Forum GameOnly.pl
Prehistoria gen => Nintendo 64 => Wątek zaczęty przez: syon w Stycznia 05, 2007, 10:54:28 am
-
Gdy pierwszy raz kilka lat temu położyłem swoje łapska na N64, pojawił się wówczas również Goldeneye. Co to było o_O Nie mogłem ani na chwilę oderwać się od konsoli, brat pisał mi usprawiedliwienia nieobecności w szkole lawinowo. Gierka miała wszystko: świetną grafe, świetną muzykę, świetny-niezaprzeczalnie-wymiatający gameplay, po prostu rządziła na całej linii.
Potem konsole trzeba było opylić. Kilka lat biłem się z myślami by raz jeszcze chwycić za PPK 7 i skopać pare sowieckich tyłków. I stało się. Jakiś czas temu kupiłem używke N64 i Golda. Nie ma tych 'ochów' i 'achów', grafika już nie powala jak dawniej, jednak gameply... no cóż, dla mnie ta gra jest nieśmiertelna :D
-
Wymiot na maksa w siglu jak i multi, niezapomniane nocki z kumplami na splicie we czterech i skitrany golden gun w kiblu na jakies mapce to byly czasy :)
-
Michal: Dokladnie :) Multi bylo swietne i sama gra oczywiscie. Ogolnie gra zaszokowala mnie gdy ja kupilem, pamietam jak zamowilem chyba w "Renomie" uzywanego karta za 159zł (nowa stala 210zł) Gdy listonosz przynosl paczke, okazalo sie, ze gra byla w tej cenie nowa w folii - to bylo piekne uczucie :)
-
Fakt- to było piękne.
Jednakże pamiętam jak kłopotliwe było zdobycie golden guna- ja pitolę, ten element z podłogą był chyba spierniczony.
-
Goldeneye to moja gra wszechczasow!! >Najlepsza a zarazem najdrozsza. Sprowadzili mi wersje ntsc i ta przejsciowke ntsc-pal, bo wersji pal jeszcze nie bylo. Zaplacilem za nia 360zl, ale ani przez chwile nie zalowalem tych pieniedzy.
-
Goldeneye to dla mnie najlepszy bond do tej pory przeszedłem go 3 razy i moge powiedzieć że jeśli ktoś ma n64 a nie ma to niech kupuje tą gre w ciemno.Nawet jeśli będzie droga, to bez obaw jest warta swojej ceny.
-
Goldeneye był moją 4 grą na N64. W sumie to miałem go całkiem szybko, bo jakieś 2 miechy po premierze, a kupiłem go za ok 280zł. Jak wiadomo ani trochę nie żałuje wydanych na niego pieniędzy. Pamiętam jak zagrywałem się z kumplami na multi, te emocje jak uciekalo się z flagą, albo stało się obróconym do ściany w jakimś ciemnym zakamarku, aby nikt nie wiedział gdzie jesteś. To samo tyczy się singla i przechodzenia po kilkanaście (kilkadziesiąt?) razy danej misji, aby wyrobić się w czasie i zdobyć upragniony bonus. Do tego należy dodać świetne bronie (chyba z 30 sztuk), wspaniałą grafikę (jak na tamte czasy oferowała mnóstwo ciekawych rozwiązań jak np dziury po kulach w ścianach) i muzykę. Moim zdaniem gra spokojnie zasługiwała na 10/10.
Goldeneye miał tyle świetnych patentów (sporo ciekawych trybów multi, spora ilość krótkich misji, mnóstwo bonusów) i dziwi mnie fakt, że w nowych grach próżno szukać takich bajerów, które przecież strasznie podbijają zabawę i długość grania.
-
Dla mnie to najlepsza strz. FPP do dziś , licząc wszystkie konsole .
Można w niej ustrzelić w powietrzu rzucany granata czy minę - i to pomimo 20fps średnio !!!
Do dziś ma genialny engine , np. fizyka ciał przy wybuchu , IQ - dopiero HALO się z nią ( i to tylko ) zrównał , wychylanie z za węgła - do dziś mało która gra to ma , a żadna nie ma tego tak dobrze zrobionego ( np. ostatnio " MOH:V " na X-360 ) , łatwość , płynność , szybkość i precyzja grania ( w dużym stopniu także dzięki - takiemu - padowi ) , wizualny efekt chodu/biegu przy pomocy kołysania ekranu - do dziś to ścisła czołówka , reakcja ( i ich wytrzymałość - na śmierć ) przeciwników na strzały w zależności od miejsca trafienia . I mogę jeszcze długo wymieniać zalety , zalety/cechy i jakość których brak mi w każdej ( do dziś ) innej strz FPP .
Czy ktoś z Was " zrobił " 1min. 13 sek. w misji ( na czas - w celu odblokowania czegoś tam ) nr. - właśnie numeru nie pamiętam , ale piszę o tej misji gdzie trza się zmieścić w 1.20 , a 1.14 to najlepszy wynik jaki można zrobić - a mnie się udało raz zrobić 1.13 ( 1.14 - kilkanaście razy zrobiłem ) . 1.13 to abstrakcja i zbieg kilku " czynników enginu " - po kilkuset godz. grania .
-
1min. 13 sek. w misji ( na czas - w celu odblokowania czegoś tam ) nr. - właśnie numeru nie pamiętam , ale piszę o tej misji gdzie trza się zmieścić w 1.20 , a 1.14 to najlepszy wynik jaki można zrobić - a mnie się udało raz zrobić 1.13 ( 1.14 - kilkanaście razy zrobiłem ) . 1.13 to abstrakcja i zbieg kilku " czynników enginu " - po kilkuset godz. grania .
Zgaduję że chodzi ci o 3 misję, gdzie porywamy awionetkę z pasa startowego?
Mi też się udało zmieścić w jakimś tam czasie odgórnie narzuconym i coś tam odblokowałem :]
Btw- ile się w to nagrałem, to wciąż nie wiem dokładnie na czym polegał sekret zdobycia złotego pistoletu w ostatniej dodatkowej misji- już skakałem po tych płytkach, kombinowałem, chodziłem wdłg opisów w N+ bodajże- i czasem to przejście było zaliczane, czasem nie :]
-
Ogolnie to gra spowodowala niezly opad szczeki w "swoim" czasie (reszta gier, to byly archaizmy przy GE). Tak samo, jak nie lepiej szczena mi opadla w ostatniej misji na antenie, gdy animacja chwilami dobijala do 1fps/s :D:D:D To bylo straszne:D
-
A coś słyszałem, że mają port na Xbox Live zrobić, nie?
-
A coś słyszałem, że mają port na Xbox Live zrobić, nie?
O czym ty w ogóle bredzisz? Tutaj jest rozmowa o N64 a nie X-klocku... :?
-
A coś słyszałem, że mają port na Xbox Live zrobić, nie?
O czym ty w ogóle bredzisz? Tutaj jest rozmowa o N64 a nie X-klocku... :?
Jest to temat o tej grze a nie o N64 i ma prawo o tym mówić. Port miał być ale chyba zawiesili prace bo N nie pozwoliło. Były już filmiki nawet.
-
gierkę niedługo sprawdze leci do mnie przez allegro :cool:
-
http://video.google.pl/videoplay?docid=-1515661027137267566&q=goldeneye+game&total=1043&start=0&num=10&so=0&type=search&plindex=1
tu macie cała gre w nieco ponad godzine
-
1min. 13 sek. w misji ( na czas - w celu odblokowania czegoś tam ) nr. - właśnie numeru nie pamiętam , ale piszę o tej misji gdzie trza się zmieścić w 1.20 , a 1.14 to najlepszy wynik jaki można zrobić - a mnie się udało raz zrobić 1.13 ( 1.14 - kilkanaście razy zrobiłem ) . 1.13 to abstrakcja i zbieg kilku " czynników enginu " - po kilkuset godz. grania .
Zgaduję że chodzi ci o 3 misję, gdzie porywamy awionetkę z pasa startowego?
Mi też się udało zmieścić w jakimś tam czasie odgórnie narzuconym i coś tam odblokowałem :]
Btw- ile się w to nagrałem, to wciąż nie wiem dokładnie na czym polegał sekret zdobycia złotego pistoletu w ostatniej dodatkowej misji- już skakałem po tych płytkach, kombinowałem, chodziłem wdłg opisów w N+ bodajże- i czasem to przejście było zaliczane, czasem nie :]
Nie o 3 misję mi idzie , a o misję " Military Archives " ( przejście na czas na 3 poziomie trudności - poniżej 81 sekund trzeba było zejść , aby odblokować BONUS ) .
Złoty GUN można zdobyć bez problemu , z tym że w NEO+ ścieżka była błędnie opisana - trzeba było iść ( pierwszy zakręt ) po lewej stronie , a nie po prawej .
Jak już się zaliczyło jakiś BONUS ( np. Golden GUN ) ,to był na stałe zapisany ( z tym że trzeba było go włączyć ) .
Jeśli ktoś chce do mnie napisać , zapraszam : pawdok3@interia.pl
Opublikowane: Czerwiec 17, 2008, 02:58:00
gierkę niedługo sprawdze leci do mnie przez allegro :cool:
Patosław , i jakie wrażenia ; aby w pełni czerpać przyjemność trza mieć dobrą gałkę w padzie .
Mnie ( od czasu GE 007 ) do tej pory żadna strz. FPP/TPP tak nie usatysfakcjonowała ( a grałem prawie we wszystko , ze znaczniejszych produkcji ) - ale ciągle czekam i jestem w " nadziei " .
Choć oceny 10/10 jej nie daję - dla mnie to jest , była i będzie to gra na 9+ ( " mimo " że to najlepszy FPPek w histori - obok DOOMa ) .
Niestety następca , Perfect Dark , nie był tak udany - zbyt niska płynność ( już 007 był na granicy przyzwoitości - nawet w tamtych czasach ; ala ratował się genialnym enginem , sterowaniem i ... padem ) , nierówny poziom poziomów i zbyt pstrokata ( lub uboga ) grafika/kolorystyka .
-
Jak dla mnie najlepszy Fpp na N64 tylko mam cholernie zjechany analog w padzie i troszkę mi grę utrudnił :sad:
-
Jak dla mnie najlepszy Fpp na N64 tylko mam cholernie zjechany analog w padzie i troszkę mi grę utrudnił :sad:
Kup ( np. na Allegro ) pada w b. dobrym , lub idealnym stanie ( " chodzą " po 25-40zł ) , lub nowego ( czasami , z rzadka , pojawiają się ) - NAPRAWDĘ warto .
Taki pad ( kupuj TYLKO oryginalny ! ) wytrzyma ( licząc od nowości ) 1-3 lat - w zależności od intensywności i częstotliwości użytkowania .
Tylko - przy zakupie używanego - szczegółowo się wypytaj ( najlepiej tel. ) o stan pada , szczególnie gałki analogowej !
-
GT Anthology : GoldenEye 007
http://www.gametrailers.com/video/goldeneye-007-gt-anthology/52623