Wstecznej kompatybilności by po prostu nie zmieścili w tak małym sprzęcie (chyba, że w doku). Poza tym WiiU ona niewiele pomogła. No dzięki temu mogą zmniejszyć koszty produkcji i wydawać remastery ;)Miałem na myśli gry z 3DSa. Ach ta hybryda :P
Swoją drogą byłoby zabawnie, jakby sytuacja z totalnym odwróceniem roli lidera powtórzyła się i na tej generacji i to Xbox królowałby następne 2 lata od premiery Scorpio.Tylko jak na razie to się totalnie na to nie zanosi, bo niby jak mieliby to zrobić?
Tylko jak na razie to się totalnie na to nie zanosi, bo niby jak mieliby to zrobić?Nie wiem, tak sobie gdybam. I tak mnie to już nie interesuje bo jestem fanbojem Nintendo. :angel:
Proszę dodać do tego porównania gry indie na konsolach Sony i ms bo są wielokrotnie bardziej złożone niż gry na switchaA które konkretnie?
Z wymienionych tu konsol najlepiej wspominam start Xboxa 360. Nie dosyć, że przeskok jakości był ogromny to i gier było od cholery.
Skoro przy tym jesteśmy to drugi podobny przeskok, jak po erze pierwszego PlayStation odpaliło się Tekken Tag Tournament na ps2. Grafika była na tamten czas prawdziwe nie do wiary, a w gazetkach konsolowych zrzuty z gameplay'u wyglądały jak rendery.Dokładnie. Nie mogłem uwierzyć, że trawa zasłania nogi zawodnikom :d
Z tym startem Switch to niezły bait. Ja osobiście jakbym kupił tę konsolę to bym płakał. A po pół roku pewnie nawet się ciął, bo nie ma w co grać.Ja ostatnimi laty nie gram tyle, co kiedyś, a mimo to na Switchu już mam ponad 150 godzin. Zatem grać jest w co, ale dużo zależy od tego, kto jakie gry preferuje. Zresztą w necie widzę, że posiadacze konsoli są zadowoleni ze startu konsoli. Do premiery Splatoon 2 będzie dobrze, a potem zobaczymy.
Ja pamiętam jak na Gambleriadzie zobaczyłem pierwszy raz Mario 64. Nic dotąd nie zrobiło na mnie takiego wrażenia i uważam, że do dziś to jeden z najbardziej spektakularnych tytułów startowych :)No ja miałem tak samo 8) Pamiętam jak później zobaczyłem grę w sklepie i oniemiałem z wrażenia :)
Jedna i druga odpowiedź jest prawdziwa ;)Swoją drogą byłoby zabawnie, jakby sytuacja z totalnym odwróceniem roli lidera powtórzyła się i na tej generacji i to Xbox królowałby następne 2 lata od premiery Scorpio.Tylko jak na razie to się totalnie na to nie zanosi, bo niby jak mieliby to zrobić?
Choc najlepszy w historii to chyba miala PS2.
A w którym to było roku? Bo 1996 grafa na N64 mega robiła, ale szybko się zestarzała, szczególnie jak w 2-3 lata później porównywało się ją do gier z peceta.
Nie mam na tej konsoli specjalnie dużo gier, ale jak ukazała się VF III .... Ależ to wyglądało.W porównaniu z Modelem 3 niestety, ale kiepsko. Tła 256 kolorów, wycięte obiekty, drama tekstury, zubożone postacie z trójkątów itd.
Fajne zestawienie, plus się należy.No, ciężko zrobić takie zestawienie, by było przejrzyste i zarazem miarodajne. Obecnie multiplatformy odgrywają kluczową rolę i były np. powodem, dla którego ludzie rzucili się na PS4.
Pokazuje też jednak, że z konsolami bywa jak u tego wspomnianego premiera ;) Oraz jak wspomnienia wszystko upiększają :)
Osobiście jednak zupełnie wyeliminowałbym z zestawienia multiplatformy, ewentualnie podliczył je osobno (i to tylko wg metascore powyżej np 80). Jak sobie przypomnę zachwyty starym szrotem - Tomb Raiderem - na ps4, bo włosy Larze lepiej falują - #nowajakośćwgamepleyu - to do dziś mnie pusty śmiech zbiera.
Switch rozbił bank, powiedzmy szczerze. Co prawda ilość gier jest skromna, ale na dzień dobry przepotężne uderzenie jakim Zelda jest. Miesiąc później kolejna najwyżej oceniana gra.
Przenosimy do PS4 8)Żeby się nie okazało, że po The Last of Us zrobią remaster trylogii Uncharted.
OBY!
Premiera Switcha i jego startówki są spoko. Ale tylko dla osoby dla której Switch to pierwsza konsola Nin. Przecież fani N którzy kupili Switcha w zasadzie nie dostali nic nowego. Posiadacz WiiU Fast RMX i Mario Kart ograł już dawno temu i może na nim ograć również Zeldę. Z tego punktu widzenia zostaje bardzo niewiele nowości.Pamiętaj, że Wii U kupiło bardzo mało osób, dużo potencjalnych odbiorców nie grało w te gry.