Current Gen > Multiplatformowe Current Gen

Silent Hill 2 Remake

(1/7) > >>

Zielarz:
Jedna z gorzej trzymanych tajemnic branży została potwierdzona, polski Bloober Team robi remake Silent Hill 2. Gra ukaże się na PS5 i PC, po roku od premiery chyba także na XSS/XSX.



Z jednej strony fajnie, że powstaje. Szkoda, że nie zaczęli od części pierwszej, bo tej by się przydało odnowienie. Dziwna strategia Konami, tzn. pewnie postawili na popularność wśród fanów. MGS także może dostać remake nie części pierwszej (choć i o tym były plotki), ale MGS3 - taka strategia studia. Capcom robi to lepiej.

Druga sprawa to samo studio - ja wiem, że Bloober przeszedł spora drogę od robienia totalnego badziewia, ale wciąż sporo im brakuje. Osobiście uważam, że to powinni robić Japończycy, ale do tego trzeba mieć studio - co nie, Konami... Sam chyba już pisałem, że rok temu kolega mi potwierdził, że Bloober robi Silent Hilla, choć nie było wtedy słowa o remake'u. Wiem tylko, że przynajmniej kilka osób w zespole nie jest tym zachwycone (kolejny horro, do tego remake).

Generalnie wygląda ok, ale James, a dokładnie jego twarz, to niestety taki sobie poziom (chyba nie zlecali tego tym razem komuś z zewnątrz, a szkoda).

windomearl:
Ja mam mocno mieszane uczucia. Tak jak piszesz, morda Jamesa jest słaba strasznie. Klimacik miejscami jest, miejscami brak (mam wrażenie, że jest jakoś tak mniej mroku, a gameplay RE4 pokazał, że można zrobić dużo więcej niż w oryginale). Czekam na jakiś gameplay, pełen jednocześnie obaw i nadziei.

Zielarz:
Trailer jest słaby, strasznie dziwnie zmontowany, w zasadzie to nie wygląda jak reveal trailer, tylko już taki bliżej premiery (ale wciąż dziwnie zmontowany). Brakuje skupienia, i właśnie klimatu, czy uderzenia w nostalgię. Takie rzeczy jednak stanowią o jakości studia (choć przy trailerach dłubią zewnętrze firmy). Dlatego nie spodziewam się odchodzenia od oryginału, do tego trzeba twórców oryginału, to zbyt duże wyzwanie.

sieq:
Mogli by zrobić od razu dwie części w jednym pack'u

Zielarz:
Znając Konami oznaczałoby to podzielenie obecnego budżetu na pół, więc może lepiej nie. Szkoda, że nie zaczęli od części pierwszej, ale ewidentnie wybrali tę bardziej medialną (podobnie z MGS3, choć tutaj ciężko mi zważyć, czy aby na pewno trójka jest na szczycie). Tak czy inaczej to jedna z tych gier, na które pre-ordera nie złożę. Sorry Bloober, nie ufam wam. Gra powinna być ładna (choć Jamesa już zepsuli), ale rozgrywka pewnie w najlepszym razie będzie taka jak w oryginalne. Może zaskoczą, teoretycznie się rozwijają, ale mając Konami za partnera, może być ciężko.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej