Autor Wątek: Playstation 3 w praktyce...  (Przeczytany 460704 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

inż. Oscyp

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 20-01-2010
  • Wiadomości: 4 132
  • Reputacja: 63
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2720 dnia: Grudnia 21, 2010, 20:05:23 pm »
Właśnie mam windowsa i jak dodam do mediaplayera wszystko co mam w bibliotece itunes to mi się popierdoli w obu bibliotekach, zależy mi na utrzymaniu porządku.
SW-5606-3156-4802

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2721 dnia: Grudnia 21, 2010, 20:21:34 pm »
Jesteś pewny? Z tego co się orientuję, dodawanie do biblioteki WMP nie narusza struktury katalogów, a jak odhaczysz pobieranie z internetu informacji o mediach, tagi również pozostaną bez zmian.

Solid Snake 1989

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 06-09-2006
  • Wiadomości: 14 782
  • Reputacja: 101
  • Who Dares. Wins
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2722 dnia: Grudnia 21, 2010, 20:44:43 pm »
A tveristy? czy coś takiego?

Tanner

  • Pawka Morozow
  • *****
  • Rejestracja: 22-01-2007
  • Wiadomości: 904
  • Reputacja: 4
  • jeje...
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2723 dnia: Grudnia 22, 2010, 11:29:11 am »
ma ktoś ps3 60 GB lub taka z ok. 2007r.?

Mam niezly problem, bo potrzebuje serial number starej konsoli zeby moc na niej zdezaktywowac swoje konto (przez serwis ps) i moc sciagac utwory z singstore na mojej nowej konsoli. znalazlem 7-cyfrowy kod na karcie gwarancyjnej, ale koles mowi ze to nie to i ze musi byc spisany z tylu konsoli. Moze sie myli i te stare modele mialy wlasnie takie krotkie seriale?

Potrzebuje wzoru jakie te stare konsole maja numery seryjne. HELP!  :)

MGS

  • Tajny współpracownik
  • *****
  • Rejestracja: 23-03-2006
  • Wiadomości: 866
  • Reputacja: 10
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2724 dnia: Grudnia 22, 2010, 11:53:23 am »
Popros typa zeby Ci przeslal zdjecia w hd ;)

Xbox  One + PS4 = two reasons to buy a PC

Devilek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 05-07-2005
  • Wiadomości: 8 220
  • Reputacja: 73
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2725 dnia: Grudnia 22, 2010, 15:04:29 pm »
ma ktoś ps3 60 GB lub taka z ok. 2007r.?

Mam niezly problem, bo potrzebuje serial number starej konsoli zeby moc na niej zdezaktywowac swoje konto (przez serwis ps) i moc sciagac utwory z singstore na mojej nowej konsoli. znalazlem 7-cyfrowy kod na karcie gwarancyjnej, ale koles mowi ze to nie to i ze musi byc spisany z tylu konsoli. Moze sie myli i te stare modele mialy wlasnie takie krotkie seriale?

Potrzebuje wzoru jakie te stare konsole maja numery seryjne. HELP!  :)
Jeśli jeszcze nie wiesz napisz mi na PW to rozpakuje trumnę i obejrzę zmarłą, przy okazji podam Ci ten numer.
Yeahh, me and hate that's an odd couple

maertin

  • Bohater wojny GOjczyźnianej
  • *****
  • Rejestracja: 04-02-2009
  • Wiadomości: 1 722
  • Reputacja: 4
  • !
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2726 dnia: Grudnia 22, 2010, 20:10:39 pm »
A kiedy się rozładuje, wstawiasz do podstawki i działa jako mikrofon stacjonarny.
O tym nie wiedziałem.

Mój sie wyłącza wtedy :P

Oczywiście trzeba go wówczas włączyć :P - nie pamiętam tylko którym przyciskiem, czy tym okrągłym, czy tym, którym się go normalnie włącza. No i nie jestem pewny, czy musi być podłączony do portu USB w konsoli.

Don't mess with the best, 'cause the best don't mess!

Tanner

  • Pawka Morozow
  • *****
  • Rejestracja: 22-01-2007
  • Wiadomości: 904
  • Reputacja: 4
  • jeje...
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2727 dnia: Grudnia 23, 2010, 11:38:33 am »
ma ktoś ps3 60 GB lub taka z ok. 2007r.?

Mam niezly problem, bo potrzebuje serial number starej konsoli zeby moc na niej zdezaktywowac swoje konto (przez serwis ps) i moc sciagac utwory z singstore na mojej nowej konsoli. znalazlem 7-cyfrowy kod na karcie gwarancyjnej, ale koles mowi ze to nie to i ze musi byc spisany z tylu konsoli. Moze sie myli i te stare modele mialy wlasnie takie krotkie seriale?

Potrzebuje wzoru jakie te stare konsole maja numery seryjne. HELP!  :)
Jeśli jeszcze nie wiesz napisz mi na PW to rozpakuje trumnę i obejrzę zmarłą, przy okazji podam Ci ten numer.

dzieki, na szczescie znalazlem go razem z jakimis dokumentami, musialem go spisac na wszelki wypadek i teraz sie przyda :) serial jest tak samo dlugi jak w nowych konsolach, tamten 7-cyfrowy to musialo byc cos innego :p

Ohtar

  • Gość
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2728 dnia: Grudnia 23, 2010, 23:14:25 pm »
Popros typa zeby Ci przeslal zdjecia w hd ;)



Cytuj
bo wygrany nie raczył zapłacić pieniążków ani sie odezwać więc zarobił negatywa he he nie jednego jak załóważyłem.

Dobry agent :)

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2729 dnia: Grudnia 28, 2010, 16:16:24 pm »
Mam pytanko odnośnie 3D. Jeśli mam MotorStorm:PR to w jaki sposób mam odpalić ta grę w trybie 3D? Pamiętam, że była chyba jakaś łatka 3D na PSN, ale nie wiem czy to płatne jest czy można za free pobrać.
« Ostatnia zmiana: Grudnia 28, 2010, 16:39:34 pm wysłana przez BoBaN »

el becetol

  • Gość
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2730 dnia: Grudnia 28, 2010, 16:39:21 pm »
Z tego co wiem nie ma trybu 3d w Motorstorm:PR, musisz kupić "Motorstorm 3D Rift" z Ps Store.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2731 dnia: Grudnia 28, 2010, 16:41:42 pm »
Z tego co wiem nie ma trybu 3d w Motorstorm:PR, musisz kupić "Motorstorm 3D Rift" z Ps Store.

Aaa no właśnie. Dzięki za info. Edytowałem przed chwilą post wyżej z zapytaniem czy to jest płatne. Szkoda, że wołają za to kasę bo chętnie bym sprawdził jak to śmiga. Przetestuję w takim razie GT5.

PS. Mam jeszcze Black Ops'a, a to też chyba obsługuje 3D. Znacie jakieś inne gry lub łatki, które dodają 3D? Może jakieś filmiki 3D na PSN za free?

Ohtar

  • Gość
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2732 dnia: Grudnia 28, 2010, 16:54:13 pm »
Z tego co wiem nie ma trybu 3d w Motorstorm:PR, musisz kupić "Motorstorm 3D Rift" z Ps Store.

Aaa no właśnie. Dzięki za info. Edytowałem przed chwilą post wyżej z zapytaniem czy to jest płatne. Szkoda, że wołają za to kasę bo chętnie bym sprawdził jak to śmiga. Przetestuję w takim razie GT5.

PS. Mam jeszcze Black Ops'a, a to też chyba obsługuje 3D. Znacie jakieś inne gry lub łatki, które dodają 3D? Może jakieś filmiki 3D na PSN za free?

Jest jakiś program do zdjęć do zainstalowania, na którym jest kilka próbek zdjęć w 3D.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2733 dnia: Grudnia 28, 2010, 16:55:34 pm »
Oki, będę musiał poszperać.

Ohtar

  • Gość
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2734 dnia: Grudnia 28, 2010, 17:01:51 pm »
To się nazywa PlayMemories, i włącza się pod zakładką ZDJĘCIA w XMB. Ja chyba ściągałem z US Store.

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2735 dnia: Grudnia 28, 2010, 23:36:48 pm »
Użytkownicy, czy istnieje sposób na kontrolę głośności z poziomu XMB? Gram na słuchawkach podłączonych przejściówką chinch/mini-jack i jak dla mnie jest stanowczo za głośno. Część gier nie obsługuje zmiany głośności, a nie doszukałem się takiej opcji w menu PS3.

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2736 dnia: Grudnia 29, 2010, 21:20:05 pm »
Fak, cały czas mnie wywala z PSN :mad:

el becetol

  • Gość
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2737 dnia: Grudnia 30, 2010, 14:34:03 pm »
Użytkownicy, czy istnieje sposób na kontrolę głośności z poziomu XMB? Gram na słuchawkach podłączonych przejściówką chinch/mini-jack i jak dla mnie jest stanowczo za głośno. Część gier nie obsługuje zmiany głośności, a nie doszukałem się takiej opcji w menu PS3.

Tego nie wiem, za to wiem że praktycznie w każdej grze jest kontrola głośności, w opcjach.

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2738 dnia: Stycznia 02, 2011, 18:32:04 pm »
Pytanie nasunęło się pod wpływem gry w InFamous, tam nie ma odpowiedniego "suwaka" i opcji audio. Buszowałem po XMB i nie ma możliwości ustawienia głośności w przypadku podłączenia chinch/mini-jack. Są więc tylko dwa proste i oczywiste sposoby: ps3 - ampli/DAC - słuchawki (u mnie odpada) lub gniazdo słuchawkowe w TV.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 02, 2011, 18:42:40 pm wysłana przez Kert »

prart

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 31-03-2009
  • Wiadomości: 3 920
  • Reputacja: 95
  • PSN ID: prarts
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2739 dnia: Stycznia 12, 2011, 11:34:32 am »
Swoją PS3 kupiłem blisko dwa lata temu - w marcu albo kwietniu 2009 (bundle KZ2 - jeden z najnowszych jak nie najnowszy model FATa). Ze względu na spore już wtedy zaległości z nowej generacji i późniejszy niekończący się zalew zajebistych gier, konsola jest dość intensywnie użytkowana. Kto ma mnie na liście, wie jak często jestem online, ile mam pucharów - przyjmijmy, że jest to jako taki wyznacznik przepracowanych godzin konsoli (raczej powyżej średniej). Ostatnio mnie ostro wzięlo na jej konserwację, taką prewencyjną przed YOLDem i dla własnego komfortu - ale przede wszystkim z ciekawości, co też tam Japońce zrobili (zdjęcia na necie to nie to samo co własnoręczne grzebanie, lubię to). Zaznaczam, że nie miałem z nią absolutnie żadnych problemów: nie przegrzewała się, wiatraki nie wyły, brak zawiech itp. Konsola stała czały czas pionowo. Zakupiłem co trzeba (o tym później) i wczoraj zabrałem się do roboty - moja CECHL04 idzie na warsztat!

Po otwarciu górnej części obudowy przywitał mnie zasilacz i napęd + oczywiście nie mogło go zabraknąć - kurz:

Podłączenie zasilacza i napędu (zasilanie) do płyty:


Podłączenie zasilania do zasilacza, uziemienie i zasilanie wiatraka:

Ramka dysku twardego:

Wewnętrzna strona obudowy również nie była wolna od kurzu:


Po zdjęciu zasilacza (oprócz śrub mocujących, wciśniety jest dość mocno na dwa bolce wychodzące bezpośrednio z płyty głównej) i napędu (tu zaskoczenie - jest leciutki):

U góry, na samej krawędzi płyty głownej jest malutka antena wifi, połączona dość oryginalnym złączem z płytą główną (widać taki krótki czarny kabelek na zdjęciu na blaszanej obudowie płyty) - delikatne to to jest. Na środku widać klamry dociskające procesory do radiatora.

Demontuję dalej, wyciągając całkowicie płytę główną z obudowy konsoli (stara pasta mocno trzyma przyklejone procesory do radiatorów - tak mocno, szukałem jeszcze śrub) i odsłaniając skromniutki blok chłodzenia, wielokrotnie w PS3 zmieniany. Całkowity brak heatpipeów, miedzi - dwa małe i proste radiatory + wiartak:

Oczywiście, dolna część obudowy także wypełniona kurzem w każdym najmniejszym zakamarku (kurz o najmniejszej frakcji, taki pyłek - jak w całej konsoli):

Gniazdo pająka pomiędzy radiatorami (to pewnie ta czcionka z obudowy go przyciągnęła):

Stary wiatrak z przebiegiem równym autobusowi MZK:


Po jego demontażu wraz z ramką - a jakże, kurz:


Czas na sam radiator (jest po prostu luźno położony na bolcach w obudowie) - uwagę zwróciło mi fatalne wykończenie jego powierzchni. Jest źle obrobiona, widać rysy i zadrapania. Przydała by się polerka papierem wodnym na szkle, ale nie miałem ochoty na taka zabawę. Ale jakość jest słabiuuuutka.
Ten od Cella jest w jednej płaszczyźnie:

Ten od RSX z zagłębieniem:

Wynika to z różnic w budowie procesorów (Cell ma większą podtawkę i bardziej "wystaje"). A tu radiatory wyjęte na stole jeszcze przed czyszczeniem - są delikatne, lekkie i małe:

Podglądam płytę główną, jeszcze w ramce osłonnej (antyzakłóceniowej):



A tu mamy powód zazdrości Xbotów, obiekt kultu Sonoklapów, przekleństwo słabych programistów i wyzwanie dla tych lepszych - para głównych procesorów. Po lewej Cell, po prawej RSX - jeszcze brudasy:

Nie wiem jaką pastę dają w fabrykach Sony, ale jest ch**owa - tu nie mam wątpliwości. Twarda, nieplastyczna, przypominała gips czy zaschnięty klej: nie tak powinna wyglądać po niecałych dwóch latach. Druga sprawa to jej nałożenie - widać, że w fabryce Sony stosowana jest technika ziarnka grochu na środku procesora a jej rozprowadzenie załatwia docisk radiatorów. Jak widzicie nie do końca to się sprawdziło w mojej konsoli - na Cellu jest ok, ale na RSX widać za mały docisk radiatora, glut pasty nie rozszedł się po całej powierzchni i rozszedł się nierównomiernie. Radiator był najpierw dokręcony do procesora (dwie śruby na każdy) z jednej strony na max a potem dociągniety z drugiej, zamiast stopniowego dokręcania śrub raz z jednej raz z drugiej strony. Nie służy to skutecznemu odprowadzaniu ciepła, co gorsza mogło powodować naprężenia w skutek różnicy temperatur.

Tutaj porównanie starego wiatraka z 15 łopatkami i nowego z 19 łopatkami:

Wiatraki o 19 łopatkach miały pierwsze modele PS3 60GB robione w Japonii, później produkcja wyjechała to Chin, Sony zmieniło dostawcę i zaczęło montować 17 i 15 łopatkowe. Ten nowy który kupiłem to Talismoon Whisper Fan (jak się później okazało nie taki znowy whisper, ale nie uprzedzajmy). Ma inne warunki pracy (2,6A) w porównaniu do oryginalnego (1,75A) ale w niczym to nie przeszkadza - płyta główna daje odpowiednio więcej nie powodując przy tym niebezpieczeństwa.
Zamontowany w wyczyszczonej ramce (po jej prawej stronie otwór na radiatory):

A stary do pudła:


Czas na pełny demontaż płyty głównej - wyjęcie jej z ramki. Tu pojawił się zajebisty problem: jedna z małych śrubek lączących dwie części metalowej ramki ze sobą (dolną i górną) była tak zajebana, że nie dałem rady jej ruszyć. Po wielu próbach różnymi sprzętami efekt był taki, że zjechałem ją kompletnie - z krzyżaka zrobiła się okrąglutka. wku** był maksymalny, nie po to się za to zabralem, kasę wydawałem żeby skończyło się tylko na wymianie wiatraka bez wymiany pasty. Usunięcie starej, gdy płyta jest w ramce jest możliwe, ale była by to fuszerka, natomiast dobre nałożenie nowej byłoby partyzancką ekwilibrystyką. Sprawdziła się stara zasada, że zawsze jakaś jedna (najczęściej ostatnia) śrubka jest zajebana niemożliwie. Odgiąłem na siłę dwie części ramki na tyle, żeby wyjąć spomiędzy nich (delikatnie!) płyte głowną. Tętno wzrosło ale się udało.

Obie strony płyty wraz z nierozłącznym towarzyszem kurzem:

Zwróćcie uwagę na okolice gniazd USB (po prawej na powyższym zdjęciu) - mocowanie płyty do uchwytu na taśmie produkcyjniej nie zostało odcięte a chamsko ułamane.


Bateria jakiej firmy? Oczywiście Sony, z odciskiem palucha jakiegoś kitajca.

Wszystkie elementy obudowy, zasilacz, napęd, ramki jak i samą płytę główną poleciałem odkurzaczem. Trzeba uważać na płytę od strony procesorów: można ujebać zamknięcie gniazda, w które wchodzi taśma sygnałowa od napędu i oderwać gumki na chipsetach (widać ja na powiększeniu zakurzonej płyty powyżej). Na tych gumkach opiera się malutki radiatorek - jak się domyślacie nie może dotykać ich bezpośrednio. A co z procesorami i radiatorem? Ano to:

Butelka nr 1 to środek zajebiście wręcz i rewelacyjnie rozpuszczający stare pasty - polecam każdemu grzebiącemu. Nic tak nie czyści jak ona, nie spotkałem przynajmniej się z niczym lepszym (no i ładnie pachnie). Zawiera jednak składniki organiczne, także powierzchnie przed nałożeniem pasty trzeba jeszcze zakonserwować płynem z butelki nr 2. Na pastę wybrałem Tunig TX-3, ma bardzo dobre właściwości termiczne i nie przewodzi prądu. W testach wypada(ła) topowo.

Radiator po czyszczeniu (jeszcze raz zwracam uwagę na słabe fabryczne wykończenie):

Tutaj w ramce z nowym wiatrakiem w wyczyszczonej dolnej części obudowy:

Dwa serducha po czyszczeniu:


W przypadku Cella zauważyłem małe minimalne defekty obudowy (mechaniczne), niewidoczne na zdjęciu. Górna krawędz lekko wgniecona (jakby uderzona), prawy bok obudowy trochę źle sprasowany. RSX idealny. Druga uwaga - powierzchnia Cella nie jest płaska a lekko wybrzuszona w środkowej części (utrudnienie w nałożeniu pasty), RSX jest idealnie płaska.

Czas na nową pastę! TX-3 nie jest łatwa w ułożeniu - jest dość twarda i mocno klejąca. Umieściłem "krechę" na krawędzi i rozprowadzałem kartą (klasyka). Kleiła się skubana do karty i odrywała od powierzchni procesorów. Po smyraniu procesorów pod różnymi kątami, udało się nałożyć równomierne warstwy:

Grubsza poszła na RSX (słabszy docisk radiatora) ale coś czuję, że obie były za grube i wylazło sporo pasty bokami po skręceniu. No ale nie mając doświadczenia ani z tą pastą ani z smarowaniem PS3 cięzko to było wymierzyć a ocenić możnaby było jedynie rozkręcając znów konsolę.

Przy skręcaniu całości zapomniałem się i zrobiłem błąd, a mianowicie dokręcając śruby łączące płytę i procesory z radiatoren nie robiłem tego stopniowo (raz jedną raz drugą śrubę), żeby równomiernie odcisnąć pastę. Całość składania poszła błyskawicznie i bezproblemowo. Czas na odpalenie!

Z bijącym sercem wciskam klawisz PS na padzie i rusza! Żyje kurwać, bydle jedne. A cóż slychać? Ano dysk twardy i napęd, wiatrak na pierwszym biegu jest niemal niesłyszalny. Konsola jest tak cicha, że WOWOWOWOW. Po wyjęciu płyty z napędu i przy braku aktywności dysku twardego nie słychać jej w ogóle z mojej odległości grania, no nic a nic. Po przystawieniu ucha slychać mielenie wiatraka, ale ten pierwszy bieg nowego jest cichszy od pierwszego biegu starego. Lecę dalej, wszystko działa (ufffff) - i obraz i dźwięk i łączność bezprzewodowa i net i filmy odpala i twardy i napęd i USB. No kufa wiktoria.
Co by tu odpalić... GT5! Proste. Znowu dominuje dźwięk napędu, to on jest tym głównym słyszalnym z PS3. Zostawiłem na kilkanaście minut w menu głównym, odpaliło się kilka demówek (przejazdy po torach, generowane 3D realtime), wciąż pierwszy bieg. Wcześniej wchodziła mi niemal zaraz na drugi. Odpalam online, jadę multi. Po jakiś kilkunastu minutach (może więcej) włącza się wyższy bieg wiatraka, nie wiem który bo nie znam jeszcze jego pracy - czy drugi czy od razu trzeci. Wcześniej konsola wskakiwała mi na trzeci. Mniejsza o numer biegu, konsola jest o wiele cichsza. Gram dalej, dołączam do naszej ekipy ścigantów a konsola wciąż nie robi się głośniejsza.
Ten marketingowy bełkot z nazwy ("whisper") to oczywiście nie jest ale blisko mu bardzo - wiatrak ma dużo większa sprawność z racji większej ilości łopatek i kręci się wolniej. W połączeniu z czyszczeniem i nową pastą efekt jest świetny. Moja PS3 wcześniej nie miała żadnych problemów z przegrzewaniem ani nie była hałasująca - była tą z cichszych jakie ogrywałem (kilka FATów). Ale teraz jest super cicha, zupełnie nie jak przystało na obecną generację konsol (stare dobre czasy). Moja stara PS2 wyje przy niej jak teściowa.

Zjebany stresującym zadaniem i wynikającymi z tego niepowodzeniami na torze ale zadowolony z efektu idę spać po ok. dwugodzinnych testach. Większy szykuje się niebawem a mianowicie 1000 km endurance po Suzuce, którego szacuję na 4~4,5 godziny. Konsola wskoczy w trakcie na wyższy bieg, tu się nie łudzę ale zrobi to zapewnie znacznie później niż przed zabiegiem.

Całość operacji była prosta (poza nakładaniem TX-3) - po opiniach o tym jak skomplikowana jest budowa PS3 spodziewałem się czegoś gorszego, a całość okazała się naprawdę łatwa. Na początku robiłem nawet notatki, gdzie które śroba była, ale w połowie przestałem bo nie było sensu. Może dlatego, że mam jakieś doświadczenie (rozebrane w drobny mak i konserwowane NSEy/SNESy/PSX/PS2/wszytskie Amigi oprócz 4000T i fchooi pecetów), może nie - ale całość oceniam na nieskomplikowaną. Dlatego nie polecam wysyłania gdzieś konsoli do serwisu na tzw. SPA (czyszczenie + nowa pasta), którego koszty wraz z przesyłką dochodzą do 200 zł. Można to zrobić samemu a kasę włożyć we wiatrak albo przejebać. Elo!

Szymku

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-02-2006
  • Wiadomości: 3 721
  • Reputacja: 74
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2740 dnia: Stycznia 12, 2011, 11:54:15 am »
No wielki szacun...
Mój egzemplarz niedługo będzie miał 4 lata (kupiony dzień po europejskiej premierze) ale jakoś boję się go rozkręcić... Kiedyś właśnie w ten sposób załatwiłem PS2

johnny23

  • Budowniczy socjalizmu
  • *****
  • Rejestracja: 22-09-2007
  • Wiadomości: 558
  • Reputacja: 4
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2741 dnia: Stycznia 12, 2011, 14:33:31 pm »
« Ostatnia zmiana: Stycznia 12, 2011, 14:38:54 pm wysłana przez johnny23 »

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2742 dnia: Stycznia 12, 2011, 14:38:13 pm »
Nie.

prart

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 31-03-2009
  • Wiadomości: 3 920
  • Reputacja: 95
  • PSN ID: prarts
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2743 dnia: Stycznia 14, 2011, 07:51:02 am »
No wielki szacun...
Mój egzemplarz niedługo będzie miał 4 lata (kupiony dzień po europejskiej premierze) ale jakoś boję się go rozkręcić... Kiedyś właśnie w ten sposób załatwiłem PS2
Jak często ją używasz, to wnętrze musi wyglądać jak worek odkurzacza ;)

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2744 dnia: Stycznia 28, 2011, 20:06:26 pm »
Panowie co trzeba ustawić, żeby można za pomocą Move poruszać się po XMB?

Lem++

  • Global Moderator
  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 07-11-2008
  • Wiadomości: 10 698
  • Reputacja: 209
  • 07.11.2008 - 16.08.2010 †
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2745 dnia: Stycznia 28, 2011, 20:09:44 pm »
Nic. Wystarczy miec wcisnietego trigera.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2746 dnia: Stycznia 28, 2011, 20:14:01 pm »
o_0

Lolz...dzięki.

prart

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 31-03-2009
  • Wiadomości: 3 920
  • Reputacja: 95
  • PSN ID: prarts
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2747 dnia: Lutego 08, 2011, 10:02:25 am »
Jestem po przesiadce z swojego odświeżonego Fata na nową Slimkę. Trochę z tym zabawy było, bo chciałem zachować swoje rzeczy (głównie sejwy i profile) z poprzedniej konsoli ale jednocześnie przełozyc do nowej 500GB dysk z Fata. Skorzystałem z funkcji transferu (po kablu sieciowym) + kopii zapasowej i wszystko poszło zajebiście i bezproblemowo. Slim prezentuje się dużo lepiej niż na zdjęciach w necie - jak postawiłem je obok siebie to widać postęp. Jest mniejsza i bardziej kompaktowa, podoba mi się. A jak ją włączyłem, to myslałem, że jest jebnięta - absolutnie jej nie było słychać, tylko diody świeciły.
Jak już ogarnąlem całą przesiadkę to odpaliłem GT5 B-Spec endurance i tak sobie działa już ponad tydzień non-stop, bez przerwy. Włączyła sobie drugi bieg wiatraka i wciąż na nim pozostała. Jest tak cicho, że bezproblemowo śpię w tym samy pokoju. Jestem zadowolony z przesiadki i zachęcam każdego do tego.

PS - w końcu mogłem przetestować wbudowane w klocka dekodery dżwięku HD, ustawiając na wyjściu HDMI zapakowany dźwięk (bit stream) a nie już zdekodowany przez PS3 (linear) i stwierdzam, że dekodery konsoli daja radę. Nie jestem w stanie wyczuć różnicy, czy to klocek obrabia czy PS3.

prart

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 31-03-2009
  • Wiadomości: 3 920
  • Reputacja: 95
  • PSN ID: prarts
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2748 dnia: Lutego 18, 2011, 09:01:03 am »
Slimka już blisko 3 tygodnie włączona non stop (GT5) - wciąż ciuchutko na 1 biegu wiatraka. Rewelka.

Druchal

  • Sekretarz wojewódzki
  • *****
  • Rejestracja: 08-07-2005
  • Wiadomości: 1 523
  • Reputacja: 21
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2749 dnia: Lutego 18, 2011, 16:36:24 pm »
Ja swojej slimki nie wyłączyłem na noc, jest tak cicha, że się nie zorientowałem, że jest włączona.

Marins

  • Gość
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2750 dnia: Lutego 19, 2011, 09:34:07 am »
Przy logowaniu się do PSN wyskakuje mi błąd 80028E02 czy ktoś wie co oznacza. Nigdy wcześniej takiego czegoś nie miałem  :(

DevilDante750

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 19-11-2008
  • Wiadomości: 275
  • Reputacja: 0
  • PSN: BattlefieldPL
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2751 dnia: Lutego 19, 2011, 10:16:57 am »
Mam problem. Ostatnio chciałem sobie pograć online w MotorStorma. Przy próbie wejścia online bez przerwy wyskakuje mi błąd, że nie można znaleźć serwera :-?. By sprawdzić czy to wina konta odpaliłem MS na innej PS3 (ale nadal na swoim koncie) i okazało się, że działa. Dodam, że obie PS3 korzystają z tego samego neta i routera. Czyli to musi być wina sprzętu, a nie konta. Ktoś z Was miał może podobnie z jakąś grą online ?

Leszke

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 03-11-2008
  • Wiadomości: 16 285
  • Reputacja: 142
  • Piwo jest dowodem na to, ze Bog nas kocha!!!
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2752 dnia: Lutego 20, 2011, 09:57:01 am »
Przy logowaniu się do PSN wyskakuje mi błąd 80028E02 czy ktoś wie co oznacza. Nigdy wcześniej takiego czegoś nie miałem  :(
może to pan BAN :P
Mam problem. Ostatnio chciałem sobie pograć online w MotorStorma. Przy próbie wejścia online bez przerwy wyskakuje mi błąd, że nie można znaleźć serwera :-?. By sprawdzić czy to wina konta odpaliłem MS na innej PS3 (ale nadal na swoim koncie) i okazało się, że działa. Dodam, że obie PS3 korzystają z tego samego neta i routera. Czyli to musi być wina sprzętu, a nie konta. Ktoś z Was miał może podobnie z jakąś grą online ?

Mialem to samo z Burnoutem, na starej konsoli wywalało mnie z online(przy próbie zagrania online) i musialem resetować ruter a na nowej działało bez problemu

kun

  • chujek
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 6 880
  • Reputacja: 80
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2753 dnia: Lutego 21, 2011, 22:35:05 pm »
Grałem sobie właśnie w DS2 gdy konsola nagle sama się wyłączyła. Zdziwiony próbowałem ją uruchomić ponownie, ale niestety nie da się (tzn. włącza się na chwilkę po czym czerwona dioda zaczyna migać i wyłącza się). Ciekaw jestem co się stało. Macie jakieś teorie?? Moja PS3 to stara, gruba 60 gigówka, po operacji wymiany napędu..

prart

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 31-03-2009
  • Wiadomości: 3 920
  • Reputacja: 95
  • PSN ID: prarts
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2754 dnia: Lutego 22, 2011, 08:54:12 am »
Czy na moment zapala się żółta dioda?
Co widać na ekranie TV?

kun

  • chujek
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 6 880
  • Reputacja: 80
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2755 dnia: Lutego 22, 2011, 10:54:24 am »
Nie, zielona dioda zapala się na chwilkę, po czym konsola wydaje typowy dla siebie potrójny pisk, wyłącza się, po czym miga czerwona dioda. Tv nie ma żadnego sygnału z konsoli, nie mogę nawet wyjąć płyty!

prart

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 31-03-2009
  • Wiadomości: 3 920
  • Reputacja: 95
  • PSN ID: prarts
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2756 dnia: Lutego 22, 2011, 11:05:34 am »
Przyjrzyj się uważnie - czy na ułamek sekundy nie zapala się żółta dioda? Czyli na krótko zielona->na krótko żółta->migocząca czerwona.
Coś mi się wydaje, że masz YLOD.

kun

  • chujek
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 6 880
  • Reputacja: 80
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2757 dnia: Lutego 22, 2011, 11:14:38 am »
A jednak masz rację! Zielona, żółta, czerwona. Można coś z tym zrobić czy konsolka idzie na złom? W przypadku wariantu drugiego - czy da się odzyskać dane z dysku??

------------Edit-----------------

Znalazłem sposób na naprawę konsoli, ale z tego com wyczytał, to jest to zabieg jedynie odwlekający nieuniknione. Chyba go sobie odpuszczę i kupię slimkę. Pytanie o odzyskaniu danych podtrzymuję!
« Ostatnia zmiana: Lutego 22, 2011, 11:38:21 am wysłana przez kun »

prart

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 31-03-2009
  • Wiadomości: 3 920
  • Reputacja: 95
  • PSN ID: prarts
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2758 dnia: Lutego 22, 2011, 12:20:15 pm »
No to niestety, masz na 100% YLOD - puściły bezołowiowe luty mocujące procesor/procesory do płyty głownej.
Jeśli chcesz odzyskać dane to musisz naprawić ta konsolę, nie ma żadnego innego sposobu.
Jeśli chcesz naprawić ją porządnie i na kolejne lata, to moge Ci podać namiary na sprawdzony i 100% pewny i profesjonalny serwis. Nie polecam samodzielnej naprawy opalarką - jest bardzo mało skuteczna (konsola szybko padnie Ci znowu a możesz ją uszkodzić na dobre - zniszczyć laminat i ścieżki). No chyba, że naprawisz opalarką, zrobisz transfer na Slimkę i sprzedasz.

Tanner

  • Pawka Morozow
  • *****
  • Rejestracja: 22-01-2007
  • Wiadomości: 904
  • Reputacja: 4
  • jeje...
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #2759 dnia: Lutego 22, 2011, 13:11:03 pm »
60 padają na potęgę niestety. kwestia czasu :/