Forum GameOnly.pl
Prehistoria gen => Inne platformy => Wątek zaczęty przez: LapTop w Lutego 26, 2005, 12:12:21 pm
-
chciałbym stworzyć temat aby pokemonowcy i antypokemonowcy polubownie wyrazili co sądzą o pokach
-
Po 100godzin spedzonych przy Yellow, Blue, Silver, Crystal oraz Sapphire mówi chyba samo za siebie. Fanem nie jestem, te gry sa poprostu wciągające, infantylne, ale wciągające. Amen
-
Popieram jedna z lepszych gier na gb ale ile można w nie grać??
-
Szczerze? Dla mnie to gówno nie z tej ziemi. Taki dizajn, taka infantylność...Wolę Dragon Questa...No dziadowe te pokemony są, z taką tandetą mi się kojarzą...
ps. taki temat gdzieś tu jest
-
Popieram jedna z najlepszych gier na świecie ale ile można w nie grać??
Geeeeeez!!!! jeśli to nie jest w twoim typie to normalne ze tyle bys w to nie grał, ale jest mnustwo ludzi, którzy w to graja po 100 godzin! Ja tez moge napisac np. FFX jest jedną z najlepszych gier, ale ile mozna w to grac (jesli ofkors ta gra by mi sie nie podobała)!
-
PoKeMoNy niesą cool! Dużo ludzi je uwielbia i dlatego wychodzą następne części tej hmmmm.... żałosnej gierki.... Ale na tym się robi biznes....i kupę kasy więc dobrze że dalej są produkowane.... bo to kasa dla NINTENDOO!
-
Hm ludzie ktorzy nie lubia gry pokemon to w wiekrzosci Ci ktorzy obejzeli kilka odcinkow bajki w TV i mylsa ze gra jest taka sama. JA pokemonow w bajce nie lubie ale gra mi bardzo odpowiada gdyz jest to fajny rpg z rozwijaniem stworkow, dobra fabula i w ogole fajna :)
-
gra jest dobra tylko od 5 lat taka sama tlatego żygać mi się od niej chce i nie jest cool gdyby były jakieś zmiany nie chodzio to że jest więcej poków
i o 1 rower więcej takiej zmiany nie da się wymienić bo wtedy nie była by zaskoczeniem a gry które zaskakują z reguły są najlepsze.
-
Gra oczywiście bardzo mi się podoba......ale jak każda gra ma baaaardzo wiele minusów . S/G/C/R/B/Y/R/S było jeszcze do przełknięcia , ale Fire Red i Emerald to trochę przesada . Ja rozumiem że światem rządzi pieniądz , ale żeby Nintendo odgrzewało stare kotlety (Emerald to niemal to samo co Ruby , tylko ma kilka poprawek ; a Fire Red i Leaf Green to odgrzewane kotlety z GB). Lecz Pokemony potrafią przykuć do GBA nawet starego zwyrodnialca (sam znam takich :roll: ), i są bardzo grywalne.......Lecz najgorsze jest to że ludziom Pokemony wydają się dziecinne bo oglądali kilka odcinków tego niszowego ANIME, owszem ta bajeczka jest dla dzieci poniżej 10 lat(ale fani [w tym ja] też to oglądają :P ) , ale gra to co innego......Więc pamiętajcie gra a ANIME nie mają ze sobą nic wspólnego (oprócz tego że o obu z nich są Pokemony :P )........ i na koniec : Pokemony (nie) rządza światem :P
-
ja lubie pokemony jako gre czyli Red, BLue, Yellow, Silver, Gold i Crystal, reszta to kupa, te wczesniejsze mialy nieziemska grywalnosc, w koncu dzieki nim kupilem pierwszego GB i teraz jestem z Nintendo (nie dla pokemonow jakby co :)
-
Druga seria byla wspaniala, nowe Poki to nie to, co stara gwardia...
-
gdy na Polshicie puszczali kieszonkowe monstery tośmy z mym 11 bratem oglądali wespół i nie powiem hehe pokemony są cool (choroba, ma ktoś sprzedać jakieś na GBA??? bratu kupię:) ))
-
Pokemony nie są cool ale pierwsze gierki z tej serii są spoko
Film pierwszy i kilka odcinkow serialu tez ujda :)
-
(http://img197.exs.cx/img197/2470/jokes35ij.gif)
Dla niedowiarków - to się szerzy :mrgreen:
-
Jedyne Poki które uszły to Red,Blue,Yellow,Gold,Silver. reszta to szais ale jednak przyznam że zagrał bym w life green lub fire red dlatego że poki red to była moja pierwsza gra na GB.Pewnie teraz raz bym pszeszedł i wywalił na śmietnik :|
-
Ja nie trawię poków. Największa szmira na świecie.
-
ja też tylko tak dla jaj bym sobie w nie pograł przy okazji bym kilka razy wymiotował ale jednak chciał byn zobaczyć jak wyglądają "odmłodzone" pokemony.
-
jaki jest wasz ulubiony pokemon? znaczy jakbyscie mieli byc trenerem (lol) i wybrac jednego. Ja bym wziął chyba Golducka, lubię go ;) a wy jakiego??
-
Pichu ;)
-
ŁAAAAAAAPAAAAAAFEEET!!!!!
;]
jeśli ktoś oglądał pokemony te takie nowe w ktorych sa poki z ruby/sapphire to chyba wie o co chodzi :D typek co chwile wyskakuje Rocketom z pokeballa i sie drze dla podkreślenia dramatyczności całej sytuacji, a do tego wyglada jakby przez ostatni tydzien żyl na chlebie i denaturacie =]
PS.no co ściągnąłem se z netu 2 odcinki, nie żebym ogladał poki :P grać to już inna sprawa, ale ogladać nie dzięki :P
-
Najlepszy i najmadrzejszy jest... PSAJAJAJAJAJ :twisted:
Nigdy nie zapomne, jak znajomy powiedzial na Squirtle'a... Skłelo :lol:
-
Nigdy nie zapomne, jak znajomy powiedzial na Squirtle'a... Skłelo :lol:
"Skfitel" lepsze - autentyk ;] tylko to byla akurat osoba ~10 roku życia więc można wybaczyć :P
-
A oto pre-ewolucja Snorlaxa, #386 LAXBE
(http://img151.exs.cx/img151/5696/09pikachugonbe9ph.jpg)
-
Mi sie bardziej podobaja te laseczki obok Snorlaxa...ale Pikacz tez jest spoko. If ya know what I mean... :lol: :lol: :lol: loool XDD
-
Ten Pikachu się zaraz wyrżnie :lol:
-
Uwaga: Pok na balonie to niejaki Minun, jest jeszcze Plusle 8)
-
Wiesz nie jestem pewien ale Pikachu w kreskówce wydawał się troche mniejszy. :twisted: phyyy BOWI :!:
-
Mój kolega powiedział na Grovyle`a "Grołlaj" :lol:
Co do kreskówki : filmy 5 i 7 mogą być, reszta to szajs :/ (no poza 90% odcinków Groudon vs. Kyogre :P).
Ale gierki są świetne, no nie wiem, wciągają po prostu jak cholera, w Leaf Greena myślałem że bardo krótko graem, patrzę na licznik a tu 40 godzin :shock:
No po prostu - wciągają jak cholera.
-
Pokiemlony sa xtra! Szczegolnie pokejelop! ;]]]] Som takie podniecajace!! ahh, te walki! Co za emocje! Zmutowane grzybki kontra mysz z czarnobyla! łoooo...
-
Popieram!!!
-
A ja nie popieram :D wiekszość pierwszych 150 pokemonów są fajne. Mógłbym nawet wymienic wiele nazw :D co innego jest z pakemanami powyzej 150 :| tam to walczą jakieś krzesła i inne...
A emocja w serii czasem były, trzeba się po prostu wczuć ^^
-
Pokemony sa fajne :P Nie zebym byl FANEM ale gra byla nawet fajna :D
-
Pokemony sa fajne :P Nie zebym byl FANEM ale gra byla nawet fajna :D
Pierwsza gra :| ...
EDIT: red, blue , yellow
-
Zgadzam się że poki z numerkami od 1 do 151 mają fajny dizajn, te z Gold/Silver/Crystal też ujdą. Ale pokraki z Ruby/Saphire to miescami tragedia :roll: A gry są bardzo dobre, najnowsze trochę odstają ale da się pograć. Niestety te na N64 czy GC to ewidentne wyciągacze kasy :?
-
Przyznac muszę, że jakieś trzy lata temu byłem mega fanem pokemonów... miałem tego mnóstwo: karty, gry, bryloczki, pluszaki... potem opchnąłem po kolei na allegro WSZYSTKO co związane pokami... 700 złotych zarobiłem... Inna sprawa, że za nie(między innymi, wszak wtedy czarnula kosztowała nieco wiecej) kupiłem sobie PS2...
-
uważam że uprzedzenie do pokemonów w naszym kraju wynika z kojarzenia gry z bajką emitowaną w telewizjii,myśle ze gdyby nie ten serial to wszyscy,sceptycy i fanatycy,po prostu WSZYSCY by w to grali!!! a tak przez zbytnie lansowanie tematu pośród 11 latków gra uważana jest za infantylną a same pokemony za popierdółki 8)
-
Nie.
POKEMONY sa dla dzieci, nie posiadaja sensownej fabuly, a potworki walcza ze soba trzesac tylkami, zdecydowanie mnie ta gra nie pociaga.
-
Pokemony .......u mnie w szkole byla taka obelga, jak nazwali cie pokemonem to mogles sie czuc obrazonym, naprawde, tylko "najwybitniejsi" dostawali ten tytul :lol: :lol: :lol: :lol:
-
Nie.
POKEMONY sa dla dzieci, nie posiadaja sensownej fabuly, a potworki walcza ze soba trzesac tylkami, zdecydowanie mnie ta gra nie pociaga.
Geez, a fabuła MGS jest sensowna? Samotny komandos ratuje świat-jaaasne... To, że fabuła nie jest wzniosła i nie ma 16 wątków pobocznych nie znaczy jest zła.
-
O dobra fabułe jest najciezej, jesli sie ogląda anime, film, czy sie gra, po prostu zawsze trzeba przymruzyc oko ;)
-
Powiem tak...Pokemony to najbardziej prymitywnym gów** jakie w życiu widziałem...Ninny się tylko ośmieszyło(w oczach wielu graczy).Faktem jest sukces tego ścierwa w japoni, ale...Dajcie spokój...PIKA,PIKA :wink:
-
...Ninny się tylko ośmieszyło(w oczach wielu graczy).
lol, chyba ty sie osmieszyłes. Jedna z najlepszych gier na GBA/GB, która sprzedała się w ogromnych ilosciach, nie wiem czym N ma sie osmieszyc :lol:
-
Robi sie tutaj strasznie :shock: .
Pokemony sa dla dzieci, nic dziwnego, ze sprzedaly sie w takich ilosciach. Slyszac "zlap je wszystkie" dziecko wymusza na rodzicach kupno nowych zabawek, tak to dziala. Mi fenomen pokemonow nie przeszkadza, bo mnie nie dotyczy. Co innego za 10-20 lat gdy bede ojcem, a dziecko nie da mi spokoju przez jakies marne podroby prawdziwych zwierzakow.
-
Pokemony są jedną z najlepszych gier na GB, a mówienie o nich dziecinne pokazuje tylko, że osoba tak mówiąca nie miała okazji w nie zagrać.
Śmieszą mnie osoby piszące takie rzeczy, nie grałeś nie pisz.
-
Ako, ja wiem, że jako gra pokemony są świetne...ale sama ich konwencja jest peznadziejna...pikaczu(!!)co to ma być?
-
Geez, a fabuła MGS jest sensowna? Samotny komandos ratuje świat-jaaasne... .
Skastruję cię.....
-
Pokemony sa cool i raczej nie sa dla dzieci bo,ja np. musialem skorzystac z opisu przejscia w niektorych miejscach :lol:
-
Kafei co ty wiesz o MGS...Chyba tylko tyle co ja o Disco Polo...Fabuła Metala zamiata i co do tego nie ma najmniejszych wątpliwości!!!Ośmieszyłeś się tylko...
-
no tak, pokemony są głównie dla dzieci, no i co? I ze są dla dzieci to oznacza, ze gra tez musi byc? nie widze w niej zadnych oznak ze musi byc dla mlodszych. Po prostu to jest RPG w którym łapiemy i trenujemy pokemony. Co w tym dziecinnego? :|
-
Pewnie, że Pokemony są cool. Tak w rzeczywistości, to nie ma nic bardziej zajebistego od tych stworków :).
-
są super, kocham je!
-
Czyżby Twoi rodzice zrobili Ci pranie mózgu? @_@
-
Kocham pokemony, podniecają mnie. Szkoda że nie będzie ich na mojej ukochanej PS3. :(
-
Kafei co ty wiesz o MGS...Chyba tylko tyle co ja o Disco Polo...Fabuła Metala zamiata i co do tego nie ma najmniejszych wątpliwości!!!Ośmieszyłeś się tylko...
Ostatnio skończyłem MGS3 i ,z całym szacunkiem dla tej serii, fabuła jest miescani bzdurna, żenująca i tak patetyczna że mdło się robi a dialogi tak przegadane, że można zasnąć.
-
Wczoraj w empiku widziałem za złotówke na półce z wyprzedażami taką książke "Handel duszami naszych dzieci. Studium o Pokemonie". To była książka jakiegoś nawiedzonego gościa który twierdził że pokemony kradną dusze dzieci i stoją za nimi jakieś duchy :roll:
-
"Wczoraj w empiku widziałem za złotówke na półce z wyprzedażami taką książke "Handel duszami naszych dzieci. Studium o Pokemonie". To była książka jakiegoś nawiedzonego gościa który twierdził że pokemony kradną dusze dzieci i stoją za nimi jakieś duchy"
To Ty jeszcze o tym nie wiedziałeś ?! :o
A kto tą książke napisał,pewnie jeden z dziennikarzy pewnego radia ;)
-
Niech zgadne z jakiego...... z radia zet : P ?
-
Lol, to jest stare. Btw, temat wskrzeszony równo rok po ostatnim poście, nice.
Ostatnio jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności ponownie okrutnie wciągnąłem się w pokemony X.X.
I wygląda że tak jak kilka lat temu nie wygląda abym szybko się z tego oswobodził, zwłaszcza że premiera Diamond i Pearl już na horyzoncie ^.^
-
Teraz mówie - pokemony sux
Wcześniej mówiłem - ujdzie
syf syf syf ! ;)
-
Dobry Pikacz, to martwy Pikacz- z takim stosunkiem podchodzę do Pokestworów. Fabuła gier z żółtym szczurem jest płytka jak kałuża, a seria od wielu lat stoi w miejscu, wyciskając pieniądze z biednych japońskich dzieci, które przytłoczone szarą i smutną rzeczywistościa, nie potrafią grać w nic ambitniejszego. Nie rozumiem jak Pokemony mogą uchodzić za jakikolwiek fenomen...
-
Dobry Pikacz, to martwy Pikacz- z takim stosunkiem podchodzę do Pokestworów. Fabuła gier z żółtym szczurem jest płytka jak kałuża, a seria od wielu lat stoi w miejscu, wyciskając pieniądze z biednych japońskich dzieci, które przytłoczone szarą i smutną rzeczywistościa, nie potrafią grać w nic ambitniejszego. Nie rozumiem jak Pokemony mogą uchodzić za jakikolwiek fenomen...
No cóż, w Japonii by cię spalili na stosie.
Parenaście godzin temu odbyła się tam premiera Pokemon Diamon i Pearl na DS'a i w ciągu PARU godzin zeszły wszystkie sztuki tejże gry (1 milion diamond i 1 milion pearl) + 500 tysięcy DS'ów.
No cóż, ciekawey czy kiedyś u nas tak będzie 8)
-
Dobry Pikacz, to martwy Pikacz- z takim stosunkiem podchodzę do Pokestworów. Fabuła gier z żółtym szczurem jest płytka jak kałuża, a seria od wielu lat stoi w miejscu, wyciskając pieniądze z biednych japońskich dzieci, które przytłoczone szarą i smutną rzeczywistościa, nie potrafią grać w nic ambitniejszego. Nie rozumiem jak Pokemony mogą uchodzić za jakikolwiek fenomen...
Tu nie chodzi o ambitną fabułę.
Chodzi o zbieractwo- o przynależność do ludzi, którzy mają wspólny cel.
Jest wykreowany świat, są zasady i trzeba zbierać te mony- to się ludzią podoba i nie chcą żadnych zmian.
-
To już nie lepiej, aby te dzieci pochodziły po miastach i zbierały śmieci, co by czyściej było? Chęć zbieractwa+ wspólny cel. Pójdę to szybko opatentuję i zacznę zarabiać mamonę jak N przy Pokemonach :D (joke)
-
Pokemony sa bleeee :wink:
-
Dla mnie pokemony były by nawet fajne. Gdyby one nie wyglądały tak dziecinnie. Fajnie jak by były bardziej takie potworowate. Wielkie z zębami wielkości człowieka itp. ogólnie pomysł fajny łapanie potworków, trenowanie ich. Znacie jakąś gre w której łapie sie prawdziwe potwory?
-
Dobre pokemony nie sa zle.
Ogulnie pomysl ok.
Najlepiej by bylo je zrobic jak gta chodzisz,jedziesz rowerem,deska,rolkami po ogromnym miesci razem z pzyjaciulmi juz nie pamietam bo dawno nie ogladalem i wykonujesz zadania.
I jak by bylo online :-)