Autor Wątek: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy  (Przeczytany 5204 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

RyoHazuki

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-05-2006
  • Wiadomości: 2 824
  • Reputacja: 81
30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« dnia: Czerwca 28, 2017, 09:05:15 am »
W tym roku - grudzień - seria FF obchodzi okrągłe, trzydzieste urodziny.
Od dłuższego czasu przymierzałem się do założenia takiego wspominkowego wątku, ale niestety ciągle zapominałem. Pół roku za nami, pół przed nami, więc dobrze, że jeszcze zdążyłem. :)
Moja przygoda z tą serią rozpoczęła się od mocnego uderzenia. Koniec/początek millenium i VIII część, którą po dziś dzień uważam za najlepszą w serii (nie grałem w sporo Fajnali), jak również za najlepszego jrpga, a także jedną z ulubionych gier w jakie dane mi było zagrać, w mojej 32 letniej, już, karierze gracza.

Jeśli ktoś miałby chęć, przypomnieć sobie niektóre/wszystkie odsłony serii z ostatnich 30 lat, to teraz jest na to świetny moment (następna okrągła rocznica dopiero w 2027 :)).
Grajmy, wspominajmy i odkrywajmy, bo FF to świetne gry i często niesamowite postacie i historie.

Aktualnie na Vicie mi się kręci FFX, a po jej przejściu pomyślę o zabraniu się za inną część. Być może ponownie będzie to FFX-2, a może XIII czy też po raz pierwszy XV lub...VII (której nigdy nie skończyłem).

3DS Friend Code: 3926-8253-1279
http://backloggery.com/marcinczpl

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwca 28, 2017, 09:10:49 am »
Ja zaczynałem od FFVII. Szczerze polecam Ci nadrobienie tej części oraz zainteresowanie się XII (jest dobra okazja, bo za 2 tygodnie remaster na PS4).

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 255
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwca 28, 2017, 09:50:26 am »
Ja swoja przygodę zacząłem od VII ktorej nigdy nie skonczylem :D Za gowniarza pożyczyłem od kuzyna, mało rozumiejąc jeszcze po angielsku grałem jak szalony. Wszystko mi sie podobało wtedy w tej grze, a na wstawki CGI czekalem jak na gwiazdkę :D Niestety kuzyn zarządał zwrotu jeszcze zanim skończyłem 1 dysk i niestety na tym się ówczesna przygoda skończyła. Później próbowałem jeszcze ze 3 razy ale jakos nigdy nie skonczylem :(
Grałem jeszcze w X która również mi się bardzo podobała ale również nie skończyłem (jakos przed finałowym bossem się zatrzymałem i juz nie wrocilem).
Do tego dochodzi do niedawna jedyny final ktorego skonczylem czyli VIII. Swietna gra, swietna historia, CGI jeszcze lepsze niz w VII. Niestety system walki i rozwoju postaci mi tak nie siadł jak w VII, ale grało się i tak bardzo przyjemnie.
A ostatnio skończyłem mojego 2 finala czyli XV no i tutaj niestety jest juz bardzo slabiutko. Gra ktora chyba nie ma zadnego elementu zrobionego tak jak mniec powinna, a szkoda bo potencjal byl ogromny.

W skrócie tak to wyglada moja przygoda z finalami :D

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 551
  • Reputacja: 251
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwca 28, 2017, 11:33:59 am »
Z serią związałem się jeszcze za czasów konsoli SNES. Wciągająca, fascynująca przygoda. Było ciężko (nie to co dzisiejsze jRPG). Później oczywiście nadszedł kultowy FF VII, który przyniósł przełom w dziedzinie grafiki. Sama gra również była kapitalna - jest jedną z najlepiej ocenianych gier w historii branży. Na PSX niezwykle miło wspominam również wymagający FFT oraz jedną z moich ulubionych gier na Szaraka - FF VIII, który do dzisiaj jest moim ulubionym FF. 

Dziewiątkę też warto było poznać.

Nowa konsola - nowe możliwości. FF X wraz z TTT oraz GT Trzy przyniósł graficzny przełom. Sama gra - rewelacja.

Świetny był również FF XII. Balthier, system walki, to na plus. Pierwsze kilka(naście) godził całkiem wymagające jak na tę serię.

FF XIII - ogromny zawód. Miałkie postacie, licha warstwa fabularna. Gra na 6/10, ewentualnie naciągane 7/10, bo jednak system walki, który jest niezwykle istotny i to nieodzowna część gry, był znakomity.
Przepiękną również ów Final miał szatę graficzną - bite 10/10. Ale te głupoty.... plansze ala Wipeout, Behemoty w dżinsowych spodniach  :wtf:

Za FF XV powoi się zabieram. Mam nadzieję, że wzorem trzynastki nie skończy się tylko na podziwianiu grafiki i chwaleniu walki jako takiej.

Szkoda tylko, tak wybiegając w przyszłość, że odświeżenie FF VII podzielą na kilka części. W sumie przy SC II też były obawy, a sprawdziło się świetnie, więc może i tu się uda, choć zdecydowanie wolałbym całość na dzień dobry.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 255
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwca 28, 2017, 11:41:59 am »
Mam nadzieję, że wzorem trzynastki nie skończy się tylko na podziwianiu grafiki i chwaleniu walki jako takiej.
Na pewno nie bo i jedno i drugie jest dosc slabe :)

Juras

  • Sonoklap
  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-10-2008
  • Wiadomości: 9 257
  • Reputacja: -9968
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwca 28, 2017, 11:44:24 am »
Podobno za prowokacje są bany.

RyoHazuki

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-05-2006
  • Wiadomości: 2 824
  • Reputacja: 81
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwca 28, 2017, 12:31:32 pm »
Ja zaczynałem od FFVII. Szczerze polecam Ci nadrobienie tej części oraz zainteresowanie się XII (jest dobra okazja, bo za 2 tygodnie remaster na PS4).
W przypadku VII, podobnie jak winda, skończyłem na 1 dysku i nigdy nie wróciłem. Odciągnęło mnie wówczas coś innego. Wiem, że nadrobię. Na pewno, może jeszcze w tym roku, a w 2018 to mus.
XII, tak jak i IX swego czasu mi nie podeszły. IX, bo bohaterowie jacyś dziwni Zidane :D, a XII wydała mi się zbyt "polityczna". Wiem, że remaster wkrótce, wiem też, że wydany w świetnym steelbooku, ale chyba spasuję, przynajmniej póki co.

Sporo z Was ograło FF, ale już mało kto I-VI. :)
Ostatnio miałem na NDS brać III, ale skończyło się na innych pozycjach. Jak kupię PSP to na pewno zaopatrzę się w I i II oraz Criris Core.

3DS Friend Code: 3926-8253-1279
http://backloggery.com/marcinczpl

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 255
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwca 28, 2017, 12:33:26 pm »
Ja VII probowalem nawet niedawno i aktualnie ciezko mi sie juz w to gra niestety :(

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwca 28, 2017, 12:35:07 pm »
Sporo z Was ograło FF, ale już mało kto I-VI.
Grałem w VI, a poniżej tego chętnie bym nadrobił. Ogólnie z serią jestem od FFVII i wzwyż do FFXV (poza XI i XIV). Do tego FFVI i FFT. Obecnie czekam na zapowiedź FFXVI w świecie Ivalice.

Juras

  • Sonoklap
  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-10-2008
  • Wiadomości: 9 257
  • Reputacja: -9968
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwca 28, 2017, 12:51:33 pm »
I-VI to niestety zbyt duży archaizm, już za czasów PSX, kiedy to ograłem remastera VI i trochę V.

RyoHazuki

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-05-2006
  • Wiadomości: 2 824
  • Reputacja: 81
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwca 28, 2017, 13:55:38 pm »
Ja VII probowalem nawet niedawno i aktualnie ciezko mi sie juz w to gra niestety :(
Jakiś czas temu wyszła edycja wspierająca trofea. Nie wiem czy podciągnęli tam cokolwiek, grafikę, muzykę, filmiki, ale pamiętam, że jest coś takiego.
Ja grałem z 3-4 lata temu. Graficznie to faktycznie tyłka już nie urywa, jak te 20  :o lat temu, ale nie jest źle. Da się pograć. Akurat w moim przypadku grafika to nie problem, bo grywam w starsze gry, a i sterowanie znośne.
W tym roku, poza aktualnie graną X, na pewno będę chciał przejść jeszcze przynajmniej 2 części. Nie wiem tylko czy pociągnę temat X i zabiorę się od razu za X-2 czy też może skoczę do XIII. Muszę to jeszcze przemyśleć, bo w X to pewnie jeszcze w połowie nie jestem nawet, a ok. 18h gry za mną (jestem po przejściu pola burzowego :).
« Ostatnia zmiana: Czerwca 28, 2017, 13:57:18 pm wysłana przez RyoHazuki »

3DS Friend Code: 3926-8253-1279
http://backloggery.com/marcinczpl

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 551
  • Reputacja: 251
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwca 28, 2017, 14:11:00 pm »
Powiedzmy sobie szczerze, grafika w RPG zawsze jest na dalszym planie. Ukazało się wiele fantastycznych gier z tego gatunku, które graficznie nie zachwycały, ale grywalnościowo są kapitalne - Suikoden II, Dragon Age Początek. Wychodziły tez piękne RPG, które nie zachwycały graczy - wspomniane FF XIII.

Fajnie, że pielęgnujesz tę sympatię do starszych pozycji, szczególnie w erze 4k i HDR.

wsciekly_blondyn

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2004
  • Wiadomości: 4 054
  • Reputacja: 25
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwca 28, 2017, 17:14:35 pm »
Mój pierwszy Fajnal to Tactics  moim  zdaniem  fabularnie najlepszy Fajnal w jakiego grałem.
Jeszcze jedno ten Fajnal miał najbardziej "przegiętą" postać w grach RPG Cidolfus'a Orlandeau aka Thunder God Cid z Excaliburem to było  ONE HIT KO :angel:


bojawiem

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 29-11-2013
  • Wiadomości: 3 321
  • Reputacja: 86
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #13 dnia: Czerwca 29, 2017, 08:35:20 am »
Mój pierwszy Final to siódemka. Co zabawne ograłem go na PC po przeczytaniu recenzji w Secret Service gdzie gra dostała 10/10. Był to rok 1997. Uciułałem na oryginał który kupiłem w nieistniejącym już sklepie CD Project w bloku przy starej giełdzie komputerowej przy Grzybowskiej w Wawie. Piękne czasy. Później grę przechodziłem jeszcze raz ale już na Playstation. Wersja Platinum i podczas tego przejścia udało mi się zdobyć wszystko: limit breaks dla wszystkich łącznie z Aeris, złote chocobo, wszystkie materie, najlepsze bronie, Vincenta i Yufi no i rozwaliłem oba weapony. 10/10

Final Fantasy VIII. Hajs był odłożony i brałem na premierę. Cztery płytki robiły wrażenie. Intro rozwalało epickością. Bardzo mi się podobał styl tej gierki. Nie było małych ludzików z wielkimi głowami tylko normalni ludzie. Szkoda, że system był jaki był. Chodzi mi o wysywanie magii i przypisywanie jej do atrybutów. Przez to nie opłacało się czarować bo staty spadały i trzeba było na nowo wysysać. No i summony były zdecydowanie za długie:) Fabuła była gorsza niż w siódemce ale nadal dobra. Takie love story. Karcianka była bardzo fajna ale wspomagałem się poradnikiem bo można było łatwo przegapić niektóre karty. 8/10

Final Fantasy IX - żałuję ale nie dane mi było ograć.

Final Fantasy X - matko boska jak to wygląda. Pamietam, że jak odpalilem na premierę i można było przejąć kontrolę nad Tidusem to myślałem że się gra zawiesiła. Tego Finala wymaksowałem. Miałem tak dopakowane postacie, że Yuna zadawała szlagi po 9999 albo 99999. Padły wszystkie potworki z areny a najtrudniejszego bossa załatwiłem lamiąc strasznie bo zapłaciłem Yojimbo cały hajs jaki miałem nazbierany przez dziesiątki godzin gry i mi go zdjął jednym cięciem ;). Potem wczytałem grę żeby pokonać go "normalnie". Sporo radochy sprawiła też zabawa w managera drużyny podwodnej piłki. Przypominała Tsubasę z pegaza :) Fabuła znowu love story z ratowaniem świata ale był twist na koniec i łezka w oku mogła się zakręcić. O X-2 nie napiszę nic bo grałem tylko przez chwilę ale ten klimat głupich japońskich nastolatek nie był dla mnie. 9/10

Final Fantasy IV - przygody Cecila ledwie zacząłem. Szkoda, że bardzo szybko przestaje być Dark Knightem i zamienia się w paladyna bo jednak kozacko się przez chwile grało jako budzący strach madafaka. Gram na telefonie ale raczej nie skończę bo nie ma kiedy.

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #14 dnia: Czerwca 29, 2017, 08:46:08 am »
Fabuła była gorsza niż w siódemce ale nadal dobra. Takie love story.
Odnośnie fabuły w FFVIII to chodzą takie teorie, że głowa mała. I to całkiem prawdopodobne. Moją ulubioną jest to, że:

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

RyoHazuki

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-05-2006
  • Wiadomości: 2 824
  • Reputacja: 81
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #15 dnia: Czerwca 29, 2017, 15:46:57 pm »
Fabuła była gorsza niż w siódemce ale nadal dobra. Takie love story.
Odnośnie fabuły w FFVIII to chodzą takie teorie, że głowa mała. I to całkiem prawdopodobne. Moją ulubioną jest to, że:

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Nigdy bym nie przypuszczał, że mój idol - Squall - może dostać całą stronę dedykowaną jego historii w FFVIII. :) W wolnej chwili będę musiał to przeczytać, bo to odważna i śmiała teoria.

3DS Friend Code: 3926-8253-1279
http://backloggery.com/marcinczpl

+Centylion+

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2006
  • Wiadomości: 1 404
  • Reputacja: 12
  • Nałogowo wpierdalam cebule.
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #16 dnia: Czerwca 29, 2017, 22:23:19 pm »
U mnie wyglądało to tak że najpierw grałem w siódemkę ale znowu jak koledzy powyżej tylko pierwsza płyta, a to tylko dlatego, że druga niedziałania. Było to dla mnie strasznym ciosem, bo grało się zajebiście. Później FFX na świeżo zakupionym ps2. Jedne z najlepszych growych wspomnień. Święta + gry wideo, czyli klasyka. Ograłem też FFX-2 i było równie dobre. Fakt infantylne gówniary irytowały ale w sumie to i tak lepsze niż zpizdusiowiały laluś Tidus. Grałem też FFT ale gra jak na owe czasy była dla mnie za trudna i nie dałem rady :oops:.
W grach wideo najbardziej realistyczną rzeczą jest niewidzialna ściana.

RyoHazuki

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-05-2006
  • Wiadomości: 2 824
  • Reputacja: 81
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #17 dnia: Czerwca 30, 2017, 08:23:17 am »
U mnie wyglądało to tak że najpierw grałem w siódemkę ale znowu jak koledzy powyżej tylko pierwsza płyta, a to tylko dlatego, że druga niedziałania.
Hłe, hłe, hłe.
Ile to ja razy, jeszcze w epoce Amigi nie mogłem kończyć gier, bo 2 dyskietka nie działała albo coś się wywalało. Takie sztandarowe dwa przykłady to Centurion (zawsze mi się wywalał w momencie, jak już prawie wygrałem :)). Druga taka gierka - tutaj to boleśniejsze - to Moonstone. Na walkach z wiedźmami. Zawsze. Bez wyjątku.
Co do Centuriona to wyszedł on też na SMD, więc szansa ukończenia, wciąż we mnie jest.

Wracając jednak do świata FF to pograłem ostatnio kolejne godziny i Tidus wreszcie trochę się rozkręcił, bo do czasu walki z Maesterem to pipka z niego straszna była. Co zabawne ciągle zapominam, że mam aeony do pomocy i tłukę bossów/sub-bossów/mobków tylko drużyną.

3DS Friend Code: 3926-8253-1279
http://backloggery.com/marcinczpl

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 973
  • Reputacja: 120
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #18 dnia: Czerwca 30, 2017, 11:19:21 am »
Fabuła była gorsza niż w siódemce ale nadal dobra. Takie love story.
Odnośnie fabuły w FFVIII to chodzą takie teorie, że głowa mała. I to całkiem prawdopodobne. Moją ulubioną jest to, że:

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Ahh, muszę kiedyś przejść tą grę jeszcze raz i ogarnąć lepiej fabułę. Pierwszy raz grałem za dzieciaka i średnio ogarniałem co tam się dzieje :D Ale ogólnie miód, najlepszy Final w jaki grałem, pamiętam jak miałem dylamat - kupić wielce chwaloną VII z nielubianymi przeze mnie chibi-postaciami, czy lepiej VIII z normalnym dizajnem. No i padło na VIII <3 Chyba najpiękniejsze chwile z mojego gejmingowego życia :D

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #19 dnia: Czerwca 30, 2017, 11:35:28 am »
Dla mnie VII > VIII. System, design, fabuła etc. Z chęcią bym odświeżył te Finale, co się ogrywało za młodu, bo zapewne nie wszystko się zrozumiało samemu, no i spojrzeć na fabułę z perspektywy starszej osoby. Niestety łapię się na tym, że zamiast kolejny raz w nie grać i poświęcać czas, to wolę obadać coś nowego.

RyoHazuki

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-05-2006
  • Wiadomości: 2 824
  • Reputacja: 81
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #20 dnia: Czerwca 30, 2017, 13:49:22 pm »
Dla mnie VII > VIII. System, design, fabuła etc. Z chęcią bym odświeżył te Finale, co się ogrywało za młodu, bo zapewne nie wszystko się zrozumiało samemu, no i spojrzeć na fabułę z perspektywy starszej osoby. Niestety łapię się na tym, że zamiast kolejny raz w nie grać i poświęcać czas, to wolę obadać coś nowego.
I temu ma służyć XXX rocznica serii. Nadrabianiu i powtarzaniu kolejnych części FF. :)

3DS Friend Code: 3926-8253-1279
http://backloggery.com/marcinczpl

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #21 dnia: Czerwca 30, 2017, 13:52:46 pm »
Dla mnie VII > VIII. System, design, fabuła etc. Z chęcią bym odświeżył te Finale, co się ogrywało za młodu, bo zapewne nie wszystko się zrozumiało samemu, no i spojrzeć na fabułę z perspektywy starszej osoby. Niestety łapię się na tym, że zamiast kolejny raz w nie grać i poświęcać czas, to wolę obadać coś nowego.
I temu ma służyć XXX rocznica serii. Nadrabianiu i powtarzaniu kolejnych części FF. :)
Najbliżej jest FFXII ze swoim remasterem. Postaram się go wcisnąć na ten rok, ale Dragon Quest XI i Ni no Kuni II mogą namieszać w planach ;)

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 551
  • Reputacja: 251
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #22 dnia: Czerwca 30, 2017, 14:29:14 pm »
Mój pierwszy Fajnal to Tactics  moim  zdaniem  fabularnie najlepszy Fajnal w jakiego grałem.
Jeszcze jedno ten Fajnal miał najbardziej "przegiętą" postać w grach RPG Cidolfus'a Orlandeau aka Thunder God Cid z Excaliburem to było  ONE HIT KO :angel:

Tak, fabularnie było bardzo dobrze i pomimo stylu graficznego gra miała swoje mocne momenty (podobnie jak Suiko II - niech za przykład posłuży rzeź jaką w wiosce zgotował
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
).

Gra faktycznie była wymagająca do czasu pojawienia się Orlandeau. Piekielnie wytrzymały, atakował obszarowo i miał bodaj auto-haste założone + holy. W każdym razie tak, zabijał większość przeciwników jednym szlagiem. Ba, czasami jeden atak wysyłał na tamten świat kilku przeciwników.  :grin:

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #23 dnia: Czerwca 30, 2017, 14:57:48 pm »
pomimo stylu graficznego
Właśnie ten jest zajebisty, bo FFT jest prekursorem świata Ivalice, design, kolorystyka, dźwięki, muzyka.

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 551
  • Reputacja: 251
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #24 dnia: Czerwca 30, 2017, 15:19:47 pm »
Tak, mnie on się również bardzo podoba. Bardziej chodziło mi o to Ryo, że pomimo stylu chibi, gra ma dojrzałą fabułę i brutalne momenty.

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #25 dnia: Czerwca 30, 2017, 15:39:14 pm »
Bardziej chodziło mi o to Ryo, że pomimo stylu chibi, gra ma dojrzałą fabułę i brutalne momenty.
A to ok.

RyoHazuki

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-05-2006
  • Wiadomości: 2 824
  • Reputacja: 81
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #26 dnia: Czerwca 30, 2017, 19:32:57 pm »
Dla mnie VII > VIII. System, design, fabuła etc. Z chęcią bym odświeżył te Finale, co się ogrywało za młodu, bo zapewne nie wszystko się zrozumiało samemu, no i spojrzeć na fabułę z perspektywy starszej osoby. Niestety łapię się na tym, że zamiast kolejny raz w nie grać i poświęcać czas, to wolę obadać coś nowego.
I temu ma służyć XXX rocznica serii. Nadrabianiu i powtarzaniu kolejnych części FF. :)
Najbliżej jest FFXII ze swoim remasterem. Postaram się go wcisnąć na ten rok, ale Dragon Quest XI i Ni no Kuni II mogą namieszać w planach ;)
Po jajach z remasterem Crasha (nigdzie nie mogę dostać) FFXII naprawdę ma szansę stanąć na mojej półce podczas premiery. :)

3DS Friend Code: 3926-8253-1279
http://backloggery.com/marcinczpl

RyoHazuki

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-05-2006
  • Wiadomości: 2 824
  • Reputacja: 81
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #27 dnia: Lipca 12, 2017, 15:51:18 pm »
Premiera odświeżonej XII za nami. Ma już ktoś? Gra już ktoś? Przeszedł już ktoś? :)

Ja przez zawieruchę z Crashem i ostateczne dostanie tego tytułu, ostatnio mocno się skupiłem na ogrywaniu trylogii maskotki PS1 i zaniedbałem progres w FFX. Mam nadzieję, że już niebawem - może dzisiaj/jutro wrócę do masterowania swoich postaci i fabuły.

3DS Friend Code: 3926-8253-1279
http://backloggery.com/marcinczpl

ubol

  • Sekretarz wojewódzki
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2005
  • Wiadomości: 1 537
  • Reputacja: 16
  • PSN: urytuPL
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #28 dnia: Lipca 12, 2017, 19:18:51 pm »
Tak, mam od wczoraj, ale długo nie pograłem. Graficznie nie ma co oczekiwać cudów, ale tragedii nie ma. Wszystko jest ostre bez ząbków.
« Ostatnia zmiana: Lipca 12, 2017, 22:11:47 pm wysłana przez ubol »

ki_ki

  • Budowniczy socjalizmu
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 692
  • Reputacja: 7
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #29 dnia: Lipca 12, 2017, 19:50:07 pm »
Ja też już mam swoją kopię, dziś wieczorem pogram zaraz po pracy.
PSN id Pearlsea1990

Aktualnie:
Rise of the Tomb Raider, Lost Ruins, Dead Space

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 551
  • Reputacja: 251
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #30 dnia: Lipca 18, 2017, 12:00:12 pm »
Premiera odświeżonej XII za nami. Ma już ktoś? Gra już ktoś? Przeszedł już ktoś? :)
(....)

FF XII to jedna z najlepszych odsłon tej uznanej serii, ale ta reedycja mnie nie przekonuje. Gra ma ponad dekadę na karku, a odświeżyli ją szalenie skromnie.
Na Vicie taka oprawa jeszcze by się wybroniła, ale na dużym tv. już niekoniecznie. Do tego by oferować na pro trzydzieści klatek w grze z PS Drugiego....  :evil:

Dodatkowo droższa jest niż FF XV  :wtf:
Ale pudełko całkiem, całkiem.


RyoHazuki

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-05-2006
  • Wiadomości: 2 824
  • Reputacja: 81
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #31 dnia: Lipca 29, 2017, 19:39:46 pm »
Cóż za miłe te urodziny serii FF.
Gram w FFX HD i jestem na skraju załamania nerwowego przed samym finałem. Nigdy wcześniej w nią nie grałem, więc nie spodziewałem się, że nie będę mógł się cofać i zbierać niektórych rzeczy. Np. Animy nie mogę zdobyć, bo wyszedłem z jednej świątyni i wrócić już nie mogę. Nie mogę zebrać niektórych celestial weapons, bo...nie zebrałem czegoś wcześniej i teraz musiałbym pokonać jakiegoś dark aeona z 4mln życia.  :-? Gdybym w FFVIII nie mógł się cofać wstecz, to też pewnie bym jej nie ukończył, aby skompletować Lionheart'a dla Squalla czy broń dla reszty. Trochę brzydki numer Square, bardzo brzydki, bo jak sięgam pamięcią to FFX-2 był banalny, przynajmniej, aby go ukończyć.
Dzisiaj planuję grind - "uwielbiam" to - i postaram się zdobyć jedną broń dla Aurona. Reszty raczej nie mam szans, jak dla Tidusa czy Yuny. Wakką musiałbym grać z 10h w blitzballa - to ja podziękuję.
Spróbuję te finałowe walki zrobić -> hastega->slowaga ->pancerze mam ze stone ->broń dla Tidusa i Yuny postaram się wyposażyć w zombie ->protect i shell -> i modlitwa, aby się udało zbić 220k.

3DS Friend Code: 3926-8253-1279
http://backloggery.com/marcinczpl

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #32 dnia: Lipca 29, 2017, 19:47:52 pm »
Reszty raczej nie mam szans, jak dla Tidusa czy Yuny
Polecam pioruny i broń dla Lulu. To oddziela mężczyzn od chłopców.

Np. Animy nie mogę zdobyć, bo wyszedłem z jednej świątyni i wrócić już nie mogę.
Można ją potem zdobyć.

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 973
  • Reputacja: 120
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #33 dnia: Lipca 29, 2017, 22:44:12 pm »
Huehue :D


RyoHazuki

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-05-2006
  • Wiadomości: 2 824
  • Reputacja: 81
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #34 dnia: Lipca 30, 2017, 14:09:45 pm »
Po moim początkowym zachwycie FFX, później nadszedł moment zwątpienia i krytyki, a na samym końcu ponowny zachwyt.
Udało mi się uporać z finałowym bossem, a późniejsze pojedynki to już był szybki spacerek. Jakie było moje zdziwienie podczas ostatniej walki jak pyknąłem typa zombie attack i dorzuciłem pxoenix down. Nagle z 90k życia zostało mu...0. :)
Jechta rozwaliłem bez żadnych celestial weapons wymaksowanych - miałem tylko 1/2 dla Aurona oraz bez dodatkowych aeonów. Pilnowałem tylko wysokiego poziomu życia, haste i protect + na samym końcu użyłem 3 aeonów, jak Jecht miał koło 40k w 2 fazie pojedynku. Zrobiłem kilka trików, Yunę uczyniłem głównym atakującym (holy załatwiło sprawę -  strzał za 8-10k), Tidus leczący i od czasu do czasu ściągający barierę magiczną lub fizyczną, w zależności od kolejnego atakującego i Auron tylko do ataku. Poszło łatwo, ale miałem ekipę na poziomie hp Yuna 3800, Tidus 4800 i Auron 5500.
Końcówka mnie bardzo wzruszyła (jednak jak samemu jest się ojcem to zmienia się postrzeganie pewnych rzeczy czy relacji w życiu). Miałem sobie zrobić przerwę kilka miesięcy od FF, ale od razu biorę się - ponownie - za FFX-2
Mogę śmiało polecić każdemu, kto nie grał. Odświeżone filmiki robią kolosalne wrażenie, jak te z Halo2. Jakby ktoś grał lub chciał zacząć i potrzebował porad, to służę pomocą przez jakieś 3-4 miesiące, bo później pewnie połowę zapomnę.

3DS Friend Code: 3926-8253-1279
http://backloggery.com/marcinczpl

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #35 dnia: Lipca 30, 2017, 14:19:15 pm »
Marcinku musisz zaczac grac w ff4, ff5 i ff6 by zrozumiec prawdziwy feeling tej gry czyli grindowanie i bicie summonkow.
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

Juras

  • Sonoklap
  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-10-2008
  • Wiadomości: 9 257
  • Reputacja: -9968
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #36 dnia: Lipca 30, 2017, 19:53:47 pm »
i bicie summonkow.
W tym podobno jesteś dobry.

RyoHazuki

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-05-2006
  • Wiadomości: 2 824
  • Reputacja: 81
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #37 dnia: Lipca 30, 2017, 20:17:37 pm »
Marcinku musisz zaczac grac w ff4, ff5 i ff6 by zrozumiec prawdziwy feeling tej gry czyli grindowanie i bicie summonkow.
Wszystko przede mną. W tym roku na pewno przejdę X-2 i będę chciał, przynajmniej, jeszcze jednego. Coś z tego: I, II, III, VII, XIII

3DS Friend Code: 3926-8253-1279
http://backloggery.com/marcinczpl

RyoHazuki

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-05-2006
  • Wiadomości: 2 824
  • Reputacja: 81
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #38 dnia: Lipca 31, 2017, 11:15:41 am »
Wygląda na to, że moja przygoda z X-2 musi zostać przełożona.
Zapomniałem, że mam wersję amerykańską, a na Vicie chyba nie ma możliwości posiadania dwóch kont. Nawet jeśli stworzę sobie konto na amerykańskim sklepie to nie będę mógł pociągnąć FFX-2 na kartę pamięci. Jedyne rozwiązanie to chyba kupno nowej karty pamięci. To może lepiej zainwestuję w wersję na PS2.

3DS Friend Code: 3926-8253-1279
http://backloggery.com/marcinczpl

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: 30 urodziny Final Fantasy - gramy, wspominamy, kupujemy
« Odpowiedź #39 dnia: Lipca 31, 2017, 11:24:52 am »
Wszystko przede mną. W tym roku na pewno przejdę X-2 i będę chciał, przynajmniej, jeszcze jednego. Coś z tego: I, II, III, VII, XIII
Atakuj FFVII.