To tak samo jakby pisać i jarać się tym że testowano pewne rzeczy na noworodkach podczas największych wojen tego świata. Dla mnie to obrzydliwe, pozbawione smaku, gustu, wychowania i ch** wie co tam jeszcze, najwyższy stopień okrucieństwa, mimo iż jest to fakt i w demokracji każdy może dotykać każdego tematu. Tyle, kropka. Odnośnie, najnowszego zdarzenia o którym trąbią media w tym anty-rutkowski tvn, każda normalna osoba walczyła by o życie dziecka, nawet gdyby jej przypadkowo upadło(ta wersja mnie nie przekonuję..), a nie zachowywała się jak osoba niepoczytalna + do tego sąd i lekarz i już z góry zakładała że dziecko jej zmarło i musi coś z tym zrobić, bo się wyda.