Gra powstawała na równi z Sekiro: Shadows Die Twice, ale podczas gdy ten tytuł skupił się na szybkiej akcji i nieco odmiennej mechanice, o tyle Elden Ring poświęcił się elementom istotnym dla erpega. Twórca szybko jednak uspokoił tych, którzy uznali, że mechanika walki w nowym IP będzie czymś całkowicie od From Software:https://www.ppe.pl/news/133634/elder-ring-zagwarantuje-nam-wycieczke-po-ogromnym-i-niebezpiecznym-swiecie.html
Spokojnie, system walki w grze wciąż będzie oparty na responsywności, nie wycofujemy się z tego. Satysfakcja płynąca z wymagań, jakie gra postawi przed nami, będzie równie wysoka, jak w naszych poprzednich tytułach. Wierzę, że się Wam spodoba.
Hidetaka zdradził też kilka szczegółów na temat tego, czym zaskoczy nas zawartość samej gry:
Będzie dużo broni, rodzajów magii oraz sposobów, by pokonać napotkanych przeciwników. Dzięki temu, każdy gracz będzie mógł wybrać swój styl rozgrywki i strategię.
W grze pojawi się także opcja personalizacji postaci, w przeciwieństwie do z góry narzuconego bohatera w Sekiro. Developer zapytany o współpracę z Georgem R. R. Martinem odpowiedział, że główną inspiracją był Ostatni Rejs "Fevre Dream", czyli opowiadanie skupiające się na wampirach:
Osobiście uważam, że Fevre Dream za arcydzieło fantastyki poruszającej tematykę wampirów. Zarekomendowałem je każdemu ze swych nowych pracowników. Martin odpowiada za tworzenie wszystkich, większych mitów w grze. Nadal nie jestem w stanie wyrazić, jak wdzięczny mu jestem za przystanie na naszą ofertę.
Na koniec, Miyazaki został spytany o największą różnicę między Elden Ring, a poprzednimi tytułami From Software. Odpowiedział:
Muszę przyznać, że największą różnicą jest otwarty świat. Za sprawą tego - głębia, narracja oraz jego skala i wolność w eksploracji niesamowicie wzrosły. To z pewnością jest nasz najambitniejszy projekt jaki stworzyliśmy pod hasłem otwartego świata. Istnieje wiele definicji tego pojęcia, a ja nie umiem powiedzieć, że akurat ta jedna jest poprawna. Stworzyliśmy więc naszą własną. To ogromny świat, pełen niebezpieczeństw, zagrożeń i dzikich terenów do eksploracji. Wśród nich wielkie, wielopoziomowe zamczyska.
W grze potwierdzono również to, że przyjdzie nam zmierzyć się z bossami. A przecież to oni, niejednokrotnie stanowią wisienkę na torcie pośród tytułów japońskiego studia. Gra zmierza na PlayStation 4, Xboksa One oraz PC. Dokładna data premiery nie jest nam znana.
Póki co najbardziej się odbiłem od The Surge.Miałem podobnie nie dało się w to grać.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
During the discussion on the art of Sekiro, there was a quote from Miyazaki talking about Elden Ring. “Basically, I decide the thematic elements of the game first to develop the motifs and world view of the title. Now we’re in development for a game called ‘ELDEN RING’ which is larger and deeper than anything we’ve done before, ” Miyazaki is quoted in the video. “History, or mythos, we feel we’re challenging ourselves to make a game that deals with these two opposing [elements].”
The discussion was managed by Takashi Tokita, who is a veteran game developer, and Sayawaka, who is a game critic. While they didn’t have anything interesting to share, they talked about how Game of Thrones writer George R. R. Martin is working on the game. They mentioned how the upcoming Elden Ring can parallel the various thematic elements of Game of Thrones.
Zrobiliby by King's Field 5 w końcu a nie ciągle to samo ostatnio... :( Taka zarypista seria udupiona.O ile sobie przypominam, to KF było soulsami w fpp.
Zrobiliby by King's Field 5 w końcu a nie ciągle to samo ostatnio... :( Taka zarypista seria udupiona.O ile sobie przypominam, to KF było soulsami w fpp.
Byle z daleka od tego prostaka Sekiro.Czemu Sekiro to prostak?
Longqi bangbangtang (previous Chinese leaker) shared some details about the trailer
This trailer is similar to the Project Beast and is for internal use only, lower quality than PB.
That giant tree is the world tree he mentioned before, but it is only located in a certain kingdom and is not used to connect the whole world like the new God of war.
The narrator of the trailer is an NPC in the game, and he shares the same voice actor with Patches.
The castle at the beginning of the trailer is located in one kingdom, and the snow scene at the end is located in another kingdom. The character standing in the night is similar to the xanthous king.
Giant who pulling a wagon is a reference to the Green man in Celtic mythology. That wagon must be pulled by these giants to move.
The scene where the giant head is located may be a reference to Musbelheim in Norse mythology.
Given that FS designed the bosses and the maps firstly, and designed the NPC and the player then, so the appearance of the bosses supposed not to change, but the location may change (In Project Beast, daughter of the cosmos appeared in the church)
This trailer is very old, from 2020 or even 2019. The game will be released this year, and the final product won't look like this trailer, please trust Miyazaki.
Kreator postaci wywalony, wybór broni wywalony, przebieranie się w szmatki wywalone, statystyki uproszczone do dziesięciu kulek które power upowały postać (czy jakos tak, nie pamietam). Zamiast prawilnie jak na serię przystało strzelać z patyczka laserami byłem zmuszany do machania jakimś pogrzebaczem i rzucania petardami, jak w teatrzyku na odpuście. Jeszcze tylko brakowało parasolki, żeby chronić swoje piękne lico przed podrażnieniami. Zamiast eksploracji i szukaniu nowych itemków z puli którą wywalili to boss z kulką, boss z dwoma kulkami, boss, boss i boss. Pomału jak jakaś wieża z serii DMC czy ogrodowy nindża a nie soulsy.Ok, dzięki za info.
Dla mnie gra prostacka na tle "części poprzednich" i mi się zwyczajnie nie podobała. Jakoś tak się złożyło, że w tym czasie co dorwałem Sekiro, pojawił się port Path of Exile na PS4. I wolałem grać w to zgliczowane gówno w 1-15 fps niż pseudo soulsy, co by było nie do pomyślenia przy DS/DkS123/BB.
I jeszcze ta kamera:
https://youtu.be/3Tk03ncSJDE?list=PLU5c5YzX2iBYNknzhKTu-nmVh9nqSMIBi&t=1796
Dla mnie taki fan service działał jeszcze jakoś w DkS3 (ale nawet tam pewne motywy to już za dużo). Kiedy widzę coś po raz 3/4 w grze od tego samego developera, na dodatek pełno tego, to robi się już słabo. Nawet design jest ostrym reusem, miejscami wygląda to tak - "bierzemy te dwie postaci, miksujemy i mamy nową". Domyślam się, że jak zagram, będę pewnie zadowolony, może nawet zachwycony. Na razie jednak jestem rozczarowany. Ta gra powinna była wyjść najpóźniej rok temu. Samo oczekiwanie było męczące i we mnie zabiło cały hype (zbyt wiele rozczarowań).
Miyazaki jak do tej pory odpowiadał za nowe IP. To mu wychodzi świetnie, sam mówił, że właśnie takie projekty interesują go najbardziej. Elden Ring to niby nowe IP, tylko nie czuć tego zbytnio, to ma być następca Dark Souls. Tego chce wydawca, bo ma lukę w swoim planie wydawniczym i przychodach. Tak ja to widzę.
To jest cross gen? Bo ten filmik wygląda jak z Xbox one. Soulsy nigdy nie były graficznym cukiereczkiem, ale nie chce mi się wierzyć, że to może wyglądać aż tak źle.
To jest cross gen? Bo ten filmik wygląda jak z Xbox one. Soulsy nigdy nie były graficznym cukiereczkiem, ale nie chce mi się wierzyć, że to może wyglądać aż tak źle.
Tak. To tytuł międzygeneracyjny. Sam filmik to rozrywka z Xbox One.
Listopad 12: 12:00 - 15:00 CET
Listopad 13: 4:00 - 7:00 CET
Listopad 13: 20:00 - 23:00 CET
Listopad 14: 12:00 - 15:00 CET
Listopad 15: 4:00 - 7:00 CET
No kurde, miałem się wstrzymać z zakupem, bo Horizon, bo Kingdom Come, bo ostatni biom w Returnal, bo ostatni boss w Sekiro, bo Wolfenstain New Order, bo Plague. A tu taki cios w plecy. Nic, trzeba będzie kupić...No ja miałem przejść kiedyś tam może nawet nie w tym roku, a tu trzeba atakować zaraz po horizonie może z jakąś małą przerwa na kene czy coś innego małego.
Pierwszy władca Godric Pozszywaniec wymęczony za nie wiem którym podejściem. Te duże lochy prowadzące do fabularnych bossów to konkret. Do bossa można iść różnymi ścieżkami a w zamku na dole spotkałem opcjonalnego który mnie zmiótł jednym uderzeniem.
Królu złoty. Dej pan te screeny w spoiler, bo lokacje samemu fajnie odkrywać. Pozdrawiam.Poprawiłem.
Gram od miesiąc i nie mogę skończyć Lol. Melania suka padła. Najtrudniejszy boss gier From dla mnie. Nawet Ishin w Sekiro mniej wkurzał. Lubie pomagać bić bossów i na 20 prób tylko raz prawie się udało. Mam wręcz wrażenie ze im więcej osób tym trudniej. Tam samo prochy są zbędne. Worki do leczenia dla niej.
Nie myślałem nad platyna. Ciężko skompletować cały sprzęt?
Wyszła najgrywalniejsza gra od hmm? Pewnie z 15 lat a tutaj narzekanie na kopiowanie animacji. Jakoby inne gry tego nie robiły.
Tytuł polecam wpierw ograć, później można płakać a nie na odwrót.
Z drugiej strony gra sprzedaje się fenomenalnie - już rozeszła się w kilkunastu milionach egzemplarzy. Dodatkowo to jedna z najwyżej ocenianych gier w historii.
Ja CHCĘ grać cały czas w tę samą grę.To po co kupujesz kolejne części? :)
Dla kogoś może to być nawet najlepsza gra ostatnich 15 lat, czy najlepsza gra w ogóle. Nawet jeśli pisze to weteran gier From Soft, jeśli tak czuje to jest to jego prawo. Nie jest to jednak gra idealna, wręcz przeciwnie i piszę to próbując być obiektywnym, ale także jako fan, który chce móc się cieszyć nowym fantastycznym tytułem od swojego ulubionego developera. Tego tu nie widzę, czego obawiałem się już od prezentacji rozgrywki. To co widzę, to dobra/bardzo dobra gra, the best of From Software, która otwiera się na znacznie większą ilość graczy. Mi to nie wystarcza, bo Elden Ring nie wyszedł w próżni. Samo studnio różne rozwiązania usprawiedliwiało np. rozmiarem i umiejętnościami. Po tylu latach sukcesów jedno i drugie nie powinno już obowiązywać.
Dla mnie, i chyba nie tylko, smutne było, że ENB mówił wprost na temat fabuły - "I don't care". A to było podstawą gier From Soft. Nie, jak twierdzi obecnie część graczy, poziom trudności (co ma obecnie konsekwencje w tym, jaki kierunek obiera studio projektując przeciwników), który był środkiem do celu, a eksploracja, odkrywanie. Nie możesz odkryć czegoś dwa razy, nie mówiąc już o trzecim podejściu (jak np. z patentem na dwie wersje Hunters Dream, który From Soft powieliło po raz trzeci!!!).Tutaj nic się nie zmieniło, nadal fabuła jest na takiej samej zasadzie jak dawniej.
Szukać wad i narzekać tak naprawdę można już było po pierwszych materiałach.
Tam wszystko było jak byk pokazane, że to DS w otwartym świecie.
Tutaj nic się nie zmieniło, nadal fabuła jest na takiej samej zasadzie jak dawniej.
Ja bym chciał jednak więcej cut scenek.
Zielarz, ale to trochę, jak przy NiOH. Tam również niektórzy bossowie byli kilkukrotnie wykorzystywani (Onryoki dla przykładu) i oczywiście można było narzekać na recykling, nie zmieniało to faktu, że gra jest kapitalna.
Czy Elden ma wady - oczywiście. Niemniej i tak jest jedną z najlepszych gier jakie pojawiły się od startu dziewiątej generacji.
Śledziłem temat Eldena na kilku forach. Zasadniczo same zachwyty od mocnych 9/10 (z czym się zgadzam) do 10/10. W sumie na dziesiątki grających, setki przeczytanych postów może z maks 3 były w deseń "dobre, ale szału nie ma" plus jakiś tam jęk zawodu.
Osobiście nie uważam grafiki za klasycznego średniaka. Mnie się podobała i korzystałem zasadniczo cały czas z trybu wydajności, bo 60 >>>> 30 k/s. Tu nie ma co dyskutować. Tak jak napisałem, to ładniejsze Dark Souls 3, ale w 1440p i w 60 klatkach. Podobnie jak przy Bloodborne (czy Dark Souls właśnie) stylistyka (która jest niesamowita) jakość doznań podbija, co warto zaznaczyć, ale oczywiście nie jest tak, że to najładniejsza gra, czy jakakolwiek topka tej generacji.
Eksploracja.... Tu jest podobnie jak w wybitnej Zeldzie, czy znakomitym Fallout 4. Wychodzisz ze swej nory i wita cię słowo "dowolność".
Nie jesteś niczym nachalnie skrępowany. Ot subtelnie łuna wskazuje ci propozycję, ale nie jest to nic wiążącego.
Świat ma swoje bogactwa i ciekawostki. Nie może być tak - w Wieśku 3 też tak nie było - że ogromne połacie terenu co rusz wita jakąś niespotykaną ciekawostka. Tych jednak nie brakuje. Pamiętam jak dziś, gdy wszedłem do niewielkiej groty, a tam windą zjechałem do zupełnie nowej areny. Zresztą tych jest kilka w grze i łatwo je ominąć. To jest coś szalenie rzadko spotykane rozwiązanie w grach. Bloodborne, czy Castlevania SotN to oferowały i to jest coś absolutnie zaskakującego.
Wierzchowca tez nie ma się co czepiać. Dobre zwierze. Gwarant szybkiej, płynnej eksploracji. :naughty: