21
Multiplatformowe Current Gen / Odp: Wasze oceny gier
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Kyokushinman dnia Maja 22, 2024, 11:12:14 am »Hellblade 2 (XSX)
Grafika: 7 (z filtrami), 9 (jakby obraz wyczyścił i podbił ostrość)
Dźwięk: 8
Grywalność: 7-
+ fotorealistyczna grafika (którą ciężko na konsoli zobaczyć przez mydło)
+ gra aktorska
+ motion capture
+ reżyseria scen, walk, wykończeń
+ klimat
+ audio
- okropne filtry nałożone na obraz (ziarno, blur, aberracja, winiety, bloom) i do tego wszystkiego jeszcze grube czarne pasy, normalnie 100% combo
- walka tylko z jednym przeciwnikiem, nie ma starć gdy atakuje nas na raz 2 lub więcej wrogów
- etap w jaskini monotonny, nudny, przeciągnięty na siłę aby wydłużyć tytuł
- czas gry 5h
Ogólnie: 7
Wady jedynki poprawione, zagadki już tak nie męczą, walka jest prostacka, ale mięsista.
Grafika robi wrażenie, wiadomo filtry zakrywają piękno tej gry, nie można ich wyłączyć a narzucone są przez jakieś 80% gry. Być może ktoś ogarnie tam w NT i wrzuci łatkę, aby mieć możliwość się ich pozbyć. Dla mnie jest to niezrozumiałe tak bezcześcić sfere wizualną. No, ale wizja artystyczna, taa jasne.
Tekstury na niektórych sceneriach to poziom demo matrix, niestety po zbliżeniach w foto mode od groma jest także i takich z ps3.
Przyczepiłbym się jeszcze do zbyt łagodnych detali twarzy.
Ciężko tam dostrzec zmarszczki, blizny itp. Do takiego Joela z Tlou startu tutaj nie ma.
Audio dobre, fajna muza, szepty, ale grając na słuchawkach Dead Space Remake robi to lepiej. Rozgrywka to walking sim z elementami walki i zagadek zrobionych w tym przypadku w miarę oki, nie przytłaczają jak w jedynce.
Przeszedłem w dwóch posiedzeniach.
Dobre doświadczenie, ale na raz.
Grafika: 7 (z filtrami), 9 (jakby obraz wyczyścił i podbił ostrość)
Dźwięk: 8
Grywalność: 7-
+ fotorealistyczna grafika (którą ciężko na konsoli zobaczyć przez mydło)
+ gra aktorska
+ motion capture
+ reżyseria scen, walk, wykończeń
+ klimat
+ audio
- okropne filtry nałożone na obraz (ziarno, blur, aberracja, winiety, bloom) i do tego wszystkiego jeszcze grube czarne pasy, normalnie 100% combo
- walka tylko z jednym przeciwnikiem, nie ma starć gdy atakuje nas na raz 2 lub więcej wrogów
- etap w jaskini monotonny, nudny, przeciągnięty na siłę aby wydłużyć tytuł
- czas gry 5h
Ogólnie: 7
Wady jedynki poprawione, zagadki już tak nie męczą, walka jest prostacka, ale mięsista.
Grafika robi wrażenie, wiadomo filtry zakrywają piękno tej gry, nie można ich wyłączyć a narzucone są przez jakieś 80% gry. Być może ktoś ogarnie tam w NT i wrzuci łatkę, aby mieć możliwość się ich pozbyć. Dla mnie jest to niezrozumiałe tak bezcześcić sfere wizualną. No, ale wizja artystyczna, taa jasne.
Tekstury na niektórych sceneriach to poziom demo matrix, niestety po zbliżeniach w foto mode od groma jest także i takich z ps3.
Przyczepiłbym się jeszcze do zbyt łagodnych detali twarzy.
Ciężko tam dostrzec zmarszczki, blizny itp. Do takiego Joela z Tlou startu tutaj nie ma.
Audio dobre, fajna muza, szepty, ale grając na słuchawkach Dead Space Remake robi to lepiej. Rozgrywka to walking sim z elementami walki i zagadek zrobionych w tym przypadku w miarę oki, nie przytłaczają jak w jedynce.
Przeszedłem w dwóch posiedzeniach.
Dobre doświadczenie, ale na raz.