Forum GameOnly.pl
GameOnly => Różne => Kultura => Wątek zaczęty przez: kun w Listopada 26, 2003, 18:20:23 pm
-
Z reguły filmowe adaptacje gier to straszna kicha. Filmowcy zwykle chwytają się łatwego i chwytliwego tematu (czytaj rozwałka na ekranie). Którą grę chcielibyście widzieć zekranizowaną??? Podajcie, kogo widzielibyście w rolach głównych, reżysera, etc...
-
Ja czekam na ekranizacje SH, w roli głównej chętnie zobaczyłbym Edwarda Nortona, świetnie pasowałby do roli James’a z drugiej odsłony „Cichego wzgórza”, zaś Cameron Diaz zagrałaby Marie.
-
Zdziwi się ktoś jak powiem MGS ??? Komputerowo zrobiony jak Final Fantasy z głosami ludzi z gry. Obowiązkowo
-
Mafia
Reż.: Brian de Palma albo Martin Scorsese, ewentualnie Daniel Vavra
Aktorzy:
Tommy: Michael Madsen
Paulie: Harvey Keitel albo Joe Pesci
Don Salieri: Paul Sorvino
Sarah: Cara Buono (swoją drogą podkładała jej głos w grze)
Muzyka: Vladimir Simunek (koniecznie!!)
Resztę pozostawiam producentom i reżyserowi...
W sumie myślę, że jest to jedyna gra warta sfilmowania, która miałaby duże szanse się udać, nawet będąc dokładnym odwzorowaniem samej gry...
-
Hmm, w zasadzie to najchetniej zobaczylbym film na podstawie Eternal Darkness, ale cos mi sie zdaje, ze wyszla by kicha nieziemska.
-
No w sumie Splender zgadzam sie - obstawialbym jednak Scorsese, film MAFIA lub GTA - tylko, ze jako main bohatera w obydwu widzialbym Raya Liotte (gangsta faka - sentyment po Goodfellas?) a na Diaza to obowiazkowo Joe Pesci - istnieje ktos kto potrafilby lepiej odegrac role takiego swira? Ten kto widzial Goodfellas czy Casino wie o co chodzi :)
-
Raya Liotte uwielbiam jako aktora (Goodfellas, Blow, Identity) ale moim zdaniem nie pasuje on do roli Tommiego z Mafii... Do GTA jak najbardziej, ale w tym pierwszym bardziej widziałbym właśnie Madsena (rewelacyjna rola w "Reservoir Dogs" Tarantino) poza tym Liotta nie jest zbytnio podobny do T. Angelo, Madsenowi do niego bliżej (IMHO)
A Pesci na Diaza? Rzeczywiście nie wyobrażam sobie nikogo innego... W sumie nie zdziwiłbym się, gdyby okazało się, że twórcy VC nieco się na postaci przez niego kreowanej w Goodfellas wzorowali :)
A taki mały OT: widział ktoś "Scarface" z Alem Pacino? Kto oglądał i grał choć trochę w VC ten zapewne zauważył, że panom z Rockstar ten film się bardzo podobał :wink:
-
Ja chce Devil My Cry!
-
no ba! Rewelacyjne scenki z kubanczykami w hotelu - ogladnalem ten film i od razu mowie - Vice City - a szczegolnie te scenki jak jada wlasnie do hotelu i motyw z pila - 2 miesiace pozniej patrze w PE i oni chyba tez to zauwazyli :) Jak ogladalem film czulem jakbym znow wrocil klimatem do GTA III (muza) i Vice City (fabula) - REWELA :)
W sumie do takich rol pasuje mi tez De Niro (tutaj juz nie Vercetti, ale ktos opanowany - vide Godfather Part II) albo Pacino - tylko, ze 20 lat temu :) Troszeczke za starzy sa na zoltodziobow mafijnych :)
-
The Getaway z Jeanem Reno jako Hamond:)
-
Ale i tak najlepszy był pierwszy Mortal Kombat. Ta muza !! No i znam teksty na pamięć. Taką miałem zajawę :D
-
Muza z Mortala rzadzi. Check your might...
-
Ale i tak najlepszy był pierwszy Mortal Kombat. Ta muza !! No i znam teksty na pamięć. Taką miałem zajawę :D
no muza dawała rade, ogólnie cały film był niezły i nie wiem czemu niektórzy na niego najeżdżali...
Najbardziej chciałbym ujrzeć...kuna sam nie wiem, może True Crimes? Pasuje do filmu!
-
Pierwsza czesc Mortala, byla super, czego nie mozna powiedziec o dwojce (oczywiscie mowa o filmach).
-
pierwszy mortal był spoko.
osobiście chciał bym zobaczyć zekranizowanego jakiegoś erpega,
hmmm, Tactics???...
-
Zdziwi się ktoś jak powiem MGS ??? Komputerowo zrobiony jak Final Fantasy z głosami ludzi z gry. Obowiązkowo
Bez przesady, kiego kija komputerowo robiony? Fabularny to rozumiem, tylko kto zagrałby Snejka?
-
W jednym z wywiadów David Hayter podkładający głos Snake'owi powiedział, że sam chętnie by zagrał jako Wąż. Nieźle, ale chodzi mi o to, że już się przyzwyczaiłem do głosów innych postaci i jakoś nie widzę innych aktorów w tym filmie. A pogłoski o komputerowo robionym filmie można znaleźć w sieci. Ja jestem "za"
-
Hmm, rzeczywiście z trudnością mogę sobie wyobraźić Snejka z głosem innym niż Haytera. Z drugiej strony Hayter jest bardziej producentem i scenarzystą (X-Meny, Scorpion King) niż aktorem. Masowo też podkłada głos w filmach animowanych i anime. Widocznie nie jest zbyt dobrym aktorem (do tej pory jakieś podrzędne rólki). Zawsze można też zdubingować jakiegoś aktora głosem Haytera ;)
Mimo wszystko wolałbym fabularny niż komputerowy.
BTW: Ciekawe jak wypadł podkładając głos w Final Fantasy X-2...
-
Swoja droga:
http://film.onet.pl/0,7637,799723,wiadomosci.html
Powiedz mi ktos, ze on nie pasuje do tej roli? :D
-
Swoja droga:
http://film.onet.pl/0,7637,799723,wiadomosci.html
Powiedz mi ktos, ze on nie pasuje do tej roli? :D
o kuna film GTA! ja pierdziele! Ray jak najbardziej pasuje do tej roli, twardy a zarazem luzacki kolo. Nie moge się doczekaćm ciekawo kiedy premiera, pewnie w roku 2k5, ale warto czekać :D
-
Yup! Zdjęcie Ray'a rządzi! I tyle! Ekranizacja pierwszego Mortala była genialna! Miała jak na tamte czasy NAJLEPSZĄ choreografię walk, kapitalną ścieżkę dźwiękową (bassem mnie przeciągnęła po glebie) i niczego sobie scenariusz! Paul Anderson zrobił świetną konwersję gra->film! Dwójeczkę zrobił jakiś leszczyk (nie pamiętam imienia, bo i po co), a schemat "100% akcji, 0% scenariusza" był nie do przyjęcia :x Tak więc co do ekranizacji powiem krótko. Jeśli słyszę, że Anderson się za coś bierze, to wiem, że będzie przynajmniej dobre! Bo czy Resident Evil był zły? NIE! Był taki, jaki powinien być! Wierzę w APOCALYPSE i Alien vs Predator od Andersona! BTW: widzieliście trailer AvP? Fajny tekst pojawia się na koniec zapowiedzi - whoever wins, we lose! Czad! Wymarzona ekranizacja? Silent Hill! Tylko kto pokaże na ekranie wyrzynanie małych, opętanych dzieci! Aha - był ktoś kiedyś na filmie DOOM GENERATION? Ja polazłem, bo myślałem, że to ekranizacja najlepszego FPP wszechczasów! A to był film o parzących się jak gołębie nastolatkach! A jednemu na koniec ekipa skinhead'ów obcina przyrodzenie! KATASTROFA!
-
Swoja droga:
http://film.onet.pl/0,7637,799723,wiadomosci.html
Powiedz mi ktos, ze on nie pasuje do tej roli? :D
woooow - to będzie świetny film ..... z pewnością - no chyba, że coś nie pójdzie ... hehe
-
Onimusha 3:) Uwielbiam Jeana Reno
-
a ja tam chciałbym jakieś porno,
koniecznie z bohaterkami FF'a;)
-
a kun oczywiście swoje :twisted: Stary! Okładeczkę twojego wymarzonego filmu (final suck X, czy jakoś tak) widzimy w listach któregoś tam pe! Taka ekranizacja pewnikiem już jest :) No ale poważnie - silent hill, silent hill i tylko silent hill! Chcę kontynuację chorego klimatu na ekranie! Chcę się bać identycznie jak na RING! I nie chcę latających owadów w roli przeciwników, a naprzykład pokracznie poruszające się w stronę harrego, martwe dziecko z pustym wzrokiem!! No niechże ktoś to nakręci do jasnej..... cholery! :twisted:
-
O matko, GTA! Tak- byle dobra obsada i dobry reżyser!
-
a ja tam chciałbym jakieś porno,
koniecznie z bohaterkami FF'a
Hmmm... obaczyłem kiedyś świetną hentajową mangę z FF (przypadkiem...). Polecam :twisted: :twisted: (Piki - nie patrz)
-
Nom ja widziałem arty z Cludem i Sephem w niedwuznacznych pozycjach.
All you need is love... da da da da da :twisted:
-
Ostatnio się dowiedziałem że John Woo (chyba tak się pisze?) kupił prawa do ekranizaci metroid prime. pewnie zepsuke kolejny temat(jak mison imposipole 2) .
-
Chcial bym zobaczyc kolejna ekranizacje Street Fightera(obowiazkowo w roli glownej Jeac Claude:)) :twisted: :twisted:
-
może zrobimy ankietę: 'najlepszy aktor do roli snejka' :lol: :lol: hehehhe
-
orlando bloom
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
-
orlando bloom
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Proponuję Leondardo Di caprio, bueheheh.
-
To prawda. Woo nabył prawa do Metroida. Wolę jednak jego, niż szalonego Uwe Bolla, który wykupił prawa do BloodRayne, Far Cry, czy pecetowego Dungeon Siege i Alone in the Dark.Woo jest niezłym reżyserem i mogę się spodziewać, że Metroid: The Movie będzie obfitował w szalone akcje(wyobrażacie sobie Samus latającą niczym w Matrixie po ścianach, strzelajacą do obcych?). Jeśli o mnie chodzi, to nie mam nic przeciwko filmowi, byle postać Samus nie była grana przez Angelinę Jolie.
Jaką grę natomiast widziałbym na ekranie? I tu was chyba zaskoczę - Beyond Good&Evil. Tak, tak, to nie żarty. Chętnie zobaczyłbym piękną Jade na ekranie i jej świniowatego wujka, komentującego ile wlezie:).
Z innych gier to PoP i Silent Hille. Oba filmy są w planach, przy czym Ciche Wzgórze reżyserowane jest przez gościa od Braterstwa Wilków, a dystrubucją i reżyserią Księcia zajmie się ponoć facet od Piratów z Karaibów. Czyli możemy się spodziewać obfitującego w efekty specjalne dziełka.
-
No nie wiem..Ekranizacje erpegów to chyba nie jest najszczęśliwszy pomysł.Bogata fabuła,którą przedstawia się graczowi w przeciagu 50-100 godzinnego czasu gry obcięta do 2 godzin nie musi być juz taka fajna...
-
A co powiecie na Splinter cell'a? Mogło by być nieźle,ja bym również zobaczyl np Tenchu or sumthin'
-
Ekranizacje RPGów..hmm. Wyobrażacie sobie Finala siódmego reżyserowanego przez Jacksona? :shock:
Splinter Cell? GOOD IDEA!
-
Ekranizacje RPGów..hmm. Wyobrażacie sobie Finala siódmego reżyserowanego przez Jacksona? :shock: !
Myslę, że wielu fanów byłoby zawiedzionych. A na pewno czułoby niesmak. Jackson miał swoją wizję Władcy i chociaż fajnie się oglądało to jednak nie mogło się równać z potęgą książki (swoją drogą ciężko mówić na to Dzieło "książka" :wink: ).
Tenchu? Jak najbardziej. Łykam to :twisted:
-
AAAAaaa!!! Mielu!!! Zrobiłeś sobie avatar z Dante przede mną!!! :twisted: :wink:
-
Jackson przy Władcy udowodnił, że zna się na rzeczy i potrafi stworzyć mądrze opowiedzianą historię. Jeśli Final miałby być sfilmowany, co jest w dobie kolejnych egranizacji całkiem prawdopodobne, to tylko przez niego. Problem polega na tym, że budżet mógłby przerosnąć możliwości wytwórni. :lol: :wink: Zresztą Jackson już jest zajęty przy King Kongu, a potem ma ponoć zekranizować rewelacyjną powieść Nostalgia Anioła.
Edit: Ktoś tu robił ankietę dotyczącą aktora, który zagrałby Snake'a. Myślę, że Johny Depp byłby idealny. A napewno lepszy niż ten lalusiowaty Bloom(zrobili z niego drugiego DiCaprio. Blah).
-
depp?? :shock: czy depp jest twoim typem twardziela roku, który mógłby wystąpić w roli snak'a? Bo dla mnie zdecydowanie nie ;)
-
Jesli chodzi o aktora do roli Snake'a to ja bym obstawial Russela Crowe...jak dla mnie kandydat idealny :twisted:
-
A na colonela Al Pacino :] Ale Russel ciekawie by wygladal :)
-
Jesli chodzi o aktora do roli Snake'a to ja bym obstawial Russela Crowe...jak dla mnie kandydat idealny :twisted:
ja bym raczej dał Bruce'a Willisa, jak oglądałem Łzy słońca, to Willis cały czas mi się ze Snakiem kojarzył :D
Colonel- Al Pacino jak ulał :)
Meryl? Któż inny jak nie Pamela! ;)
-
na Snake'a Michał Żebrowski...hehehehehhahahahHAHAHHAAHAHAAA :lol: ...no dobra to był żart, a tak na poważnie to Russel Crowe. co do roli meryl idealnie pasowałaby Carrie Ann Moss albo Michał Wiśniewski :wink: ...a jeśli nie ma dobrych aktorów to pozostaje technika komputerowa (a la animatrix)...
-
A ja bym dal Mille Jovovic na Meryl - swoje pazurki pokazala juz w RE :]
-
Po co robic film na podstawie MGSa ?? - czy nie wystarczy juz ze jest gra - film !! ??
-
Mill Jovovic - jak najbardziej! :D A Johnny Depp, mimo że jest moim ulubionym aktrem, bardziej pasowałby mi na Raidena niż na Węża... :twisted:
Jednak wydaje mi się, że nawet jeśli kiedyś film MGS trafi do kin to raczej dla graczy będzie tylko ciekawostką. W końcu MGS był tak świetny dlatego, że grając czyliśmy się jakbyśmy naprawdę uczestniczyli w tej wspaniałej przygodzie a w filmie... będziemy jedynie widzami :?
Tak samo nie wróżę świetlanej przyszłości Final Fantasy: AC :roll:
-
Johnny jest rewela :] Ale co racja to racja - na twardziela nie pasuje troszke, ale jak sie "przeblondyni" to na pewno znajdzie role :) Michael Madsen by mi za to pasowal na Snake'a.
Nadal bede twierdzic, ze powinni nakrecic GTA- (tak, tak, teraz pewnie powiecie, ze to wszystko juz bylo - a to Scarface, a to Carlitos Way itd., ale ta giera to kompilacja tego wszystkiego co najlepsze w tych filmach - rezyserzy do roboty :D
-
Nadal bede twierdzic, ze powinni nakrecic GTA- (tak, tak, teraz pewnie powiecie, ze to wszystko juz bylo - a to Scarface, a to Carlitos Way itd., ale ta giera to kompilacja tego wszystkiego co najlepsze w tych filmach - rezyserzy do roboty :D
I wyjdzie film akcji trzeciej kategorii, przy ktorym nikt nie wytrzyma ani chwilki. Osobiscie chcialbym zobaczyc ekranizacje Eternal Darkness i Final Fantasy (Spirit Within sie nie liczy:)
-
Wyjdzie, jezeli odwala shit jak przy FF. A jezeli zabierze sie za to prawdziwy rezyser, to licze na cos porzadnego :)
Wg mnie ekranizacje RPGow to niezbyt udany pomysl...
-
Hmm, jeśli ED jest niezwykłą grą, to powinien zekranizować ją tylko niezwykły reżyser horrorów, jakim jest M.N. Shyamalan, czyli gostek od Znaków i Szóstego Zmysłu. Co jak co, ale zarówno Znaki i Szósty Zmysł to małe dzieła sztuki.
Co do Deppa - facet nie raz udowadniał, że potrafi grać róznych typów. Po tym, jak grał Edwarda Nożycorękiego i kapitana w Piratach, sądzę, że jak go odpowiednio ucharakteryzować, to wyszłoby coś naprawdę niezłego.
-
na wstepie chciałbym przeprosić McJohna ,że odkopuje tak stare tematy .Okej , juz? to zapnijcie pasy :D
Lata 2006/2007 zapowiadaja sie iście pasjonujące jesli chodzi o growe filmy .
Najciekawiej zapowiada sie ekranizacja SILENT HILL .Film opowiada historii o matce ,która zmuszona poniekąd przez życie(jej córka jest ciężko chora) wyruszona do pewnego miasteczka ... . Premiera w Europie zaplanowana jest na lato 2006 .
Z pewnościa na ekrany kin udanie zaprzentuje sie HALO , w którego zainwestowano juz sporo pieniążków.Producentem filmu jest Peter Jackson , co juz zobowiazuje .
Z innych ciekawych filmów na konwencjii gier mozna wymienić Splinter Cell i Bloodrayne .
-
Czekam tylko i wylacznie na Halo. Mam nadzieje ze nie zwala tego filmu i bedzie on wiele czerpac z gry. Szkoda tylko, ze tak wybitny rezyser jak Peter Jackson bedzie tylko producentem, a nie rezyserem (w koncu spod jego reki wyszly 3. czesci swietnego "Władcy Pierscieni").
-
Hubi ma racje, Jackson nie ma prawa zmascic takiej okazji, by zrobic pierwszy wspanialy film na podstawie gry... Jak dotad, wszystko za co sie zabieral wychodzilo bardzo dobrze, wiec i tym razem nie powinno byc inaczej.
A swoja droga to zastanawiam sie, czemu nikt nie wpadl na pomysl by przeniesc na srebrny ekran Metroida. Toc to rewelacyjny material na mocny film z pogranicza thrillera/sci-fi moglby byc! Moze kiedys...
-
na wstepie chciałbym przeprosić McJohna ,że odkopuje tak stare tematy .Okej , juz? to zapnijcie pasy Very Happy
Spoko, stary, jeśli masz coś konstruktywnego do powiedzenia, jakieś interesujące informacje, to nie ma problemu. Ale jeśli cytujesz posty sprzed paru miechów tylko po to by nabić posta...
Tak sobie ostatnio rozmawiałem z Cassem przy okazji newsów o ekranizacji Mario, Metroida i Zeldy i do głowy wpadł nam pomysł zrobienia...anime Legend of Zelda i Metroida. LoZ w reżyserii Hayao Miyazakiego ("Ruchomy Zamek Hauru", "Spirited Away"), oraz Metroid stworzony przez Mamoru Oshii ("Ghost in the Shell), uważam za rewelacyjny pomysł. Ja bym takie anime ściągał za wszelką cenę. :mrgreen:
-
pierwszy mortal był spoko.
osobiście chciał bym zobaczyć zekranizowanego jakiegoś erpega,
hmmm, Tactics???...
Dokładnie. Szczególnie jak się miało 14-16 lat widząc go.
DoA/SF pokazało, iż nie ma co liczyć na Tekken, czy VF, lub ekranizację innego mordobicia.
Inne gatunki jak najbardziej (może nie od razu wyścigi , ale .... ).
Z miła chęcią zobaczyłbym ekranizację takiego Diablo, czy Warcraft.
Ogólnie jest coraz lepiej. Wystarczy spojrzeć na SH, czy Hitmana. Może nie jest to najwyższa półka, ale sądzę, iż powodów do marudzenia nie ma zbytnio.
-
Warcraft ma chyba być tak mi coś kumpel chyba mówił. Ale nie jestem pewien.
-
Warcraft to chyba tylko animacja spod skrzydła samego Blizzarda, bo oni na pewno zrobiliby to lepiej niz Square ze swoim Advent Children.
-
Powodów do narzekań na Hitmana znalazłoby się sporo. Od głównego bohatera (aktora) i jego charakteru, po wątek miłosny. Bieda jak Max Payne. SH niezły dla kogoś kto jest "z klimatów", dla osoby postronnej to marny film, bez większego sensu. Sytuacja odwrotna niż we wspomnianym Paynie i Hitmanie.
-
Silent Hill The Movie - smaczki, smaczki i jeszcze raz smaczki. Kto skończył trzy pierwsze części SH będzie wniebowięty. Klimat Cichego Wzgórza, rola aktorska, postacie z universum.. mistrzostwo. Mam WIELKIE NADZIEJE, że dwójka nie skończy się tylko na planach. :(
Gans moim Bogiem. dosłownie ;)
-
Również po cichu liczę na drugą część Cichego Wzgórza, bo "jedynka" trzymała poziom. Jako fan serii byłem pochłonięty przez klimat tegoż obrazu. I to nie jest tak, że ludziom "postronnym" film się nie podoba, bo na SH wybrałem się akurat z kumplem, który z grą nigdy styczności nie miał, a film bardzo mu się spodobał. Wszystko zależy od nastawienia.
Wiadomo ile zarobiła "jedynka" ?
Odnośnie ekranizacji gier, najbardziej wypatruję Księcia Persji na maj 2010. To będzie istna perełka, z której zrodzi się seria świetnych filmów przygodowych na miarę Piratów z Karaibów, zobaczycie :cool:
-
a ja z miłą chęcią ujrzałbym ekranizację Drivera gdzie w rolę Tannera wciela się Michael Madsen .Klimat filmu powinien nieznacznie odchodzić od Pieskiego Popołudnia , Brudnego Harrego czy Francuskiego Łącznika - lata 70 -te , charakterystyczne auta , pościgi , wycieczka po Havanie , Rio de Janeiro ,Las Vegas czy Chicago oraz ciągła atmosfera osaczenia . Reżyserem może być każdy z pomysłem byle nie Uwe Boll :lol:
-
Mi sie zawsze marzył Payne w reżyserii Scorsesse, No ale niestety......
-
a ja z miłą chęcią ujrzałbym ekranizację Drivera gdzie w rolę Tannera wciela się Michael Madsen .Klimat filmu powinien nieznacznie odchodzić od Pieskiego Popołudnia , Brudnego Harrego czy Francuskiego Łącznika - lata 70 -te , charakterystyczne auta , pościgi , wycieczka po Havanie , Rio de Janeiro ,Las Vegas czy Chicago oraz ciągła atmosfera osaczenia . Reżyserem może być każdy z pomysłem byle nie Uwe Boll :lol:
to byłoby naprawdę dobre 8-)
Wojtq- ja tam wierze, ale co z tego wyjdzie, to jedynie wie Chuck Norris.
-
Wiadomo ile zarobiła "jedynka" ?
Wg strony Box Office Mojo (http://www.boxofficemojo.com/movies/?id=silenthill.htm) stan na dzień 12 kwietnia 2007 to 97 607 453 $ (budżet filmu to około 50 mln $).
Sam film nie był zły (ba, oglądając go na pokazie przedpremierowym przez cały film cieszyłem japę jak głupi - a kiedy w radiu w samochodzie zaczęło lecieć "Letter from the past" zacząłem wręcz sobie to nucić xD), ale za bardzo stawiał na gore i makabrę, a za mało na jakiś głębszy strach; plus niepotrzebnie aż tak bardzo ingerowano w fabułę (zamiast dziewczynki, która spłonęła w ramach rytuału narodzin boga -> dziewczynka, która została spalona przez łowców czarownic zachowujących się jak średniowieczny plebs :/).
Zaś to, co mnie osobiście drażniło, to sposób, w jaki zostały przedstawione potwory - były one tylko jako przeszkadzajki a nie jako integralna część świata. Zazwyczaj potwory danego typu pojawiały się tylko raz a potem o nich zapominano (powtarzał się tylko Piramidogłowy - ten z kolei został wstawiony na siłę i tak naprawdę nie wiadomo, po co on tam jest; z jednej strony goni Rose, która stara się pomóc Alessie, z drugiej zaś Dalhia "posługuje się nim" w scenie z Anną). Do tego brakowało mi tego konkretnego przedstawienia, że wszystkie te potwory to tak naprawdę ofiary Alessy - widać to wprawdzie na woźnym, ale tylko na nim. W SH1 - grze - każdy potwór ma jakiś konkretny związek z Alessą, jest albo jej ofiarą (dzieciaki w szkole, lekarze i pielęgniarki w szpitalu, ciała porozwieszane po mieście), albo jest powiązany z jej koszmarami/zainteresowaniami. Tutaj zaś wzięto potwory z SH1 i SH2, wymieszano, wrzucono do kotła i wypluto. W efekcie, pomimo iż Alessa leży w Alchemilla Hospital i Lisa ma na sobie strój pielęgniarek właśnie ze szpitalu Alchemilla, pozostałe pielęgniarki-potwory mają już strój z Brookhaven (bo pielęgniary z SH2/SH3 są popularniejsze od puppet Nurses z SH1). Niby mały szczegół, ale jednak psuje właśnie tą integralność świata.
Odnośnie sequela, chodzą słuchy, że niestety Gans się za niego nie weźmie. Szkoda, bo chociaż jak pisałem powyżej, nie wszystko w filmie mi się podobało, to jednak podobała mi się sama reżyseria, budowanie klimatu oraz różne tzw. fan services. Do tego po wywiadach i wypowiedziach widać było, że Gans jest bardzo zaangażowany w projekt i że sam też jest fanem SH (w końcu Konami wybrało właśnie jego, bo to on, ponoć, wysłał im swoją próbkę filmu zmontowaną z fragmentów gry). Jeżeli ktoś powinien odejść z zespołu, to raczej scenarzysta, a nie Gans :/.
-
Ja nie ukrywam że jestem ciekawa kinowej ekranizacji Tekkena :shock: Fanką wielką tej gry nie jestem, ale to w jaki sposób oni przedstawią całą tą historie mnie bardzo ciekawi :lol: A w kwestii gry, którą chciała bym zobaczyć na wielkim ekranie to jest nią Ninja Gaiden :shock: Wiem że fabuła w tej grze jest znikoma, ale bardzo chciała bym zobaczyć jak by ta cała akcja została przedstawiona w filmie ( i te hektolitry krwi 8) ).
-
Sam film nie był zły
mam wypluć płuca!??? ;)
-
Sam film nie był zły
mam wypluć płuca!??? ;)
Znaczy - zgadzasz się ze mną, czy się nie zgadzasz? :P
-
Ja nie ukrywam że jestem ciekawa kinowej ekranizacji Tekkena :shock: Fanką wielką tej gry nie jestem, ale to w jaki sposób oni przedstawią całą tą historie mnie bardzo ciekawi :lol: A w kwestii gry, którą chciała bym zobaczyć na wielkim ekranie to jest nią Ninja Gaiden :shock: Wiem że fabuła w tej grze jest znikoma, ale bardzo chciała bym zobaczyć jak by ta cała akcja została przedstawiona w filmie ( i te hektolitry krwi 8) ).
Patrz ---> dragon ball.
Z tego co było pierwsza część Mortal Kombat, SH, SF. W takiej kolejności.
Najchętniej to bym zobaczył w końcu MGS'a na dużym ekranie. Świat gry daje wieeelkie pole do popisu, ale jeżeli ruszać Snejka to tylko z przytupem, wyczuciem i smakiem. Nie podarowałbym gdyby zrobili z tego kicz na miarę Maxia.
-
Ja bym sobie zobaczyl Assassina, najlepiej rezyserowanego przez tego goscia co stworzyl 300 i watchman'a
byleby tylko nie byl tak nudny jak gra (moz elepiej pasuje okreslenie monotonny)
-
http://www.giery.eu/news/sam-raimi-wyre%C5%BCyseruje-film-world-of-warcraft-16013
-
It's movie time for Dead Space
http://shogungamer.com/news/its-movie-time-dead-space
The cycle continues as the latest popular video game destined to become a major motion picture is EA?s sci-fi horror game ?Dead Space?. This project seems to be a bit farther along than EA?s other film ventures such as ?Army of Two?, ?Dante?s Inferno?, and ?The Sims? as a director has already been attached to the project. D.J. Caruso (Eagle Eye) will be directing the film and this won?t be his first time working on a video game project as he is also directing the Masi Oka MMO adventure film ?Defender.?
At this stage Caruso and EA are listening to pitches from writers and once a script has been selected the film will be shopped around to studios to see who?s interested. It?ll be interesting to see what type of script is chosen or what direction Caruso and EA want to take with the project. The Dead Space game was a bit light on direct story elements, aside from reading files and things of that sort, so perhaps the film version would flesh things out if it would be a retelling of the game. Or we could end up with a side story or prequel, similar to the upcoming ?Dead Space: Extraction? for the Nintendo Wii.
Caruso is an average director so the film shouldn?t entirely be a mess but of course I?m sure the creative team will find a way to screw things up somehow. Maybe it?s just me but am I the only one thinking Shia Labeouf will be cast as the lead due to working with Caruso twice in the past?
-
Czuje w kościach, że następna ekranizacja Cichego Wzgórza będzie w pełnym 3D!! ;] Sam na sam z Piramidogłowym, byłoby bosko..
-
Adaptacja "BioShock" w rękach autora "28 tygodni później"
http://www.filmweb.pl/Adaptacja+%22BioShock%22+w+r%C4%99kach+autora+%2228+tygodni+p%C3%B3%C5%BAniej%22,News,id=53856
Universal Pictures rozpoczęło negocjacje z reżyserem, który zrealizuje kinową adaptację gry "BioShock" zamiast Gore'a Verbinskiego. Kandydatem studia jest Hiszpan Juan Carlos Fresnadillo, autor "Intacto" i "28 tygodni później".
Verbinski, który dla "BioShock" zrezygnował z realizacji czwartej części "Piratów z Karaibów", wiosną opuścił projekt, kiedy okazało się, że Universal nie chce wydać ponad 160 milionów dolarów na produkcję. Aby obniżyć koszty, studio postanowiło zrealizować film poza granicami USA, na co nie mógł się zgodzić Verbinski, który jednocześnie pracować miał nad animacją "Rango". Po tych zamieszeniach wielu uznało, że "BioShock" podzieli los "Halo" ? filmu, który wyprodukować miał Peter Jackson, a który nigdy nie powstał. Rozmowy Universalu z Fresnadillo sugerują jednak, że studio bardzo chce realizacji "BioShock".
-
Batman Arkham Asylum będzie kolejnym filmem czy to tylko gra się tak nazywa?
-
http://www.youtube.com/watch?v=Z8EA7EbFX4k PoP ma się szansę (i to dużą) stać najlepszą egranizacją. Gracze, jako tacy winni być zachwyceni.
-
Napisze to w drugim temacie POLECAM JAK JASNA CHOLERA fanowski film Metal Gear Solid :) Klimat wylewa się litrami.
-
nawet gdyby Uwe Boll stworzył ekranizacje MGS'a, to byś sikał po majtkach. :hihi:
-
:roll:
-
Najlepsza growa ekranizacja, imo Silent Hill.
-
OK
-
Tak powinien wyglądać growy film. xD
https://www.youtube.com/watch?v=GCQ-RZrz5rI
Wierze, że wyjdzie ekranizacja SOTC.
-
OK
-
Amatorski, ale jednak growy, krótki metraż. Całkiem przyzwoity.
https://www.youtube.com/watch?v=x3kfyZJhC3U
-
Prawie dostała ode mnie laska z buta (podnieta wzięła górę), jak zapuścili Po Metalu (notabene, pierwsza gra jaką 'zagrali'), Metroida. :grin: Chodzi mi o Game Music Live w filharmonii.
Metroid 4ever