Najważniejsze by odpowiednio łączyć gniazda. Jeżeli takowej możliwości nie ma, to pojawiają się specjalnie przedmioty - orby.
Jednym z najważniejszych jest orb of binding, który zwykły przedmiot zamienia w rzadki z połączonymi gniazdami, których ilość wynosi aż 4.
Ale taka podstawa podstaw, jest rzecz jasna kultowy chaos orb. One robi w grze za walutę - klasycznego złota nie ma.
Wracając do połączeń są o tyle ważne, że jedne kryształy oddziałują na inne - o ile gniazdo ma łącznik.
Przykład.
Posiadam w swoim hełmie 4 gniazda. Są ze sobą połączone. Jeden kryształ to ognisty golem, drugi to kryształ wsparcia (ogień), trzeci odpowiada także za wsparcie i jest to życie, a 4ty odpowiada za szybkość. Dzięki temu każdy łączy się z innym przez co mamy swoistą kombinację każdej z cech.
Umiejętne łączenie tych rzeczy w orężu, to klucz do zabawy. Dzięki temu, dla przykładu, łucznik może nie wypuszczać jednej, a kilkanaście strzał, które dodatkowo zamrażają, a umierający przeciwnik eksplodując dodaje nam życia, a resztę rani ogniem, bądź zatruwa trucizną.
Kombinacji jest od groma, ponieważ gniazda znajdują się w broni, tarczach, zbroi, nawet w pierścieniach. Oczywiście najbardziej pożądane to tak zwane dwie Lki.
![](https://dhost1.mmomiss.com/uploads/201705/poe-orb-of-fusing-farming-guides.jpg)
Po kilku aktach otrzymamy możliwość wpływania na kolor, jakość połączeń, wiec opcji jest tu bez liku.
Do tego dochodzi klasyczne ulepszanie broni, jak i zbroi, zmiana charakterystyki przedmiotu, wpływ buteleczek na postać, kryształy wpływające na drzewko umiejętności, łączenie ich ze soba i tak dalej.
U mnie po 96 godzinach tak to się prezentuje.
![](https://i.imgur.com/SmqVIUM.jpg)