanina typowo ciężarem gatunkowym przynależnym przykładowo Kosmicznym Jajom :lol: Może przyjęli ze względu na książkę, bo w niej zdecydowanie więcej "lekkiej" treści związanej z narracją głównej postaci. Film to już bardziej musical, bo sporo w nim muzyki disco :troll:
a czy takie hity jak wkreceni 2 czy karol 2 itp to komedie?Nie oglądałem, ale kilka osób nawet z foruma pisało ze smieszny film. Wiec?Więc od teraz każdy film, w którym ktoś rzuca od czasu do czasu dowcipem nazwiemy komedią. Nikt, kto oglądał film Scotta nie objąłby Marsjanina typowo ciężarem gatunkowym przynależnym przykładowo Kosmicznym Jajom :lol: Może przyjęli ze względu na książkę, bo w niej zdecydowanie więcej "lekkiej" treści związanej z narracją głównej postaci. Film to już bardziej musical, bo sporo w nim muzyki disco :troll:
Patrząc na dorobek samego Damona, Good Will Hunting też nie nazwałbym komedią, choć żarcików, śmiesznych dialogów i sytuacji jest w nim sporo.
Rozbija się też trochę o klasyfikację na Globach, wynikłe z tego szerokie ramy kategorii i związaną z tym strategię marketingową, gdyż w upakowanym zwykle po brzegi "Dramacie" taki Marsjanin nie miałby po prostu szans na nagrodę.
Mad Max ile nominacji, jestem zaskoczony.Dlaczego zaskoczony? Większość kategorii - a więc same "techniczne", nominacja jak najbardziej zasłużona. Baboli z przedstawionych nominacji jest sporo, ale na pewno nie w odniesieniu do Mad Maxa ;)
http://oscar.go.com/nominees?=AMPAS
Mad Max ile nominacji, jestem zaskoczony.
Jest rowniez w kategorii najlepszy film i najlepsza rezyseria (moze sie zle wyrazilem) a to juz bardzo "nieoscarowe" i zdziwiony jestem, ze film jest w tych kategoriach nominowany.O ile kategoria najlepszy film jest rzeczywiście dyskusyjna, tak po obejrzeniu reżyseria to był raczej pewniak.
Dziwi mnie że Star Warsy nominowane głównie w jakiś pierdołach związanych z dźwiękiem.O, wszedłem niedawno ze znajomym w dyskusję, że Star Warsy to nie jest właśnie "oscarowy" materiał, także dostał w kategoriach technicznych i nie jestem zdziwiony, bo nie oszukujmy się - sentyment i hype mocno podbudował temat.
Widziales juz Zjawe?
Czekam na szersza opinie :)Widziales juz Zjawe?
Tak.
Jak dla mnie świetny film, ale pozostałym znajomym się nie podobał - tak więc ostrzegam że nie każdemu może podejść. Nie wiem co tam trailery zdradzały więc opiszę bez żadnych fabularnych szczegółów.Gdzie to można przedpremierowo zobaczyć?
Film jest w swojej budowie bardzo podobny do Mad Maxa, a w realizacji jest jego całkowitym przeciwieństwem.
W obu filmach fabuła jest bardzo prosta, w obu filmach postacie są ciągle w drodze, oba filmy są oszczędne w dialogach, motywem przewodnim obu filmów jest walka (albo raczej bardziej szczegółowo - polowanie ludzi na siebie), oba filmy starają sie pokazać w pewien sposób zdziczenie człowieka w warunkach dalekich od znanej nam cywilizacji.
Z drugiej strony tak jak Mad Max jest pełnym akcji teledyskiem - tak Zjawa pełna jest długich ujęć, wiele scen (poza scenami akcji) toczy się bardzo powoli, co buduje specyficzny, naturalistyczny klimat - jak ktoś oglądał "To nie jest kraj dla starych ludzi" i zna klimat filmów braci Coen to pewnie czuje o czym mówię. Mad Max jest filmem pełnym efektownych wizualiów, kolory są maksymalnie podciągnięte, ujęcia są dynamiczne - tu jest kompletnie odwrotnie. Cała Zjawa została nakręcona z użyciem wyłącznie światła naturalnego, przy sporym zachmurzeniu jesieni i zimy, tak więc w przeciwieństwie do kolorowego Maxa tu mamy 50 odcieni szarości, film wygląda naturalnie jak to co widzisz wychodząc dziś przed zmrokiem na spacer do lasu.
Film w dużym stopniu skupia się na cierpieniu, leczeniu ran w spartanskich warunkach, walki z głodem, chorobą, zimnem. Ogólnie bardzo przypadło mi do gustu to naturalistyczne podejście. Wielu znajomych uznało jednak że film się wlecze, że nie ma wyszukanej fabuły oraz jeszcze jeden zarzut którego nie chcę zdradzać żeby kogoś nie nastawić w tym kierunku przed obejrzeniem, więc wstawię w spojler, do odkrycia po seansie.Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Ja bardzo polecam.
https://www.youtube.com/watch?v=yQy-ANhnUpE
https://www.youtube.com/watch?v=yQy-ANhnUpE
Zajebisty trailer.
Najlepszy film? Serio? Film co najwyżej średni, a Mad Max z tego jeszcze gorszyNajlepszy film akcji ostatnich lat i do sredniego to mu brakuje baaardzo duzo.
https://www.youtube.com/watch?v=yQy-ANhnUpE
Zajebisty trailer.
To jest kontynuacja Projekt: Monster?
Dopiero przeczytałem i szczerze mówiąc jestem rozwalony ilością oskarowych nominacji dla Mad Maxa.Generalnie wiadomo, jak jest z Oscarami i jako wyznacznik czegokolwiek trzeba do nich podchodzić z dystansem, ale ze wszystkich nominacji dla Mad Maxa, imo tylko w kategorii najlepszy film jest mocno dyskusyjna. Po obejrzeniu filmu i materiałów "Making Of" nie miałem wątpliwości, że Miller i ekipa technicznie wspięli się na wyżyny.
Najlepszy film akcji ostatnich lat i do sredniego to mu brakuje baaardzo duzo.
Generalnie wiadomo, jak jest z Oscarami i jako wyznacznik czegokolwiek trzeba do nich podchodzić z dystansem, ale ze wszystkich nominacji dla Mad Maxa, imo tylko w kategorii najlepszy film jest mocno dyskusyjna. Po obejrzeniu filmu i materiałów "Making Of" nie miałem wątpliwości, że Miller i ekipa technicznie wspięli się na wyżyny.
Najlepszy film akcji ostatnich lat i do sredniego to mu brakuje baaardzo duzo.
Kiedyś najlepsze filmy akcji miały głębię i trzymały w napięciu, a Mad Max nie oferuje nic poza efekciarskim rozpierdolem.
no, a ile z nich miało nominacje do oskara?Najlepszy film akcji ostatnich lat i do sredniego to mu brakuje baaardzo duzo.
Kiedyś najlepsze filmy akcji miały głębię i trzymały w napięciu, a Mad Max nie oferuje nic poza efekciarskim rozpierdolem.
Szklana Pułapka, Zabójcza Broń, cały zestaw filmów z Arniem, Seagalem, Van Dammem, Sylvkiem czy Dolfem to faktycznie głębię w ch** miały :lol:
no, a ile z nich miało nominacje do oskara?Najlepszy film akcji ostatnich lat i do sredniego to mu brakuje baaardzo duzo.
Kiedyś najlepsze filmy akcji miały głębię i trzymały w napięciu, a Mad Max nie oferuje nic poza efekciarskim rozpierdolem.
Szklana Pułapka, Zabójcza Broń, cały zestaw filmów z Arniem, Seagalem, Van Dammem, Sylvkiem czy Dolfem to faktycznie głębię w ch** miały :lol:
Kilkanaście, w tym wymieniona Szklana Pułapka i Zabójcza Broń. A co to ma do kwestii na które odpowiadałem?
Kilkanaście, w tym wymieniona Szklana Pułapka i Zabójcza Broń. A co to ma do kwestii na które odpowiadałem?
za dźwięk albo inne techniczne. weź już.
Chce Ci powiedzieć ze Mad Max jest filmem o niczym i ta nominacja jest z kompletnej zydowskiej dupy, prawdopodobnie po znajomości i układzikach reklamowych.
Ale gdzie ja coś innego napisałem? Napisałem gdzieś że za inne rzeczy dostały?
Słabe jak minionki. To się może podobać co najwyżej 6-8 latkom. Frozen, Zaplątani to to nie jest.tym razem trudno sie nie zgodzić.
Ja tam zawsze bede fanem Up, ale musze jeszcze zobaczyc Inside Out :D
Inside Out - najlepsza scena pokazana w trailerze :( Reszta filmu zbyt familijna. Nie polecam.
Inside Out - najlepsza scena pokazana w trailerze :( Reszta filmu zbyt familijna. Nie polecam.
Ten jak zwykle nie zrozumiał, nawet bajki. :(
Pixar mistrzowsko obudował lata rozwoju teorii psychologii emocjonalnej i badań nad ludzką podświadomością w formie animacji dla dzieci. Bardzo mądry film i warto żeby każdy go obejrzał nie dlatego że kjulijiczek czy jakiś inni minion puszcza bąka i jest śmiesznie, tylko ze faktycznie wyjaśnia ważny element życia ludzkiego i streszcza to co się mieli na niektórych kierunkach przez kilka lat studiów w półtorej godziny kolorowej bajki, którą zrozumie 10 letni szkrab (ale nie Master_666). Jak najbardziej polecam, zresztą jak wszystko od Pixara.
Ale gdzie ja coś innego napisałem? Napisałem gdzieś że za inne rzeczy dostały? To leszek z oskarami wyskoczył, ja tylko powiedziałem że filmy sensacyjne z lat 80/90 nie charakteryzowały się wielką głębią fabularną, jak chcesz zaprzeczyć to proszę o argumenty a nie latanie za miotającym się leszkiem zmieniającym temat co post.
Ale gdzie ja coś innego napisałem? Napisałem gdzieś że za inne rzeczy dostały? To leszek z oskarami wyskoczył, ja tylko powiedziałem że filmy sensacyjne z lat 80/90 nie charakteryzowały się wielką głębią fabularną, jak chcesz zaprzeczyć to proszę o argumenty a nie latanie za miotającym się leszkiem zmieniającym temat co post.
"Wielką głębię fabularną" wyssałeś sobie z brudnego palca.
Szklana Pułapka, Zabójcza Broń, cały zestaw filmów z Arniem, Seagalem, Van Dammem, Sylvkiem czy Dolfem to faktycznie głębię w ch** miały :lol:
Epizod VIII przesunięty na 2017.
(https://media.giphy.com/media/MDCzK9Zjdbrjy/giphy.gif)
Eeee... A on nie miał być w 2017 ? A w tym roku miał być Rogue One.Dokładnie, Rogue One koniec 2016, w połowie 2017 Ep. VIII.
Zapomniałem dopisać, ze na grudzień. :) Miał być w maju.
Ogladam te trailery i tylko jedna rzecz mi do glowy przychodzi - GOWNO.a nie do dupy?
Rejestracja: 21-01-2008
Wiadomości: 16 038
quote_Master_666 :lol:Rejestracja: 21-01-2008
Wiadomości: 16 038
No, to by się dobrze oglądało w googlach AR.
quote_Master_666 :lol:Rejestracja: 21-01-2008
Wiadomości: 16 038
No, to by się dobrze oglądało w googlach AR.
https://www.youtube.com/watch?v=Cle_rKBpZ28
Tez o tym pomyslalem.https://www.youtube.com/watch?v=Cle_rKBpZ28
W 3D pewnie tego się nie będzie dało oglądać, bo ekran będzie tak ciemny przez okulary.
Byłem wczoraj na Deadpool'u = tona śmiechu! :)Ja ide w niedziele. Uspokoiles mnie bo rozne opinie slyszalem :)
Ja ide w niedziele.
Ja ide w niedziele.
Widzę że nie tylko ja tak zaplanowałem walentynki :lol:
Zeby bylo lepiej, to moja dziewczyna sama zaproponowala :dJa ide w niedziele.
Widzę że nie tylko ja tak zaplanowałem walentynki :lol:
Nie spodziewałem się takiej podjarki deadpoolem na walentynki :)Dobra akcja marketingowa.
Studio Alcon Entertainment ogłosiło, że kontynuacja "Łowcy androidów" trafi do kin 12 stycznia 2018 roku.
(https://media.giphy.com/media/pVAMI8QYM42n6/giphy.gif)
(https://media.giphy.com/media/pVAMI8QYM42n6/giphy.gif)(https://media.giphy.com/media/pVAMI8QYM42n6/giphy.gif)(https://media.giphy.com/media/pVAMI8QYM42n6/giphy.gif)(https://media.giphy.com/media/pVAMI8QYM42n6/giphy.gif)(https://media.giphy.com/media/pVAMI8QYM42n6/giphy.gif)(https://media.giphy.com/media/pVAMI8QYM42n6/giphy.gif)(https://media.giphy.com/media/pVAMI8QYM42n6/giphy.gif)(https://media.giphy.com/media/pVAMI8QYM42n6/giphy.gif)(https://media.giphy.com/media/pVAMI8QYM42n6/giphy.gif)(https://media.giphy.com/media/pVAMI8QYM42n6/giphy.gif)(https://media.giphy.com/media/pVAMI8QYM42n6/giphy.gif)(https://media.giphy.com/media/pVAMI8QYM42n6/giphy.gif)
(https://media.giphy.com/media/pVAMI8QYM42n6/giphy.gif)(https://media.giphy.com/media/pVAMI8QYM42n6/giphy.gif)(https://media.giphy.com/media/pVAMI8QYM42n6/giphy.gif)(https://media.giphy.com/media/pVAMI8QYM42n6/giphy.gif)(https://media.giphy.com/media/pVAMI8QYM42n6/giphy.gif)(https://media.giphy.com/media/pVAMI8QYM42n6/giphy.gif)(https://media.giphy.com/media/pVAMI8QYM42n6/giphy.gif)(https://media.giphy.com/media/pVAMI8QYM42n6/giphy.gif)(https://media.giphy.com/media/pVAMI8QYM42n6/giphy.gif)(https://media.giphy.com/media/pVAMI8QYM42n6/giphy.gif)(https://media.giphy.com/media/pVAMI8QYM42n6/giphy.gif)(https://media.giphy.com/media/pVAMI8QYM42n6/giphy.gif)
Ja sie zastanawiam kto rucha to wielkie czarne cos :-?
Wydaje mi się że ona wcale nie jest taka wysoka. Kwestia proporcji. Pewnie reszta tych bab to konusy 1,50m :-) Jak czasami oglądam NBA to mam wrażenie że rozgrywajacy jest niski. Sprawdzam potem i się okazuje że ma 1,90m:-)
Niby czemu jeden walczy z drugim? Podobnie batman z supergejem? Nie czaje już tych bajek. I co tu do kur** nedzy robi w tym chujowym filmie ten najwiekszy pedał z tych wszystkich lateksowych dziwolongów?Kapitan Hamburgeryka nie chce aby wszyscy noszący kalesony działali pod nadzorem i kontrolą rządu a żelaźniak myśli na odwrót. Zbierają ziomków i idą na ustawkę.
no to dość bardo głupio, bo jeśli nawet, to powinno być odwrotnie..Niby czemu jeden walczy z drugim? Podobnie batman z supergejem? Nie czaje już tych bajek. I co tu do kur** nedzy robi w tym chujowym filmie ten najwiekszy pedał z tych wszystkich lateksowych dziwolongów?Kapitan Hamburgeryka nie chce aby wszyscy noszący kalesony działali pod nadzorem i kontrolą rządu a żelaźniak myśli na odwrót. Zbierają ziomków i idą na ustawkę.
To cos z polskiego rynku:skąd wzieli kasę na ten film? PISF? :lol:
https://www.youtube.com/watch?v=LgSl0VAn76M
Przecież to wygląda jak jakiś losowy odcinek z telewizyjnego wieczornego pseudo-dokumentalnego bloku serialowego. Ale będzie niezła aferka przy okazji premiery.
Z tego co wiem to robili go kilka lat ze wzgledu na slabe fundusze..pytam się bo widać, że chcą z tego całego zamieszania zrobił ambitne kino sensacyjne prawie że rangi Wszystkich Ludzi Prezydenta a wyjdzie zapewne to czego wszyscy się spodziewają ;]
1:02Co w tym śmiesznego, zarycytował oficjalne stanowisko MAK i naszych sprzedawczyków
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Stawiam zeta że ta panna okaże się matką Rey.myślałem, ze to ona po pierwszych migawkach. Bardzo podobna.
Stawiam zeta że ta panna okaże się matką Rey.myślałem, ze to ona po pierwszych migawkach. Bardzo podobna.
Skrót BFG to się graczom tylko z jednym powinien kojarzyć.z czym?
To tu ci wytłumaczą:co mnie obchodzi wiki?
https://www.youtube.com/watch?v=JTxj8TNp1Z4
Edit: jest nawet na polskiej wiki https://pl.wikipedia.org/wiki/BFG9000 :lol:
co mnie obchodzi wiki?
Czy forum nie jest od tego aby pytać czy odpowiadać?
Zasady działania typowego forumno, pasuje..
Zobaczymy. Czekamy teraz na kategorię wiekową (wszystko poniżej R to kpina) i klasyk scenę:Musze to w koncu obejrzec.Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Scarlett i aktorstwo :roll:a co ma piernik do wiatraka?
https://www.youtube.com/watch?v=HH-srjX2H1cWypasik, czekam rowniez.
Wypasik.
https://www.youtube.com/watch?v=cipOTUO0CmU
Pełny trailer, trochę mniejszy wypasik.
Tak czy inaczej, czekam.
https://www.youtube.com/watch?v=u3jVet3ZWPwJezusie jaka bieda. I jeszcze Prodigy w warcrafcie :lol:
Jest czarny, jest żółty - będzie Oscar.potrzebny jeszcze pedał, chociaż ten żołty to podchodzi.
Kiedyś pedał też był jak na ówczesne standardy, w postaci bardzo gogusiowatego rewolwerowca, teraz gra go żółty, to dwie pieczenie przy jednym ogniu.Jest czarny, jest żółty - będzie Oscar.potrzebny jeszcze pedał, chociaż ten żołty to podchodzi.
potrzebny jeszcze pedał, chociaż ten żołty to podchodzi.
Pomóżcie, bo chyba coś robię źle.Wszytko fajnie tylko problemy z ostrością.
Jest tu taki filmik nagrany w 360 stopniach:
Jak ja mam sterować tą kamerą na swoich telefonie?
jesz zupy?xD
Reżyser mógł być tylko jeden, niestety zamiast wziąć polskiego to wybrali z zachodu jakiegoś dziada.no, najlepszy byłby ten z senatu, chociaż on to raczej israel..
Muza dobra tylko nie pasuje do klimatu :P, chociaż roboty i przyszłość, no tu akurat by siadła.
Muza dramat :(
Nie ogladac, stracicie dwie minuty zycia.
Some things just get better with age. 30 years later, The Transformers: The Movie is back, and it's completely remastered. Pick it up this September.
4 glowy wpierdalaja cale uniwersum 3:->CytujSome things just get better with age. 30 years later, The Transformers: The Movie is back, and it's completely remastered. Pick it up this September.
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/13343083_1058307784239415_9117058303105916796_n.jpg?oh=9af1c0d18266268e429847f0769642b8&oe=580604AC)
OŁJE.
Czemu? Cranston kiedyś ponoć podkładał głos pod postaci z Power Rangers, a zapewne jego twarz będzie kompletnie cyfrowo zmodyfikowana, do tego pewnie głos odpowiednio zmodulowany.A to mnie zaciekawiłeś. Faktycznie, podkładał głos jakimś dwóm potworkom w pierwszej serii. The more you know ;)
Ale mnie nius ominął. :oCytujSome things just get better with age. 30 years later, The Transformers: The Movie is back, and it's completely remastered. Pick it up this September.Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
OŁJE.
Na pewno będzie trauma po seansie.Jak bedzie dobrze zrobione to bedzie raczej wku** i plebs w końcu zobaczy co to jest ukrainiec niemiecki.
Różę widział?Na pewno będzie trauma po seansie.Jak bedzie dobrze zrobione to bedzie raczej wku** i plebs w końcu zobaczy co to jest ukrainiec niemiecki.
Tak niemiecki a nie radziecki jak to próbuje sie dziś w mediach podawać...nawet przez pisorów.
Gratka dla fanów kina kopanego lat 80. czy szarganie klasyka epoki VHS-ów? Steven Seagal zabiera się za realizację kontynuacji swojego dawnego przeboju "Nico - ponad prawem".
http://www.filmweb.pl/news/Nico+zn%C3%B3w+b%C4%99dzie+ponad+prawem-118765Będzie grał człowieka, który połknął Nico w całości, przez co przybrał trochę rysów twarzy policjanta :lol:CytujGratka dla fanów kina kopanego lat 80. czy szarganie klasyka epoki VHS-ów? Steven Seagal zabiera się za realizację kontynuacji swojego dawnego przeboju "Nico - ponad prawem".
Oszkurwa... :roll:
http://www.filmweb.pl/news/Nico+zn%C3%B3w+b%C4%99dzie+ponad+prawem-118765no, sam bym tak napisał :lol:CytujGratka dla fanów kina kopanego lat 80. czy szarganie klasyka epoki VHS-ów? Steven Seagal zabiera się za realizację kontynuacji swojego dawnego przeboju "Nico - ponad prawem".
Oszkurwa... :roll:
Pytanie: kompletny gniot czy sie postarają?Kompletny gniot.
Nie wiem czy oglądać :mad:Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Nie wiem czy oglądaćOgladac, zero spoilerow.
IN VILLENEUVE WE TRUSTReżyser nastraja pozytywnie, scenarzysta negatywnie. Zwiastun zdecydowanie daje nadzieję na dobrą fantastykę.
https://www.youtube.com/watch?v=gwqSi_ToNPs
IN VILLENEUVE WE TRUST
Pierwszy Pitbull i serial były zajebiste.
Serial > film.
Film obejrzałem po serialu i byłem zdziwiony, jak bardzo niekompletny się wydawał, pocięte i wstawione niemal losowo sceny, brak wielu wątków, etc. Z kolejnymi sezonami niestety jakość serialu spadła, pojawiły się jakieś ch**owe akcje niemal z paradokumentów obyczajowych na Polsacie, mistrzowski sam w sobie wątek Detektywa Ostrowskiego niestety wskazał na lekkie kombinowanie z konwencją Pitbulla, który wykazywał się na początku zdecydowanie większą surowością i ciętym humorem, które tak mocno przyciągały, oczywiście z czasem doszedł brak największego atutu, Despera. Dorociński był mistrzem, szok ile manier bohatera Prawdziwych Psów przeniósł po swojemu na ekran. Poza tym film i pierwsze serie serialu to aktorski popis innych świetnych odtwórców, Gajosa i Stroińskiego.
Nowych Porządków nie widziałem, ale to ponoć na tle pierwszego filmu niemal hollywoodzki film akcji, nie jestem pewien, czy to dobrze.
Jest 5 albo 6 sztuk tych filmikow.No lecą po kolei, bo to lista jest.
http://www.youtube.com/watch?v=2MvOwgXt6S4
Polecam komiks Old man LoganMozesz w kilku zdaniach strescic jak to bylo tam?
I wszystko jasne.
Ogólnie fabuła mam wrażenie będzie nieco inna, ale pozostaje pomysł wędrówki starego logana przez świat post apo. W komiksie towarzyszył mu Hawkeye nie Xavier, no i świetnie prezentował się świat Marvela "na emeryturze", i związane z tym patenty (starzy bohaterowie) oraz nowe elementy w postaci np. dzieciaków Hulka czy SpidermanaPolecam komiks Old man LoganMozesz w kilku zdaniach strescic jak to bylo tam?
I wszystko jasne.
Ogólnie komiks świetny choć wywracał kilka rzeczy do góry nogami i pokazał kilku bohaterów w nieco ciemnym świetle. A już na pewno ich dzieci. Logan będzie mroczny i brutalny czyli tak jaki Wolverine ma być. Już wersja reżyserska filmu z 2013 była bardzo dobrze zrealizowana (osobista topka jeśli chodzi o filmy superbohaterskie). W komiksie Logan też był nieco osłabiony jak pamiętam. Zaraz spojrzę na półkę i przypomnę sobie.Ogólnie fabuła mam wrażenie będzie nieco inna, ale pozostaje pomysł wędrówki starego logana przez świat post apo. W komiksie towarzyszył mu Hawkeye nie Xavier, no i świetnie prezentował się świat Marvela "na emeryturze", i związane z tym patenty (starzy bohaterowie) oraz nowe elementy w postaci np. dzieciaków Hulka czy SpidermanaPolecam komiks Old man LoganMozesz w kilku zdaniach strescic jak to bylo tam?
I wszystko jasne.
https://www.youtube.com/watch?v=zqtH4-ehgE0Ciekawe jak się ma do komiksu...
https://www.youtube.com/watch?v=hxeR9Nu0nQsja w tym filmie widze jeden pozytyw, który ma na imie Scarlet. :puppy-eyes:
Mangowe ortodoksy pewnie będą kręcić nosem, a mnie się ten zwiastun podoba :)
Bardziej chodziło o jej wizerunek i tym, jak potrafiła nim oczarować widza, a akurat pod tym względem średnio mnie interesuje, gdzie stoi w szeregu obok swoich partnerów w danym filmie.
akurat w między słowami miała doskonałego partnera i raczej grzała się w jego świetle, niż sama błyszczała. w vicky... to samo.to ona miała w filmach jakiś partnerów? :o
No ale Match Point.nie widziałem. nadrobie i (może) odszczekam ;)
https://www.youtube.com/watch?v=hxeR9Nu0nQs
Mangowe ortodoksy pewnie będą kręcić nosem, a mnie się ten zwiastun podoba :)
https://www.youtube.com/watch?v=F5amv-vqUFo
No ale Match Point.nie widziałem. nadrobie i (może) odszczekam ;)
"Nie chcę zapeszać... ale jeśli wszystko dobrze pójdzie to, wygląda na to, że niedługo będziemy mogli obejrzeć serial/film, osadzony w świecie 1920+. Więcej szczegółów nie mogę na razie zdradzić, ale mówimy tu o bardzo poważnym wysokobudżetowym projekcie".http://pl.ign.com/iron-harvest/8215/news/uniwersum-1920-moze-doczekac-sie-wysokobudzetowego-filmu-lub
The central characters are very relatable American characters.http://deadline.com/2016/11/monster-hunter-movie-resident-evil-paul-ws-anderson-jeremy-bolt-capcom-qa-1201856946/
You take a person from the ordinary world who thinks they’re in a dead end job, they have no future, they feel like their life’s a failure, it’s going nowhere, like Keanu Reeves in The Matrix.
It’s about a normal American who gets dragged into this parallel world, this Monster Hunter world.
Then eventually the parallel world ends up coming to our world.
So you have the creatures from the Monster Hunter world invading our world.
Studio Legendary ("Pacific Rim", "Godzilla") nabyło prawa do ekranizacji legendarnego cyklu science fiction "Diuna". Umowa ze spadkobiercami pisarza Franka Herberta zakłada, że książki mogą zostać przeniesione na ekran zarówno pod postacią filmów, jak i serialu.>>> (http://www.filmweb.pl/news/Kolejna+ekranizacja+%22Diuny%22+w+r%C4%99kach+producent%C3%B3w+%22Godzilli%22-120499)
Villeneuve, Deakins, Jóhannsson.MatkoboskokochanoSpoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Gdyby ktokolwiek chciał karmić raka UbiSoftu, polecam się znieczulić oglądając te klipy:
Już widzę, jaki to będzie film. Poszatkowany, pospieszony, z niezasłużoną dramaturgią i pozostawiający widza zupełnie obojętnym. Do kina raczej nie idę, chyba, że stanie się cud i film zaskoczy dobrymi recenzjami. Nie mam na to jednak wielkich nadziei.
Pewnie i tak ta animacja będzie lepsza niż pseudo filmy z Millą.no, taki chudy sylvan im wyszedl
Poza tym wygląd Chrisa skopali całkowicie.
Polecam nie ogladac spoilery wagi ciezkiej typu kto gdzie i jak zginie no nigga plis czy juz tylko Nolan wie jak robic trailery?Jeszcze Denis przy Arrival pokazal jak zrobic trailer ktory zaciekawi a nie zdradzi za duzo.
Cały film w 2 minuty:
Cały film w 2 minuty:Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Są Megazordy.
GOŁ GOŁ PAŁA W RĘCE!
O matko, pierwsze X-meny na ktore czekam z wywieszonym jezykiem O_O Zajebiscie to wygladaCały film w 2 minuty:
https://www.youtube.com/watch?v=DekuSxJgpbY
Zapowiada sie wypasik.
Danny Boyle’s T2 Trainspotting is everything I could reasonably have hoped for - scary, funny, desperately sad, with many a bold visual flourish. What began as a zeitgeisty outlaw romp in the Uncool Britannia of the 1990s is now reborn as a scabrous and brutal black comedy about middle-aged male disappointment and fear of death.
Danny Boyle’s followup to the cult 1996 hit isn’t quite as quick and extraordinary as the original, but it is a funny, moving ode to middle-aged male disillusion whose risks pay off in spades
T2 isn’t as good as T1: it is a little too long and unwinds a bit into caper sentimentality, broad comedy and self-mythologising. But it has the same punchy energy, the same defiant pessimism, and there’s nothing around like this. This sequel was a high-wire act, but Boyle has made it to the other side.
W 2019 roku James Cameron odzyska prawa do "Terminatora". Tym razem nie zamierza już nikomu ich odsprzedawać. Zamiast tego sam wyprodukuje kolejny film o cyborgu-mordercy. Propozycję wyreżyserowania widowiska otrzymał Tim Miller, twórca pierwszego "Deadpoola".
Cameron nakręci kolejnego Terminatora.Ciekawe, ale nie ma szans na wielkie kino. Gdyby Cameron był innego zdania, sam by reżyserował. Pewnie scenariusz też komuś zleci.
http://www.filmweb.pl/news/James+Cameron+szykuje+kolejnego+%22Terminatora%22-121331CytujW 2019 roku James Cameron odzyska prawa do "Terminatora". Tym razem nie zamierza już nikomu ich odsprzedawać. Zamiast tego sam wyprodukuje kolejny film o cyborgu-mordercy. Propozycję wyreżyserowania widowiska otrzymał Tim Miller, twórca pierwszego "Deadpoola".
Podano oficjalna nazwe nowych Star Warsow.Bieda, nazwa epizodu jak z fanowskiego filmiku na yt, mogli się bardziej postarać, ale z drugiej strony podsycają domysły.
http://www.ppe.pl/news/48877/star-wars-the-last-jedi-oficjalna-nazwa-star-wars-episode-viii-znamy-date-premiery.html (http://www.ppe.pl/news/48877/star-wars-the-last-jedi-oficjalna-nazwa-star-wars-episode-viii-znamy-date-premiery.html)
prędzej czarny zasłoni dziecko, dostanie z lasera i zginie pierwszy. tradycji stanie się zadość.W tym scenariuszu tez dostanie ode mnie perma.
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
robią remake?dobre pytanie
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
mhm.prędzej czarny zasłoni dziecko, dostanie z lasera i zginie pierwszy. tradycji stanie się zadość.W tym scenariuszu tez dostanie ode mnie perma.
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
Dziecko powinno gryzc piach max. po 10min filmu bo dzieci sa glupie i wlaza tam gdzie nie powinny. Koniec.
W sumie mina tego gościa obok dziecka mówi wszystko.
"kur**, co za syf"
Jedyny pozytyw, że większość tego syfu predator rozszarpie.:lol: +
Chyba ktoś pisze artykuły na podstawie naszego forum.po jakości strony mozna wywnioskować ze to nawet jakiś uzytkownik.
http://filmyfantastyczne.pl/newsy/oni-beda-walczyc-z-predatorem-to-jakis-zart
Chyba ktoś pisze artykuły na podstawie naszego forum.
http://filmyfantastyczne.pl/newsy/oni-beda-walczyc-z-predatorem-to-jakis-zart
Czy tylko ja mam wrażenie, że Disney ostatecznie zabił uniwersum SW?Tak.
https://www.youtube.com/watch?v=EkXgRlRao5ISpoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Mam lekki dysonans pomiędzy pierwszymi trailerami, a tym ostatnim. Myślałem, że nie będzie takiego śmieszkowania.
Najnowszy trailer.Ten sam film po raz kolejny.
https://www.youtube.com/watch?v=svnAD0TApb8
Martial artist Donnie Yen is set to star in a new feature from Moritz entitled Sleeping Dogs, which is based on the top-selling video game by Square Enix.
Nie kręcimy tylko "Avatara 2". Kręcimy "Avatara 2", "3", "4" i "5". To epickie przedsięwzięcie - stwierdził reżyser w wywiadzie dla "Toronto Star" - Zrealizowanie pierwszego filmu zajęło nam cztery i pół roku. Teraz robimy cztery filmy jednocześnie.
(http://allgamesdelta.s-ul.eu/Wpt39z2u)
(http://allgamesdelta.s-ul.eu/MTpKoTts)
Ale za to jest wyćwiczona i ma zgrabne nóżki:Nie raz pewnie tak szukała kutasa wzrokiem, więc wyćwiczona :troll:Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
1:28
ode mnie propsy. ładna dziewucha i po ex-machinie talentu nie odmówię.dziołcha ma to coś w ruchu ale na lare to w ch** słaby wybór.
cycki za małe, to prawda xdcycki to sam masz wieksze :troll:
Star Wars: Episode IX - premiera 24 maja 2019 r.
Ford mógłby już przejść na emeryturę, psuje zwiastun.Dokladnie. Trailer bardzo fajny, ale Ford go psuje.
W gwiezdnych wojnach też czułem nutkę nostalgii, a widać było tylko jak nie daje rady, jak jest tam na siłę i tylko czekałem aż w końcu zginie. No nie zawiodłem się.Czułem identycznie cały film. Z drugiej strony Indiana Jones 4 bez dziadzia Forda by się nie obronił. Co prawda nie podszedł mi przy pierwszej projekcji, ale z każdą kolejną uważałem go za coraz lepszy i obecnie lubię go dużo bardziej od "Świątyni...". Dlatego na Indianę 5 czekam, zobaczymy jak będzie z Blade Runnerem.
mother! is an upcoming American psychological horror thriller film, written and directed by Darren Aronofsky. It stars Jennifer Lawrence, Javier Bardem, Michelle Pfeiffer, Domhnall Gleeson, Ed Harris and Kristen Wiig. Paramount Pictures will release the film on October 13, 2017. The composer is Jóhann Jóhannsson.
A couple's relationship is tested when uninvited guests arrive at their home, disrupting their tranquil existence.
Ciekawe jak to nazwa, bo The Witcher nie moga bo cdp ma prawa i sie nie chce podzielic.
Jak to? A Sapkowski nie ma? Myślałem że oni mają prawa do gier o tym tytule.
Sapkowski pracuje przy serialu jako doradca więc raczej się nauczył na błędach.
Jak to? A Sapkowski nie ma? Myślałem że oni mają prawa do gier o tym tytule.
http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=92830
Jak to? A Sapkowski nie ma? Myślałem że oni mają prawa do gier o tym tytule.
http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=92830
Ale głupota. Do książek za granicą też mają prawa? W końcu wychodzą pod nazwą The Witcher.
Sony podkreśla, że film nie należy do Kinowego Uniwersum Marvela, gdzie występuje Spider-Man grany przez Toma Hollanda. Ma być to całkowicie oddzielna produkcja. Jej bohaterem będzie Eddie Brock (Tom Hardy), który dzięki tajemniczemu symbiontowi zmienia się w potwornego Venoma. Jest to jeden z najpopularniejszych przeciwników Pajączka.
Jesienią powinny rozpocząć się zdjęcia do trzeciej części "Johna Wicka". W projekt zaangażowany jest tercet odpowiedzialny za sukces dwóch poprzednich filmów.
Animowany, krótkometrażowy prequel do BR 2049 zrobiony przez Watanabe.Petarda. Oglądałem wczoraj osrany, bo Cowboy Bebop to moje anime życia.Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Disney kupił Foxa o_Ocoś wiecej?