Autor Wątek: Onechanbara: Bikini Samurai Squad  (Przeczytany 10777 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

_ReD_

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2005
  • Wiadomości: 4 959
  • Reputacja: 49
  • It is what it is
Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« dnia: Lutego 09, 2009, 21:08:09 pm »
Co prawda gra wyszla juz dosyc dawno temu w Japan, ale dopiero jutro ma premiere w US i Europie. Nie wiem jak wy ale ja lykam to jutro, co prawda mialem wziac FEAR2 ale jednak bedzie musial poczekac  :cool:

Nie ma to jak slaba grafa, srednia muza, galony krwii i swietny gameplay heheh.

Dla przypomnienia dwa stare trailery:

http://www.gametrailers.com/player/15605.html

http://www.gametrailers.com/player/14396.html

Wiecej na temat gry jutro jak juz pogram  :cool: I tak wiem ze nikt tego nie kupi, nawet nikogo to nie interesuje, ale ja na ta gre czekalem od dnia jej premiery w Japan :)

Zeratul

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 31-08-2005
  • Wiadomości: 806
  • Reputacja: 0
  • H3&KZ2 United&Win
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #1 dnia: Lutego 09, 2009, 21:29:03 pm »
Byl czas, ze czekałem na premiere tej gry jak potrzaskany... teraz zakup jej mi juz nie grozi. Olewam laski w bikini.

_ReD_

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2005
  • Wiadomości: 4 959
  • Reputacja: 49
  • It is what it is
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #2 dnia: Lutego 10, 2009, 15:52:33 pm »
To nie o laski tu chodzi, tylko o mega bezstresowa wyrzynke z masa umarlakow i nieskonczona iloscia krwi :)

 

Kurde wlasnie wrocilem z GameStop i dupa, beda ja mieli dopiero w srode :(


 
Gameplay HD

http://www.gametrailers.com/player/15744.html

Glupia Reklama z Pizza
http://www.gametrailers.com/player/44593.html

Jeszcze glupsza reklama(nawet smieszna 8) )
http://www.gametrailers.com/player/44616.html

A to juz za wiele nawet dla mnie :D
http://www.gametrailers.com/player/44662.html

Zombie Slaughtering Interview
http://www.gametrailers.com/player/15726.html

Calkiem niezla scenka
http://www.gametrailers.com/player/usermovies/202371.html






IGN
Cytuj
If you've never heard of Onechambara, you haven't played enough games to know an addiction.

Onechanbara Bikini Samurai Squad merges frenzied, bloody action with sexy heroines doing stuff your mother only warned you about.

The fighting is intense, highly technical, and requires some forethought once you worm your way into the harder difficulties.


Kilka fotek na zachete :P











Czy nie sadzicie ze ten kicz wyglada naprawde wspaniale :)

I jeszcze kilka fotek










: Luty 10, 2009, 09:37:18 am
Wow, nie sadzilem ze ta gra wszystkim az tak sie spodoba, patrzac na ilosc komentarzy, Onechanbara spokojnie moze konkurowac z takim Ninja Gaiden czy Devil May Cry  :cool:




Jesli po przejsciu gry nadal bedziecie wam malo Onechanbara, to zawsze mozecie wybrac sie na film Oneechanbara, nakracony z naprawde wielkim rozmachem i swietnymi efektami  :cool:



« Ostatnia zmiana: Lutego 10, 2009, 15:57:47 pm wysłana przez _ReD_ »

Sora

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 18-03-2005
  • Wiadomości: 1 279
  • Reputacja: 0
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #3 dnia: Lutego 10, 2009, 16:15:38 pm »
Nie no film trzeba dorwac :)

_ReD_

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2005
  • Wiadomości: 4 959
  • Reputacja: 49
  • It is what it is
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #4 dnia: Lutego 10, 2009, 22:37:28 pm »
No widze ze grono fanow rosnie  8) hype sie robi niesamowity na ta gierke hehehe
: Luty 10, 2009, 10:25:30 am
Kurde ile nowych komentarzy od ostanitej wizyty  :cool: Dobra , sprawa wyglada tak, ze dorwalem sobie film (Oneechanbara: The Movie) i powiem wam ze ma strasznie kiczowate reklamy, ale sam film jest calkiem znosny. Jak na nisko budzetowy film na postawie nisko budzetowej gry wypada calkiem niezle, a co najlepsze muza jest calkiem fajna. Po filmie to dopiero sie najaralem na ta gre :)

Oczywiscie z tej okazji zrobilem takze clip, niestety z filmu nie gry, bo z gry to troche brak materialow jest, za chwile podam link co byscie mogli przygotowac sie na nadejscie gry  :cool:
« Ostatnia zmiana: Lutego 10, 2009, 22:43:11 pm wysłana przez _ReD_ »

Ciapkas

  • Gość
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #5 dnia: Lutego 10, 2009, 22:57:57 pm »
Co to jest kuźwa za rzeź? :-x

_ReD_

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2005
  • Wiadomości: 4 959
  • Reputacja: 49
  • It is what it is
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #6 dnia: Lutego 10, 2009, 23:05:49 pm »
To jest moj drogi hit nad hity, gra roku, pogromca Killzone i takie tam :) A tak powaznie to jest taka budzetowka japonska, ktora ma tam naprawde spora rzesze fanow, na tyle duza ze nakrecono nawet film na podstawie tego :)
: Luty 10, 2009, 17:02:10 pm

Dobra juz sie filmik uploadal, milego ogladania :)

Oneechanbara: The Movie
http://www.gametrailers.com/player/usermovies/305093.html

A i jeszcze jedno, kazdy kto napisze 5 postow w tym temacie ( na temat ofkoz) ma u mnie piwo, za 10 postow dostanie flaszke a za 15 postow bedzie moim dozgonnym przyjacielem :)

« Ostatnia zmiana: Lutego 10, 2009, 23:07:57 pm wysłana przez _ReD_ »

Ciapkas

  • Gość
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #7 dnia: Lutego 10, 2009, 23:12:08 pm »
Dobry filmik.
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
« Ostatnia zmiana: Lutego 10, 2009, 23:16:11 pm wysłana przez Ciapkas »

_ReD_

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2005
  • Wiadomości: 4 959
  • Reputacja: 49
  • It is what it is
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #8 dnia: Lutego 10, 2009, 23:17:11 pm »
No pewnie ze dobry bo sam go robilem :)

No tak jestesmy e-friends ale za 15 postow po smierci zostawie ci dom, samochod i takie tam :)

A juz jutro (ewentualnie pojutrze) wielka relacja z gry :)

Ciapkas

  • Gość
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #9 dnia: Lutego 10, 2009, 23:19:35 pm »
Cytuj
za 15 postow po smierci zostawie ci dom, samochod

Dobra.


No więc myślę, że ciekawy design, grafika może konkurować z najlepszymi. Jak zwykle dużo juchy=dobra zabawa. Będzie hicior! 8-)

michalc

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 21-06-2005
  • Wiadomości: 1 270
  • Reputacja: 1
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #10 dnia: Lutego 11, 2009, 00:13:24 am »
Tylko Red zapomnial dodac, ze bedziesz musial mortgage do konca splacic :grin:

Zeratul

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 31-08-2005
  • Wiadomości: 806
  • Reputacja: 0
  • H3&KZ2 United&Win
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #11 dnia: Lutego 11, 2009, 17:13:53 pm »
ktory wynosi jakies $400k ;)

Ciapkas

  • Gość
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #12 dnia: Lutego 11, 2009, 17:20:51 pm »
Po naszemu to hipoteka. Dam radę. ;-)

_ReD_

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2005
  • Wiadomości: 4 959
  • Reputacja: 49
  • It is what it is
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #13 dnia: Lutego 11, 2009, 18:17:09 pm »
Nie no co wy panowie, przeciez nie zostawilbym Ciapkasa z takim ciezarem :)

Dobra koniec offtopowania, czas porozmawiac powaznie na temat tej wspanialej gry. Jak juz mowilem gre odbieram w dniu dzisiejszym, niestety nie osobiscie gdyz bede do pozna w pracy no i chcialbym uniknac spojrzen panow sprzedawcow, ale zona obiecala ze wykona powierzona jej misje. Takze jutro bedzie juz cos wiecej na temat gry, a wiem ze juz nie mozecie sie doczekac :)

Zeratul

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 31-08-2005
  • Wiadomości: 806
  • Reputacja: 0
  • H3&KZ2 United&Win
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #14 dnia: Lutego 11, 2009, 21:15:10 pm »
oooooo żona... już nie dziewczyna. Gratulacje...

a wydaje mi się, że panowie sprzedawcy dziwniej beda na nia patrzec niz by patrzyli na ciebie.

_ReD_

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2005
  • Wiadomości: 4 959
  • Reputacja: 49
  • It is what it is
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #15 dnia: Lutego 11, 2009, 21:40:39 pm »
Juz widzialem jak na mnie patrzyli skladajac rezerwacje, a laska sobie poradzi, zalozy stroj glownej bohaterki i bedzie gicior :)

PS. Dzieki  :cool:

juve26

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-12-2006
  • Wiadomości: 2 613
  • Reputacja: 20
  • 04.12.2006 - 16.08.2010 †
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #16 dnia: Lutego 12, 2009, 13:34:45 pm »
Nie zapomnij sie wrazeniami podzielic, bo widze ze juz grales :cool: Tez to chce kupic.
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

_ReD_

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2005
  • Wiadomości: 4 959
  • Reputacja: 49
  • It is what it is
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #17 dnia: Lutego 12, 2009, 17:26:48 pm »
Gralem juz gralem i gra zapowiada sie naprawde bardzo fajnie, nie bede sie narazie rozpisywal bo przeszedlem na szybkiego dwa levele, ale juz wiem ze dokonalem dobrego wyboru. Jak wroce z pracy, pogram wiecej to zdam relacje :)
« Ostatnia zmiana: Lutego 15, 2009, 18:26:47 pm wysłana przez _ReD_ »

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #18 dnia: Lutego 15, 2009, 13:19:30 pm »
A gamespot dał mocne 2.5 <ok>

_ReD_

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2005
  • Wiadomości: 4 959
  • Reputacja: 49
  • It is what it is
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #19 dnia: Lutego 15, 2009, 17:41:07 pm »
Juz nawet nie chce mi sie na ten temat rozpisywac, wiec przytocze to co napisalem na innym forum.

"Niech sobie oceniaja jak chca i graja w co chca. Nie kupuje gier dla kogos tylko dla siebie, a jesli mialbym kierowac sie recenzjami to chyba w polowe gier bym nie zagral. Gamespot dal 2,5 a GamePro dal 2 (to chyba najbardziej zalosna recka GamePro jaka sie ukazala, i nie mowie tu o Onechanbara tylko ogolnie, takiego braku profezjonalizmu to jeszcze nie widzialem, nawet na Gamespot) i co z tego? Powiedz mi co to zmienia?


A jeszcze co do tego Gamespot to IGN dal wersji na wii 6.9/10, ktora jest troche gorsza od wersji z xboxa. I masz swoje ocenianie gier, kazdy da co lubi i wszystko zalezy od osoby, ktora w dana gre grala. Gamespot stracil wiarygodnosc w oczach graczy juz dawno temu, tak samo jak byla akcja z TooHuman.

Pamietam takze jak Kevin Pereira w swojej wypowiedzi bronil TooHuman, przytaczajac wlasnie inne recki z gamespot, masz linka nizej to sobie zobacz. Mam nadzieje ze zrobi to samo w przypadku tej gry. Bo chyba wszystkim sie w glowach popier**** i zapomnieli ze ta gra ma 3 lata na karku i jest budzetowka. Czego oni oczekuja od tej gry? Pogromcy DMC?

Prosze tu masz filmik, posluchaj troche moze cos tam w glowie zaskoczy, pewnie goscia tez nie kojarzysz"
http://www.planetxbox360.com/article_4486/Kevin_Pereira_Defends_Too_Human_to_the_Internet_Fanboys


Ta wypowiedz nie jest kierowana do nikogo z tego forum, wiec prosze sie nie obrazac i nie podniecac za mocno :)
« Ostatnia zmiana: Lutego 15, 2009, 17:44:17 pm wysłana przez _ReD_ »

michalc

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 21-06-2005
  • Wiadomości: 1 270
  • Reputacja: 1
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #20 dnia: Lutego 15, 2009, 17:44:57 pm »
Patrze, ze Redzik bronisz tej gry niczym sonydefenseforce KZ2 :lol:, ale to dobrze, ze Ci sie podoba i o to w tym chodzi tak trzymaj ziom. 8)

_ReD_

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2005
  • Wiadomości: 4 959
  • Reputacja: 49
  • It is what it is
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #21 dnia: Lutego 15, 2009, 17:49:34 pm »
A co mam nie bronic, po prostu gra dostaje takie baty od kazdego a nikt w to nie gral nawet, wszystko dlatego ze w grze biegasz rozebrana laska i gra ma slaba grafe, to jest po prostu bzdura. Gry powinny bawic a nie pokazywac jak bardzo realne sa, i ta gra naprawde dobrze spelnia swoje zadanie.

IGN dal 6.9. GameDaily dal 7.0. kazdy kto spedzil troche czasu z gra i naprawde wlozyl w to troche czasu i skilla a nie klepal tylko X jak popieprzony naprawde znalazl to, co w tej grze daje naprawde mase funu, bardzo fajne combosy, nad ktorymi ma sie naprawde wielka wladze, mozna robic naprawde niezle cuda, ale niestety trzeba sie tego nauczyc i poswiecic grze troche czasu. A nie pisac po 20 minutach grania ze gra nudna i button masher, no tak skoro nie potrafi sie wyprowadzic custom albo cool combo to nic dziwnego ze masher lol. To jest po prostu zalosne i mam nadzieje ze Tamsoft oleje to cieplym moczem i wyda takze kolejne czesci na innych rynkach niz Japonski.
« Ostatnia zmiana: Lutego 15, 2009, 17:52:16 pm wysłana przez _ReD_ »

Mikes

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2005
  • Wiadomości: 7 687
  • Reputacja: 0
  • Ej.
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #22 dnia: Lutego 15, 2009, 17:51:55 pm »
Zgadzam sie z Redem, masa jest niedocenionych gier, łapiacych załosnie niskie oceny które pod wzgledem funu biją duzo produkcji "8/10" na głowe

_ReD_

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2005
  • Wiadomości: 4 959
  • Reputacja: 49
  • It is what it is
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #23 dnia: Lutego 15, 2009, 18:01:04 pm »
Dokladnie, dajmy na to taki Bullet Witch, Kengo, Earth Defence Force, Operation Flashpoint i inne budzetowki, dlaczego tak nisko oceniane i pozornie slabe gry daja tak duzo radochy graczom? Naprawde jest wiele osob, ktorym te gry sie podobaly i nadal podobaja, dlatego ze nikt ich nie skreslil na starcie i dal im szanse. Nikt nie oczekiwal od nich wodotryskow, kazdy wiedzial co, z czym i za ile i dlatego nikt nie jeczy bo sie dobrze bawi. Jak juz pisalem Onechanbara jest bardzo popularna seria w Japoni, gdzie ludzie naprawde potrafia znalezc duzo radosci w prostych rzeczach. Ale nie u nas, u nas to najlepiej je**c wszystko i wszedzie i bedzie super, sorry ale nie tedy droga. Gry te nie sa dopracowane, czasami maja mase bledow, przewaznie maja slaba grafike i tragiczny marketing, ale czy ktos pomyslal dlaczego? Sa to gry wydawane przez naprawde malutkie firmy, bez duzego zaplecza finansowego z mala iloscia osob. Byc moze ludzie odpowiedzialni za te gry mieli o wiele wiecej swietnych pomyslow, niz te, ktore udalo im sie wepchnac w gry, ale niestety nie mogli zaimpletowac reszty, bo nie bylo ich na to stac, lub zespol byl za maly, a byc moze nie bylo nikogo o takich zdolnosciach, kto moglby to zrobic i tym sie zajac? Pomyslcie czasami co by bylo gdyby te firmy miale naprawde wielkie zaplecze finansowe, duza ekipe jakis swietny engine i wsparcie innych developerow? Kto wie, moglo by sie okazac ze zrobili by gre, ktora mocno by zamiatala, a moze nie. Chodzi o to ze modne jest jebanie wszystkiego tak dla zasady, bez zastanowienia i przemyslenia sytuacji, a szkoda bo to duzy blad.
« Ostatnia zmiana: Lutego 15, 2009, 18:11:26 pm wysłana przez _ReD_ »

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #24 dnia: Lutego 17, 2009, 15:59:02 pm »
Pierwsze (i ostatnie) wrażenia: Onechanbara: Samurai Bikini Squad:
http://polygamia.pl/Polygamia/1,94534,6286763,Pierwsze__i_ostatnie__wrazenia__Onechanbara__Samurai.html

Cytuj
Podsumowując ta gra to horror, ale nie taki horror jakiego chcieli producenci. Nudna historia, nieciekawe postacie, ohydna grafika. Negatywy można wymieniać godzinami.

Średnia: 27/100
http://www.metacritic.com/games/platforms/xbox360/onechanbarabikinisamuraisquad

Coś wątpię ReD, aby mi ta gra się spodobała :lol:

W każdym razie zwiastun tego filmu co wcześniej dałeś był nawet całkiem, całkiem :) ;)

_ReD_

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2005
  • Wiadomości: 4 959
  • Reputacja: 49
  • It is what it is
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #25 dnia: Lutego 17, 2009, 18:17:21 pm »
Chcecie moje zdanie na temat tego gownianego textu na polygami, prosze bardzo. Takich bzdur, klamstw, niedoinformowania i braku kompetencji, nie wspominajac o kompletnym braku profesjonalizmu to jeszcze nie widzialem.

"Na dzień dobry gra wita nas nieruchomym screenem z przesuwającym się w ślimaczym tempie tekstem, z którego ciężko jest cokolwiek zrozumieć. Ktoś jest potomkiem kogoś i jest duże prawdopodobieństwo, że jakaś zagłada grozi Ziemi... Wciskamy przycisk ?skip?,
Wystarczyla by chwila aby to przeczytac i cokolwiek wylapac, do tego mozna by poszukac na necie co dzialo sie w poprzednich czesciach, zeby byc troche w temacie, ale nie najlepiej nacisnac skip i miec w dupie i powiedziec ze ciezko zrozumiec.

"minutę czekamy na wczytanie się poziomu i..."
To chyba jakies jaja sa, nie wiem czy mialem loading dluzszy niz 20 sekund i to jeszcze podczas loadingow jest bardzo fajna mini gierka, gdzie chodzimy nasza lala i tluczemy zombie.


"ktoś miał ogromna fantazję, porównując to do Devil May Cry"
Jestem ciekaw gdzie oni to znalezli? Przeciez ta gra nigdy nie byla porownywana do devila, naprawde prawdziwy profesjonalizm.

"Ta gra nie wyglądałaby dobrze nawet na Wii na które oryginalnie wyszła, ale żeby zrobić port na Xboksa 360 i nie poprawić dokładnie nic?"
Kolejny przyklad profesjonalizmu, seria miala swoje poczatki na PS2 i na ta platforme zostala wydana wiekszosc czesci, Xbox 360 dostal swoja pierwsza czesc serii w 2006r. i miala tytul Onechanbara Vortex (czyli nasze Bikini Samurai Squad), na Wii natomiast nie ukazala sie zadna czesc az do 2008r. w ktorym to zostalo wydane Onechanbara Revolution (calkiem inna gra). Naprawde chlopcy odrabiaja prace domowa na polygami jak nic.

"Grafika wygląda fatalnie, brakuje jej jakiejkolwiek płynności. Kolory, tekstury, animacja... wszystko wygląda koszmarnie"
I kolejny punkt z ktorym sie nie zgodze, autor recenzji powinien miec na uwadze ze gra ma 3 lata na karku i raczej nie nalezalo by jej oceniac przez pryzmat GoW2 czy KillZone2. Grafika wcale nie wyglada fatalnie, owszem nie ma tu zadnych wodotryskow, ale jest wystarczajaco ladnie, prosto i schludnie, do tego zostal uzyty ziarnisty filtr jak w MassEffect czy Bad Company, ktory IMO naprawde nadaje uroku tej grze. O jakim braku plynnosci nasz kochany redaktor mowi? Hmmm, mam za soba 36 godzin gry i gra ani razu nie chrupnela. Moze nasz szanowny redaktor mial namysli zwolnienia, ktore pojawiaja sie podczas walk z BloodMist? To takze szanowny redaktor powinien wiedziec, ze jezeli nasza bron ma na sobie za duzo krwi, to zaczyna wolniej dzialac, wystarczy wyczyscic miecz i po krzyku. Moga sporadycznie pojawic sie male zwolnienia gdy jestesmy w Double Blood Frenzy, ale gwarantuje wam ze szanowny redaktor polygami nawet nie wie jak to odpalic.Kolory sa jak najbardziej ok, nie widze w nich nic dziwnego, krew czerwona, drzewa zielone, ulice szare, naprawde nie wiem o co mu biega.

"Główna bohaterka - Aya, która w zamyśle miała być bardzo ponętna i sexy, a ubrana w skąpe bikini i piórkowe boa wygląda jak tania prostytutka z jeszcze tańszego clubu go-go. Mamy również możliwość grania Saki, młodszą siostrą Ayi. Różnica? Saki nosi znany wszystkim fanom serialu Sailor Moon ubiór marynarsko-szkolny. Wachlarz ciosów pozostaje ten sam"
Nie bede komentowal wygladu naszych pan bo nie kazdemu on musi pasowac, ale naprawde szanowny redaktor powinien wiedziec ze w raz z postepem w grze odkrywamy nowe czesci garderoby i nasze panie mozna naprawde normalnie ubrac. Zostawie to bez komentarza, bo tylko brzydkie slowa cisna mi sie na usta. Widzicie ten powiekszony tekst, no to brawo dla autora tekstu. Naprawde nie wiem jak mozna byc tak nie kompetetnym. Wachlarz ciosow zmienia sie wraz z ladowaniem expa w skill, na poczatku obie bochaterki maja bo trzy ciosy takie same bo maja skill zerowy, ale wystarczy troszeczke pkt dodac i juz wszystko sie zmienia. Do tego Aya ma dwa style, przy jednym uzywa jednej katany, a przy drugim dwu. Do tego dochodza kopniecia i rzuty jakimis strzlkami. Saki natomist uzywa tylko jednej katany, ma takze sporo kopniec i cala mace deadly moves, ktore zabijaja przeciwnika jednym ciosem. Do tego dochodza manual combos, blood freanzy, cool combos, clear sight, counter attacks, hand thrusts i naprawde wiele innych mozliwosci, ktore kompletnie sie roznia dla obu pan. Naprawde nie wiem czy autor wogole przeszedl trzeci level, bo jego text wskazuje ze zakonczyl przygode na drugim poziomie.

"Parę słów o walce. Nie ma tu nic nowego: cios mieczem, kopniak, skok i rzut nożem. Niby są jakieś dwa combosy ale i tak większość gry przechodziłem wciskając tylko X. Jeżeli chodzi o przeciwników, to są ich dwa rodzaje: zombie (w 5 odmianach ubraniowych) i wrony... Walczyłem również z dwoma bossami: pierwszy wyglądał jak czekoladowy pudding, który leżał tydzień na słońcu a drugi był 3-metrowym zombie w garniturze i okularach przeciwsłonecznych. Pokonanie obu na poziomie normal zajęło mi jakieś 30 sekund, co pokazuje dobitnie, że to gra robiona na Wii. "
Tu macie dalsze pisanie bzdur, o wiekszosci juz pisalem i nie chce sie powtarzac. Jesli chodzi o kombosy, to jest ich cala masa, tylko trzeba je umiec wykonac, udac sie do practice mode, pocwiczyc troche, zapoznac sie z gra a nie klepac x w kolko i pisac ze gra nudna i nie ma combosow, normalnie zal.
Co do przeciwnikow to mamy kilka odmian normalnych zombie, obie plci plus warianty kolorowe, do tego mamy Cop zombie w kilku odmianach, Mudmanow, Hounds, Beast Zombies, Exorcists, Giannts, Murders w kilku odmianach, Blobs, Returners, BloodMist no i mniejszych i wiekszych bossow. Wiec niech autor nie pisze glupot skoro nie gral wiecej niz dwa poziomy.

"Sterowanie i kamera to kolejna rzecz godna pożałowania. O ile w testowanym przeze mnie niedawno Afro Samuraju kamera pracowała tylko w trybie invert, tak tutaj nie mamy nad nią żadnej kontroli. Ustawiona jest zawsze za naszymi plecami, co przekreśla jakiekolwiek szanse na przyjemność z grania w Onechanbara."
Drogi panie redaktorze, sterowanie jest banalnie proste i do tego daje mase mozliwosci, wystarczy udac sie do practice mode i potrenowac a kamere zmienia sie wciskajac przycisk RB, wyglada to mniej wiecej jak w Ninja Gaiden 2. Oj ktos naprawe opisal sie glupot na szybkiego.

"Nie warto pisać o muzyce, gdyż takowa nie istnieje. No, chyba że 3 nuty grane na gitarze elektrycznej można nazwać muzyką"
Kolejna bzdura, muzyka jest bardzo fajna i szybko wpada w ucho, kazdy chapter (w sumie 20) ma przewaznie po dwa motywy muzyczne. Muzyka to polaczenie gitar, elektroniki, motywy chórowe i muzyki filmowej. Naprawde jest to jedna z niewielu gier w ktorej nie dalem swojej muzy, a dla mnie ten element w grach jest bardzo wazny. Oczywiscie wszystko to kwestai gustu, ale mnie muza bardzo podeszla.

Dlaczego autor nie wspomnial o questach, levelowaniu postaci, specjalnych zdolnosciach, przedmiotach, ekwipunku, strojach, elementach ubioru, brazoletach, co-op, manualnych combosach, cool combosach, timingu. W tej grze jest naprawde bardzo wiele rzeczy, ale niestety autorzy pozal sie boze recenzji czy takich tekstow albo nie wiedza jak sie w to zaglebic albo po prostu nie potrafia. Dla mnie to jest jakas bzdura, a polygamia po raz kolejny udowadnia ze nie ma pojecia o tym co robi.

Narazie to tyle, jak przejde gre na trudniejszych poziomach i juz wszystko obcykam to sam cos skrobne, a chwilowo to jestem zalamany po tym tekscie z polygami.


EDIT: Z tych nerwow zapomnialem dodac ze autor wogole olal fakt ze w grze jest trzecia postac, Anna, ktora reprezentuje calkowicie odmienny styl gry. Ma pistolety, uzi, shotgun, granaty. Gra sie nia naprawde bardzo fajnie i jest mila odskocznia od ciecia mieczem, ale przeciez to taki szczegol, wiec po co wogole o ym wspominac.
« Ostatnia zmiana: Lutego 17, 2009, 18:43:47 pm wysłana przez _ReD_ »

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #26 dnia: Lutego 17, 2009, 20:59:07 pm »
To pojechałeś ostro :eek:

_ReD_

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2005
  • Wiadomości: 4 959
  • Reputacja: 49
  • It is what it is
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #27 dnia: Lutego 17, 2009, 22:37:42 pm »
Ktos musial POK, ktos musial. A teraz powiedzcie mi dlaczego tak nisko oceniana i tak slaba gra cieszy sie takim powodzeniem?  :cool:

Gamespot Most Popular


juve26

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-12-2006
  • Wiadomości: 2 613
  • Reputacja: 20
  • 04.12.2006 - 16.08.2010 †
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #28 dnia: Lutego 17, 2009, 22:48:02 pm »
Jak gra ma juz z gory opinie slabej [BulletWitch, EDF2017, itp.], to marni recenzenci pograja nie dluzej niz 30 i od razu pisza, jaki to jest crap, slabizna i g*wno, byle by ucieszyc czytelnikow i nie wybijac sie przez przypadek ponad inne portale. To tak samo dziala z przehypowanymi grami, ktore dostaja ocene wieksza, niz na to zasluguja :???: Lapalem sie za glowe, kiedy sie zorientowalem, ze taki 'crap' jak BulletWitch dal mi wiecej przyjemnosci, niz jakies tam gry typu Halo, gta czy inne CoDy :???:
Dlatego tez nie ma co sie sugerowac ocenami, co zawsze zreszta powtarzam :P

Ememiks

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 04-12-2005
  • Wiadomości: 122
  • Reputacja: 0
  • PSN: Ememiks
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #29 dnia: Lutego 17, 2009, 23:14:34 pm »
Lo matko ale im brachu pojechales ;) ale wielki plus dla Ciebie!!
Widac jaki niski poziom prezentuja w polygami.
Najlepiej przejsc 2 levele i odrazu skreslic gre gdzie wlasnie takie male firmy chca pokazac ze jesli nie moga walczyc z dopracowanym silnikiem gdzie wiele firm placi slone $ to chociaz pomyslem i innym podejsciem do gry. I dlatego dzieki takim ocena jak jest to w przypadku tej gry 2/10, 2.5/10 te malutkie firmy poprostu padaja lub same odpuszczaja.
Gralem BulletWitch, EDF2017 i przy obu przypadkach dobrze sie bawilem zwlaszcza przy EDF2017 gdzie zmasowane mrowki zalewaly cala mape ;)
Szkoda ze wiekszosc serwisow jest juz zaklamana lub poprostu sponsorowana ale zyjemy w takich czasach gdzie dzis mowia co innego a jutro wciskaja ze wogule takiej sytuacji nie bylo.
Red moze dzieki twoim uwagom ktos kiedys robiac recenzje zaglebi sie na dluzej niz 2 levele ;)   

_ReD_

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2005
  • Wiadomości: 4 959
  • Reputacja: 49
  • It is what it is
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #30 dnia: Lutego 17, 2009, 23:19:04 pm »
A najlepsze jest to ze wykasowali moje inne komentarze tylko ten post zostawili. W tej chwili w Tamsofcie pracuje 36 osob, wiec jestem ciekaw ilu ich pracowalo 3 lata temu przy produkcji tej gry. Bardzo bym chcial zeby takie male firmy mialy wieksze wsparcie, bo naprawde ich gry sa fajne, tylko nie do konca dopracowane, ze wzgledu na finanse lub zdolnosci. Nie mniej dziekuje za cieple slowa :)

EDIT: Jak znajde troche czasu to zgram muze z gierki i gdzies wrzuce, co byscie sami sprawdzili czy to trzy dzwieki na krzyz :)
« Ostatnia zmiana: Lutego 17, 2009, 23:24:06 pm wysłana przez _ReD_ »

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #31 dnia: Lutego 18, 2009, 00:36:19 am »
No przydałoby się gdybyś sklecił jakiś filmik jaj za starych dobrych czasów ;)

BTW: Dla mnie na pewno nisko ocenianą grą, która była bardzo fajna było Two Worlds i jak czytałem reckę w takim N+, to też mi ciśnienie skakało :mad:
Co do Onechanbary,to akurat wątpię aby mi się jakoś specjalnie spodobała, ale nigdy do końca nie wiesz dopóki sam nie zagrasz.

lewik

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 806
  • Reputacja: 0
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #32 dnia: Lutego 18, 2009, 02:42:59 am »
Ta, pamiętam jak RED się produkował bo słabo oceniłem KUF: Circle of Doom, dla niego chyba nie ma słabych gier.

Na niektórych stronach 50 % redaktorów się obija, a drugie 50 % ciężko pracuje. Na szczęście u nas jest odwrotnie - www.neogo.pl

_ReD_

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2005
  • Wiadomości: 4 959
  • Reputacja: 49
  • It is what it is
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #33 dnia: Lutego 18, 2009, 04:30:02 am »
Sorry Lewik, ale czy twoj post wnosi cokolwiek do tej dyskusji? Czy znowu bedziesz probowal mi udowodnic ze gram dla GS? Jesli nie masz nic do powiedzenia to nie mow nic, a takie komentarze to sobie zachowaj dla siebie. A zapomnialem ze Lewik teraz dla Polygami pisze, wiec trzeba bylo przyleciec i cos powiedziec, lol. Nie chodzi o to ze nie ma slabych gier, sa gry slabe ale sa i gry niedocenione, a to co pisza na polygami to jakis zart jest, tak niedoinformowanej osoby jak ten kolo z polygami to nie widzialem. Jak mozna wogole bylo napisac ze to port z Wii nie majac o tym zielonego pojecia, jak mozna wogole usiasc do pisania (nawet nie wiem co to mialo byc, zapowiedz, pierwsze wrazenie, proba recenzji?) po przejsciu drugiego levelu, gdzie gra sklada sie z 20, no ludzie prosze. Troszke wiecej informacji, troszke wiecej profesjonalizmu i przede wszystkim prawdy a nie z dupy wziete gruszki.

Tak sie sklada ze KuF tez bylo za nisko oceniane, ja naprawde nie wiem czego wy oczekujecie od budzetowych gier, to ze beda dzielami sztuki? Gry maja proste zalozenie, maja bawic, i obie spelniaja te warunki. Ty lepiej idz na Polygamie doszkalac redaktorow bo chu** za przeproszeniem wiedza i glupoty pisza.
« Ostatnia zmiana: Lutego 18, 2009, 04:42:12 am wysłana przez _ReD_ »

Teddy

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 29-06-2005
  • Wiadomości: 53
  • Reputacja: 0
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #34 dnia: Lutego 18, 2009, 11:37:03 am »
Ta, pamiętam jak RED się produkował bo słabo oceniłem KUF: Circle of Doom, dla niego chyba nie ma słabych gier.
Nie.
On poprostu potrafi spojrzeć na grę z każdej perspektywy i dojrzeć, że pod powierzchnią grubej masy wad i niedoróbek znajduje się odrobina przyjemności i grywalności.
Szkoda, że większosć ludzi tego nie potrafi.. rutyna ich gubi.

Wiem jak pasować do siebie mają części..

lewik

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 806
  • Reputacja: 0
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #35 dnia: Lutego 18, 2009, 12:44:25 pm »
No właśnie gry mają bawić, a nie wkurzać, męczyć itd. Na takie gry szkoda czasu, po to są recenzje. A autor tamtej nie jest redaktorem Polygamii, redakcja to 6 osób, czasem ludzie podsyłają własne teksty i one są publikowane, tyle.

Na niektórych stronach 50 % redaktorów się obija, a drugie 50 % ciężko pracuje. Na szczęście u nas jest odwrotnie - www.neogo.pl

Ciapkas

  • Gość
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #36 dnia: Lutego 18, 2009, 13:11:24 pm »
Są różne gusta. Dla mnie np. crapowata gra to taka która mnie nuży/irytuje. I serwisy sa po to, żeby takie gry wyłapywać. A to czy się podoba czy nie to kwestia gustu...

lewik

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 806
  • Reputacja: 0
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #37 dnia: Lutego 18, 2009, 13:16:12 pm »
No i właśnie takie gry dostają słabe oceny. Trzeba pamiętać, że recenzja to jest rzecz subiektywna, jak mi się jakaś gra nie podoba, to nie napiszę, że jest ok, choćby tłumy twierdziły inaczej. Po to się ludzie podpisują pod tekstem, żeby było widać czyja to opinia.

Na niektórych stronach 50 % redaktorów się obija, a drugie 50 % ciężko pracuje. Na szczęście u nas jest odwrotnie - www.neogo.pl

_ReD_

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2005
  • Wiadomości: 4 959
  • Reputacja: 49
  • It is what it is
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #38 dnia: Lutego 18, 2009, 14:04:46 pm »
Lewik, ja nie pisalem mojej kontry zeby udowodnic ze gra jest dobra, to pojecie wzgledne i inne dla kazdego. Napisalem ten tekst tylko po to aby pokazac ze wszystko co pisze autor to jakies bzdury, klamliwe informacje i z palca wyssane teorie, to wszystko. Chyba nie powiesz mi ze nie wypadalo pograc troszeczke dluzej i poznac gre troszeczke lepiej zanim napisalo sie te bzdury?

Tak sie zastanawiam, ile czasu poswiecacie (nie NeoGO, tylko redaktorzy ogolnie) grze zanim napiszecie recenzje, bo w wiekszosci przypadkow to mam wrazenie ze gra byla przechodzona na szybko, aby teskt mogl jak najszybciej ukazac sie na stronie. Nie jest to moze problem w krotkich i prostych grach, ale przy grach w ktore nalezaloby wozyc troche czasu juz widac braki w recenzjach. Ja za soba mam juz ponad 40 godzin gry i nadal nie czuje sie na tyle doinformowany, aby moc napisaac o grze kompletny material, ot na przyklad wczoraj dowiedzialem sie o kilku fajnychmotywach o ktorych nie mialem pojecia ze wogole sa w tej grze. Codziennie uczymy sie czegos nowego, i mysle ze ciezko napisac o grze cos pozytywnego, kiedy od razu podchodzi sie do niej jak do crapa. Dajcie czasami grze szanse, jesli nie podeszla wam za pierwszym razem, poczekajcie pare dni i usiadzcie do niej ponownie a moze zmienicie zdanie.

A Onechanbara juz 3 dzien z rzedu zajmuje pierwsze miejsce jako najbardziej popularna gra na GameSpot.
« Ostatnia zmiana: Lutego 18, 2009, 14:18:15 pm wysłana przez _ReD_ »

lupinator

  • Gość
Odp: Onechanbara: Bikini Samurai Squad
« Odpowiedź #39 dnia: Lutego 18, 2009, 14:36:56 pm »
A Onechanbara juz 3 dzien z rzedu zajmuje pierwsze miejsce jako najbardziej popularna gra na GameSpot.
Bo wszyscy chcą zobaczyć co za crap dostał tak skrajnie niską ocenę.

Red, ja rozumiem, że gra Ci się podoba i w ogóle, ale przestań robić z niej, kurczę, jakąś naczelną męczennicę. Recenzent nie musi kończyć gry na wszystkie sposoby, żeby ją ocenić - ba - nie musi wcale jej kończyć skoro jest tak słaba, że na to nie zasługuje,a on dobrze uzasadni ten fakt w recenzji. Podejście, jak do crapa? Nie ma nakazu każdej gry zaczynać z uśmiechniętą buźką będąc pełnym optymizmu - szczególnie jeśli prezentuje tak żałosną (przynajmniej na pierwszy rzut oka - nie mam zamiaru w to grać) tematykę, jak Onechanbara :)

Ta krucjata przeciw "złym recenzentom" wystawiającym niskie oceny powierzchownie ogranym crapom jest całkowicie, w moim odczuciu, przesadzona.