Autor Wątek: Mad Max  (Przeczytany 25179 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Mad Max
« Odpowiedź #200 dnia: Września 14, 2015, 00:39:28 am »
Przejdziesz tego MGS'a, to pogadamy  8)

lupinator

  • Gość
Odp: Mad Max
« Odpowiedź #201 dnia: Września 14, 2015, 00:40:02 am »
ale rozgrywka sprowadza się do jeżdżenia po mapie od obozu do obozu, obijania mord rezydentów i zbierania złomu.
Czyli coś a'la nienawidzony Far Cry 2? Nie to, że bym się czepiał, ale za to, że MGS V be i do pieca to długo nie zapomnę.
Nie da się zrobić nudniejszej gry niż Far Cry 2.

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Mad Max
« Odpowiedź #202 dnia: Września 14, 2015, 00:44:03 am »
Przejdziesz tego MGS'a, to pogadamy  8)
Rozumiem, że już skończyłeś czy Ci internet podpowiedział co do gry jak Kyo? ;) Na razie mam 50h i bawię się GENIALNIE.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Mad Max
« Odpowiedź #203 dnia: Września 14, 2015, 00:50:36 am »
Dobry znajomy i fan serii powiedzial mi, że to najsłabsza, najnudniejsza i najmniej mgsowa część sagi. Problem?

A poza tym w Mad Maxie nie odwiedzam milion razy tych samych lokacji i nie powtarzam misji, żeby rozbudować bazę i odblokować zakończenie  xD

lupinator

  • Gość
Odp: Mad Max
« Odpowiedź #204 dnia: Września 14, 2015, 00:52:29 am »
Dobry znajomy i fan serii powiedzial mi, że to najsłabsza, najnudniejsza i najmniej mgsowa część sagi. Problem?
Drugi Kyo :P

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Mad Max
« Odpowiedź #205 dnia: Września 14, 2015, 00:55:50 am »
Dobry znajomy i fan serii powiedzial mi, że to najsłabsza, najnudniejsza i najmniej mgsowa część sagi. Problem?
No po prostu Krytyk Growy.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Mad Max
« Odpowiedź #206 dnia: Września 14, 2015, 01:00:27 am »
Ok, a właściwie dlaczego robicie syf w tym temacie? Długo przed wyjściem metala pisałem, że Konami mojej kasy na premierę nie zobaczy, więc kompletnie nie rozumiem zdziwienia.

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Mad Max
« Odpowiedź #207 dnia: Września 14, 2015, 01:03:17 am »
Ok, a właściwie dlaczego robicie syf w tym temacie?
Nikt tu nie robi syfu. Nie wypowiadam się na temat Maxa, bo nie grałem.

Długo przed wyjściem metala pisałem, że Konami mojej kasy na premierę nie zobaczy, więc kompletnie nie rozumiem zdziwienia.
Teraz ok. Dlatego nie rozumiem, dlaczego zasłaniasz się opinią kolegi.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Mad Max
« Odpowiedź #208 dnia: Września 14, 2015, 01:07:02 am »
Mam wiele powodów, a jak mnie drażnić nie przestaniecie, to zacznę rozsyłać przez pw te fabularne.

(żarcik taki)

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Mad Max
« Odpowiedź #209 dnia: Września 14, 2015, 01:09:00 am »
(no myślę)

EOT

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Mad Max
« Odpowiedź #210 dnia: Września 14, 2015, 07:34:24 am »

ale rozgrywka sprowadza się do jeżdżenia po mapie od obozu do obozu, obijania mord rezydentów i zbierania złomu.
Czyli coś a'la nienawidzony Far Cry 2? Nie to, że bym się czepiał, ale za to, że MGS V be i do pieca to długo nie zapomnę.
Nie da się zrobić nudniejszej gry niż Far Cry 2.
Jak to nie, przecież jest Just Cause :troll:

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 557
  • Reputacja: 251
Odp: Mad Max
« Odpowiedź #211 dnia: Września 14, 2015, 16:41:35 pm »
Wczoraj zdobyłem wyrzutnię. To plus ekipa do zbierania złomu i zabawa staje się znacznie przyjemniejsza. Szkoda, że na kazdej bazie trzeba to werbowac  :evil:

Leszke

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 03-11-2008
  • Wiadomości: 16 285
  • Reputacja: 142
  • Piwo jest dowodem na to, ze Bog nas kocha!!!
Odp: Mad Max
« Odpowiedź #212 dnia: Września 15, 2015, 00:37:09 am »
Mam wiele powodów, a jak mnie drażnić nie przestaniecie, to zacznę rozsyłać przez pw te fabularne.

(żarcik taki)
tylko obyś mi przez przypadek nie wysłał :lol:
  :puppy-eyes:

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Mad Max
« Odpowiedź #213 dnia: Września 24, 2015, 01:39:08 am »
Pytanie do grających - ile macie trafień krytycznych i jak je wyprowadzać? 500 przeciwników ubitych w walce, 200 idealnych bloków, a tutaj utknąłem na 4 i nie mam żadnego pomysłu, jak pchnąć licznik dalej  :/

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 557
  • Reputacja: 251
Odp: Mad Max
« Odpowiedź #214 dnia: Października 09, 2015, 11:50:56 am »
Pytanie do grających - ile macie trafień krytycznych i jak je wyprowadzać? 500 przeciwników ubitych w walce, 200 idealnych bloków, a tutaj utknąłem na 4 i nie mam żadnego pomysłu, jak pchnąć licznik dalej  :/

Sprawdzę po treningu i odpiszę.

Jestem przy finałowym starciu. Co ciekawe, fabularnie te post apokaliptyczne przygody są raczej przeciętne i typowe zarazem (by nie napisać - miałkie), ostatni raz tak ziewałem chyba przy FF XIII, jednak Maks pod koniec przygody (tak na 40 min przed napisami końcowymi), nie jest ospałym kierowcą i płynnie wrzuca 4ty, następie piąty bieg. Już sądziłem, że korzenie sztampowości wrosły w pustynna, mało urodzajną glebę na amen, a tu takie zaskoczenie.

Gra ukończona. Jak ktoś chce się bawić w platynę niech wie, że po ukończeniu osi fabularnej otrzymujemy kilka dodatków w tym fachową kurtkę skórzaną, która nie tylko prezentuje się wprost rewelacyjnie, to jeszcze ma najlepszą ochronę. Dodatkowo dostaniemy najpotężniejsze ulepszenie strzelby.

Wszytko za darmo.
« Ostatnia zmiana: Października 09, 2015, 19:45:16 pm wysłana przez Sylvan Wielki »

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 557
  • Reputacja: 251
Odp: Mad Max
« Odpowiedź #215 dnia: Października 13, 2015, 14:43:47 pm »
Postapokaliptyczny Mordor na kółkach.

W ubiegłym roku graficznie, jak i grywalnościowo, wielu graczy w tym mnie, zachwycał Cień Mordoru. Nie była to pozycja pozbawiona wad, czasami do rozgrywki monotonia się wdarła (ale to nader częsta dolegliwość piaskownic), jednak w ogólnym rozrachunku gra ta stała się czarnym koniem 2k14. Podobnie, choć w osłabionej wersji jest z przygodami Maksa.


Pozycja ta od pierwszej chwili ujmuje jakością grafiki, później jest już tylko lepiej. Pustkowia są niesłychanie plastyczne i nie nudzą się nawet po 40 godzinach spędzonych nań. Dodatkowo twórcy zapewniają co jakiś czas urozmaicenie terenu naszych działań. Wnętrza pomieszczeń są dla kontrastu bogate w najdrobniejsze detale i z tytułu zastosowanych efektów ociekają niepokojącym klimatem (szczególnie wówczas gdy skąpo jest z światłem i przemierzamy podziemne tunele sami, klimat ala wybitne TLoU udziela się i brakuje tylko dźwięku klikaczy). Od czasów GTA V nie było dane graczom cieszyć się tak kapitalnie zaprezentowanymi eksplozjami. Można zlikwidować setkę samochodów, a one nadal cieszą swoja spektakularnością. Na wysokim poziomie stoi także animacja. Walka zarówno na drodze, jak i poza nią cieszy oczy swoim dopracowaniem. W cda i pe narzekano na zwolnienia, ale podczas całej przygody może trzy razy przytrafiły się mi i to nie podczas szybkiej przejażdżki połączonej z eksplozjami i walką z kilkoma samochodami, a podczas spokojnego przemieszczania się z rewiru na rewir, zatem to zapewne wynik dogrywania się danych w locie.
Audio wyraźnie odbiega od szaty graficznej, choć źle nie jest. Szczególnie w pamięci tryb furii i łamanie szczęk, które generuje głośnik DS4 zapadają w pamięci.



Gra się niezwykle przyjemnie, szczególnie gdy po kilku godzinach rozwiniemy Magnum Opus. Zastrzeżenia można mieć jednak do fabuły i rozwiązań systemowych. Maks nie jest grzecznym chłopcem, dodatkowo gdy zdobywamy posterunki, to na stołach porozrzucane są ludzkie szczątki służące kanibalom jako pokarm, bądź do odstraszania przeciwników. Natomiast wszytko jest ugrzecznione, pomimo faktu, że jedna z postaci drugoplanowych bawi się w Ramsaya Boltona i lubi oskórować sobie kogoś od czasu do czasu.

Graham Masterton w książce pt. "Głód" (gorąco polecam) dobitnie upadek społeczeństwa na kilka tygodni po tragedii ukazał, tutaj tego nie czuć. Można było przecież wzorem z Falloutpokusić się o większą nieliniowość w wyborach - vide ktoś da nam wskazówki dotyczące bazy, podziękujemy mu złomem, podzielimy się zdobyczą, osadzimy go w nowej fortecy, bądź też zapoznamy z naszym ostrzem i całość dla siebie pozostawimy. Nie podoba mi się też powtarzalność niektórych czynności w każdej z baz do znudzenia (w FC4 także się zdobywało się wieże, ale było to znacznie lepiej rozwiązane pomimo podobnych schematów działań bohatera). Sterowanie ospałym Maksem też intuicyjne nie jest, ale tutaj akurat można się przyzwyczaić.



Szkoda też, że rozgrywka w aspekcie fabularnym zaczyna wrzucać 4ty bieg dopiero na 40min przed końcem gry. Jednak jak to się mawia "lepiej późno, niż wcale".
Generalnie przygody w tym niegościnnym świecie należy uznać za niezwykle udane. Gra spokojnie wystarczy na ponad dwadzieścia godzin grania. Jeżeli chcemy sobie złożyć choć cześć Archaniołów (specjalne pojazdy w grze), zdobyć kilka fortyfikacji, to kolejne godziny będą wybijane na zegarze. Ja spędziłem w skórze Maksa niemal 40 godzin i nie był to bynajmniej czas stracony. To bardzo dobra gra, godnie ukazująca moc sprzętu na których hula.



9/10 - grafika;
7/10 - audio;
8/10 - grywalność;

8/10 - ocena końcowa;


Moldar

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 29-12-2005
  • Wiadomości: 7 978
  • Reputacja: 132
Odp: Mad Max
« Odpowiedź #216 dnia: Lutego 24, 2016, 18:56:42 pm »
Nie spodziewałem się, że pogram w mad Maxa przez kolejne kilka miesięcy, a tu Bang i dziewczyna przynosi mi grę w prezencie ot tak bez okazji :)

Mega podoba mi się świat i klimat tego tytułu, coś czuję, że sporo czasu tutaj spędzę, pech dla bloodborne, bo miałem go właśnie ściągać :)

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 557
  • Reputacja: 251
Odp: Mad Max
« Odpowiedź #217 dnia: Lutego 25, 2016, 19:42:29 pm »
Dobrej zabawy życzę, Moldar.

LukeSpidey

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 10-05-2010
  • Wiadomości: 1 451
  • Reputacja: 10
Odp: Mad Max
« Odpowiedź #218 dnia: Czerwca 20, 2016, 11:35:04 am »
Na liczniku grubo ponad 40 godzin, a dopiero zacząłem czyścić teren Spojówki, czyli gdzieś około 55 procenta obszaru gry. Gra jest super, ale tak jak wcześniej koledzy zaznaczali może szybko stać się monotonna, jeśli nie lubi się "czyszczenia" mapy. Na szczęście proces ten jest dość przyjemny. System walki bazuje na tym z serii Arkham od Rocksteady, ale jest dużo wolniejszy - chociaż nie specjalnie mi to przeszkadza.

Pustkowia prezentują się fenomenalnie. Nie będę tutaj czepiał się słabych tekstur, ponieważ te nie specjalnie mi przeszkadzają, ale też nie rzucają się tak w oczy. Za to widoki są rewelacyjne. Przemierzani tego postapokaliptycznego świata swoim Magnus Opus daje sporo frajdy. Twórcy postarali się, aby nie było w tej kwestii monotonnie, więc praktycznie każdy rejon wygląda inaczej od piaszczystych równin, po wąskie kaniony czy iście księżycowy krajobraz.

Ponieważ zbieractwo może znudzić to obrałem sobie taką taktykę, że zbieram dopóki nie rzygam, a potem jadę z misją fabularną czy poboczną. Dzięki temu nabieram chęci na więcej. Do tego jazda autem jest naprawdę super. Pojedynki na kółkach dają masę przyjemności, a ulepszanie naszego auto daje widoczne efekty na drodze. Szkoda, że generalnie taka niska średnia, bo gra daje radę.

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 557
  • Reputacja: 251
Odp: Mad Max
« Odpowiedź #219 dnia: Czerwca 21, 2016, 14:25:24 pm »
Trafne spostrzeżenie. Leci plus.

Sam mam podobne zdanie, jak zauważyłeś. Generalnie po wypowiedzi, którą przedstawiłeś, aż chyba wrócę do Mad Maksa na pustkowia w celu skompletowania 100%.