Ankieta

Czy zdarzyło się, że twój Xbox 360 zaliczył "awarię"?(popsuł się, zdechł etc)

Nie
45 (54.9%)
Tak
21 (25.6%)
Tak, więcej niż jeden raz
16 (19.5%)

Głosów w sumie: 80

Autor Wątek: Awaryjność Xbox'a 360 - mit  (Przeczytany 95129 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Leenk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2005
  • Wiadomości: 3 753
  • Reputacja: 1
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #80 dnia: Czerwca 05, 2007, 16:54:59 pm »
Z całą pewnością Microsoft musi bezwzględnie poprawić jakość nowych partii XO jeśli myśli o poszerzeniu klienteli o masowego klienta. Bez tego nie ma szans na kilkuletnią wyrównaną konkurencje z SONY i Ninny. 
Dla graczy konsola to coś znacznie więcej niż zwykły sprzęt - obietnica zagrania w swoje ulubione tytuły, przywiązanie do marki, preferencje growe  itd.
Masowy klient to już inna sprawa. Taki osobnik jest nieporównywalnie bardziej wybredny czy chwiejny w swoich decyzjach i mniej tolerancyjny jeśli chodzi o awaryjność jakiegokolwiek produktu. Traktuje po prostu konsole tak jak np. odtwarzacz DVD bądź telewizor. Nic go nie skłoniłoby do zakupu choćby najlepszego odtwarzacza gdyby usłyszał od znajomych historie o tak wysokiej awaryjności sprzętu jakie są udziałem XO. 
O ile bowiem XO wyrobił sobie markę konsoli o świetnej bibliotece dobrych tytułów i exclusive' ów, o tyle to za mało żeby się przebić pozytywnym image'em do masowej świadomości.

sieq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-09-2006
  • Wiadomości: 2 842
  • Reputacja: 16
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #81 dnia: Czerwca 05, 2007, 17:46:07 pm »
Oddajcie na gware i po kłopocie... Co za naród... :?

Cytuj
widzenia zwykłego konsumenta
- ja bym powiedział raczej głupiego konsumenta bo jak inaczej można nazwać kogoś kto nie potrafi skorzystać z przysługujących mu praw   :-? :?: 
« Ostatnia zmiana: Czerwca 05, 2007, 18:30:09 pm wysłana przez sieq »

Gregory

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 31-01-2006
  • Wiadomości: 95
  • Reputacja: 0
  • X360
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #82 dnia: Czerwca 05, 2007, 19:27:09 pm »
Nie po to się kupuje nowy sprzęt, aby za moment odsyłać go do naprawy. Niesmak pozostaje, pomimo działania sprawnego serwisu.

Alicja

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 31-01-2007
  • Wiadomości: 49
  • Reputacja: 0
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #83 dnia: Czerwca 06, 2007, 08:14:22 am »
Oddajcie na gware i po kłopocie... Co za naród... :?

Cytuj
widzenia zwykłego konsumenta
- ja bym powiedział raczej głupiego konsumenta bo jak inaczej można nazwać kogoś kto nie potrafi skorzystać z przysługujących mu praw   :-? :?: 

A kto Ci powiedział, że nie zamierzam tego sprzętu oddać do zrobienia w ramach gwarancji?
Nie przypominam sobie, żebym napisała, że nie planuję skorzystać z przysługujących mi praw konsumenckich.

Irytacja felernym sprzętem to jedno, a moja prawa to drugie.


Daisy

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 02-12-2006
  • Wiadomości: 22
  • Reputacja: 0
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #84 dnia: Czerwca 06, 2007, 11:26:20 am »
Z całą pewnością Microsoft musi bezwzględnie poprawić jakość nowych partii XO jeśli myśli o poszerzeniu klienteli o masowego klienta. Bez tego nie ma szans na kilkuletnią wyrównaną konkurencje z SONY i Ninny.
O tym cały czas piszę - takie listy padnietych konsol sprawiają, że wydaje się jakoby MS nic nie robił w kwestii poprawy awaryjności. Co jest niezgodne z prawdą. Póki jednak MS nie powie oficjalnie jaki jest wskaźnik awaryjności, jedynym (niemiarodajnym) źródłem będą takie właśnie wątki jak ten.

Alicja: jeśli konsola przy dłuższym graniu zawiesza się przynajmniej raz dziennie, to wypada po kilku dniach (2? 3?) najzwyczajniej odnieść ją do serwisu. Wtedy historia wygląda tak: konsola zachowywała się dziwnie, wymieniono na nową i jest już ok. A nie tak: konsola zachowywała się dziwnie tak długo, że dochodzę do wniosku, że to beznadziejny sprzęt.

Jasne, rozumiem, że każdy klient, który musi wymienić jakiś sprzęt będzie zawiedziony. Xbox 360 brakuje do ideału sporo. Na szczęście wbrew powszechnej opinii ludzie w Redmond nie leżą na workach pieniędzy masowani przez tajskie piękności, tylko pracują nad poprawieniem każdego aspektu konsoli - sprzętowego, programowego, usług.

Co do historii którą przytaczasz: jasne, prawdą jest że w Holandii było bardzo dużo zażaleń z powodu porysowanych płyt. Po tym jak na popularnym kanale telewizyjnym pojawił sie program, który w całości poświęcony był rysowaniu przez 360 płyt. Szukając skrajnego porównania pozwolę sobie przypomnieć, że "Układu" nie było, póki nie ogłosił jego istnienia Kaczyński. Tutaj problem istnieje, jest jednak rozdmuchany przez media. Tak sądzę - osobiście znam tylko dwie osoby którym 360 rysowało płyty. IMO komisja zrobiłaby więcej dobrego pytając o awaryjność a nie rysowanie płyt. Ludzie powinni się dowiedzieć. Choć z drugiej strony, jeśli MS powie: partie z 2006 mają awaryjność na poziomie 1%. Kto w to uwierzy? Nawet jak powiedzą 20%, to gro głosów będzie prawiło: chyba 100%!!! Taki lajf.
:-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
Wyrażane przeze mnie zdanie nie odzwierciedla opinii pracodawcy, może być nawet z nią sprzeczne.

Alicja

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 31-01-2007
  • Wiadomości: 49
  • Reputacja: 0
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #85 dnia: Czerwca 06, 2007, 12:13:58 pm »


Alicja: jeśli konsola przy dłuższym graniu zawiesza się przynajmniej raz dziennie, to wypada po kilku dniach (2? 3?) najzwyczajniej odnieść ją do serwisu. Wtedy historia wygląda tak: konsola zachowywała się dziwnie, wymieniono na nową i jest już ok. A nie tak: konsola zachowywała się dziwnie tak długo, że dochodzę do wniosku, że to beznadziejny sprzęt.

Jasne, rozumiem, że każdy klient, który musi wymienić jakiś sprzęt będzie zawiedziony. Xbox 360 brakuje do ideału sporo.



I tak właśnie zamierzam zrobić w najbliższym czasie, odesłać konsolę do serwisu  :(
Trudno nie oddać Ci obiektywizmu w tym co piszesz. Niemniej jednak trochę żałuję, że pozbędę się konsoli na kilka tygodni. I z tego właśnie powodu do tej pory zwlekam z jej oddaniem.


Daisy

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 02-12-2006
  • Wiadomości: 22
  • Reputacja: 0
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #86 dnia: Czerwca 06, 2007, 13:52:35 pm »
Boże, ktoś nazwał mnie obiektywną. :shock: Moje trudy zostały nagrodzone. :-D
:-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
Wyrażane przeze mnie zdanie nie odzwierciedla opinii pracodawcy, może być nawet z nią sprzeczne.

Piter_neo

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-06-2005
  • Wiadomości: 5 299
  • Reputacja: 40
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #87 dnia: Czerwca 06, 2007, 13:57:32 pm »
Fajne jest to, że M$ reperuje zepsute konsole, a czy zwraca pieniądze za porysowane płyty?
http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=34068
M$ bedzie sie musiało wytłumaczyć przez Komisją Unii Europejskiej.

Leenk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2005
  • Wiadomości: 3 753
  • Reputacja: 1
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #88 dnia: Czerwca 06, 2007, 14:00:04 pm »
Piter-neo, nie zaśmiecaj wątku swoimi fanbojskimi "przemyśleniami". Dziękujemy z góry.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #89 dnia: Czerwca 06, 2007, 14:04:38 pm »
A ja się zastanawiam, w jaki sposób Microsoft sprawdza te konsole?

Jak im wyślę na gwarancję, bo po kilku godzinach grania na ekranie pojawiają się śmieci, to jakiś koleś usiądzie i będzie męczył ją kilka godzin, czy odeślą mi konsolę i powiedzą, że jest sprawna, obciążając mnie dodatkowo kosztami przesyłki?

Boli mnie ten serwis w Czechach, bo w razie czego wolę sobie osobiście iść i kolesia opier***, że mnie w balona robią, a nie być ograniczonym do rozmowy z miłą panią przez telefon  :?

@Leenk - widzisz w poście Pitera jakieś "fanbojskie przemyślenia"? Może czasem warto strzelić baranka o ścianę, zanim się coś napisze?

Tarniak

  • Gość
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #90 dnia: Czerwca 06, 2007, 14:08:07 pm »
Fajne jest to, że M$ reperuje zepsute konsole, a czy zwraca pieniądze za porysowane płyty?
http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=34068
M$ bedzie sie musiało wytłumaczyć przez Komisją Unii Europejskiej.
Zwraca porysowane płyty pochodzące z MS Studios. A ten link to się pojawił ze 4 razy na forum, więc nihil novi.

Piter_neo

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-06-2005
  • Wiadomości: 5 299
  • Reputacja: 40
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #91 dnia: Czerwca 06, 2007, 14:12:51 pm »
Piter-neo, nie zaśmiecaj wątku swoimi fanbojskimi "przemyśleniami". Dziękujemy z góry.
Ale o co Ci chodzi?
Zwraca porysowane płyty pochodzące z MS Studios. A ten link to się pojawił ze 4 razy na forum, więc nihil novi.
Przejrzałem tylko na szybko kilka ostatnich stron z tego wątku, mogłem nie zauwazyć, więc sorry jeżeli juz było to info.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 06, 2007, 14:16:13 pm wysłana przez Piter_neo »

Leenk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2005
  • Wiadomości: 3 753
  • Reputacja: 1
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #92 dnia: Czerwca 06, 2007, 14:16:12 pm »
Iras:
Cytuj
@Leenk - widzisz w poście Pitera jakieś "fanbojskie przemyślenia"? Może czasem warto strzelić baranka o ścianę, zanim się coś napisze?
Wystarczy mi jakie jego teksty  przeczytałem dzisiaj w ciągu 5 minut od wejścia na GO. Dobrze, że tutaj nie zaczął rzucać "xbotami" :lol: Piter, jak rzucasz takimi kawałkami to trudno Cię nie posądzać o pewien... brak obiektywizmu.   8-)
To zresztą szerszy problem, co już zostało tutaj zauważone. Na ile takie wątki na forach internetowych są miarodajne. Ponarzekać sobie można i pewnie trzeba ale silić się na jakieś daleko idące wnioski co do procentu padniętych konsol, statystyki itd... imho nie ma sensu. Bardzo często w takich wątkach pojawia się raczej szum i wkraczają "wojenki". Realnego obrazu sytuacji raczej trudno się doszukać w ten sposób.
Cytuj
Zwraca porysowane płyty pochodzące z MS Studios.
I tu jest rzeczywiście przeginka i niekonsekwencja - co z resztą nie pochodząca od innych firm? Fakt, że dałoby to pole do wielkich nadużyć, ale jeśli już przyznają sie do porysowań płyt wynikających z wadliwych konsol to nie ma że zmiłuj: powinni być konsekwentni... :???:


 
« Ostatnia zmiana: Czerwca 06, 2007, 14:27:29 pm wysłana przez Leenk »

Piter_neo

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-06-2005
  • Wiadomości: 5 299
  • Reputacja: 40
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #93 dnia: Czerwca 06, 2007, 14:23:25 pm »
Najpierw piszesz:
Piter-neo, nie zaśmiecaj wątku swoimi fanbojskimi "przemyśleniami". Dziękujemy z góry.
,a następnie:
Cytuj
[Zwraca porysowane płyty pochodzące z MS Studios.
I tu jest rzeczywiście przeginka i niekonsekwencja - co z resztą nie pochodząca od innych firm? Fakt, że dałoby to pole do wielkich nadużyć, ale jeśli już przyznają sie do porysowań płyt to powinni być konsekwentni... :???:
sam po części przyznajesz mi rację, pisząc że M$ jest nie fair w stosunku do klientów.
Rozdwojenie jaźni?
« Ostatnia zmiana: Czerwca 06, 2007, 14:36:56 pm wysłana przez Piter_neo »

Tarniak

  • Gość
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #94 dnia: Czerwca 06, 2007, 14:25:18 pm »
Raczej przynał rację mi, że wybiórczo zwracają gierki :D.

Grafoman

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 01-01-2007
  • Wiadomości: 81
  • Reputacja: 0
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #95 dnia: Czerwca 06, 2007, 15:41:25 pm »
Ponieważ na przestrzeni ostatnich kilku dni zrobiło się w tym temacie dość duszno, więc może i ja się wypowiem - de facto wspominałem już o tym na początku tego wątku, no ale ostatecznie nie wymagajmy od wszystkich, aby czytali topicki od pierwszego posta.

Daisy - nikt ci nie odmawia obiektywizmu -  z twoich wypowiedzi wynika, że wiesz o czym piszesz. Co więcej, jestem w stanie zaryzykować stwierdzenie, ze akurat na "tolerowaniu uszkodzeń" znasz się z nas wszystkich najlepiej na tym forum...;-) Nie zmienia to jednak faktu, że nie każdy  posiada tak specjalistyczną wiedzę. Co więcej, w większości ludzie to proste stworzenia, które wyciągają wnioski w pierwszej kolejności po własnych doświadczeniach, ew. doświadczeniach znajomych. Dlatego, jeśli panu kowalskiemu padł sprzęt marki X. istnieje całkiem spore prawdopodobieństwo, że przerzuci się na sprzęt marki Y, i ze sprzętem marki X nie będzie chciał mieć więcej nic wspólnego. Poza tym, o ile szanuje twoje zdanie, i uważam cię za osobę obiektywną, to jednak równocześnie nie mam podstaw, aby odmówić obiektywizmu większości osób wypowiadających się na tym forum, które nie rzadko poza X-BOX'em 360 miały w swojej karierze wiele innych konsol. No ale to tak zupełnie na marginesie, teraz przejdę do sedna.

Otóż powtarzam jeszcze raz, że ten topic - przynajmniej w założeniach - nie ma wcale na celu zrobienie z X-BOX'a 360 najbardziej awaryjnej konsoli świata w oczach czytelników GO. Wypowiadać sie tu mogą także osoby, których 360tki sprawują się świetnie, czy to bezpośrednio na forum czy przez głosowanie w ankiecie. Co więcej, zgadzam się z opiniami, że ten wątek jest niemiarodajny – to chyba oczywiste. Topic został założony z czystej ciekawości, aby pokazać jak w przybliżeniu sprawują się x-boxy użytkowników tego forum, i w żadnym wypadku nie należy go traktować jako wyroczni w sprawie ogólnej awaryjności konsoli z zielonym logiem. Oczywiście mogłem równie dobrze wejść na google, i zamiast zakładać ten topic poszukać sobie różnego typu ankiet i podsumowań dotyczących liczby padniętych konsol w internecie. Problem jednak polega na tym, ze nie mam zbyt dużego zaufania do takich, uzyskanych w goglu statystyk – dużo bardziej od słupków przemawiają za to do mnie opinie osób, co do których wiem, że posiadają x-box'a i raczej nie mają powodów aby kłamać. Twoja opinia Daisy zresztą też jest bardzo cenna, albowiem pokazuję, że z tym X-Boxem być może wcale nie jest tak źle, i że jest nadzieja na poprawę sytuacji w niedługim czasie.

To tyle z mojej strony - podobnie jak crash kilka postów wcześniej, również i ja apeluje o wyluzowanie, i darowanie sobie jakichkolwiek wycieczek osobistych...;-)
Your mysterious ice blue eyes...

Daisy

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 02-12-2006
  • Wiadomości: 22
  • Reputacja: 0
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #96 dnia: Czerwca 06, 2007, 16:29:20 pm »
Jak im wyślę na gwarancję, bo po kilku godzinach grania na ekranie pojawiają się śmieci, to jakiś koleś usiądzie i będzie męczył ją kilka godzin, czy odeślą mi konsolę i powiedzą, że jest sprawna, obciążając mnie dodatkowo kosztami przesyłki?
Ciekawa koncepcja. Przypuszczam, że diagnozują podobnie do tego jak ja diagnozuję problemy z Vistą: podłączam kernel debuggera i uruchamiam testy konkretnego scenariusza albo automatyczne testy obciążenia i czekam na wyniki. Jeśli się posypie - komputer automatycznie "wyskakuje" do debuggera, gdzie przeprowadzam analizę miejsca, w którym nastąpiła awaria. Przeważnie krótka sesja z debuggerem pozwala na określenie przyczyny awarii (programowa/sprzętowa), miejsca występowania, szansy na repro na innych komputerach i konieczności poprawienia/zmienienia kodu/designu.

Oczywiście można też usiąść przed i się pomodlić.

Przejrzałem tylko na szybko kilka ostatnich stron z tego wątku, mogłem nie zauwazyć, więc sorry jeżeli juz było to info.
Kilka postów nad Tobą pojawiła się ta sama informacja w postaci cytatu.

@Grafoman: rozumiem, że rozumowanie w przypadku awarii 360 jest proste. Nie akceptuję jedynie wyciągania wniosków w sytuacji, kiedy posiada się niepełną wiedzę. To krzywdzące, czy robi to gracz wyciągając wnioski o MS, czy MS wyciągając wnioski o graczu.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 06, 2007, 16:32:49 pm wysłana przez Daisy »
:-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
Wyrażane przeze mnie zdanie nie odzwierciedla opinii pracodawcy, może być nawet z nią sprzeczne.

Sora

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 18-03-2005
  • Wiadomości: 1 279
  • Reputacja: 0
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #97 dnia: Czerwca 06, 2007, 17:18:27 pm »
Okej mam problem ale nie wiem czy jest on natury X-boxowej, Odpalam Pro Evo i cichnie mi w nim komentarz, momentami sie podglasnia i takie jaja. Raz zdarzylo mi sie to poza pro evo i wszedzie stracilem dzwiek. Na pewno nie jest to wina TV bo to samo na 2 mi sie dzieje. Moze cos z kablem ale tez watpie w sumie x-a mam od 2 tygodnii kabel nowka. Mial ktos cos takiego ?

Gość Anonimowy

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 31-03-2006
  • Wiadomości: 2 626
  • Reputacja: 0
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #98 dnia: Czerwca 06, 2007, 17:34:28 pm »
Nie namieszałeś gdzieś przy ustawieniach dzwięku surround /  dolby czy coś podobnego w X'e / TV ?
Spróbuj wymusić tu i tu stereo.
"Na forum nie ma żadnych ludzi, tylko porno boty z podciągniętym AI."
(by tarniak, all rights and lefts reserved)
---
Lies. Deceit. Cake.
---

13 Porównanie Gier (X360 vs PS3)
http://www.gameonly.pl/forum/index.php?topic=2178.msg349879#msg349879

chudini

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 11-12-2006
  • Wiadomości: 73
  • Reputacja: 0
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #99 dnia: Czerwca 08, 2007, 07:46:38 am »
mam X360 od listopada 06 i wczoraj zaliczył zgon, zdazyłem tylko zagrac partyjke w PGR-a. A wieczorem, ujrzałem tylko 3 czerwone światełka. Mam pytanko czy dysk musi byc dołączony do konsoli przy wysyłce, wraz z całym osprzetem czy wystarczy tylko zapakowac sama konsole??

paprot

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 11-08-2005
  • Wiadomości: 1 372
  • Reputacja: 0
  • PSN ID: paprotPL
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #100 dnia: Czerwca 08, 2007, 10:14:58 am »
wydaje mi się że jak to premium to chyba tak ale głowy nie dam gdzieś czytałem

Daisy

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 02-12-2006
  • Wiadomości: 22
  • Reputacja: 0
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #101 dnia: Czerwca 08, 2007, 13:41:04 pm »
W Stanach dysku nie wysyłasz. Nie sądzę, żeby support w Polsce działał inaczej.
:-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
Wyrażane przeze mnie zdanie nie odzwierciedla opinii pracodawcy, może być nawet z nią sprzeczne.

chudini

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 11-12-2006
  • Wiadomości: 73
  • Reputacja: 0
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #102 dnia: Czerwca 08, 2007, 14:50:47 pm »
dzisiaj bede dzwonił do BOK-u M$ to sie wszystkiego wywiem

kamiiru

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 13-05-2006
  • Wiadomości: 2 791
  • Reputacja: 7
  • PSN ID: kamiiru
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #103 dnia: Czerwca 08, 2007, 15:13:49 pm »
Okej mam problem ale nie wiem czy jest on natury X-boxowej, Odpalam Pro Evo i cichnie mi w nim komentarz, momentami sie podglasnia i takie jaja. Raz zdarzylo mi sie to poza pro evo i wszedzie stracilem dzwiek. Na pewno nie jest to wina TV bo to samo na 2 mi sie dzieje. Moze cos z kablem ale tez watpie w sumie x-a mam od 2 tygodnii kabel nowka. Mial ktos cos takiego ?


Miałem tak samo, w Blood Money dźwięk się przyciszał lub w ogóle momentami go nie było, potem w Oblivionie tak samo problemy z dźwiękami, problemami odczytu no i 3 czerwone światełka na koniec  :-?

michalc

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 21-06-2005
  • Wiadomości: 1 270
  • Reputacja: 1
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #104 dnia: Czerwca 08, 2007, 23:58:02 pm »
Wysylajcie sama konsole nic innego w serwisie im nie jest potrzebne.

misterbuu

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 03-05-2007
  • Wiadomości: 155
  • Reputacja: 0
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #105 dnia: Czerwca 09, 2007, 23:55:46 pm »
Opowiem wam teraz bajke drogie dzieci na temat awaryjności Xbox'a 360.Otóż pewnego pięknego dnia, wruciłem od kumpla z jeszcze przezemnie nie śmiganym GoW'em i PES6...odpaliłem GoW'a a tu nagle..TRACHTRACHTRACH..artefakty i zwis konsoli;|..zdziwiony włączam jeszcze raz konsole...to samo po 15 minutach..puźniej po 10..puźniej po 5..a na końcu  bezpośrednio po włączeniu konsoli...3LOD...po paru uderzeniach głową w ściane zrezygnowany poszłem spać..i czarne dni nastały na żywot mojej konsoli..przez 4 miesiące,nagrzewałem,przyciskałem ręcznikiem,rozkrecałem,zmieniałem pasty,nagrzewałem laminat płyty głównej...ZERO...ZERO efektu...aż pewnego dnia natknołem się w necie na rozwiązanie mojego problemu...wystarczyło jakimś "magicznym" sposobem docisnąć pamięci u dołu konsoli,które to pod wpływem wyginania płyty,przez dociśnięcie radiatorów,zwyczajnie straciły styk...a więc...wziołem i za pomocą taśmy izolacyjnej nakleiłem na te pamięci, specjalnie "przycięte" przyciski ze starego pilota...Włączyłem..na poczatku nic...3LOD...ale zostawiłem konsole włączoną na około 20 minut...po 20 minutach..CUD!...to było równo tydzień temu:D..konsola chodzi bez zarzutu..polecam tą metode...podobno naprawia 90%-"nienaprawialnych" konsol:)
just swingin in the glory of chaos...

Youn

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 16-07-2006
  • Wiadomości: 1 320
  • Reputacja: 1
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #106 dnia: Czerwca 11, 2007, 21:02:52 pm »
Dzieńdoberek.Po przyjeździe,efektowna szachownica na ekranie,3 diodki i tydzień grania mam z głowy.

XXnew

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 13-05-2007
  • Wiadomości: 49
  • Reputacja: 0
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #107 dnia: Czerwca 11, 2007, 21:05:35 pm »
Widzisz zaniedbales go to Ci odplacil ;)
W sumie to dziwne nie grales jakis czas wczesniej wszystko bylo ok a tu nagle boom rings of death...

Youn

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 16-07-2006
  • Wiadomości: 1 320
  • Reputacja: 1
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #108 dnia: Czerwca 11, 2007, 21:11:26 pm »
Otóż to.To dopiero zagadka.Może kot coś zrobił,nie wiem.

chudini

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 11-12-2006
  • Wiadomości: 73
  • Reputacja: 0
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #109 dnia: Czerwca 12, 2007, 10:07:09 am »
Youn u mnie było podobnie, zadnych oznak krótka partyjka w PGR a na wieczór juz tylko 3 diody :(

PS. walcze juz 3 dni z dodzwonieniem sie na M$

Sora

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 18-03-2005
  • Wiadomości: 1 279
  • Reputacja: 0
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #110 dnia: Czerwca 12, 2007, 10:38:22 am »
Miałem tak samo, w Blood Money dźwięk się przyciszał lub w ogóle momentamigo nie było, potem w Oblivionie tak samo problemy z dźwiękami, problemami odczytu no i 3 czerwone światełka na koniec  :-?
No kurde caly czas mam prolbemy z dzwiekiem ale troche tego niekumam, bo na normalnym TV ich nie mam, a na LCD tak.  Mam ustawione identycznie ustawienia i w tv i xie. Powoli zaluje ze nie wybralem ps3, nie mowie ze jest lepsza, ale przynajmniej nie balbym sie co ranek czy mi sie odpali :P
« Ostatnia zmiana: Czerwca 12, 2007, 10:41:57 am wysłana przez Sora »

Youn

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 16-07-2006
  • Wiadomości: 1 320
  • Reputacja: 1
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #111 dnia: Czerwca 12, 2007, 16:51:29 pm »
Youn u mnie było podobnie, zadnych oznak krótka partyjka w PGR a na wieczór juz tylko 3 diody :(

PS. walcze juz 3 dni z dodzwonieniem sie na M$

Jak ja dzwonie pani Beata zawsze odbiera.Tak w ogóle plus dla serwisu M$.Choć mają problemy z serwisem po updacie,emaile na o2.pl nie dochodzą,ups nie chce ich się słuchać,a kosnola będzie za 3 tyg.

chudini

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 11-12-2006
  • Wiadomości: 73
  • Reputacja: 0
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #112 dnia: Czerwca 12, 2007, 21:25:48 pm »
ja tez sie dzisiaj dodzwoniłem do Pana Zdzisia i mam juz na @ list przewozowy, wiec jutro wysylam konsolę goła bez niczego reszta zostaje w domu.

kamiiru

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 13-05-2006
  • Wiadomości: 2 791
  • Reputacja: 7
  • PSN ID: kamiiru
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #113 dnia: Czerwca 12, 2007, 21:45:08 pm »
o_O mówicie ze bez wlanczania odmowila posluszeństwa ? To ciekawe, kiedyś czytałem taką historyjke (na kikoo) o tym jak PS3 i X360 byly sobie w jednej gablocie i X udusil sie bo PS3 byla wlaczona ale nie wiem czy to prawda czy moze podkolorowana historia.

crasch

  • He?
  • Bohater wojny GOjczyźnianej
  • *****
  • Rejestracja: 17-02-2006
  • Wiadomości: 1 660
  • Reputacja: 0
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #114 dnia: Czerwca 13, 2007, 18:08:39 pm »
Youn u mnie było podobnie, zadnych oznak krótka partyjka w PGR a na wieczór juz tylko 3 diody :(

PS. walcze juz 3 dni z dodzwonieniem sie na M$

Jak ja dzwonie pani Beata zawsze odbiera.Tak w ogóle plus dla serwisu M$.Choć mają problemy z serwisem po updacie,emaile na o2.pl nie dochodzą,ups nie chce ich się słuchać,a kosnola będzie za 3 tyg.

Youn - jak to możliwe, że jeżeli padła Ci konsolka dziś widziałem Cie na Xbox Live? :) Czyżbyś włożył swój dysk do innego X0?

Swoja droga, fajnie by było gdyby M$ dawał (na okres wyczekiwania) konsolki zastępcze :D.
pozdro

Youn

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 16-07-2006
  • Wiadomości: 1 320
  • Reputacja: 1
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #115 dnia: Czerwca 13, 2007, 18:30:07 pm »
Wystawiłem konsolę za okno i podziałała jakieś 5 minut,a PoP nie zdążyłem ściągnąć.

kamiiru

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 13-05-2006
  • Wiadomości: 2 791
  • Reputacja: 7
  • PSN ID: kamiiru
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #116 dnia: Czerwca 13, 2007, 18:37:29 pm »
Wystawiłem konsolę za okno

OMG! Czego to dziś ludzie nie wymyślą  :-P chyba z zadna konsola takich jaj nie bylo :D

crasch

  • He?
  • Bohater wojny GOjczyźnianej
  • *****
  • Rejestracja: 17-02-2006
  • Wiadomości: 1 660
  • Reputacja: 0
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #117 dnia: Czerwca 13, 2007, 18:40:51 pm »
Wystawiłem konsolę za okno i podziałała jakieś 5 minut,a PoP nie zdążyłem ściągnąć.

 :o :o :o
No to mialem szczescie, ze sie natknalem na Ciebie :).

pozdro

Youn

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 16-07-2006
  • Wiadomości: 1 320
  • Reputacja: 1
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #118 dnia: Czerwca 13, 2007, 18:43:27 pm »
Wystawiłem konsolę za okno

OMG! Czego to dziś ludzie nie wymyślą  :-P chyba z zadna konsola takich jaj nie bylo :D

Chciałem żeby troszkę świeżego powietrza złapała.

Hubi

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-03-2005
  • Wiadomości: 5 104
  • Reputacja: 0
  • Poznasz głupiego po czynach jego.
Odp: Awaryjność Xbox'a 360 - prawda czy mit?
« Odpowiedź #119 dnia: Czerwca 14, 2007, 15:46:12 pm »
Te wystawianie przez okno opisywali bodajze kiedys w PE, podobno pomaga.