Beka, podpiety temat, bo caly forumek jest spiety.U mnie podobna sytuacja. Abo w Erze/T-Mobile mam już bardzo długo. Co jakiś czas sprawdzam promocje i strasznie chujowo tam mają. Telefony drogie, mało korzystne warunki. Wolę siedzieć na swojej przedłużonej na czas nieokreślony, bo mam więcej minut i za mniejszą kasę, niż ich super propozycje. Zmieniać operatora nie chcę, bo prawie wszyscy w otoczeniu mają T-Mobile i płacę grosze. Przeboleję, a do wypas smarkfona mi nie spieszno, bo telefon spełnia u mnie rolę czysto komunikacyjną, bajerami bawię się tydzień, a potem tylko na styl "Memory, find, Siara i wszystko jasne" :lol:
PRZEDLUZANIE UMOWY W TMOBILE. Komedia po calosci. Mama jest tam od baaaaaardzo dluga, jeszcze jak na fali byla Nokia 3510i. Teraz proponuja jej przedluzenie abonamentu: 400 minut, 80 zl brutto, Lumia 610 za 20 zl. Niepotrzebne jest jej az tyle minut, ale nic tanszego nie ma. Oj, to znaczy jest tansze, za 70 zl, tyle samo minut, bez telefonu. A telefonu do abo+tel sie nie da zmienic, jest tylko jeden. :lol: Okazja po bandzie. Jak konsultantka niczego nie wymysli do jutra, to na 99% straca klienta. Ja juz swoj numer od nich przenioslem.
to puszcza sygnal i oddzwaniam.
Jedyny minus w Playu to bardzo slaba jakosc rozmow + kiepawo z zasiegiem.Dla mnie te rzeczy niestety dyskwalifikują Playa, wyniosłem z doświadczenia.
Mam nadzieję, że wiecie, że będąc w Play możecie korzystać z sieci Plus i Orange? Jak Play nie ma zasięgu albo ma słabą jakość rozmów, to w ustawieniach telefonu zmieniacie na Plus lub Orange i wszystko działa.A nawet automatycznie sie przelacza, co jednak chwilke trwa i wtedy nie masz zasiegu, a chcesz szybko zadzwonic.
to puszcza sygnal i oddzwaniam.Jedyny minus w Playu to bardzo slaba jakosc rozmow + kiepawo z zasiegiem.Dla mnie te rzeczy niestety dyskwalifikują Playa, wyniosłem z doświadczenia.
Orange na pewno lepiej, niż T-Mobile. Przykład pierwszy z brzegu, Orange swego czasu miał w promocji Samsung Galaxy Ace za 1 zł w tożsamym abo, gdzie w T-Mobile jakąś kijową Nokię dawali i mniejszą ilość minut. Ot przykład z dupy, bo generalnie w porównaniu słabo T-Mobile słabo wypada. Niestety w Orange do niedawna występował wątek ze słabym zasięgiem.
Dlatego najlepiej wybrać sobie ręcznie sieć, która najbardziej pacjentowi odpowiada :mad:W sumie to niech bedzie. Wybralem Orange (znaczy sie mam napisane Idea, wut) i zobaczymy, jak bedzie szlo.
Ale ostatecznie podpisałem umowę bez telefonu, z nielimitowanymi smsami i połączeniami do wszystkich za jakieś 60złGdzie?
Zmienilem i gowno, dalej ta jakosc rozmow jest dodupna. Nie wiem, jak mozna to ocenic na dostateczny, a co dopiero dobry. Jedyny plus Playa to cena, reszta to kaszana. wkur**a mnie to.Dlatego najlepiej wybrać sobie ręcznie sieć, która najbardziej pacjentowi odpowiada :mad:W sumie to niech bedzie. Wybralem Orange (znaczy sie mam napisane Idea, wut) i zobaczymy, jak bedzie szlo.
Mam abo w Play dla firm.Szlachta. Ja jestem szarakiem pt. "klient indywidualny".
Ledwo dostałem robote i zdrowie mi sie spierdoliło wczoraj lałem krwią a dziś nerka tak mnie złapała ze leże nażarty tramalem i widzę różowe słonie
Cały tydzień była w miarę dobra pogoda, a dziś kiedy nadszedł dzień zlotu motocyklowego w okolicznej miejscowości, zaczęło lać od rana i nie przestaje. :mad:Bóg nie lubi motocykli!
W Warszawce tyle ich, ze prywatnie na pewno cie ktorys przyjmie nawet teraz.Obleciałem całe Bielany..nikt. Jak pisałem: jedne ma urlop i będzie 27, inny w przyszłym tygodniu, jeszcze innym to wrzesień....
Jutro poprawka z algebry, a ja nic nie umiem :(
kadra prawie pzpn a poza tym wszystkono i oczywisci takie cos:
- Wprowadziłem Sobotę, bo szukaliśmy zawodnika dobrego w grze jeden na jeden. Takiego, który będzie grał szeroko, co stworzy nam sytuacje bramkowe. Marek Saganowski spełnił swoje zadanie. To była zmiana taktyczna, chcieliśmy zmienić sposób gry i szukać gry kombinacyjnej w bocznych sektorach boiska.
Jakub Wawrzyniak: - Dochodziliśmy dziś do sytuacji po stałych fragmentach gry, na które trener kładzie duży nacisk, i drugi raz przyniosło to skutek w postaci bramki. To musi cieszyć. Natomiast jakość naszej gry pozostawia wiele do życzenia. Największym mankamentem była szybkość operowania piłką. Przeciwko tak ustawionemu zespołowi nie można tak grać. Widowisko było przeciętne. Dobrze, że taki występ przytrafił się nam z Mołdawią, a nie z silniejszym zespołem.
Marek Saganowski: - Myślę, że mój powrót do kadry nie był zły. Cieszę się, że wygraliśmy i mamy cztery punkty po dwóch meczach. Trener nie miał do mnie pretensji za mój występ. Przekazał mi, że była to zmiana taktyczna. To był pierwszy poważniejszy mecz, w którym zagraliśmy z dwoma napastnikami, i na pewno potrzeba trochę czasu, żeby to zaczęło funkcjonować, jak należy. W końcówce wyglądało to nieco lepiej, bo zespół Mołdawii musiał się odkryć, szukając okazji do zdobycia wyrównującej bramki.
Robert Lewandowski: - Strzelecka forma musi przyjść. W poprzednim sezonie też trochę się rozkręcałem, zanim ją osiągnąłem. Mam nadzieję, że już w ten weekend ona będzie. W pierwszej połowie nie stwarzaliśmy zbyt wielu sytuacji, trochę się męczyliśmy. W drugiej było już nieco lepiej. Ważne, że wygraliśmy, i z tego się cieszymy. To jest najważniejsze. Atak pozycyjny jest trudny nie tylko dla nas, ale dla każdej drużyny.
Waldemar Sobota: - Też byłem trochę zaskoczony, że wchodzę na boisko, ale trener już w I połowie kazał mi się rozgrzewać, więc mogłem się tego spodziewać. Gra w naszym wykonaniu była poprawna, a przede wszystkim liczy się to, że wygraliśmy. Kibice chcieliby, żebyśmy wygrywali jak najwyżej, ale piłka teraz się wyrównała i nawet zespół Mołdawii, nie umniejszając mu, może zagrać jak równy z równym z Polską. W drugiej połowie mogliśmy zagrać z kontry, co pozwoliło nam stworzyć więcej okazji.
Marcin Wasilewski: - Niestety, w grze obronnej znów nie uniknęliśmy poważnej pomyłki, podobnie jak w meczu z Czarnogórą. Wyszedłem zbyt wysoko i zespół Mołdawii miał okazję bramkową, której na szczęście nie wykorzystał. Brakowało nam trochę agresywności. Nie wiem, czy wynikało to z motoryki, zmęczenia. Z tego brały się błędy, tworzyły się luki między formacjami i na przykład przez 15-20 minut II połowy było to widać, gdy zespół Mołdawii miał swoje okazje. Oddaliśmy rywalom za bardzo pole gry.
Łukasz Piszczek: - Nie wszystko dziś układało się po naszej myśli. Szkoda, że zabrakło ostatniego podania, ale najważniejsze, że wygraliśmy 2-0 i mamy cztery punkty. Gra nie była dobra, ale wynik jest najważniejszy. Wiedzieliśmy, że nie będzie to łatwy mecz. Jeżeli dalej będziemy konsekwentnie pracować tak, jak pracujemy, to efekt będzie widoczny.
Rozyebałem kolejne słuchawki, nie wiem jak ja to robię.
Myślałem że te będą wyjątkowe bo były zawieszane na szyję tak że mp3 nie siedziało w kieszeni tylko wisiało.
Klątwa jak nic.
Wkurza mnie, że po usuniętym filmie z YouTube nie zostaje nawet tytuł i tak widząc co jakiś czas puste linki w ulubionych YT nie mogę nawet się dowiedzieć co to było, żeby dodać ponownie z innego źródła.
telefon ch** przestał się ładować.
Zrobilem sobie formata pierwszy raz od prawie 1.5 roku i teraz steam mi nie dziala :evil:.
Powiem wiecej. Najpierw wrzuciles na fejsa, a dopiero pozniej na forumka. Jak dla mnie to to sie kwalifikuje do otrzymania minusa.Bo fejsa już miałem otwartego.
Rozyebałem kolejne słuchawki, nie wiem jak ja to robię.
Myślałem że te będą wyjątkowe bo były zawieszane na szyję tak że mp3 nie siedziało w kieszeni tylko wisiało.
Klątwa jak nic.Wkurza mnie, że po usuniętym filmie z YouTube nie zostaje nawet tytuł i tak widząc co jakiś czas puste linki w ulubionych YT nie mogę nawet się dowiedzieć co to było, żeby dodać ponownie z innego źródła.telefon ch** przestał się ładować.Zrobilem sobie formata pierwszy raz od prawie 1.5 roku i teraz steam mi nie dziala :evil:.Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
KURWA BRAKLO MI 0,4PKT DO ZAJEBISTEJ CZWORECZKI Z METOD PROGRAMOWANIA :evil: IDE ROZPIERDOLIC TA UCZELNIE.
No, ale jak jest szansa na 4? Bede sie klocic, moze uda mi sie wyzebrac 4 :troll:Na ch** Ci to? je**ne stypendium chcesz?
Przecież stypa dobra rzecz. Nie wiem, ile teraz płacą, ale te parę lat temu można było spokojnie rachuneczki na wynajętym "m" opłacić.No, ale jak jest szansa na 4? Bede sie klocic, moze uda mi sie wyzebrac 4 :troll:Na ch** Ci to? je**ne stypendium chcesz?
Nie. Lepiej sie bede czul z 4 tymbardziej z tak trudnego przedmiotu.trolololo. Lepsze samopoczucie da ci pracę i skilla?
Jasna sprawa. Sam za stypę na ostatnim roku opłacałem akadem i na chlanie/dziwki/koks/lasery jeszcze starczało.Przecież stypa dobra rzecz. Nie wiem, ile teraz płacą, ale te parę lat temu można było spokojnie rachuneczki na wynajętym "m" opłacić.No, ale jak jest szansa na 4? Bede sie klocic, moze uda mi sie wyzebrac 4 :troll:Na ch** Ci to? je**ne stypendium chcesz?
@szmajdzikNo nie wierzę co czytam :lol:
w modern life papier >> pomysł. co więcej, coraz częściej pomysł jest dla tych co im się papieru nie udało zrobić. może i smutne, ale prawdziwe.
Ale żeby nie brnąć ślepo przez te studia licząc, że same oceny dadzą kasiurkę. Ok jak się jest w top10 to może jeszcze.Zależy ofkoz jaki kierunek. Tera ludzi z papierami coraz więcej.
@szmajdzikNo nie wierzę co czytam :lol:
w modern life papier >> pomysł. co więcej, coraz częściej pomysł jest dla tych co im się papieru nie udało zrobić. może i smutne, ale prawdziwe.
W sensie, że wykształcenie da mi większą pewność zarobków niż dochodowy pomysł na przedsięwzięcie?
Tak naprawdę jedno i drugie jest niezbyt mierzalne, ale jednak wybrałbym to drugie.Poza tym coraz częściej słyszę od ludzi, że jednak własny pomysł czy konkretny plan na życie jest o niebo lepszy. I to od osób, którym już się udało.Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Plus dwójka znajomych z roku, których można podać za przykład: jeden założył już swoją firmę, drugi został prezesem dużego stowarzyszenia. A pracodawcy się śmieją ze studentów bo przychodzą z wykutą wiedzą książkową, a nie praktyczną.
Chyba, że masz jakieś własne z tym doświadczenia, to oczywiście posłucham chętnie.
A teraz se pomyśl szmajdzik, że nie masz pomysłu i masz ch**owe wykształcenie. Hehehehehe.To się siedzi z browarem przed telewizorem i narzeka jak to ch**owe państwo mu nie pomaga, a przecież POWINNO :o
Właśnie o to chodzi. Wszyscy lecą na te studia jak popieprzeni. Bardziej chyba z mody i wymogu społecznego (co z podstaw ekonomii: jeżeli podaż w górę, popyt...). "No jak na studia nie idziesz, to co potem będziesz robić????" - rodzice/znajomi (DZISIAJ dosłownie miałem taką rozmowę. Dziewczyna w moim wieku (22 lata), będąc jeszcze w czwartej klasie technikum od marca szukała pracy wiedząc, że jej to zajmie trochę, a nie widziała siebie na studiach. Miesiąc po egzaminach zawodowych już pracowała nie myśląc nawet o studiach. Znajome w szoku z powyższym pytaniem.Ale żeby nie brnąć ślepo przez te studia licząc, że same oceny dadzą kasiurkę. Ok jak się jest w top10 to może jeszcze.Zależy ofkoz jaki kierunek. Tera ludzi z papierami coraz więcej.
Zajebiście. Jeżeli masz wykształcenie, dobrą pracę, porządnie płatną - jeszcze w zawodzie no to wygryw. Ale jednak ciężko dzisiaj o takie coś.@szmajdzikNo nie wierzę co czytam :lol:
w modern life papier >> pomysł. co więcej, coraz częściej pomysł jest dla tych co im się papieru nie udało zrobić. może i smutne, ale prawdziwe.
W sensie, że wykształcenie da mi większą pewność zarobków niż dochodowy pomysł na przedsięwzięcie?
Tak naprawdę jedno i drugie jest niezbyt mierzalne, ale jednak wybrałbym to drugie.Poza tym coraz częściej słyszę od ludzi, że jednak własny pomysł czy konkretny plan na życie jest o niebo lepszy. I to od osób, którym już się udało.Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Plus dwójka znajomych z roku, których można podać za przykład: jeden założył już swoją firmę, drugi został prezesem dużego stowarzyszenia. A pracodawcy się śmieją ze studentów bo przychodzą z wykutą wiedzą książkową, a nie praktyczną.
Chyba, że masz jakieś własne z tym doświadczenia, to oczywiście posłucham chętnie.
tak, mam. chcesz, to na pw wyślę ci pasek wynagrodzeń ;)
btw. przyjdzie dołek i sam zobaczysz, że ch**owi trenerzy/nowożeńcy pierwsi o tobie zapomną.
Żebranie Lema o czwóreczkę to tylko pretekst by obciągnąć dziekanowi. Niemieckie zboki.(http://media.campustimes.org/2011/12/thumbs-down.png)
po kocie? tygrysa pierdolnołes?
po kocie? tygrysa pierdolnołes?Jakby to był tygrys, nie skończyłoby się na uszkodzonym zderzaku.
WKURWIL MNIE USOS :evil: :evil: :evil: :evil:Spoko, mnie wkurwi wieczorem.
WKURWIL MNIE USOS :evil: :evil: :evil: :evil:
Morderca kiciusiów :evil:
Zawsze na takie coś odpowiadam: nie wina zwierzęcia, że człowiek porył Ziemię i stworzył krwiobieg złożony z betonu, asfaltu i szybkich, morderczych samochodów. To Ty jesteś intruzem, nie kot, który nie musi kumać, że zapier**lasz drogą. Miał niefart, ale zrzucanie winy na kota to już bestialstwo :(Morderca kiciusiów :evil:
Dobrze tak sierściuchowi, mógł nie wybiegać z krzakow przed samochodem. Zderzaka nie rozwalilem ale kot wbil sie prosto w kratki zderzaka ktore sie polamaly. A wkurza fakt ze jak kupie te cale kratki to mi wychodzi cena jak za pol nowego zderzaka.
Widocznie ten kot był po prostu głupiJak każdy kot. Proste.
Pieprzenie. Widziałem zwierzęta, które stały na chodniku lub przy poboczu i rozglądały się czy coś nie jedzie, po czym przechodziły bezpiecznie na drugą stronę. Widocznie ten kot był po prostu głupi, a za głupotę się płaciKrzysztof, Pan życia i śmierci. Głupi kot pod koła. FINISH HIM :troll:
gdyby nie ci zli ludzie to takich kociusiów by nigdy nie było albo juz by nie było!Zawsze na takie coś odpowiadam: nie wina zwierzęcia, że człowiek porył Ziemię i stworzył krwiobieg złożony z betonu, asfaltu i szybkich, morderczych samochodów. To Ty jesteś intruzem, nie kot, który nie musi kumać, że zapier**lasz drogą. Miał niefart, ale zrzucanie winy na kota to już bestialstwo :(Morderca kiciusiów :evil:
Dobrze tak sierściuchowi, mógł nie wybiegać z krzakow przed samochodem. Zderzaka nie rozwalilem ale kot wbil sie prosto w kratki zderzaka ktore sie polamaly. A wkurza fakt ze jak kupie te cale kratki to mi wychodzi cena jak za pol nowego zderzaka.
Ale kto tu mowi o celowym rozjechaniu.Nie wiem, na pewno nie ja.
gdyby nie ci zli ludzie to takich kociusiów by nigdy nie było albo juz by nie było!Zawsze na takie coś odpowiadam: nie wina zwierzęcia, że człowiek porył Ziemię i stworzył krwiobieg złożony z betonu, asfaltu i szybkich, morderczych samochodów. To Ty jesteś intruzem, nie kot, który nie musi kumać, że zapier**lasz drogą. Miał niefart, ale zrzucanie winy na kota to już bestialstwo :(Morderca kiciusiów :evil:
Dobrze tak sierściuchowi, mógł nie wybiegać z krzakow przed samochodem. Zderzaka nie rozwalilem ale kot wbil sie prosto w kratki zderzaka ktore sie polamaly. A wkurza fakt ze jak kupie te cale kratki to mi wychodzi cena jak za pol nowego zderzaka.
WODY NIE MAMY.Chyba kreski nad "o" brakuje.
Raczej nie ma czym spirola rozrobic STUDENCIK.WODY NIE MAMY.Chyba kreski nad "o" brakuje.
STUDENCIK.CHCESZ MINUSA? :mad:
Kurw... mandat za przechodzenie pustej ulicy na czerwonym świetle?! Bez jaj!...Zachciało się prawilniactwa to płać :troll:
Wie ktoś jak się od tego można uchylić?
Kurw... mandat za przechodzenie pustej ulicy na czerwonym świetle?! Bez jaj!...
Wie ktoś jak się od tego można uchylić?
Kurw... mandat za przechodzenie pustej ulicy na czerwonym świetle?! Bez jaj!...Zachciało się prawilniactwa to płać :troll:
Wie ktoś jak się od tego można uchylić?
Kurw... mandat za przechodzenie pustej ulicy na czerwonym świetle?! Bez jaj!...Zachciało się prawilniactwa to płać :troll:
Wie ktoś jak się od tego można uchylić?
Co oznacza słowo "prawilniactwo"?
Straż miejska nie ma co robić, zamiast łapać studentów na przejściach dla pieszych, zajęli by się łysymi pałami i pijakami oblegającymi Łódź. Co do mandatu, to słyszałem, że można to na raty rozłożyć :P
Kurw... mandat za przechodzenie pustej ulicy na czerwonym świetle?! Bez jaj!...Przyjales mandat czyli przyznałes się do winy czyli praktycznie nic już nie zmienisz.
Wie ktoś jak się od tego można uchylić?
Znajomi przyjechali i kur** nie mogę grać w Dishonored. Aby menu główne widziałem :mad:znajomi dziewczyny?
Ta, bo jutro biba. Urodziny.Znajomi przyjechali i kur** nie mogę grać w Dishonored. Aby menu główne widziałem :mad:znajomi dziewczyny?
Kurw... mandat za przechodzenie pustej ulicy na czerwonym świetle?! Bez jaj!...Na mnie się w wakacje zaczaili schowani pod budką z kebabem (słońce wtedy napierdalało + nowe ciemne mundury typu ninja). Tak mnie zaskoczyli, że nawet nie wiedziałem że przeszedłem na czerwonym. Warszawska policja = huje.
Wie ktoś jak się od tego można uchylić?
mnie ostatnio chcieli 400stówy dac ale mnie puscili jak z nimi pogadałem spoko warszawska policja jest.Kurw... mandat za przechodzenie pustej ulicy na czerwonym świetle?! Bez jaj!...Na mnie się w wakacje zaczaili schowani pod budką z kebabem (słońce wtedy napierdalało + nowe ciemne mundury typu ninja). Tak mnie zaskoczyli, że nawet nie wiedziałem że przeszedłem na czerwonym. Warszawska policja = huje.
Wie ktoś jak się od tego można uchylić?
to sie zamyka dzwi i sie gra 8)Ta, bo jutro biba. Urodziny.Znajomi przyjechali i kur** nie mogę grać w Dishonored. Aby menu główne widziałem :mad:znajomi dziewczyny?
Będę w nocy grał.
Kurw... mandat za przechodzenie pustej ulicy na czerwonym świetle?! Bez jaj!...Na mnie się w wakacje zaczaili schowani pod budką z kebabem (słońce wtedy napierdalało + nowe ciemne mundury typu ninja). Tak mnie zaskoczyli, że nawet nie wiedziałem że przeszedłem na czerwonym. Warszawska policja = huje.
Wie ktoś jak się od tego można uchylić?
Kurw... mandat za przechodzenie pustej ulicy na czerwonym świetle?! Bez jaj!...Przyjales mandat czyli przyznałes się do winy czyli praktycznie nic już nie zmienisz.
Wie ktoś jak się od tego można uchylić?
Kurw... mandat za przechodzenie pustej ulicy na czerwonym świetle?! Bez jaj!...Przyjales mandat czyli przyznałes się do winy czyli praktycznie nic już nie zmienisz.
Wie ktoś jak się od tego można uchylić?
niekoniecznie. jeżeli mandat wystawiła straż miejska, to można wnieść o zmniejszenie wymiaru kary. mnie złapali na fotoradarze latem, przysłali wezwanie na 100 zł. wysłałem pismo, że chcę 50 zł, trochę naściemniałem i się udało.
Rozbity ekran mojej N9. Kupno nowego to 350-450zł, do tego robocizna 200zł. Fuck :/
Wczoraj byłem w klubie, i niestety podczas nagrywania, kolega wymachnął ręką, a smartphone tak niefortunnie upadł że stało się jak się stało. Tu możesz zobaczyć:Rozbity ekran mojej N9. Kupno nowego to 350-450zł, do tego robocizna 200zł. Fuck :/
Jak to się stało?
Wczoraj byłem w klubie, i niestety podczas nagrywania, kolega wymachnął ręką, a smartphone tak niefortunnie upadł że stało się jak się stało. Tu możesz zobaczyć:Rozbity ekran mojej N9. Kupno nowego to 350-450zł, do tego robocizna 200zł. Fuck :/
Jak to się stało?
http://allegro.pl/nokia-n9-pelen-komplet-wyswietlacz-do-wymiany-i2712908011.html
Ściągnij cracka.
Poza tym Play ma ch**owe jakosci polaczen + ja czesto nie mam zasiegu (WARSZAWA - BEKA), wiec czekam na zmiane operatora co znacznie wydluza polaczenie sie z kims.
do tego nie ma możliwości cofnięcia tego, i wybrania czegoś innego niż odbiór osobisty.Jest. Anulujesz wplate w zakladkach i jeszcze raz wypelniasz formularz allegrowy.
Właśnie nie ma tego we wpłątach jeśli wybrałem transport "Odbiór osobisty". Jakiś kretyn to wymyślił.To nie wiem. Ja nigdy nie mialem problemow z tymi wplatami.
Nic nie wpłacałem. Chciałem właśnie wpłacić przez PayU. A teraz zostaje mi opcja, albo pogadanie ze sprzedajacym by dał mi jego nr konta i zrobił przelew, albo wyciągął kase z bankomatu i mu zapłacił. Te sposoby mnie nie urządzają, bo chciałem dostać cashback z konta Sync za transakcje internetowe. Gówniane to allegro jednak.Nie mozesz jeszcze raz wypelnic formularza allegrowego? W "kupione".
Na allegro od zawsze odbiór osobisty = płatność przy odbiorze i prawidłowo wypełnionego oraz przesłanego formularza cofnąć się nie da. Zostaje odstąpienie od umowy zawartej na odległość i ponowny zakup.
ej, z tym cashbackiem, to można zrobić tak, żeby jakiś kumpel wystawił np. drogi sprzęt hifi, ty byś "niby" to kupił, cashback na konto, kolega wypłaca siano w bankomacie i ci oddaje do rączki, dzieliście się tymi 5% i kolejna transakcja?
jeżeli tak, to widzę tutaj duże pole do nadużyć.
A nie będzie trzeba płacić podatku od tego? :- >
Cytat: svonston w Dzisiaj o 06:29:46A nie będzie trzeba płacić podatku od tego? :- >Sync pobiera podatek kiedy jednorazowy zwrot przekracza 760 złotych i twierdzi, że wszystko jest ok. Niestety kur** z ministerstwa mają na ten temat inne zdanie http://banki.wp.pl/kat,104492,opage,9,title,Cashback-problemem-dla-podatnikow,wid,14895903,wiadomosc.htmlA na jakiej podstawie US wie, że dostajemy kasę z cashbacka i będzie nas ścigał z podatkiem? Bank wysyła info z transakcji z imieniem, nazwiskiem i nr pesel klienta do skarbówki? Z tego co się orientowałem, to dopiero od pewnej kwoty jest obowiązek zgłaszania przychodu do US, a np. transakcje i wpływy jednorazowe ponad 20 000,00 PLN są teoretycznie zgłaszane przez bank do skarbówki. No chyba, że skarbówka "siądzie" na banku i to on będzie automatycznie ściągał kasę z cachbacka, niezależnie od kwoty. Wtedy te 5% to można sobie o dupę rozbić.
To to nie są dwa różne konta tego samego betatrolla?http://gameonly.pl/forum/index.php?action=profile;u=3736
Zastąpić zbędne książki gierkami, a na stole postawić kompa. Można spokojnie żyć.
Zastąpić zbędne książki gierkami, a na stole postawić kompa. Można spokojnie żyć.
Our Internet Service Provider is having some problems with the load balancer connected to Battlelog. We're working with them to fix this ASAP.
Aha, meble z komuny. Bosz, ale się w dupach poprzewracalo. Jak chcesz dziewczynie zaimponowac, to niestety, nie tędy droga, chyba że chcesz, aby obrabiala ci knage w uwielbieniu dla twojego portfela.Jestem pedałem i mam poczucie estetyki. pier**lę meblościanki, boazerię i wersalki.
Ale ja już studentem nie jestem. A jednak chciałoby się miło spędzić czas w domu, szczególnie że za kilka miechów będę miał drugą fuchę zdalnie i nie widzi mi się siedzenie w miejscu, które mnie wkur**a (a tak jest teraz :().
Przecież foty nie były z miejsc, którymi byłem zainteresowany. Komfort, komfortem, ale nie chcę połowy wypłaty wykurwiać na mieszkanie, bo cośbym czasem chciał sobie kupić. :(Ale ja już studentem nie jestem. A jednak chciałoby się miło spędzić czas w domu, szczególnie że za kilka miechów będę miał drugą fuchę zdalnie i nie widzi mi się siedzenie w miejscu, które mnie wkur**a (a tak jest teraz :().
Z dwiema pracami to wynajmij coś normalnego a nie perelowską tanioche biednym studentom podbierasz.
UMRE NA TYM SKŁOCIE I TYLE ;(Toć każde lepsze, tyle, że nie darmowe. Zgadzam się jednak, że trzeba jakoś normalnie egzystować i liczy się względny komfort, aby z jednego gówna (czyt. pracy) nie wchodzić w drugie (peerelowskie mieszkanko).
ale nie chcę połowy wypłaty wykurwiać na mieszkanieSkoro wynajem+opłaty CAŁEGO mieszkania w Krakowie, to dla Ciebie "tylko" połowa wypłaty, to bezkitu, ale nie czaję Twojego problemu. Możesz w takim razie wybierać do woli. Podejrzewam też, że nie będziesz chciał mieszkać sam (a może jednak), to koszty się rozrzucą. FIRST WORLD PROBLEMS.
dwópokojowymO KURWA NAWET NIE WIESZ ILE NA TO CZEKALEM
dwópokojowymO KURWA NAWET NIE WIESZ ILE NA TO CZEKALEM
Poważny problemJak szukasz czegoś, co ma być miłe, nowoczesne w odbiorze (uszczypliwie napiszę - designersko urządzone ;) ), do tego tanio (czyli zakładam do 1000 zł) i kawalerka, to rzeczywiście, może być problem.
Po raz pierwszy w życiu boli mnie nerka. Dostałem jakiś antybiotyk i inne leki..nie wiedziałem że to aż tak boli. :/Oby nie kamienie, bo to ponoć jedno z najbardziej przejebanych doświadczeń na skali bólu.
Tak poważnie to mieszkanie to mój najmniejszy problem w tym momencie. Jakby mi się udało zmieścić w tysiaku to nawet może bym coś odłożył w miesiącu.Poważny problemJak szukasz czegoś, co ma być miłe, nowoczesne w odbiorze (uszczypliwie napiszę - designersko urządzone ;) ), do tego tanio (czyli zakładam do 1000 zł) i kawalerka, to rzeczywiście, może być problem.
To jaki problem jest większy?Zdrowie.
To fundament.To jaki problem jest większy?Zdrowie.
To jaki problem jest większy?MILOSC.
Po raz pierwszy w życiu boli mnie nerka. Dostałem jakiś antybiotyk i inne leki..nie wiedziałem że to aż tak boli. :/
Lol. Tarniak się sprzedał. Pozostaje tylko skasować konto.
[']
To jaki problem jest większy? Co do mieszkań, to wynajem dobrego mieszkania(przeważnie kawalerka) w dużym mieście to 1000zł(np. Kato), do tego media jakieś 250 za jedną osobę, jak chcesz mieszkać we dwie to licz na około 400zł. To jest piękne, gdzie w kraju większość młodych osób pracuje za 1500zł. :cry:
Za 1400 na Hucie masz wygryweczkowe mieszkanie dwupokojowe.To jaki problem jest większy? Co do mieszkań, to wynajem dobrego mieszkania(przeważnie kawalerka) w dużym mieście to 1000zł(np. Kato), do tego media jakieś 250 za jedną osobę, jak chcesz mieszkać we dwie to licz na około 400zł. To jest piękne, gdzie w kraju większość młodych osób pracuje za 1500zł. :cry:
za kanta nawet w poznaniu zgniłej kawalerki nie wynajmiesz, co dopiero kraków/wawa.
sam przed kupnem swojego mieszkałem przez kilka miesięcy mieszkałem w kawalerce, po znajomości, od rodziny. płaciłem 700 zł (wynajem) + 350 zł (czynsz) + kilkadziesiąt złotych za wodę, prąd i ogrzewanie, netu i tv nie miałem. była to dziura 26 m2, w mega desce na ratajach, a wszyscy i tak mi mówili, że tanio. teraz płacę tyle samo, tyle że na swoje, różnicę w standardzie i przestrzeni w mieszkaniu przemilczę.
btw. ile dokładnie kosztuje wynajem w krakowie/wawie? kilku moich znajomych wynajmuje z powodzeniem w poznaniu, za ok.1400 zł + opłaty wymienione wcześniej za dwa/trzy pokoje na eleganckim standardzie. trochę daleko od centrum, ale tragedii nie ma.
Panowie jak to jest z zerwaniem umowy z neo? Mam do tego prawo jeśli oni nie wywiązują się z umowy? Non stop mam problemy z netem. Płace za 6MB, a mam 3MB maksymalnie. Co zgłoszę problem, to po tygodniu dobrego działania, wraca do stanu tragicznego. Nieraz jest tak, że mam 1MB albo mniej i stronki ledwo się wczytują.masz do 6mb nie 6mb. tp to kur** i złodzieje nie wygrasz zapłacisz co masz zapłacic.
Masz do 6 MB poza tym jeśli problemy dzieją się za często to chyba mogą Ci tylko odciągnąć od abonamentu za dni w których nie używasz neta, raczej nie jestjezeli nie masz neta przez 24h to wtedy mozesz sie ubiegać o zwrot kasy za ten dzien. Inaczej mozesz im possać pompkę
to podstawą do zerwania umowy.
A jak to jest z tym LTE od Polsatu? Na jakiej zasadzie to działa i czy faktycznie takie szybkie?
obiecane na umowie z tpObiecanki cacanki. Umownie masz prędkość do 6 mb, więc nawet w przypadku, jak leci 512 kb/s, to prawnie nic nie zdziałasz. Możesz tylko skarżyć i pisać zażalenia. Ot, zapis przebiegłych panów krawaciarzy.
Takie są właśnie uroki wiochy. Może kiedyś doczekam się UPC w mojej miejscowości.Na wiosce testowałem mobilny net z Orange, Play, T-mobile, radiówkę i z tego wszystkiego paradoksalnie największy komfort zapewnia neo, więc "męczę się" dalej ;) Tak, jak napisałem, nie warto brać sobie takich uwag za wyrocznię, bo każdy ma inną sytuację, wynikającą z lokalizacji. Spytaj sąsiadów/kumpli ze swoich okolic, jak u nich z netem, to będzie chyba najbardziej rzetelna opinia ;)
Jak się mieszka na wiosce, to należy całować tpsa po tyłku i dziękować, że w ogóle oferują możliwość podłączenia internetu (I TO POWYŻEJ JEDNEGO MEGA, A CZASEM NAWET I TRZECH!).
Mi tam TPSA sama ostatnio podwyższyła internet do 10mb/s z 6 i obniżyli rachunek o 10zł. Może mam jakieś głupie szczęście.:o Jakto, gdzieto?
w mojej wsi liczącej 40k ludziTo już raczej miasto, a nie wieś ;)
(http://www.speedtest.net/result/2269125011.png)
W grodzie Kopernika.
I tak nie ma opcji, żebym na nim pograł po sieci na PS3. Znaczy jest, ale musiałbym trochę pokombinować, a mi się nie chce.(http://www.speedtest.net/result/2269125011.png)
W grodzie Kopernika.
Dobrze, że na tej generacji wychodzą tak kupowate gry w multi, a era dobrych sieciowych fps'ów przeminęła wraz z MW1, bo bardzo bym Ci zazdrościł, że masz takie łącze.
Ja tam opony wymienilem juz z tydzien temu, bo opony na zimowe sie zmienia, jak temp spada ponizej 7 stopni, a nie jak sie pojawi snieg. Dałny za kierownico.Uuu, jaki Pan mądry, dobrze wiedzieć. Może u was w tym mazowieckim wypizdowie trzeba było zmieniać opony, bo w mieście królów było całkiem całkiem i nie zanosiło się na rychłą konieczność zmiany ogumienia.
Ja tam opony wymienilem juz z tydzien temu, bo opony na zimowe sie zmienia, jak temp spada ponizej 7 stopni, a nie jak sie pojawi snieg. Dałny za kierownico.Ja tam w passacie mam zawsze letnie a w audiku zawsze zimowe. Nie zmieniam opon tylko auta :troll: Dlaczego akurat tak? Bo audik jest nowszy i ma wiecej bajerów antyposlizgowych :P
Ja to mam zawsze pecha jak kupuje coś na odległość. Wziąłem sobie N'kę i kurier dziś mi dostarczył. Podpinam, a tam nie mam ponad połowy kanałów (wziąłem full pakiet, bo jako pracownik w swojej firmie mam za pół darmo). Zadzwoniłem o co chodzi i okazało się, że mam uszkodzony tuner (mieli jakąś taką partię). Muszę czekać do piątku. A jutro na Tvn Turbo leci pierwszy odcinek z GT Academy i będzie chyba trochę o polskiej edycji.Na eurosporcie widziałem jakiś program gdzie mówili o GT Academy. Jak brac dekoder to tylko cyfry plus, nie jakieś cyfrowe polsaty czy N'ki. Mi ostatnio coś pozmieniali i zamiast eurosportu 2 mam orange sport i n sport, teraz mi tylko właśnie do szczęścia brakuje eurosportu 2 i bundesligi :(. A wkurza mnie że w media exspert nie mieli dziś mojej kopii AC III :mad:
simian?a wiesz kto mi nerwa rusza na forumie jako jedyny?
BoBaN, na oficjalnym profilu Sony Playstation Polska piszą, że program ma przełożoną premiere.
Idę się powiesić
BrzydUla<3
Hejterzy deszczu wypier**lać.
Dorzuciłem do konta psn 100 pln żeby kupić sobie Pacific Rifta, a to sie okazuje, że to to jakieś popłuczyny są singleplayerowe :evil:Mogłeś dołożyć trochę więcej i mieć Pacifit Rifta + rok plusa...
Chociaż za większą stawkę ?pewnie tak, ale wstępnie miałem być na dzień...ale jedne szuje wzięły urlop i teraz muszę iść na noc :/
Nigdy bym nie poszedl na noc do roboty w sylwka. Nawet podwojna stawke.Jeszcze w wigilię idę na noc xD
Dadza odpowiednio wiecej forsy czy jak murzyn?w sumie tak wpisane w "zawód", ktoś w szefostwie wpadł na pomysł że ma być otwarte 24..to będzie otwarte 24, w święta i inne takie też...
Nigdy bym nie poszedl na noc do roboty w sylwka. Nawet podwojna stawke.
Nigdy bym nie poszedl na noc do roboty w sylwka. Nawet podwojna stawke.
Nigdy bym nie poszedl na noc do roboty w sylwka. Nawet podwojna stawke.
Proza życia cie dojedzie to zdanie zmienisz.
Co ty piszesz, Svon. Wielu z chęcią przytuliłoby większą kasę za jedną noc, mając w domu np. 3 gęby do wykarmienia i oddech banku na plecach. je**ć sylwestrowe zabawy, jak można rodzinie zapewnić zastrzyk gotówki. NO ALE SPRZEDAJO SIE WSZYSCYAle ci, ktorzy sie wypowiedzieli nie maja do wykarmienia 3 geb w domu, a kredyt splacaja raczej na lajcie z pensji. Nie generalizuj jak zawsze tylko choc raz wez pod uwage realna sytuacje.
Napisałeś, że nigdy byś nie poszedł w sylwka do roboty, a kto tak robi, to się sprzedaje. Kto tu generalizuje? :lol:Co ty piszesz, Svon. Wielu z chęcią przytuliłoby większą kasę za jedną noc, mając w domu np. 3 gęby do wykarmienia i oddech banku na plecach. je**ć sylwestrowe zabawy, jak można rodzinie zapewnić zastrzyk gotówki. NO ALE SPRZEDAJO SIE WSZYSCYAle ci, ktorzy sie wypowiedzieli nie maja do wykarmienia 3 geb w domu, a kredyt splacaja raczej na lajcie z pensji. Nie generalizuj jak zawsze tylko choc raz wez pod uwage realna sytuacje.
Poza tym to byl kur** ZART.
Myślałem, że naprawili bug z savem.
KURWA MAĆ!!!!! Zniknął mi save z Castlevanii. kur** zostały mi 3 rozdziały do końca i save ch** strzelił. JA JEBIE!!! Chyba dokończe grę na YTJa miałem podobnie z Maxem Paynem 3
NIE. Chodzi o to, że tarcze które już miałem są krzywe.
Nie mam szlugów.Dziś dzień rzucania.
Nie mam szlugów.Wbij do Krakau to ci jednego odpale.
ABW zatrzymało gościa, który miał 4 tony materiałów wybuchowych do wysadzenia sejmu : /
ABW zatrzymało gościa, który miał 4 tony materiałów wybuchowych do wysadzenia sejmu : /Rano na TVN24 ktoś się chyba je*ną bo mówili 40 ton :lol: :lol:
Ostatnio chodze się uczyć do czytelni na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie, bo nasza czytelnia jest mniejsza niż schowek na miotły. Jakie tam wieśniaki są na UEK'u to szkoda gadać. Wchodzą takie debile do czytelni drąc się jakby wchodzili do obory krowy wygonić na pastwisko, do tego siadaja przy komputerkach i robią pieprzone prezentacje, które mogliby robić w domu czy byle gdzie indziej, bo zupełnie ciszy do tego nie potrzebują, za to i tak drą się cały czas zamiast mówić chociaż szeptem. Oczywiście nawet jak się uwagę zwróci to tacy debile drą się po 3min znowu i zachowują jak totalne wieśniaki. Ja nie wiem, czy ci studenci to jacyś opóźnieni umysłowo i nie wiedzą, że w czytelni się nie rozmawia, a jak już to szeptem? Najlepsze jesst to, że na miejsce jednych najczęściej przyjdą kolejni kretyni, albo jakiś facet z dziewczynką i koniecznie chcą flirtować, a nie uczyć się/czytać książki. Po prostu szlag człowieka trafia i mam ochotę takim burakom mordę obić to może by zamknęli tą japę. Na szczęście jest druga czytelnia w pawilonie obok, w której jest znacznie mniejszy odsetek imbecylów.TO UCZUCIE GDY WSZYSCY CIE JEBIĄ ZA HEJT NA STUDENCTWO
Ten jaki pionier. Jak ja tu hejtowałem studenctwo, to ty studiowałeś.Hejtowałem studenctwo zanim zacząłem studiować.
Ostatnio chodze się uczyć do czytelni na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie, bo nasza czytelnia jest mniejsza niż schowek na miotły. Jakie tam wieśniaki są na UEK'u to szkoda gadać. Wchodzą takie debile do czytelni drąc się jakby wchodzili do obory krowy wygonić na pastwisko, do tego siadaja przy komputerkach i robią pieprzone prezentacje, które mogliby robić w domu czy byle gdzie indziej, bo zupełnie ciszy do tego nie potrzebują, za to i tak drą się cały czas zamiast mówić chociaż szeptem. Oczywiście nawet jak się uwagę zwróci to tacy debile drą się po 3min znowu i zachowują jak totalne wieśniaki. Ja nie wiem, czy ci studenci to jacyś opóźnieni umysłowo i nie wiedzą, że w czytelni się nie rozmawia, a jak już to szeptem? Najlepsze jesst to, że na miejsce jednych najczęściej przyjdą kolejni kretyni, albo jakiś facet z dziewczynką i koniecznie chcą flirtować, a nie uczyć się/czytać książki. Po prostu szlag człowieka trafia i mam ochotę takim burakom mordę obić to może by zamknęli tą japę. Na szczęście jest druga czytelnia w pawilonie obok, w której jest znacznie mniejszy odsetek imbecylów.Byłeś zapewne w czytelni, gdzie rezydują studenci zarządzania, na innych nie ma takich cyrków :troll: No i nauka w czytelni o_O co to kur** lata 80te zeszłego wieku? Może jeszcze do biblioteki chodzisz, szukasz materiałów z 40letnich książek i używasz liczydła :troll:
co to kur** lata 80te zeszłego wieku? Może jeszcze do biblioteki chodzisz, szukasz materiałów z 40letnich książek i używasz liczydła
Lol, Kert nawet jak używa emotek to jest brany na poważnie!
[Wieczny przegryw na forumkach./b]
Czy może być gorzej?
Wlasciwie to odkad sie wygadalem, ze jestem niemcem to tego zycia nie mam :(
Poważny kierunek, to i poważna nauka a nie uniwersytet gier i zabaw :mad: W tym kraju powinno sie kasować uczelnie a nie nowe zakładać. Ale tusku zadowolony bo wszyscy juz chyba studiują..a bezrobocie w normie :lol:co to kur** lata 80te zeszłego wieku? Może jeszcze do biblioteki chodzisz, szukasz materiałów z 40letnich książek i używasz liczydła
Jak się łazi na studia, gdzie coś trzeba robić, to warto iść do czytelni, bo nic nie rozprasza. Jak nie komputer, to w czytelnie np. nie wpadnę na pomysł "a, przed nauką może bym se kanapeczkę zrobił i zjadł".
Dzisiejszy dzien. Wszystko co sie moglo spierdolic sie spierdolilo. MIKOLAJ NIE ISTNIEJE, SMIERC WAM kur** WSZYSTKIM.
Nie mam kobiety - pierwszy przegrywDzisiejszy dzien. Wszystko co sie moglo spierdolic sie spierdolilo. MIKOLAJ NIE ISTNIEJE, SMIERC WAM kur** WSZYSTKIM.
Kobieta cie nie rzuciła, bo nie masz kobiety. Z roboty cie nie wyje**li, bo roboty też nie masz. O co więc chodzi?
Mnie wkur**a, że mi już jakiś czas drży prawa powieka :mad:niedobór potasu może? kup sobie skucz stop czy coś takiego, tam jest potas i magnez.
Nie wiem właśnie. Magnez raczej ok, bo jem dużo produktów z magnezem. Może chodzi o potas? Albo mam zjebane krążeie w oku i to coś poważniejszego. W tym samym, prawym, mam astygmatyzm. Chyba najwyższy czas iść do okulisty.Mnie wkur**a, że mi już jakiś czas drży prawa powieka :mad:niedobór potasu może? kup sobie skucz stop czy coś takiego, tam jest potas i magnez.
Zakup sobie takie coś http://www.i-apteka.pl/product-pol-29154-ASPARAGINIAN-Magnez-i-Potas-x-100-tabletek.html i połykaj po dwie tabsy przez kilka dni i przejdzie :)Nie wiem właśnie. Magnez raczej ok, bo jem dużo produktów z magnezem. Może chodzi o potas? Albo mam zjebane krążeie w oku i to coś poważniejszego. W tym samym, prawym, mam astygmatyzm. Chyba najwyższy czas iść do okulisty.Mnie wkur**a, że mi już jakiś czas drży prawa powieka :mad:niedobór potasu może? kup sobie skucz stop czy coś takiego, tam jest potas i magnez.
Możliwe, że chodzi o potas, bo ćwiczę, dużo piję wody = dużo szczam, mam dietę, a to wszystko szybko go zużywa.
Ludzie to mają problemy :-? Po ch** Ci bylo niemieckie obywatelstwo?Nie mam kobiety - pierwszy przegrywDzisiejszy dzien. Wszystko co sie moglo spierdolic sie spierdolilo. MIKOLAJ NIE ISTNIEJE, SMIERC WAM kur** WSZYSTKIM.
Kobieta cie nie rzuciła, bo nie masz kobiety. Z roboty cie nie wyje**li, bo roboty też nie masz. O co więc chodzi?
Nie mam pracy - drugi przegryw
Rano zjebal sie odcinek borek - lagiewniki przez co spoznilem sie 20min na angielski na ktorym byl test, ktorego oczywiscie nie zdazylem zrobic bo czas - trzeci przegryw
Po dzisiejszej matmie dyskretnej moja aktywnosc na zajeciach wynosi -2pkt - czwarty przegryw
Kolos z analizy... bylem pewien ze napisalem dobrze... YHY... optymizm ch** - piaty przegryw
23jka czerwone maki - lagiewniki 15min spoznienia, odmarzniete jaja bo tylko taka marynarko-kurtke mialem - szosty przegryw
Na lagiewnikach 8ka na ktora musialem czekac 10min, a w srodku zjarana gimbaza, ktora sie rozpierdalala po calym tramwaju i miala problem z ubraniem jebanego plecaka - siodmy przegryw
Od kolesia z AGH sie dowiedzialem, ze mam przyjazna twarz (LOLCO?) - osmy przegryw
MPK ch**, ZYCIE ch**
Mnie wkur**a, że mi już jakiś czas drży prawa powieka :mad:Nie słuchaj doktorów forumowych. To problem nerwicowy. Coś musi Ci dokuczać psychicznie. Pomyśl, znajdz, załatw sprawe jak możesz a jak nie to wbij sobie prostą zasade do łba: zasada-ch** z tym. 8)
Nie słuchaj doktorów forumowych. To problem nerwicowy. Coś musi Ci dokuczać psychicznie. Pomyśl, znajdz, załatw sprawe jak możesz a jak nie to wbij sobie prostą zasade do łba: zasada-ch** z tym. 8)Też coś może być, bo mam taką sprawę, którą powininienem mieć w dupie (kiedyś tak było totalnie), a teraz mi codziennie wraca do głowy i rozmyśłam o niej na milion sposobów, samemu się nakręcając. :mad:
Albo jej zaufaj, albo bedziesz mial w glowie przejebane do konca. Jak bedzie miala cos zrobic, to i tak zrobi.Dobrze gadasz, bo też tak uważam. Będę się martwił, jak coś odjebie. Tylko czasem trochę ciężko odrazu wskoczyć w taki stan swojego zjebanego umysłu ;]
Ale wy chyba milosc forever, wiec raczej nic nie zrobi.No jest spoko, już ponad 5 lat się bujamy. Jedno przed drugim nie udaje, że jest kimś, kim nie jest, nie ma spięć o wyjścia z kumlami na najebkę itp. Tylko potrzebujemy chaty dla siebie w całości, bo obecnie mamy współlokatora w innym pokoju.
Albo jej zaufaj, albo bedziesz mial w glowie przejebane do konca. Jak bedzie miala cos zrobic, to i tak zrobi. A takie zazdrosne zachowania ja na pewno bardzo wkurwiaja, pewno bardziej niz ciebie to, ze ona sie tam chce z nim spotkac.
Jak bedzie miala cos zrobic, to i tak zrobi.
Jak bedzie miala cos zrobic, to i tak zrobi.
Chodzi o duperkę i ryśka, z którym kiedyś się widywała. Kiedyś w ogóle nie byłem zazdrosny, bo nie mogę być o jej przeszłość, aż do momentu jak sie dowiedziałem, że podsyłają sobie życzonka na urodziny, niby po koleżeńsku itp, ale czasem po niej widzę, że zmruży oczka na wspomnienia, mówi, jaki to był fajny, że by się z nim kiedyś spotkała zobaczyć co i jak po latach itp. I mnie to wqrwia, bo ja przez to zacząłem węszyć, ona mówi, że jestem głupi i nic się nie dzieje, tylko ja ble ble ble. Nie wiem już, czy tak sobie zryłem łeb, że doszukuję się czegokolwiek i przesadzam. Nie wiem. Zbudowałem sobie w głowie zjebany wkręt, który mnie denerwuje. Ponć ludzie spod znaku ryb czasem tak majo. Momentami aż się sam z tego śmieję :lol:Proste lekarstwo zmień model, ja bym tak zrobił, albo nastrasz, że tak zrobisz a wtedy się przekonasz czy naprawdę jej zależy. Bo coś tu z tego co piszesz mimo wszystko jest nie tak.
Zazdrosny nigdy nie byłem, a teraz jak mnie to chwilowo dopadło to widzę, że jest to mega ch**owe.
Poszukuję w głowie tej jedynej drogi - czyli mieć wyje**ne, jak kiedyś.
O, tak to wygląda. Poza tym wszystko ok. :angel:
Ryo, jedno slowo i Toruń ekypa napierdala leszcza.Hehe, looz, ale jakby co to sam mu dam spokojnie radę ;)
Mówię to jako osoba, która właśnie cały czas się martwi o wszystko. Co prawda rzadko okazuje się, że niepotrzebnie, ale prowadzenie życia w taki sposób prowadzi do systematycznego gromadzenia gówna w głowie, które kiedy przekracza pewien poziom zaczyna psuć wszystko wokół ciebie.Niestety, ale prawda. Moje gówno z głowy już parę razy obryzgało kilka osób, a najgorsze, że czasem wpływało na 'niezdolność do pracy'.
Dla mnie smieszna sytuacja. Albo ma sie zaufanie do drugiej osoby, albo sie go nie ma. I chodzenie jak cien za druga osoba nic nie zmieni.Dokładnie. Nie moją brochą powinno być ciągłe kontrolowanie duperki - widzę zgrożenie - usuwam. Można sie zajebać. To ona powinna się pilnować, a jeżeli nie daje rady - nara.
Cwicz, cwicz. LUBIE WYZWANIA 8)Ryo, jedno slowo i Toruń ekypa napierdala leszcza.Hehe, looz, ale jakby co to sam mu dam spokojnie radę ;)
To ja wyznam, że cappo jest chujem. Miłej pracy.:evil:
nie ma miłości forever i nie będzie :PJest! kocham jedną od okolo 24lat
Mrocz: A jak twoja byla jest z tym ziomem (jej ex), to wkoncu typ ogarnie, ze jak ciebie zdradzila, to i jego moze. I niech mysli o tym jak najczesciej. 8)
Może nawet szczerze nie chce cie zdradzić teraz, ale ustawi się z nim na pogaduchy, pykną alkohol i pod wpływem chwili polecą w śline - co zrobisz wtedy? (o ile się w ogóle o tym dowiesz). Lepiej stłumić to w zarodku szczerą rozmową - ale taką jedną i konkretną, a potem do tego nie wracać.
Wyrwij chwasta w cholere. Ja sam jestem zazdrosny i często widze, że przesadzam, ale ukręcenie łba sprawie którą opisałeś to zupełnie normalna i zdrowa reakcja.Ok.
Żadnej tolerancji dla byłych przydupasów i nowych potencjalnych przydupasów.
Połaziłem trochę po hardzie na sadisticu i zepsułem sobie humor :evil:
że czasem wpływało na 'niezdolność do pracy'.
Wczoraj wieczorem umyłem autko, dziś rano przy dobrym świetle patrzę, a tu na drzwiach widać mocne jebnięcie i rysy. Jakaś kur** obiła mi drzwi kiedy wysiadała z auta. Jak mnie to wkur**a kiedy ludzie nie dbają o czyjąś własność. Jak ktoś nie jest nauczony dbać o swoje, to o innych też nie będzie. Człowiek stara się mieć zadbane auto, nawet żeby potem przy sprzedaży miało większą wartość, ale ktoś ma to w dupie i nie patrzy co robi. Wiem, że ludzie mają poważniejsze problemy, ale nic na to nie poradzę, że strasznie mnie wkur**a coś takiego. :mad: :mad: :mad:
Dlaczego? Takie wgniotki można wyciągnąć specjalną maszyną.
Takie rzeczy się zdarzają i sugeruję się przyzwyczaić. Najwyżej kupujcie tańsze samochody, żeby później żalu nie było.Wolalbym, zeby sie mentalnosc ludzi zmienila. Poza tym Murzyn byl stary, tani, a i tak go picowalem, dbalem o niego jak glupi i bylo mi zal, jak widzialem coraz nowsze wgnioty.
Ford jakis chyba.Bedziesz zmienial mentalnosc 50 procent ludnosci swiata, przejedz sie gdzies na poludnie do wloch czy hiszpanii i zobaczysz jak w PL ludzie ladnie parkuja :)Takie rzeczy się zdarzają i sugeruję się przyzwyczaić. Najwyżej kupujcie tańsze samochody, żeby później żalu nie było.Wolalbym, zeby sie mentalnosc ludzi zmienila. Poza tym Murzyn byl stary, tani, a i tak go picowalem, dbalem o niego jak glupi i bylo mi zal, jak widzialem coraz nowsze wgnioty.
Niestety, ale u nas większość to zwykłe chamy. Kiedyś stałem na parkingu, koleś obok zaparkował rozklekotane Cinqeciento i jak wysiadał to puknął drzwiami w moje auto. Wyszedłem i powiedziałem żeby uważał jak wysiada bo obija komuś samochód. A ten do mnie "eee stara Honda, nic się nie stało". Nerwy mi puściły i trochę po nim pocisnąłem, bo nie dość że ch** nie patrzy co robi, to jeszcze cwaniakuje. Na szczęście wtedy nic się nie stało, więc odpuściłem. Natomiast mojej siostrze koleś tak je**ął drzwiami, że zrobił spore wgniecenie i skończyło się na wezwaniu policji. Koleś twierdził, że był wiatr i mu drzwi pociągnęło. Nie chciał za nic przyznać się, że to jego wina.zabijam za takie rzeczy..tuba tuba gleba kop kop i potem rozmawiamy :mad:
I to strasznie, ziomeczku.Nabyłem gust 8)trochę się spedaliłem :cry:
Czerwone Conversy, moje spodnie, które pękły :( marynarka z Bershki i ten kapelusz = niezawodny fit pua ruchacza :cry:Nikt Cię jeszcze nie pobił na podgórzu z taką stylówką? :D
Ja starym padem klika razy rzuciłem o podłogę i pogryzłem z nerwów są ślady zębówMyslalem, ze tylko ja jestem taki wariat. :lol:
kur** musze pszestać pić i sobie badania porobić. Cos sie zle czuje ostatnio a dzisiaj to mi sie tak kreci we łbie ze chodzić nie moge. :mad:
sens zycia zostal utracony,
Idź, znajdź życie, a jak życie da ci w kość, to wrócisz do konsoli.
dowiem sie w końcu jakie głupoty to ostatnio pisze?kur** musze pszestać pić i sobie badania porobić. Cos sie zle czuje ostatnio a dzisiaj to mi sie tak kreci we łbie ze chodzić nie moge. :mad:
Lepiej przestań, bo w dodatku ostatnio straszne głupoty pier**lisz. Widocznie to kolejny skutek uboczny. ;)
Padła bateria w padzie do ps3. co ciekawe nie stary pad(z 6lat) tylko do slima dodany czyli nowy (2/3 lata) :mad: Stary dziala slicznie. Czy juz wszedzie mozemy sie spodziewac takich rzeczy?Naprawił sie sam :o Wtf?
Mnie denerwu :mad:je reklama T-Mobile "najlepsza w dokumentowaniu".WPIS. Duperka ewidentnie musiała przed kimś przyklęknąć, żeby dostać się do tej reklamy, bo ewidentnie się nie nadaje :mad:
Ewidentnie. :mad:
Na ch** te nerwy więc.Bo Monika robi
A ja nawet nie wiem o jakiej reklamie mowa :mad:
A ja nawet nie wiem o jakiej reklamie mowa :mad:
Wyprze wyprze dasz? Wypier wypier dalaj.:lol:
NO BO LASKA CHCIALA DLA CIEBIE DOBRZE A TY JA ZJEBALES.
NO BO LASKA CHCIALA DLA CIEBIE DOBRZE A TY JA ZJEBALES.
NIECH ZNA SWOJE MIEJSCE
Najlepsze, że teraz pewnie będę musiał ją przepraszać za to.P
wkur**ć się po takiej rozmowie - Master, polecam jakąś wizytę u lekarza po środki uspokajające, bo jak już razem zamieszkacie, to będzie codziennie tak samo albo i gorzej.
P
A
N
T
O
F
E
L
wkur**ć się po takiej rozmowie - Master, polecam jakąś wizytę u lekarza po środki uspokajające
wkur**ć się po takiej rozmowie - Master, polecam jakąś wizytę u lekarza po środki uspokajające
Lepiej nie, jeszcze mu lekarz poleci Sesję i chłopak pęknie.
Podnieśliście to do rangi kij wie czego :lol: Dziewczyna dzwoni do mnie, dupe mi zawraca totalnymi pierdołami kiedy jestem zajętyinb4 miłość
Dobra, dobra, dosc tego pierdolenia, wstawiaj jej zdjecie do tematu "Kobiety" :mad:
Miałem różne takie pisaki i efekt raczej średni. Chociaż ten z Mango tani nie jest, więc może faktycznie działa. Musiałbym od kogoś pożyczyć, żeby sprawdzić czy jest skuteczny.
Miałem różne takie pisaki i efekt raczej średni. Chociaż ten z Mango tani nie jest, więc może faktycznie działa. Musiałbym od kogoś pożyczyć, żeby sprawdzić czy jest skuteczny.
Miałem różne takie pisaki i efekt raczej średni. Chociaż ten z Mango tani nie jest, więc może faktycznie działa. Musiałbym od kogoś pożyczyć, żeby sprawdzić czy jest skuteczny.
Na filmie ładnie gościu pokazuje, że faktycznie działa na płytkie rysy.
(ze 3-4tyś zapewne zawoła)
(ze 3-4tyś zapewne zawoła)
ILE KURWA?!
Trzeba liczyć około 11-12 elementów (z progami).Tyle elementów jest po jednej stronie samochodu? :o
e no z 2tys gora całe auto.(ze 3-4tyś zapewne zawoła)
ILE KURWA?!
No, a myślisz, że ile kosztuje normalne pomalowanie auta (nie na zamkniętych drzwiach)? Od elementu biorą od 250-300zł. Trzeba liczyć około 11-12 elementów (z progami).
Kolejny skurwysyn do kolekcji z dokumentującą gimbopizdą :mad: Ale jak widać po komentach, chyba nie tylko mnie wkurwia :lol:Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Weź, kuźwa, dzieci w reklamach to nagorsze gówno :-? Są fajne reklamy leków i zawsze muszą na końcu dodać jakiś piskliwy głosik dziecka z "a dla juniolów xxx juniol haha" :evil:
Jak dla mnie najbardziej wkurwiające.Weź, kuźwa, dzieci w reklamach to nagorsze gówno :-? Są fajne reklamy leków i zawsze muszą na końcu dodać jakiś piskliwy głosik dziecka z "a dla juniolów xxx juniol haha" :evil:
Wpis...
Mnie ta reklama wkur**a :evil: :Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Elektrotechnika i elektronika - kur** za głupi na to jestem.
Jak dla mnie najbardziej wkurwiające.Weź, kuźwa, dzieci w reklamach to nagorsze gówno :-? Są fajne reklamy leków i zawsze muszą na końcu dodać jakiś piskliwy głosik dziecka z "a dla juniolów xxx juniol haha" :evil:
Wpis...
Mnie ta reklama wkur**a :evil: :Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
1. Było.1. Tak właśnie myślałem, że mogło już być. Ale ja dopiero dzisiaj widziałem.
2. Dlaczego ten temat?
A dziewczynka jest super.(https://twimg0-a.akamaihd.net/profile_images/2776345588/b83ba75f62f80fc9e70c8042faef7669.jpeg)
Alior Bank, konto zamkniete w lipcu, wczoraj dostalem list ze na tymze koncie mam jakies zaleglosci dzwonie wtf sie okazuje, ze jednak w placowce zapomnieli zlikwidowac rachunek.
Nie polecam.
(http://img407.imageshack.us/img407/3726/1360069545458.jpg)A dziewczynka jest super.(https://twimg0-a.akamaihd.net/profile_images/2776345588/b83ba75f62f80fc9e70c8042faef7669.jpeg)
Tajna receptura Coca Coli robi swoje.
Były czarne i są czarneNo właśnie nie były czarne, a tera są jebitnie. Miałem bezbarwną, to nie. TRZA CZARNO. Pochodzę i może wróco do normalności.
Poza tym dziwne masz w domu zwyczaje, że to ojciec ci buty pastuje :troll:Rano jak nie ma co robić to lubi przypastować wszystkim buta przed podróżą ;)
Wie ktoś jak je przywrócić do pierwotnego stanu? Skóra licowa.Teraz białą wypastuj. Kolorek się rozjaśni i będzie elegancko :troll:
Jak mnie wnerwia youtube ostatnio, ze swoim ładowaniem "na bieżąco" to aż ciężko mi wyrazić słowami.
To nie załatwię nic na lewo. :f
Bez przeprowadzki do innego miastaA jak i tutaj w końcu się zawiedziesz, zdenerwujesz i zmądrzejesz, to wyjedziesz w końcu zagranicę do roboty za normalne pieniądze ;)
Masz tę robotę windo? Oddzwonili?
Pewno z duperko kupuje chałupę 500 m2 bogol. :mad:
Byłem i tylko zmarnowałem 5 lat i w ch** kasy. Inna sprawa, że wyborem kierunku to też się nie popisałem.O przynajmniej jeden na oczy przejrzał i przestał pie**olić :D
No ja wlasnie kto wie czy w okolicach wakacji sie nie bede musial przeprowadzac do takiej wioski pod Toruniem. Chyba, że mnie dojeżdżanie nie będzie wkur**ać ;pSpoko w szopie Cie zakwateruje. Tylko jak sie będziesz opierdalać to obiadu nie dam.
Jak oddzwonią to się szykuj na zachlanie ryja ;DGr8. Trzymam kciuki.
Pewno z duperko kupuje chałupę 500 m2 bogol. :mad:
Wieś pod Toruniem = Bydgoszcz.
Byłem i tylko zmarnowałem 5 lat i w ch** kasy. Inna sprawa, że wyborem kierunku to też się nie popisałem.O przynajmniej jeden na oczy przejrzał i przestał pie**olić :DNo ja wlasnie kto wie czy w okolicach wakacji sie nie bede musial przeprowadzac do takiej wioski pod Toruniem. Chyba, że mnie dojeżdżanie nie będzie wkur**ać ;pSpoko w szopie Cie zakwateruje. Tylko jak sie będziesz opierdalać to obiadu nie dam.
Pewno z duperko kupuje chałupę 500 m2 bogol. :mad:
Wieś pod Toruniem = Bydgoszcz.
No 50 km w jedną stronę to ty nie kupuj tego samochodu, o którym mówiłeś, tylko Matiza w gazie. ;- )
Co studiowales amsterdam?
Heh, ostatnio przeglądałem "zmaterializowany spam" w skrzynce pocztowej, a tam książeczka z cenami mieszkań rynku wtórnego. Kraków nie ma przemysłu, większość robi w usługach i handlu za małe pieniądze na słabych umowach, a ceny z kosmosu :lol: Czytałem artykuł, że ceny windowane są m.in. przez mechanizm kredytów hipotecznych. Sporo ludzi robi w Krk w korpo (m.in. w strefach ekonomicznych), a to transakcja wiązana - dają umowy na czas nieokreślony, bank chętnie takim udziela kredyciku (prawie tak chętnie, jak ludziom na państwowych posadkach) i tworzy się robocika oraz niewolniczy stosunek pracy. Jak chcecie się kiedyś zadłużyć 4Life, to warto nawet tv na raty wziąć i regularnie spłacać, bo okaże się jeszcze, że tabula rasa w historii kredytowej jest gwoździem do formalnej, papierkowej trumny. Straszne to jest :(Co studiowales amsterdam?Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Już któryś raz z kolei na rozmowie zapytano mnie o kredyty, potem zobaczyłem to:
U mnie wieczorami nie da się yt oglądać, a jak filmik się załaduje, to wystarczy przesunąć suwak w inne miejsce i już streaming leci od nowa. Wkurza strasznie.Wpis. Albo czasem filmik w ogóle się nie ładuje, a jak się odświeży to pasek streamingu zapier**la jak głupi. Gdyby nie to, że nie ma alternatywy, byłaby kosa z YT.
Co z tym pliczkiem zrobić później?
btw: przez tego misia ciągle mam wrażenie, że jesteś svonstonem
8)btw: przez tego misia ciągle mam wrażenie, że jesteś svonstonem
Myślałem, że tylko ja to mam...
8)btw: przez tego misia ciągle mam wrażenie, że jesteś svonstonem
Myślałem, że tylko ja to mam...
Mój misiek Zdzisiu nie może być używany, bo kobita jest zazdrosna. :lol: <bo to prezent od byłej był>
4 lata to zadna roznica :angel:Jeden na forumku też tak twierdzi, a zahaczało to o pedofilie. :troll:
6 lat związku poszło się kochać. :sad:
Pewno wybrała Androida. :(
Pewno wybrała Androida. :(hehe
Czaicie ze znowu mi ktos auto porysowal. Tym razem bylem na Policji i zlozylem wniosek. Drugi raz mam dluzej wolne i stoje w tym samym miejsu i drugi raz ktos przelecial caly bok gwozdziem lub czyms podobnym. Ehhh kur**.
Czaicie ze znowu mi ktos auto porysowal. Tym razem bylem na Policji i zlozylem wniosek. Drugi raz mam dluzej wolne i stoje w tym samym miejsu i drugi raz ktos przelecial caly bok gwozdziem lub czyms podobnym. Ehhh kur**.Ktoś Cie nie lubi a no i daj zdjęcia.
Pewnie jakieś kutasy z osiedla zazdroszczą fury. Nienawidzę takich typów.
No to komuś podpadłeś.
Obok jest szkoła (budowlanka)
To ewidentnie ta sama osoba zrobiła, bo auto stało porysowanym bokiem (mówię o tych poprzednich rysach sprzed kilku tygodni) do zaspy i dużo łatwiej byłoby się dostać do drugiego boku auta (tego bez rys). Ta osoba wiedziała, który bok już był porysowany i widocznie postanowiła go poprawić. Przez to musiała wleźć w zaspy, więc ktoś celowo chciał się dostać do tego samego boku auta.
@Devilek :*Zapomniałem jak Twoje auto wygląda i chce sobie przypomnieć i na postawie rys może uda się ustalić na forumku portret psychologiczny sprawcy !
Po co Ci zdjęcia? Mogę wrzucić, ale po co?
No to masz foty na fejsie.
Btw. Może faktycznie ktoś z PKSu chce mi uświadomić żebym auto przestawił. Przerysował raz, zobaczył że nadal stawiam w tym samym miejscu, to porysował dalej. Tylko nie rozumiem czemu po prostu kartki za wycieraczkę nie wsadził. Ja nie jestem konfliktowy i po prostu poszukałbym innego miejsca.
:lol:No to masz foty na fejsie.
Btw. Może faktycznie ktoś z PKSu chce mi uświadomić żebym auto przestawił. Przerysował raz, zobaczył że nadal stawiam w tym samym miejscu, to porysował dalej. Tylko nie rozumiem czemu po prostu kartki za wycieraczkę nie wsadził. Ja nie jestem konfliktowy i po prostu poszukałbym innego miejsca.
Ciesz się, że Ci głowy konia w nocy do łóżka nie wsadzili. :troll:
Boban, może poderwałeś czyjąś duperkę, albo jakaś się na Ciebie grzeje i jej typ z technikum Ci porysował :troll:
Po raz pierwszy zdołowało mnie to ze jestem taki stary i głupio rwać młode dupy z gminy :mad:Czemu głupio? Pociesz się faktem, że będziesz miał okazję przeżyć przygodę z jędrną, młodą kobietą, a Twoi koledzy tylko patrzą w obsrane pieluchy i na pociążowe tłuścioszki. Będziesz gościem, o którym po spotkaniu przy piwku będą potem myśleć stojąc w oknie: "jakbym ją załatwił 10 lat temu, może bym już teraz wyszedł na warunkowym i podrywał młodsze, jak Raku" :troll:
Po raz pierwszy zdołowało mnie to ze jestem taki stary i głupio rwać młode dupy z gminy :mad:Gmin to jakiś skrót od gimnazjum ?
Po raz pierwszy zdołowało mnie to ze jestem taki stary i głupio rwać młode dupy z gminy :mad:Gmin to jakiś skrót od gimnazjum ?
(http://czujesz.to/pdata/t/3622.gif):lol: ELDO USZATEK
Po raz pierwszy zdołowało mnie to ze jestem taki stary i głupio rwać młode dupy z gminy :mad:Loozik Lesiu, one lecą na starszych. Powiesz, że jesteś producentem uznawanego browara, kabza się zgadza i dupka Twoja.
ehh.. nie pomyslałem, chyba sie do Ciebie wybiore na korepetycje.Po raz pierwszy zdołowało mnie to ze jestem taki stary i głupio rwać młode dupy z gminy :mad:Loozik Lesiu, one lecą na starszych. Powiesz, że jesteś producentem uznawanego browara, kabza się zgadza i dupka Twoja.
Zajedziesz Mercedesem SECem, to też majty przez plecy będą zdejmować. :troll:kino sprzedane :troll: na to tylko faceci lecą..sory ale taka prawda i co ciekawe przyznasz mi teraz racje :P
Możliwe, bo mało duperek jara się klasyczną motoryzacją. Serio sprzedałeś Mesia? Za ile?Zajedziesz Mercedesem SECem, to też majty przez plecy będą zdejmować. :troll:kino sprzedane :troll: na to tylko faceci lecą..sory ale taka prawda i co ciekawe przyznasz mi teraz racje :P
33Możliwe, bo mało duperek jara się klasyczną motoryzacją. Serio sprzedałeś Mesia? Za ile?Zajedziesz Mercedesem SECem, to też majty przez plecy będą zdejmować. :troll:kino sprzedane :troll: na to tylko faceci lecą..sory ale taka prawda i co ciekawe przyznasz mi teraz racje :P
Just trollingPo raz pierwszy zdołowało mnie to ze jestem taki stary i głupio rwać młode dupy z gminy :mad:Gmin to jakiś skrót od gimnazjum ?
(http://i.imgur.com/e0J9dxJ.gif)
To zajebista cena. Dużo na nim zarobiłeś?33Możliwe, bo mało duperek jara się klasyczną motoryzacją. Serio sprzedałeś Mesia? Za ile?Zajedziesz Mercedesem SECem, to też majty przez plecy będą zdejmować. :troll:kino sprzedane :troll: na to tylko faceci lecą..sory ale taka prawda i co ciekawe przyznasz mi teraz racje :P
czy ja wiem z 4 blisko. lakier, skrzynia takie auto to skarbonka. najlepiej postawic i niech stoi i sie nie psuje ;) o paliwie nie ma co mowic nawetTo zajebista cena. Dużo na nim zarobiłeś?33Możliwe, bo mało duperek jara się klasyczną motoryzacją. Serio sprzedałeś Mesia? Za ile?Zajedziesz Mercedesem SECem, to też majty przez plecy będą zdejmować. :troll:kino sprzedane :troll: na to tylko faceci lecą..sory ale taka prawda i co ciekawe przyznasz mi teraz racje :P
Mój kot. Takiego imbecyla jeśli chodzi o zwierzęta to jeszcze nie widziałem.Pochwal się, co odjebał, ja napiszę czy to poniżej kociej normy, a Master zrobi skierowanko na badania :troll:
Ale dzisiaj czy w ogóle? Dziś zostawiłem bułkę z pasztetem na 20s na stole, to oczywiscie ojebał pasztet. Wypierdalanie doniczek ma w standardzie. Kretyn nie kuma nic, po każdej akcji może dostać klapa w dupe razy kilka, jak np dzis, i chu** zrozumie, że to co zrobił jest nie ok. Jak tylko odzyskał wolnośc to już się znów na stół wdrapuje żeby opierdolić to co zostało. KOSA Z IDIOTOM.Mój kot. Takiego imbecyla jeśli chodzi o zwierzęta to jeszcze nie widziałem.Pochwal się, co odjebał, ja napiszę czy to poniżej kociej normy, a Master napisze skierowanko i skieruje na badania :troll:
Ale dzisiaj czy w ogóle? Dziś zostawiłem bułkę z pasztetem na 20s na stole, to oczywiscie ojebał pasztet. Wypierdalanie doniczek ma w standardzie. Kretyn nie kuma nic, po każdej akcji może dostać klapa w dupe razy kilka, jak np dzis, i chu** zrozumie, że to co zrobił jest nie ok. Jak tylko odzyskał wolnośc to już się znów na stół wdrapuje żeby opierdolić to co zostało. KOSA Z IDIOTOM.Mój kot. Takiego imbecyla jeśli chodzi o zwierzęta to jeszcze nie widziałem.Pochwal się, co odjebał, ja napiszę czy to poniżej kociej normy, a Master napisze skierowanko i skieruje na badania :troll:
Nic poniżej normy, napisałbym nawet, że instynkt rozwinięty na wysokim poziomie. Kot to indywidualista, a bijąc go tylko pogarszasz sprawę i sprawiasz, że robi się coraz bardziej "dziki" w relacjach z ludźmi.Ale dzisiaj czy w ogóle? Dziś zostawiłem bułkę z pasztetem na 20s na stole, to oczywiscie ojebał pasztet. Wypierdalanie doniczek ma w standardzie. Kretyn nie kuma nic, po każdej akcji może dostać klapa w dupe razy kilka, jak np dzis, i chu** zrozumie, że to co zrobił jest nie ok. Jak tylko odzyskał wolnośc to już się znów na stół wdrapuje żeby opierdolić to co zostało. KOSA Z IDIOTOM.Mój kot. Takiego imbecyla jeśli chodzi o zwierzęta to jeszcze nie widziałem.Pochwal się, co odjebał, ja napiszę czy to poniżej kociej normy, a Master napisze skierowanko i skieruje na badania :troll:
Kosa z kotami.
Kosa z kotami, psy > koty od zawsze.
Kosa z kotami, psy > koty od zawsze.JK na 100%
Koty mają wyjebane na waszą KOSĘ od zawsze.Bo to dałny.
Wy jesteście dałny, bo kot śpi, żre, dupczy, rozwala i niszczy sprzęty, roznosi sierść, czasem coś złapie, chodzi swoimi ścieżkami, wy go za to karmicie, trzymacie w domu i przytulacie za jego przyzwoleniem. Internet to praktycznie koci zagajnik.Koty mają wyjebane na waszą KOSĘ od zawsze.Bo to dałny.
JK
Te, Maciek, a może Twój kot JEST CHORY :troll:
Dlatego wolę mieć psa, prawdziwego przyjacioła, który mnie nie wystawi dla kanapki z pasztetem, chodzi za mną dumnie mi towarzysząc wszędzie niż ma chodzić własnymi ścieżkami, przytula się, bo lubi zarówno swojego pana, jak i przytulanie. Życie jest dla psów, internet dla kotów.Wy jesteście dałny, bo kot śpi, żre, dupczy, rozwala i niszczy sprzęty, roznosi sierść, czasem coś złapie, chodzi swoimi ścieżkami, wy go za to karmicie, trzymacie w domu i przytulacie za jego przyzwoleniem. Internet to praktycznie koci zagajnik.Koty mają wyjebane na waszą KOSĘ od zawsze.Bo to dałny.
JK
(http://d22zlbw5ff7yk5.cloudfront.net/images/cm-33138-050b5790f2c290.gif)
Dlatego wolę mieć psa, prawdziwego przyjacioła, który mnie nie wystawi dla kanapki z pasztetem, chodzi za mną dumnie mi towarzysząc wszędzie niż ma chodzić własnymi ścieżkami, przytula się, bo lubi zarówno swojego pana, jak i przytulanie. Życie jest dla psów, internet dla kotów.Wy jesteście dałny, bo kot śpi, żre, dupczy, rozwala i niszczy sprzęty, roznosi sierść, czasem coś złapie, chodzi swoimi ścieżkami, wy go za to karmicie, trzymacie w domu i przytulacie za jego przyzwoleniem. Internet to praktycznie koci zagajnik.Koty mają wyjebane na waszą KOSĘ od zawsze.Bo to dałny.
JK
(http://d22zlbw5ff7yk5.cloudfront.net/images/cm-33138-050b5790f2c290.gif)
(http://i3.kym-cdn.com/entries/icons/original/000/002/686/Deal_with_it_dog_gif.gif)
Dlatego wolę mieć psa, prawdziwego przyjacioła, który mnie nie wystawi dla kanapki z pasztetem, chodzi za mną dumnie mi towarzysząc wszędzie niż ma chodzić własnymi ścieżkami, przytula się, bo lubi zarówno swojego pana, jak i przytulanie. Życie jest dla psów, internet dla kotów.Wy jesteście dałny, bo kot śpi, żre, dupczy, rozwala i niszczy sprzęty, roznosi sierść, czasem coś złapie, chodzi swoimi ścieżkami, wy go za to karmicie, trzymacie w domu i przytulacie za jego przyzwoleniem. Internet to praktycznie koci zagajnik.Koty mają wyjebane na waszą KOSĘ od zawsze.Bo to dałny.
JK
(http://d22zlbw5ff7yk5.cloudfront.net/images/cm-33138-050b5790f2c290.gif)
(http://i3.kym-cdn.com/entries/icons/original/000/002/686/Deal_with_it_dog_gif.gif)
Dlatego wolę mieć psa, prawdziwego przyjacioła, który mnie nie wystawi dla kanapki z pasztetem, chodzi za mną dumnie mi towarzysząc wszędzie niż ma chodzić własnymi ścieżkami, przytula się, bo lubi zarówno swojego pana, jak i przytulanie. Życie jest dla psów, internet dla kotów.
Wyjątek potwierdza regułę.Dlatego wolę mieć psa, prawdziwego przyjacioła, który mnie nie wystawi dla kanapki z pasztetem, chodzi za mną dumnie mi towarzysząc wszędzie niż ma chodzić własnymi ścieżkami, przytula się, bo lubi zarówno swojego pana, jak i przytulanie. Życie jest dla psów, internet dla kotów.
mój kot tak ma. przybiega na zawołanie, czeka pod drzwiami jak ktoś idzie itd. do tego nie sprzeda się byle pajacowi za kawałek kiełbachy.
do tego nie sprzeda się byle pajacowi za kawałek kiełbachy.Do tego żre własne kupy, liże cudze dupy i jest brudasem.
Dlatego napisałem, że kot ma WYJEBANE.Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Zresztą, co to za przyjemność żyć ze zwierzęciem, które ma na wszystko wyje**ne? Jakaś forma sadomaso czy co...
Ja mam gekona który cały czas ma wyje**ne byle go nakarmić i wodę dać, to jest w nim najlepsze, że mało interakcji potrzebuje.Zresztą, co to za przyjemność żyć ze zwierzęciem, które ma na wszystko wyje**ne? Jakaś forma sadomaso czy co...
Kot ma mniej wyje**ne niż świnia morska. Z kotem jest przynajmniej jakaś interakcja, a nie kula sierści która siedzi w klatce, sra pod siebie i jęczy o jedzenie.
Z kotem jest przynajmniej jakaś interakcja, a nie kula sierści która siedzi w klatce, sra pod siebie i jęczy o jedzenie.U mnie świnie od około 9-10 rano do 22 siedzą poza klatką, do klatki same wskakują, jak chcą jeść, bo tam jest miska z karmą i kula z sianem oraz woda w poidle. Srają albo do kuwety w klatce albo do dużej, gdzie mieszczą się praktycznie dwie świnki na zewnątrz. Mają swoje dwa posłania, na których leżą. Do tego ze 3-4 razy dziennie dostają jakieś przysmaki, same rozpoznają dźwięk otwieranej lodówki i przychodzą w jej pobliże. Lubią głaskanie, macanie, mizianie - nieważne jak to nazwiesz, ale nie boją się ręki mojej i mojej dziewczyny, między sobą się bawią itd. Jakoś baaaaaaardzo mi to przypomina te wasze koty, a to tylko malutkie świnki morskie, które na pewno dużo mniej rozumują niż koty.
Z kotem jest przynajmniej jakaś interakcja, a nie kula sierści która siedzi w klatce, sra pod siebie i jęczy o jedzenie.U mnie świnie od około 9-10 rano do 22 siedzą poza klatką, do klatki same wskakują, jak chcą jeść, bo tam jest miska z karmą i kula z sianem oraz woda w poidle. Srają albo do kuwety w klatce albo do dużej, gdzie mieszczą się praktycznie dwie świnki na zewnątrz. Mają swoje dwa posłania, na których leżą. Do tego ze 3-4 razy dziennie dostają jakieś przysmaki, same rozpoznają dźwięk otwieranej lodówki i przychodzą w jej pobliże. Lubią głaskanie, macanie, mizianie - nieważne jak to nazwiesz, ale nie boją się ręki mojej i mojej dziewczyny, między sobą się bawią itd. Jakoś baaaaaaardzo mi to przypomina te wasze koty, a to tylko malutkie świnki morskie, które na pewno dużo mniej rozumują niż koty.
Normalne koty takie gryzonie traktują, jak zabawkę i jak im się znudzi, to zagryzają. W tym przypadkuZ kotem jest przynajmniej jakaś interakcja, a nie kula sierści która siedzi w klatce, sra pod siebie i jęczy o jedzenie.Bla bla bla bla bla
Kot=win
Koty takie gryzonie traktują, jak zabawkę i jak im się znudzi, to zagryzają. W tym przypadkuPrawie jak lew człowieka. Człowiek = przegryw ;- /
Aczkolwiek dalej nie do końca wierze w to, że te twoje świnie wypuszczone z klatki chodzą się wysrać do kuwety. Moje srały gdzie stały.Masz dwie kuwety na jednym zdjęciu:
Ty, ale czasem to byś te kuwety sprzątnął o_ORaz dziennie sprzątam, po prostu przy dwóch ta mała w środku po jednej nocy jest cała zapełniona (bo żwirek puchnie). Nie wiem, jak można nie sprzątnąć raz dziennie, inaczej to śmierdzi. A świnie mają rozmach, na jedno posiedzenie puszczają 4-6 bobków. :troll:
W tym przypadku tak. Lew ma się napierdalać z innymi i dbać o pilnowanie terytorium. Samice polują, a on dupczy i się wygrzewa. Kwintensencja męskości. Win.Koty takie gryzonie traktują, jak zabawkę i jak im się znudzi, to zagryzają. W tym przypadkuPrawie jak lew człowieka. Człowiek = przegryw ;- /
Dlatego wolę mieć psa, prawdziwego przyjacioła, który mnie nie wystawi dla kanapki z pasztetem, chodzi za mną dumnie mi towarzysząc wszędzie niż ma chodzić własnymi ścieżkami, przytula się, bo lubi zarówno swojego pana, jak i przytulanie. Życie jest dla psów, internet dla kotów.
mój kot tak ma. przybiega na zawołanie, czeka pod drzwiami jak ktoś idzie itd. do tego nie sprzeda się byle pajacowi za kawałek kiełbachy.
No to wypada mi zrezygnować, co też czynię :-? Troche to głupie jak moj kolega i jej kolega to ojciec z synem :lol: ch** tam przynajmniej wiem, ze jestem zdrowy. kur** na 16 miesiecy mózg mi zjebało :mad:Czego się spodziewałeś po osobie młodszej od ciebie o połowę? :angel:
No to wypada mi zrezygnować, co też czynię
Jak ona będzie gotowa na dłuższy związek, to Raku będzie już zgredem.No to wypada mi zrezygnować, co też czynię
Tyle przegrać :-? Taka okazja i rezygnujesz. Kobietki szybko się starzeją z wyglądu, to taka młodsza git na dłuższy związek.
Znajomy zgrywa strasznego biznesmena i uparcie namawia mnie na spotaknie i wejscie w jakiś biznes, posługując się wyrachowanym słownictwem, specjalną terminologią itd
Ale nie podaje żadnych szczegółów i nie chce nic mówić, tyle tylko, że jest wielka kasa...
Nie wiem o co chodzi i wkurza mnie namawianie mnie na jakąś lichwę ;/
FMCGPewno Monavie, to jest ostatnio modne. :angel:
Znajomy zgrywa strasznego biznesmena i uparcie namawia mnie na spotaknie i wejscie w jakiś biznes, posługując się wyrachowanym słownictwem, specjalną terminologią itd
Ale nie podaje żadnych szczegółów i nie chce nic mówić, tyle tylko, że jest wielka kasa... :mad:
Nie wiem o co chodzi i wkurza mnie namawianie mnie na jakąś lichwę ;/
FMCGPewno Monavie, to jest ostatnio modne. :angel:
Znajomy zgrywa strasznego biznesmena i uparcie namawia mnie na spotaknie i wejscie w jakiś biznes, posługując się wyrachowanym słownictwem, specjalną terminologią itd
Ale nie podaje żadnych szczegółów i nie chce nic mówić, tyle tylko, że jest wielka kasa... :mad:
Nie wiem o co chodzi i wkurza mnie namawianie mnie na jakąś lichwę ;/
O to! Oglądalem teraz prezentację tego czegoś na YT, i ten mój znajomy właśnie takie teksty mi serwował, dokładnie jak z tej prezentacji - pasywny dochód, bla bla bla...Gratuluje znajomego. :roll:
Na MLM można zarobić, znam ludzi z doradztwa finansowego, którzy mają z tego normalne pensje (po 5-6 tysięcy miesięcznie), inni dorabiają dorywczo i mają po 500-700 zł. Ale tutaj trzeba non stop kogoś namawiać, żeby był pod nami w całej piramidce i co miesiąc kogoś tam zawijać do biznesu, bo jak nie, to przepada nam dochód. W Monavie jak raz kogoś załapiesz, to już on się martwi, żeby kogoś innego namówić, tam jest jakby zlecenie stałe na zakupy i już ci leci forsa zarówno od twoich ludzi, jak i ludzi zwerbowanych przez każdego pod tobą.Kiedyś jakiś typ "pd kołnierzykiem" przedstawił propozycję udzielenia doradztwa finansowego, instrumenty finansowe, bla bla bla, pod jednym warunkiem (oprócz prowizji), że dostanie namiar na minimum 25 kolejnych osób, do których mógłby zadzwonić, spotkać się i porozmawiać, na wstępie powołując się na znajomość ze mną. Jeśli tak to działa, to fajni z nich "biznesmeni".
no, ale jakby nie patrzeć w 4 miesiące gdzieś koło 2000 zł zarobił nie sprzedając perfum tylko mając pod sobą "sprzedawców"Tyle poświęceń dla 500 zł/m-c? Niektórzy zarabiają 2x tyle nie robiąc nic, oprócz opłacania rachunku za prąd i internet za włączonego kompa :troll:
Kiedyś jakiś typ "pd kołnierzykiem" przedstawił propozycję udzielenia doradztwa finansowego, instrumenty finansowe, bla bla bla, pod jednym warunkiem (oprócz prowizji), że dostanie namiar na minimum 25 kolejnych osób, do których mógłby zadzwonić, spotkać się i porozmawiać, na wstępie powołując się na znajomość ze mną. Jeśli tak to działa, to fajni z nich "biznesmeni".To tych, których ja znam tak nie mają. Jeden główny łapie kogoś pod siebie i już ma z tego profit, dodatkowo zbiera się hajsik za to, że ktoś po prostu skorzysta z ubezpieczenia na życie, na samochód itd. Nie ma przymusu co miesiąc werbowania 5 czy 15 osób czy ubezpieczenia 2 czy 13 samochodów, ale od tego zależą twoje zarobki.
MLM to piramidy finansowe.HOLA HOLA KAPITANIE OCZYWISTY 8)
na poziomie kaszubskiegoJuż bym wolał wciągać ludzi do piramidki finansowej, niż być wytworem którejś z firm marketingowych.
Najlepsze jest to, że Ci wszyscy sprzedawcy/akwizytorzy uważają, że to jest ich własny biznes i są biznesmeny na poziomie kaszubskiego :lol:ZAZDROŚCISZ, A ON DOSZEDŁ DO CZEGOŚ, NIE NARZEKAŁ NON STOP, ZAKASAŁ RĘKAWY, AMBITNY, CIĘŻKO PRACOWAŁ, TO MA!
Ja już panele sprzedałem, teraz tylko zaoszczędzić trochę na drożdżówkach i otwieram klinikę + fabrykę.No i więcej chinoli do WoWa. Pwenie wysłałeś tarnego na zwiady, jak se chłopaki radzą.
MLM to piramidy finansowe.HOLA HOLA KAPITANIE OCZYWISTY 8)
Hehe, ale i tak każdy wie o co chodzi. O ile ubezpieczenia same w sobie nie są piramidą, to głównie chodzi o to, żeby nie nabijać klientów sobie, a bardziej szukać kogoś pod siebie, żeby i on chciał wyszukiwać niby ludzi, których ubezpieczy, a tak naprawdę kolejną osobę do piramidki, która znów kogoś wyszuka i ta następną i następną, więc finalnie to jest piramidka. A z Monavie to już całkiem beja. Ja byłem na spotkanie i od razu ludzie mówią, że to działa oczywiście, ale najważniejsze jest, żeby z tego czerpać też zyski - niby ty to pijesz, ale polecaj od razu następnej osobie, a ta następnej itd.A potem nie ma z czego ubezpieczeń wypłacać i każdy się uchyla od wypłacenia, bo na klienta przypada banda krawaciarzy.
Znam parę osób związanych z MLM i o ile na początku nie jest łatwo, to jak już zbudujesz sobie parę poziomów piramidki, to pieniążki lecą przy małym wysiłku.
no, ale jakby nie patrzeć w 4 miesiące gdzieś koło 2000 zł zarobił nie sprzedając perfum tylko mając pod sobą "sprzedawców"Tyle poświęceń dla 500 zł/m-c? Niektórzy zarabiają 2x tyle nie robiąc nic, oprócz opłacania rachunku za prąd i internet za włączonego kompa :troll:
Masz Kaza w avku z wyrazem troll mema, a na końcu zdania, które zacytowałeś, też tam troll siedzi nie bez powodu. Ogarnij się.no, ale jakby nie patrzeć w 4 miesiące gdzieś koło 2000 zł zarobił nie sprzedając perfum tylko mając pod sobą "sprzedawców"Tyle poświęceń dla 500 zł/m-c? Niektórzy zarabiają 2x tyle nie robiąc nic, oprócz opłacania rachunku za prąd i internet za włączonego kompa :troll:
No jeśli dużym poświęceniem nazwałbyś jedno w tygodniu spotkanie przeważnie ze znajomym i raz na tydzień zrobienie paczki to rzeczywiście "tyle poświęceń". Dlatego zarobił tylko 2000. Daj pinkiemu 500 zł na miesiąc to się ucieszy, mieć, a nie mieć przy praktycznie znikomym wysiłku.
Daj pinkiemu 500 zł na miesiąc to się ucieszy, mieć, a nie mieć przy praktycznie znikomym wysiłku.To zależy jak znikomy jest ten wysiłek, teraz jak robię na nocki na kopertach mam 9,25zł na godzinę gdzie tylko siedzę i wkładam koperty w kartony. W tym tygodniu miałem kłaść kabel ale śnieg leżał, stawa 9zł/h gdzie tylko trzeba kabel rozwijać bo rów kopie minikoparka. Jeśli mam iść do roboty na stałe i umowę to za minimum 1400zł za mniejsze kwoty to ludzi mogę co najwyżej po obrażać. Plus cieciowanie po imprezach 10zł/h mam ale to na umowę zlecenie.
Daj pinkiemu 500 zł na miesiąc to się ucieszy, mieć, a nie mieć przy praktycznie znikomym wysiłku.Jeśli mam iść do roboty na stałe i umowę to za minimum 1400zł za mniejsze kwoty to ludzi mogę co najwyżej po obrażać.
Duże wymagania? Tyle w biedrze teraz zarabiają więc myślę, że to nie jest duża kwota. Znajoma dostała ostatnio prace jako ankieterka za 1300zł + premie z umową o prace na rok. Gdybym pracował teraz na czarno od poniedziałku do piątku po normalne 8 godzin bym wyszedł z hajsem coś koło 1600 miesięcznie, ale niestety pracuje po kilkanaście dni w miesiącu.Daj pinkiemu 500 zł na miesiąc to się ucieszy, mieć, a nie mieć przy praktycznie znikomym wysiłku.Jeśli mam iść do roboty na stałe i umowę to za minimum 1400zł za mniejsze kwoty to ludzi mogę co najwyżej po obrażać.
No to ostre wymagania stawiasz, jak minimalna wynosi 1500 :troll:
No to ostre wymagania stawiasz, jak minimalna wynosi 1500 :troll:
Brutto a netto to trochę różnica. :)
Gdzieś tam jest słowo brutto albo netto?No nie ma, ale reszta się domyśliła o co chodzi plus dałem przykład jak znajoma teraz będzie robić.
MÓWISZ, ŻE NIE MASZ MOTYWACJI ?
TY PO PROSTU NIE MASZ ŚWIADOMOŚCI ! !
Jeśli chcesz przenieść się do drugiego pokoju, musisz wstać i pójść krok po kroku w jego kierunku. Jeśli nadal siedzisz w fotelu, w żaden sposób nie znajdziesz się w drugim pokoju.
Z życiem jest zupełnie tak samo:
wszyscy próbujecie pozbyć się problemów finansowych, ale nie chcecie wykonać tych małych czynności, dających w efekcie rozwiązanie. Opieracie się na BŁĘDNYCH ZAŁOŻENIACH, PRZEKONANIACH, WYOBRAŻENIACH; boicie się, wciąż negujecie i zaprzeczacie, stawiając w ten sposób OPÓR.
Zapamiętajcie jedną rzecz:
To
W Y
J E S T E Ś C I E
O D P O W I E D Z I A L N I
Z A
S T W O R Z E N I E
D A N Y C H
S Y T U A C J I
L U B
O K O L I C Z N O Ś C I.
Nie pozwólcie, aby Wasz opór powstrzymywał Was przed dokonaniem zmian. Rozpatrujcie każdą propozycję, nie odrzucajcie żadnej bez wcześniejszego namysłu.
Znajoma zatraciła się w tym MLM. Kiedyś to była nawet fajna osoba, teraz wraz z resztą tych "biznesmenów" zachowują się jak jehowi wpie**alający się do domu. Niezłą im muszą robić wodę z mózgu na tych całych szkoleniach. Najlepsze są te fotki z Merolami :lol: Albo wpisy na FB w stylu:Creepy.CytujMÓWISZ, ŻE NIE MASZ MOTYWACJI ?
TY PO PROSTU NIE MASZ ŚWIADOMOŚCI ! !CytujJeśli chcesz przenieść się do drugiego pokoju, musisz wstać i pójść krok po kroku w jego kierunku. Jeśli nadal siedzisz w fotelu, w żaden sposób nie znajdziesz się w drugim pokoju.
Z życiem jest zupełnie tak samo:
wszyscy próbujecie pozbyć się problemów finansowych, ale nie chcecie wykonać tych małych czynności, dających w efekcie rozwiązanie. Opieracie się na BŁĘDNYCH ZAŁOŻENIACH, PRZEKONANIACH, WYOBRAŻENIACH; boicie się, wciąż negujecie i zaprzeczacie, stawiając w ten sposób OPÓR.
Zapamiętajcie jedną rzecz:
To
W Y
J E S T E Ś C I E
O D P O W I E D Z I A L N I
Z A
S T W O R Z E N I E
D A N Y C H
S Y T U A C J I
L U B
O K O L I C Z N O Ś C I.
Nie pozwólcie, aby Wasz opór powstrzymywał Was przed dokonaniem zmian. Rozpatrujcie każdą propozycję, nie odrzucajcie żadnej bez wcześniejszego namysłu.
:lol: :lol: :lol:
Pojedźcie sobie na jakiś meeting Monavie - zobaczycie co to znaczy SEKTA.
Zazdrościsz kolesiowi, bo zarabia więcej niż ty na botach? :troll:
Być może naderwałem sobie wiązadła krzyżowe boczne, jest nadzieje ze jednak nie bo jeszcze nie puchnie :mad: :cry:
Ucho mnie napierdziela w środku przy błonie bębekowej. Bylem w szpitalu w sosnowcu bo tam jest laryngolog o tej porze. Potrzebuje skierowania, więc pojechalem do jakies przychodni czynnej o tej porze i dostalem. Wracam do szpitala. W sumie zajelo mi to 3h jezdzac po dziurawym i obsranym sosnowcu z bólem w uchu. Stara i pomarszczona doktorka zajrzala mi do ucha z lampka, powiedziala ze nic nie widzi i ze sobie uroiłem. Badanie trwało 10sec. Wracam do domu i dalej mnie boli :evil:(http://gameonly.pl/forum/avs/avatar_3719.jpg)
Ucho mnie napierdziela w środku przy błonie bębekowej. Bylem w szpitalu w sosnowcu bo tam jest laryngolog o tej porze. Potrzebuje skierowania, więc pojechalem do jakies przychodni czynnej o tej porze i dostalem. Wracam do szpitala. W sumie zajelo mi to 3h jezdzac po dziurawym i obsranym sosnowcu z bólem w uchu. Stara i pomarszczona doktorka zajrzala mi do ucha z lampka, powiedziala ze nic nie widzi i ze sobie uroiłem. Badanie trwało 10sec. Wracam do domu i dalej mnie boli :evil:
Ucho mnie napierdziela w środku przy błonie bębekowej. Bylem w szpitalu w sosnowcu bo tam jest laryngolog o tej porze. Potrzebuje skierowania, więc pojechalem do jakies przychodni czynnej o tej porze i dostalem. Wracam do szpitala. W sumie zajelo mi to 3h jezdzac po dziurawym i obsranym sosnowcu z bólem w uchu. Stara i pomarszczona doktorka zajrzala mi do ucha z lampka, powiedziala ze nic nie widzi i ze sobie uroiłem. Badanie trwało 10sec. Wracam do domu i dalej mnie boli :evil:Jest tylko jedno wytłumaczenie:
Ucho mnie napierdziela w środku przy błonie bębekowej. Bylem w szpitalu w sosnowcu bo tam jest laryngolog o tej porze. Potrzebuje skierowania, więc pojechalem do jakies przychodni czynnej o tej porze i dostalem. Wracam do szpitala. W sumie zajelo mi to 3h jezdzac po dziurawym i obsranym sosnowcu z bólem w uchu. Stara i pomarszczona doktorka zajrzala mi do ucha z lampka, powiedziala ze nic nie widzi i ze sobie uroiłem. Badanie trwało 10sec. Wracam do domu i dalej mnie boli :evil:
ZA 20min mialem byc na koncercie IDENTITY, ale niestety musze programowac bo cwiczeniowiec dopierdolil takie zadania, ze hej. STUDIA CHU(http://)J :cry:
A jak z dupero?
Programować bez neta się nie da praktycznie. Koncert to chyba jakieś ~3h a obczajenie forumka 30-45s.Dokladnie.
Niestety, ale tez wpis. Dobrze, ze jest ogarnieta i rozumie moja sytuacje. WYNAGRODZE JEJ TO :troll:A jak z dupero?
Nie ma czasu. Trzeba programować.
Niestety, ale tez wpis. Dobrze, ze jest ogarnieta i rozumie moja sytuacje. WYNAGRODZE JEJ TO :troll:Potrzymane za rękę dłużej o 15 min niż zawsze. :troll:
Programować bez neta się nie da praktycznie. Koncert to chyba jakieś ~3h a obczajenie forumka 30-45s.
Całkowity czas spędzony online: 263 dni, 17 godz. 36 min
Dużo tych 30-sekundówek się zebrało.
To już teraz rozmawiamy o mnie a nie o Lemie?
ZA 20min mialem byc na koncercie IDENTITY, ale niestety musze programowac bo cwiczeniowiec dopierdolil takie zadania, ze hej. STUDIA CHU(http://)J :cry:kur** dzisiaj grało Identity? Japierdole, a ja zamulam na wsi...
BTW. Set Identity będzie trwał jakieś 45 minut max. :troll:Chyba zapominasz, ze w Kawiarni zazwyczaj maja minimum 30min opoznienia + miedzy kazdym zespolem jest jakies 20min przerwy + dojazd tam tez trwa 30min.
EDIT: O ch**, jaki skład...A wez :(
Zostawi cię po lekturze jak nic!
Jak długo jesteście? Starsza od Ciebie, młodsza?
Moja tez czytala tego Greya (teraz chyba czyta druga czesc) i zero problemow :angel: Nie mam pojecia kto to napisal, ale po tym co mi opowiadala to stawialbym na stara babe, nimfomanke ktora zostawil maz (ewentualnie umarl) i teraz opisuje niespelnione fantazje. Ta ksiazka jest tak slaba juz w samych zalozeniach, ze czytac to moga tylko kobiety :lol:
W dodatku mieli umówione hasło, na które facet miał zaprzestać swoich perwersyjnych działań. Kobieta hasła nie użyła, ale po seksie udało jej się wezwać policję. Podała faceta do sądu, oskarżyła go o napaść, pobicie itp'Biczys lodżik' :roll:
Spoko. Kumpel wczoraj przerysował grubo narty, które kupił w tym roku. Praktycznie ostatnie dni sezonu, postanowiliśmy przejechać po świeżym puchu poza trasą i zjeżdżając natrafił na kamienie. Obie narty zjechane do górnej warstwy ślizgów i zdarty element karbowany na wierzchu. Prawie 2000 zł ch** strzelił. W sumie to wykrakałem, bo powiedziałem mu z godzinę wcześniej, że w życiu nie kupiłbym desek za taką kasę.
Odpuściłem szarpaninę z babsztylem, bo i tak obiła porysowaną stronę, więc jeden ch**.
Widzę, że ludzie po prostu nie dbają o czyjąś własność. Upowszechnienie się samochodów z drugiej ręki o różnorakiej historii tylko to zjawisko pogłębia. Nie zazdroszczę z tego względu właścicielom samochodów prosto z salonu, bo stawianie auta na parkingu pod marketem to musi być dla nich niezła trauma ;)
Tylko z bliska widać, ale mnie to wkurza za każdym razem jak podchodzę do samochodu, bo reszta lakieru jest tip top, normalnie lustro, a nawet go jeszcze nie woskowałem tylko myłem gąbką itd. Bardziej mnie wkurza odprysk na szybie, za który może mi polecieć dowód... :(
Tu nie chodzi o przegląd, tylko ewentualną kontrolę drogową. Jak się panowie w mundurkach przyczepią, to zatrzymają dowód rejestracyjny.Tylko z bliska widać, ale mnie to wkurza za każdym razem jak podchodzę do samochodu, bo reszta lakieru jest tip top, normalnie lustro, a nawet go jeszcze nie woskowałem tylko myłem gąbką itd. Bardziej mnie wkurza odprysk na szybie, za który może mi polecieć dowód... :(
Jedziesz do Alojza na warsztat z flaszką wódki, Alojz wypisuje przegląd techniczny i jest elegancko. :troll:
Tu nie chodzi o przegląd, tylko ewentualną kontrolę drogową. Jak się panowie w mundurkach przyczepią, to zatrzymają dowód rejestracyjny.Tylko z bliska widać, ale mnie to wkurza za każdym razem jak podchodzę do samochodu, bo reszta lakieru jest tip top, normalnie lustro, a nawet go jeszcze nie woskowałem tylko myłem gąbką itd. Bardziej mnie wkurza odprysk na szybie, za który może mi polecieć dowód... :(
Jedziesz do Alojza na warsztat z flaszką wódki, Alojz wypisuje przegląd techniczny i jest elegancko. :troll:
Witaj w klubie i współczuję. :-? Je**ć takich skur**synów.
Btw. Ostatnio babka zaparkowała bardzo blisko mojego auta i z okna w pracy wiedziałem jak wychodzi i uderza drzwiami. Poszedłem na parking i czekałem aż wróci. Oczywiście jak wsiadała to też jebnęła. Podszedłem do niej i pytam czy to fajnie tak obijać czyjeś auto. Ta się jedynie zaśmiała i powiedziała, że to nie ona. Otworzyłem jej drzwi żeby pokazać, że wpasowują się w miejsce obicia. A ta nadal, że to nie ona. :lol: Ludzie potrafią być naprawdę niedopierdoleni. Odpuściłem szarpaninę z babsztylem, bo i tak obiła porysowaną stronę, więc jeden ch**. Szkoda tylko, że teraz moje auto zamiast sprawiać mi przyjemność kiedy nim jadę, powoduje raczej odmienne uczucia. Nawet nie mam ochoty o niego dbać. Pewnie jak go pomaluje to od nowa będzie mi się podobał.
Dobra, a teraz dawaj linka do pokrzyw.
Bandzior z forumka rysujący samochody dopadł i mnie - przerysowane drzwi kierowcy na odcinku z 10 cm, jakiś biały lakier lub starł się po prostu mój lakier w ten sposób. Plus przed chwilą jechałem A2 i dostałem strzała kamieniem po szybie - gówienko wielkości małego paznokcia przed ryjem... Ja pier**lę. :(
Ja to przeczytałem z ciekawośći, bo niby tak seksem kipi i sado maso - ciekawy byłem co tam takiego hardcorowego jest, bo uwielbiam sadistic.pl no to chciałem sprawdzić. Do tego jedna kumpela strasznie zachwalała i mówiła, że sam seks. No to pożyczyłem od niej tą "lekturę" i w dwa wieczory przeczytałem na lajcie, bo krótkie to. Bardziej dennej ksiażki nie czytałem. Można to porównać do 3 filmu Zmierzch, który jest równie gówniany co ta powieść (no, może gorszy - ksiązka nadrabia jedynie tym, że główny bohater jeździ Audi R8...). Ogólnie seksu jest tam dużo, ale zwyczajnego i nic specjalnego. Nigdzie nie zauważyłem tam opisów SM z jakimi spotykam sie na sadisticu (ostatnio mnie rozwalił filmik jak baby się tłukły po pierogu pędem pokrzyw - komiczni to wyglądało :lol: ). Baba dostaje co chwile orgazmu - robi loda -> orgazm , dotyka ją pejczem -> orgazm (notabene - walnięcie pejczem to najbardziej "SM" rzecz w tej książce a przynajmniej pierwszej części - reszty nie czytałem, bo pierwsza to gniot to pozostałe zapewnie też), facet dotyka ją małym palcem w kolano w restauracji -> orgazm. Ogólnie książka totalny gniot i tylko dla bab, do tego niezbyt mądrych raczej. Moja zaczęła to czytać i podziękowałą, bo takie to kretyńskie. Sam przeczytałem to tylko dlatego, że do końca wierzyłem, że bezie tam chociaż trochę SM i zrozumiem tą cała podjare na serwisach 9gag, kwejkach, pudlekach i fejsukach. Niestety - ani się obejrzałem książka się skończył (do tego byłem w cholere zawiedziony, że są jeszcze jakieś części - myślałem, że na jednej się kończy). Jedyne sm jakie było w całej książce to - klapsy oraz pejcz. Poprostu tandeta...
Cóż, tak to jest jak wiekszosc osob uprawia tylko waniliowy seks i najwieksza perwersja jest robienie loda. "Mały umysł cieszą małe rzeczy"
BOGACISZ SIĘ NIE W PRACY, LECZ W DOMU.
W pracy ZARABIAMY pieniądze, a dopiero w domu postanawiamy, co z nimi ZROBIĆ.
Wypłata nas nie wzbogaci. Dopiero to, co z nią zrobimy, plasuje nas w gronie bogatych, biednych lub przedstawicieli klasy średniej.
W jakiej klasie są typki z MLM?2b.
Ponoć wiosna ma przyjść koniec kwietnia/początek maja.(http://sfcitizen.com/blog/wp-content/uploads/2010/04/how-about-no-bear.jpg)
Nie jest ciężko na takich trafić.
(http://redir.atmcdn.pl/scale/o2/tvn/web-content/m/p5/i/f29b38f160f87ae86df31cee1982066f/7e925b4a-8fee-11e2-afc9-0025b511229e.jpg?type=1&quality=100&srcmode=4&srcx=0/1&srcy=0/1&srcw=636&srch=2636&dstw=636&dsth=2636)
Z tego co widziałem na mapach satelitarnych to pas od Wrocławia po Kraków w tym roku jest przeważnie bezśnieżny, więc może i u Ciebie Kert jest przedwiośnie, ale reszta Polski jest totalnie zajebana śniegiem. Można spokojnie na nartach jeździć.Dzisiaj przez zwały śniegu musiałem wstać pół godziny wcześniej, żeby się wydostać samochodem spod chałupy ;) Ale tak dojebane śniegiem, jak na fotce to nie jest o_O
To ty chyba na Prokocimiu albo w innej dziurze gdzie słońce nie sięga mieszkasz, bo jedyne co ja dzisiaj zrobiłem to odgarnąłem garstkę śniegu z szyby, żeby wycieraczkom było łatwiej.Z tego co widziałem na mapach satelitarnych to pas od Wrocławia po Kraków w tym roku jest przeważnie bezśnieżny, więc może i u Ciebie Kert jest przedwiośnie, ale reszta Polski jest totalnie zajebana śniegiem. Można spokojnie na nartach jeździć.Dzisiaj przez zwały śniegu musiałem wstać pół godziny wcześniej, żeby się wydostać samochodem spod chałupy ;) Ale tak dojebane śniegiem, jak na fotce to nie jest o_O
To ty chyba na Prokocimiu albo w innej dziurze gdzie słońce nie sięga mieszkasz, bo jedyne co ja dzisiaj zrobiłem to odgarnąłem garstkę śniegu z szyby, żeby wycieraczkom było łatwiej.Z tego co widziałem na mapach satelitarnych to pas od Wrocławia po Kraków w tym roku jest przeważnie bezśnieżny, więc może i u Ciebie Kert jest przedwiośnie, ale reszta Polski jest totalnie zajebana śniegiem. Można spokojnie na nartach jeździć.Dzisiaj przez zwały śniegu musiałem wstać pół godziny wcześniej, żeby się wydostać samochodem spod chałupy ;) Ale tak dojebane śniegiem, jak na fotce to nie jest o_O
HeheheTo ty chyba na Prokocimiu albo w innej dziurze gdzie słońce nie sięga mieszkasz, bo jedyne co ja dzisiaj zrobiłem to odgarnąłem garstkę śniegu z szyby, żeby wycieraczkom było łatwiej.Z tego co widziałem na mapach satelitarnych to pas od Wrocławia po Kraków w tym roku jest przeważnie bezśnieżny, więc może i u Ciebie Kert jest przedwiośnie, ale reszta Polski jest totalnie zajebana śniegiem. Można spokojnie na nartach jeździć.Dzisiaj przez zwały śniegu musiałem wstać pół godziny wcześniej, żeby się wydostać samochodem spod chałupy ;) Ale tak dojebane śniegiem, jak na fotce to nie jest o_O
W Łodzi pada od rana, ale temperatura ciągle na plusie... odpłyniemy niedługo. Nie lubię czegoś takiego, wolałbym już żeby albo był ten śnieg, albo go nie było w ogóle. Taka chlapa to najgorsze co może być.Ja mam nadzieje ze bedzie powoli topnieć bo jak szubko puści to nie mam mostu. Co za tym idzie koszty budowy drugiego i kilka miesięcy niemoznosci wyjazdu z domu.
Spirytus.
A ja radzę nie szukać przyczyny w Internecie. :angel:
Wkurza mnie, że od kilku dni przed samym zaśnięciem nagle tracę oddech, tak jakbym się dusił
A ja radzę nie szukać przyczyny w Internecie. :angel:
Czemu?Wkurza mnie, że od kilku dni przed samym zaśnięciem nagle tracę oddech, tak jakbym się dusił
Może spróbuj nie przykrywać twarzy kołdrą.
Hipochondrycy mają przejebane w dobie internetu.
@Becet
Dzięki za wyjebistą radę. Jak mogłem na to nie wpaść. :roll:
Ruczaj to dziura? Byłeś tam ostatnio? Jak się nie ma kredycikowego mieszkanka na dolnych piętrach, to jest dostęp do słońca ;) Wiadomo, jak sam jesteś bogatym korporobotem i masz apartament w śródmieściu, to każde inne miejsce jest dziurą. :angel:Ale to, żę są nowe, jednakowe mieszkania od dewelopera nei zmienia tego, że jest daleko. I nie mam apartamentu :(.
Uwłacza to mojemu poczuciu męskości.Ale że dlaczego?
"byłam bez majtek"
"trzymał dłoń na moich pośladkach i delikatnie je pieścił"
Temat Pięćdziesięciu twarzy Grey'a powrócił do mnie jak bumerang. Otworzyłem sobie tę książkę na losowej stronie, nie spodziewałem się, ze trafię od razu na takie teksty... coś się we mnie przewraca w środku, kiedy mam świadomość, że moja dziewczyna czyta takie rzeczy. Uwłacza to mojemu poczuciu męskości.
Ja ostatnio oglądałem z dupkom losowe filmy na xvideos na skuciu i było prześmiesznie.(http://thumbs.dreamstime.com/thumblarge_565/1292319051x7AH1y.jpg)
Czuje się zdradzony :evil:Może to z Tobą coś nie tak, że się musi erotykami posiłkować? :troll:
Słowo kluczowe, razem , "z dupkom":)
Moja to się izoluje, i strasznie poważnie podchodzi do tej książki, rozumiem, fajnie by było, gdyby realnie spojrzała na ten twór i czasami chociaż zażartowała, powiedziała cokolwiek o tej książce...
Tymczasem jest pochłonięta i strasznie to przeżywa.
(INTELGENTA HIPERMODELKA 182cm wzrostu)
Kobieta idealna ~160 cm wzrostu.
nie mogę być kobietą co ma tyle wzrostu co ja:shifty:
A poważniej, zaletą wysokich kobiet jest niewątpliwie większy komfort w tańcu. Nie ma chyba większej parodii, niż kobieta 160 cm, próbująca "dogonić" partnera o wzroście równym bądź większym, niż 190 cm.
Jak jesteście kurduplami, to wysokie duperki rzeczywiście nie są dla was. WSZYSTKIE DLA MNIE I BOBANA.Czym mniejsza tym sie lepiej tańczy, nie kłam.
A poważniej, zaletą wysokich kobiet jest niewątpliwie większy komfort w tańcu. Nie ma chyba większej parodii, niż kobieta 160 cm, próbująca "dogonić" partnera o wzroście równym bądź większym, niż 190 cm.
A poza tym prawdziwi mężczyźni nie tańczą.I tutaj wypada sie zgodzić.
Dziewczę "stoi na wysokości zadania", "nie musi padać na kolana", oraz "kieszonkowe jebadełko". Tak, znam te teksty. U nas w lesie drzewców i koszykarzy często sypiemy takimi żarcikami.A poważniej, zaletą wysokich kobiet jest niewątpliwie większy komfort w tańcu. Nie ma chyba większej parodii, niż kobieta 160 cm, próbująca "dogonić" partnera o wzroście równym bądź większym, niż 190 cm.
Nie no wiadomo, że chodzi o stosunek.
A poza tym prawdziwi mężczyźni nie tańczą.Podpierają ściany.
Chyba w poziomie. W łóżku.Jak jesteście kurduplami, to wysokie duperki rzeczywiście nie są dla was. WSZYSTKIE DLA MNIE I BOBANA.Czym mniejsza tym sie lepiej tańczy, nie kłam.
A poważniej, zaletą wysokich kobiet jest niewątpliwie większy komfort w tańcu. Nie ma chyba większej parodii, niż kobieta 160 cm, próbująca "dogonić" partnera o wzroście równym bądź większym, niż 190 cm.
Mi tam się taniec kojarzy z teatrem [...] sama nerdownia i stare grzyby
Mi tam się taniec kojarzy z teatrem [...] sama nerdownia i stare grzyby
Co za kłamstwo :evil: Teatr jest zajebisty.
Narzekają, że duperek nie mają, a jakby się na kurs tańca zapisali, to zaraz byłby ruch w temacie.Nie umieć a nie lubieć to różne zagadnenia.
Globalne ocipienie. 8)
Idelny wzrost to taki, że w wysokich obcasach nie jest wyższa od Ciebie.(INTELGENTA HIPERMODELKA 182cm wzrostu)
Za wielka, ja bym nie płakał. Też byłem raz z modelką, ale nie mogę być kobietą co ma tyle wzrostu co ja. Jeszcze założyła obcasy to już w ogóle. Kobieta idealna ~160 cm wzrostu.
Idelny wzrost to taki, że w wysokich obcasach nie jest wyższa od Ciebie.
Idelny wzrost to taki, że w wysokich obcasach nie jest wyższa od Ciebie.(INTELGENTA HIPERMODELKA 182cm wzrostu)
Za wielka, ja bym nie płakał. Też byłem raz z modelką, ale nie mogę być kobietą co ma tyle wzrostu co ja. Jeszcze założyła obcasy to już w ogóle. Kobieta idealna ~160 cm wzrostu.
Taka prawda, deal with it.
Czyli tylko lekki spam, OK.
Ja mam ten problem, ze aktualnie moja duperka jest ~mojego wzrostu i czuje sie tak bardzo beta ze ch** :( NO ALE PRZYZWYCZAILEM SIE :troll:To albo dziewczę jest nieprzeciętnego wzrostu, albo Ty średniego.
Tak czy inaczej tarniak wlasciwie podsumowal temat. EOT.
No, niestety... ~176cm, a ona chyba ma 173-174cm. MUSZE UROSNAC.Ja mam ten problem, ze aktualnie moja duperka jest ~mojego wzrostu i czuje sie tak bardzo beta ze ch** :( NO ALE PRZYZWYCZAILEM SIE :troll:To albo dziewczę jest nieprzeciętnego wzrostu, albo Ty średniego.
Tak czy inaczej tarniak wlasciwie podsumowal temat. EOT.
Na razie to chyba tylko przyjaciółka. :troll:Nie :)
No, niestety... ~176cm, a ona chyba ma 173-174cm. MUSZE UROSNAC.Ja mam ten problem, ze aktualnie moja duperka jest ~mojego wzrostu i czuje sie tak bardzo beta ze ch** :( NO ALE PRZYZWYCZAILEM SIE :troll:To albo dziewczę jest nieprzeciętnego wzrostu, albo Ty średniego.
Tak czy inaczej tarniak wlasciwie podsumowal temat. EOT.Na razie to chyba tylko przyjaciółka. :troll:Nie :)
Rozne rzeczy byly, ale tego jeszcze nie. Spoko, jestem na dobrej drodze :angel:No, niestety... ~176cm, a ona chyba ma 173-174cm. MUSZE UROSNAC.Ja mam ten problem, ze aktualnie moja duperka jest ~mojego wzrostu i czuje sie tak bardzo beta ze ch** :( NO ALE PRZYZWYCZAILEM SIE :troll:To albo dziewczę jest nieprzeciętnego wzrostu, albo Ty średniego.
Tak czy inaczej tarniak wlasciwie podsumowal temat. EOT.Na razie to chyba tylko przyjaciółka. :troll:Nie :)
Było co? :whistle:
No, niestety... ~176cm, a ona chyba ma 173-174cm. MUSZE UROSNAC.Ja mam ten problem, ze aktualnie moja duperka jest ~mojego wzrostu i czuje sie tak bardzo beta ze ch** :( NO ALE PRZYZWYCZAILEM SIE :troll:To albo dziewczę jest nieprzeciętnego wzrostu, albo Ty średniego.
Tak czy inaczej tarniak wlasciwie podsumowal temat. EOT.
No, ja chyba ide z moja na wesele brata w kwietniu (jesli dostanie urlop) i wtedy pewnie zalozy obcasy i bede malutki przy niej. MUSZE SIE SZYBKO UPIC.No, niestety... ~176cm, a ona chyba ma 173-174cm. MUSZE UROSNAC.Ja mam ten problem, ze aktualnie moja duperka jest ~mojego wzrostu i czuje sie tak bardzo beta ze ch** :( NO ALE PRZYZWYCZAILEM SIE :troll:To albo dziewczę jest nieprzeciętnego wzrostu, albo Ty średniego.
Tak czy inaczej tarniak wlasciwie podsumowal temat. EOT.
Ooo, ja mam identyczną sytuację jeśli chodzi o wzrost. Irytuje mnie to, gdyby moja miała założyć buty na obcasie, to była by o pół głowy wyższa ode mnie :(
Jak tak czytam wasze posty, cieszę się, że wszystkie kobiety, które spotykam są niższe ode mnie, nawet na obcasie 8)
Ooo, ja mam identyczną sytuację jeśli chodzi o wzrost. Irytuje mnie to, gdyby moja miała założyć buty na obcasie, to była by o pół głowy wyższa ode mnie :(
Ponoć niscy tak mówią, żeby im smutno nie było.
(http://i3.minus.com/iKvJNPCSfES5t.jpg)
Problem?
wiele fajnych lasek przelatuje koło nosa, bo są po prostu za wysokie :(
Dmitrij Miedwiediew 162 cm do 166 cm
Wladimir Putin 167 -170 cm
Włodzimierz Lenin 164 cm
Józef Stalin 162-164 cm
Nikita Chruszczow 160 – 166 cm
Leonid Breżniew 176 cm
Michaił Gorbaczow 175 cm
Borys Jelcyn 188 cm
Polscy politycy:
Lech Kaczyński 167-168 cm
Jarosław Kaczyński 167 cm
Lech Wałęsa 169 -170cm
Aleksander Kwaśniewski 169- 172 cm
Andrzej Olechowski 198 cm
Ludwik Dorn 188 cm
Adam Lipiński 170 cm
Kazimierz Marcinkiewicz 175 cm
Kazimierz Ujazdowski 175 cm
Radosław Sikorski 180-181 cm
Paweł Zalewski 182 cm
Aleksander Szczygło 170 cm
Przemysław Gosiewski 164-167 cm
Zbigniew Ziobro 174 cm
Włodzimierz Cimoszewicz 176 cm
Marek Borowski 168 cm
Aleksander Kwaśniewski 169- 172 cm
Wojciech Olejniczak 175 cm
Andrzej Lepper 170- 171 cm
Roman Giertych 196 cm
Bronisław Komorowski 174 cm
Donald Tusk 174 cm
Bogdan Zdrojewski 177 cm
Jan Rokita 170 cm
Władysław Stasiak 188 cm
Jarosław Gowin 185 cm
Wzrost amerykańskich prezydentów:
Barack Obama 187 cm
G. W. Bush 182 cm
Bill Clinton 188 cm
Abraham Lincoln 193 cm
Wzrost polityków:
Dmitrij Miedwiediew 162 cm do 166 cm
Wladimir Putin 167 -170 cm
Nicolas Sarkozy 165-169 cm
Silvio Berlusconi 164 -171 cm
Angela Merkel 164-172 cm
Tony Blair 183 cm
Slobodan Milosevic 186 cm
Fidel Castro 191 cm
Jassir Arafat 157 cm
Kim Dzong ll 162 cm
Wzrost innych postaci historycznych:
Napoleon Bonaparte 157-170 cm
Toulouse-Lautrec 150 cm
Kant – 152 cm
Balzak – 157 cm
Wolter- 160 cm
Ja też :). Natomiast jeśli chodzi o laski to przedział, który mnie interesuje to 155 do 175 i ani centa wyżej.CytujDmitrij Miedwiediew 162 cm do 166 cm
Wladimir Putin 167 -170 cm
Włodzimierz Lenin 164 cm
Józef Stalin 162-164 cm
Nikita Chruszczow 160 – 166 cm
Leonid Breżniew 176 cm
Michaił Gorbaczow 175 cm
Borys Jelcyn 188 cm
Polscy politycy:
Lech Kaczyński 167-168 cm
Jarosław Kaczyński 167 cm
Lech Wałęsa 169 -170cm
Aleksander Kwaśniewski 169- 172 cm
Andrzej Olechowski 198 cm
Ludwik Dorn 188 cm
Adam Lipiński 170 cm
Kazimierz Marcinkiewicz 175 cm
Kazimierz Ujazdowski 175 cm
Radosław Sikorski 180-181 cm
Paweł Zalewski 182 cm
Aleksander Szczygło 170 cm
Przemysław Gosiewski 164-167 cm
Zbigniew Ziobro 174 cm
Włodzimierz Cimoszewicz 176 cm
Marek Borowski 168 cm
Aleksander Kwaśniewski 169- 172 cm
Wojciech Olejniczak 175 cm
Andrzej Lepper 170- 171 cm
Roman Giertych 196 cm
Bronisław Komorowski 174 cm
Donald Tusk 174 cm
Bogdan Zdrojewski 177 cm
Jan Rokita 170 cm
Władysław Stasiak 188 cm
Jarosław Gowin 185 cm
Wzrost amerykańskich prezydentów:
Barack Obama 187 cm
G. W. Bush 182 cm
Bill Clinton 188 cm
Abraham Lincoln 193 cm
Wzrost polityków:
Dmitrij Miedwiediew 162 cm do 166 cm
Wladimir Putin 167 -170 cm
Nicolas Sarkozy 165-169 cm
Silvio Berlusconi 164 -171 cm
Angela Merkel 164-172 cm
Tony Blair 183 cm
Slobodan Milosevic 186 cm
Fidel Castro 191 cm
Jassir Arafat 157 cm
Kim Dzong ll 162 cm
Wzrost innych postaci historycznych:
Napoleon Bonaparte 157-170 cm
Toulouse-Lautrec 150 cm
Kant – 152 cm
Balzak – 157 cm
Wolter- 160 cm
Znalezione w Internetach. Nie wiem, ile w tym prawdy, ale niezłe karły- miałbym szansę być w piątce najwyższych.
155cm to mega małę. Kiedyś miałem dzieczynę 166cm to ona mi się śmiesznie mała wydawała.No fakt, ale i tak niektóre dają rade Shakira, Longoria, Herbus, Fergie, Steczkowska. No, ale szpile robią swoje hehe.
(http://i50.tinypic.com/167s1vq.jpg)
:(
ch**owa pogoda jest w prawie całej Europie. Solidarnie-ch**owo. Nie jem warzyw i owoców, hajsik na miejscu 8)
Teraz nie dziwne, że wg statystyk najwięcej samobójstw i depresji jest w Skandynawii.
ch**owa pogoda jest w prawie całej Europie. Solidarnie-ch**owo. Nie jem warzyw i owoców, hajsik na miejscu 8)Niestety nie do końca. Sprawdzałem dziś pogodę w krajach okalających Polskę i generalnie najgorzej jest u nas, części Niemiec, Czech, Słowacji, Litwy. Generalnie jesteśmy w samym centrum tej chujowizny.
Ale że z czym wszystko jest ok? Globalne ocieplenie? Przecież to właśnie lemingi nie wierzą, że nic się nie zmienia, a jedyna uczciwa opcja polityczna mówi, że g.o. to bujda. :troll:No i mają rację. Bo IMO globalne ocieplenie to bujda (a że z niby winy człowieka jeszcze większa).
Tak, gram z 1za moich czasów zawsze najsłabszych stawiało sie na bramce i dawało nr1.
W Toruniu jest jakiś klubik w to to. To z Wami grają w pierwszej lidze? Bo ja nie w temacie kompletnie.
Ale że z czym wszystko jest ok? Globalne ocieplenie? Przecież to właśnie lemingi nie wierzą, że nic się nie zmienia, a jedyna uczciwa opcja polityczna mówi, że g.o. to bujda. :troll:No i mają rację. Bo IMO globalne ocieplenie to bujda (a że z niby winy człowieka jeszcze większa).
kur** mam hemoroida kur**
kur** mam hemoroida kur**Aż mi się jeden na forum przypomniał, który też miał z tym problem. :lol:
kur** codziennie oglądam wszystkie syfy na /b/ i myślałem, że nic już nie zrobi na mnie wrażenia, ale HEMORODZIK (https://www.google.pl/search?hl=pl&newwindow=1&safe=off&biw=1777&bih=861&q=hemoroid&um=1&ie=UTF-8&tbm=isch&source=og&sa=N&tab=wi&ei=EKNkUdqwBIae7Aa8sIHoBA) ma swój klimat
Jaki nerd :lol: Zamiast jarać się weekendową bibą i jednym z największych wydarzeń w życiu brata, przejmujesz się bzdurami, które kombinując i tak nadrobisz.
To dobrze. Niektórzy nie mają już kineskopowego pudła, pewnie dlatego, że są bezmyślni i płaczą do ekranu, bo gry wyglądają, jak kupa.No niestety trzeba myśleć co do czego się podpina. To samo dotyczy też sytuacji np. stare konsole do monitora.
Ja tam czasem ps2 odpalałem...JA na mojej(konsola rok po premierze kupiona, sprzedana z 6 lat temu i czasami tylko laser czysci :o) u sasiada czasami w pes5 gram. Jaki ten pes jest słaby w porównaniu z 2013 to aż szok.
To prawda, ale już w PES6 i PES3 się lepiej gra.Ja tam czasem ps2 odpalałem...JA na mojej(konsola rok po premierze kupiona, sprzedana z 6 lat temu i czasami tylko laser czysci :o) u sasiada czasami w pes5 gram. Jaki ten pes jest słaby w porównaniu z 2013 to aż szok.
głupisTo prawda, ale już w PES6 i PES3 się lepiej gra.Ja tam czasem ps2 odpalałem...JA na mojej(konsola rok po premierze kupiona, sprzedana z 6 lat temu i czasami tylko laser czysci :o) u sasiada czasami w pes5 gram. Jaki ten pes jest słaby w porównaniu z 2013 to aż szok.
Ja pier**lę, zanurzyłem przez przypadek palec w mega gorącym oleju. Trzymam go w lodowatej wodzie, ale ni huj nie pomaga. Umrę z bólu kur**.mieczak i jak można włożyć palec do oleju?
i jak można włożyć palec do oleju?
przez przypadek
normalnie. kladlem miecho na patelnie i sie zagadalem. nie zgrywaj twardziela bo rok temu piszczales z gorszych powodowmniej bys nie piszczał jakby babie odjebało :P Miecho kładzie sie "od siebie", niemożliwym to jest nawet jak sie zagadasz gdyż paluch ostatni jest na mięchu. No i na oleju sie nie smaży sie raczej tylko na tłuszczu wieprzowym :P
no a ja tak polozylem ze wlozylem ten je**ny paluch w olejJak się w sylwa oparzyłem rozgrzaną na maksa patelnią to najbardziej pomagały mi żelowe plastry chłodzące na ból głowy APAPu.
http://gameonly.pl/forum/index.php?topic=12759.msg850002#newno a ja tak polozylem ze wlozylem ten je**ny paluch w olejJak się w sylwa oparzyłem rozgrzaną na maksa patelnią to najbardziej pomagały mi żelowe plastry chłodzące na ból głowy APAPu.
(http://www.aptekaslonik.pl/images/prod/17178/apap-ice-palster-chlodzacy-2szt.jpg)
Zajebista sprawa też np. w lato jak upał jest to se taki plasterek zafundować gdziekolwiek i ulga fest.
No i pasta do zębów z mentolem też jest na wypasie na oparzenia tego typu.
wiosna przyszła tak niespodziewanie, że nie zdążyłem żadnych butów lekkich sobie kupić :cry:
Ja cały dzień dziś w trampach, pięknie jest.Cały dzień w piachu i znowu morda opalona na flage monako, ale dniówka fajna jest. :D
Łatanie swoją drogą ale jak ktoś kur** przechodzi na czerwonym to kur** do chu** powinno być 500zł a nie sto. :evil:
Jak nikt nie patrzy tez można portfel komus zajebać?
Ciekawe, czy pan Roman ma z tego jakiś pieniążek, czy jest chujem dla zasady.Łatanie swoją drogą ale jak ktoś kur** przechodzi na czerwonym to kur** do chu** powinno być 500zł a nie sto. :evil:Kup kamere i nagrywaj jak pan Roman.
Jak nikt nie patrzy tez można portfel komus zajebać?
Co ktokolwiek straci jak przejdę w środku nocy przez ulicę na której nikogo nie ma?Policja, bo jej tam nie ma.
Ciekawe, czy pan Roman ma z tego jakiś pieniążek, czy jest chujem dla zasady.
"By nienawidzić policji miałem powód nowy."Spoko, mi wlepili mandat o 12 w nocy po nie przeszedłem na pasach. :lol: 50zł ale nie zapłaciłem bo nie miałem z czego.
Mendy mnie dojechały jak przechodziłem na czerwonym :<
A jak nie zapłacisz, to i tak dopiero za jakiś czas robią wjazd na konto.
I wziął pewno z 15 zł więcej niż był sam mandat. :angel:
wczoraj dupe nam obrabiał ze swoją dziewczyną, bo myślał, że nikogo nie ma w pokoju obok, a w pokoju była moja dziewczyna. Dzisiaj przyłapany na gorącym uczynku, podczas kradzieży jej keczupu, wyparł się wszystkiego co wczoraj mówił o nas, oskarżył o kradzież jego keczupu i ogórka.
Tutaj chodzi o zasady wspólnego funkcjonowania w zgodzie.Jak jesteście studentami co nawet keczup i ogórek traktują w kategoriach mój-twój, to nie mam najlepszych wieści. A gówniarska to jest kłótnia o keczup, tyle. Dramat jakby wam kawior wyjadł łyżeczką.
Spotify.
Do tego bieg przez niektóre rejony Krakowa to większe wyzwanieNo, maczety, noże itp. dodają z pewnością speeda.
Bardzo prawdopodobne, bo trasa przebiega przez dzielnice okupowane przez kiboli Cracovii. Jednak nie ma co się martwić, typy ze sprzętem atakują przeważnie innych ze swojego środowiska.Do tego bieg przez niektóre rejony Krakowa to większe wyzwanieNo, maczety, noże itp. dodają z pewnością speeda.
Głupio tak zakładać rodzinę 5cio osobową mając 1200 zł do ręki...Sporo jest takich rodzin w PL. Nawet z 4 czy 3 osobową rodziną to i tak dalej jest drogo.
Głupio tak zakładać rodzinę 5cio osobową mając 1200 zł do ręki...
Ja wiem, ale tak to już niestety ze złotówką jest. Nie chodzi tutaj tylko o kino, WSZYSTKO jest drogie. Pozostają jakieś Środy z Orange i inne promocje. Sam nie chodzę do kina, bo nie stać mnie na wyjście nawet w dwie osoby (bilety + jedzenie = jakieś 50 zł lekko).Głupio tak zakładać rodzinę 5cio osobową mając 1200 zł do ręki...Sporo jest takich rodzin w PL. Nawet z 4 czy 3 osobową rodziną to i tak dalej jest drogo.
Sam nie chodzę do kina, bo nie stać mnie na wyjście nawet w dwie osoby (bilety + jedzenie = jakieś 50 zł lekko).
Ludzie w tyg pracują i weekend mają od tego, żeby wyjść, rozerwać się, odpocząć.Powiedz to osobom w centrach handlowych, restauracjach, barach, stacjach paliwowych itd., którzy w weekend pracują, żebyś ty mógł się rozerwać po 5ciu dniach roboty. I dostają za to minimalne krajowe. :troll:
EDIT. Helios. Toć jest w Warszawie takie kino.
Łódzka fillmówka, to i kina tańsze. Pewnie też taniej, bo to brzydkie miasto i trzeba jakoś zachęcić ludzi do wyjścia z domów :troll:Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
je**ć stolyce, multipleksy i środy z orange 8)
Pisałem zdanie wcześniej o środach z Orange. Dwa bilety w cenie jednego, do tego zestaw dla dwojga czy jakoś się tak to nazywa w sieci kin, w których obowiązuje ta promocja kosztuje 20 zł.Chyba tylko korpowygrywy kupują żarcie w kinie. Jeszcze nigdy nic nie kupiłem w kinowym barze (oprócz kawy i piwka w krakowskiej sali połączonej z mini-kawiarnią), bo się nie opłaca. Własny prowiant FTW. Nie chodzę też w weekendy, ale mogę sobie na to pozwolić w tygodniu, jeśli nie ma biletów z roboty, to po promocyjnych cenach w ramach tanich poniedziałków/środy z orange/czwartki z kinder bueno. Bywam czasem 4x w miesiącu i wychodzi nie więcej, niż 100 zł/2 osoby łącznie.
Swoją drogą w Multikinie normalny bilet w weekend kosztuje 29 zł. :lol:
Chyba tylko korpowygrywy kupują żarcie w kinie.Cola + popocorn.
Nigdy nas nie sprawdzali.Bo nie mają takiego prawa.
Ja jak już chcę coś pochrupać w kinie i się napić to kupuje w biedzie i do torebki dziewczyny. Nigdy nas nie sprawdzali. Wódka też :)
Gdzie takie akcje? Jeszcze mi się nie zdarzyło.Ja jak już chcę coś pochrupać w kinie i się napić to kupuje w biedzie i do torebki dziewczyny. Nigdy nas nie sprawdzali. Wódka też :)
Czasem karzą dać torebkę do pokoiku ich takiego śmiesznego, chyba menadżerki.
karzą:troll:
Wiem, że fizycznie nie mają prawa ale jak by coś zauważyli, to by wezwali kierownika tudzież ochroniarza i nie wpuścili pokazując na któryś tam punkt w ich regulaminie.Nigdy nas nie sprawdzali.Bo nie mają takiego prawa.
Spoko. Nie wiem, jak to działa (musiałbym poprzeglądać fora prawne), ale najpierw musieliby udowodnić, że w torebce/kieszeni produkty, które się w nich znajdują mam zamiar spożyć na sali kinowej. Gówno ich powinno interesować, czy sobie puszkę coli w torbie/kieszeni trzymam.Wiem, że fizycznie nie mają prawa ale jak by coś zauważyli, to by wezwali kierownika tudzież ochroniarza i nie wpuścili pokazując na któryś tam punkt w ich regulaminie.Nigdy nas nie sprawdzali.Bo nie mają takiego prawa.
Gdzie takie akcje? Jeszcze mi się nie zdarzyło.Ja jak już chcę coś pochrupać w kinie i się napić to kupuje w biedzie i do torebki dziewczyny. Nigdy nas nie sprawdzali. Wódka też :)
Czasem kazą dać torebkę do pokoiku ich takiego śmiesznego, chyba menadżerki.
Żadna ci** w kinie nie ma prawa cie przeszukiwać ani grzebać w torebce twojej kobiety przecież, co to w ogóle ma być. Prawie każda służba która ma pojazdy może sobie jeździć z fotoradarem, a teraz uprawnienia policji sobie przyznaje nie tylko ochrona, ale nawet bileterki. Paranoja.
Jeśli stoi w nim brak możliwości wnoszenia artykułów żywnościowych, to musisz z założenia tego przestrzegać, albo zrezygnować z usługi.
To trafiłeś na jakiegoś nawiedzonego typa, albo pierwszy tydzień w pracy i chciał się pokazać. Nigdy w Cinema City w g. Kazimierz nie zdarzyło się, żeby ktoś kazał mnie, lub moim znajomym zostawiać torebki/torby w skrytkach.
kur** sąsiad gnój wywiózł na pole 250m od mojej chałupy i kur** smierdzi drugi dzien okna nie mozna otworzyć :mad:
Motorstorm bilet 17 jazda buggy o pierwszym miejscu tam to można zapomnieć, kto je zdobył jest dla mnie przeciul.Miałbym pierwszego MotorStorma to bym Ci zdjęcie zrobił tego pierwszego miejsca. :angel:
Wieże na słowo, za to plus jak nic :).Motorstorm bilet 17 jazda buggy o pierwszym miejscu tam to można zapomnieć, kto je zdobył jest dla mnie przeciul.Miałbym pierwszego MotorStorma to bym Ci zdjęcie zrobił tego pierwszego miejsca. :angel:
Ty to masz kur** problemy...
(http://i.imgur.com/ouQV04C.png):lol: :lol: :lol:
Also, ja nie wiem czy mi się osoby pierd**ą, bo jakoś andryush zawsze mi się je**e z Mroczem i nie wiem które przypisać komu:
- keczupowi skrytożercy
- mokre marzenia dziewczyny o lekkim s/m
- dziewczyny na studiach
(http://i.imgur.com/ouQV04C.png)
przegrał bym
To kto do jasnego chu** jest mrocz?! :(
Mrocz to ten co miał przypał z laską, która go wychujała.
Keczup to też andryush?No mi się poj**ało z designem butelki do keczupu. To kto robił stojącą butelkę w kształcie płomienia, Mrocz, czy nie?
Cytat: andryush w Wczoraj o 20:29:15Yep.
przegrał bym
Czak?
Keczup to też andryush?No mi się poj**ało z designem butelki do keczupu. To kto robił stojącą butelkę w kształcie płomienia, Mrocz, czy nie?Cytat: andryush w Wczoraj o 20:29:15Yep.
przegrał bym
Czak?
Czyli w temacie o Czaku wyłapujemy błędu ortograficzne innych użytkowników? ok :DYep. Jak coś widzisz to wrzucaj dla upamiętnienia. ;)
Powinno być raczej Orzeł orze jak może.Mosz, wiysz co z tym zrobić?
Ciekawe ile kasy z moich podatków gówno warta dostanie za tą akcję :mad:
Ciekawe ile kasy z moich podatków gówno warta dostanie za tą akcję :mad:No też w sumie jestem ciekaw ile na to poszło.
A z czego tu się cieszyć w Polsce? :D Pogoda ciągle słaba, ciągle jakieś przekręty, wieczny brak hajsu i naganianie do zaciskania pasa przy jednoczesnym wydawania pieniędzy publicznych na niepotrzebne bzdety, umowy śmieciowe dla młodych nawet w strukturach rządowych, dymanie małych firm, żeby duże koncerny miały ulgi (chociażby hipermarkety), sprzedawanie polskich firm (albo już wszystko poszło w pizdu)? JESTEM TAKI SZCZĘŚLIWY+propaganda pedalstwa i zydostwa, lizanie dupy wszystkim dookoła, a zresztą nie chce mi sie pisać bom sie zdenerwował już :mad:
ŻYDOSTWO NAJGORSZE DLA KAŻDEGO CHRZEŚCIJANINATAK? To zobacz odwrotnie co sie dzieje..
"Orzeł może" mnie wkur**a. Nie mogę sobie posłuchać mojego ulubionego radia, bo co chwilę pierd**ą, jak to tu w Polsce super i wszyscy powinni mieć banany na mordach. :-x Tak bardzo hejt i pogarda. :-xto akcja mająca na celu zmianę sposobu myślenia z Pascalowskiego niekiedy Schopenhauerowskiego( w dużych miastach prym wiedzie Nietzsche) na bardziej Millerowski czy Cendrarsowski.
Chodzi o to, żeby zmazać wizerunek Polaka-biedaka-smutasa
majo zrzucać ulotki jakieś i 133 osoby, które zbioro najwięcej, dostano zegarek.
Chodzi o to, żeby zmazać wizerunek Polaka-biedaka-smutasa
majo zrzucać ulotki jakieś i 133 osoby, które zbioro najwięcej, dostano zegarek.
>walczymy z wizerunkiem Polaka biedaka
>Polak który zbierze z ziemi najwięcej zrzuconych przez nas śmieci dostanie prezent
:-?
http://prawo.vagla.pl/node/9965Wole 100 tysięcy na orła z czekolady niż 50 tysięcy na promocję nieswojej kultury, wtf?
Co to za akcja w ogóle? Myślałem, że to polega na postawieniu tego orła z czekolady gdzieś w Warszawie :s
Trójka w nocy ma zajebistą muzę w Mikrokosmosie, czy Nocy Muzycznych Pejzaży, więc nie polubię. Chociaż od zmiany programu moje ulubione audycje lecą 4-6 i są coraz bardziej marginalizowane. :mad:Co to za akcja w ogóle? Myślałem, że to polega na postawieniu tego orła z czekolady gdzieś w Warszawie :s
POLECAM M.IN. MÓJ KLUBIK NA FEJSIKU
https://www.facebook.com/KlubHejterowTrojki
Znowu boli mnie kolano od tak bez okazji, zawsze w tym samym miejscu gdzieś od ponad roku cyklicznie.
I co dalej z tego wynikło?
Biedny Master. :(
A tak serio, skoro "miał" to teraz nie ma, pytam co zrobił w tym kierunku? Ja tam się przyzwyczaiłem już trochę do tego.
Haker ma post który usunąłem.
Co prawda to prawda. :angel: Chociaż są wyjątki od reguły.Haker ma post który usunąłem.
Raz wrzucone rzeczy do internetów zostają tam na zawsze 8)
Ja tam się juz przyzwyczaiłem, gorszy jest skurcz w łydce jak czasem złapie rano, wtedy człowiekiem telepie.Bierz magnez. Też to mam, ból jest okropny. :/
Master napierdala mnie jak podnosze coś lub sie schylam nad nerami z prawej strony. Co to dysk wylata czy umieram?
Master napierdala mnie jak podnosze coś lub sie schylam nad nerami z prawej strony. Co to dysk wylata czy umieram?
Kosa z dziekanatami 4ever.
Powinieneś dostać rangę na forum starszy pan.chce dostac jakąs range :grin:
Mam PKO BP. WSZYSTKO KUPUJE BEZ PROBLEMU!!!
Chciałem sobie pograć w jakieś starsze gierki, a tu do każdej update do 3 gb, super klawo, nienawidzę tego.
Raczej mi to nie ułatwi fraga w Battlefieldzie.Chciałem sobie pograć w jakieś starsze gierki, a tu do każdej update do 3 gb, super klawo, nienawidzę tego.
Wyłacz wifi i po sprawie <3
kur**, przejebałem token i będę miał pewnie przypał w robocie jutro :/Prawdziwe korpo dają identyfikatory ze zdjęciem. :evil:
kur**, przejebałem token i będę miał pewnie przypał w robocie jutro :/Prawdziwe korpo dają identyfikatory ze zdjęciem. :evil:
Wkurza mnie, że masa sklepów internetowych przy płatnościach kartą nie weryfikuje transakcji kodem CVV.
Kod CVV jest wymagany tylko przy dodawaniu metody płatności.
Mój bank natomiast wymaga kodu CVV do każdej operacji i przez to nie mogę robić zakupów w PSS, Sklepie Microsoft, Google Play itd itp... :(
Dziekujemy za kontakt z Dzialem Platnosci Microsoft. Mamy nadzieje, ze kontakt z nami byl pozytywnym doswiadczeniem.
Skontaktowal sie Pan z nami w sprawie nierozliczonej oplaty za dwie aplikacje na Windows Phone. Zgodnie z ustalonymi podczas rozmowy faktami, Panski bank nie otrzymal kodu CVV do weryfikacji, przez co platnosc nie zostala przyjeta. Problem z weryfikacja CVV jest nam znany i trwaja prace nad usunieciem tego ograniczenia w przyszlosci. Obecnie mozemy zaproponowac dodanie jako innego srodka platniczego konta PayPal i przeniesienie na niego zaleglego obciazenia automatycznie lub podczas kontaktu z naszym dzialem wsparcia.
Przepraszamy za zaistniale niedogodnosci
Chyba pierwszy raz w życiu poczułem się nie olewany przez MS. Po zgłoszeniu sami do mnie zadzwonili, a pani z infolinii była bardzo miła i znała się na rzeczy <3Może dlatego, że chodziło o:
nierozliczone oplaty za dwie aplikacje na Windows Phone:angel:
To pewnie przez tego kolesia od Ketchupu.:-? ze co?
inteligo przy okazji ;)Mam PKO BP. WSZYSTKO KUPUJE BEZ PROBLEMU!!!
Masz kartę kredytową, czy debetową?
Identyfikator ze zdjęciem też mam. Token jest do zdalnego logowania z domu. Wasze korpo<moje korpo.kur**, przejebałem token i będę miał pewnie przypał w robocie jutro :/Prawdziwe korpo dają identyfikatory ze zdjęciem. :evil:
Studenctwo na ulicach :(
Też mam vpn które się autoryzuje przez token. Security Panie, security. A na instalowanie sąsposoby ;pZbędna komplikacja :D.
Studenctwo na ulicach :(Beka, bo właśnie gadamy o tym w robocie, wbijam to tego tematu i akurat trafiam na Twój post :lol:
Wez mnie ze soba, przezyje ten niemiecki dubbing :(Pewnie tam gdzieś się będę kręcił, to może zbijemy piątkę ;)
Musze isc na pezeta dzis, bo mnie duperka męczy xd
Lupi, odnajdz mnie z parasolem, jestem w lidlu :(:lol:
:lol:Lupi, odnajdz mnie z parasolem, jestem w lidlu :(:lol:
Na Bemowie dzisiaj są Juwenalia WATu, więc w całym domu napierdala mi discopolo :evil:U mnie również, przed chwilą wyszedłem na balkon i NAWIĄZAŁEM KONTAKT krzycząco machający z duperkami z bloku po ukosie.
Props. :angel:Na Bemowie dzisiaj są Juwenalia WATu, więc w całym domu napierdala mi discopolo :evil:U mnie również, przed chwilą wyszedłem na balkon i NAWIĄZAŁEM KONTAKT krzycząco machający z duperkami z bloku po ukosie.
Wez mnie ze soba, przezyje ten niemiecki dubbing :(Dzisiaj rapso-rege-bida przecie, Lupi chilluje w domu po spektaklu w teatrze za pół ceny, gdzie aktor grający Sylvie Plath pokazał wszystkim kutacha. :angel: Na juwenalia wbijam jutro chociaż wiem tyle tylko, że rapu nie będzie.
Musze isc na pezeta dzis, bo mnie duperka męczy xd
nie, ale tutaj miałem opcję na bilet, no i szykuje się ciekawy mecz, także chciałem skorzystać.silver czy gold?
Że mnie efortuna oszukuje :(Co to efortuna?
W nocy nie mogłem spać, w robocie mam 4h szkolenie i do tego rozmowę z niemcami. Po powrocie pomagam kumplowi w przeprowadzce. Nie ma jeszcze nawet 10 a ja juz nie mam siły. Niech ten dzień sie kur** skończy...
nie, ale tutaj miałem opcję na bilet, no i szykuje się ciekawy mecz, także chciałem skorzystać.silver czy gold?
vipy :grin:nie, ale tutaj miałem opcję na bilet, no i szykuje się ciekawy mecz, także chciałem skorzystać.silver czy gold?
co?
kur**. Miełem kupować bilecik na meczyk z niemiecką pyrlandią ale kur** NIEMA kur**!!!!!!
Wszystko sprzedane kur**!! Czemu na Ł3 taki maly stadion? kur** 24h temu ruszyła sprzedaż orzesz kur** ja pier**le.
Janusze i Andrzeje forumowe oddawać bilety jak ktoś kupił :mad:
Do klubodyskotek 10lat nie chodze wiec gdzieś bawić sie trzeba :roll:kur**. Miełem kupować bilecik na meczyk z niemiecką pyrlandią ale kur** NIEMA kur**!!!!!!
Wszystko sprzedane kur**!! Czemu na Ł3 taki maly stadion? kur** 24h temu ruszyła sprzedaż orzesz kur** ja pier**le.
Janusze i Andrzeje forumowe oddawać bilety jak ktoś kupił :mad:
i tak przejebią więc jak nie pójdziesz dużo nie stracisz :angel:
W usa byl. Moze tam zarobil konkretnie, zawistnicy.
Dlatego na pierwsze randki popierdala się w seicento/na piechtę/komunikacją, nie zaprasza do domu i można się poznać, czy dziewczę jest materialnym kurwiszczem :troll:
Powiedzmy, że mnie. Niestety wtedy ogoliłbym się do zera i musiał iść do roboty, więc taka opcja odpada 8)
Zawód syn?
a nie domy po pół miliona czy milion, az tak dobrze w Polsce jeszcze nie jest ;p
a nie domy po pół miliona czy milion, az tak dobrze w Polsce jeszcze nie jest ;p
Pół miliona to raczej średnia niższa półka w niektórych miastach. W Wawce 4 pokojowe mieszkania za bańkę potrafią chodzić w nowym budownictwie (przynajmniej chodziły jak się tam rozglądałem za kupnem w Wilanowie)
Powiedzmy, że mnie. Niestety wtedy ogoliłbym się do zera i musiał iść do roboty, więc taka opcja odpada 8)
HmmZawód syn?
Powiedzmy, że mnie. Niestety wtedy ogoliłbym się do zera i musiał iść do roboty, więc taka opcja odpada 8)
HmmZawód syn?
To dalej nie wyjaśnia. Ile wkładu i skąd musiałeś mieć te 5 lat temu, żeby dziś wyciągać te około 4-5 tysi miesiecznie (od dłuższego czasu) i lekko żyć? Z pół miliona czy milion? W wieku (ile tam wtedy miałeś) 23 lat?
człowiek na oriencie, bo psy gończe węszą
ty ze skarbowego czy konfident-amator?
To dalej nie wyjaśnia. Ile wkładu i skąd musiałeś mieć te 5 lat temu, żeby dziś wyciągać te około 4-5 tysi miesiecznie (od dłuższego czasu) i lekko żyć? Z pół miliona czy milion? W wieku (ile tam wtedy miałeś) 23 lat?
Ty nadal nie przypucowałeś się, skąd masz dom, a od innych wymagasz, żeby pisali na forumku, skąd mają pieniążki?
mieszkając ze staruszkamiAha, no tego nie wiedziałem. Na pytanie jak się utrzymujesz nie pracując mogłeś to napisać zamiast wykresy wrzucać ;)
Aha, no tego nie wiedziałem. Na pytanie jak się utrzymujesz nie pracując mogłeś to napisać zamiast wykresy wrzucać ;)
Jak to nie stać? 30 tys. zł x 30 m-cy to 900 tys.
Miałem na myśli Twoje 2,5 roku. No ale ok, nie wpierdalam się w czyjeś portfele. Fajnie, że wam się układa.
Widze svonston ze ból dupy masz mocny, bo dnia nie ma żebyś nie próbował sie do mnie przypierdolić w marny sposób.Nie wiem, co sobie ubzdurałeś, ale nie mam żadnego bólu dupy ani nie przypierdalam się do ciebie codziennie.
Wyluzuj dupkębeja
nie wydaję więcej jak 1700-1800 miesięcznieCos sporo Ci wyszło :lol: Normalni ludzie tylle to nawet nie zarabiają..
i pewnie jako dwudziestokilkoletni biznes controller bez doświadczenia dostawałeś 30k do łapy co miesiąc. sounds legit.
i pewnie jako dwudziestokilkoletni biznes controller bez doświadczenia dostawałeś 30k do łapy co miesiąc. sounds legit.
Nie wiem czemu ma być mniej legit niż dwudziestokilkoletni inżynier od rur bez doświadczenia dostający 30k do łapy co miesiąc od 5 lat. :troll:
Cieszę się, że mogę wymieniać zdania z tak bogatymi ludźmi.Podsumowując, moje wyobrażenie tej całej dyskusji:
Becet widzę taki bamber, że pewnie ma lokaja z doktoratem.Bogactwo czesc główna!
Becet widzę taki bamber, że pewnie ma lokaja z doktoratem.
Jak pracowałem w warszawie zarobki samodzielnego biznes controllera w duzej zagranicznej korporacji w Warszawie kształtowały się w granicach 8-30 tysięcy miesięcznie.
Nie mam doktoratu.Becet widzę taki bamber, że pewnie ma lokaja z doktoratem.
Nie mam aktualnie, możesz składać CV.
0/10
Ja miałem ostatnio wku** na poczcie jak wysyłałem paczki z allegro.
Wchodzę i pustka, więc podbijam szybko do okienka, biorę dwie koperty, żeby zapakować gierki i siadam grzecznie przy stoliku. Zanim zacząłem pierwszą adresować to się zrobiła kolejka pod drzwi wyjściowe z poczty :lol:
A płacić za cokolwiek na poczcie to mogą tylko stare baby.Oj, zdziwiłbyś się. :lol:
Przez te śmiechy z xbox one moja PS3 dostała YLODa :evil::lol:
Przez te śmiechy z xbox one moja PS3 dostała YLODa :evil:Szykuj suszarkę.
Jak się tę płytę wyjmuje teraz?Albo wyłączasz z sieci, trzymasz palec na eject i włączasz do sieci (pstryczkiem z tyłu). Albo suszarka i odpalasz na kilak minut, wyjmując płytę i kopiując sejwy w walce z czasem..
Sejwy mam na backupie PS+, ale się chyba nie przydadzą, bo kupię dopiero PS4, bo chyba nie ma sensu kupować konsoli Sony na kilka miesięcy. Do końca tej generacji będę xbotem.
Jak się tę płytę wyjmuje teraz?Albo wyłączasz z sieci, trzymasz palec na eject i włączasz do sieci (pstryczkiem z tyłu).
TLoU i Beyond? Btw. czemu nie spróbujesz jej naprawić suszarką?
Eee a znasz przypadek żeby to podziałało na dłuższą mete, a nie tylko na czas zgrania sejwów?Jednemu działa 5 minut, innemu 2 dni, a jeszcze innemu kilka miechów. Loteria.
Banda mających klapki na oczach sonoklapów z forum.
Jest na PS3 i na PS4 będzie jeszcze prędzej niż na Xbox One.Banda mających klapki na oczach sonoklapów z forum.
Pewnie jakby uTorrent był na PS4 to byś był największym sonoklapem.
Jak sobie tak czytam to forum, to się czasem zastanawiam, jak forumowicze sobie radzą z realnymi problemami. :angel:Ja sobie radzę wybornie :troll:.
Co nierealnego jest w musze nie dającej człowiekowi spać?
Jak sobie tak czytam to forum, to się czasem zastanawiam, jak forumowicze sobie radzą z realnymi problemami. :angel:Ja sobie radzę wybornie :troll:.
To nie jest jakiś szczególny problemA to nie jest temat o szczególnych problemach tylko o tym co kogo wkurza.
ALE MIEŚNIE TO NAPRAWDĘ SOBIE SROGIE WYKRĘCIŁ!Wziąłbyś się za siebie to też byś takie miał, żaden wyczyn... wystarczy systematyczna siłownia i przez półtora roku jeść ryż z kurczakiem. ;)
ALE MIEŚNIE TO NAPRAWDĘ SOBIE SROGIE WYKRĘCIŁ!Dlatego bałem się napisać koksu :angel:
Ale kondoma koło głowy to żaden się nie bał położyć ;)ALE MIEŚNIE TO NAPRAWDĘ SOBIE SROGIE WYKRĘCIŁ!Dlatego bałem się napisać koksu :angel:
https://www.facebook.com/chodakowskaewa
'https://www.facebook.com/chodakowskaewa
No dobra, ale na ch** ją śledzisz? :D
'https://www.facebook.com/chodakowskaewa
No dobra, ale na ch** ją śledzisz? :D
Nie śledzę, za to z 15 moich koleżanek tak i- kiedy coś komentują- to mi się wyświetla, że "XY skomentowała status użytkownika Ewa Chodakowska".
Jak sobie tak czytam to forum, to się czasem zastanawiam, jak forumowicze sobie radzą z realnymi problemami. :angel:
'https://www.facebook.com/chodakowskaewa
No dobra, ale na ch** ją śledzisz? :D
Nie śledzę, za to z 15 moich koleżanek tak i- kiedy coś komentują- to mi się wyświetla, że "XY skomentowała status użytkownika Ewa Chodakowska".Jak sobie tak czytam to forum, to się czasem zastanawiam, jak forumowicze sobie radzą z realnymi problemami. :angel:
Poważny problem: NIC MNIE TAK NIE wkur**a JAK EWA CHODAKOWSKA.
KOSA Z MOTOCYKLISTAMI. Jakis idiota nie mogl kolo mnie przejechac w korku to piznal w busa lapa. Na szczescie brak wgnioty. JEZDZE Z KAMERA WIEC MAM TWOJA REJESTRACJE FIUCIE.
KOSA Z MOTOCYKLISTAMI. Jakis idiota nie mogl kolo mnie przejechac w korku to piznal w busa lapa. Na szczescie brak wgnioty. JEZDZE Z KAMERA WIEC MAM TWOJA REJESTRACJE FIUCIE.
Dzis 2 razy mnie wkurwili. Pchaja sie po wysepkach i kazdego musza wyprzedzic nawet jadac po miescie bez korka. Albo patrze na ciula i chce mu ustapic a ten sobie skreca gdzies bez kierunków i tak jedzie caly czas i nie potrzebnie na niego czekalem. A sproboj wyzwac takiego debila to odbierze to jako "napaść na jego pasje i nietolerancje" KOSA Z MOTOPEDAŁAMI!
Czekajcie, Boban przyjdzie to wam wszystko wytłumaczy.
Eee tam...Gdybym miał tu za każdym razem pisać jak bardzo wkurwiają mnie debile w autach, to by miejsca w tym temacie brakło. Nawet nie liczę tych wszystkich wymuszeń, niesygnalizowanych manewrów, usilnych prób udowadniania, że przecięty kilkunastoletni złomek może mierzyć się z motocyklem itp. Po każdej stronie trafiają się debile i nic z tym nie zrobisz. Nie widzę powodu żeby pisać "KOSA Z PUSZKARZAMI" bo to szczeniackie. Mam pogląd na tą całą sytuację ponieważ jeżdżę autem oraz motocyklem i staram się zrozumieć obie strony. Kiedy jadę autem, to ustępuję miejsca motocyklom, zjeżdżam kiedy widzę ich we wstecznym lusterku. Kiedy jadę motocyklem i widzę, że puszki nie robią mi miejsca, to się nie pcham na siłę. A jak ktoś kulturalnie ustąpi i mnie wpuści, to podziękuję.
Masz rację, wrzuć wszystkich motocyklistów do jednego wora i przyklaśnij uszami jaki to kur** wspaniałomyślny jesteś. Albo lepiej...przestań pie**olić. Tu i tu trafią się debile i może jakbyś trochę pojeździł motocyklem to zauważyłbyś, że w autach jest ich stosunkowo nie mniej.
Btw. Motor to masz motorówce.
Jednak procentowo debili na motorach jest więcej.
Jednak procentowo debili na motorach jest więcej.
Masz na to jakieś badania statystyczne, czy tak sobie z dupy strzeliłeś? Bo przyznam szczerze, że iście dziwna teoria.
Nie no, na motorze się sporo łatwiej zabić, z brawurą to to ma mało wspólnego. :angel:
Lepiej daj sobie spokój Master, bo naprawdę bladego pojęcia nie masz o czym piszesz.
Nie no, na motorze się sporo łatwiej zabić, z brawurą to to ma mało wspólnego. :angel:
Też prawda. Jadąc 200 km/h w miejscu, gdzie można jechać 40km dużo łatwiej się zabić.
Od razu 500km/h
Według statystyk policji tylko 1/3 wypadków motocyklowych jest spowodowana przez motocyklistów.
Z danych tych wyczytać można, że z winy kierujących motocyklami zginęło 66% motocyklistów.
Od razu 500km/h
Fajny masz motUr, że tyle możesz jechać.Według statystyk policji tylko 1/3 wypadków motocyklowych jest spowodowana przez motocyklistów.
Chyba 2/3Cytat: http://www.scigacz.pl/Z danych tych wyczytać można, że z winy kierujących motocyklami zginęło 66% motocyklistów.
Przestań wreszcie pie**olić ziomuś.
http://www.motogen.pl/Wypadki-motocyklowe-2012-smutna-statystyka,17037.html
Niezachowanie bezp. odl. między pojazdami: 8%
Nieprawidłowe wyprzedzanie: 14%
Niedostosowanie prędkości do warunków ruchu: 54%
http://www.scigacz.pl/Wypadki,motocyklowe,2009,koszmarne,statystyki,12285.html no tutaj piszą, że 66%. Nie wiem, czemu uważasz moje źródło za gorsze od Twojego.
Wypadki motocyklowe 2012
O przesłanie statystyk dotyczących roku 2012 poprosiliśmy biuro rzecznika Komendy Głównej Policji.
Dziwi też fakt, co jest najczęstszym powodem wypadków na motocyklach:CytujNiezachowanie bezp. odl. między pojazdami: 8%
Nieprawidłowe wyprzedzanie: 14%
Niedostosowanie prędkości do warunków ruchu: 54%
http://www.scigacz.pl/Wypadki,motocyklowe,2009,koszmarne,statystyki,12285.html no tutaj piszą, że 66%. Nie wiem, czemu uważasz moje źródło za gorsze od Twojego.
Może kur** dlatego?CytujO przesłanie statystyk dotyczących roku 2012 poprosiliśmy biuro rzecznika Komendy Głównej Policji.
Kapitan Oczywisty odkrył Amerykę. A pomyślałeś przez chwilę co jest winą wypadków samochodów? Czyżby dokładnie to samo? No ale wiadomo Master...KOSA Z MOTOCYKLISTAMI!!!
jest ze NIBY ja zajechalem mu drogę
No i tu jest ta różnica, że Ty spotykasz takich motocyklistów, a nie wszyscy takich spotykają. Jeżdżąc na motocyklu często spotykamy się grupą i robimy mały wypad. Z moich obserwacji wynika więc zupełnie coś innego, bo znacząca większość motocyklistów porusza się prawidłowo po drogach z tego co widzę. A to, że jacyś spragnieni wrażeń wariaci na ścigaczach popisują się ruszając spod świateł nie znaczy, że połowa tak robi. Pewnie gdybyś jeździł motocyklem, to miałbyś też więcej przykładów szczeniackich zachowań kierowców aut. Nie wiedzieć czemu niektórym odbija jak widzą motocykl na światłach i jadąc jakimś dieslem lub innym powolnym autem, próbują mimo to pokazać, że dadzą radę motocyklowi ruszając ze świateł. Nie wspomnę o kierowcach sportowych aut, bo tutaj praktycznie większość widząc motocykl musi się z nim spróbować i zaczynają prowokować na drogach (miałem tydzień temu taką sytuację z Subaru Imprezą STI po lekkim tuningu). Wszystko zależy od tego na czym opierasz swoje obserwacje. Pewnie gdybym jeździł tylko autem, to miałbym podobne odczucia jak Twoje. Jednak fakt, że dosiadam motocykla pozwala mi spojrzeć na sprawę z szerszej perspektywy, bo znam obie strony, o których dyskutujemy.
Jakiś czas temu wklejałem tutaj ciekawy artykuł z którego wynikało, że najbardziej niebezpieczni są kierowcy, którzy uważają, że wszystko co złe to nie oni. Myślą, że nigdy nie popełniają błędów, że to zawsze jest wina tego drugiego, oni zawsze prawidłowo zmieniają pas, prawidłowo wykonują lewoskręt itp. Jak widać nie brakuje takowych w naszym kraju.
Może faktycznie moc motocykla i jego osiągi niektórym włączają ułańską fantazję przez co zaczynają jeździć jak wariaci.
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/sad-utrzymal-wyrok-ws-wypadku-jaroslawa-walesy,1,5524951,wiadomosc.html
Świr pędzi na motorze przekraczając prędkość o kilkadziesiąt km/h, a człowieka skazują, bo źle ocenił odległość :wall_bash:
Ch*j ze sraczką, ale ta gorączka najbardziej wkur**a.jest mocny antybiotyk ,ale na recepte na twoje "dolegliwości" Doxycyclinum
Jeśli w swojej domowej apteczce masz Fervex z terminem przydatności do spożycia od stycznia 2012 r. do 28 lutego 2016 r., pod żadnym pozorem nie podawaj go nikomu! Zawiera groźną bakterię Enterococcus faecium.
Może ona zaatakować osłabiony organizm, prowadząc nawet do zapalenia mięśnia sercowego! Innym objawem będą wymioty, biegunka czy gorączka.
Zagrożenie życia? "Mało prawdopodobne"
Prof. Zygmunt Muszyński, mikrobiolog z Poznania, który przeprowadzał badania czystości mikrobiologicznej leków, twierdzi, że zagrożenie życia u osób, które przyjmowały lek, jest rzeczywiście mało prawdopodobne: - Fervex to granulat, czyli proszek. W środowisku suchym mikroby nie mają sprzyjających warunków do rozwoju, i przestają się namnażać. Po pewnym czasie giną. Poza tym po rozpuszczeniu lek dostaje się do żołądka, a tam natrafia na barierę w postaci kwaśnego pH, niszczącego większość drobnoustrojów. Taka bariera ogranicza ryzyko zachorowania. Choć takiego ryzyka nie można wykluczyć - mówi prof. Muszyński.
Pechowy to i w piździe na gwóźdź natrafi.
juve załóż gacie na litość boską kurwa :mad:
Eee a znasz przypadek żeby to podziałało na dłuższą mete, a nie tylko na czas zgrania sejwów?Jednemu działa 5 minut, innemu 2 dni, a jeszcze innemu kilka miechów. Loteria.
Superopiekacz 12 gb w takim razie kupie, bo patrzę jakie to tanie, a dysk mam.I jeszcze musisz dokupić do wersji 12 GB to:
:lol:juve załóż gacie na litość boską kurwa :mad:
:lol: :lol: :lol:
Musiałbym od nowa postawić windowsa, wiec nie przekłada dysków.Ale skoro na obu kompach masz Windows, to po co go stawiać na nowo?
Pleśń w jogurcie dwa tygodnie przed upływem terminu ważności. Kurwa! Jak się pozbyć z mordy tego smaku? :mad:
Herbata, piwo i trzy kanapki później nadal czuję ten smak
Taki syf mi sie zrobil w internetach do tego jak klikam w linki w googlach to mi otwiera zupelnie inne strony za pierwszym kliknieciem.Malware typu Babylon Search czy inne SnapIt 8) Najlepiej wpisz na youtube nazwę wyszukiwarki, któa Ci się na starcie uruchamia i obczaj jak to usunąć.
Herbata, piwo i trzy kanapki później nadal czuję ten sm
Pietruszka zielona.
NIE MAM PIETRUSZKI!To popros mame zeby ci dala.
NIE MAM PIETRUSZKI!To popros mame zeby ci dala.
Taki syf mi sie zrobil w internetach do tego jak klikam w linki w googlach to mi otwiera zupelnie inne strony za pierwszym kliknieciem.Malware typu Babylon Search czy inne SnapIt 8) Najlepiej wpisz na youtube nazwę wyszukiwarki, któa Ci się na starcie uruchamia i obczaj jak to usunąć.
później kup sobie kota.Bo koty się nie "gonią" :roll: Te to dopiero kur** robią koncerty nie do wytrzymania, kilkukrotnie bardziej wkurwiające, niż u psów.
Kot zamiast psa :lol:Jakbym miał pewność, że mnie nie zeżre, to takiego skurwysyna bym przygarnął:
Chociaż dupy pewnie lecą na typów z 200kg tygrysem w domu.10/10 would bang:
Chociaż dupy pewnie lecą na typów z 200kg tygrysem w domu.10/10 would bang:
(http://www.midnighteast.com/mag/wp-content/uploads/2010/06/Mallam-Mantari-Lamal-with-Mainasara-Nigeria-2005-cover.jpg)
(http://apowl.com/wp-content/uploads/2013/05/hyenamen.jpg)
(http://gyazo.com/4b4b27ea72528bc178da200a7060057b.png)(http://gyazo.com/52eb89365e15c0f438de5ffd2ebdc800.png)
pier**le :mad:
Niewielka wgniotka
Wszytskie elementy do wymiany, bo z klepaniem za dużo roboty.
Youtube doprowadza mnie do kurwicy.
Polecam Redtube. Smiga elegancko nawet na moim starym smartfonie czego niestety nie moge powiedziec o YT :mad:Youtube doprowadza mnie do kurwicy.
Same Here. To dobry czas na powstanie konkurencyjnego serwisu, bo YT już się nie sprawdza. :mad:
Niewielka wgniotkaWszytskie elementy do wymiany, bo z klepaniem za dużo roboty.
Ej, ale jedno z drugim się gryzie.
Dałem znajomej, że lubię jej zdjęcie na face. Moja to zobaczyła i wojna :wtf:.Grubo. Akcja tak na 7=/10
Wytłumaczyłem się ^^".:lol:
Nie ma takiej opcji jak na razie. Wytłumaczyłem się ^^".Co za pantofel.
Daleko mi do niego, tutaj jednak sytuacja tego wymagała.Nie ma takiej opcji jak na razie. Wytłumaczyłem się ^^".Co za pantofel.
Jak Twoja to ta z avatara to się nie dziwię, że ma nie po kolei w głowie i focha za lajki.
Po czym to poznać z tego zdjęcia?Taki stereotyp. Solarowy, blond pustak - nie znam ani jednego, który grzeszy inteligencją.
Nic ci nie poradzę, że tylko takie znasz :lol:.Po czym to poznać z tego zdjęcia?Taki stereotyp. Solarowy, blond pustak - nie znam ani jednego, który grzeszy inteligencją.
Nic ci nie poradzę, że tylko takie znasz :lol:.Po czym to poznać z tego zdjęcia?Taki stereotyp. Solarowy, blond pustak - nie znam ani jednego, który grzeszy inteligencją.
Dwa dni temu w auto mi wjebał się jakiś kierowca, dzisiaj jak wróciłem z apteki cały bok porysowany kluczykiem. Kocham Polaczków imbecylów. Boban łączę się z Tobą w bólu osób, któe mają porysowane auto przez kretynów =/To pewnie dlatego, że za dobrze i zbyt stylowo się ubierasz. Biorą Cię za homo i od razu uruchamia się polaczkowata vendetta.
Nie jest solarą i nie jest blondynką. Tak więc pudło, niektóre osoby mają ciemną karnacje i nie muszą chodzić na solare, wystarczy iść na słońce chwile ;).Nic ci nie poradzę, że tylko takie znasz :lol:.Po czym to poznać z tego zdjęcia?Taki stereotyp. Solarowy, blond pustak - nie znam ani jednego, który grzeszy inteligencją.
Cóż, zaprzeczając tylko potwierdzasz stereotyp. Każdy na forumku wie, że Twoje oceny są "na opak". Sam znam jedną "solarę" (ale z umiarem, a nie taka jak na Twoim avku) ale nie tleni sobie włosów na blond i jest bardzo inteligentna, jednak reszta solar-skwarków z blond włosami to IQ 60-80 mają, czyli taki trochę mądrzejszy down.
Mam takie trochę prywatne pytanko, Twoja dziewczyna to solara-blondyna?
Mi jutub dziala elegancko nic nie przycina.
Dwa dni temu w auto mi wjebał się jakiś kierowca, dzisiaj jak wróciłem z apteki cały bok porysowany kluczykiem. Kocham Polaczków imbecylów. Boban łączę się z Tobą w bólu osób, któe mają porysowane auto przez kretynów =/
Czego sie denerwujesz. Jak kurier wyrobic sie nie moze, a wie ze musi jechac na zadupie i mu sie nie chce to wklepuje awizo i nawet tam nie jedzie :lol:
(http://gyazo.com/6a77b7ce677f30f0de7296aad7a71f44.png):angel:
svonston, ustawimy się na piwo i kebab? Bo chyba mam w stolicy paczkę do odebrania :lol:
Czego sie denerwujesz. Jak kurier wyrobic sie nie moze, a wie ze musi jechac na zadupie i mu sie nie chce to wklepuje awizo i nawet tam nie jedzie :lol:
Nie skumałeś. Paczka dla mnie w ogóle nie powinna zostać wydana kurierowi w stolicy (właściwie w ogóle w stolicy nie powinna się znaleźć) :/
Kosa z Danonem. Mam kuzynkę po technologii żywności i mówiła mi, że Danony to gruba ściema, zero kultur bakterii i takich innych gówien, które tworzą wartościowy produkt "nie z reklamy tv".Potwierdzam.
Kosa z Danonem. Mam kuzynkę po technologii żywności i mówiła mi, że Danony to gruba ściema, zero kultur bakterii i takich innych gówien, które tworzą wartościowy produkt "nie z reklamy tv".
Mi pękł durex ostatnio pierwszy raz w życiu, zawsze mówiłem, że pękające gumy to ściema. Na szczęście był to tylko eksperyment-zabawa na zasadzie "ej dawaj sprawdzimy jak to było z gumą".
inb4: nie nie ruchałem typa, ani typ mnie.
Nie pęka przy wytrysku, ale szybkim ruchaniu, jak się za mocno naciągnie na czubku. Jou.
nie nie ruchałem typa, ani typ mnie.
nie nie ruchałem typa, ani typ mnie.
Nie szkodzi zapewnić, szczególnie, że jesteś homofobem i mogłeś to sugerować 8)
^?
Nowa strona mBanku :(
Imo jest bardzo spoko.Pewnie za jakiś czas sie przyzwyczaję jak do allegro. Póki co, wkurza mnie.
Tematycznie: DPD.Mnie poczta, dopiero dostałem grę którą Svon wysłał w wtorek a druga paczka leży na poczcie bo nosić się nie chciało typowi.
Windo wysłalem Ci zaproszenie na psn. Bedziesz mógl patrzeć jak gram :PNowa strona mBanku :(
Imo jest bardzo spoko.
Tematycznie: DPD.
masz w aukcji, że popularny wśród weterynarzy ;)
Myślałem, że jedyny zimny napój jaki mam w lodówce to mleko i se nalałem, zacząłem pić i skumałem, że całą dolną półkę mam w chłodnym piwku :mad:dobrze ze nie zmarnowałeś piwa :yes_anim:
Myślałem, że jedyny zimny napój jaki mam w lodówce to mleko i se nalałem, zacząłem pić i skumałem, że całą dolną półkę mam w chłodnym piwku :mad:Nie mogłeś dopić szklanki mleka i potem otworzyć sobie piwa ?
Nie mogłeś dopić szklanki mleka i potem otworzyć sobie piwa ?Od razu jakbym tak zrobił to bym chyba srał pół nocy. Chwilkę odczekałem. 8)
No już myślałem :) a tak BTW wiadomo, że zależy od organizmu ale w szkole uczyli mnie, że takie mieszanie mleka z piwem a później domniemane wymioty to zwykłe zabobony. Mowa o normalnych porcjach czyli po jednej szklance mleka a później wyjebaniu zimnego piwka nic by nie było yo.Nie mogłeś dopić szklanki mleka i potem otworzyć sobie piwa ?Od razu jakbym tak zrobił to bym chyba srał pół nocy. Chwilkę odczekałem. 8)
Wódka+mleko=malibuniezbyt prawda
Ale te same rodziny :(no też nie
wódka i mleko = white russian.I jeszcze likierek kawowy chyba.
dostałem loda od kelnerkiHmm...
XD
Jak to zrobiłeś?
Wszystko dzisiaj.
Piąteczek jest, co wy tacy nie w humorze?Do roboty na noc :evil:
Ząb mi rośnie i całe dziąsło mnie boli jak ugryzę coś to koniec :evil:Za stary jesteś żeby ci zęby rosły :P jak to tzw. mądrości to do dentysty zasuwaj
Ząb mi rośnie i całe dziąsło mnie boli jak ugryzę coś to koniec :evil:Jestem 10 dni po wycięciu ósemki i godzinę temu zdjęli mi szwy. Zabieg gładko, chirurg wyciągnął chuja w całości nawet. To co dzieje się po powrocie do domu to piekło. :angel:
chirurg wyciągnął chu** w całości nawet:lol:
chirurg wyciągnął chu** w całości nawet:lol:
To co dzieje się po powrocie do domu to piekło. :angel::o
:o Matko, boje się.Ząb mi rośnie i całe dziąsło mnie boli jak ugryzę coś to koniec :evil:Jestem 10 dni po wycięciu ósemki i godzinę temu zdjęli mi szwy. Zabieg gładko, chirurg wyciągnął chuja w całości nawet. To co dzieje się po powrocie do domu to piekło. :angel:
Urzędy, urzędnicy, zjebane polskie prawo w każdym aspekcie, podatki od wszystkiego, kolejki, upaly, idioci dookoła i własna bezsilność na to wszystko dookoła :mad:
Rząd zadbał o drugi garnitur. Mamy 91 wiceministrów. Wczoraj wyprzedziła nas świeżo przyjęta do Unii Chorwacja z 95 osobami na porównywalnych stanowiskach. Trzecia Rumunia ma o 25 wiceministrów mniej niż my. Co ciekawe, daleko za Polską jest nawet uznawane za promujące biurokrację południe Europy. Włosi mają zaledwie 34 wiceministrów. W tej konkurencji wybija się minister Jacek Rostowski. W resorcie finansów pracuje aż dziewięciu sekretarzy i podsekretarzy stanu. Resort Rostowskiego zajmuje pod względem liczby wiceministrów drugie miejsce w Europie ex aequo z rumuńskim resortem gospodarki.
Kup sobie rower/skuter/motocykl/samochód. <OK>Na prawko się już zapisałem, ale..o ile w wakacje ruch z Pruszkowa rano jest spoko, tak w ciągu roku...wyjazd z Pruszkowa o 8.00 jest tragiczny. Jeszcze bym za kółkiem zasnął.
Ja je*bie ale mnie wkur*ia to co się dzieje w Warszafce....
Wszystko zaczęło się od budowy stacji Warszawa Ursus Niedźwiadek...po kiego ch*ja oni ją budują, po dziś dzień nie wiem..ale ok, pewno rodzina jakiegoś radnego będzie mieć bliżej peron. Utrudnienia w kursowaniu SKM jakoś przeżyłem, bo w godzinach w których jeżdżę lub wracam z pracy są połączenia.
Potem budowa 2 linii metra...na okres wakacji zamknięte stacje Świętokrzyska i Centrum.....a właśnie w Centrum wysiadałem aby dojść na peron SKM. No trudno się mówi, jakoś się przeżyje, są tramwaje zastępcze, a w wakacje jest trochę mniej bydła więc tak bardzo nie śmierdzi.
A teraz doszło jeszcze budowa ch*j wie czego, tak że SKM w ogóle nie jeździ do Pruszkowa, przez co muszę zapier*alać do WKD...chyba największe gówno w historii kolejnictwa. Stary zdezelowany tabor (ok, jest czasem i nowy....czasem), bilety w ch*j drogie (4,8 w 1 stronę...), ma miliard stacji do Pruszkowa i jeszcze trzeba kawał dojść ze stacji do kasyna (w Warszawie do centrum też sporo). Na samą myśl o jechaniu czy o powrocie z pracy (zwłaszcza tak jak teraz--po nocy) normalnie mnie skręca i wku*w bierze.
A i jeszcze mi zmniejszyli liczbę kursów autobusu na siłkę i przez budowę drugiego pasa Kasprowicza muszę dalej leźć na przystanek.
:mad: :mad: :mad:
Komunikacjo Warszawska...ty kur*o!!!
Ja od 4ch lat w Warszawie i już się przyzwyczaiłem do korków i dojeżdżania 40-60 minut 15 km, a ty tyle lat i nic. :angel:Tu nie chodzi o to że ja nie przywykłem, ale....miałem zajebiste połączenie..to się spier*oliły wszystkie na raz....te metro bym przeżył gdyby ta SKM normalnie jeździła, a w WKD rano po nocy jeszcze ścisk jak w puszce sardynek...
No niestety, ale i tak Warszawa ma chyba najlepszą komunikację miejską ze wszystkich miast w Polsce.
No niestety, ale i tak Warszawa ma chyba najlepszą komunikację miejską ze wszystkich miast w Polsce.WAT. Dalej jeżdzą te stare, czerwone tramwaje z niskimi, plastikowymi krzesełkami po Wawie? Jak byłem 2 lata temu, to od Służewca do centrum takie jeździły i aż żal patrzeć, że po stolicy kraju takie rupiecie się poruszają.
Dobra komunikacja jest na Śląsku/Zagłębiu - wszędzie jest pełno linii autobusowych i tramwajowych.Dokładnie. Na Zagłębiu jest zajebiście jeśli chodzi o połączenia a na śląsku to nie wiem.
Zdarzają się, ale większość to nowe. Na dolnym mokotowie to ogólnie pato, to po co mają dawać dobre furmanki. :troll:No niestety, ale i tak Warszawa ma chyba najlepszą komunikację miejską ze wszystkich miast w Polsce.WAT. Dalej jeżdzą te stare, czerwone tramwaje z niskimi, plastikowymi krzesełkami po Wawie? Jak byłem 2 lata temu, to od Służewca do centrum takie jeździły i aż żal patrzeć, że po stolicy kraju takie rupiecie się poruszają.
W sumie dobrze, bo po co segregacja, skoro np. w plastikach, czy szkle będą odpadki organiczne? ;)
Tak, ewentualnie nie używać i kończyć na cyckach, bądź twarzy.W sumie dobrze, bo po co segregacja, skoro np. w plastikach, czy szkle będą odpadki organiczne? ;)
Kondomy tez trzeba płukać bo nie wiem?
bądź twarzy.
Kolejny raz pokazujesz, jakim ignorantem jesteś.Przecież to jakiś kretynizm i idiotyzm totalny...
Nie, nie mogłem. UPC aktywuje to zdalnie w swoim systemie. Jak mi za 5 minut ktoś to odznaczy, to będę bez wifi, choć mam router wifi.
WTF w ogóle kur**, przecież router to sobie mogę podłączyć jaki chce i ich to nie powinno ni chu** obchodzić.
Nowe bloki, jedyny dostawca to UPC.
W UPC też możesz tylko trzeba umieć
A co tu umieć? GUI, kilka kliknięć i śmiga.
Stawiasz to ich gówno, puszczasz na drugi router kablem, on natuje i sieje po chacie wifi. No chyba, że to jakoś sprytnie blokują.
Zresztą, bierzesz ich router, a podłączasz swój. Jeszcze prościej.
Stawiasz to ich gówno, puszczasz na drugi router kablem, on natuje i sieje po chacie wifi. No chyba, że to jakoś sprytnie blokują.
Zresztą, bierzesz ich router, a podłączasz swój. Jeszcze prościej.
a co to ma do rzeczy ? W internecie wszyscy są tacy samibo bym miał z pewnego źródła i z plusikiem po transakcji :(
http://www.liveleak.com/view?i=8ce_1373740307 :o
Szkolenia w pracy. Siedzieć na dupie pół dnia przez kilka dni z rzędu i słuchać tego propagandowego pieprzenia.
Telewizor mi sie zjebał i dzis wzieli go na serwis wiec najprawdopodobniej przez dwa tygodnie jestem bez tv i tym samym BEZ KONSOLI. Jak tu żyć? :(Zostaje tablet!
Telewizor mi sie zjebał i dzis wzieli go na serwis wiec najprawdopodobniej przez dwa tygodnie jestem bez tv i tym samym BEZ KONSOLI. Jak tu żyć? :(Zostaje tablet!
Telewizor mi sie zjebał i dzis wzieli go na serwis wiec najprawdopodobniej przez dwa tygodnie jestem bez tv i tym samym BEZ KONSOLI. Jak tu żyć? :(
Bo ludzie to chu**, stracili wiare i nie żyją według przykazań.Telewizor mi sie zjebał i dzis wzieli go na serwis wiec najprawdopodobniej przez dwa tygodnie jestem bez tv i tym samym BEZ KONSOLI. Jak tu żyć? :(
Nie ma nic gorszego jak wysyłanie dużego klamota na serwis. Prawdopodobnie wróci poobijany, pozdzierany i w ogóle w dużo gorszym stanie niż pojechał :(
Wkurza mnie to, że kompletnie nie ma co robić w mieście. Większość wyjść kończy się standardowym pójściem na browar w plener.jedyna opcja...zmienić towarzystwo, ja się obracam w kręgu "niepijących" więc wypady na browar rzadko kiedy, częściej jakiś na ławeczkę z tymbarkiem, czy innym napojem, albo ustawka na bieganie, czy chilling rowerowy (veturilo rządzi!), albo po prostu łażenie po mieście- na starówkę, nad Wisłę przez las, etc. Chcemy też frisbee kupić i gdzieś w parku sobie porzucać przy okazji się opalać.
Reklamy na YT kiedyś było ich mniej i dało się większość wyłączyć po 5sec. Teraz to jest jakaś plaga i często gęsto muszę przeczekać całość :evil:ad block plus, reklamy na YT nigdy nie widziałem na oczy.
ad block plus, reklamy na YT nigdy nie widziałem na oczy.
ad blockplus, reklamy na YT nigdy nie widziałem na oczy.
to chyba FF, na Chrome jest AD+ ...działa tak samo.ad blockplus, reklamy na YT nigdy nie widziałem na oczy.
to chyba FF, na Chrome jest AD+ ...działa tak samo.ad blockplus, reklamy na YT nigdy nie widziałem na oczy.
Czemu nikt nie mowil, ze Robot Unicorn Attack jest tak kurewsko dobra gra i ze uzaleznia? :mad::lol:
Czemu nikt nie mowil, ze Robot Unicorn Attack jest tak kurewsko dobra gra i ze uzaleznia? :mad:
pc gaming!FTW!!!
Jak sie czlowiek wozi Porsche to tak to sie konczy :troll:
Ale się będę śmiał, jak dostałeś fotkę, bo zapier**lałeś tym porszakiem. :lol:
NIE MOGĘ NIC MÓWIĆ, BO TO NIE BYŁO WRZUCONE NA FORUM, A NIE CHCĘ MIEĆ PROBLEMÓWAle się będę śmiał, jak dostałeś fotkę, bo zapier**lałeś tym porszakiem. :lol:
Nie w temacie jestem :( Becet sobie poszaka sprawił czy o co chodzi?
JUŻ JESTEŚ W SONDZIE, SŁOJIKOWCU.NIE MOGĘ NIC MÓWIĆ, BO TO NIE BYŁO WRZUCONE NA FORUM, A NIE CHCĘ MIEĆ PROBLEMÓWAle się będę śmiał, jak dostałeś fotkę, bo zapier**lałeś tym porszakiem. :lol:
Nie w temacie jestem :( Becet sobie poszaka sprawił czy o co chodzi?
Twoje problemy sam bym opanował mośku.Hehe, podłączaj w takim razie swój internecik, lamusie.
Skoro masz wszystko, co potrzeba, to czemu sobie sam tego nie podłączysz? Monter musi jakoś autoryzować w systemie?
Hehe, podłączaj w takim razie swój internecik, lamusie.
PRZEZ TAKICH LAMUSÓW JAK TY, KTÓRZY SAMI NIC NIE POTRAFIĄ, ZMIENILI PROCEDURY I WYSYŁAJĄ MONTERA :twisted:Wiesz, co usłyszałem?
Proszę pana, po prostu takie mamy procedury.
Ostatnio monterzy orange dostali laminowane poradniki wielkości wizytówki jak rozmawiać z klientemCo w tym śmiesznego? Odrobina kultury osobistej to dobra rzecz.
Przed przyjściem do klienta upewnij sie czy jesteś czysty i dokładnie wytrzyj buty na wycieraczce.
1. Dzień dobry nazywam sie.. oto moja legitymacja.
2.Przyszedłem ponieważ zgłoszono usterke..(tutaj opisujesz w jakim celu i ile może zająć to czasu)
3... itd
:lol:
I właściwie to jakie Porsche?
Fotoradary zaczynają mnie wkur**ać.
Nie ma tablic z przoduPonoć z tylca też strzelają foty ;)
Wystarczy odpowiednio zagiąć tablicę i przy zdjęciu z fotoradaru wszystko się odbija i z tyłu jest jeden wielki kwadrat. :troll:Czekałem na Twoje tipy :troll:
Wystarczy odpowiednio zagiąć tablicę i przy zdjęciu z fotoradaru wszystko się odbija i z tyłu jest jeden wielki kwadrat. :troll:A to wszyscy tak nie jeżdżą :o?
Fotoradary zaczynają mnie wkur**ać.
Kup sobie motocykl. Nie ma tablic z przodu, więc można zapier**lać, a do tego ma lepsze osiągi niż auta i daje więcej frajdy z jazdy. Polecam. :)
Jak tak czytam posty svona na temat jazdy samochodem i różnych trików to nie chciałbym z nim jechać :PJeżdżę normalnie. Beczkę kręcę przecież. SSman ze mną jechał do Torunia i było pięknie, całą drogę słuchaliśmy rapsów i gadaliśmy o głupotach.
CHCĘ TAKIE PIEKŁO CAŁY ROK.Gdyby nie sporty zimowe i je**ne insekty, zgadzam się. Chociaż pierwsze nie stanowi problemu, jak należy się do klasy średniej wyższej :troll:
Jakie insekty? Ja kupiłem polecany przez s00sa preparat na komary + na balkonie świeczki antykomarowe, a w oknach moskitiery i nie znam tego problemu. PIĘKŁO ROCKS.Aha. Mając piekło cały rok, mielibyśmy klimat cieplarniany i myślisz, że moskitiery i jakieś wyciągi z fiuta pomogłyby na insekty?
Aha. Mając piekło cały rok, mielibyśmy klimat cieplarniany i myślisz, że moskitiery i jakieś wyciągi z fiuta pomogłyby na insekty?Tak, nie psuj mi mojej wizji, hultaju.
Idealna pogoda, to jak było ok. tydzień temu. Lekki wietrzyk, temp. lekko ponad 20 st. Da się żyć.
PIEKŁO CAŁY ROK
PIEKŁO CAŁY ROKKiedyś nienawidziłem upałów, a teraz spoko znoszę i jest git. Zawsze mi się wtedy przypominają amerykańskie filmy, gdzie siedzą spoceni ludzie, lekkie żółwie pod pachami, morda się delikatnie świeci od potu, słońce wbija się pomarańczowym kolorem do pomieszczenia przez na wpół zasłonięte okna i gdzieś w tle leniwie dmucha wiatrak.
PIEKŁO CAŁY ROKKiedyś nienawidziłem upałów, a teraz spoko znoszę i jest git. Zawsze mi się wtedy przypominają amerykańskie filmy, gdzie siedzą spoceni ludzie, lekkie żółwie pod pachami, morda się delikatnie świeci od potu, słońce wbija się pomarańczowym kolorem do pomieszczenia przez na wpół zasłonięte okna i gdzieś w tle leniwie dmucha wiatrak.
PIEKŁO CAŁY ROK
(http://i.imgur.com/kWy7uZv.jpg) Klimatyzacja i można normalnie funkcjonować :troll:PIEKŁO CAŁY ROKKiedyś nienawidziłem upałów, a teraz spoko znoszę i jest git. Zawsze mi się wtedy przypominają amerykańskie filmy, gdzie siedzą spoceni ludzie, lekkie żółwie pod pachami, morda się delikatnie świeci od potu, słońce wbija się pomarańczowym kolorem do pomieszczenia przez na wpół zasłonięte okna i gdzieś w tle leniwie dmucha wiatrak.
Nom, bez klimy to by było ciężko w ten dzień co 38stopni było na polu. :angel:
:lol:A weź :lol: :lol:
Pić to trza umić!! :lol:
Genialny początek urlopu. W sobotę otwierałem piwo i kapsel mi wystrzelił prosto w oko, nie zdążyłem zamknąć. Jest środa a ja dalej mam problemu żeby je otworzyć. Drugie już nie wyrabia bo przez to słońce cały czas je zamykam. Przez co też mnie boli. Jak wstaje jedno i drugie jest tak zaropiałe, że bez pomocy dużej ilości wody nie da się pozbyć tego syfu. 3 dzień urlopu a ja ślepy. Idę do apteki :evil:Combo browar + zapalniczka? ;]
Combo browar + zapalniczka? ;]Tak. Miało być epicko z hukiem :P
Może dlatego kosztowało 5 zł. :troll:Weź mi nie pierd**, nówka w folii, potrafię odróżnić grę foliowaną w zgrzewarce. :mad:
Czipay sa niezdrowe same w sobie. Deal with it
Czipay sa niezdrowe same w sobie. Deal with it
Glutaminian sodu jest obecnie dodawany do jakichś 90% produktów spożywczych więc to, że przestanę kupować chipsy mnie nie urządza. Ostatnio widziałem nawet chleb z glutaminianem (sic!).
WYMIENIŁEŚ NIEZAWODNO NIEMIECKO TECHNOLOGIE NA FRANCUSKIE BADZIEWIE TO TERA PŁACZNie pierd**, Niemiecki sprzęt tylko tak pedalsko sie nazywa.
2. Moja laska jest strasznie religijna. Niby taka pierdoła a non stop mamy przez to jakieś nieporozumienia, konflikty i kłótnie. Czasami mnie to już dobija :?Musisz chodzić na siłę do kościoła, seks po ślubie itp.?
2. To przez to te jazdy na baby z pindolami. :>
2. Moja laska jest strasznie religijna. Niby taka pierdoła a non stop mamy przez to jakieś nieporozumienia, konflikty i kłótnie. Czasami mnie to już dobija :?Musisz chodzić na siłę do kościoła, seks po ślubie itp.?
Beczunie tylko sobie kręcę, dziwne to było. :(
A tak na serio, to jak jeszcze z nią nie mieszkasz, a mniemam, że tak jest, to kiedyś tam zaczniesz i takie małe pierdoły przerodzą się w duże problemy. I ciężko chyba to będzie jakoś pogodzić, jak już teraz są problemy. Choć nie wiem w sumie czy do tego dojdzie przed ślubem, nie wiem czy na to kościół zezwala.
o ile wiara w Boga spoko, nie da rady zaprzeczyć istnieniu Boga, tak już wiara w lewitujace krzesła i jakieś egzorcyzmy to niezłe pierdoły.Jeżeli wierzysz w Boga, to również wierzysz/powinieneś wierzyć w szatana i opętanie (mówienie językami, lewitujący szit itp.).
No mniej więcej tak to wygląda ;). Religia może się wydawać szczególikiem, ale tak naprawdę agnostyk/ateista i ortodoksyjny chrześcijanin mają zupełnie inny sposób patrzenia na życie, wychowania dzieci itd.Ja mam odwrotną sytuację. Jestem wierzący, a dupka nie, ale nie mamy z tego powodu kłopotów. Najlepszą mam z niej bekę do dziś, jak kiedyś chodziła ze mną do kościoła, bo się na mnie sadziła i chciała donga. Dostała o co zabiegała i już do kościoła przestała chodzić :lol:
Jeżeli wierzysz w Boga, to również wierzysz/powinieneś wierzyć w szatana i opętanie (mówienie językami, lewitujący szit itp.).
Lewitujaće krzesła można obalić bardzo prostym sposobem jakim jest prawo fizyki i tutaj wiara nie ma nic do rzeczy.No właśnie chodzi o to, że tam gdzie kończy się zrozumienie, zaczyna się wiara.
Jeśli szatan umiałby zmieniać fizykę, to by odpalił antygrawitacje na ziemi i rozpadłaby się na drobny mak zabijąjąć wszystkich ludzi - sukces!Koniec świata będzie wtedy, jak Chrystus ponownie przyjdzie na Ziemię. A nie jak szatan zabawi się w Matrixa.
Oj nazbierało się...
1. W pracy mnie wych*jali. Przez pierwsze dwa miesiące płacili tyle na ile się umówiliśmy, przez ostatnie dwa już o 1/3 mniej. Jako, że robię na czarno to od strony pracodawcy oczywiście wygląda to tak: "bierz albo spier**laj" :roll:
Oj nazbierało się...
1. W pracy mnie wych*jali. Przez pierwsze dwa miesiące płacili tyle na ile się umówiliśmy, przez ostatnie dwa już o 1/3 mniej. Jako, że robię na czarno to od strony pracodawcy oczywiście wygląda to tak: "bierz albo spier**laj" :roll:
wszystko fajnie, tylko ze nikt go w okolicy już nie zatrudni.Oj nazbierało się...
1. W pracy mnie wych*jali. Przez pierwsze dwa miesiące płacili tyle na ile się umówiliśmy, przez ostatnie dwa już o 1/3 mniej. Jako, że robię na czarno to od strony pracodawcy oczywiście wygląda to tak: "bierz albo spier**laj" :roll:
Kumpla w pracy mam, który podobnie sie użerał z kolesiem u którego na czarno robił. 300zł mu wypłacał przez 4 miesiące w ratach spotykając się na mieście i zawsze nie miał bo cośtam. Generalnie pracodawca go tak ciągnął chyba licząc, że człowiek sobie odpuści. Wytłumaczyłem chłopakowi, że tego typu przekręty przede wszystkim dają w dupę pracodawcom. Kup sobie kodeks pracy, kosztuje może z 10zł, a dowiesz się swoich praw. W takiej sytuacji jak sie znalazłeś to pracodawca ma najbardziej przejebane bo on nie ma prawa Cie zatrudnić na czarno, a Ty próbujesz jedynie zarobić na jedzenie i nie masz wyboru ;). Pójdziesz do inspektoratu pracy i opowiesz sytuacje do jakiej Cie zmusza pracodawca (praca na czarno, nie wypłacanie kasy itp) to tak w dupe dostanie że sie nie pozbiera. W kwestii prawa pracy to ZAWSZE prawo jest po stronie pracownika. Kumpela miała kiedyś taką sytuacje z swoim pracodawcą, poszła do inspektoratu i na następną rozmowę z szefem o niewypłacaną kase poszła z kolesiem z inspektoratu który był incognito podając się za jej kolegę. Stał tak sobie z tyłu jak ona sie wykłocała o swoje i w pewnym momencie podziękował jej mówiąc, że usłyszał wszystko co chciał i powiedział że może sobie iść. Siadł przed tą szefową pokazując legitymację i skwitował zdaniem "teraz ja sobie z Panią porozmawiam". Da się ;)
Oj nazbierało się...
1. W pracy mnie wych*jali. Przez pierwsze dwa miesiące płacili tyle na ile się umówiliśmy, przez ostatnie dwa już o 1/3 mniej. Jako, że robię na czarno to od strony pracodawcy oczywiście wygląda to tak: "bierz albo spier**laj" :roll:
Kumpla w pracy mam, który podobnie sie użerał z kolesiem u którego na czarno robił. 300zł mu wypłacał przez 4 miesiące w ratach spotykając się na mieście i zawsze nie miał bo cośtam. Generalnie pracodawca go tak ciągnął chyba licząc, że człowiek sobie odpuści. Wytłumaczyłem chłopakowi, że tego typu przekręty przede wszystkim dają w dupę pracodawcom. Kup sobie kodeks pracy, kosztuje może z 10zł, a dowiesz się swoich praw. W takiej sytuacji jak sie znalazłeś to pracodawca ma najbardziej przejebane bo on nie ma prawa Cie zatrudnić na czarno, a Ty próbujesz jedynie zarobić na jedzenie i nie masz wyboru ;). Pójdziesz do inspektoratu pracy i opowiesz sytuacje do jakiej Cie zmusza pracodawca (praca na czarno, nie wypłacanie kasy itp) to tak w dupe dostanie że sie nie pozbiera. W kwestii prawa pracy to ZAWSZE prawo jest po stronie pracownika. Kumpela miała kiedyś taką sytuacje z swoim pracodawcą, poszła do inspektoratu i na następną rozmowę z szefem o niewypłacaną kase poszła z kolesiem z inspektoratu który był incognito podając się za jej kolegę. Stał tak sobie z tyłu jak ona sie wykłocała o swoje i w pewnym momencie podziękował jej mówiąc, że usłyszał wszystko co chciał i powiedział że może sobie iść. Siadł przed tą szefową pokazując legitymację i skwitował zdaniem "teraz ja sobie z Panią porozmawiam". Da się ;)
wszystko fajnie, tylko ze nikt go w okolicy już nie zatrudni.
Nie ruchałem od 2 tygodni :(To poproś kolege o zmiane :grin:
No pięknie, nie dość że suchy fiut, to jeszcze kompa mam za słabego do obliczeń potrzebnych w pracy inż. JAJEBIEKURWA
Nie ruchałem od 2 tygodni :(Humble Brag
Wymiana uszczelek w oknach nie brzmi optymistycznie, zresztą rok lub dwa i będzie to samo. Kur** :/
Wystarczy przemywać uszczelki raz na tydzień jakimś środkiem jak ten co podałem pleśniobójczym ;)
szpachląSzpachla i beton, jaka piękna para :P
dualshock który kupiłem okazał się nie być dualshockiem
po pierwsze za późno, po drugie..dopiero z czasem wyszło ze gałki mają masakrycznie wielki deadzone. Na początku wszystko wydawało się spoko.dualshock który kupiłem okazał się nie być dualshockiem
A to nie można zwrócić nie podając powodu?
Napisy zawsze można dopasować w programiku.wiem i tak właśnie robię, ale wkurza że za każdym razem trzeba :P
A co z pogodą dzisiaj w Warszawie było nie tak niby? 22 stopnie, lekki wiater, słońce. Upał - źle, zimno - źle, idealnie - tez źle.No właśnie u mnie upał-dobrze, zimno-bardzo źle, a dziś...dziś to było takie nie wiadomo co, zawieje wiatr to na samką koszulkę za zimno, ale jak człowiek połaził trochę w bluzie to się pocił.
Afro SamuraiNawiasem mówiąc, świetny soundtrack RZA.
Samurai ChamplooHmm chyba obadam ten serial, przeczytałem trochę na wiki o nim i może być spoko, dzięki za tip, leci +
po pierwsze za późno, po drugie..dopiero z czasem wyszło ze gałki mają masakrycznie wielki deadzone. Na początku wszystko wydawało się spoko.dualshock który kupiłem okazał się nie być dualshockiem
A to nie można zwrócić nie podając powodu?
po pierwsze za późno, po drugie..dopiero z czasem wyszło ze gałki mają masakrycznie wielki deadzone. Na początku wszystko wydawało się spoko.dualshock który kupiłem okazał się nie być dualshockiem
A to nie można zwrócić nie podając powodu?
Zadźwoń do sprzedawcy i powiedź, że pad to podróba i postrasz zgłoszeniem na Policję i do skarbówki ;) Myślę, że wtedy termin odesłania pada się wydłuży :P
dualshock który kupiłem okazał się nie być dualshockiem (ale to bardziej wku*w na samego siebie za nieuwagę)
Raz jeszcze to napiszę: jak coś jest za 50% czy 75% rynkowej ceny, to powinno się to omijać szerokim łukiem. Nie ma okazji, zawsze jest haczyk.No właśnie nie było..znaczy, było tańsze od oryginałów, ale nie jakoś wybitnie, trudno się mówi i człowiek ma nauczkę, własne błędy bardziej się pamięta.
Nawiasy też się czyta na aukcji faktycznie nigdzie nie napisał że to DS3, po prostu dałem się zrobić jak idiota, bo za bardzo się napaliłem na pada drugiego.
USTAWA z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.
Art. 24.
Kto, za pomocą technicznych środków reprodukcji, kopiuje zewnętrzną postać produktu lub tak skopiowany wprowadza do obrotu, stwarzając tym możliwość wprowadzenia klientów w błąd co do tożsamości producenta lub produktu, czym wyrządza poważną szkodę przedsiębiorcy, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Art. 305. 1. Kto, w celu wprowadzenia do obrotu, oznacza towary podrobionym znakiem towarowym, zarejestrowanym znakiem towarowym, którego nie ma prawa używać lub dokonuje obrotu towarami oznaczonymi takimi znakami, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
2. W wypadku mniejszej wagi, sprawca przestępstwa określonego w ust. 1 podlega grzywnie.
3. Jeżeli sprawca uczynił sobie z popełnienia przestępstwa określonego w ust. 1 stałe źródło dochodu albo dopuszcza się tego przestępstwa w stosunku do towaru o znacznej wartości, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 5.
Ja kupowałem pada w sklepie stacjonarnym gdzieś na Ursynowie w nietypowym kolorze, kosztował 179 zł z gwarancją, paragonem itd. Jak dużo dałeś?120, za 150 już idzie znaleźć DS3.
No to się nie pyli. :(Ja kupowałem pada w sklepie stacjonarnym gdzieś na Ursynowie w nietypowym kolorze, kosztował 179 zł z gwarancją, paragonem itd. Jak dużo dałeś?120, za 150 już idzie znaleźć DS3.
Nawiasy też się czyta :P na aukcji faktycznie nigdzie nie napisał że to DS3, po prostu dałem się zrobić jak idiota, bo za bardzo się napaliłem na pada drugiego.Trzeba było iść do empiku i kupić zestaw Pad niebieski/czerwony (przeźroczysty) + inFamous 2 za 150 zł. Jak sprzedasz IF2, to jeszcze bardziej zbijesz cenę. :angel:
Gucio. Produkt niedostępny.Nawiasy też się czyta :P na aukcji faktycznie nigdzie nie napisał że to DS3, po prostu dałem się zrobić jak idiota, bo za bardzo się napaliłem na pada drugiego.Trzeba było iść do empiku i kupić zestaw Pad niebieski/czerwony (przeźroczysty) + inFamous 2 za 150 zł. Jak sprzedasz IF2, to jeszcze bardziej zbijesz cenę. :angel:
Była duperka robi mi smsowe wjazdy na banie i nie mogę się skupić na robocie jak jakiś sissy boy.Wjazdy.. hehe :lol: Dzieciak jesteś. Zwykły dureń co nie szanuje tego co ma..
Albo zejść do piwnicy sprawdzić może ojciec ma.
Ktoś ci kazał się tam rejestrować, a do tego zapraszać/przyjmować zaproszenia od znajomych?Wrzucają na fejsa, Mistrzu. Coraz częściej, więc chyba trzeba będzie przyblokować w aktualnościach.
Windows 8 <3
Pierdolnij sobie jakiegoś linuxa.
Bo kur** ludzie niedługo będą fotografować swoje gównoByła kiedyś strona ratemypoo :lol: pamiętam, że taśmowo wszystkim ustawiałem tapety w robocie.
Zdjęcia znajomych na Instagram. Bo kur** ludzie niedługo będą fotografować swoje gówno, które niby w 'tym zajebistym filtrze' będzie wyglądało na COOOLLLLLL BROOOOO.Ej nie hejtuj, ładnego mam psa. :(
Baby powinny mieć inne egzaminy, tudzież. więcej etapów egzaminu na prawko.E, po co te kropki i przecinki? :- O
Baby powinny mieć inne egzaminy, tudzież. więcej etapów egzaminu na prawko.
Baby powinny mieć inne egzaminy, tudzież. więcej etapów egzaminu na prawko.E, po co te kropki i przecinki? :- O
Ile tak za nią jechałeś BoBaN?
Coś mi żre kase z konta na telefonie. :mad: Załadowałem jakoś za 25zł, po kilku dniach chce dzwonić nie ma nic. o_O Trochę zgłupiałem bo nie wydawało mi się to możliwe, ale ch**, kupiłem kolejne doładowanie i sobie pilnuje, 3 dni zero. :lol: Dziś jeszcze dla sprawdzenia kupiłem doładowanie za 5zł, było to o godzinie 16, jest 19:30 na koncie 0,50zł a nigdzie nie dzwoniłem. o_O o_O o_O Chciałem dzwonić do Obsługi Klienta, ale mnie w połowie rozłączyło bo za mało środków, no kur**, WTF!? się pytam? :lol:A nie wysłałeś jakiegoś premium SMSa, który później właśnie wcina hajsik z konta?
Jak ktoś nie ma co robić z pieniędzmi to polecam sieć heyah, kasa sama się ulatnia. 8)Iras ostatnio nie wiedział gdzie rozjebać.
Optymalne ceny - optymalne rozwiązania.
Meble z oferty OPTIMA - to gwarancja przystępnych cen i różnorodności rozwiązań, dzięki bogatej ofercie produktowej na polskim rynku. Optimum komfortu względem kosztów. Tu każdy znajdzie coś dla siebie!
ręka wygląda jak kebab.
Ogólnie więc to zmień sklep.
Ja polecam Witka, ale nie wiem czy w Twojej okolicy się takowy znajduje.
Taki mało znany Ikea.
Agata :angel:
Nie polecam Jyska. Meble są tragicznej jakości.Ostatnio kupiłem tam leżak i przy pierwszym posiedzeniu złamał się a ułamany fragment wbił mi się w nogę i zrobił cięcie długości 30 cm :)
Sprawdź jeszcze "Bodzio".
Dyskusji o tandetych mebelkach ze sklejki jeszcze na forumie nie było :lol:
W USA byś już zamawiał najdroższy model Aliena w tej chwili.
Sprawdź jeszcze "Bodzio".
A miałem pisać, że jeszcze Bodzia brakuje :lol:
Poziom BRW
kur**, jak mnie denerwuje ten pacan co słucha głośno rapsów. Dociera do mnie tylko bass, drży podłoga i aż bania pęka. :- /
Chyba wszedłem w ten wiek, że kac = ból głowy, sensacje w żołądku i niedyspozycyjność przez cały dzień.Mam to samo ostatnio...
To ja takie wkurwy łapie tylko przy grach piłkarskich.Pograsz w Demons Souls i zmienisz zdanie 8)
je**ne psy z Energii, albo jakiś debil bawi się mikrofalówką i prąd jest-znika-jest-znika :mad: jak ja mam pranie zrobić w takich warunkach?!?Jak zainstalować GTA?
No, mnie też to wkur**a. Było dobrze, to musieli zjebać.
ciapaci. za nic w świecie nie ufajcie hindusom. za nic!
ciapaci. za nic w świecie nie ufajcie hindusom. za nic!
Mi jakkolwiek szybkiego łącza bym nie miał z automatu ustawia 144p po kilku s filmiku. Oczywiście zmiana na wyższą trwa kilkanaście sekund.
Wiesz, dawałem uciąć ręce za niektóre łajzy
wiesz, dzisiaj bym tu chyba chujem wiązał Najki
Najki srajki.Eko sreko. Gimbazujemy.
EclipsePo co?
EclipsePo co?
Java ch**owy język :lol:No a nie? Najwieksze i najwolniejsze gowno tego swiata. Stworzone dla partaczy typu grubas Notch, ktory nie umie sprzatac swojej wlasnej kupy dlatego minecraft chodzi jak chodzi.
Przecież google daje cały bundle o ile pamiętam, łącznie z IDE.chu** wiesz -> nie wypowiadaj sie. Gdybym nie musial to bym tego szajsu nigdy w zyciu na moim kompie nie zainstalowal.
Jak chciał pisać w Javie to czemu nie np. Netbeans, albo jeden z miliona darmowych IDE polecanych przez ludzi jak wpisze w google "best IDE for java".
>niemcy
>2013
jezusmaria
EDIT: tadam? http://developer.android.com/sdk/installing/studio.html
No a nie? Najwieksze i najwolniejsze gowno tego swiata. Stworzone dla partaczy typu grubas Notch, ktory nie umie sprzatac swojej wlasnej kupy dlatego minecraft chodzi jak chodzi.
>polaczki
>2013
jezusmaria
No bo to jezyk dla ludzi z wodoglowiem. W krakowskim sabre tez jada na Javie, a wiesz czemu? Bo piszac w tym jezyku nie da sie niczego spierdolic. Duzo latwiej pisze sie duze projekty w Javie bo gdyby byly pisane w C++ to bylby syf i wycieki pamieci. To wszystko jednak nie zmienia faktu, ze java to wolne gowno. Dziekuje. Dobranoc. Rzeczywistosci nie zagniesz.No a nie? Najwieksze i najwolniejsze gowno tego swiata. Stworzone dla partaczy typu grubas Notch, ktory nie umie sprzatac swojej wlasnej kupy dlatego minecraft chodzi jak chodzi.
Pozdrawia Cie cały IBM ze swoim WebSphere, Oracle z WebLogic, tomcat też dorzuca swoje. Trochę mało wiesz, jak dla Ciebie Java=minecraft.
No bo to jezyk dla ludzi z wodoglowiem. W krakowskim sabre tez jada na Javie, a wiesz czemu? Bo piszac w tym jezyku nie da sie niczego spierdolic. Duzo latwiej pisze sie duze projekty w Javie bo gdyby byly pisane w C++ to bylby syf i wycieki pamieci. To wszystko jednak nie zmienia faktu, ze java to wolne gowno. Dziekuje. Dobranoc. Rzeczywistosci nie zagniesz.
>niemcyGRATZ.
>2013
jezusmaria
Lem mondrzejszy niż IBM i Oracle :DNie, Java jest prosta i duzo przystepniejsza przy duzych projektach, ale jesli myslisz, ze kluczowe aspekty w IBM i Oracle sa robione w Javie to sie grubo mylisz lol.
Trochę krótkowzrocznie patrzysz na to wszystko, bo każdy język jest DO CZEGOŚ! Polecam pisać strony internetowe w c++.Wiem, ale to nie zmienia faktu, ze Java jest wolna wiec o co chodzi? ;_;
Lem mnie wkur**a, bo jest świecie przekonany ze jest wybitnym koderem, który już dawno powinien pracować w Sillicon Valley i po roku studiow już wie co jest dobre a co nie i co się powinno robić a czego nie. No i jeszcze na oprogramowanie zwala.Nie, jestem slaby. Za to Ty pozjadales wszystkie mozgi i nawet wiesz co aktualnie robie w Eclipsie :lol:
gowno
BO SZYBCIEJ.Dziekuje. Dobranoc.
Wydajnosc >>>>>> wygoda.
Co mnie jako konsumenta interesuje czas realizacji projektu? No powiedz, co? Chce miec produkt, ktory spelnia swe zadanie jak najlepiej, a nie produkt ktory zostal napisany w super tempie i jest zjebany. Tym bardziej jesli mowa jest o IDE lol. Wez sie ogarnij, a nie bron slepo javy.Wydajnosc >>>>>> wygoda.
Jest jeszcze coś takiego, jak czas w jakim możesz napisać projekt. Słyszałeś może takie przysłowie, że nie strzela się z armaty do wróbla? Ale widzę, że pozjadałeś wszystkie rozumy, więć nie ma co z Tobą dyskutować.
Szczerze, to jeśli koszty są takie same to ja jako konsument, który nie ma bladego pojęcia jak się programuje to liczyłoby się dla mnie tylko to czy dany program będzie działać tak jak chciałem. Równie dobrze może mi informatyk to napisać w notatniku i mnie to ch** obchodzi byleby działało.
Co mnie jako konsumenta interesuje czas realizacji projektu?
Jeszcze trochę, a winda się wkurzy i poleci ban, który zakończy smutny okres germanizacji forum :angel:
Lem nigdy na poważnie nie pracował, więc gówno wie.Wasza wiedza nt mojej osoby mnie zaskakuje. Brawo. Co jutro bede mial na obiad?
Każde złamanie należy leczyć skręceniem nogi na śruby? Mi się wydaje, że nie. Dostajesz do napisania projekt w którym liczy się coś innego niż szybkość działania. Więc to można olać. Projekt w Javie/c# (żeby nie było, że bronię javy) jest do zrobienia szybciej, czyli będzie kosztował mniej.Patrzysz na to ze strony programisty i na to jak TOBIE jest wygodniej jako programiscie. Przypominasz mi tych wszystkich ekologow ktorzy tak naprawde maja w dupie to czy swiat jest czysty, im chodzi tylko o to zeby oni mieli czysto i wygodnie. Smutno mi sie w tej chwili zrobilo.
To, że niemczysko sobie wymyśliło, że java chuj nie ma żadnego znaczenia.Niczego sobie nie wymyslilo bo to, ze java jest wolna to FAKT.
Aktualnie narzekam na Eclipsa i wierze, ze gdyby byl napisany w C++ to chodzilby zdecydowanie lepiej.Co mnie jako konsumenta interesuje czas realizacji projektu?Ty jesteś konsumentem czy programistą?
Wasza wiedza nt mojej osoby mnie zaskakuje. Brawo. Co jutro bede mial na obiad?
Niczego sobie nie wymyslilo bo to, ze java jest wolna to FAKT.
No to opowiedz Lem, gdzie to tak na poważnie pracowałeś po roku studiów w wielkim, nieprzepastnym, programistycznym świecie?Zapytaj morfiego :troll:
A ten dalej wie lepiej co ja robie i do czego uzywam Eclipse'a :( Ehhh, dobra, macie racje:Niczego sobie nie wymyslilo bo to, ze java jest wolna to FAKT.Narzekasz na Eclipse'a o wielki programisto, bo Ci wyjebało program. Jakbyś miał tyle doświadczenia, to byś wiedział, że jak robisz coś większego, to svn. Programistą nie jestem, a tyle wiem. Pozdrawiam i życzę kariery w świecie C++ (sprawdź sobie jeszcze assemblera, wtedy dopiero będziesz hipstermatykiem!).
2h roboty poszly sie je**c
Dodam tylko, ze wiem co to svn i mam z nim stycznosc codziennie. EOT.
Zapytaj morfiego
Pad rozjebany
Ostatni bossMasz na myśli
Teraz wywalisz ze trzy stówki na nowy, to się oduczysz rzucać padami :)Drogo u was na wsi te pady. 180 zł nówka w sklepie. W różnych kolorach. I nie rzucałem, analog umarł.
Drogo u was na wsi te pady. 180 zł nówka w sklepie. W różnych kolorach.
O kur**. To kup sobie od razu dwa pady przed ostatnim światem, bo rozwalisz jednego na pewno :lol:Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Widzisz, niektórzy myślą trochę inaczej niż ty. :)Drogo u was na wsi te pady. 180 zł nówka w sklepie. W różnych kolorach.
Założyłem, że najpierw kupisz za 120 podróbę, która rozleci się po tygodniu :angel:
No tym będę grał w Raymana, bo po prostu czasem się przytnie analog.O kur**. To kup sobie od razu dwa pady przed ostatnim światem, bo rozwalisz jednego na pewno :lol:Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Widzisz, niektórzy myślą
W Raymana lepiej się gra na krzyżaku. Poziomy z bieganiem i skakaniem na krzyżaku, levele podwodne i z moskitem na analogu. W sumie chujnia, że ciśniesz w Origins, zamiast w Legends. Zaraz ograsz nowszą część i będziesz drugi raz przechodził te same poziomy, bo odświeżone levele zliczają się do ogólnej liczby lumów, przedmiotów, odkrywania poziomów i statystyk.No tym będę grał w Raymana, bo po prostu czasem się przytnie analog.O kur**. To kup sobie od razu dwa pady przed ostatnim światem, bo rozwalisz jednego na pewno :lol:Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Widzisz, niektórzy myślą trochę inaczej niż ty. :)
Widzisz, niektórzy myślą
fixed
Próbowałem myśleć po twojemu. Nie sądziłem, że za pada będziesz chciał dać tyle, co za rower.I jakoś bez problemów robi codziennie po 20 km. W czym problem?
Ty to ostatnio chyba coraz rzadziej
Ty to z nikim nie masz, wujek dobra rada i ciepłe serducho :lol:
Kosa z Mariuszem.
Kebab chuj.NIENAWIDZĘ WAS :mad:
Jeszcze było Boban vs windomearl, Maciek miał dostać wpie**ol na zlocieNo toć kur**, pozapominali...
Pewnie stronki z pornolami online cos Ci zainstalowały
Dzisiaj jakieś dziwne jaja są na netach. Co wchodze na jakas stronę to muszę wpisywać cpatcha bo takie gówno się pojawia:
(http://i.imgur.com/yGvhsY7.png)
W internetach nie mogę znaleźc info o tym =/ Wie ktoś co to za szajs? Nawet jak tutaj chyba Lem dał hotlinki do obrazków z gyazo to musiałem wejść, wpisać captchta i dopiero mi się wyświetlały normalnie na forum.
W Wawie szybko coś ogarniecie, spokojna głowa.Nie był bym taki pewny, ale nie tracę wiary, choć pewnie to nie będzie tak zajebista praca jak tam: oglądałem sobie filmy, seriale, grałem na laptopie, piłem napoje na koszt firmy, kawkę, spałem...i jeszcze mi płacili.
W Wawie szybko coś ogarniecie, spokojna głowa.Nie był bym taki pewny, ale nie tracę wiary, choć pewnie to nie będzie tak zajebista praca jak tam: oglądałem sobie filmy, seriale, grałem na laptopie, piłem napoje na koszt firmy, kawkę, spałem...i jeszcze mi płacili.
Też jestem, już ze 3 tygodnie.Ja pewnie będę, za tydzień.
Może załóżmy stronę o gierkach!!?!?! mam nawet nazwę: Boss Battle Ahead!
Koniec lata, BBC wraca do akcji!
pora wracać do akcji! Jesień w gierkowym światku zapowiada się bardzo konkretnie. Premiery next-genów, masa świetnych gier oraz GTA V. Zostańcie z nami.http://bossbattlecoming.com.pl/koniec-lata-bbc-wraca-do-akcji/
Chyba, że masz mocną wadę.-1 w lewym i -3 w prawym.
Moja dziewczyna ma chujową wadę. W jednym oku plus w drugim minus. Bez okularów po dłuższym czasie zaczyna ją boleć głowa. Ale już teraz myślimy i zaczniemy odkładać na operację laserową.Chyba, że masz mocną wadę.-1 w lewym i -3 w prawym.
No akurat wszystkie jakie sprawdzalem byly euronetowe, ale w kasach sie nie dalo placic karta wiec chyba jakas grubsza sprawa.Ano grubsza. Pierw padły PKO BP, potem przerzuciło się na Euronet. Dotyczy głównie kart Visa. PKO BP już ponoć ogarnęło wczoraj temat, Euronet widać jeszcze nie.
A ja, przystojny niemiec nawet dziewczyny nie mam. NO PO CHUJU FEST.
4.Bateria w jego DS4 trzyma dłużej niż Niemczyk partnerki za ręke w swoim życiu.
:lol:4.Bateria w jego DS4 trzyma dłużej niż Niemczyk partnerki za ręke w swoim życiu.
Autorytet w kwestii uwodzenia kobiet się wypowiedział :lol:
Już ci kiedyś odpisałem, że nie będę chodził ani z tobą ani z Lupim, także nie marnuj czasu.4.Bateria w jego DS4 trzyma dłużej niż Niemczyk partnerki za ręke w swoim życiu.
Autorytet w kwestii uwodzenia kobiet się wypowiedział :lol:
Listonosz, któremu nie chcę się wejść na pierwsze piętro i zostawić paczkę, tylko wali awizo od razu do skrzynki :mad:
Listonosz, któremu nie chcę się wejść na pierwsze piętro i zostawić paczkę, tylko wali awizo od razu do skrzynki :mad:
Czeka mnie leczenie kanałowe. Wszystko fajnie tylko będę miał dwie ps4 w jednym zębie : :evil:
W Polsce za cenę 2 ps4 to by miał implant który starczy na 25 lathmm z 5 tysi to chyba ceramiczne by wszystkie były. Master gdzie ty mieszkasz?
W Polsce za cenę 2 ps4 to by miał implant który starczy na 25 lathmm z 5 tysi to chyba ceramiczne by wszystkie były.
Kur*a, dlaczego ja zawsze zadurzam się w żonatych/zaręczonych laskach? :cry_anim: :roll:Nie ma pociągu którego nie da się wykoleić. 8)
Kur*a, dlaczego ja zawsze zadurzam się w żonatych/zaręczonych laskach? :cry_anim: :roll:Opowiedz o tym więcej.
NO I ch** KURWA, JEST 4 RANO, RĘCE MI SIĘ TRZĘSĄ i NIE POKONAŁEM TEGO SKURWYSYNA JEBANEGO!!!!!!! :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:Casual.
NO I ch** KURWA, JEST 4 RANO, RĘCE MI SIĘ TRZĘSĄ i NIE POKONAŁEM TEGO SKURWYSYNA JEBANEGO!!!!!!! :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:Jak mnie pamieć nie myli tam jest taka droga umiejętność jak tornado. Powinno w jakiś sposób pomóc.
NO I ch** KURWA, JEST 4 RANO, RĘCE MI SIĘ TRZĘSĄ i NIE POKONAŁEM TEGO SKURWYSYNA JEBANEGO!!!!!!! :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:Casual.
Nie pomoże. Na niego jest odpowiednia taktyka, bo je**ny na końcu jest taki szybki, że masakra.NO I ch** KURWA, JEST 4 RANO, RĘCE MI SIĘ TRZĘSĄ i NIE POKONAŁEM TEGO SKURWYSYNA JEBANEGO!!!!!!! :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:Jak mnie pamieć nie myli tam jest taka droga umiejętność jak tornado. Powinno w jakiś sposób pomóc.
Teraz sobie wbiję na World Map, odnowię na maksa energię, naładuję magię, dojdę w takim stanie do ostatniej fazy walki i Forgotten One będzie płakał, dokładnie tak, jak to Gabriel mówi na rozpoczęcie Chaptera :evil: :angel:Tak zrobiłem i padł za pierwszym razem w 15 minut ;) Chyba przestanę sobie narzucać dodatkowe handicapy ;]
że nakurwiałem jakiegoś bossa, nie szło mi, kur** się sypały, wyłączałem gierke, odpalałem dnia następnego i padał za pierwszym razem.Też, ale tutaj była nieco inna sytuacja, bo gdybym wczoraj miał tyle energii i magii co dzisiaj, to bym go spokojnie pokonał. Wczoraj na tyle ograniczyłem sobie szanse wygranej, że się skończyło kurwowaniem o 4 rano i ostateczną porażką. To samo co z Yiazmatem w FFXII, za słaby team, ale walczę. 7h i porażka 8)
No ja teraz skończe (już mi sejwa nie wje**e bo ps+ hehe) i czekam również.uu bogol z kim sie złożyłes?
Jakaś kraksa na rowerku?Nie. Pobierali mi płyn mózgowo-rdzeniowy.
4h walczę z ostatnim bossem w LoS na Paladin i nie mogę go pokonać... :roll:ehhh noobie...
Chodziło mi o ostatniego bossa z DLC, którego już rozwaliłem spokojnie ;) Opisałem też dlaczego nie mogłem go pokonać.4h walczę z ostatnim bossem w LoS na Paladin i nie mogę go pokonać... :roll:ehhh noobie...
przytrzymaj L1 czy tam R1 (kręciołek "light" magic, nie pamietam jak się robiło)
Wtedy największym problemem są te okręgi które trzeba przechodzić z odpowiednią magią.
Wkurza mnie to, że jak ja coś się pomyle lub coś spytam w pracy bo czegoś nie wiem to zaraz są bluzgi, ja ktoś inny coś spieprzy to nic się nie stało.Jesteś świeżak, swoje musisz wycierpieć ;)
Sąsiad schizol daje czadu.
Idzie spać sam a budzą sie we dwóch.Sąsiad schizol daje czadu.
Opisz dokładnie, co takiego robi.
Tylko z ludźmi z którymi robię to znam ich po kilka lat.Wkurza mnie to, że jak ja coś się pomyle lub coś spytam w pracy bo czegoś nie wiem to zaraz są bluzgi, ja ktoś inny coś spieprzy to nic się nie stało.Jesteś świeżak, swoje musisz wycierpieć ;)
Albo pokoik w domku rodziców.
Siedzisz w chałupce u mamusi i się mądrzysz... :lol: Życzę ci takiego sąsiada jeśli kiedykolwiek się wyprowadzisz od rodziców. ;)
Na dłuższą metę pewnie trudno takie pierdolenie znieść.
Zresztą ja bym jak najszybciej spierdalał, pamietaj że jak on cie zajebie nożem w czasie snu to nic mu nie zrobią bo przecież jest tylko chory biedaczek i on tego nie chciał wcale. Już zdrowi idioci stanowią zagrożenie, a co dopiero jebnięci, którym lewacka filozofia dała licencję na bezkarne zabijanie.
Nie uznaje chorób psychicznych jako usprawiedliwienia. Czemu zdrowy idiota z głodu napadający na kogoś idzie do więzienia, a taki ze stwierdzoną chorobą za ten sam czyn jest wolny? Zrobił to samo, powinien dostać taką samą karę. Nie mówiąc o tym że kwalifikowanie wielu z tych zaburzeń jako choroby to jest obraza dla chorych na prawdziwe choroby. Rak to jest choroba, a to że lubisz latać z gołym pindolem po parku chorobą w moim mniemaniu nie jest, tylko kwestią twojej głupoty i debilnych świadomych wyborów.
A jak tak ci nie robi, to się zamień z Andryushem. Ja mu się wcale nie dziwię.
Straszny z Ciebie ignorant.
Jesli ktos kogos zabije to rodzina zamordowanego powinna miec mozliwosc zrobienia z morderca co tylko zechce lacznie z zamordowaniem tej jednostki. Prawo oko za oko, zab za zab najlepszym prawem.XDDD
Jesli ktos kogos zabije to rodzina zamordowanego powinna miec mozliwosc zrobienia z morderca co tylko zechce lacznie z zamordowaniem tej jednostki. Prawo oko za oko, zab za zab najlepszym prawem.
Lem z lewactwem nie wygrasz przez internety.Powiedz to tym ludziom: https://www.facebook.com/wieksze.sprzatanie?fref=ts
Jesli ktos kogos zabije to rodzina zamordowanego powinna miec mozliwosc zrobienia z morderca co tylko zechce lacznie z zamordowaniem tej jednostki. Prawo oko za oko, zab za zab najlepszym prawem.Tylko wiesz wtedy była hierarchia społeczna i Twoje życie by było wartę paczkę fajek dla bogoli :troll:
A jak wyznaczać granicę, za co jest miesiąc pracy w ogrodzie, a za co 3 lata mycia okien?Granice wyznacza czyn ktory dana osoba wyrzadzila... no nie wiem.... np. kolo zlamal ci nos to Ty tez mozesz mu zlamac nos, ale nie mozesz mu juz zlamac nosa + reke, ale dla przykladu mozesz mu kazac myc okna przez powiedzmy 3 tygodnie bo nie chcesz mu lamac nosa... bo... jest przystojny. Poszkodowana strona podaje sposob zadoscuczynienia i tyle. Jesli np. ktos zabije mi bliska osobe i ja uznam, ze 3 lata mycia okien wyrowna rachunki to kolo przez 3 lata myje mi okna. Po tym okresie rachunki zostaja wyrownane i moge przybijac z kolesiem piatke (oczywiscie podaje tutaj absurdalne przyklady).
Prawo oko za oko, zab za zab najlepszym prawem.Dokładnie, wystarczy popatrzeć jak świetnie przędzie Babilon.
Prawo oko za oko, zab za zab najlepszym prawem.Dokładnie, wystarczy popatrzeć jak świetnie przędzie Babilon.
Oh wait.
Na dłuższą metę pewnie trudno takie pierdolenie znieść.
Zresztą ja bym jak najszybciej spierdalał, pamietaj że jak on cie zajebie nożem w czasie snu to nic mu nie zrobią bo przecież jest tylko chory biedaczek i on tego nie chciał wcale. Już zdrowi idioci stanowią zagrożenie, a co dopiero jebnięci, którym lewacka filozofia dała licencję na bezkarne zabijanie.
Dziwne podejście. Myślisz, że schizofrenicy usprawiedliwiają się swoją chorobą, a tak naprawdę po cichutku planują zabójstwa? I co to za bezkarność, skoro tak czy siak spędzają życie w zakładzie psychiatrycznym albo są sąsiadami Andryusha i cierpią w nędzy?
Morale w armii pewnie było zajebiste :angel:Wiesz cos o morale w armii? o_O
Bo to już jest chore. Nie dość, że piąty rok z rzędu, to na dokładkę trzykrotnie otrzymał ją NIESŁUSZNIEuj jak mnie takie wpisy bawią :lol: :lol: :lol:
kur** zrozumcie w końcu ludzie. TO JEST GŁOSOWANIE!!! Głosuje w ch** osób a wiekszość uważa go za lepszego piłkarza. Dlaczego? bo nim jest!! Proste? I CR może sobie trenować i biegać w realu ile chce ale nigdy nie bedzie od niego lepszy. Poza tym takie nagrody absolutnie nikogo poza gimbazą i reklamodawcami. Zresztą ilu piłkarzy zasługiwało na tą statuetke wcześniej? Przed tym całym głosowaniem to dopiero wręczali komu popadnie :lol:CytujBo to już jest chore. Nie dość, że piąty rok z rzędu, to na dokładkę trzykrotnie otrzymał ją NIESŁUSZNIEuj jak mnie takie wpisy bawią :lol: :lol: :lol:
Głosuje w ch** osób a wiekszość uważa go za lepszego piłkarza. Dlaczego? bo nim jest!!Ogólnie rzecz biorąc tak. Jest lepszym piłkarzem. Ale nie w tym sezonie. I żadne twoje legionistyczno-barcelońskie pierdolenie tego nie zmieni.
Maciomaniak: Poczytaj sobie kto dostawał nagrode FF i to po jakich sezonach zanim zaczniesz dyskutować ze mną pisząc wypracowania. A o wyszkoleniu piłkarza to lepiej sie nie wypowiadaj, bo zwyczajnie nie masz o tym pojęcia. Co zachowań poza boiskiem to wiesz :lol: :lol: :lol: według Twojego toku rozumowania to w tym roku wygrać powinien Ribery czy ŚwińskiPastuch lub Muller.
Windo: Nic tutaj do rzeczy nie ma Barcelona. A sezon jeszcze sie nie skończył(sezon jako rok, bo to nagroda za rok kalendarzowy) tylko skończyło sie głosowanie chyba gdzieś w listopadzie :lol:
Devilek: Czytaj ze zrozumieniem. To jest głosowanie, można oddać głos nawet na Jodłowca jeżeli ktoś ma takie zdanie.
Fani realu z polski nieprzerwanie mnie zadziwiają. :lol:
NO dokładnie, dlatego nie ma co sie nad tym zastanawiać czy hejtować. Ot konkursik.True.
Kto tu nie ma o tym pojęcia. Jeżeli mówisz mi, że Messi lepszy jest od Ronaldo przy wyszkoleniu technicznym, to już sadzisz pierwszą bzdurę. Messi nie potrafi tak dobrze grać ani drugą nogą (czyli prawą), ani głową, ani nie ma tak dobrego i potężnego strzału, nie jest w stanie niczego osiągnąć w Argentynie i w reprezentacji radzi sobie marnie. Robi zwody, które polegają na balansie ciała i posiłkuje się nieprzerwanie takimi zagraniami. Zobacz, co Ronaldo robił z piłką i jakie sztuczki stosował. Poza tym sam musisz się doedukować, jeżeli uważasz, że ostatnie 4 złote piłki były przyznane prawidłowo.
I naprawdę ch*j mnie to obchodzi, kto dostanie tę nagrodę w tym roku. Wk*rwiłem się, że kto jak to, ale Messi na nią NIE zasługuje po tym sezonie.
NO dokładnie, dlatego nie ma co sie nad tym zastanawiać czy hejtować. Ot konkursik. Tusk też wygrał wybory a nikt na niego nie głosował(przynajmniej nikt sie dziś do tego nie przyznaje).Mnie to po prostu śmiesz że piłkarz grzejące cały czas ławę ma szansę na nagrodę dla najlepszego bramkarza, tak samo mnie śmieszą ludzie głosujące na PiS. Maciomaniak zwrócił uwagę na ciekawą rzecz że Messi nie jest takim świętem chłopcem, raz stwierdził że jak nie będzie grał w pierwszej 11 zamiast Ibry to przestanie trenować :lol: oraz po zobaczeniu jego garnituru zeszłego roku to już beka z chłopa dożywotnia :lol:
A bóg futbolu to był święty? W Messim właśnie najchujowsza jest ta jego nijakość.Jak dla mnie Bogiem jest Zidane bo gry Maradony ze względu na wiek nie miałem możliwości oglądać. Maradonę złapali na narkotykach więc święty nie był, wręcz chce się napisać że idiota. Pamiętajmy że piłkarze dają przykład młodych chłopakom, pewnie dlatego różne zachowania Messiego nie są publikowane na większych serwisach.
Śmierdzi tu fanbojem realu strasznie.
No zgadzam się z postem w pełni.Śmierdzi tu fanbojem realu strasznie.
Fanbojem to ja jestem Manchesteru United ;) Real lubię oglądać, bo mają świetne ofensywne ustawienie i grają szybką piłkę, poza tym wystarczą im 3-4 podania przy kontrach, żeby wyprowadzić bardzo groźną akcję, a ja lubię, kiedy nie wiem czego mogę się spodziewać podczas meczu. Ich piłkarze mają potencjał, by stworzyć zajebiste show.
Poza tym - nie chodzi tu o fanboja Realu, tylko bardziej umiejętności Ronaldo i jego grę w tym sezonie. Wszystko spoko, ale ten sezon do Messiego nie należał i przyzna to każdy, kto w minimalnym chociaż stopniu jest zorientowany w piłce nożnej.
Jeżeli mówisz mi, że Messi lepszy jest od Ronaldo przy wyszkoleniu technicznym, to już sadzisz pierwszą bzdurę.nie kompromituj sie człowieku o_O
Messi nie potrafi tak dobrze grać ani drugą nogą (czyli prawą), ani głową, ani nie ma tak dobrego i potężnego strzału, nie jest w stanie niczego osiągnąć w Argentynie i w reprezentacji radzi sobie marnieChyba ostatnio widziałeś Leo jak patrzył z ławki na popisy Ronaldinho.
Robi zwody, które polegają na balansie ciała i posiłkuje się nieprzerwanie takimi zagraniami.:roll:
Real lubię oglądać, bo mają świetne ofensywne ustawienie i grają szybką piłkę,Dobra koniec dyskusji pozamiatałeś konkretnie..
Zidane bez Makalele byłby nikim.A bóg futbolu to był święty? W Messim właśnie najchujowsza jest ta jego nijakość.Jak dla mnie Bogiem jest Zidane bo gry Maradony ze względu na wiek nie miałem możliwości oglądać. Maradonę złapali na narkotykach więc święty nie był, wręcz chce się napisać że idiota. Pamiętajmy że piłkarze dają przykład młodych chłopakom, pewnie dlatego różne zachowania Messiego nie są publikowane na większych serwisach.
CytujJeżeli mówisz mi, że Messi lepszy jest od Ronaldo przy wyszkoleniu technicznym, to już sadzisz pierwszą bzdurę.nie kompromituj sie człowieku o_OCytujMessi nie potrafi tak dobrze grać ani drugą nogą (czyli prawą), ani głową, ani nie ma tak dobrego i potężnego strzału, nie jest w stanie niczego osiągnąć w Argentynie i w reprezentacji radzi sobie marnieChyba ostatnio widziałeś Leo jak patrzył z ławki na popisy Ronaldinho.CytujRobi zwody, które polegają na balansie ciała i posiłkuje się nieprzerwanie takimi zagraniami.:roll:
Opis Ronaldo: Zdrowy mężczyzna, adonis, atleta. Silny, szybki, skoczny wytrenowany do granic możliwści a pewnie jeszcze troche. Tytan pracy. Trening 80% Talent 20%. Taktyka Realu: Autobus-wyjazd-na szybkich skrzydłowych(czytaj CR) gol. Tak sie zastanawiam czym on sie różni od Bale..hmm..CytujReal lubię oglądać, bo mają świetne ofensywne ustawienie i grają szybką piłkę,Dobra koniec dyskusji pozamiatałeś konkretnie..
Makalele
Ja tam uważam, że od takiego Zidane dużo lepszy jest najlepszy technik ever w piłce czyli oczywiście Bergkamp.A bóg futbolu to był święty? W Messim właśnie najchujowsza jest ta jego nijakość.Jak dla mnie Bogiem jest Zidane bo gry Maradony ze względu na wiek nie miałem możliwości oglądać. Maradonę złapali na narkotykach więc święty nie był, wręcz chce się napisać że idiota. Pamiętajmy że piłkarze dają przykład młodych chłopakom, pewnie dlatego różne zachowania Messiego nie są publikowane na większych serwisach.
No i ch**. Ogolilem sie :mad:
pics or didn't happen
ganglionaCZy to żyje?
ganglionaCZy to żyje?
Dzisiaj zauważyłem, ze mam gangliona na nadgarstku :evil: :evil: :evil: Pewnie zrobił mi się od wyciskania :-? Kicha straszna, karnet na siłkę będzie praktycznie zmarnowany.Jak się nie umie ćwiczyć to się nie ćwiczy :P
Dzisiaj zauważyłem, ze mam gangliona na nadgarstku :evil: :evil: :evil: Pewnie zrobił mi się od wyciskania :-? Kicha straszna, karnet na siłkę będzie praktycznie zmarnowany.Jak się nie umie ćwiczyć to się nie ćwiczy :P
Właśnie oglądałem obrazki z usuwania tego czegoś. FAJNE!
Znów nie wiem w co grać i mam ochotę we wszystko naraz :-?DmC.
przesyłania plików z telefonu na kompa i odwrotnie
A to w sumie nie wiem czemu rozpacza. Może lubiał stukać w spację?Nie ma to jak po dniu pełnym cykania samojebek na siłowni stuknąć se w spację. 8)
Największymi gwiazdami krakowskiego zoo są za to surykatki. Tak wyluzowanych i jednocześnie energicznych stworzeń to dawno nie widziałem. Nawet żyrafy będące na afiszu i robiące za celebrycką wizytówkę nowego obiektu nie są w stanie im podskoczyć.Głównie ciekawość, zdanie w wielu kwestiach wciąż podtrzymuję, szczególnie w kwestii ptaków. Choć np. wtedy nie wiedziałem, że sporo zwierząt zostało po prostu odratowanych, a część zagrożona jest wyginięciem. Niektóre gatunki makaków mają też możliwość łażenia po połowie drzew w calusieńkim zoo. Inna sprawa, że Wrocławskie jest ogromne i sporo gatunków ma lepsze i bezpieczniejsze warunki niż na wolności (kurestwo kłusowników nie zna granic)... Zdania nie zmieniam, sporo zwierząt będących w zoo, nigdy nie powinno było się tam znaleźć.
Zresztą co się Tarniak stało, że zawitałeś do zoo? Jakiś czas temu tak mocno bojkotowałeś te więzienia dla zwierząt, biorąc nawet udział w żarliwych, forumowych dyskusjach.
A wkurza mnie, że na TVP1 leciało dzisiaj "The Road", o czym dowiedziałem się 10 min przed zakończeniem :mad: Za to "The Master" na Canal+ i też jest dobrze.
Największymi gwiazdami krakowskiego zoo są za to surykatki. Tak wyluzowanych i jednocześnie energicznych stworzeń to dawno nie widziałem. Nawet żyrafy będące na afiszu i robiące za celebrycką wizytówkę nowego obiektu nie są w stanie im podskoczyć.
Zresztą co się Tarniak stało, że zawitałeś do zoo? Jakiś czas temu tak mocno bojkotowałeś te więzienia dla zwierząt, biorąc nawet udział w żarliwych, forumowych dyskusjach.
A wkurza mnie, że na TVP1 leciało dzisiaj "The Road", o czym dowiedziałem się 10 min przed zakończeniem :mad: Za to "The Master" na Canal+ i też jest dobrze.
Głównie ciekawość, zdanie w wielu kwestiach wciąż podtrzymuję, szczególnie w kwestii ptaków. Choć np. wtedy nie wiedziałem, że sporo zwierząt zostało po prostu odratowanych, a część zagrożona jest wyginięciem. Niektóre gatunki makaków mają też możliwość łażenia po połowie drzew w calusieńkim zoo. Inna sprawa, że Wrocławskie jest ogromne i sporo gatunków ma lepsze i bezpieczniejsze warunki niż na wolności (kurestwo kłusowników nie zna granic)... Zdania nie zmieniam, sporo zwierząt będących w zoo, nigdy nie powinno było się tam znaleźć.
A wkurza mnie, że na TVP1 leciało dzisiaj "The Road"
A wkurza mnie, że na TVP1 leciało dzisiaj "The Road", o czym dowiedziałem się 10 min przed zakończeniem :mad:Ja się załapałem i oglądałem całe. Pierwszy raz.
Dodano: 04.11.2010 przez: Rossass
CytujDodano: 04.11.2010 przez: Rossass
No faktycznie nowość na kinomaniaku. :>
Swoją drogą, już sam opis przypomina mi The Last of Us:o
Swoją drogą, już sam opis przypomina mi The Last of Us:o
Saturn/MM. Na maila jedno, przez telefon drugie, a zadzwonić można tylko na ogólnopolską infolinię :evil:Ja jak pogadałem z kolesiem przy stoisku z konsolami to dał mi numer bezpośrednio do tego stoiska.
Wkurwiają mnie też gimby z efajami i pełno innych idiotów, jak żyć?
Od początku zawsze jest mowa, że nikt z kierowców nie ma umowy i tyle.Że tak mówisz o tym otwarcie to aż dziwne.
Podjebiesz pinkiemu chlebodawce?Od początku zawsze jest mowa, że nikt z kierowców nie ma umowy i tyle.Że tak mówisz o tym otwarcie to aż dziwne.
A czemu mam nie mówić otwarcie? Dzisaj jestem a jutro jak będę miał zachcianke wcale nie pójdę do pracy i poszukam sobie innej.Dokładnie.
Dużo jest społeczniaków, którzy mogą podpierdolić twojego pracodawcę i nie wiem, czy ty jako osoba, która pracowała bez umowy, też nie będziesz miał problemów.Raczej nie, ale pracodawca może mieć spore.
Podpierdalać! Podpierdalać koniecznie! Zatrudnianie na czarno to patologia, a z patologią trzeba walczyć.Jeżeli szef gwarantuje 25% wiecej kasy bez umowy to dla osób, które mają w dupie Polską emeryturę to jest to korzystne.
Minimum wychodzę 10zł/h.WUT
Niech mnie nikt nie zrozumie źle, ogólnie to bardzo propsuję oszczędność i zazdroszczę ogarnięcia.
Ja nie mam, więc tym bardziej cierpię, że nie mogę oszczędzić :(.Niech mnie nikt nie zrozumie źle, ogólnie to bardzo propsuję oszczędność i zazdroszczę ogarnięcia.
Ja mam problem z oszczędzaniem od zawsze :(
Za dyszkę /h to bym odłożył na wycieczkę do Ciechocinka możeMuszę tu Ciebie zasmucić, taniej jest wyjechać gdzieś w świat niż, np: nad nasze morze.
Wtedy to na bank zaoszczędzi. :lol: Studnia bez dna. :troll:Post, do którego się odnosiłeś usunąłem z rozbiegu niechcący.
@Centylion
Nie usuwamy postów. :mad:
Zawsze mogę powiedzieć, że mam kase z nierządu. :troll:Myślę, że za <5 koła jednak dałbym radę 2 tygodnie nad Bałtykiem ;).Za dyszkę /h to bym odłożył na wycieczkę do Ciechocinka możeMuszę tu Ciebie zasmucić, taniej jest wyjechać gdzieś w świat niż, np: nad nasze morze.
Nawet za sporo mniej. ;)Zawsze mogę powiedzieć, że mam kase z nierządu. :troll:Myślę, że za <5 koła jednak dałbym radę 2 tygodnie nad Bałtykiem ;).Za dyszkę /h to bym odłożył na wycieczkę do Ciechocinka możeMuszę tu Ciebie zasmucić, taniej jest wyjechać gdzieś w świat niż, np: nad nasze morze.
5 koła to można max w 2 miesiące odłożyć, jak się zakręciło w niezłej robocie po studiach i nie ma życiowego bagażu/odpowiedzialności. Tylko korzystać i zwiedzać Ciechocinek kilka razy w roku :troll:Ale ja to mówie, bo mi Chiny wypominają. Ja rozumiem, że polskie morze drogie, ale bez przesady :troll:.
ktoś kupuje na premierę za 200 złZdarza się :troll:
kolekcjonuje:troll:
Wiem, że można, ale i tak mnie denerwuje.A to już nie wiem dlaczego. :P Ja jak widzę, że ktoś świruje, to sobie ukrywam treści od niego i luzik - przeglądam to, co chcę.
Zresztą LG ma gwarancje chyba na całe UE, to do dowolnego seriwsu LG możesz zanieść.Ponoć właśnie nie. Czytałem kilka wątków i sprawa jest niejasna. Ponoć Nexusa kupionego w Niemczech nie można oddać do serwisu w PL. Żądają też dokumentu pierwszego zakupu, więc jak kupujesz w jakimś małym sklepie/komisie i on jest gwarantem, to jesteś w dupie.
Dokańczam trofea w Ni No Kuni.Ja chyba właśnie wrócę do gry, by dobić do Platyny, co by Cancer się cieszył.
Jak ktoś grał, albo chociaż wie, niektóre trofea to po prostu farmienie przeciwników.
TYLKO PÓŁTOREJ GODZINY I PŁACZ NA FORUM? :o Nigdy konsola nie wyjebała ci sejwa po kilku h?Co innego jak by to było półtorej godziny normalnego grania, a nie 1,5h dosłownie łażenia w tunelu jaskini. Polujesz na jednego przeciwnika, więc łazisz po tej cholernej jaskini w nadziei że się pojawi...a i tak nie zawsze uda ci się ukraść przedmiot który potrzebujesz.
Myślałem że masz? Ja mam 70h nabite i została mi alchemia, 250 rodzai stworków i 2000 tych kulek, ale boję się że trochę zglitchowane to jest.Dokańczam trofea w Ni No Kuni.Ja chyba właśnie wrócę do gry, by dobić do Platyny, co by Cancer się cieszył.
Jak ktoś grał, albo chociaż wie, niektóre trofea to po prostu farmienie przeciwników.
Nie mam. Zostały mi bronie, 250 pokemonów, kulki, jeszcze chyba 1000 walk mi nie wpadło i dopakowanie Mitey'a. Ale z wielką chęcią powrócę do tematu 8)Myślałem że masz? Ja mam 70h nabite i została mi alchemia, 250 rodzai stworków i 2000 tych kulek, ale boję się że trochę zglitchowane to jest.Dokańczam trofea w Ni No Kuni.Ja chyba właśnie wrócę do gry, by dobić do Platyny, co by Cancer się cieszył.
Jak ktoś grał, albo chociaż wie, niektóre trofea to po prostu farmienie przeciwników.
Korzystasz z jakiegoś poradnika odnośnie przedmiotów itp?Ty mi tu nie pierd** o tumitumie tylko napierdalamy w bfa!!! Zajebiście sie gra chyba mi fun powrócił :angel:Nie mam. Zostały mi bronie, 250 pokemonów, kulki, jeszcze chyba 1000 walk mi nie wpadło i dopakowanie Mitey'a. Ale z wielką chęcią powrócę do tematu 8)Myślałem że masz? Ja mam 70h nabite i została mi alchemia, 250 rodzai stworków i 2000 tych kulek, ale boję się że trochę zglitchowane to jest.Dokańczam trofea w Ni No Kuni.Ja chyba właśnie wrócę do gry, by dobić do Platyny, co by Cancer się cieszył.
Jak ktoś grał, albo chociaż wie, niektóre trofea to po prostu farmienie przeciwników.
Ile zajmuje przejście samej linii fabularnej tego ni no konie?tak ze 40-45h
Rower mi ukradły...U angolów kradno? :o
Otwieram a tam je**na skarbnica narodowa próbuje mi wcisnąć monety z papieżem
Wiem, że głupota, ale tego typu reklamy powinny być kur** zakazane.
Wkurzają mnie bezczelne reklamy w skrzynkach pocztowych. Od jakiegoś czasu mieszkam sobie z dziewczyną i dopiero od niedawna drażnią mnie zalewające się bezsensownym papierem skrzynki, niby nic, z reguły połowa tego od raz bez czytania ląduje w śmieciach, ale jedna reklama mnie wkurzyła. Z zewnątrz biała koperta (niczym nie różniąca się od rachunków itp) w okienku napis "oficjalny komunikat emisyjny do wszystkich obywateli rzeczypospolitej" wyżej napis "otworzyć niezwłocznie!". Myślę sobie, kurde coś poważnego... Otwieram a tam je**na skarbnica narodowa próbuje mi wcisnąć monety z papieżem.... No ja pier**le.
Wiem, że głupota, ale tego typu reklamy powinny być kur** zakazane.
Otwieram a tam je**na skarbnica narodowa próbuje mi wcisnąć monety z papieżem
Weź zapodaj gdzie mozna kupić, bo przydałaby mi sie taka moneta.
Waga mi dziś pokazała 72,5kg. Z jednej strony, nawet spoko, bo krata wychodzi a siła rośnie...z drugiej zaś, chcę trochę masywniej wyglądać.wygladasz na wiekszego na zdjeciach. Niski jesteś?
Muszę więcej wpier*alać :/
Kurier zawalił i nie mam Dark Souls 2 na weekend :cry::D :dance:
wygladasz na wiekszego na zdjeciach. Niski jesteś?Raczej nie, 184cm.
Musisz albo nie mieć budowy grubokościstej albo mieć nogi jak patyki.Jedno i drugie. Mam chude kości i nogi jak patyki. A najgorsze jest to że katuję je ostro, tzn typowo ćwiczenia na masę: przysiad, wykrok i suwnica, a one nie chcą rosnąć. :mad:
Nie wiem co Ci doradzić bo wiele osób ma podobny problem. Rób sobie przysiady z podskokiem i jedz dużo bo bez tego ciężko cokolwiek powiększyć.Mój instruktor też "załamuje ręce". Genetyka i tyle, on ma podobny problem, ale jeszcze w miarę wygląda.
Mam ponad 20 funtów na koncie m$, rok na ich wykorzystanie i zero planów związanych z xboxem i windows phone :mad:
Nie mam już pomysłu co zrobić, żeby się zainstalował pacz to Hotline Miami :mad: :(
Nie mam już pomysłu co zrobić, żeby się zainstalował pacz to Hotline Miami :mad: :(Fajnie ze koos coś zainteresowało i nie musze szukać po necie odpowiedzi :lol:
Dobry już jesteś? A+ wszystko zrobione?Nie we wszystkich jeszcze, ale po 10 chapterach już trophy wpadło. Po paczu pokuszę się o A+ we wszystkich mapkach. Niestety brak pacza uniemożliwia mi wbicie 5 trophy (które zrobiłem na spróbę bez pacza i nie weszły...), więc pozostaje czekać na 'coś' ;)
Dzisiaj pierwszy raz sie ucieszylem z faktu iz brak mi odwagi bo juz bym sobie nie podbil statystyk na forum :(Idź z kumplami na piwko, pogadaj normalnie, wyżal się, odstresuj i Ci przejdzie. Ewentualnie daj kogoś z rodziców na forum to z nimi pogadamy, żeby pogadali z Tobą. Ewentualnie idź na dziwki, skoro na co dzień wybrzydzasz.
Kyokushinman, odpuść radzenie Lemowi czegokolwiek (najlepiej komukolwiek) bo się nam tu chłop powiesi przez Ciebie.:lol:
Idź z kumplami na piwkoNie lubie.
pogadaj normalnieNie, bo presja.
wyżal sięNie, bo bym sie na 100% poplakal albo zalamal psychicznie
odstresuj i Ci przejdzie.Wraca jak bumerang
Ewentualnie daj kogoś z rodziców na forum to z nimi pogadamy, żeby pogadali z TobąNie rozmawiam, za duzo z rodzicami lately. Mam nature taka, ze biore wszystko do siebie i niszcze to wewnatrz tak ze nikt nie wie, a na zewnatrz jestem spoko.
na co dzień wybrzydzasz.Z tymi wszystkimi centymetrami trollowalem :( Sklamalbym jesli powiedzialbym ze nie patrze na wyglad, ale nie jest az tak hardcorowo jak myslicie pod tym wzgledem. Kobieta, ktora sie jaralem najbardziej byla +/- mojego wzrostu i wlasciwie w ogole nie wpasowywala sie w MOJ ideal kobiety (ale fakt byla ladna). Ehhhh za duzo do pisania :(
Czekam na blyskotliwe komentarze Svona.Nie będę się powtarzał. Chcesz kobiety, to szukaj wśród kobiet, a nie dzieciaków. 16-17latka ma w głowie jednorożce skaczące po tęczach. Poza tym to uroiłeś sobie jakiś ideał i żeby niewiadomo jaka była duperka, to ty doszukujesz się wad i sobie wkręcasz chore akcje w głowie. Jesteś raczej niereformowalny, więc po co te żale na forum i chęć zwrócenia uwagi na siebie, to nie wiem.
po co te żale na forum i chęć zwrócenia uwagi na siebie, to nie wiem.(http://1.bp.blogspot.com/-qhnc8WJCuh8/TlfEpvUuEsI/AAAAAAAAARo/NrhXMa5Rucc/s1600/attention+whore.jpg)
16-17latka ma w głowie jednorożce skaczące po tęczach.I tak, zgadzam sie. To jest nie do ogarniecia co one maja w glowach... Szambo byloby zbyt lagodnym okresleniem.
Czekam na blyskotliwe komentarze Wooyka
Spoko Lem, to jak będziesz miał ochote to zapraszam kiedy na wychylenie łiskacza ;):grin:
Żeby Ci humor poprawić, to powiem Ci, że ostatnio rozstałem się z dupą, bo 4 lata temu powiedziała mi, że ma 172cm wzrostu, okazało się że... nie miała :troll: je*łem tym toksycznym związkiem w kamienie i kupiłem sobie rower. :troll: Jestem szczęśliwym wolnym człowiekiem. :cool:Dobrze zrobiles. Rower >>>>> Kobiety :troll:
nie łatwiej zagrac w ni no kuni? problemy same znikną :angel:Dzisiaj pierwszy raz sie ucieszylem z faktu iz brak mi odwagi bo juz bym sobie nie podbil statystyk na forum :(Idź z kumplami na piwko, pogadaj normalnie, wyżal się, odstresuj i Ci przejdzie. Ewentualnie daj kogoś z rodziców na forum to z nimi pogadamy, żeby pogadali z Tobą. Ewentualnie idź na dziwki, skoro na co dzień wybrzydzasz.
Morfi weź z nim pogadaj w robocie, bo szkoda chłopaka.
Nie, bo presja.Jak qrwa presja? Że nie będziesz samcem alfa? Że okażesz emocje u kumpli? Nie czaję. Masz problem, siadasz i mówisz. Zobaczysz, że lepiej się poczujesz.
Nie, bo bym sie na 100% poplakal albo zalamal psychicznieNo to se popłacz.
Mam nature taka, ze biore wszystko do siebie i niszcze to wewnatrz tak ze nikt nie wie, a na zewnatrz jestem spoko.No to powodzenia w przyszłości. Zawał w wieku 32 lat.
Najlepiej to przestań szukać, bo się sama znajdzie.Mój znajomy, 35-letni kawaler i singiel nie z wyboru przybija okejkę.
Szukać trzeba, ale nie na siłę.O to mi bardziej chodziło. Wiadomo, że jak cały dzień siedzisz w domu, to nagle nie znajdziesz ekstra laski, która przyjdzie ci ojebać gałeczkę za free i zacznie prasować twoje koszule.
Przy jednej dziurze nawet kot by zdechłPrzy trzech chyba :troll:
Bez sensu być w jakimś związku i się ograniczać.Nie nazwał bym tego ograniczeniem. Związek = uczucie i tylko wtedy działa. Jak się myśli tylko penisem, to ok, rzeczywiście można to tak traktować. Inb4: piszę, jak powinno być, a nie jak jest.
Przy jednej dziurze nawet kot by zdechłPrzy trzech chyba :troll:
public class Node
{
public Node left;
public Node right;
public int value;
}
string Serialize(Node n)
{
string retval = "";
if (n == null)
retval = "N";
else
{
retval = n.value +","+ Serialize (n.left) +","+ Serialize (n.right);
}
return retval;
}
Kiedy Lem ostatnio ruchałeś? Szczerze.Ponoc ludzie z zewnatrz to czytaja wiec sie nie bede kompromitowac :troll:
Chodzi ci o zwykla rekurencje? xd
Chodzi ci o zwykla rekurencje? xd26 Gości, 11 Użytkowników (4 Ukrytych) jest zawiedzionych.Kiedy Lem ostatnio ruchałeś? Szczerze.Ponoc ludzie z zewnatrz to czytaja wiec sie nie bede kompromitowac :troll:
W koncu jakas bratnia dusza na forum :troll:
Grasz PESa dla pucharków? :o:oops:
Gier nie masz czy jak?
:lol: :lol: :lol:
Dziś mam chyba jakiś zły dzień: miałem iść się opalać, ale za zimny wiatr wieje...spoko zdarza się, przeżyję.
Jak się nie opalam to idę pobiegać. Ostatnio zmieniłem buty do biegania (z tych co miałem w szafce), bo od moich poprzednich zrobił mi się odcisk na lewej stopie.
Po 30 minutach przestałem biec, bo drugie buty też mi robią odcisk..tylko ze na prawej stopie, doczłapałem się do domu.
Jak się nie opalam, nie biegam..to dobiję trofea w PESie i wywalę to dziadostwo.
Zostało mi 2 trofea z "master league": najnudniejsze co może być, całe granie w ten tryb polega na wciskaniu X, O i czasem strzałki w dół. Chodzi o to aby być menadżerem klubu i "symulować" sezony.
1 Sezon to około 40 minut takiego klikania X, O i strzałki (i słuchania 4 zapętlonych kawałków). Jestem już przy końcówce sezonu, dosłownie zostały mi 3 mecze. I 2 trofea do platyny. Coś mi mówi: zrób save'a. Zrobiłem.
Symuluję mecz, potem chcę następny i na ekranie ładowania zwiecha...tak jakby, tzn PS button reaguje, muzyka gra, ale ikonka dysku twardego się nie świeci, zniknęła za to ikonka ładowania i tak z 5 minut czekam..nic. Myślę sobie: no pewnie coś tam się zawiesiło, dobrze że save'a zrobiłem. Wyłączam i włączam grę, wczytuję save'a, Doklikuję się do tego samego momentu...to samo.
Zaczynam podejrzewać, że coś może być nie tak i wczytywanie save'a nie pomoże.
Włączam sezon od nowa, po 38 minutach napier*alania w X, O i strzałkę w dół znów dochodzę do tego samego momentu...ZNÓW KUR*A TO SAMO.
Internet milczy na ten temat.
Uwaga na strażników miejskich. Będą nam wchodzić do mieszkań.
W ramach swoich zadań strażnicy będą sprawdzać prawdziwość złożonych przez mieszkańców deklaracji śmieciowych - przede wszystkim to, ile osób faktycznie przebywa w mieszkaniu. Rzecznik wrocławskiej Straży w rozmowie z nami nie ukrywał, że stosowane będą wszelkie dostępne metody, na przykład przesłuchiwanie sąsiadów i... sprawdzanie ilości wyrzucanych przez nas śmieci.
Ale to nie wszystko. Ustawa śmieciowa rozciągnęła na wszystkich obywateli uprawnienia kontrolne, które organom samorządowym przyznała wcześniej ustawa Prawo ochrony środowiska. A ta zezwala na przeprowadzanie przez strażników inspekcji w prywatnych nieruchomościach pomiędzy godzinami 6 a 22.
Jak wyjaśnili nam prawnicy, oznacza to, że jeśli strażnicy miejscy pojawią się u nas twierdząc, że prowadzą działania w sprawie śmieci, to musimy ich wpuścić do swojego mieszkania.
Funkcjonariusze mogą wejść na posesję bez nakazu.
Cygan-elektryk prawdę głosił od zawsze.Świętej pamięci bohater z Torunia [ *]
je**ne EA i ich autolog co obsługuje tylko najnowszego need for speeda. Gram w Runa i chce zobaczyć zdjęcia na pc, loguje się na autolog na koncie Origin, a tam wita i żegna mnie tylko komunikat "Nie masz Need For Speed Rivals" i opcje "Kup Need For Speed Rivals" i "Wyloguj". Na kontach Rockstara masz dostęp do info o każdej grze w jaką grałeś, ale EA to przerasta. Ogólnie gra po roku powinna samozniszczeniu ulegać, co się szczypią ze zwykłym wycinaniem funkcjonalności.
A da się do niego zalogować z poziomu przeglądarki? Jaki jest link?
Kaszana kaszaną, ale robie dodatkowe wyzwania i widzę że prawie na każdym są twoje czasy 8)
Co do przeglądarki to faktycznie same wzmianki o Rivals są.
OdpowiedzCytuj
Ten z auta chyba coś mówił o jakimś uderzeniu w samochód. Bo niby dlaczego by wyleciał. Sam sobie winny ja tam bym na milicje dzwonił i szukał sladów na masce.Bo rowerzysta uderzył w bok auta, gdy kierowca nie utrzymał odległości ~1m przy wyprzedzaniu.
Ostatnio przejeżdżałem przez Nasielsk (stamtąd chyba jesteś?). Jak na ciebie trafię, to masz jak w banku, że będę za tobą jechał tak długo z wduszonym klaksonem, aż ci się znudzi.OdpowiedzCytuj
Ja tam środkiem pasa jadę i mam wyje**ne.
Gościu pacnął ręką w auto, a jakby był zachowany ten 1m to by nie sięgnął przecież. Zresztą polecam przejechać się rowerem i trafić na debila co przejedzie autem 10cm obok. W razie co jest po tobie.Ten z auta chyba coś mówił o jakimś uderzeniu w samochód. Bo niby dlaczego by wyleciał. Sam sobie winny ja tam bym na milicje dzwonił i szukał sladów na masce.Bo rowerzysta uderzył w bok auta, gdy kierowca nie utrzymał odległości ~1m przy wyprzedzaniu.Ostatnio przejeżdżałem przez Nasielsk (stamtąd chyba jesteś?). Jak na ciebie trafię, to masz jak w banku, że będę za tobą jechał tak długo z wduszonym klaksonem, aż ci się znudzi.OdpowiedzCytuj
Ja tam środkiem pasa jadę i mam wyje**ne.
Co za buc. :?
Nie popieram chamstwa z żadnej strony - ani kierowców samochodów, ani rowerzystów.
Nie popieram chamstwa z żadnej strony - ani kierowców samochodów, ani rowerzystów.
W takich Niemczech wzdłuż dróg są porobione piękne, asfaltowe drogi dla rowerów i konfrontacja rowerzystów z kierowcami sprowadzona jest do minimum.U nas czasem też jest ścieżka wzdłuż drogi, a i tak niektórzy pedałują się po ulicy. Zresztą w Warszawie działa prężnie ta durna Masa Krytyczna i tylko wkurwiają kierowców.
...ale to nie upoważnia do tego żeby rowerzystę wymijać na tzw. gazetę.
Żeby wymijać rowerzystę tak blisko, że między samochód a rower można wsadzić jedynie "gazetę". Taki zwrot no....ale to nie upoważnia do tego żeby rowerzystę wymijać na tzw. gazetę.
co?
Wyraźnie napisałemBo u nas ścieżki robią często z gównianej kostki, która po paru miesiącach już się zapada i jak ci koło wleci w jakąś szczelinę to gleba. Debile co to projektują dopiero od niedawna się skapnęli, że rowerem po asfalcie jeździ się bezpieczniej, ale często nadal wpierdalają kostkę np. u mnie w mieście. Tyle pism było wysyłanych i tym idiotom nie da się dojść do rozsądku.Nie popieram chamstwa z żadnej strony - ani kierowców samochodów, ani rowerzystów.
Nie rozumiem, jak można myśleć, że jest się święta krową a) w samochodzie i mija się rowerzystów na gazetę b) na rowerze i jedzie taki pacan środkiem, choć mógłby przy krawędziW takich Niemczech wzdłuż dróg są porobione piękne, asfaltowe drogi dla rowerów i konfrontacja rowerzystów z kierowcami sprowadzona jest do minimum.U nas czasem też jest ścieżka wzdłuż drogi, a i tak niektórzy pedałują się po ulicy. Zresztą w Warszawie działa prężnie ta durna Masa Krytyczna i tylko wkurwiają kierowców.
We wszystkim trzeba znać umiar.
Zresztą w Warszawie działa prężnie ta durna Masa Krytyczna i tylko wkurwiają kierowców.
Ostatnio przejeżdżałem przez Nasielsk (stamtąd chyba jesteś?). Jak na ciebie trafię, to masz jak w banku, że będę za tobą jechał tak długo z wduszonym klaksonem, aż ci się znudzi.Mnie wkurza, jak jedzie sobie dwóch matołów obok siebie na często uczęszczanej drodze i nie ma jak ich wyprzedzić, ponieważ z naprzeciwka jedzie sznur samochodów, bo sobie interpretują przepisy na swoją korzyść, a jest wyraźnie zaznaczone:
Co za buc. :?
Nie popieram chamstwa z żadnej strony - ani kierowców samochodów, ani rowerzystów.
3a. Dopuszcza się wyjątkowo jazdę po jezdni kierującego rowerem obok innego roweru lub motoroweru, jeżeli nie utrudnia to poruszania się innym uczestnikom ruchu albo w inny sposób nie zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego.
Bardzo rzadko zdarzyło mi się doświadczyć takiej sytuacji, zwykle rowerzyści zjeżdżają, gdy nadciąga samochód za plecami i poruszają się gęsiego. Ciekawe. Gdzie takie bucefały?Ostatnio przejeżdżałem przez Nasielsk (stamtąd chyba jesteś?). Jak na ciebie trafię, to masz jak w banku, że będę za tobą jechał tak długo z wduszonym klaksonem, aż ci się znudzi.Mnie wkurza, jak jedzie sobie dwóch matołów obok siebie na często uczęszczanej drodze i nie ma jak ich wyprzedzić
Co za buc. :?
Nie popieram chamstwa z żadnej strony - ani kierowców samochodów, ani rowerzystów.
Rowerzyści na ulicach to zło - część z nich nie zna nawet podstawowych przepisów, a jak któryś zna, to i tak nie stosuje się do nich. Ile to razy mi się zdarzyło, gdy rowerzysta widząc czerwone przed sobą szybko popylał na przejście, przejeżdżał przez przejście i dzida dalej za skrzyżowaniem. Dodatkowo nie przepuszczają pieszych na pasach, jeżdżą w słuchawkach, przejeżdżają na czerwonym, przepychają się w korkach, żeby później i tak być wyprzedzonym przez 15 aut i tak co skrzyżowanie. Może z 15% jest w porządku, reszta to patologia. Do tego prawo działające na ich korzyść - żebym ja kur** musiał się upewnić przy skręcie w prawo, czy aby jakiś pedalista na ostrym kole nie ciśnie przy chodniku?+1
Najśmieszniejsze, że gdyby słowo rowerzyści zamienić na kierowcy, całość nadal byłaby prawdziwa ;)Rowerzyści na ulicach to zło - część z nich nie zna nawet podstawowych przepisów, a jak któryś zna, to i tak nie stosuje się do nich. Ile to razy mi się zdarzyło, gdy rowerzysta widząc czerwone przed sobą szybko popylał na przejście, przejeżdżał przez przejście i dzida dalej za skrzyżowaniem. Dodatkowo nie przepuszczają pieszych na pasach, jeżdżą w słuchawkach, przejeżdżają na czerwonym, przepychają się w korkach, żeby później i tak być wyprzedzonym przez 15 aut i tak co skrzyżowanie. Może z 15% jest w porządku, reszta to patologia. Do tego prawo działające na ich korzyść - żebym ja kur** musiał się upewnić przy skręcie w prawo, czy aby jakiś pedalista na ostrym kole nie ciśnie przy chodniku?+1
widząc czerwone przed sobą szybko popylał na przejście, przejeżdżał przez przejście i dzida dalej za skrzyżowaniem.hmmmm, wszystko?
Rowerzyści na ulicach to zło - część z nich nie zna nawet podstawowych przepisów, a jak któryś zna, to i tak nie stosuje się do nich. Ile to razy mi się zdarzyło, gdy rowerzysta widząc czerwone przed sobą szybko popylał na przejście, przejeżdżał przez przejście i dzida dalej za skrzyżowaniem. Dodatkowo nie przepuszczają pieszych na pasach, jeżdżą w słuchawkach, przejeżdżają na czerwonym, przepychają się w korkach, żeby później i tak być wyprzedzonym przez 15 aut i tak co skrzyżowanie. Może z 15% jest w porządku, reszta to patologia. Do tego prawo działające na ich korzyść - żebym ja kur** musiał się upewnić przy skręcie w prawo, czy aby jakiś pedalista na ostrym kole nie ciśnie przy chodniku?
Jak już jeżdżę rowerem, to jeżdżę normalnie i trzymając się przepisów, choć i tak chyba nigdy nie jechałem przez centrum miasta. Wolę las albo tereny podmiejskie.
a jazda na słuchawkach to niby jest zabroniona przez prawoImo zależy. Jak będziesz grzeczny, to co najwyżej dostaniesz pouczenie, jak nie będziesz grzeczny, to stróżowie prawa mogą to podciągnąć pod stwarzanie niebezpieczeństwa na drodze i wlepić mandacik (tak m.in. dostał mój znajomy i nie przyjął mandatu, nie wiem, jak tam dalej sprawa się potoczyła). A poza tym z takich historii związanych, w mojej rodzinnej miejscowości jedna dziewczyna zginęła, gdy zaczęła skręcać na posesję i nie usłyszała nadjeżdżającego samochodu. Dlatego ze względu na izolację i zmniejszoną czujność słuchawkom na rowerze mówi się ogólnie "nie". Ja czasem jeżdżę słuchając muzyki, ale w tzw. "pchełkach", które nie odcinają od dźwięków otoczenia.
A poza tym z takich historii związanych, w mojej rodzinnej miejscowości jedna dziewczyna zginęła, gdy zaczęła skręcać na posesję i nie usłyszała nadjeżdżającego samochodu.Albo ten filmik, co laska ze słuchawkami na uszach sobie weszła pod pociąg. Ja bym nie mógł polegać tylko na wzroku podczas jazdy.
a jazda na słuchawkach to niby jest zabroniona przez prawo, czy jak, że komuś to przeszkadza?Bycie głupim i nierozważnym nie jest zabronione, ale utrudnia innym życie.
Boże, o nic nie walczę.Przecież nie wierzysz w niego.
Przecież nie wierzysz w niego.
mial normalne prawko i jezdzil normalnym, nieprzystosowanym siecento.
Zawsze wiedzialem, żeby omijać pakernie. Swoją drogą, szafek nie ma w tym krakowie?
I nikt się tym nie zainteresował? :D
Niefajna akcja, która pakernia? Pewnie sieciówka, skoro tyle szafek.
Można wejść na dowód/prawko na jeden dzień za darmo dla testowania - i pewnie złodzieje tak weszli. Kradną dokumenty i potem mogą sobie wchodzić na dowody innych do kolejnych pakerni.ch**owo, teraz pewnie zablokują tę ofertę z darmowym, weekendowym wejściem.
ch**owo, teraz pewnie zablokują tę ofertę z darmowym, weekendowym wejściem.
Są kamery, ale co to da? Każdy na siłkę przyłazi z torbą, złodziej pewnie też. I spakował wszystko do niej i wyszedł. Nie ma na siłce takich bramek jak na lotnisku, aby mu podglądnąć co wynosi.
I tak najlepsza jest bezradność policji - dyżurny zabronił im sprawdzenia wszystkich szafek ludzi obecnych w siłowni, bo nie ma podejrzenia, kto to ukradł. Nosz kur**, podejrzanymi byli wszyscy w klubie co są i byli i przynajmniej mogliby posprawdzać tych co nie wyszłi. Z tego co widać, to wystarczy zajebać portfel i sobie do kieszeni wpakować na siłce, a jak gliniarze przyjdą to i tak nic się nie stanie, bo nie mogą Cię sprawdzić.
wkur**a mnie, że mogłem przyjść godzinę wcześniej/później i nikt by mi niczego nie ukradł. Przynajmniej na przyszłość będę pamiętał, by portfel brać ze sobą na salę.
ch**owa akcja i współczuje. Wczoraj koledze kolegi w Toruniu spod siłki zaje**li rower, więc chyba lubią ojebać pakernie.A niby kto chodzi na siłke? ministranci sami:lol:
Za namową raka zaczynam zbierać na tego
(http://i.imgur.com/EF6LknE.png)
Za namową raka zaczynam zbierać na tegoZłoty zegarek? Ile Ty masz lat Master, 50? ;) I z takim świecidełkiem na przegubie, to w Krakowie upierdolą Ci maczetą rękę poniżej łokcia ;)Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Ehh, czasami mam dosyć bycia pracodawcą, non stop jakieś zjebane problemy, 4 dni na mazurach to mój największy urlop od dwóch lat, a tak non stop jak nie w pracy, to pod telefonem. Restauracja, więc 7 dni w tygodniu, święto czy nie święto otwarte. Kasa się niby zgadza, czasami nawet bardzo dobrze. Ale właśnie siedzę w biurze, jest ponad 35 stopni w nim, wiatraki chu** dają i marzę w takich chwilach o zwykłej pracy, aby po prostu wziąć dwa tygodnie urlopu i mieć wyje**ne na to co się dzieje... Jeszcze to zjebane remonty w Łodzi, które ingerują bezpośrednio we mnie i mnie krew zalewa, bo ruch ciągle tylko spada :evil:Wylegiwanie się w towarzystwie 4 młodych kobiet i patrzenie na ich gołe cycki nie pomogło? Borze, tyle stresu. :(
Ehh, czasami mam dosyć bycia pracodawcą, non stop jakieś zjebane problemy, 4 dni na mazurach to mój największy urlop od dwóch lat, a tak non stop jak nie w pracy, to pod telefonem. Restauracja, więc 7 dni w tygodniu, święto czy nie święto otwarte. Kasa się niby zgadza, czasami nawet bardzo dobrze. Ale właśnie siedzę w biurze, jest ponad 35 stopni w nim, wiatraki chu** dają i marzę w takich chwilach o zwykłej pracy, aby po prostu wziąć dwa tygodnie urlopu i mieć wyje**ne na to co się dzieje... Jeszcze to zjebane remonty w Łodzi, które ingerują bezpośrednio we mnie i mnie krew zalewa, bo ruch ciągle tylko spada :evil:Wylegiwanie się w towarzystwie 4 młodych kobiet i patrzenie na ich gołe cycki nie pomogło? Borze, tyle stresu. :(
Master się pojawił na forumku, zaczekaj na fachową opinie jak moja Ci nie pasuje.
Utnij.
No dobra ale jak mi oni pomogą, przecież mi brzucha nie rozetną musi być jakiś sposób na to.
Nie no wiadomo, często to chwilowe rzeczy, zwłaszcza jak porównam sobie zarobki teraz z tymi dwa lata wstecz. Ale być pracownikiem, a zatrudniać to inna bajka, całkowicie popierdolona. Jakie ludzie sobie wymówki i problemy wymyślają, że nie było ich w pracy, czy, że się spóźnią, to jakaś masakra. Najlepsze jest to, że oni naprawdę chyba myślą, że ja wierzę w te brednie :lol:A ile im płacisz? I po ile godzin zapier**lają w miesiącu? :P
Weź mi tutaj Pok nie filozofuj tylko mój palący problem rozwiąż.Nie no wiadomo, często to chwilowe rzeczy, zwłaszcza jak porównam sobie zarobki teraz z tymi dwa lata wstecz. Ale być pracownikiem, a zatrudniać to inna bajka, całkowicie popierdolona. Jakie ludzie sobie wymówki i problemy wymyślają, że nie było ich w pracy, czy, że się spóźnią, to jakaś masakra. Najlepsze jest to, że oni naprawdę chyba myślą, że ja wierzę w te brednie :lol:A ile im płacisz? I po ile godzin zapier**lają w miesiącu? :P
(Fakt faktem są typy co rzeczywiście przeginają, i jeszcze ciągle narzekają, że mało dostają - to nawet mnie nieraz wkurza, choć jestem zwykłym posługaczem. Rozumiem rozgoryczenie. Warto jednak czasem spojrzeć na problem od przeciwnej strony.)
Dobrze że jesteś religijny, będzie Ci łatwiej jak będziesz pukał do bram niebieskich.Żarty sobie zemnie robisz ale ja tu zaraz umrę i już ci tak wcale wesoło nie będzie.
Weź nie pierdziel tylko dzwoń po tą karetkę.
Weź mi tutaj Pok nie filozofuj tylko mój palący problem rozwiąż.Jeśli rzeczywiście jest źle i to czujesz, to zrób jak radzi Becet. Z takimi sprawami lepiej nie zwlekać do następnego dnia.
co do rady kerta, niedawno był zapodany na forum kolo, co mu "dobre rady" w necie ludzie dawali, skończyło się na śmierci kilku osób. centylion by się przestał udzielać na forum, to kert ładną miałbyNo kluchę w gaciach, bo przecież "ja tylko żartowałem".Ja tylko żartowałem :troll: A tak około tematu, skoro nawiązałeś, to wezwali kogoś do odpowiedzialności za teksty na forum kierowane do The Supreme Gentlemana?
Wczoraj wkurwiło mnie Hotlajn Majami. Baaardzo fajna gra, ale wczoraj przegieła. Męczyłem się z jednym piętrem (3 w misji czy coś) chyba z pol godziny albo więcej. W końcu mi sięudało, wchodzę na kolejne, jebut konsola się zwiesiła, trzeba od nowa.Witaj w Hotline Miami. :troll: Jak złapiesz odpowiedni rytm w wykańczaniu pikseli, to pięterka przechodzi się później bardzo płynnie. I nie warto się denerwować, bo jak gra Ci się spodoba, to te same misje będziesz i tak męczył wielokrotnie.
na pc na Win8Sam jesteś sobie winien :troll:
Miałem to samo wczoraj (tyle że po 1 w nocy) z Lovecraftem, ale walczyłem dzielnie z sennością aż do końca opowiadania. Teraz zmuła w robocie. :(praca w korpo = bliskie sąsiedztwo z samobójstwem.
Senność. Biorę książkę ''Dzieje Zachodniej Filozofii'' o 22 i po 1h czasu oczy same mi się zamykają. Chyba mam lekki kryzys wieku przedśredniego.Taka dobra książka i chce się spać? Rzeczywiście coś musi być nie tak ;)
:lol:Miałem to samo wczoraj (tyle że po 1 w nocy) z Lovecraftem, ale walczyłem dzielnie z sennością aż do końca opowiadania. Teraz zmuła w robocie. :(praca w korpo = bliskie sąsiedztwo z samobójstwem.
I jeden dzien przeszkadza w ciągu roku. Jak mnie wkur**a takie biadolenie...Raz się przez to do pracy spóźniłem, gdzie akurat był ważny dzień, także też wtedy byłem wkur**ony jeden dzień wystarczył.
No tak, bo jak wiadomo, że wyścig kolarski będzie przez miasto jechał, to nie wychodzi się wcześniej tylko tak, jak zawsze, bo przecież utrudnień nie będzie. :lol:Ale Ty jesteś bystry. Wyszedłem wtedy wcześniej, wiedziałem o zmianie kursowania autobusów ale mimo to ulice były na tyle zakorkowane, że nie dało się dojechać na czas.
Zapisaliśmy wczoraj wspaniałą kartę w historii polskiego kolarstwa, a Master zamiast skorzystać z okazji i stanąć w kolejce po autograf Majki woli hejterzyć w internetach, bo nie mógł przez miasto przejechać :lol: IKS DEWpisik.
Cryzys trzy. Najchujowsze online jakie grałem a teraz sie okazało , ze brakuje mi jakiegoś gówna i musze singla jeszcze raz przejść. kur** jak ta gimbaza gra na tych PCtach to ja niewiem :mad: Tak niedorobionej gry to dawno nie widziałem.
W Kryzysa nikt normalny nie gra 8)NO ALE PLATYNA!
Te zjeby w tym sklepie German RC w którym niedawno zamówiłem odbiorniki do modelu za 1 grosz :troll: mają chyba jakiś problem z oddawaniem pieniędzy, przelew zrobiłem 12, pieniądze pewnie mieli następnego dnia. Ja im napisałem, że skoro odbiorników nie ma to proszę zrobić przelew zwrotny do mnie, bo same spinki do karoserii mnie nie interesują i po temacie, ale zero odzewu od tych skurwesynów. Skoro oni chcą grać ze mną w chuja, to chyba ja też z nimi zagram i tak sobie myślę czy iść z tym do rzecznika praw konsumenta i zapytać czy da radę im napsuć krwi. :mad:
Za 4 czy tam 5 lat doręczy Ci osobiście :cool:
W systemie sie cos zjebalo, kurier ma moja przesylke w samochodzie, bedzie do mnie dzwonil :-xOkłamali cie
Znowu ten dzień miesiaca gdzie natknąłem się na jakiegoś polskiego gimba youtubera i nie mogę wyjść z podziwu kto tych baranów ogląda i nabija im miliony wyświetleń.No na przykład ty nabiłeś jedno wyświetlenie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Anna ostra sztukaW której wersji - przed, czy po pieniążkach?
W której wersji - przed, czy po pieniążkach?Niepotrzebny przecinek, Kert.
Gdzie napisałem, że Lewandowska to bazyl?
Podczas treningu wytrzymałościowego. Nie bądzmy już tacy małostkowi.Anna ostra sztukaW której wersji - przed, czy po pieniążkach?
(http://i.imgur.com/qSilxnl.jpg)
No i na co tutaj się wkurzać? Trzymaj hajs i jak wyjdą gierki, to kupisz.No jak to na co? Wii U prawie 2 lata na rynku, One i PS4 prawie rok a porzadnych gier dalej nie widac.
450? Ale to chyba z uszkodzonym portem HDMI albo niedziałającym napędem, chyba, że czegoś nie wiem. :PZ uszkodzonym portem HDMI, ale nie przeszkadza to w uzyskaniu 1080p po Componencie :)
Mam uciulany hajs na jakiegos next gena, ale po glebszej analizie stwierdzilem, ze na zadnym nie ma praktycznie w co grac. Prawie same odgrzewane kotlety, albo maksymalnie 3 tytuly na danej platformie, ktore wydaja sie w miare ciekawe. Wszystko co mnie najbardziej interesuje wyjdzie w 2015r, natomiast w obecnym roku spora posucha.
Niestety nie lubie nosic wszelakich zegarkow, lancuszkow, sygnetow, okularow itp. Wku*wia mnie to 8)Mam uciulany hajs na jakiegos next gena, ale po glebszej analizie stwierdzilem, ze na zadnym nie ma praktycznie w co grac. Prawie same odgrzewane kotlety, albo maksymalnie 3 tytuly na danej platformie, ktore wydaja sie w miare ciekawe. Wszystko co mnie najbardziej interesuje wyjdzie w 2015r, natomiast w obecnym roku spora posucha.
Proste, kup sobie zegarek 8)
Dark Souls, nosz kur** jego mać. Tracę cierpliwość ale ta gra tak trzyma, że ciężko się oderwać. Ale co z tego jak od jednego ogniska do drugiego nie dojde za ch** :/ Jestem po walce z Taurusem na początku na tym moście, dalej sobie idę ale Estus się kończy i mnie w końcu zaciukowują :(Szukaj innych dróg i skrótów ;)
Smutno mi za was chłopaki.No, żal.
jak nie na stałe to chociaż for one night bo trochę materiału się zebrało :troll:To już na zasadzie fuck frienda lepiej 8)
Odpalam po kilkunastu dniach abstynencji ps3 z zamiarem gry w SC:Blacklist, na dzień dobry patch 1.03 - 10 minut łącznie z restartem gry, zaraz potem ekran instalacji: po 10 minutach 35%. Niech te kur** zdechną. Nie o takie gry video walczyliśmy :( Dobrze chociaż, że w przypadku ps4 Sony uśmierza ból wrzucając patenty dla szybkiego odpalenia gierki. pier**lę, wracam do kartridży.
Opryszka na pysku :mad: Tak jak nigdy nie miałem tego problemu, tak teraz mam piz** obok ust :mad:Mi dzisiaj tez jakies gowno na nosie wyskoczylo i wygladam jak Rudolf :mad:
Opryszka na pysku :mad: Tak jak nigdy nie miałem tego problemu, tak teraz mam piz** obok ust :mad:A teraz to już do końca życia będzie wyskakiwać... : )))
No właśnie wiem :mad: Wszystko przez moją kobietę, bo to od niej złapałem jak kiedyś ona miała na ryjku. Same problemy przez nią :mad: :P Do tego mi się wolno goją takie rzeczy i będę chodził z czerwoną pizdą na mordzie.Opryszka na pysku :mad: Tak jak nigdy nie miałem tego problemu, tak teraz mam piz** obok ust :mad:A teraz to już do końca życia będzie wyskakiwać... : )))
je**ć BABY W TŁUSTE DUPY!
Lafiryndy barmaneczki, które usilnie próbują mi wmówić, że nie da się przełączyć kanału na którym leci pożądany przeze mnie mecz. W dodatku kilka lat młodsza ode mnie! :o Nie wiem, ale ten świat chyba się stacza.Trzeba umieć załatwiać takie rzeczy, a nie pędzić do domu z żalami w internecie :angel:
po to jest ten internet by te żale przyjmował.Lafiryndy barmaneczki, które usilnie próbują mi wmówić, że nie da się przełączyć kanału na którym leci pożądany przeze mnie mecz. W dodatku kilka lat młodsza ode mnie! :o Nie wiem, ale ten świat chyba się stacza.Trzeba umieć załatwiać takie rzeczy, a nie pędzić do domu z żalami w internecie :angel:
Woda gazowana cisowianka ktora zrobiła wybuch górą przy odkręcaniu. Sprytna woda wiedziala, ze najlepiej będzie jej na spodniach w okolicy rozporka. Siedzę i staram się wyschnąć.
Przed kompem na open space miedzy ludkamiTaguję #nowomowa #korpomowa
Za parę lat może i ten open space się osłucha, ale o ile nie rusza mnie multiplayer, tak rozśmieszyłoby mnie, gdyby ktoś w gadce użył by zwrotu "siedziałem na openspejsie z kolegami".No a dla mnie to już jest normalne stwierdzenie, a mocno razi mnie korpojęzyk w normalnym życiu.
"siedziałem w przestrzeni otwartej" nie brzmi mniej śmiesznie.No w biurze, kurde bele. Redakcja też ma biuro, siedzi tam 20 osób każdy przy swoim stanowisku i nie jest to ołpenspejs.
Smiechy smiechami a ja bym z kims anglika na żywo pocwiczyl.Przed kompem na open space miedzy ludkamiTaguję #nowomowa #korpomowa
Uważaj jak będziesz drive'ował po highway'u do domu, żeby ci jakiś stranger w car nie uderzył. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
"siedziałem w przestrzeni otwartej" nie brzmi mniej śmiesznie.No w biurze, kurde bele. Redakcja też ma biuro, siedzi tam 20 osób każdy przy swoim stanowisku i nie jest to ołpenspejs.
Za parę lat może i ten open space się osłucha, ale o ile nie rusza mnie multiplayer, tak rozśmieszyłoby mnie, gdyby ktoś w gadce użył by zwrotu "siedziałem na openspejsie z kolegami"."Zobacz traffic w tym case'ie i jakby co to daj mu post-buya". Zawsze mieliśmy bekę z takich stwierdzeń z kumplem jak pracowaliśmy w jednej firmie. Rozumiem pojedyncze wstawki, ale nie pół zdania gdzie się nawet nie chce powiedzieć "ruch", tylko lepiej "traffic". Korpoerekcja.
"Zobacz traffic w tym case'ie i jakby co to daj mu post-buya".
Otwarta przestrzeń w biurze to gwałt na ludzkiej psychice, co przekłada się na poważne kłopoty ze zdrowiem – twierdzą australijscy naukowcy
Tylko w Krakowie będą?w Poznaniu też mają grać. I w Warszawie. I w Gdańsku. http://www.eventim.pl/tickets.html?fun=evdetail&doc=evdetailb&sort_by=event_datum&key=1197036$4312609&affiliate=APL&xtor=SEC-303030450-GOO-[Swans_-_Pozna__]-[62583531449]-S-[%2Bswans%20%2Bpozna%C5%84]
edit:
Tylko w Krakowie. Ale news jest z maja http://www.unsound.pl/news/swans-confirmed-for-unsound-krakow-2014-ahead-of-first-lineup-announcement więc było trochę czasu na zakup :troll:
Przepchnięcie tej ustawy że biedne dzieci teraz nie będą mogły kupić słodyczy w szkole bo się kur** pier**lona wataha posłów pochyliła nad ich losem. Jedyny poseł Wipler był przeciw- złoty człowiek. Jak ja chodziłem do podstawówki to te batony i czipsy były jednymi z nielicznych dobrych rzeczy w tych mrocznych czasach. Dlatego mam nadzieje że te chu** kara boska spotka za gnębienie niewinnych dzieci. W imię jakiegoś pierdolenia o zdrowym żywieniu! Ja wpie**alałem w ch** czipsów i słodyczy i chudy chodziłem tak jak większość dzieci zresztą :evil:.yup ale kiedys to wszyscy w piłe napier**lali i inne nindzatsy a dzis grają w cody, bfy lub ratują księżniczki.
Wygazowana cola pomaga w rozsądnych ilościach. Autentyk
Wygazowana cola pomaga w rozsądnych ilościach. Autentyk
Kwas Fosforowy działa przeciwwymiotnie ;) Stąd pozytywny efekt ;)
Przedostatni Humble Bundle przeleciał mi koło nosa. :mad:
Aktualny Ci się spodoba!
Daj aukcję i na pewno będzie napisane, że to na PSNie.W treści tak, ale w tytule aukcji prawie nigdy. Wkurza to, bo mnie w ogóle takie akcje nie interesują więc bym sobie od razu oszczędził klikania.
W treści tak, ale w tytule aukcji prawie nigdy. Wkurza to, bo mnie w ogóle takie akcje nie interesują więc bym sobie od razu oszczędził klikania.
Jakiś życzliwy sąsiad? :evil:
Combo Media Expert i Ewelina Lisowska. No mam ochotę france zatłuc.Rozumiem, że lajkujesz fanpejdż (http://www.facebook.com/pages/Rzygam-reklam%C4%85-MediaExpert/1514595352152628).
Jeszcze mi brakuje tego, żeby mi fejs o tym co chwilę przypominał. Wystarczy, że w tv i radiu jest non stop.Żarcik przecież ;)
Tak btw cała ta nagonka na tą reklamę to świetna reklama.
Ludzie gadają brednie, że w jednym paśmie reklamowym są 4 te same reklamy me, a tak na prawdę na samym końcu raz reklamują tv, a raz pralkę itp.Ale i tak wyjca trzeba wysłuchać.
Tak btw cała ta nagonka na tą reklamę to świetna reklama.
o_O Agresywna i hałaśliwa. Do tego puszczana chyba kilkakrotnie w jednym paśmie reklamowym. wkur**a niemiłosiernie. W pełni zgadzam się z Windomearlem.
No dobra, już wiem, jak reklama może wkur**ać.Haha, szukałem tej reklamy dzisiaj w google, żeby ją tu wkleić, ale nie znalazłem po pierwszym wpisie i odpuściłem.
MAM OCHOTĘ ZASTRZELIĆ TELEWIZOR :mad:
Czasem się zastanawiam po co ja przeglądam ten internet jak tylko wkur**a - raz islamiści, wywiad z jakimś niemcem z ISIS co przeszedł na islam i już chce nas wszystkich pomordować, dalej jakieś newsy o komornikach co zajmują majątek sąsiadów dłużnika bo adresów im się nie chce sprawdzać i nic im za to nie grozi, na fejsie znowu jakaś akcja że jakiś ch** psa skatował, na reddicie master race robią kurwę z logiki doxxując jakiegoś bogu ducha winnego dziennikarza PC gamera bo skrytykował używanie przez blacharzy nazistowskiego nazewnictwa przy wyzywaniu konsolowców, dalej zesrani w gacie dziennikarze z UK, którzy tak się chwalili że są charlie hebdou, ale dziś cenzurują jego okładkę żeby nie urazić wrażliwych islamistów, a na dokładkę ruscy zabijają pasażerów autobusu bo sie chcieli moździerzem pochwalić... najlepiej odciąć sobie kabel od netu i nie wiedzieć co się na świecie dzieje, przynajmniej człowiek spokojniejszy by chodził.
Czasem się zastanawiam po co ja przeglądam ten internet jak tylko wkur**a - raz islamiści, wywiad z jakimś niemcem z ISIS co przeszedł na islam i już chce nas wszystkich pomordować, dalej jakieś newsy o komornikach co zajmują majątek sąsiadów dłużnika bo adresów im się nie chce sprawdzać i nic im za to nie grozi, na fejsie znowu jakaś akcja że jakiś ch** psa skatował, na reddicie master race robią kurwę z logiki doxxując jakiegoś bogu ducha winnego dziennikarza PC gamera bo skrytykował używanie przez blacharzy nazistowskiego nazewnictwa przy wyzywaniu konsolowców, dalej zesrani w gacie dziennikarze z UK, którzy tak się chwalili że są charlie hebdou, ale dziś cenzurują jego okładkę żeby nie urazić wrażliwych islamistów, a na dokładkę ruscy zabijają pasażerów autobusu bo sie chcieli moździerzem pochwalić... najlepiej odciąć sobie kabel od netu i nie wiedzieć co się na świecie dzieje, przynajmniej człowiek spokojniejszy by chodził.Dlatego od czasu do czasu trzeba zapodać pigułę:
Niby człowiek się stara nie oglądać/nie słuchać/nie czytać takich informacji ale kuchwa nie da się w pełni od tego całego gówna odciąć. Wszędzie pełno hujowych informacji. Masakra, od samego rana człowiek jest nimi bombardowany i później siedząc z kumplami na piwie zamiast gadać o dupie marynie i się zrelaksować pierd**ą ludzie o terrorystach, politykach i braku roboty. Przehojnia.
Nowe mieszkanie, w którym ściany są chyba z papieru :mad: Akurat w salonie, gdzie się siedzi na kanapie i ogląda TV jest za ścianą łazienka sąsiadów i kur** słychać każde odłożenie prysznica, stuknięcie i lecącą wodę. Do tego małe dzieci. Nie wiem, może to kwestia przyzwyczajenia, ale po prawie 5 latach w poprzednim mieszkaniu, gdzie nie było słychać nic, będzie ciężko się przestawić :mad: Co za kur** nowe budownictwo.Spoko, my mieszkaliśmy kiedyś w kawalerce, gdzie nad nami był kibel chyba, bo było słychać, jak sąsiad lał (ta centralnie w tę wodę w kiblu). Jakby kur** szczał obok mnie. :lol:
Ja kiedyś obok miałem typa co grał w jakiegoś Quaka z subbooferze. Całą noc było bumbumbumbumbumbum puch puch..
I co, idzie się "przyzwyczaić "do takiego czegoś po czasie? Tylko obstawiam sekundy, po których wbije policja na chatę jak zrobimy parapetówkę "bo za głośno i dzieci nie mogą spać" :mad:Niektórzy przyzwyczajają się do przykucia do grzejnika, no ale wiesz... Zawsze to będziesz słyszał i będzie cię wkurwiać. Później nieco na to zobojętniejesz, ale wkurwienie będzie obecne. Pewno niedługo będziecie szukali innego mieszkania.
lepiej, zamkneli łebka za trawke. Ktoś go podjebał podobno :dance:Ja kiedyś obok miałem typa co grał w jakiegoś Quaka z subbooferze. Całą noc było bumbumbumbumbumbum puch puch..
Trzeba było furtke zamknąć.
Pewno niedługo będziecie szukali innego mieszkania.Weź nawet niemów, jak znów pomyślę o wynoszeniu gratów, składaniu wszystkiego, rozkładaniu na nowo, to mi się niedobrze robi. Współczuję ludziom, którzy takie chaty kupują.
mnie nie było stać na tamto mieszkanie:(
I co, idzie się "przyzwyczaić "do takiego czegoś po czasie?W obecnym swoim mieszkaniu mieszkam z przerwami dobre pare lat i nigdy się do tego nie przyzwyczaiłem. Jak jest cicho w domu to słyszę wszystkie rozmowy między sąsiadami, a co dopiero jakieś przesuwanie, nawet podłączanie ładowarki, ale nie wkurwiam się, bo przy moim nocnym trybie życia też muszę im krwi psuć od chuja.
Ale z Ciebie buc :mad:No łał :troll:
Kilka lat wstecz korzystałem z poleconej dentystki, która miała dobrze leczyć. Poszedłem na leczenie kanałowe zęba i myślałem, że wszystko jest ok, ale teraz martwy ząb (powinien być martwy), tak mnie napierdala przy nacisku, że głowa odpada. Od jakiegoś czasu chodzę do dentysty, który zna się na swoim fachu i teraz chyba znowu będę musiał ten sam ząb leczyć kanałowo, bo ktoś kiedyś spierdolił robotę.
Nie wiem co jest graneZepsułeś sobie dobę. Dla mnie niepojęte jest, jak można spać 17h :roll:
Wiem, ze zepsułem i trochę mnie to wkur**a, bo ledwo dwa dni temu ją naprawiłem po dwóch 30-35 godzinnych męczarniach. Ale chuj, na razie udaje mi się wpasować we wszystkie obowiązki i spać mi się chce tylko w domu.Nie wiem co jest graneZepsułeś sobie dobę. Dla mnie niepojęte jest, jak można spać 17h :roll:
1-2 w kimono, wstaję po 6Sypiając tak codziennie przez 5 dni w tygodniu, człowiek jest zajebiście wypruty w piątkowe popołudnie i jak nie nastawi budzika, to obudzi się w sobotę w południe z bólem głowy. Generalnie, co by człowiek nie robił, wysypianie się to podstawa.
Wypadłeś z obiegu' przez nocne granie czy robotę, czy coś jeszcze innego?Przez to, że nie mam regularnego trybu życia i regularnych obowiązków. Co tydzień mam inne dni zajęte i wszystko mi się pierdoli już jakoś tak od września. No ale było już dobrze i kurwa nie wiem czemu się wczoraj nie obudziłem tylko spałem jak głupi. Przynajmniej przeszedłem Prototype dzisiaj dwa razy przy jednym posiedzeniu i wpadła platyna. :lol:
Warto to ograć?Wypadłeś z obiegu' przez nocne granie czy robotę, czy coś jeszcze innego?Przez to, że nie mam regularnego trybu życia i regularnych obowiązków. Co tydzień mam inne dni zajęte i wszystko mi się pierdoli już jakoś tak od września. No ale było już dobrze i kurwa nie wiem czemu się wczoraj nie obudziłem tylko spałem jak głupi. Przynajmniej przeszedłem Prototype dzisiaj dwa razy przy jednym posiedzeniu i wpadła platyna. :lol:
Warto to ograć?
Wykupiłem ponownie Plusa, żeby sprawdzić multiplayer w Dragon Age (teraz już wiem, że to był błąd) i przy okazji ściągnąłem wieczorem Prototype 2. Zacząłem z umiarkowaną podjarką, a gra okazała się tak fajna, że grałem całą noc do teraz. Brutalność tej gry i swoboda zabijania jest tak przyjemna, że nie sposób się oderwać od pada. W żadnej innej grze szukać akcji typu przeskocz wieżowiec, wbij w grupkę wrogów, rozklej ich ciałami ulicę od budynku do budynku i odejdź w ciele ostatniego z nich. :angel: Zadania mimo że podobne to w ogóle mnie nie nudzą i robię nawet wszystko poboczne co popadnie. Wydaje mi się nawet, że w jednym posiedzeniu grałem w Prototype więcej niż wszytskie moje sesje z najnowszym Infamousem razem wzięte. Gry są dość podobne, ale Prototype zjada flagową grę Sucker Punch na śniadanie. Brakuje oczywiście szlifu najwyższej klasy, AI poraża ślepotą i głupotą, ale fun jest tak duży, że to wszystko się nie liczy. Nawet ch**owy główny bohater, bo i tak większość lata się w cudzych ciałach. No i coś wspaniałego - gra się po stronie dobra, a cywili można kroić na kawałki ile wlezie. Nie ma żadnych hamulców, ekranów, głupich informacji. Jest czysty fun (i przełączanie między menu i mapą bez konieczności wracania do gry), ściągać i grać 8)
Przynajmniej przeszedłem Prototype dzisiaj dwa razy przy jednym posiedzeniu i wpadła platyna.Leszke approved.
Yep. Piątek po robocie to jak shotgun w ryj. Jeszcze jak piwko w pubie to na drugi dzień sobota godz. 12 "hello world" oraz wyrzut sumienia, że pół dnia w piz** i nie ma tyle czasu na granie co by się chciało.1-2 w kimono, wstaję po 6Sypiając tak codziennie przez 5 dni w tygodniu, człowiek jest zajebiście wypruty w piątkowe popołudnie i jak nie nastawi budzika, to obudzi się w sobotę w południe z bólem głowy. Generalnie, co by człowiek nie robił, wysypianie się to podstawa.
Kilka lat wstecz korzystałem z poleconej dentystki, która miała dobrze leczyć. Poszedłem na leczenie kanałowe zęba i myślałem, że wszystko jest ok, ale teraz martwy ząb (powinien być martwy), tak mnie napierdala przy nacisku, że głowa odpada. Od jakiegoś czasu chodzę do dentysty, który zna się na swoim fachu i teraz chyba znowu będę musiał ten sam ząb leczyć kanałowo, bo ktoś kiedyś spierdolił robotę.
Chyba mam podobnie, kiedyś mi zatruwali nerw w zębie, bo miałem uszkodzone szkliwo (dziwna sprawa, bo dzisiaj widzę, że wielu dentystów oferuje uzupełnianie ubytków szkliwa), teraz czasami czuję, że mi zimne picie na przykład nadal zachodzi i odczuwam jednak jakiś lekki ból. Prędzej czy później będę musiał znowu pójść do dentysty, ale jakoś mam złe przeczucia... :-?
a spać mogę zawsze, wszędzie i dowolną ilość czasuPopatrz na to z radosnej strony - dopóki to nie narkolepsja, to jest jakiś pozytyw, bo niektórzy do zmęczenia mają "w pakiecie" bezsenność, a to ponoć gruba męczarnia.
Ja nawet jakbym się położył o 23, to i tak nie zasnę przed 2 w nocy. Irytująca sprawa.Melisa na dobranoc.
Kert gdzie te LoLki :shifty:.(http://i.imgur.com/fT8IlPT.gif)
Normalnie jak w tym utworze.Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Ja od jakiegos czasu robie po 4 nocki i pozniej 4 wolne i to co mi sie porobilo ze snem to masakraTo jakiś popularny system pracy polaków na wyspach? Szwagier teraz pojechał i tak samo robi.
To jakiś popularny system pracy polaków na wyspach? Szwagier teraz pojechał i tak samo robi.Bardzo popularny, w większości zakładów tak jest.
Tandetny headset dołączony do PS4.No wczoraj słyszałem Twoje chodzenie po menusach w PS4 i swój głos w Twoim TV. Zmień ustawienia headseta w menu na chat only i powinno być ok.
Kur** nie ogarniam tego, wszystko zrobione jak należy a on i tak nie chce działać poprawnie. Istny random :mad:.
Wtyczkę z headsetu jak wsadzę do pada tak jak powinno to nie działa wówczas nic :lol:.Na pewno do końca ją wciskasz? Ciężko wchodzi i trzeba ją dopchnąć. Następnym razem zrób Ty party i daj inv, zobaczymy.
jakby słabo wsadził to byśmy go nie słyszeli jak na disco w san fransisco.Wtyczkę z headsetu jak wsadzę do pada tak jak powinno to nie działa wówczas nic :lol:.Na pewno do końca ją wciskasz? Ciężko wchodzi i trzeba ją dopchnąć. Następnym razem zrób Ty party i daj inv, zobaczymy.
Głośność na maxaMoże spróbuj co innego podgłośnić :lol:
Ok zrobię jak piszesz.Wtyczkę z headsetu jak wsadzę do pada tak jak powinno to nie działa wówczas nic :lol:.Na pewno do końca ją wciskasz? Ciężko wchodzi i trzeba ją dopchnąć. Następnym razem zrób Ty party i daj inv, zobaczymy.
A HPV już ją zaraziłeś?Mengele nie badz zlosliwy! :P
MASZ ZA SWOJE :mad:Wiem kur** i aż mi źle teraz :mad: :mad:
Ryo, a byłeś u niego na mieszkaniu i uprzejmie poprosiłeś, żeby przestał napier**lać?Nie, bo to pierwszy raz. Młody koleś, wstępnie się poznaliśmy przy wprowadzce, zapraszał na parapetówkę itp. Jasne, że pierw pójdę i z nim zagadam, jak będzie temat nagminny, bo sam nie jestem zwolennikiem wzywania glin itp. Sam odpierdalałem imprezy do 7 rano. Po prostu przyzywaczejnie, że w tamtej chacie mogłem przez megafon gadać, a i tak nikt by nie miał nic przeciwko i poza nami, nikt nie hałasował ;)
kur** gry z plusa utraciły ważność na ps3 i teraz musze wszystkie włączyć na sekunde aby odnowić. ehh 60 pozycji na dysku. jasny ch**.Na uj? Se odnowisz jak będziesz chcieć zagrać. Na co mają kolejny rok odnowione leżeć?
sprzedaje zaraz ps3 a sąsiad nie ma internetu..kur** gry z plusa utraciły ważność na ps3 i teraz musze wszystkie włączyć na sekunde aby odnowić. ehh 60 pozycji na dysku. jasny ch**.Na uj? Se odnowisz jak będziesz chcieć zagrać. Na co mają kolejny rok odnowione leżeć?
Kupiłem pierś z kurczaka w Biedronce...Niestety bardzo często zdarza się śmierdzące mięso w Biedronce. Pracowałem jako zaopatrzeniowiec i często brałem kurczaka w Biedronce. 10% to były zwroty, na początku musiałem wszystko mówić, co i jak, a później tylko wchodziłem do sklepu i już mnie kierownik/pracownicy znali i po cichu załatwiali sprawę. Raz robili problemy ze zwrotem, więc powiedziałem głośno i wyraźnie CZYLI TE ZEPSUTE ŚMIERDZĄCE MIĘSO NIE BĘDZIE WYMIENIONE? Od tamtego czasu zapewne srali do moich paczek z kurczakiem, ale na szczęście nie ja to jadłem. :troll:
Po otworzeniu opakowania i wyjęciu jednej z piersi, w oczy, a raczej w nozdrza rzucił się bardziej intensywny zapach niż zwykle, nie był to zapach zepsutego mięsa, a ten specyficzny kurczakowy zapach. Druga sprawa, to że ta pierś w stanie surowym była jakaś strasznie twarda, coś jakby była trochę jeszcze zamrożona. Tak też pomyślałem najpierw, że może gdzieś to w jakiejś zamrażarce jeszcze niedawno leżało i dlatego takie to twarde, no więc myślę sobie, umyję, podsmażę, potusi się trochę z pozostałymi składnikami, przygotuję jedzenie i będzie ok... Po ugotowaniu mam zjebane danie z twardym jak podeszwa kurczakiem ;/ Nigdy więcej pakowanego mięsa z Biedronki. :evil: Co dziwniejsze, druga pierś w opakowaniu była ok, normalnej konsystencji i o normalnym zapachu i po przygotowaniu dania było widać różnicę, które mięso jest które...
Kupiłem pierś z kurczaka w Biedronce...Niestety bardzo często zdarza się śmierdzące mięso w Biedronce. Pracowałem jako zaopatrzeniowiec i często brałem kurczaka w Biedronce. 10% to były zwroty, na początku musiałem wszystko mówić, co i jak, a później tylko wchodziłem do sklepu i już mnie kierownik/pracownicy znali i po cichu załatwiali sprawę. Raz robili problemy ze zwrotem, więc powiedziałem głośno i wyraźnie CZYLI TE ZEPSUTE ŚMIERDZĄCE MIĘSO NIE BĘDZIE WYMIENIONE? Od tamtego czasu zapewne srali do moich paczek z kurczakiem, ale na szczęście nie ja to jadłem. :troll:
Po otworzeniu opakowania i wyjęciu jednej z piersi, w oczy, a raczej w nozdrza rzucił się bardziej intensywny zapach niż zwykle, nie był to zapach zepsutego mięsa, a ten specyficzny kurczakowy zapach. Druga sprawa, to że ta pierś w stanie surowym była jakaś strasznie twarda, coś jakby była trochę jeszcze zamrożona. Tak też pomyślałem najpierw, że może gdzieś to w jakiejś zamrażarce jeszcze niedawno leżało i dlatego takie to twarde, no więc myślę sobie, umyję, podsmażę, potusi się trochę z pozostałymi składnikami, przygotuję jedzenie i będzie ok... Po ugotowaniu mam zjebane danie z twardym jak podeszwa kurczakiem ;/ Nigdy więcej pakowanego mięsa z Biedronki. :evil: Co dziwniejsze, druga pierś w opakowaniu była ok, normalnej konsystencji i o normalnym zapachu i po przygotowaniu dania było widać różnicę, które mięso jest które...
Tylko Lidl/Kaufland, reszta plebs.Kaufland nigdy, raz tam kupiłem mięso wołowe i tego samego dnia już zaczęło się psuć, w ogóle tam mięsa i wędliny świeżością nie grzeszą.
Najlepsze mięso jest w Lewiatanie.najlepsze mieso mam w kurniku
Racja.Najlepsze mięso jest w Lewiatanie.najlepsze mieso mam w kurniku
NG+ i mam przy tym masę frajdy, uwielbiam ten świat,:troll:
Przez Dark Soulsy pad musiał wylądować na ziemi
Pad od PS3 czy PS4 ?
Co to jest za piz**Oceniać tak Juliette Binoche, bo Cię reklama drażni, lol.
To Juliette Binoche przecie :roll: A kto wpadł na pomysł - pewnie francuska sieć banków - Credit Agricole.Juliette zawsze podkreśla, że jej babcia była Polką, ma sentyment do Polski, grała w Trzech Kolorach Kieślowskiego, więc też pewnie CA pomyślało, żeby akurat u nas nią promować usługi. No ale jest pizdą, więc...
Czy to nie Iras niedawno pisał, że nie wie jak można się wkur**ać na tą piz** Lisowską?
Kompletnie nie wiem o co chodzi, więc szybko wygooglowałem temat. Tyle szumu w necie o głupią reklamę? :lol:
No dobra, już wiem, jak reklama może wkur**ać.Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
MAM OCHOTĘ ZASTRZELIĆ TELEWIZOR :mad:
No Lisowska przy tych to imo pikuś.
Już 18 lat czekam na arcadową wersje Virtua fighter 3. Jak na razie dostałem tylko arcadową wersje Virtua fighter 2 w HD.
Gościowi się to udało szybciej :mad:.
Największy szczękopad w historii gier wideo zdecydowanie :puppy-eyes:. Nie mylić z wizualnym crapem na Dreamcasta.
Jakość konwersji na PS2,
to takie gówno, że sięga dna.
Jedno z większych w dziejach gier video,
Nawieźć można nim pole gdzie buraki sieją.
Wydać na Xboxa z cegieł to mogli,
Razem z Ukanio byśmy z neta ściągli.
Może jakoś by wydolił,
I oczy nasze zadowolił.
Teksturą jakościową,
A nie pacią zębową.
A póki co to giera ta,
Co o niej marzę każdego dnia.
Gdzie nie wejde na forum to Kyokuromaszin ze swoimi teoriami i rewelacjami. Dość mam już tego powoli.
z nimi mogę jak już pogadać przez head set o gierach i nie tylko.o_O
Leszke:o
Przecież to jest tania masówka do marketowych rowerów. Wątpię, żeby Shimano sprzedawało pojedyncze elementy tej piasty.
Idź do tesco i podpierdol z jakiegoś roweru :troll:
TVP. Pokazują zjebany Bayern, bo Robercik zamiast ciekawiej zapowiadające się starcie chelsea z PSG. Pedały z woronicza.bedą sprzedawczyki pajaca murinho stać w 16 i liczyć na kontre i gola po rogu. Tak przez cały mecz. Co w tym ciekawego?
TVP. Pokazują zjebany Bayern, bo Robercik zamiast ciekawiej zapowiadające się starcie chelsea z PSG. Pedały z woronicza.Nie wyobrażam sobie być kibicem piłkarskim i nie mieć canal plusa.
Jakie trzy? Dwie grają w hiszpani Barca i Atletico chyba że liczysz jeszcze Athletic Bilbao?TVP. Pokazują zjebany Bayern, bo Robercik zamiast ciekawiej zapowiadające się starcie chelsea z PSG. Pedały z woronicza.Nie wyobrażam sobie być kibicem piłkarskim i nie mieć canal plusa.
Chociaż tutaj też czasem mają problemy z wyborem ciekawszego meczy np. w lidze angielskiej bo w hiszpańskiej grają 3 drużyny to łatwo wybrać :P
Nie mogłem się połączyć z Plihynem do gry online w SCII i nikogo nie znajduje :mad:Wiedziałem, że to napiszesz. :lol:
Wysłałem jeszcze wczoraj inva do jakichś ryśków z PSN profiles, którzy zdobywali kilka godzin przed naszymi próbami te trophy (czyli serwy działają) z pytaniem czy zagramy. Zobaczymy co odpiszą.Załatwiłem temat z jednym gościem. Bardzo szybko, miło i przyjemnie ;)
Jeszcze raz dzięki Plihyn za dobre chęci :angel:Żaden problem, ale za chu** nie wiem czemu nie chciało nas połączyć. :mad:
Pewnie nie otworzyłeś przesyłki przy kurierze?
Jeśli fabrycznie zapakowany tablet jest mocno uszkodzony, a paczka nie była naruszona, to wątpię, żeby winna była firma kurierska. Napisz więcej - jaki tablet, jaki sklep i najlepiej wrzuć zdjęcie, bo to ciekawa sytuacja.
Za uszkodzone gniazdo słuchawkowe zaoferowali mi 200zł rabatu :lol: lub wymianę. Chyba kogoś pogrzało, by brał taki "rabat" kiedy całe gniazdo nie działa, a w tablecie to jedna z najważniejszych rzeczy, bo film w samolocie/pociągu/autobusie sobie nie oglądnę z włączonymi głośnikami na fula :lol:
Etam. Ja w Sublime pisze :DJa tez od czasu do czasu, ale tylko do podgladu :P Jak chce zeby gierki dzialaly na andku to musze skonfigurowac tego jebanego eclipse'a. Problem jest taki, ze jak go zupdejtuje to sie ch** nie wlacza w ogole :lol:
Moja już jest ponad tydzień i nikt nic nie wie, więc lepiej uzbrój się w cierpliwość :angel:
Skończy się pewnie tak, że kierownice Wam przyjdą, ale już nikomu nie będzie się chciało grać. Podejrzewam, że czasy wspólnego ścigania jak za Gran Turismo 5 minęły bezpowrotnie. Wkurza mnie to żeby nie było OT. :P
Przestanie Ci sie exp naliczac i chu** pograsz. Tez mnie to wkurza, zeby nie bylo OT.Moja już jest ponad tydzień i nikt nic nie wie, więc lepiej uzbrój się w cierpliwość :angel:
Jestem uzbrojony w Wiedźmina :angel:
Android studio?Etam. Ja w Sublime pisze :DJa tez od czasu do czasu, ale tylko do podgladu :P Jak chce zeby gierki dzialaly na andku to musze skonfigurowac tego jebanego eclipse'a. Problem jest taki, ze jak go zupdejtuje to sie ch** nie wlacza w ogole :lol:
Nope. Can't do this ;) Chociaz w sumie chyba daloby rade, ale za duzo jebania sie z tym :PAndroid studio?Etam. Ja w Sublime pisze :DJa tez od czasu do czasu, ale tylko do podgladu :P Jak chce zeby gierki dzialaly na andku to musze skonfigurowac tego jebanego eclipse'a. Problem jest taki, ze jak go zupdejtuje to sie ch** nie wlacza w ogole :lol:
Tak pokurwieńcy z moreli wysyłają pendrive'y o_O
W kioskach w mojej okolicy nie sprzedają takich, które spełniałyby moje wymagania :(
A media i saturny? Przy okazji kupić? ;) Nawet jeśli są droższe to pewnie tylko parę ziko.
A media i saturny? Przy okazji kupić? ;) Nawet jeśli są droższe to pewnie tylko parę ziko.
Straciłbym godzinę w korkach, wypalił wachę za kilkanaście złotych, a na koniec prawdopodobnie nie dostał tego, po co pojechałem.
Znowu mam ten stan, że na półce leży pełno gier do przejścia i nie wiem na co się zdecydować :mad: A mam ochotę na wszystko o czym pomyślę.Fajnie mieć taki stan. :(
A ja od dawna mam wiedzmina i nie mam nawet najmniejszej ochoty na nic innego :]
A czemu nie iPad? Miałbyś przynajmniej "seamless experience" skoro masz już MBP. O ile na temat laptopów Apple mógłbym toczyć batalie, tak mój pracowy iPad to inna liga niż jakikolwiek tablet na androidzie jaki miałem w rękach. O baterii nawet nie wspomnę. Gdybym widział zastosowanie dla tableta, to pewnie wolałbym zainwestować w coś lepszego. Pytam z ciekawości, bez dojebki.
pacjent może być niezdolny do osiągnięcia erekcji(impotencja)
pacjent może mieć mniejsze zainteresowanie seksem
pacjent może mieć zaburzenia wytrysku, np. może mieć zmniejszoną objętość nasienia podczas stosunku. Ta zmniejszona objętość nasienia nie wykazuje wpływu na normalne funkcje seksualne
Tak czytam czytam i trochę wynika z tego, że najlepiej brać ten lek całe życie :lol:
Powoli, ale niestety łysieje... Myślałem, że mnie to ominie, ale niestety trafia i na mnie. Bruce Willis ze mnie zaden, więc mocno wkur**a ten fakt :( zna ktoś jakieś szampony i inne preparaty, które faktycznie wzmacniają włosy i trochę odwleką ten proces?Velform Hair Grow Plus.
Działa, ale drogie niestety.
Placebo (łac. będę się podobał) – substancja lub działanie (np. zabieg chirurgiczny) obojętne, nie mające wpływu na stan zdrowia pacjenta, podawane choremu jako terapia. Chory nie wie, że to, co zastosowano, nie jest prawdziwym leczeniem, zaś wszystko (dla leku głównie: wygląd, zapach, smak, konsystencja), oprócz leczniczych właściwości placebo jest takie samo, jak rzeczywistej terapii.
Często zastosowanie prawdziwego leku mogłoby być szkodliwe dla pacjenta, ale oszukanie go przez wmówienie, że przyjął lek, może poprawić jego sytuację psychiczną.
Chemiczne te co wypisuje ten u góry są o wiele gorsze.
Chemia nie na wszystko Masterku pomoże .
Wkurza mnie mój wielki kutas, nie moge ubrać rzadnych spodenek bo odstaje bardzo widocznie a w dzisnsach ciasno. Jak żyć :mad:Poprzerzucaj nim strony słownika.
No ale Jay Jay poruszył temat dorastającego pokolenia, a nie nas. Oni patrzą przede wszystkim na obrazki. Dużo prognoz wskazuje zresztą, że niedługo nawet tego nie będzie się chciało nikomu robić i większość odbieranych treści będzie w postaci filmu.
Tylko że to jest światowy trend. Jak popatrzę sobie jak na przestrzeni kilku lat zmienia się layout najpopularniejszego serwisu internetowego w polsce to mnie ściska w środku. To samo gazety, coraz więcej reklam, a coraz mniej treści. Obawiam się, że za dekadę będą na siłę kształcić magistrów co by miał kto tu robić za 1200pln netto :roll: Tylko patrzeć jak w domach nie będą wytrzymywać ciśnienia bo stary nie ma stałej pracy a żona dostała po raz kolejny wpie**ol. Do tego coraz większe tempo życia w pracy i mamy blur przed oczami a nie rzeczywistość. Na moje to wychodzi na to, że możemy być świadkami tego co było w uniwersum Mad Maxa co przecież ładnie pokazuję realne zagrożenia ze strony coraz większej fali imigrantów z Afryki oraz upadającej na naszych oczach Grecji. To tylko kilka czynników, które gwarantuję naszej cywilizacji kuku.Jay Jay ja widzę że ty w każdym wpisie piszesz "okołobiceżonowesprawy". To ja Ci powiem kur** w ch** konkretnie tak konkretnie że konkretniej już się nie da gdzie jest źródło tego wszystkiego: Ojciec uprawiał seks z córką, a syn z Matką. Tyle.
Łysy ciągle. Mam dziwne wrażenie, ze sylwan znałby sie lepiej na tej robocie.
Leśny nie idz tą drogą wypierdol tego oszołoma z roboty.
a nawet nie wiem co tam duduś pierdoli.Łysy ciągle. Mam dziwne wrażenie, ze sylwan znałby sie lepiej na tej robocie.
Leśny nie idz tą drogą wypierdol tego oszołoma z roboty.
wy jeszcze zrzutkę dla interu zorganizujcie. przecież to, co pierdoli duda po meczu świadczy ewidentnie, że ten koleś nie wie, co się dokoła niego dzieje. "może kibice opuścili trybuny ze względów bezpieczeństwa?" dla wp i "daliśmy szansę lechowi szansę, on ją wykorzystał" dla onetu. :lol:
dojdzie do transferu i będą dwie pieczenie na jednym ogniu. pozbędziecie się miernego następcy radovica i będzie hajs na odprawę dla łysego.
bez słuchawek bo jedną z gumek zgubiłemTrzeba było na jednej słuchać. :roll:
Stwierdziłem że jak muzyka gra w busie średnio ma to sens.bez słuchawek bo jedną z gumek zgubiłemTrzeba było na jednej słuchać. :roll:
Tak to ma wyglądać a nie 10 razy gorzej :cry_anim:.posiłkując się filmikiem kręconym kartoflem.
Czyli VF4 z PS2 do Naomi 2 to jak Tekken 6 do SCV.Z tym się zgodzę Jurasku.
Wszystko można pod to podciągnąć, dla mnie przekaz podprogowy to żadne pranie mózgu. Ktoś daje dzwoneczek albo szeptem mówi w tle nazwę leku i CZEBA TO ZAKAZAĆ, PIORO MUZG.co ty masz z tym "wszystkim"?
Ciota w kalesonach niszczy Porsche 911.
Jestem za legalizacja wszystkiego.Tak? Ajesteś za tym żeby ktoś mógł nanieść na swój budynek, widziany z poza jego włości, wielkie zdjęcie jak pedofil gwałci dziecko?
Ciota w kalesonach niszczy Porsche 911.Zawsze przy takich wydarzeniach przydałby się kontekst. W tym wypadku samochód należy do wokalisty Daniela Landy. Z tego co wyczytałem z wikipedii to jakiś ex skin i nacjonalista propagujący w piosenkach nienawiść rasową. Oczywiście na tym prawicowym forum (gdzie wszyscy sobie nawzajem zarzucają lewackość) to nie do pomyślenia, ale gdyby jakiś skin w Polsce zajechał wózek znanego lewaka to większość forum by biła brawo przed monitorem.
Propsować można co najwyżej zajechanie znanego lewaka, a co komu biedny wózek winien?Akurat Ty byś pierwszy przyklasnął jakby Biedroniowi nasrali na maskę. :P
Rower + upał + szorty i spódniczki = szlify :mad:
Master - czy w ostatnim czasie wymyślono coś lepszego od opatrunków hydrokoloidowych?
Kolarska gwara.dokładnie, normalnie mówi się: szła dupeczka, zagapiłem sie i gleba ;)
Ciota w kalesonach niszczy Porsche 911.Zawsze przy takich wydarzeniach przydałby się kontekst. W tym wypadku samochód należy do wokalisty Daniela Landy. Z tego co wyczytałem z wikipedii to jakiś ex skin i nacjonalista propagujący w piosenkach nienawiść rasową. Oczywiście na tym prawicowym forum (gdzie wszyscy sobie nawzajem zarzucają lewackość) to nie do pomyślenia, ale gdyby jakiś skin w Polsce zajechał wózek znanego lewaka to większość forum by biła brawo przed monitorem.
Propsować można co najwyżej zajechanie znanego lewaka, a co komu biedny wózek winien?Ludzie, Porsche to kino nie wózek. Nie a czego żałować.
Wyszlo szydlo zes zadnych gierek na ps3 nie gral, tylko na czitach trofea ale z sony takie numery.To niesprawiedliwe, że mnie tak oceniasz Juras :-(.
zjedzeniu wiadra paracetamolu
Leze w lozk z kubkiem w lapie bo mam tak zapuchniete gardlo, ze nie dam rady przelykac i charkam wesolo w ten kubeczek. Na termometrze ponad 39 stopni po zjedzeniu wiadra paracetamolu. Skora boli mnie tak, ze kiedy zabilem komara, ktory siadl mi na rece to malo z bolu lozka nie zaszczalem. Na zmiane poce sie jak wieprz, albo trzese jak cpun, ktoremu zabierzesz pompke z hera.Jak masz siłę biadolić na forumku to znaczy, że nie jest jeszcze tak źle :P
Nienawidze byc chory :l
Co to za choroba, że puchnie gardło, boli skóra i skacze temperatura?Pani doktor mówi, ze konkretnie rozwinieta angina ropna.
zjedzeniu wiadra paracetamolu
Pozdrów wątrobę.
Pewnie przegrał mecza w Rocket League i się wkurwił.
Brak ligi hiszpanskiej, wloskiej i francuskiej na c+ w tym sezonie :evil: Jak mozna bylo to tak zjebac.yup pytałem pani koleżanki o to przy podpisywaniu umowy, na multiroom.
Sprzedała co chciała, bonus wzięła, jeździć po wygraną teraz możesz :whistle:Brak ligi hiszpanskiej, wloskiej i francuskiej na c+ w tym sezonie :evil: Jak mozna bylo to tak zjebac.yup pytałem pani koleżanki o to przy podpisywaniu umowy, na multiroom.
Mówiłem, chyba scieme sprzedajesz dziewczyno( ona na to, ze nie i by wcześniej wiedziała o tym niż ja :lol: 8))
Założyłem sie wiec i w sobote jade po wygraną :lol:
Ktoś oglądał włoską i francuską ?
nom, po bonusy też bede jeździć. Za kazdym razem jak bedzie grać Barcelona 8)Sprzedała co chciała, bonus wzięła, jeździć po wygraną teraz możesz :whistle:Brak ligi hiszpanskiej, wloskiej i francuskiej na c+ w tym sezonie :evil: Jak mozna bylo to tak zjebac.yup pytałem pani koleżanki o to przy podpisywaniu umowy, na multiroom.
Mówiłem, chyba scieme sprzedajesz dziewczyno( ona na to, ze nie i by wcześniej wiedziała o tym niż ja :lol: 8))
Założyłem sie wiec i w sobote jade po wygraną :lol:
Brak ligi hiszpanskiej, wloskiej i francuskiej na c+ w tym sezonie :evil: Jak mozna bylo to tak zjebac.Hiszpanska ma byc za darmoszke na stronach STS. Dla mnie bajer, czekam jeszcze tylko jak anglia sie pojawi gdzies na necie.
Bardziej zastanawiające jest podpisywanie umowy i dodatkowe dekodery w całym domu na platformę, gdzie lewacko-gejowskie-prorządowe TVN domyślnie, fabrycznie ustawione jest na pierwszych sześciu kanałach.
Ale polska ekstraklapa, legiunia, wiec nie ma wyjscia.ok
To tak, jakbyś stwierdził, że nie jesteś pedałem i słownie walczył z pedalstwem, a jednocześnie podpisał umowę i płacił za dominujące na pierwszym planie pedalskie ruchanie 24/7 tylko dlatego, że w tle można czasem cipki pooglądać.Na zwykłej tv masz, porównujac samych pedałow bez możliwości zobaczenia cipki. Ot taka różnica, kto tego nie rozumie?
Wlasnie ogarnalem, ze zaczeli puszczac online, a mam konto od wujka ktory ma nc+ <cebula mode on>.chciałem zauważyć, ze też moe być takim dobrym wujkiem dla kogoś z forumka ;)
Na internecie nie można cipek obejrzeć bez konieczności bulenia za pedalstwo? No właśnie. Coś słabo z tym konsekwentnym hejtem na pedalstwo, skoro zmamiony pokazywanymi z rzadka cipkami płacisz za konieczność oglądania pedałów na pierwszym planie. Ktoś mógłby pomyśleć, że świadomie wspierasz pedalskie lobby i jeszcze ktoś inny by pomyślał, że dajesz się sterować pedałom, bo czasem cipką w tle pomachają. Chujowy pornos że tak powiem. 8)cebula? czy jak to nazwać?
Taki słodki zapach aż?No taka masakra, ze mnie leb napierdala.
Od momentu otwarcia oczu rano czuje sie jak gowno z niewiadomego mi powodu.Może Cię dziewczyna na śpiocha w nocy gwałci, albo Ci się śniło, że Cię z pracy wydalono :troll:.
Od momentu otwarcia oczu rano czuje sie jak gowno z niewiadomego mi powodu.
Tylko to nie humor ale fizycznie sie zle czuje.Od momentu otwarcia oczu rano czuje sie jak gowno z niewiadomego mi powodu.
Też mam spadek humoru... Pewnie pogoda :(
Pozydziles kilka zl na paczkomat to teraz cierp :DPo prostu miałem bliżej. Najbardziej denerwuje to, że człowiek dostaje smsa o możliwości odbioru, przychodzi do punktu i dostaje środkowy palec :lol:
Mnie o 6:50 za ścianą typ zaczął napier**lać szlifierkami i wiertarkami - a planowałem spać do 9... cały dzień się czułem do dupy, na szczęście szef puścił mnie 2h wcześniej do domu.Tylko to nie humor ale fizycznie sie zle czuje.Od momentu otwarcia oczu rano czuje sie jak gowno z niewiadomego mi powodu.
Też mam spadek humoru... Pewnie pogoda :(
W innej nie odbierze bo to jest przypisywane w punkcie. Wątpie żeby centrala zmieniła po stronie serwera przynależność paczki skoro ta już przyszła do tego punktu.Co za troll :lol:
Powodzenia przy odbiorze :troll:
Ogólnie my to serwisujemy i to jest nasz program kasowy :D
*a jednak pozwala, słoikston na coś się przydałDla Otyłasa wszystko.
Jade na urlop do Mediolanu. Zaplanowalem sobie tak, zeby isc na meczyk. Dzisiaj chce zamawiac bilety i okazuje sie, że zmienili terminarz (albo jestem idiota i zle ogarnalem) i se chu** pojde. wku** roku.przecie tam jak nie gra Milan to gra ten drugi gorszy klub. Zawsze san siro zobaczysz :P
Jade na urlop do Mediolanu. Zaplanowalem sobie tak, zeby isc na meczyk. Dzisiaj chce zamawiac bilety i okazuje sie, że zmienili terminarz (albo jestem idiota i zle ogarnalem) i se chu** pojde. wku** roku.
Jakiś czas temu zjadłem tak duży obiad, że do teraz boli mnie z przejedzenia żołądek i nie mam miejsce na kolację, którą jednak bardzo chciałbym zjeść bo mam na nią ochotę. :mad: Strasznie mnie to wkurza, szczególnie że wczoraj zrobiłem to samo. :mad:na tą dolegliwość polecam zapiski mistrza Jaskra:
Jakiś android stick odtwarza 4K?
Ja ostatnio dostalem awizo na dwie paczki (wrzucone w zakupowym). Oczywiscie bylem caly dzien w domu, wiec leniowi litonoszowi po prostu nie chcialo sie wejsc na gore i dostarczyc paczke.
Ja ostatnio dostalem awizo na dwie paczki (wrzucone w zakupowym). Oczywiscie bylem caly dzien w domu, wiec leniowi litonoszowi po prostu nie chcialo sie wejsc na gore i dostarczyc paczke.Rozumiem, ale na tym tle, gdyby moja irytacja miałyby związek jedynie z koniecznością podejścia na pocztę chyba nic bym nawet nie napisał. Przećwiczyłem przez ostatnie tygodnie wiele scenariuszy dotyczących różnych etapów zamówienia: - brak towaru pomimo potwierdzonej telefonicznie i mailowo deklaracji o dostępności, - opryskliwość sprzedawcy, - pomimo uzgodnień brak potwierdzenia wysyłki, - opóźnioną w opór dostawę, - wycofywanie się z uzgodnionej usługi dodatkowej, - nieuprzejmość kuriera pomimo ustalonego i potwierdzonego, uwaga: pięciokrotnie terminu i godziny odbioru (kuriozalnie to na mnie poszła skarga, że niby "nieelastyczny" klient, lol), - brak stawienia się w umówionej też nie raz dacie i godzinie bez nawet najmniejszego poczucia przyzwoitości, żeby zadzwonić i uprzedzić klienta (już ze 3 razy taka sytuacja), - uszkodzony towar przy dostawie i przy wnoszeniu (kolejne przepychanki), - brak zgodności produktu z opisem, - po rozpakowaniu źle złożony produkt, a to nie pudełko z gierką, które mogę zapakować i bezproblemowo wysłać zwrotnie, ogólnie przepychanki na prawie każdym kroku z niektórymi osobami realizującymi zamówienie. Nie, żeby to było regułą przy zamówieniach przez internet, ot tak zebrało mnie na refleksję i po prostu wyolbrzymiło wydźwięk wypowiedzi.
Poczta Polska to gówno i tyle :PNa tle niektórych firm kurierskich taki Pocztex kuriozalnie wypadł przy moich zamówieniach najlepiej.
Na tle niektórych firm kurierskich taki Pocztex kuriozalnie wypadł przy moich zamówieniach najlepiej.
Jak już kiedyś napisałem, Paczkomaty to bardzo fajna usługa na mniejsze gabaryty przesyłek i generalnie jak do tej pory jeszcze się na niej nie zawiodłem.Na tle niektórych firm kurierskich taki Pocztex kuriozalnie wypadł przy moich zamówieniach najlepiej.
Jak dla mnie najlepiej wypadają Paczkomaty. No ale to trochę inna usługa, nie mniej im też się zdarzyła raz wtopa ;P
Jaka firma kurierska jesli moge zapytac?Ja ostatnio dostalem awizo na dwie paczki (wrzucone w zakupowym). Oczywiscie bylem caly dzien w domu, wiec leniowi litonoszowi po prostu nie chcialo sie wejsc na gore i dostarczyc paczke.Rozumiem, ale na tym tle, gdyby moja irytacja miałyby związek jedynie z koniecznością podejścia na pocztę chyba nic bym nawet nie napisał. Przećwiczyłem przez ostatnie tygodnie wiele scenariuszy dotyczących różnych etapów zamówienia: - brak towaru pomimo potwierdzonej telefonicznie i mailowo deklaracji o dostępności, - opryskliwość sprzedawcy, - pomimo uzgodnień brak potwierdzenia wysyłki, - opóźnioną w opór dostawę, - wycofywanie się z uzgodnionej usługi dodatkowej, - nieuprzejmość kuriera pomimo ustalonego i potwierdzonego, uwaga: pięciokrotnie terminu i godziny odbioru (kuriozalnie to na mnie poszła skarga, że niby "nieelastyczny" klient, lol), - brak stawienia się w umówionej też nie raz dacie i godzinie bez nawet najmniejszego poczucia przyzwoitości, żeby zadzwonić i uprzedzić klienta (już ze 3 razy taka sytuacja), - uszkodzony towar przy dostawie i przy wnoszeniu (kolejne przepychanki), - brak zgodności produktu z opisem, - po rozpakowaniu źle złożony produkt, a to nie pudełko z gierką, które mogę zapakować i bezproblemowo wysłać zwrotnie, ogólnie przepychanki na prawie każdym kroku z niektórymi osobami realizującymi zamówienie. Nie, żeby to było regułą przy zamówieniach przez internet, ot tak zebrało mnie na refleksję i po prostu wyolbrzymiło wydźwięk wypowiedzi.Poczta Polska to gówno i tyle :PNa tle niektórych firm kurierskich taki Pocztex kuriozalnie wypadł przy moich zamówieniach najlepiej.
Jaka firma kurierska jesli moge zapytac?Przy tej ilości dostaw nie śledzę zbyt mocno, ale chyba kur** każda :lol: Wiem, że DB Schenker strasznie dał dupy, a Pocztex był już na drugi dzień i to z Wrocławia.
Czytając powyższe problemy z dostawcami, to nie wiem czy mam się cieszyć, ale nigdy, przenigdy nie miałem problemów z PP ani żadnym kurierem.Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Ostatnio w Berlinie odwiedziłem pomnik i muzeum pomordowanych Żydów Europy. W jednej z sal na dole były nazwy Państw i liczba zamordowanych w nich Żydów. Oczywiście z uwagi na niemieckie obozy w Polsce było ich najwięcej i wyglądało to tak:Makabreska. Zakłamane szwaby :/Mi osobiście brakuje tam info w nawiasie, że właśnie ginęli w niemieckich obozach bo potem mamy takie kwiatki w necie (kolo znalazł to na 4chanie).Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Nie wiem co wy z tymi paczkomatami... droższe to od poczty i jeszcze trzeba samemu chodzić po paczkę do określonych punktów... na poczcie to zawsze jest miejsce na awizowane paczki, jeśli listonosz nie dostarczy jej osobiście adresatowi.-listonosze zostawiaja awizo nawet jak jestes w domu bo im sie nie chce wlezc
To macie ujowych listonoszy :P U mnie zazwyczaj przynosi do mieszkania, jakoś z czasem dostarczenia przesyłki też już x-czasu nie miałem problemów, bo zazwyczaj było na drugi dzień.
Dostajesz sms z kodem i info ze jest paczka, idziesz wpisujesz kod zabierasz paczke i koniec.i to działa? problemów brak z tymi kodami? długie te kody ?
Dostajesz sms z kodem i info ze jest paczka, idziesz wpisujesz kod zabierasz paczke i koniec.i to działa? problemów brak z tymi kodami? długie te kody ?
Dziala pieknie, odebranie paczki trwa mniej niz 15 sekund.Dostajesz sms z kodem i info ze jest paczka, idziesz wpisujesz kod zabierasz paczke i koniec.i to działa? problemów brak z tymi kodami? długie te kody ?
Jak nie ja to ktoś inny. Z odbiorem awizowanej paczki też zazwyczaj większych problemów też nie miałem.No widzisz, jak ludzie pracuja i nie mieszkaja z rodzicami to juz tak wesolo nie jest :)
No ale tydzien temu dzialalo z tymi samymi danymi :D
Tylko karta jest dodana, wszystko ok, a przy placeniu ch**.
Dzwonilem do supportu, jestem znow pod duzym wrazeniem. Mily, rzeczowy pan probowal pomoc, niestety sie nie udalo wiec otworzyl zgloszenie gdzies wyzej i maja sie przyjrzec.Tylko karta jest dodana, wszystko ok, a przy placeniu ch**.
Mam dokładnie to samo od paru miesięcy ;) Karta dodana wszystko super, a przypłaceniu "error i spier**laj nie chcemy twojej kasy" ;)
Windo a nie lepiej kupić zdrapke/autamat na jakiejs aukcji?Gdzie wychodzi w takiej sytuacji taniej GoT?
Przecie to nawet taniej wychodzi :roll:
I pozniej kupuje z tego gre za 35,60 i reszta zostaje zamrozona i nie mam co z tym zrobic. Najtaniej jak ch** :lol:a jutro umierasz czy kasujesz konto na psn?
nie rozumiem podejscia.A co tu do rozumienia. Zamiast 35 wydaje 90...
Wlasnie sprobowalem kupic z konsoli i przeszlo :lol: Magia PlayStation :lol:
nie rozumiem podejscia.
(https://i.gyazo.com/a0200312379e21535f4beb44c2330b48.png)to nie jest darmowy kanał? o_O
Zapłaciłem draniom za dostęp do eleven, a oni mi jeszcze każą reklamy odblokować :/
no też mam taką lokate. ;)nie rozumiem podejscia.
55zł Windo wsadza na lokatę i za rok (za tyle czasu kupi kolejną grę na PSN) ma już 100zł.
to nie jest darmowy kanał? o_O
Studenci wręczają Michnikowi nagrodę "autorytetu". Ten odpowiada: "Jeśli Lis zostanie wyrzucony z TVP, to znajdzie miejsce w Wyborczej"http://wpolityce.pl/polityka/273414-studenci-wreczaja-michnikowi-nagrode-autorytetu-ten-odpowiada-jesli-lis-zostanie-wyrzucony-z-tvp-to-znajdzie-miejsce-w-wyborczej
Pytany przez studentów o sekret GW, która - mimo kryzysu prasy drukowanej - pozostaje w czołówce najlepiej sprzedających się tytułów, wskazał na jej autentyczność.Rząd doił hajs w gównoprawdę. Gównoprwada pisała co chieli. Taka prawda.
Nie boimy się różnorodności punktów widzenia. () wiemy, że obowiązkiem Gazety jest obrona wolności i prawdy
To, że ludzie jeżdżą samochodami jak debile. Czasami chciałbym auto rodem z twisted metal by odstrzelić zawczasu co niektórych.Co ja sie nasluchalem, ze to tylko w Polsce tak. Chuja prawda, w UK to samo.
W hiszpanii spotkałem się z tym, że ludzie parkowali na rondach :lol:lewackie kraje= brak przepisów. proste.
Ale jak już o skrajnościach mówimy, to trzeba wspomnieć egipt. To co się dzieje w kairze to jakaś masakra. Normalnie jak w ulu.
W stanach to z tego ca zauważyłem są trzy typy kierowców:W polsce oba typy rowniez spotykane.
- ci co nie używają kierunkowskazu,
- ci co używają i nie wyłączają i potem jadą kilkadziesiąt minut autostradą z włączonym migaczem,
To, że ludzie jeżdżą samochodami jak debile. Czasami chciałbym auto rodem z twisted metal by odstrzelić zawczasu co niektórych.
Jutro wyjeżdżam do Wiednia z dziewczyną i co? :mad: Podwyższone ryzyko zamachu terrorystycznego :-? je**ć uchodzców, afrykańsko-arabskich imigrantów, muzułmanów, lewacką europę. Teraz dziewczyna się boi i waha się. Już nigdzie w europie nie będzie można wyjechać, by nie oglądać sie za siebie czy jakiś debil z bronią nie zamarzy postrzelać do ludzi.
Jutro wyjeżdżam do Wiednia z dziewczyną i co? :mad:
Podwyższone ryzyko zamachu terrorystycznego :-?
je**ć uchodzców, afrykańsko-arabskich imigrantów, muzułmanów, lewacką europę. Teraz dziewczyna się boi i waha się. Już nigdzie w europie nie będzie można wyjechać, by nie oglądać sie za siebie czy jakiś debil z bronią nie zamarzy postrzelać do ludzi.
Jutro wyjeżdżam do Wiednia z dziewczyną i co? :mad:Mieszkac w krakowie i jechac na wycieczke do wiednia..i narzekac na imigrantów..to sie nadaje do lewackiej logiki.
Podwyższone ryzyko zamachu terrorystycznego :-?
je**ć uchodzców, afrykańsko-arabskich imigrantów, muzułmanów, lewacką europę. Teraz dziewczyna się boi i waha się. Już nigdzie w europie nie będzie można wyjechać, by nie oglądać sie za siebie czy jakiś debil z bronią nie zamarzy postrzelać do ludzi.
:lol:
No najlepiej siedzieć w jednym miejscu i nie poznawać świata ;) Wiedeń piękne miasto moim zdaniem najpiękniejsze w europie :P
W Wiedniu jadłem najlepsze hot dogi ever. Polecam
No najlepiej siedzieć w jednym miejscu i nie poznawać świata ;) Wiedeń piękne miasto moim zdaniem najpiękniejsze w europie :PMoja dziewczyna była u mówi, ze super, ale była rownież w Budapeszcie i ponoć Wiedeń może sie schować.
Moja dziewczyna była u mówi, ze super, ale była rownież w Budapeszcie i ponoć Wiedeń może sie schować.
W Orange niby łącze do 40 mb mam a po wifi wyciąga 8-10. I tak samo filmiki na youtubie to max 720 p a i tak potrafi przyciąć.Nie wiem jak w Orange, ale w Vectrze to jeszcze mają do tego okropną obsługę klienta. Dzwonisz do nich, to próbują zrobić z ciebie debila. Pieski na infolinii są tak wytresowane, że rzucają tylko formułkami, ażeby wyszło, że to twoja wina, albo że regulamin nie przewiduje takich skarg. Cygany je**ne.
W Orange niby łącze do 40 mb mam a po wifi wyciąga 8-10. I tak samo filmiki na youtubie to max 720 p a i tak potrafi przyciąć.
Ale pier**lisz za przeproszenie. Po wifi 8-10, a po kablu ile? Jak więcej, to masz ch**owe wifi a nie Orange.
A ty po co byłeś?
Popupy a automatyczne przekierowanie to nie to samo.
Pinch to zoom też nie ma na Androidzie?
No nie powiem, ładnie pogrążacie ten system :)
Na iPhonie podwójne tapnięcie na kolumnie tekstu dopasowuje ją do szerokości ekranu i to jest imo najszybsze i najwygodniejsze rozwiązanie. W Chromie chyba też to jest.
master, a te pop-up i reklamy to nie jest czasami jakieś dziadostwo, co ci się jakoś zainstalowało na tel.? w sensie malware czy coś.
Chyba zacznę robić print screeny :lol: I mam nadzieję, że żaden abażur tego nie czyta :troll:
Możesz sobie instalować bez roota apk z internetu, ale nie możesz zainstalować adblocka w systemowej przeglądarce - no po prostu łał!
daj odcisk palca apple i narzekaj na przeglądarki zbierające dane :lol:
The actual image of your fingerprint is not stored anywhere, and is instead converted to a mathematical representation of a fingerprint that cannot be reverse engineered into one. This mathematical representation is stored in a Secure Enclave within your phone’s chip, and is never accessed by iOS or other apps, never stored on Apple servers, and never backed up to iCloud or anywhere else.
btw. niedawno chyba była jakaś sytuacja, że apki z appstore miały zaszyte jakieś malware. nie wiem co to sandboxowanie, apple chyba też nie, skoro takie akcje przechodzą ;)
Będzie ze dwa lata, jak używam DuckDuckGo 8)daj odcisk palca apple i narzekaj na przeglądarki zbierające dane :lol:CytujThe actual image of your fingerprint is not stored anywhere, and is instead converted to a mathematical representation of a fingerprint that cannot be reverse engineered into one. This mathematical representation is stored in a Secure Enclave within your phone’s chip, and is never accessed by iOS or other apps, never stored on Apple servers, and never backed up to iCloud or anywhere else.
Naprawdę będziecie bronić podejścia firmy, która oficjalnie przyznaje się do szpiegowania użytkowników z najniższych - finansowych pobudek? :wtf:btw. niedawno chyba była jakaś sytuacja, że apki z appstore miały zaszyte jakieś malware. nie wiem co to sandboxowanie, apple chyba też nie, skoro takie akcje przechodzą ;)
(https://developer.apple.com/library/mac/documentation/Security/Conceptual/AppSandboxDesignGuide/Art/about_sandboxing.png)
No właśnie po to masz sandbox, żeby aplikacja nie miała dostępu ani do danych użytkownika (numery kart), ani funkcji systemu (sms) :neutral:
Szczegolnie jesli instalujesz apk z poza sklepu Google, a i tam sie trafiaja przypadki zainfekowanego oprogramowania. ;)
Poza modyfikowanymi apkami na różne potrzeby użytkowników i omijania polityki google, to powód jest głównie taki sam, jak w przypadku gier ściąganych z torrentów.Szczegolnie jesli instalujesz apk z poza sklepu Google, a i tam sie trafiaja przypadki zainfekowanego oprogramowania. ;)
Nie wiem może się nie znam, ale po cholerę instalować apki z poza sklepu Google?
Poza modyfikowanymi apkami na różne potrzeby użytkowników i omijania polityki google, to powód jest głównie taki sam, jak w przypadku gier ściąganych z torrentów.
W androidzie masz wybór - możesz sobie blokować co chcesz. Jeśli nie dasz uprawnień - nic Ci się nie stanie.
DZiś trzy mecze do oglądania ale wszyskie o 21:00.Reczna zapewne
http://www.meczyki.pl/ Trzy dobre mecze na bank.a nawet cztery :mad:
Tanie karnety na siłownię dla wszystkich (a nie tak jak dawniej - dla stałych użytkowników <czyli mnie>) spowodowały, że jest całkowity zapierdol o każdej porze. Nie da się wygodnie ćwiczyć...
Mnie powoli zaczyna wkurzać praca, od początku stycznia ciągle pod telefonem (plus smsy o północy :mad:), całe dwa dni wolnego na cały miesiąc :lol:Jaka branza?
z opisu wynika ze erotyczne usługi.Mnie powoli zaczyna wkurzać praca, od początku stycznia ciągle pod telefonem (plus smsy o północy :mad:), całe dwa dni wolnego na cały miesiąc :lol:Jaka branza?
Za erotyczne usługi byłby chociaż niezły hajs:D . Pełnie obowiązki menedżera, dużo do załatwiania, kontrolowania, ciągle w aucie na różnych lokalizacjach, branża nieistotna, wszędzie wygląda to podobnie.Z tego co piszesz, to jednak wyglada roznie :)
No a ja czekam już ponad tydzień. Na ich stronce na fejsie jest masa pocisków od ludzi z wkurwem. Ja na pewno nie będę z ich usług korzystać.
Ale jak u mnie tak bylo to dostalem sms ze moja paczka czeka pod paczkomatem do 20 i pan w aucie stal i mi wydal paczuszke.No a ja czekam już ponad tydzień. Na ich stronce na fejsie jest masa pocisków od ludzi z wkurwem. Ja na pewno nie będę z ich usług korzystać.
Pełny paczkomat. Zadzwoń do nich to twoja przesyłka będzie priorytetem.
Do paczkomatu to się chce chodzić, ale na pcztę z awizo to już nie :P
Ja nie korzystałem z usług InPost, ale średnio to widzę - a to miesjca nie ma w paczkomacie, a to nie wiadomo co się w ogóle z paczką dzieje. Firma jeśli ma swój punkt obsługi klienta, to gdzieś w jakiejś norze, małym sklepiku osiedlowym itp. Na allegro koszta wysyłki nie powalają, 8.5zł za wrzucenie paczki do skrzynki, jeśli będzie miejsce? I jeszcze muszę się osobiście fatygować
Nie wiem dlaczego ludzie narzekają na Pocztę Polską, ostatnio całkiem nieźle się rozwinęli i jakość usług stoi na dość wysokim poziomie.
Fenomen Inpost w świetle PP jest dla mnie niezrozumiały.
Przecież inpost to paczkomaty a to jest najlepsza opcja wysylki aktualnie. I monitoring tez najlepszy.Inpost to też zwykłe listy i paczki. Ale ja z nimi problemów jeszcze nie miałem.
Do paczkomatu to się chce chodzić, ale na pcztę z awizo to już nie :PPowiem Ci czemu. Wczoraj byłem na poczcie i spędziłem tam 25 min. W paczkomacie spędzam 30 sekund.
Ja nie korzystałem z usług InPost, ale średnio to widzę - a to miesjca nie ma w paczkomacie, a to nie wiadomo co się w ogóle z paczką dzieje. Firma jeśli ma swój punkt obsługi klienta, to gdzieś w jakiejś norze, małym sklepiku osiedlowym itp. Na allegro koszta wysyłki nie powalają, 8.5zł za wrzucenie paczki do skrzynki, jeśli będzie miejsce? I jeszcze muszę się osobiście fatygować
Nie wiem dlaczego ludzie narzekają na Pocztę Polską, ostatnio całkiem nieźle się rozwinęli i jakość usług stoi na dość wysokim poziomie.
Fenomen Inpost w świetle PP jest dla mnie niezrozumiały.
Firma jeśli ma swój punkt obsługi klienta, to gdzieś w jakiejś norze, małym sklepiku osiedlowym itp.Ja mam normalny punkt, w którym babka wydaje listy i paczki. Zazwyczaj nie ma kolejek. Ostatnio stałem w takiej bardzo długiej na 3 osoby... :angel:
Inpost to też zwykłe listy i paczki. Ale ja z nimi problemów jeszcze nie miałem.
Nie wstyd wam, że ktoś musi je**ć na śmieciówce za 10 złotych brutto 12 godzin na dobę, żebyście mogli dostać paczkę kilka złotych taniej?Musi?
W tym kraju nigdy nie będzie dobrze dopóki żyją takie jednostki jak svon :(To ty wykazujesz lewackie myślenie i uważasz, że należy zabrać ludziom robotę za 10 zł brutto, bo lepiej jak nigdzie nie będą pracować, niż pracują na rachunki i jedzenie.
Kupujesz konsole z Chin, domyślam się, że tam też lekko nie mają.
To ty wykazujesz lewackie myślenie i uważasz, że należy zabrać ludziom robotę za 10 zł brutto, bo lepiej jak nigdzie nie będą pracować, niż pracują na rachunki i jedzenie.
Jakby pracowali za 3 złote, to napisałbyś dokładnie to samoJeżeli ktoś się godzi na taką stawkę, to jego sprawa. No ale chociaż dobrze, że się ujawniłeś.
InPost zatrudnia za absolutnie psie pieniądze zwykle najgorszy element ludzki. Raz że korzystanie z ich usług to proszenie się o problemy, a dwa to się po prostu nie godzi! Nie wstyd wam, że ktoś musi jebać na śmieciówce za 10 złotych brutto 12 godzin na dobę, żebyście mogli dostać paczkę kilka złotych taniej? :/Ja biore od nich nie dlatego, ze mam taniej, tylko dlatego, ze jest lepiej.Inpost to też zwykłe listy i paczki. Ale ja z nimi problemów jeszcze nie miałem.
A ja te zwykłe listy często znajduję w swojej skrzynce pocztowej - oczywiście nie do mnie, zwykle nie zgadza się ani numer bloku, ani mieszkania.
w pewnym sensie jest to sprawa indywidualna. ja mam oddział poczty 200 metrów od domu, a paczkomaty dużo dalej. do tego jest sztama z sąsiadami i jak kurier dzwoni, że nikogo nie ma, to go uprzejmie kieruję pod dwójkę, piątkę, ewentualnie klatka obok.tez prowda
Ja na pocztę chodziłem o 22 czy nawet później i też zero problemów ;) W ogóle to nie wiedziałem, że są takie oddziały otwarte całodobowo. Ostatnio jestem też pozytywnie zaskoczony obsługą zagranicznych przesyłek.
U mnie w Białymstoku tez chyba tylko jedna taka, ale akurat miałem szczęście ze blisko mieszkałem :D teraz tez mam blisko, ale tym razem to zwykły oddział. Ostatni raz problemy z pocztą to miałem chyba z 10 lat temu...Ja na pocztę chodziłem o 22 czy nawet później i też zero problemów ;) W ogóle to nie wiedziałem, że są takie oddziały otwarte całodobowo. Ostatnio jestem też pozytywnie zaskoczony obsługą zagranicznych przesyłek.
Gdzie takie poczty? W Krakowie to chyba jedna jest, a paczka idzie tam, gdzie jest najbliżej adresata, a nie tam gdzie jest oddział 24/7. Paczkomaty są od siebie oddalone 10 minut piechotą i wszystkie są 24/7 i można zamówić do którego się chce. W przypadku poczty to jesteś skazany na placówkę w miejscu zamieszkania.
teraz tez mam blisko, ale tym razem to zwykły oddział. Ostatni raz problemy z pocztą to miałem chyba z 10 lat temu...
Odnosnie niedawnej dyskusji na temat jakości usług poczty polskiej. Takie cos znalazłem w skrzynce.
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfa1/v/t34.0-12/12571382_1249767535039826_16799422_n.jpg?oh=60a8481adee2ad4cbf2d76e424bb0258&oe=56A8316F)
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xft1/v/t34.0-12/12583724_1249767518373161_1849038698_n.jpg?oh=a3f7488b993bd916d0a0f56790a92b74&oe=56A86E38)
Na szczescie sama gra nie naruszona. Jakby nie to, ze za chwile mam samolot, to bym sie do nich tam wybrał z soczystym opierdolem...
Listonosz nie kurier. I po prostu wjebał paczkę na sile do skrzynki.Odnosnie niedawnej dyskusji na temat jakości usług poczty polskiej. Takie cos znalazłem w skrzynce.
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfa1/v/t34.0-12/12571382_1249767535039826_16799422_n.jpg?oh=60a8481adee2ad4cbf2d76e424bb0258&oe=56A8316F)
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xft1/v/t34.0-12/12583724_1249767518373161_1849038698_n.jpg?oh=a3f7488b993bd916d0a0f56790a92b74&oe=56A86E38)
Na szczescie sama gra nie naruszona. Jakby nie to, ze za chwile mam samolot, to bym sie do nich tam wybrał z soczystym opierdolem...
Heh, może kurier sobie podróżował w samochodzie z psem, któremu na postoju się troszkę nudziło?
Dorwali mnieKara.
Tomasz Lis, rzecznik spółki Philipiak Polska
Tomasz Lis, rzecznik spółki Philipiak Polska
http://biznes.onet.pl/wiadomosci/kraj/twoj-numer-wygenerowal-komputer-i-co-nam-zrobisz/v4nr9r
Dorwali mnie :mad:
Jak uważacie - sądem straszyć firmę telemarketingową czy od razu zleceniodawcę?
Listonosz nie kurier. I po prostu wjebał paczkę na sile do skrzynki.Odnosnie niedawnej dyskusji na temat jakości usług poczty polskiej. Takie cos znalazłem w skrzynce.
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfa1/v/t34.0-12/12571382_1249767535039826_16799422_n.jpg?oh=60a8481adee2ad4cbf2d76e424bb0258&oe=56A8316F)
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xft1/v/t34.0-12/12583724_1249767518373161_1849038698_n.jpg?oh=a3f7488b993bd916d0a0f56790a92b74&oe=56A86E38)
Na szczescie sama gra nie naruszona. Jakby nie to, ze za chwile mam samolot, to bym sie do nich tam wybrał z soczystym opierdolem...
Heh, może kurier sobie podróżował w samochodzie z psem, któremu na postoju się troszkę nudziło?
Juz to widze.Listonosz nie kurier. I po prostu wjebał paczkę na sile do skrzynki.Odnosnie niedawnej dyskusji na temat jakości usług poczty polskiej. Takie cos znalazłem w skrzynce.
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfa1/v/t34.0-12/12571382_1249767535039826_16799422_n.jpg?oh=60a8481adee2ad4cbf2d76e424bb0258&oe=56A8316F)
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xft1/v/t34.0-12/12583724_1249767518373161_1849038698_n.jpg?oh=a3f7488b993bd916d0a0f56790a92b74&oe=56A86E38)
Na szczescie sama gra nie naruszona. Jakby nie to, ze za chwile mam samolot, to bym sie do nich tam wybrał z soczystym opierdolem...
Heh, może kurier sobie podróżował w samochodzie z psem, któremu na postoju się troszkę nudziło?
ch**owy listonosz. Złóż skargę na niego, może lepszego dadzą wam na kwadrat :p
Ciekawe czy gdyby transseksualista, który zrobił się na kobietę zaczął grać w tenisa, to komisje nadzorujące pozwoliłyby mu na udział w zawodach ze względu na poprawność polityczną, czy jednak nie pozwoliłyby, ze względu na naturalne wyższe fizyczne predyspozycje mężczyzny?
Jest już typ w MMA co laski bije jak poj**any po operacji zrobienia cyckówZarzuć linkiem, bo się wydaje beczkowe. Aż tak starają się nikogo nie obrazić?
Jest już typ w MMA co laski bije jak poj**any po operacji zrobienia cyckówZarzuć linkiem, bo się wydaje beczkowe. Aż tak starają się nikogo nie obrazić?
Hahahaha)))) Serio? To w sumie jest jakiś pomysł na życie :lol:
to nie swiat zwariował.. ;)A kto?
A w ogóle najlepiej ogłosić że jest się lesbijką w ciele faceta, która akceptuje swoje ciało jak ten typ z Danii. Normalnie możesz mieć normalną żonę i dzieci, tylko na papierku sobie zmieniasz, żadnych operacji nie trzeba bo przecież lewactwo ustaliło że "płeć jest w mózgu, a nie w ciele".
ja pierdyku, to ludzie szaleją. ;)to nie swiat zwariował.. ;)A kto?
ja pierdyku, to ludzie szaleją. ;)to nie swiat zwariował.. ;)A kto?
A w ogóle najlepiej ogłosić że jest się lesbijką w ciele faceta, która akceptuje swoje ciało jak ten typ z Danii. Normalnie możesz mieć normalną żonę i dzieci, tylko na papierku sobie zmieniasz, żadnych operacji nie trzeba bo przecież lewactwo ustaliło że "płeć jest w mózgu, a nie w ciele".O ch**. xD
Granica szaleństwa od mądrości, jest bardzo delikatną scianą. btw czym jest dla was obsesja? mrocz ? obsesja to coś niezdrowego? ;)I zaluje juz, ze zapytalem.
(http://www.todayonline.com/sites/default/files/styles/photo_gallery_image_lightbox/public/photos/43_images/24874679.jpg)Kiedyś jej nie lubiłem, a teraz luz jak bije resztę. Szczególnie Azarenkę i Mashę. Szkoda za to dzisiaj Rogera. No i w sumie Isia zasłużyła na finał i w końcu by sobie zdobyła chociaż jeden tytuł Wielkiego Szlema.
Zastanawiam się, jak długo jeszcze typiara będzie mi psuć doznania płynące z oglądania jednej z ulubionych dyscyplin :cry_anim:
To chyba odpowiedni moment, aby zapytać czy istnieje jakaś dobra darmowa alternatywa na androidzie dla tej zeszmaconej niecnie ostatnią aktualizacją aplikacji?
To chyba odpowiedni moment, aby zapytać czy istnieje jakaś dobra darmowa alternatywa na androidzie dla tej zeszmaconej niecnie ostatnią aktualizacją aplikacji?Heh, to mi przypomina ściąganie jakiegoś darmowego programu ze stron typu dobreprogramy.pl lub komputerswiat.pl. Wszystko się ściąga przez ich programy pobierające, w których co krok chce się coś zainstalować - do przeglądarki, jakieś inne oprogramowanie, na oko tak z 4 różne zanim się zainstaluje ten właściwy. :lol:
Zaktualizował mi się ostatnio Tapatalk i obecnie od czasu do czasu przy przeglądaniu nagłówków nieprzeczytanych wątków forum wplatane są te reklamowe spreparowane przez aplikację, a pod ostatnią wiadomością wątku tekstowa reklama. Kliknąłem przez przypadek to pierwsze, otworzyła mi się jakaś wewnętrzna przeglądarka z reklamą na cały ekran i zawiesiła kompletnie telefon, pomógł reset urządzenia. Dopiero po fakcie kliknąłem w ustawienia, a tam możliwość wykupienia subskrypcji VIP usuwającej reklamy, za dolca miesięcznie.Tapatalk już od dawna z każda aktualizacja jest coraz gorszy.
To chyba odpowiedni moment, aby zapytać czy istnieje jakaś dobra darmowa alternatywa na androidzie dla tej zeszmaconej niecnie ostatnią aktualizacją aplikacji?
Dzięki, wiem że tak przeglądasz forumka, ale próbowałem i jednak obsługa przez tapatalk bardziej intuicyjna, szybsza, miejscami bardziej funkcjonalna, na pewno też kwestia przyzwyczajenia gra rolę.To chyba odpowiedni moment, aby zapytać czy istnieje jakaś dobra darmowa alternatywa na androidzie dla tej zeszmaconej niecnie ostatnią aktualizacją aplikacji?
Ja od lat używam po prostu przeglądarki chrome do forumka i działa zajebiście.
Zaktualizował mi się ostatnio Tapatalk i obecnie od czasu do czasu przy przeglądaniu nagłówków nieprzeczytanych wątków forum wplatane są te reklamowe spreparowane przez aplikację, a pod ostatnią wiadomością wątku tekstowa reklama. Kliknąłem przez przypadek to pierwsze, otworzyła mi się jakaś wewnętrzna przeglądarka z reklamą na cały ekran i zawiesiła kompletnie telefon, pomógł reset urządzenia. Dopiero po fakcie kliknąłem w ustawienia, a tam możliwość wykupienia subskrypcji VIP usuwającej reklamy, za dolca miesięcznie.
To chyba odpowiedni moment, aby zapytać czy istnieje jakaś dobra darmowa alternatywa na androidzie dla tej zeszmaconej niecnie ostatnią aktualizacją aplikacji?
Chciałem sobie jutro podbić do kina na Przebudzenie Mocy, a tu kur** tylko wersje dubbing :lol: Zarówno 2d jak i 3d. Kpina kur** :mad:Nie ma sensu. Za długo sie ociągałes
Jest sens to z dubbingiem oglądać? Przyznam, że nienawidzę...
Nie gadajcie, że nie będzie już normalnej wersji.Zależy od miasta. W moim już chooj.
(http://i.imgur.com/gxII8C0.png)
Po 13 latach zamyka się Gametrailers, dziwna i wkurzająca sprawa. :roll:
chciałem napisać, żebyś podniósł temperaturę spalania, ale sam na to wpadłeś :troll:ze musiał mi sie trafić lewacki piec nawet. Co za udreka z tymi lewusami.
Zalałem tablet. Właściwie nie z mojej winy co wkur**a mnie jeszcze bardziej.Zgłoś się do osoby z której winy został zalany. :angel:
Zalałem tablet. Właściwie nie z mojej winy co wkur**a mnie jeszcze bardziej. Tablet uruchomił się raz po zalaniu, ale dotyk nie działał. Potem zgasł i teraz przy próbie uruchomienia wyświetla tylko logo Lenovo i Android po czym gaśnie. Mam się już pogodzić z jego utratą czy jest szansa, że zaskoczy? Btw. Nie da się z niego wyjąć baterii, więc nie mogłem tego zrobić zaraz po zalaniu.Czym zalany, wodą, czymś słodkim, wódą? Błędem ogólnie było uruchamianie tabletu po zalaniu. Jak mocno zalany, to rozkręcić w miarę możliwości, wysuszyć, dopiero później uruchamiać. Może zaskoczy, ale jeśli zrobiłeś jakieś zwarcie, to liczyć, że mało ważne podzespoły zostały uszkodzone, albo liczyć się z ich wymianą.
Dzis podczas robienia potrawy spaghetti smazylem na patelni pieczarki z ktorych po pewnym czasie zeszlo 1l wody :mad:
Pieczarki głównie składają się z wody, pewnie dlatego.
Raczej to, że wykonywałem czynności, które powinien wykonać producent. Zwłaszcza że tak obnoszą się "licencją"Euro. Bardzo źle się dzieje, serie turniejowe umierają, a dla mnie zawsze były to najlepsze odsłony... kabaret z World Cup 2010, który nie został wydany na pc, później euro12 w formie dlc, a teraz licencja, bez licencji. Wszystko to musi mieć gdzieś swoje przyczyny, widocznie marne zainteresowanie. Smutne że gimbaza wypchnie turnieje z rynku, a zastąpi ultimate team, czy myclub. No ale skoro ludzi można kupić Babangidą, Bońkiem, czy "North London", to jest jak jest.Niby tak, ale z drugiej strony to zwykły pes2016 z nową okładką i najnowszym paczem ;) Mają licencje do euro ale nie mają licencji na niektóre kadry, co też jest dziwne bo PZPN niczego nie blokuje..
Kupować grę piłkarskie dla marnych koszulek reprezentacji widocznych na zbliżeniu, ciężko to opisać.A jak nazwac kupowanie kolejnych czesci burnouta po 3 czesci?
Kupować grę piłkarskie dla marnych koszulek reprezentacji widocznych na zbliżeniu, ciężko to opisać.To był życiowy dylemat, marne koszulki, czy prastara miska. :oops:
moda na patriotyzm...
napisał człowiek w rurkachmoda na patriotyzm...
Każdego ruska to wkur**a, GW regularnie to piętnuje.
W rurkach to chodzi ten rusek co cie cweli co środę.o_O
Wkurza mnie, że praktycznie w każdym temacie jest napierdalanka i napinka. Coraz mniej lubię forumek.Na slacku atmosfera wzajemnej przyjaźni i zrozumienia oraz kanał w którym sie na pewno spełnisz :)
moda na patriotyzm...Co w tym złego ? Leszku nie przesadzaj.
to ze lewusy w rurkach(jak becet) chodzą w barwach z orzełkami itp. Tylko dlatego, ze taka moda nastała.moda na patriotyzm...Co w tym złego ? Leszku nie przesadzaj.
Kubuś ma lepsze fotki :DKosecki czy wojewodzki?
Nie wlaczaj. Takich kurwów ciapatych to nic tylko wieszać.jak kodowców?
Leszek to chyba Lecha pije, ja tam lubie Perełke.nie pije Lecha bo jest ch**owy, smakuje jak delikatnie mniej rozwodniony haineken a haineken smakuje jak perła chmielowa zmieszana na pół z wodą z kranu.
Dostałem cały etat, ale jeszcze do końca nie wiem ile będzie tej kapusty. Na twoje standardy to raczej mało. Odpisze w tej sprawie za jakiś czas.Grasz na ps4, ps3, 3ds ty nie mozesz miec niskiej pensji.
dobrego lecha poza wlkp. nie kupisz łatwo.Leszek to chyba Lecha pije, ja tam lubie Perełke.nie pije Lecha bo jest ch**owy, smakuje jak delikatnie mniej rozwodniony haineken a haineken smakuje jak perła chmielowa zmieszana na pół z wodą z kranu.
A jakie piwo pijasz?"kraftowe" ewentualnie sam robie. Inne pije jak jestem zmuszony lub cos w rodzaju.
Podobnie jak Perwy poza lubelskim.dobrego lecha poza wlkp. nie kupisz łatwo.Leszek to chyba Lecha pije, ja tam lubie Perełke.nie pije Lecha bo jest ch**owy, smakuje jak delikatnie mniej rozwodniony haineken a haineken smakuje jak perła chmielowa zmieszana na pół z wodą z kranu.
Oszalałeś, mam tylko Xone, Xboxa i DS'a. W Planach NX. Ja skromny typ jestem.To i tak dobrze. Ja mam jedynie ps2 i ps3 a w planach x360 i amerykanskiego psxa.
Ja od kiedy bywam często w uk trochę zmieniłem zdanie na temat polskich piw. Mało co Angole maja fajne, ale browary akurat maja zajebiste.A jakie piwo pijasz?"kraftowe" ewentualnie sam robie. Inne pije jak jestem zmuszony lub cos w rodzaju.Podobnie jak Perwy poza lubelskim.dobrego lecha poza wlkp. nie kupisz łatwo.Leszek to chyba Lecha pije, ja tam lubie Perełke.nie pije Lecha bo jest ch**owy, smakuje jak delikatnie mniej rozwodniony haineken a haineken smakuje jak perła chmielowa zmieszana na pół z wodą z kranu.
Tylko, ze partia parti nierówna. Jedna może sie sie strasznie różnić od drugiej. Ba nawet czasami w jednej skrzynce bedzie dwa rodzaje tego samego piwa.
Ogólnie to piwo co kupujemy w sklepach nie powinno nazywać sie piwem..
wydaje mi się, że jeżeli jesteś w stanie wydać trochę ponad 4 zł na piwo w sklepie, to też nie powinieneś narzekać na smak polskich browarów.Jestem w stanie, często szukam nowych smaków, lubię polskie piwka ale i tak w uk maja lepsze.
tak z ciekawości, bo sam spijam litrami i chętnie obadam te ich smaki, jakie konkretnie piwka tak ci podchodzą?Podbijam.
Kazde piwo jest fuuuuu :angel:
Carlsberg od lat, ciągle się nie nudzi.Mnie się przechlał po studiach.
No właśnie u mnie na odwrót, Heineken się w końcu znudził i tak po młodości został Carlsberg.Carlsberg od lat, ciągle się nie nudzi.Mnie się przechlał po studiach.
Na zawsze to Heineken + próbuję stale nowych.
Zarówno Carlsberg i Heineken to szczochy. Rzekłem.nie skomentuje pochwalnych annałów powszedników bo..a zreszta..
Wysłane z dupu za pomocą Tapatalk
Żaden hipsterski klub nie obejdzie się bez Perły, Leszke wie co modne wśród młodych z wielkich miast.no ja tam nie wiem co tam ci rozcieczają aby podawać Carlsberga i Hainekena.
Żaden hipsterski klub nie obejdzie się bez Perły, Leszke wie co modne wśród młodych z wielkich miast.Perła dobry browarek akurat.
ch**owy, ale za cene plus 3zł lepszego nie kupisz.Żaden hipsterski klub nie obejdzie się bez Perły, Leszke wie co modne wśród młodych z wielkich miast.Perła dobry browarek akurat.
Żaden hipsterski klub nie obejdzie się bez Perły, Leszke wie co modne wśród młodych z wielkich miast.Perła dobry browarek akurat.
Niestety, ale jeden z najbardziej irytujacych uzytkownikow tego forum ma racje. Piwo oprocz tych z malych browarow (choc i tam nie jestem pewien jakosci alkoholu) nie jest zdatne do spozycia dla kazdego szanujacego sie czlowieka.mały browar nie = dobre piwo.
Mateone, na Nds znajde 20 must haveow czy wiekszosc line upy stanowia maria i inne pokemony?Jay'u, nie miałeś przypadkiem 3ds'a? Na NDs killerów od groma, super sprzęt dla fanów japońszczyzny.
To wymien juz te killery jak mozesz.Mateone, na Nds znajde 20 must haveow czy wiekszosc line upy stanowia maria i inne pokemony?Jay'u, nie miałeś przypadkiem 3ds'a? Na NDs killerów od groma, super sprzęt dla fanów japońszczyzny.
Masz choćby 4ry Dragon Questy, w tym dwa powstałe specjalnie na DSa (zbierały dychy w recenzjach), dwa tytuły wspomniane przez Mateone wyżej, podobno niezłe odpady od serii Final Fantasy, kapitalną serię Inazuma Eleven (rpg z piłką nożną - kapitan Tsubasa itp, bardzo fajne), Kingdom Hearts 358/2 Days (najlepszy kingdom poza ps2), dwie kapitalne Zeldy, Suikoden Tierkreis, pokemony jak ktoś lubi, a to dopiero lekkie ślizganie się po co ciekawszych erpegach, dalej mamy tony popularnych visual novel (Phoenix Wright może kiedyś zostanie nadrobiony, sam z wielkim zainteresowaniem poświęciłem ok 60h gry na 999), można by jeszcze wymieniać w zręcznościówkach (Mariany itepe), ale na uwagę zasługują ... fps-y, w które gra się na serio przyjemnie, Metroid DS to prawdziwy hicior uwielbiany przez fanów niemal na równi z częściami z klocka.To wymien juz te killery jak mozesz.Mateone, na Nds znajde 20 must haveow czy wiekszosc line upy stanowia maria i inne pokemony?Jay'u, nie miałeś przypadkiem 3ds'a? Na NDs killerów od groma, super sprzęt dla fanów japońszczyzny.
W dodatku Mario and Luigi, czy Devil Summonery, ciężko to zliczyć. Ta konsolka miała power.Masz choćby 4ry Dragon Questy, w tym dwa powstałe specjalnie na DSa (zbierały dychy w recenzjach), dwa tytuły wspomniane przez Mateone wyżej, podobno niezłe odpady od serii Final Fantasy, kapitalną serię Inazuma Eleven (rpg z piłką nożną - kapitan Tsubasa itp, bardzo fajne), Kingdom Hearts 358/2 Days (najlepszy kingdom poza ps2), dwie kapitalne Zeldy, Suikoden Tierkreis, pokemony jak ktoś lubi, a to dopiero lekkie ślizganie się po co ciekawszych erpegach, dalej mamy tony popularnych visual novel (Phoenix Wright może kiedyś zostanie nadrobiony, sam z wielkim zainteresowaniem poświęciłem ok 60h gry na 999), można by jeszcze wymieniać w zręcznościówkach (Mariany itepe), ale na uwagę zasługują ... fps-y, w które gra się na serio przyjemnie, Metroid DS to prawdziwy hicior uwielbiany przez fanów niemal na równi z częściami z klocka.To wymien juz te killery jak mozesz.Mateone, na Nds znajde 20 must haveow czy wiekszosc line upy stanowia maria i inne pokemony?Jay'u, nie miałeś przypadkiem 3ds'a? Na NDs killerów od groma, super sprzęt dla fanów japońszczyzny.
Ładnie ubezpieczenia podrożały. Za motocykl płacę dwa razy tyle co rok temu. Spoko kur**.Dwa razy tyle czyli ile?
Kumpel ostatnio płacił za 2 litrową pojemność, niecałe 8 stów, wcześniej płacił trochę ponad 4 stówki.Jakie towarzystwa? Skąd taka różnica? :o
Taa każdy z forum miał wypadek, Leszke policz prawdopodobieństwo takiego zdarzenia albo poczytaj w necie czemu podrożało OC.Mi podrożało o średnio 20zł a mam z 10 różnych ubezpieczeń pojazdów.
Taa każdy z forum miał wypadek, Leszke policz prawdopodobieństwo takiego zdarzenia albo poczytaj w necie czemu podrożało OC.Może zdrożało, ale nie o tyle, ile niektórzy tutaj piszą.
Kumpel ostatnio płacił za 2 litrową pojemność, niecałe 8 stów, wcześniej płacił trochę ponad 4 stówki.Jakie towarzystwa? Skąd taka różnica? :o
Svondonie co Ci sie stało?A co się miało stać Lewaszke?
zaczynasz pisać jak człowiek rozumny. Dorastaszczy co?Svondonie co Ci sie stało?A co się miało stać Lewaszke?
Dzieki wielkie Xell za wszystkie tytuly. Wychodzi na to ze procz x360 i amerykanskiego psxa bede musial sobie sprawic ndsa. Nie wiem kiedy (6 tys zl za 3 konsole i kilkadziesiat gier?) zdobede hajs na to wszystko. A mam juz 30 lat na karku.Masz choćby 4ry Dragon Questy, w tym dwa powstałe specjalnie na DSa (zbierały dychy w recenzjach), dwa tytuły wspomniane przez Mateone wyżej, podobno niezłe odpady od serii Final Fantasy, kapitalną serię Inazuma Eleven (rpg z piłką nożną - kapitan Tsubasa itp, bardzo fajne), Kingdom Hearts 358/2 Days (najlepszy kingdom poza ps2), dwie kapitalne Zeldy, Suikoden Tierkreis, pokemony jak ktoś lubi, a to dopiero lekkie ślizganie się po co ciekawszych erpegach, dalej mamy tony popularnych visual novel (Phoenix Wright może kiedyś zostanie nadrobiony, sam z wielkim zainteresowaniem poświęciłem ok 60h gry na 999), można by jeszcze wymieniać w zręcznościówkach (Mariany itepe), ale na uwagę zasługują ... fps-y, w które gra się na serio przyjemnie, Metroid DS to prawdziwy hicior uwielbiany przez fanów niemal na równi z częściami z klocka.To wymien juz te killery jak mozesz.Mateone, na Nds znajde 20 must haveow czy wiekszosc line upy stanowia maria i inne pokemony?Jay'u, nie miałeś przypadkiem 3ds'a? Na NDs killerów od groma, super sprzęt dla fanów japońszczyzny.
To ty przestajesz sobie wmawiać pewne rzeczy.Chciałbym, niestety to tak nie działa i zawsze mam racje :-?
Grań Róchaczy, też musze kiedyś odwiedzić.Polecam :)
Poczytałem też jak to jest w Signal Iduna i wychodzi na to, że przy standardowym dodatkowym ubezpieczeniu pokrywają koszty akcji do wysokości 5 tys. euro, czyli na pewno nie pokryje to całości.Otóż to. A tymczasem Allianz słowacki. Jakieś euro za dzień i "Poistenie finančne kryje do výšky 16 600 eur tieto úkony horskej služby".[/color] [/size]
Nie wiem co gorsze, zaklinować się głową w kanale, czy zostać ostrzelanym przez uchodźców i wierzyć, że to trawa.
Właśnie! Przecież nawet mają w nazwie, "niezależna".
Znalazł się pierwszy hejter gejonly :mad:Właśnie! Przecież nawet mają w nazwie, "niezależna".
czekałeś 18 dni by napisać ten błyskotliwy komentarz?
Zastanawiam się co tu się ostatnio odpierdala, generalnie nie uczęszczam na żadnych forach, i gameonly w sumie jest jedynym, odwiedzałem je nawet wcześniej przed rejestracją, z prostej przyczyny, było to dla mnie najlepsze miejsce do znalezienia dobrych informacji ze świata gier, czasem poruszało się różne tematy jak polityka, każdy swoje pierdololo zapodał, czy to z lewej, czy prawej strony, i jakoś to leciało...sam nad tym ubolewam, można by powiedzieć, ze ten sam problem. Czesto truje dupe ludziom wysokiego szczebla aby coś pisali ale kazdy ma to we wspomnianej dupie. Nawet nie ma sobie z kogo jaj porobić.. :cry:
Rozumiem że jesteśmy starsi, życie itp. itd. że wielu ze względu na pracę, albo znudzenie tematem rozstało się z forum, ale mimo wszystko nadal można sporo rzeczy tutaj sobie poczytać, rzeczy związanych z grami, opinii ludzi do których mam pewność że wiedza co piszą. Zastanawiam się więc, czy to specjalnie robi się tu burdel, czy to taki spontan, i od czego jest moderacja.
Nie chciałbym w przyszłości szukać "newsów" na temat gier, na forach typu cwel extreme, zalanym troll pryszczami, i niefajnie jeśli tutaj też rozleje się trollameba... gdzie aby dojść do tematu, w celu którego zajrzało się na forum, trzeba będzie przekopywać się przez tony jakiegoś totalnie pojebanego bełkotu. :(
Jak mówisz o exie z kloca, to kraszuje przez ostatniego paczyka dla wersji pro/input laga.masz płyte i nie można grać?
Skoro mają tyle zrobione, to co za problem sklecić z tego grę kur**? :?Mają wstawki, a gdzie tam jeszcze gameplay, mechanika, lokacje i cała reszta. Poza tym, niech już lepiej nic nie ruszają i zostawią Snake Eatera w spokoju.
W ogóle o co chodzi w tym pachinko? xd Te wstawki tak se lecą podczas gry, czy co? Wydaje bezsensu.
Rozumiem, że można nie lubić Trumpa, ale co ci durni ludzie widzą w skorumpowanej, zepsutej do szpiku kości kryminalistce?Wygraną.
Taśmy Trumpa nie są druzgocące, ale na tyle kompromitujące, żeby pozbawić go szans na prezydenturę. Buc mający zero szacunku dla kobiet nie zostanie w dzisiejszych czasach prezydentem Stanów Zjednoczonych i tyle. Clinton naprawdę musiałaby po pijaku rozjechać niepełnosprawną zakonnicę w ciąży, żeby z nim przegrać.
Rozumiem, że można nie lubić Trumpa, ale co ci durni ludzie widzą w skorumpowanej, zepsutej do szpiku kości kryminalistce?Wygraną.Taśmy Trumpa nie są druzgocące, ale na tyle kompromitujące, żeby pozbawić go szans na prezydenturę. Buc mający zero szacunku dla kobiet nie zostanie w dzisiejszych czasach prezydentem Stanów Zjednoczonych i tyle. Clinton naprawdę musiałaby po pijaku rozjechać niepełnosprawną zakonnicę w ciąży, żeby z nim przegrać.
Debile na tym forum. Garstka ludzi a 3/4 to i tak przygłupy.Prawda, wystarczyło 8 lat rządów nieudaczników i prania mózgu przez TVN Polsat i ten cały meinstrim. Pierwszy rząd po 89r który spełnia obietnicę, który jest pro państwowy a Ci szukają bezsensowych głupot
ostro, ostro. dopiero styczeń, a mamy tu materiał na połamanie roku :lol: :lol: :lol:http://www.90minut.pl/sparing/1/sparing12871.html kurna bedzie ciezko o mistrza z takim przeciwnikiem.
nie lekaj się leszke, sokół przecież nie gra w ekstraklasie ;)ostro, ostro. dopiero styczeń, a mamy tu materiał na połamanie roku :lol: :lol: :lol:http://www.90minut.pl/sparing/1/sparing12871.html kurna bedzie ciezko o mistrza z takim przeciwnikiem.
ale limit masz na gre, bodaj 2 na raz moze być na meczu. Nie na kadre. Trzeba też pamietać ze wielu kolorowych ma paszporty francuskie czy hiszpańskie. Coś chodziły słuchy, ze chcą to zmieniać też od nowego sezonu, bo to szkodzi naszym klubom a pomaga róznym słoweńcom czy wegrom. Przynajmniej kluby chca to zmieniać.nie lekaj się leszke, sokół przecież nie gra w ekstraklasie ;)ostro, ostro. dopiero styczeń, a mamy tu materiał na połamanie roku :lol: :lol: :lol:http://www.90minut.pl/sparing/1/sparing12871.html kurna bedzie ciezko o mistrza z takim przeciwnikiem.
w ogole przy okazji sparingu wyszedł na jaw transfer kolumbijczyka. ja nie wiem jak oni chcą przez pzpn przepchnąć teraz burica, tetehs i tych dwóch nowych. nawet jsk jasmin dostanie obywatelstwo, to i tak jest ponad limit :/
ale limit masz na gre, bodaj 2 na raz moze być na meczu. Nie na kadre. Trzeba też pamietać ze wielu kolorowych ma paszporty francuskie czy hiszpańskie. Coś chodziły słuchy, ze chcą to zmieniać też od nowego sezonu, bo to szkodzi naszym klubom a pomaga róznym słoweńcom czy wegrom. Przynajmniej kluby chca to zmieniać.
Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem byłby nakaz gry Polaków. Przykładowo w druznie na meczu musi przebywać 6 Polaków a reszta dowolnie jak ktoś chce to i małpe moze wystawiać do 11. Takie coś omijałoby przepisy unijne i uefa a dawałoby szanse gry naszym kopaczom.
PS:soosu a wiesz skąd sie wziął drut?
Jakis ch** potraktowal gwozdziem albo kluczem lewe drzwi mojego samochodu.
Rouge Legacy i zremixowana wersja bossa Alexander IV. No fantastyczny jest ten boss, kto grał to zresztą wie. Milion kur** latających małych gówien. Nie wiem jakim psychopatą trzeba być, żeby tego bossa przechodzić na no damage. Nie dość, że skill to jeszcze chyba ultra szczęście, bo większej kur** chyba jeszcze nie widziałem w grach. Moim marzeniem teraz jest usadzić na przeciwko tego co go wymyślił, dać mu grać i za każdą śmierć plaskacz ode mnie. Ale bym się zrelaksował wtedy.Plus!
bo praktycznie każde konto w necie mam powiązane z tym mailem
RAZ w życiu zmywałem naczynia, na unitarce miałem raz przydziała na zmywaku.
Mama musi być dumna z takiego pomocnego syna.
Leszke nie kupi, bo to za unijne, a unijne są be.Mama musi być dumna z takiego pomocnego syna.
Pomocny syn kupuje mamie zmywarkę a nie zapier**la na zmywaku :lol:
Czekamy na automatyczną prasowalnicę, już kombinują ;)Parową sobie kup i raz dwa.
Za to dzisiaj w poniedziałek zajebista pogoda.
(https://i.gyazo.com/367bc8d08182f7da1dcfa55f0b3b6eba.png)
Zepsułem sobie telefon i szukam nowego Łajfona. Dzisiaj pół dnia przeglądam OLX i od groma tych ofert i nawet interesujące. Tylko zawsze jak poproszę o podanie numeru IMEI to Janusze sprzedaży nabierają wody w usta i się kontakt urywa. Bo pewnie by się okazało, że jednak nie nowy. Że nie ma już gwarancji albo że w ogóle nie wylogowany z chmurki.
Debilny Trico. Ja pier**le 20 min tracę już żeby ten kretyn zanurkował.Podejdź do jakiegoś kota i każ mu zanurkować, policzymy czas :troll:
39 PZU Maraton Warszawski.marsze czarne kobiet czy lewaków nie przeszkadzaja? manifestacje kodu czy inni rowerzysci tez nie?
Jak najbardziej też ale akurat dzisiaj wracałem do domu 3 razy dłużej przez biegaczy.39 PZU Maraton Warszawski.marsze czarne kobiet czy lewaków nie przeszkadzaja? manifestacje kodu czy inni rowerzysci tez nie?
39 PZU Maraton Warszawski.marsze czarne kobiet czy lewaków nie przeszkadzaja? manifestacje kodu czy inni rowerzysci tez nie?
(https://i.gyazo.com/653e1e0f2db914f2433620b0a649bdc5.png)Po prostu sprzedali francuzom
Fanty zwróciłem miesiąc przed wystawieniem tego gówna. Kurwy i złodzieje na równi z m$ :mad:
dali darmo raczej.(https://i.gyazo.com/653e1e0f2db914f2433620b0a649bdc5.png)Po prostu sprzedali francuzom
Fanty zwróciłem miesiąc przed wystawieniem tego gówna. Kurwy i złodzieje na równi z m$ :mad:
Co mnie wkurwiło? Polityka zjebanego EA - ściągnąłem demo Anthem - nie żebym był napalony na tą grę ale sprawdzić chciałem. Nie kooorwa, nie pograsz jak nie złożyłeś preordera... 26gb darcia na darmo. No moja wina bo mogłem poczytać, że to demo dla preorderowców. Ale demo to demo sobie myślę. Chooj im tam gdzie plecy kończą swoją szlachetną nazwę! Jak kiedyś ich ceniłem za Dead Space, Mirrors Edge, Kotora, Battlefielda, tak teraz nienawidzę. Trzymają się na rynku tylko dzięki Fifom i niczym więcej. Nie dopuścili do Kotora 3, zjebali Mirrors Edge, Battlefronta, Dead Space też się dostało. Zamknęli Criterion i Visceral. Mało? wyje**li Star Wars 1313... Mają markę od Lucasa i chooja z tym robią - a jak zrobią to jest najebane lootboxow... ręce opadają. Wybaczcie, ale coś we mnie pękło i nic od nich nie kupię, tak mnie do siebie zrazili. Niech upadną - ja płakać nie będę. Szkoda tylko firm, które mają w portfolio.
Co mnie wkurwiło? Polityka zjebanego EA - ściągnąłem demo Anthem - nie żebym był napalony na tą grę ale sprawdzić chciałem. Nie kooorwa, nie pograsz jak nie złożyłeś preordera... 26gb darcia na darmo. No moja wina bo mogłem poczytać, że to demo dla preorderowców. Ale demo to demo sobie myślę. Chooj im tam gdzie plecy kończą swoją szlachetną nazwę! Jak kiedyś ich ceniłem za Dead Space, Mirrors Edge, Kotora, Battlefielda, tak teraz nienawidzę. Trzymają się na rynku tylko dzięki Fifom i niczym więcej. Nie dopuścili do Kotora 3, zjebali Mirrors Edge, Battlefronta, Dead Space też się dostało. Zamknęli Criterion i Visceral. Mało? wyje**li Star Wars 1313... Mają markę od Lucasa i chooja z tym robią - a jak zrobią to jest najebane lootboxow... ręce opadają. Wybaczcie, ale coś we mnie pękło i nic od nich nie kupię, tak mnie do siebie zrazili. Niech upadną - ja płakać nie będę. Szkoda tylko firm, które mają w portfolio.
Właśnie dzisiaj też dostałem info o tym z Media Markt i zrezygnowałem z zamówienia u nich gdyż... Wczoraj pojawiły się modele 55XH9096 w euro za 3590 zł i udało mi się jeszcze załapać ^^Mi w grudniu udało się wyrwać za 3390 +jakaś gówno opaska od Huawei.
Wkurzają mnie godziny seniorskie. Kto wymyślił, żeby one były akurat od 10-12. Jak dla mnie jest są to najgorsze godziny jakie mogli wybrać. Wstaje przed 10 i muszę czekać 2h a seniorzy i tak chodzą do tych sklepów przez cały dzień!! Wkurza mnie tez kiedy muszę się dodzwonić do Orange, żeby zrezygnować z ich umowy i uwierzcie mi graniczy to z cudem bo masz tryliard pytań, na które odpowiadasz "wciśnij 1 jeśli, wciśnij 2 jeśli" i jak się pomylisz to jazda od początkuwrócisz na Facebooka tarniak?