Autor Wątek: Red Dead Redemption  (Przeczytany 175696 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Ohtar

  • Gość
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #640 dnia: Maja 29, 2010, 09:42:49 am »
Trophy whore!!!

Za to nie ma puchara.

lupinator

  • Gość
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #641 dnia: Maja 29, 2010, 17:47:06 pm »
Właśnie wybiło mi 100% - 35 godzin, 47 minut, 10 sekund. 109 dni w grze, 66 zabitych wilków i 17 bobrów.

Oficjalnie polecam tą jakże wspaniałą produkcję każdemu.

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #642 dnia: Maja 29, 2010, 17:55:01 pm »
17 bobrów
Czy któryś z nich znał 1000 bitów?

Ohtar

  • Gość
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #643 dnia: Maja 29, 2010, 18:09:15 pm »
Właśnie wybiło mi 100% - 35 godzin, 47 minut, 10 sekund. 109 dni w grze, 66 zabitych wilków i 17 bobrów.

Oficjalnie polecam tą jakże wspaniałą produkcję każdemu.

Ja mam 74 wilki, bo na nich najlepszą kasę się trzepie :P Do bobrów jeszcze nie doszedłem.

Świetny jest motyw jak się kolo wkur**a gdy oszukujesz w pokerze i trzeba się z nim pojedynkować :P

lupinator

  • Gość
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #644 dnia: Maja 29, 2010, 20:54:01 pm »
Zajebisty motyw to
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #645 dnia: Maja 30, 2010, 18:11:40 pm »
Powiedzcie mi jedną rzecz. Po co osobno jest rozpisana kasa i bounty (znaleźne)? Jakoś inaczej wydaje się te pieniądze czy co?

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #646 dnia: Maja 30, 2010, 18:13:30 pm »
Bounty to jest nagroda za twój łeb  :angel:

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #647 dnia: Maja 30, 2010, 18:39:37 pm »
Da się to jakoś zniwelować? Raz przypadkiem zamiast do taxi to wsiadłem na miejsce kierowcy i patrol to widział. Od tamtej pory wisi mi to bounty.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #648 dnia: Maja 30, 2010, 18:40:52 pm »
Zapłacić albo użyć pardon letter na stacji kolejowej.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #649 dnia: Maja 30, 2010, 18:51:51 pm »
Thx. :)

Wiadomość scalona: Maja 31, 2010, 10:25:51 am
Pograłem nieco w ten kiepski port i przyznać muszę, że gra jest lepsza fabularnie niż GTAIV. Przede wszystkim misje są znacznie bardziej zróżnicowanie i dużo ciekawsze. Graficznie czasem ładnie, czasem średnio. Framerate jest lepszy niż się spodziewałem. Jestem teraz w Meksyku i bardziej podobała mi się poprzednia lokacja. Zobaczymy jak będzie dalej. Ogólnie nie trawię klimatów dzikiego zachodu, ale tutaj dałem się wciągnąć.
Multi daje radę. Chociaż krótko grałem to już widzę, że będzie ciekawie. Dorwał mnie jakiś knypek ze strzelbą i na dorodnym koniu, więc moim osiołkiem za bardzo uciekać nie mogłem. Schowałem się za skałami, koleś zeszedł z konia i biegnie w moją stronę, a tutaj kuguar go dorwał i zagryzł. :lol: :lol: :lol: Zabiłem kocura, zabrałem strzelbę i wsiadłem na mojego poczciwego osiołka oddalając się w stronę Armadillo.
« Ostatnia zmiana: Maja 31, 2010, 10:25:51 am wysłana przez BoBaN »

Ohtar

  • Gość
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #650 dnia: Maja 31, 2010, 13:37:53 pm »
Thx. :)

Wiadomość scalona: Maja 31, 2010, 10:25:51 am
Pograłem nieco w ten kiepski port i przyznać muszę, że gra jest lepsza fabularnie niż GTAIV. Przede wszystkim misje są znacznie bardziej zróżnicowanie i dużo ciekawsze. Graficznie czasem ładnie, czasem średnio. Framerate jest lepszy niż się spodziewałem. Jestem teraz w Meksyku i bardziej podobała mi się poprzednia lokacja. Zobaczymy jak będzie dalej. Ogólnie nie trawię klimatów dzikiego zachodu, ale tutaj dałem się wciągnąć.
Multi daje radę. Chociaż krótko grałem to już widzę, że będzie ciekawie. Dorwał mnie jakiś knypek ze strzelbą i na dorodnym koniu, więc moim osiołkiem za bardzo uciekać nie mogłem. Schowałem się za skałami, koleś zeszedł z konia i biegnie w moją stronę, a tutaj kuguar go dorwał i zagryzł. :lol: :lol: :lol: Zabiłem kocura, zabrałem strzelbę i wsiadłem na mojego poczciwego osiołka oddalając się w stronę Armadillo.

Hehehe. Podobne akcje ze zwierzętami u mnie były. Ja przeszedłem wczoraj SP.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

wini

  • Pawka Morozow
  • *****
  • Rejestracja: 12-09-2006
  • Wiadomości: 951
  • Reputacja: 2
  • GTA V
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #651 dnia: Maja 31, 2010, 13:55:22 pm »

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Ja obstawiam
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Leszke

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 03-11-2008
  • Wiadomości: 16 285
  • Reputacja: 142
  • Piwo jest dowodem na to, ze Bog nas kocha!!!
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #652 dnia: Maja 31, 2010, 18:49:05 pm »

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Ja obstawiam
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Ja po pirwszym spotkaniu go zabiłem(failed mission) i od tamtej pory go nie widzialem :angel:

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #653 dnia: Maja 31, 2010, 23:07:09 pm »
Panowie w statsach Game Complete oznacza całość gry w % czy tylko wątek fabularny. Mam 10h gry i 50% ugrane.

Mejs

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 12-04-2007
  • Wiadomości: 1 882
  • Reputacja: 49
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #654 dnia: Maja 31, 2010, 23:08:30 pm »
Całość.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #655 dnia: Maja 31, 2010, 23:16:53 pm »
Orientujesz się mniej więcej przy ilu % kończy się wątek fabularny? Pobocznych zadań praktycznie wcale nie wykonywałem.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #656 dnia: Maja 31, 2010, 23:21:52 pm »
Orientujesz się mniej więcej przy ilu % kończy się wątek fabularny? Pobocznych zadań praktycznie wcale nie wykonywałem.

To zacznij wykonywać, bo stracisz jeden z mocniejszych motywów w grze.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #657 dnia: Maja 31, 2010, 23:47:01 pm »
Mowa o tych misjach, które czasem pojawiają się jak zwiedzam okolice? Pojawia się niebieska kropa i muszę coś zrobić. O to chodzi?

lupinator

  • Gość
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #658 dnia: Maja 31, 2010, 23:55:49 pm »
Mowa o tych misjach, które czasem pojawiają się jak zwiedzam okolice? Pojawia się niebieska kropa i muszę coś zrobić. O to chodzi?
Mowa o znakach zapytania, które pojawiają się, kiedy mijasz okolice, gdzie znajduje się ktoś potrzebujący pomocy. Misje są wielopoziomowe i cholernie ciekawe. Nie tyle w zadaniu, co historiach i przekazie.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #659 dnia: Maja 31, 2010, 23:59:04 pm »
Szczególnie jeden - elegancko ubrany gość, stojący na klifie przy drodze z farmy MacFarlane'a do Armadillo. Pozostałe zadania można zrobić po skończeniu wątku głównego, a tego nie.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #660 dnia: Czerwca 01, 2010, 00:17:19 am »
Skąd Wy to wszystko wiecie. o_0 Ja to odpalam takie gry, przechodzę sprintem i odpalam następną. Widać sporo tracę, ale czasu nie mam żeby wszystkie tytuły tak dokładnie ogrywać.

Najpierw ukończę główny wątek, a potem jak będzie posucha w grach to może wrócę do RDR żeby sprawdzić te poboczne misje.

Panowie jestem teraz w misji:

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Daleko jeszcze do końca?

lupinator

  • Gość
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #661 dnia: Czerwca 01, 2010, 00:27:37 am »
Eh, ta gra tyle ma do zaoferowania - minigry, hazard, zbieranie strojów, kupowanie rzadkich broni, po 10 wyzwań do polowań, szybkości, zielarstwa, szukanie skarbów z mapą, kryjówki gangów, randomowe eventy, obserwowanie jak gra żyje, wsiąkanie w ten świat, zadania dla strangerów właśnie, misje fabularne, zabawa z nieziemską Euphorią. Przebieganie jej powinno być karalne.

Do końca masz jeszcze całkiem spory kawałek, ale jesteś już za pierwszą połową.

pokrytyśniegiem

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-08-2006
  • Wiadomości: 4 163
  • Reputacja: 4
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #662 dnia: Czerwca 01, 2010, 00:29:20 am »
Te misje ze znakami zapytania, są zazwyczaj ciekawsze od tych głównych (zbieranie bukietu kwiatów dla świra lub tajemnicze zaginięcia w górach - rox!)

Mam pytanie do nocnych misji, gdzie patrolujemy farmę z psem. Można je wykonywać bez końca czy jest ich pewna liczba?

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #663 dnia: Czerwca 01, 2010, 00:32:48 am »
Ooo właśnie, Euphoria! To jest naprawdę genialne co potrafi ten silnik. Nie raz łapę się za głowę, gdy widzę co dzieje się z bohaterem albo z przeciwnikami podczas walki. Jak najwięcej gier powinno korzystać z tego dobrodziejstwa. Euphoria dodaje RDR sporo uroku.

Odnośnie tego, że gram nieco w pośpiechu to niestety ale będę miał nauczkę na przyszłość, żeby nie kupować po 7 gier naraz. :/ Teraz to nawet obawiam się zbyt szybkiej premiery GT5. :P Jak ogłoszą, że to będzie lipiec albo sierpień to na tym skończy się moja przygoda z grami, które niedawno kupiłem.

lupinator

  • Gość
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #664 dnia: Czerwca 01, 2010, 00:35:24 am »
@pokryty - Bez końca, tak samo jak listy gończe.

@BoBaN - Idź do baru i zamawiaj drinki do chwili, aż Marston sam nie odejdzie od baru. To co wyprawia tam Euphoria rozwaliło mnie na łopatki (dwa poziomy wyżej niż ten sam efekt w GTA)

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #665 dnia: Czerwca 01, 2010, 00:38:47 am »
@BoBaN - Idź do baru i zamawiaj drinki do chwili, aż Marston sam nie odejdzie od baru. To co wyprawia tam Euphoria rozwaliło mnie na łopatki (dwa poziomy wyżej niż ten sam efekt w GTA)

Sprawdziłem to wczoraj grając w RDR. Ja też zostałem rozwalony jak to zobaczyłem. Taka pierdoła a daje tyle frajdy. Jednak widok kolesi spadających z pędzących koni w momencie kiedy przyjmują na klatę śrut jest bezcenny. Fizyka w tej grze, podobnie jak w GTA4 (chociaż RDR jeszcze bardziej rządzi w tej kwestii) to po prostu mistrzostwo.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #666 dnia: Czerwca 01, 2010, 00:45:04 am »
Patrole i ujeżdżanie koni jest nieskończone. Prawdopodobnie również łapanie przestępców. Nieskończone są także wszystkie losowe eventy - z czasem się powtarzają, ale jest ich co najmniej blisko 40 rodzajów.

Lubię obserwować, jak świat w grze żyje i jak bardzo jest dopracowany. Sprzedawcy na przykład otwierają sklepy o określonej godzinie - ale jak! Przyglądałem się zachowaniu jednego w Armadillo. Pojawił się wcześniej, wyszedł przed sklep na fajkę, spokojnie wypalił i dopiero otworzył  :lol:  Rozwalają mnie takie motywy.

bebbop

  • Sekretarz wojewódzki
  • *****
  • Rejestracja: 23-10-2004
  • Wiadomości: 1 595
  • Reputacja: 10
  • Memento Mori...
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #667 dnia: Czerwca 01, 2010, 07:54:08 am »
Szczególnie jeden - elegancko ubrany gość, stojący na klifie przy drodze z farmy MacFarlane'a do Armadillo. Pozostałe zadania można zrobić po skończeniu wątku głównego, a tego nie.
Chodzi ci o:
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #668 dnia: Czerwca 01, 2010, 09:46:23 am »
A jak tam z multi? Grał ktoś dłużej? Też tak rozbudowane jak single?

Leszke

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 03-11-2008
  • Wiadomości: 16 285
  • Reputacja: 142
  • Piwo jest dowodem na to, ze Bog nas kocha!!!
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #669 dnia: Czerwca 01, 2010, 09:59:10 am »
Wczoraj spotkałem gościa, ktory potrzebował  pomocy. Zsiadam z konia aby dowiedziec sie o co chodzi a facet na mojego konia i w nogi(jak bezczelnie sie do tego smial :lol:)

Ohtar

  • Gość
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #670 dnia: Czerwca 01, 2010, 10:45:42 am »
Wczoraj spotkałem gościa, ktory potrzebował  pomocy. Zsiadam z konia aby dowiedziec sie o co chodzi a facet na mojego konia i w nogi(jak bezczelnie sie do tego smial :lol:)

Trzeba było zagwizdać :)

bebbop

  • Sekretarz wojewódzki
  • *****
  • Rejestracja: 23-10-2004
  • Wiadomości: 1 595
  • Reputacja: 10
  • Memento Mori...
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #671 dnia: Czerwca 01, 2010, 11:04:05 am »
Wczoraj spotkałem gościa, ktory potrzebował  pomocy. Zsiadam z konia aby dowiedziec sie o co chodzi a facet na mojego konia i w nogi(jak bezczelnie sie do tego smial :lol:)

Trzeba było zagwizdać :)
Fak, na to nie wpadlem. Trzeba bedzie wyprobowac :) Mnie najbardziej rozwalil motyw bodajze w Meksyku. Za kolesiem jadacym na koniu, biegnie jakis czlek. Mysle sobie, pewnie chce mu ukrasc konia, tak jak mi wczesniej. Wyciagam gnata, a tu napis FAILED. WTF? Okazalo sie, ze zlodziej siedzial juz na koniu, a biegnacy za nim byl poszkodowany. Ogolnie od tamtej pory nikomu nie ufam. Trzeba uwazac na wszystkich i wszystko co dzieje sie dookola  :grin:
« Ostatnia zmiana: Czerwca 01, 2010, 11:05:37 am wysłana przez bebbop »

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #672 dnia: Czerwca 01, 2010, 11:39:01 am »
Chodzi ci o:
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

O kogoś innego. Misja się nazywa "I Know You".

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #673 dnia: Czerwca 01, 2010, 11:53:28 am »
Czyli tego jegomościa można spotkać zawsze w tym miejscu przed ukończeniem głównego wątku fabularnego? Zaciekawiło mnie to.

Na szybko obadam Midnight Club: LA bo przyszedł mi przed chwilą do pracy, a potem wskoczę do świata RDR i postaram się to obadać. Są jakieś określone godziny w których on tam jest, czy zawsze można go znaleźć na urwisku między Farmą a Armadillo?

Mejs

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 12-04-2007
  • Wiadomości: 1 882
  • Reputacja: 49
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #674 dnia: Czerwca 01, 2010, 14:20:37 pm »
Ale jakby ktoś przegapił "I Know You" to proszę się nie martwić bo nie zalicza się do % w grze. Ja mam 99,4 % i tak ch**owo się trafiło że zostały mi same bounty hunter missions. Szwędam się po miastach i czekam aż pojawi się czacha.

Jeden z lepszych eventów jaki mi się przytrafił to panowie rozkładający dynamit na pustkowiu. Rozkładają, rozkładają nagle jeden z nich zapalił papierosa i bum, jeden koleś zniknął drugi poleciał na 100 metrów w góre a ja spadłem z konia.

Polecam kupić konia, sam długo nie wiedziałem na jakiej to zasadzie polega. Jak już kupicie konia to potem wystarczy użyć tego "certyfikatu" z menu, zagwizdać i koń przyjedzie. Nawet jeżeli nam zginie to certyfikat zostaje. Inwestycja na lata!

piter86

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-10-2005
  • Wiadomości: 4 105
  • Reputacja: 97
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #675 dnia: Czerwca 01, 2010, 14:46:02 pm »
Dzisiaj postanowiłem zadzwonić do Świata Gier w sprawie zamówionego u nich RDR. Usłyszałem , że nastąpiły pewne komplikacje i gra będzie dostępna 4.06 (może)  :-?

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #676 dnia: Czerwca 01, 2010, 14:56:50 pm »
Polecam kupić konia, sam długo nie wiedziałem na jakiej to zasadzie polega. Jak już kupicie konia to potem wystarczy użyć tego "certyfikatu" z menu, zagwizdać i koń przyjedzie. Nawet jeżeli nam zginie to certyfikat zostaje. Inwestycja na lata!

Kupowanie koni? Pfff... lepiej samemu złapać - większy fun.

Dobra, a teraz przyznać się, komu udało się w duelu zestrzelić przeciwnikowi czapkę i wytrącić broń, nie zabijając go? Z łatwością rozbrajam kolesia, ale kiedy zaczynam od czapki, a później zaznaczam broń/rękę, on i tak zawsze strzela pierwszy.


Mejs

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 12-04-2007
  • Wiadomości: 1 882
  • Reputacja: 49
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #677 dnia: Czerwca 01, 2010, 15:13:26 pm »
Polecam kupić konia, sam długo nie wiedziałem na jakiej to zasadzie polega. Jak już kupicie konia to potem wystarczy użyć tego "certyfikatu" z menu, zagwizdać i koń przyjedzie. Nawet jeżeli nam zginie to certyfikat zostaje. Inwestycja na lata!

Kupowanie koni? Pfff... lepiej samemu złapać - większy fun.

Dobra, a teraz przyznać się, komu udało się w duelu zestrzelić przeciwnikowi czapkę i wytrącić broń, nie zabijając go? Z łatwością rozbrajam kolesia, ale kiedy zaczynam od czapki, a później zaznaczam broń/rękę, on i tak zawsze strzela pierwszy.



Żeby koń się pojawił w sklepie najpierw go trzeba w dziczy złapać. Hat shota + disarma nie zaliczyłem w żadnym duelu następnym razem spróbuje. Odblokowałem trzy ubrania dla avatar, czy ktoś wie jak odblokować resztę ?
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #678 dnia: Czerwca 01, 2010, 15:14:42 pm »
Dzisiaj postanowiłem zadzwonić do Świata Gier w sprawie zamówionego u nich RDR. Usłyszałem , że nastąpiły pewne komplikacje i gra będzie dostępna 4.06 (może)  :-?
Świat Gier to w mojej opinii beznadziejny sklep. Ogólnie nie polecam.

North

  • Pawka Morozow
  • *****
  • Rejestracja: 23-12-2008
  • Wiadomości: 1 013
  • Reputacja: 1
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #679 dnia: Czerwca 01, 2010, 15:19:47 pm »
Wczoraj spotkałem gościa, ktory potrzebował  pomocy. Zsiadam z konia aby dowiedziec sie o co chodzi a facet na mojego konia i w nogi(jak bezczelnie sie do tego smial :lol:)

Trzeba było zagwizdać :)

Jeżeli ktoś inny niż Ty jedzie na Twoim rumaku, zagwizdanie niczego nie zmieni - przyjedzie po prostu inny/kolejny wierzchowiec.