Prehistoria gen > GameBoy Advance
GameBoy Advance i wszystko co wiemy
szmajdzik:
Ja tez nie byłem dlatego jade. Zresztą kto powiedział że musimy tam cały czas na Xie grać ? :D Rozmyślam nad GB Color z wiadomo jaką grą hehe, nie wiem jeszcze czy sie zdecyduje ale do sierpnia jest jeszcze troche czasu :)
Fajnie tak powspominać młodociane czasy, początki styczności z konsolami :)
A filmik fajny haha :D Nie dośc że koleś Rayquaze wystawił to w tyłek dostał :D (chyba że to był sen ? ;PP)
Snake_Plissken nie wiesz co zrobiłeś z takimi perełkami ? :eek: Ja swój egzemplarz oddam swoim dzieciom kiedy będa warte pare stówek albo i tysięcy heh i przekaże mu jedną wielką prawde: szanuj wodne Pokemony bo to siła synu ! :lol:
Ja sobie głównie nim pomogłem przy wyspie hmm tej na południe od 6 odznaki, gdzie się łapało Articuno. Za cholerę nie wiedziałem jak te bloki ułożyć.
A co do tej manii na Pokemony to tak naprawdę ona się nie wzięła z serialu a nikt nie miał nigdy pojęcia że to własnie wszystko się zaczęło od gry. Tylko jeden mistrz na osiedlu (albo i w mieście całym) o tym wiedział :mad:
Ursin:
A jaką wersją??? Yellow czy może inną??? :)
Mieć drugą taką młodość :D
Nie wiem czy na necie nie ma jakiś emulatorów do gry w Poki żeby można było przez neta grać :)
Nawigacja
Idź do wersji pełnej