Call of Duty: Advanced Warfare

[Marins]

Ja pier**le jakie gówno crisis warfare 

[Solid Snake 1989]

Jak faktycznie odebrałem ten trailer:

[lupinator]

Wyszła oficjalna notka od wydawcy i twórców pełna bełkotu. Wyczytać z niej można jedynie, że gra wychodzi tylko na PS4/X1/PC (albo po prostu nie wspominają o portach na PS3 i X360)

[andryush]

Nie wiem co Wy chcecie od single w tej serii, w porównaniu z takim BF 3 czy 4 to nawet nie ma co porównywać. W CODach jest wszystko co potrzebne do filmowej strzelaniny masa skryptów, wybuchów, strzelania, fabuła nawet daje rade, zwroty akcji i epickie końcówki, ciekawe postacie, różnorodne lokacje. Mi brakuje tylko dłuższej kampanii. Poza tym naprawdę nie wiem czego można chcieć od tej serii więcej w singlu.

Ostatni COD w jakiego grałem to MW2 i muszę przyznać, że całkiem miło wspominam strzelaninę na blaszanych dachach baraków w Rio. Klimacik konkretny, strzelanie przez ściany i cienkie bariery też robiło wrażenie. Albo pierwsze chwile gry na poligonie wojskowym Na minus zbyt pogmatwane prowadzenie fabuły, nic z niej nie zrozumiałem.

Gdybym miał porównać gameplay singla MW2 z BF3, to jednak COD był ciekawszy niż konkurent.

[Iras]

http://www.eurogamer.net/articles/digitalfoundry-2014-resolution-boosted-for-call-of-duty-advanced-warfare-on-xbox-one

Judging native resolution is all about finding long edges and comparing the number of actual rendered pixels with the background output (in this case, 1080p). This is a couple of the shots we extracted from the higher quality trailer for analysis. Using this methodology, we get a 49/60 ratio, suggesting something in the region of 1568x882 on Xbox One.

Czyli na PS4 będzie zdecydowanie ładniej.

[Kyokushinman]

PS4 tylko rozdzielczość będzie miał wyższą to wszystko. Trochę ładniej tak, ale nie zdecydowanie .

[lupinator]

[Ryo]

Piękny wyraz twarzy na przedostatnim szocie.

[Wooyek]

Akcja gry dzieje się w 2052 roku.
 
Bohaterem jest szeregowy Mitchell, któremu głos podkłada Troy Baker [ale tylko w scenkach przerywnikowych]. Jego pochodzenie jest celowo uproszczone, by wyjaśnić dlaczego jest wszechstronnym żołnierzem. Koniec z przeskakiwaniem po postaciach - cała gra kręci się wokół Mitchella, który jest przyjacielem Willa Ironsa, syna Jonathana Ironsa, szefa firmy ATLAS [w którego wciela się Kevin Spacey].
 
ATLAS to prywatna grupa wojskowa, przyłączona do UNSC i posiadająca ogromne środki, najwyższej klasy wyposażenie i egzoszkielety wspomagające żołnierzy.
 
Egzoszkielety są trzonem rozgrywki - można je ulepszać i rozszerzać w różnych etapach misji, dzięki czemu rozgrywka nie będzie nudna i co chwilę poznamy nowe funkcje.
 
Osią fabuły jest atak terrorystyczny przeprowadzony przez KVA. Organizacja zrzeszająca wiele siatek terrorystycznych z całego świata przeprowadza globalnie zsynchronizowane ataki na całym globie.
 
Jednym z takich miast będzie San Francisco, gdzie nasz bohater będzie starał się powstrzymać atak terrorystów. Oprócz tego zwiedzimy też Detroit i całkiem możliwe, że zahaczymy też o inne miasta Stanów Zjednoczonych.
 
Jak zawsze - wszystkie kwestie uzbrojenia i ekwipunku bohatera zostały skonsultowane z wojskowymi specjalistami i oparte na aktualnie przeprowadzanych badaniach i projektach, które wojsko Stanów Zjednoczonych chce w przyszłości wcielić w życie.
 
Oprócz szkieletu, gracz otrzyma hełm rozszerzonej rzeczywistości, granat, który wyświetli pozycje wrogów, magnetyczne rękawice ułatwiające wspinaczkę i system kamuflażu przydatny podczas misji skradankowych.
 
Gra korzysta z całkowicie nowego silnika, specjalnie skrojonego pod konsole nowej generacji. Potwierdził to Michael Condrey, szef studia Sledgehammer.

Wersję na PS3 i x360 przeportuje ktoś inny, Sledgehammer w pełni skupia się na konsolach nowej generacji i nie zaprząta sobie głowy dopasowywaniem oprawy na potrzeby poprzednich konsol.

No kur** GOTY. Czekam.

[lupinator]

Wygląda na to, że w końcu wylecą te marne animacje umierania połączone z zatapianiem kończyn w obiektach i ciała dostaną prawdziwą fizykę.

[Wooyek]

Czuje, że to będzie właśnie ten CoD na którego czekam od CoD4: MW.

[Ryo]

Jaram się

[andryush]

Czuje, że to będzie właśnie ten CoD na którego czekam od CoD4: MW.

A na nastepny prawdziwie nowy COD poczekamy pewnie do premiery PS5

[Mrocz]

Wow... Czyżby faktycznie tym razem się postarali?

[Iras]

Platformą wiodącą jest konsola Sony, więc to całkiem możliwe.

[Mrocz]

Swoją drogą czuje, że jako następny Battlefield szykuje się następca Battlefield 2142... Sci-Fi wraca do FPS'ów.

[Iras]

DICE robi Battlefronta, który będzie wystarczająco sci-fi, a ja chętnie powitałbym jakiś szuterek osadzony w WWII...

[Mrocz]

DICE robi Battlefronta, który będzie wystarczająco sci-fi, a ja chętnie powitałbym jakiś szuterek osadzony w WWII...

No tak, ale przecież krążą ploty od jakiegoś czasu, że Visceral Games (od Dead Space) grzebią przy czymś pod marką Battlefield. Więc wątpię, by nie było nowego BF'a do czasów Battlefronta

[Kert]

Tak się zastanawiałem i po pierwszym przytaknięciu stwierdzam jednak, że serie Call of Duty, Medal of Honor, Day of Defeat, Battlefield wyeksploatowały temat II WŚ. Nie ma do czego wracać. Jeśli już, to wariacje, jak nowy Wolfenstein, albo mniej komiksowe political fiction, czyli np. czasy współczesne, lub druga połowa zeszłego wieku z nazistami u władzy, albo świat jeszcze w trakcie konfliktu. Klimat Fatherland, albo Człowieka z Wysokiego Zamku Dicka. O tak, taką grę bym przytulił.

Inb4: Homefront jako political fiction było kiepskie, ale singiel nie był aż tak słaby.

[el becetol]

Ile oni już klepią tego Battlefronta? Z BF wychodzą niecały rok od pierwszej zapowiedzi.

[Krzysiu]

Taka kontynuacja albo uber remake:



 

[Iras]

@Kert - nie zgadzam się. Dobrego szutera (kampania) w realiach WWII nie było chyba od ośmiu lat, a strzelanki w tym czasie mocno ewoluowały i taka gra wykonana wg dzisiejszych standardów mogłaby być wyjątkowo świeża. Na dzień dzisiejszy temat na pewno jest mniej wyeksploatowany od modern i future.

[Kert]

Nie świeża. Po prostu ładniejsza z większą ilością bardziej urozmaiconych, niż ówcześnie skryptów. Nie ukrywam, że z chęcią obejrzałbym w aktualnej, next-genowej oprawie bitwę o Stalingrad, działania w Afryce, czy akcję na plaży w Normandii, ale uzmysłowiłem sobie, że głównie przez potrzebę odmiany i kompletną niechęć do kolejnego tytułu, w którym strzelamy się z Arabami, lub innego "modern warfare". Jakkolwiek pierwsze dwa CoDy były zajebiste, tak uogólniając gameplay nie różnił się niczym poza lokacjami i tym, czy aktualnie siedzimy w czołgu, czy ciśniemy na piechotę między odpieraniem kolejnych fal przeciwników. Aktualnie dostalibyśmy po prostu to samo, tylko w lepszym a/v i podmienionymi zabawkami. Może, gdyby pokombinowali na modłę Metro lub Stalkera, byłoby na co czekać. A tak, do pieca. Gier o WWII jest do zwymiotowania: http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_World_War_II_video_games
Tak, jak napisałem - chciałbym zobaczyć jedynie nowe szaty, nie same realia. Szkoda jedynie, że tym samym znika szansa na pojawienie się sporej ilości polskich akcentów w zagranicznych tytułach, które jedynie traktując o wojnie przywołują bliższe nam kwestie i otoczenie. Jak przykładowo misja ruskim wojakiem w lokacji warszawskiej fabryki pierwszego CoDa.

[lupinator]

[Madman]

[Wooyek]

http://www.modernwar.pl/czolowi-gracze-zachwyceni-call-of-duty-advanced-warfare-3090.html


Dwóch graczy esportowych Nadeshot z OpTic Gaming oraz EnVyUs Rambo zostali zaproszeni do studia Sledgehammer na pokaz Call of Duty: Advanced Warfare. Szczegóły oczywiście muszą zachować dla siebie, jednak mogli wyrazić opinię po pokazie. Nadeshot, który nazwał Call of Duty: Ghosts najgorszą grą z serii, zmienił nastawienie i napisał...

"Rozwalio mnie to na kawałki. To będzie niesamowity rok dla Call of Duty na scenie esportowej. Mogę uczciwie powiedzieć, że po dzisiejszym pokazie SHGames dołacza do moich ulubionych deweloperów. Niesamowite przeżycie. Już się nie mogę doczekać premiery".

Michael Condrey, współzałożyciel Sledgehammer, w kwietniu pisał, że scena jest bardzo ważna dla studia i nie może się doczekać reakcji graczy eSportowych. Jak widać, nie rzucał słów na wiatr.

Rambo również podzielił się swoimi wrażeniami: "Jestem niesamowicie podekscytowany. Głowy będą eksplodować".Podczas gdy zwykli gracze mogą nie podzielać zachwytu nad tytułem skupionym wokół esportu, jednak powinni mieć na względzie, że tytuł nastawiony na silne współzawodnictwo będzie miał dobry balans i rozgrywkę.



GOTY kurtyzany!

[Moldar]

Rambo bambo, przecież nawet jak gra jest zjebana, to grają w nią miliony.

[Snake_Plissken]

GOTY kurtyzany!

Do momentu wydania pierwszej łatki, która spierdoli cały balans, bo komuś coś nie będzie pasowało.

[lupinator]

Oglądałem raczej urywkami, ale wygląda całkiem fajnie. Połączenie Killzone i Crysis, może odrobina Halo, ale niewiele. Multi mogłoby być super gdyby tylko dali bardzo dużo hp graczom.

[Wooyek]

Już wolę w to zagrać niż w tego nowego Battlefielda, no i może akurat multi im wyjdzie, w końcu któreś multi po CoD4 musi być dobre.

[Devilek]

Brak odrzutu, odlotowe plecaki... zapowiada się po raz padaka w multi. Do tego laserki, termowizje...

[Wooyek]

Jak Devilek przestał wierzyć to to musi być kupa z włosem.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Ale na premierę bierzesz?

[Devilek]

Już na mnie dość zarobili, pora dać innym zarobić i kupić nową Fifę na przykład albo Diablo

[Marins]

[Marins]

[Marins]

11 sierpnia pokażą multi. Pod koniec filmiku z trailera wyżej widać króciutki fragment, jak koleś zabija przeciwnika w powietrzu, używając jakiegoś jetpacka chyba podziękuję.

[Wooyek]

Ja pewnie też, ale nadzieja zawsze umiera ostatnia.

[Kert]

Gra wygląda na czysty, nieskrępowany i oskryptowany fun w singlu i na pewno kiedyś kupię/pożyczę dla tego krótkiego oraz intensywnego trybu

[lupinator]

Jak dla mnie świetny trailer i nie rozumiem narzekań. Purystom polecam CSa.

[Wulfen]

Zarąbiste. Ściągam jak tylko pojawi się na torrentach