Ankieta

czego nie lubisz u innych ?

chamstwa
17 (33.3%)
zarozumialstwa
10 (19.6%)
głupoty
21 (41.2%)
gdy mają racje
3 (5.9%)

Głosów w sumie: 47

Głosowanie skończone: Stycznia 11, 2006, 23:20:17 pm

Autor Wątek: Tolerancja  (Przeczytany 679336 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

sambady

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-05-2005
  • Wiadomości: 2 257
  • Reputacja: 0
tolerancja
« Odpowiedź #40 dnia: Stycznia 13, 2006, 18:03:41 pm »
Heh, widzę, że temat się strasznie rozrósł, a niektórzy ludzie na poważnie wdali się w dyskusję ;).

Anyway: nie lubię, jak ktoś kpi ze mnie / z moich bliskich. Nie cierpię osób, które nie potrafią okazać szacunku starszym / nauczycielom / kobietom - strasznie denerwują mnie sytuacje typu: 'Ej, chłopacy, spójrzcie na tę dziewczynę... Ma zje*any ryj.'. Ech, nie toleruję rasizmu / nacjonalizmu / innych tego typu poglądów. I, ostatnimi czasy, bardzo na nerwy działają mi ludzie, którzy w każdym, nawet najkrótszym zdaniu używają takich słów, jak: 'ku*wa', 'pie*dolę', itp. O, pozerstwa nie cierpię. Niektórzy ludzie na tym forum bardzo lubią udawać... ;)

Devilek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 05-07-2005
  • Wiadomości: 8 220
  • Reputacja: 73
tolerancja
« Odpowiedź #41 dnia: Stycznia 13, 2006, 18:13:47 pm »
Niekturzy stanowczo czasem za często używaja "ku*wa', 'pie*dolę', itp." tak jak muj kumpel gadam sobie ze starsza a on kur.. i inne takie :wink: , i w dodatku tak głośno że tego sie nie dalo nie usłyszeć. Nie lubie tez ludzi ludzi zakłananych w sobie i nie szczerych. A przy okazji fajny avek sambady :wink: .
Yeahh, me and hate that's an odd couple

wozek

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 23-09-2005
  • Wiadomości: 155
  • Reputacja: 0
tolerancja
« Odpowiedź #42 dnia: Stycznia 13, 2006, 18:18:31 pm »
Cytat: "DEVIL"
Niekturzy stanowczo czasem za często używaja "ku*wa', 'pie*dolę', itp." tak jak muj kumpel gadam sobie ze starsza a on kur.. i inne takie :wink: ,


To sie nazywa przecinek  :wink:  

btw. Ostatnio ogladając avki bardzo spodobal mi sie obrazek szafy - r3spect

barman

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 13-04-2005
  • Wiadomości: 231
  • Reputacja: 0
tolerancja
« Odpowiedź #43 dnia: Stycznia 13, 2006, 23:38:47 pm »
Cytuj
Niekturzy stanowczo czasem za często używaja "ku*wa', 'pie*dolę', itp." tak jak muj kumpel gadam sobie ze starsza a on kur.. i inne takie  , i w dodatku tak głośno że tego sie nie dalo nie usłyszeć.

Mam kumpla co własnie taki był. Ktos go podkablował do rodziców i się skończyło fafarafa :wink:

Cytuj
Nade wszystko nie cierpię pseudokibiców i dresów - pod tira z nimi!

Do parku nie można pujść bo o byle g... się jebaki czepiają :P

szafa

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-01-2004
  • Wiadomości: 4 286
  • Reputacja: 64
tolerancja
« Odpowiedź #44 dnia: Stycznia 14, 2006, 00:16:47 am »
>>>wozek, dziekuje, dziekuje;)



Zapomnialem napisac o jeszcze jednej cholernie irytujacej rzeczy, mianowicie o naduzywajacej alkoholu i, co gorsza, narkotykow dzieciarni:/ Za grosz zasad, za grosz wychowania...:/
Fryty tyty dotknij pyty

Havana

  • Tajny współpracownik
  • *****
  • Rejestracja: 19-04-2004
  • Wiadomości: 882
  • Reputacja: 0
  • PSN - Havcio
tolerancja
« Odpowiedź #45 dnia: Stycznia 14, 2006, 13:19:41 pm »
Cytat: "szafa"
Zapomnialem napisac o jeszcze jednej cholernie irytujacej rzeczy, mianowicie o naduzywajacej alkoholu i, co gorsza, narkotykow dzieciarni:/ Za grosz zasad, za grosz wychowania...:/


tylko co rozumiesz poprzez "nauduzywanie" alkoholu ?
chodzi o to ze ktos pije codziennie ?
czy o to ze upija sie do nieprzytomnosci ?

bo to sa dwie bardzo rozne sytuacje

electronic_punk

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 15-05-2004
  • Wiadomości: 732
  • Reputacja: 0
tolerancja
« Odpowiedź #46 dnia: Stycznia 14, 2006, 13:25:00 pm »
Ja bym i to i to zaliczył do nadużywania alkoholu.

Aras

  • Pawka Morozow
  • *****
  • Rejestracja: 03-08-2005
  • Wiadomości: 919
  • Reputacja: 1
  • Hige!
tolerancja
« Odpowiedź #47 dnia: Stycznia 14, 2006, 13:30:16 pm »
baaaaaaaardzo mi przeszkadza gdy ktos sobie na za durzo pozwala, wiadomo że miedzy znajomymy zawsze sa teksty w stylu 'siemanko ch*ju, co u ciebie?" na dzień dobry :wink: i to jest dość zabawne, jednak czasami z zartu zmienia się to wszystko w bezsensowną pojechankę, ktos komus odpowie, dorzuci za durzo i po co to komu... lepiej troszkę pomyslec zanim się coś powie

dodatkowo plotki są shitem niesamowitym, ile mi w życiu krwi napsuły niepamiętam :? nie wiem czy gorsi są ci którzy je puszczaja czy ci którzy w nie wierzą
Pokaż mi jak spamisz, a powiem Ci jakim jesteś człowiekiem

szafa

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-01-2004
  • Wiadomości: 4 286
  • Reputacja: 64
tolerancja
« Odpowiedź #48 dnia: Stycznia 14, 2006, 13:40:30 pm »
Cytat: "Havana"

tylko co rozumiesz poprzez "nauduzywanie" alkoholu ?
chodzi o to ze ktos pije codziennie ?
czy o to ze upija sie do nieprzytomnosci ?

bo to sa dwie bardzo rozne sytuacje



Havana, byc moze mnie nie zrozumiales, pisalem wczesniej o naduzywaniu alkoholu przez DZIECI(ok 12-14 lat) na wszelakich dyskotekach(wlasnie przez to nie lubie dyskotek, wole imprezy zamkniete, bardziej kameralne, ale to tak na marginesie). Naduzywania alkoholu przez doroslych rowniez nie lubie, ale nie az tak jak przez dzieci, ktore nie zdaja sobie sprawy, ze niszcza tym samym sobie zycie:/


Odpowiadajac na pytanie:
Przez termin naduzywania alkoholu rozumiem brak umiaru w spozywaniu go. Mozna pic alkohol codziennie(chociazby w celach leczniczych), nie naduzywajac go, tak samo jak mozna sie upic do nieprzytomnosci na naprawde specjalna okazje. Tego nie uwazam za zle.




we wszystkim trzeba znac umiar.
Fryty tyty dotknij pyty

Tarniak

  • Gość
tolerancja
« Odpowiedź #49 dnia: Stycznia 14, 2006, 14:19:56 pm »
TO ja może napiszę co/kogo toleruję, bo będzie łatwiej:
- toleruję inne rasy/nacje, powiem więcej zawsze chciałem mieć kolegę afroamerykanina albo azjatę,
- toleruję nałogowców

Już. :)

Havana

  • Tajny współpracownik
  • *****
  • Rejestracja: 19-04-2004
  • Wiadomości: 882
  • Reputacja: 0
  • PSN - Havcio
tolerancja
« Odpowiedź #50 dnia: Stycznia 14, 2006, 23:22:42 pm »
Cytat: "szafa"
Havana, byc moze mnie nie zrozumiales, pisalem wczesniej o naduzywaniu alkoholu przez DZIECI(ok 12-14 lat) na wszelakich dyskotekach(wlasnie przez to nie lubie dyskotek, wole imprezy zamkniete, bardziej kameralne, ale to tak na marginesie). Naduzywania alkoholu przez doroslych rowniez nie lubie, ale nie az tak jak przez dzieci, ktore nie zdaja sobie sprawy, ze niszcza tym samym sobie zycie:/


Odpowiadajac na pytanie:
Przez termin naduzywania alkoholu rozumiem brak umiaru w spozywaniu go. Mozna pic alkohol codziennie(chociazby w celach leczniczych), nie naduzywajac go, tak samo jak mozna sie upic do nieprzytomnosci na naprawde specjalna okazje. Tego nie uwazam za zle.




we wszystkim trzeba znac umiar.



i zajebiscie


a ja powiem tak

"Wszystko dla ludzi, ale ja nie musze wszystkiego skosztowac"

ÓFO

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2004
  • Wiadomości: 1 837
  • Reputacja: 1
  • ale mi ręce gównem śmierdzą :x
tolerancja
« Odpowiedź #51 dnia: Stycznia 14, 2006, 23:30:56 pm »
A ja nie toleruję jak dziewczyna bądź kobieta pali tytoń. Nie wiem dlaczego ale mnie to okropnie irytuje, jak w te piekne usta wsadza takiego smroda :D . U chłopaka lub mężczyzny też mnie to wkurza ale nie tak bardzo jak u płci pięknej. Sam kiedyś paliłem, miesią temu żuciłem i czuje się wspaniale. Niektórzy koledzy palacze zazdroszczą mi że rzuciłem(dla chcącego nic trudnego :wink: ).

Kyuzoo

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 13-01-2006
  • Wiadomości: 12
  • Reputacja: 0
tolerancja
« Odpowiedź #52 dnia: Stycznia 15, 2006, 00:07:48 am »
Moglibyście niektórzy się troszke bardziej przykładać do nauki gramatyki w szkole bo błędy takie  jak 'żucił' to juz gruba przesada

barman

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 13-04-2005
  • Wiadomości: 231
  • Reputacja: 0
tolerancja
« Odpowiedź #53 dnia: Stycznia 15, 2006, 00:12:50 am »
Cytuj
Moglibyście niektórzy się troszke bardziej przykładać do nauki gramatyki w szkole bo błędy takie jak 'żucił' to juz gruba przesada

Ale wypaliłeś :P :twisted:
Jak już to o ORTOGRAFIĘ chodzi 8)

Kyuzoo

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 13-01-2006
  • Wiadomości: 12
  • Reputacja: 0
tolerancja
« Odpowiedź #54 dnia: Stycznia 15, 2006, 00:21:39 am »
A ortografia to chyba jeden z działów gramatyki nieprawdaż?Po prostu nie uściśliłem.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
tolerancja
« Odpowiedź #55 dnia: Stycznia 15, 2006, 00:34:56 am »
Cytuj
Odnośnie kobiet o których tutaj mowa... Zastanawialiscie się jak to jest, że kobieta mająca wiele przeżyć seksualych jest od razu nazywana "k*%$#", natmiast podobna sytuacja w przypadku mężczyzn kwitowana jest słowem "kobieciarz" (najczęściej w twarzystwie nieodłącznego uśmiechu na ustach i wyrazem podziwu, że tyle tych babeczek zbajerwał...)


No tak już się przyjęło w dzisiejszej kulturze...

A w ankiecie zaznaczyłem "głupotę", bo wszelkie chamstwo i rasizm bierze się właśnie z głupoty.

Kyuzoo

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 13-01-2006
  • Wiadomości: 12
  • Reputacja: 0
tolerancja
« Odpowiedź #56 dnia: Stycznia 15, 2006, 01:12:17 am »
Cytat: "Don"
Odnośnie kobiet o których tutaj mowa... Zastanawialiscie się jak to jest, że kobieta mająca wiele przeżyć seksualych jest od razu nazywana "k*%$#", natmiast podobna sytuacja w przypadku mężczyzn kwitowana jest słowem "kobieciarz" (najczęściej w twarzystwie nieodłącznego uśmiechu na ustach i wyrazem podziwu, że  tyle tych babeczek zbajerwał...)  :?:
 

Cóż,możliwe iż jest tak dlatego,że facet musi się sporo natrudzić (przeważnie) aby zażyć seksu natomiast panie mają zdecydowanie łatwiej,co znowuż wzbudza zawiść samców... i z tego ta Ku&%*

Havana

  • Tajny współpracownik
  • *****
  • Rejestracja: 19-04-2004
  • Wiadomości: 882
  • Reputacja: 0
  • PSN - Havcio
tolerancja
« Odpowiedź #57 dnia: Stycznia 15, 2006, 10:29:41 am »
kur** - wg. prof Miodka

Kiedy sie czlowiek potknie albo skaleczy wola "O kur**!". To
cudowne, lapidarne slowo wyraza jakze wiele uczuc poczawszy
od zdenerwowania, rozczarowania poprzez zdziwienie,
fascynacje a na radosci i satysfakcji konczac. Przecietny
Polak w rozmowie z przyjacielem opowiada np.:"Ide sobie
stary przez ulice, patrze, a tam taka dupa, ze o kuuurrrwa."

kur** moze rowniez wystepowac w charakterze interpunktora czyli zwyklego
przecinka, np.; "Przychodze kur** do niego,
patrze kur** a tam jego zona, no i sie kur** wkur**lem no
nie?". Czasem kur** zastepuje tytul naukowy lub sluzbowy,
gdy nie wiemy, jak sie zwrocic do jakiejs osoby plci
zenskiej ("chodz tu ku**o jedna!"). uzywamy kur** do
charakteryzowania osob ("brzydka, kur** nie jest","o kur**,
takiej kur**e na pewno nie pozycze"), czy jako przerwy na
zastanowienie ("czekaj, czy ja, kur** lubie poziomki?").

Wyobrazmy sobie jak ubogi bylby slownik przecietnego Polaka
bez prostej kur**. Idziemy sobie przez ulice, potykamy sie
nagle i mowimy do siebie:"bardzo mnie irytuja nierownosci
chodnika, ktore znienacka narazaja mnie na upadek. Nasuwa mi
to zle mysli o wladzach gminy". Wszystkie te i o wiele
jeszcze bogatsze tresci i emocje wyraza proste "O kur**!",
ktore wyczerpuje sprawe.

Gdyby Polakom zakazac kur**, niektorzy z nich przestaliby
wogole mowic, gdyz nie umieliby wyrazic inaczej swoich
uczuc.Cala Polska zaczelaby porozumiewac sie na migi i gesty.
Doprowadziloby to do nerwic, nieporozumien, niepewnosci i
niepotrzebnych naprezen w Narodzie Polskim. A wszystko przez
jedna mala kurwe. Spojrzmy jednak na rodowod tego slowa.

kur** wywodzi sie z laciny od curva czyli krzywa. Pierwotnie
w jezyku polskim kur** oznaczala kobiete lekkich obyczajow,
czyli po prostu dziwke.Dzis kurwe stosujemy rowniez i w tym
kontekscie, ale mnogosc innych znaczen przykrywa calkowicie
to jedno. Mozna z powodzeniem stwierdzic, ze kur** jest
najczesciej uzywanym przez Polakow slowem.

Dziwi jednak jedno - dlaczego slowo to nie jest uzywane
publicznie (nie liczac filmow typu "PSY", gdzie aktorzy
przescigaja sie w rzucaniu kurwami), praktycznie nie
slyszymy aby politycy czy dziennikarze wplatali w swe zdania
zgrabne kur**. Pomyslmy o ile piekniej wygladalaby prognoza
pogody wygloszona w nastepujacy sposob: "Na zachodzie
zachmurzenie bedzie kur** umiarkowane, wiatr raczej kur**
silny. Temperatura maksymalna ok. 2 st. Celsjusza, a wiec
kurewsko zimno kur** bedzie. Ogolnie, to kur** jesien idzie".

Koniec wykładu


[taki mały offtopik,ale mysle ze jak najbardziej na miejscu]

fazanaldo

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 11-01-2006
  • Wiadomości: 98
  • Reputacja: 0
tolerancja
« Odpowiedź #58 dnia: Stycznia 15, 2006, 11:24:58 am »
Cytat: "Tarniak"
powiem więcej zawsze chciałem mieć kolegę afroamerykanina albo azjatę,
Ja tam wole mieć kolegw ktorzy intelektualnie mi odpowiadaja i mają klimat a to jakiej rasy, wyznania, czy orientacji są to już WHATEVER
DRES GENERATION MEMBER

Tarniak

  • Gość
tolerancja
« Odpowiedź #59 dnia: Stycznia 15, 2006, 11:28:50 am »
Ale bardzo chciałbym znać, nie mówię, że nie musieliby mieć odpowiadającej mi osobowości :/.

fazanaldo

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 11-01-2006
  • Wiadomości: 98
  • Reputacja: 0
tolerancja
« Odpowiedź #60 dnia: Stycznia 15, 2006, 11:31:04 am »
poproś havane, niedługo wyjeżdża do azji może ci jakiegoś przywiezie:P
DRES GENERATION MEMBER

Havana

  • Tajny współpracownik
  • *****
  • Rejestracja: 19-04-2004
  • Wiadomości: 882
  • Reputacja: 0
  • PSN - Havcio
tolerancja
« Odpowiedź #61 dnia: Stycznia 15, 2006, 11:31:28 am »
Cytat: "fazanaldo"
Tarniak napisał:   
powiem więcej zawsze chciałem mieć kolegę afroamerykanina albo azjatę,
   
Ja tam wole mieć kolegw ktorzy intelektualnie mi odpowiadaja i mają klimat a to jakiej rasy, wyznania, czy orientacji są to już WHATEVER


ja mam
i zaprosil mnie do siebie, wiec wakacje 2007 spedzam na grenadzie, taka wysepka na karaibach

a azjaci
hmmm - bierzemy pod uwage filipinczykow ? bo ja ich nie darze sympatia za bardzo :]

no ale jezeli o tolerancji tutaj piszemy, to cos brakuje jej ostatnio u pana mak Dżona, który już zaczyna mi grozić i niedługo zacznie przechodzić od słów do czynów

fazanaldo

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 11-01-2006
  • Wiadomości: 98
  • Reputacja: 0
tolerancja
« Odpowiedź #62 dnia: Stycznia 15, 2006, 11:35:03 am »
Cytat: "Havana"

wiec wakacje 2007 spedzam na grenadzie, taka wysepka na karaibach


dziękujemy za darmową lekcje georafii:P, ale nie musisz sie chwalić:)
DRES GENERATION MEMBER

Havana

  • Tajny współpracownik
  • *****
  • Rejestracja: 19-04-2004
  • Wiadomości: 882
  • Reputacja: 0
  • PSN - Havcio
tolerancja
« Odpowiedź #63 dnia: Stycznia 15, 2006, 11:39:40 am »
Cytat: "fazanaldo"
dziękujemy za darmową lekcje georafii:P, ale nie musisz sie chwalić


faza, wiesz ze czasami zdarzaja sie ludzie tutaj co nie wiedzia gdzie jest ich wlasna dupa, wiec lepiej byc dla takich milym i choc w przyblizeniu podac lokacje :]

Tarniak

  • Gość
tolerancja
« Odpowiedź #64 dnia: Stycznia 15, 2006, 11:45:05 am »
Cytat: "fazanaldo"
poproś havane, niedługo wyjeżdża do azji może ci jakiegoś przywiezie:P


Nie, nie, obiecał mi murzyna ;).

A co do tematu, nie toleruję wulgarnych bądź/i upijających się kobiet. Szczerze powiedziawszy, brzydze się takimi jednostkami.

Havana

  • Tajny współpracownik
  • *****
  • Rejestracja: 19-04-2004
  • Wiadomości: 882
  • Reputacja: 0
  • PSN - Havcio
tolerancja
« Odpowiedź #65 dnia: Stycznia 15, 2006, 11:46:22 am »
Cytat: "Tarniak"
A co do tematu, nie toleruję wulgarnych bądź/i upijających się kobiet


ja ich poprostu nie lubie, bo zostalem wychowany w spoleczenstwie, ktore uwaza ze kobiecie nie wypada, a do gosci w tej kwestii jest bardziej tolerancyjne

fazanaldo

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 11-01-2006
  • Wiadomości: 98
  • Reputacja: 0
tolerancja
« Odpowiedź #66 dnia: Stycznia 15, 2006, 11:54:39 am »
Cytat: "Tarniak"

A co do tematu, nie toleruję wulgarnych bądź/i upijających się kobiet. Szczerze powiedziawszy, brzydze się takimi jednostkami.

Nie rozumiem dlaczego kobieta nie może się upić, przecież wszysto jest dla ludzi, chodzi tylko o to żeby kontrolowała odruchy po alkoholu, ale takie zastrzezenia mam i do facetow
DRES GENERATION MEMBER

Havana

  • Tajny współpracownik
  • *****
  • Rejestracja: 19-04-2004
  • Wiadomości: 882
  • Reputacja: 0
  • PSN - Havcio
tolerancja
« Odpowiedź #67 dnia: Stycznia 15, 2006, 12:07:02 pm »
Cytat: "fazanaldo"
Nie rozumiem dlaczego kobieta nie może się upić, przecież wszysto jest dla ludzi, chodzi tylko o to żeby kontrolowała odruchy po alkoholu, ale takie zastrzezenia mam i do facetow


nic co ludzkie nie jest mi obce ?
ja nie twierdze ze gosc jest lepszy po pijaku, powiedzialem tylko ze w takim spoleczenstwie wyroslismy i tyle

pic kazdy moze, ale jak alkohol ci szkodzi i zachowujesz sie glupio po nim to nie pij :]


i to pisze ja, ten co wczoraj pod wplywem swietnie sie bawil czytajac teksty mak dzona

Tarniak

  • Gość
tolerancja
« Odpowiedź #68 dnia: Stycznia 15, 2006, 12:08:44 pm »
Cytuj
Nie rozumiem dlaczego kobieta nie może się upić, przecież wszysto jest dla ludzi, chodzi tylko o to żeby kontrolowała odruchy po alkoholu, ale takie zastrzezenia mam i do facetow

Bo pijana kobieta to żenujący widok, a facet to standard. :wink:

fazanaldo

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 11-01-2006
  • Wiadomości: 98
  • Reputacja: 0
tolerancja
« Odpowiedź #69 dnia: Stycznia 15, 2006, 12:12:01 pm »
Cytat: "Tarniak"

Bo pijana kobieta to żenujący widok, a facet to standard. :wink:
i znow wchodzimy w stereotypy ja mam poł rodziny w gorach, i tam pijana kobieta to też standard a wiekszość z tych kobiet jeszcze do tego ma dużo mocniejszą ode mnie głowe
DRES GENERATION MEMBER

Tarniak

  • Gość
tolerancja
« Odpowiedź #70 dnia: Stycznia 15, 2006, 12:14:13 pm »
Jakie stereotypy, mam po porstu swoje zdanie co do upijających się kobiet, nie anazlizuje miejskich dogmatów. Nie podoba mi się pijana bądź wulgarna kobieta i nie dlatego, że to do niej nie przystoi tylko dlatego, że mnie to brzydzi.

Havana

  • Tajny współpracownik
  • *****
  • Rejestracja: 19-04-2004
  • Wiadomości: 882
  • Reputacja: 0
  • PSN - Havcio
tolerancja
« Odpowiedź #71 dnia: Stycznia 15, 2006, 13:17:48 pm »
Cytat: "Tarniak"
Jakie stereotypy, mam po porstu swoje zdanie co do upijających się kobiet, nie anazlizuje miejskich dogmatów. Nie podoba mi się pijana bądź wulgarna kobieta i nie dlatego, że to do niej nie przystoi tylko dlatego, że mnie to brzydzi.


a pijany gosc Cie  nie brzydzi ?

ja mysle ze to chodzi nadal o wychowanie w spoleczenstwie, ktore przyjelo taki stereotyp

Tarniak

  • Gość
tolerancja
« Odpowiedź #72 dnia: Stycznia 15, 2006, 13:39:57 pm »
Cytat: "Havana"
a pijany gosc Cie nie brzydzi ?

Właśnie, że ani troche, no chyba, że zwraca obiad na mnie...

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
tolerancja
« Odpowiedź #73 dnia: Stycznia 15, 2006, 13:46:11 pm »
Ogólnie osoby pijące publicznie duże ilości % są "beee". Można się upić np. na takim pustkowiu:


A nie w centrum miasta. Dziewczyny mogą pić alkohol, a pewnie. Jednak jakoś kultura wymaga by one potrafiły przyhamować. Wulgaryzm młodych dziewczyn to ostatnio zjawisko ogólnoświatowe ;), eh ten hiphop...

electronic_punk

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 15-05-2004
  • Wiadomości: 732
  • Reputacja: 0
tolerancja
« Odpowiedź #74 dnia: Stycznia 15, 2006, 15:08:25 pm »
Hip hop promuje picie, palenie, ćpanie, jaranie, a że tego słucha masa ludu, i chłopaków, i dziewczyn, to nie ma się co dziwić, że jest, jak jest... Także nie cierpię pijących ludzi... Palących, przeklinających także. Zwłaszcza dziewczyn... To jest smutne, naprawdę, wszystko jakoś podąża w jakimś złym kierunku...

 :cry:  :cry:  :cry:  :cry:  :cry:  :cry:

Ibra

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 19-10-2005
  • Wiadomości: 2 875
  • Reputacja: 0
tolerancja
« Odpowiedź #75 dnia: Stycznia 15, 2006, 15:13:22 pm »
Trudno się nie zgodzić z postem wyżej (djprodigy) : gdyby nie hip hop wiele moich znajomych nie wyglądałoby teraz jak 'wrak człowieka' :roll:

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
tolerancja
« Odpowiedź #76 dnia: Stycznia 15, 2006, 15:22:03 pm »
Hiphopowcy mają trudności z sensownym wysławianiem się, bądź nawet bezsensownym. Całe ciągi yyyyyyyy, eeeeeee, joooo. Dla mnie to jest zabawne, ale wyobrażam sobie co się będzie działo za 30lat, gdy owi osobnicy dorosną, coraz mniej z nich wyjdzie na poważnych obywateli. Na szczęście póki co, większość w pewnym wieku dorośleje, ale za kilkanaście lat tak nie będzie. Bida z nędzą panie, katastrofa idzie!

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
tolerancja
« Odpowiedź #77 dnia: Stycznia 15, 2006, 15:45:52 pm »
Pamiętam jak Chylińska się wypowiadała, że kiedyś jej strasznie wypominano "dykcja, dykcja k**a!"- ta zasada dzisiaj już nie obowiązuje kiedy słucha się hiphopowców.

wozek

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 23-09-2005
  • Wiadomości: 155
  • Reputacja: 0
tolerancja
« Odpowiedź #78 dnia: Stycznia 15, 2006, 17:04:14 pm »
Nie rozumiem was .
Skąd ta wrogosc do hiphopowców ?
Wypowiadają sie niezrozumiele dla was - to juz chyba problem po drugiej stronie zeby nie zrozumiec przecietnego utworu przecietnego artysty . Ze co niesluchacie hiphopu ? To ciekawe skad te wnioski, ze mowia nie wyraznie . Macie qmpli ktorzy sluchaja hh i piją ćpają etc . ? To juz chyba nie wina muzyki jakiej sluchaja a ich samych . To sie nazywa ,,słabe charaktery '' . W ogole jechanie kogos za to ,ze slucha muzyki ktorej artysci palą nałogowo jest troche chore i nie na miejscu w 4Rrzeczypospolitej . I tak nie napsialem przynajmniej połowy rzeczy ktorych mialem napisać .

<zdenerwowany>

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
tolerancja
« Odpowiedź #79 dnia: Stycznia 15, 2006, 18:11:31 pm »
Nie załapałeś o co nam chodziło. Hiphop NAPRAWDĘ ogranicza, osoba słuchając go w dużych dawkach z czasem staje się coraz bardziej otempiała. Nie zoruzm mnie źle, ale nałogowy hiphopowiec po prostu nie może być osobą inteligentną... Co innego osoba która posłucha sobie hh, potem poczyta książki, pogląda film i wydmucha nos. Wtedy jest wszystko pod kontrolą, hh - "uchamia", a książki "odchamiają". Trzeba to wyważyć ;).

Gry w sumie tech "uchamiają" (mowa o chodzonych mordobiciach), ale też rozwijają (zeldy!).