Prehistoria gen > Playstation Portable
Pytanie z serii ciekawskich :)
Hubi:
Chcialbym zadac pytanie do wszytskich posiadaczy konsolek PSP. A mianowicie- gdzie gracie na tej konsolce. Czy gracie np. w autobusach/tramwajach czy moze sie boicie pokazywac PSP w takich miejscach?
sambady:
Ja, gdy miałem pożyczone PSP od mojego kumpla [pzdr :D], grałem w autobusie w drodze do domu, a później w szkole na przerwach piętnastominutowych. Nikt mnie ani razu nie zaczepił, nikt ani razu nie chciał zagrać. Dziwne...
Anyway, niedługo będę miał swoje PSP i będę wymiatał z w/w kumplem w WipeOut`a :D.
Hubi:
--- Cytat: "sambady" ---Ja, gdy miałem pożyczone PSP od mojego kumpla [pzdr :D], grałem w autobusie w drodze do domu, a później w szkole na przerwach piętnastominutowych. Nikt mnie ani razu nie zaczepił, nikt ani razu nie chciał zagrać. Dziwne...
Anyway, niedługo będę miał swoje PSP i będę wymiatał z w/w kumplem w WipeOut`a :D.
--- Koniec cytatu ---
A nie bales sie ze ktos Cie moze skroic w autobusie? Slyszalem ostatnio taka historie, ze jeden chlopak stal na przystanku i bawil sie jakas nowa komorka, obserwowalo go 3 dresiarzy i wsiedli za nim do autobusu. Ciagle go obserwowali, ale on ajkims cudem przecisna sie do przodu autobusu i wysiadl na przystanku. A ze do domu mial blisko to zdazyl przed nimi (biegli za nim). A co by bylo gdyby zobaczyli PSP?
sambady:
@Hubi: Ja mieszkam w dość spokojnym mieście, gdzie w ogóle nie ma dresów w ciągu dnia. Oni wychodzą tylko w sobotę wieczorem ;P. W inne dni się boją, bowiem bardzo często po mieście w godzinach wieczornych jeździ policja :).
Greg:
ja ostatnio na PSP gralem na przystanku, w autobusie i w pracy (a co! :D ), o ile w pracy jest ok, o tyle na przystanku i w busie nie bardzo, trzesie i wogole niewygodnie, lepiej posluchac muzy, za to swietnie sie gra np na dzialce lezac na hamaku :twisted: nie wspominajac o graniu na kiblu czy w wannie (ostatnio dopuszczalem sobie goracej wody dwa razy bo wystygla :twisted: )
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej