Forum GameOnly.pl

GameOnly => Różne => Wątek zaczęty przez: Kyokushinman w Marca 11, 2010, 17:06:08 pm

Tytuł: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Marca 11, 2010, 17:06:08 pm
Nie ma jeszcze takiego tematu więc otwieram.Moje typy:

Ico-nie rozumie fenomenu tej gry,dla mnie to zwykla srednia gra na max 7.

Shadow of the Colossus-próbowalem 3 razy sie do niej przekonać,niestety to chyba giera nie dla mnie,strasznie nudna,po pewnym czasie aż glowa zaczela mnie od nie boleć(doszedlem do 3 Kolosa).Postaram sie jednak jeszcze raz spróbować ;).

Tekken 4-najgorsza część serii,malo grywalna,beznadziejny dzwięk i muzyka(2/10),ogólnie 6+(ten plus to za animacje).

Mortal Kombat:Deception,Armagedon-ta seria z kolejną częścią upadala aż w koncy stoczyla sie za sprawą tych 2 tytulów na kompletne dno!Ocena ich 3/10.

Seria Fifa-chociaż najnowsze części mają super animacje,kiwki,licencje i takie tam,to do mnie nie przemawia ich slaba grywalność.

CMR:Dirty-przejechalem 2 trasy i podziękowalem,do miodności starych colinów ten tytul dzieli przepaść.

Splinter Cell DA-w porównaniu z pierwszymi 3 częściami ta gra jest o niebo gorsza,zero grywalności.

Rally Sport Challenge-strasznie przynudzająca giera na Xboxa,przez ten crap zrezygnowalem ze spotkania z fajną blondyną ;).

SC2,SC3,SC4-nie są to tytuly zle ale daleko im do Soul Calibura z Dreamcasta.

VF4,VF4E-uwielbiam tą serie,ale przez fatalną jakość konwersji z arcade nie docenilem tych tytulów(może nie potrzebnie widzialem wersje arcade),gry wyglądaly o niebo gorzej.

VF3-to sam,spartolona konwersja z automatu przez Genki,jakby AM2 robilo port to pewnie mielibyśmy najlepszy tytul obok Shenmue1,2 na Dreamcasta,a tak pozostal graficzny niedosyt.

Okami-czekalem 40 min aż skonczą gadać na początku(da sie to jakoś pominąć),by po 20 min gameplayu wylączyć gre.




Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: s00s w Marca 11, 2010, 17:23:30 pm
ja mam tak z MGS i Halo. do tego prawie w ogóle (oprócz serii diablo i może jeszcze nie-pamiętam-czego) nie jarają mnie gry, w których bohater to koleś ze średniowiecza, z włosami do pasa i mieczem. zamiast pistoletu ;)
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Krzysiu w Marca 11, 2010, 17:24:11 pm
Bioshock, po początkowym strzale w pysk wszystko zaczęło mnie nudzić. Klimat, choć mocno wyczuwalny też mi nie przypadł do gustu, bo taki jakiś kiczowaty był. Fabuła spoko, ale od pewnego zwrotu fabularnego dostałem durną strzelankę z napieprzaniem "byle do przodu" i ta końcówka trwała o wiele za długo.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: johnny23 w Marca 11, 2010, 17:28:29 pm
HALO, nie pojmuje i jakoś nie bardzo chce pojąć magie tejże serii.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Mr_Zombie w Marca 11, 2010, 17:34:06 pm
Fallout 3. Nie wiem, spędziłem z tą grą jakieś 15 godzin, ale mimo to nie chciało mi się grać dalej i gdy miałem ją odinstalować, bo potrzebowałem miejsca, zrobiłem to bez żadnego 'ale' :? (a nie lubię przerywać gier, szczególnie takich, na które już sporo czasu  poświęciłem). Ani świat gry mnie nie powalił, ani gameplay, ani tym bardziej fabuła (a przynajmniej to, co z fabuły jak na razie miałem, czyli bardzo niewiele).
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: lupinator w Marca 11, 2010, 17:34:09 pm
Dobry temat, bardzo dobry.

U mnie, hmmm, na pewno jak tytacz - Bioshock - nie zrobił na mnie wielkiego wrażenia, ale może przez to, że grałem niedawno. Kto wie - w każdym razie nic specjalnego w moich oczach.

Kolejna - Gears of War 1 - strasznie się zawiodłem, zupełnie nie czułem gry i żeby skończyć musiałem zrobić kilka miesięcy przerwy. Druga część już mi podeszła, z pierwszą okropnie się nie zrozumieliśmy.

Więcej jakoś nie przychodzi mi do głowy, bo gry wybieram raczej starannie i większość pasuje mi klimatem. Może jeszcze Call of Duty 5 - mój pierwszy COD od Treyach i zarazem ostatni. Nigdy nie wierzyłem specjalnie ludziom, którzy na trójkę marudzili, bo wydawało mi się, że COD to COD i nie ma różnicy czy Infinity Ward się tym zajmie, czy Treyach. Skończyło się tak, że World at War ledwo skończyłem.

No i przejechałem się jeszcze na Force Unleashed, ale tej gry o "magię" chyba nikt posądzić nie raczy.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Solid Snake 1989 w Marca 11, 2010, 17:36:20 pm
FF VII zagrałem dopiero na tej generacji...oczekiwałem jakiegoś fenomenu fabularnego, gry która wgniecie w fotel...dostałem zwykłego RPGa w którym ginie jedna bohaterka, której i tak nie lubiłem, a wszystko okraszone jakimś dziwnym motywem zagubionej osobowości i sklonowania jakiegoś poyeba z fajnym mieczem. Postacie są kanciaste z dziwnymi zachowaniami (mało nie je**em jak Cloud "zwiał się" po tym jak Sephirot zabrał mu czarną materię), nie mówicie że się nie dało lepiej bo FF VIII pokazało że się dało.
A największym dziwolągiem jest ta biała lalka z kotem na łbie... Ale ogólnie gra jest spoko. Tak na 8 dla mnie.

GTA4--no dla mnie mega krok wstecz w serii, nudne misje, nudne misje poboczne, nudne łażenie z ziomkami, klimat też nie teges. A najgorsze jest to że tu nie ma co robić prócz misji, nie ma fajnych ciuchów, muza w porównaniu do SA też gorsza, nie ma na co wydawać kasy, brak samochodów które pojawiają się w danych miejscach (jedyne to salon samochodowy i Sultan RS + motory w salonie), brak tuningu, mniejszy świat, wypadanie przez okno samochodu (no kur*a zrobili jakąś niepotrzebną animację zakładania kasku a nie mogli zrobić zapinania pasów?), błedy w fizyce (lekko cie samochód puknie a Niko leci jak by grawitacja z dołu przeniosła się na bok), zjebane multi, brak możliwości przerzucenia kamery na drugi bark. Max 8+

Jak 3--po zagraniu w Ratcheta strzelanie to jakaś kpina, ok pojazdy fajne, moce też ogólnie gra spoko..ale nie jakaś wybitna i dało by się zrobić ją lepiej.

Bioshock--spoko gierka na 1 raz. Moce mnie w ogóle nie jarały (nawet podpalanie), wolałem chodzić i strzelać. Animacja padania przeciwników jak z 2003 roku. Fabuła jakoś nie zszokowała, powiem więcej motyw z Would You Kindly wydał mi się wręcz głupi. A ostatni boss... jakiś portal umieścił go na liście 10 największych badassów grach... ta..bo jest na sterydach i ma moce które można łatwiej ominąć niż strzały Dingodile'a z Crasha 3? już BD sprawiały więcej problemów

GTA VC---ok gierka była mega zajebista na swoje czasy, wiadomo nowe GTA itp...ale dlaczego sporo ludzi uważa że jest to najlepsza część? Przecież SA ma minimum to samo i więcej!

Half-Life...przyznaję grałem w to wieki temu, przeszedłem na siłę w dodatku na kodach, ale o to chyba jeszcze w podstawówce było...ot strzelaninka prawie jak każda inna różnica jest taka że zaczyna się jako doktorek i zabija komandosów i obcych, a nie jak we większości grach zabija się potworki będąc komandosem. I co to za super fabuła którą każdy wychwala? można ją w kilku słowach streścić--wypadek w labolatorium, komandosi chcą nas zabić co by zatuszować aferę, przenosiny do innego wymiaru, zabicie wielkiego dzieciaka, jazda wagonikiem z typem z walizką... I niech mi ktoś powie jak się tam wybierało zakończenia?

Może nie gry a książki o Harrym Potterze..no przyznaję szacun dla autorki że się to wszystko kupy jakoś trzyma..większość wychwala te książki a mnie po prostu za cholerę nie podchodzą..jakiś dzieciak ma bliznę na czole i się wozi bardziej niż 50 cent...w dodatku w najgorszych chwilach zawsze znajdzie albo zaklęcie albo jakiś typ mu pomoże...bleee magia jest fajna dla dzieci.

W sumie tyle, jak coś to się jeszcze dopisze.

A i znalazło się!
Fallout 1 i 2...no kur*a żeby na początku gry 10 minut walczył ze szczurem który i tak o mało by mnie nie zabił? Nie..zdecydowanie większość crpg mi nie podchodzi (tylko Diablo..ale to taki odmieniec w gatunku).
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: iko w Marca 11, 2010, 17:48:23 pm
seria z logiem FIFA - oprawa robii!, wszystko jest ładnie podane na tacy, ale feeling płynący z tej gry jest imo mizerny.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Mr_Zombie w Marca 11, 2010, 17:58:49 pm
I co to za super fabuła którą każdy wychwala?

Tu nie tyle chodziło, że fabuła jest jakaś "MEGA! :0", ale bardziej o sposób jej prowadzenia; przez cały czas jesteś w grze, nie ma tu żadnej stricte cut-scenki, cały czas kontrolujesz swoją postać a fabuła, płynnie, po prostu rozgrywa się dookoła Ciebie, nie przerywając Ci przy tym gry.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: BoBaN w Marca 11, 2010, 18:00:16 pm
Z największych to MGS i Halo. Bioshock też zupełnie mnie nie jara. :evil:
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Solid Snake 1989 w Marca 11, 2010, 18:03:36 pm
I co to za super fabuła którą każdy wychwala?

Tu nie tyle chodziło, że fabuła jest jakaś "MEGA! :0", ale bardziej o sposób jej prowadzenia; przez cały czas jesteś w grze, nie ma tu żadnej stricte cut-scenki, cały czas kontrolujesz swoją postać a fabuła, płynnie, po prostu rozgrywa się dookoła Ciebie, nie przerywając Ci przy tym gry.
to też jakiś super bajer nie jest.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: adriano w Marca 11, 2010, 18:26:55 pm
Nie czuję magii serii HALO oraz Tony Hawk RIDE'a  :(
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kert w Marca 11, 2010, 18:28:14 pm
Coś jest z tym Bioshock, mnie też nieco odrzuciła. Pograłem parę godzin i gra poszła w kąt. To samo miałem z Mass Effect, co mnie osobiście bardzo zadziwiło, bo uwielbiam takie kosmiczne klimaty. Seria MGS jest dla mnie za bardzo zagmatwana, ma dużo małych detali które mnie denerwują, i składają się na mój brak zrozumienia dla fenomenu popularności i uwielbienia dla tej serii.

Jak 3--po zagraniu w Ratcheta strzelanie to jakaś kpina, ok pojazdy fajne, moce też ogólnie gra spoko..ale nie jakaś wybitna i dało by się zrobić ją lepiej.

GTA VC---ok gierka była mega zajebista na swoje czasy, wiadomo nowe GTA itp...ale dlaczego sporo ludzi uważa że jest to najlepsza część? Przecież SA ma minimum to samo i więcej!
Co do Jaka, to przede wszystkim zacząłeś od złej strony z tą serią, bo Jak&Daxter:The Precursor Legacy to najlepszy kawał platformera na konsole poprzedniej generacji, a dla fanów jego protoplasty, czyli rudego kurokrada, to było spełnienie marzeń. Ratchet&Clank 3 to też najgorsza część z dostępnych na ps2 (no może poza wynaturzeniami w stylu R: Gladiator), prawo serii w tym przypadku działa podobnie jak pary bohaterów gier Naughty Dog.

Vice City, to przede wszystkim MEGA klimat. Wcale nie trzeba było chłonąć Miami Vice, ubierać białych garniaków i nosić różowych koszul, aby się o tym przekonać.

Mnie osobiście nigdy nie wkręciły także gry pokroju Baldur's Gate, Icewind Dale. Klikanie mychą, łażenie po izometrycznie narzuconych lokacjach rozpikselowanymi postaciami i przede wszystkim TONA tekstu (Planescape:Torment) jakoś nigdy mnie nie sprowokowały do zanurzenia się w ich światy.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Solid Snake 1989 w Marca 11, 2010, 18:32:01 pm
Cytuj
Mnie osobiście nigdy nie wkręciły także gry pokroju Baldur's Gate, Icewind Dale. Klikanie mychą, łażenie po izometrycznie narzuconych lokacjach rozpikselowanymi postaciami i przede wszystkim TONA tekstu (Planescape:Torment) jakoś nigdy mnie nie sprowokowały do zanurzenia się w ich światy.
ooo w to też się wpisuję
a co do Ratcheta..kurde grałem w 3, w Gladiatora, w ToD, w QfB i chwilę w 2 i wszystkie mi się podobały. Za to Jak..no strzelanie jest zwalone-jak by było takie jak w Ratchecie czyli normalny celownik z kamerą z tyłu (aka TPP) to pewnie też by było zajebiste. Znaczy granie była zła, ale jak napisałem, mogli poprawić to i owo.
Cytuj
Vice City, to przede wszystkim MEGA klimat. Wcale nie trzeba było chłonąć Miami Vice, ubierać białych garniaków i nosić różowych koszul, aby się o tym przekonać.
dla mnie lepszy i bardziej odczuwalny klimat ma SA. VC jest świetną grą i z chęcią bym ją sobie odświeżył, ale nie nazwałbym jej najlepszą częścią...i na pewno nie kultową.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: blach0r w Marca 11, 2010, 18:45:08 pm
BIOSHOCK.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kert w Marca 11, 2010, 18:53:16 pm
Cytuj
Mnie osobiście nigdy nie wkręciły także gry pokroju Baldur's Gate, Icewind Dale. Klikanie mychą, łażenie po izometrycznie narzuconych lokacjach rozpikselowanymi postaciami i przede wszystkim TONA tekstu (Planescape:Torment) jakoś nigdy mnie nie sprowokowały do zanurzenia się w ich światy.
ooo w to też się wpisuję
a co do Ratcheta..kurde grałem w 3, w Gladiatora, w ToD, w QfB i chwilę w 2 i wszystkie mi się podobały. Za to Jak..no strzelanie jest zwalone-jak by było takie jak w Ratchecie czyli normalny celownik z kamerą z tyłu (aka TPP) to pewnie też by było zajebiste. Znaczy granie była zła, ale jak napisałem, mogli poprawić to i owo.
Cytuj
Vice City, to przede wszystkim MEGA klimat. Wcale nie trzeba było chłonąć Miami Vice, ubierać białych garniaków i nosić różowych koszul, aby się o tym przekonać.
dla mnie lepszy i bardziej odczuwalny klimat ma SA. VC jest świetną grą i z chęcią bym ją sobie odświeżył, ale nie nazwałbym jej najlepszą częścią...i na pewno nie kultową.

Największą krzywdą dla gier Naughty Dog był pomysł, aby wprowadzić broń palną i usilne próby zrobienia z baśniowej, lekkiej przygody czegoś poważniejszego. Ratchet przestał być aż tak fajny z racji tego, że elementy "strzelankowe" zaczęły przeważać nad tymi stricte przygodowymi i platformowymi. Uwielbiałem oczywiście wszelakie gadżety, jakimi można było się posłużyć, ale od części trzeciej, gdy każda lokacja to jedna wielka wojna, już nie było tak różowo. Wiadomo jednak, że moje rozgoryczenie było mniejsze niż w przypadku Jak&Daxter, gdyż gry Insomniac od początku były nastawione na akcję z użyciem ciężkiego sprzętu.

Ja nie trawię znowuż atmosfery San Andreas, wiem że to przerysowany i pełny stereotypów obraz czarnoskórej społeczności przedmieść amerykańskich, co niekoniecznie do mnie trafia.

Halo było niezłe, nie rozumiem argumentacji co po niektórych, chcących zdyskredytować wizerunek tej gry, że to "prosta strzelanka z kolorowymi laserkami". Niby prawda, ale nie jest tak, że to jakoś urąga tej grze. Były spore, dość oryginalne lokacje, niezła muzyka nadająca rozmachu, bronie miały kopa, o to chodziło.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Ciapkas w Marca 11, 2010, 19:04:20 pm
Ogólnie rzecz biorąc gry japońskie mi się nie podbają.
Ico, SoC, Ninja Gaiden i gry od Capcomu lubię, ale np. jerpegi i seria MGS to dla mnie kpina i mój gust zawsze z zażenowaniem patrzył na zachwyty pod wpływem tych gier.

A co do Halo- uwielbiam, ale jednocześnie nie uwazam jej za jakieś 'niewiadomoco'. Prosta gra, wokół której została wykreowana marka, coś dla mas.

Ale za to niezrozumienia Bioshocka nigdy nie pojmę. Absolutnie najlepsza gra generacji, może nawet eva...
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Ohtar w Marca 11, 2010, 19:35:48 pm
Mnie np. Gothic nie przekonał. Byłoby pewnie tego więcej ale np. w Halo nie grałem, więc się nie wypowiadam.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: dydol w Marca 11, 2010, 19:53:02 pm
Jeśli chodzi o mnie to na pewno Halo jakoś nigdy nie mogłem zrozumieć co ludzie wielbią w tej grze.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Mikes w Marca 11, 2010, 20:19:30 pm
MGS, SotC trochę też ale to z mojej winy bo mam blokadę psychiczną na zbaijanie kolosów :roll:
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Mrocz w Marca 11, 2010, 21:09:28 pm
Trochę tego będzie:

Większość klasyków cRPG jak Baldurs Gate, Planscape Torment, Fallout 1 i 2, Neverwinter Nights czy z Hack and Slashów Diablo 1 i 2... Ehhh Nie wiem, doceniam te gry za bycie klasykami, ale zawsze odechciewało mi się w to grać po pół godzinie... Zdecydowanie wole RPG w których bezpośrednio kieruje postacią jednocześnie lepiej się przy tym wczuwając...

Seria Halo... O ile jedynka mi się podobała, choć grałem w rzekomo "gorszą" PC wersje, o tyle fenomenu dwójki i trójki całkowicie nie rozumiem :/ :/

Left 4 Dead cała seria, nie dość że zahamowała produkcje kolejnych części genialnego Half-Life, to jeszcze całkowicie tej gry nie rozumiem, dla mnie ta gra nadaje się na jakiś mały tytuł na PSN/XBox Live Arcade, a nie na prawdziwy pudełkowy tytuł, strasznie nudne to, i każda misja niemalże taka sama... Tłuczenie Zombiaków nie daje mi fun'u z gry, nie wiem... nie rozumiem czemu ludzie się tak tym zachwycają...

Counter Strike... Emmm... Jak dla mnie gra się tragicznie, mimo że to niby taki klasyk sieciowych FPS'ów...
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Moldar w Marca 11, 2010, 21:24:53 pm
No Halo z pewnością, nie że gra jest zła, ale nie czaje aż tak wielkiego szumy koło tego tytułu gdzie strzelamy do gremlinów  :P

Oblivion, Morrowind. To samo, gry nie są złe, ale już Gothic pierwszy zrobił na mnie większe wrażenie, chodzi mi o świat, w Gothicu żyje, w Oblivionie nie, przez co nie chcę się grać na dłuższą metę.

Bioshock - kilka podejść i wciąż jednak nie mogę ukończyc :/
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: ubol w Marca 11, 2010, 21:52:49 pm
Natomiast ja nie czuję jakoś całej serii Wipeouta, parę razy próbowałem się przekonać do niej, ale nigdy mi się to nie udało.
Shadow of the Colossus, także parę podejść i za każdym razem mi nie podeszła (może troszkę dziwne, wszak ICO bardzo mi się podoba).
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kert w Marca 11, 2010, 22:51:07 pm
Jeżeli chodzi o WipEout'a, to mnie wzięło od razu. Tak się zastanawiam, co by było, gdyby mnie ta seria odepchnęła, tak jak Ciebie. Dzięki niej zainteresowałem się muzyką elektroniczną, tworzyłem na lekcjach w zeszycie napisy w stylu elektro i rysowałem anty-grawitacyjne statki z pomocą ekierki. Gdy w WipeoutHD dokopałem się do możliwości zmiany stylu HUD'a na modłę poprzedników z PSone, uśmiechnąłem się z wyrazem nostalgii, a gdy słyszę ten kawałek:

to od razu się prostuję i wyostrzam zmysły.

Ja nigdy nie ogarniałem entuzjazmu, z jakim gracze rozmawiali o serii Heroes Of Might & Magic. Zasiadłem w końcu do piątki porządniej, ale kilka dni i o niej zapomniałem. Trójka podobno najlepsza, toteż sobie sprawiłem i także bez emocji.
Tak samo wszelakie strategie. Nie grzało mnie ogarnianie całego tego zamieszania, jednostek, budowania, klikania na różnych małych "plamkach" na mapie. Raz podszedłem do Command & Conquer (do tego jeszcze na PSone), odkryłem mapę, pobudowałem jakieś bazy, pozabijałem nieco wrogich jednostek. Z czasem jeszcze epizod w otoczeniu świata Władcy Pierścieni, w jakiejś strategii w tym uniwersum. Tyle. Pewnie sporo tracę przez takie podejście, a i mózg słabiej pracuje, ale co tam.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: inż. Oscyp w Marca 11, 2010, 23:26:48 pm
Nie czuję magii FF i nie czuję magii wszystkich FPSów.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: BoBaN w Marca 11, 2010, 23:30:41 pm
Ooo o FF zapomniałem.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: inż. Oscyp w Marca 11, 2010, 23:34:56 pm
Muszę dodać jeszcze MGSa obowiązkowo.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: _Music w Marca 12, 2010, 00:20:25 am
Halo- jak wyżej, wściekło- landrynkowe kolory naszych wojaków strzelający z laserowych blasterów do potworów. Nie dziękuję, Power Rangers lubiłem jak miałem z 7 lat.

God of War- dla niektórych slasher, ale imo to action adventure. Straszliwie dużo skakania po platformach, poziom w hadesie z pierwszego gowa przypominał mi jakiś dodatkowy level z super mario 64. Tylko brakowało, byśmy po magmie skorupą zasuwali. Także szarpanie gałkami jak porąbany, zupełnie jak na atarii. No i znienawidzony przeze mnie qte. Ta seria jest jak piekna, ale mega pusta kobieta- fajna na pierwszy rzut oka, ale gdy się przyjrzy głębiej to nie ma nic. DMC znowu to taka brunetka z kontrowersyjną urodą która nie podpasuje każdemu, ale z niesamowicie bogatym wnętrzem. Zawsze wybiorę to drugie.
Styl walki w gow nie istnieje, po prostu wywijamy łańcuchami i tyle, trzecia częśc mi się nawet widzi po demie, ale to pewnie będzie kolejna, jeszcze piękniejsza kobieta, która ukrywa kolejną pustkę.
Rozumiem zachwyt tą serią. Ale go nie podzielam po prostu.

Tekken- w drugą częśc grałem najwięcej, w trójeczkę również sporo (misie i gon jakoś mi nie przeszkadzały aż tak bardzo), jednak im dalej tym wielka farsa. Ta świetna seria stoczyła się po równi pochyłej i z szóstą częścią osiągnęła szczyt złego smaku, jarmarkowego designu i fabuły... a właśnie fabuła- z początku do zaakceptowania (wiem że nie dla niej się gra w bijatyki, ale jeśli guilty gear potrafi miec fajną fabułę, to czemu nie tekken?), jednak z każdą kolejną częścią to wyglądało jak eksperyment na graczach. Eksperyment pt "sprawdźmy jakie jeszcze groteskowe idiotyzmy możemy wstawic w fabułę i czy gracze jeszcze to łykną". Moja ulubiona seria bijatyk 3d, Soul Calibur równiez powoli się stacza w tym kierunku, z czwartą częścią jako całkowicie niegrywalną imo.

GTA- ponownie rozumiem zachwyt, ale takie klimaty mnie całkowicie nie kręcą. Vice City było chyba jedyną częścią jaką skończyłem ze wszystkich gta.

Wszelkie wyścigi i gry sportowe.
Przejechanie głupim seicento w realu daje więcej radości niż ukończenie grand prix w jakiś wyścigach. Analogicznie, pokopanie piłki na boisku w realu > nad wygraniem całej ligi w jakiejś piłce nożnej.
Swoją drogą, coroczne edycje to jedne z najbardziej chamskich zagrywek ever w dziejach gamingu.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Piter_neo w Marca 12, 2010, 00:21:02 am
Ja nigdy nie rozumiałem fenomenu Ridge Racer.

Również nic ponadprzeciętnego nie znalazłem w Halo. Czym ta gra się wyróżniała w tamtych czasach?

Jak 2 i 3. Pierwsza częśc była znakomita, kontynuacje zjebali całkowicie.

Ninja Gaiden. Beznadziejny klimat, żałosny design, prymitywna fabuła, słabe postacie.

... podobnie, a nawet barziej nie rozumiem wysokich not Beyonetty.

Nie potrafią też pojąć fenomeny Soul Calibura na DC. Tyle się o tej grze mówiło, w końcu udało mi się pożyczyć DC z SC. Właczam i grafika porażka. Widać, że na szybko zrobiona konwersja z PSX-a. Design postaci poszedł w strone japońskich dziwactw. Model walki mało rozbudowany w porównaniu do poprzedniczki. Nie wiem kto śmiał twierdzić, że gra wygląda lepiej od TTT.

Sam nie przechodziłem, ale przesiedziałem wieele godzin obserwując jak mój kumpel sie męczy z Buldurs Gate. Beznadziejna gra. Zbugowana maksymalnie, non-stop zmienianie płyt (co 15 minut grania), słaba fabuła i jeszcze gorsze questy, żałosny system walki i jeszcze gorszy system rozwoju postaci.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: _Music w Marca 12, 2010, 00:25:30 am
Sam nie przechodziłem, ale przesiedziałem wieele godzin obserwując jak mój kumpel sie męczy z Buldurs Gate. Beznadziejna gra. Zbugowana maksymalnie, non-stop zmienianie płyt (co 15 minut grania), słaba fabuła i jeszcze gorsze questy, żałosny system walki i jeszcze gorszy system rozwoju postaci.

Człowieku, mówisz o AD&D, najlepszym systemie rpg jaki kiedykolwiek ujrzał światło dzienne na tej planecie :]
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Solid Snake 1989 w Marca 12, 2010, 00:34:44 am
Sam nie przechodziłem, ale przesiedziałem wieele godzin obserwując jak mój kumpel sie męczy z Buldurs Gate. Beznadziejna gra. Zbugowana maksymalnie, non-stop zmienianie płyt (co 15 minut grania), słaba fabuła i jeszcze gorsze questy, żałosny system walki i jeszcze gorszy system rozwoju postaci.

Człowieku, mówisz o AD&D, najlepszym systemie rpg jaki kiedykolwiek ujrzał światło dzienne na tej planecie :]
ta...jeden level na milion lat..przecież to zanudzić się można! Albo walczysz większą liczbą osób--pauza..każesz magowi rzucić czar, wojowi walnąć mieczem itp...akcja! wojak dostał po ryju--pauza....rzucasz czar leczący, a wojakowi każesz spierdzielać...akcja.....pauza....itd. i jeszcze te rzucanie jednego zaklęcia na dzień....
dobra kończę to bo nie chcę żeby kłótnia wyszła. owszem AD&D szanuję za rozbudowanie, bo trzeba mieć łeb żeby to wszystko ogarnąć, ale już wolę takie Diablo--ubiję 100 typów i mam level, coś nowego itp.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Ryo w Marca 12, 2010, 00:42:49 am
Nie potrafią też pojąć fenomeny Soul Calibura na DC. Tyle się o tej grze mówiło, w końcu udało mi się pożyczyć DC z SC. Właczam i grafika porażka. Widać, że na szybko zrobiona konwersja z PSX-a.
Jak na tamte czasy grafika niszczyła wszystko co było dostępne. Konwersja z PSX'a...?

Design postaci poszedł w strone japońskich dziwactw
Japońskie dziwactwa? Czyli, że co - Lizardman?

Model walki mało rozbudowany w porównaniu do poprzedniczki.
Wrzucenie 8way run, mnóstwo nowych ciosów, postawy (nawet kilka dla postaci), GI na low - to mało?

Rozumiem, że Ci nie podeszła, ale uzasadnienie jak dla mnie dziwne.  ;)
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: _Music w Marca 12, 2010, 00:49:08 am
ta...jeden level na milion lat..przecież to zanudzić się można! Albo walczysz większą liczbą osób--pauza..każesz magowi rzucić czar, wojowi walnąć mieczem itp...akcja! wojak dostał po ryju--pauza....rzucasz czar leczący, a wojakowi każesz spierdzielać...akcja.....pauza....itd. i jeszcze te rzucanie jednego zaklęcia na dzień....

I to jest właśnie dla mnie piękne, jest satysfakcja gdy wpadnie ten level, a nad potyczką jest idealna kontrola i każdy robi to co Ty chcesz :]

Jednak później zaczęto odchodzic od tego znakomitego systemu, ułatwiając go od edycji trzeciej, gdzie klasę pancerza nie naliczało w dół (gdzie się dążyło do jak najniższej wartości, także ujemnej), oraz bodajże wieloklasowośc dla wszystkich postaci. Już w Icewind Dale 2 to było niestety.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: aphelion w Marca 12, 2010, 02:11:07 am
FFXII - zobaczyłem to 1x i zwątpiłem. Nigdy nie miałem ochoty w to zagrać.
SotC - pograłem trochę ale było średnio. Jedynym elementem, który pamiętam dobrze jest walka z latającym kolosem. Mogę napisać z czystym sumieniem, że była mega zajebista, podobnie utwór, który leci w jej trakcie.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Piter_neo w Marca 12, 2010, 09:26:54 am
Nie potrafią też pojąć fenomeny Soul Calibura na DC. Tyle się o tej grze mówiło, w końcu udało mi się pożyczyć DC z SC. Właczam i grafika porażka. Widać, że na szybko zrobiona konwersja z PSX-a.
Jak na tamte czasy grafika niszczyła wszystko co było dostępne. Konwersja z PSX'a...?
Gra była najpierw ogłoszona na PSX-a. Nawet w Playstation Magazyn były liczne screeny i chyba nawet play testy. Jednak twórcy pomysleli, że lepiej w pół roku przerobić grę na DC i zarobić na nowym systemie.
ta...jeden level na milion lat..przecież to zanudzić się można! Albo walczysz większą liczbą osób--pauza..każesz magowi rzucić czar, wojowi walnąć mieczem itp...akcja! wojak dostał po ryju--pauza....rzucasz czar leczący, a wojakowi każesz spierdzielać...akcja.....pauza....itd. i jeszcze te rzucanie jednego zaklęcia na dzień....

I to jest właśnie dla mnie piękne, jest satysfakcja gdy wpadnie ten level, a nad potyczką jest idealna kontrola i każdy robi to co Ty chcesz :]
No i piękne jest pewnie to, że masz napakowaną postać, walczysz z głupim goblinem, wypada mu critical i ginie ci postać. Zajebioza!
Albo 10 razy restartowanie walki majac nadzieję, że teraz czary lepiej wyjdą.
Albo zajebiste było chodzenie po wąskich korytarzach jak nie było szyku 'gęsiego' i postaciami trzeba było pojedyńczo kierować.
Albo sytuacje gdzie wychodzisz z budynku i staisz zaklinowany między ławkę a jakiegoś NPC i G możesz zrobić.
Albo super questy. Jesteś synem boga, a idziesz ratować kotka, który komuś zaginął.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Druchal w Marca 12, 2010, 11:38:17 am
Gry typu Diablo oraz World of Warcraft, wywołują u mnie odruchy wymiotne.
Choć lubię Jprg kompletnie zawiódł mnie Dragon Quest 8, wytrzymałem 15 godzin.
Nie trawie gatunku FPS oraz wszelakich wyścigów.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: inż. Oscyp w Marca 12, 2010, 11:57:50 am
Przejechanie głupim seicento w realu daje więcej radości niż ukończenie grand prix w jakiś wyścigach. Analogicznie, pokopanie piłki na boisku w realu > nad wygraniem całej ligi w jakiejś piłce nożnej.
Swoją drogą, coroczne edycje to jedne z najbardziej chamskich zagrywek ever w dziejach gamingu.
Pomyśl ile frajdy w realu dawałoby wykoszenie 5-metrowymi łańcuchami 15 szkieletów legionistów, albo ostrzelanie laserami kosmitów, o chodzeniu z kumplami w strojach rycerzy po lesie i rzucanie czarów na jakieś dziwne dziki i łosie.
 ;)
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Krzysiu w Marca 12, 2010, 12:04:25 pm
No i piękne jest pewnie to, że masz napakowaną postać, walczysz z głupim goblinem, wypada mu critical i ginie ci postać. Zajebioza!
Albo 10 razy restartowanie walki majac nadzieję, że teraz czary lepiej wyjdą.
Albo zajebiste było chodzenie po wąskich korytarzach jak nie było szyku 'gęsiego' i postaciami trzeba było pojedyńczo kierować.
Albo sytuacje gdzie wychodzisz z budynku i staisz zaklinowany między ławkę a jakiegoś NPC i G możesz zrobić.
Albo super questy. Jesteś synem boga, a idziesz ratować kotka, który komuś zaginął.

Wiesz, tak to można się dowalać do każdej gry ;).

Zdecydowanie bardziej wolę to niż walkę z przerośniętymi kutasami, khem... kaktusami, które wyskakują po przekroczeniu niewidzialnej granicy na mapie świata :hihi:, więc do mojej listy dopisuje wszelkiej maści jRPG, bo mimo, że lubię ckliwe historyjki, ale bardziej pasuje mi klimat zachodnich RPG. No i bohaterowie w większości cRPG mają określoną płeć, bez dochodzenia się czy to aby nie jest babka/facet  :shifty:
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: _Music w Marca 12, 2010, 12:25:08 pm
Przejechanie głupim seicento w realu daje więcej radości niż ukończenie grand prix w jakiś wyścigach. Analogicznie, pokopanie piłki na boisku w realu > nad wygraniem całej ligi w jakiejś piłce nożnej.
Swoją drogą, coroczne edycje to jedne z najbardziej chamskich zagrywek ever w dziejach gamingu.
Pomyśl ile frajdy w realu dawałoby wykoszenie 5-metrowymi łańcuchami 15 szkieletów legionistów, albo ostrzelanie laserami kosmitów, o chodzeniu z kumplami w strojach rycerzy po lesie i rzucanie czarów na jakieś dziwne dziki i łosie.
 ;)

Koleżanka kiedyś tak łaziła z ludźmi z jej bractwa rycerskiego po lesie, w pełnym uzbrojeniu, była i elfka i czary (jakiś środowiskowy rpg, nie pamiętam nazwy). Nie wiem jednak czy ubili dzika.

No i piękne jest pewnie to, że masz napakowaną postać, walczysz z głupim goblinem, wypada mu critical i ginie ci postać. Zajebioza!Albo 10 razy restartowanie walki majac nadzieję, że teraz czary lepiej wyjdą.Albo zajebiste było chodzenie po wąskich korytarzach jak nie było szyku 'gęsiego' i postaciami trzeba było pojedyńczo kierować.Albo sytuacje gdzie wychodzisz z budynku i staisz zaklinowany między ławkę a jakiegoś NPC i G możesz zrobić.Albo super questy. Jesteś synem boga, a idziesz ratować kotka, który komuś zaginął.

Criticale nie wpadną, jeśli ma się hełm, a nigdy mi się nie zdarzyło by jakieś gobliny załatwiły moją dopakowaną postac.
Reszta, wygląda jak czepialstwo :]
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Mr_Zombie w Marca 12, 2010, 13:06:38 pm
Gra była najpierw ogłoszona na PSX-a. Nawet w Playstation Magazyn były liczne screeny i chyba nawet play testy. Jednak twórcy pomysleli, że lepiej w pół roku przerobić grę na DC i zarobić na nowym systemie.

Wiesz, to, że gra była zapowiada na PSX nie znaczy, że wersja z DC to konwersja z PSX. Nie widziałem nigdy screenów z wersji na automaty, ale ponoć SC na DC sporo się różniło (in plus) w stosunku do tamtej wersji i możliwe, że właśnie ta wersja z automatów była tą, która miała rzekomo wyjść na PSX. Soul Calibur, chociaż już nie zachwyca graficznie (w końcu minęło 11 lat), wciąż wygląda porządnie i ładnie, czy to w SD czy HD (grałem na emulatorze DC, chociaż wystarczy też spojrzeć na screeny z wersji wypuszczonej na XBLA oraz PSN), i naprawdę nie wiem, jak w ogóle można uznać, że ta gra to szybka konwersja z PSX. :?

Cytuj
Design postaci poszedł w strone japońskich dziwactw
Jedynymi postaciami, które wyglądają dziwacznie, to Lizardman, Yoshimitsu oraz Valdo. Cała reszta wygląda normalnie - prosty, acz ciekawy design. Dopiero potem Namco zaczęło przekombinowywać z wyglądem postaci, dodając setkę niepotrzebnych pierdół, ściągając z damskich postaci coraz więcej ciuchów itp.

No i piękne jest pewnie to, że masz napakowaną postać, walczysz z głupim goblinem, wypada mu critical i ginie ci postać. Zajebioza!
Albo 10 razy restartowanie walki majac nadzieję, że teraz czary lepiej wyjdą.
Albo zajebiste było chodzenie po wąskich korytarzach jak nie było szyku 'gęsiego' i postaciami trzeba było pojedyńczo kierować.
Albo sytuacje gdzie wychodzisz z budynku i staisz zaklinowany między ławkę a jakiegoś NPC i G możesz zrobić.
Albo super questy. Jesteś synem boga, a idziesz ratować kotka, który komuś zaginął.

W taki sposób to można skreślić każdą grę i wyjdzie wtedy, że nawet najlepsze super hity to tak naprawdę niegrywalne gnioty do kwadratu.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Solid Snake 1989 w Marca 12, 2010, 13:19:15 pm
Cytuj
W taki sposób to można skreślić każdą grę i wyjdzie wtedy, że nawet najlepsze super hity to tak naprawdę niegrywalne gnioty do kwadratu.
Ja tam się zgadzam z Piterem :P Szczególnie pkt 1 i 2, reszta to już trochę czepialstwo, ale coś w tym jest.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Marca 12, 2010, 13:31:44 pm
Co do Soul Calibura,to wersja arcade chodzila na system 12 tak jak tekken 3 czyli na troche silniejszej maszynie jak psx(system11).Giera wygladala troche lepiej od Soul Edge.Natomiast SC na DC to konwersja z systemu 12,dostosowana do możliwości tej konsoli.Jak widać Namco sie bardzo postaralo bo tytul nie wygladal dużo gorzej od SC2.Mial nawet lepiej wygladające postacie,bo to co bylo w drugiej części SC to czysta manga a nie postać.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: pachu w Marca 15, 2010, 17:34:16 pm
Wszelkie Finale, Halo, Fallouty, MGSy, Tekkeny. Nie wiem jak można się tym jarac :P
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Gregory w Marca 16, 2010, 22:32:51 pm
Uncharted jedynka bo za dużo strzelania... Wolałbym tę grę bardziej w klimacie pierwszego tomb ridera a tak długie i monotonne sekwencje strzelane mnie od tej gry odrzuciły...

Dead Space niby klimat jest ale przez toporne sterowanie i monotonie gry nie skonczylem a podochodzilem 3 razy

Metal Gear 4 Po swietnej trójce mega rozczarowanie... Wolałbym sobie to obejrzec w postaci cutscenek które sa genialne ale niestety gameplay jest tragiczny - topornie sie w to gra... i grafa taka sobie... aha i głowny powód odsprzedania swego czasu ps3 ;-)

Dead Risisng[/b bo wkurzaja mnie tam seavy i czas który nas ciagle nagli...
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Ryo w Marca 16, 2010, 22:48:36 pm
Dead Space niby klimat jest ale przez toporne sterowanie i monotonie gry nie skonczylem a podochodzilem 3 razy
Toporne sterowanie? Takie to ma RE5.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: MGS w Marca 16, 2010, 22:58:33 pm
seria z logiem FIFA - oprawa robii!, wszystko jest ładnie podane na tacy, ale feeling płynący z tej gry jest imo mizerny.
Tak. Cos jest nie tak z ta gra przez co czuje szczera niechec do niej.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Piter_neo w Marca 16, 2010, 23:33:07 pm
Dead Risisng bo wkurzaja mnie tam seavy i czas który nas ciagle nagli...
Miałem podobnie. Myślałem, że to bezstresowa nawalanka, a tutaj trzeba panikować i zapierdzielac by kogoś uratować. Decydować komu pomóc, a kogo poświęcić. Ogólnie chaos i ciągła walka z czasem
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Miazga w Marca 16, 2010, 23:44:43 pm
Polecam jednak się przełamać i wgryźć w klimat. Ciężko jest się tej gry nauczyć, ale naprawdę potrafi dać mnóstwo funu po opanowaniu jej dziwacznych zasad.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kert w Marca 17, 2010, 07:57:29 am
Uncharted jedynka bo za dużo strzelania... Wolałbym tę grę bardziej w klimacie pierwszego tomb ridera a tak długie i monotonne sekwencje strzelane mnie od tej gry odrzuciły...
Właśnie. Gra jest piękna, czuje się klimat eksploracji, a tu nagle 20 piratów wyskakuje zza krzaka. W dwójce to już w ogóle przesadzili z ilością strzelania. Wiem, że akcja to trzon rozgrywki, zarazem źródło największych ochów i achów obydwu gier (szczególnie U2:Among Thieves), jednak mimo wszystko twórcy mogli to nieco ograniczyć.
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Kłóci się to nieco z aspiracjami Naughty Dog, aby bohater jawił się jako najmożliwiej realna postać (wyciągam takie wnioski bazując na jego animacji, zachowaniu i wyglądzie), z którą gracz może się identyfikować.

@Piter_neo:
Być może, jednak za każdym razem gdy zastałem hordę przeciwników, pojawiających się zza ścian/gzymsów/półek skalnych w masowej ilości, mówiłem sobie pod nosem: no znowu... Wołałbym w tym miejscu jakąś zagadkę, albo już nawet skrypt z fajną akcją. Jednak to nie jest tak, że całościowo narzekam na tą bardzo udaną grę, tylko po prostu elementów czystej strzelanki jest jak dla mnie za dużo.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Piter_neo w Marca 17, 2010, 09:22:49 am
Uncharted jedynka bo za dużo strzelania... Wolałbym tę grę bardziej w klimacie pierwszego tomb ridera a tak długie i monotonne sekwencje strzelane mnie od tej gry odrzuciły...
Właśnie. Gra jest piękna, czuje się klimat eksploracji, a tu nagle 20 piratów wyskakuje zza krzaka. W dwójce to już w ogóle przesadzili z ilością strzelania. Wiem, że akcja to trzon rozgrywki, zarazem źródło największych ochów i achów obydwu gier (szczególnie U2:Among Thieves), jednak mimo wszystko twórcy mogli to nieco ograniczyć.
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Kłóci się to nieco z aspiracjami Naughty Dog, aby bohater jawił się jako najmożliwiej realna postać (wyciągam takie wnioski bazując na jego animacji, zachowaniu i wyglądzie), z którą gracz może się identyfikować.
Nie chce nic mówić, ale w U2 strzelania jest duzo mniej niż w U1, a same potyczki są dużo łatwiejsze i ogolnie krótsze.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Gregory w Marca 17, 2010, 11:01:27 am
no właśnie w dwójke nie grałem i może czas znowu pomyslec o ps3...
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: prart w Marca 17, 2010, 12:35:43 pm
Cytat: Kert
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Kłóci się to nieco z aspiracjami Naughty Dog, aby bohater jawił się jako najmożliwiej realna postać (wyciągam takie wnioski bazując na jego animacji, zachowaniu i wyglądzie), z którą gracz może się identyfikować.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
w zwiazku z tym wytlumaczenie "bo oni są źli" jest wystarczajace, bo jakie inne ma byc? bo maja 25 cm w zwisie, czarne bokobrody i wpierdalaja arbuzy?

ja przykladowo w ogole nie kumam sukcesu seri Halo i Yakuza.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kert w Marca 17, 2010, 13:04:45 pm
Spoko, masz dużo racji. Jak dla mnie, żaden developer nie musi nawet silić się na jakieś górnolotne tłumaczenia, było nie było, zabijania. Na tym polega większość dzisiejszych gier, nie trzeba mi udowodniania zasadności tych rozwiązań (o ile oczywiście są w miarę logiczne). Odniosłem się jedynie do tej scenki, która ma nam zasugerować, że Nate to taki miły, porządny chłopak który całuje karaluszka, gdy go rozdepcze buciorem.
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: prart w Marca 17, 2010, 13:17:51 pm
Cytat: Kert
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kert w Marca 17, 2010, 13:39:04 pm
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Chciałem zasygnalizować jedynie, że pewne wytłumaczenia są "umowne", a granice pomiędzy tym co można a nie można, płynne. Może opacznie tą scenkę zrozumiałem, jednak jakieś poczucie hipokryzji się wkradło.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Sylvan Wielki w Marca 17, 2010, 20:55:28 pm
Seria Halo. Najzabawniejsze jest to, że w magazynach psioczą, jak to kontynuacja raczej nie należy wystawiać maksymalnej noty z tytułu odtwórczości, ta bowiem zarezerwowana jest tylko dla wybitnych, oryginalnych pozycji, po czym Okami, czy SotC dostają 9+ przykładowo, a trzecie Halo 10/10. Tak jak poprzedniczki. Poza tym ślamazarny FPS w klimatach ala Mario (barwy) z laserkami blasterkami do mnie nie przemawiają.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: iko w Marca 17, 2010, 21:20:41 pm
Seria Halo. Najzabawniejsze jest to, że w magazynach psioczą, jak to kontynuacja raczej nie należy wystawiać maksymalnej noty z tytułu odtwórczości, ta bowiem zarezerwowana jest tylko dla wybitnych, oryginalnych pozycji, po czym Okami, czy SotC dostają 9+ przykładowo, a trzecie Halo 10/10. Tak jak poprzedniczki. Poza tym ślamazarny FPS w klimatach ala Mario (barwy) z laserkami blasterkami do mnie nie przemawiają.

HALO imo jednak ma to COŚ co naprawde przyciąga do konsoli i nikt chyba nie zaprzeczy, że pierwsze Halo było objawieniem dla gatunku FPP. Co mnie urzekło to powalający wstęp od intra po wyśmienite misje. Dla nie których ta seria to kult, a dla inncyh strzelanina FPP jak każda inna.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Gregory w Marca 18, 2010, 08:38:18 am
Ja srogo zawiodłem się na Soul Calibur IV - ech po genialnej czesci z dreamcasta potem było juz tylko gorzej a w czwórce to juz w ogóle jakiś cyrk...  praktycznie nic mi nie przypasiło w tej grze a najbardziej to postaci które wygladaja jak z cyrku i jeszcze gwiezdne wojny ech
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Sylvan Wielki w Marca 21, 2010, 14:08:20 pm
Seria Halo. Najzabawniejsze jest to, że w magazynach psioczą, jak to kontynuacja raczej nie należy wystawiać maksymalnej noty z tytułu odtwórczości, ta bowiem zarezerwowana jest tylko dla wybitnych, oryginalnych pozycji, po czym Okami, czy SotC dostają 9+ przykładowo, a trzecie Halo 10/10. Tak jak poprzedniczki. Poza tym ślamazarny FPS w klimatach ala Mario (barwy) z laserkami blasterkami do mnie nie przemawiają.

HALO imo jednak ma to COŚ co naprawde przyciąga do konsoli i nikt chyba nie zaprzeczy, że pierwsze Halo było objawieniem dla gatunku FPP. Co mnie urzekło to powalający wstęp od intra po wyśmienite misje. Dla nie których ta seria to kult, a dla inncyh strzelanina FPP jak każda inna.
I po to jest ten temat. I jakim że to objawieniem było dla FPS pierwsze Halo  :shifty: Kult, kultem, ale pisanie, że H2, H3 zasługują na 10/10, z racji przełomowych (?) rozwiązań, to lekka przesada.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Marca 24, 2010, 13:39:13 pm
Zapomniałem o Final Night 3,4-fajny bylby boks,ale te ruchy są potwornie wolne i przez to gra jest dla mnie niesamowicie nudna.

Yakuza-totalne rozczarowanie grywalnościowe i graficzne.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: kun w Marca 24, 2010, 13:51:23 pm
Zawsze smieszyly mnie gry z serii MGS. Mega, meeega japonski kicz i dziecinada!
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: prart w Marca 24, 2010, 13:57:27 pm
Zawsze smieszyly mnie gry z serii MGS. Mega, meeega japonski kicz i dziecinada!
to unikaj bajonety - zabije Cie na miejscu!
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: BoBaN w Marca 24, 2010, 14:38:24 pm
Zawsze smieszyly mnie gry z serii MGS. Mega, meeega japonski kicz i dziecinada!

Ja też nie czuję magii MGS'a, ale pisanie że to dziecinada jest po prostu mijaniem się z prawdą. O ile sposób przedstawienia fabuły, bohaterowie i otoczka są nieco przekombinowane, tak sam temat poruszony w serii MGS jest bardzo ciekawy i warto go zgłębić.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Piter_neo w Marca 24, 2010, 15:03:03 pm
Ja nie czuje magii Gears of War.

Była to moja piersza gra na XO jaką przechodziłem na HDTV. Grałem tylko w nocy na słuchawkach by mieć jak najlepsze doznania. Po ohach i ahach, trailerach, recenzjach i ocenach byłem mega napalony na gierke. Jak zacząłem grać to nic w niej ponadprzeciętnego nie znalazłem. Grafika zajebista, krew bryzga - to jest spoko, ale reszta jest tylko dobra. Schematyczna do bólu, zero urozmaiceń, monotonna i przewidywalna. Fabyła, voice-acting do kitu. Do tego maase niedoróbek. Po przejściu gry dałbym jej ocenę 7/10, gdyby grafika była gorsza, nie było by co-opa to dałbym 6/10.

GoW2 to co innego. Kontynuacja jest dużo lepsza i spokojnie zasługuje na 8/10, może i 9/10.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Ryo w Marca 24, 2010, 15:13:14 pm
Nie czuję magii serii GTA (prócz 1 i 2). Szczególnie San Andreas.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: s00s w Marca 24, 2010, 15:23:21 pm
Zawsze smieszyly mnie gry z serii MGS. Mega, meeega japonski kicz i dziecinada!
to unikaj bajonety - zabije Cie na miejscu!

tylko, że metal aspiruje do "poważnej" gierki, bajo raczej nie.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kopersztyk w Marca 24, 2010, 16:12:38 pm
Ja nie rozumiem i chyba nigdy nigdy nie zrozumiem fenomenu Halo. i
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: iko w Marca 24, 2010, 16:38:56 pm
Mnie jedynie boli to, że wielu z graczy nie czuje magii serii Dragon Quest. Zaznacze, że mowa jest tu o odsłonach  w pełnym 3D. Klimat eksploracji jest fantastyczny, jak i cała ta przygoda z gatunku jrpg. Humor, po troszku bajkowy charakter może być pokochany lub zninawidzony, ja zaliczam sie do grona tych którzy wielbią to uniwersum i za to dziekuje jedynemu najwyższemu. :angel:
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Marca 28, 2010, 12:46:10 pm
Przypomnialem sobie jeszcze jeden tytuł Burnout Paradais.Bardzo grywalna byłaby to giera,ale brak opcji retry ją zniszczył!
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Wooyek w Marca 28, 2010, 12:59:41 pm
Przypomnialem sobie jeszcze jeden tytuł Burnout Paradais.Bardzo grywalna byłaby to giera,ale brak opcji retry ją zniszczył!
Dodali w którymś patchu
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Sylvan Wielki w Kwietnia 04, 2010, 13:42:26 pm
Ja nie rozumiem i chyba nigdy nigdy nie zrozumiem fenomenu Halo. i
Co tam do rozumienia jest .... Jedna z nielicznych gier tylko na wyłączność dla x0, której dodatkowo 1/4 nakładu zarząd M$ zapewne wykupuje. A , że komuś FPS ze śmiesznymi, kiczowatymi przeciwnikami się podobają, cóż, są różne gusta.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Niebieski w Kwietnia 04, 2010, 14:08:02 pm
Hehehe, i pewnie dają plusy i minusy przy ocenaniu gier
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: lupinator w Kwietnia 04, 2010, 17:48:05 pm
Ja nie rozumiem i chyba nigdy nigdy nie zrozumiem fenomenu Halo. i
Co tam do rozumienia jest .... Jedna z nielicznych gier tylko na wyłączność dla x0, której dodatkowo 1/4 nakładu zarząd M$ zapewne wykupuje. A , że komuś FPS ze śmiesznymi, kiczowatymi przeciwnikami się podobają, cóż, są różne gusta.
Za tanie to Halo dla Ciebie, czy jak? Legendary edition też są, spoko malina.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Sylvan Wielki w Kwietnia 05, 2010, 18:40:24 pm
Mnie jedynie boli to, że wielu z graczy nie czuje magii serii Dragon Quest. Zaznacze, że mowa jest tu o odsłonach  w pełnym 3D. Klimat eksploracji jest fantastyczny, jak i cała ta przygoda z gatunku jrpg. Humor, po troszku bajkowy charakter może być pokochany lub zninawidzony, ja zaliczam sie do grona tych którzy wielbią to uniwersum i za to dziekuje jedynemu najwyższemu. :angel:
A to fakt. Można to tłumaczyć zapatrzeniem w Personę, trochę w FF. A szkoda. Dodam, że jak dla mnie przykładowo 3d Suikodeny całkowicie swą magię straciły.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Kwietnia 07, 2010, 18:53:17 pm
Grid kompletnie nie dla mnie te wyścigi :(.Fajne poślizgi i widok z kokpitu ale grywalność cierpi z powodu delikatności auta.Mala kraksa i po tobie(nie zawsze da sie przewinąć).
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Sylvan Wielki w Kwietnia 07, 2010, 19:14:53 pm
A tam. Komuś taki aspekt nie podoba się, to zawsze zostaje od groma innych pozycji - vide GT. W BP tez po kraksie jest restart. Inna sprawa, że wgniecionej blachy tylko.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Devilek w Kwietnia 08, 2010, 12:25:54 pm
Halo, MGS 3 (dla mnie najgorsza część serii :P), seria FF, wszystkie Battlefieldy od czasu 2.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Kwietnia 13, 2010, 11:20:52 am
Zacząłem dzisiaj chwile grać w Halo 3 i jak narazie ta giera to wielki niewypał po 2 świetnych częściach :o.Grafika gorsza od dwójki(radze zobaczyć na modele postaci),chociaż niektóre tekstury nawet wyglądają ale ogólnie tytul zrobiony o wiele gorzej(wygląda jak crap a nie Halo).Muzyka i grywalnośc jakoś duzo gorsze sie wydają,zresztą ten tytul wygląda jakby byl robiony przez zupełnie kogoś innego.Sylvan nie bedzie oceny bo nie bede w ten badziew grał.Aż mnie głowa rozbolała przez ten tytul :mad:.A ten co dał 10 na 10 w Extreme to powinien sie dobrze walnąć w czoło :yes_anim:.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Mejs w Kwietnia 13, 2010, 11:38:48 am
Zacząłem dzisiaj chwile grać w Halo 3 i jak narazie ta giera to wielki niewypał po 2 świetnych częściach :o.Grafika gorsza od dwójki(radze zobaczyć na modele postaci),chociaż niektóre tekstury nawet wyglądają ale ogólnie tytul zrobiony o wiele gorzej(wygląda jak crap a nie Halo).Muzyka i grywalnośc jakoś duzo gorsze sie wydają,zresztą ten tytul wygląda jakby byl robiony przez zupełnie kogoś innego.Sylvan nie bedzie oceny bo nie bede w ten badziew grał.Aż mnie głowa rozbolała przez ten tytul :mad:.A ten co dał 10 na 10 w Extreme to powinien sie dobrze walnąć w czoło :yes_anim:.

Zagraj w multi, a w singlu dojdz do kraba.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Kwietnia 13, 2010, 11:51:58 am
W multi nie gram bo to dla mnie strata czasu w strzelaninach(liczy sie tylko dobry single),co innego bijatyki czy stare pilki Konami(PES2010 jeszcze ujdzie).
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: monio4 w Kwietnia 14, 2010, 04:03:20 am
Mirrors Edge. Byłem napalony na zajebiste widoczki i świetny gameplay. Widoczki znudziły mi się po dziesięciu minutach, gameplay po pięciu.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Solid Snake 1989 w Kwietnia 14, 2010, 12:02:59 pm
Mirrors Edge. Byłem napalony na zajebiste widoczki i świetny gameplay. Widoczki znudziły mi się po dziesięciu minutach, gameplay po pięciu.
Trzeba było demko sprawdzić. Mi się ME nawet podobał, ale time triale to mordownia.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Piter_neo w Kwietnia 14, 2010, 12:17:54 pm
Mirrors Edge. Byłem napalony na zajebiste widoczki i świetny gameplay. Widoczki znudziły mi się po dziesięciu minutach, gameplay po pięciu.
Zawiodłem się na koledze.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: monio4 w Kwietnia 14, 2010, 15:24:07 pm
No nie jaram się i tyle. Może dałem jej za mało czasu ale nie mam ochoty robić drugiego podejścia.

Metrid Prime Hunters. Najgorsza część serii która nie ma nic wspólnego z metroidami poza logo. Nawet nie przeszedłem całej. DS nie jest dobry do strzelanek FPP, zobaczymy co będzie na 3DS.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: iko w Kwietnia 14, 2010, 15:49:30 pm
zgadzam się Hunters jest nijaki do odsłon z Gacka i Wii. :/
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Kwietnia 15, 2010, 12:57:50 pm
Devil May Cry 2 to totalny syf i nadepnięcie na geniusz jedynki.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: windomearl w Kwietnia 15, 2010, 13:00:17 pm
Mirrors Edge. Byłem napalony na zajebiste widoczki i świetny gameplay. Widoczki znudziły mi się po dziesięciu minutach, gameplay po pięciu.
Pograłbyś jeszcze 20 i byś skończył całą. :|
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Sylvan Wielki w Kwietnia 15, 2010, 13:07:49 pm
Devil May Cry 2 to totalny syf i nadepnięcie na geniusz jedynki.
Pierwszy DMC był niejako objawieniem. Graficznym numero uno przy tym. Stąd nie dziwiły oceny. Oczekiwania przy kontynuacji były tak ogromne, że dostając typowy sequel gracze się zawiedli. Nie wszyscy, ale większość (znaczna) marudziła. Mało jest pozycji jak God of War, które z części na części są znacznie lepsze.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Ryo w Kwietnia 15, 2010, 13:09:37 pm
Devil May Cry 2 to totalny syf i nadepnięcie na geniusz jedynki.
Może nie totalny syf, bo ja np. znajduję w nim sporo plusów. Fak faktem, że to 'inny' DMC.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: _Music w Kwietnia 15, 2010, 13:49:13 pm
Pierwszy DMC był niejako objawieniem.

No był objawieniem, bo stworzył gatunek na dobrą sprawę :]
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Ryo w Kwietnia 15, 2010, 14:55:19 pm
Pierwszy DMC był niejako objawieniem.

No był objawieniem, bo stworzył gatunek na dobrą sprawę :]
I pomyśleć, że zrodził się z błędu w Residencie ;]
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: _Music w Kwietnia 15, 2010, 15:06:34 pm
W Residencie, czy w Onimushy? :]
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Mr_Zombie w Kwietnia 15, 2010, 15:33:56 pm
Ponoć w jednej z pierwszych wersji Residenta 4 ;)
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: aphelion w Kwietnia 15, 2010, 15:34:35 pm
Residenta jeżeli mnie pamięć nie myli.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Ryo w Kwietnia 15, 2010, 15:47:21 pm
W Residencie, czy w Onimushy? :]
Resident na bank. Postać strzelała i poprzez błąd zombie wyleciał w powietrze. Stąd się zrodził pomysł na, że tak to sobie nazwę - bullet juggle.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: _Music w Kwietnia 15, 2010, 17:10:43 pm
No ok :]
Oby więcej takich błędów.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Sylvan Wielki w Kwietnia 17, 2010, 20:14:39 pm
Tak. Początkowo zresztą ten pomysł nawet się przyjął, jednak gra na tyle różniła się od serii, że zamiast RE4 otrzymaliśmy DMC, który na dobrą sprawę też mógłby wyjść pod innym tytułem.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Mikes w Kwietnia 18, 2010, 00:40:07 am
Tak. Początkowo zresztą ten pomysł nawet się przyjął, jednak gra na tyle różniła się od serii, że zamiast RE4 otrzymaliśmy DMC, który na dobrą sprawę też mógłby wyjść pod innym tytułem.
To chyba oczywiste?

Bijatyki
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Maja 29, 2010, 09:43:09 am
Gierą, która ostatnio kompletnie mi nie podeszła nie licząc klimatu jest Dead Space. Tytuł ten posiada beznadziejną główną postać, która nie dość że tragicznie wygląda to jeszcze nic nie mówi, to samo przeciwnicy wszyscy do siebie podobni. Poziomy to także nic rewelacyjnego, masa powtarzających sie korytarzy. Większośc widziałem jak kumpel przechodził ;). Ja pograłem ze 2 godziny i mu oddałem. Więcej do tego tytułu napewno nie wróce :(.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Ryo w Maja 29, 2010, 11:32:33 am
Gierą, która ostatnio kompletnie mi nie podeszła nie licząc klimatu jest Dead Space. Tytuł ten posiada beznadziejną główną postać, która nie dość że tragicznie wygląda to jeszcze nic nie mówi, to samo przeciwnicy wszyscy do siebie podobni. Poziomy to także nic rewelacyjnego, masa powtarzających sie korytarzy. Większośc widziałem jak kumpel przechodził ;). Ja pograłem ze 2 godziny i mu oddałem. Więcej do tego tytułu napewno nie wróce :(.
Hehe, dla mnie to jeden z najlepszych tytułów ;)
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kopersztyk w Maja 29, 2010, 11:40:59 am
Nie tylko dla ciebie :)
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kert w Maja 29, 2010, 12:16:21 pm
Gierą, która ostatnio kompletnie mi nie podeszła nie licząc klimatu jest Dead Space. Tytuł ten posiada beznadziejną główną postać, która nie dość że tragicznie wygląda to jeszcze nic nie mówi, to samo przeciwnicy wszyscy do siebie podobni. Poziomy to także nic rewelacyjnego, masa powtarzających sie korytarzy. Większośc widziałem jak kumpel przechodził ;). Ja pograłem ze 2 godziny i mu oddałem. Więcej do tego tytułu napewno nie wróce :(.
Z której strony? Chodzi o facjatę, która pojawia się dwa razy przez całą grę czy wygląd generalnie? Przeca kombinezon był jedną z najlepszych rzeczy w Dead Space - szczegóły i wykonanie warte było ukazania akcji zaraz za plecami bohatera. To, że nie mówił też uważam za plus, ale to rzecz gustu.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Lem++ w Maja 29, 2010, 13:11:22 pm
Przeciez wszyscy znamy gusty Kyokushinmana wiec po co ta dyskusja  :P
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Maja 29, 2010, 15:52:29 pm
Przeciez wszyscy znamy gusty Kyokushinmana wiec po co ta dyskusja  :P
Właśnie :happy:. Byle czego nie przechodze ;).
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: _ReD_ w Maja 29, 2010, 18:10:28 pm
Ja nigdy nie potrafilem zalapac zajebistosci serii GTA. Nie wiem ile razy probowalem tak zawsze konczylo sie tak samo, czyli porazka. Nie wiem czym wszyscy sie tak jaraja ale dla mnie jest to zwykla gra i do tego nie najlpesza i bardzo szybko sie nudzi. Gralem we wszystkie czesci ale bardziej dla tego ze wypadalo niz dlatego ze chcialem ;)
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Spidey^ w Maja 31, 2010, 18:13:16 pm
Ja nie pojmuję fenomenu MGS - przecież w to się grać nie da :P

Dalej Devil May Cry 3 - podchodziłem do tej gry z 5 razy, nigdy nie wytrzymałem dłużej niż 15 minut. Tym dziwniejsze, że uwielbiam slashery. A jedynka i czwórka podobały mi się bardzo i nawet w dwójkę się zagrywałem. Trzeci DMC jest zwyczajnie przekombinowany i brakuje w nim funu.

Trzecie miejsce dla Bioshock.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kresq w Maja 31, 2010, 18:20:01 pm
Smutno to przyznać, ale ostatnio nie czuję magii żadnej gry, mam jakiś kryzys, konsoli nie włączałem chyba od dwóch miesięcy - dosłownie :(
Macie na to jakąś radę?
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Piter_neo w Maja 31, 2010, 18:32:13 pm
Smutno to przyznać, ale ostatnio nie czuję magii żadnej gry, mam jakiś kryzys, konsoli nie włączałem chyba od dwóch miesięcy - dosłownie :(
Macie na to jakąś radę?
Pograj sobie w jakieś multi. COD, Bad Company 2, Uncharted 2. Takie gry nie wymagają wczucia, a dają czystą radość z fragowania.

Ja ostatnio też dużo mniej gram, głównie przez to, że nie mam czasu, dlatego giercuje tylko od czasu do czasu w multi.


Kolejną rzeczą, która może pomóc to zmiana platformy. Ja swego czasu grałem tylko na XO, później kupiłem PS3 i mimo iż miałem dużo gier na XO, grałem tylko na PS3.  Od roku gram tylko na PS3 i w ogóle nie miałem przez ten czas ochoty grania na XO. Teraz mam odwrotnie. Mam wiele hitów kupionych na PS3, ale nie chce mi się ich zaczynać, z kolei czuję więlki pociąg by pograć w Forze 3 czy w Mass Effect 2.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Spidey^ w Maja 31, 2010, 18:36:34 pm
Kolejną rzeczą, która może pomóc to zmiana platformy. Ja swego czasu grałem tylko na XO, później kupiłem PS3 i mimo iż miałem dużo gier na XO, grałem tylko na PS3.  Od roku gram tylko na PS3 i w ogóle nie miałem przez ten czas ochoty grania na XO. Teraz mam odwrotnie. Mam wiele hitów kupionych na PS3, ale nie chce mi się ich zaczynać, z kolei czuję więlki pociąg by pograć w Forze 3 czy w Mass Effect 2.
Dokładnie - zmiana platformy. Ja póki nie kupiłem PS3 też myślałem, że gry mi się już znudziły.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kresq w Maja 31, 2010, 18:47:08 pm
Mnie się już nawet w multi w Halo nie chce grać, może Reach to zmieni... Co do zmiany platformy, to miewam często okazję pograć też na PS3 u kumpla, gdzie robimy sobie weekendowe chlanie, a nawet grając w takie MGS4 (przy poprzednich częściach szczytowałem, także przy dwójce), po jakimś czasie mi się odechciewa. No, ale zobaczymy, może po sesji jakoś wróci mi chęć, a i pracując na pełen etat będę wracał zjebany i nie będę miał ochoty na nic innego oprócz uwalenia się przed TV.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: jay jay w Maja 31, 2010, 20:42:00 pm
Przewartościowanie wartości . Znam to . Poczytaj se Nietzschego albo znajdze se jakie innne hobby np. zupe pomidorową.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: _Music w Maja 31, 2010, 20:48:42 pm
Dalej Devil May Cry 3 - podchodziłem do tej gry z 5 razy, nigdy nie wytrzymałem dłużej niż 15 minut. Tym dziwniejsze, że uwielbiam slashery. A jedynka i czwórka podobały mi się bardzo i nawet w dwójkę się zagrywałem. Trzeci DMC jest zwyczajnie przekombinowany i brakuje w nim funu.

Trójeczka ma coś specyficznego, ale mi się zdecydowanie najlepiej w nią grało. Dopakowana gitara wymiatała, liczę na jej powrót w dmc5 :]

Spoko, to może przychodzi z wiekiem, ale ja też minimalnie grywam na konsolce. Tzn. nie znaczy to że na kompie zamiast, tutaj wciąż BG2 i Torment czeka na skończenie.

Ja obstawiam że to wina gier po prostu- gierki tej generacji to porażka, sam myślałem że w ogóle straciłem chcęc do grania ostatnimi miesiącami aż do czasu gdy zakupiłem Demon's Souls. W nią ciąłem potężnie, jak za dawnych czasów w Soul Calibura 2, czy Persony. Więc nie jest źle :]

Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: blach0r w Maja 31, 2010, 21:03:35 pm
Tej, ja też ostatnio mało co gram. Jedynie 1-2h dziennie w demo UFC/Fifę10.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Mazik w Czerwca 01, 2010, 16:11:25 pm
Kresq, spróbuj pograć w jakiś oldschool np. Heart of Darkness, Another World albo Abe'a (coś w ten deseń). Pamiętam że, mnie przez długi okres czasu zupełnie nie mogło utrzymać przy konsoli dłużej niż 15 minunt, odpaliłem Flashbacka i poległem  :)
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: inż. Oscyp w Czerwca 01, 2010, 16:19:24 pm
Smutno to przyznać, ale ostatnio nie czuję magii żadnej gry, mam jakiś kryzys, konsoli nie włączałem chyba od dwóch miesięcy - dosłownie :(
Macie na to jakąś radę?

Kupujesz nową konsolę. Ja np. juz powoli chowałem wszystkie sprzęty do pudeł, gry dostały wyrok: allegro aż nagle przypadkiem kupiłem PS3 i zajawa powróciła.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: LoNdEk w Czerwca 01, 2010, 16:34:33 pm
GTA od kiedy przeszlo w 3D, MGS, Final Fantasy, Mass Effect, BioShock, Diablo, Heroes - i to tylko takie pierwsze z brzegu co mi do glowy przychodza.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: BoBaN w Czerwca 01, 2010, 16:49:32 pm
Kresq kup UNCHARTED 2!!! :P

Tak na poważnie to granie u kumpla =/= graniu w domku przy piwku. Sam czasem mam brak chęci do grania. Wtedy online pozwala mi wrócić do gry. Tryb sieciowy to dla mnie bardzo ważna sprawa. Większość kumpli z którymi grywałem na splicie wyjechała gdzieś do pracy. Dlatego cioranie po sieci daje mi taką frajdę. PS3 ma to za free więc tym bardziej nic mi nie przeszkadza żeby odpalić konsolę i zaraz wbić do gry z innymi ludźmi.

Ostatnio miałem taki mały kryzys i postanowiłem, że kupię grę która nigdy mi się nie podobała. Mowa o serii MGS. Normalnie przeżyłem druga młodość giercowania. Ukończyłem MGS4 i czułem się jak za czasów PSX'a kiedy odkrywałem z bananem na ryju nowe, genialne tytuły. Może spróbuj czegoś takiego. Jeśli nigdy nie mogłeś się przekonać do jakieś gry to kup ją i zmuś się do rozpoczęcia przygody. Być może potem wciągnie Cię totalnie.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kresq w Czerwca 01, 2010, 17:07:45 pm
Kresq, spróbuj pograć w jakiś oldschool np. Heart of Darkness, Another World albo Abe'a (coś w ten deseń). Pamiętam że, mnie przez długi okres czasu zupełnie nie mogło utrzymać przy konsoli dłużej niż 15 minunt, odpaliłem Flashbacka i poległem  :)
No, powiem, że na iPhona mam właśnie Flashbacka, pierwszego Broken Sworda i Monkey Island, a także Beneath a Steel Sky (plus jeszcze jakieś popierdółki, które odpaliłem kilka razy) - i te gry przeszedłem od początku do końca. Ale to też co innego, telefon mam zawsze przy sobie, mogę pograć w autobusie albo pociągu...


Smutno to przyznać, ale ostatnio nie czuję magii żadnej gry, mam jakiś kryzys, konsoli nie włączałem chyba od dwóch miesięcy - dosłownie :(
Macie na to jakąś radę?

Kupujesz nową konsolę. Ja np. juz powoli chowałem wszystkie sprzęty do pudeł, gry dostały wyrok: allegro aż nagle przypadkiem kupiłem PS3 i zajawa powróciła.
Chyba też będę musiał tak zrobić... Ale mam jeszcze np. nieruszone od 2-3 miechów SH: Homecoming i Brutal Legend, a chciałbym jeszcze zaliczyć Alan Wake, Gears of War 3 i Reach, kur** mać. No i nie wiem czy coś tam przy okazji jeszcze nie wyskoczy. Poza tym multi w GoW3 i Reach pewnie będzie wykur**ste co by nie mówić...

Kresq kup UNCHARTED 2!!! :P

Tak na poważnie to granie u kumpla =/= graniu w domku przy piwku. Sam czasem mam brak chęci do grania. Wtedy online pozwala mi wrócić do gry. Tryb sieciowy to dla mnie bardzo ważna sprawa. Większość kumpli z którymi grywałem na splicie wyjechała gdzieś do pracy. Dlatego cioranie po sieci daje mi taką frajdę. PS3 ma to za free więc tym bardziej nic mi nie przeszkadza żeby odpalić konsolę i zaraz wbić do gry z innymi ludźmi.

Ostatnio miałem taki mały kryzys i postanowiłem, że kupię grę która nigdy mi się nie podobała. Mowa o serii MGS. Normalnie przeżyłem druga młodość giercowania. Ukończyłem MGS4 i czułem się jak za czasów PSX'a kiedy odkrywałem z bananem na ryju nowe, genialne tytuły. Może spróbuj czegoś takiego. Jeśli nigdy nie mogłeś się przekonać do jakieś gry to kup ją i zmuś się do rozpoczęcia przygody. Być może potem wciągnie Cię totalnie.
Uncharted 1 było bardzo fajne, ale jakoś mnie nie rozłożyło, ale mam nadzieję, że z U2 byłoby zdecydowanie lepiej ;D
Z PS3 fajnie wygląda właśnie sprawa tego darmowego online (chociaż niby na E3 mają podać jakieś info a propos płacenia za pewne rzeczy, nie? Za bardzo tego nie śledzę, więc o co chodzi?) - zawsze można sobie siąść i popykać. Ostatnio np. kupiłem sobie golda na trzy miechy, z czego pograłem może dosłownie 10 razy. Jakieś je**ne naliczanie minutowe powinni wprowadzić.

Zapodajcie jakieś gry na PS3 z dobrym multi oprócz takiego U2, KZ2 (czy w ogóle dobre jest multi w tych gierach? Jak to się prezentuje?) i MW2.

Chociaż tak jak mówię, chciałbym jeszcze parę rzeczy na X0 zaliczyć, może do tego czasu wróci mi radocha. A jak zaliczę, to ch** trzeba będzie się przesiąść, zawsze jakaś odmiana.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: BoBaN w Czerwca 01, 2010, 17:50:57 pm
Ten płatny PSN ma dotyczyć jakiś ekskluzywnych kont. Granie po sieci nadal będzie darmowe.

Odnośnie fajnych sieciowych gier na PS3, to na pewno MotorStorm:PR, ModNation Racers czy WipEout HD. Z multiplatform Dirt 2 ryje czachę. Genialny online. Nie wiem na ile lubisz powiew świeżości bo do listy online ex'ów można dopisać Little Big Planet, które jest tytułem nietuzinkowym i bardzo oryginalnym. Warto sprawdzić LBP na własnej skórze. Może bardzo pochłonąć kogoś kto nie poszukuje czegoś zupełnie nowego na tej generacji. Myślę, że w z wymienionych przez Ciebie gier spodoba Ci się multi w Uncharted 2. O KZ2 się nie wypowiadam bo wielu zna moje zdanie na temat rozgrywki sieciowej w tej grze. :)
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Unlimited w Czerwca 01, 2010, 17:55:32 pm
Pograj w klasyki, potem zrób sobie przerwę i wierz mi że ochota sama przyjdzie. Ja generalnie też ostatnio trochę mniej gram, ale coś czuję że gdy nadejdzie Gt5, Pes2011, Mafia 2 i parę innych gier to znów mocno się zakorzenię w świecie Ps3. Szczególnie jak sobie o tych grach pomyślę i wrócę pamięcią do ich najlepszych poprzednich wersji :grin:
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kresq w Czerwca 01, 2010, 18:08:57 pm
A czym się będą różnić te ekskluzywne konta?
MotorStorm jest bardzo spoko, na splicie radocha jest konkretna jak podpity lecisz z kumplem obok. Ten ModNation Racers też prezentuje się sympatycznie, chociaż nie wiem czy bym na to siano wydawał. Wipeota musiałbym obadać, bo o ile zawsze chciałem sobie kupić Fusion na PS2, tak nigdy nie doszło to do skutku i tylko chwilę pykałem na PSP. Little Big Planet na pewno bym obadał, ale raczej już drugą część, która jest w drodze. A jak było z tym multi w KZ2? Bo mam pamięć dobrą, ale krótką.
Ale powiem wam, że gdy jakiś czas temu znalazłem gdzieś pierwszą część MediEvila, to też przeszedłem ją w trzech podejściach. I wielką radochę miałem, mimo niedokładnego jak na dzisiejsze czasy sterowania i tak dalej. Od razu mi się czasy PSXa przypomniały. A gdybym jakiegoś Crasha dorwał, to w ogóle wypas. Jestem ciekaw jak będzie na E3 z nowym PSP, bo cały czas czyham na Chrono Cross, którego nigdy nie miałem okazji przejść, a z kolei trzypłytowy soundtrack z tej gry znam na pamięć :mad:
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Mr_Zombie w Czerwca 01, 2010, 18:44:58 pm
A czym się będą różnić te ekskluzywne konta?
Jakieś bonusowe usługi czy programy do oglądania plus co miesiąc jedna gra Arcade (do wyboru z bodajże 4 dostępnych) za darmo.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: blach0r w Czerwca 01, 2010, 19:10:25 pm
Polecam Fat Princess z gierek online na PSN. Swego czasu wsiąkłem w to doszczętnie na bite 2 tygodnie.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Czerwca 01, 2010, 22:43:45 pm
Kolejna giera bez wyrazu NFS:Shift jaka mialem nie przyjemnośc sprawdzić :(. Miał być Shift a wyszedł niestety Shit. Czekam na Criterion co zrobi z tą serią.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: prart w Czerwca 02, 2010, 08:52:46 am
A gdybym jakiegoś Crasha dorwał, to w ogóle wypas.
to kupuj ps3 i pure&untouched Crasha z PSStore za kilkanascie peelenow i jazda! potem przejdziesz na hiciory ps3 i jak to nie pomoze to bedzie problem.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Lipca 05, 2010, 08:57:21 am
BlazBlue 2: Continuum Shift, jedna z bijatyk do, których nie moge sie jeszcze przekonac :(.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: 1man1jar w Lipca 05, 2010, 10:05:03 am
Będzie shitstorm, ale God Of War, Devil May Cry, Ninja Gaiden, Far Cry, Unreal Tournament, Motorstorm, TES: Oblivion.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: cappo w Lipca 05, 2010, 10:47:08 am
Nie troluj panie Tarniak!
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: 1man1jar w Lipca 05, 2010, 10:49:00 am
Nie troluj panie Tarniak!
Wiedziałem. :( No nie poradzę, dla mnie te gry są nudne, ale ja jestem casual i mnie tak wolno.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: LoNdEk w Lipca 05, 2010, 11:04:19 am
heheh shitstorm mowisz :)

Moja lista wyglada tak:
MGS'y, FinalFantasy ( i cala reszta jRPG'owego crapu), Mass Effect, COD:MW1&2, Girsy1 - to takie z popularniejszych.  8) 8)
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: 1man1jar w Lipca 05, 2010, 11:05:28 am
Cytuj
FinalFantasy ( i cala reszta jRPG'owego crapu)
Wynoś się z moich internetów.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Mejs w Lipca 05, 2010, 12:02:28 pm
heheh shitstorm mowisz :)

Moja lista wyglada tak:
MGS'y, FinalFantasy ( i cala reszta jRPG'owego crapu), Mass Effect, COD:MW1&2, Girsy1 - to takie z popularniejszych.  8) 8)
Będzie shitstorm, ale God Of War, Devil May Cry, Ninja Gaiden, Far Cry, Unreal Tournament, Motorstorm, TES: Oblivion.

Zostaje już tylko Densha De Go
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: LoNdEk w Lipca 05, 2010, 12:20:45 pm
Cytuj
FinalFantasy ( i cala reszta jRPG'owego crapu)
Wynoś się z moich internetów.

Probowalem nawet grac w te twory (Blue Dragon, Lost Odyssey), ale kuwa sie nie da :) - przynajmniej ja nie moge, podobnie seria Heroes na PC - dla mnie nie grywalny crap.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: 1man1jar w Lipca 05, 2010, 12:24:38 pm
Oj ziom, jak ty zaczałeś od Blue Dragona to tak jak ja bym miał zaczął jarać się FPSami po nowym Operation Flashpoint.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Lipca 05, 2010, 12:50:26 pm
Wypróbowałem wczoraj jeszcze nowego Splintera i zobaczylem oczywiscie jego olbrzymiom wade. Mowa o czarno białym obrazie, który z moich przypuszczań, bedzie mi towarzyszł przez jakieś 70% gry. Ktos chyba upadł na głowe umieszczają to w tym tytule :lol:. Kumpel jak to zobaczyl to pograł z 15 minut i zdenerwowany odrzucil giere na półke.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: LoNdEk w Lipca 05, 2010, 12:53:51 pm
Oj ziom, jak ty zaczałeś od Blue Dragona to tak jak ja bym miał zaczął jarać się FPSami po nowym Operation Flashpoint.

Ej nie napisalem ze zaczalem do BD :) tylko ze probowalem... pierwszy moj kontakt z jRpg to bylo FF7, wszyscy sie tym jarali to z BBN postanowislismy to sprawdzic - crap - obaj tak sadzilismy.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kert w Lipca 05, 2010, 13:03:32 pm
Pytanie, kiedy to było? Jeśli nie tak dawno, to rzeczywiście FFVII mógł wam nie podejść.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: _Music w Lipca 05, 2010, 13:05:26 pm
No po prostu nie czujesz tego typu gier i tyle.

Tak samo jak ja nie spojrzę nawet na sportowe.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kert w Lipca 05, 2010, 13:13:06 pm
Kiedyś dość mocno zagrywałem się w NBA Live'y i serię od EA. Przykładowo PES: rozumiem ekscytację piłką kopaną na konsolach i wszelakie zawody i zbieraniny, ale ja jakoś tej magii nie uległem. Zagram od czasu do czasu z jakimś znajomym, ale chyba tylko po to, aby miał sparring partnera ;)
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Snake_Plissken w Lipca 05, 2010, 14:11:41 pm
przynajmniej ja nie moge, podobnie seria Heroes na PC - dla mnie nie grywalny crap.
ło maj gad, BAN!!! :mad:
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Patosław w Lipca 05, 2010, 14:17:25 pm
Cytuj
FinalFantasy ( i cala reszta jRPG'owego crapu)
Wynoś się z moich internetów.

Probowalem nawet grac w te twory (Blue Dragon, Lost Odyssey), ale kuwa sie nie da :) - przynajmniej ja nie moge, podobnie seria Heroes na PC - dla mnie nie grywalny crap.

Blue Dragon sam nie dałem rady zwalczyć ale może spróbuj sobie z grami z serii Shin Megami Tensei.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: LoNdEk w Lipca 05, 2010, 14:28:53 pm
przynajmniej ja nie moge, podobnie seria Heroes na PC - dla mnie nie grywalny crap.
ło maj gad, BAN!!! :mad:

Nie trwaie turowek nic na to nie poradze, nawet KOTOR2 na pierwszego X'a mi nie podszedl przez to - kolejna niegrywalna, dla mnie gra.


Pytanie, kiedy to było? Jeśli nie tak dawno, to rzeczywiście FFVII mógł wam nie podejść.

No dawno, jak byl boom na FF7 - wiesz gra dopiero co wyszla wtedy.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Snake_Plissken w Lipca 05, 2010, 14:31:58 pm
Ale nazywając to niegrywalnymi crapami to jest obraża użytkowników, którzy grają w daną grę. :(
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kert w Lipca 05, 2010, 14:35:47 pm
Pytanie, kiedy to było? Jeśli nie tak dawno, to rzeczywiście FFVII mógł wam nie podejść.

No dawno, jak byl boom na FF7 - wiesz gra dopiero co wyszla wtedy.
Dobra, odpuszczam. Nie trawisz jrpg.

Ale nazywając to niegrywalnymi crapami to jest obraża użytkowników, którzy grają w daną grę. :(
To chyba oczywiste, że wyraża swoją opinię. Dla niego jest crapem. Co z tego, że w reszcie się gotuje po wyrażeniu tak mocno nieprzychylnego zdania? ;) Z tego biorą się wojenki.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: _Music w Lipca 05, 2010, 16:26:41 pm
Blue Dragon sam nie dałem rady zwalczyć ale może spróbuj sobie z grami z serii Shin Megami Tensei.

SMT to ostatnie co bym polecił, by ktoś polubił jrpgi :]

Prędzej grandię może.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: el becetol w Lipca 05, 2010, 16:54:48 pm
Blue Dragon nie był taki zły jak go malowali malkontenci. A porównując do ogólniej kondycji jrpg w tej generacji, to był powyżej średniej.

Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: 1man1jar w Lipca 05, 2010, 16:59:38 pm
Blue Dragon nie był taki zły jak go malowali malkontenci. A porównując do ogólniej kondycji jrpg w tej generacji, to był powyżej średniej.
Panie, ale to był jeden z pierwszych jRPG na nowej generacji. Ja oczekiwałem, szczególnie po takim teamie, czegoś lepszego, co przede wszystkim wykorzysta potencjał nowych maszyn. Naprawdę niewiele gier jest w stanie mnie odrzucić już po demie. Chociaż w sumie cena dość przystępna, to może jak kiedyś znowu mnie najdzie ochota na granie to sobie sprawię. Po porażkach wszystkich "system-sellerów" i tak nie widzę już ratunku dla tej gałęzi gier.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Ryo w Lipca 05, 2010, 19:53:17 pm
Po porażkach wszystkich "system-sellerów" i tak nie widzę już ratunku dla tej gałęzi gier.
Jest światełko nadziei w postaci FF Versus XIII. No ale to na PS3.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: 1man1jar w Lipca 05, 2010, 19:55:51 pm
Po porażkach wszystkich "system-sellerów" i tak nie widzę już ratunku dla tej gałęzi gier.
Jest światełko nadziei w postaci FF Versus XIII. No ale to na PS3.
To światełko to nie dość, że odległe to ilość jRPGa w jRPGu raczej nie taka do której przyzwyczaił nas PSX. :)
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Ryo w Lipca 05, 2010, 20:13:31 pm
Po porażkach wszystkich "system-sellerów" i tak nie widzę już ratunku dla tej gałęzi gier.
Jest światełko nadziei w postaci FF Versus XIII. No ale to na PS3.
To światełko to nie dość, że odległe to ilość jRPGa w jRPGu raczej nie taka do której przyzwyczaił nas PSX. :)
No niestety czasy PSXowych eRPeGów od Square odeszły w zapomnienie.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Lipca 22, 2010, 11:37:57 am
Przez beznadziejne sejwy dla mnie nie istnieje Dead Rising :(.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: prart w Lipca 22, 2010, 11:47:54 am
gdy gralem (i przechodzilem, do konca, kazda czesc) w nie kilka lat temu na ps2, calkowicie nie kumalem czym sie ludzie zachwycaja i skad tak wysokie oceny i pochwaly. z racji nadchodzacego ich ponownego wydania, juz na ps3 w HD, odswiezylem sobie te gry i zdanie potrzymuje - nie widze nic specjalnego w trzech Sly Coopera. dobre, poprawnie zbudowane gry ze swietna na swoje czasy grafa. ale ani to oryginalne ani mega grywalne. napisze nawet, ze za dlugie i nudnawe.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Leszke w Lipca 22, 2010, 12:19:25 pm
A wiec Seria HALO! Gra dla małoletnich hamburgerów.
Seria FF wszystkie częsci, nuda nuda nuda!!
Bioshock  także zupełnie mnie nie interesuje :P
FIFA- jestem po prostu uprzedzony, co nie zmienia faktu, ze jej oceny są mocno zawyżane  :-x
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: el becetol w Lipca 22, 2010, 12:34:08 pm
Ja w ogóle nie czuje magii gier.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: prart w Lipca 22, 2010, 12:50:45 pm
Ja w ogóle nie czuje magii gier.
zrob przerwe (wakacje temu sprzyjaja) albo odswiez jakies stare ulubione klasyki.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: marcingt w Lipca 23, 2010, 10:51:02 am
Gears of War - gra dla mnie wieje nudą na miliard kilometrów
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Lem++ w Lipca 23, 2010, 10:54:13 am
Powiedz to Marcusowi prosto w twarz, a zagra twoja głowa w golfa  :evil:
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Sierpnia 13, 2010, 19:26:58 pm
Seria Simsy blee!
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Sora w Sierpnia 13, 2010, 20:57:36 pm
Przez beznadziejne sejwy dla mnie nie istnieje Dead Rising :(.

Potwierdzam, dodatkowo Oblivion itp Morrowindy mi nie pasowaly nigdy, Baldurs Gate ftw, a nie te shity z widokiem fps
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Sylvan Wielki w Sierpnia 15, 2010, 10:38:14 am
Seria Simsy blee!
Dokładnie kolego. Szokuje wręcz, że nie grają w nie tylko 16to letnie dziewczyny.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Sierpnia 15, 2010, 15:15:51 pm
Seria Simsy blee!
Dokładnie kolego. Szokuje wręcz, że nie grają w nie tylko 16to letnie dziewczyny.
Wpis! Nawet o wiele starsze ;).
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: blach0r w Sierpnia 17, 2010, 23:11:18 pm
Zapewne.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Grudnia 02, 2010, 16:26:05 pm
Bayonetta kolejna giera, która mi nie spasowała :(. Po początku uważam że to jakiś kicz growa a nie super giera jak inni twierdzą. Z klimatem to chyba twórcy uderzyli w fanów Czarodziejek z księżyca (to już chyba bylo lepsze) he he. Te wstawki to sie magą spodobać tylko osobą poniżej 15 roku życia. Normalnie kicha i tyle, ale spróbuje to przejść jakoś jak nie
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: _Music w Grudnia 02, 2010, 22:53:06 pm
Kiczowata jest co niemiara, nie zmienia to faktu że to systemowo najdoskonalszy slasher na rynku. Gdyby tylko wycięli niektóre etapy, wywalili qte i mashowanie przycisków to męczył był tą gierkę latami.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: prart w Grudnia 03, 2010, 08:33:06 am
Bayonetta kolejna giera, która mi nie spasowała :(. Po początku uważam że to jakiś kicz growa a nie super giera jak inni twierdzą. Z klimatem to chyba twórcy uderzyli w fanów Czarodziejek z księżyca (to już chyba bylo lepsze) he he. Te wstawki to sie magą spodobać tylko osobą poniżej 15 roku życia. Normalnie kicha i tyle, ale spróbuje to przejść jakoś jak nie
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
.
I tak jesteś twardy - ja po demówce dochodziłem do siebie kilka dni. Ta gra jest chora na swoją "japońskość".
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Snake_Plissken w Grudnia 04, 2010, 10:32:36 am
Bayonetta kolejna giera, która mi nie spasowała :(
Sprzedaj i po problemie.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: dante0 w Grudnia 04, 2010, 10:43:11 am
Uncharted 2 - rzemieślnicza robota i nic poza tym.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: aphelion w Grudnia 04, 2010, 10:50:02 am
Ile x ją ukończyłeś?
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: dante0 w Grudnia 04, 2010, 11:53:28 am
1x
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: aphelion w Grudnia 04, 2010, 12:34:26 pm
Mnie osobiście za 1x razem średnio się podobało. Przy 2 podejściu gra jakoś bardziej mi spasowała.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: maertin w Grudnia 04, 2010, 12:55:28 pm
Uncharted 2 - rzemieślnicza robota i nic poza tym.

Wpis. Gra mnie strasznie nudziła.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: dante0 w Grudnia 04, 2010, 13:26:05 pm
Ja mam tak, że im więcej razy przechodzę jakąś grę, tym mniej mi się podoba (znam historie, wiem co mnie czeka za następnym rogiem, itd.). Wątpię więc, żebym po drugim podejściu zaczął pałać wielkim uczuciem do U2. Co najwyżej, mógłbym sobie tą grę jeszcze bardziej obrzydzić. Zwłaszcza, że podczas przechodzenia gry miałem wrażenie, że gdzieś już to wszystko widziałem.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Szymku w Grudnia 04, 2010, 13:57:00 pm
Call of duty seria,



A już oceny przyznawane ostatnim odsłonom za oprawę to jakaś kpina - gra jest brzydka jak kupa
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Devilek w Grudnia 04, 2010, 16:24:39 pm
Seria GT i podobne symulatory. Zniszczenia mają słabe nie wiem jak może dostawać dobre oceny za oprawę ta seria...
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: D3LTA_TOM. w Grudnia 04, 2010, 23:04:53 pm
Cytuj
Seria GT i podobne symulatory. Zniszczenia mają słabe nie wiem jak może dostawać dobre oceny za oprawę ta seria..
Ja się zastanawiam dlaczego ludzie gry jak Forza, GT czy Shift nazywają symulatorami  :roll:

Bayonetta to strata czasu i pieniędzy.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Grudnia 05, 2010, 08:54:45 am
Bayonetta kolejna giera, która mi nie spasowała :(
Sprzedaj i po problemie.
Mialem na szczęscie na próbe, ale ta giera to jeszcze nic przy tragicznej grywalności Fify 2011 to jest dopiero porażka. Nawet najgorszy pes jest bardziej miodny. Nie rozumie ludzi, którzy w to grają naprawde, próbowałem wczoraj jeszcze, ale nie dam rady. Takie wysokie oceny w prasie czy na portalach za co :-?.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Snake_Plissken w Grudnia 05, 2010, 08:56:28 am
Seria GT i podobne symulatory. Zniszczenia mają słabe nie wiem jak może dostawać dobre oceny za oprawę ta seria...
Trolling na odpowiedź Szymka nie wyszedł Ci, zresztą jak zawsze. :angel:
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: D3LTA_TOM. w Grudnia 05, 2010, 10:21:50 am
Cytuj
Mialem na szczęscie na próbe, ale ta giera to jeszcze nic przy tragicznej grywalności Fify 2011 to jest dopiero porażka. Nawet najgorszy pes jest bardziej miodny. Nie rozumie ludzi, którzy w to grają naprawde, próbowałem wczoraj jeszcze, ale nie dam rady. Takie wysokie oceny w prasie czy na portalach za co :-?.

Np za to ze gra jest najlepsza gra piłkarska  :roll:
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Grudnia 05, 2010, 12:26:33 pm
Cytuj
Mialem na szczęscie na próbe, ale ta giera to jeszcze nic przy tragicznej grywalności Fify 2011 to jest dopiero porażka. Nawet najgorszy pes jest bardziej miodny. Nie rozumie ludzi, którzy w to grają naprawde, próbowałem wczoraj jeszcze, ale nie dam rady. Takie wysokie oceny w prasie czy na portalach za co :-?.

Np za to ze gra jest najlepsza gra piłkarska  :roll:
Wspóczuje tym, którzy tak uważają
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
. W tym roku i tak zresztą rządzi kosz NBA2k11 8). Mam nadziej, że sie doczekam kiedyś tak odpierdzielonego pesa bo ostatnia zarąbista piła to był WE7/PES3. Co prawda PES11 zanotował lepszą forme i nawet 8 mu dałem, ale do ideału sporo jeszcze brakuje.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Devilek w Grudnia 05, 2010, 12:34:56 pm
Seria GT i podobne symulatory. Zniszczenia mają słabe nie wiem jak może dostawać dobre oceny za oprawę ta seria...
Trolling na odpowiedź Szymka nie wyszedł Ci, zresztą jak zawsze. :angel:
Ty nawet spamować nie umiesz...
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Stycznia 17, 2011, 10:54:28 am
Zaczynam Dante Inferno i w tej chwili nic ciekawego sobą nie prezentuje, taka sobie o niebo gorsza kopia GOW3. Dam jej jednak szanse, bo po początkowym rozczarowaniu może jednak (w co wątpie) wyjśc z tego super giera jak np. Bayonetta.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: prart w Stycznia 17, 2011, 11:13:14 am
Zaczynam Dante Inferno i w tej chwili nic ciekawego sobą nie prezentuje, taka sobie o niebo gorsza kopia GOW3. Dam jej jednak szanse, bo po początkowym rozczarowaniu może jednak (w co wątpie) wyjśc z tego super giera jak np. Bayonetta.
I słusznie - taka gra "przejść, zapomnieć".
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Kwietnia 15, 2011, 07:54:36 am
Enslaved, ta gra wieje nudą na kilometr.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: yap w Kwietnia 19, 2011, 21:19:15 pm
Heavy Rain - generalnie gra przy której cały czas wrzeszczałem: "Kurrrr#@!!! Idź szybcieeeeeeeeeej!!!". Motyw z Jasonem też był niezły kiedy znalazłem smarkacza stojącego z balonem, łaziłem wokół niego ze 3 minuty wołając go po czym musiałem zresetować konsolę. Farenheit podobał mi się o niebo bardziej (choć obie końcówki były do upy na maxa).
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Ryo w Kwietnia 19, 2011, 21:54:59 pm
(choć obie końcówki były do upy na maxa)
Tu się nie zgodzę. Końcówka Fahrenheait zjebała całą grę. Imo Heavy Rain wypada pod względem końcówki o wiele lepiej. No ale ofkoz tytuł tematu usprawiedliwia wszystko.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Solid Snake 1989 w Kwietnia 19, 2011, 22:13:21 pm
(choć obie końcówki były do upy na maxa)
Tu się nie zgodzę. Końcówka Fahrenheait zjebała całą grę. Imo Heavy Rain wypada pod względem końcówki o wiele lepiej. No ale ofkoz tytuł tematu usprawiedliwia wszystko.
No przecież napisał że końcówki Fahrenheait'a były do bani. :P
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: LukeSpidey w Kwietnia 20, 2011, 09:30:59 am
Mirror's Edge - w ogóle nie czuję magii tej gry. Choć pomysł jest świetny to jednak jak dla mnie wykonanie pozostawia wiele do życzenia. W przypadku TPP by się to bardziej sprawdziło - tak wiem, że właśnie tutaj tkwi magia, że to FPP, ale mamy strasznie ograniczone pole widzenia przez to. Do tego cała masa powtarzania, a w grze jest kilka motywów, które przyprawiły mnie o siwe włosy i ostatecznie nie udało mi się jej skończyć choć dałem jej dwie szanse. Kto wie, może do trzech razy sztuka. Na razie jednak zdecydowane NIE.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: lupinator w Kwietnia 20, 2011, 19:53:09 pm
Mirror's Edge - w ogóle nie czuję magii tej gry. Choć pomysł jest świetny to jednak jak dla mnie wykonanie pozostawia wiele do życzenia. W przypadku TPP by się to bardziej sprawdziło - tak wiem, że właśnie tutaj tkwi magia, że to FPP, ale mamy strasznie ograniczone pole widzenia przez to. Do tego cała masa powtarzania, a w grze jest kilka motywów, które przyprawiły mnie o siwe włosy i ostatecznie nie udało mi się jej skończyć choć dałem jej dwie szanse. Kto wie, może do trzech razy sztuka. Na razie jednak zdecydowane NIE.
Ostatnio też ogrywałem Mirror's Edge i muszę się podpisać. Męczyłem się, żeby skończyć, gra mnie strasznie irytowała. Więcej na pewno jej nie odpalę.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: blach0r w Kwietnia 20, 2011, 20:19:31 pm
Też jej nie ukończyłem, ale nie pamiętam dlaczego. W każdym razie pamiętam, że w paru momentach mocno irytowała.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: marcingt w Kwietnia 20, 2011, 20:36:30 pm
Haha, ileż to razy ja chciałem rozwalić pada. Pamiętam, że dopiero po paru browarkach, niczym AVGN podszedłem do gry na spokojnie i przeszedłem trudne momenty, choć w niektórych miejscach musiałem skoki powtarzać chyba setki razy.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Leszke w Kwietnia 20, 2011, 22:36:21 pm
Dziwne jest to co piszecie, gdyż ME sie po prostu przebiega ;)
nie czułem Mafia 2, gra jest słaba jak Legia w tym sezonie...
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Snake_Plissken w Kwietnia 21, 2011, 07:53:11 am
Mirror's Edge - w ogóle nie czuję magii tej gry. Choć pomysł jest świetny to jednak jak dla mnie wykonanie pozostawia wiele do życzenia. W przypadku TPP by się to bardziej sprawdziło - tak wiem, że właśnie tutaj tkwi magia, że to FPP, ale mamy strasznie ograniczone pole widzenia przez to. Do tego cała masa powtarzania, a w grze jest kilka motywów, które przyprawiły mnie o siwe włosy i ostatecznie nie udało mi się jej skończyć choć dałem jej dwie szanse. Kto wie, może do trzech razy sztuka. Na razie jednak zdecydowane NIE.
Ostatnio też ogrywałem Mirror's Edge i muszę się podpisać. Męczyłem się, żeby skończyć, gra mnie strasznie irytowała. Więcej na pewno jej nie odpalę.
Ja skończyłem na 7 chapterze.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Maja 08, 2011, 16:51:13 pm
Pograłem godzine w inFamous i mam dość tej gry (nuda).
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: piter86 w Maja 08, 2011, 22:54:29 pm
Pograłem godzine w inFamous i mam dość tej gry (nuda).
Nuda do kwadratu! Myślałem , że pierwszy Assassasin był mułowaty ale się myliłem. Do tego ten plastikowy design - blleee.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: yap w Maja 09, 2011, 19:34:49 pm
Zagrać w sandboxa godzinkę to nie poznać gry w ogóle. Ja pograłem w AC I & II po około 8-9 i po prostu padłem z nudów. Obie gry ssą na maxa. I to nie jakiegoś osiołka, ale mega pauę mega nosorożca. Nie mam zwyczaju nie kończyć gier więc prę dalej co jakiś tydzień po trochu, ale konwencja 'infymys' podoba mi się o niebo bardziej. Nie przeszkadza mi powtarzalność misji, plastikowy design jak to opisujesz czy (sam się sobie dziwię) polski dubbing. Są różne gusta i nie staram się ich, broń Budda, negować, ale nie można oceniać gry po godzinie. Grając w Heavy Rain straszliwie się męczyłem. Krew z nosa, mini udary co 20 minut, brak ochoty na sex i zepsuty smak piwa, ale przeszedłem do końca i poznałem (tylko?) 4 zakończenia. Mogłem się w pewnym stopniu wypowiedzieć. Zrobiłem to gnojąc HR ze wszystkich stron. Tyle.

Nie czuję również magii FF XIII. System walki nie wystarczy niestety. Cała reszta to obraza dla gier video. Coś z czym, moim skromnym zdaniem, powinno się walczyć, a nie propagować.

Jak wspomniałem - są różne gusta i tyle samo opinii.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: dante0 w Maja 09, 2011, 20:18:29 pm
Zagrać w sandboxa godzinkę to nie poznać gry w ogóle. Ja pograłem w AC I & II po około 8-9 i po prostu padłem z nudów. Obie gry ssą na maxa.
Tu się zgadzamy :) Jedyne gry w życiu, które kupiłem i ich nie skończyłem.
Cytuj
Nie czuję również magii FF XIII. System walki nie wystarczy niestety. Cała reszta to obraza dla gier video. Coś z czym, moim skromnym zdaniem, powinno się walczyć, a nie propagować.
Ja jestem przeciwnego zdania (oczywiście Ty masz prawo do swojej opinii). Właśnie przechodzę i gra jest super. Fajna historia i ta cała mitologia, system walki, ciekawe postacie, świetny design świata (chyba najlepszy od czasów siódemki ). Po słabiutkim FF12 praktycznie straciłem wiarę w Square, a tu taka niespodzianka. Aż głupio, że gram w tę grę dopiero rok po premierze, ale niestety uwierzyłem w te wszystkie pierdoły mówiące, że FFXIII jest do dupy, bo nie ma miast i nie można rozmawiać z NPC (chociaż to akurat zwykła bzdura jest, bo nie wciskamy tylko iXa). Więcej takich gier proszę :)
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Ogur w Maja 09, 2011, 20:27:01 pm
Nie czuję również magii FF XIII. System walki nie wystarczy niestety. Cała reszta to obraza dla gier video. Coś z czym, moim skromnym zdaniem, powinno się walczyć, a nie propagować.

Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Ryo w Maja 09, 2011, 20:47:56 pm
(...)świetny design świata (chyba najlepszy od czasów siódemki ). Po słabiutkim FF12 praktycznie straciłem wiarę w Square, a tu taka niespodzianka.
Chyba desing rynien. Imo FFXII miał o wiele lepszy design świata. Nie mówiąc o świetnym klimacie a'la FFT i Vagrant Story.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Jacek84 w Maja 09, 2011, 21:04:17 pm
Fajna historia i ta cała mitologia, system walki, ciekawe postacie, świetny design świata
+1

Dodałbym jeszcze kilka słów o grafice, bo wykonanie postaci to naprawdę najwyższa półka w tej generacji. Pada zarzutów pod adresem FFXIII z którymi się zgadzam, ale sporo z nich wyolbrzymiono. Choćby kwestia rynien - gdyby z FFX wyciąć te pokurwione labirynty to też nie było przed Calm Lands przesadnego łażenia. Rozumiem, że ludzie w miarę postępu technologicznego mają coraz większe wymagania odnośnie gier, ale idziemy jednak w stronę upraszczania gier i trzeba się z tym pogodzić (wszak najbardziej rynnowa gra tej generacji sprzedaje się najlepiej...). Myślę, że FFXIII to akceptowalny poziom "uproszczenia", chciałbym jednak więcej fetch-questów w miastach i mini-gierek, bo tym zawsze FF stało. Może FF XII-2 coś w tej kwestii zmieni.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: dante0 w Maja 09, 2011, 21:11:10 pm
(...)świetny design świata (chyba najlepszy od czasów siódemki ). Po słabiutkim FF12 praktycznie straciłem wiarę w Square, a tu taka niespodzianka.
Chyba desing rynien. Imo FFXII miał o wiele lepszy design świata. Nie mówiąc o świetnym klimacie a'la FFT i Vagrant Story.
Rynny czy nie - ważne, że ciekawie wyglądają. Jeśli chodzi o klimat i design to mi akurat ten z FFT czy VS nie za bardzo podchodzi.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: cappo w Maja 10, 2011, 01:17:46 am
Fajna historia i ta cała mitologia, system walki, ciekawe postacie, świetny design świata
+1

Dodałbym jeszcze kilka słów o grafice, bo wykonanie postaci to naprawdę najwyższa półka w tej generacji. Pada zarzutów pod adresem FFXIII z którymi się zgadzam, ale sporo z nich wyolbrzymiono. Choćby kwestia rynien - gdyby z FFX wyciąć te pokurwione labirynty to też nie było przed Calm Lands przesadnego łażenia. Rozumiem, że ludzie w miarę postępu technologicznego mają coraz większe wymagania odnośnie gier, ale idziemy jednak w stronę upraszczania gier i trzeba się z tym pogodzić (wszak najbardziej rynnowa gra tej generacji sprzedaje się najlepiej...). Myślę, że FFXIII to akceptowalny poziom "uproszczenia", chciałbym jednak więcej fetch-questów w miastach i mini-gierek, bo tym zawsze FF stało. Może FF XII-2 coś w tej kwestii zmieni.

Oficjalnie stwierdzam: Jacek84 to nie tarniak.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Ogur w Sierpnia 18, 2011, 20:02:15 pm
Oblivion. Starałem się, ale dla mnie jest ekstremalnie nudny. W ogóle nie czaję jak ziomek potrafił nabić 250+ godzin jedną postacią.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: windomearl w Sierpnia 18, 2011, 20:38:19 pm
Oblivion. Starałem się, ale dla mnie jest ekstremalnie nudny. W ogóle nie czaję jak ziomek potrafił nabić 250+ godzin jedną postacią.
+1

Red Dead Redemption.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: BoBaN w Sierpnia 18, 2011, 20:44:04 pm
No kierwa, przecie od dawna o tym mówiłem. :P
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: windomearl w Sierpnia 18, 2011, 20:46:15 pm
No kierwa, przecie od dawna o tym mówiłem. :P
O rededempszyn czy oblivionie?
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: BoBaN w Sierpnia 18, 2011, 20:52:39 pm
O Oblivionie. Kupiłem kiedyś, bo pomyślałem, że skoro tak wszyscy chwalą to musi być dobra. Rzadko sprzedaję gry, ale ta trafiła na aukcję, bo była tak nudna, że nie nawet jak leżała na półce obok innych gier to chciało mi się ziewać.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Ciapkas w Sierpnia 18, 2011, 20:56:20 pm
Bluźnierstwa.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Ogur w Sierpnia 18, 2011, 20:56:36 pm
Niby schemat rozgrywki podobny co w Falloucie 3, ale dużo lepiej mi się ganiało po nuklearnych pustkowiach. Nie mam już takiego bonera na Skyrim.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: windomearl w Sierpnia 18, 2011, 21:05:57 pm
Niby schemat rozgrywki podobny co w Falloucie 3, ale dużo lepiej mi się ganiało po nuklearnych pustkowiach. Nie mam już takiego bonera na Skyrim.
Fallout 3 jest równie ch**owy.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: BoBaN w Sierpnia 18, 2011, 21:07:28 pm
Dzięki za ostrzeżenie, bo mogłem tanio wyrwać, ale jakoś mnie nie ciągnęło. Teraz już na pewno się nie zdecyduję. +
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Ogur w Sierpnia 18, 2011, 21:09:32 pm
Niby schemat rozgrywki podobny co w Falloucie 3, ale dużo lepiej mi się ganiało po nuklearnych pustkowiach. Nie mam już takiego bonera na Skyrim.
Fallout 3 jest równie ch**owy.

Jest na pewno mniej monotonny, a ja lubię klimaty post-holokaustu. Nie zmienia to faktu, że mimo dwóch podejść jeszcze go nie skończyłem.,  :lol:
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Ciapkas w Sierpnia 18, 2011, 21:42:14 pm
Obecna generacja = Call of duty + Battlefield = gaming R.I.P.

Nie idźcie tą drogą. Kiedyś wspaniałe gry były dużo mniej przystepne niż F czy O a mimo to ludzie grali i potrafili docenić. Jak czytam, że te gry są ch**owe i monotonne to mnie ściska.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Ogur w Sierpnia 18, 2011, 22:08:32 pm
Rozmawiasz z człowiekiem, który przeszedł HL1 w rozdziałce 400x300 i średnio 20fps. Grałem w Jagged Alliance 2 na p166mmx z 16mb ramu. Loadingi trwały po pięć minut, o ładowaniu sejwów nie wspominam. Kiedyś nawet umiałem grać w ADOM i wiedziałem, która literka oznacza drzewo, a która szkielet.

Jak mówię, że oblivion jest ch**owy i monotonny to Ty najwyraźniej masz za dużo wolnego czasu bo grasz w takie crapy. :troll:
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: windomearl w Sierpnia 18, 2011, 22:12:55 pm
Dzięki za ostrzeżenie, bo mogłem tanio wyrwać, ale jakoś mnie nie ciągnęło. Teraz już na pewno się nie zdecyduję. +
Za to bardzo polecam New Vegas. Stary dobry Fallout.

Wiadomość scalona: Sierpnia 18, 2011, 22:13:24 pm
Jak czytam, że te gry są ch**owe i monotonne to mnie ściska.
Te gry są ch**owe i monotonne.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: blach0r w Sierpnia 18, 2011, 22:21:53 pm
Jak mówię, że oblivion jest ch**owy i monotonny to Ty najwyraźniej masz za dużo wolnego czasu bo grasz w takie crapy. :troll:
Nie, po prostu ta gra (oraz F3 i dodatki) dzięki wolności jest jednym z ostatnich (jak nie ostatnim) dobrych, głośnych RPGów. Teraz jak gram w DA2 to łapię się za głowę. Przecież w KOTORach były bardziej zróżnicowane dungeony :D
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: s00s w Sierpnia 18, 2011, 22:33:06 pm
O Oblivionie. Kupiłem kiedyś, bo pomyślałem, że skoro tak wszyscy chwalą to musi być dobra. Rzadko sprzedaję gry, ale ta trafiła na aukcję, bo była tak nudna, że nie nawet jak leżała na półce obok innych gier to chciało mi się ziewać.

też tak miałem.
oblivion = gówno w ch**.
miecze<<<<lasery
długie włosy<<<statki kosmiczne
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Ogur w Sierpnia 18, 2011, 22:33:31 pm
Ja w oblivionie zajrzałem do trzech dungeonów i różniły się tylko przeciwnikami. :/
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: windomearl w Sierpnia 18, 2011, 22:38:00 pm
O Oblivionie. Kupiłem kiedyś, bo pomyślałem, że skoro tak wszyscy chwalą to musi być dobra. Rzadko sprzedaję gry, ale ta trafiła na aukcję, bo była tak nudna, że nie nawet jak leżała na półce obok innych gier to chciało mi się ziewać.

też tak miałem.
oblivion = gówno w ch**.
miecze<<<<lasery
długie włosy<<<statki kosmiczne
Ja Obliviona to chyba nawet od Ciebie kupilem.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: el becetol w Sierpnia 19, 2011, 01:06:55 am
Niby schemat rozgrywki podobny co w Falloucie 3, ale dużo lepiej mi się ganiało po nuklearnych pustkowiach. Nie mam już takiego bonera na Skyrim.
Fallout 3 jest równie ch**owy.

Jest na pewno mniej monotonny, a ja lubię klimaty post-holokaustu.

Klimaty post-holokaustu to my za oknem mamy. 
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: latarenka w Sierpnia 30, 2011, 16:31:14 pm
A mi na przykład zupełnie nie podszedł CS. Wiem, ze bluźnię, bo wszyscy go uwielbiają, ale jakoś nie do końca zaszła chemia między nami. Za to już teraz czuję ciary na plecach na myśl o ghost recon online (http://ghost-recon-online.browsergames.pl), jak wyjdzie to sie zastrzelam na śmierć :)
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Stycznia 20, 2012, 12:42:36 pm
Stara gra Soul Reaver z Psxa jakoś nigdy mnie do siebie nie przekonała.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: s00s w Stycznia 20, 2012, 12:52:17 pm
A mi na przykład zupełnie nie podszedł CS. Wiem, ze bluźnię, bo wszyscy go uwielbiają, ale jakoś nie do końca zaszła chemia między nami. Za to już teraz czuję ciary na plecach na myśl o ghost recon online (http://ghost-recon-online.browsergames.pl), jak wyjdzie to sie zastrzelam na śmierć :)


co to jest za ghost recon? dlaczego nie ma jeszcze tematu na forum? wychodzi to na najlepszą konsolę na rynku?
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Ogur w Stycznia 20, 2012, 15:31:47 pm
Shooter F2P. Wychodzi na PC.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Stycznia 29, 2012, 09:42:21 am
Shadows of the DAMNED = rozpacz. Znani twórcy maczali palce przy grze w wyszedł produkt zdecydowanie poniżej oczekiwań.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Ma_niek w Stycznia 29, 2012, 14:15:45 pm
Ninja Gaiden, Halo, wszystko od Sudy, Devil May Cry. A ostatnio nie podeszla mi tak zachwalana przez wszystkich Castlevania.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: yap w Stycznia 29, 2012, 17:09:52 pm
Czyli generalnie slashery. Potrafię to zrozumieć choć nie potrafię tego pojąć.

Wszystkie BeFo Modernworferowe giery powodują u mnie odruch wymiotny. Albo inaczej - nie rozumiem ich fenomenu.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Ma_niek w Stycznia 29, 2012, 17:22:28 pm
Dziwne bo takiego God of War uwielbiam :).
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: windomearl w Stycznia 29, 2012, 17:32:01 pm
God of War to raczej średnio slasher jest.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: yap w Stycznia 29, 2012, 20:46:09 pm
Dziwne bo takiego God of War uwielbiam :).
God of War wszyscy lubią. Resztę lepszych slasher'ów można podpiąć pod "te z japońskim czymś". Potrafię to zrozumieć. Kiedyś kolo grający u mnie w NG Sigmę (którą nota bene nie uważam jako "tą lepszą" wersję) zapytał mnie czy coś można w tej grze robić. Ja mu na to, żeby zaczął w nią grać zamiast chodzić i dusić jeden guzik. On na to, że tak, cisnął, ale nic nie działało. W NG TRZEBA umieć grać. To jest jedna z tych gier, które wynagradzają i uczą wiele jeśli się z nimi obcuje dłużej. God of War w swojej zaje%$%#ości jest proste jak drut. I odwrotnie. Dlatego większość graczy, która nie trawi NG, DMC czy Bayo po prostu nie kuma jak można się z nimi bawić. I to również potrafię zrozumieć - są to gry masowe, ale (o ironio) nie dla każdego.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Ryo w Stycznia 29, 2012, 22:11:34 pm
Dlatego większość graczy, która nie trawi NG, DMC czy Bayo po prostu nie kuma jak można się z nimi bawić. I to również potrafię zrozumieć - są to gry masowe, ale (o ironio) nie dla każdego.
Bardzo dobrze napisane. Dlatego ciekaw jestem jak wypadnie DMC spod niejapońskich skrzydeł. Nawet bardzo jestem ciekaw, bo uwielbiam tę serię (chociaż kilka rzeczy bym w niej zmienił ) ;]
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Ma_niek w Stycznia 30, 2012, 12:52:55 pm
Bayonetta to juz wyzszy poziom, tego czegos to wstyd bylo komus pokazac. Ja rozumiem japonskie zboczenia ale to juz byla przesada.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Mrocz w Stycznia 30, 2012, 14:45:50 pm
God of War wszyscy lubią. Resztę lepszych slasher'ów można podpiąć pod "te z japońskim czymś". Potrafię to zrozumieć. Kiedyś kolo grający u mnie w NG Sigmę (którą nota bene nie uważam jako "tą lepszą" wersję) zapytał mnie czy coś można w tej grze robić. Ja mu na to, żeby zaczął w nią grać zamiast chodzić i dusić jeden guzik. On na to, że tak, cisnął, ale nic nie działało. W NG TRZEBA umieć grać. To jest jedna z tych gier, które wynagradzają i uczą wiele jeśli się z nimi obcuje dłużej. God of War w swojej zaje%$%#ości jest proste jak drut. I odwrotnie. Dlatego większość graczy, która nie trawi NG, DMC czy Bayo po prostu nie kuma jak można się z nimi bawić. I to również potrafię zrozumieć - są to gry masowe, ale (o ironio) nie dla każdego.

Myślę, że tu nie tyle co chodzi o mechanikę gry, a o klimat. Ja sam osobiście nie trawię przesadnej japońszczyzny. Wszystkie te dziwaczne sceny, postacie, przeciwnicy, dialogi już o fabule nie wspominając mnie po prostu odpychają. Dokładnie z tego samego powodu, nigdy nie będę czerpać radości z jakiejkolwiek nawet najbardziej kultowej części Final Fantasy czy innego jRPG.
I nie jest to wywołane jakąś awersją do Japońskiej kultury, bo swojego czasu sporo anime oglądałem, i strasznie się tym jarałem. Problem w tym, że każde Anime które widziałem było w miarę "normalne" (coś jak poziom japońszczyzny w Metal Gear Solid)

I te wszystkie japońskie slashery, może i mają super zaawansowaną mechanikę, ale dla mnie nic po za tym, świat i fabuła już tak nie kręci mnie.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: yap w Stycznia 30, 2012, 20:59:33 pm
Dokładnie tak się powinno to wszystko rozumować. "Zjapońszczenie" w niektórych grach sięga zenitu skutecznie odpychając od rozgrywki. "Próbując" grać w ostatnie FF chciałem po dwóch godzinach by wszyscy bohaterowie zginęli śmiercią męczeńską, by pływali we własnej krwi i by twórcy tych gier doznali amnezji i nic już więcej nie stworzyli. Tak kocham jRPGi.
Z drugiej zaś strony mamy świetne DSy, również od Japończyków, które nie muszą razić anime'towością, a dać tyle radości z uzyskania platynowego trofeum (posiedzieć i "tylko" przejść Demon's/Dark Souls to grzech moim zdaniem).
Ze slasherami jest tak, że w tych japońskich należy skoncentrować się raczej na systemie walki, który powiedzmy sobie szczerze, jest głównym bohaterem ciętych gier. Sam do dziś nie mogę Itagakiemu wybaczyć udziwnień i spopierdółkowania Ninja Gaiden 2. Jest jeszcze Bayonetta, ale w porównaniu z nią to wszystko prezentuje się raczej na zwykłym poziomie zjapońszczenia  :P.
Marzy mi się slasher od Epic. Po ty co zobaczyłem w trylogii gearsów byłbym spokojny o poziom oprawy, gameplayu i gore, a i historyjkę by pewnie niezłą wymyślili.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Ryo w Stycznia 30, 2012, 21:35:26 pm
Ja bym chciał DMC z mocnym, ciężkim i poważnym klimatem. Tylko tyle i aż tyle.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Jacek84 w Stycznia 30, 2012, 22:50:46 pm
Ja nie trawię ani japońskiej szkoły slasherów jak NG czy Bayo, ani zachodniej streamlined zabawy typu GoW. Natomiast dużo lepiej rozumiem ludzi, którzy jarają się tymi pierwszymi. Te gry są wymagające, testują zdolności na każdym kroku. Nadają się do ciągłego masterowania, polepszania swojej techniki, robienia wszystkiego coraz szybciej, lepiej ergo dochodzenia do perfekcji. God Of War i pochodne tego nie mają więc tym bardziej dziwi mnie, że komuś się chce nakuriwać kilka godzin w 3 przyciski.

Nie wiem też jak można zrobić grę z poważnym, ciężkim klimatem, która wciąż miałaby się opierać na napierdzielaniu w niezliczone ilości wrogów. Przecież to samo w sobie jest antyprzykładem jakiejkolwiek powagi. ;)
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Piter_neo w Stycznia 30, 2012, 23:18:18 pm
Ja bym chciał DMC z mocnym, ciężkim i poważnym klimatem. Tylko tyle i aż tyle.
To może DMC2? Najbardziej "poważna i klimatyczna" z części.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Ryo w Stycznia 31, 2012, 01:33:21 am
Ja bym chciał DMC z mocnym, ciężkim i poważnym klimatem. Tylko tyle i aż tyle.
To może DMC2? Najbardziej "poważna i klimatyczna" z części.
Dokładnie tak. DMC 2 najbliżej to mojego wymarzonego DMC, jeżeli chodzi o klimat. No i spora część jedynki.

Nie wiem też jak można zrobić grę z poważnym, ciężkim klimatem, która wciąż miałaby się opierać na napierdzielaniu w niezliczone ilości wrogów. Przecież to samo w sobie jest antyprzykładem jakiejkolwiek powagi.
Vagrant Story ;)
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Jacek84 w Stycznia 31, 2012, 14:05:54 pm
To nie slasher, litości ;). Świat gier wyglądałby zupełnie inaczej gdyby ta gra była definicją gatunku.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Ryo w Stycznia 31, 2012, 14:23:32 pm
To nie slasher, litości ;). Świat gier wyglądałby zupełnie inaczej gdyby ta gra była definicją gatunku.
Jasne, że nie jest. Wiem, że rozmawialiśmy o slaszerach ale z Twojego posta wywnioskowałem, iż odnosisz ogólnie do GIER.

Co nie zniemia faktu, że bardziej poważny klimat, bez głupkowatych tekstów, wstawek, zimny madafaka Dante itp. bardziej by mi do DMC pasował. Tak bym trochę chciał zobaczyć DMC w sosie Dark Souls. O.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Jacek84 w Stycznia 31, 2012, 15:07:58 pm
Nowy "Dante" wygląda x razy normalniej od poprzedniego, a gracze go nie polubili. Jesteś w mniejszości. :)
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Solid Snake 1989 w Marca 09, 2012, 21:48:28 pm
W sumie temat importowania mord Shepardów mnie tak natchnął więc odkopuję.
Może nie tyle gry co...kreator postaci--nigdy nie daję rady zrobić czegoś co by mi odpowiadało. Tak że..mam chyba ze 4 przejścia ME2..i w każdym Shepard wygląda standardowo.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: yap w Marca 10, 2012, 08:31:47 am
W sumie racja. Ja stworzyłem jakiegoś skośnookiego dziada po czym zaraz zamieniłem go na podstawkę. W necie pełno buildów, ale najlepszy jaki znalazłem to Shepard-brzydal z tak pokręconym ryjem, że aż się patrzeć nie chciało  :D .
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Tomasz w Marca 10, 2012, 09:26:51 am
Seria Mass Efect, kompletnie mnie nie jara
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: prart w Marca 12, 2012, 08:22:27 am
Parafrazując stary kawał:
Daj jej szansę! Miliony much graczy nie może się mylić!
 :troll:
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Mrocz w Marca 12, 2012, 09:41:15 am
W sumie temat importowania mord Shepardów mnie tak natchnął więc odkopuję.
Może nie tyle gry co...kreator postaci--nigdy nie daję rady zrobić czegoś co by mi odpowiadało. Tak że..mam chyba ze 4 przejścia ME2..i w każdym Shepard wygląda standardowo.

Generalnie to w każdej grze kreator postaci to dla mnie ciekawostka. Zawsze ograniczam się co najwyżej do jakiś skromnych detali jak morda standardowa jest brzydka. W Skryim, Oblivion, Kingdoms of Amalur zawsze robię mordę opartą na podstawowym schemacie. A w Mass Effect gram standardowym Shepardem :P
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Jacek84 w Marca 12, 2012, 12:02:09 pm
Edytor z Dragon's Dogma wygląda kewl.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kert w Marca 12, 2012, 13:13:04 pm
Ja zawsze im bardziej kombinuję w edytorze, tym gorzej. Zwykle kończy się na łysym lub krótko obciętym bohaterze z lekkim zarostem, bez zbędnych ozdób i blizn.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Marca 31, 2012, 09:22:54 am
Po wczorajszej segregacji gier na Ps2 moją kolekcje opuszczają takie tytuły jak Ico, Shadow of the colossus, Driver 3, Maximo, Shadow of rome, Okami, Beyond good and evil. Dla niektórych osób może są to nawet wybitne gry szczególnie Ico, Shadow of the colossus, Okami, Beyond good and evil dla mnie natomiast te gry są po prostu nudne :curve:.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Sylvan Wielki w Kwietnia 08, 2012, 15:40:33 pm
BGaE, czy Ico są nudne. Zgadzam się.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Piter_neo w Kwietnia 08, 2012, 16:58:33 pm
Po wczorajszej segregacji gier na Ps2 moją kolekcje opuszczają takie tytuły jak Ico, Shadow of the colossus, Driver 3, Maximo, Shadow of rome, Okami, Beyond good and evil. Dla niektórych osób może są to nawet wybitne gry szczególnie Ico, Shadow of the colossus, Okami, Beyond good and evil dla mnie natomiast te gry są po prostu nudne :curve:.
BGaE, czy Ico są nudne. Zgadzam się.
Płońcie w piekle
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Sylvan Wielki w Kwietnia 09, 2012, 02:37:44 am
Nie twierdzę, że są tragiczne (ponieważ nie są), ale często zalatuje od nich nudą - szczególnie w Ico, które dodatkowo irytuje.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: yap w Kwietnia 09, 2012, 10:13:20 am
Tu akurat potrafię zrozumieć tych, którzy nie przepadają za grami od Team ICO. Nie są dla każdego. Jeśli ktoś stawia wyżej akcję czy sieczkę to sprawa jasna, że "monotonia" i klimat Ico czy SotC nie przypadną mu/jej do gustu.

Ja zatraciłem się w tych grach, które podczas przechodzenia kolejnych miejscówek stworzyły niespotykaną atmosferę tajemniczości, parcia do przodu i zagubienia.

Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kert w Kwietnia 09, 2012, 10:31:07 am
Ico, które dodatkowo irytuje.
Czym?
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Jacek84 w Kwietnia 09, 2012, 10:51:02 am
Denną walką.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Juras w Kwietnia 09, 2012, 11:53:30 am
BGaE, czy Ico są nudne. Zgadzam się.
Piekło nie ma funduszy na taki ogień.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Krzysiu w Kwietnia 12, 2012, 17:58:42 pm
Nie rozumiem wspólnego i masowego walenia konia w temacie GoW4  :cry:
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Sylvan Wielki w Kwietnia 12, 2012, 18:25:33 pm
Denną walką.
Nie wysiliłeś się z tymi minusami.

BGaE, czy Ico są nudne. Zgadzam się.
Piekło nie ma funduszy na taki ogień.
Mogę im pożyczyć  8) ale tego nie uczynię, bowiem wykupiłem cały ich zapas na ognisku na zlocie (tyyyyyyle parówek musi być odpowiednio przyrządzonych).
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Jacek84 w Kwietnia 13, 2012, 02:08:52 am
Zapytał co jest irytujące -> uzyskał odpowiedź. Cała reszta wad, to bzdety w porównaniu do tego.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kert w Kwietnia 13, 2012, 08:16:17 am
Mnie walka w ICO nie przeszkadzała, co prawda była nieco toporna, ale z perspektywy czasu sądzę, że właśnie o to chodziło. Jak pojawiały się "mgiełki" gracz wiedział, że jak nie będzie się dobrze "zbierał", to ma przejebane i zakoszą mu Yordę. Problem znika, gdy odkrywając sekret dostajemy miecz świetlny do ręki ;)
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Sylvan Wielki w Kwietnia 13, 2012, 10:31:11 am
Ico to jedna z tych przereklamowanych pozycji.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kert w Kwietnia 13, 2012, 10:51:17 am
TY TEGO PO PROSTU NIE CZUJESZ. Nie rozumiem terminu "przereklamowana" w odniesieniu do gry Uedy. Nie zauważyłem nakręcania, hype'u, trailerów na każdym kroku, płacenia gazetom, kontrolowanych wycieków informacji, które to nakręcają "reklamę". Otoczkę stworzyli gracze, którzy dzielili się opiniami po ograniu ICO i recenzeci, którzy pisali, że na prawdę warto, bo gra jest na swój sposób unikalna. Taka "reklama" mnie pasuje.
Grałem na ps2 - świetna otoczka "tajemniczości", muzyka, klimacik, opieka nad delikatną i mało rozgarniętą Yordą, brak oczywistego prowadzenia gracza za rączkę przez poszczególne lokacje. Toporne sterowanie i denna walka (w odniesieniu do w/w komentarzy, bo ja z tym problemu nie miałem - poza jedną lokacją z małym młynem i dźwignią, który zatrzymał mnie na dłużej i rzeczywiście zirytował) to za małe wady wg mnie, żeby po niej jeździć.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Kwietnia 13, 2012, 12:19:21 pm
Ico to jedna z tych przereklamowanych pozycji.
Zdecydowanie.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kert w Kwietnia 13, 2012, 12:39:10 pm
Jakieś argumenty na poparcie tego stwierdzenia, czy tylko Twoje subiektywne odczucie "po prostu mi się nie podobała" i braku zajawki przekładasz na słowo: "przereklamowana"? Ile dałbyś w swojej 3-stopniowej skali tej przereklamowanej grze?
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Szymku w Maja 12, 2012, 14:23:01 pm
Seria Mass Effec - przy czym w moim przypadku czar prysł po skończeniu 3 części. Sam miałem całkiem zdrową podjarę i sporo zabawy grając w kolejne części, ale sposób zakończenia serii spowodował, że obecnie żałuję czasu straconego na granie.
Żenada.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: el becetol w Maja 12, 2012, 16:34:43 pm
 :lol:

100+ godzin przy których jak mówisz miałeś sporo zabawy którą zdrowo się jarałeś przekreślać przez ostatnie 5 minut? A jak już wydadzą patcha który zmieni te ostatnie minuty, to nagle "poczujesz magię mass effect"?
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Szymku w Maja 12, 2012, 16:46:24 pm
Szczerze to wbijam w ten patch - po prostu niesmak pozostał. A moje odczucia pokazują jak ważne jest zakończenie historii. Jeżeli nie mieli pomysłu to powinni pojechać klasycznie - rozpisać konsekwencje poszczególnych decyzji fabularnych, uwzględnić pracowicie zbieraną siłę militarną i w zależności od wyniku zrobić mniejszy lub większy łomot
Żniwiarzom z mniejszymi lub większymi stratami w ludziach. Ale nie - chcieli być oryginalni...
Poza tym Witcher 2 pokazał, że można lepiej (o 2 klasy lepiej), a budżet jakby 5 razy mniejszy
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: blach0r w Maja 12, 2012, 16:51:53 pm
Chodzi o to, że pomyliłeś tematy. Zagrałeś w całą trylogię, której 'magii nie czujesz'? Należysz po prostu do ogromnej grupy ludzi, którzy poczuli się oszukani końcówką, co nie przekreśla 'magii' gameplayu samej serii.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Szymku w Maja 12, 2012, 17:07:16 pm
Ale, ale - wejdź w temat ME3 i poczytaj opinie wyrażone już po ukończeniu - "najlepsza gra generacji" etc. - no to już są czary mary i pranie mózgu.
Mass Effect jako seria dla mnie szału nie robił - był po prostu ok tak 8/10, a wyróżniał go wyłącznie system wyborów fabularnych, który okazał się być mocno przereklamowany.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: blach0r w Maja 12, 2012, 17:11:28 pm
Nie zgodzę się. Jeżeli to nie najlepsza seria tej generacji, to na pewno top 3. Pranie mózgu? To raczej kolejne CoDy na ten przykład.
Spierdolone zakończenie jest oczywiście solą w oku, ale nie zmienia to faktu, że każdy kto grał w ME dobrze się przy nim bawił w porównaniu do innych tytułów na tej generacji.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Leszke w Maja 12, 2012, 18:44:10 pm
Jak to sie  to skończyło?
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: el becetol w Maja 12, 2012, 19:54:25 pm
ch**owo, cokolwiek byś nie zrobił.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Druchal w Maja 15, 2012, 14:21:23 pm
Nie potrafię tego opisać jak bardzo nie czuje magii i ogólnego podniecenia grą Diablo 3.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: kun w Maja 15, 2012, 14:34:07 pm
Do piekła z nim!!!  :evil:
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Straszakq w Maja 15, 2012, 15:10:43 pm
Nie potrafię tego opisać jak bardzo nie czuje magii i ogólnego podniecenia grą Diablo 3.
Ja mam tak samo tylko że Max Payne 3 i Mass Effect 3. Jednak czuję, że niedługo mi przejdzie  :P
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Mrocz w Maja 23, 2012, 12:38:33 pm
Nie potrafię tego opisać jak bardzo nie czuje magii i ogólnego podniecenia grą Diablo 3.

Wpis... Patrzę na tą ogólnoświatową fazę na Diablo 3, zasyp na facebooku tekstami "MAM DIABLO! GRAMY!" albo "Jak zaliczę sesje, skoro mam Diablo 3?"

Na wszystkich Kwejkach, 9Gagach i innych "je* z Dzidy" też zalew obrazków o Diablo 3...

A ja nawet nie mam zamiaru spróbować w to zagrać... Diablo 1 i Diablo 2 w ogóle do mnie nie przemówiły i wątpię by dokonało tego Diablo 3.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kert w Maja 23, 2012, 12:58:52 pm
Wiesz, taka faza. Non stop powtarzane i wałkowane samo wchodzi i reszta się nakręca. Polecam poczekać, aż nadejdzie czas hype'u nowego Half Life 3. Wystarczy, że ktoś z dev teamu będzie przechadzał się po korytarzach E3 z łomem na ramieniu i połowa gamingowego netu zesra się z wrażenia ;)
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Mrocz w Maja 23, 2012, 13:11:27 pm
Wiesz, taka faza. Non stop powtarzane i wałkowane samo wchodzi i reszta się nakręca. Polecam poczekać, aż nadejdzie czas hype'u nowego Half Life 3. Wystarczy, że ktoś z dev teamu będzie przechadzał się po korytarzach E3 z łomem na ramieniu i połowa gamingowego netu zesra się z wrażenia ;)

Ja tą fazę doskonale rozumiem, podobnie było w przypadku Mass Effect 3 ;)

Z tym, że dla mnie Diablo 3 to nic specjalnego, i czasem mam bekę, jak ludzi szokuje, że się nie lubi serii Diablo :D
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: el becetol w Maja 23, 2012, 13:25:48 pm
Wiesz, taka faza. Non stop powtarzane i wałkowane samo wchodzi i reszta się nakręca. Polecam poczekać, aż nadejdzie czas hype'u nowego Half Life 3. Wystarczy, że ktoś z dev teamu będzie przechadzał się po korytarzach E3 z łomem na ramieniu i połowa gamingowego netu zesra się z wrażenia ;)

Smutne i śmieszne, że 'master race' zachowuje się jak fanki biebera, zwłaszcza że zarówno HL jak i Diablo to przereklamowane średniaki. Milionowy FPP, głupawa strzelanka, niczym się nie wyróżniająca i gra polegająca głównie na klikaniu przez kilka godzin jednego przycisku. Nic więcej. No ale jak stado biegnie ze śliną na mordach i kutasami w łapach na nocne premiery, to trzeba się przyłączyć - samodzielne myślenie nie jest w cenie.

Portal był spoko, bo chociaż prezentował coś oryginalnego - dlatego sequel wyszedł pełnoprawnie na konsole, ale reszta? CS i inne idiotyzmy dla gimbazy drącej mordy do headsetów, od lat obrażające poziom intelektualny dorosłych ludzi, tylko udowadnia w jaki target celują producenci. Tibia-tier.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kert w Maja 23, 2012, 13:36:06 pm
Smutne i śmieszne, że 'master race' zachowuje się jak fanki biebera, zwłaszcza że zarówno HL jak i Diablo to przereklamowane średniaki. Milionowy FPP, głupawa strzelanka, niczym się nie wyróżniająca i gra polegająca głównie na klikaniu przez kilka godzin jednego przycisku. Nic więcej. No ale jak stado biegnie ze śliną na mordach i kutasami w łapach na nocne premiery, to trzeba się przyłączyć - samodzielne myślenie nie jest w cenie.
Dobry trolling, bo choć do "master race" się nie zaliczam, to ignorowanie wartości HL (ładne uwagi przedstawiłeś :lol: ) w zalewie FPS'ów nawet ja nie zdzierżę i chyba zasłużysz na minusa, jak Lupi od pitera_neo. Do tego porównywanie targetu na podstawie prostego założenia HL=CS to niezła śmiechawa.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: s00s w Maja 23, 2012, 13:37:59 pm
powyższe o hl uznaję za rasowy trolling i nie że się dopierdalam (także becet nie panikuj mi tu znowu), po prostu głośno wyrażam sprzeciw nazywaniu hl "milionowym fpp, głupawą strzelanką".
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Szymku w Maja 23, 2012, 13:41:07 pm
Nie no - ja jestem z Becetem. HL bardzo dobry tytuł ale kasku nie zrywa.
Za to marketing wzorowy.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Mrocz w Maja 23, 2012, 13:53:36 pm
powyższe o hl uznaję za rasowy trolling i nie że się dopierdalam (także becet nie panikuj mi tu znowu), po prostu głośno wyrażam sprzeciw nazywaniu hl "milionowym fpp, głupawą strzelanką".

W przypadku Half-Life... Becet ma połowiczną rację, gdyż dwójka niczym wybitnym się nie wyróżniła (po za byciem pierwszym FPP z sensowną fizyką)

Nie mniej, Half-Life 1 to gra która powinna być wzorem dla dzisiejszych FPS'ów, może i mechanika i wiele rzeczy w niej jest już archaiczne, ale gra jak na swoje czasy była naprawdę genialna, z niesamowitym klimatem i wymagająca od gracza myślenia, a nie tylko parcia do przodu jak w nowych FPP.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: s00s w Maja 23, 2012, 13:56:11 pm
dwójka była mega spoko, miała fajny świat, dobrą fabułę (rzecz do teraz niespotykana), wspomnianą fizykę, uber grafę, do tego "miodny" i zróżnicowany gameplay. niespecjalne, na tle reszty, to były epizody.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Piter_neo w Maja 23, 2012, 14:05:48 pm
Ja równiez uważam, ze HL to mimo wszystko wyróżniający sie fpp. Pierwsza część była jak na swe czasy bardzo udaną grą. HL2 równiez jest świetny i nie jest to typowa strzelanka.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kert w Maja 23, 2012, 14:09:17 pm
Nie no - ja jestem z Becetem. HL bardzo dobry tytuł ale kasku nie zrywa.
Za to marketing wzorowy.
Weź się zdecyduj, czy przybijasz piątkę z Becetem w tej kwestii, bo "bardzo dobry tytuł", to nie synonim "przereklamowanego średniaka, milionowego FPP, niczym się nie wyróżniającej głupawej strzelanki".
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Spidey^ w Maja 23, 2012, 14:26:15 pm
Jak to sie  to skończyło?

http://zagraceni.pl/mass-effect-3-to-zakonczenie-jest-wspaniale

I zgadzam się z tym stwierdzeniem w 100%. Niezależnie jednak od podjętych wyborów załącza się niemal taki sam filmik, nie ma wielkiej bitwy, zwycięstwa i powiewającej amerykańskiej flagi w związku z czym tak wielu ludzi ma z tym problem. Zakończenie jest metaforyczne, podjęta przez nas decyzja będzie miała skutek długofalowy - jak będzie wyglądała galaktyka za 100 czy 1000 lat, trzeba jednak ruszyć wyobraźnią żeby to dostrzec. Sam motyw z tym holograficznym Bogiem i kwestie które wypowiada dają rozkminę na poziomie Ghost in the Shell czy Matrixa a jak czytam na niektórych forach teksty, że zakończenie było słabe bo niezrozumiałe i kim był ten "dzieciak" to zastanawiam się jakim trzeba być lemingiem żeby tego nie pojąć. I don't want to live on this planet anymore. Seriously.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Mrocz w Maja 23, 2012, 14:34:48 pm
Jak to sie  to skończyło?

http://zagraceni.pl/mass-effect-3-to-zakonczenie-jest-wspaniale

I zgadzam się z tym stwierdzeniem w 100%. Niezależnie jednak od podjętych wyborów załącza się niemal taki sam filmik, nie ma wielkiej bitwy, zwycięstwa i powiewającej amerykańskiej flagi w związku z czym tak wielu ludzi ma z tym problem. Zakończenie jest metaforyczne, podjęta przez nas decyzja będzie miała skutek długofalowy - jak będzie wyglądała galaktyka za 100 czy 1000 lat, trzeba jednak ruszyć wyobraźnią żeby to dostrzec. Sam motyw z tym holograficznym Bogiem i kwestie które wypowiada dają rozminę na poziomie Ghost in the Shell czy Matrixa a jak czytam na niektórych forach teksty, że zakończenie było słabe bo niezrozumiałe i kim był ten "dzieciak" to zastanawiam się jakim trzeba być lemingiem żeby tego nie pojąć. I don't want to live on this planet anymore. Seriously.

A ja i tak uważam, że jest to wstęp do DLC "Epiloge" albo prawdziwe zakończenie dostaniemy w tym darmowym Extended Cut:

A tu dlaczego (MEGA TURBO SPOILER)
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Szymku w Maja 23, 2012, 17:35:37 pm
Nie no - ja jestem z Becetem. HL bardzo dobry tytuł ale kasku nie zrywa.
Za to marketing wzorowy.
Weź się zdecyduj, czy przybijasz piątkę z Becetem w tej kwestii, bo "bardzo dobry tytuł", to nie synonim "przereklamowanego średniaka, milionowego FPP, niczym się nie wyróżniającej głupawej strzelanki".
Powiem tak:
średniak - niet
bardzo dobry tytuł - owszem
wyróżniający się - niet
przereklamowany - owszem
milionowy FPP - owszem
głupawy- owszem, ale to przypadłość wszystkich gier

Jak widać w większości punktów zgadzam się z Becetem
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kert w Maja 23, 2012, 22:07:27 pm
I tak się nie dogadamy, bo skoro Half Life 2 jest niewyróżniający się, przereklamowany i głupawy, to nie chce mi się przekomarzać przez kilka kolejnych postów. Dyplomatycznie podsumuję: rzecz gustu i osobistych preferencji.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: piter86 w Maja 23, 2012, 22:31:11 pm
Aż mnie w sercu zakuło jak przeczytałem kilka postów na temat HL2 :(
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: lupinator w Maja 23, 2012, 22:36:46 pm
Z Half Life'm jest jak z MGSem - to słonie na których opiera się świat gier i nie można o nich źle mówić, bo to nie ma sensu i wszystko się wali.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Lem++ w Maja 23, 2012, 22:40:06 pm
Jak ktos zle mowi o HLu to automatycznie prosi sie o minusa...
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: el becetol w Maja 23, 2012, 22:46:29 pm
Dyplomatycznie podsumuję: rzecz gustu i osobistych preferencji.

No o przedstawianie ich chodzi w tym temacie.

Co do HL to mój poprzedni post był na wyrost co podkreślała odpowiednia ikonka, o jakości się nie wypowiadam rzetelnie, bo HL2 nie przeszedłem - wynudził mnie łażeniem po kanałach i strzelaniem do robaczków zerżniętych z obcego albo po sterylnych lokacjach i strzelaniem do ludzi, o chujowym jeżdzeniu skuterkiem nie wspominając. Może faktycznie potem zaczynała się jakaś fantastyczna fabuła z niesamowicie głębokimi dialogami ale odłożyłem strzalanke na półkę - po prostu gra, ktorej magii nie poczułem. HL 1 miałem, ale nawet nie pamiętam czy ukończyłem - takie wrażenie na mnie zrobiła ;) Pamiętam tylko że na PSone wyszedł wtedy MGS, więc przepraszam że mając je obie akurat nie zwróciłem uwagi na to że HL miał jakąś fabułę - przy MGSie po prostu nie było jej widać - co zresztą było znakomitym przykładem różnicy między grami konsolowymi i pecetowymi.

Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Jacek84 w Maja 23, 2012, 22:51:26 pm
niespecjalne, na tle reszty, to były epizody.
Chyba grałeś z wyłączonym telewizorem.

Na Xboksie.

Bez prądu.

Z Half Life'm jest jak z MGSem - to słonie na których opiera się świat gier i nie można o nich źle mówić, bo to nie ma sensu i wszystko się wali.
Propsy za aluzje.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kert w Maja 23, 2012, 23:15:07 pm
Mnie Epizod 1 troszkę wkurwił (szczególnie tym masowym strzelaniem w podziemiach metra). Z drugim było już lepiej, jednak po takim zawieszeniu akcji i zwodzeniu graczy w kwestii kontynuacji, niech się turlają.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Szymku w Maja 23, 2012, 23:24:27 pm
No pewnie się boją, że im wyjdzie zakończenie serii jak Mass Effect... albo Lost ... albo Matrix itd. itd. Naprawdę nie jest trudno zawiązać fajną fabułę, a jeśli ktoś jeszcze potrafi budować klimat to już pełne spełnienie. Tylko potem zawsze jest problem jak to kur** z sensem skończyć.
Dlatego może lepiej zostawić HL bez zakończenia, a Valve niech tłucze Portale - magię tej serii rozumiem w 100%
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: el becetol w Maja 23, 2012, 23:29:57 pm
No pewnie się boją, że im wyjdzie zakończenie serii jak Mass Effect...


(http://i.imgur.com/wfLQN.png)
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kert w Maja 24, 2012, 07:01:54 am
Nie sądzę, żeby Valve spartoliło zakończenie. Wiadomo, każdy ma pewne wyobrażenia, poza tym sami na siebie bata kręcą, bo gdyby się tyle nie cackali, gorączka oczekiwania na tytuł "wybitny" nie byłaby tak duża.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Mrocz w Maja 24, 2012, 09:26:36 am
Nie sądzę, żeby Valve spartoliło zakończenie. Wiadomo, każdy ma pewne wyobrażenia, poza tym sami na siebie bata kręcą, bo gdyby się tyle nie cackali, gorączka oczekiwania na tytuł "wybitny" nie byłaby tak duża.

A ja myślę, że są wstanie...

Fabuła w Half-Life jest o tyle specyficzna, że większość powiązań została dopowiedziana przez fanów. Sama gra nie kieruje nas za rączkę cutscenkami itp. Powiązania między Half-Life 1 i Half-Life 2 występują praktycznie tylko jako jakieś ścinki gazet przybite do tablicy czy zdjęcia. Kiedyś się sporo udzielałem na forum Half-Life'a i sam widziałem, ile ludzie sobie teorii wymyślili. Sprawa zakończenia jest więc skrajnie trudniejsza od takiego Mass Effect czy Halo, czy jakiegokolwiek innego FPS'a.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kert w Maja 24, 2012, 09:54:10 am
Nie sądzę, żeby Valve spartoliło zakończenie. Wiadomo, każdy ma pewne wyobrażenia, poza tym sami na siebie bata kręcą, bo gdyby się tyle nie cackali, gorączka oczekiwania na tytuł "wybitny" nie byłaby tak duża.

A ja myślę, że są wstanie...

Fabuła w Half-Life jest o tyle specyficzna, że większość powiązań została dopowiedziana przez fanów. Sama gra nie kieruje nas za rączkę cutscenkami itp. Powiązania między Half-Life 1 i Half-Life 2 występują praktycznie tylko jako jakieś ścinki gazet przybite do tablicy czy zdjęcia. Kiedyś się sporo udzielałem na forum Half-Life'a i sam widziałem, ile ludzie sobie teorii wymyślili. Sprawa zakończenia jest więc skrajnie trudniejsza od takiego Mass Effect czy Halo, czy jakiegokolwiek innego FPS'a.
Insynuujesz, że będzie podobna sytuacja, jak w przypadku flimowego cyklu Alien? Po drugiej części i wydłużającym się czasie oczekiwania (6 lat) zrobiła się mocna otoczka, domysły fabularne, komiksy, opowieści, nowele i bum! Fincher już w prologu pozbawił widzów większości bohaterów epilogu Aliens :lol:, a późniejsza fabuła mało współgrała i wytrzymywała napór wyobrażeń fanów serii.

Tylko, że ja nie mam takich wielkich oczekiwań dotyczących fabuły, po prostu ufam Valve, że tego nie spaprają (obawiam się jedynie, żeby się nie pogubili), niech tylko zachowają znak rozpoznawczy serii, czyli brak typowych przerywników, nie odwalają maniany i jakoś pójdzie. I tak pewnie nie przebiją mindfucka, jaki zapodał G-man w HL2, którego za pierwszym przejściem gry nie zauważyłem ani razu.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: windomearl w Maja 24, 2012, 10:03:37 am
I tak pewnie nie przebiją mindfucka, jaki zapodał G-man w HL2, którego za pierwszym przejściem gry nie zauważyłem ani razu.
Rozwiń, bo jakoś nie kojarzę o co chodzi ;p
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kert w Maja 24, 2012, 10:08:10 am
I tak pewnie nie przebiją mindfucka, jaki zapodał G-man w HL2, którego za pierwszym przejściem gry nie zauważyłem ani razu.
Rozwiń, bo jakoś nie kojarzę o co chodzi ;p
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: windomearl w Maja 24, 2012, 10:32:07 am
A to wiele z tego widzialem za pierwszym przejściem. Az mam smaka żeby sobie wszystkie hl powtórzyć.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kert w Maja 24, 2012, 11:12:18 am
Ja nadal czekam na moda Black Mesa do HL1 (o którym słyszałem już w 2008r.), zapowiada się soczyście:
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Przyznam, że pierwszy HL odpycha mnie grafiką i ciężko do niego wrócić. 3D strasznie się starzeje :(
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: blach0r w Maja 24, 2012, 11:42:12 am
Nawet jeśli HL3 wyjdzie, to Valve nie będzie w stanie spierdolić całej historii i pozostawi otwarte zakończenie. Tak najrozsądniej.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Spidey^ w Maja 24, 2012, 12:15:44 pm
No pewnie się boją, że im wyjdzie zakończenie serii jak Mass Effect
a ty znowu te swoje brednie... :roll:
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Szymku w Maja 24, 2012, 13:25:03 pm
Dyplomatycznie podsumuję: rzecz gustu i osobistych preferencji.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Jacek84 w Maja 24, 2012, 16:55:42 pm
Ładnie Kert ch**owo grasz w gierki jak go nie widziałeś ani razu. :mad:
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Ogur w Maja 24, 2012, 17:11:11 pm
Ładnie Kert ch**owo grasz w gierki jak go nie widziałeś ani razu. :mad:

Trudno się nie zgodzić. :(
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kert w Maja 24, 2012, 18:36:51 pm
Przyznaję, pierwszy raz "przebiegłem" przez HL2, bo mi strasznie ciął i cieszyłem się, jak gra nie złapała zadyszki na wysłużonym pc :(
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Holden w Sierpnia 12, 2012, 17:23:21 pm
mass effect, mnie w ogole nie wciagnal, pod zadnym wzgledem, gameplay mi sie taki troche sztywniacki wydawal, aczkolwiek moze to dlatego ze przeszedlem pare pierwszych planet, kilka bonusowych (w ch** nudne) i oddalem koledze. Kiedys sobie sprawie moze znow, i i zrobie 2 podejscie
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Grudnia 21, 2012, 09:04:08 am
Splinter cell double agent na X360 ta gra to jedna wielka porażka. Po bardzo dobrych trzech częściach na pierwszego Xa dostałem nudy, monotonie i grę bez wyrazu. Mam nadzieje że wersja na X1, która sie różni podobno w 85% jest lepsza, ale jeszcze tego nie sprawdzałem i nawet nie mam ochoty po tej wersji, która nawet nie licząc rozdzielczości jest graficznie gorsza od starych części.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: windomearl w Grudnia 21, 2012, 13:40:14 pm
Mass Effect

No to ziomek straciłeś najlepszą serię na tej generacji.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Master_666 w Grudnia 21, 2012, 13:44:32 pm
Mass Effect

No to ziomek straciłeś najlepszą serię na tej generacji.

ME - jedno z największych gówien jakie grałem na konsole. (w sumie to dużo takich gier było :( ). Też nie rozumiem fenomenu tej nudnej jak flaki z olejem serii z durnym mechanizmem rozgrywki  i durnymi postaciami.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: windomearl w Grudnia 21, 2012, 13:47:16 pm
KONIEC ŚWIATA!
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Spidey^ w Grudnia 21, 2012, 14:19:19 pm
Nie pierdolcie, trylogia Mass Effect to najlepsze gry tej generacji.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Patosław w Grudnia 21, 2012, 14:22:44 pm
Mass Effect

No to ziomek straciłeś najlepszą serię na tej generacji.

ME - jedno z największych gówien jakie grałem na konsole. (w sumie to dużo takich gier było :( ). Też nie rozumiem fenomenu tej nudnej jak flaki z olejem serii z durnym mechanizmem rozgrywki  i durnymi postaciami.

Pod ścianę i na grochu klęczeć!!! Już kur** bo się tam przejade do Ciebie  :evil:
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Master_666 w Grudnia 21, 2012, 14:27:34 pm
Już kur** bo się tam przejade do Ciebie 

No dajesz, tylko spróbuj! Mnie uczył walki Maximus II Wspaniały.

Nie pierdolcie, trylogia Mass Effect to najlepsze gry tej generacji.

:lol:

Ja na prawdę nie wiem, w czym leży fenomen tego nudnego, jak flaki z olejem RPGa (o ile to RPG, bo w sumie takie niewiadomo co)
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Holden w Grudnia 30, 2012, 16:39:25 pm
gry bioware to nie są takie "typowo pecetowe gry", jak już to są bardzo dobrze przystosowane na konsole, typowo pecetowy to byl morrowind. A postacie wymachują rękami w miejscu owszem, a gracz spędza troche czasu na loadingach w windzie wpatrując sie w drzwi, ale mimo to me (1 chociaż) to bardzo dobra historia osadzona w najwspanialszym uniwersum w grach
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Holden w Grudnia 30, 2012, 21:43:33 pm
Problem w tym, że nie czuję tego universum. A podchodziłem do serii nie raz. Nie mój typ, kompletnie.

w porządku ale docenić trzeba. Tyle ras, nazwy planet, tyle wątków wymyślonych na potrzeby trylogii, a początkowo jednej gry
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Ogur w Czerwca 22, 2014, 13:25:39 pm
Bastion. Ładnie się ogląda i słucha, ale rozgrywka nie bawi mnie wcale. Do tej pory odblokowałem wszystkie budynki w bastionie, niby tylko kilka krótkich poziomów, ale z sześć razy wyłączałem grę po przejściu jednej planszy bo tak mnie wynudziła.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Stycznia 26, 2015, 11:31:08 am
Odkopuje bo ostatnio zagrałem w coś co powinno się tutaj znaleźć.

BlazBlue: Continuum Shift Extend

Giera nie me gusta, poniżej co mi nie pasuje:

- klimat
- wychwalana przez większość grafa poza tłem nie robi, główny winowajca to aliasing na postaciach
- wolny system walki
- toporne sterowanie
- kiczowate postacie
- mało różnorodne areny
- muza rozpacz
- żałosne okrzyki podczas walki

Tytuł może jest dobry, ale nie dla mnie.



Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: windomearl w Stycznia 26, 2015, 11:38:05 am
/summon Patosław :troll:
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Sylvan Wielki w Stycznia 26, 2015, 12:10:53 pm
/summon Patosław :troll:
Tu nie trzeba Patosława, tylko ciężkiego młota (ewentualnie równie ciężkiej, dobrze wykalibrowanej Bravi).

Odkopuje bo ostatnio zagrałem w coś co powinno się tutaj znaleźć.

BlazBlue: Continuum Shift Extend

Giera nie me gusta, poniżej co mi nie pasuje:

- klimat
- wychwalana przez większość grafa poza tłem nie robi, główny winowajca to aliasing na postaciach
- wolny system walki
- toporne sterowanie
- kiczowate postacie
- mało różnorodne areny
- muza rozpacz
- żałosne okrzyki podczas walki

Tytuł może jest dobry, ale nie dla mnie.

Większość, którą wymieniłeś, to kwestia gustu (design, muzyka). Reszta to wolny żart. System jest fantastyczny, a i do sterowania nie mam zarzutów. Jak tak się ogarnie, to walka przypomina cuda na kiju, a nie kapienie na 4 zagrania jak w mordobiciach trzy de.

Gdy kupiłem BlazBlue nic lepiej w segmencie mordobić się nie prezentowało. Na tym silniku powinni tworzyć RPG akcji (jak Castlevania) i nie tylko. Dźwięk, muzyka - obłęd. Jak dla mnie jedna z tych gier, które w pełni zasługują na 40/40. Oczywiście E to kolejna po Continuum Shift wariacja Calamity Trigger, a i przy nowym Guilty Gear, szata już nie może tak zachwycać, ale równie dobrze można napisać, że obłędnie wyglądający kiedyś Soul Blade jest obecnie brzydki, przecież to nic, że ocenia się niemal dwie dekady po premierze....

Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Patosław w Stycznia 26, 2015, 12:21:58 pm

/summon Patosław :troll:
Sylvan już widzę, że coś odpisał. Ja przestałem te wypociny czytać w momencie gdzie zobaczyłem "wolny system walki" :lol:
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Lutego 28, 2016, 10:43:28 am
Odświeżę bo nie ma o czym pisać dzisiaj.


Oczywiście nie czuje magii The Order 1886 tak jak czuje to większość użytkowników tutaj na forum. Dla mnie jest to gra na 6+ max.

Fakt, grafa rozwala, teraz z kontrolą ziarna to już w ogóle rozp**rdol. Jednak grać tylko po 5-10 minut gdzie fajne jest tylko strzelanie, którego też jest mało, by po chwili później oglądać 20 minut filmiku, którego nie można przewinąć lub łazić bez celu itd. to totalny bezsens i mega nuda.

BattleFront: typowa giera dla nastolatków.


Destiny: nawet patrzeć na to nie mogę a co dopiero grać.

W sumie to ja chyba nigdy nie lubiłem konfrontacji z graczami w strzelankach FPP. Pamiętam bardzo dawno temu jak z kumplem graliśmy w Halo, Time Splitters 2 i on był zachwycony a ja średnio. Chociaż nie powiem było trochę śmiechu.


Gry Indie: w moim wieku już nie wypada się takimi gierkami jarać, większość to gry dla dzieciaków 6-12 lat.

Co dalej:

- nadal Fifa wszelaka.
- chyba jednak seria Forza bo praktycznie same tory i takiego przyciąganie do giery jak GT to ta seria nie ma
- tak jak dawniej Ico i SofC



Co się zmieniło to to, że poczułem mega magie Soulsów i stałem się fanem tej serii. Każdego zachęcam kto jest cierpliwy do wypróbowania gier z serii FS.
Najlepiej zacząć od BB bo ma fajny i przyjemny gameplay. Jak już ową giere się zaliczy to później będzie ochota na więcej i więcej tego typu gier.





Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Moldar w Lutego 28, 2016, 11:00:31 am
W The Order magia jakaś jest, ciekawy świat i zapowiadało się nieźle, ale poza grafiką to po prostu słaba gra.

Z indykami jest ten problem, że atakują nas z każdej strony i człowiek ma ich powoli dosyć, już nie wspomnę o ostatniej imprezie Sony.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Lem++ w Lutego 28, 2016, 11:06:17 am
BattleFront: typowa giera dla nastolatków.
A czego sie spodziewasz po grze, ktora jest oparta na uniwersum dla nastolatkow? :-?
Gry Indie: w moim wieku już nie wypada się takimi gierkami jarać, większość to gry dla dzieciaków 6-12 lat.
Umrzyj :(
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Leszke w Lutego 28, 2016, 11:11:51 am
Lemiec widziałem, masz fajne dziunie w pracy. Ruchasz je troche?
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Lem++ w Lutego 28, 2016, 11:19:03 am
Lemiec widziałem, masz fajne dziunie w pracy. Ruchasz je troche?
Niestety jestem zajety wiec dziunie w pracy musza sie obejsc smakiem :troll:
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Lutego 28, 2016, 11:56:16 am
W The Order magia jakaś jest, ciekawy świat i zapowiadało się nieźle, ale poza grafiką to po prostu słaba gra.



Zapowiadało się świetnie a co wyszło? Sam wiesz ;)


Taki pozmieniany i dostosowany do dzisiejszych standardów Resident Evil 4 z grafa jak w Order to byłaby masakra i całkowity KO dla tytułów, które obecnie na tej nieudolnej generacji są na rynku. Wątpię nawet aby na tej generacji pojawił się tytuł, który mógłby konkurować w jakiś sposób z takim czymś? No może TLOU 2 o ile wyjdzie.

Są jakieś tam hity, ale żaden z nich nie jest w stanie przekroczyć u mnie nawet tego magicznego 8+ :(
W poprzedniej generacji jakoś nie było z tym problemu.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: pawel_k w Lutego 28, 2016, 12:33:28 pm
Unravel - ładna gra z prostą i powtarzalną mechaniką, której magii po prostu nie czuję a na niej ta gra miała być oparta. Nie polecam.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: bojawiem w Lutego 28, 2016, 13:44:29 pm
U mnie jest sporo hitów w które nie potrafię się wkręcić:
Metal Gear Solid (wersja z psone git potem nie moje klimaty)
GTA (tylko Vice City ze względu na 80's)
Street Fighter (próbwałem różne części od dwójki po alfy, jakieś 3d z ps2 i ostatnio 4 - zawsze odstawiam po chwili)
Mortal Kombat (jak ze streetem)
Metro Redux (tak mi się podoba, że za cholerę nie mogę się zebrać żeby to dokończyć. Gnije na dysku parę miesięcy)
Batman Arkham Knight (sam nie wiem dlaczego ale zamiast bawić męczyła mnie ta gra)
Battlefield 4 (bo jestem ch**owy)
NBA2k (zajebisty symulator ale żeby w to grać na poważnie trzeba by nie grać w nic innego)
LEGO (dobre gry dla dzieci... pewnie dlatego mi nie leżą)

Wzystkie rozpikselowane Indyki i ogólnie cała ich większość.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Lutego 28, 2016, 14:18:15 pm
Przypomniałeś mi, zapomniałem o nowym Batmanie.

Dla mnie to chyba najgorsza część.

Lego też nigdy mnie nie jarało a giery oparte na tym czymś pewnie jeszcze bardziej.


Unravel też nie dla mnie, wystarczy, że popatrzę na gameplay i wiem, że to nuda.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: wsciekly_blondyn w Lutego 28, 2016, 15:50:58 pm
Assassin's Creed jako fan skradanek i gier przygodowych nie moge do tej gry się przekonać.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Mrocz w Lutego 28, 2016, 15:58:00 pm
Jak już ten temat się tak rozwinął, to do swojej listy gier, w których nie czuję magii dorzucę całą serię Gears Of War.
Przeszedłem wszystkie 3 części więc grze dawałem szansę nie jedną. Generalnie nawet fajnie bywało bo gameplay jako taki ma całkiem solidny trzon.

Nie mniej jest tu grupka osób co twierdzi, że gra jest wyjątkowa i czymś więcej niż shooterek z osłonkami.
No i tu jest problem, gra dla mnie zawsze była i jest sztampowa, wszystkie 3 części nie wiele się różnią nawet między sobą, non stop schemat koprytarz->arena z perfidnymi osłonami->korytarz->arena i tak przez wszystkie 3 części. Judgment to nawet nie ruszałem bo zrzygałbym się chyba widząc kolejny raz to samo, i całkowicie nie kumam podniecenia czwartą częścią, która po raz kolejny będzie tym samym łopatologicznym TPS'em, którego z powodzeniem można zastąpić niemalże identycznymi produkcjami innych producentów.

Niektórzy tu wyskoczą:
Cytat: Standardowy XBOT
A CZEMU W ANCZARTED CI TO NIE PRZESZKADZA?

No nie przeszkadza, bo gra oferuje bardziej rozbudowany gameplay. Bo po za strzelaniem dochodzą elementy platformowe i zagadki. No i fabuła + postacie nakręcają gameplay, a nie to gowno fabularne klasy B, a może nawet C lub D jak w Gearsach. A i tak większość na forum i chyba się z nimi zgodzę, bywają czasem zmęczeni strzelanymi segmentami w Uncharted.

No po prostu nie kumam tej magii Gearsów, bo dla mnie to typowa sztampowa strzelanka bez żadnych urozmaiceń. Liniowa do bólu i z zerowym replayability. I może przez to zmęczenie materiału nie mam ochoty narazie ruszać The Order, bo gra wygląda mi na kolejnego klona nudnych Gearsów :(

No i te kretyńskie osłony :lol: Czasami nawet mam wrażenie, że budynku się walą w taki sposób by zostawiały po sobie chamskie ścianki typu "Patrz graczu! Tam się możesz chować!! Ale co to? Nagle pojawiły się ścianki to pojawiają się wrogowie!!!!" xD Multi nie oceniam bo takie pojedynki 6vs6 jakoś mnie nie jarają.

A co do Assasins Creed... To jest ten sam przypadek co Gearsy. Seria, która dawno się wypaliła i nie ma sensu jej kontynuować.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Leszke w Lutego 28, 2016, 16:11:43 pm
Wszystkie gry, które poleca Ryo.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Moldar w Lutego 28, 2016, 16:15:11 pm
Gearsy są genialne w coopie i tutaj jest magia. Generalnie mam wrażenie, że gry z tamtej generacji szybciej się starzeją niż te jeszcze starsze tytuły. Gearsy teraz faktycznie ciężko łyknąć, pierwsze Uncharted to już taki przeciętniak, że szkoda na niego czasu. Dwójka też mnie już męczy. O dziwo najlepiej wypada trójka, która ma najlepiej zróżnicowany gameplay.

Po prostu za dużo tego wyszło i człowiek się szybko nudzi, o takim God of War to nawet już nie myślę, nie wiem co musieli by pokazać, abym nie zwymiotował z zażenowania. Choć wizja Jeffiego była całkiem spoko.

A assasin to nawet skradania nie miał przez kilka części.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Mrocz w Lutego 28, 2016, 16:18:32 pm
Gearsy są genialne w coopie i tutaj jest magia. Generalnie mam wrażenie, że gry z tamtej generacji szybciej się starzeją niż te jeszcze starsze tytuły. Gearsy teraz faktycznie ciężko łyknąć, pierwsze Uncharted to już taki przeciętniak, że szkoda na niego czasu. Dwójka też mnie już męczy. O dziwo najlepiej wypada trójka, która ma najlepiej zróżnicowany gameplay.

Po prostu za dużo tego wyszło i człowiek się szybko nudzi, o takim God of War to nawet już nie myślę, nie wiem co musieli by pokazać, abym nie zwymiotował z zażenowania. Choć wizja Jeffiego była całkiem spoko.

A assasin to nawet skradania nie miał przez kilka części.

Uncharted to mam ochotę wrócić i ograć, ale nie wiem czy się nie odechce jak zaczne grać

Co do argumentu z coopem. To każda gra z coopem to ma magię, więc dużo to nie zmienia. I z powodzeniem Gearsy można zastąpić każdym tytułem z Coopem.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Moldar w Lutego 28, 2016, 16:22:58 pm
No nie każda IMO, ale z pewnością dodaje sporo do funu, dla mnie coop w pierwsze Gearsy to najlepsze co mnie spotkało ;)

Jako fan serii pierwszego Uncharted nie polecam, aktualnie takie naciągane 3/6
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Lem++ w Lutego 28, 2016, 16:31:19 pm
Gearsy stoja miodnym strzelaniem. Uncharted z jego kapiszonowatym strzelaniem nawet nie zblizylo sie do feelingu z gearsow. Tyle h co w hordzie z gearsow 2 to ja w zadnej innej grze TPP nie spedzilem :P Oj, gralo sie na podzielonym ekranie z kumplami. Horda <3 Ale fakt faktem, tak jak Mrocz mowi, Gearsy poza strzelaniem, miodnym multi (ktore wynika z miodnego strzelania) oraz SWIETNYM! trybem hordy nic innego nie oferuja.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Krzysiu w Lutego 28, 2016, 16:55:03 pm
Gram teraz w Far Cry 4 i jakoś mnie nie wciąga. Nasrane na mapie milion punktów i gameplay w sumie polega na odhaczaniu kolejnych wież/posterunków/pobocznych zadań.

Platynę zrobię, bo widzę, że łatwiutka jest i nie trzeba mieć wszystkiego na 100%.

Moja pierwsza i chyba ostatnia gra Ubisoftu :P
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Lutego 28, 2016, 17:09:15 pm
Girsy mają mega system strzelanie Tpp a kto twierdzi inaczej to po prostu się nie zna. Fajnie się gra w singla zwłaszcza na wyższym poziomie trudności.

Do listy zapomniałem dopisać Uncharted 3, bo po mega dwójce i bardzo dobrej jedynce, trójka to jedna wielka nuda z masą zagadek, ślamazarnym, przegadanym gameplayem, zwłaszcza pierwsza połowa gry tak do 12 chaptera i zjebanym strzelaniem względem poprzedniczek, ba mało tego nawet tego w remasterze nie poprawili :lol:
Pierwsza połowa to grywalność hmm? 4/10, jakby nie chapter 7 to dałbym 3/10 :mad:
Druga połowa to już co innego, można nawet 8+/10 dać z miód i to uratowało tę grę od katastrofy.
Gra na dodatek jest bardzo krótka, poucinana a sam Drejk biega jak pijany i potyka się o wszystko.
System walki to też dno, o taka walka pijaków pod sklepem :lol:

Gra na max 7+/10.
Jakby druga połowa była tak samo nudna jak pierwsza to ogólnie 4/10 jak nic.

Do genialnej trylogii Girsów i Uncharted 1 i 2 to trójki nawet nie ma co porównywać bo wstyd jak cholera.

Mój osobisty mega zawód poprzedniej generacji bo oczekiwałem wiele o otrzymałem niewiele :(


Ze starych gier to jeszcze Far Cry 2. Pograłem z godzinę i dalej nie dałem rady.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Klosz w Lutego 28, 2016, 17:33:59 pm
 :lol:
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Moldar w Lutego 28, 2016, 17:34:19 pm
Że co? Trzecie Uncharted ma najlepsze strzelanie.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Lutego 28, 2016, 17:47:06 pm
:lol:
To co gra 10/10 dla ciebie?

Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Klosz w Lutego 28, 2016, 17:50:04 pm
Nie, ale na pewno zagadek i przegadania nie postawil bym po stronie minusa, ba chcialbym wiecej lamiglowek. 8)
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Lutego 28, 2016, 18:02:44 pm
Ja do zagadek nic bym nie miał bo w serii pasuje aby coś było.
Jednak ich intensywność w pierwszej połowie jest przytłaczająca.
Wzór to U1 i U2 na początku coś było, na środku i pod koniec fabuły. Dorzuć do tego połow nudnych etapów w fabule, krótki czas przejścia gry i jest już nieciekawie.
Jakby ta gra miała z 30 chapterów lub 26, ale długich jak w dwójce to może jeszcze giera by sie obroniła.


Liczyłem także na wiecej etapów z piaskiem a nie dwa gdzie jeden jest tak nudy, że najlepiej to przycisnąć przód czymś i wyjść.

Ta niby efektowna reklamowana akcja w samolocie to też porażka. Ile to trwało? Chwile :wtf:

No i jeszcze te sobowtóry wielkiego :wtf:
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Moldar w Lutego 28, 2016, 18:19:14 pm
Problemem U3 jest scenariusz, bardzo dziwnie gra jest prowadzona, ale gameplay jest znacznie lepszy, do walk można inaczej podchodzić i sporo przeciwników zabijać po cichu. No i sama wymiana ognia jest znacznie lepsza niż w poprzednich częściach.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Lutego 28, 2016, 18:47:58 pm
Każdy ma różne gusta, tutaj co do wymiany ognia to moge sie nawet zgodzić.
Jednak pistolecik nadal strzela jak zabawka.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Mrocz w Lutego 28, 2016, 19:29:28 pm

Gearsy stoja miodnym strzelaniem. Uncharted z jego kapiszonowatym strzelaniem nawet nie zblizylo sie do feelingu z gearsow. Tyle h co w hordzie z gearsow 2 to ja w zadnej innej grze TPP nie spedzilem :P Oj, gralo sie na podzielonym ekranie z kumplami. Horda <3 Ale fakt faktem, tak jak Mrocz mowi, Gearsy poza strzelaniem, miodnym multi (ktore wynika z miodnego strzelania) oraz SWIETNYM! trybem hordy nic innego nie oferuja.

No jeśli chce sobie pograć w grę z miodnym strzelaniem to sobie odpalę Destiny, Battlefida 4, Halo czy Killzone. Mimo wszystko te FPSy biją na głowę to niby miodne strzelanie z Gearsów gdzie Lancer nawala jak laserek :C
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: s00s w Lutego 28, 2016, 20:49:09 pm
nawet w tym temacie "moja racja jest mojsza"  :lol:

mi nie podeszło nigdy halo, metal gear solid oraz assasin creed. magii dmc również nie czuję, a i zeldą miałem ciężkie przeprawy.

acha, max pain. ja je**e, tu naprawdę się dziwiłem, jak to się może komuś podobać, no ale gusta ;)
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: andryush w Lutego 28, 2016, 21:36:16 pm

Gearsy stoja miodnym strzelaniem. Uncharted z jego kapiszonowatym strzelaniem nawet nie zblizylo sie do feelingu z gearsow. Tyle h co w hordzie z gearsow 2 to ja w zadnej innej grze TPP nie spedzilem :P Oj, gralo sie na podzielonym ekranie z kumplami. Horda <3 Ale fakt faktem, tak jak Mrocz mowi, Gearsy poza strzelaniem, miodnym multi (ktore wynika z miodnego strzelania) oraz SWIETNYM! trybem hordy nic innego nie oferuja.

No jeśli chce sobie pograć w grę z miodnym strzelaniem to sobie odpalę Destiny, Battlefida 4, Halo czy Killzone. Mimo wszystko te FPSy biją na głowę to niby miodne strzelanie z Gearsów gdzie Lancer nawala jak laserek :C

Lancer strzela jak laserek? Ja to pamiętam, że to miało spory rozrzut i przypominało bardziej ciężki karabin maszynowy. Akurat wyważenie broni w Girsach 2 zapamiętałem bardzo pozytywnie.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Lutego 28, 2016, 21:46:00 pm
Lancer i laserek? Co ja czytam :lol:
Przecież ta broń ma niesamowicie soczysty i mocny strzał ;)
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Lem++ w Lutego 28, 2016, 21:53:22 pm
Ja bym lancera tez raczej do laserkow nie zaliczyl chociaz jestem w 100% pewien, ze zaraz zostane zasypany filmikami prawdziwych znawcow, ktorzy sukcesywnie wyprowadza mnie z bledu :angel:
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Mrocz w Lutego 28, 2016, 22:12:36 pm
Wcale nie taki duży. Dla mnie bronie w Gearsach nie mają mocy. W grach które wymieniłem (choć to FPSy) giwery są lepiej zrobione.
Nie czuję tej magii Gearsów po prostu gra nie oferuje dla mnie nic ciekawego i jest sztampowa.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Moldar w Lutego 28, 2016, 22:20:03 pm
Nie no, gnasher to poezja sama w sobie :)
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: s00s w Lutego 28, 2016, 22:24:35 pm


nie oferuje dla mnie nic ciekawego i jest sztampowa.

dla mnie zawsze była i jest sztampowa

dla mnie to typowa sztampowa strzelanka bez żadnych urozmaiceń.

chyba wyraziłeś się dość jasno ;)
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: andryush w Lutego 28, 2016, 22:25:26 pm
 :o Destiny no może być. Było kilka pukawek, które się wyróżniały, zazwyczaj egzotyki lub jakieś dziwne randomowe, zielone czy niebieskie bronie. BF4 jest dość słaby w tym aspekcie, bo stawia na powiedzmy realizm i jakichś efektów specjalnych przy strzelaniu nie uraczysz. W Killzone to tylko w 2 część grałem, ze sławnym input lagiem i rzeczywiście gierka ma to coś. No ale że Girsy mają słabe giwery, to trochę herezja.
Tytuł: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Mrocz w Lutego 28, 2016, 22:26:51 pm
Nie no, gnasher to poezja sama w sobie :)

Jeżeli chodzi o strzelbe (nie pamiętam nazw) to z niej najlepiej mi się strzelało to fakt.


BF4 jest dość słaby w tym aspekcie, bo stawia na powiedzmy realizm i jakichś efektów specjalnych przy strzelaniu nie uraczysz.

Nosz kurde, przecież względny realizm broni w BF jest właśnie zajebisty. I to w tym chodzi. Każdą giwere trzeba poznać i opanować.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: andryush w Lutego 28, 2016, 22:47:11 pm
No właśnie nie bardzo, dla mnie to takie trochę bierzesz i strzelasz. Oczywiście będą też słabsze bronie, ale ogólnie większość jest względnie równa.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Mrocz w Lutego 28, 2016, 22:56:17 pm
Bierzesz i strzelasz to jest Gearsach.
W BF masz wpływ grawitacji na lot pocisku i wiele innych czynników. Trzeba umieć używać broni.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: andryush w Lutego 28, 2016, 23:15:19 pm
No wiadomo że pocisk opada po jakimś czasie, ale to nie jest taka miodność jak Girsy, płynąca z faktu że strzelamy z kosmicznej technologii, która nieco się różni od XXI w. broni którą znamy, tylko właśnie jest to dążenie Dice do odania realistycznych warunków w grze. Jakby Girsy miały takie strzelanie, to dopiero byłoby nudno i sztampowo. Nie zapominaj też, że widok TPP również ma swój wpływ na to, że strzelanie czujemy inaczej niż w FPP.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: windomearl w Lutego 28, 2016, 23:16:27 pm
O jezu jak bardzo smiechlem.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Mrocz w Lutego 28, 2016, 23:23:59 pm
No wiadomo że pocisk opada po jakimś czasie, ale to nie jest taka miodność jak Girsy, płynąca z faktu że strzelamy z kosmicznej technologii, która nieco się różni od XXI w. broni którą znamy, tylko właśnie jest to dążenie Dice do odania realistycznych warunków w grze. Jakby Girsy miały takie strzelanie, to dopiero byłoby nudno i sztampowo. Nie zapominaj też, że widok TPP również ma swój wpływ na to, że strzelanie czujemy inaczej niż w FPP.

Czyli dochodzimy do wniosków, że realizm i wymagany skill w używaniu broni jest sztampowy i nudny?

:lol: :lol: Dobra nie drążę tematu bo to bez sensu.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: andryush w Lutego 28, 2016, 23:39:51 pm
Jak chcesz czystym skillem się chełpić to sobie w CSa pograj.
BF4 wymaga przede wszystkim znajomości mapy. Druga sprawa to ekipa z którą będziesz miał dobry kontakt i ogarniesz skąd się wroga spodziewać. I to jest właśnie serce tej gry, to daje największą frajdę. Planowanie, współpraca i gra drużynowa. Samo strzelanie jakieś strasznie skillowe nie jest. No może nie licząc snajperek i karabinów wyborowych, których faktycznie trzeba się nauczyć. I pojazdów zazwyczaj latających, bądź czołgów.

I tak, taki "realistyczny" model strzelania byłby strasznie beznadziejny, sztampowy i nudny w grze z kosmitami i mięśniakami z piłami tarczowymi w rolach głównych. Potrzebne jest pierdolnięcie i Girsy robią to jak należy.

Mógłbyś się również określić co sobie najbardziej cenisz w strzelankach, bo najpierw stawiasz na równi BFa, Halo, Killzone i Destiny, a później mówisz coś o realizmie, opadających pociskach i wymaganym skillu, śmiejąc się ze mnie, bo mi fizyka strzelania z BFa do Girsów nie pasuje.

No ale jak Lancera z Girsów porównujesz do laserka, to faktycznie masz rację, z tym że nie ma sensu drążyć tematu i ta dyskusja powinna się skończyć zanim się zaczęła.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Mrocz w Lutego 29, 2016, 00:38:19 am
Czyli jak się krytykuje grę na Xboxa to nie można mieć własnego zdania na to wychodzi ^^

Destiny, Halo, Killzone i BFa nie stawiam na równi. Ty sobie to dopisałeś sam. Każda z tych gier ma świetny feeling broni, czuć ich moc, ale strzelanie w nich mocno się różni między sobą. Przede wszystkim dla mnie strzelanie w tych grach daje radoche, a w gearsach jest mocno średnie. Mojego zdania nie zmienisz i ja nie zamierzam zmieniać waszego. Napisałem że nie czuje magii tego sztampowego tpsa i od razu gównoburza xD
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: szmajdzik w Lutego 29, 2016, 01:22:16 am
Bierzesz i strzelasz to jest Gearsach.
W BF masz wpływ grawitacji na lot pocisku i wiele innych czynników. Trzeba umieć używać broni.

Zapraszam na pojedynek. Jestem w stanie się założyć, że nie ugrałbyś nawet rundy.
Pójdę o krok dalej - zbierzmy składy z użytkowników forum 5:5 i podzielmy losowo. Jeżeli moja drużyna przegra stawiam każdemu z przeciwnej flaszkę.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: windomearl w Lutego 29, 2016, 01:27:45 am
Bierzesz i strzelasz to jest Gearsach.
W BF masz wpływ grawitacji na lot pocisku i wiele innych czynników. Trzeba umieć używać broni.

Zapraszam na pojedynek. Jestem w stanie się założyć, że nie ugrałbyś nawet rundy.
Pójdę o krok dalej - zbierzmy składy z użytkowników forum 5:5 i podzielmy losowo. Jeżeli moja drużyna przegra stawiam każdemu z przeciwnej flaszkę.
Ok, tylko co to ma do rzeczy? :lol:
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Mrocz w Lutego 29, 2016, 01:30:26 am
Nic. Po prostu Gearsy święta gra i nie mają prawa się nie podobać?
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: szmajdzik w Lutego 29, 2016, 01:32:51 am
Naprawdę muszę tłumaczyć? Ech, ok  :roll:

Mrocz napisał jakby Gearsy, były banalne dla początkujących i nie trzeba mieć dużo umiejętności czy dużo ćwiczyć, żeby ogarniać. Jestem w stanie szybko udowodnić, że jest to dalekie do prawdy.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Mrocz w Lutego 29, 2016, 01:39:57 am
I dlatego wyzywasz na pojedynek sieciowy gdzie doskonale znasz wszystkie mapy? Po tym ktoś inny wyzwie cię na pojedynek w BF4 i udowodni ci, że tam strzelanie jest też trudne, a kolejna to samo ci udowodni to w CSie a jeszcze inna w Uncharted. Strasznie durny argument. Bo na sukces w sieciówce nie tylko model strzelania się przekłada.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: szmajdzik w Lutego 29, 2016, 01:44:12 am
Wybierz dwie, trzy mapy na których chcecie grać i się z nimi zapoznawajcie przez cały dzień. Następnego dnia zagramy mecz.

Przecież o BFie czy innych ja nic nie mówię. Ale powiem. Nie mam BFa4, ale gdybym miał moglibyśmy zagrać na kompletnie losowej mapie, której nie znam i wierz mi wcale nie wiadomo kto, by wygrał.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Iras w Lutego 29, 2016, 01:45:30 am
A kogo w ogóle obchodzą girsy? To było dobre przez jakiś rok - do premiery Uncharted.

Teraz ta seria jest trupem, którego m$ reanimuje rękoma podrzędnego developera, bo brakuje im jakichkolwiek mocnych marek.
Tytuł: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Mrocz w Lutego 29, 2016, 01:50:25 am
Wybierz dwie, trzy mapy na których chcecie grać i się z nimi zapoznawajcie przez cały dzień. Następnego dnia zagramy mecz.

Przecież o BFie czy innych ja nic nie mówię.

Czyli jak pokonam BoBaNa w Need For Speed to udowodnie, że to realistyczna gra wymagająca skilla? Albo jak Irasa w bierki?

Takie wyzwanie niczemu nie dowodzi.

Jak ty wygrasz to udowodnisz, że Gearsy wymagają skilla, a jak ja wygram, to udowodnie, że nie wymagają? :lol: toż to głupie jest :lol:

A co do wspólnej gry. Byłoby miło, ale Xboxa sprzedałem rok temu.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: s00s w Lutego 29, 2016, 06:50:09 am
A kogo w ogóle obchodzą girsy? To było dobre przez jakiś rok - do premiery Uncharted.

Teraz ta seria jest trupem, którego m$ reanimuje rękoma podrzędnego developera, bo brakuje im jakichkolwiek mocnych marek.
ja bym nawet powiedział, że teraz jest "sztampowa" ;)
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: andryush w Lutego 29, 2016, 08:25:09 am
Czyli jak się krytykuje grę na Xboxa to nie można mieć własnego zdania na to wychodzi ^^

Destiny, Halo, Killzone i BFa nie stawiam na równi. Ty sobie to dopisałeś sam. Każda z tych gier ma świetny feeling broni, czuć ich moc, ale strzelanie w nich mocno się różni między sobą. Przede wszystkim dla mnie strzelanie w tych grach daje radoche, a w gearsach jest mocno średnie. Mojego zdania nie zmienisz i ja nie zamierzam zmieniać waszego. Napisałem że nie czuje magii tego sztampowego tpsa i od razu gównoburza xD
Nie no możesz mieć własne zdanie, proszę bardzo. Trzeba było pisać - nie lubię amerykańskich mięśniaków, czy coś. Ale tu się rozchodzi o strzelanie w Girsach, gdzie stwierdziłeś, że jedna z chyba najbardziej ciężkich do opanowania giwer strzela jak laserek i w ogole lipa. O ile dobrze pamiętam, to ta broń miała duży rozrzut, i ciężko było ją ustabilizować, po krótce - czuć moc i Girsy sa grą, gdzie na prawdę dano graczowi fajny arsenał dający radochę. Laser wyobrażam sobie nieco inaczej - wolny ale stabilny i precyzyjny. Mamy więc dwie zupełnie różne charakterystyki. Dlatego ludzie się trochę oburzyli po przeczytaniu takiego komentarza. Albo nie grałeś albo trollujesz żeby ludzi wkurzyć. :?
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: bojawiem w Lutego 29, 2016, 08:28:50 am
Ja Girsy uwielbiam  :angel: Moim zdaniem zarzuty, źe postacie są płytkie to zaleta tej gry. Sterujemy oddziałem Pudzianów bez zbędnego pitolenia i patosu. To mi się bardzo podobało. Wszędzie dookoła rozpierdziel a my z zimną krwią przyjmujemy rozkaz i robimy swoje. A w multi zbierałem ostre baty ale grywalne to było. 

Z klockowych gierek za to nie lubię Halo.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: windomearl w Lutego 29, 2016, 08:40:50 am
Jak to? To nie ma głębokich postaci? ;(
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Lutego 29, 2016, 08:49:16 am
Czyli jak się krytykuje grę na Xboxa to nie można mieć własnego zdania na to wychodzi ^^

Destiny, Halo, Killzone i BFa nie stawiam na równi. Ty sobie to dopisałeś sam. Każda z tych gier ma świetny feeling broni, czuć ich moc, ale strzelanie w nich mocno się różni między sobą. Przede wszystkim dla mnie strzelanie w tych grach daje radoche, a w gearsach jest mocno średnie. Mojego zdania nie zmienisz i ja nie zamierzam zmieniać waszego. Napisałem że nie czuje magii tego sztampowego tpsa i od razu gównoburza xD
Nie no możesz mieć własne zdanie, proszę bardzo. Trzeba było pisać - nie lubię amerykańskich mięśniaków, czy coś. Ale tu się rozchodzi o strzelanie w Girsach, gdzie stwierdziłeś, że jedna z chyba najbardziej ciężkich do opanowania giwer strzela jak laserek i w ogole lipa. O ile dobrze pamiętam, to ta broń miała duży rozrzut, i ciężko było ją ustabilizować, po krótce - czuć moc i Girsy sa grą, gdzie na prawdę dano graczowi fajny arsenał dający radochę. Laser wyobrażam sobie nieco inaczej - wolny ale stabilny i precyzyjny. Mamy więc dwie zupełnie różne charakterystyki. Dlatego ludzie się trochę oburzyli po przeczytaniu takiego komentarza. Albo nie grałeś albo trollujesz żeby ludzi wkurzyć. :?
Ja Andrju po prostu nie pojmuje jak osoba, która ukończyła 3 cześci może pisać w tym temacie, że magii nie czuje :lol:
Przecież takie coś sie wie już w pierwszej cześci i serie porzuca ;)
Jest to calkiem logiczne a nie meczy całą trylogie na siłe :lol:

Śmierdzi trollem na kilometr.

Co do tych pudzianów w pancerzu to normalna kolej rzeczy, walczysz na wojnie z mega silnymi stworami to też musisz mieć odpowiednie wyposażenie i siłe. Przecież nie dadzą pijanego i skaczącego jak małpa Drejka z trójki do Girsów ;)

Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Braveheart1989 w Lutego 29, 2016, 08:52:36 am
Czyli jak się krytykuje grę na Xboxa to nie można mieć własnego zdania na to wychodzi ^^

Destiny, Halo, Killzone i BFa nie stawiam na równi. Ty sobie to dopisałeś sam. Każda z tych gier ma świetny feeling broni, czuć ich moc, ale strzelanie w nich mocno się różni między sobą. Przede wszystkim dla mnie strzelanie w tych grach daje radoche, a w gearsach jest mocno średnie. Mojego zdania nie zmienisz i ja nie zamierzam zmieniać waszego. Napisałem że nie czuje magii tego sztampowego tpsa i od razu gównoburza xD
Nie no możesz mieć własne zdanie, proszę bardzo. Trzeba było pisać - nie lubię amerykańskich mięśniaków, czy coś. Ale tu się rozchodzi o strzelanie w Girsach, gdzie stwierdziłeś, że jedna z chyba najbardziej ciężkich do opanowania giwer strzela jak laserek i w ogole lipa. O ile dobrze pamiętam, to ta broń miała duży rozrzut, i ciężko było ją ustabilizować, po krótce - czuć moc i Girsy sa grą, gdzie na prawdę dano graczowi fajny arsenał dający radochę. Laser wyobrażam sobie nieco inaczej - wolny ale stabilny i precyzyjny. Mamy więc dwie zupełnie różne charakterystyki. Dlatego ludzie się trochę oburzyli po przeczytaniu takiego komentarza. Albo nie grałeś albo trollujesz żeby ludzi wkurzyć. :?
Ja Andrju po prostu nie pojmuje jak osoba, która ukończyła 3 cześci może pisać w tym temacie, że magii nie czuje :lol:
Przecież takie coś sie wie już w pierwszej cześci i serie porzuca ;)
Jest to calkiem logiczne a nie meczy całą trylogie na siłe :lol:

Śmierdzi trollem na kilometr.

Co do tych pudzianów w pancerzu to normalna kolej rzeczy, walczysz na wojnie z mega silnymi stworami to też musisz mieć odpowiednie wyposażenie i siłe. Przecież nie dadzą pijanego i skaczącego jak małpa Drejka z trójki do Girsów ;)


I kto tu wypowiada się jak troll
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Lutego 29, 2016, 08:59:46 am
A co takiego złego niby napisałem. Tylko i wyłącznie jak jest.

Dodam także, że trylogie Uncharted zaliczyłem wiecej niż Girsy. Tak wiec swoje zdanie mam grubo nakreślone.

Mój ranking serii, specjalnie dla Tomasza.

1: U2            9-
2. G1            9-
3. G3            9-
4. G2            9-
5. U1            8   (Miałem dać 8+, ale gra pomimo fajnego strzelania, klimatu, trudności to jednak jest za krótka na wyższą note. Przeszedłem około 15 razy)
6. UGA           8
7. U3            7+
8. GJ             7-
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Braveheart1989 w Lutego 29, 2016, 09:09:15 am
A co takiego złego niby napisałem. Tylko i wyłącznie jak jest.

Dodam także, że trylogie Uncharted zaliczyłem wiecej niż Girsy. Tak wiec swoje zdanie mam grubo nakreślone.

Mój ranking serii, specjalnie dla Tomasza.

1: U2            9-
2. G1            9-
3. G3            9-
4. G2            9-
5. U1            8+
6. UGA           8
7. U3            7+
8. GJ             7-
Ale ch** mnie obchodzi twój ranking, Uncharted to najlepsza trylogia w jaka grałem. Twoje pierdolenie jest tak bezsensu że głowa boli. W serii Uncharted był czas na eksploracje,  łamigłówki, jak i strzelanie. Nie co twoje jebniety gearsy i nie pierd** głupot o ciapatej grafice U2,  gears to mógł buty mu czyścić
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Moldar w Lutego 29, 2016, 09:11:22 am
Grałeś chociaż w Gearsy?
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Lutego 29, 2016, 09:13:16 am
@ Tomasz

Tekstury sa paćkowate i żadne ustawienia ani żaden tv tego nie zmieni. Dopiero Remaster dał sobie z tym rade.

Chcesz ranking wizualny jeszcze?
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Braveheart1989 w Lutego 29, 2016, 09:26:36 am
@ Tomasz

Tekstury sa paćkowate i żadne ustawienia ani żaden tv tego nie zmieni. Dopiero Remaster dał sobie z tym rade.

Chcesz ranking wizualny jeszcze?
Jesli w U2 są packowate to w gearsach gówno? Człowieku wszystkie magazyny i serwisy na całym świecie pisały o najładniejsze grze w tamtym okresie i twoje pierdolenie tego nie zmieni
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Mrocz w Lutego 29, 2016, 09:28:53 am
Zaraz co "wybitniejsze" jednostki zarzucą mi troll i pojawi się argument, że w Gearsy nie grałem:

https://www.xboxgamertag.com/search/mroczmr/

Proszę. Jedynkę ogrywałem na PC stąd mało achievmentów w wersji Xbox 360.

Każdy tytuł ograłem 1 raz bo dawałem mu szanse. Nigdy nie czułem motywacji zaliczenia konkretnej części po raz kolejny.

A strzelanie w Gearsach dla mnie naprawdę jest średnie. I całkowicie nie rozumiem magii jaki ten tytuł wywołuje.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Moldar w Lutego 29, 2016, 09:28:57 am
No grałeś, przeszedłeś z pół gry czy nie?
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: POK w Lutego 29, 2016, 09:30:49 am
Ja Girsy uwielbiam  :angel: Moim zdaniem zarzuty, źe postacie są płytkie to zaleta tej gry. Sterujemy oddziałem Pudzianów bez zbędnego pitolenia i patosu. To mi się bardzo podobało. Wszędzie dookoła rozpierdziel a my z zimną krwią przyjmujemy rozkaz i robimy swoje.
W 100% się zgodzę 8) Niestety tyczyło się to tylko pierwszej części, bo później chcieli zrobić przejmującą fabułę i kompletnie nie wyszło :-?
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Lutego 29, 2016, 09:33:29 am
@ Tomasz

Tekstury sa paćkowate i żadne ustawienia ani żaden tv tego nie zmieni. Dopiero Remaster dał sobie z tym rade.

Chcesz ranking wizualny jeszcze?
Jesli w U2 są packowate to w gearsach gówno? Człowieku wszystkie magazyny i serwisy na całym świecie pisały o najładniejsze grze w tamtym okresie i twoje pierdolenie tego nie zmieni
W swoim czasie to była najładniejsza gra, ale nic nie jest w stanie obronić jej paćkowatych tekstur ;)
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Braveheart1989 w Lutego 29, 2016, 09:41:10 am
@ Tomasz

Tekstury sa paćkowate i żadne ustawienia ani żaden tv tego nie zmieni. Dopiero Remaster dał sobie z tym rade.

Chcesz ranking wizualny jeszcze?
Jesli w U2 są packowate to w gearsach gówno? Człowieku wszystkie magazyny i serwisy na całym świecie pisały o najładniejsze grze w tamtym okresie i twoje pierdolenie tego nie zmieni
W swoim czasie to była najładniejsza gra, ale nic nie jest w stanie obronić jej paćkowatych tekstur ;)
Jesli dla ciebie były tam paćkowate tekstury to w gearsach co było gówno i pieć metrów mułu?
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Lutego 29, 2016, 09:46:15 am
Ok sprecyzuje bardziej to nie była paćka a wrecz pikselowata packa.

W Girsach jak już była jakaś słabsza tekstura to było to odpowiednio zalane natomiast w U2 pojedyncze kwadraty było widać.

No i pytanie grałeś w Girsy czy tylko widziałeś na yt i szotach jurasa?
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Braveheart1989 w Lutego 29, 2016, 09:57:21 am
Lata temu u kolegi gears2, grałem w U2 i żadnej packi nie widziałem, bo nie chodzę z przyklejonym nosem do ziemi że by tylko wyszukać gorsze tekstury,  już tu wklejali zdjęcia z tekstur Girsow i tam wyglądało czasami jak z PS2 więc nie pierd**
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: windomearl w Lutego 29, 2016, 09:58:46 am
Tomek, grzeczniej troszke rozmawiaj, bo bedzie odpoczynek.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Iras w Lutego 29, 2016, 10:00:57 am
:lol:

Nawet te gorsze tekstury w Uncharted 2 są lepsze niż większość tekstur w girskach.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Lutego 29, 2016, 10:04:59 am
Lata temu u kolegi gears2, grałem w U2 i żadnej packi nie widziałem, bo nie chodzę z przyklejonym nosem do ziemi że by tylko wyszukać gorsze tekstury,  już tu wklejali zdjęcia z tekstur Girsow i tam wyglądało czasami jak z PS2 więc nie pierd**
Owszem Tomek zdarzają sie takie z PS2, ale to wszystko tak jak powiedziałem jest fajnie zalane a w U2 niestety, ale widać kwadraciki na wiekszosci tekstur jak z PSXa. Ja rozumie jakby było tego niewiele, no ale nie przez wiekszość gry :wtf:
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Mrocz w Lutego 29, 2016, 10:11:28 am
Jak to się stało, że z tematu o gameplayu i giwerkach przeszliśmy do tekstur o_O ?
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: bojawiem w Lutego 29, 2016, 10:14:54 am
Jak to się stało, że z tematu o gameplayu i giwerkach przeszliśmy do tekstur  ?
Dokladnie. Gameplay / Fabuła -> Grafa -> TEKSTURRRRRA!!!!!!!
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Braveheart1989 w Lutego 29, 2016, 10:18:54 am
Lata temu u kolegi gears2, grałem w U2 i żadnej packi nie widziałem, bo nie chodzę z przyklejonym nosem do ziemi że by tylko wyszukać gorsze tekstury,  już tu wklejali zdjęcia z tekstur Girsow i tam wyglądało czasami jak z PS2 więc nie pierd**
Owszem Tomek zdarzają sie takie z PS2, ale to wszystko tak jak powiedziałem jest fajnie zalane a w U2 niestety, ale widać kwadraciki na wiekszosci tekstur jak z PSXa. Ja rozumie jakby było tego niewiele, no ale nie przez wiekszość gry :wtf:
Zmień tv bo ja tego nie widzialem
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Mrocz w Lutego 29, 2016, 10:20:29 am
Są gry co mają takie se tekstury, ale całokształt jest na tyle zajebisty, że przebijają wiele tytułów z teksturkami 4k.

A prawda jest taka, że ocena grafy po teksturach to podejście blacharni. Gdzie do surowej gry bez efektów wrzucają tekstury 4k a potem wszyscy się dziwią co tak surowo i sztucznie to wygląda...
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: yap w Marca 01, 2016, 00:42:05 am
Oj Kyo, mozna sie czepiac ziarnistosci w niektorych tytulach na PS3, ale U2 to gra sliczna. Naughty Dog to nie przypadkowi programisci gdzie cos dzieje sie poza ich kontrola. Rowniez nie rozumiem gdzie tam widzisz packi, ale moze Ty analizujesz wszystko robiac pauze w rozgrywce i liczac piksele na ekranie. Nie zmienia to faktu, ze druga czesc Uncharted definiowala na tamten czas nowa jakosc konsolowa.
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Kyokushinman w Marca 31, 2016, 20:11:01 pm
Próbuje Mass Effect i jak na razie ciężko idzie.
Kiedyś grałem chwile w dwójkę i tam starowanie było bardzo fajne a w jedynce jest strasznie toporne i odechciewa się grać, no i dużo dialogów a mało strzelania :shifty:

Giera ma spoko klimat, muze a nawet grafe.

Będzie ciężko, ale może jakoś dam radę i podołam jedynce. Później to już powinno być lepiej.




Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Leszke w Marca 31, 2016, 23:36:45 pm
Doom najnowszy, kompletne zero. Dla mnie-nawet jak dadzą w plusie to nie zagram..
Tytuł: Odp: Giery których magii nie czujecie
Wiadomość wysłana przez: Ukanio w Kwietnia 07, 2016, 23:53:44 pm
UFC2 -grafika świetna a grywalność 1. Sebastian Loeb i WRC5 - całość to dno. BattleFront - super grafika w granicy jednej mapy wielkości stadionu i...to wszystko.