Autor Wątek: Co was w życiu napawa optymizmem?  (Przeczytany 1139603 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Diuk

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3800 dnia: Lutego 05, 2009, 16:30:55 pm »
Powiem Wam szczerze, że rozpier*alają mnie te wpisy odnośnie matur i sesji. Ludzie, to tylko szkoła  :x
Czyli np. w temacie co was wkurza powinienem pisać: kolejny dzień poszukiwania kobiety marzeń nieudany...nastepny do kolekcji. A tak wogóle to pracy nie mam to o czym mam pisać?

O niczym, bo tak naprawdę nikogo to nie obchodzi ;)

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 004
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3801 dnia: Lutego 05, 2009, 16:45:01 pm »
Powiem Wam szczerze, że rozpier*alają mnie te wpisy odnośnie matur i sesji. Ludzie, to tylko szkoła  :x

Dla jednego tylko, a dla drugiego aż.

blancjaone

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 10-12-2004
  • Wiadomości: 2 946
  • Reputacja: 1
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3802 dnia: Lutego 05, 2009, 16:52:18 pm »
Chcecie 'wlasna inwencje', to do szuflady wiersze pisac, na maturze POWINNO sie sprawdzac WYBRANE umiejetnosci, dlatego tez jest ten klucz.
Najlepiej o tym świadczy wynik poniżej 30% z tej matury osiągnięty przez W. Szymborską np. :lol:
To jest chore, poprzez aktualny system tworzy się jakieś roboty, zamiast myślących ludzi.
W ogóle aktualne tendencje do robienia testów wyboru, rzeczy które mogą być obiektywnie sprawdzone przez komputer :lol: są chore i za kilka lat zacznie się odchodzić od tych "nowoczesnych i postępowych" pomysłów.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3803 dnia: Lutego 05, 2009, 17:20:03 pm »
Cytuj
No w końcu poznałem % wynik mojego próbnego maturalnego egzaminu z angielskiego, jako że piszę w tym temacie to znaczy że wysoko: 98% 1 błąd na całą maturę (w 1 zadaniu trzeba było wpisać w dwie rubryczki literkę A..ja wpisałem w jednej :/)

Pozytywna odmiana po tym, jak wcześniej był tu post "zdałem maturę na 40%, drugi wynik w klasie", też to w sumie napawa optymizmem.
A sama matura z tego języka jest banalna, niestety też istnieją schemty jak przy rozmowach sterowanych, gdzie punktuje się to, czy wszystkie punkty zostały wymienione przez zdającego, a ogólna jakośc, płynnośc i przejrzystośc wypowiedzi jest na drugim, a nawet trzecim miejscu.


Solid Snake 1989

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 06-09-2006
  • Wiadomości: 14 782
  • Reputacja: 101
  • Who Dares. Wins
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3804 dnia: Lutego 05, 2009, 17:24:01 pm »
o przepraszam 45%!!!! a i tak niewiele osób w szkole miało więcej.

Soul hunter 16

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-04-2007
  • Wiadomości: 5 787
  • Reputacja: 60
  • Two different souls in one body.Which one is mine?
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3805 dnia: Lutego 05, 2009, 17:25:59 pm »
Ja z angielskiego miałem 87 %  :mad:

Mikes

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2005
  • Wiadomości: 7 687
  • Reputacja: 0
  • Ej.
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3806 dnia: Lutego 10, 2009, 17:21:29 pm »
-Byłem na badaniach, wszystko ze mną ok, przynajmniej z zewnątrz
-Nie będą mi robić badania krwi, moczu czy tam kału, uff
-Mam zwolnienie z wf'u
-Skierowanie do ortopedy, moze w koncu naprawią mi kolano
-Ogółem swietny dzien miałem, i szykuje sie ze tydzien bedzie równie swietny,

Tarniak

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3807 dnia: Lutego 10, 2009, 17:23:27 pm »
Cytuj
-Mam zwolnienie z wf'u
To Cię napawa optymizmem? Fajnie masz. :?

Mikes

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2005
  • Wiadomości: 7 687
  • Reputacja: 0
  • Ej.
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3808 dnia: Lutego 10, 2009, 17:24:01 pm »
Nom.

dark\

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-05-2006
  • Wiadomości: 4 529
  • Reputacja: 20
  • Play hard go pro !
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3809 dnia: Lutego 10, 2009, 17:24:07 pm »
-Mam zwolnienie z wf'u

az tak nie lubisz malego wysilku fizycznego  :eek:?
Jedna awaria PS3 to tragedia, milion awarii x0 to statystyka.

Devilek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 05-07-2005
  • Wiadomości: 8 220
  • Reputacja: 73
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3810 dnia: Lutego 10, 2009, 17:26:13 pm »
-Mam zwolnienie z wf'u

az tak nie lubisz malego wysilku fizycznego  :eek:?
Czy koledzy się śmieją, że nie umiesz w nic grać? :P
Yeahh, me and hate that's an odd couple

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 264
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3811 dnia: Lutego 10, 2009, 17:29:18 pm »
-Mam zwolnienie z wf'u

az tak nie lubisz malego wysilku fizycznego  :eek:?
Czy koledzy się śmieją, że nie umiesz w nic grać? :P
Nie trzeba umieć grać żeby lubić wf. Serio nie rozumiem ludzi którzy nie trawią wf'u.

Mikes

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2005
  • Wiadomości: 7 687
  • Reputacja: 0
  • Ej.
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3812 dnia: Lutego 10, 2009, 17:29:39 pm »
Cytuj
-Mam zwolnienie z wf'u
-Skierowanie do ortopedy, moze w koncu naprawią mi kolano
Siema.

Devilek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 05-07-2005
  • Wiadomości: 8 220
  • Reputacja: 73
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3813 dnia: Lutego 10, 2009, 17:30:53 pm »
-Byłem na badaniach, wszystko ze mną ok, przynajmniej z zewnątrz
-Mam zwolnienie z wf'u
-Skierowanie do ortopedy, moze w koncu naprawią mi kolano
Cos mi tu nie gra... ale nie wiem co :-x.
Yeahh, me and hate that's an odd couple

Mikes

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2005
  • Wiadomości: 7 687
  • Reputacja: 0
  • Ej.
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3814 dnia: Lutego 10, 2009, 17:33:57 pm »
Ok.

Wzrok, słuch, rozwijanie się, żadnych krzywizn - ok.

Skręcone kiedyś kolano ktore dokucza mi od 6 klasy podst. które po feriach coraz mocniej daje o sobie znac - nie ok.

Ale też, nie lubie WFu, granie w siatke mnie nie jara, nie gram słabo, nie śmieją sie ze mnie.

Jeszcze coś trzeba wytłumaczyc? o.O

Kresq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-06-2004
  • Wiadomości: 4 746
  • Reputacja: 8
  • Hokus pokus, czary mary, twoja stara to twój stary
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3815 dnia: Lutego 10, 2009, 17:35:03 pm »
-Nie będą mi robić badania krwi, moczu czy tam kału, uff
-Ogółem swietny dzien miałem, i szykuje sie ze tydzien bedzie równie swietny,

Prędzej czy później zrobią ci te testy na trawę i będziesz udupiony.


"Fruwać jest generalnie nieroztropnie,
więc nie pijcie przy otwartym oknie."

Devilek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 05-07-2005
  • Wiadomości: 8 220
  • Reputacja: 73
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3816 dnia: Lutego 10, 2009, 17:35:18 pm »
Czemu piszesz sprzeczne informacje? Ot tak, jak napisałeś wyżej czy jest w tym może jakaś głębia? :P
Yeahh, me and hate that's an odd couple

Mikes

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2005
  • Wiadomości: 7 687
  • Reputacja: 0
  • Ej.
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3817 dnia: Lutego 10, 2009, 17:36:54 pm »
-Nie będą mi robić badania krwi, moczu czy tam kału, uff
-Ogółem swietny dzien miałem, i szykuje sie ze tydzien bedzie równie swietny,

Prędzej czy później zrobią ci te testy na trawę i będziesz udupiony.
Ej weź.

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3818 dnia: Lutego 10, 2009, 19:07:35 pm »
Cytuj
Prędzej czy później zrobią ci te testy na trawę i będziesz udupiony.

W takich typowych badaniach to wychodzi? :D

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3819 dnia: Lutego 10, 2009, 19:11:12 pm »
Nasz wielki kolega Mikes "jestem ponad wszystkim i wszystko wyszydzę" już nie byłyby taki wielki.

Mikes

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2005
  • Wiadomości: 7 687
  • Reputacja: 0
  • Ej.
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3820 dnia: Lutego 10, 2009, 19:14:48 pm »
Cytuj
Prędzej czy później zrobią ci te testy na trawę i będziesz udupiony.

W takich typowych badaniach to wychodzi? :D
Na krew nie, na mocz wszystko wyjdzie

Tarniak

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3821 dnia: Lutego 10, 2009, 19:15:18 pm »
Trawa "nie wychodzi" w rutynowych badaniach moczu.

Gerro31

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-02-2006
  • Wiadomości: 4 700
  • Reputacja: 35
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3822 dnia: Lutego 10, 2009, 20:21:52 pm »
Nie pierdolcie, że bez wfu się żyć nie da. Odkąd zapisałem się na siłkę, załatwiając jednocześnie zwolnienie z wfu, dużo schudłem, mam lepszą kondycję i ogólnie lepiej się czuję. Nie wiem, co widzicie zajebistego w tym przedmiocie, chyba że macie z nauczycielem, który nie wymaga choćby pojebanej gimnastyki.

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3823 dnia: Lutego 10, 2009, 20:24:40 pm »
Graty!!

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3824 dnia: Lutego 10, 2009, 20:33:27 pm »
Wf'u nigdy nie lubiałem.
Siatka to najdurniejszy sport świata, tak samo uderzałem piłkę, za każdym razem ta leciała w inną stronę i obijała się o sufit.
Piłka nożna super- tak się niektórzy wczuwali, że tylko ich trzasnąc wypadało by się ocknęli z tego amoku.
Koszykówka jako jedyna jest durniejsza od siatkówki, nie dośc że nudna (nawet gdy się gra), to nie mam ochoty skakac jak czarne bambusy do obręczy po całym boisku. To nie jest gra dla człowieka z białej cywilizacji.

Na 1 roku na studiach miałem w ramach wf'u tańce do wyboru i to było super- nareszcie coś sensownego i pożytecznego.

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3825 dnia: Lutego 10, 2009, 20:40:21 pm »
Nie pierdolcie, że bez wfu się żyć nie da. Odkąd zapisałem się na siłkę, załatwiając jednocześnie zwolnienie z wfu, dużo schudłem, mam lepszą kondycję i ogólnie lepiej się czuję. Nie wiem, co widzicie zajebistego w tym przedmiocie, chyba że macie z nauczycielem, który nie wymaga choćby pojebanej gimnastyki.
Siłka to niestety o dużo za mało dla prawidłowego rozwoju. Bez wprowadzenia aerobowych, ogólnorozwojowych sportów, np. pływania lub biegania, można doprowadzić w pewnym momencie do poczucia się jak "betony kloc". WF potrzebny jest, bo możliwe, że to jedyna życiowa możliwość do tak regularnego uprawiania sportu. W trakcie życiowego progresu, może się okazać, że brakuje czasu, są inne, ważniejsze zajęcia, także ulotność energii życiowej wchodzi w rachubę. Sam jestem niesamowicie uradowany, jak uda mi się poćwiczyć i porozciągać na siłowni 2 dni w tygodniu i raz w weekend pójść na basen. Największą porażką są zwolnienia i uchybianie się od lekcji WF'u przez uczniów z błahych powodów, nie podyktowanych przeciwwskazaniami zdrowotnymi.

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3826 dnia: Lutego 10, 2009, 20:41:00 pm »
Akurat siatkówka jest bardzo ciekawym sportem jak się umie grać :P Zresztą na plaży często można znaleźć wiele chetnych dziewczyn do gry w plażówkę...

Co nie zmienia faktu, że taniec jest lepszy ;)

cappo

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-12-2003
  • Wiadomości: 2 505
  • Reputacja: 17
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3827 dnia: Lutego 10, 2009, 21:15:55 pm »
Cytuj
Siatka to najdurniejszy sport świata, tak samo uderzałem piłkę, za każdym razem ta leciała w inną stronę i obijała się o sufit.
Jakbym czytał post trusia xD...Jutro ostatni dzień sesji a później tydzień laby w domu  8) Co do wuefu mikiego- ja bym się nie cieszył. Jak się nie zmęczę to czuję się padnięty  :mad:

setezer

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 08-05-2005
  • Wiadomości: 3 469
  • Reputacja: 1
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3828 dnia: Lutego 10, 2009, 21:28:29 pm »
Cytuj
Wf'u nigdy nie lubiałem.
Siatka to najdurniejszy sport świata, tak samo uderzałem piłkę, za każdym razem ta leciała w inną stronę i obijała się o sufit.
Piłka nożna super- tak się niektórzy wczuwali, że tylko ich trzasnąc wypadało by się ocknęli z tego amoku.
Koszykówka jako jedyna jest durniejsza od siatkówki, nie dośc że nudna (nawet gdy się gra), to nie mam ochoty skakac jak czarne bambusy do obręczy po całym boisku. To nie jest gra dla człowieka z białej cywilizacji.

Na 1 roku na studiach miałem w ramach wf'u tańce do wyboru i to było super- nareszcie coś sensownego i pożytecznego.
Z kolei ja uważam tańce za najdurniejszą rzecz pod słońcem tak w ogóle. Zawsze za to lubiłem jakieś wygibasy na rurach (ekhem), tj. drążkach - wymyki i inne korkociągi. Również wszelkiego typu bieganie czy skakanie. Nie preferowałem rzucania, bo byłem okrutnie w tym cienki. Z zespołowymi różnie, zależy z kim się gra, ale koszykówka bezwzględnie do zada.

100% się zgadzam z Kertem, taka jest właśnie idea wf.

Aha, najlepszy sport to ping-pong, to jest kurde awesome. Jestem gdzieś na etapie amator, co myśli, że umie grać. Rodzinkę rozwalam bez problemu. Jeszcze w liceum tylko jeden gośc mnie pokonał, ale piłka była pęknięta, paletka krzywa i but mi się rozwiązał.
« Ostatnia zmiana: Lutego 10, 2009, 21:39:21 pm wysłana przez setezer »

Kresq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-06-2004
  • Wiadomości: 4 746
  • Reputacja: 8
  • Hokus pokus, czary mary, twoja stara to twój stary
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3829 dnia: Lutego 10, 2009, 21:57:00 pm »
Koszykówka jest w cipe.


"Fruwać jest generalnie nieroztropnie,
więc nie pijcie przy otwartym oknie."

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3830 dnia: Lutego 10, 2009, 21:57:53 pm »
Ja kiedyś zawodowo (mam nawet taką fajną plastikowa kartę tenisisty! ) grałem w ping-ponga :lol:

Najdurniejszy sport świata :D

Gerro31

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-02-2006
  • Wiadomości: 4 700
  • Reputacja: 35
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3831 dnia: Lutego 10, 2009, 22:00:14 pm »
Ja kiedyś zawodowo (mam nawet taką fajną plastikowa kartę tenisisty! ) grałem w ping-ponga :lol:

Najdurniejszy sport świata :D

Ty, ja też, dobre miejsca na zawodach nawet miałem. Może graliśmy kiedyś razem?  :lol:

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 264
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3832 dnia: Lutego 10, 2009, 22:09:04 pm »
Koszykówka jest ch**owa, ping pong tak samo, siatkówka nawet może być, a jedynym prawdziwym sportem jest piłka nozna. Moje zdanie. Dziekuje.

Tarniak

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3833 dnia: Lutego 10, 2009, 22:10:09 pm »
Jedyny prawdziwy sport do skateboarding. Face it. Dziękuję.

Kresq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-06-2004
  • Wiadomości: 4 746
  • Reputacja: 8
  • Hokus pokus, czary mary, twoja stara to twój stary
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3834 dnia: Lutego 10, 2009, 22:13:21 pm »
Noga jest bardziej ch**owa niż kosz, a sam kosz jest bardzo dobry, żeby sobie pograć.
: Luty 10, 2009, 22:10:57 pm
Jedyny prawdziwy sport do skateboarding. Face it. Dziękuję.
Teraz na desce jeżdżą jedynie emolatki, które tak w sumie nie jeżdżą, a tylko stoją przy rampach z deskami i się lansują, bo to modne.


"Fruwać jest generalnie nieroztropnie,
więc nie pijcie przy otwartym oknie."

Ciapkas

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3835 dnia: Lutego 10, 2009, 22:18:58 pm »
Koszykówka! Siatkówka! Piłka nożna też! W takiej kolejności.
: Luty 10, 2009, 22:17:03 pm
Dla mnie wf to najlepsza lekcja, uwielbiam rywalizację.

dark\

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-05-2006
  • Wiadomości: 4 529
  • Reputacja: 20
  • Play hard go pro !
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3836 dnia: Lutego 10, 2009, 22:22:05 pm »
Koszykówka! Siatkówka! Piłka nożna też! W takiej kolejności.
: Luty 10, 2009, 22:17:03 pm
Dla mnie wf to najlepsza lekcja, uwielbiam rywalizację.

myslalem, ze tylko wziecie udzialu w kangurze Cie zaspokaja
Jedna awaria PS3 to tragedia, milion awarii x0 to statystyka.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 264
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3837 dnia: Lutego 10, 2009, 22:23:34 pm »
Koszykówka! Siatkówka! Piłka nożna też! W takiej kolejności.
: Luty 10, 2009, 22:17:03 pm
Dla mnie wf to najlepsza lekcja, uwielbiam rywalizację.

myslalem, ze tylko wziecie udzialu w kangurze Cie zaspokaja
:lol: :lol: :lol:

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3838 dnia: Lutego 10, 2009, 22:24:40 pm »
Koszykówka! Siatkówka! Piłka nożna też! W takiej kolejności.
: Luty 10, 2009, 22:17:03 pm
Dla mnie wf to najlepsza lekcja, uwielbiam rywalizację.

myslalem, ze tylko wziecie udzialu w kangurze Cie zaspokaja

To zęś przywalił :lol:

Ciapkas

  • Gość
Odp: Co was w życiu napawa optymizmem?
« Odpowiedź #3839 dnia: Lutego 10, 2009, 22:28:37 pm »
No masz w tej chwili sobie przypomniałem, że nie wpłaciłem :(
: Luty 10, 2009, 22:26:23 pm
Widzę, że im więcej się powie na forum tym bardziej będzie to wykorzystane przeciw mnie. :-x dobra macie embargo u mnie na takie rzeczy. :-x