Jak zobaczyłem morde tego Ruska to się przestraszyłem. Nawet jakbym bym silny niczym Maximus i ważył tyle co on(przez zrzuceniem) to bałbym się z takim bić)...(http://supergigant.blox.pl/resource/valuev.jpg)
kur*wa... pizd*a... w dupe je**any no co do chu*a??? to chyba jakies zarty ???Przystopuj albo zamień miejscami ze spojlerem, bo za to będzie warn.Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Mistrza trzeba pokonać zdecydowanie, posłać na deski(jak Adamek zrobił) by odebrać mu tytuł. Czasem wydaje się to niesprawiedliwe ale jest w tym pewna logika - tyle, że nie w tej walce.Prawda jest taka że to bydle jest żadnym bokserem. Techniki nie ma żadnej, nadrabie tylko warunkami fizycznymi. I moim zdaniem Hollyfield zdecydowanie pokonał Wałujewa. A że nie posłał na dechy kolesia 40 kilo cięższego to chyba normalne.
Wałujew wygrał może z 2 rundy - poza tym stał jak posąg. To była parodia boksu.
Innym tematem jest to, że Wałujew zdobył tytuł przez to, że jest ogólny kryzys w boksie szczególnie wagi ciężkiej - ale to temat na szerszą dyskusję...
Ogólnie waga ciężka ssie i ta walka nie była wyjątkiem!
Brakuje nowego mistrza, który pociągnie poziom do góry!
Word.Wątpie czy ktokolwiek byłby w stanie zadać na tyle niemizerny cios żeby Wałujew go poczuł. Tym bardziej 46 latek który i tak w większości aspektóe był lepszy.
Te ciosy Hollyfielda były tak mizerne, że nie miały szans powalić Wałujewa, który porusza się z gracją dźwigu portowego....
To była najgorsza walka tego roku IMO :)
Raczej nikt nie obstawia scenariusza niczym z Rocky'ego, ale Gunn'a Adamek szanuje, i wie że trzeba szanować, bo w tym sporcie jest tak, że jeden dobry cios może zaważyć o całej walce.Adamek chce do HW? Może spokojnie zostać w tej wadze co jest teraz, niektórzy już mówią o walce Górala z Klichko, albo z Holyfieldem(Vałujew SUCKS!!), choć taką walkę z chęcią bym obejrzał.
Raczej nikt nie obstawia scenariusza niczym z Rocky'ego, ale Gunn'a Adamek szanuje, i wie że trzeba szanować, bo w tym sporcie jest tak, że jeden dobry cios może zaważyć o całej walce.Adamek chce do HW? Może spokojnie zostać w tej wadze co jest teraz, niektórzy już mówią o walce Górala z Klichko, albo z Holyfieldem(Vałujew SUCKS!!), choć taką walkę z chęcią bym obejrzał.
Nie widze Adamka z Wladimirem :?
Raczej nikt nie obstawia scenariusza niczym z Rocky'ego, ale Gunn'a Adamek szanuje, i wie że trzeba szanować, bo w tym sporcie jest tak, że jeden dobry cios może zaważyć o całej walce.Adamek chce do HW? Może spokojnie zostać w tej wadze co jest teraz, niektórzy już mówią o walce Górala z Klichko, albo z Holyfieldem(Vałujew SUCKS!!), choć taką walkę z chęcią bym obejrzał.
Nie widze Adamka z Wladimirem :?
Troszke mnie nie zrozumiałeś, chodziło mi o tą słynną walkę Evander'a z Wladimirem, gdzie Holyfield był lepszy, a został tak skrzywdzony przez sędziów, dlaczego? A dlatego, że nie będą dawać pas staremu zawodnikowi, więc zrobili prawie równy wynik ciosów z niewielką przewagą Ruska( nie mówie że nic nie robił w walce, ale Holyfield był lepszy).
Powinien zostać w kategorii juniorciężkiej.WPIS! Polska żadnego dobrego Heavyweight'a nigdy nie będzie miała, nie "nasza" waga :(
Jedyne co mi się podobało w Gunn'ie to balans ciała.Dobra to już przeszłośc, co sądzicie o rewanżu Tomka z Cunningham'em?
Jedyne co mi się podobało w Gunn'ie to balans ciała.Dobra to już przeszłośc, co sądzicie o rewanżu Tomka z Cunningham'em?
Jest sens, gdyz walka bedzie na poziomie, a i ostatnim razem decyzja byla niejedno glosna. Do tego Cunningham wygral walke eliminacyja, ktora gwarantuje pojedynek o pas IBF.
Ta walka to tylko kwestia czasu, a Adamek nie ma tu za wiele do powiedzenia.
http://sport.wp.pl/kat,1715,title,Cunningham-obowiazkowym-rywalem-Adamka,wid,11308499,wiadomosc.html
Jezeli Adamek wymieknie, to moze na upartego przejsc szybciej do wagi ciezkiej(planuje na kolejny rok) No ale jesli balby sie rewanzu to czego chcialby szukac w ciezkiej?
Jedyne co mi się podobało w Gunn'ie to balans ciała.Dobra to już przeszłośc, co sądzicie o rewanżu Tomka z Cunningham'em?
Jest sens, gdyz walka bedzie na poziomie, a i ostatnim razem decyzja byla niejedno glosna. Do tego Cunningham wygral walke eliminacyja, ktora gwarantuje pojedynek o pas IBF.
Ta walka to tylko kwestia czasu, a Adamek nie ma tu za wiele do powiedzenia.
http://sport.wp.pl/kat,1715,title,Cunningham-obowiazkowym-rywalem-Adamka,wid,11308499,wiadomosc.html
Jezeli Adamek wymieknie, to moze na upartego przejsc szybciej do wagi ciezkiej(planuje na kolejny rok) No ale jesli balby sie rewanzu to czego chcialby szukac w ciezkiej?
Po co on w ogóle myśli o ciężkiej, przecież nie musi się ograniczać w swojej wadze tylko do jednego pasa, niech weźmie przykład z Kliczki, który dzierży kilka pasów.
Tak właśnie jest: jak się ma chleb, to się szuka bułek.W ciężkiej to będzie przegrywał regularnie, o n i Kliczko? Władek ostatnio Czagajewa nalał, a Czagajew nalał wcześniej Vałujewa.Adamek pewnie myśli, że waga ciężka to nic trudnego - powodzenia....... To nie jest bokser stworzony do HW! W juniorciężkiej świetnie mu idzie, po co to psuć, Tomasz why? :(
Tomasz Adamek jest coraz bardziej zniesmaczony sytuacją w kategorii, w której jest mistrzem - pisze dziennik "Sport". Popularny "Góral" ma problemy ze znalezieniem rywala, który zagwarantowałby mu wielkie pieniądze i sławę w USA
Jedynym pięściarzem, który pozwoliłby Adamkowi zarobić naprawdę duże pieniądze jest niezwykle popularny w Stanach Bernard Hopkins, jednak obaj panowie już raz nie dogadali się w kwestiach finansowych.
Adamkowi brakuje mocnych i rozpoznawalnych rywali w swojej kategorii wagowej, dlatego "Góral" coraz częściej narzeka na wagę junior ciężką. Jeżeli nie dojdzie do pojedynku z Hopkinsem Polak będzie musiał ponownie walczyć z Cunninghamem, z czego nie jest zbyt zadowolony.
- On dotąd boksował głównie w Europie, bo dla Amerykanów jest ?Mister Nobody?, czyli ?Pan Nikt?. Ciężko jest namówić HBO czy Showtime, żeby sfinansowała galę z jego udziałem w głównej walce - powiedział Adamek.
Polak nie ukrywa, że jego wymarzonym przeciwnikiem jest Hopkins. - Wolałbym więc walczyć z Bernardem i liczę, że tym razem się dogadamy. Wtedy Steve będzie musiał poczekać. Jeżeli nic z tego nie wyjdzie, to mogę się z nim spotkać. I tak nie będzie miał ze mną szans twierdzi pewny siebie "Góral".
Adamek jednak prędzej czy później przejdzie do kategorii ciężkiej bo jest coraz bardziej zniesmaczony sytuacją w kategorii junior ciężkiej. - Problem w tym, że w junior ciężkiej właściwie poza Hopkinsem odpowiedniego przeciwnika nie ma - uważa "Góral".
- Mistrz WBC, Włoch Giacobbe Fragomeni, w USA jest nieznany i mało kto na niego przyjdzie. Podobnie jest z czempionami pozostałych federacji. Wydawało się, że dobrym rywalem będzie obiecujący Amerykanin Matt Godfrey, jednak jego ostatnia walka, w piątek w Filadelfii z Shawnem Hawkiem, została przez publiczność wygwizdana. Sam, jak ją oglądałem, byłem zniesmaczony. Krótko mówiąc marne są perspektywy w wadze junior ciężkiej - zakończył Adamek.
Obstawiałbym Adamka. Sądzę, że sprawa by się rozstrzygnęła o szybkość. Jak dla mnie 'endru' jest trochę sztywny.
Dziesiątego października ma się odbyć w Polsce walka Tomasza Adamka z Andrzejem Gołotą., polska walka stulecia, Gołota mówi że go znokautuje, Adamek mówi że to świetne przetarcie przed jego startem w ciężkiej.Na kogo stawiacie? Moim zdaniem, Andrzej jeśli będzie dobrze przygotowany to z nim wygra, wiemy że Gołota ma ciężką łapę i duże doświadczenie i jest jednym z najlepszych polskich bokserów ever. A Wasze typy?
To będzie niezwykle trudna walka dla Gołoty. Musi się bardzo dobrze i dokładnie przygotować, ponieważ miał poważną kontuzję.Obstawiałbym Adamka. Sądzę, że sprawa by się rozstrzygnęła o szybkość. Jak dla mnie 'endru' jest trochę sztywny.
Gołota zawsze był sztywny, w pierwszych rundach był jak drzewo później się rozkręcał, poza tym Andrzej to jedyny polski mistrz olimpijski w wadze ciężkiej, do postawienia kropki na "i" zabrakło ma pasa mistrzowskiego, którego mu zresztą 2 razy "ukradziono".
Obstawiałbym Adamka. Sądzę, że sprawa by się rozstrzygnęła o szybkość. Jak dla mnie 'endru' jest trochę sztywny.
Gołota zawsze był sztywny, w pierwszych rundach był jak drzewo później się rozkręcał, poza tym Andrzej to jedyny polski mistrz olimpijski w wadze ciężkiej, do postawienia kropki na "i" zabrakło ma pasa mistrzowskiego, którego mu zresztą 2 razy "ukradziono".
Szansę walki z Michalczewskim albo Sosnowskim.Obstawiałbym Adamka. Sądzę, że sprawa by się rozstrzygnęła o szybkość. Jak dla mnie 'endru' jest trochę sztywny.
Gołota zawsze był sztywny, w pierwszych rundach był jak drzewo później się rozkręcał, poza tym Andrzej to jedyny polski mistrz olimpijski w wadze ciężkiej, do postawienia kropki na "i" zabrakło ma pasa mistrzowskiego, którego mu zresztą 2 razy "ukradziono".
Tyle, że w tej walce Andrzej nie będzie miał czasu się rozkręcić, bo:
a) nie wytrzyma psychicznie,
b) złapie kontuzję,
c) zostanie zasypany gradem ciosów.
Trzy scenariusze - wszystkie bardzo prawdopodobne.
Nie wiem tylko za bardzo, co zyska Adamek pokonując Gołotę...
Musi duzo przytyc, a co za tym idzie moze stracic na szybkosci...
Szansę walki z Michalczewskim albo Sosnowskim.Obstawiałbym Adamka. Sądzę, że sprawa by się rozstrzygnęła o szybkość. Jak dla mnie 'endru' jest trochę sztywny.
Gołota zawsze był sztywny, w pierwszych rundach był jak drzewo później się rozkręcał, poza tym Andrzej to jedyny polski mistrz olimpijski w wadze ciężkiej, do postawienia kropki na "i" zabrakło ma pasa mistrzowskiego, którego mu zresztą 2 razy "ukradziono".
Tyle, że w tej walce Andrzej nie będzie miał czasu się rozkręcić, bo:
a) nie wytrzyma psychicznie,
b) złapie kontuzję,
c) zostanie zasypany gradem ciosów.
Trzy scenariusze - wszystkie bardzo prawdopodobne.
Nie wiem tylko za bardzo, co zyska Adamek pokonując Gołotę...
Ja obstawiam c) potem b) i standardowo wszystko będzie jasne po kilku minutach...
Obstawiałbym Adamka. Sądzę, że sprawa by się rozstrzygnęła o szybkość. Jak dla mnie 'endru' jest trochę sztywny.
Gołota zawsze był sztywny, w pierwszych rundach był jak drzewo później się rozkręcał, poza tym Andrzej to jedyny polski mistrz olimpijski w wadze ciężkiej, do postawienia kropki na "i" zabrakło ma pasa mistrzowskiego, którego mu zresztą 2 razy "ukradziono".
Tyle, że w tej walce Andrzej nie będzie miał czasu się rozkręcić, bo:
a) nie wytrzyma psychicznie,
b) złapie kontuzję,
c) zostanie zasypany gradem ciosów.
Trzy scenariusze - wszystkie bardzo prawdopodobne.
Nie wiem tylko za bardzo, co zyska Adamek pokonując Gołotę...
Musi duzo przytyc, a co za tym idzie moze stracic na szybkosci...
Why??
: Lipiec 28, 2009, 23:15:10 pmSzansę walki z Michalczewskim albo Sosnowskim.Obstawiałbym Adamka. Sądzę, że sprawa by się rozstrzygnęła o szybkość. Jak dla mnie 'endru' jest trochę sztywny.
Gołota zawsze był sztywny, w pierwszych rundach był jak drzewo później się rozkręcał, poza tym Andrzej to jedyny polski mistrz olimpijski w wadze ciężkiej, do postawienia kropki na "i" zabrakło ma pasa mistrzowskiego, którego mu zresztą 2 razy "ukradziono".
Tyle, że w tej walce Andrzej nie będzie miał czasu się rozkręcić, bo:
a) nie wytrzyma psychicznie,
b) złapie kontuzję,
c) zostanie zasypany gradem ciosów.
Trzy scenariusze - wszystkie bardzo prawdopodobne.
Nie wiem tylko za bardzo, co zyska Adamek pokonując Gołotę...
Ja obstawiam c) potem b) i standardowo wszystko będzie jasne po kilku minutach...
Adamek przeskakuje do HW, bo chce walczyć za dużą kasę ze znanymi bokserami. Znanymi w USA - walka z jakimkolwiek Polakiem mu tego nie da. Musi się zmierzyć z jakimś klasowym bokserem z HW, by z czasem dostać szansę walki o tytuł...
30 stycznia walka Adamka z Hopkinsem. :cool: Co o niej sadzicie? :cool:Sądzę, że walka z Hopkinsem 3 miesiące po Gołocie to zły pomysł(ryzyko kontuzji).
Moim zdaniem za krótka przerwa po Gołocie i Tomek w piz** dostanie tym razem niestety.
Panowie, za jakis okres to Adamek bedzie najlepszym polskim bokserem HW, kwiestia czasu/paru walk 8)
Wiecie gdzie można oglądać ta walkę przez internet?Gołota - Adamek - za darmo w internecie
W najbliższą sobotę, 24 października br., będziemy świadkami walki stulecia ? Andrzej Gołota contra Tomasz Adamek oraz wielkiego internetowego show. Równolegle do transmisji telewizyjnych już od 18.00 będzie można w telewizji internetowej ipla (www.ipla.tv) oglądać sześciogodzinną relację na żywo bez przerw reklamowych z Polsat Boxing Night. Internauci będą mogli zobaczyć on-line walki, studio, wywiady, relacje zza kulis. Transmisja dostępna będzie także dla osób z zagranicy z wyjątkiem Stanów Zjednoczonych. Na transmisję w internetowej telewizji ipla składać się będą materiały z Telewizji Polsat, Polsat Sport, studio sportowe, materiały i wywiady przygotowane przez dziennikarzy Polsatu i redakcję ipla. Przez sześć godzin bez przerw reklamowych nadawana będzie relacja z hali w Łodzi, gdzie zmierzą się giganci polskiej sceny boksu. Relacja dla internautów z Polski jest bezpłatna, osoby z zagranicy z wyłączeniem Stanów Zjednoczonych także mogą obejrzeć relację w wysokiej jakości po aktywowaniu konta VIP.
Wiecie gdzie można oglądać ta walkę przez internet?Gołota - Adamek - za darmo w internecie
http://www.frazpc.pl/news/27556-Golota_Adamek_za_darmo_w_internecieCytujW najbliższą sobotę, 24 października br., będziemy świadkami walki stulecia ? Andrzej Gołota contra Tomasz Adamek oraz wielkiego internetowego show. Równolegle do transmisji telewizyjnych już od 18.00 będzie można w telewizji internetowej ipla (www.ipla.tv) oglądać sześciogodzinną relację na żywo bez przerw reklamowych z Polsat Boxing Night. Internauci będą mogli zobaczyć on-line walki, studio, wywiady, relacje zza kulis. Transmisja dostępna będzie także dla osób z zagranicy z wyjątkiem Stanów Zjednoczonych. Na transmisję w internetowej telewizji ipla składać się będą materiały z Telewizji Polsat, Polsat Sport, studio sportowe, materiały i wywiady przygotowane przez dziennikarzy Polsatu i redakcję ipla. Przez sześć godzin bez przerw reklamowych nadawana będzie relacja z hali w Łodzi, gdzie zmierzą się giganci polskiej sceny boksu. Relacja dla internautów z Polski jest bezpłatna, osoby z zagranicy z wyłączeniem Stanów Zjednoczonych także mogą obejrzeć relację w wysokiej jakości po aktywowaniu konta VIP.
Coś mi się pomimo wszystko zdaje, że walka jest ustawiona :sad:jak to w Polsche . Emocji bez piniedzy nie ma .
To kto nastepny? Nikolai Valuev czy Wladimir Klitschko? :DDo Valueva to by drabine musiał wziąć na ring. :lol:
Andrzej juz ma swoje lata mimo tego ze adamek z nim wygral w tak latwy sposub to tego co Golota zrobil dla polskiego boksu nigdy mu nie zapomne zobaczymy jak Adamek bedzie walczyl w jego wieku.A co takiego ten Gołota zrobił? Bo ja to raczej te sromotne klęski i ośmieszenia pamiętam.
PS.Dla mnie ta walka zawsze wydawala sie bez sensu i chodzilo w niej tylko o kase.
Kiedys byl Golota teraz bedzie Adamek mam nadzieje ze pozostanie w dobrej formie.
to, że stawał do ringu z najlepszymi Panie windomearl.I uciekał albo padał po nastu sekundach. Sorry ale Adamek już ma kilka tytułów na koncie, a Gołota chyba żadnego.
Tacy jak ty tego nie zrozumieją.Tacy jak ja tzn.? Bo nie rozumiem o co ci chodzi.
No i najlepiej z tego wszystkiego zapamiętam pas mistrzowski polsatu :]My się zbijaliśmy, że jeszcze powinni mu dać paszport polsatu :lol:
A co w tym takiego strasznego? Wchodził na wszystkie po kolei jak to robi zawsze.
Nie podobało mi się gdy Adamek wszedł po walce na narożnik Gołoty- to było chamskie.
Ja bym się tam wkurzył, gdyby właził na narożnik, stojąc pół metra od niego, poobijany i zły na niego :]
- Dlaczego po walce nie podał mu [Gołocie] pan ręki?
- To on mi nie chciał podać. Stał, więc tylko go poklepałem.
Każdy zwycięzca tak robi (z naszych postaci - Tajger). Widać, że mało boksu oglądasz :) Ciekaw jestem tylko, czemu Mariolka się do niego plumkała...
LOL. Jak do tej walki doszło? :)Kliczko dogadywał się z Wałujewem, ale ten ostatecznie odrzucił ofertę(2,5mln za walkę)
Hehe, teoretycznie, to on wlasnie te szanse ma. Tylko teoretycznie. Naturalnie bede kibicowal Albertowi!
Zobaczymy co pokaże (już niebawem) Sosnowski w walce z Kliczko. Gdyby wygrał .... oj działoby się.W tej chwili nie widzę tej walki dalej niż do 7 rundy...
Podczas zakończonej przed momentem ceremonii ważenia Tomasz Adamek (40-1, 27 KO) wniósł na skalę 217 funtów, czyli dokładnie 98.4 kilograma. Piętnaście kilogramów cięższy okazał się Chris Arreola (28-1, 25 KO), któremu waga pokazała 250.5 funta, czyli 113.7 kilograma. Warto zaznaczyć, że dla Arreoli jest to najmniejszy wskaźnik od czerwca 2008, kiedy pokonał Chazza Witherspoona.
na Polsacie.
Długi lewy prosty i przede wszystkim wspaniała praca nóg okazały się kluczem do zwycięstwa Tomasza Adamka (41-1, 27 KO) nad Chrisel Arreolą (28-2, 25 KO).http://www.bokser.org/content/2010/04/25/072150/index.jsp
Po ostatnim gongu niezwykle emocjonującej walki sędziowie stosunkiem głosów dwa do remisu wytypowali wygraną "Górala" - 114:114, 115:113 i 117:111.
"Adamek był w tej walce dużo lepszy. Po ciosach Adamka wyglądam jak ten je**ny Shrek. Adamek plan taktyczny wykonał perfekcyjnie. Dziękuję moim kibicom i kibicom z Polski. Macie wielkiego pięściarza Polacy. Nie planowałem tego, że skopie mi tyłek, ale zrobił to. Poczułem jakąś kontuzję w 4 rundzie. Walczyłem i w ferworze walki ten ból uciekał."Spoko koleś 8)
no arreola wyglądał po walce jakby wsadził głowę do ula. adamek, z kolei, świeżynka.Arreola wygrał maksymalnie 4 rundy - czyli wynik w okolicy 116:112 uważam za najbardziej sprawiedliwy. I tak mnie zaskoczył chłopak kondycją - myślałem, że w okolicy 8 rundy skończy rushować. Adamek musi jeszcze popracować nad kondycją - było lepiej niż z Estradą, ale w walce o tytuł musi być lepiej...
a walka była tak zajebista właśnie, bo obaj pięściarze dobrze realizowali swój plan taktyczny. adamek po prostu zrobił to odrobinę lepiej. arreola pokazał prawdziwego ducha walki.
co do punktacji to sędzia Joseph Pasquale trochę przesadził z tym 117-111. no ale jest z new jersey, więc wszystko jasne.
no arreola wyglądał po walce jakby wsadził głowę do ula. adamek, z kolei, świeżynka.;)
a walka była tak zajebista właśnie, bo obaj pięściarze dobrze realizowali swój plan taktyczny. adamek po prostu zrobił to odrobinę lepiej. arreola pokazał prawdziwego ducha walki.
co do punktacji to sędzia Joseph Pasquale trochę przesadził z tym 117-111. no ale jest z new jersey, więc wszystko jasne.
Ciosy zadane/celne
Adamek 631/197
Arreola 532/127
Ciosy mocne
Adamek 309/128
Arreola 213/67
O której godzinie jest ta walka?Początek walki między 23 a 24.
Ja oglądałem walkę, jak byłem na weselu. :P Sporo osób z parkietu przeniosło się do wynajętych pokoi na górze (a konkretnie do jednego) i ogladaliśmy. :PPani młoda musiała być zachwycona :lol:
Zjebke dostali po weselu i plackow też im nie dali :hihi:.Ja oglądałem walkę, jak byłem na weselu. :P Sporo osób z parkietu przeniosło się do wynajętych pokoi na górze (a konkretnie do jednego) i ogladaliśmy. :PPani młoda musiała być zachwycona :lol:
A tej walki ma chyba nie być w polskiej (ogólnodostępnej) TV.W ogólnodostępnej nie, jedynie c+.
Sędziowie jak zwykle oglądali inną walkę :P
:lol:Sędziowie jak zwykle oglądali inną walkę :P
118:110 to jakas kpina :lol:
O której ma być ten nudny pojedynek ?
Nuda, nuda, nuda a to boks oglądałem, czyli nic co nie może przewidzieć normalny człowiek. ch**owy sport jak i zwycięzca.
już sam fakt, że haye przetrwał 12 rund, walczył prawie jak równy z równy, zasługuje na szacunek. sama walka bez rewelacji, ale dużo lepsza niż monotonne pojedynki wałujewa, czy pojedynki kliczków z przeciwnikami klasy b.
Jak zmienisz avatar to dostaniesz linka.Nie zmienie bo mi odpowiada, a walke moge olac i zobaczyc godz pózniej :troll:.
tu podobno się da :PDzięki, na Ciebie można zawsze liczyc :).
http://www.firstrowsports.eu/sport/boxing-wwe-ufc.html
Ja mam nadzieje ze rtl bedzie jednak transmitować.No niby w programie jest. Zobaczymy co będzie ok. 23.
Mi w N właśnie wyłączyli RTL...
Najlepsze było K1. Różnorodność zawodników i niesamowite akcje zakończone w znacznej większości nokautami.Wpis
Jeśli chodzi o nudy, to MMA jest tutaj bezkonkurencyjne. Fajne walki trafiają się bardzo rzadko. Większość to tarzanie się po ziemi i przytulanie w parterze.
Nie chodzi tutaj o kumanie. K1 >>>>>>>>>>>>>>> wszystkie organizacje MMA razem wzięte. Chodzi tutaj tylko i wyłącznie o efektowność. Tak zajebistych nokautów jak w K1 nie widziałem nigdzie.Bo jest to tylko i wyłącznie sport uderzany, więc nie dziwne że prawdopodobieństwo nokautu jest 'troszkę' większe niż w MMA. No i parter czeba rozumić, jak kunson już wspomniał. Polecam sceptykom obejrzeć walki np. Bena Hendersona. Nie da się nie jarać kulanką oglądając takiego gracza.
Swietny był też Cro Cop.
Nie chodzi tutaj o kumanie. K1 >>>>>>>>>>>>>>> wszystkie organizacje MMA razem wzięte. Chodzi tutaj tylko i wyłącznie o efektowność. Tak zajebistych nokautów jak w K1 nie widziałem nigdzie.
Nie róbcie z ludzi debili. Każdy kto liznął temat, wie na czym polega parter, ale mi akurat ta wiedza specjalnie nie umila oglądania walk MMA. Nadal w większości są nudne i nie maja kompletnie żadnego polotu do widowiska jakim było K1 w swoich najlepszych latach. Owszem takich zawodników jak Chalidow fajnie ogląda się w parterze, ale to i tak nie to samo co walki w K1. Przynajmniej dla mnie.Ale Overeema nastukał, Semmy Schilta nastukał- jest niezłym kotem
@Szymku
Arogancja, a zwykłe chamstwo to różnica. Kopanie leżącego itp. rzeczy to u niego nic dziwnego.
Z kim on walczy?http://en.wikipedia.org/wiki/Dereck_Chisora
Kliczko dostał liścia podczas ważenia. :lol: Zapowiada się ciekawa walka. 8)O kur** ciekawie sie zapowiada, gdzie to można oglądnąć i kiedy?
Gdzie to będzie można oglądać? Jeśli nigdzie w tv to podeślijcie link do internetowej tv, bo gdzieś go posiałem. Z góry dzięki.Może tu:
Kliczko się zrewanżuje obijając murzynka przez 12 rund (chyba, że najdzie go ochota na nokaucik lub ten wcześniej postanowi się poddać). Nic ekscytującego tu się nie stanie.Wymien karty czy tam z czego wrozysz, hihi.
No tylko, że dla mnie takie chamstwo dyskwalifikuje kogoś kompletnie jako sportowca.Plucie w twarz, walenie po mordzie. Cham i tyle. Dziwie sie tym Kliczkom, ze takie opanowane byczki z nich. :)
W czasie konferencji Haye usłyszał sporo gorzkich słów o swojej walce z Władymirem Kliczką i to wyprowadziło go z równowagi. Zaczęło się spokojnie, od zwykłej pyskówki, a skończyło na bijatyce i zakrwawionej twarzy menadżera Chisory.
Pierwszy niezbyt miłe słowa pod adresem Haye'a skierował menadżer braci Kliczko Bernd Boente. - Mamy złe doświadczenia z brytyjskimi pięsciarzami, poszukamy teraz rywali w innych krajach - powiedział Boente. - Jednak w przeciwieństwie do Haye'a Chisora naprawdę starał się coś zrobić - dodał.
"Hayemakerowi" Boente powiedział: dostałeś ofertę, nie zaakceptowałeś jej i teraz nie ma cię w interesie. Chisora pokazał serce do walki, nie tak jak ty. Ty pokazałeś swój palec - skomentował menadżer Kliczków, nawiązując do lipcowej walki Haye'a z Władymirem Kliczką. Wówczas Anglik nie zdziałał wiele i przegrał na punkty, a usprawiedliwiał się złamanym małym palcem u nogi w czasie przygotowań.
Haye zaczął protestować, ale wtedy wtrącił się Chisora. - David, możemy zmierzyć się w Londynie. Siedź cicho. David Haye - jesteś zawstydzający - powiedział.
"Hayemaker" próbował się odgryzać mówiąc do Chisory, że ten przegrał trzecią walkę z rzędu. Wówczas do dyskusji włączył się promotor "Del Boya" Frank Warren który stwierdził, że pojedynek dwóch brytyjczyków powinien odbyć się w Londynie, a jego zwycięzca dostałby kolejną szansę odebrania Witalijowi Kliczce tytułu mistrza świata federacji WBC.
Z kolei trener Chisory Don Charles nazwał Haye'a "sprzedawcą" i kazał mu wynosić się z sali konferencyjnej. Chisora co chwila powtarzał pytanie "jak tam twój palec? jak twój palec?". Haye nazwał wtedy swojego rodaka "frajerem". Chisora krzyknął: chcesz mi to powiedzieć w twarz? - po czym opuścił swoje miejsce za stołem i ruszył w kierunku Haye'a. Obaj pięściarze przez chwilę patrzyli się na siebie, aż w końcu Haye'a wymierzył Chisorze mocny cios butelką, którą trzymał w dłoni. Zaczęła się szarpanina, w którą włączyli się trener "Del Boya" i jego menedżer Adam Booth. Haye wymachiwał statywem od jednej z kamer i uderzył nią Bootha. Z okolic lewego oka agenta Chisory popłynęła krew. Sobotni rywal Witalija Kliczki krzyczał: Klnę się na Boga David, że cię k... zastrzelę.
Takiego skandalu po walce o mistrzostwo świata wagi ciężkiej nie było od dawna. Bracia Kliczkowie byli zniesmaczeni postawą angielskich bokserów. - Jestem totalnie zawiedziony. To zaszło trochę za daleko. Boks nie poowinien taki być - mówił Władymir. - Zakrwawione twarze na konferencji prasowej. Walka powinna odbywać się w ringu, nie poza nim - dodał.
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
plaskacz nie był dobry, bo boks to nie pizganina przed dyską w manieczkach.To elitarny sport dla bogatych ludzi (waga ciężka oczywiście) dlatego zawsze miło jak jakiś krnąbrny typ się pojawia. Moim zdaniem oczywiście.
Chyba pierwsza, bardzo ciężka przeprawa Szpilki w karierze, jeszcze się musi chłopak uczyć. Aczkolwiek serca do walki nie można mu odmówić.Zgodzę się, natomiast i tak nie przepadam za drechem.
Bruce Lee z broda wygra.
Link do streamu i godzina startu.
4:55 start tej walkiA to se zobacze jutro na yt :lol: