że nad grą pracuje Chris Avellone, bosko
że nad grą pracuje Chris Avellone, bosko
To ten od metroida?
Gierka zapowiada się śweitnie. 1 była jedną z moich ulubionych strzelanek na xbxo360.
- Zdecydowanie to trudna gra - tak nowego Preya na łamach Game Informera charakteryzuje Ricardo Bare, główny projektant gry. - Zwłaszcza wraz z rozwojem gry użytkownicy będą musieli zmieniać swoją strategię i sporo eksperymentować napotykając niektóre stworzenia. Jeśli jest jakieś porównanie, można by tę grę opisać jako podobną do Dark Souls pod względem skali trudności. Jesteśmy wielkimi fanami tego tytułu - zapewnia.http://www.gram.pl/news/2016/12/07/prey-to-trudna-gra-czerpie-z-dark-souls.shtml
Bare twierdzi, że w Preyu znajdą się elementy survivalu oraz trudne wyzwania do przezwyciężenia. Jeśli chodzi o te pierwsze... - Mamy system obrażeń. Jeśli spadniesz z dużej wysokości, Twoje kości mogą się złamać. Jeśli natkniesz się na wadliwie działającą maszynę, może to skutkować oparzenaimi trzeciego stopnia. Kiedy takie rzeczy się dzieją, są pewnego rodzaju kary i musisz znaleźć medyka, by się ich pozbyć - tłumaczy.
Prey to trudna gra. Czerpie z Dark SoulsCytuj- Zdecydowanie to trudna gra - tak nowego Preya na łamach Game Informera charakteryzuje Ricardo Bare, główny projektant gry. - Zwłaszcza wraz z rozwojem gry użytkownicy będą musieli zmieniać swoją strategię i sporo eksperymentować napotykając niektóre stworzenia. Jeśli jest jakieś porównanie, można by tę grę opisać jako podobną do Dark Souls pod względem skali trudności. Jesteśmy wielkimi fanami tego tytułu - zapewnia.http://www.gram.pl/news/2016/12/07/prey-to-trudna-gra-czerpie-z-dark-souls.shtml
Bare twierdzi, że w Preyu znajdą się elementy survivalu oraz trudne wyzwania do przezwyciężenia. Jeśli chodzi o te pierwsze... - Mamy system obrażeń. Jeśli spadniesz z dużej wysokości, Twoje kości mogą się złamać. Jeśli natkniesz się na wadliwie działającą maszynę, może to skutkować oparzenaimi trzeciego stopnia. Kiedy takie rzeczy się dzieją, są pewnego rodzaju kary i musisz znaleźć medyka, by się ich pozbyć - tłumaczy.
Nie bardzo wiem w czym masz problem.
Czy może uprzedzasz Jurka który wpadnie i powie, że pecetowy shoterek nie grając w niego nijak ma się do Dark souls pod względem trudności ?(https://i.gyazo.com/06ac80b8eb050ed2d167f921699cbc17.png)
Czy może uprzedzasz Jurka który wpadnie i powie, że pecetowy shoterek nie grając w niego nijak ma się do Dark souls pod względem trudności ?(https://i.gyazo.com/06ac80b8eb050ed2d167f921699cbc17.png)
Kontynuuj wywody na podstawie własnych doświadczeń z obiema seriami.
wpadnie i powie, że pecetowy shoterek nie grając w niego.
Demons souls zrobiło na normalu to co inne gry na hardzie, bądź very hardzie,Nie, nie i jeszcze raz nie, poziom trudności w grach to głownie różnica w ilości zadawanych/otrzymywanych obrażeń, a nie konstrukcji świata, rozmieszczenia przeciwników, etc.
Nie, soulsy nie są dobre bo trudne, tylko że są soulsami, jako całokształt.Otóż to siła soulsow to coś więcej niż jakiś głupi poziom hard w wielu grach gdzie trudność podbija mniejsza ilość życia czy większe obrażenia ;)
Bare twierdzi, że w Preyu znajdą się elementy survivalu oraz trudne wyzwania do przezwyciężenia. Jeśli chodzi o te pierwsze... - Mamy system obrażeń. Jeśli spadniesz z dużej wysokości, Twoje kości mogą się złamać. Jeśli natkniesz się na wadliwie działającą maszynę, może to skutkować oparzenaimi trzeciego stopnia. Kiedy takie rzeczy się dzieją, są pewnego rodzaju kary i musisz znaleźć medyka, by się ich pozbyć - tłumaczy.
Problem mam w tym, że jakiś mało znany twórca topornych fppków:lol: :lol:
Aha, Ty nie musisz, ale do mnie jakieś "ale"Cytujwpadnie i powie, że pecetowy shoterek nie grając w niego.
I jak bardzo nie masz pojęcia o "trudności" soulsów, pewnie tak jak cała reszta, widać po tym fragmencie:CytujDemons souls zrobiło na normalu to co inne gry na hardzie, bądź very hardzie,Nie, nie i jeszcze raz nie, poziom trudności w grach to głownie różnica w ilości zadawanych/otrzymywanych obrażeń, a nie konstrukcji świata, rozmieszczenia przeciwników, etc.
Czym się różni Miażdzący od Łatwego w Uncharted? Niczym, poza tym że Drake pada od jednego albo pięciu strzałów w czerep.
Więc pisanie, że nasza giereczka jest trudna jak soulsy to zapewne nic więcej jak przynęta i wprowadzanie w błąd takimi aluzjami. Trudna jak soulsy>soulsy>soulsy w necie mają opinię trudnych>soulsy w necie mają opinię dobrej gry>ich giereczka jest dobra, bo trudna jak soulsy. Nie, soulsy nie są dobre bo trudne, tylko że są soulsami, jako całokształt.
Różnica w graniu, nie graniu jest taka, że w PREY'a nie grał jeszcze nikt i wątpie żeby ktokolwiek z nas(trzech) zagrał, natomiast o grach od From Software wiedzą wszyscy, że są trudne. Do tego nie trzeba gry.Pamiętajmy od czego się zaczęła dyskusja:
Gdzie w tym pecetowym szuterku widać cokolwiek z Dark Souls? :lol:Napisał użytkownik, który również nie grał w Soulsy.
No, miał być u mnie day one, ale poczekam, bo pewnie szybko poleci z ceny.Bierz na premierę, wesprzyj ekipę z Arkane :(
Wsparłem ich na premierę z Dishonored, potem Disho Definitive, potem limitka Disho 2 na premierę ;)No, miał być u mnie day one, ale poczekam, bo pewnie szybko poleci z ceny.Bierz na premierę, wesprzyj ekipę z Arkane :(
To dojebali muzyka...To z oficjalnego soundtracka, bo już szukałem ;)
Dzisiaj wyszedł saoundtrack, od razu szukam na YT, odpalam tę piosenkę... a tam męski wokal :lol: :-?To dojebali muzyka...To z oficjalnego soundtracka, bo już szukałem ;)
Ograłem ostatnio demo i zgodzę się z tym co napisał Lupi.
BioShock mocno, do tego Deus i Dead Space. Niemniej jednak chwilowo jakoś nie jestem gotowy na grę. Niby wszystko git, super połączenie, ale jednak poczekam z zakupem.
Pojawiła się premierowa łatka na konsolach i ludzie raportują, że można miksować napisy i dubbingZajebiście :)
Jak grałeś w demo to napisz czy poprawili sterowanie. W demie to była w sumie największa bolączka (o czym nie wspomniałem w swoim poście) - ciężko było trafić w potworki, postać ruszała się nieco ociężale i ogólnie nie było czuć dobrego panowania nad bohaterem tak jak w Dishonored. Potem widziałem w sieci, że ludzie też bardzo na to narzekali, oby to zmienili.Ograłem ostatnio demo i zgodzę się z tym co napisał Lupi.
BioShock mocno, do tego Deus i Dead Space. Niemniej jednak chwilowo jakoś nie jestem gotowy na grę. Niby wszystko git, super połączenie, ale jednak poczekam z zakupem.
Pojawiła się premierowa łatka na konsolach i ludzie raportują, że można miksować napisy i dubbing ;)
Ja jutro zaczynam. Disho 2 nie kupiłem jeszcze to pomogę Arkane przy okazji Prey'a :)
Jak grałeś w demo to napisz czy poprawili sterowanie. W demie to była w sumie największa bolączka (o czym nie wspomniałem w swoim poście) - ciężko było trafić w potworki, postać ruszała się nieco ociężale i ogólnie nie było czuć dobrego panowania nad bohaterem tak jak w Dishonored. Potem widziałem w sieci, że ludzie też bardzo na to narzekali, oby to zmienili.Ograłem ostatnio demo i zgodzę się z tym co napisał Lupi.
BioShock mocno, do tego Deus i Dead Space. Niemniej jednak chwilowo jakoś nie jestem gotowy na grę. Niby wszystko git, super połączenie, ale jednak poczekam z zakupem.
Pojawiła się premierowa łatka na konsolach i ludzie raportują, że można miksować napisy i dubbing ;)
Ja jutro zaczynam. Disho 2 nie kupiłem jeszcze to pomogę Arkane przy okazji Prey'a :)
PS4 Pro Support added for:
– Enable Screen-Space Reflections
– Higher quality shadows
– Improved texture appearance
– More texture memory (stable streaming)
– Anisotropy 16x (from 4x) – Improved visual fidelity
– Less LOD usage
– Dynamic lights show up further
– Particles are allowed to draw more pixels per effect
Można kupować grę 8)
Fak, jeszcze tego nie naprawili?
Dziwię sie, że ta gra ma tak mało stron w temacie.Mało osób kupiło. Sam czekam, aż zleci jeszcze z ceny i zrobi się wolne miejsce na granie. Bo kunszt Arkane jest mi dobrze znany.
Jest to lekkie sci-fi, które wręcz wydaje się realne do zaistnienia, nie ma tutaj totalnych bujd, tylko w miarę sensownie wykreowany świat z 2035 roku.Myślałem, że gra toczy się w dalszej przyszłości. Nie wiem dlaczego niektórzy twórcy SF ma tak duże oczekiwania względem przyszłości. Mogli chociaż osadzić fabułę w 2050.
Prey - dodatek z akcją na Księżycu już praktycznie pewny
W sieci pojawiła się masa wskazówek, które łącznie potwierdzają, że studio Arkane pracuje nad dodatkiem do gry Prey, którego akcja osadzona zostanie na Księżycu.
Ryo ile razy ukończyłeś podstawkę?Na razie tylko raz, bez użycia mocy psionicznych.
Arkane chyba najbardziej niedocenione studio ostatniej dekady.Dokładnie. Nie wiem co tu nie gra, bo gry świetne, marketing może słabszy (chociaż do Disho 2 był nawet nawet), no i baza fanów jest. Szkoda, bardzo ubolewam z tego powodu bo ich uwielbiam za wszystko.
Fajne jest to, że można ukończyć grę bez używania jakichkolwiek mocy. Rozgrywka robi się bardziej wymagająca ale używanie mocy tyfonów również daje dużo frajdy.No jak jeszcze kiedyś zasiądę to na pewno inaczej rozegram temat.
A wiadomo nad czym Arkane pracuje teraz?Nie, cisza w temacie.
Nie wiem ile teraz podstawka kosztuje, ale swego czasu na psn mozna było wyciągnąć za ok 50zł. Mooncrash w tym samym czasie kosztował chyba 84zł.W sumie jest w tym jakaś logika. Chcą, żeby jak najwięcej osób zagrało w podstawkę, a że gra jest zajebista, to spora część graczy zdecyduje się na dokupienie DLC, nawet jeśli jest ono droższe od samej gry.