Filmy

[cappo]

a nie było transformersa?
właśnie obejrzałem wersję reżyserską blade runnera. klimat tej pozycji wgniótł mnie w łóżko i miśka, z którym śpię!  opowiedziana historia już trochę mniej, ale i tak jest bardzo dobrze...polecam każdemu. cieszę się, że dopiero teraz sprawdziłem ów film, bo kiedyś być może atmosfera nie zrobiłaby na mnie takiego wrażenia.

[Spidey^]

Nie jest to dzieło na miare PI, ale polecam oblukać.

Oł yeah  . Pi to film , który można oglądać w nieksończoność . Ba , jako jeden z nielicznych zachęcil mnie do zgłebiania wiedzy na temat tej magicznej liczby . Po jakimś filmie mieliście taką faze by przewalkowac książki po to by dowiedzieć się czegoś więcej ?

Ja po setkach filmów mam takie fazy, ale akurat Pi nie zrobiło na mnie az takiego wrażenia. Sam film całkiem udany, ale bez zachwytów.

[kun]

a nie było transformersa?
właśnie obejrzałem wersję reżyserską blade runnera. klimat tej pozycji wgniótł mnie w łóżko i miśka, z którym śpię!  opowiedziana historia już trochę mniej, ale i tak jest bardzo dobrze...polecam każdemu. cieszę się, że dopiero teraz sprawdziłem ów film, bo kiedyś być może atmosfera nie zrobiłaby na mnie takiego wrażenia.

final edition czy directors cut??

[cappo]

director's cut...nie wiem nawet czym różnią się obie wersje, więc nie wiem czy dużo straciłem ;p

[Leenk]

właśnie obejrzałem wersję reżyserską blade runnera. klimat tej pozycji wgniótł mnie w łóżko i miśka, z którym śpię!

Heh, kolejna ofiara Blade Runnera... 

W sumie szkoda że nie zacząłem kiedyś liczyć ile już razy obejrzałem BR... 

[Master_666]

A nie TRUE ROMANCE z Christianem Slaterem? Tez tam Elvis sie pojawia...
Jezeli to o ten film chodzi to klasyk. Scenariusz - Tarantino, reżyseria - Tony Scott, wyspili miedzy innymi: Val Kilmer, Gary Oldman, Samuel L. Jackson, Brad Pitt, Christopher Walken. Swietny film. Polecam

Nie. To było True Love.

Sami nieznani aktorzy byli Jak mówiłem: Taki trochę amatorski możnaby powiedzieć był.
Opublikowane: Styczeń 09, 2008, 21:21:41 Wczoraj oglądnąłem film Quentina Tarantino Death Proof

Zaczyna sie pięknymi ujęciami jędrnej pupci . Cóż potem do tej jednej dochodzą dwie kolejne. Z początku film za bardzo mi nie podchodził. Cały czas te trzy laski pieprzyły o pieprzeniu i takie tam. Gdyby to trwało krócej nie miałbym nic przeciwko.
Właściwie to mija 35 minut filmu i KOMPLETNIE nic się nie dzieje. Dopiero potem rozpoczyna się akcja ale nie bede spoilerował

Coś ten film jednak w sobie ma... Gdybym oglądnął te 40 minut pierwszych stanowczo odradzałbym oglądnięcia filmu, ale po zobaczeniu zakończenia polecam dla fanów Quentina Tarantina ( Z tego co widziałem to na forum pełno ludzi go lubi )

Chyba jednak powinienem kupować to GW z filmami DVD No cóż za późno. Pozostaje Empik

[Trusio]

The Illusionist - film całkiem przyjemny, ale piekielnie przewidywalny i przez to nie do końca udany. Na plus aktorzy, muzyka i scenografie. Ogółem: 6++/10

[Solid Snake 1989]

I am legend--super film, choć nie bez wad. Film bardziej przypominał horror niż sensacje ale to wina  tego czego oczekiwałem. Spodziewałem się innego zakończenia (choć to co jest nie jest złe, brakuje jednak jakiejś epickości), no i mogli by wyjaśnić parę rzeczy, bo wydaje mi się że zostawili to po to aby zrobić sequel. Jak bym miał oceniać to film dostał by 8+, 9- albo jak ma się dobry dzień ro 9 na 10.
a i tak rozmyślając to wydaje mi się że tak mniej więcej powinna wyglądać adaptacja Resident Evil- wstawić tylko więcej zombiaków i żeby chodzili a nie biegali, no i może więcej akcji w nocy.

[Marins]

W piątek byłem na I ma Legend film bardzo dobry gra Willa Smitha rewelacyjna, gdyby nie on film stracił bym dużo. Scena z psem "najlepsza" smuto mi się zrobiło Oceniam 8/10

[Tarniak]

brakuje jednak jakiejś epickości)

Lol?

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Nie ma chyba bardziej epickiego zakończenia niźli śmierć głównego bohatera w imię ludzkości...

[Solid Snake 1989]

brakuje jednak jakiejś epickości)

Lol?

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Nie ma chyba bardziej epickiego zakończenia niźli śmierć głównego bohatera w imię ludzkości...

no tak, ale bardziej by mi się podobało gdyby

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

rozwalił pół miasta, a tak to tylko samą chatę  ilu tam ich było? z 40? IMO lepiej jak by kazał babce uciekać a sam został by w mieście i walnął atomówką

[Wooyek]

brakuje jednak jakiejś epickości)

Lol?

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Nie ma chyba bardziej epickiego zakończenia niźli śmierć głównego bohatera w imię ludzkości...

no tak, ale bardziej by mi się podobało gdyby

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

rozwalił pół miasta, a tak to tylko samą chatę  ilu tam ich było? z 40? IMO lepiej jak by kazał babce uciekać a sam został by w mieście i walnął atomówką

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

jakby walnął atom, to by nie rozwalił miasta tylko pół globu i raczej ta babka by nie uciekła, według mnie skończyło sie bardzo dobrze

[Solid Snake 1989]

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

No to taka mała bombka to nie może cysterną wjechać czy coś i zdetonować.

[Tarniak]

brakuje jednak jakiejś epickości)

Lol?

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Nie ma chyba bardziej epickiego zakończenia niźli śmierć głównego bohatera w imię ludzkości...

no tak, ale bardziej by mi się podobało gdyby

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

rozwalił pół miasta, a tak to tylko samą chatę  ilu tam ich było? z 40? IMO lepiej jak by kazał babce uciekać a sam został by w mieście i walnął atomówką

Ale to nie ma nic wspólnego z "epickością".

[Solid Snake 1989]

Dla mnie ma.

[Tarniak]

Złe słowo.

[Leenk]

Uff... ten cały pomysł z tak "epickim" zakończeniem byłby dopiero mega kiczowaty...

[Niebieski]

Dzięki bogu SS nigdy nie usiądzie za kamerą   .

[_Music]

Ostatnio oglądnąłem nareszcie Death Proof- bardzo fajne, choć Tarantino przedobrzył z niektórymi scenami jeśli chodzi o ich rozciągnięcie. Kurt Russel świetny, muzyka również i wylewający się z ekranu klimat.

Piraci3- na krańcu świata.
Kontynuacja stylu z 2 części zdecydowanie (ogromne natężenie spisków, jakiś umów, czy zmian stron), świetne, ale nie ma tej lekkości co pierwsza część. Co nie zmienia faktu że i tak bardzo dobra, choć Depp poza akcją na pustyni nie miał za bardzo czasu by się popisać niestety.

[blancjaone]

Ostatnio z braku laku obejrzałem na TVN film AI i... Odradzam zbliżanie się do tego tworu.
Czołówka w rankingu najgorszych filmów jakie widziałem w życiu.
Totalnie beznadziejna i kiczowata stylistyka (Psy gończe wyglądające jak z Power Rangers, samochody przyszłości jak z wizji 3latka, fatalnie wyglądające "miasta przyszłości").
Mimo tego początek zapowiadał się w miarę ciekawie, liczyłem na to, że z czasem wszystkie elementy fabuły zaczną się łączyć. Niestety, było już tylko gorzej.
Końcówka filmu to już apogeum kiczu i bezsensu. Nawet nie chce mi się więcej pisać.
Największym plusem tego filmu jest sympatyczny gadający miś-zabawka
Zdecydowanie nie polecam.

[-Piotrek-]

Rany i wy się wypowiadacie o epickości filmu i jeszcze wymyślacie takie zakończenia (wyciągnie "atom" z kieszeni i podpali ląd - zakończenia ala Uwe Bowl). Ja rozumiem, że wy to przyrównujecie do RE ale ludzie jaka to niby epickość ehh wy chyba nie macie jeszcze pojęcia na ten temat. W ogóle skoro już zacząłem o tym mówić: tak jak Smith wspomniał w filmie to była jego strefa i miał opanować wirus. Film sie skończył tak jak każdy widział,

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

ja też żałuję że Nevile zginą - pod tym względem, że nie zobaczę go w kontynuacji i Sama(nthy)też

A co do kontynuacji:
http://www.filmweb.pl/Powstanie+sequel+%22Jestem+legend%C4%85%22,News,id=36557
i tutaj:
http://www.filmweb.pl/Warner+nie+chce+ko%C5%84ca+%22Legendy%22,News,id=39849
Po za tym jeśli oglądaliście dokładnie film a wcześniej trailery to zapewne zauważyliście, że część scen brakuje w filmie. Np. na trailerze jest pokazane jak mutanci okrążają Nevile'a w laboratorium a w pełnej wersji filmu tego nie ma. Są dwie wersje zakończenia Sam reżyser o tym mówi:
http://www.filmweb.pl/Francis+Lawrence+o+dokr%C4%99tkach+%22Jestem+legend%C4%85%22,News,id=39270
Mam nadzieje, że na BR będą oba zakończenia.

[Hubi]

Ostatnio z braku laku obejrzałem na TVN film AI i... Odradzam zbliżanie się do tego tworu.
Czołówka w rankingu najgorszych filmów jakie widziałem w życiu.
Totalnie beznadziejna i kiczowata stylistyka (Psy gończe wyglądające jak z Power Rangers, samochody przyszłości jak z wizji 3latka, fatalnie wyglądające "miasta przyszłości").
Mimo tego początek zapowiadał się w miarę ciekawie, liczyłem na to, że z czasem wszystkie elementy fabuły zaczną się łączyć. Niestety, było już tylko gorzej.
Końcówka filmu to już apogeum kiczu i bezsensu. Nawet nie chce mi się więcej pisać.
Największym plusem tego filmu jest sympatyczny gadający miś-zabawka
Zdecydowanie nie polecam.

Oglądałem kiedyś ten film i mam bardzo podobne odczucia. Jak dla mnie był dobry, dopóki nie zaczeli czynnie

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

szukać wróżki

[Tarniak]

Rany i wy się wypowiadacie o epickości filmu i jeszcze wymyślacie takie zakończenia (wyciągnie "atom" z kieszeni i podpali ląd - zakończenia ala Uwe Bowl). Ja rozumiem, że wy to przyrównujecie do RE ale ludzie jaka to niby epickość ehh wy chyba nie macie jeszcze pojęcia na ten temat.

Przeczytaj swój post i popraw błędy

[-Piotrek-]

Rany i wy się wypowiadacie o epickości filmu i jeszcze wymyślacie takie zakończenia (wyciągnie "atom" z kieszeni i podpali ląd - zakończenia ala Uwe Bowl). Ja rozumiem, że wy to przyrównujecie do RE ale ludzie jaka to niby epickość ehh wy chyba nie macie jeszcze pojęcia na ten temat.

Przeczytaj swój post i popraw błędy

Spoks nie wszyscy

[BoBaN]

Przecież to badziew

Chłopie ale się czepiasz. Wiem że to badziew. Przecież wyraźnie napisałem że lubię od czasu do czasu filmy klasy B. Dokładnie to horrory klasy B. Nigdzie nie twierdze że są to ambitne filmy.

Po prostu pamiętam ten film z dzieciństwa jak przez mgłę więc chciałem sobie przypomnieć co wtedy robiło na mnie wrażenie. Czy teraz rozumiesz?

[Hubi]

Chłopie ale się czepiasz. Wiem że to badziew. Przecież wyraźnie napisałem że lubię od czasu do czasu filmy klasy B. Dokładnie to horrory klasy B. Nigdzie nie twierdze że są to ambitne filmy.

I kto tu się czepia Tamten post jest z listopada

Czy teraz rozumiesz?

Jasne, rozumiem.
Czasem również lubię obejrzeć jakiś film klasy B. Fanem nie jestem, ale niekiedy takie produkcje są o wiele lepsze od niby- hitów z kina.

[cappo]

donnie darko- zdecydowanie polecam! klimat i uczucie wszechogarniającego niepokoju wciskają w fotel i nie pozwalają oderwać oczu od ekranu. film nietypowy, przy którym trzeba pomyśleć. dobrze opowiedziana historia, chociaż tak do końca nie wiadomo co jest tą historią...i właśnie to jest w tym filmie najlepsze, zaraz obok niepokojącego klimatu- każdy może wynieść coś innego, każdy może inaczej zrozumieć historię donalda i wysnuć wnioski tylko dla siebie. jeśli jeszcze tego nie zrobiliście to musicie koniecznie sprawdzić ten film. od razu ostrzegam, że musicie przygotować się na coś mocnego 

[aphelion]

Ostatnio z braku laku obejrzałem na TVN film AI i... Odradzam zbliżanie się do tego tworu.
Czołówka w rankingu najgorszych filmów jakie widziałem w życiu.
Totalnie beznadziejna i kiczowata stylistyka (Psy gończe wyglądające jak z Power Rangers, samochody przyszłości jak z wizji 3latka, fatalnie wyglądające "miasta przyszłości").
Mimo tego początek zapowiadał się w miarę ciekawie, liczyłem na to, że z czasem wszystkie elementy fabuły zaczną się łączyć. Niestety, było już tylko gorzej.
Końcówka filmu to już apogeum kiczu i bezsensu. Nawet nie chce mi się więcej pisać.
Największym plusem tego filmu jest sympatyczny gadający miś-zabawka
Zdecydowanie nie polecam.

Oglądałem kiedyś ten film i mam bardzo podobne odczucia. Jak dla mnie był dobry, dopóki nie zaczeli czynnie

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

szukać wróżki

A mi sie bardzo podobal ... w sposob dobitny ukazuje nature ludzi i ich "zasady postepowania" ...

Ostatnio mialem okazje zobaczy film "Jestem Legenda" powiem wam szczerze nie bylo to nic specjalnego, ot film jakich duzo ...

[Marins]

donnie darko- zdecydowanie polecam! klimat i uczucie wszechogarniającego niepokoju wciskają w fotel i nie pozwalają oderwać oczu od ekranu. film nietypowy, przy którym trzeba pomyśleć. dobrze opowiedziana historia, chociaż tak do końca nie wiadomo co jest tą historią...i właśnie to jest w tym filmie najlepsze, zaraz obok niepokojącego klimatu- każdy może wynieść coś innego, każdy może inaczej zrozumieć historię donalda i wysnuć wnioski tylko dla siebie. jeśli jeszcze tego nie zrobiliście to musicie koniecznie sprawdzić ten film. od razu ostrzegam, że musicie przygotować się na coś mocnego 

Bardzo klimatyczny film, zakręcona fabuła, pogmatwane wątki i bardzo wciągający. Film interesujący i zaskakujący... w sumie innowacyjny - polecam każdemu.

[BoBaN]

donnie darko- zdecydowanie polecam! klimat i uczucie wszechogarniającego niepokoju wciskają w fotel i nie pozwalają oderwać oczu od ekranu. film nietypowy, przy którym trzeba pomyśleć. dobrze opowiedziana historia, chociaż tak do końca nie wiadomo co jest tą historią...i właśnie to jest w tym filmie najlepsze, zaraz obok niepokojącego klimatu- każdy może wynieść coś innego, każdy może inaczej zrozumieć historię donalda i wysnuć wnioski tylko dla siebie. jeśli jeszcze tego nie zrobiliście to musicie koniecznie sprawdzić ten film. od razu ostrzegam, że musicie przygotować się na coś mocnego 

Bardzo klimatyczny film, zakręcona fabuła, pogmatwane wątki i bardzo wciągający. Film interesujący i zaskakujący... w sumie innowacyjny - polecam każdemu.

Ja się bałem tego królika. Ale film jest bardzo klimatyczny to fakt.

[Mikes]

Co do A.I. też nie polecam. To co zapowiadalo się ciekawie na początku potem zmienia się w jedna z najbardziej kiczowatych fabuł jakie widziałem. W ogóle to szukanie wrózki i figrurka w wesołym miasteczku to jedno wielkie - o________O

I ten aktor mały, ku.rwa jak ja go nie lubię.

[jay jay]

4 miesiące 3 tygodnie 2 dni - rumuńska produkcja zawojowała światem . No prawie bo Oskara za najlepszy film zagraniczny Mungiu już nie zgarnie . Laureat złtej palmy w Cannes 2007 zawiódł mnie osobiscie . Głównie z racji przeczytanych recek i artykułów poświeconych temu wstrzasającemu dziełu , ktory nie pozwali wam zasnąc przez następne kilka tygodni i ponownie wznowi dyskusje na temat aborcji . Ekhm , jeżeli to ma być wstrząsajace to ja chyba raczje jestem draniem pozbawionych wszelkich uczuć bo film ewidentnie mnie nie ruszył , a co dopiero powalił na kolana . Prawda jest szaro i brudno , da się odczuć tą komunsityczna nagonkę na ludzi , ale historia jak to młode panienki planują zabieg usunięcia płodu zbytnio mnie niefascynuje . Zyciowe może to i jest , ale nie dla mnie fanatyka brutalnej przemocy i szyderczego humoru . Nie umiem dokładnie sprecyzowac dlaczego mi się nie  AŻ tak podobało jak reszcie gawiedzi . Być może ,że aktorstwo i nazwiska nie powalają , a może po prostu jest zbyt mało filmu w filmie . W każdym razie dla zwolenników usuwania płodu z brzucha pozycja jak znalazł .
8=/10

[szafa]

Byłem przedwczoraj na 'across the universe'. Wspaniały film, z genialną ścieżką dźwiękową. Cholernie polecam, nie tylko fanom the beatles(sam nim nie jestem, ale szanuje ich twórczość).

Chyba się starzeję... 

[adriano]

Wczoraj byłem w kinie na Skarb Narodów: Księga Tajemnic.
Film może bez rewelacji ale przez cały film miałem w głowie tylko jedno - UNCHARTED!!!
Filmowość tej gry to nie jest wymysł fanboyów tylko "oczywista oczywistość".

Atmosfera przygody i eksploracji przypomniała mi najlepsze momenty z tą grą i dzięki temu świetnie się bawiłem przy oglądaniu tego filmu.

Obiektywnie - dla tych co nie grali w U:DF - 8/10...
Tym co grali - zdecydowanie polecam

[kun]

daawno nie widziałem tak głupiego filmu

[Tarniak]

Skarb Narodów = Indiana Jones wannabe.

[Sora]

Cage to najwieksze drewno aktorskie, nawet jakby film byl wybitny to przez jego gre mozna odjac 4 oczka

[kamiiru]

A ja lubie Cage'a za to że jest właśnie taki przymulony

[Marins]

Cage to najwieksze drewno aktorskie, nawet jakby film byl wybitny to przez jego gre mozna odjac 4 oczka

Cage jest dobrym aktorem, ma dużo również dobrych filmów no ale o gustach się nie rozmawia

[Master_666]

Przed chwilą skończyłem seans z filmem Słaby punkt

Gra w nim wszystkim dobrze znany, staruszek Hannibal .

Fabuła kręci się w okół morderstwa. Młody prawnik chce znaleźć haka na sprytnego staruszka, co niezbyt mu się udaje
Aż do końca nie wiadomo, w jaki sposób pozbyto się pistoletu