Nie wiem gdzie zadać to pytanie, to walnę tutaj, żeby szybko nie zaginęło.
Miał ktoś z Was robiony rezonans magnetyczny głowy (mózgu i kanałów mózgowych)? Pytam, bo na początku lekarz powiedział mi, że jak nie trzeba będzie podawać kontrastu, to mi nie poda, po czym po kilkunastu minutach badania powiadomił mnie, że jednak trzeba podać kontrast. Szukałem w necie czemu nagle trzeba było podawać ten kontrast, ale nic nie znalazłem. Może jeśli ktoś z Was miał takie badanie, to wie dlaczego jednym pacjentom można przeprowadzić je bez kontrastu, a innym jednak trzeba go podać (koleś przede mną nie musiał dostawać kontrastu). Przyznam, że trochę jestem zaniepokojony, bo nie wiem co to oznacza.