Autor Wątek: Red Dead Redemption  (Przeczytany 174696 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Spidey^

  • Gość
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1040 dnia: Października 05, 2011, 02:03:29 am »
Spoko, rozkręci się. Ja teraz się przymierzam do attain 100%.

Już kilka osób mi to mówi. Zobaczymy jutro, szpilam od rana :)

Devilek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 05-07-2005
  • Wiadomości: 8 220
  • Reputacja: 73
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1041 dnia: Października 05, 2011, 08:43:54 am »
A ja mówię że się nie rozkręci, cały czas ten sam schemat misji jest jedź gdzieś i zabij, z małymi wyjątkami oczywiście ;)
Yeahh, me and hate that's an odd couple

Castor Krieg

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 4 450
  • Reputacja: 26
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1042 dnia: Października 05, 2011, 09:55:38 am »
Mogę kupić jedynie Undead Nightmare na płycie (nie jako DLC) i wbić Platynę? Wszystkie Trophies z SP mam, tylko w Multi praktycznie nie grałem.

Spidey^

  • Gość
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1043 dnia: Października 06, 2011, 20:21:55 pm »
A ja mówię że się nie rozkręci, cały czas ten sam schemat misji jest jedź gdzieś i zabij, z małymi wyjątkami oczywiście ;)

You win!

35% na liczniku i nadal ziew. Ostatnio coś nie trafiłem z grami bo zarówno BC2 jak i RDR za bardzo mi nie podeszły. Generalnie to po Deus Ex: HR (i Dead Island po trosze) większość gier wydaje mi się nudna -_-
« Ostatnia zmiana: Października 06, 2011, 20:28:59 pm wysłana przez amsterdream »

Spidey^

  • Gość
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1044 dnia: Października 15, 2011, 14:22:12 pm »
Skończyłem. Ostatnie kilka godzin było najlepsze, ale GOTY? :-? Really? :roll: Średnia na metacritic mocno mi śmierdzi, jakoś trudno mi uwierzyć że na 100 recenzentów nie było żadnego któremu gra się nie spodobała bo mu klimat nie podpasił, nie lubi dzikiego zachodu itp. Misje w meksyku niesamowicie nudne i zupełnie niepotrzebne. Obszar gry jest zbyt rozległy - zawsze twierdziłem że najlepsze sandboxy to te z mniejszym światem (np. Bully) bo pozwala to na większe dopracowanie i paradoksalnie zróżnicowanie świata gry. Jak na sandboxa to gra jest krótka - główny wątek ukończyłem w 15 godzin (ostatnio w takiego DE czy DI gralem po 25+ godzin). Po GTA IV kolejny niesamowicie przeceniony tytuł. Bully nadal pozostał na tronie najlepszego sandboxa w którego grałem (uwielbiam tą grę :)).

Ocena RDR - 6,5/10
« Ostatnia zmiana: Października 15, 2011, 14:33:05 pm wysłana przez amsterdream »

Ogur

  • Gość
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1045 dnia: Października 15, 2011, 15:43:37 pm »
Pewnie dlatego, że w Bully były nieletnie dupeczki!

el becetol

  • Gość
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1046 dnia: Października 15, 2011, 16:52:41 pm »

Devilek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 05-07-2005
  • Wiadomości: 8 220
  • Reputacja: 73
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1047 dnia: Października 15, 2011, 17:23:55 pm »
Yeahh, me and hate that's an odd couple

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1048 dnia: Października 15, 2011, 17:27:29 pm »

Spidey^

  • Gość
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1049 dnia: Października 15, 2011, 18:29:00 pm »
Ocena RDR - 6,5/10

Jawna prowokacja.
Albo słuszna ocena.
Chyba sobie jaja robisz.

6,5 to dość wysoka ocena jak na sandbox który kompletnie nie przypadł mi do gustu klimatem. Moja skala nie ma nic wspólnego z tym chorym systemem który stworzyli recenzenci, u mnie takie Uncharted czy Killzone ma 8/10... 9 dałbym tylko Deus Ex: HR, Heavy Rain, Mirror`s Edge i Wipeout a 10 w tej generacji nie wystawiłbym żadnej grze, takie noty powinny być zarezerwowane dla arcydzieł pokroju SotC czy Silent Hill 2.

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1050 dnia: Października 15, 2011, 18:51:23 pm »
6,5 to dość wysoka ocena jak na sandbox który kompletnie nie przypadł mi do gustu klimatem.
Tu mamy powód.
Skoro nie kręcą Cię westerny, to ocena może polecieć w dół, ale nawet gdy jest czysto subiektywna, to jej wartość na poziomie lekko ponad średnią w przypadku RDR powoduje niedowierzanie i konsternację u czytelnika. RDR zasługuje na pewno na wyższą ocenę, jako jeden z najlepszych sandboxów od R*. Czepianie się rozległości obszaru w przypadku, gdy chodzi o WESTERN to bardzo słaby argument. Fabularnie jest nieźle, gra jest dość świeża w podejściu (nie licząc wcześniejszego GUN i RDRevolver), jest b. dobra od strony technicznej (nawet w najgorszym wydaniu na ps3), ma dużo różnorodnych misji (może nie jest to GTA:SA, ale jednak), kilka smaczków fabularnych, jest co robić poza głównym wątkiem, wyśmienicie wpisuje się w konwencję i ma klimat, który niestety Tobie nie podchodzi. Za same te walory należy się obiektywnie wyższa ocena. Jeśli jednak nie czułeś mrowienia i atmosfery towarzyszącej pierwszej podróży do Meksyku, podziwiania widoków w spacerowym tempie na wierzchowcu w akompaniamencie tła muzycznego, to rzeczywiście ta gra nie powinna zakręcić się w Twoim czytniku i w rezultacie powodować zaniżoną ocenę tego tytułu.

Spidey^

  • Gość
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1051 dnia: Października 15, 2011, 19:26:05 pm »
Tutaj masz sporo racji bo sandboxy to jeden z tych gatunków w których jeżeli nie wciągnie Cię klimat i nie zauroczy atmosfera to gra z automatu nie przypada do gustu. Przykład mieliśmy niedawno w postaci Dead Island - którego oceny wahały się od 3/10 do 9/10 a chyba nawet jakieś maksimum było. Nie ukrywam, że RDR kupiłem tylko dlatego bo 95% na meta, westerny zupełnie do mnie nie przemawiają :/. A propos Bully, swego czasu popełniłem nawet recenzję tego tytułu dla portalu gildia:
http://www.gry.gildia.pl/gry/bully/recenzja
Więc jak ktoś chcę sprawdzić co mnie w tej grze urzekło zapraszam do lektury (tylko pamiętajcie że jest to recenzja z 2006 roku, nextgeny to wtedy większość  w gazetach oglądało).

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1052 dnia: Października 15, 2011, 19:38:30 pm »
Ja kupiłem RDR nie patrząc nawet na oceny (no chyba, że objechano by tą grę gównem i nazwano crapem roku), bo klimat westernów to coś, czego mi brakowało, jeden GUN to za mało, a za dzieciaka naoglądałem się tego typu kina. U mnie ocena subiektywna może być zawyżona właśnie z tego powodu, ale jak np. nie podeszłaby mi atmosfera i leniwe prowadzenie akcji Ico, lub pokonywanie kilometrów na koniu w SOTC, nie zjechałbym tych tytułów, bo po prostu wypadłbym nierzetelnie, a jakiś obiektywizm należy zachować.

Solid Snake 1989

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 06-09-2006
  • Wiadomości: 14 782
  • Reputacja: 101
  • Who Dares. Wins
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1053 dnia: Października 15, 2011, 19:42:38 pm »
Ja nie lubiłem westernów...do puki nie zagrałem w RDR. Wtedy odkryłem że nie lubię westernów..bo na ogół to starocie. Jak by teraz zaczęli kręcić to pewnie by mi się spodobały--efekty, fabuła etc.

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1054 dnia: Października 15, 2011, 20:25:57 pm »
Ostatni b. dobry western bez przypału to "Unforgiven" Eastwooda, świeży "True Grit" jest b. dobry, ale to remake, swego czasu widzowie jarali się "The Quick And The Dead", pisząc że to jedyna zjadliwa produkcja lat 90tych tego gatunku - nic bardziej mylnego, bo jako western jest po prostu słabiutki, choć skład aktorski budzi szacunek. "Zabójstwo Jessiego Jamesa..." z Pittem to inne podejście do tematu, na prawdę godny film, który warto oglądnąć, bo jest taki "nietypowy". W sumie jest w czym wybierać, aby się przekonać do gatunku, ale niestety muszą to być starsze pozycje filmowe. Nie wspominając już nawet o spaghetti westernach od Leone, które wyśmiewane w USA przez krytyków miały tak na prawdę wielki wkład do historii westernów (głównie dlatego, że braki w budżecie musiały zastępować atmosferą i czarnym humorem, cechowały się minimalizmem).
Mnie najłatwiej gatunek podszedł po "The Magnificent Seven" z Brynnerem i McQueenem - jest lekki, ma wartką akcję i charakterystycznego protagonistę.

Nie jestem wielkim fanem gatunku, po prostu lekko się wciągnąłem za dzieciaka, jak tatko oglądał wieczorami filmy na VHS. Za to np. filmów z koronnym przedstawicielem tego nurtu, Johnem Wayne'm nie do końca trawię, bo w prawie każdym jest prawym szeryfem i je**e Indian (wypowiadając się o nich negatywnie nawet w życiu prywatnym), taki quasi James Bond ówczesnych klimatów. Za to Eastwooda wielbię i jestem przekonany, że postać Marstona jest na nim wzorowana (jak założyłem ponczo w Meksyku, szczerze się uśmiechnąłem i pomyślałem o setezerze :lol:, śmigałem w tym ubiorze po całej południowej części mapy).

Jednak po ogarnięciu choć kilku pozycji filmowych, już inaczej podchodzi się do gry w RDR, a nawet w innych produkcjach kinematografii można zauważyć westernowe naleciałości. Np. we wszelakich filmach drogi odnajduję wątki podróży po stepach Ameryki i wieczornego kampienia przy ognisku, np. apokaliptyczne "The Road" mocno kojarzyło mi się z tym gatunkiem.
« Ostatnia zmiana: Października 15, 2011, 20:34:05 pm wysłana przez Kert »

Devilek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 05-07-2005
  • Wiadomości: 8 220
  • Reputacja: 73
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1055 dnia: Października 15, 2011, 21:07:17 pm »
@Kert napisałeś "ma dużo różnorodnych misji", ja się pytam czy graliśmy w tą samą grę gdzie 90% misji to pojedź gdzieś na koniu i zabij wszystko co się rusza później. Mi też klimat nie pasuje i uważam, że terenu jest zbyt dużo a ocenę bym wystawił tylko o jedno oczko wyżej niż amsterdream. Od strony technicznej bez zarzutu ale gra nudna i bez polotu oraz fabularnie średnio.
Yeahh, me and hate that's an odd couple

el becetol

  • Gość
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1056 dnia: Października 15, 2011, 21:09:53 pm »
Od strony technicznej bez zarzutu ale gra nudna i bez polotu oraz fabularnie średnio.

 :lol:

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1057 dnia: Października 15, 2011, 21:26:28 pm »
@Kert napisałeś "ma dużo różnorodnych misji", ja się pytam czy graliśmy w tą samą grę gdzie 90% misji to pojedź gdzieś na koniu i zabij wszystko co się rusza później. Mi też klimat nie pasuje i uważam, że terenu jest zbyt dużo a ocenę bym wystawił tylko o jedno oczko wyżej niż amsterdream. Od strony technicznej bez zarzutu ale gra nudna i bez polotu oraz fabularnie średnio.
Czemu narzekasz na "wielki teren"? Toż to kur** westernowa gra, a nie jeżdżenie po małym ranczo - właśnie GUN miało stosunkowo mały teren działania i to mi przeszkadzało. Tutaj mamy sporą różnorodność krajobrazu (śniegi/trawka/pustynia/stepy/kaniony/miasta/lasy), poza tym to żaden problem, jak możemy się teleportować z każdego obozowiska poza miastami. Kiedyś wszyscy się jarali na sandboxy z coraz większym terenem działania, a teraz to przeszkadza - wielki obszar to ma Just Cause 2, a w RDR nie czułem dyskomfortu z tego tytułu.
Może przeszkadzać duża ilość strzelania (szczególnie przy przejmowaniu kryjówek), ale w tej grze na prawdę jest co robić, nawet poza głównym trzonem fabularnym i nudnej bym jej nie nazwał, szczególnie przy ciekawych misjach pobocznych - od łapania gwałcicieli i kanibali, po koronne misje z kapelusznikiem, no ale ja "chłonąłem" temat i mogę mieć zakrzywione podejście do tematu. Jedynie zbieractwo ziółek mnie mocno wkurwiało.
« Ostatnia zmiana: Października 15, 2011, 21:29:15 pm wysłana przez Kert »

Ogur

  • Gość
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1058 dnia: Października 15, 2011, 21:28:13 pm »
Od strony technicznej bez zarzutu ale gra nudna i bez polotu oraz fabularnie średnio.

 :lol:

x2

Żebyś widział jak u mnie Marston do rodziny wracał. GALOPEM ZAPIERDALAŁ PRZEZ PÓŁ AMERYKI!

Devilek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 05-07-2005
  • Wiadomości: 8 220
  • Reputacja: 73
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1059 dnia: Października 16, 2011, 00:12:56 am »
@Kert napisałeś "ma dużo różnorodnych misji", ja się pytam czy graliśmy w tą samą grę gdzie 90% misji to pojedź gdzieś na koniu i zabij wszystko co się rusza później. Mi też klimat nie pasuje i uważam, że terenu jest zbyt dużo a ocenę bym wystawił tylko o jedno oczko wyżej niż amsterdream. Od strony technicznej bez zarzutu ale gra nudna i bez polotu oraz fabularnie średnio.
Czemu narzekasz na "wielki teren"? Toż to kur** westernowa gra, a nie jeżdżenie po małym ranczo - właśnie GUN miało stosunkowo mały teren działania i to mi przeszkadzało. Tutaj mamy sporą różnorodność krajobrazu (śniegi/trawka/pustynia/stepy/kaniony/miasta/lasy), poza tym to żaden problem, jak możemy się teleportować z każdego obozowiska poza miastami. Kiedyś wszyscy się jarali na sandboxy z coraz większym terenem działania, a teraz to przeszkadza - wielki obszar to ma Just Cause 2, a w RDR nie czułem dyskomfortu z tego tytułu.
Może przeszkadzać duża ilość strzelania (szczególnie przy przejmowaniu kryjówek), ale w tej grze na prawdę jest co robić, nawet poza głównym trzonem fabularnym i nudnej bym jej nie nazwał, szczególnie przy ciekawych misjach pobocznych - od łapania gwałcicieli i kanibali, po koronne misje z kapelusznikiem, no ale ja "chłonąłem" temat i mogę mieć zakrzywione podejście do tematu. Jedynie zbieractwo ziółek mnie mocno wkurwiało.
Duży teren w tej grze mi nie pasuje bo jest dużo pustych obszarów i nie mam na czym zawiesić oka wszystko takie puste! No zbieractwo było nudne, ogólnie jakieś te wszystkie wyzwania tak zrobione aby je robić później a nie podczas przechodzenia gry. Te pobocze też jakoś mnie specjalnie nie zaskoczyły, wszystko taki przewidywalne i schematyczne, znajdź, złap, zabij! Niektóre pobocznie zadania od strony fabularnej mnie zaciekawiły ale bez fajerwerków.
Yeahh, me and hate that's an odd couple

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1060 dnia: Października 16, 2011, 11:19:12 am »
Duży teren w tej grze mi nie pasuje bo jest dużo pustych obszarów i nie mam na czym zawiesić oka wszystko takie puste!



Ciesz się, że cała gra tak nie wygląda, a mogłaby.

Wydaje mi się, że pomyliłeś Dziki Zachód z wesołym miasteczkiem w jego tematyce, gdzie w obszarze kanionu otaczającego Armadillo miałbyś skondensowane wszystkie scenerie z całej gry. Mnie bardzo podobała się rozległość terenów w RDR, która w innych sandboxach nie miałaby uzasadnienia. Poza tym, jak już napisałem - po to R* zrobiło kampy i dyliżanse, abyś mógł sobie ominąć krajobraz i "nudne" konne wojaże. Łaskawy dev dodał jednak kilka elementów, w których RDR jawi się jako "wesołe miasteczko" - a to chłop ucieka z karnego powozu, a to kradną konia, dziewczę chce zrobić Cię w chu** mając za sobą kilku gringo, dzikie zwierzęta dobierają Ci się do tyłka. Osobiście nie wyobrażam sobie mniejszej mapy w RDR, bo jak upchać Meksyk na obszarze, który zajmuje np. Cholla Springs. Masz jeszcze random soundtrack w tle - włącz sobie nutę ze spaghetii westernów albo "Bonanzy" :lol: i nudź się podczas podróży. Zagraj w GUN, tam jest mniejszy teren działań, na pewno Ci podejdzie.

Co do reszty nie odniosę się, bo mam po prostu inne zdanie na ten temat, mnie kręcił ten klimat, jednak rozumiem, że misje wyzwań (poza zabijaniem zwierząt, sharp-shootera, łowcy skarbów) i te polegające na masowym zabijaniu mogły nużyć.

Leszke

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 03-11-2008
  • Wiadomości: 16 285
  • Reputacja: 142
  • Piwo jest dowodem na to, ze Bog nas kocha!!!
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1061 dnia: Października 16, 2011, 14:34:20 pm »
Jedna z najlepszych gier w jakie w zyciu grałem, kto nie potrafi docenic piekna i grywalności tej gry ten zwyczajnie sie nie zna i nie powinien sie wypowiadać.

prart

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 31-03-2009
  • Wiadomości: 3 920
  • Reputacja: 95
  • PSN ID: prarts
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1062 dnia: Października 19, 2011, 08:51:50 am »
Ja nie miałbym nic przeciwko, jakby RDR miał jeszcze większe tereny do zwiedzania. Osady są za bardzo skupione.

Druchal

  • Sekretarz wojewódzki
  • *****
  • Rejestracja: 08-07-2005
  • Wiadomości: 1 523
  • Reputacja: 21
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1063 dnia: Października 19, 2011, 13:55:07 pm »
Ja również nie czuje magii tego tytułu, gram na siłę z nadzieją, że może mnie wciągnie, na razie kiepsko. Przyznam klimacik dzikiego zachodu oddany perfekcyjnie, jednak z każda kolejną misją czekam kiedy wreszcie koniec, ale ja chyba po prostu nie nie trawie schematów sand-boxów, i jak do tej pory nie przeszedłem żadnej gry tego typu poza GTA: Vice City. Miałem cichą nadzieję, że RDR to zmieni jednak nic z tego.

nakimushi

  • Gość
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1064 dnia: Października 19, 2011, 16:23:33 pm »
czy ktos kupile ten dodatek z zomiakami ? warto w to zagrac ?

marcingt

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-08-2007
  • Wiadomości: 4 970
  • Reputacja: 58
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1065 dnia: Października 19, 2011, 16:32:59 pm »
czy ktos kupile ten dodatek z zomiakami ? warto w to zagrac ?
Dodatek ponoć jest całkiem niezły. Ja jednak nie chcę sobie psuć wrażeń po klasycznym westernie jakąś bujdą.

Wracając do RDR... nie ma nic piękniejszego jak przystanąć na dłuższą chwilę ze swoim mustangiem na jakimś wzgórzu w Rio Bravo, bądź Meksyku i podziwiać wschód słońca, gdy niebo nabiera kolorowych barw, a w tle leci soundtrack z gry. Drugi taki moment to wjazd do samego Meksyku z genialnym Far Away  :angel:

Ghostie

  • Pawka Morozow
  • *****
  • Rejestracja: 24-12-2007
  • Wiadomości: 902
  • Reputacja: 16
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1066 dnia: Października 19, 2011, 16:57:55 pm »
Jedna z najlepszych gier w jakie w zyciu grałem, kto nie potrafi docenic piekna i grywalności tej gry ten zwyczajnie sie nie zna i nie powinien sie wypowiadać.


x2

Chyba jedyna gra dzieki ktorej nie zaluje ,ze oprocz PCta mam jeszcze Xa.

Spidey^

  • Gość
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1067 dnia: Października 19, 2011, 23:17:42 pm »
Wracając do RDR... nie ma nic piękniejszego jak przystanąć na dłuższą chwilę ze swoim mustangiem na jakimś wzgórzu w Rio Bravo, bądź Meksyku i podziwiać wschód słońca w sub HD, w tej nieziemskiej rozdziałce 1152x640, gdy niebo nabiera kolorowych barw, a w tle leci soundtrack z gry.

Fixed :troll:

btw. to w tej grze był jakiś soundtrack?

Ogur

  • Gość
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1068 dnia: Października 19, 2011, 23:33:57 pm »
Wracając do RDR... nie ma nic piękniejszego jak przystanąć na dłuższą chwilę ze swoim mustangiem na jakimś wzgórzu w Rio Bravo, bądź Meksyku i podziwiać wschód słońca w sub HD, w tej nieziemskiej rozdziałce 1152x640, gdy niebo nabiera kolorowych barw, a w tle leci soundtrack z gry.

Fixed :troll:

btw. to w tej grze był jakiś soundtrack?





^<3


^<3






Straszakq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-02-2006
  • Wiadomości: 2 829
  • Reputacja: 111
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1069 dnia: Października 19, 2011, 23:43:41 pm »
Jedna z najlepszych gier w jakie w zyciu grałem, kto nie potrafi docenic piekna i grywalności tej gry ten zwyczajnie sie nie zna i nie powinien sie wypowiadać.

Ja nie miałbym nic przeciwko, jakby RDR miał jeszcze większe tereny do zwiedzania. Osady są za bardzo skupione.

Po plusiku.

Spidey^

  • Gość
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1070 dnia: Października 19, 2011, 23:55:11 pm »
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Większość tych utworów załączała się podczas kulminacyjny momentów, podczas wykonywania większości misji i zdań pobocznych soundtrack był tak monotonn że nawet go nie pamiętam.
« Ostatnia zmiana: Października 19, 2011, 23:58:12 pm wysłana przez amsterdream »

piter86

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-10-2005
  • Wiadomości: 4 105
  • Reputacja: 97
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1071 dnia: Października 20, 2011, 00:12:00 am »
Wracając do RDR... nie ma nic piękniejszego jak przystanąć na dłuższą chwilę ze swoim mustangiem na jakimś wzgórzu w Rio Bravo, bądź Meksyku i podziwiać wschód słońca w sub HD, w tej nieziemskiej rozdziałce 1152x640, gdy niebo nabiera kolorowych barw, a w tle leci soundtrack z gry.

Fixed :troll:

btw. to w tej grze był jakiś soundtrack?
Na gównboksie jest 720p i trawa.

Wiadomość scalona: Października 20, 2011, 00:14:05 am
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Większość tych utworów załączała się podczas kulminacyjny momentów, podczas wykonywania większości misji i zdań pobocznych soundtrack był tak monotonn że nawet go nie pamiętam.
Powiedz co Ci przygrywało w DI przy zbieraniu puszek z żywnością i wycinaniu w pień nadgnilców?
« Ostatnia zmiana: Października 20, 2011, 00:14:05 am wysłana przez piter86 »

Spidey^

  • Gość
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1072 dnia: Października 20, 2011, 01:03:59 am »
Wracając do RDR... nie ma nic piękniejszego jak przystanąć na dłuższą chwilę ze swoim mustangiem na jakimś wzgórzu w Rio Bravo, bądź Meksyku i podziwiać wschód słońca w sub HD, w tej nieziemskiej rozdziałce 1152x640, gdy niebo nabiera kolorowych barw, a w tle leci soundtrack z gry.

Fixed :troll:

btw. to w tej grze był jakiś soundtrack?
Na gównboksie jest 720p i trawa.

Wiadomość scalona: [time]Październik 20, 2011, 00:14:05 am[/time]
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Większość tych utworów załączała się podczas kulminacyjny momentów, podczas wykonywania większości misji i zdań pobocznych soundtrack był tak monotonn że nawet go nie pamiętam.
Powiedz co Ci przygrywało w DI przy zbieraniu puszek z żywnością i wycinaniu w pień nadgnilców?

http://www.youtube.com/user/Yejje#p/u/28/uuNDMjQOhD8


Xbox faktycznie 720p a nawet 2xAA :curve:
« Ostatnia zmiana: Października 20, 2011, 01:12:19 am wysłana przez amsterdream »

LukeSpidey

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 10-05-2010
  • Wiadomości: 1 451
  • Reputacja: 10
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1073 dnia: Lutego 25, 2013, 08:55:22 am »
Kilka miesięcy temu podszedłem do gry z zamiarem przejścia jej jeszcze raz i zrobiłem wówczas jakieś 15% gry. Wczoraj odpaliłem trochę zniesmaczony Max Payne 3, zrobiłem dwie misje fabularne trochę się pokręciłem na wierzchowcu i doszedłem do wniosku, że gra jest za duża, aby przechodzić ją ponownie w takim krótkim odstępie czasu (jakieś 1,5 roku). Choć graficznie prezentuje się rewelacyjnie na nowym TV to jednak nie potrafię się zmobilizować, aby przejść ją teraz jeszcze raz zwłaszcza, że mam świadomość, że na półce jest masa tytułów, których jeszcze nie zacząłem nawet, a ja jestem tak skonstruowany, że jak wiem, że mam dużo gier do ogrania to z reguły nie mam ochoty na nic, albo zacznę jedną i jak mi nie podjedzie to przechodzę na drugą i schemat się powtarza tak więc dupa.  :mad:

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1074 dnia: Lutego 25, 2013, 09:43:34 am »
Niestety są typy gier, do których mniej ochoczo wraca się po przerwie, bo wydają się "ogromne" i zbyt czasochłonne. Tak jest m.in. w przypadku sand-boxów, gier o zawiłej fabule, rozbudowanych rpg, m.in. RDR, LA Noire, Skyrim.

LukeSpidey

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 10-05-2010
  • Wiadomości: 1 451
  • Reputacja: 10
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1075 dnia: Lutego 25, 2013, 10:11:55 am »
W moim przypadku problem by nie istniał, bo wcześniej wracałem np. do Assassinów po dłuższej przerwie i za drugim razem kończyłem grę z większą ilością procentów w pasku "progress", ale teraz człowiek nie ma za bardzo czasu i raczej stara się grać w pozycje nowe, których jeszcze nie zaliczył. Stąd może właśnie taka sytuacja. Nie wykluczam jednak, że w przyszłości sięgnę po RDR i Undead Nightmare jeszcze raz.

svonston

  • Gość
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1076 dnia: Lutego 25, 2013, 10:13:53 am »
A warto w ogóle kupić Undead Nightmare? Czytałem sprzeczne opinie - z jednej, że to najlepszy dodatek do gry w historii, a z drugiej strony, że niewarto wydawać na to pieniędzy. Bardzo podobało mi się RDR, ogólnie uwielbiam produkcje R* i ich humor, więc niby sprawa jasna, ale...

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1077 dnia: Lutego 25, 2013, 10:18:18 am »
Ja sobie darowałem, RDR imo było zajebiste, a czytałem, że UN mocno niszczy ten westernowy klimat i pozostawia niesmak ;)

svonston

  • Gość
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1078 dnia: Lutego 25, 2013, 10:20:48 am »
Ja już prawie kiedyś to kupiłem, ale odłożyłem na półkę i niedawno znów chciałem kupić, ale znów coś mnie powstrzymało. Teraz widzę jest na allegro parę sztuk z Wawy za około 50-60 zł ze sklepów i nie wiem, czy warto.

LukeSpidey

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 10-05-2010
  • Wiadomości: 1 451
  • Reputacja: 10
Odp: Red Dead Redemption
« Odpowiedź #1079 dnia: Lutego 25, 2013, 10:30:05 am »
A warto w ogóle kupić Undead Nightmare? Czytałem sprzeczne opinie - z jednej, że to najlepszy dodatek do gry w historii, a z drugiej strony, że niewarto wydawać na to pieniędzy. Bardzo podobało mi się RDR, ogólnie uwielbiam produkcje R* i ich humor, więc niby sprawa jasna, ale...
Więc nie wiem, w czym problem. UN ma ten sam problem, co każda gra R*, czyli z czasem staje się monotonna, ale klimat jaki ta gra nabiera w tym dodatku jest nie do podrobienia. Ja nie raz miałem opad szczeny, kiedy odwiedzałem miejscówkę z RDR, która w UN była ponura, mglista i do tego na muzyczka w tle. Piorunujące wrażenie. No i co fajne to sama rozgrywka przybiera trochę inną formę, jeśli chodzi o strzelanie. Tutaj nie ma już chowania się za osłonami. Trzeba wdrapywać się na budynki i z dachu bezpiecznie kosić zombiaków. Do tego amunicja to towar deficytowy więc grabieże zwłok jak najbardziej na porządku dziennym no i co ważne trzeba naprawdę wykazać się w tym wypadku celnością. Trupy padają tylko, kiedy trafiamy w głowę, a niektóre bestie naprawdę potrafią być szybkie i szczwane. Do tego mamy kilka smaczków w postaci czterech mistycznych postaci do okiełznania oraz dwóch legendarnych istot do wytropienia.

Tak więc ja z czystym sumieniem polecam.