Czego słuchacie?- barany ;)

[Kresq]

Hmm, ten Collage z początku faktycznie wydał mi się bardzo pedalski, ale po chwili mi się spodobał, wpada w ucho, chociaż troche popowate to jest. Niemniej będę musiał poszukać czegoś więcej ich autorstwa.


Jeśli chodzi o progresywnego rocka, to uwielbiam Devina Townsenda znanego choćby z Strapping Young Lad.

Z jego pierwszej solowej płyty, 97 rok:











A to jest absolutny fenomen jeśli chodzi o ten album - skupić się i słuchać:

[monio4]

Łoba dwa zajebiste.
: 19 Czerwiec 2009, 10:41:54Kresku- Wow, na prawdę jest zajebisty. :O Dzięki. Będę szukał i poznawał bo mnie zachęciło. Szczególnie ten ostatni, aż chce wyjść na miasto z tym kawałkiem na uszach. Boskie.

Co do Collage. Strasznie mało w sieci pojedynczych kawałków. Zachęcam, niestety, do ściągnięcia całych albumów z jakiegoś rapida. Grupa rozpadła się a płyty są trudne do dostania, pierwsze wręcz niemożliwe, wielkiej krzywdy im nie zrobisz. Zacznij od Safe.

[hanza]

o i ten numer tez ma poteznego kopa

[Kresq]

o i ten numer tez ma poteznego kopa

Hahah, też to kiedyś wrzucałem
Chociaż cały album nie trzyma takiego poziomu niestety.

A jeszcze bardziej chyba podoba mi się "Drink the kool aid" <ok>
: Czerwiec 19, 2009, 11:07:10 am

Ale w sumie nie sądziłem, że będziesz słuchał takiej bardziej lewicowej, bądź co bądź, muzy.

[hanza]

Ale w sumie nie sądziłem, że będziesz słuchał takiej bardziej lewicowej, bądź co bądź, muzy.

Ta jedyne co mnie przy zyciu utrzymuje to napierdalnie lewakow na ulicy.

lubi ktos tych punkow z przyczepianymi irokezami

[windomearl]

Hmm, ten Collage z początku faktycznie wydał mi się bardzo pedalski, ale po chwili mi się spodobał, wpada w ucho, chociaż troche popowate to jest. Niemniej będę musiał poszukać czegoś więcej ich autorstwa.


Jeśli chodzi o progresywnego rocka, to uwielbiam Devina Townsenda znanego choćby z Strapping Young Lad.

Z jego pierwszej solowej płyty, 97 rok:











A to jest absolutny fenomen jeśli chodzi o ten album - skupić się i słuchać:

Dobre to. Naprawde mi sie podoba. Wieczorem musze dokładniej posłuchać bo teraz zbytnio czasu nie mam. 

[Coiler]

i klasyk :

[Tarniak]

Zrozumiałem żarcik-kosmonaucik. Pierwszy link ssie paukę, drugi byłby okej, ale - no właśnie - wokal miał być ładny, a nie jest.

Zresztą, po co ja w ogóle dywaguję nad tym bandem?? Wystarczy spojrzeć na to:

18+  !!!

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

No Tarniak, do chu*a...

We can be normal too
We swear we can
Love is love man
We're really ok!


A ostatnio non-stop wmontowany w

żyjąc tym wydarzeniem:

06.09.2009 ? Poznan, ON + Common Cause

http://www.myspace.com/onhc
http://www.myspace.com/commoncauseoc (najlepsze europejskie, działające YXC)
: Czerwiec 19, 2009, 12:18:10 pmA Tobie Kresqu zalecam posłuchać Rival Schools.

[monio4]

Kresku- Uplołdowałem z półtorej godziny ale jest. Proszę cięm bardzo.
http://monio4.wrzuta.pl/katalog/audio/2TxEoFD96kx/glowny

Polecam zacząć od tego:
http://monio4.wrzuta.pl/audio/axf91OGpHJL/collage_-03-_cages_of_the_minds_i
  'Blooowin koOold'
A potem to:
http://monio4.wrzuta.pl/audio/aFVrEGM4ijn/collage_-04-_cages_of_the_minds_ii
: 19 Czerwiec 2009, 13:34:26Faak. coś ucieło w drugim kawałku. nie wiem jak z resztą. mój ch**owy net. no. tak czy siak se posłuchaj i ściągał płyte jak sie spodoba.

[bil-u]

- STONER!

[mateo]

Polecam albumik Tippa Irie - Talk the True


mnml, rub a dub i dancehall (ale nie ten dzisiejszy;]) tylko tego obecnie słucham.

[Miazga]

Nie wiem czy to ci podpasuje, ale zapoznaj się z kanałem tego gościa: http://www.youtube.com/user/mikige1 i wpisz sobie tam w wyszukiwarce "dancehall revival". Znajdziesz pare tłuściutkich kawałków, choć w innym stylu niż np. Trippa Irie.

[mateo]

odrazu powitało mnie ;D
Alborosie - Guess Who's Coming To Dinner (kocham ten wałek) /znam kanał gościa

[Gerro31]

http://news.wrzuta.pl/audio/1ZZ8fHNk40G/hanson_-_mmmbop

Nie może mi wyjść z głowy. T_T

[Druchal]

Clownstepy, ewentualnie minimal - techno aktualnie

[Tarniak]

Dziś nawalam:

Icepick - Goldrush

Ten holenderski Icepick, nie mylić z gównem gościa z Hejtbridu.
http://www.icepick-hardcore.com/

ON - Control

http://www.myspace.com/onhc

[hanza]

OOO

No co ty nie lubisz Jasty
u mnie to

ciezki week, sesja przeciagnie mi sie niestety do wrzesnia
o i jeszcze takie gowno

[mateo]

[Piter_neo]

Coś z innej beczki.

Polecam posłuchać Czesław Śpiewa.



Maszynka do Swierkania - zejebisty utwór i zajebisty teledysk.

[monio4]

Genialne to jest. Człowiek z innej rzeczywistości.

[Niebieski]

Wczoraj dawał koncert na gdyńskiej plaży.

[Tarniak]

Wczoraj dawał koncert na gdyńskiej plaży.

Wczoraj był Lenny za darmo w Krakowie, a ja siedziałem w domu.

[Diuk]

Wczoraj dawał koncert na gdyńskiej plaży.

Wczoraj był Lenny za darmo w Krakowie, a ja siedziałem w domu.

Co to pucharki robią z ludzi, ehh 

[Tarniak]

Egzaminy mam i dołuję przy Rival Schools.

[oscyp]

Jędker:

Ale j..j...jak to?

[Miazga]

Wczoraj dawał koncert na gdyńskiej plaży.

Wczoraj był Lenny za darmo w Krakowie, a ja siedziałem w domu.

Byłem. Daj spokój, masakra, tyle ludzi że musiałem słuchać z drugiego brzegu wisły. Ludzi na oko z 6 miliardów, tyleż ton błota (buty chyba do wyrzucenia, nie wiem), zimno i do dupy. W dodatku byłem nadupcony jak prosie, co też nie poprawiało sytuacji za bardzo ;[

[blancjaone]

Ja wobec tej fatalnej pogody wyjebałem wczoraj do domu sprawdzić PS3 i cieszę się, że nie mam czego żałować. No chyba, że Wilki dały radę?
: Czerwiec 21, 2009, 23:12:04 pm

Jędker:

Ale j..j...jak to?

Jędker, Jędker, rowerzysta.

[grami]

Jędker:

Ale j..j...jak to?

Nieeee no kur**... po zipach powoli zostają popłuczyny. TRUE sezonowy song. Gratulacje.

[oscyp]

a tam pier**lisz, to boczny projekt przeciez, robią to dla żartu i grubego hajsu, ja to rozumiem.

[Tarniak]

CHyba troszkę pozazdrościli duetowi Sokół i Pono. Niestety, bez podbicia bo protoplaści mieli Fronczewskiego!!111

[oscyp]

Ale to jędker wymyślił W Aucie, na jakimś tourze w USA 2 lata temu. Teraz tylko rozwinął projekt.

[grami]

a tam pier**lisz, to boczny projekt przeciez, robią to dla żartu i grubego hajsu, ja to rozumiem.

"To nie wieśniacka czerstwa gadka Hip-hopolowa"

"Szczery hardcore bez buractwa i dancingu, na weselach nie ma grania tych bitów"?

Ej...wiesz słucham ich od początku i takie ich "śmieszne" projekty to MI w gardle stają, nie wiem jak im to się śpiewa, ale widać całkiem nieźle, po tym wszystkim, co wcześniej mówili/pisali/rymowali, zaprzeczają temu wszystkiemu. Dla żartu to były halabardy, a te discopolo to niech se w buty wsadzą. Byłem na 3 koncertach TPWC, na trzech grali "w aucie" - dla żartu rzecz jasna, tylko, że nikt się nie śmiał za to czułem się jak na jakimś dancingu. I może powiem jak ziom "spotfórka", ale chłopaki jeszcze trochę a stracą resztki szacunku na scenie HH w Polsce. To przebija już nawet dokonania tedego w tym temacie.

[oscyp]

O czekaj, Tede był w opolu, na scenie! Nie no, Ty jako ktos kto jara sie nimi od początku spinasz i to w sumie tez zrozumiałe, ja mam wyje**ne i pewnie zdarzy mi sie w wakacje przy tym pic piwo na plazy.

[grami]

I zajebiście, dobij Boysami jak lubisz.

[oscyp]

Mrau! Drapieżna kotka!

[piter86]

Indian Thick Jawns Ft. P.E.A.C.E. - Diplo

[Sylvan Wielki]

Z Tede, jest podobnie jak z Liroyem. Można lubić/cenić, można i nie. Identycznie jest z budyniem śmietankowym, czy aktorkami porno. Jedno jest pewne, ten drugi można powiedzieć zrodził coś, a pierwszy wyznaczył pewne trendy. Oczywiście nie każdemu w smak, ale to nie jedzenie, by wszyscy byli "za". Wszyscy ci hc puryści, którzy jawią się jako nieskomercjalizowani, atakują. Atakują, bo wypada, czy atakują, bo są głodnymi lwami, którzy mają chrapkę na antylopę? Nie, nie są nawet wyleniałym kojotem, a jazgoczą głośniej niż T Rex, któremu burczy w brzuchu. Taka polska mentalność. Oni oczywiście pracują dla poklasku i przyjemności i na pewno nie chcieli by mieć na koncie tyle co ci dwaj na początku wymienieni.

A Boysów tak bym nie atakował, Jay Z, Rush, Rammstein, Dvorakov na weselach raczej nie przechodzą, a "Jesteś szalona" na co drugim, jak nie częściej.

[hanza]

Top 5 na lato
Kapela ze wsi Warszawa
122

Throat

[svonston]

Z Tede, jest podobnie jak z Liroyem. Można lubić/cenić, można i nie. Identycznie jest z budyniem śmietankowym, czy aktorkami porno. Jedno jest pewne, ten drugi można powiedzieć zrodził coś, a pierwszy wyznaczył pewne trendy. Oczywiście nie każdemu w smak, ale to nie jedzenie, by wszyscy byli "za". Wszyscy ci hc puryści, którzy jawią się jako nieskomercjalizowani, atakują. Atakują, bo wypada, czy atakują, bo są głodnymi lwami, którzy mają chrapkę na antylopę? Nie, nie są nawet wyleniałym kojotem, a jazgoczą głośniej niż T Rex, któremu burczy w brzuchu.

ee

[grami]

A Boysów tak bym nie atakował, Jay Z, Rush, Rammstein, Dvorakov na weselach raczej nie przechodzą, a "Jesteś szalona" na co drugim, jak nie częściej.

Strzał w dziesiątkę, widzę, że się rozumiemy.