Autor Wątek: Halo 2  (Przeczytany 36721 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

kun

  • chujek
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 6 880
  • Reputacja: 80
Halo 2
« Odpowiedź #40 dnia: Kwietnia 12, 2005, 13:54:02 pm »
mówię o koncepcie gry i fabule ... deja vu :/

Humulus

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 27-04-2004
  • Wiadomości: 295
  • Reputacja: 1
Halo 2
« Odpowiedź #41 dnia: Kwietnia 12, 2005, 16:24:58 pm »
Cytat: "kun"
mówię o koncepcie gry i fabule ... deja vu :/

Bez jaj - pierwsze Halo praktycznie nie miało fabuły - znikoma ilość cut-scenek. H2 wciąga i nie puszcza aż do napisów końcowych. O multi się nie wypowiadam bo nie mam z kim grać na splicie. O Xbox Live nawet nie wspominam - zbyt wolne łącze.
"Lose yourself in a jungle of ambient sound" - CoLD SToRAGE "Canada"

Frank Jaeger

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 16-03-2005
  • Wiadomości: 136
  • Reputacja: 0
Halo 2
« Odpowiedź #42 dnia: Kwietnia 12, 2005, 20:08:19 pm »
Cytat: "kun"
mówię o koncepcie gry i fabule ... deja vu :/

Nie, nie, nie i jeszcze raz nie... po pierwsze- fabuła IMO jest świetna... po drugie o deja vu mowy być nie może, bo i z jakiej racji? W H1 fabuły praktycznie nie ma... po trzecie- koncept gry? Sorry, ale 'lol'... co można zmienić w koncepcie 'FPSa'? Idziesz i rozwalasz... tyle... jak kogoś to nudzi, to soory, ale gatunek nie dla niego... po czwarte- nudne chodzenie po korytarzach? Ja grając w Halo(nie ważne 1 czy 2) ani razu nudy nie poczułem... IMO jedyną wadą H2 jest to, że gramy również Arbitrem :evil: Jak dla mnie Halo= Master Chief i sorry, ale nie chce tu nikogo innego w roli głównej...

Co do końcówki... IMO to też nie najfajniejszy chwyt.. ale Halo 3 na Xa 2 musi być :lol: Fakt, akcja się urywa w najlepszym momencie, no, ale cóż... tego nie zmienimy...

mrpiki

  • Tajny współpracownik
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 895
  • Reputacja: 0
Halo 2
« Odpowiedź #43 dnia: Kwietnia 12, 2005, 21:10:44 pm »
Cytat: "Frank Jaeger"
[IMO jedyną wadą H2 jest to, że gramy również Arbitrem :evil: Jak dla mnie Halo= Master Chief i sorry, ale nie chce tu nikogo innego w roli głównej...
quote]

Heeeej, maaaan, może by tak jakiś spoiler warning? Mimo wszystko nie wszyscy jeszcze w to grali, a chcą :d swoją droga, mi granie Arbitrem bardzo się podobało... niezły zwrot...

fabuły no właśnie... iście filmowa, zakończenie złechtane (?) no, ale cóż... czekajmy na 3 (2.5?)

Listen you fuckers, you screwheads, here's a man who would not take it anymore.

Frank Jaeger

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 16-03-2005
  • Wiadomości: 136
  • Reputacja: 0
Halo 2
« Odpowiedź #44 dnia: Kwietnia 12, 2005, 21:26:10 pm »
Cytat: "mrpiki"
Heeeej, maaaan, może by tak jakiś spoiler warning? Mimo wszystko nie wszyscy jeszcze w to grali, a chcą :d swoją droga, mi granie Arbitrem bardzo się podobało... niezły zwrot...

fabuły no właśnie... iście filmowa, zakończenie złechtane (?) no, ale cóż... czekajmy na 3 (2.5?)

Stary, jak ktoś ma Xboxa i nie grał jeszcze w Halo2 to nie chce się wypowiadać o takiej osobie :lol:

kun

  • chujek
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 6 880
  • Reputacja: 80
Halo 2
« Odpowiedź #45 dnia: Kwietnia 12, 2005, 21:31:18 pm »
deja vu absolutne ... najbardziej boli, ze kilka razy w czasie przechodzenia H2 ukąsiła mnie nuda ... znowu pałętanie się po jakichś cyklopio wielkich budowlach (vide przenudna Biblioteka w jedynce) ... i dlaczego tak mało mamy okazję pograć na naszej kochanej niebieskiej planetce?? a koncept gry można miksować na maxa (czytnijcie sobie zapkę Zewu Cthulhu) ...
ale ale, ja wcale nie twierdzę, ze H2 to zła gra ... hmmm dla mnie jest po prostu niewystarczająco dobra i tyle...

Von Zay

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 02-06-2004
  • Wiadomości: 741
  • Reputacja: 0
Halo 2
« Odpowiedź #46 dnia: Kwietnia 13, 2005, 15:54:02 pm »
Będzie DUŻO spoilerów, więc uczuleni sio stąd.


Cytat: "Frank Jaeger"
W H1 fabuły praktycznie nie ma...

O ile cała gierka skupia się na MC i strzelaniu, tak jednak otoczka (mocno czerpiąca z twórczości pana Nivena) była fantastyczna. Starożytny pierścień, zadyma z nazywaniem wujka MC Reclaimerem, zdziebko trzepnięty Guilty Spark, Powodzianie... dawało to tyle powodów do fajnych dysput i domysłów. Zresztą, za pierwszym razem pchała mnie ku przejściu gry chęc poznania dalszych rozwojów wydarzeń. Fabuła, jakkolwiek opowiedziana przez pryzmat poczynań madafaki w zielonym kubraczku,  była w H1 świetna...

Cytat: "kun"
vide przenudna Biblioteka w jedynce

Biblioteka była kozacka, szczególnie GS :]

To znaczy ja to odbieram tak, o ile w H1 łaziło się po często powtarzających korytarzach, to nie przeszkadzało to wcale, ponieważ gejmplej kazał się skupić na innym aspekcie (walka z najinteligentniejszą SI w efpeesach). W H2 dostaliśmy to samo (jakkolwiek nie stwierdziłem powtarzalności pomieszeń), tyle że teraz to już mniej bawi (H1 skończyłem hohoho razy) i jest większa sieka.


Cytat: "F.J."
po pierwsze- fabuła IMO jest świetna... po drugie o deja vu mowy być nie może, bo i z jakiej racji?

Znowu "odkrywamy" Halo, znowu walczymy z gruntsami, znowu zwiedzamy bibliotekę, znowu bawimy się indeksem, znowu Halo ma "wystrzelić", znowu... mam ciągnąc dalej?

Fabuła zawiera też element, który moim zdaniem zabił nowe Gwiezdne Wojny i Matrixy - spotkania rad wszelakich, nudne pseudopolitykowanie...
Poza tym - fabuła w H2 była strasznie przewidywalna, a jedynym ciekawym elementem był Gravemind (ale gdzie mu tam do 343GS).

Frank Jaeger

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 16-03-2005
  • Wiadomości: 136
  • Reputacja: 0
Halo 2
« Odpowiedź #47 dnia: Kwietnia 13, 2005, 19:19:23 pm »
Cytat: "Von Zay"
Cytat: "Frank Jaeger"
W H1 fabuły praktycznie nie ma...

O ile cała gierka skupia się na MC i strzelaniu, tak jednak otoczka (mocno czerpiąca z twórczości pana Nivena) była fantastyczna. Starożytny pierścień, zadyma z nazywaniem wujka MC Reclaimerem, zdziebko trzepnięty Guilty Spark, Powodzianie... dawało to tyle powodów do fajnych dysput i domysłów. Zresztą, za pierwszym razem pchała mnie ku przejściu gry chęc poznania dalszych rozwojów wydarzeń. Fabuła, jakkolwiek opowiedziana przez pryzmat poczynań madafaki w zielonym kubraczku,  była w H1 świetna...

Ta, ale fabuła w H1 była baardzo wątła.. a w H2 jest zdecydowanie obszerniejsza...

Cytat: "Von Zay"
Cytat: "F.J."
po pierwsze- fabuła IMO jest świetna... po drugie o deja vu mowy być nie może, bo i z jakiej racji?

Znowu "odkrywamy" Halo, znowu walczymy z gruntsami, znowu zwiedzamy bibliotekę, znowu bawimy się indeksem, znowu Halo ma "wystrzelić", znowu... mam ciągnąc dalej?

Spoko... mnie chodzi o lokacje... tu raczej 'deja vu' nie uświadczymy...

Cytat: "Von Zay"
Fabuła zawiera też element, który moim zdaniem zabił nowe Gwiezdne Wojny i Matrixy - spotkania rad wszelakich, nudne pseudopolitykowanie...
Poza tym - fabuła w H2 była strasznie przewidywalna, a jedynym ciekawym elementem był Gravemind (ale gdzie mu tam do 343GS).

E tam, rada mnie osobiście przypadła do gustu... co do fabuły H2.. spodziewałbyś się, że tak się to ułoży? Wogóle rozważałeś możliwość takiego sojuszu?

Von Zay

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 02-06-2004
  • Wiadomości: 741
  • Reputacja: 0
Halo 2
« Odpowiedź #48 dnia: Kwietnia 14, 2005, 12:28:37 pm »
Cytat: "F.J."
Spoko... mnie chodzi o lokacje... tu raczej 'deja vu' nie uświadczymy...

Hehe - a biblioteka..?

Cytat: "F.J."
co do fabuły H2.. spodziewałbyś się, że tak się to ułoży? Wogóle rozważałeś możliwość takiego sojuszu?


Właściwie to jedną rzecz mam za złe Bungie - to że odsłonili prawie wszystkie karty (np. już na 90% jestem pewien kim byli/są Forerunner). Tzn. może nie byłoby w tym nic złego, gdyby dopowiedzieli historię do końca, a tak mamy sytuację analogiczną jak w Matrixie Rekolekcje... tfu... Rewolucje...

Humulus

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 27-04-2004
  • Wiadomości: 295
  • Reputacja: 1
Halo 2
« Odpowiedź #49 dnia: Kwietnia 14, 2005, 12:40:06 pm »
Cytat: "Von Zay"
Cytat: "F.J."
Spoko... mnie chodzi o lokacje... tu raczej 'deja vu' nie uświadczymy...

Hehe - a biblioteka..?

Nazwa, kolorystyka i kilka znajomo wyglądających pomieszczeń to jedyne co łączy obydwie biblioteki. Ja ani przez chwilę nie poczułem "błędu matrixa".
"Lose yourself in a jungle of ambient sound" - CoLD SToRAGE "Canada"

Von Zay

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 02-06-2004
  • Wiadomości: 741
  • Reputacja: 0
Halo 2
« Odpowiedź #50 dnia: Kwietnia 14, 2005, 12:46:51 pm »
Cytat: "Humulus"
Cytat: "Von Zay"
Cytat: "F.J."
Spoko... mnie chodzi o lokacje... tu raczej 'deja vu' nie uświadczymy...

Hehe - a biblioteka..?

Nazwa, kolorystyka i kilka znajomo wyglądających pomieszczeń to jedyne co łączy obydwie biblioteki. Ja ani przez chwilę nie poczułem "błędu matrixa".

Deja vu - "złudzenie, że sytuacja,  wydarzenie, przeżywane,  widziane po raz pierwszy, było kiedyś" :]

Humulus

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 27-04-2004
  • Wiadomości: 295
  • Reputacja: 1
Halo 2
« Odpowiedź #51 dnia: Kwietnia 14, 2005, 19:29:54 pm »
Malkontenctwo - "doszukiwanie się we wszystkim złych stron". Też mam słownik wyrazów obcych - fajna lektura :wink: . Nie ukrywam, że H2 to odgrzewany kotlet ale wybornie smakujący. Wytknięte przez Ciebie i Kun'a wady w ogóle nie przeszkadzały mi w tym by świetnie się bawić. Niektóre "wady" H2 uważam wręcz za zalety. Rzekłem.
"Lose yourself in a jungle of ambient sound" - CoLD SToRAGE "Canada"

Ryo-San

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 12-12-2003
  • Wiadomości: 132
  • Reputacja: 1
Halo 2
« Odpowiedź #52 dnia: Kwietnia 14, 2005, 20:56:34 pm »
Jezeli rozlozymy Halo 2 na czynniki pierwsze to wyjdzie nam ze:
single player to jakies 10% zabawy
multi na Xbox Live - cała reszta...
Halo 2 to gra stworzona przedewszystkim do multi..a ten nie ma sobie rownych. Prawdzi power tej szpili siedzi w mozliwosciach sieciowych stety badz niestety...
A co do singla oczywiscie ze mozna sie przypiepszyc...ale jesli chodzi o mnie to w singlu glowne minusy to:
bezczelnie dorysowujace sie tekstury w sekcjach liczonych
za malo MC
sekcje "jezdzono - latane"-  nie czuc w nich tego POWER'a, ktory byl w jedynce(jadąc Worthogiem czy Scorpionem czules ze RZĄDZISZ)..a wszystkiemu winien dizajn leveli..ktore w H2 zostaly robione wlasnie pod te sekcje..i power opadl na rzecz widowiskowosci...ktora oczywiscie zrywa kask ale to juz nie to..

ogolnie moje noty dla Halo 2 wyglądaja nastepująco:
grafika 9
muzyka 10
miooood 9.5
ogołem za singla 9.5
multi - dycha pełną gębą
Ogólnie Halo 2 jako calosc to dla mnie 98%...

i najlepiej wydane 240 zł w roku 2k4

Von Zay

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 02-06-2004
  • Wiadomości: 741
  • Reputacja: 0
Halo 2
« Odpowiedź #53 dnia: Kwietnia 15, 2005, 13:43:40 pm »
Nie jestem takim złym człowiekiem. H2 w singlu też bardzo mi się podobało. Brakowało tylko tej magii, która trzymała mnie przy jedynce (od H1 nie mogłem się oderwać, "Cichego kartografa" zaliczyłem z 40 razy, natomiast w H2 tylko pogrywałem) i tego "pierwszego, mocnego uderzenia". Aha...  LATARKA JEST ZD*.* (a w multiku nima, jedyna rzecz której naprawde mi brakuje)!!!

Ale i tak to jedne z lepiej ulokowanych 80PLN w roku 2004 :]

kun

  • chujek
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 6 880
  • Reputacja: 80
Halo 2
« Odpowiedź #54 dnia: Kwietnia 15, 2005, 14:36:00 pm »
szlag, ja dałem 120 ;)

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Halo 2
« Odpowiedź #55 dnia: Kwietnia 15, 2005, 14:38:34 pm »
pussy :]

kun

  • chujek
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 6 880
  • Reputacja: 80
Halo 2
« Odpowiedź #56 dnia: Kwietnia 15, 2005, 15:00:15 pm »
Cytat: "Miazga"
pussy :]


po co ci to było .. będzie bolało ;(

Hubi

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-03-2005
  • Wiadomości: 5 104
  • Reputacja: 0
  • Poznasz głupiego po czynach jego.
Halo 2
« Odpowiedź #57 dnia: Stycznia 07, 2006, 18:01:00 pm »

globiOne

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 17-12-2005
  • Wiadomości: 49
  • Reputacja: 0
Halo 2
« Odpowiedź #58 dnia: Stycznia 08, 2006, 10:45:44 am »
Ja sie zastanawiam jak wy gracie na padzie w gry FPP ja sobie tego nie moge poprostu wyobrazic dla mnie gry fpp to mysz + klawiatura
Odpalając Xboxa stąpam po krainie magii i wyobrazni

Matrox

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 25-12-2003
  • Wiadomości: 103
  • Reputacja: 1
Halo 2
« Odpowiedź #59 dnia: Stycznia 08, 2006, 10:51:23 am »
Cytat: "globiOne"
Ja sie zastanawiam jak wy gracie na padzie w gry FPP ja sobie tego nie moge poprostu wyobrazic dla mnie gry fpp to mysz + klawiatura


Nie gram w H2 ale w PDZ i juz sie w miare przyzwyczailem, a wczesniej gralem ponad 2 lata w CSa. Na poczatku jest dziwnie ale potem gra sie calkiem fajnie ;]

Walker

  • Pontifex Maximus
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2004
  • Wiadomości: 2 158
  • Reputacja: 0
Halo 2
« Odpowiedź #60 dnia: Stycznia 08, 2006, 11:05:52 am »
Cytat: "globiOne"
Ja sie zastanawiam jak wy gracie na padzie w gry FPP ja sobie tego nie moge poprostu wyobrazic dla mnie gry fpp to mysz + klawiatura


kilka godz w halo i headshoty ida jeden za drugim, kwestia przyzwyczajenia

Havana

  • Tajny współpracownik
  • *****
  • Rejestracja: 19-04-2004
  • Wiadomości: 882
  • Reputacja: 0
  • PSN - Havcio
Halo 2
« Odpowiedź #61 dnia: Stycznia 08, 2006, 11:22:13 am »
Cytat: "walker_san"
globiOne napisał:   
Ja sie zastanawiam jak wy gracie na padzie w gry FPP ja sobie tego nie moge poprostu wyobrazic dla mnie gry fpp to mysz + klawiatura   


kilka godz w halo i headshoty ida jeden za drugim, kwestia przyzwyczajenia


dla mnie to zalezy od gry.
bo np. w Half-Life to wciaż lepiej gra mi się na PieCu na klawiatce, niz na padzie od PS2

ale już taki Time Splitters, gdzie jest NON-STOP AKCJA to tylko na padzie, do tej gry na klawiatce nawet bym nie usiadł, bo bałbym się połamać sobie palce.

i oczywiście HALO2, tutaj tylko pad i prawdę mówiąc to lubie pada o x-pudła  :mrgreen:

Hubi

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-03-2005
  • Wiadomości: 5 104
  • Reputacja: 0
  • Poznasz głupiego po czynach jego.
Halo 2
« Odpowiedź #62 dnia: Stycznia 08, 2006, 18:53:57 pm »
Napoczatku mialem problemy z celowaniem w Halo 2 (byla to moja pierwsza gra na iXa), ale po kilku godzinach gry juz przychodzilo mi to z latwoscia. Pad od X-box'a ma vardziej precezyjna galke do celowania, dzieki czemu latwo robic mi traz headshoty. A najlepiej sie cwiczy grajac z zywym przeciwnikiem (split albo on-line).

A czy przeszedl ktos z forum Halo 2 na Legendary? IMO to przegiecie. Probowalem, ale wymieklem po bodajze drugim levelu. Wolalem grac na XBC.

xelloss

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-12-2004
  • Wiadomości: 1 910
  • Reputacja: 0
Halo 2
« Odpowiedź #63 dnia: Stycznia 08, 2006, 18:58:55 pm »
Ostatnie dwa tygodnie grudnia nad tym siedziałem i w Sylwestra przeszedłem. Choć było cholernie ciężko, nie ma to jak przechodzić odcinek od checkpointu do chekpointu powtarzać po 30 razy. Choć zdaje mi się, że w Halo 1 były bardziej upierdliwe momenty na Legendary.

Von Zay

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 02-06-2004
  • Wiadomości: 741
  • Reputacja: 0
Halo 2
« Odpowiedź #64 dnia: Stycznia 08, 2006, 21:58:51 pm »
Właśnie wydaje mi się że w H2 przypiłowali nieco AI. W 1 byli nie do zarżnięcia :D

xelloss

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-12-2004
  • Wiadomości: 1 910
  • Reputacja: 0
Halo 2
« Odpowiedź #65 dnia: Stycznia 08, 2006, 22:11:47 pm »
Na pewno normal był łatwiutki w Halo 2, bo przeleciałem przez niego jak burza - przeciwnicy to raczej kaczki do odstrzału niż godni uwagi oponenci. Wyżej już się AI trochę ulepszało i dobrze, ale to już chyba nie to samo gdzie w Halo, gdzie unikali, chowali się, otaczali i osaczali. :P Zwłaszcza pamiętam moment, w którym trzeba było zniszczyć 3 słupy energetyczne poprzez wejście na nie - traciło się osłonę, checkpoint i cała nawałnica Floodu. Co ja się wtedy naprzeklinałem (na każdym poziomie trudności).

A ogólnie to algorytmy walki Elite'ów to mistrzostwo i ciekawe czy doczekam się kiedyś czegoś, co temu dorówna.

Hubi

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-03-2005
  • Wiadomości: 5 104
  • Reputacja: 0
  • Poznasz głupiego po czynach jego.
Halo 2
« Odpowiedź #66 dnia: Stycznia 08, 2006, 23:22:23 pm »
Dziwne, na innych forach czytalem ze to wlasnie w Halo 2 przegieli z Legendary i ze jest trudniejszy niz w Halo 1. Najgorsi na Legendary na levelu Outskrits (czy jakos tak) byli snajperzy (jeden headshot i po Tobie). Przechodzilem to uczac sie na pamiec gdzie i kiedys pojawiaja sie snajperzy.

yap

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 24-05-2005
  • Wiadomości: 708
  • Reputacja: 29
  • GT: DARKERRYU PSN ID: YapPL
Halo 2
« Odpowiedź #67 dnia: Stycznia 14, 2006, 11:13:02 am »
Cytat: "globiOne"
Ja sie zastanawiam jak wy gracie na padzie w gry FPP ja sobie tego nie moge poprostu wyobrazic dla mnie gry fpp to mysz + klawiatura


Ja natomiast zastanawiam się jak ty to robisz na klawierce i myszce  :lol: . A na poważnie - kwestia przyzwyczajenia. Ja zaczynałem grać w FPP od Halo na X-ie więc rzeczą naturalną było, że bardziej mi to pasowało...i pasuje.
Legendary jest moim zdaniem trudniejsze w dwójce. Po prostu czasem osaczenie jest niemal niemożliwe do przejścia.

siudym

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-05-2005
  • Wiadomości: 3 120
  • Reputacja: 6
Halo 2
« Odpowiedź #68 dnia: Stycznia 14, 2006, 14:08:19 pm »
ja ostatnio zagrywam sie w HALO 2 przez net i XBC. (xbc login - siudym)miodek (jak zobaczycie kogos o nicku w grze "brudny rolnik" lub "Kombanista007" to bede ja

Hubi

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-03-2005
  • Wiadomości: 5 104
  • Reputacja: 0
  • Poznasz głupiego po czynach jego.
Halo 2
« Odpowiedź #69 dnia: Stycznia 17, 2006, 13:36:37 pm »
Cytat: "yap"
Ja natomiast zastanawiam się jak ty to robisz na klawierce i myszce

Kiedys gralem w MoH na klawiaturze na PC'cie i gralo sie bardzo dobrze. Pozniej zaczalem grac w FPP na konsole (Killzone, Halo 2, itp.) i przyzwyczailem sie do gry na padzie. Pewnego dnia poszedlem do kolegi zeby zobaczyc jak wyglada GTA: SA na komputer i wougle nie potrafilem wycelowac myszka.

Cytat: "siudym"
ja ostatnio zagrywam sie w HALO 2 przez net i XBC. (xbc login - siudym)miodek (jak zobaczycie kogos o nicku w grze "brudny rolnik" lub "Kombanista007" to bede ja

Moze kiedys zagramy razem, bo ja rowniez gram na XBC (nick: AdasPredator). Glownie mozna mnie spotkac wieczorami.

Wracajac do temtu- ostatnio zaczalem grac z bratem w co-op na splicie. Fajna sprawa- polecam wszystkim.

Kresq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-06-2004
  • Wiadomości: 4 746
  • Reputacja: 8
  • Hokus pokus, czary mary, twoja stara to twój stary
Halo 2
« Odpowiedź #70 dnia: Stycznia 31, 2006, 18:12:07 pm »
Ja na przykład dużo grałem w Dooma 3 na ixa, I wszystko było świetnie. Natomiast kiedy zasiadłem do tej gry na pc, nie potrafiłem trafić w ludka stojącego 3 metry przede mną :? .

Legendary o wiele łatwiejszy był w Halo1 jak dla mnie.
W H2 PRAWDZIWA gra zaczyna się od tego właśnie poziomu trudności- to czajenie się na snajperów m.in.- iście hardkorowe akcje tam odchodzą. Wielkim ulatwieniem była niewidzialność dla MC dzięki Phantom Skull :) .


"Fruwać jest generalnie nieroztropnie,
więc nie pijcie przy otwartym oknie."

apollo32

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 24-12-2005
  • Wiadomości: 27
  • Reputacja: 0
Halo 2
« Odpowiedź #71 dnia: Lutego 05, 2006, 13:05:27 pm »
Cos widze ze tamat Halo odzyl na wszystkich forach poswieconych konsolom. Dopiero teraz poczytalem wasze posty te z kwietnia zeszlego roku i wpelni zgadzam sie z opiniami Von Zaya odnoscie grywalnosci Halo vs Halo2.

apollo32

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 24-12-2005
  • Wiadomości: 27
  • Reputacja: 0
Halo 2
« Odpowiedź #72 dnia: Lutego 05, 2006, 13:12:45 pm »
A dodam ze Legendary jest jedynym slusznym poziomem trudnosci zarowno w jedynce jak i dwojce, chociaz rzeczywiscie druga czesc jest trudniejsza do przejscia.Pamietam ze Hangar w pierszym ukladzie przechodzilismy z kumplem w coopie calą noc, dopiero needler przemycony z poprzedniej lokacji załatwił sprawę. Jak dla mnie dwojka zostala za mocno i niepotrzebnie przemodelowana,szkoda tej strzelby,granatow,pistola i paru innych orginalnych broni.

Havana

  • Tajny współpracownik
  • *****
  • Rejestracja: 19-04-2004
  • Wiadomości: 882
  • Reputacja: 0
  • PSN - Havcio
Halo 2
« Odpowiedź #73 dnia: Lutego 23, 2006, 21:56:16 pm »
Cytuj
"Fruwać jest generalnie nieroztropnie,
więc nie pijcie przy otwartym oknie."


offtopik: ja też lubie "Łone" :]

_ReD_

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2005
  • Wiadomości: 4 959
  • Reputacja: 49
  • It is what it is
Halo 2
« Odpowiedź #74 dnia: Grudnia 21, 2006, 13:21:53 pm »
Hollywood Halo i wszystko jasne. Obejzcie ten filmik jak kolesie z Hollywood Halo robia w ciula DiscoKilladude. Wysylaja mu zaproszenie do gry i za kazdym razem kidy on sie dolacza przestaja sie ruszac i stoja w miejscu a gdy ten nie widzi zmieniaja miejsca i pozy a koles jest swiecie przekonany ze ma lagi. Normalnie poplakalem sie ze smiechu. Rewelka.
Moze film jest dosyc dlugi ale naprawde warto go obejzec do konca :)

http://www.gametrailers.com/umwatcher.php?id=28520

No i te teksty DiscoKilladude "Wtf I must be lagging" hehehe

Wojtq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 01-09-2006
  • Wiadomości: 4 855
  • Reputacja: 42
Halo 2
« Odpowiedź #75 dnia: Grudnia 21, 2006, 23:39:20 pm »
Ekstra filmik  :D Diametralnie poprawił mi się humor po oglądnięciu.
Dziwię się jak ten koleś mógł się nie zorientować, że tamci robią sobie z niego jaja. Zresztą, nieważne, uśmiałem się - fajnie dobrana muzyczka  :)
PSN ID: WojtqGO

_ReD_

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2005
  • Wiadomości: 4 959
  • Reputacja: 49
  • It is what it is
Halo 2
« Odpowiedź #76 dnia: Grudnia 22, 2006, 00:30:08 am »
Mowilem ze fajny :) ja juz go ogladalem chyba ze 20 razy i dalej leje za kazdym razem jak slucham komentarzy DiscoKillaDude. Normalnie gleba i placz :D

Youn

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 16-07-2006
  • Wiadomości: 1 320
  • Reputacja: 1
Halo 2
« Odpowiedź #77 dnia: Stycznia 22, 2007, 18:44:01 pm »
Lepiej kupić Halo 1 najpierw czy od razu atakować Halo dwójkę?

radzik

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 10-09-2005
  • Wiadomości: 68
  • Reputacja: 0
Odp: Halo 2
« Odpowiedź #78 dnia: Października 16, 2007, 23:12:27 pm »
Witam czy kktos jeszcze szarpie H2 po onlinie ?  mi niedługo przyjdzie ...  za jakies 3 dni... i chciałem przyszpilic ...
Pozdrawiam
Malyboa
http://e-psd.pl    - polskie tutoriale do photoshopa !

blancjaone

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 10-12-2004
  • Wiadomości: 2 946
  • Reputacja: 1
Odp: Halo 2
« Odpowiedź #79 dnia: Października 16, 2007, 23:24:57 pm »
Szarpią jeszcze szarpią... ja też od czasu do czasu pogrywam, ale grałem tylko parę razy w życiu i przeciwnikiem jestem żadnym.