Niestety nie jest to juz stary dobry lineage, bardzo duzo sie zmienilo, w tym w wiekszosci na gorsze.
Do tego nie ma subclass laczonych jak na paru dobrych prywatnych serwerach, ktore poprawialy klasy.
Jak dla mnie to wiekszosc zmian jest na plus. Ile mozna grac w ta sama gre... od 7lat kazdy update to bylo dodanie hlvl lokacji/skilli/itemow i jakies pierdoly ,a teraz zmienila sie cala gra i z tego co widac ludzie to polubili. Do tego wreszcie ktos kompetentny zajmuje sie EU.
Questy na zmianę profesji zjebane? Toć to była zajebista sprawa, że trzeba się było trochę pomęczyć, żeby ulepszyć postać.
No nic, kolejna gra, którą trzeba ogłupić i uprościć.
Zajebista sprawa ? Co bylo w tych questach takiego fajnego i meczacego ,bo jak dla mnie to byly niepotrzebnie dlugie, monotonne i zjadaly za duzo ciezko na poczatku nafarmionej adeny lol. Mowie o tych na 1-2 profke bo akurat te na 3 powinny zostac hardcorowe zeby najslabsze ogniwa odpadaly.
No niestety ale casual mode w naszych czasach zaczyna byc norma.
Questy na zmianę profesji zjebane?
Czy przypadkiem w quescie na zmiane profki nie trzeba bylo uderzyc raz daggerem Baium'a, ktory spawnowal sie raz na 7-10 dni? Czyli trzeba bylo koczowac pod drzwiami i klepac sie war targetami cale dnie?
Jesli tak, to bardzo dobrze, ze to zmienili.
Na szczescie reszta questa byla dosc prosta.
To byl quest na subki z tego co pamietam ,a reszta tez nie byla taka prosta bo byly 4RBki w ToI do zabicia.
Nie mowie ,ze gra jest swietna i wszystkie zmiany sa strzalem w 10 bo napewno tak nie jest.
Wszelakie uproszczenia w niektorych miejscach ciesza ale mam odczucie ,ze troche przegieli i czasem powinno sie dostac od gry kopa w dupe zeby sie nie zanudzic.
Zrobienie z ~35klas postaci tylko 8 to chyba najwieksza porazka bo to bylo cos wyrozniajace L2 od tych wszystkich "wojen klonow".
Zobaczymy jak to bedzie wygladac, gra startuje dzisiaj po poludniu i ja sobie napewno "odkryje L2 na nowo".