Autor Wątek: Oddworld: Stranger's Wrath  (Przeczytany 54075 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Kresq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-06-2004
  • Wiadomości: 4 746
  • Reputacja: 8
  • Hokus pokus, czary mary, twoja stara to twój stary
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #40 dnia: Lutego 22, 2005, 21:53:16 pm »
Uffff- czuję, że żyję :o . No, to teraz powiedz mi, co zrozumiałeś z tej zawoalowanej fabuły. Bo napisów ni ma, a raczej trudno coś zrozumieć z tych beznadziejnie nagranych dialogów :) .


"Fruwać jest generalnie nieroztropnie,
więc nie pijcie przy otwartym oknie."

Mielu

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 01-11-2003
  • Wiadomości: 742
  • Reputacja: 0
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #41 dnia: Lutego 28, 2005, 15:52:11 pm »
Cześć, fajnie, że czasem dajecie moderatorom powód do pracy, bo by nam się nudziło. Wywaliłem śmieci wszelakie, czyli bluzgi, obrażanie innych użytkowników i coś o jakichś elitach w Halo 2 (ja chyba komuś w mordkę dam za spoilery i pisanie o Halo 2 w temacie o Strangerze :evil: ).

ODDWORLD ludzie :x

Frank Jaeger

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 16-03-2005
  • Wiadomości: 136
  • Reputacja: 0
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #42 dnia: Marca 16, 2005, 21:36:29 pm »
Cytat: "Kresq"
Uffff- czuję, że żyję :o . No, to teraz powiedz mi, co zrozumiałeś z tej zawoalowanej fabuły. Bo napisów ni ma, a raczej trudno coś zrozumieć z tych beznadziejnie nagranych dialogów :) .

Ja tam rozumiem wszystko... specyficzny akcent, ale świetny i super pasuje do gry... a sam Oddworld rozwalił mnie klimatem, grafą, świetna gra... narazie 9/10... narazie, bo dopiero dziś położyłem na nim łapy(ach ten MGS3:wink:)...

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #43 dnia: Marca 16, 2005, 21:46:48 pm »
fabuła nie jest ciężka do zrozumienia, gorzej z bełkotem kuroludzi :) A gra jest rewelacyjna w ogólnym rozrachunku, ale końcówka do dupy, zupełnie niepasująca do klimatu pozycji. najbardziej of koz podoba mi sie klimat miasteczka dzikiego zachodu, w które zajebiście wplecione zostały drobne elementy futurystyczne (2 mieścina rządzi na całej linii). Jedna z ważniejszych IMO gier dla xbox'a.

xelloss

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-12-2004
  • Wiadomości: 1 910
  • Reputacja: 0
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #44 dnia: Marca 16, 2005, 22:48:30 pm »
Po recenzji w N+  myślałem, że ta gra będzie megatrudna, a tak nie jest. Jeszcze jej nie przeszedłem (złapałem prawie wsszystkich bossów w NYC), ale w sumie patenty na nich nie jest tak ciężko znaleźć, a jak się już to zrobi to leci jak z płatka. Ogólnie tylko dwaj bossowie sprawili mi większe problemy. Ale i tak jest świetnie :twisted:

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #45 dnia: Marca 16, 2005, 22:58:21 pm »
no fakt, gra nie jest jakaś super ymagająca, ale do łatwych na pewno nie nalezy. Najbardziej wnerwił mnie koleżka na cmentarzu w mongo wilds... gosh

xelloss

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-12-2004
  • Wiadomości: 1 910
  • Reputacja: 0
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #46 dnia: Marca 16, 2005, 23:21:43 pm »
Dla mnie to był banalny boss. :wink: Najgorszy był koleżka, którego po wyłaczeniu prądu trzeba było zrzucić ze sceny, a który wracał po chwili na tę scenę. Oczywiście zabić go to żaden problem, gorzej było złapać go żywym

Ninja

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 11-06-2004
  • Wiadomości: 106
  • Reputacja: 0
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #47 dnia: Marca 21, 2005, 01:36:30 am »
Zabijajac bossow gra jest banalnie porsta , ja szedlem na skroty i zabilem wszytkich :] Szybko latwo i przyjemnie .Oprocz koncowki gry , a teraz pozdrawiam barana  ktory wpadl na pomysl zrobienia czasowki  :evil:

Frank Jaeger

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 16-03-2005
  • Wiadomości: 136
  • Reputacja: 0
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #48 dnia: Marca 21, 2005, 15:17:30 pm »
Ja narazie jednego przez przypadek zabiłem... po prostu wbiegłem w niego, a on wpadł w wiatrak :? Ale pozatym wszystkich łapie... gra jest banalnie prosta, ale za to świetna...

xelloss

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-12-2004
  • Wiadomości: 1 910
  • Reputacja: 0
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #49 dnia: Marca 21, 2005, 19:46:11 pm »
Uwaga w poście mogą znaleźć się spojlery - masz grę przed sobą lub jesteś w trakcie nie czytaj. Pomniejszam, żeby mieć pewność, że nikomu nie psuję zabawy

Mnie zastanawia parę rzeczy:
1.Jak można zabijać bossów? Cała zabawa polega na łapaniu żywcem :twisted:
2.Czasówka - tyle się o niej nasłyszałem, podczas zaliczyłem ją za pierwszym podejściem. Szaleńczo pędziłem przed siebie i podskakiwałem, w dwóch bezpiecznych miejscach przystanąłem na chwilkę i zregenerowałem się i dalej jechana.
3.W końcówce wkurzyło mnie to, że rozciągnęli autorzy trochę za bardzo walkę z tymi samymi kreaturkami - było to schematyczne trochę. No ale trwało mniej niż godzinę, więc ujdzie.;) No i walnięcie kilka razy tych maszynek puszczających zielone żelki - słabe to to i w ogóle pada jak muchy
4.Ostatni boss jest zajebisty, zajęło mi trochę czasu zanim wpadłem jak chama capnąć
5.Outro wg mnie rządzi :twisted:
6.Tak jak cała gra :twisted:

Ninja

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 11-06-2004
  • Wiadomości: 106
  • Reputacja: 0
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #50 dnia: Marca 21, 2005, 22:37:17 pm »
Cytat: "xelloss"
Uwaga w poście mogą znaleźć się spojlery - masz grę przed sobą lub jesteś w trakcie nie czytaj. Pomniejszam, żeby mieć pewność, że nikomu nie psuję zabawy

Mnie zastanawia parę rzeczy:
1.Jak można zabijać bossów? Cała zabawa polega na łapaniu żywcem :twisted:
2.Czasówka - tyle się o niej nasłyszałem, podczas zaliczyłem ją za pierwszym podejściem. Szaleńczo pędziłem przed siebie i podskakiwałem, w dwóch bezpiecznych miejscach przystanąłem na chwilkę i zregenerowałem się i dalej jechana.
3.W końcówce wkurzyło mnie to, że rozciągnęli autorzy trochę za bardzo walkę z tymi samymi kreaturkami - było to schematyczne trochę. No ale trwało mniej niż godzinę, więc ujdzie.;) No i walnięcie kilka razy tych maszynek puszczających zielone żelki - słabe to to i w ogóle pada jak muchy
4.Ostatni boss jest zajebisty, zajęło mi trochę czasu zanim wpadłem jak chama capnąć
5.Outro wg mnie rządzi :twisted:
6.Tak jak cała gra :twisted:


Ja odpowiem :D
1- racja zabawa polega na lapaniu zywych , masz nawet za to wiecej kasy . Szkoda ze ta kasa  i tak sie nie przydaje ;)
2-moze wlasnie dlatego ze tyle o niej slyszalem , byles na nia przygotowany psychicznie i fizycznie :P

xelloss

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-12-2004
  • Wiadomości: 1 910
  • Reputacja: 0
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #51 dnia: Marca 21, 2005, 23:01:25 pm »
Cytat: "Ninja"
1- racja zabawa polega na lapaniu zywych , masz nawet za to wiecej kasy . Szkoda ze ta kasa  i tak sie nie przydaje ;)


Kij z kasą - ubić bossów marrtwych to żaden problem, chodzi o to żeby się pomęczyć i znaleźć na nich patent :wink: Stwierdziłem, ze akurat tego nie musimy trzymać w konspiracji. :wink:

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #52 dnia: Marca 21, 2005, 23:10:58 pm »
ja tam nie siliłem sie specjalnie na zabijanie ich czy zostawianie przy życiu - jak wyszło, tak wyszło ;) mniej wiecej połowe ubiłem, inni siedza w pierdlu.

Frank Jaeger

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 16-03-2005
  • Wiadomości: 136
  • Reputacja: 0
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #53 dnia: Marca 21, 2005, 23:15:55 pm »
Cytat: "xelloss"
Cytat: "Ninja"
1- racja zabawa polega na lapaniu zywych , masz nawet za to wiecej kasy . Szkoda ze ta kasa  i tak sie nie przydaje ;)


Kij z kasą - ubić bossów marrtwych to żaden problem, chodzi o to żeby się pomęczyć i znaleźć na nich patent :wink: Stwierdziłem, ze akurat tego nie musimy trzymać w konspiracji. :wink:

Patent? Ja mam niezawodny- nawalasz w bossa cały czas tymi wybuchającymi zwierzątkami, a później tymi takimi z jednym okiem, albo najlepiej na przemian... każdy po chwili leży...

Ninja

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 11-06-2004
  • Wiadomości: 106
  • Reputacja: 0
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #54 dnia: Marca 21, 2005, 23:33:51 pm »
Musicie przyznac , ze na koncu sie ladnie zdziwiliscie ;) Przypomina mi sie serial " Prawda o Miriam "  :lol:

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #55 dnia: Marca 21, 2005, 23:38:42 pm »
troche niesmaczne porównanie :lol: ale true, true - zdziwko było niemałe. Choc przyznam, ze od tego momentu przestało sie fajnie grać. Totalna zmiana klimatu i wszystkiego, głupi zabieg.

xelloss

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-12-2004
  • Wiadomości: 1 910
  • Reputacja: 0
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #56 dnia: Marca 22, 2005, 06:47:09 am »
Mnie tam ujawnienie tajemnicy Strangera nie przeszkadzało, gorzej z tym, że za dużo było shootera.

Frank - po co marnować  boombaty? Nie lepiej mieć w jednej komorze thudsluga (tego z okiem), a w drugiej standardowe zappflies i na takie kombo nie ma mocnych. Ale ten koleś, który stał na scenie był bardzo ciężki do strącenia z niej i z nim kombinowałem najwięcej.

Frank Jaeger

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 16-03-2005
  • Wiadomości: 136
  • Reputacja: 0
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #57 dnia: Marca 22, 2005, 13:23:40 pm »
Cytat: "xelloss"
Mnie tam ujawnienie tajemnicy Strangera nie przeszkadzało, gorzej z tym, że za dużo było shootera.

Frank - po co marnować  boombaty? Nie lepiej mieć w jednej komorze thudsluga (tego z okiem), a w drugiej standardowe zappflies i na takie kombo nie ma mocnych. Ale ten koleś, który stał na scenie był bardzo ciężki do strącenia z niej i z nim kombinowałem najwięcej.

Ja go strąciłem tak, że strzeliłem boombatem w ściane, on się odbił i przykleił mu do pleców :lol: A potem, już nie miał, jak wrócić na góre, bo nawet kroku nie zrobił :twisted:

xelloss

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-12-2004
  • Wiadomości: 1 910
  • Reputacja: 0
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #58 dnia: Marca 22, 2005, 16:36:21 pm »
W tym poście znajduje się spojler! Uwaga;)


Ja go capnąłem w ten sposób, że pod lewymi drzwiczkami zasadziłem kilka robaczków-pułapek, po czym wystrzeliłem w jego stronę boombata zaraz po zdjęciu tarczy energetycznej. Później juz tylko combo zapfly+thudslug 8)

EDIT:teraz lepiej? :wink:

Ninja

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 11-06-2004
  • Wiadomości: 106
  • Reputacja: 0
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #59 dnia: Marca 22, 2005, 22:12:03 pm »
Teraz to mozecie oznaczyc , ze jest SPOILER , bo tak sie na to mowi - na pisanie sposob na Bossa . Niektorzy tej gry nie maja :P

Frank Jaeger

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 16-03-2005
  • Wiadomości: 136
  • Reputacja: 0
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #60 dnia: Marca 24, 2005, 00:14:00 am »
Właśnie jestem przy "Oddworldowym D-Dayu" i co moge powiedzieć? Porażka... cała gra była świetna to musieli koniec skopać... :evil:

Frank Jaeger

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 16-03-2005
  • Wiadomości: 136
  • Reputacja: 0
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #61 dnia: Marca 29, 2005, 21:08:57 pm »
Ostatecznie uznaje Oddworld: SW za świetną gre... grafa super, nawet końcówka, jak się w nią wczujemy jest spoko... czasówka mnie osobiście się podobała i nie miałem z nią większych problemów i przeszedłem w jakieś 10 minut... największa zaleta tej gry to specyficzny klimat, akcent z jakim mówią postacie jest rewelacyjny(ja wszystko zrozumiałem), no i co by tu jeszcze... acha, fabuła nie jest rewelacyjna- ot, żeby była... pod koniec nawet nie chciało mi się jej śledźić...

Plus- klimat, grafa, głosy postaci...
Minus- fabuła...
Ocena: 8+/10

sws

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 13-10-2004
  • Wiadomości: 66
  • Reputacja: 0
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #62 dnia: Kwietnia 24, 2005, 22:49:35 pm »
Szkoda że gra nie oferuje nic po jej skończeniu , ale nadal twierdzę ze to jedna z najfajniejszych gier jakie grałem . Tytuł na raz ewentualnie na 2 razy :) , 1 wrażenie to był szok pozytywny , polecam wypożyczyć ..
sws

Bartek.

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 07-10-2004
  • Wiadomości: 74
  • Reputacja: 0
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #63 dnia: Kwietnia 25, 2005, 11:02:27 am »
Fajny klimacik ma ta gierka taki inny niz wszystkie takie podobne naprawde udana pozycja polecam gorąco  :!:  :)  :wink:
Konsolowy kustosz :)

thirian

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 20-02-2004
  • Wiadomości: 196
  • Reputacja: 0
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #64 dnia: Kwietnia 25, 2005, 11:08:20 am »
Cytat: "Frank Jaeger"
Właśnie jestem przy "Oddworldowym D-Dayu" i co moge powiedzieć? Porażka... cała gra była świetna to musieli koniec skopać... :evil:


Oddworlda przeszedłem wczoraj i zgadzam się z Tobą, że końcówka psuje pozytywne emocje jakie ma się grając w tą grę. Jakby programiści mieli słaby dzień i chcieli przenieść swoje emocje wyżywając się na nas, bidulkach którzy PŁACĄ za przyjemność  :evil: A za tych dwóch "kręciołków" przed finałowym bossem jestem gotów wysłać na intensywną terapię człowieka, który wpadł na pomysł stworzenia takich "genialnych" sub-bossów.

xelloss

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-12-2004
  • Wiadomości: 1 910
  • Reputacja: 0
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #65 dnia: Kwietnia 25, 2005, 12:11:29 pm »
daj spokój, pokonanie ich to kaszka z mlekiem.jedyne co mi się nie podobało to pojawienie się ich aż trzy razy, jakby juz rzeczywiście pomysłów zabrakło :roll:

thirian

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 20-02-2004
  • Wiadomości: 196
  • Reputacja: 0
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #66 dnia: Kwietnia 25, 2005, 12:23:34 pm »
Cytat: "xelloss"
daj spokój, pokonanie ich to kaszka z mlekiem.jedyne co mi się nie podobało to pojawienie się ich aż trzy razy, jakby juz rzeczywiście pomysłów zabrakło :roll:


Och wybacz, "mastah"  :D  ale "fajny" mieli atak - nie kapnąłem się że trzeba się trzymać od nich z dala  :x  (czy nie denerwował Was w tej walce bieg głów. bohatera? Chodzi mi o to że się strasznie wolno rozpędzał - przy tym trzeba było zmieniać kamęrę żeby omijać sieci wypuszczane przez "pajęczaki").
Kaszka z mlekiem to był finałowy boss - żenada.

Bartek.

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 07-10-2004
  • Wiadomości: 74
  • Reputacja: 0
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #67 dnia: Kwietnia 25, 2005, 14:02:56 pm »
no końcowka troche jakby odbiegałą od całosci zajebistosci tej gry tak to własnie wyglądało na brak pomysłow i na sztucznie wydłuzany czas gry
Konsolowy kustosz :)

xelloss

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-12-2004
  • Wiadomości: 1 910
  • Reputacja: 0
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #68 dnia: Kwietnia 25, 2005, 15:26:44 pm »
Cytat: "thirian"
Cytat: "xelloss"
daj spokój, pokonanie ich to kaszka z mlekiem.jedyne co mi się nie podobało to pojawienie się ich aż trzy razy, jakby juz rzeczywiście pomysłów zabrakło :roll:


Och wybacz, "mastah"  :D

wystarczyło nie wychodzić z trybu fpp, jak się kapnąłem że w ten sposób prawie nic mi nie robią (a kapnąłem się po kilku minutach) to poszło z mostu

Danio

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 24-04-2005
  • Wiadomości: 21
  • Reputacja: 0
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #69 dnia: Maja 05, 2005, 20:38:23 pm »
Ja osobiście uważam, że gra nie jest zła, ale oczywiście się zaciełem :]

Jestem w drugim mieście(dopiero zaczynam) i mam zdjąć typa, który jeśli dobrze przeczytałem, ukradł profesorkowi laptopa(eee :/). Musze z kimś pogadać i znać hasło, inaczej zdejmą mnie z rakiet. Ale nie wiem gdzie jest koleś... Kto mi pomoże? Bo kuraki ze wsi nie są zbyt miłe.

siudym

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-05-2005
  • Wiadomości: 3 120
  • Reputacja: 6
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #70 dnia: Maja 07, 2005, 17:56:53 pm »
Stranger to rewelacyjna gra, posiada świetną grafikę (jakie textury!!!), woda jest piękna :D (chyba z godzine pływałem łodzią tylko po to aby gapić się w REFLEKSY i jak CUDOWNIE jest zrobiona :D )   grywalność. a co do końcówki (czasówki) to ja sie nie zaciełem (nie miałem z końcem problemu) ani tez wczesniej podczas gry.

Super sprawa z boss'ami (fajni), super humor, ciekawe patenty.
Brak słów!!

xelloss

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-12-2004
  • Wiadomości: 1 910
  • Reputacja: 0
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #71 dnia: Maja 07, 2005, 19:21:50 pm »
Cytat: "Danio"
Musze z kimś pogadać i znać hasło, inaczej zdejmą mnie z rakiet. Ale nie wiem gdzie jest koleś... Kto mi pomoże? Bo kuraki ze wsi nie są zbyt miłe.

O ille dobrze pamiętam, to koleś mający hasło siedzi w jakimś szybie kopalnianym w samym mieście. Poszukaj dobrze

siudym

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-05-2005
  • Wiadomości: 3 120
  • Reputacja: 6
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #72 dnia: Maja 09, 2005, 13:00:50 pm »
ukradli mu laptopa :D  nie no gra jest wspaniała.... chyba przejdę raz jeszcze

Danio

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 24-04-2005
  • Wiadomości: 21
  • Reputacja: 0
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #73 dnia: Maja 11, 2005, 21:45:44 pm »
Hehe, rzeczywiście gra wymiata :]. Wkurzyłem się tylko, kiedy zabrali mi te 11000 kasy, na które tyle zbierałem, łapiąc dziadów na żywca.

Ale jeszcze jej nie przeszedłem, nie wiem jak skopać ostatniego(chyba) bossa, wali do mnie jakimiś prądami, no zły jestem.
Edit:

Jakoś sobie poradziłem, było troche za łatwo. Ale nie powiecie, gra wymiata! Po prostu boska, a Steef(stranger)to wyjątkowo stylowa postać, naprawde świetna! X-box system seller!(no przesadziłem, ale i tak wymiata).

siudym

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-05-2005
  • Wiadomości: 3 120
  • Reputacja: 6
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #74 dnia: Maja 12, 2005, 11:13:34 am »
Cytat: "Danio"
Hehe, rzeczywiście gra wymiata :]. Wkurzyłem się tylko, kiedy zabrali mi te 11000 kasy, na które tyle zbierałem, łapiąc dziadów na żywca.

Ale jeszcze jej nie przeszedłem, nie wiem jak skopać ostatniego(chyba) bossa, wali do mnie jakimiś prądami, no zły jestem.
Edit:

Jakoś sobie poradziłem, było troche za łatwo. Ale nie powiecie, gra wymiata! Po prostu boska, a Steef(stranger)to wyjątkowo stylowa postać, naprawde świetna! X-box system seller!(no przesadziłem, ale i tak wymiata).


"steef(stranger)" - kolego!! właśnie zasadziłeś SPOILERA....  :wink:

"X-box system seller" - chyba nie przesadziłeś.... :D

thirian

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 20-02-2004
  • Wiadomości: 196
  • Reputacja: 0
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #75 dnia: Maja 12, 2005, 11:33:02 am »
Danio - też się cackałem z tą forsą ( nie mogli dać w zamian jakis bonusów???).
Niestety nie czytałem, żeby ta gra sprzedawała się rewelacyjnie, choć powinna, bo niedość że piękna graficznie, to świetna fabularnie... tylko za krótka...

Danio

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 24-04-2005
  • Wiadomości: 21
  • Reputacja: 0
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #76 dnia: Maja 12, 2005, 12:15:29 pm »
Fakt, za krótka, może nie chodzi o sam czas grania, bo to nie było najgorsze, powinni dodać te bonusy, zwłaszcza za te łapanie na żywca... Nie kiepski pomysł byłby z wyścigami, uwielbiałem galopować :]. A, no i końcówka gry, to zupełnie co innego niż początek, dziwnie to zmieszali, nie sądzicie?

G-King

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 15-02-2005
  • Wiadomości: 29
  • Reputacja: 0
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #77 dnia: Maja 12, 2005, 12:50:54 pm »
Chlopaki mam pytanie to Ta Gra bedzie mi sie podobać :?:  :?:  -bo zamierzam kupić i Czy sprosta wymaganiom  :?:  :?:  :D

xelloss

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-12-2004
  • Wiadomości: 1 910
  • Reputacja: 0
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #78 dnia: Maja 12, 2005, 14:50:16 pm »
1)jaki masz gust
2)jakie masz wymagania

 :lol:

Player01

  • Gość
Oddworld: Stranger's Wrath
« Odpowiedź #79 dnia: Maja 12, 2005, 14:59:47 pm »
Zapomnialem o tej grze kompletnie  :roll: , nastepny tytul do przejscia, chora lista rosnie z godziny na godzine, a ja wciaz tkwie przy FORZA'ie. Dobrze ze jeszcze nie dokupilem PS2 bo bym chyba musial rzucic szkole  :? .
G-king- gra ktora nie moze sie nie podobac, nawet jesli koimat ci nie przypasi to urzeknie cie oprawa lub na odwrot, pozatym bedziesz mogl postrzelac zwierzakami*.

Edit: *foki not included :P.