Oto kilka najważniejszych faktów na jej temat:
nad grą pracuje drugi team, część z nich, to wiedźminowi weterani
oparta na systemie RPG Cyberpunk
dorosła gra dla dorosłych ludzi, realistyczny, brutalny świat
nieliniowa, bogata fabuła
zaawansowana mechanika oparta na papierowym systemie
kilka klas postaci do wyboru
olbrzymi arsenał broni, wszczepów, sprzętu,
ma być nową jakością świecie gier w futurystycznych światach
Mike Pondsmith współpracuje przy tworzeniu gry
Jak usmażą jedną z pierwszych 85-90% na nowej generacji to im prestiż skoczy dużo bardziej niż po kolejnej dobrej grze na current geny. Ale obstawiam osobiście PS3 i XO.
Chociaż o Cyberpunk 2020 nie wiem praktycznie nic,
CZY ONI NAZWALI GRĘ "CYBERPUNK"?
POWAŻNIE?!?!?!?!?!?!?!?!
Muszą mieć strasznie płodnych "rajterów"...
W nazwie tematu nie ma nic o "2020"...
Nazwa dla systemu też w takim razie niefafuśna. Na papierowych erpegach się nie znam, bo nigdy nie miałem nigdy piwnicy, ale nazwa gatunku -> nazwa systemu do gry -> nazwa gry komputerowej to durny pomysł. To nie jest D&D gdzie, na szczęście, nie ma takiego podgatunku w literaturze...
Ich projektem jest produkcja o roboczym tytule Cyberpunk osadzona w futurystycznym świecie z nowoczesną technologią, ale z dekadenckim społeczeństwem. Gra oparta będzie kultowym systemie RPG Cyberpunk 2020, za którego stworzenie odpowiedzialny jest Mike Pondsmith;http://www.cdaction.pl/news-26766/cd-projekt-red-relacja-z-letniej-konferencji-nowa-gra-zapowiedziana.html
Liczyłem na coś lepszego. Może na animację do jakich nas przyzwyczaił Bagiński, a nie jakieś stillshoty z muzyką dla amerykańskich nastolatek. O grze też nic nie mówi nowego. Meh.Te stillshoty właśnie robił Bagiński :)
Aha - i zauważyliście, że kobieta nakładająca na oczy ten wizjer ma identyczną niemalże szramę na policzku jak ta laska na początku, kiedy obrywa pierwsza kulą? Czyżby motyw dezercji kogoś z Psycho Szwadronu? W sumie sam fakt trafienia w policzek jest dość wyeksponowany...
Prosze tylko aby trzymali sie jak najdalej od EA!
CDP mogłoby ogarnąć wydawanie samemu swoich gier jak to robi City Interactive.
A tak to znowu będą jaja, że mało zarobili, że muszą się sądzić i inne gówna :P
Cyberpunk 2077 Teaser Trailer has over 2.5 million views on our YouTube channel! We would like to thank you all for your support. There's a new video coming tomorrow. This time, from the creator of the Cyberpunk system himself, Mike Pondsmith. Stay tuned!
Dupeczka w realu lepsza, niż w trailerze. Bym.
Dupeczka w realu lepsza, niż w trailerze. Bym.
Dupeczka w realu lepsza, niż w trailerze. Bym.
Baggins to Tomek Bagiński?Tak. Można z nim normalnie pogadać na tym forum. Spoko gość.
Dupeczka w realu lepsza, niż w trailerze. Bym.
Chyba jej graficy z CDP pomogli...
Chyba jej graficy z CDP pomogli...
http://www.dailymotion.com/video/xdrzm3_kasia-danysz-pmoy_sexy
http://www.dailymotion.com/video/xn0m6j_kasia-danysz-playboy-hd_sexy
Wg mnie gorsza nawet od Siwiec :/
W wideowywiadzie udzielonym serwisowi Dubscore Sebastian Stępień z CD Projekt RED wyjawił, że developerzy rozważają kilka pomysłów związanych z lokalizacją Cyberpunka 2077, w tym jeden nietypowy. Jaki? Najlepiej wyjaśnia to sam Stępień:http://www.cdaction.pl/news-31170/cyberpunk-2077-nowa-jakosc-w-lokalizacjach-cd-projekt-red-rozwaza-niesamowity-pomysl.html
Decyzje nie zostały jeszcze podjęte, ale zastanawiamy się nad takim systemem, który pozwoliłby opowiedzieć troszkę historię tego świata. Pomysł jest taki, żeby nagrać wszystko w oryginalnych językach. To znaczy, jeżeli w grze pojawią się Meksykanie, to będą mówić slangiem meksykańskim, będą to meksykańscy aktorzy grali. Natomiast gracz będzie mógł sobie kupić implant tłumaczący i w zależności od jego zaawansowania będzie dostawał lepsze lub gorsze tłumaczenia. Nie da się w wiarygodny sposób przełożyć ulicznej mowy z Los Angeles czy jakiegoś innego amerykańskiego miasta. Tego nie da się zdubbingować zwyczajnie tak, by przekazać te emocje, ten rytm mowy, zachowanie. To wszystko musi być spójne. Po prostu będziemy słyszeć, że polscy aktorzy próbują zagrać Amerykanów. To raczej się nie uda.
In an interview with IGN, CD Projekt RED co-founder Marcin Iwinski explained why those fearing a casual, shooter-led experience needn’t worry. “People have been asking me if Cyberpunk 2077 will have multiplayer or if it will be a straight-up shooter, and I tell them to relax, because it will be a true RPG game,” he said.http://www.vg247.com/2014/01/23/cyberpunk-2077-will-be-true-rpg-game-cd-projekt-red-promises/#more-442612
“We are known for storytelling, and big game worlds,” he continued, “and so we’re taking all what we’ve learnt from previous three Witcher games, as well as the open-world aspect, and applying it to Cyberpunk 2077. So yes, it is an all-out RPG game, but we’re looking at having a lot of new gameplay elements that I cannot talk about yet. One thing I can say for sure is that it is definitely NOT a multiplayer shooter.”
- Mamy nadzieję, a wręcz jesteśmy pewni, że Cyberpunk ma nawet większy potencjał komercyjny - mówi Adam Kiciński, porównując nową grę studia CD Projekt RED do świeżo wydanego Wiedźmina 3. Mimo to, na pierwszy z wymienionych tytułów przyjdzie nam jednak długo poczekać. - Jest za wcześnie, by o tym rozmawiać. Ten rok, a także następny, będą latami Wiedźmina - deklaruje.http://www.gram.pl/news/2015/05/27/cyberpunk-2077-odwlekany-cdp-red-dlugo-bedzie-sie-koncentrowac-na-wiedzminie-3.shtml
- Cyberpunk 2077 jest grą znacznie większą od czegokolwiek, co CD Projekt RED stworzył dotychczas. Znacznie, znacznie większy. Tak naprawdę to wkraczamy na nieznany teren pod względem złożoności, rozmiarów i problemów, z którymi musimy się mierzyć - tłumaczy Jose Teixeira, zatrudniona na stanowisku artysty od efektów wizualnych.http://www.gram.pl/news/2015/10/06/cyberpunk-2077-jest-gra-znacznie-znacznie-wieksza-od-wiedzmina-3.shtml
Jak dodaje Jose, poprzedni projekt studia - Wiedźmin 3 - pomógł studiu ulepszyć formułę na otwarty świat opracowaną dla Cyberpunk 2077. - Wiedźmin trochę pomógł Cyberpunkowi, ponieważ gra zrobiła się tak wielka i skomplikowana, że naprawdę była dla nas nauką. Nie wiedzieliśmy, co tak właściwie się stanie. Wszystko, co dobrze działało w Wiedźminie 3 było dla nas naprawdę dobrą, ale i brutalną lekcją. Cyberpunk będzie z tego czerpał. Mogę to praktycznie zapewnić - powiedziała J. Teixeira.
W złym kierunku to idzie wg mnie, bo gry już naprawdę nie potrzebuję być większe i powinni skupić się na innych aspektach.Wpis
Wpis. Wieslaw ma moim zdaniem idealny swiat. Duzy, wypakowany zawartoscia przez co nie wyglada na "random".W złym kierunku to idzie wg mnie, bo gry już naprawdę nie potrzebuję być większe i powinni skupić się na innych aspektach.Wpis
Toc wiedzmin 3 jest przeciez wielka gra
Moim zdaniem będą dążyć do tego, że to będzie prawdziwe RPG, gdzie mało który gracz będzie miał taką samą fabułę przez całą grę, tylko każdy będzie miał w sporej części inną.To moze wyjsc i na dobre i na zle. Moze sie to moim zdaniem negatywnie odbic na jakosci fabuly.
W złym kierunku to idzie wg mnie, bo gry już naprawdę nie potrzebuję być większe i powinni skupić się na innych aspektach.
Ogólnie świat przyszłości i jakieś Neocity powinno byc też rozbudowane pionowo w porównaniu do średniowiecza z Wiedźmina, który przez jakieś 99% czasu ma jeden poziom, czasem tylko da się zejść do jaskini czy wejść gdzieś po schodach w jakimś budynku.
(http://img06.deviantart.net/074d/i/2012/354/9/c/future_night_street_by_tommmyboy-d5oo118.jpg)
Zanim zbytnio się napalicie przypomnijcie sobie jak działał Wiedźmin w Novigradzie.U mnie znosnie. Nie odrzucilo mnie od gry. Napalam sie dalej, bo Wieslaw to najlepsza gra na ps4.
W otoczeniu nocy i spowitego deszczem oraz błyskającego neonami miasta przecinasz kolejne poziomy ruchu powietrznego, jak Bruce w Piątym Elemencie. Ach, ach 8)
Zanim zbytnio się napalicie przypomnijcie sobie jak działał Wiedźmin w Novigradzie.
Zanim zbytnio się napalicie przypomnijcie sobie jak działał Wiedźmin w Novigradzie.
Przecież oni się z tą grą wcześniej jak na 2020 nie wyrobią. 2017 pierwsze konkrety z datą premiery 2019, a w 2019 obsuwa.To zależy od tego, jak obecne prac są zaawansowane. Nad grą dłubią już od jakiegoś czasu, więc na pewno nie zaczynają od zera. Wiedźmina 3 robili przez 4 lata. W tym przypadku można założyć podobny termin, czyli premiera wypadałaby w 2018 lub 2019.
Prace nie są zaawansowane. Stawiam 2019-2020.Przecież oni się z tą grą wcześniej jak na 2020 nie wyrobią. 2017 pierwsze konkrety z datą premiery 2019, a w 2019 obsuwa.To zależy od tego, jak obecne prac są zaawansowane. Nad grą dłubią już od jakiegoś czasu, więc na pewno nie zaczynają od zera. Wiedźmina 3 robili przez 4 lata. W tym przypadku można założyć podobny termin, czyli premiera wypadałaby w 2018 lub 2019.
Najsmutniejsze w tym jest, że trailer z pompą pokazali chyba ze 3 lata temu.
Ma to sens, choć akcjonariusze mogliby woleć pewniaka W4 od niepewnego Cyberpunka.Najsmutniejsze w tym jest, że trailer z pompą pokazali chyba ze 3 lata temu.
Jestem przekonany że to było wypuszczone pod akcjonariuszy, żeby pokazać że firma nie skończy się na Wiedźminie.
Pewnie tak, ale jakby trzy lata temu wypuścili trailer Wiedźmina 4 to by był jeszcze większy mindfuck :lol:
Pewnie tak, ale jakby trzy lata temu wypuścili trailer Wiedźmina 4 to by był jeszcze większy mindfuck :lol:Dobre :grin:
Cóż jak dla mnie kolejny Wiedźmin to i tak kiedyś wyjdziePewnie tak, tylko stawiam, ze nie z Geraltem w roli glownej :)
Rozumiem, że ostatnie dwa posty zajebały mocnego spoilera, za którego kiedyś poleciałyby bany?
OK, dzięki za wyjaśnienie tematu.Rozumiem, że ostatnie dwa posty zajebały mocnego spoilera, za którego kiedyś poleciałyby bany?
Nie, to są wnioski po słowach CDP, że Geralt będzie miał trylogię i następny Wiedźmin może mieć innego bohatera.
Zero spoilera w powyższych postach, jest tak jak mówi Krzys.OK, dzięki za wyjaśnienie tematu.Rozumiem, że ostatnie dwa posty zajebały mocnego spoilera, za którego kiedyś poleciałyby bany?
Nie, to są wnioski po słowach CDP, że Geralt będzie miał trylogię i następny Wiedźmin może mieć innego bohatera.
To, że przeżyje i nie zginie to też spoiler. Wnoszę o bany.W grze są trzy zakończenia :P
To, że przeżyje i nie zginie to też spoiler. Wnoszę o bany.
To, że przeżyje i nie zginie to też spoiler. Wnoszę o bany.
- Istnieje życie poza Wiedźminem. Od dłuższego czasu pracujemy nad kolejną grą: Cyberpunk 2077, czyli zupełnie inna rzeczywistość, przyszłość, korporacje, świat zdecydowanie nie czarno-biały. Mamy zaplanowaną datę premiery, ale powiemy o niej, gdy będziemy gotowi rozpocząć promocyjne działania. Na razie skupiamy się na Wiedźminie i nie będziemy odciągać uwagi graczy od produktu, który jest obecnie dostępny, monetyzuje się i w każdej chwili może dostarczyć nowym graczom fenomenalnej zabawy - mówi Adam Kiciński, prezes CD Projekt.
No właśnie nie jest to taka zła wiadomość. Anal i QB mechanicznie są w prządku
Dlatego gry fabularne powinny mieć jak najmniej strzelania czy walki, tak jak za starych dobrych czasów przygodówek i rpg turowych. Może bym nawet w Bloodborne pograł jakby ten niepotrzebny element zręcznościowy zminimalizowali lub całkiem usuneli.
Dlatego gry fabularne powinny mieć jak najmniej strzelania czy walki, tak jak za starych dobrych czasów przygodówek i rpg turowych. Może bym nawet w Bloodborne pograł jakby ten niepotrzebny element zręcznościowy zminimalizowali lub całkiem usuneli.
Dokladnie xDDlatego gry fabularne powinny mieć jak najmniej strzelania czy walki, tak jak za starych dobrych czasów przygodówek i rpg turowych. Może bym nawet w Bloodborne pograł jakby ten niepotrzebny element zręcznościowy zminimalizowali lub całkiem usuneli.
To w przypadku BB wystarczyłby Ci Artbook z opisem lokacji i przedmiotów i miałbyś zarys całej fabuły :troll:
Może bym nawet w Bloodborne pograł jakby ten niepotrzebny element zręcznościowy zminimalizowali lub całkiem usuneli.To wtedy już nie byłby Bloodborne.
Nie przeszkadzało mi na tyle, żeby się nudzić. Tak jak mi się znudziło ciągłe strzelanie latarką w AW.
Dlatego gry fabularne powinny mieć jak najmniej strzelania czy walki, tak jak za starych dobrych czasów przygodówek i rpg turowych. Może bym nawet w Bloodborne pograł jakby ten niepotrzebny element zręcznościowy zminimalizowali lub całkiem usuneli.
To może lepiej obejrzeć film?
A tylko elementy zręcznościowe liczą się jako gra? Jakbym Kyo i jego wywody o Uncharted 3 słyszał gdzie mu się nudził początek bo nie było strzelania 8)
No ale nie uważasz, że połączenie świetnej mechaniki walki, dobrego gameplaya z bogatym światem jest najfajniejsze?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Taki Mortal Kombat ma świetną mechanikę walki
że wywijanie mieczem geralta, to był jakis gameplayowy szał pał.
nie twierdzę inaczej. jestem po prostu zdania, podobnego do twojego, że połączenie najlepszych rzeczy z wiedźmina z mechaniką, dajmy na to bloodborne (z braku lepszego przykładu, choć tam świat i fabuła bronią się same), wyszłaby temu pierwszemu tylko na dobre ;)Co do swiata to nie ale co do tej fabuly BB to ja jednak mam mocno mieszane uczucia :)
niestety tylko MK do dziś kontynuuje tradycję prawdziwego konsolowego gamingu rodem z automatów.Nie zgodzę się. SF również (mówiąc o mechanice, pomijając kastrata bez arcade w SFV).
Kyukania, Mateony, Andruszki i Kosze
niestety tylko MK do dziś kontynuuje tradycję prawdziwego konsolowego gamingu rodem z automatów.Nie zgodzę się. SF również (mówiąc o mechanice, pomijając kastrata bez arcade w SFV).
Przecież jest w kolejnym zdaniu Dziwnie mi pisać o kontynuowaniu tradycji salonów arcade w grze bez trybu arcade.Tak, widziałem ;) SFV się tutaj wybił niechlubnie tym brakiem arcade, ale gameplayowo mechanika dalej mocno oldschoolowa ze stosownymi upgrade'ami. Nie mówiąc o poprzednich. A Tekken 7 będzie miał tryb arcade.
Walka zręcznościowa i rozpikselowana grafika, więc to raczej gra z gatunku Bloodborne.Rozpikselowana grafika w bloodborne. Chyba na przekolorowanym zdjęciu kyo.
Dla mnie moze byc podzial na 3 krainy jak w wiesku, do tego w kazdej calkowicie inny klimacik (np Japonia jak z Neuromancera, jakieś miasto w USA jak Detroit z HR i do tego coś w Europie). Do tego wielkość świata też z wieśka, fabuła poziom wieśka i jest hicior murowany.
"kiedy zawodzi grawitacja"Tego nie znam, muszę się zainteresować. Dzięki za info.
Dla mnie moze byc podzial na 3 krainy jak w wiesku, do tego w kazdej calkowicie inny klimacik (np Japonia jak z Neuromancera, jakieś miasto w USA jak Detroit z HR i do tego coś w Europie). Do tego wielkość świata też z wieśka, fabuła poziom wieśka i jest hicior murowany.Jest duża szansa na brak galarety :troll: Może być ciekawie.
Dla mnie moze byc podzial na 3 krainy jak w wiesku, do tego w kazdej calkowicie inny klimacik (np Japonia jak z Neuromancera, jakieś miasto w USA jak Detroit z HR i do tego coś w Europie).
Ciekawy jestem na ile pozwolą kreować swoją postać w stylu Fallouta 2, a na ile dostaniemy bohatera z określonym charakterem w stylu Geralta.
Tak luźno komentując, kocham art-style tego typaDla mnie moze byc podzial na 3 krainy jak w wiesku, do tego w kazdej calkowicie inny klimacik (np Japonia jak z Neuromancera, jakieś miasto w USA jak Detroit z HR i do tego coś w Europie).
I jeszcze pomiędzy miastami mniej zaludniony teren w takim klimacie:Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Ciekawy jestem na ile pozwolą kreować swoją postać w stylu Fallouta 2, a na ile dostaniemy bohatera z określonym charakterem w stylu Geralta.
Oby nie dawali możliwości kreowania swojego własnego bohatera jak w fallout, mass efect, skyrim, bo to się bardzo odbija na fabule. Z jednej strony 'fajnie', że możemy sobie zrobić postać, która wyglada jak chcemy, z drugiej na cholerę to komu na dłuższą metę, a przez ten fakt "kreowania" postaci, scenarzyści czy twórcy gry nie mogą nadać głównemu bohaterowi wyrazistości, określonego charakteru, dodać głębi do psychiki czy odpowiednich reakcji na dane sytuacje w grze.
Wy serio liczycie na kilka wykur**ście dużych miast?
Przecież oni się z tym nie wyrobią :P Czuje, że będzie albo jedno wyje**ne miasto, albo kilka mniejszych terenów.
A w san andreas byly 3.
może być jedno. byleby było duże i miało kilka "kondygnacji".Kiedyś było, że się na tym skupiają właśnie. Pewnie będą kanały, slumsy, normalni obywatele "na parterze", wyżej sfera bogaczy i mafiozów, a na samej górze VIPY i władza.
Niedawno do zespołu dołączył Kyle Rowley - główny projektant Quantum Break. Dzięki jego wpisowi na Twitterze, wiemy że nad Cyberpunk 2077 będzie pracował również były producent z Rockstar North - twórców GTA V.http://pl.ign.com/cyberpunk-2077/7726/news/nad-cyberpunk-2077-pracuja-tworcy-z-rockstar-north-oraz-odpo
The makers of The Witcher say thieves have stolen design documents for their next game, Cyberpunk 2077. And those thieves demanded a ransom—that the developers say they won’t pay.http://gamrconnect.vgchartz.com/thread.php?id=229197
In a tweet today, Polish developer CD Projekt Red said that it would not be acquiescing to a ransom demand laid out by “an unidentified individual or individuals” with access to early design documents for Cyberpunk 2077. “We will not be giving in to the demands,” the company said, “which might eventually lead to the files being published online.”
Najpierw wyciekły dokumenty od Wiedźmina, teraz to. Słabo u nich z zabezpieczeniami najwyraźniej. Ciekawe czy znów trzymali dokumentację na google docs :lol:
A jak się mają sołsy hd?Robią się cały czas, na pewno będą szybciej niż Cyberpunk ;)
Gra jest w powijakach i była minimum dwa razy zrestartowana (materiał YongYea mówi o trzech resetach, ja wiem o dwóch). Nie ma najmniejszej szansy na to, że CP wyjdzie w 2018. Ze względów marketingowych może zapowiedzą CP na koniec 2018, ale się w tym terminie nie ukaże i ukazać się nie może.
Poznałem kilka osób z CDP Red związanych z CP i doskonale widać po LinkedIn jak i po creditsach w dodatkach do W3, że wszyscy już dawno w CDP nie pracują, albo w 100% zostali przerzuceni z CP do W3 i dodatków. Krew i Wino wyszły w maju ubiegłego roku i na liście płac jest absolutnie każda osoba, o której wiem, że niby zajęta była pracą nad CP.
Reputacja CDP jest znana każdemu, kto choćby liznął polski gamedev. Dyktatura Badowskiego jest większa nawet niż Tymińskiego w CI czy Marchewki w Techlandzie. W Polskim gamedevie standardem jest to, o czym wspomina Yong ("robisz co ci każę albo wypier*alaj" kierowane do kogoś poniżej w zespole), a CDP i tak podbija poprzeczkę.
To, że W3 się udał stało się MIMO TEGO jak gówniane są warunki pracy w CDP, a nie dzięki temu jakie dobre jest to studio. Ludziom pracującym tam autentycznie zależy na IP Wiedźmina i chcą się podpisać pod czymś dobrym. Ale okupują to godzeniem się na warunki kołchoźnicze.
Skala odejść po zakończeniu gier jest bezprecedensowa. Nie znam innego studia, w którym całe zespoły odchodziłyby (z własnej woli) po zakończeniu produkcji. Masa utalentowanych pojedynczych kontrybutorów odeszła (co Yong naświetlił) i to ma gigantyczne znaczenie dla zdolności zespołów do pchnięcia kolejnego projektu do przodu. To było problemem po pierwszym Wiedźminie, to było problemem po drugiej części, to się stało ponownie. Wszyscy ludzie, którzy przeszli z Red to GOGa a historie których znam z pierwszej albo drugiej ręki są przeszczęśliwi, że udało im się dokonać tej zmiany. CDP Red to obóz pracy i nazywanie tego "po prostu życie" to plucie w twarz ludziom, którzy nad wieśkami pracowali.
Powiedziałeś to przed tym, czy po tym jak szef kazał Ci obciągnąć? Ale spoko, rozumiem, że przywykłeś do bycia wykorzystywanym i nie wyobrażasz sobie tego, że w pracy można z ludźmi współpracować, a niewolnictwo nie jest obowiązkowe.
jednak jeśli szef coś chce to się powinno robić po jego myśli, nawet jeśli jego pomysł jest zjebany.Tylko to również nie znaczy, że szef jest dobrym szefem i że jest to zdrowa sytuacja.
Jeśli produkt będzie zjebany to on poniesie odpowiedzialność, a nie pracowni
Najlepszy sposób na naprawę sytuacji to polepszyć warunki pracy. Ot tak, po prostu.Jeśli produkt będzie zjebany to on poniesie odpowiedzialność, a nie pracowni
No to wygląda trochę inaczej - wszyscy są winni tylko nie szef, są zwolnienia, następny projekt i te same problemy. CI przerabiało to już nie raz i nie dwa. Nawet teraz po klapie Snipera 3 formuła się nie zmienia, choć sytuacja finansowa była fatalna.
Widzę, że w końcu niektórym żyłka pęka i wylewa się. Nie zapoznałem się nawet z całością materiału, ale sporo pokrywa się z tym co wiem. CDP oczywiście będzie się bronił i wybielał, ale fakty są takie, że mają problemy z werbowaniem ludzi w kraju, bo większość już się przez CDP przewinęła, albo słyszała z pierwszej ręki jak tam jest i pracować nie chcą. Firma stara się to trochę ratować, no ale jak mówiło się "będziesz pracował przy Wiedźminie" w odpowiedzi na słabą płacę to co się dziwić. Spoko znajdą się studenci...
Co do samego Cyberpunka - pewnie okolice premiery PS5 są najbardziej realne.
Najlepszy sposób na naprawę sytuacji to polepszyć warunki pracy. Ot tak, po prostu.
Będzie mi smutno jak prawa do wiedźmina sprzedadzą jakiemuś EA lub Ubi, albo co gorsza MS.
Prezes CD Projektu - Adam Kiciński - odpowiedział w rozmowie z Pulsem Biznesu na ostatnie informacje na temat firmy, ujawniane przez byłych pracowników. Menedżer nie chciał podać szczegółów na temat daty premiery, ale zapewnił, że prace nad Cyberpunk 2077 postępują bez problemów.
- Trzeba cierpliwie poczekać na oficjalną zapowiedź. Na pewno nie ogłosimy daty w tym roku, czy w przyszłym - nie odpowiem. Komentowanie pojawiających się na rynku spekulacji byłoby dla nas niekorzystne - mówi prezes firmy.
- Właśnie zamknęliśmy ważny etap produkcji - wyjaśnia. - Nie pojawiły się w ostatnim czasie żadne problemy mogące wpłynąć na produkcję. Wręcz przeciwnie - mając za sobą kamień milowy, jesteśmy jeszcze spokojniejsi.
- Naszym celem jest robienie najlepszych gier na świecie. Konkurencja jest ostra - nie tylko my mamy apetyt na złoty medal. W tym biznesie jest podobnie jak w sporcie. Nagrodą, oprócz gratyfikacji finansowej, jest duma. Nasi ludzie mimo trudów mogą na koniec powiedzieć, że jedna z najlepszych gier na świecie to ich dzieło - wyjaśnia.
- Staramy się zapewnić najlepsze możliwe warunki pracy, bo w naszej branży mamy rynek pracownika. Płacimy polskie rynkowe stawki lub nawet nieco wyższe, a do tego duże bonusy. Rotacja w firmie jest na racjonalnym poziomie - wyjaśnia.
Tylko, że nie zawsze się da, bo zmiany muszą iść od góry. Coś tam poprawili, ale bardziej dla tych co już tam siedzą, co według mnie tylko będzie powiększało dysproporcje.No jasne, ale ten ktos na gorze powinien to po prostu zauwazyc.
Właśnie zamknęliśmy ważny etap produkcji - wyjaśnia. - Nie pojawiły się w ostatnim czasie żadne problemy mogące wpłynąć na produkcję. Wręcz przeciwnie - mając za sobą kamień milowy, jesteśmy jeszcze spokojniejsi.
Naszym celem jest robienie najlepszych gier na świecie. Konkurencja jest ostra - nie tylko my mamy apetyt na złoty medal.
Staramy się zapewnić najlepsze możliwe warunki pracy, bo w naszej branży mamy rynek pracownika. Płacimy polskie rynkowe stawki lub nawet nieco wyższe, a do tego duże bonusy. Rotacja w firmie jest na racjonalnym poziomie - wyjaśnia.
No jasne, ale ten ktos na gorze powinien to po prostu zauwazyc.
W idealnym świecie tak, ale jest raczej tak - kiedy stoisz na górze nie widzisz tych na dole.A to akurat bardzo różnie bywa.
W idealnym świecie tak, ale jest raczej tak - kiedy stoisz na górze nie widzisz tych na dole.A to akurat bardzo różnie bywa.
Też prawda.W idealnym świecie tak, ale jest raczej tak - kiedy stoisz na górze nie widzisz tych na dole.A to akurat bardzo różnie bywa.
Niby tak, choć gdy odnosisz pierwszy duży sukces sporo szefów odrywa się poważnie od ziemi. Nie jest to jednak problem tylko w Polsce. Dla mnie takim dobitnym przykładem jest sprawa Castlevania LoS2.
According to IMDB listing, Brian Mantia, who has worked as a drummer with the likes of Guns N’Roses and Primus is working on the game.
“I’m also working on the soundtrack for the Cyberpunk 2077 video game. This project in particular has been a little challenging because the developers are looking for music that has never been heard before if that makes any sense… They are looking for music that would be made in the year 2077… I’m into it because I really love “white noise” and I figure that’s where music is gonna be in 60 years from now (lol)… Basically every frequency within the range of human hearing (20 hertz to 20 kHz)… Anyways, i’m really diggin’ the experimentation on this project!!!”
white noise
Muszą uspokoić udziałowców i fanów (takie moje zgadywanie po zsumowaniu różnych informacji ;) ).Mam nadzieję, że nie zrobią tego przy pomocy jakiegoś ściemnianego trailera, czy klepanego na szybko dema.
Mam nadzieję, że nie zrobią tego przy pomocy jakiegoś ściemnianego trailera, czy klepanego na szybko dema.
No tylko wlasnie przeciez cdp juz robilo sciema trailery wiec nie wiem tym bardziej o co szmajdzikowi chodzi
Nie wiem jak filmy, ale foty to były tak grubo ściemniane, że dla mnie to poziom fałszerstwa z WD.
Więc albo wyciągną wnioski, bo dostali za to po głowie, albo pocisną ten sam temat, bo jak widać umieją to robić :D
Po ch** robić taki trailery jak i tak wszystko wyjdzie w praniu.
Pewnie info?
GG zrobiło najładniejsze gry na PS3 i teraz świetny fabularnie, gamelayowo i graficznie Horizon na PS4. Może Szmajdzik spodziewa się gierki wszech-czasów?wiec co tam robi ubi?
„Bogata, realistyczna oprawa przygotowana na technologii aktualnej i następnej generacji.”
a wzorem GTAV kilkanaście miesięcy później wersja na nowe sprzęty z całym dobrodziejstwem z tego tytułu płynącym.
ocno mieszane uczucia. Spodziewałem się czegoś bardziej mrocznego, dołującego.Trzeba było śledzić wypowiedzi REDów:
Jest wiele gier z gatunku "cyber", ale tak naprawdę nie ma w nich zbyt wiele "punku". Chcemy, by w naszej grze znalazło się go więcej. Nie chcemy stworzyć mrocznego i pozbawionego świata. Nie tworzymy Blade Runnera. Będzie tu pełno rock and rolla. (...) Nasze podejście przypomina bardziej podejście Tarantino.
Dla mnie mnie osobiście największe rozczarowanie targów :(Coś w tym jest, ale spokojnie. Zaprosili dziennikarzy na 1 godzinny panel na temat gry.
So much detail in the world, and this demo is filled with a fair amount of story and choice. CD Red definitely doing their thing here.
Cyberpunk 2077 is like Rockstar levels of open-world craziness. Beautiful, detailed, choice everywhere. Gunplay is wicked. Can run on walls, plant into them with blades, drop onto foes, slice their heads off. Slow time, use mods to control bots. Wow. Wow. Wow.
Cyberpunk 2077 is a first-person RPG. Open world, sprawling city, no load screens. Run and gun, cover-based gunplay. Drive in first or third person. Tons of choice, upgrades. Visually stunning.
CD Projekt describes the game as a "first-person RPG."
Gameplay is in first a first-person perspective, but switched to third-person during a cutscene.
You play a character named V (as in the letter).
V can be a man or a woman.
The stats you pick at the start include Strength, Constitution, Intelligence, Reflexes, Tech, and Cool.
These stats are all pulled from the original tabletop RPG.
There are no classes at the start. Instead, you evolve the class you want to be as you play instead of picking a role.
You can drive cars in the game, and seemingly toggle between first and third person during this.
While driving in first-person, the U.I. appears diegetically on the windshield.
CD Projekt also described Cyberpunk as a "mature experience intended for mature audiences."
Like Witcher, you take missions from NPCs and have dialogue options in conversations.
It's an open world that you open up more with "street cred." For example, a specific jacket might raise it by 5%, allowing you access to new places.
Completing a quest levels up your street cred.
The UI in the demo is extremely minimal at -- just a light compass and a small quest log.
UI expands during combat -- enemies have names, health bars, and what appear to be levels.
Some enemies have question marks instead of levels, possibly meaning they're much higher level than you.
Damage numbers pop up during combat.
There's a bullet-time-like ability that allows you to slow down time.
CD Projekt keeps emphasizing that choices have consequences, in the moment and to the world at large.
Obstacles have several solutions depending on your skills. For example, V got to a door, but his hacking skill was too low. However, his engineering skill was high enough, so he could open a panel and bypass the door.
There's an inspection system lets you look super close at items and learn more about lore.
You use an inhaler to heal.
Gunplay feels slower than Doom or Borderlands, but faster than Fallout 4.
CD Projekt showed off some late-game abilities, including mantis-like blade arms and wall running.
We saw a boss fight against a dude in an exoskeleton. This included sliding under cars and taking cover.
CD Projekt Red Confirms Cyberpunk 2077 Is Targeting Current-Gen Consoleshttps://www.gameinformer.com/e3-2018/2018/06/14/cd-projekt-red-confirms-cyberpunk-2077-is-targeting-current-gen-consoles
Tylko dlaczego FPS:-(
czy jakiś finisherów
Nie zdziwię się jak podczas dialogów będzie zmiana kamery.
W 3 osobie według mnie dużo lepiej się wczuwa w historię, jak mamy widok na naszego bohatera, który rozmawia z inną osobą, żywo gestykulując.TPP w trakcie dialogów byłoby w porządku, ale rozumiem tłumaczenie "typa" o lepszym wczuwaniu się w historię, bo mam podobnie. Najprościej rzecz ujmując wygląda to tak, że NPC bardziej rozmawia "z Tobą", niż z postacią wrzuconą do gry. O ile w Wieśku wiadomo, że Geralt jest ikoniczny i brak pokazywania go byłby kompletnie bez sensu, tak już tutaj ma prawo się sprawdzić. Nadmieniam, że jestem w tej części graczy, dla której rozwiązania mechaniki przedstawiania fabuły w Half-Life bardzo się podobają i powodują konkretne wczucie się w postać niemego Freemana (wszystkie "scenki" są w trakcie gry, dzieją się na oczach bohatera, nigdy nie tracimy kontroli, widok zawsze fpp).
IMO nie mogą sobie na takie coś pozwolić. Zdubbingują wszystkie dialogi.IMO mogą i to nie z lenistwa, a wygody gracza. Ja nie lubię słuchać jak moja postać mówi to co przed chwilą sam przeczytałem i świadomie wybrałem. Pół biedy jak można skipować dialogi po zdaniach.
Skyrim czy Fallout to świetne dowody, że może być RPG FPS. Chociaż CP pewnie bliżej faktycznie do Deusa pod wieloma względami.
Dzisiaj w Wawie był pokaz dema z E3 dla dziennikarzy. Przy okazji Redzi potwierdzili polski dubbing.A tutaj wrażenia:
FPS czyli tak jak przyszpuszczałem z mojej strony zerowe zainteresowanie.Przecież o tym, że to fpp to wiadomo już jakoś od e3.
Przecież o tym, że to fpp to wiadomo już jakoś od e3.
Z innej beczki - po tym filmiku mam odczucia, iż CP2077 pozycjonuje się obok GTA, więc ambicje są ogromne.Też mi to przeszło przez myśl :)
Acha i jeszcze tak mi się przypomniało, że dość dziwne byłozaznaczanie, iż to co widzimy może się zmienić. Strasznie boją się tego, że gracze będą później mówić, że było inaczej (co jest jednak dla branży normalne i ciężkie do uniknięcia). Jest jeszcze jedna opcja, ale to już teoria spiskowa, więc poczekam, aż się czegoś więcej dowiem ;).A to nie jest tak, że były już 2 pokazy zamknięte i chcieli w końcu pokazać też grę "normalnym" osobom, i wrzucili po prostu co mają. Dali info, że się może zmienić bo, zapewne tak będzie, skoro gra we wczesnym stadium, z bugami i testują sami sporo elementów.
cdpr mówi też, że gra jest grywalna od początku do końca, a że jest spółką giełdową, to za kłamstwa tego pokroju - sciema z gameplayem i fałszywe oświadczenia mające wpływ na kurs spółki - mogą nieźle beknąć, także byłbym ostrożny w kreowaniu teorii spiskowych.
na tę chwilę gra wygląda na całkiem zaawansowaną, a przecieki o "czarnej dupie", z perspektywy ostatnich informacji, wyglądają na mooooocno przesadzone.
Prawdę mówiąc, wątpię. Ale maj 2020 może być realny.
Cyberpunk 2077 vs RDR2: Utrzymujemy założenie debiutu w 4Q19, sprzedaż 19 mln egz. w kwartale premiery i przychody 1,9 mld zł (525 mln USD). Na telekonferencji zarząd potwierdził, że jakość pozostaje dla CD Projektu absolutnym priorytetem i Cyberpunk 2077 będzie nie mniej dopracowanym projektem niż RDR2. Dla porównania – sprzedaż RDR2 (brutto) wyniosła 725 mln USD w 3 dni od premiery, 15 mln egz. w 8 dni od premiery i 17 mln egz. w 12 dni (dane Take Two). Gra wyszła tylko na konsole PS4/XboxOne. W tym świetle, nasze prognozy dla CP2077 wyglądają konserwatywnie – gra wyjdzie równocześnie na PC i konsole. Do tego uważamy, że świat Cyberpunk/sci-fi powinien być bardziej popularny wśród graczy niż tematyka Dzikiego Zachodu. – uważa Maciej Hebda, autor rekomendacji.https://www.ppe.pl/news/127403/cyberpunk-2077-ma-byc-tak-dopracowany-jak-red-dead-redemption-2.html
„Nie możemy się doczekać, by zobaczyć wszystkie zapowiedzi i ogłoszenia podczas tegorocznego The Game Awards, jednak my nie będziemy nic prezentować. Gdy będziemy gotowi, udostępnimy więcej informacji o Cyberpunk 2077.” - Marcin Momot
W trakcie sesji pytań i odpowiedzi pojawił się temat wydania Cyberpunk 2077 na konsolach nowej generacji. Adam Kiciński nie ukrywał, że jest taki plan:https://www.ppe.pl/news/131224/cyberpunk-2077-playstation5-xboxanaconda-e3.html
„Tak, ma szansę i wręcz jest taki można powiedzieć plan. Myśmy już powiedzieli publicznie, że nasza technologia jest tworzona z myślą o kolejnej generacji.”
Prezes CD Projektu podkreślił, że choć nadal nie otrzymaliśmy zapowiedzi next-genów, to jednak RED Engine został zbudowany od podstaw w taki sposób, by „móc być rozwijany z generacji na generację.”
„W związku z tym, jeżeli mielibyśmy szansę, w pewnym momencie, wydać Cyberpunka na kolejnej generacji, jeżeli tak by się złożyło, to pewnie byśmy tego chcieli” - kontynuował Kiciński
Przedstawiciele studia CD Projekt Red poinformowali, że zapis publicznej prezentacji rozgrywki z powstającego Cyberpunk 2077 z tegorocznego E3 nie zostanie opublikowany w internecie.
Na poświęconym grze kanale Discord deweloperzy oznajmili, że nie zamierzają udostępniać gameplayu w sieci. Ponadto na uczestników targów twórcy nałożą zakaz nagrywania pokazu produkcji.
Na potrzeby tegorocznego E3 studio CD Projekt Red przygotowało dwie prezentacje - publiczną i dla wybranych przedstawicieli mediów. Do tej pory wiele osób podejrzewało, że zapis pierwszej pojawi się w internecie.
Niewykluczone jednak, że warszawski zespół przedstawi fragmenty rozgrywki (lub przynajmniej zwiastun na silniku gry) podczas konferencji Microsoftu. Wydarzenie odbędzie się w niedzielę, 9 czerwca, o godzinie 22:00 czasu polskiego.
Istnieje również prawdopodobieństwo, że polscy deweloperzy opublikują gameplay - podobnie jak w ubiegłym roku - kilka tygodni po zakończeniu targów, na przykład przy okazji sierpniowego Gamescomu.
Mnie ciekawi jak szybko zaczną "naprawiać" grę po reakcjach z E3. Na razie są dość stonowane, czy wręcz typu "dupy nie urywa", a CDP bardzo boi się wszelkich rozczarowań. Żeby się nie okazało, iż będzie kolejny reset designu.Fakt, ze czytalem i ogladalem tylko jakies ze 2 czy 3 relacje ale byly bardzo pozytywne. Na stonowane sie jeszcze nie natknalem chyba.
Ja ich trochę widziałem, w tym Polygon. W sumie byłem zaskoczony czytając nagłówki - spodziewałem się samych zachwytów. Ale oczywiście może być tak, że w kontekście wszystkich ludzi, którzy gameplay widzieli, Ci co narzekają stanowią mały odsetek.Polygon to akurat mam wrazenie, ze moze narzekac bo kobitka miala penis na plakacie ;) Nic, trzeba czekac na gamescom i zobaczyc na wlasne oczy.
Ja ich trochę widziałem, w tym Polygon. W sumie byłem zaskoczony czytając nagłówki - spodziewałem się samych zachwytów. Ale oczywiście może być tak, że w kontekście wszystkich ludzi, którzy gameplay widzieli, Ci co narzekają stanowią mały odsetek.Na co głównie się narzeka?
Polygon to akurat mam wrazenie, ze moze narzekac bo kobitka miala penis na plakacie ;) Nic, trzeba czekac na gamescom i zobaczyc na wlasne oczy.
Na co głównie się narzeka?
Jest steampunkowy fallout(https://media1.giphy.com/media/4MSmydoaxjAju/giphy.gif)
Mnie ciekawi jak szybko zaczną "naprawiać" grę po reakcjach z E3. Na razie są dość stonowane, czy wręcz typu "dupy nie urywa", a CDP bardzo boi się wszelkich rozczarowań. Żeby się nie okazało, iż będzie kolejny reset designu.Fakt, ze czytalem i ogladalem tylko jakies ze 2 czy 3 relacje ale byly bardzo pozytywne. Na stonowane sie jeszcze nie natknalem chyba.
Ja ich trochę widziałem, w tym Polygon. W sumie byłem zaskoczony czytając nagłówki - spodziewałem się samych zachwytów. Ale oczywiście może być tak, że w kontekście wszystkich ludzi, którzy gameplay widzieli, Ci co narzekają stanowią mały odsetek.
Pierw się przejdzie na one x, a potem na ps5 w takim razie :)
Tak będzie wyglądać Cyberpunk na nowej generacji:
(https://www.ppe.pl/upload/editor/images/wojtek/Grafiki%202019.4/35/Cyberpunk%202077%20ray%20tracing.jpg)
https://www.ppe.pl/news/133793/cyberpunk-2077-z-ray-tracingiem.html
Trzeba przyznać, że do tej gry ray tracing pasuje idealnie.
Cyberpunk 2077: New Gameplay Details from the E3 2019 Demo
https://www.ign.com/articles/2019/06/11/cyberpunk-2077-new-gameplay-details-from-the-e3-2019-demo
Podczas fragmentu rozgrywki pokazanego podczas konferencji Microsoftu, mogliśmy dostrzec jak postać głównego bohatera zanurza się w wannie pełnej lodu. Jak się okazuje, ten ma posłużyć do schłodzenia mózgu, który w czasie cyberpodróży spełnia funkcję procesora. Jak jesteśmy przekonywani, tego typu wyprawy są niezwykle niebezpieczne i można się im poddawać tylko w wyjątkowych, wymagających tego okolicznościach. Dowiedzieliśmy się również, że developerzy, poza stworzeniem Night City, przygotowali także dostępne dla gracza suburbia o nazwie Badlands. Te, przystosowane są do bardziej off-roadowego zwiedzania i w większości są to tereny poddane wyniszczeniu w okresie między 2020 a 2077 rokiem. Teren ten, jest domem dla Nomadów, przemieszczającego się gangu wyrzutków, przypominających postaci znane z filmowego Mad Maxa.https://www.ppe.pl/news/133996/cyberpunk-2077-badlands-nightcity-pojazdy-garaz-szczegoly-nowe.html
Z innych, istotnych faktów warto też wspomnieć o pojazdach dostępnych w grze. Jakiś czas temu pojawiła się informacja o latających autach w Cyberpunk 2077. Niestety, jeżeli liczyliście na możliwość pokierowania takimi wehikułami, to muszę Was zmartwić. Jako gracze, dostaniemy do dyspozycji samochody oraz motory, natomiast pojazdy unoszące się ponad ulicami miasta, zostaną użyte tylko w specjalnych sekwencjach, jakie przewiduje scenariusz gry. Od czasu do czasu pojawią się również łodzie, ale tych także nie użyjemy samodzielnie, choć część zadań będzie związana z wodnym środowiskiem.
Pamiętacie jak podczas wędrówek w poszukiwaniu kolejnych, wiedźmińskich zleceń zdarzało się na zagubić płotkę, która spłoszona przez bestie najczęściej uciekała w pośpiechu? Wówczas korzystaliśmy z funkcji przyzwania naszego wierzchowca poprzez zagwizdanie. W Cyberpunk 2077 gwizdać nie będziemy, ale za sprawą sztucznej inteligencji wbudowanej w każdy pojazd dostępny w grze, będziemy mogli na tej samej zasadzie "wezwać" nasze środki transportu. Co więcej, każdy apartament będzie posiadał swój własny garaż, gdzie zgromadzimy kolekcję futurystycznych "czterech/dwóch kółek", wyznaczając również, który pojazd będzie spełniał rolę naszego "głównego". CD Projekt RED nadal dyskutuje na temat tego, czy posiadać będziemy mogli każdy pojazd, czy tylko część wybranych. Głównym tematem rozmów jest tu silnik fizyki i sposób ich prowadzenia, ponieważ w zależności od masy, kształtu i rodzaju napędu musi się on różnić.
W sprawie opowieści oraz potencjalnych rozszerzeń wypowiedział się Alvin Liu. Specjalista odpowiedzialny za interfejs Cyberpunk 2077 zapowiedział, że w produkcji otrzymamy pełną i satysfakcjonującą opowieść:https://www.ppe.pl/news/134129/cyberpunk-2077-dodatki-podobne-do-wiedzmin-3-dziki-gon.html
„Nie chcę psuć nikomu zabawy, ale główna historia będzie bardzo satysfakcjonująca. Poznasz postacie i zobaczysz ich rozwój. Zobaczysz to przez konflikty i ich rozwiązywanie. To będzie bardzo satysfakcjonujące zakończenie. Nie wstrzymujemy żadnej zawartości, nie wstrzymujemy historii po to, by zarobić na niej w przyszłości, sprzedawać w częściach czy coś w tym stylu. Otrzymacie całą, pełnowartościową grę.”
Mimo wszystko możemy mieć pewność, że Polacy małymi krokami myślą już o rozszerzeniach. Nie jest jeszcze oczywiście czas na rozmowy dotyczące dodatków, jednak wiele na to wskazuje, że także tym razem możemy liczyć na ogromne DLC:
„Będziemy mówić o dodatkach w przyszłości. Chcemy mieć pewność, że całość jest kompletna, ale chcemy także budować otwarte światy. Wiem, że gdy grałem w Wiedźmina 3 i skończyłem całość, to nadal chciałem wiedzieć, co wszyscy robią. Myślę, że będziemy mieć również takie możliwości dla Cyberpunk 2077.”
CD Projekt RED otrzymał duże wsparcie od firmy NVIDIA:https://www.ppe.pl/news/134264/cyberpunk-2077-1080p-ultra-ray-tracing.html
„ NVIDIA ma również przedstawicieli, którzy współpracują z naszym studiem nad dalszym doskonaleniem i wykorzystaniem tej technologii, podobnie jak w przypadku Wiedźmina 3 i Hairworks.”
Demo Cyberpunk 2077 pozwoliło spojrzeć na grę w rozdzielczości 1080p, ale przy ustawieniach Ultra:
„Gra działała na Ultra, ale nadal poprawiamy naszą wizualizację. Demo gry działało w rozdzielczości 1080p, ale nasze zwiastuny i publicznie dostępne materiały są w rozdzielczości 4K. UI jest zaprojektowany głównie w 4K (ostatecznie będzie to w całości natywne 4K), ale mamy technologię do wymiany aktywów i przygotowaliśmy inteligentne skalowanie do obsługi 1080p, panoramicznych ekranów, 720p, 1440p i tak dalej.”
W procesie tworzenia swojego bohatera będziemy mogli wybrać spośród trzech „ścieżek życia” - Nomad, Corpo lub Street Kid – na które nie tylko lokalizacja początkowa, ale przede wszystkim całe tło historii będzie miało niebagatelny wpływ.https://www.ppe.pl/news/134478/trzy-sciezki-zycia-w-cyberpunk-2077-historia.html
Wybór konkretnej „historii genealogicznej” zaważy o miejscu, z jakiego rozpoczniemy rozgrywkę - chociażby poprzez wybór jednej z nich będziemy mogli wziąć udział w prologu na obrzeżach Night City, w Badlands.
In the game, you become Fixers — databrokers and masterminds of Night City. Your job is to recruit cyberpunks, equip them with gear, and send them out on missions. Each successful mission raises your Street Cred, with mission survivors becoming Veterans, imparting their knowledge and experience to newer recruits. In this chrome-infused world, Street Cred is the only currency that matters.
przecierałemuszy ze zdumienia o_O
Oby tylko tym razem obyło się bez kolejnego oszustwa w postaci wybrakowanej kolekcjonerki i patchy na PS4, którymi zajmował się jakiś półgłowek bez piątek klepki. Po całej akcji z Wiedźminem raczej na preorder się nie skuszę.To rpg. Ci, którzy biorą na premierę muszą być gotowi na wszelkiego rodzaju niedogodności. Rpgi najlepiej kupować w edycjach Goty (spójrz na Wiedźmina 3 goty, Skyrima, Fallouty, Kingdom Come czy FFXV, a i to jeszcze ciągną jakieś patche/wychodzą nowe dodatki).
Patrząc na inne gry, to poza raz czy dwa wtopą, że spadła wydajność, to nie było źle. A kolekcjonerka chyba była taka jak na PC? Ja przynajmniej nie pamiętam, żeby coś brakowało, w mojej na PS4.
Przecież widzą, że tabelki im się nie zgadzają i nie mówimy tu o miesiącu, czy dwóch, a pół roku
W sprawie nadgodzin przy pracy nad Cyberpunkiem 2077 wypowiedział się Adam Kiciński (współzałożyciel CD Projektu), który podczas telekonferencji z inwestorami (to dzięki niej dowiedzieliśmy się o późniejszej premierze Cyberpunk 2077 Online) potwierdził niezwykle wymagający okres dla pracowników studia:https://www.ppe.pl/news/141712/cyberpunk-2077-crunch-cd-projekt-potwierdza.html
„Do pewnego stopnia, tak, jeśli mam być szczery. Usiłujemy – na tyle, na ile to możliwe – ograniczać crunch, natomiast jesteśmy obecnie na ostatniej prostej. Staramy się zachować umiar, ale niestety takie są realia.”
W kolejnych miesiącach CD Projekt RED będzie skupiał się wyłącznie na trybie single-player z Cyberpunka 2077, jednak Michał Nowakowski, członek zarządu CD Projekt, postanowił już teraz wspomnieć o o rozgrywce multiplayer.https://www.ppe.pl/news/141706/cyberpunk-2077-online-to-gra-aaa-premiera-w-2021-malo-prawdopodobna.html
"Wersja multiplayer gry 'Cyberpunk 2077' jest kolejną planowaną przez nas grą AAA. Biorąc pod uwagę, że premiera gry będzie miała miejsce we wrześniu, wydaje się, że wydanie trybu multiplayer w 2021 roku wydaje się mało prawdopodobne"
Jeśli natomiast chcą dzięki next genom zaliczyć drugą premierę gry (co imo bardziej im się opłaca), to muszą dłużej nad tym przysiedzieć, żeby to była całościowo lepsza gra (coś jak ponowne wydanie GTAV).
Nie wiem jak ostatecznie Cyberpunk będzie wyglądał, ale każdą z dwóch postaci chyba inaczej sie go przechodzi, więc to może być 2x tak długa gra i warto zagrać drugi raz (jak w Wiedźminie 2 w drugi akt).Była mowa o dwóch postaciach?! musiałem coś przeoczyć,w dzisiejszych czasach pewne środowiska mogą czuć się pokrzywdzone :troll:
Była mowa o dwóch postaciach?! musiałem coś przeoczyć,w dzisiejszych czasach pewne środowiska mogą czuć się pokrzywdzone :troll:
Teraz raczej już wydadzą, bo tak by ich końcówka roku ominęła. No chyba, że są w naprawdę czarnej dupie i nagle przesuną premierę na maj. Ale raczej będą woleli wydać nieco zbugowaną wersję, niż zaliczyć kolejną obsuwę.
Ja w każdym razie i tak nie planuję ograć Cyberpunka w tym roku. Celuję w połowę 2021.
Crunch będzie ostry podejrzewam.
Gdybyś nie mówił, że znasz ludzi z CDP to bym chyba nie uwierzył, że jest aż tak źle.Crunch będzie ostry podejrzewam.
Nie. Jest ostry i to od wielu miesięcy. W sumie to chyba nawet od roku. Albo ponad.
spodziewałem się raczej poziomu Fallouta 3 czy 4
Dziwi mnie tylko, że w takim razie tak optymistycznie z datą premiery wyskoczyli tak dawno temu. Powinni to rozegrać bardziej jak Rockstar czy Blizzard.
his time we'll share details about lifepaths, show you the types of weapons you will be using in the game, and discuss Refused's transformation into SAMURAI!https://www.ppe.pl/news/148488/cyberpunk-2077-pokaz-cd-projekt-red-zaprasza-na-night-city-wire-2.html
Szkoda, że nie dali też ujęć bez, dla porównania, bo ciężko docenić. Ciekawe czy next-geny będą miały te odbicia na start, bo jakaś różnica ma niby być (na pewno rozdziałka i FPSy).Moze dlatego nie dali, ze to wcale nie taka duza roznica? ;)
Ale na konkurs np. dla graczy aby mozna bylo wylosowac swoj udzial w grze to nie wpadli ;)Mogli jeszcze lepiej - gracz z najciekawszym cosplayem Cyberpunkowym trafia do gry. Ciekawe czemu na to nie wpadli, koszt takiego konkursu jest niewielki...
Mogli jeszcze lepiej - gracz z najciekawszym cosplayem Cyberpunkowym trafia do gry. Ciekawe czemu na to nie wpadli, koszt takiego konkursu jest niewielki...
Czytałeś Zielarz "Krew, pot i piksele"? Ogólnie wychodzi na to, że wszystkie duże projekty kończą się crunchem, a czym większy, tym on dłużej trwa. Tak to już jest w tej branży. CDP akurat znasz z własnego podwórka, ale myślę, że w takim Naughty Dog nie jest wcale lepiej.
Dlatego mnie boli, kiedy widzę jak bardzo stawiane jest na piedestaleNo tylko, ze stawiane jest na piedestale ze wzgledu na jakosc dostarczanych gier (w zasadzie to na razie jeszcze "gry") a nie na to jak to tam w srodku dziala, bo tego oficjalnie to nie wiadomo, wszystko sie opiera na plotkach. Zresztą, porownanie do EA IMO tez mocno nie trafione, bpo to chyba jednak calkowicie inne podejscie jest na razie. Oczywiscie absolutnie nie pochwalam tego co sie tam dzieje, ale tez wiadomo w jakim swiecie zyjemy i ostatecznie i tak bedzie sie liczyla koncowa jakosc gry ktora wypluja w listopadzie.
No tylko, ze stawiane jest na piedestale ze wzgledu na jakosc dostarczanych gier
Zresztą, porownanie do EA IMO tez mocno nie trafione, bpo to chyba jednak calkowicie inne podejscie jest na razie.
Bez crunchu gra by pewnie wyszła dopiero za rok lub była dużo mniej rozbudowana. Redzi robią ogromne gry, dlatego im tak trudno dopiąć wszystko w założonych terminach. No i wszystkie korpo mają swoje za uszami. Osobiście też nie chciałbym pracować w takiej firmie dłużej niż z 5 lat, żeby sobie CV wyrobić. Ciekawie jak teraz crunch przy Halo wygląda ;) Pamiętam, że 343 długo się zarzekało, że zrobią wszystko by nie było crunchu, chociaż potem chyba i tak stwierdzili, że bez tego się nie obejdzie, a mimo to gra zaliczyła obsuwę. Nie dziwię się wcale, że wielu wybiera robienie indyków w małych zespołach.
Pisałem już, że chciałbym zobaczyć od nich grę znacznie mniejszą (ale wciąż wysokiej jakości).Thronebreaker?
Szkoda, że CDP nie zrobił jakiegoś większego, trzeciego dodatku do Wiecha 3.
Wcale się nie zdziwię, jak Cyberpunk nie dostanie takich wielkich dodatków jak Wiedźmin, bo będą woleli skupić się na multi i innych projektach, bo właśnie na nowej produkcji zyskają więcej.
Teraz CDP ma chyba 3 albo nawet 4 zespoły, ale wiadomo że teraz prawie wszyscy dłubią przy Cyberpunku. Na pewno mają w przygotowaniu jakąś większą grę, ale nie tak dużą jak Wiedźmin 3 czy Cyberpunk, bo już chyba w 2018 była o niej mowa. Do tego dochodzi tryb online dla Cyberpunka, który ma wyjść osobno w 2022 chyba.
Zakładam, że robią spin off Wiedźmina, coś mniejszego w stylu Gwinta, ten Cyberpunk Online i pewnie już planują Wiedźmina 4 na około 2024.
Ogólnie wiadomo, że w cdp lekko nie jest. Tyle że w tym wpisie na Reddit jedna rzecz się nie zgadza. Człowiek pisze, że duże bonusy są dla managementu a dla szaraków grosze. A ja znam osobę, która pracowała przy wieśku na dość szeregowym stanowisku i za bonus roczny kupiła mieszkanie w Wawie.
Poza tym uważam, że to jednak nie jest sport dla każdego. Zielarz sam napisał, że jego taki styl pracy nie interesuje i jest to ok. Ale np ja osobiście od lat pracuje po 300h na miesiąc i wiem po co to robię. To jest kwestia świadomego wyboru, żeby później nie latać z płaczem po forach
Wcale się nie zdziwię, jak Cyberpunk nie dostanie takich wielkich dodatków jak Wiedźmin, bo będą woleli skupić się na multi i innych projektach, bo właśnie na nowej produkcji zyskają więcej.
https://www.videogameschronicle.com/news/cyberpunk-2077-free-dlc-and-expansions-revealed-fairly-soon/
To utopijny Zielarzu pomnij me słowa - jeśli będziesz chojny i dobry dla pracowników, będą to wykorzystywać. Jeżeli będziesz starał się zrozumieć ich punkt widzenia, oni całkowicie oleją twoją perspektywę. Bycie "ludzkim" nie wystarczy by stworzyć dobry zespół. Potrzebny jest też umiarkowany terroryzmO kurde, jak śmiechlem xd Fajnie, że jednak firmy zakładają też normalni ludzie i o zgrozo, działają i zarabiają pieniążki.
To utopijny Zielarzu pomnij me słowa - jeśli będziesz chojny i dobry dla pracowników, będą to wykorzystywać. Jeżeli będziesz starał się zrozumieć ich punkt widzenia, oni całkowicie oleją twoją perspektywę. Bycie "ludzkim" nie wystarczy by stworzyć dobry zespół. Potrzebny jest też umiarkowany terroryzm
Byłbym naprawdę zaskoczony, gdyby przesunęli premierę z 10 grudnia, bo jednak zależy im, by na okres świąteczny się załapać. Gra pewnie obecnie jest w podobnym stanie jak F76 na premierę.
Mnie w każdym razie to info nie robi, bo i tak zamierzam ograć dopiero wersję na next geny.
Przeczuwam 480-540p na Xbox Series X i powątpiewam w 720p na podstawowym PS4, co najwyżej stabilne 540Rozumiem że chodzilo o One X ;)
Szukałem jakiejś recenzji z info jak to chodzi na podstawowej ps4 albo xone i cisza:-).No i właśnie to jest dla mnie największa zagwozdka. Ukrywają do samego końca działanie tej gry na konsolach. Nie ma żadnych recenzji konsolowych, a wszystko pochodzi z blach, zapewne mocnych. Oby się nie okazało, że konsole dostaną jakąś mega biedną wersję. Patch też mnie przeraża. Ponad 40 GB na dzień dobry. To tak jakbym kupował pudełko z płytą, a nie płytę z pudełkiem.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ziarno i aberracja chromatyczna oraz blur są z miejsca włączone :lol:
To by tłumaczyło kiepski obraz na konsolach.
CDPR nie patrzy na to co robi, tworzy gry, które przerastają możliwości studia. Koszty tego są jakie są. To nie jest tak, że można być jak Rockstar z dnia na dzień. No ale karawana jedzie dalej. Ciekawe jak to się wszystko potoczy.
No to już przy Wiedźminie było widać, z drugiej strony, mimo wszystko jakoś dowieźli,
Współczesne rpgi maja to do siebie, że należałoby w nie grać rok-dwa po premierze. Niestety.
Pogadamy przy następnym projekcie, który będzie "większy niż Cyberpunk 2077". Sky is the limit, żadnego sufitu nie ma ;).
Podejrzewam, że teraz już naprawdę nie mogli przełożyć premiery na nowy rok, bo za dużo umów mieli już podpisanych.
Zielarz---> niestety, ale czy się to komuś podoba czy nie, to te największe rpgi od lat, wyglądają na starcie jak sito. Nie sądzę, że komuś to się podoba, chociaż patrząc na średnią CP'77 na mecie, chyba jednak tak. Też bym wolał dostać produkt przetestowany, bez dziur, za który sporo płacę. A tak? Jeszcze nie zagrałem, a już kombinuję jak to szybko przejść, sprzedać i kupić za parę lat wersję goty (jak zrobiłem z W3) na next geny, bo będzie wyglądać zbliżenie do tego z filmików z mocnych komputerów, a co dla mnie najważniejsze, na płycie będzie "gra" nadająca się do uruchomienia. Obecnie to kupuję pudełko, do którego potrzeba 43 gb patchy.
To mi trochę przypomina premierę FFXV ze sławetnym dociąganiem filmików w patchach. Wówczas to się jednak tak wściekłem, że nie wziąłem na premierę i ograłem dopiero w tym roku edycję goty. Chociaż tutaj też polecieli po bandzie, bo ta goty to wyglądała tak, że nie miała nic wgranego na dysk, tylko karteczki z kodami do dlc. Więc i tak ściągałem z 50 gb danych, a na płycie dalej pewnie za wiele gry nie ma.
CeDeP na dzień dobry sprzedał podobno ponad osiem milionów sztuk
Ciężko powiedziec co dokładnie się na to składa, ale jest jakieś takie odczucie.
CeDeP na dzień dobry sprzedał podobno ponad osiem milionów sztuk
Na dzień dobry więcej, to były preordery, a część graczy kupowała dopiero w ciągu dnia. Myślę, że dziś do północy zjedzie spokojnie między 10-12 milionów. Część graczy pewnie kupi pod choinkę, licząc na trzeci patch i rozwiązanie problemów.
Aktualizacja na konsolach Sony zajmuje 100 GB, na Xboxach mniej, nie wiedzieć czemu.Na XSX działa bardzo fajnie.
Poza tym gra na next genach działa jak na starszych sprzętach, została tylko minimalnie dostosowana do nowych konsol.
Na kompach wygląda to tak jakby pandemia przeminęła. Atak klonów, które dosłownie aż wchodzą na głowę. Ja się nie rozczarowałem, bo w głowie mam start trzeciego wiedźmina. Za ukrywanie jakości wersji pastgenowych, karny K redom prosto w czoło. Ogólnie pomimo masy niedoróbek, to jestem umiarkowanie usatysfakcjonowany. Przypomina mi się sytuacja z Gwiezdnym Obywatelem. Niby pięknie, ale za 10 lat może dowiezie ;)
Na szybko:
PSV - 1188p i w miarę stabilne 60 klatek. Tylko jeden tryb.
SX - 1512x1728p w stabilnych 30 i w znacznie lepszych efektach oraz wyższej ilości detali (przechodnie, samochody), bądź tryb wydajnosci zbliżony do tego z maszyny Sony.
Seria S - zaskakująco dobrze. Stabilne 30 i 1080x1296p.
Na XSX może będzie ok ale już ps5 blokuje upłynniacz i jak na razie nie znalazłem możliwości usunięcia tej blokady, a gra w 60 klatkach w każdym trybie poza trybem gry szarpie obrazem. Tak więc w trybie żywy masz slideshow(nawet w 60 klatkach) i niedziałający upłynniacz.
TV Bravia 1080p, mój setting, max upłynniacz w tv, super sampling z quality mode XSX, mclassic + mcable i z wyłączonym ziarnem, chromo, blurem. Nie może to źle wyglądać i chodzić ;)
Jestem po koniec drugiego aktu i wow. Gdyby nie niedoróbki to wg mnie byłaby to najlepsze gra cdepu.Również jestem w 2, ale po świetnej końcówce 1, to jak dla mnie teraz wieje nudą. Misje też już takie bardziej bez szaleństw. Zobaczę, co będzie dalej, bo za mną 15 h gry i jakieś 8-10 do końca..
Jak to konsola blokuje? TV? Czy gra?Na XSX może będzie ok ale już ps5 blokuje upłynniacz i jak na razie nie znalazłem możliwości usunięcia tej blokady, a gra w 60 klatkach w każdym trybie poza trybem gry szarpie obrazem. Tak więc w trybie żywy masz slideshow(nawet w 60 klatkach) i niedziałający upłynniacz.
TV Bravia 1080p, mój setting, max upłynniacz w tv, super sampling z quality mode XSX, mclassic + mcable i z wyłączonym ziarnem, chromo, blurem. Nie może to źle wyglądać i chodzić ;)
Nie wiem jak Wy gracie w te grę, ja mam 10h na liczniku i jeszcze u Dexa w samochodzie nie byłem :DJestem po koniec drugiego aktu i wow. Gdyby nie niedoróbki to wg mnie byłaby to najlepsze gra cdepu.Również jestem w 2, ale po świetnej końcówce 1, to jak dla mnie teraz wieje nudą. Misje też już takie bardziej bez szaleństw. Zobaczę, co będzie dalej, bo za mną 15 h gry i jakieś 8-10 do końca..
Od Dexa do finału 1 aktu dużo nie jest. Jak chodzisz po mapie, robisz powtarzalne aktywności i zaglądasz w każdy kąt to możesz grać pewnie i ze 100h. Tylko nie wiem czy to jest aż tyle warte.Nie wiem jak Wy gracie w te grę, ja mam 10h na liczniku i jeszcze u Dexa w samochodzie nie byłem :DJestem po koniec drugiego aktu i wow. Gdyby nie niedoróbki to wg mnie byłaby to najlepsze gra cdepu.Również jestem w 2, ale po świetnej końcówce 1, to jak dla mnie teraz wieje nudą. Misje też już takie bardziej bez szaleństw. Zobaczę, co będzie dalej, bo za mną 15 h gry i jakieś 8-10 do końca..
Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka
Cóż, świat jest tak świetny, że ja wczoraj chodzilem 2h po Watson nie robiąc nic :DOd Dexa do finału 1 aktu dużo nie jest. Jak chodzisz po mapie, robisz powtarzalne aktywności i zaglądasz w każdy kąt to możesz grać pewnie i ze 100h. Tylko nie wiem czy to jest aż tyle warte.Nie wiem jak Wy gracie w te grę, ja mam 10h na liczniku i jeszcze u Dexa w samochodzie nie byłem :DJestem po koniec drugiego aktu i wow. Gdyby nie niedoróbki to wg mnie byłaby to najlepsze gra cdepu.Również jestem w 2, ale po świetnej końcówce 1, to jak dla mnie teraz wieje nudą. Misje też już takie bardziej bez szaleństw. Zobaczę, co będzie dalej, bo za mną 15 h gry i jakieś 8-10 do końca..
Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka
nie wiem jak ludzie to kończą w 20h, ja po 10 nawet nie ruszyłem wątku głównego dobrze.
ja wczoraj chodzilem 2h po Watson nie robiąc nicNo to masz odpowiedź.
Nic więcej nie trzeba dodawać.nie wiem jak ludzie to kończą w 20h, ja po 10 nawet nie ruszyłem wątku głównego dobrze.ja wczoraj chodzilem 2h po Watson nie robiąc nicNo to masz odpowiedź.
No nie do konca, bo poza tymi dwiema z gra spedzilem jeszcze 8 na innych rzeczach :) Nadal nie wiem jak ludzie to kończą w 20h, moze jak w to sie gra od misji glownej do misji glownej, ale wyglada na to, ze w przypadku tego tytulu to raczej nie ma sensu.nie wiem jak ludzie to kończą w 20h, ja po 10 nawet nie ruszyłem wątku głównego dobrze.ja wczoraj chodzilem 2h po Watson nie robiąc nicNo to masz odpowiedź.
- technikalia - no sa bugi, ale na ps5 nie jest to raczej duzo gorszy poziom, niz to co sie widzialo w jakims skyrimie czy innych tak duzych grach rpg (mowie oczywiscie o tym co mnie dotknelo), po tym co widzialem, spodziewalem sie, że bedzie duzo gorzejDokładnie, mnie poza wywaleniem raz do menu konsoli, na razie niespecjalnie coś dopadło. Może nawet lepiej niż na start w falloutach czy skyrimie, zobaczę co będzie, jak wyjadę poza dzielnicę :)
- kreator postaci - tutaj glownie przez zapowiedzi, bo jakby sie tym tak nie chwalili, to bym machnal reka, a tak to jednak uderzylo w oczy, ze to zwykle wybieranie z presetow plus ustawienie wielkosci kutacza, slaboTutaj to w sumie wybieramy, czy jest sztywny czy dyndający :P Najlepsze jest to, że facetom dali wacławy jak z pornosa, a kobieca wersja to jest porcja idealnie gładkiej skóry, jakby nigdy na żywo cipki graficy nie widzieli, tylko wzięli skan z lalki Barbie... nie wiem, o kontrowersje chodziło, czy co? Czy znów jakiś problem z USA, gdzie mordowanie i latające kończyny są spoko, ale kawałek tyłka to już cenzura i podziemie... jak już się bawimy w takie rzeczy, to zróbmy to porządnie w obie strony. Ja zostałem przy wersji w gaciach, w obawie przed późniejszymi cutscenkami :)
Popatrz na ceny używek. 4 dni od premiery, a gra traci niemal 1/3 ceny.No nie do konca, bo poza tymi dwiema z gra spedzilem jeszcze 8 na innych rzeczach :) Nadal nie wiem jak ludzie to kończą w 20h, moze jak w to sie gra od misji glownej do misji glownej, ale wyglada na to, ze w przypadku tego tytulu to raczej nie ma sensu.nie wiem jak ludzie to kończą w 20h, ja po 10 nawet nie ruszyłem wątku głównego dobrze.ja wczoraj chodzilem 2h po Watson nie robiąc nicNo to masz odpowiedź.
Dokładnie, mnie poza wywaleniem raz do menu konsoli, na razie niespecjalnie coś dopadło. Może nawet lepiej niż na start w falloutach czy skyrimie, zobaczę co będzie, jak wyjadę poza dzielnicę
Fabularnie jedynie nie zgrzyta mi, jak często wpadając w tarapaty, często dość łatwo jednak z nich wychodzimy (niemal dzięki machnięciu ręką osoby której podpadliśmy),
Popatrz na ceny używek. 4 dni od premiery, a gra traci niemal 1/3 ceny.No nie do konca, bo poza tymi dwiema z gra spedzilem jeszcze 8 na innych rzeczach :) Nadal nie wiem jak ludzie to kończą w 20h, moze jak w to sie gra od misji glownej do misji glownej, ale wyglada na to, ze w przypadku tego tytulu to raczej nie ma sensu.nie wiem jak ludzie to kończą w 20h, ja po 10 nawet nie ruszyłem wątku głównego dobrze.ja wczoraj chodzilem 2h po Watson nie robiąc nicNo to masz odpowiedź.
Ci, którzy kupują gry, a następnie sprzedają robią wyścig z czasem. Zabawne, bo ja niemal nigdy nie sprzedaje gier, a jak już chcę, to tracę w kilka dni kupę kasy. Moje zezowate szczęście.
Z giełdą może będzie łatwiej, ale kto wie.Giełda chyba już idzie do góry xD
No ale to jak chodzi to na konsolach poprzedniej generacji, a tych jest najwięcej jest po prostu karygodne i o to się głównie rozchodzi.
Ale kasa się zgadza (najważniejsi ludzie w studiu spieniężyli swoje udziały przed premierą).Podobne plotki chodzą nt. afery z Sapkowskim, ze tam też ładnie kręcono sprzedażą i skupem akcji po niższej cenie i niektórzy przytulili ładne kwoty :D Kto wie, może jest w tym prawda (chociaż tej plotki słyszałem różne wersje, może to z zazdrości bo ktoś ma ból tyłka, że też nie ukręcił biznesu), nasza polska giełda w ogóle jest taka, że wszyscy panikują bardzo szybko, wystarczy sprzedać duży pakiet a i tak leci w dół. Dlatego się tak dosyć odbijają, bo to własnie ci spieniężający mogli napędzić krach. Sprzedajesz przy dużej kwocie, spadnie, odkupujesz, masz to samo co kilka dni temu a na koncie kwota na domek. Szkoda, że kosztem graczy.
Jak dzisiaj czytałem ile zmian jest w Assasin's Creed Valhalla w patchu 1.10, to ja tam nie wiem, czy CDP poza niskim framerate na konsolach podstawowych należą się jakieś większe słowa krytyki, raczej dostarczyli podobną ilość błędów co każdy open world.
Ciekawe, czy na konsolach podstawowych nie zrezygnują z któregoś efektu/filtra, żeby gra chodziła jak należy. To by pewnie dość szybko podniosło framerate, a akurat cyberpunk ma tych filtrów na pęczki (sporo z nich świetnych, swoją drogą, specjaliści od shaderów się popisali).
Kto wczoraj nie kupił akcji niech żałuje, pewnie w styczniu dojedzie znów do 400zł.
W pełni rozumiemy, że wrażenia dalece odbiegają od oczekiwań wielu graczy – przyznajemy, że tak w istocie jest – ale „niegrywalna” sugeruje, że w ogóle nie da się jej uruchomić, co nie jest prawdą. Jeśli chodzi o porównanie z PC – tę kwestię też już poruszaliśmy; nie można na starszych konsolach oczekiwać jakości porównywalnej z tym, co można osiągnąć na PC lub na nowej generacji konsol i nie sugerujemy, że to się zmieni(....)
Pierwsze pytanie dotyczyło priorytetów i przyczyn, dla których – by tak rzec – zignorowaliśmy niedociągnięcia wersji na bieżącą generację konsol. Wynika to raczej – jak już stwierdziliśmy – z faktu, że skupialiśmy się na wydajności wersji na PC i na nową generację konsol. Z pewnością poświęciliśmy zbyt mało uwagi starszej generacji.
...PSV...
Teź mnie to irytuje przyznam. Nie wiem dlaczego Sylvan tak pisze. Gdyby nie było Vity to spoko. No ale była. Dlatego jedyny sensowny skrót to PS5....PSV...
Czepiam się ale już nie pierwszy raz tak piszesz. PS5 bo PSV to Vita.
@Sylvan
Z tego, co czytałem, powinni popracować także nad AI, ruchem ulicznym, zachowaniem NPC, liczbą interakcji z otoczeniem itp. Myślę, że jest co dłubać nad grą. A z pewnością będą chcieli, by Cyberpunk sprzedawał się przez całą generację, zatem nextgenowa wersja musi być zrobiona na tip top. Teraz zresztą Cyber dostaje coraz więcej krytycznych ocen, więc wydanie nextgenowej edycji będzie szansą na rehabilitację. Imo nie mogą tego spieprzyć (chociaż oczywiście mogą ;)). Pewnie dłubią też nad jakimś większym DLC, więc może zbiegnie się ono z premierą wersji next gen.
W sumie dobrze, że mają już premierę za sobą, bo teraz mogą się faktycznie, we względnym spokoju skupić na dopracowywaniu gry. Ja w Wiedźmina 3 grałem w parę miesięcy po premierze (żeby zdążyli wypuścić darmowe DLC i załatać bugi) na dość mocnym na ówczesne czasy kompie (wysokie detale + 60 fps), ale wiem, że na konsolach gra przebyła długą drogę, zanim uzyskała oczekiwaną jakość. Z Cyberpunkiem będzie podobnie, tyle że bardziej.
Wygląda na to, że do ich odblokowania trzeba robić wszystkie misje poboczne, ale tylko dla kilku wymaganych osób.
Musisz zająć się wszystkimi dostępnymi seriami głównych questów
A takie fajne studio było
W ogóle, teraz by było fajnie wrócić do tych informacji o tym, kiedy gra była kasowana i robiona od nowa. Bo coś mi się nie chce wierzyć, że to co teraz dostaliśmy, to jest efekt 8 lat pracy.
Usunięta taka gra z oferty sklepu :o
Wiesiek 3 tyle nagród, taki doceniony, kopia dla Obamy a tutaj klops i wstyd na całą branże.Obama dostał Wiedźmina 2, o ile dobrze pamiętam ;)
https://poland.us/strona,33,20037,0,wiedzmin-3-dziki-gon-dla-bronislawa-komorowskiego-i-baracka-obamy.html ;)Wiesiek 3 tyle nagród, taki doceniony, kopia dla Obamy a tutaj klops i wstyd na całą branże.Obama dostał Wiedźmina 2, o ile dobrze pamiętam ;)
Proszę Cię, jak Life of Black Tiger przeszedł certyfikację, to czemu Cyberpunk by nie miał ? :D
Sony też nie jest bez winy co się stało z tym sławetnym certyfikatem jakości :lol:
Wszystkie gry zanim trafią do psstore są sprawdzane... chyba coś poszło nie 😏
jak bardzo świat gry jest bogaty, ambitny, niezwykły.Nie wiem co tam jest w tym filmiku, bo nie bardzo mam 40 minut zeby to obejrzeć, ale po niemal 20h z gra pod tym co zacytowałem mogę się podpisać. Tylko, że trzeba do tego przyłóżyć odpowiednią miarę. To nie jest sandbox i to nigdy nie miało być sandboxem, w kategorii rpg natomiast Night City jest po prostu świetne i mimo problemow technicznych oraz roznych innych chce się tam wracać i pewnie (o ile mnie oczywiscie zaden robal nie wkurwi na maksa) licznyk casu gry zakreci sie u mnie kolo 100h.
To nie jest sandbox i to nigdy nie miało być sandboxem
a i sama gra daje takie odczuciaNo właśnie nie daje. Od pierwszych chwil z grą czuć, że to jest klasyczny rpg z krwi i kości, tyle, że nie ma wiosek i koni a miasto i auta.
CP daje całe miasto, mapkę niczym GTA.No tak, ale moim zdaniem, to że w grze jest otwarte miasto w ogole nie musi oznaczac, ze gra bedzie czymś na kształt GTA.
A potem już od pierwszych minut czuć żalNo właśnie to zależy, bo ja się bardzo ucieszylem, że dostałem RPG z krwi i kości, a nie kolejnego open worlda w stylu UBI czy gta wannabe ;)
Wygląda, że sama promocja gry trochę nawaliła i przedstawiała ją jako coś innego, niż faktycznie dostaliśmyTak, tutaj się zgodzę, że materiały mogły sugerować, że gra będzie jednak czymś troszkę innym niż jest.
Trochę szkoda, że CD Projekt nie miał większych jaj i nie powiedział we wrześniu - słuchajcie, ta gra działa na podstawowych konsolach jak kupa i nie możemy jej tak wydać ani w listopadzie, ani w grudniu, przekładamy więc premierę do kwietnia, bo inaczej nas zlinczujecie. Tyle razy potrafili mieć jakieś luzackie podejście do wielu rzeczy, więc chyba by to każdy wybaczył. A teraz niestety będą cierpieć za bycie nieszczerymTo co napisaleś plus to jak bardzo ich przerosła skala tego projektu to są moim zdaniem główne problemy z tą grą. Napisaliby jak mówisz, gracze by się wkurzyli ale ostatecznie powiedzieliby no dobra, lepiej tak. A odwalili taką chujnię, która będzie pamiętana już na zawsze.
No tak, ale moim zdaniem, to że w grze jest otwarte miasto w ogole nie musi oznaczac, ze gra bedzie czymś na kształt GTA.
że gra jest skończona i tylko ją szlifują...
Co to za sojowy człek :-? Irytujący niezmiernie.Co nie znaczy, że nie ma racji w filmiku. Też mnie nieco irytował (montaż głównie), ale dużo rzeczy pokazał wartych zobaczenia.
wydaje mi się że nie ma tam nic czego nie pociągnęłyby sprzęty przemijającej aktualnie generacjiJest, skala Night City. Tak skomplikowanej i szczegółowej lokacji nie widziałem jeszcze w żadnej grze open world.
Tak, Cyberpunk ma wielopoziomowe lokacje, których nikt wcześniej chyba nie zrobił w takiej skali. Zazwyczaj jednak biegaliśmy po jednopoziomowych obszarach, względnie czasem jakaś jaskinia czy wnętrze budynku, a tu często masz po parę pięter na sporej przestrzeni.Mogliby zrobić konsolową wersje teraz a blacharnia niech ma za rok :lol:
Natomiast zgodzę sie, że może trzeba było w październiku powiedzieć - premierę PC przesuwamy na grudzień, a konsolową na marzec. Konsolowcy i tak by nie ograli gry na PC, tylko by zaczekali, a przynajmniej całego kwasu by nie było.
Ciekawe jak poradzi sobie konsolowe rdna 2 z ray tracingiem?Nie ma dramatu z teksturami. Gdzieś tam pewnie się znajdą słabe, ale przy tak wielkiej mapie to raczej normalne.
Dzisiaj widziałem wersję z ps5 i ktoś wam tam ukradł tekstury :) Dramat.
Patch pod next geny pewnie gdzieś wrzesień?Raczej listopad, tak jak obstawiałem od początku.
(https://img.ppe.pl/upload/editor/images/Iza%20grafiki/1/59/Cyberpunk%202077%20plany%20po%20premierze%201.jpg)Śmiesznie podpisali - "darmowa aktualizacja next gen". Wydali grę w nowiutkim, pudełeczku z bialutkim paskiem z napisem PS5, i jeszcze się szczycą że będzie DARMOWA aktualizacja, która doprowadzi grę do takiego stanu w jakim powinna była od samego początku być na tej platformie... Przecież to jak psu buda się należy. Straszna cebula wyszła z tego Cyberpunka.
Cyberpunk 2077 jest w pudełku ps4.Ok, a na seryjnym koksie? Jeśli tak samo to spoko, oficjalnie wersji konsolowej next gen nie ma
Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka
Widać jednak, że zarząd odplynął przez ostatnie lata. Mam nadzieję, że ostra krytyka ich trochę otrzeźwi.
No wiadomo, że to duże korpo jest, więc wewnątrz inaczej to wygląda zawsze. Ale jednak wcześniej bardziej kontrolowali jakość. Tym razem skupili się na marketingu, gra musiała wyjść w tym roku, choćby nie wiem co, no i wyszła. A teraz wielkie zdziwienie.Widać jednak, że zarząd odplynął przez ostatnie lata. Mam nadzieję, że ostra krytyka ich trochę otrzeźwi.
Och nie, oni dopiero teraz pokazali swoją prawdziwą twarz graczom (no ok, sukces też pewne swoje zrobił, ale oni nigdy nie byli tymi rycerzami w lśniących zbrojach, za których chcieli uchodzić). Piszę o tym od dawna - na zewnątrz wszystko spoko, wszystko dla graczy, a wewnątrz masa syfu. Są dwulicowi, dbają tylko o swój wizerunek w oczach graczy. Jak dla mnie wzorowa firma tak nie postępuje i mamy tego efekty. Ostatnie wypowiedzi tylko utwierdzają mnie w tym.
Będą starali się, aby gracze im wybaczyli i zapomnieli (kto wie, czy płatne DLC nie zmieni się w darmowe lub za mniejsze pieniądze, choć może nie ma takiej potrzeby), ale nie oznacza to, że przestaną być tym kim są. Tym bardziej, iż rynek daje im na to przyzwolenie (sprzedaż).
Ja tam nie odebrałem tego jako zwalanie winy na testerów. Bardziej jak - testowaliśmy i chu** gadacie, nic takiego nie miało miejsca jak opisujecie w internecie.Ogólnie też nie odebrałem tego, jako zwalanie winy. Raczej jako zasłonę dymną - dopiero jak gracze z całego świata zaczęli ogrywać naszą grę, to wyskoczyło pełno błędów, z których nie zdawaliśmy sobie sprawy. Takie pieprzenie. Dobrze wiedzieli, w jakim gra jest stanie, ale terminy goniły. Postanowili zatem dać do recenzji tylko wersję PC i cały czas mówić o wielkim patchu day one, który naprawi wszystkie poważniejsze błędy. Zdawali sobie sprawę, że będzie hejt, jednak na pierwszym miejscu postawili sprzedaż. No i sprzedaż z początku rzeczywiście była ogromna, lecz nie sądzę by była warta wszystkich negatywnych konsekwencji, jakie nastąpiły potem.
Bardziej jak - testowaliśmy i chu** gadacie, nic takiego nie miało miejsca jak opisujecie w internecie.Dokładnie tak samo jak wielu graczy, którzy kupili i zaklinają rzeczywistość: "Nie, u mnie nie ma bugów".
No wiadomo, że to duże korpo jest, więc wewnątrz inaczej to wygląda zawsze.
Z drugiej strony też nie można ich tylko ze złej strony przedstawiać, bo jednak wszystkim premie wypłacili po premierze, mimo że miały być od czegoś uzależnione.
Tutaj jeszcze odpowiedź odnośnie tego, co Bloomberg zapodał opisując rozmowy z pracownikami:
https://www.ign.com/articles/cyberpunk-2077-cd-projekt-red-responds-to-report-about-fake-e3-demo-and-development-issues
https://youtu.be/azOD6KA8e2cSkąd on czerpie wiedzę nt tego co mówi?
A na czym grasz? PS4 premierowym?
Cyberpunk’s developer can’t guarantee next-gen versions will make it out this year (https://www.videogameschronicle.com/news/cyberpunks-developer-cant-guarantee-next-gen-versions-will-make-it-out-this-year/)
W sumie bez różnicy, skoro nawet jakby go wydali to i tak pobieranie by zostało zablokowane na okres pół roku. :lol:
Wracając do CP2077 i CDPR - tam jest problem mentalny. Z każdą grą czują potrzebę robienia nowego silnika, zamiast rozwijać poprzedni.Jak się obejrzy ten wyciek z prac nad Cyberpunkiem, to tam widać, że oni przez długi czas chyba nawet nie wiedzieli, czym gra ma do końca być i jakie będą potrzeby tego silnika, żeby jakoś wszystko skalować i to trochę wygląda, jakby się ktoś 4-5 lat bawił na trzech skrzyżowaniach w mieście, lub zakładał, że wszędzie będą drzewa i trawy jak poprzednio, a nie multum budynków z dość zaawansowaną architekturą (no i jeszcze do wielu da się wejść, a tam drugie tyle detali) - i dopiero jak wrzucono cały content, zauważyli, że ups, nie tak napisano silnik.
To chyba w dużej mierze ten sam silnik co w Wiedźminie, ale ambicja ich poniosła i pomyśleli, że zrobią grę pod mocne kompy, a potem będą skalować w dół. I coś nie pykło. Inna sprawa, że gra była po prostu niedopracowana. Powinna być w produkcji spokojnie rok dłużej.
Ja zobaczę, jakie będą recenzje tej wersji next gen. Możliwe, że też jeszcze poczekam. Na razie nie mają presji w postaci daty premiery, więc myślę (łudzę się), że tym razem wypuszczą już w miarę dopracowany produkt.Atakuj wersje na xsx jest bardzo dobra w trybie jakości.
Ja zatrzymalem się na PS5 gdzieś po 10 misjach, po tym, jak któryś bug nie pozwalał wyjść z menu opcji, a jakimś cudem przestawiło mi się sterowanie kamerą - i już po kolejnych patchach nie wróciłem, bo liczyłem na wersję next-gen, która miała być we wrześniu.
Mamy październik, a ta zapadła się pod ziemię, razem z fabularnymi DLC. Tak jak pisze Zielarz - żadna siła już tej gry nie poprawi. Można dodać do niej kolejną tonę fajnych questów (bo tu faktycznie gra się broni), ale reszty nie da się poprawić, bo dodanie pewnych gameplayowych zmian nie ma sensu, gdy questy nie są pod to napisane - to nie No Man's Sky, gdzie takie grubsze zmiany daje się przeprowadzać, przez brak liniowej fabuły.
Niekoniecznie musi być tak jak napisał.
Próbowałeś robić reinstall jak sugeruje komunikat?
Co oni zrobili z zarąbistą grafiką sprzed roku? Teraz to wygąda jak jakaś wersja na PS3. Mega ostre tekstury z high poleciały na low, zęby na krawędziach, odbicia w jakości rozpaćkanej farby olejnej, w nocy doczytywują się światła na oczach, ostrość obrazu jak w 720p, ludzi też jakby mniej na ulicy.
A dodatek do przygód w Night City ma ukazać się w 2013r.Czyli klasycznie kilkuletnia obsuwa. Co ten CDPR, nic się nie nauczyli.
Na PCtku w ultrasach z rt wygląda cudnie. Naprawdę widać tam ogrom włożonej pracy. Szkoda, że po fabułce nie ma tam co robić. Trochę rozgrywkowy kastrat.A tutaj się nie zgodzę. Jest masa fajnych i ciekawych side-questów, nawet te mniejsze aktywności mają jakieś tam mini fabułki, a do tego jest masa tych kontraktow niebieskich na mapie, jest co robić.
O tym też wspomniałem. Fabuła to okolice 30-40 godzin. Jak grę zalicza się na 100% czas zabawy wydłuża się do ponad 80 godzin.
Z kolei wersja gry na Xbox Series X|S zawiera wszystko na płycie, podczas gdy wersja na PC jest w pełni cyfrowa i będzie zawierać tylko kody do pobrania. Zostało to wyjaśnione przez Community Managera CDPR, Marcina Momota.
Jeśli jacyś deweloperzy chcą dołączyć DLC do nowej edycji pudełkowej jednej ze swoich gier, która jest sprzedawana na jednej z platform Sony, muszą w zasadzie stworzyć zupełnie nowy SKU ze względu na obecność zupełnie nowej zawartości, co jest oczywiście o wiele więcej pracy i inwestycji niż po prostu chugging w dodatkowych płytach, jak wydaje się być w przypadku Xbox. Zjawisko to było również widoczne w przypadku podobnych wersji Ultimate Edition innych gier.
W ostatecznym rozrachunku, CD Projekt Red prawdopodobnie nie opłaca się przechodzić przez cały ten proces dla kilku dodatkowych sprzedaży — mniej wartościowych, fizycznych sprzedaży. Nieoptymalne dla kolekcjonerów, oczywiście, ale ostatecznie ekonomicznie rozsądna decyzja.