Autor Wątek: Valiant Hearts: The Great War  (Przeczytany 3095 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Magiq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-12-2005
  • Wiadomości: 2 814
  • Reputacja: 66
Valiant Hearts: The Great War
« dnia: Września 11, 2013, 09:18:43 am »
Przygodówka twórców Raymana
Zapowiada się wybornie

Valiant Hearts: The Great War to jedna z tych niewielu gier, których akcja osadzona będzie w czasie I Wojny Światowej. Jeśli już zaczęliście myśleć o wyciągnięciu wirtualnych broni, wstrzymajcie się – nowa produkcja Ubisoftu nie będzie kolejnym FPS-em… a dwuwymiarową przygodówką. Opowie ona historię pięciu osób z różnych państw, którzy połączą siły, by pomóc niemieckiemu żołnierzowi w odnalezieniu jego zagubionej miłości. Grupa prowadzona będzie przez niemieckiego psa, który został oddzielony od swojego pana w trakcie jednego z nalotów.

Oprócz wspomnianego Niemca, w grze znajdą się także francuski jeniec wojenny, pakujący się zawsze w kłopoty amerykański wolontariusz, belgijska pielęgniarka oraz brytyjski pilot, który podkoloryzował nieco swoje doświadczenie i lotnicze umiejętności. Fabuła inspirowana jest ponoć prawdziwymi listami z okresu I Wojny Światowej.

Na uwagę zasługuje dwuwymiarowa, komiksowa oprawa graficzna, która napędzana jest silnikiem UbiArt Framework. Postacie i świat Valiant Hearts: The Great War są karykaturalne i przerysowane. Taki jednak był zamiar developerów – dzięki temu nie ma raczej obaw, że gra wywoła na świecie nieuzasadnione kontrowersje, zaś twórcy będą mogli zaprezentować poważną opowieść i zapoznać młodszych graczy z tematem I Wojny Światowej, której setną rocznicę wybuchu będziemy obchodzić w przyszłym roku.

Produkcja ukaże się w 2014 roku na PC, X360, XBO, PS3 i PS4.
cdaction.pl


el becetol

  • Gość
Odp: Valiant Hearts: The Great War
« Odpowiedź #1 dnia: Września 11, 2013, 09:41:08 am »
Grupa prowadzona będzie przez niemieckiego psa

Przynajmniej nazywają rzeczy po imieniu.

Lem++

  • Global Moderator
  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 07-11-2008
  • Wiadomości: 10 698
  • Reputacja: 209
  • 07.11.2008 - 16.08.2010 †
Odp: Valiant Hearts: The Great War
« Odpowiedź #2 dnia: Września 11, 2013, 20:57:30 pm »
Piekny trailer :puppy-eyes:

Cytuj
Produkcja ukaże się w 2014 roku na PC, X360, XBO, PS3 i PS4.
Gdzie Vita? :cry:
« Ostatnia zmiana: Września 11, 2013, 21:03:34 pm wysłana przez Lem »

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Valiant Hearts: The Great War
« Odpowiedź #3 dnia: Maja 08, 2014, 09:07:09 am »
Cytuj
Ubisoft confirmed today that Valiant Hearts: The Great War, the puzzle-adventure game set during the World War I, will release on June 25th, 2014. The game will be available for download on Xbox Live for the Xbox 360 and Xbox One, on the PlayStation Network for the PlayStation 3 and PlayStation 4, and on PC Digital, at the price of $14.99/£11.99.

Jeszcze nowy trailer:

« Ostatnia zmiana: Maja 08, 2014, 09:17:22 am wysłana przez Ryo »

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Valiant Hearts: The Great War
« Odpowiedź #4 dnia: Maja 21, 2014, 10:54:08 am »
Wywiad i sporo gameplaya:


Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Valiant Hearts: The Great War
« Odpowiedź #5 dnia: Maja 21, 2014, 11:26:38 am »
Dopiero teraz zauważyłem temat z grą. O ile pomysł, realia i podejście bardzo mi się podobają, tak zaczynam wątpić, czy Ubi na tym autorskim silniku jest w stanie zaproponować coś bardziej skomplikowanego pod względem rozbudowania i mechaniki. Dostajemy niby "poważną" opowieść z perspektywy 5 różnych postaci, ale gameplay wygląda na obrażająco wręcz prosty i nie wymagający większego myślenia. Może to tylko te wyrwane z kontekstu skrawki w powyższym filmiku produkcyjnym, ale od przygodówki w w/w przedstawionym okresie historycznym (nawet w krzywym zwierciadle) liczę na coś więcej, niż "dymki z obrazkami, naciśnij X, aby nakarmić psa, omiń przeszkody patrząc znowu na obrazki, weź brakujące ogniwo w postaci lasek dynamitu, przetnij zasieki naciskając znowu X". Czyżby twórcy mieli zbyt duże ograniczenia na silniku Ubi do mechaniki Raymana? Podobną rzecz zauważam w gameplay'ach Child of Light. Urzekający styl artystyczny to nie wszystko.
« Ostatnia zmiana: Maja 21, 2014, 11:32:38 am wysłana przez Kert »

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Valiant Hearts: The Great War
« Odpowiedź #6 dnia: Maja 21, 2014, 11:46:41 am »
Mam dokładnie takie samie odczucia. Dlatego swego czasu pytałem o kilka aspektów w Child of Light, by zobaczyć czy nie jest zbyt 'ubogo'. Zapowiada się niestety, że Valiant Hearts nie wyskoczy z jakimś rozbudowanym gameplayem. Dlatego też pewnie będą ostro nadrabiać historią oraz graniem na emocjach. Nie pozostaje nic innego jak poczekać na opinie graczy.

bojawiem

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 29-11-2013
  • Wiadomości: 3 321
  • Reputacja: 86
Odp: Valiant Hearts: The Great War
« Odpowiedź #7 dnia: Maja 21, 2014, 12:11:00 pm »
No w Child of light są zagadki typu przestaw skzynię na przycisk otworzą się drzwi itp. A walka jest banalna i opiera się na schemacie - nie działa na wroga atak magiczny to działa fizyczny. Masz wroga atakującego ogniem - na zbroję fire stone a w atak water stone. Niby jest więcej tych kamieni ale gra nie stanowi żadnego wyzwania i naprawdę nie ma co na siłę tam tworzyć jakiś specjalnych taktyk. I jeszcze to gadanie wierszem nie każdemu może podejść.

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Valiant Hearts: The Great War
« Odpowiedź #8 dnia: Maja 21, 2014, 12:34:44 pm »
A walka jest banalna i opiera się na schemacie - nie działa na wroga atak magiczny to działa fizyczny. Masz wroga atakującego ogniem - na zbroję fire stone a w atak water stone. Niby jest więcej tych kamieni ale gra nie stanowi żadnego wyzwania i naprawdę nie ma co na siłę tam tworzyć jakiś specjalnych taktyk.
No właśnie, ja niestety wymagam czegoś więcej niż, można powiedzieć, podstaw RPG ;) Transistor może nie wydaje się skomplikowany na pierwszy rzut oka, ale ogrom możliwości w walce, kombinowanie i łączenie zdolności, połączenie systemu turowego z dynamicznym plus mam nadzieję niespodzianki, o których już dzisiaj się dowiem, sprawiają, że tytuł zapowiada się dla mnie idealnie. Nie mówiąc o grafice i muzyce.

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Valiant Hearts: The Great War
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwca 24, 2014, 21:10:32 pm »
Pierwsze rewiusy:


Marins

  • Gość
Odp: Valiant Hearts: The Great War
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwca 25, 2014, 20:26:04 pm »