Autor Wątek: Playstation 3 w praktyce...  (Przeczytany 460788 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Ma_niek

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2008
  • Wiadomości: 1 168
  • Reputacja: 14
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #3200 dnia: Kwietnia 17, 2012, 18:59:57 pm »

Wooyek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 01-01-1970
  • Wiadomości: 8 219
  • Reputacja: 67
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #3201 dnia: Kwietnia 17, 2012, 19:03:19 pm »
Podłącz to kablem który miałeś w zestawie z konsolą, z jednej strony są chinche, a z drugiej taka szeroka wtyczka, nie wiem jak ten kabel się nazywa. :oops:

Ma_niek

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2008
  • Wiadomości: 1 168
  • Reputacja: 14
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #3202 dnia: Kwietnia 17, 2012, 19:08:17 pm »
KUrde wlasnie nie dziala tak :(

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #3203 dnia: Kwietnia 17, 2012, 19:09:26 pm »
a z drugiej taka szeroka wtyczka, nie wiem jak ten kabel się nazywa. :oops:
Euro SCART?

Wooyek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 01-01-1970
  • Wiadomości: 8 219
  • Reputacja: 67
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #3204 dnia: Kwietnia 17, 2012, 19:09:28 pm »
Bo musisz później w ustawieniach dźwięku przestawić na ten kabel.

Ma_niek

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2008
  • Wiadomości: 1 168
  • Reputacja: 14
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #3205 dnia: Kwietnia 17, 2012, 19:13:23 pm »
Wiem :). Ale nie idzie nic z glosnikow. Dziwne.

Wooyek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 01-01-1970
  • Wiadomości: 8 219
  • Reputacja: 67
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #3206 dnia: Kwietnia 17, 2012, 19:15:26 pm »
To coś musi być zdupcone, bo jak tak mam podłączony wzmacniacz słuchawkowy i śmiga jak złoto.

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #3207 dnia: Kwietnia 17, 2012, 19:16:48 pm »

Podłączasz do "Audio Input": kabel z męską końcówką mini jack z jednej strony i damskimi chinchami audio z drugiej. Do tego kabel od konsoli chinch/av multi. Prościej: sama przejściówka mini-jack/chinch do suba w "Audio Input", z drugiej kabel od konsoli chinch/av multi. Do chinchy w subie podłączyć możesz tylko głośniki od zestawu, bo to sygnał wyjścia dźwięku.

Przejściówka:

« Ostatnia zmiana: Kwietnia 17, 2012, 19:24:49 pm wysłana przez Kert »

Ma_niek

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2008
  • Wiadomości: 1 168
  • Reputacja: 14
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #3208 dnia: Kwietnia 17, 2012, 19:19:50 pm »
Dziala ale kurde dzwiekiem nie moge sterowac bo regulacja jest na tym kablu z dwoma koncowkami jack.

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #3209 dnia: Kwietnia 17, 2012, 19:22:56 pm »
jack.
Jack czy chinch? Regulacja powinna działać, gdybyś podłączył tak, jak napisałem.

Ok, przyjrzałem się Twojemu modelowi. Robisz tak: podłączasz jedną końcówkę od regulatora głośności do suba, drugą do przejściówki, potrzebna będzie Ci w tym przypadku taka:

a dalej to tylko kabel od konsoli chinch/av-multi.

Albo godzisz się na sterowanie głośnością tylko z poziomu gry i podłączasz, jak napisałem wcześniej.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 17, 2012, 19:30:23 pm wysłana przez Kert »

Ma_niek

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2008
  • Wiadomości: 1 168
  • Reputacja: 14
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #3210 dnia: Kwietnia 17, 2012, 19:27:29 pm »
No robie tak jak napisalem ta przejsciowke podlaczam do audio input w subie. W nia daje te dwa chincze bialy i niebieski, do wejsc w subie podlaczam glosniki od zestawu. No i zostaje ten kabel z koncowka jack na ktorym jest regulacja glosnosci a on jest niepodlaczony nigdzie. :-?

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #3211 dnia: Kwietnia 17, 2012, 19:31:13 pm »
Wyedytowałem wcześniejszego posta - spróbuj tak, jak napisałem.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 17, 2012, 19:33:06 pm wysłana przez Kert »

Ma_niek

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2008
  • Wiadomości: 1 168
  • Reputacja: 14
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #3212 dnia: Kwietnia 17, 2012, 19:35:58 pm »
tak powinno dzialac. Dzieki

+

Tylko jak sie nazywa taka przejsciowka   :)?


prart

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 31-03-2009
  • Wiadomości: 3 920
  • Reputacja: 95
  • PSN ID: prarts
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #3214 dnia: Maja 25, 2012, 11:22:03 am »
Pościągałem najnowsze demówki: Top Gun, Simpsons, Fifa Street, Killzone. Wylądowały w standardowym folderze ("Nieznane" czy jak to się tam nazywa, robiony z automatu przez system). Po ich sprawdzeniu, usunąłem pierwszą pozycję w folderze, czyli Top Gun. Po odświeżeniu (powrót do folderu) listę mam pustą. Wcięło pozostałe dema, zupełnie ich nie widać - nie mogę ich usunąć, włączyć. A miejsce zajmują. Pierwszy raz coś takiego mi się przytrafiło. Restart nie pomaga.
Czy "rebuild database" z menu serwisowego może pomóc?
Czy ponowne ich pobranie i zainstalowanie je przywróci i umożliwi usunięcie, czy spierdoli pliki do reszty (uszkodzone dane nie do usunięcia)?
No to robiłem sobie porządki na dysku i wywalałem instalki starych gier. Przy Infamous 2 konsola poinformowała, że nie może usunąć i pokazała się ikonka uszkodzonego pliku.
Potrzebowałem miejsca na dysku, więc to powyższe (niewidoczne demówki) + ta nieusuwalna instalka spowodowały, że postanowiłem zrobić "Restore File System" z menu serwisowego. To narzędzie skanujące dysk w poszukiwaniu błędów i uszkodzonych plików i robiące z nimi porządek - liczyłem na odzyskanie kilkunastu GB.
Konsola pomieliła dyskiem, doszła do kilkudziesięciu % i poinformowała, że znalazła uszkodzony plik ale nie może go naprawić/usunąć tylko sformatować dysk po całości. Trudno się mówi, jakoś będę musiał się obyć bez tych GB. Wychodzę więc z menu serwisowego i bootuję PS3 już normalnie.
I CO KURWA?!?!?
Konsola nie startuje, bo dysk przestał się jej podobać - coś o uszkodzonym systemie czy braku systemu. Jedyna opcja to format. Że co kurwa? System działał, konsola była operacyjna, tylko miała uszkodzone pliki na dysku. I to pliki niesystemowe, z osobnej partycji (?), gierkowego przydziału dla użytkownika. Normalnie mogłem z niej korzystać, wszystko działało. A teraz, po użyciu narzędzia "naprawczego", w ogóle nie startuje? Myślałem, że jebnę tym przez okno. Restore File System zamiast naprawić problem (lub nie ruszać nic, gdy sobie z tym nie poradziło) rozj**ało mi cały OS konsoli. Czaicie to? Narzędzie naprawcze, opcja serwisowa, robiąca taki numer? Ustawia jakąś flagę w sektorze rozruchowym, że z powodu jednego uszkodzonego pliku, którego nie jest w stanie naprawić/usunąć, CAŁY dysk jest uszkodzony i WSZYSTKIE pliki są do anihilacji.
Jedyną opcją, jaką mogłem wykonać to format. Wszystko poszło się z dysku je**ć, wszyściutko. Circa about 400GB danych. Na szczęście miałem świeżą kopię sejwa GT5 na pendrive - czysty fuks.
Brawo Sony, brawo. Gratuluję ekipy od firmware - to muszą być "geniusze".

Juras

  • Sonoklap
  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-10-2008
  • Wiadomości: 9 257
  • Reputacja: -9968
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #3215 dnia: Maja 25, 2012, 12:23:25 pm »
Chyba se Xploder 'a kupię w związku z tym, chociaż wspierać kur** piętnastoma funtamił gówno dla dzieci by czitować mogły jakoś mi się nie widzi, tak samo płacić haracz za plusa, żeby mieć 150MB w chmurce...  je**ne sony.
« Ostatnia zmiana: Maja 25, 2012, 12:26:21 pm wysłana przez Juras »

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #3216 dnia: Czerwca 10, 2012, 17:26:10 pm »
Panowie jak to jest teraz z dzieleniem się kontem/grami? Kumpel oddał mi przysługę i chciałem podzielić się z nim zakupioną grą na PSN. Jak to najlepiej zrobić? Mogę jego konto uruchomić na mojej konsoli, pobrać tą grę, a potem jak on włączy to konto u siebie to będzie miał ją w Last Download (czy jakoś tak)? Czy musi jednak mieć moje konto na swojej konsoli? Wolałbym nie dawać mu dostępu do mojego konta. Poradźcie coś. Z góry dzięki.

Juras

  • Sonoklap
  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-10-2008
  • Wiadomości: 9 257
  • Reputacja: -9968
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #3217 dnia: Czerwca 10, 2012, 17:44:06 pm »
Gra musi być aktywowana na jego konsoli z Twojego konta i to konto musi pozostać tam do czasu,  póki chce mieć możliwość jej uruchomienia (będzie działać na każdym innym koncie tej konsoli).

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #3218 dnia: Czerwca 10, 2012, 18:01:08 pm »
Ok, dzięki. Czyli na chwilę mogę mu udostępnić konto, potem sobie zmienię hasło, ale mimo to będzie mógł grać. Plusik leci.

LukeSpidey

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 10-05-2010
  • Wiadomości: 1 451
  • Reputacja: 10
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #3219 dnia: Czerwca 20, 2012, 08:54:50 am »
Kabel, żeby ładować kontroler do PS3 jest zajebiście długi - całe 1,5 m. Sony się tutaj popisało sprytem - centrum domowej rozrywki metr od telewizora. Piszę to, bo chciałem zapytać, czy Dual Shock 3 będzie się ładował, jeśli tenże 1,5 kabel będzie podłączony do PS3, gdy ta będzie wyłączona? Oczywiście kabel zasilający będzie w gniazdku. Mam już dość grania metr od ekranu, kiedy bateria mi pada i trzeba ładować.

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #3220 dnia: Czerwca 20, 2012, 09:16:11 am »
Kabel, żeby ładować kontroler do PS3 jest zajebiście długi - całe 1,5 m. Sony się tutaj popisało sprytem - centrum domowej rozrywki metr od telewizora. Piszę to, bo chciałem zapytać, czy Dual Shock 3 będzie się ładował, jeśli tenże 1,5 kabel będzie podłączony do PS3, gdy ta będzie wyłączona? Oczywiście kabel zasilający będzie w gniazdku. Mam już dość grania metr od ekranu, kiedy bateria mi pada i trzeba ładować.
Nawet gdy konsola jest na stand-by (slim np. nie ma innej opcji, oprócz wyciągnięcia kabla zasilającego), pad się nie ładuje, bo jest odcięte zasilanie do gniazda usb (nie wiem, jak starsze wersje konsoli). Jak używasz kompa (zakładam, że np. teraz ;) ), możesz bez problemu podłączyć pada do gniazda i będzie się ładował. Próbowałem kiedyś z przejściówką zasilacz usb z łącznikiem prądowym - gniazdo usb (z allegro za kilkanaście złotych) i też ładowało bez problemu oraz bez udziału konsoli - tego ostatniego nie polecam jednak, bo różnie to z jakością takich przejściówek bywa.
Nie rozumiem też, dlaczego nie możesz zastosować innego, dłuższego kabla usb podczas gry? Sam osobiście nie próbowałem, ale sądzę, że pad powinien działać na każdym kablu usb/mini-usb.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 20, 2012, 09:22:13 am wysłana przez Kert »

LukeSpidey

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 10-05-2010
  • Wiadomości: 1 451
  • Reputacja: 10
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #3221 dnia: Czerwca 20, 2012, 09:28:18 am »
Może faktycznie zainwestuję w jakąś USB przedłużkę. Powinno działać, right?

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #3222 dnia: Czerwca 20, 2012, 09:36:25 am »
Sprawdź na jakimś kablu, który masz w domu lub pożycz od kolegi, bo jak napisałem, sam tego nie sprawdzałem. Założyłem, że powinno działać (bo co stoi na przeszkodzie), a może ktoś inny jeszcze tutaj Ci napisze z własnego doświadczenia, że takie połączenie niefabrycznym kablem będzie bezproblemowo funkcjonować. Ja napisałem też o połączeniu bezpośrednim, tj. kabel usb/mini-usb, tyle że dłuższy, a nie o przedłużkach do kabli istniejących, które już niekoniecznie działają (miałem już taką sytuację z pendrive'ami i czytnikami kart).
« Ostatnia zmiana: Czerwca 20, 2012, 09:41:00 am wysłana przez Kert »

Juras

  • Sonoklap
  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-10-2008
  • Wiadomości: 9 257
  • Reputacja: -9968

marcingt

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-08-2007
  • Wiadomości: 4 970
  • Reputacja: 58
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #3224 dnia: Czerwca 20, 2012, 10:17:04 am »
Używam przedłużki USB, którą dostałem do myszy i działa bez problemu z DS3, bo i czemu miałaby nie działać  :)

Morfi

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 21-12-2009
  • Wiadomości: 3 904
  • Reputacja: 82
  • Bend the Universe!
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #3225 dnia: Czerwca 20, 2012, 10:54:18 am »
Może faktycznie zainwestuję w jakąś USB przedłużkę. Powinno działać, right?

Kabel to kabel. Oczywiście są tańsze dziadowskie kable jak i te droższe z lepszymi końcówkami, ale to ma znaczenie gdy chcesz po takim kablu przesyłać dane / kopiować cokolwiek gdziekolwiek. Jak chcesz używać takiego kabla do ładowania pada, to byle jaki Ci spasuje. Ja zwykle podłączam sobie pada do kompa bo mam laptopa blisko na ławie i te 1,5 metra spokojnie mi wystarcza.

Jak masz smartfona to zwykle teraz dają ładowarki tak skonstruowane, że ma ona wejście USB i kabel od niej wychodzący można łatwo wypiąć i np użyć do podłączenia do kompa. Taka ładowarka też spokojnie powinna Ci podejść. USB ma w standardzie napięcie 5V i jedynie różnią się od siebie amperażem (usb 2.0 ma 500mA a 3.0 już 900). No ale to jedynie określa jak szybko Ci się pad naładuje, więc nie ma obaw - bierz jakikolwiek kabel masz pod ręką :)

LukeSpidey

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 10-05-2010
  • Wiadomości: 1 451
  • Reputacja: 10
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #3226 dnia: Czerwca 22, 2012, 08:13:39 am »
Wielkie dzięki. Bardzo przydatne informacje.  ;) Po plusiku.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #3227 dnia: Lipca 21, 2012, 17:11:35 pm »
Lolololol!!! Chyba mi PS3 zdechła na amen. Pisałem wiadomość do znajomego i nagle zgasła. Teraz mruga czerwona dioda, a przy próbie włączenia na chwilkę zapala się żółta, słychać pyknięcie (jakby dysku twardego) i znowu się wyłącza. To już koniec mojego fata 60GB panowie?

Devilek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 05-07-2005
  • Wiadomości: 8 220
  • Reputacja: 73
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #3228 dnia: Lipca 21, 2012, 17:23:34 pm »
To jakiś fat jeszcze się ostał  :o
Radze samemu się zabawić w mechanika i znaleźć filmiki jak naprawić yloda.
Yeahh, me and hate that's an odd couple

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #3229 dnia: Lipca 21, 2012, 17:27:16 pm »
Btw. Płyta z GT5 została mi w środku i nie chce wyleźć. Da się ją jakoś wyjąć?

MGS

  • Tajny współpracownik
  • *****
  • Rejestracja: 23-03-2006
  • Wiadomości: 866
  • Reputacja: 10
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #3230 dnia: Lipca 21, 2012, 17:49:25 pm »
Bez srubokreta raczej sie nie da...

To jakiś fat jeszcze się ostał  :o
Radze samemu się zabawić w mechanika i znaleźć filmiki jak naprawić yloda.
80 gb trzymaja sie calkiem niezle ;)
Xbox  One + PS4 = two reasons to buy a PC

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #3231 dnia: Lipca 21, 2012, 18:13:32 pm »
Ponoć są firmy (w Krakowie np. Ozonet), które naprawiają coś takiego. Nowy chip przelutowują i dają na to gwarancję. W dodatku robią to na kulkach ołowiowych (w PS3 i X0 były montowane bezołowiowe) i ma to chodzić na wieki. Cena to 250zł, więc tragedii nie ma, a wolałbym zachować swojego fata niż wywalać kasę na nową konsolę i utracić save'y oraz wszystko co miałem na dysku.

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #3232 dnia: Lipca 21, 2012, 20:15:34 pm »
Btw. Płyta z GT5 została mi w środku i nie chce wyleźć. Da się ją jakoś wyjąć?
Da się. Ja BF3 wyciągałem. Zaraz znajdę info, ale jak dobrze pamiętam, to trzeba wyłączyć power z tyłu trzymać eject i włączyć power.

Jak chcesz odzyskać save'y to zrób motyw z suszarką. U mnie zadziałało, spokojnie skopiowałem stany gier i dezaktywowałem konto.

Tu jeden z mnóstwa filmików na YT:


A tu moty w z suszarą. Sam nie wierzyłem, ale to rzeczywiście działa (przynajmniej u mnie). Na krótko, ale można ogarnąć co trzeba:
« Ostatnia zmiana: Lipca 21, 2012, 20:21:47 pm wysłana przez Ryo »

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #3233 dnia: Lipca 21, 2012, 20:53:25 pm »
Wielkie dzięki za pomoc. Po finałach w GT5 sprawdzę ten sposób. Wyciąganie płyty nie działa nawet w taki sposób jak podany wyżej. Jak możesz to napisz mi jak dezaktywować konto, żebym po ewentualnym włączeniu nie błądził i nie tracił czasu na to. Na wszelki wypadek, bo jak na razie podjąłem decyzję, że oddam konsolę do naprawy, żeby założyli mi nowy chip.

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #3234 dnia: Lipca 21, 2012, 21:00:48 pm »
Wyciąganie płyty nie działa nawet w taki sposób jak podany wyżej.
Próbuj do skutku, albo już normalne po akcji z suszarką, jak konsola odpali.

Jak możesz to napisz mi jak dezaktywować konto, żebym po ewentualnym włączeniu nie błądził i nie tracił czasu na to.
Here you go:
http://uk.playstation.com/psn/support/ps3/detail/linked236637/item308379/Activate-Deactivate-your-PS3/

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #3235 dnia: Lipca 21, 2012, 21:07:04 pm »
Aaa, o to chodzi. Już to kiedyś robiłem, jak dzieliliśmy się mapkami w MW. Mimo wszystko dzięki za pomoc. Plusik poleciał.

Juras

  • Sonoklap
  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-10-2008
  • Wiadomości: 9 257
  • Reputacja: -9968
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #3236 dnia: Lipca 21, 2012, 23:21:22 pm »
Tak z ciekawości, ile dają gwarancji na te "ma chodzić wieki"?

Snake_Plissken

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 31-12-2006
  • Wiadomości: 17 240
  • Reputacja: 104
  • Who Dares Wins
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #3237 dnia: Lipca 22, 2012, 07:50:40 am »
To jakiś fat jeszcze się ostał  :o
Mój działa już czwarty rok. 8)

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #3238 dnia: Lipca 22, 2012, 10:08:59 am »
Tak z ciekawości, ile dają gwarancji na te "ma chodzić wieki"?

Ponoć 12 miesięcy. Znajomy mi ich polecił, bo miał taki sam problem i jak mu naprawili tak śmiga już 3 rok bez problemu (zero zawiech). Podobno ten problem z YLOD i RROD w X0 wynika z zastosowania kiepskiej jakości lutów. Oni stosują te droższe kulki, ale znacznie lepsze i nie pękają one tak jak te bezołowiowe.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Playstation 3 w praktyce...
« Odpowiedź #3239 dnia: Lipca 22, 2012, 10:41:45 am »
To jakiś fat jeszcze się ostał  :o
Mój działa już czwarty rok. 8)


Ja miałem PS3 od dnia premiery w EU (o 12 w nocy byłem po nią w Krakowie w Centrum Sony). Dobrze, że staruszka dała mi jeszcze możliwość powalczyć w Akademii, bo gdyby padła wcześniej, to miałbym problem. ;)