Autor Wątek: Filmy  (Przeczytany 820548 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Hubi

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-03-2005
  • Wiadomości: 5 104
  • Reputacja: 0
  • Poznasz głupiego po czynach jego.
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2240 dnia: Września 05, 2007, 19:42:03 pm »
Ano, "Kompania braci" to świetny serial. Bardzo dobrze ukazuje realia wojny.

Devilek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 05-07-2005
  • Wiadomości: 8 220
  • Reputacja: 73
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2241 dnia: Września 05, 2007, 20:27:51 pm »
Ano, "Kompania braci" to świetny serial. Bardzo dobrze ukazuje realia wojny.
Nie wie ktoś z kąd można sciągnać ten serial bo na DVD to on troche kosztuje...
Yeahh, me and hate that's an odd couple

Mr_Zombie

  • Global Moderator
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-11-2005
  • Wiadomości: 5 999
  • Reputacja: 15
  • Press a button and something awesome happens...
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2242 dnia: Września 07, 2007, 23:25:23 pm »
Niedawno widziałem Simpsons the movie (na szczęście wersja oryginalna, z napisami), a dziś na próbę ściągnąłem wersję z dubbingiem, by zobaczyć, co mnie ominęło. I się załamałem. Już nawet nie chodzi o głosy (jak można zastępować tak legendarne głosy, które serialowi towarzyszą od początku?), ale o same teksty. Słuchając polskiego tłumaczenia odniosłem wrażenie, jakby listy dialogowe przygotowywał jakiś amator, który na siłę próbował każde zdanie (czasami wręcz każde słowo) zrobić takie cool-młodzieżowe; w efekcie jednak wyszedł, moim zdaniem, jeden wielki językowy bełkot (niektórych tekstów w ogóle nie potrafiłem zrozumieć o_O), pośród którego trudno znaleźć chociaż jedno normalnie ułożone zdanie (chodzi tak o szyk, jak i o słownictwo).

Jeden z przykładów (gdy Homer trzęsie rynną na dachu, na której trzyma się Bart): "Homer, nie żebym był ciota histerial (?) czy profesorek-nerwosolek, ale jak Bart spadnie to grozi mu kalectwo lub nie daj Bóg fisku-dyrdu." - kurna, kto to w ogóle wymyślił? A są tam jeszcze bardziej idiotyczne zwroty...

Albo inny: w amerykańskiej wersji: "Look, I'm a man on a big TV - just listen", w polskiej: "Kurna, szycha jestem i do szkła się dorwałem".

Do tego jeszcze wkurzające było, gdy tłumacz próbował wymyślać swoje dowcipy, próbując tym samym poprawiać dzieło 11 (wg IMDB) scenarzystów, którzy pracowali nad tym filmem. Raz, że było to nieśmieszne (Simpsonowie to satyra głównie na amerykańskie społeczeństwo, wprowadzanie więc dowcipów odnoszących się do polskiej sceny politycznej było bezsensem), a dwa - niektóre dowcipy w ogóle spartolono (tekst "Don't look where I'm pointing" wypowiedziany przez jakąś  staruszkę, które palcem wskazywała na penisa Barta - tym samym go zasłaniając widzom - zastąpiono "Nie wódź na pokuszenie"...)
Oglądając film z oryginalnym dubbingiem śmiałem się niemalże przez każdą minutę filmu a postacie potrafiły mówić poprawną, choć naturalną angielszczyzną. Nie trzeba więc było na siłę udziwniać języka (taki pseudo-naturalny miał być, a wyszło bablanie bez sensu z nadmiernym wykorzystaniem szyku przestawnego) ani dodawać nowych dowcipów do czegoś, co już jest idealne :/.
« Ostatnia zmiana: Września 07, 2007, 23:30:28 pm wysłana przez Mr_Zombie »
Always code as if the person who will maintain your code
is a maniac serial killer that knows where you live.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2243 dnia: Września 08, 2007, 00:35:38 am »
Cytuj
"Homer, nie żebym był ciota histerial (?) czy profesorek-nerwosolek, ale jak Bart spadnie to grozi mu kalectwo lub nie daj Bóg fisku-dyrdu."

Burn!
Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie jak sobie poradzili z piosenką "spider-pig" :]

Mr_Zombie

  • Global Moderator
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-11-2005
  • Wiadomości: 5 999
  • Reputacja: 15
  • Press a button and something awesome happens...
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2244 dnia: Września 08, 2007, 00:43:20 am »
Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie jak sobie poradzili z piosenką "spider-pig" :]

"Spider-chrum, Spider-chrum,
robi tuputup jako Spider-chrum,
kto by sieć, chciałby mieć,
dobry żart, świnki wart,
otooo właśnie on, to Spider-chrum"

Mniej więcej tak (pisałem ze słuchu...). Ciekawe, czy polski widz widzący jedynie wersję polską załapał nawiązanie do Spider-Man'a. >_>
Always code as if the person who will maintain your code
is a maniac serial killer that knows where you live.

VaaKo

  • Sekretarz wojewódzki
  • *****
  • Rejestracja: 05-07-2007
  • Wiadomości: 1 583
  • Reputacja: 44
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2245 dnia: Września 12, 2007, 01:20:43 am »
Jako fantyk filmów opartych na starożytnych bitwach tak sobie myślę, była jakiś czas temu  Troya, było Królestwo Niebieskie, i bardziej sf niż historyczne The300.. Miłoby było zobaczyc coś opartego na Polskiej historii, wkońcu jakby nie było przez Polskę przetoczyło się mase bitew.

Hubi

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-03-2005
  • Wiadomości: 5 104
  • Reputacja: 0
  • Poznasz głupiego po czynach jego.
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2246 dnia: Września 12, 2007, 15:32:03 pm »
Jako fantyk filmów opartych na starożytnych bitwach tak sobie myślę, była jakiś czas temu  Troya, było Królestwo Niebieskie, i bardziej sf niż historyczne The300.. Miłoby było zobaczyc coś opartego na Polskiej historii, wkońcu jakby nie było przez Polskę przetoczyło się mase bitew.
Ja bym z miłą chęcią obejrzał porządny film o husarii, ale jeszcze bardziej chciałbym zobaczyć, najlepiej od zagranicznego reżysera, film o Polakach w czasie II wojny światowej (np. o Powstańcach).

Devilek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 05-07-2005
  • Wiadomości: 8 220
  • Reputacja: 73
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2247 dnia: Września 12, 2007, 15:56:21 pm »
Eee tam filmy o przeszłości polskiej są nudne juz wole 300'tu i Troje od np. Potopu i filmu o powstańcach polskich chyba żeby było to nakręcone z dobrymi efektami specialnimi i z pawdziwymi pieknymi polkami :wink:.
Yeahh, me and hate that's an odd couple

Hubi

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-03-2005
  • Wiadomości: 5 104
  • Reputacja: 0
  • Poznasz głupiego po czynach jego.
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2248 dnia: Września 12, 2007, 16:07:09 pm »
Eee tam filmy o przeszłości polskiej są nudne juz wole 300'tu i Troje od np. Potopu i filmu o powstańcach polskich chyba żeby było to nakręcone z dobrymi efektami specialnimi i z pawdziwymi pieknymi polkami :wink:.
O to właśnie mi chodziło. Coś na wzór "Kompanii Braci" lub"Szeregowca Ryana".

Ibra

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 19-10-2005
  • Wiadomości: 2 875
  • Reputacja: 0
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2249 dnia: Września 12, 2007, 19:58:10 pm »
A gdzieś na dniach chyba będzie premiera filmu "Katyń". Tematyka świetna, ale patrząc na obsadę, to ta bardziej nadaje się do kolejnego "Dlaczego Nie" :?. Pewnie kolejny crap...

Dino

  • Proletariusz
  • *****
  • Rejestracja: 20-05-2007
  • Wiadomości: 363
  • Reputacja: 0
  • "You Have To Find Sisters Of Fate"
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2250 dnia: Września 12, 2007, 20:01:47 pm »
Dokładnie Ibra.Sam mam już dość mordy Żmijewskiego, Małaszyńśkiego itd.
Mogliby nowych, zdolnych aktorów znaleźć.A nie ciągle tych samych ciągną.Jedyny plus tego filmu, to to, że (za)Kościelny nie gra.



Hannibal Lecter Pwnz ! :D

Mikes

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2005
  • Wiadomości: 7 687
  • Reputacja: 0
  • Ej.
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2251 dnia: Września 12, 2007, 20:23:56 pm »
Czy tylko mnie wkur**a ze polski film - linda, pzaura, małaszynski, zakoscielny? Czy w polsce nie ma do cholery innych aktorów? ;f

Hubi

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-03-2005
  • Wiadomości: 5 104
  • Reputacja: 0
  • Poznasz głupiego po czynach jego.
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2252 dnia: Września 12, 2007, 20:55:50 pm »
Czy tylko mnie wkur**a ze polski film - linda, pzaura, małaszynski, zakoscielny? Czy w polsce nie ma do cholery innych aktorów? ;f
Gdzie Ty Linde i Pazure widziałeś w nowych filmach?

Ibra

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 19-10-2005
  • Wiadomości: 2 875
  • Reputacja: 0
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2253 dnia: Września 12, 2007, 21:04:56 pm »
Wczoraj oglądałem Next. Nawet fajne, choć momentami nudne. Niektóre akcje trzymają w napięciu, ale pozostawiają sporo do życzenia od kwestii technicznej. Gra aktorska Cage'a świetna, laska też niczego sobie. Polecam, miło się ogląda, choć zakończenie dałoby się dużo lepiej zrealizować.

VaaKo

  • Sekretarz wojewódzki
  • *****
  • Rejestracja: 05-07-2007
  • Wiadomości: 1 583
  • Reputacja: 44
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2254 dnia: Września 13, 2007, 02:15:54 am »
Czy tylko mnie wkur**a ze polski film - linda, pzaura, małaszynski, zakoscielny? Czy w polsce nie ma do cholery innych aktorów? ;f

Jak to nie ma ?????????  :-x  a tehe brothers Mroczkowie ?? :lol: Szyc jest całkiem dobry ale ogólnie ch@@nia, a w ogóle co myślicie o zmanie głównego aktora w kontynuacji danego filmu np. Vin Diesel  strasznie zczarniał w xXx 2 :lol:

Dino

  • Proletariusz
  • *****
  • Rejestracja: 20-05-2007
  • Wiadomości: 363
  • Reputacja: 0
  • "You Have To Find Sisters Of Fate"
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2255 dnia: Września 13, 2007, 14:57:10 pm »
Zmiana aktora w większości przypadków nie jest spowodowana kaprysem scenarzystów, tylko nie chęcią aktora.Vin Diesel nie chciał już grać w XxX2.
Ostatnio oglądałem film "Słaby Punkt" z Anthonym Hopkinsem oraz "Papparazzi", w którym imion aktorów nie pamiętam.Do tego jeszcze dochodzi świetny film "Serce Atlantydów" również z Anthonym Hopkinsem.
Co do Słabego punktu, to film jest świetny, tylko ma dziwny koniec.Ale geniusz głównego bohatera jest naprawde niesamowity.
Papparazzi za to również bardzo dobry, lecz przez większość filmu mocno człowieka denerwuje.Ale za to zakończenie wszystko rekompensuje.
Serca Atlantydów to film, który nie każdemu się spodoba.Nie ma tam akcji, ani śmiesznych tekstów, czy romansów.
Ten film ma bardzo mądre przesłanie, lecz nie powiem tutaj jakie.Obejrzyjcie, a sami się przekonacie.



Hannibal Lecter Pwnz ! :D

Mr_Zombie

  • Global Moderator
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-11-2005
  • Wiadomości: 5 999
  • Reputacja: 15
  • Press a button and something awesome happens...
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2256 dnia: Września 13, 2007, 15:08:28 pm »
Szyc jest całkiem dobry ale ogólnie ch@@nia

Ale Szyc też się potrafi przejeść :/.
Ogólnie u nas wygląda to tak: jak już znajdą jakąś perełkę, jakiegoś nowego aktora/aktorkę, to dają go do każdego filmu/serialu - aż do obrzydzenia.
Always code as if the person who will maintain your code
is a maniac serial killer that knows where you live.

Szymku

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-02-2006
  • Wiadomości: 3 721
  • Reputacja: 74
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2257 dnia: Września 13, 2007, 15:11:09 pm »
Eee tam filmy o przeszłości polskiej są nudne juz wole 300'tu i Troje od np. Potopu i filmu o powstańcach polskich chyba żeby było to nakręcone z dobrymi efektami specialnimi i z pawdziwymi pieknymi polkami :wink:.
O to właśnie mi chodziło. Coś na wzór "Kompanii Braci" lub"Szeregowca Ryana".
A czterech pancernych to pies?
Kto tu w ogóle od kogo ściągnął konwencję? ;-)

Edit:
Obejrzałem wczoraj Talledaga Nights - ogólnie z mocno sceptycznym nastawieniem, bo recenzje w prasie słabe...
I miło się roczarowałem, rewelacyjna komedia, specyficzne poczucie humoru, poza tym pierwszy film od bardzo dawna, w którym amerykanie polewają się sami z siebie....
No i jak zwykle niezawodny Sascha Baron Cohen
Polecam
« Ostatnia zmiana: Września 13, 2007, 15:18:18 pm wysłana przez Szymku »

VaaKo

  • Sekretarz wojewódzki
  • *****
  • Rejestracja: 05-07-2007
  • Wiadomości: 1 583
  • Reputacja: 44
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2258 dnia: Września 13, 2007, 15:36:11 pm »
Talledaga Nights świetny film :lol: również polecam... ogólnie wszystkie filmy z Willem Ferrellem polecam gośc przechodzi siebie samego :D

Kopersztyk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 23-05-2007
  • Wiadomości: 1 836
  • Reputacja: 39
  • Why so serious?
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2259 dnia: Września 14, 2007, 08:10:22 am »
Ostatnio oglądałem Italian Job. No nie powiem, całkiem fajnie nakręcony filmik. Wydaje się troszkę nudny, ponieważ większość filmu to planowanie skoków, ale filmik i tak świetny! Polecam.

kamiiru

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 13-05-2006
  • Wiadomości: 2 791
  • Reputacja: 7
  • PSN ID: kamiiru
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2260 dnia: Września 21, 2007, 20:10:36 pm »
Niewiem czy ktoś dawał




Sora

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 18-03-2005
  • Wiadomości: 1 279
  • Reputacja: 0
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2261 dnia: Września 21, 2007, 20:22:05 pm »
Talledaga Nights świetny film :lol: również polecam... ogólnie wszystkie filmy z Willem Ferrellem polecam gośc przechodzi siebie samego :D
Zgadzam sie i nie warto sugerowac sie recenzjami, bo takie Filmy jak Talledaga NIghts i Blades of Glory wymiataja :)

Hubi

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-03-2005
  • Wiadomości: 5 104
  • Reputacja: 0
  • Poznasz głupiego po czynach jego.
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2262 dnia: Września 21, 2007, 22:33:43 pm »
Aktor grający Hitmana pasowałby jak ulał, gdyby nie jego twarz :D Moim zdaniem kompletnie nie pasuję.

Solid Snake 1989

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 06-09-2006
  • Wiadomości: 14 782
  • Reputacja: 101
  • Who Dares. Wins
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2263 dnia: Września 21, 2007, 22:37:09 pm »
Aktor grający Hitmana pasowałby jak ulał, gdyby nie jego twarz :D Moim zdaniem kompletnie nie pasuję.
Zgadzam się, ten typ co grał w Transporterze bardziej by sie nadał. Choć z 2 strony lepiej ten niż Vin Disel  :lol:

Hubi

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-03-2005
  • Wiadomości: 5 104
  • Reputacja: 0
  • Poznasz głupiego po czynach jego.
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2264 dnia: Września 21, 2007, 22:40:09 pm »
Aktor grający Hitmana pasowałby jak ulał, gdyby nie jego twarz :D Moim zdaniem kompletnie nie pasuję.
Zgadzam się, ten typ co grał w Transporterze bardziej by sie nadał. Choć z 2 strony lepiej ten niż Vin Disel  :lol:
Szczerze mówiąc (pisząć?) to Vin Diesel moim zdaniem pasowałby na Hitmana :)

Solid Snake 1989

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 06-09-2006
  • Wiadomości: 14 782
  • Reputacja: 101
  • Who Dares. Wins
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2265 dnia: Września 21, 2007, 22:43:06 pm »
Aktor grający Hitmana pasowałby jak ulał, gdyby nie jego twarz :D Moim zdaniem kompletnie nie pasuję.
Zgadzam się, ten typ co grał w Transporterze bardziej by sie nadał. Choć z 2 strony lepiej ten niż Vin Disel  :lol:
Szczerze mówiąc (pisząć?) to Vin Diesel moim zdaniem pasowałby na Hitmana :)
Ten co teraz jest jest zdecydowanie za młody. Gdyby Vin był biały to by sie nadał

kamiiru

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 13-05-2006
  • Wiadomości: 2 791
  • Reputacja: 7
  • PSN ID: kamiiru
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2266 dnia: Września 22, 2007, 09:03:03 am »
Przecież Vin jest biały, i moim zdaniem się nadawał bo on świetnie gra twardzieli.

Tarniak

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2267 dnia: Września 22, 2007, 10:12:53 am »
Aktor grający Hitmana pasowałby jak ulał, gdyby nie jego twarz :D Moim zdaniem kompletnie nie pasuję.
Zgadzam się, ten typ co grał w Transporterze bardziej by sie nadał. Choć z 2 strony lepiej ten niż Vin Disel  :lol:
Szczerze mówiąc (pisząć?) to Vin Diesel moim zdaniem pasowałby na Hitmana :)
Przypominam, że VIn to pier.... szafa w dodatku nadaje się do grania 47 jak Izabela Trojanowska do grania Szekspirowskiej Julii.

Hubi

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-03-2005
  • Wiadomości: 5 104
  • Reputacja: 0
  • Poznasz głupiego po czynach jego.
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2268 dnia: Września 22, 2007, 13:44:37 pm »
Aktor grający Hitmana pasowałby jak ulał, gdyby nie jego twarz :D Moim zdaniem kompletnie nie pasuję.
Zgadzam się, ten typ co grał w Transporterze bardziej by sie nadał. Choć z 2 strony lepiej ten niż Vin Disel  :lol:
Szczerze mówiąc (pisząć?) to Vin Diesel moim zdaniem pasowałby na Hitmana :)
Przypominam, że VIn to pier.... szafa w dodatku nadaje się do grania 47 jak Izabela Trojanowska do grania Szekspirowskiej Julii.
W garniturze już tak nie byłoby tego widać:

Opublikowane: Wrzesień 22, 2007, 13:41:22
Jason Statham ("Transporter") też by się nadał:
http://erichasslen.googlepages.com/statham_hitman.jpg

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2269 dnia: Września 23, 2007, 16:26:05 pm »
Ichi the killer - ultrabrutalne kino gangsterskie z Dalekiego Wschodu .
Jakis poyebus zwinął , a przy okazji jednego decydenta uśmiercił , 3 miliony jenów po czym błąka się po Tokio jak opętany :P Fabuła jednak  to tylko pretekst do tego co dzieje się na ekranie , a dzieje się , oj dzieje  :twisted: Akcja jest non stop , trupy sięją się efektownie i efektywnie zarazem , tu poleci móżg , tam jelito . Jest milutko i swojsko . To dopiero pierwszy mocny punkt tego arcydzieła  8)
Postacie: Tytułowy Ichi i Kakihara . Jeden głupszy od drugiego . Pierwszy przed mordestwem dostaje ataku płaczu  :o :shock: drugi to ku.rwa największy kozak jaki widziałem do tej pory w filmach . Napie.rdala wszystkich i wszystkie , które wejdą mu w droge . Naprawde oglądać wyczyny tego gościa to prawdziwa przyjemność :twisted:
Muzyka - fragmenty szybszego brzmienia i etapy przywołujące na myśl starodawne westerny.Sprawdza się w praniu znakomicie .
Teskty, dialogi i inne wywody : oprócz maxymalnie zbereznych akcji  mamy takze dialogi mogą rozbawić podczas seansu ale i także przerazić tym niezwykle wysmakowanym poczuciem humoru .'' Ten reżyser to jakiś po*ierdoleniec'' powiedział mój kolega . Nie pozostaje mi nic innego jak zgodzić się z jego opinie .
Ale za to kocham Japońców  :-D

9/10

Visitor Q - swoboda obyczajów może być męcząca . Bardzo :P Przed wydawało mi się coś prowokujacego i bardziej ekstremalanego nie bedzie mi dane już obejrzeć . Jakżem się mocno mylił . Na filmwebie filmek jest spod gatunku czarnej komedi , ale wierzcie jesli ktoś z waszej rodziny ujrzałby choć fragment tej groteski to wywaliliby was z domu . Seryjnie . Albo zdetenował waszego kompa . Trudno zachować się inaczej patrzac na nekrofilie czy kazirodzctwo . U niektórych może wzbudzić niesmak , u innych (pa paru browcach :P) dziwny śmiech . Plus dla reżysera za odwage .

7+/10

Brother - gangsterka znów z dalekiej Japonii , ale tym razem jakby odmienna . Nie pozbawiona całkowicie strzelanki tak silnie ukorzenionej w tym gatunku , ale bardziej jakby ..hmm zahaczała o jakąś leciutką poezją .  Gwozdziem programu programu jest Takeshi Kitano , który dzieli i rządzi w tym obrazie . Typ , któremu należny jest szacunek . Typ dla ktorego honor i duma nie są pustymi frazesami . To mnie właśnie mnie się najbardziej spodobało - czyny i slowa bohatera , ktore każą przypuszczać ,że mamy do czynienia nie z podrzednym bandziorem tylko szlachcicem ubranym w garniak , dla którego zasady są najważniejsze (vide ostatnia scena )

8/10

Session 9 - niecodzinne ale jakże przyjemny w odbiorze . Oczywiście jesli oglądacie sami w domach gdzie na zewnątrz tylko szczekająca psy i szum drzew . Brrr , można się przestraszyć .
Niecodzienny bo :
a) akcja rozgrywa się głównie w dzień
b) nie ma tu widocznych potworów/bezmózgich zombie/ nieuczesanych wiedzm
c) niedokońca to co widzisz jest prawdziwe
Przyjemny bo :
a)potrafi naprawde przerazić w niektórych momentach
b)zmusza do myślenia

8+/10

Tetsuo the Iron man - ciezko mi coś o tym obrazie opisac bo nie ma tu sciskającej gardło historii czym niezle nakreslonych postaci .Zamiast tego sa dziwne , dziwniejsze i wkońcu poyebane rzeczy . Porażka to nie jest , ale spodziewałem się wiecej . Taka ,o siermiężna ciekawostka .

7/10

Saw 3 - jak fan , a w niektórych kręgach jako fantyk Piły oczekiwałem solidnego zwieńczenia trylogii . Dopadły mnie jednak dwa zonki . Raz , będzie kolejna część przygód Jogswa (bleeee), dwa , trójka jest poniżej wszelkiej krytyki . I to mowi fanboy .
Pułapki są delikatnie mówiące z pupy wyjęte i do tego się tylko nadajace . Gdzie kominek , albo siatka kolczasta ? Twórcy poszli na łatwizne chamsko odcinajac kuponu od pierwszej cześci . Nie chce mi sie dalej jechać po tym filmie bo naprawde mam sentyment do Jedynki , ale taki wytwór nigdy nie powinien ujrzeć światła dziennego .

5/10


Citizen Kane - klasyka . Opowieść o pewnym bogaczu , ktoremu nie wszytsko poszła jak po myśli . Mial pieniądze , przyjaciół , żone , ale jak to zwykle bywa z opornym cynikiem pozbawionym skrupułów stracił wszystko . Może  i powinno się podobać .

8/10

Brokeback Mountain -gejowy western , hehe . Nie ma co smiać bo mamy do czynienia z podwójną tragedią rodzinną . Jeden geyowy ma żone , drugi gajowy też ma żone , obaj jednak jak na złość kobietom odkrywaja w sobie drugą orientacje seksualną . Babkom może się spodobać bardzo , chłopakom tak średnio na jeża .

7+/10

Trainspotting - Wybierz życie . Wybierz rodzine . Wybierz dom , samochód tralallalallala ..
Początek zwiastowal coś przełomowego , jednak całość to tylko kolejny dobry film o nałogowcach .Choć trzeba przyznać McGregor fazy miał niezłe  :lol:

7+/10

Lock , Stock and Two Smoking Barrels - oł jee  :cool: . Kawal porządnej angielskiej komedii ze smiesznymi bohaterami i rzezimieszkami . Ściezka dzwiękowa rządzi i trzęsie :))

8/10

Next - pomyłka roku z Cagem w roli głównej , która kosztowała mnie 24 złocisze . Dick chyba w grobie się przewraca za takie ekranizacje . Jedyny pozytyw to to ,że cała sala kinowa była wypełniona po brzegi ,i niezly ubaw z ''niezapowiedzienago'' końca tych popłuczyn .

2/10


8 i pół - dzieło Felliniego . Sam nie wiem co tu napisać ponieważ nic z tego obrazu nie wyciągnałem , ba nawet wszystkich lokacji nie zdążyłem spamietać przez , ktore przetoczył się reżyser . Morze słów , zero pomysłu co gdzie z czym . Albo to tak głęboki film albo ja taki tępy . Tylko dla koneserów .

7+/10

Identity - wreszcie coś dobrego , ale nie liniowego . Teraz wiem skąd czerpali reżysery Piły , Sadysty , wieśka mechanika i innych . Atmosfera tak gęsta , jak tylko można sobie wyobrazić , opuszcony hotel na jakimś zadupiu , leje deszcz , tu nie może zdarzyć się nic dobrego . Morderca nie jest znany mimo licznych przypuszczeń i poszlak do końca , klientów ubywa a final zmiecie wszystkich z krzesła (choć moje najbardziej niewiarygodna wersja wydarzeń sprawdziła się ).

8/10

Epidemia - świetny przykład ,że doborowa obsada nie zawsze oznacza dobry film .
Marsjanie atakują - patrz wyżej .

4/10

The Score - jak zawsze wyrachowany De Niro planuje napad na bank wraz z przygłupim Nortonem (świetna rola !). Wszystko byłoby ładnie cacy gdyby nie fakt , iż cała akcja napadu dzieje się bez żadnego udzia lu glin i jakichkolwiek problemów .No i tandetna oprawa muzyczna rodem z filmów Dudikofa czy Seagala .Szkoda bo był material na dobre kino akcji .

7/10

Billy Elliot - historia 11 latka , który naprzekór wszystkim postanawia zostać tancerzem baletu . Oryginalne jednak nie genialne .

Prosta Historia - czy można przemierzyć kosiarką 500 kilometrów ? Alvin Straight udowadnia ,że można . Bohater jedzie w celu odwiedzenia chorego brata z , którym nie widział się 10 lat . Wzruszająca opowieść o braterstwie , miłości do blizniego , przyjazni i sensie zycia z pięknymi krajobrazami w tle . To film , przy którym można się popłakać .

8/10
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

Hubi

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-03-2005
  • Wiadomości: 5 104
  • Reputacja: 0
  • Poznasz głupiego po czynach jego.
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2270 dnia: Września 23, 2007, 17:31:03 pm »
Wow! Ostatnio jakiś maratonik filmowy sobie zrobiłeś :D?
Z wymienionych przez Ciebie tytułów oglądałęm Saw, Marsjanów, Billiego Elliota, Epidemię i Trainspotting. I właśnie ten ostatni mogę polecić z czystym sumieniem.

Tarniak

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2271 dnia: Września 23, 2007, 17:46:11 pm »
Cytuj
Brokeback Mountain -gejowy western , hehe . Nie ma co smiać bo mamy do czynienia z podwójną tragedią rodzinną . Jeden geyowy ma żone , drugi gajowy też ma żone , obaj jednak jak na złość kobietom odkrywaja w sobie drugą orientacje seksualną . Babkom może się spodobać bardzo , chłopakom tak średnio na jeża .
Po takiej recenzji ktoś mógłby wywnioskować - błędnie - że to komedia :lol:

Cytuj
Trainspotting - Wybierz życie . Wybierz rodzine . Wybierz dom , samochód tralallalallala ..
Początek zwiastowal coś przełomowego , jednak całość to tylko kolejny dobry film o nałogowcach
Za późno obejrzałeś :lol: :lol: :lol:. Popatrz ile ten film ma lat, to on tak naprawdę wyznaczył kierunek tego typu produkcji w owym czasie.

Cytuj
Lock , Stock and Two Smoking Barrels - oł jee  Cool . Kawal porządnej angielskiej komedii ze smiesznymi bohaterami i rzezimieszkami . Ściezka dzwiękowa rządzi i trzęsie Smile)
Notabene "duchowy pierwowzór" Snatcha. Jak dla mnie 9, jak i Snatch), bo ze świecą szukać tak inteligentnie opracowanych komedii sensacyjnych.

Cytuj
Epidemia - świetny przykład ,że doborowa obsada nie zawsze oznacza dobry film .
Marsjanie atakują - patrz wyżej .
No sorry ale Epidemia, a marsjanie atakują to inna klasa. Stawianie ich na tym samym poziomie jest jak podcieranie się łokciem.

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2272 dnia: Września 23, 2007, 19:19:33 pm »
Cytuj
Wow! Ostatnio jakiś maratonik filmowy sobie zrobiłeś

nie, ja opisałem filmy , które obejrzałem podczas wakacjii . A i tak to tylko połowa  :twisted:

Cytuj
Za późno obejrzałeś   . Popatrz ile ten film ma lat, to on tak naprawdę wyznaczył kierunek tego typu produkcji w owym czasie.
dla mnie to żaden argument .Requeim dla Snu nakręcono raptem 4 lata a mimo to dzieło Aronofskiego uznane za no.1 wszystkich traktujących o ćpunach . 

Cytuj
No sorry ale Epidemia, a marsjanie atakują to inna klasa. Stawianie ich na tym samym poziomie jest jak podcieranie się łokciem.
Marsjanie atakuja to ewidentnie jeden ze słabszych filmów Burtona . Fajny jest design kosmitów , widać ,że to wyobraznia Tima , ale reszta to ...słabizna .



''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

Tarniak

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2273 dnia: Września 23, 2007, 19:26:29 pm »
Cytuj
dla mnie to żaden argument .Requeim dla Snu nakręcono raptem 4 lata a mimo to dzieło Aronofskiego uznane za no.1 wszystkich traktujących o ćpunach .
Requiem dla Snu jest dla teoretyków, Trainspotting dla ludzi, którzy "bardziej kumają" te sprawy.

Cytuj
Marsjanie atakuja to ewidentnie jeden ze słabszych filmów Burtona . Fajny jest design kosmitów , widać ,że to wyobraznia Tima , ale reszta to ...słabizna
No i ja się zgadzam, mówiłem o Epidemii. Ten film jest x razy lepszy od Marsjan. Ten ostatni to zupełnie odtwórcza i denna komedia, a absurdem to "robią" ją nawet Jay i Cichy Bob...

oscyp

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2274 dnia: Września 23, 2007, 19:45:52 pm »
No sorry ale Epidemia, a marsjanie atakują to inna klasa. Stawianie ich na tym samym poziomie jest jak podcieranie się łokciem.

czyli jakie? trudne? niemożliwe? niewykonalne? nadzwyczajne?  :)

Tarniak

  • Gość
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2275 dnia: Września 23, 2007, 20:01:47 pm »
Bez sensu. :P

Snake_Plissken

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 31-12-2006
  • Wiadomości: 17 240
  • Reputacja: 104
  • Who Dares Wins
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2276 dnia: Września 24, 2007, 20:54:11 pm »
Resident Evil: Extinction hitem weekendu w USA
http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=36789

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2277 dnia: Września 29, 2007, 12:23:50 pm »
Inland Empire - film podsumowujący twórczość Lyncha . Oby jednak nie ostatni bo koleś jak rzadko który ma wene i pomysł na film .
Historia opowiada o pewnym filmie nad , ktorym ciąży pewna klątwa rzucona przez pewną cyganke z .. Polski  :eek: .O reszcie nie warto wspominać bo i tak nie pojmiecie  :twisted:
powiem tylko ,że Eraserhead razem z Lost Highway czy Mulholand Drive nie są w stanie dorównać IE pod względem schizy . Nie ma tu ani krzty horrory czy kryminału , ale jest za to owładniająca umysły widzów tajemnica ''ło co chodzi w tym wszystkim ?'' Wszystko się toczy wokół tylko jednej osoby , która ma problemy z .. ekhm  głową . To taka wspólczesna Alicja w krainie czarów gdzie nienaturalne i dziwne zjawiska otoczenia są chlebem powszednim w tym świecie pełnym wyobrazni i nonszalancji . Role Nikki zagrała koncertowo Laura Dern , która może zakurwiście wypada jako elegancka z drobnymi manierami dama z królewskiego domu jak i kurwiszcze rozwścieczone na swojego męża . Jeremy Irons i Justin Theroux (reżyser z Mulholand Drive !) nie wypadli zle , ale i też dobrze wypaść nie mogli bo im została im powierzona inna rola poboczna . Co do innych postaci to bardzo fajnie wypadła babuszka , pełna wyrachowania i pewności , a i przestraszyć też może . Na mój gust to taka dzisiejsza czarownica , która rzuca klątwy . Bardzo ładnie odnosi Lynch bajkowe złe postacie do filmowych realiów , za to należy mu się szacun .
To także film , wktórym zaszły spre zmiany w stosunku do porzednich dzieł słynnego w nekttórych kręgach surrealisty . Primo , nie zastosowano tzw. bluru , co dodaje uroku IE , można się brdziej wczuć w atmosfere napięcia . Poza tym mamy wrażenie ,że to dzieje się naprawde w realu  , a nie w jakichs opowiastkach starej babuchy . Bardzo ciekawie wypadł patent ze zbliżeniami na twarze bohaterów - widać ich  oczy i mimike twarzy co także nastraje pozytywnie :).
Druga zmiana to muzyka . Nie ma Angelo Badalamentiego , ktory współpracował do tej pory z reżyserem bez zarzutów . Szkoda bo klinet ma dobra nute . w IE  pozbyto sie juz charakterystycznych motywów muzycznych pełnych grozy . Przyszedł nowy nurt , który obronił się , ale nie do końca . Wazne , że każdy obeznany z filmami Lyncha wie ,że cos tu nie gra .
Poslkie aspekty też dają o sobie znać i naszczęście nie zawodzą , chociaz i dobrze ,że sa tylko tłem dla całej opowieści . Nie wytrzymałbym 3 godzin patrząc na rozbazgraną Karoline Gruszke . swietny jest za to Krzysztof Majchrzak , wprost idealnie dopasowany do roli Fantoma . Kawał skurczybyka , po którym  można rozpoznać cechy typowe dla Słowian ;>
Jest i Łódz ale wśród sniegu i czerwonego światła - chyba jedyna jadliwa wersja tego zasyfiałego miasta :P
Innośc jest wszechobecna ale inna niż Lost Highway tudziez Mulholand Drive . Tam ropracowują wsio po 5-6 seansach , tutaj ciężko będzie cokolwiek rozwikłać po 20 :) Jest moment , urywka , kilka kwesti i jedziem dalej . Co gorsza nie ma żadnego powiazania ze sobą . To nie sa Puzzle z Memento , to jest kuzwa szukanie igieł w stodole pełnej siana . Jest sporo nawiązan do niedanwych projektów Lyncha jak Axxonn czy Rabbits , ale nietety nie ma go tego zaliczyc do pozytywów bowiem nie miałem przyejmności ich zobaczyć , co może wpłynąć na cała interpretacje .
Pojawiają się głosy ,że to najlepszy film Lyncha , odpowiadama raczej nie . Powiadają ,że ten obraz to totalna sieczka i bezproduktywna historia - odpowiadam wierutna bzdura . Coś dla spragnionego widza poszukującego czegoś więcej niż durnowate strzelanki czy mdłe opery mydlane pisane na klozecie . To magia kina , tak rzadko teraz spotykana .

9/10
« Ostatnia zmiana: Września 29, 2007, 12:50:33 pm wysłana przez jay jay »
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

Solid Snake 1989

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 06-09-2006
  • Wiadomości: 14 782
  • Reputacja: 101
  • Who Dares. Wins
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2278 dnia: Września 30, 2007, 12:39:12 pm »
http://media.movies.ign.com/media/661/661417/imgs_1.html

Screeny z filmu Far Cry. Widać że jakaś tandeta, no i reżyser -Uwe...

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Odp: Filmy
« Odpowiedź #2279 dnia: Września 30, 2007, 13:09:51 pm »
to po co mu robisz reklame . Przecież na 10 filmów zwiazanych z grami przypada zaledwie jeden dobry .
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl