Widzę, że po wytrąceniu argumentu nie odpuszczasz porównań do GOW, które nie wiem, co mają udowodnić, bo imo to całkowicie odmienne tytuły (jeśli w ogóle można tak napisać mając za wyznacznik jedynie promocyjne materiały gry versus całą serię 6 gier przez 2 generacje). I ciekawe jest odniesienie do samograja, skoro przez GOW'y można bez większego bólu przebrnąć taktyką: "kwadrat", "kwadrat", "trójkąt", uskok, powtórz i jak chcemy być nietykalni, to do tego jeszcze chwyt pod przyciskiem "kółeczko" (lub R1+kółeczko w GOW:A), lol.