0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Niezła to dobre słowo. Niezła i nic ponadto. Ja płakał nie będę, bo trzecia część mogłaby być prawdziwą porażką. Wystarczy, że część druga niewiele się różniła w kwestiach technicznych od jedynki. Trzymał je jedynie scenariusz.