No proszę, o wilkach mowa
. Ja tu dorzucę docelowy link:
https://www.gamesindustry.biz/playstation-names-hermen-hulst-and-hideaki-nishino-as-its-new-ceosŚwietnie, że to wciąż ludzie związani z marką, którzy pracują w firmie od lat. Nishino to wygląda mi jak japoński Shawn Layden
.
Trochę dziwne, że będzie ich dwóch. Może uznali, że każdy z nich lepiej odnajduje się na danym poletku, a pasowali najlepiej do zadań, które obejmą. GameIndustry sugeruje, że biznes się rozrasta i dwóm osobom łatwiej jest ogarnąć całość. Pytanie, jak z wizją, ale chyba za tę będzie jednak odpowiadał Totoki, bo obaj panowie będą pod nim. To mnie akurat trochę martwi, ale o tym za chwilę.
Ja zastanawiam się, czy taki podział nie jest dlatego, że Sony jednak mocno przerzuci się na PC i zaraz będziemy mieli gry Day 1 na PS5 i PC. Totoki wydaje się bardzo na tym zależy i raczej jest w stanie to zrobić bez skrupułów. Mi to się nie podoba, wbrew temu co niektórzy piszą i mówią, że to dobre dla branży i wygrywa konsument. Ja całym sercem jestem za konsolami. Mimo, że grywam na PC (choć od premiery PS5 bardzo rzadko) to moje najlepsze wspomnienia i przeżycia związane z branżą dotyczą konsol. Dlatego każdy ruch, który może podkopać ich status i mieć wpływ na ich jakość jest dla mnie negatywny. I tak właśnie widzę wydawanie ex'ów na PC.
Rozwadnianie marki nie jest niczym dobrym, Xbox sam boleśnie się o tym przekonuje. Pytanie, czy te kilka (w najlepszym wypadku) milionów dodatkowych sztuk jest tego wartych w dłuższej perspektywie. Tym bardziej, że dotychczasowe gry Sony wcale nie radzą sobie tak rewelacyjnie. Wiem, że niektórzy zrzucają to właśnie na fakt, że ich premiery są później niż na konsolach, ale według mnie to nie jest prawda. Dla graczy PC to wciąż nowe gry, ale może nie takie, które ich interesują. Do tego niektórzy gracze, który mają te tytuły na PS5 kupują je ponownie na PC. Oczywiście ciężko określić ilość, ale skoro już w ogóle się rozdrabniamy, to są to kolejne cyferki do statystyki. Według mnie same gry nie muszą interesować pececiarzy, a do tego są oni przyzwyczajeni do czekania na wyprzedaże, chyba bardziej niż pozostali. Kwestie pozyskiwania gier w mniej legalny sposób już pomijam.
Mówiło się też o tym, że Sony będzie chciało wprowadzić własną apkę na PC. Widząc jak działa ten rynek, może to być bardzo trudne, bo Steam tak bardzo zdominował przestrzeń.
Wracając do newsa, Hulst ładnie awansował - był założycielem studia i devem, a kończy na szczycie PlayStation (SIE). Pod koniec maja będzie spotkanie biznesowe, gdzie Sony przybliży swoją strategię na nadchodzące lata, więc coś z tego pewnie będzie ważne dla nas. Myślę także, że nowi prezesi musieli zostać teraz ogłoszeni, bo zaraz będzie też pokaz PlayStation.