Forum GameOnly.pl
Prehistoria gen => PlayStation 2 => Wątek zaczęty przez: _Music w Sierpnia 12, 2005, 18:44:46 pm
-
Mam takie pytanie- czy w MGS3 na ps2 da się zmienić język?
Nieszczęściem trafiłem na wersję szwabską- można przestawić to na ludzką (czyt. ang.? )
-
jak nie masz wopcjach wyboru, albo jak nie ma na poczatku gry .....to masz pecha :twisted: :twisted:
-
Hmm... dzięki.
-
moze jest taka opcja ja nie wiem, ale lepiej na przyszlosc patrz dokladnie jaka wersje kupujesz....ja zawsze staram sie kupowac 3xA
-
Co gorsza, też się upewniałem. Nic no- najwyżej się przejadę do Iławy :roll:
-
MGS3 po niemiecku to pesia. Ja mam Burnouta3 po francusku to jest dopiero przegięcie!!!! By the way uczta się języków.
-
Jeżeli masz rzeczywiście oryginał, to zobacz czy na opakowaniu nie ma napisu: "COMPLETE IN DEUTSCH" (w takiej wersji przeważnie nie masz co liczyć na inny język).
-
Co gorsza, też się upewniałem. Nic no- najwyżej się przejadę do Iławy :roll:
Do Iławy?
-
MGS3 po niemiecku to pesia. Ja mam Burnouta3 po francusku to jest dopiero przegięcie!!!! By the way uczta się języków.
Studiuję anglistykę, oraz uczę się na bieżąco hiszpańskiego- w tych językach by mi odpowiadało.
Niemieckiego nie jestem w stanie się nauczyć- bo nie lubię tego języka :roll: Całe liceum miałem szwaba i teraz umiem 10 słów na krzyż...
Jeżeli masz rzeczywiście oryginał, to zobacz czy na opakowaniu nie ma napisu: "COMPLETE IN DEUTSCH"
Nawet opakowania oryginalnego nie było :roll:
Nic no- na poczie juz czeka na mnie drugi mgs3- mam nadzieję że w ludzkiej wersji...
-
ja tez mam uczulenie na niemiecki 8)
-
Ja tez, ucze sie od podstawówki i bardzo mało wiem, zdania na pewno nie uloze :) szkoda ze traciłem czas przez całą podstawówke i 2 klasy srednie na niemiecki, teraz bede miał ciezej na maturze z anglika i musze nadrabiac zaległosci.
-
MGS3 po szwabsku?Miałem kiedyś jedynke na pleja po szwabsku...brechty z tego dubbingu miałem na maxa...sprzedaj tą wersje i kup angielską!
-
Na drugi dzień odesłałem. Teraz czekam na kasę z poczty (za pobraniem).
Ja tez, ucze sie od podstawówki i bardzo mało wiem, zdania na pewno nie uloze szkoda ze traciłem czas przez całą podstawówke i 2 klasy srednie na niemiecki
W liceum niemiecki zaliczyłem tylko dlatego, że nauczycielka była super i "pożyczyłem" sobie plakat ze ściany sali (przez jakiegoś artystę niby zrobionego- tez mi coś) i zrobiłem swój na miejsce zaginionego.
-
no cóż, MGS3 jest tak rozbudowaną grą, że wątpię iż zmiescili by dialogi w innym języku na jednym CD.
Sam posiadam np. MGS1 po japońsku - przyznam się bez bicia nie wiedziałem, że aby dostać się do Ocelota trzeba rozwalaić sciany za pomocą C4 - natomiast po zagraniu w wersję angielską nie miałem problemów z przejsciem za pierwszym razem w 4 godziny (długo, wiem). Potem przejście japońskiej wersji nie było już takie trudne, a i trochę różnic dało się zauważyć (w japońcu ninja ma taki dziwny głos).
Posiadam też dwie części Harvest Moona po japońsku - to jest dopiero hardcore - a jakoś sobie radzę.
-
MGS3 po szwabsku?Miałem kiedyś jedynke na pleja po szwabsku...brechty z tego dubbingu miałem na maxa...sprzedaj tą wersje i kup angielską!
oj jaaa:P ja też grałam w MGS1 po niemiecku...i dlatego do tej pory tej gry nie przeszłam-zły dotyk boli przez całe życie:P:P
niemiecki lubie tylko w Rammsteinie bo dzieki temu mam 4 z niema bo przetłumaczyłam Ohne Dich,nasza facetka lubi Rammsteina:]
-
MGS3 po szwabsku?Miałem kiedyś jedynke na pleja po szwabsku...brechty z tego dubbingu miałem na maxa...sprzedaj tą wersje i kup angielską!
oj jaaa:P ja też grałam w MGS1 po niemiecku...i dlatego do tej pory tej gry nie przeszłam-zły dotyk boli przez całe życie:P:P
niemiecki lubie tylko w Rammsteinie bo dzieki temu mam 4 z niema bo przetłumaczyłam Ohne Dich,nasza facetka lubi Rammsteina:]
Zgiń przepadnij, dziecie piekielne! :P
Ale co do jednego to sie zgadzam - niemiecki sux :evil:
-
niemiecki lubie tylko w Rammsteinie bo dzieki temu mam 4 z niema bo przetłumaczyłam Ohne Dich,nasza facetka lubi Rammsteina:]
Rammstein i Die Toten Hosen (którego piosenki uczyłem się na pamięć bo były świetne)
A btw. dialogi były po angielsku, tylko napisy po szwabsku- dlatego po wyłączeniu napisów juz myślałem że sobie pogram. Jednak jak weszłem do opcji "cure" to już totalna masakra... zabawa w rodzaju chybił-trafił...
-
MGS3 jest wypasiona. Grafika przentyuje szczyt mozliwosci PS2(w bardzo znikomych przypadkach mozna zauwazyc lekkie szarpniecia animacji).Lokacje sa obledne .Jeszcze nigdy dzungla nie prezntowala sie tak dobrze w grach .Udzwiekowienie na tym samym wysokim poziomie .Poziomtrudnosci jest widocznie wyzszy .Brak radaru powoduje ,ze co chwile musimy przelaczac kamere w FPP.Co dla niektorych jest wada (po pewnym czasie mozna sie przyzwyczaic ).Bardzo ciekawym patentem jest to ,ze kazdy urzadzenie ma swoja wydalnosc przez co nie uzywamy tylko w ekstremalnych sytuacjach .Fajne jest takze polowanie na zwierzyny (szkoda tylko ze w tak prostacki sposob).Madrze rozwiazane lecvzenie ran .Choc daleko tu do rzeczywistosci bardzo skladnie to wyglada w grze.
I najwazniejszy skladnik , kory wyroznia ten tytul sposrod gasczy innych megahitow -fabula jest fantastyczna .Uwierzycie jak zagracie :wink:
-
Co do leczenia ran- też na początku psioczyłem, że nie pokolei można wszystkie czynności wykonać... ale tak w połowie gry zrozumiałem, że to po prostu ulga dla nas. Byłoby co najmniej irytujące i upierdliwe gdyby wszystko było jak Bóg przykazał (właściwa kolejność) podczas takich walk jak ta ostatnia- kiedy dosłownie co 15 sek. trzeba się leczyć.
-
Po jakims czasie gry juz sie nauczylem, ktore medykamenty sluza do jakich ran i wszytsko bylo OK. Mozna zawsze czytac opis lekarst i dobierac poprawne, ale to dlugo by trwalo.
-
ok mam ochote w to zagrac, ale teraz ma wyjsc nowsza wersja 3 więć poczekam(podobno kamera dobija) dizsja oglądam screeny i sobie mysle co to za baba?? niegrałem jese w zadne MGS wiec fabuły nie znam i kto to jest?:P
(http://img231.imageshack.us/img231/9290/98e6f17209029f4ae6dc9d88ec8eac.th.jpg) (http://img231.imageshack.us/my.php?image=98e6f17209029f4ae6dc9d88ec8eac.jpg)
-
Nie wiem dlaczego tyle ludzi marudzi na ta kamere. Mi ona tylko przeszkadzala w mgs1 kiedy to zaczolem grac w ta serie. Przyznam, moze dobic np. po dokladnym rogladnieciu sie nadal jakis gostek mnie zauwazy. Ale to jest urok mgs, alert. Trzeba kombinowac by to omijac a jak sie juz wpdanie, trzeba z tego jakos wyjsc, zywym najlepiej. Jedyne miejsce gdzie kamera z katu moze naprawe dobic to w Groznij Grad. Ja teraz przechodze 3 raz, bez alertow po Stelth Camo i teraz mysle jak przez to przebrne. Co mogl dodac, to wiekszy kat wychylenia kamery uzywajac prawej galki. Bardzo by to pomoglo.
-
Także uważam że problem kamery jest przesadzony- i jedynie w Groznyj tak naprawdę czasem przeszkadza (łatwo wpaść na strażnika). Przydałoby się większe wychylenie.
Natomiast podczas reszty gry- nie jest ona jakas tragiczna.
-
mi akurat kamera STRASZNIE przeszkadzala,
czesto czulem potworne ograniczenie swobody rozgladania sie :x
-
mi akurat kamera STRASZNIE przeszkadzala,
czesto czulem potworne ograniczenie swobody rozgladania sie :x
Kamera to pomyłka - psuje zabawę i zmusza do niesamowitych akrobacji na padzie. Nie wiem jak takie coś przeszło przez betatesty...
Przejdziesz metr - widok fpp, następny metr- znów fpp, i tak w kółko. A jako że grałem na hardzie i każde zauważenie przez strażnika oznaczała kilka minut czasu rzeczywistego ukrywania się, więc by uniknąc tego grałem na pamięć. Czyli, wchodzę, sprawdzam gdzie biedactwa się znajdują (a za każdym razem patrolują te same miejsca) i potem na ślepo (czyt. podziwiając włosy Snejka i wszystko w promieniu 3 metrów wokół niego) wykonywałem dane zadanie.
No i niezniszczalność głównego bohatera, kompletnie psująca rozgrywkę (gdzieś o tym wcześniej w tym topiku pisałem zresztą...)...
-
mi akurat kamera STRASZNIE przeszkadzala,
czesto czulem potworne ograniczenie swobody rozgladania sie :x
Kamera to pomyłka - psuje zabawę i zmusza do niesamowitych akrobacji na padzie. Nie wiem jak takie coś przeszło przez betatesty...
Przejdziesz metr - widok fpp, następny metr- znów fpp, i tak w kółko. A jako że grałem na hardzie i każde zauważenie przez strażnika oznaczała kilka minut czasu rzeczywistego ukrywania się, więc by uniknąc tego grałem na pamięć. Czyli, wchodzę, sprawdzam gdzie biedactwa się znajdują (a za każdym razem patrolują te same miejsca) i potem na ślepo (czyt. podziwiając włosy Snejka i wszystko w promieniu 3 metrów wokół niego) wykonywałem dane zadanie.
No i niezniszczalność głównego bohatera, kompletnie psująca rozgrywkę (gdzieś o tym wcześniej w tym topiku pisałem zresztą...)...
zgadzam sie z tobą w "całej rozciągłosci" 8)
101% sad true.....
-
mi akurat kamera STRASZNIE przeszkadzala,
czesto czulem potworne ograniczenie swobody rozgladania sie :x
Kamera to pomyłka - psuje zabawę i zmusza do niesamowitych akrobacji na padzie. Nie wiem jak takie coś przeszło przez betatesty...
Przejdziesz metr - widok fpp, następny metr- znów fpp, i tak w kółko. A jako że grałem na hardzie i każde zauważenie przez strażnika oznaczała kilka minut czasu rzeczywistego ukrywania się, więc by uniknąc tego grałem na pamięć. Czyli, wchodzę, sprawdzam gdzie biedactwa się znajdują (a za każdym razem patrolują te same miejsca) i potem na ślepo (czyt. podziwiając włosy Snejka i wszystko w promieniu 3 metrów wokół niego) wykonywałem dane zadanie.
No i niezniszczalność głównego bohatera, kompletnie psująca rozgrywkę (gdzieś o tym wcześniej w tym topiku pisałem zresztą...)...
zgadzam sie z tobą w "całej rozciągłosci" 8)
101% sad true.....
Kamera może nie aż tak bardzo przeszkadza jak przedstawił to Von Zay, ale mimo wszystko coś w tym jest. No ale Subsistence ma poczynić w tym aspekcie spore zmiany (TPP-oby tylko nie umknął przez to klimat gry).
-
mi akurat kamera STRASZNIE przeszkadzala,
czesto czulem potworne ograniczenie swobody rozgladania sie :x
kamera miejscami nie przeszkadzala, ale w wiekszosci lokacji psula zabawe. Bo jak sie skradac, gdy co chwile trzeba przelaczac na FPP i patrzec czy przed nami nie ma straznika (patrzac ze zwyklej kamery nie widzimy czy przed nami kawalek dalej jest straznik). A gdyby nie kamera to gra moglabybyc na 10.
-
Ja akurat motyw z koniecznościa przelanczania kamery na fpp traktuje jako PLUS 8)
-
Ja akurat motyw z koniecznościa przelanczania kamery na fpp traktuje jako PLUS 8)
Ale chyba nie z przelaczaniem kamery co 2 kroki?
-
dla wszystkich zainteresowanych MGS3:S - nowe wiadomości z bloga Kojimy: http://www.metalgearsolid.pl/news.php?readmore=512
-
Mam problem...
Właśnie gram w tą gre 2 raz i chce zdobyć kamuflarz(na ryj)który daje nieskończoną amunicje...niezdobęde go sposobem przejścia gry w 5 godz. ale myślałem nad złapaniem TSUCHINOKO. Mam opis PSX EXTREME i wynika z niego że trza to "coś" złapać pułapką na myszy. A znajduje sie to w Graniny Gorki South oraz później w lokacji z wodospadem.
Jak to złapać?Czy jest trudno?
Jak to wygląda? (są jakieś fotki?), czy jest duże?
Jak dokładnie nazywa sie owa lokacja z wodospadem?
Oraz jakiś skuteczny sposób na złapanie....
Please!
-
Sprubój wejść na www.oh.glt.pl tam powinna być pomoc :) (kurde do czego to doszło reklamuję konkurencje ech.)
-
Mam takie pytanie- czy w MGS3 na ps2 da się zmienić język?
Nieszczęściem trafiłem na wersję szwabską- można przestawić to na ludzką (czyt. ang.? )
na stronce www.metalgearsolid.pl masz wszystkie dialogi przetłumaczone na język polski
-
na stronce www.metalgearsolid.pl masz wszystkie dialogi przetłumaczone na język polski
Refleks szachisty.
Zresztą nie chodziło mi o j. polski, jakbyś wcześniej przeczytał.
-
Kurcze właśnie dorwałem tę gre i kurcze nie wychodzi mi zachodzenie wroga od tyłu :( Nie wiem czy robie coś nie tak czy po prostu Sneik jeszcze tego nie potrafi na początku ??
prosze o jakąś logiczną odpowiedz .
-
Snake potrafi to od początku musisz podejśc po cichu a następnie nacisnąć kółko i przytrzymać, chyba tak to jakos bylo.
-
Kurcze właśnie dorwałem tę gre i kurcze nie wychodzi mi zachodzenie wroga od tyłu :( Nie wiem czy robie coś nie tak czy po prostu Sneik jeszcze tego nie potrafi na początku ??
prosze o jakąś logiczną odpowiedz .
Gra reguje na siłę naciśnięcia kółka. Jak będzisz pykał ,,O", to Snejk będzie podduszał przeciwnika, jak wciśniesz za mocno, to poderżnie mu gardło :lol: Po prostu, powoli podejdź do przeciwnika i z umiarkowaną siłą porzytrzymaj O.
Troch głupawe, że za każdym razem jak podchodzi się do przeciwnika, on musi zawsze się odwrócić, i wtedy robimy chwyt :evil: .[/b]
-
Kurcze właśnie dorwałem tę gre i kurcze nie wychodzi mi zachodzenie wroga od tyłu Nie wiem czy robie coś nie tak czy po prostu Sneik jeszcze tego nie potrafi na początku ??
Być może zachodzisz wroga od tyłu używając gałki a musisz podejść używając krzyżaka. Podchodzisz, wciskasz kółko i możesz wtedy zrobić z przeciwnikiem co chcesz. Podciąć gardło, przesłuchać, rzucić na glebe do tyłu; najbardziej mi sie podoba po takim trzymaniu popchnięcie gościa do przodu, szybkie wyciągnięcie gun'a, "freeze", kolo kładzie się na glebie i zakłada ręce na głowe; wtedy strzał obok niego i wyrzuca nam itemy; w tej pozycji leży bez końca, nawet jak od niego odejdziemy, tak więc można już o nim zapomnieć, bo nie wstanie(no chyba, że go wyluka kumpel) nie"włączy" alarmu i nie będzie przeszkadzał.
-
Gdy trzymamy przeciwnika mozemy z tego co pamietam za pomoca galkie wyczyniac z nim rozne rzeczy- przesluchiwac, podzynac gardlo, itp.
-
Ważne aby w czasie wciskania kółka nie mieć żadnego kierunku wciśnietego.
-
Kurcze właśnie dorwałem tę gre i kurcze nie wychodzi mi zachodzenie wroga od tyłu Nie wiem czy robie coś nie tak czy po prostu Sneik jeszcze tego nie potrafi na początku ??
A nie pisze o tym w instrukcji?
-
ktos tam chcial zeby dac znac jak bedzie w sklepach MGS3: Subsistence, no wlasnie jest i kosztuje 29$
-
Eh... a u nas za 100 dni i to w cenie ok 200 zeta :?
-
Trochę późno pisze ale: po walce z Ocelotem gdy jesteśmy w jaskini zadzwońcie parę razy do Evy. Po którymś razie opowie nam ona o zbrodni w Katyniu!!!! Miły gest ze strony Konami. Dowiemy sie miedzy innymi że Volgin był jednym z egzekutorów. Dodatkowy motyw do zaciukania go (dla Polaków oczywiście).
-
Przeszedłem tę grę z 5 razy i ciągle mi jest mało. A tak przy okazji MGS3 jest najpiękniejszą grą w jaką grałem ;]
-
Najlepsza gra na świecie :P Przeszedłem tą grę 3 razy i teraz moim cele jest ustrzelić wszystkie żabki :) , a Infinity już mam
-
oj jaaa:P ja też grałam w MGS1 po niemiecku..
A ja u kumpla grałem w MGS1 po rosyjsku na PSX. No normalnie ubaw po pachy kiedy słyszy się dialogi.
-
teraz moim cele jest ustrzelić wszystkie żabki
Hehe fajna sprawa z tymi żabkami Kerotanami; osobiście sam wszystkie znalazłem i powiem, że niekiedy trzeba było się naszukać; dla ułatwienia jest kamuflaż, dzięki któremu słychać dźwięk żaby gdy się do niej zbliżamy; opłaca się je zestrzelić wszystkie, bo dzięki temu dostajemy stealth camo.
-
A moim zdaniem łatwiej jest przejść gre bez alarmów i też dostaje sie niewidzialny kamuflaż. I nie mówcie że to trudne bo wystarczy sejwować w każdej lokacji. Poradziłem sobie na Very hard to i wy sobie poradzicie.
-
A moim zdaniem łatwiej jest przejść gre bez alarmów i też dostaje sie niewidzialny kamuflaż. I nie mówcie że to trudne bo wystarczy sejwować w każdej lokacji. Poradziłem sobie na Very hard to i wy sobie poradzicie.
Wiesz, ale wtedy nie ma takiej frajdy z gry ;) no chyba, że ktoś przechodzi tylko dla Stealtha :).
pozdro
-
Z żabami jest największa jazda gdy popylasz na końcu gry motocyklem - ustrzelenie takiej ze snajpery z odległości kilkuset metrów potrafi zdenerwować... Ale jaka radocha i tak, pamiętam jak wyskakiwały mi końcowe statystyki, a ja w duchu modliłem się: "jezu, oby się nie okazało, że jakąś przegapiłem, bo mnie chyba ku*wica trafi..." :D
-
Snake! Snake! ... Snakeeeeeeeee! :lol:
-
Nic dodac nic ujac poezja :cool: (MGS!!!!) :D