Autor Wątek: Final Fantasy XVI  (Przeczytany 16171 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Zielarz

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2005
  • Wiadomości: 6 674
  • Reputacja: 75
  • KILLZOWN3D
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #40 dnia: Czerwca 12, 2023, 11:46:12 am »
Jest demko do pobrania, które stanowi prolog z pełnej wersji. Tak się zastanawiam, czy warto teraz w to grać jak zaraz premiera (save'y ponoć przenoszą się do pełnej wersji). Szkoda, że nie dali tego wcześniej.

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 976
  • Reputacja: 120
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #41 dnia: Czerwca 12, 2023, 12:12:30 pm »
Biorę, będzie jasne czy warto brać prę order teraz czy jak stanieje :D

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 976
  • Reputacja: 120
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #42 dnia: Czerwca 13, 2023, 10:22:14 am »
Pograłem.

Graficznie jest dobrze, a nawet bardzo. :lol: tak dla odmiany. Od zawsze przemawia do mnie miękki obraz, więc nie mam problemów z rozdzielczością, która jest chyba dynamiczna i bywa... niska. Przede wszystkim obraz jest dobrze wygładzony, dzięki czemu jest spójny. Scenki ładnie przechodzą w gameplay, nie widać dużego przeskoku jakościowego na niekorzyść sekcji gdzie kontrolujemy postać. Modele postaci w większości mi się podobają, jedynie księżna jest jakakaś taka niedokończona. Moją uwagę przykuły animacje npc, poruszają się jakoś zaskakująco naturalnie, ale może moje odczucia tutaj nie są miarodajne, bo ostatnimi czasy gram w Yakuzę z PS3 i porównanie wychodzi mocno na korzyść gry z PS5 z oczywistych względów :D Efekty cząsteczkowe bez dwóch zdań są mega. Ogólnie gra wizualnie lekko przypomina Remake Demon Souls z lekkim wajbem KH3 w kontekście budżetu detali w scenach (momentami jest pięknie, momentami widać pustki ale takie niebijące po oczach, całościowo jednak bardzo przyzwoicie) . Demony są ostrzejsze, Final mimo że przypomina Demony settingiem, charakteryzuje się mniejszą ilością detali.

 

Framerate do uratowania VRR, potrafi jednak spaść poniżej magicznej granicy 48 klatek, więc spadki płynności są odczuwalne. W trybie grafiki zdarzały się momenty solidnych spowolnień, mam wrażenie, że nawet poniżej 20 klatek. Należy to poprawić, czasami mam wrażenie, że spadki są zupełnie nieuzasadnione.

 

Gamepaly zaskakująco przyzwoity. Nie jest to DMC, chociaż widać tu charakterystyczne cechy w systemie walki. Pacing mi odpowiada, początkowy zakres ruchów postaci jest ograniczony i na swój sposób przypomina mi początki w klasycznych turowych jrpg, gdzie pierwsze walki prowadzimy z użyciem jednej techniki i max dwoma rodzajami czarów. Nie ruszałem jeszcze tej drugiej części dema, a dopiero po niej byłbym w stanie ocenić w pełni system walki. Najsłabiej imo wypadła w demie walka Eikonów - dla mnie mogli to zostawić w formie nieco skróconej scenki zamiast dawać pozór udziału w tej walce poza tym mam zastrzeżenia co do jej czytelności, bo przez spory kawał czasu nie byłem w stanie dojrzeć co tam w ogóle się dzieje.

 

Fabularnie jest bomba. Szacunek należy się Japońcom za podejście do tego obrazu jaki przedstawili, bo zupełnie nie wpisuje się w aktualne trendy polityki społecznej. Nie wiem co będzie dalej, ale poprawność polityczna została zlana ciepłym moczem :D ograniczenia wiekowe też. Podczas demka z tyłu głowy cały czas krążyło mi wspomnienie o Grze o Tron. Tak hardkorowo raczej nie będzie ale kierunek został obrany.

 

Tytuł zdecydowanie wart uwagi.

Kopersztyk

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 23-05-2007
  • Wiadomości: 1 836
  • Reputacja: 39
  • Why so serious?
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #43 dnia: Czerwca 14, 2023, 00:32:14 am »
Również pograłem, i jak dla mnie jest to pierwszy Fajnal, od czasów dziesiątki, który mnie bardzo interesuje. Nie wydaje mi się tak bardzo infantylne to wszystko jak piętnastka, czuję lekki sznyt mojego ukochanego Vagrant Story (młodzieniec Joshua żywcem skopiowany z tamtego tytułu). Trailery mnie może nie przekonały, ale demo już tak. Nie kupię day one, bo za dużo gier do ogrania, ale będę miał na uwadze.

RyoHazuki

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-05-2006
  • Wiadomości: 2 825
  • Reputacja: 81
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #44 dnia: Czerwca 17, 2023, 10:33:48 am »
Pograłem z 1,5 h w demko. Zapowiada się nieźle. Bohaterowie dość interesujący, z czym w FF różnie bywało. Historyjka również wygląda dość nieźle. Czyli 2 z 3 najważniejszych składników w jrpg (umownie jrpg) dla mnie są spełnione.
Ten 3 to walka. Nigdy nie ukrywałem i nie zamierzam, że uwielbiam jrpgi z turowym systemem walki. FFXV od tego odszedł, ale finalnie przywykłem. W XVI? Nie, nie i jeszcze raz nie. Nie podoba mi się. To jest slasher. Naparzania w [] lub /\ i heja. Wiem, że to początek, ale rozwaliłem bossów czy tam mini bossów naciskając na zmianę 3 przyciski. Wspomniane kwadrat i trójkąt oraz R1 do uników, nawet nie używając potiona. DQ11 był banalny, ale tu się zapowiada jeszcze łatwiej.
Kupić i tak kupię, ale obawiam się katuszy przez kilkadziesiąt godzin. Oby historia wynagrodziła trud.

3DS Friend Code: 3926-8253-1279
http://backloggery.com/marcinczpl

Zielarz

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2005
  • Wiadomości: 6 674
  • Reputacja: 75
  • KILLZOWN3D
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #45 dnia: Czerwca 19, 2023, 10:42:46 am »
Jestem w trakcie ogrywania i w sumie to sam nie wiem. Po trailerach i wstępnych opiniach bardzo się napaliłem na "szesnastkę", ale demo nieco ostudziło mnie. O rozgrywce na razie wypowiadać się nie będę, za mało widziałem aby wyciągać wnioski. To co mnie na razie martwi to oprawa - wygląda przeciętnie.

Najkrócej ujmując, to gra Square Enix jak za starych czasów - ma tą typową sterylność starszych produkcji, które miały braki techniczne względem gier zachodnich studiów. Postacie niby mają fajne tekstury ubranek, ale brakuje im wiarygodności (zabrudzeń, osadzenia niektórych elementów). Twarze są dziwne - niby stylizowane, niby próbują być w jakimś sensie realistyczne i w wielu wypadkach wychodzi taki random. Do tego mają słabsze tekstury (nawet główny bohater) co na zbliżeniach nie wygląda dobrze. Do tego broda na teksturze u ważnej postaci fabularnej?! Animacja twarzy nie zachwyca, choć dramatu nie ma. Ruchy postaci (np. bieganie) jest takie sztywne, brakuje mu wagi, co przy prędkości poruszania się sprawia, że efekt jest jeszcze gorszy.

Dalej jest enviro, które nie prezentuje się źle samo w sobie, ale ma braki techniczne, np. w oświetleniu. Brakuje mi w wielu miejscach AO, kontrastów (np. wnętrze zamku jest strasznie rozświetlone, fajnie byłoby pobawić się tu cieniem światłem ze świetlików, czy świec), czy cieni w ogóle. Do tego tekstury są co najwyżej dobre, ale brakuje geometrii lub parallaxy z hight mapą do właściwego oddania powierzchni (np. kamienie na podłogach). Niebo jest statyczne do tego widać braki w rozdzielczości chmur.

Widać, że to stary silnik i ekipa od MMO niestety. Final Fantasy VII Remake i niedługo Rebirth prezentują się lepie i bardziej współcześnie, ale to też typowo zachodni silnik (Unreal Engine). Na plus na pewno są widowiskowe starcia, ale na razie tylko w cut-scenach.

Poza grafiką mam jeszcze średnie odczucia co do eksploracji i map - w zasadzie nie ma czego szukać, przedmioty "podnoszą się" automatycznie, a lokacja leśna/bagienna pokazuje duże ograniczenia w budowie poziomów. Korytarzyk nie musi być zły, ale niech daje poczucie naturalności. Fabuła na razie mnie nie kupuje - ludzie piszą o Grze o Tron, ja tego nie widzę. Za dużo rzeczy mnie wybija z tego - gra aktorska, dopracowanie scenek przerywnikowych, dialogi. Do tego przeskakiwanie w czasie jest trochę kołujące.

Podsumowując, ja mam mieszane odczucia, ale zobaczymy co przyniesie pełna wersja. Z reguły gry z serii osadzone w klimatach średniowiecznego fantasy podobają się mi mniej, więc to też może mieć wpływ.

Zielarz

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2005
  • Wiadomości: 6 674
  • Reputacja: 75
  • KILLZOWN3D
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #46 dnia: Czerwca 20, 2023, 09:38:39 am »
Pograłem jeszcze trochę i było lepiej. Walka wciąż mnie nie przekonuje, szczególnie z Malboro - tłuczesz ciągle to samo przez dłuższy czas, gdzie w tym fun albo strategia? Poza tym, to z reguły był silniejszy przeciwnik, a tutaj trafiasz na niego zaraz po kilku pierwszych starciach.

Dziwnie się czuję z tym, że tak mało itemów można ze sobą nosić. Do tego jeszcze, jak masz cztery z czterech możliwych potionów to bohater automatycznie używa kolejnego znalezionego.

Otwieranie drzwi/przejść to QTE? Są takie, gdzie wystarczy nacisnąć jeden przycisk i są takie, gdzie najpierw naciskasz jeden przycisk, a później przytrzymujesz inny. PO CO?! Zastanawiam się, dlaczego ktoś wymyślił coś takiego? Dla wykorzystania triggerów? Łatał w ten sposób jakąś inną mechanikę? Dziwny pomysł, to już lepiej zrobiliby, gdyby gracz musiał po prostu przytrzymać jakiś przycisk (jak otwieranie skrzyń w GoW).

Cinematic Attack i Doge to kolejne potworki - po co to jest? Przecież to wciskanie jednego przycisku w dużym oknie czasowym. Jak już chcą mieć widowiskowe ataki i aby gracz miał poczucie ich wykonywania, to niech to będzie stare QTE.

Lokacje w nocy pokazują, że oświetlenie może być bardziej kontrastowe czy nawet dynamiczne (choć cienie są bardzo rozmyte), od razu robi to lepsze wrażenie.

Widać, że przemoc jest teraz bardziej uwydatniona. Sceny takie jak uczta z jednej strony są czymś nowym dla serii (aż chciałbym, żeby były jeszcze bardziej dosadne i wulgarne), z drugiej pokazują wielką sztywność w grze aktorskiej jak i przedstawieniu całej sceny.

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 976
  • Reputacja: 120
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #47 dnia: Czerwca 20, 2023, 16:32:40 pm »
Też mam obawy, wisi mi wszystko poza systemem walki. Jeśli koniec końców wyjdzie, że gra faktycznie polega na klepaniu kinematograficznych trójkątów i kwadratów, przeplatanych ekscytującym otwieraniem drzwi R2, to się wkurzę. Przedzamówienia nie mogę już odwołać. Pozytywnie wypada na pewno otoczka, i mimo wszystko wizualia, gra na pewno nie ssie palki jak niedawno wydany Forspoken, ssie zauważalnie mniej i jest to ogromny progres u SE.

RyoHazuki

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-05-2006
  • Wiadomości: 2 825
  • Reputacja: 81
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #48 dnia: Czerwca 20, 2023, 20:51:25 pm »
Też mam obawy, wisi mi wszystko poza systemem walki. Jeśli koniec końców wyjdzie, że gra faktycznie polega na klepaniu kinematograficznych trójkątów i kwadratów, przeplatanych ekscytującym otwieraniem drzwi R2, to się wkurzę. Przedzamówienia nie mogę już odwołać. Pozytywnie wypada na pewno otoczka, i mimo wszystko wizualia, gra na pewno nie ssie palki jak niedawno wydany Forspoken, ssie zauważalnie mniej i jest to ogromny progres u SE.
Obawiam się, że tak będzie.
Podobno dopiero poziom hard daje do pieca. Problem polega na tym, że ma być dostępny po... ukończeniu gry.

Nic to. Mam nadzieję, że sklep z wysyłką nie zawiedzie i w czwartek pojawi się kurier.

3DS Friend Code: 3926-8253-1279
http://backloggery.com/marcinczpl

Zielarz

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2005
  • Wiadomości: 6 674
  • Reputacja: 75
  • KILLZOWN3D
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #49 dnia: Czerwca 21, 2023, 09:05:02 am »
Mam nadzieję, że frame rate będzie lepszy w pełnej wersji. Pod koniec starcia Eikonów spadki były mocne, może nawet w przedziale 10-15 fps'ów. O tyle dziwne, że poza Eikonami poziom jest dość pusty, więc to chyba FX'y.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #50 dnia: Czerwca 21, 2023, 12:25:27 pm »
Jest pierwsza ocena, Famitsu daje 39/40.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #51 dnia: Czerwca 21, 2023, 16:52:31 pm »
90 na opencriticu, jest hicior. Zeldo, kończ się już, zrób miejsce innym tegorocznym sztosom.

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka


Kyokushinman

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 17-09-2009
  • Wiadomości: 11 084
  • Reputacja: 171
  • KRYTYK GROWY
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #52 dnia: Czerwca 21, 2023, 16:59:47 pm »
Narzekałem na demo a pewnie jutro kupie :lol:


Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 557
  • Reputacja: 251
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #53 dnia: Czerwca 21, 2023, 19:41:31 pm »





Ależ to jest gra.  :dance: Pograłem kilka godzin i jest to istna rewelacja.  :yes_anim: Jestem pewny, że będzie mocnym kandydatem do tytułu Gry Roku.  :puppy-eyes:
Prolog jest niesamowity. Interesujący i szalenie intensywny. Aż przypominają mi się "Ogrody Księżyca" Eriksona. Co tu się w ogóle wyprawia.  :o
Jest grubo.

Pierwsze godziny z tytułem pokazują też skąd to 18 na okładce. Przekleństwa to jedno, do tego kolor czerwony często gości na ekranie.
Gra jest brutalna, a ostrza mieczy spotykają nie tylko rycerzy, ale też bezbronne kobiety i ... chocobo.  :(

Po dość długim wstępie docieramy do swojej bazy wypadowej skąd mamy dostęp do mapy i wykonujemy kolejne zadania z tradycyjnym: przynieść, podaj, pozamiataj na czele w formie pobocznych aktywności.

System walki zapewne sprawdziliście w dostępnym demo. Mnie on przekonał do siebie. Jest widowiskowo i walczy się przyjemnie.
O samym systemie więcej można będzie napisać po kolejnych kilkunastu godzinach zabawy.

Podoba mi się również oprawa audiowizualna. Bardzo. Liczę jednak, że ogarną w dej łan paczu animację, ponieważ klatkaż ma daleko do ideału nawet w trybie nakierowanym na płynność. :-?

Podobał mi się poprzedni Final. Nawet 100% w nim zrobiłem. Nie była to zachwycająca gra, ale lubiłem ją. Jednak porównując pierwsze godziny w niej, a w XVI, to mowa o przepaści jakościowej na korzyść najnowszej odsłony.

Zapowiada się znakomita przygoda, a ta spora doza brutalności nadaje jej tylko kolorytu.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 21, 2023, 19:52:37 pm wysłana przez Sylvan Wielki »

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #54 dnia: Czerwca 21, 2023, 20:04:59 pm »
Digital foundry już wrzuciło filmik i day one patch nie naprawia nic w kwestii framerate. Ponad to w trakcie walki w trybie perf rozdzialka leci do 720p żeby utrzymać klatki. Wygląda na to że na ten moment jedyny słuszny tryb to quality.

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka


Zielarz

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2005
  • Wiadomości: 6 674
  • Reputacja: 75
  • KILLZOWN3D
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #55 dnia: Czerwca 22, 2023, 12:30:08 pm »
Recki niby spoko, wydaje się, że największy zarzut to za mało w tym RPG (patrzyłem pobieżnie bo i tak miałem pre-order). DF niby także spoko (choć co do jakości postaci nie mogę się zgodzić w pełni), widzę, że podobnie patrzymy na kwestie oświetlenia. Dziwne, że nie było nic o spadkach animacji z trybie quality. Może patch to poprawił, chyba i tak zacznę od początku jeszcze raz (choć w sumie nie wiem po co, bo nie ma nic co można zrobić lepiej, a wizualnie to pewnie 1:1) to sprawdzę. Jestem zaskoczony poziomem optymalizacji, bo ta gra, według mnie, powinna działać znacznie lepiej. 720p w trybie Performance?!

Tak czy inaczej gra już się instaluje (pierwszy etap instalacji jest zaskakująco krótki, więc można szybko zaczynać grać), wersja Deluxe (jak już pisałem, zrezygnowałem z kolekcjonerki, chyba słusznie) jest bardzo podstawowa - steelbook i mapka. Mogli dać jeszcze mały artbook i OST (kilka utworów). Nie ma chyba nawet żadnych dodatków cyfrowych.   
« Ostatnia zmiana: Czerwca 22, 2023, 12:32:14 pm wysłana przez Zielarz »

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 976
  • Reputacja: 120
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #56 dnia: Czerwca 23, 2023, 12:33:13 pm »
Pograłem z 5h, jestem kupiony. Poziom trudności nie jest wygórowany, aczkolwiek balans jest taki, żeby maksymalnie wycisnąć soki z widowiskowego siekania przeciwników - ruchy wyglądają zajebiscie i taki też mają efekt na przeciwnikach, nie licząc bosów, którzy mają więcej hp.

Tryb jakości bardziej mi odpowiada - grałem w rózne gry 30fps, ta pozycja ma jeden z bardziej płynnych trybów 30fps, kwestia pewnie frame-pacingu. W trybie performance spadki mogą irytować, dodatkowo mam wrażenie, że gra jest wtedy zubożona o efekty wizualne, wszystko staje się płaskie, bez głębi, kartonowe - jak gdyby jakiś system Variable rate shading obcinał budżet na maksa.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 23, 2023, 12:51:48 pm wysłana przez andryush »

Zielarz

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2005
  • Wiadomości: 6 674
  • Reputacja: 75
  • KILLZOWN3D
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #57 dnia: Czerwca 23, 2023, 14:02:35 pm »
dodatkowo mam wrażenie, że gra jest wtedy zubożona o efekty wizualne, wszystko staje się płaskie, bez głębi, kartonowe - jak gdyby jakiś system Variable rate shading obcinał budżet na maksa.

To chyba efekt niskiej rozdzielczości, która jest bazą do skalowania w górę. Fajnie gdyby Square popracowało nad aspektami technologicznymi, a tym bardziej przy wsparciu Sony. Pewnie jednak tak nie będzie. Cóż, coś za coś widać - niby gra jest dopracowana pod względem bugów i poważnych problemów technicznych, jednak rozdzielczość i animacja nie błyszczą.

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 976
  • Reputacja: 120
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #58 dnia: Czerwca 23, 2023, 15:35:31 pm »
Ostatnio DF w analizie nowej Zeldy stwierdzili, że dropy są  jak w klasycznej grze sprzed 2 dekad - tylko tam, gdzie możemy się ich spodziewać. Grając w tego Finala w trybie grafiki mam bardzo podobne odczucia - dropy są wtedy kiedy na ekranie widzimy na przykład ostateczny wybuch po finisherze Eidolona. Teoretycznie mogłoby tego nie być, ale wypada to na tyle naturalnie, że nawet tego nie odczuwam jakoś szczególnie.

Oprawa uważam, że stoi na wysokim poziomie. Może nie ma tu milionów poly geometrii porozrzucanej po scenach, ale jest bardzo spójnie, dzięki czemu nie ma efektu - o fajne CGI, a za moment - o ja pierdziele ale ten gameplay jest zacofany. Od początku gry scenki latają na silniku i w czasie rzeczywistym. Świetnie wygląda scena walki dwóch armii w skalistym wąwozie, w tle walczą Shiva i Titan, skaly się kruszą na setki mniejszych kamieni, dym, kurz, masa efektów cząsteczkowych - to jest prawdziwy poziom next gen. Przypomina się Agnis Philosophy.

Zielarz

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2005
  • Wiadomości: 6 674
  • Reputacja: 75
  • KILLZOWN3D
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #59 dnia: Czerwca 23, 2023, 16:09:12 pm »
Świetnie wygląda scena walki dwóch armii w skalistym wąwozie, w tle walczą Shiva i Titan

Ta scena, przynajmniej według DF, jest filmikiem (ale wiać, że na assetach z silnika). Coś w tym jest, bo widać moment przeskoku. Przynajmniej daje wrażenie, że tak nie jest. FFVII ma jednak rozdźwięk między cut-scenami w czasie rzeczywistym, a tymi nagranymi do wideo.

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 976
  • Reputacja: 120
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #60 dnia: Czerwca 23, 2023, 17:05:09 pm »
Świetnie wygląda scena walki dwóch armii w skalistym wąwozie, w tle walczą Shiva i Titan

Ta scena, przynajmniej według DF, jest filmikiem (ale wiać, że na assetach z silnika). Coś w tym jest, bo widać moment przeskoku. Przynajmniej daje wrażenie, że tak nie jest. FFVII ma jednak rozdźwięk między cut-scenami w czasie rzeczywistym, a tymi nagranymi do wideo.

Serio? Kurcze, tak myślałem że jednak to może być za wiele, jak oglądałem te skały rozsypujące się na milion kamyków, czy piękny, gesty dym po uderzeniu głazu wystrzelonego z katapulty... :(

Zielarz

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2005
  • Wiadomości: 6 674
  • Reputacja: 75
  • KILLZOWN3D
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #61 dnia: Czerwca 23, 2023, 17:43:42 pm »
Efekty to jeszcze, ale ilość postaci na ekranie to coś innego. W sumie to przed cięciem jest moment, że obie armie wbiegają w kadr i widać, że chwilę później jakość jest już wyższa. Tak czy inaczej, kiedyś to byłoby w całości FMV i przepaść.

RyoHazuki

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-05-2006
  • Wiadomości: 2 825
  • Reputacja: 81
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #62 dnia: Czerwca 24, 2023, 13:51:48 pm »
Powoli zbliżam się do 5 h. Póki co nie pojmuję skąd te oceny w recenzjach, ale może później coś się zmieni.
Gierka jest niezła, ale nie na 10, przynajmniej po tych kilku godzinach.
To co mnie najbardziej zaskakuje to procent ukończenia widoczny w dashboardzie konsoli. 16% po tak niedługim czasie? Wygląda na najkrótszego numerycznego FF w 3d.
Też tak macie, że obracając kamerę, np. miecz bohatera wygląda jakby gubił i szukał ostrości? Nie przypominam sobie, abym widzial ostatnio coś podobnego.

3DS Friend Code: 3926-8253-1279
http://backloggery.com/marcinczpl

Zielarz

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2005
  • Wiadomości: 6 674
  • Reputacja: 75
  • KILLZOWN3D
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #63 dnia: Czerwca 24, 2023, 15:12:12 pm »
Pewnie rekonstrukcja obrazu. Ja widziałem jakieś szumy na niebie - wyglądało to jak odbicia w RE2 przed updatem RT ;).

Niestety farme rate jest tak samo zły jak w demie. Trudni mi uwierzyć, że tego nie ogarnęli. Boje się co będzie dalej…

Gra po demie robi się trochę lepsza, graficznie także. Ciekawe, bo prolog mają zrobiony od dawna i mogli go dopieścić.

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 976
  • Reputacja: 120
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #64 dnia: Czerwca 25, 2023, 06:51:30 am »
Ja jestem już ok 10h wgłąb tej produkcji, do grafiki się nie przyczepię, walka z Garudą i to co dzieje się przed nią to majstersztyk.

Wydaje mi się, że oceny wynikają głównie ze Story, jakie gra oferuje. Tu jest najwyższa półka, widowiskowość, reżyseria, gra wygląda i rusza się jak film CGI Final Fantasy. Nacisk na opowiadanie historii jest potężny, nie pamiętam drugiej gry z takim rozmachem.

System walki, jest. Po prostu. Nie jara mnie aż tak, sieka się przyjemnie, ale niestety nie czuję jakiejś głębi, która sprawiałaby, że powiedziałbym Wow, podoba mi się. Tu jeszcze moja opinia może ulec zmianie, nie odkrylem  jeszcze pełni możliwości.

Zielarz

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2005
  • Wiadomości: 6 674
  • Reputacja: 75
  • KILLZOWN3D
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #65 dnia: Czerwca 26, 2023, 10:31:28 am »
Tutaj dla odmiany mniej pochlebna recka:



Ja na razie mam bardzo średnie odczucia, głownie przez walkę - liczyłem, że trochę szybciej się rozwinie. Z tego co widzę tutaj, to jednak nie będzie żadnej strategii...

W sumie to obecnie najlepsze FF to jest remake Siódemki, pewnie Rebirth też takie będzie. Właśnie dotarło do mnie, że ostatnia świetna część to była Dziesiątka. Dobra (nie skończyłem, czeka aż będzie czas) to Dwunastka, Trzynastki nie pamiętam (choć to wina raczej scenariusza), a Piętnastka miała wielki potencjał (tym bardziej, ze rozgrywka była dobra), ale Square obcięło zawartość i wyszło rozczarowanie (po zakończeniu byłem wkurzony, bo mogło to stać obon FFX). Tyle lat i generacji bez wybitnego Finala... Smutne, bo seria niby wciąż jest ważna, ale w nowych odsłonach tego nie widać. Z drugiej strony Square ma problemy z jakością od lat, jednak obecnie FF to ich najważniejsze IP i ma to też swój koszt.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #66 dnia: Czerwca 26, 2023, 10:34:59 am »
tym bardziej, ze rozgrywka była dobra
Polemizowałbym ;)

Zielarz

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2005
  • Wiadomości: 6 674
  • Reputacja: 75
  • KILLZOWN3D
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #67 dnia: Czerwca 26, 2023, 12:12:52 pm »
Ok, może już zapomniałem, ale wydaje mi się, że była właśnie taka w miarę wyważona - z jednej strony szybsza i widowiskowa, z drugiej wciąż miała różne cechy poprzednich (ale już nie w systemie turowym). Teraz jest już tylko akcja i to taka uproszczona jeszcze. Podobnie jak autor recki powyżej, byłem przekonany, że wciąż będzie coś takiego jak różne czary i statusy.

EDIT: Rzuciłem okiem na to co napisałem w temacie FFXV po ukończeniu gry. No tak, miała swoje braki i uproszczenia, ale właśnie, jako takie nowe FF (czyli nie turowe, z nastawieniem na akcje) było raczej ok. Wydaje mi się, że nie była to zła baza, tylko trzeba było dopracować rozgrywkę. Zamiast tego pchnęli serię jeszcze bardziej w akcję. Zaznaczam, piszę o samej walce.

Tak czy inaczej to chyba powoli koniec tej serii dla mnie. Zobaczę jak będzie dalej z FFXVI, ale jeśli Square dalej będzie zmierzało tą drogą, to nie widzę w tym sensu. Są starsze gry, FFVII, ewentualnie inne jRPG.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 26, 2023, 12:33:36 pm wysłana przez Zielarz »

RyoHazuki

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-05-2006
  • Wiadomości: 2 825
  • Reputacja: 81
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #68 dnia: Czerwca 26, 2023, 18:26:03 pm »
Ok, może już zapomniałem, ale wydaje mi się, że była właśnie taka w miarę wyważona - z jednej strony szybsza i widowiskowa, z drugiej wciąż miała różne cechy poprzednich (ale już nie w systemie turowym). Teraz jest już tylko akcja i to taka uproszczona jeszcze. Podobnie jak autor recki powyżej, byłem przekonany, że wciąż będzie coś takiego jak różne czary i statusy.

EDIT: Rzuciłem okiem na to co napisałem w temacie FFXV po ukończeniu gry. No tak, miała swoje braki i uproszczenia, ale właśnie, jako takie nowe FF (czyli nie turowe, z nastawieniem na akcje) było raczej ok. Wydaje mi się, że nie była to zła baza, tylko trzeba było dopracować rozgrywkę. Zamiast tego pchnęli serię jeszcze bardziej w akcję. Zaznaczam, piszę o samej walce.

Tak czy inaczej to chyba powoli koniec tej serii dla mnie. Zobaczę jak będzie dalej z FFXVI, ale jeśli Square dalej będzie zmierzało tą drogą, to nie widzę w tym sensu. Są starsze gry, FFVII, ewentualnie inne jRPG.
Dobrze ci się wydaje, a przynajmniej jest nas dwóch.

Powiedzmy to sobie otwarcie. XVI to nie FF. Można się na to obrażać. Można zaklinać rzeczywistość, ale pisze to fan serii od blisko 25 lat.
Gdyby nie tytuł, nawiązania do potworów występujących w serii od dawna/zawsze/sporadycznie, to dla mnie ta pozycja mogłaby się równie dobrze nazywać slasher masher. To nie jrpg, a slasher. Takiej intensywności walk z bossami doświadczyłem tylko w slasherach.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 26, 2023, 18:27:44 pm wysłana przez RyoHazuki »

3DS Friend Code: 3926-8253-1279
http://backloggery.com/marcinczpl

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 976
  • Reputacja: 120
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #69 dnia: Czerwca 27, 2023, 00:16:02 am »
No jeśli komuś się wydawało, że XV była mocno nastawiona na akcję, to XVI będzie prawdziwym szokiem. Tutaj wszystko wyglada zjawiskowo, ale brak elementów strategii to duży minus. Niestety ale nawet serię Kingdom Hearts nazwałbym prędzej jrpg niż tę odsłonę FF. Jak dla mnie, z tych nowszych FF klasyfikacja jrpg-owości systemu walki wygląda następująco: XIII > X-2 > XII > XV > XVI.

Zielarz

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2005
  • Wiadomości: 6 674
  • Reputacja: 75
  • KILLZOWN3D
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #70 dnia: Czerwca 27, 2023, 09:40:54 am »
Ja już dawno pogodziłem się z tym, że stare systemy turowe do Finali nie wrócą. To niby nie jest nic złego i rozumiem, że w ten sposób chcą otworzyć grę na więcej graczy, szczególnie młodszych. Myślę, że jest to za bardzo myślenie korpo, bo robi z ludzi totalnych leni i debili (choć patrząc na to co się czasem dzieje, to może faktycznie tak jest ;) ), a jednak są gry, które się dobrze sprzedają, a wymagają więcej od graczy.

Jest przy tym jednak jedno wielkie "ale" - zmiana systemu na slashera nie oznacza, że muszą to być proste mechaniki. Jeden przycisk do ciosu bronią, serio? Do tego drugi do, bardzo szczodrze określając, magi i jeszcze specjalne umiejętności z cooldownami. Bez statusów, elementów, do tego ze słabym ekwipunkiem i bez rozwoju postaci. Przecież jedno nie wyklucza drugiego. Naprawdę, nie wiedziałem, że tego wszystkiego nie będzie. Smutne, bo to straszny regres dla serii. Dlatego zastanawiam się, czym ma być przyszłość marki poza samą nazwą. Kupując Final Fantasy gracz wiedział, że czeka go przygoda, rozbudowana historia, pełna różnych postaci. Piękna grafika, niezwykłe światy, liczne potwory do pokonania, wyzwania, mini gierki, rozwój postaci, spektakularne czary i ataki specjalne (po obu stronach), świetna muzyka. To była bogata "paczuszka", choć nieco biedniejsza niż kiedyś.

Zamierzam to przejść i dopiero wtedy ocenić, czym nowe FF jest dla mnie, ale pewne nadzieje zostały rozwiane w recenzji wyżej...

Tak jak pisałem, obecnie najlepsze współczesne FF to remake Siódemki, bo łączy on oba światy i wciąż czuć, że to Final (choć brakuje mu otwartych przestrzeni). Jest to już jednak nijako odrębna seria (seria w serii ;) ). Square powinno zrobić sobie szczery rachunek sumienia i zebrać krytykę od recenzentów i graczy. Na razie wyciągają wnioski, które osłabiają ich najmocniejszą markę. Robienie samych remake'ów to także nie jest właściwa droga.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #71 dnia: Czerwca 27, 2023, 11:01:59 am »
Square powinno zrobić sobie szczery rachunek sumienia i zebrać krytykę od recenzentów i graczy.
NA razie to jednak wygląda tak, że gracze i krytycy są bardzo zadowoleni a marudzi jednak garstka boomerów ;)

Zielarz

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2005
  • Wiadomości: 6 674
  • Reputacja: 75
  • KILLZOWN3D
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #72 dnia: Czerwca 27, 2023, 14:47:29 pm »
NA razie to jednak wygląda tak, że gracze i krytycy są bardzo zadowoleni a marudzi jednak garstka boomerów ;)

Niby tak, niby pojawia się też krytyka. Ostatecznie pewnie ważniejsza będzie sprzedaż. Niemniej wiem, że mogę być w mniejszości i w związku z tym korporacja nie musi się słuchać tego typu opinii.

RyoHazuki

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-05-2006
  • Wiadomości: 2 825
  • Reputacja: 81
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #73 dnia: Czerwca 27, 2023, 17:45:57 pm »
Wczoraj dobrnąłem do 12h.
O aspektach taktycznej walki i elementów rpg nie ma co pisać, bo tu nie istnieją. Siłą tej pozycji jest jednak fabuła, bohaterowie i te mega, kosmiczne, wypaśne, widowiskowe, oszałamiające walki z eikonami w rolach głównych, przeplatane filmikami. :o
Nie jestem fanem naparzania 4 przycisków na krzyż w XVI, ale ta opowieść. :angel:
Zaczynam rozumieć oceny i sam dołączam do tego grona. Jak w poniedziałek jest 1 w nocy, zaraz muszę wstać do roboty, a zastanawiam się czy grać dalej, to coś tu się dzieje wielkiego.

3DS Friend Code: 3926-8253-1279
http://backloggery.com/marcinczpl

Zielarz

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2005
  • Wiadomości: 6 674
  • Reputacja: 75
  • KILLZOWN3D
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #74 dnia: Czerwca 28, 2023, 10:17:21 am »
Oby bo na razie to nic specjalnego się nie dzieje, a nawet widzę już pewną porażkę - tożsamość Ifrita. Nie daję tego w spoiler, bo o tym powinien wiedzieć każdy kto choć trochę śledził temat FFXVI. Problem w tym, że według scenariusza Clive tego nie wie (choć tutaj jest kwestia tego, czy nie wie, że to on, czy był przez kogoś sterowany - tak czy inaczej wynik dalej jest podobny), w przeciwieństwie do gracza. To powinno być inaczej pokazane, tak aby była to faktycznie tajemnica. Co prawda może to jeszcze uratują później, ale według mnie to dziwnie wygląda.

Ja naprawdę, na tym etapie, już nic nie mam do kierunku obranego przez serię. Po prostu chciałbym, aby to było dobrze zrobione ;).

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 976
  • Reputacja: 120
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #75 dnia: Czerwca 29, 2023, 13:57:47 pm »
Ja widziałem wcześniejsze materiały, ale byłem w lekkiej konsternacji w  związku z tożsamością Dominanta Ifrita. W sumie nadal jestem, bo gdzieś tam cały czas się przewija wątek strony trzeciej.

Po parodniowej przerwie wróciłem do gry i przyłapałem siebie na tym, że unikam walk z mobami na mapach. Nie chcę mi się z nimi walczyć, bo w zasadzie każda walka wygląda podobnie. W tym momencie chyba zabrakło mi tych momentów strategicznych systemu walki jaki twórcy zaimplementowali w tej odsłonie. Brnę wgłąb historii, staram się jak najszybciej odkrywać kolejne jej karty bez marnowania czasu na bezsensowne walki, które nic nie wnoszą i w zasadzie nie przynoszą mi jakiejś szczególnej przyjemności :/
« Ostatnia zmiana: Czerwca 29, 2023, 14:04:09 pm wysłana przez andryush »

Zielarz

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2005
  • Wiadomości: 6 674
  • Reputacja: 75
  • KILLZOWN3D
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #76 dnia: Czerwca 29, 2023, 16:18:06 pm »
Za to sprzedaż idzie świetnie - 3 miliony poszły, na tę chwilę to najszybciej kupowany ex na PS5 i szósty w historii marki.

https://twitter.com/Zuby_Tech/status/1674028804057051139?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1674028804057051139%7Ctwgr%5E%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=

Widać Square chyba wie co robi, choć to dopiero przyszłość potwierdzi ;).

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #77 dnia: Czerwca 30, 2023, 09:25:27 am »
Zrobiło się tutaj strasznie monotematycznie, to może coś napiszę, żeby zmienić ton rozmowy (i z pozycji nie fana serii) ;) Pograłem sobie kilka godzin, przeszedłem prolog no i powiem tak: WOW. System walki tak, na razie jest prosty, zeby nie powiedziec prostacki ale daje fun, jest widowiskowy i satysfakcjonujący. No ale to co na ekranie się dzieje poza tym to jest miód. Świetna reżyseria, piękna grafika, mimo tego, że nie przepadam za srednioweiczem to świetny klimat. No i walki Eikonów. Czegoś tak epickiego to nie widziałem od czasu GoW 3 chyba, a przecież to byłą dopiero pierwsza taka akcja. Oby było ich jak najwięcej.

Tak na marginesie, idealnie ta gierka wchodzi po Tears of the Kingdom, bo jest chyba antytezą tego tytułu w każdym możliwym elemencie ;) Na maksa widowiskowa, z dużą ilościa przerywników i cutscen i generalnie story a z drugiej strony prosta i nieskomplikowana. Bardzo dobrze te tytuły wyszly czasowo ;)

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 976
  • Reputacja: 120
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #78 dnia: Czerwca 30, 2023, 10:22:30 am »
Ja zaliczyłem wczoraj bardzo fajny etap w grze z pewną świątynią. W miarę postępu pojawiły się nowe techniki, które nieco mi urozmaiciły zabawę.

Odpaliłem wczoraj dla porównania FFXV, pograłem z godzinkę, mam tam fajny sejw, gdzie postacie zatrzymałem na <30lvl i gdyby to porównać, to piętnastka w swoim czasie wydawała się być za bardzo action, ale dzisiaj wypada... NIECO LEPIEJ  :lol:

Niemniej jednak, wraz z postępem XVI przeciwnicy stają się bardziej wymagający, walka spowalnia, dając więcej czasu do namysłu i implementowania jakiejś strategii. Udało mi się nawet kilka razy zginąć, więc robi się ciekawiej.

Wszystkie pozostałe aspekty - 100% zgody z tym co napisała Windom. To jest jedna z najbardziej dopieszczonych gier tej generacji w dodatku bez zbędnej polityki czy ideologii.

Zielarz

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2005
  • Wiadomości: 6 674
  • Reputacja: 75
  • KILLZOWN3D
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #79 dnia: Czerwca 30, 2023, 12:07:57 pm »
Właśnie też chciałem określić system walki w FFXVI jako "prostacki". Ja na razie mam z tym problem, zwłaszcza jak jest jakiś silniejszy mobek lub boss - tłucze się go ciągle tak samo, a przez dużą ilość HP to się dłuży strasznie. Jest to więc trochę taka sprzeczność w całym systemie.

Co do widowiskowości - tak jest i faktycznie sporo osób ma skojarzenia z GoW3. Fajnie się na to patrzy no ale właśnie, patrzy. Większość z tego to cut-sceny lub sekcje, które zabierają kontrolę graczowi (ewentualnie dają taką ograniczoną). Niby nie jest to złe, ale wciąż mam z tyłu głowy, że gry od tego typu rozwiązań się odsuwały przez lata.

Niemniej mimo, że narzekam, to też mi się to podoba. Uważam, że dało się to zrobić lepiej, ale ok, jest jak jest.

Mogę za to bardzo pochwalić voice acting - jest świetny, fajnie dobrali aktorów, do tego całkiem znanych (Cid, jak go usłyszałem po raz pierwszy w trailerze, od razu wiedziałem do kogo ten głos należy). Muzyka także jest świetna, pomimo, że to nie Uematsu. Pamiętam jeszcze z prologu, że jak byłem w tej wiosce zajętej przez gobliny, muzyka dawała mi ten nastrój Final Fantasy.