Dexter [UWAGA SPOILERY!]

[svonston]

ZLAPALI GO CZY NIE?

[windomearl]

Co za turbo durne zakończenie... Cały odcinek jak na ten sezon faktycznie niezły, ale ostatnie 5-6 minut to esencja idiotyzmów tego sezonu.

Dla svona

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

NIE

[el becetol]

Obejrzałem w końcu tego Dextera, 7 sezonów w 3 tygodnie.

4=1>2=7>>>>>3=5=6

Na siłę to trochę przeciągają, za dużo nudnych motywów obyczajowych (Batista przez ostatnie sezony nic sensownego nie robił, Quinn to co sezon inna postać, scenarzyści nie mają na niego konkretnego pomysłu) , ale dla 4 sezonu i epa z świętem indyka było warto. Mam nadzieję że wszystko ładnie zamkną w s8, bo 7 to zdecydowanie wyższa jakość niż poprzednie dwa sezony i zapowiada bardziej intensywną akcje niż dotychczas (teraz to go już muszą zacząć ścigać no bo kur** bez przesady).

[marcingt]

Jak tam wrażenia po pierwszym odcinku nowego sezonu?

[+Centylion+]

To już? We wakacje?

[marcingt]

W niedzielę była już premiera.

[el becetol]

Też zapomniałem, dopiero dziś obejrzałem. Ręce mi opadły z zawodu jak okazało się że

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

mineło pół roku i nikt ich nie ściga! Litości, przecież nie ma szans żeby się z tego wywineli, przed strzałem Debra sprawdzała GPS Laguerty przez policyjne radio (więc pewnie ten fakt został odnotowany, tak jak każdy inny dostęp do akt czy baz policyjnych), pojechała w to miejsce radiowozem (którego ruch też jest odnotowywany przez bazy policyjne) tam ją zastrzeliła z służbowej broni i co, nikt nic nie badał? Ten wydział to największa banda debili w historii policji. Myślałem że ten sezon zacznie się jeszcze w sławentym kontenerze, kilka sekund po zakończeniu poprzedniego odcinka, trzeba będzie szybko uciekać albo bardzo sprytnie zacierać ślady jako badajacy miejsce funkcjonariusz - cokolwiek, bo wiadomo że zaraz się wszystko wyda. A tu spokój, zabawy z synkiem, ch** z La Guertą, jak widać ona nikogo.

Tak więc liczyłem na coś innego, na prawdziwy wielki finał, a zapowiada się sezon jak każdy inny. Agatha Christie w wydziale jak najbardziej na plus, a rozterki Debry tylko marnują czas. Ogólnie zapowiada się średnio.

[Master_666]

Dla mnie ten serial zatrzymał się na 2 sezonie, potem nie różni się znacząco od M jak Milość, czy Samo Życie.

[el becetol]

Dla mnie ten serial zatrzymał się na 2 sezonie, potem nie różni się znacząco od M jak Milość, czy Samo Życie.

Trochę się różni jednak. Może nie są to tak znaczące różnice jak między ryżem z miski mahoniowej a bambusowej, ale jednak są.

[windomearl]

A mi tam, poza głupotami o których pisze ten co mi miał wczoraj kosę zajebać hehehe, się nawet podobało. Jakoś mnie zachęcili do obejrzenia finałowego sezonu.

[el becetol]

A mi tam, poza głupotami o których pisze ten co mi miał wczoraj kosę zajebać hehehe

Nawet cie nie widziałem na froncie, przyznaj się, że chowałeś się ze strachu w rogu mapy 

[windomearl]

Statsy miałem lepsze niż Ty i cały czas w akcji!

[el becetol]

Statsy miałem lepsze niż Ty i cały czas w akcji!

To nie jest wielki sukces, jak ja pierwszy raz grałem 

[windomearl]

Ja 3 ;p Do tego nie za bardzo umiem, ratio jak zwykle mniejsze niż 1

[windomearl]

I jak tam? Jak dla mnie z odcinka na odcinek coraz gorzej niestety...

[el becetol]

Moje odczucia po finale: